GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.11.27 Nr278
Czas czytania: ok. 10 min.Wielkiego
Xi e s twa POZNANSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej W. DeUra i Spolkr. - Redaktor: A. WańnowM.
./¥278. - We Wtorek dnia 27. Listopada 1838.
Wiadomościkrajowe.
Z Berlina, dnia 24. Listopada.
N. Pan Cesarsko rossyjskiemu GenerałMajorowi od arlyloryi, Filozofowi, order orla czerwonego 2giej klassy z brylantami dać raczył.
Przybył tu: Przewielebny Xiąźę - Biskup Wrocławski, Hr. be dlnic ki, z Wrocławia.
AmvuwvH -
Wiadomości zagranIcznep ols k a. Z War s z a w y, dn. 20. Listopada.
Onegdaj odbył pierwsze posiedzenie Komitet wsparcia, mający zatrudnić się rozpoznaniem próśb i rozdziałem funduszu przez N. Pana przeznaczonego dla ubogich, którzy podali prośby do Tronu w czasie pobytu J. C K. Mości w Kraju tutejszym. Ci z podających takowe prośby, którzyby mieli jakie względem tych próśb objaśnienia, mogą w każdą niedzielę od godziny 10. do 12tej zgłosić się do Prezydującego w rzeczonym Komitecie JW.
Generała jazdy Hrabiego Ożarowskiego (mieszkającego na Krakowskiem Przedmieściu-w pa łacu zwanym Tyszkiewiczowski.
Z dnia 21. Listopada.
Na posiedzeniu dnia 1. (13.) b. mieś. Rada Administracyjna mianowała: JXicdza Michała Lecherta, Officyała konsystorza Generalnego i Kanonika kollegiaty Kaliskiej, Prałatem Probo.izczem tejże kollegiaty. Onegdaj przybył do Warszawy Xiąźę Galicyn, Generał jazdy, Wojenny Generał Gubernator w Moskwie. Francja, Z Paryża, dnia 17. Listopada.
Miana w Madrycie mowa od tronu jest dziś powszechnym przedmiotem uwag dziennikarzy. J eden z nich tak się w tej mierze odzywa: «Mowa Królowej Maryi Krystyny dowodzi całkowitego zniechęcenia. Widać, i« rząd konstytucyjny w Hiszpanii zwątpił zupełnie o możności pokonania nasuwających mu się zawad. Każdy może dostrzedz cierpkości w paragrafach, gdzie jest mowa o traktacie poczwórnego przymierza i przyszłem szczęściu Hiszpanii. Pytanie tylko, co Kortezowie w tym zamęcie spraw publicznych uczynią. Ogromnych trzeba summ na podźwignienie upadłego kredytu i opędzenie potrzeb wojennych, a rząd nie zdołał jeszcze dotąd z przyzwolonych już mu przez Stany źródeł korzystać. Nie mógł on także dla uciążliwych warunków pożyczki zawrzeć, W jakiż więc sposób Kortezowie temu wszystkiemu zara wszędzie krystynistów porazają, a miasta znaczniejsze się buntujg i jeńców w pIen wycinają O układach ani myśleć, a na tych jedyne ocalenie Maryi Krystyny polega. Wiadomo, źe się długo układano o załatwienie całej tej sprawy w dobry sposób; początkowo rząd madrycki wszystkie odrzucał wnioski, ałe teraz chęlnieby podobno ugodę podpisał, a Don Carlos usuwa się od wszystkiego. Zwycięztwo pod Morellą i przybycie małżonki i syna nowej mu dodało otuchy, a część władz francuzkich czynnie podobno sprawę jego popiera. Izba Deputowanych weźmie niezawo-' dnie rzecz tę pod gruntowną rozwagę; Francya powinna nareszcie wiedzieć, czy myślą sprawę Maryi Krystyny opuścić a Don Carłosa na tronie hiszpańskim osadzić, lnterwencya francuzka trudniejsza teraz do wykonania niż dawniej; ale im dłużej czekają, tern gorzej będzie. Mamy nadzieję, źe Izba Deputowanych skłoni nareszcie rząd do chwycenia się stanowczych kroków w sprawie hiszpańskiej. « Hieronim N apoleon Bonaparte, syn byłego Króla Westfalskiego z małżeństwa tegoż z Miss Putterson, obecnie w Paryżu przebywa. Pozwolono mu zabawić tu przez królki czas i tylko pod tym warunkiem, żeby nosił nazwisko matki swoj ej. Kuryer francuzki wyraża: «Wszystkie dzisiaj z Afryki nadeszłe wiadomości w tern się zgadzają, źe potęga Abdel-Kadera prawie całkiem zniesiona. Wielka liczba pokoleń nie chce mu żadnego płacić haraczu; inne wypowiadają mu posłuszeństwo i zaczepiają nawet wojsko jego. Bądź więc jak bądź - czy Abdel-Kader wróci, czy też zginął, siła jego zniszczona, jeżeli żadnego z Marokko wsparcia nie odbierze, a o tern stosownie do urzędowych doniesień bardzo wątpić wypada. M o n i t o r zawiera postanowienie pod datą 31. Października, urządzające adminisfracyą władz cywilnych w Algierze. Administraiya ta zostawać będzie pod kierunkiem Generalnego Gubernatora, który będzie miał dodanych sobie: Dyreklora spraw wewnętrznych, Dyrektora skaibu i Generalnego Prokuratora.
Innem postanowieniem tejże daty dotychczasowy Podintendant Konstantyny, Hrabia Eugeniusz Gayot mianowany został Dyrektorem spraw wewnętrznych, a dotychczasowy Prezydent miasta Bony, Pan L. Dassert, ViceJJyrektorem prowincyi O r a n u .
A n g I i a.
Z L o n d y n u, dnia 16. Listopada.
Przed niejakim czasem 7 Polaków przeciw tutejszemu kommitetowi wsparcia wychodź
ców polskich, na czele którego jest Lord Dudley Stuart, skargę zaniosło; władza ich do wydziału dla ubogich odesłała. Pokazało się jednak, że ci ludzie z powodu podłych i niecnych czynów z spisu wsparcie pobierających Polaków wykreśleni zostali.
Persy ja i lndy je.
Dokończenie artyk. umieszczonego pod tym tytułem z frankfortskićjOberpostamts-Zeitung: Z trudnością przychodzi nam na te czcze frazesy chociażby tylko ironiczną zwracać uwagę; nie potrzebują one bynajmniej być rozbićranemi; przeto zwracamy się na plac walki, który samochwalny publicysta z nad Tamizy obrał na spodziewaną angielsko-rossyjską wojnę. Persy ja jest to stare nazwisko w dziejach. Podobnie jak Grecy ja ma ona swój mitologiczny i heroiczny czas; ma swoich bohaterów i prawodawców, swoich poetów i filozofów, swoj e religiję i mistycyzm - wszystko według innego daleko obszerniejszego niźli Zachód rozmiaru. Zburzona przez Alexandra Wielkiego Monarchija Perska trwała 228 łat. Od tego czasu (r. 3 11. przed Chrystusem) piękny kraj ten został łupem obcych zdobywców. Najprzód panowali lam l'arthowie, od r. 637 Arabowie. Duch izlamizmu sroźył się z fanatyczną wściekłością po ruinach ołtarzów i starego trony; zarody wszelkiej naukowe; cywilizacyi zamarły. Kalifat w proch się rozsypał a Persy ją zawładnęli wielkorządzcy, zakładający własne dynastyje. Pod nimi to, pod Samanidami, Selszukidami, Gasnewidami, zakwitła znowu kultura umysłowa a mianowicie poezyja. Fcrdussi, Sadi, Hafis - nieśmiertelne imiona - któż ich nie zna' r Któż przynajmuiej ] zAl1ać ic.h nie po..-(4MuIV lldt I1.U nIC powinien? - Potok mongolski rozlał się także naPersyję. Tymur wypędził następców Czyngiskana. Po nim wtargnęli dzicy Turkomanowie , którzy od r. 1468 panowali sto Jat w Persyi (hy\.y to we Francyi czasy Ludwika W.
a w Anglii czerwonej i białe; róży.) Następnie przyszła dynaofyja -ofizów, i panowała do r. 1772, w którym "zacha Husseina jtron u zrzucono, Afghanowie opanowali władzę, a po nich tyran Szach Aadyr, po niezliczonych 0krucieńslwach zamordowany r.- 1747 przez własnych plemienników. On przed stoma laty (173S) wtargnął w istocie do Indostanu, nie jak dzisiaj Rossy,anie, którzy tylko w gazetach maszerują, zdobył Delhi i sto tysięcy ludzi zatracie poświęcił Wtedy to się działo, że jeden z derwiszów stanął przed zwycięzcą i rzekł; »N iezwyciężony Szachu, jeźli jesteś Bogiem bądź dobrotliwym jak Bóg; jeźli jesteś prorokiem pokaż nam drogę zbawienia; a jeźli jesteś królem to nie morduj nas; panuj ale zrób »N ie jestem tóogiem, ażebym przebaczał, ani prorokiem, ażebym nauczał, ani.królem waszym nie jestem; jestem ten, którego Bóg w gniewie swoim zesłał na ukaranie narodów ziemi." Po śmierci Szacha N adyra nastały · wewnętrzne rozterki, wojna domowa i wszystkie klęski zlały się na Persyję. Część wschodnia państwa, Afghanistan (Kandahar) odpadła roku 1749 od głównego kraju; ZachodniaPersy ja (I r a n) dopiero r. 1/96 uspokoiła się cokolwiek. Baba Chan, szczęśliwy wojownik, uznany był samowładzcą; przybrał nazwę Feth Ali, to jest zwycięztwo Alego i obrał Teheran za stolicę. Feth Ali prowadził dwa razy wojnę zRossyją: r. 1S09 do 1813 i 1828; obadwa razy zmuszono go okupić pokój znacznemi ofiarami. Feth Ali Szach, urodzony 1768, w rok przed Napoleonem, umarł dn. 20.
Października 1834; wstąpił na tron 1796, panował przeto 38 lat, niezwykle długi czas dla Persyi, vv tern ognisku rewolucyj. Z jego 60 synów i 200 córek zaledwo o kilku tylko wiemy jak się nazywają. W Teheranie jeszcze kultura nie wydała kalendarza dworu. Najznańszy po między królewiczami by! Abbas Mirza - trzeci syn Feth Alego, z przyzwoleniem Rossyi ogłoszony następcą tronu który umari w Grudniu r. 16j6. Prawo jego przeszło na najstarszego z jego synów, na Mehemeda Mirzę, teraźniejszego Szacha Persyi, o którego względy, jak się zdawać zaczyna, dzisiaj po oblężeniu Heratu ubiega się Rossyja i Anglija.« Ameryka południowa.
O tylokrotnie lałszywie donoszonej śmierci dyktatora Paragwaju, dokt. F r a n c i a, pismo madryckie Correo nacional zawiera następującą wiadomość: List margrabiego de I G uarany donosi co następuje: »Otrzymuę wprost z Assumpryi tę pewną wiadomość, że dr. Francia umarł po ciężkiej'" chorobie dnia 5. Listopada r. 1837- O smutnym wypadku tym donieśli mi reprezentain Paragwaju w nocie podpisane; przez dr. Don Nicanor Jagros, któremu tymczasowie rząd powierzono. List ten oddany mi został przez sekretarza generalnego Zapiolas, któremu-to polecono.« Korespondent nasz dodaje, że Oon Jose Augustyn Fort, margrabia dei (j u a r a n y, oznaczony jest jako następca doktora Don Gaspar Jose Thomas Rodriguez de Francia.«
ROZlllaite wiadolllOŚci.
Z P o z n a n i a. »Tygodnika literackiego<<! wyszedł wczoraj Nr. 35. i zawiera recenzy'"
artykułu o Polsce znajdującego się w Ber/iner Ka!ender. (Dokończenie). Kwiaty sławiańskie poezya St. Jaszowskiego. - Fantazye wieczorne przez E. W. - Filologia, filozofia i matematyka. (Dalszy ciągi. - Krytyka Krolodworskicgo rękopisu przełożonego na polskie przez L. Siemieńskiego napisana pr/.ez A. Bielowskiego. - Doniesienia literackie. - Mimo częstej zmiany powietrza chorób w dptcie poznańskim było bardzo mało i nie wiele osób umarło. Ale natomiast wydarzyło się kilka nieszczęśliwych przypadków. Dnia 10. h. m. zmeła się na wiatraku w Głemboniu 19-1elnia córka tamecznego gospodarza Ciemniczewskiego. Kilkoma dniami pierw spadł 17-letni robotnik Fryderyk Zuch, zajęty naprawą dachu na tytejszym kościele bernardyńskim, na ziemię i nazajutrz wsku tek tego umarł. Dnia 13. spadł parobek jeden tutaj wieczorem z sypania i zbił sobie kręgi, a nazajutrz spadł 9 letni chłopiec z drabiny i zabił się. Dnia 11. umarł w Kilczyckith olędrach 5-Ietni chłopiec, przejechany od woza z perkami. Troje także dzieci zostawionych sam na sam w izbie, spaliło się. Lecz wszystkie przestrogi w tej mierze nie pomagają i podobne przypadki nieszczęśliwe często się niestety ponawiaj,],. - W Bojanowie zabiła śmiga od wiatraka 17 -letniego syna młynarza Maetze, a wSkwierzynie postyłion tak nieostrożnie przejechał 4-letnią córkę bednarza Stargraffa, że wkrótce życie zakończyła. WBoguniewie pod Obornikami znaleziono rano nieżywego nocnego stróża, pijaństwu oddanego, i mocno w głowę przez świnie pokaleczonego. Prócz tego utonęły 3 osoby. W Październiku było 17poźarówwdptciepoznańskim, które 98 budynków w perzynę obróciły; przy kilku już się złośliwe podłożenie ognia wykryło. Wsamym Połajewie pod Obornikami spłonęły 44 budynki, - Zasiewy wszędzie pięknie powschodziły, ale kartofle przez wczesny mróz znacznie ucierpiały. Ceny zboża znacznie się podniosły. - Pocieszającym dowodem dążenie do ulepszenia rolnictwa jest utworzony za pośrednictwem J W. Naczelnego Prezesa Flottwella Związek do uszlachetnienia koni, bydła rogatego i owiec, którego zbawienny wpływ już się teraz okazuje. - Zarobkowość rzemieślników bardzo mafoznaczna, gdy ci powiększej części chwilowym tylko dogadzają potrzebom N adto ogółowi rzemieślników zbywa częścią na potrzebnych zasobach pieniężnych. - Znamionującą jest zaiste następująca zbrodnia: Dnia 30. z. m. napadło czterech chłopców mających po 12, 12, 10 i 7 łat w Rakocie pod Kościanem na ścieszce na M ł o d z i' c i złodzieje już są ujęci i oczekują przyzwoitej kary. Uwięziono także dzieciobójczynią. Jedna osoba dopuściła się samobójstwa. Z Kolonii, d. 21. Listopada. (GazetatKotońska.) - Zdarzone wypadki oporu i spiknienia się przeciw szyldwachom i żołnierzom na oddalonych stanowiskach straż odbywającym spowodowały podpisaną Generalną Kommende do postanowienia, żeby straże zewnętrzne z ostro nabitą bronią stały i w razie potrzeby dla ocalenia praw swoich broni używały, co ninielszem dla przestrogi publiczności się ogłasza. Jeżeli zaś szyldwachy praw sobie służących dla utrzymania porządku zaniechają, skargę takową przeciw szyldwachom resp. Kommendant twierdzy albo załogi dokładnie zbada i podług okoliczności i winy obżałowanego, go surowo ukarze. - Koblencya, d. 14. Listopada 1838. Generał kommend e ruj ący (p o d p) B o r s t e II .
Z Pragi. - O wychodzących pismach czasowych polskich znajduje się aczkolwiek niezupełne doniesienie w Nr. 44 K wet ó w czeskich. Listy pisane z Pragi zawierają tę przyjemną dla nas. wiadomość, że w Czechach więcej niż dawniej czytane bywają książki polskie, tylko na ich drogość narzekają Lzesi. Często spotykamy powieści polskie, tłumaczone na język czeski, jakoż i w pomienionym numerze K wet ó w mamy przekład wyjęty z M e l i t e l i po wi e ś c i (A. L. O d y ń e a) p o d t Y t ułem: Przestroga, którą także na jeżyk niemiecki w ostatnich numerach praskiego pisma: Ost und West przełożono. Zachęcamy p. Jana Host. Pospieszyła w Pradze do odbicia znajdującej się w noworoczniku czeskim We s n a pięknej powieści ludu: P o kła d, c zyli S karb zaczarowany, obok z polskiem tłumaczeniem, i wraz z nią, »by chciał umieścić n. p. wzorową powieść naszego Brodzińskiego: W i e s ł a w, znowu obok z czeskim przekła dem, coby p Sztulc swojem gładkiem w przekładzie Wal e n r o d a udowodnionem piórem, bardzo dobrze uskutecznić zdołał. Takie wydania mogłyby Polaków i Czechów zajmować" a dla taniości i piękności wydania, któremi druki p. Pospieszyła celują, byłyby nader DokuDne. (H. Lw.)
Otworzony od dnfa 15. m. b. instytut prze-, mysłowy i strzeżenia małych dzieci w klasztorze Bernardynów otrzymał, znowu w da-" rze niektóre sprzęty i ofiary w groszu, za które Panowie Werner, Meyer, Poppe, Gloger,. Vasalli" Mendel-Beer, "Woikowitz,.
Ja uer, Korzeniewski, Seidemann," Felsch, Abelt, Kantorowicz, - U, - B., tudzież darodawcy" którzy nazwiska swoje w milczeniu zachowane mi mieć sobie życzyli, niech niniejszem publicznie najczulsze przyjmą' podzięki. Do równej wdzięczności nabyli prawo tak Pan nauczyciel Meier, przez uprzejme i bezinteresowne ofiarowanie się udzielania dzieciom nauk dwa razy na tydzień, jako też niektórzy-tutejsi szanowni obywatele, majstrowie i kupcy przez chętne podjęcie się bezpłatnie dozorowania i szacowania robót wygotowanych. Ofiary w groszu, sprzęty, surowe płody, a mianowicie też starą odzież, która wielu mężczyznom,' kobietom i dzieciom instytutu nieodbieie jest potrzebną, - dozorca w instytucie za poświadczeniami przyjmować będzie. Uprasza się, ażeby zamówienia o drzewo albo na piśmie lub osobiście naddozorcy , a to przynajmniej dniem przed żądaną dostawą czyniono. Za drobno porąbane drzewo cena targowa, równie jak za porąbanie sążnia 25 sgr., a za zwózkę całego, połowy i ćwierci sążnia, 7 , 5 i 4 sgr. obliczać się zawsze będzie na piśmie, a odbierający przy uiszczeniu zapłaty poświadczenie odebrania podpisze. Zaręczenie za rzetelną miarę bierze na siebie Dyrekcya instytulu.
Poznań, dnia 25. Listopada 1838-.
M i n u t o I i.
Kurs papierów i pieniędzy giełdy Berlińskiei.
Dnia 24. Listopada 1833.
8to- Ńapr. kurant pa. C papIe- g<?topr. rat11l WIZna
Obligi długa państwa .
Pr. ang, obiigacye 1830. , Obligi premiow handlu morsk Obligi Kurraarchii z bież. kup, Obligi tymtz. Nowej Marchii dt.
Berlińskie obiigacye miejskie Królewieckie dho Elblągskie dito Gdańskie dito w T. · Zachodnio - Pr. listy zastawne Listy zast. W, X. Poznańskiego Wschodnio- Pr. listy zastawne Pomorskie drto Kur- i Nowornarch. dito Szląskie dito ObI. zaległ, kap. iprC. Kur- i No wćj - Marchii Złoto al marco v Nowe d u k a t y . . .
Frydrychsdory , , Inpe monety złote po 5 talarów Disconto · l 4 103J 68\ 4 io3i 4 103 4 1021 4 4:t
102* 102? IlJ 103 102* 102J 3- 101J 4 104i 3* lJ 1011 34 1011 4 104 I
100? 104 j 1001 101J Mli 215Ą 18f ¥1* 3 1 12 I 4
, ,
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.11.27 Nr278 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.