, )K 163. w Srodę

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.07.16 Nr163

Czas czytania: ok. 23 min.

Nakładom Drukarni Nadwornej W Deckerii i Spój/ci.

WIADOMOŚCI KRAJOWE.

Ponieważ mowa P. Aug. Cieszkowskiego »0 p o l e p s z e n i u los u cze1dzi wiejskiej« dała powód do kilkakrotnych uwag, niezupełnie z jej osnową zgodnych, sądzimy przeto, źe niebędzie od rzeczy w dosłownćm tłumaczeniu tu ją przytoczyć. - Po wstępie obejmującym rozmaite s'rodki do tegoż eelu zmierzające, a przez innych gospodarzy preponowane, jako to: l) towarzystwa wstrzemięźliwości, 2) ochrony dla małych dziatek, 3) nagrody za dobre prowadzenie się i pilność, 4) kassy oszczędności, 5) kierunek wieczorów zimowych, 6) pamięć o chorych i starcach, 7) nagrody za wierne a długoletnie służby, 8) summienność większa w wystawianiu świadectw, 9) zachęta do regularnego uczęszczania na nabożeństwo i t. d.; po wykazaniu zbawienności, ale oraz i niedostateczności tak każdego z tych środków w szczególności, jakoteź w ogóle wszystkich, gdyby razem w życie były wprowadzone, przechodzi autor w końcu do swego projektu, który zwłaszcza w połączeniu z powyżej wymienionymi, zdoła nietylko zapobiedz stanowczo niedoli w klassie roboczej, ale nader, jako już po części praktykowany w innych miejscach (Anhalt-k6 ' then), łatwo w życie wprowadzonym być może. »Otóż, mówi autor, każdy z nas wic co to jest T a n t i e m a czyli dochód ekonomów i rządców, który obok pensyi stałej z czystych dochodów włości pobierają. Tantiema jest to dochód z pilności i podwyższonej czynności dozorców gospodarstwa. Ze to jest instytucya dobra i pożyteczna, na to najlepszćm dowodem jej zaprowadzenie prawie powszechne. Czemuż więc nie nadać jej obszerniejszego zakresu, czemu nic rozciągnąć jej na wszystkich w gospodarstwie robotników? - Wszakże dla dobrego zarządu włości niedość mieć dzielnego i interessowanego rządcę. Wszakże niemniej potrzebni są pilni i dzielni urzędnicy niżsi i czeladź. Miałożby być zbyt trudno w takim stosunku jak rządcę, wynagrodzić także innych uczestników i robotników w zawodzie gospodarskim? - Co dla jednego za dobre uznano, stałoby sig tym sposobem także dobrem dla drugich. - Tantiema % czystego dochodu dająca się łatwo oznaczyć dla rządcy dóbr, również

DWIE ROMEDYE IAINA KORZENIOWSKIEGO.

(Dokończenie.) Może kto swoją żonę porzucić, zabić, otruć, przefrymarczyć; t»cilzie (o zbrodnia lub podłość, za którą raczej prawo karze, nie"znś komedya wyszydza lecz żeby człowiek jak Sędzia J anikowski, odsięPJwał lym sposobem swojej żony, tego u nas nigdy niewidziauo - chociaż widziano siedemdziesięcioletnich starców, poślubiających szesnastoletnie dziewczęta. Niedość na tern, cóźby jeszcze ciź saun prnprawnucy powiedzieli, o naj świętszych tegoczesnych iustytuciach, do których bez zaprzeczenia ślub małżeński policzyć trzeba - o liajszanowniejszćm powołaniu, jak kapłańskie? - kiedy wedle podania wspomnionćj komedyi, dosyć było wyprawić ekonoma z prostym listem do księdza P., ażeby bez żadnych dowodów i przyczyn, za parę tygodni otrzymać rozwiązanie podobnego śluUiI) ; j e s z c z c otizymać z potwierdzającym i grzecznym uśmiechem, tego usłuzneg o Prałata. - Wiadomo wszystkim, że religija nasza, we właściwem znaczeniu, nieuznaje, a następnie nic dozwala rozwodów, a choć na nieszczęście, ze wszystkich katolickich krajów, okolica nasza, niewiein jakim zbiegiem okoliczności, ledwo nie najwięcej w lym względzie przedstawiała łatwości - przecież, komu są znajome tego rodzaju sprawy, wie dobrze, czy za pośrednictwem posianego z lisIeni ekonoma, i za paię tygodni, można otrzymać rozwód? - w takieui fałszywe * świetle, koincdya s t a ry mą z, wystawia teraźniejsze nasze obyczaje i prawa - a co do nauki moralnej, jakaby się z niej dala wyciągnąć, o lem mówić niewypada, bo to by za daleko zaprowadziło - jeszcze raz przyznaję, źe pisarz dramatyczny nie jest obowiązany do hiRloiycznej ścisłości, ale przecież powinien przedstawić towarzystwo, jakiem ono w epoce danej było, lub być przynajmniej mogło; tak jak madnia lC Lipca 1845. --- . -

Redaktor odpowiedzialny: Dr. J. Hymarkieiricz

łatwo dałaby się oznaczyć dla naJnlzszego w gospodarstwie robotnika; trzebaby tylko wziąść za miarę: stosunek jego zasług do zasług, które pobiera rządca. JI tak parobek mający tylko 20 tal. zasług, z równą łatwością mógłby pobierać tantiemę z przewyżki ogólnego dochodu, jak rządca którego pensya do kilku set, a może i do tysiąca talarów dochodzi. Jakicźby z podobnego urządzenia bezpośrednio wynikały skutki? Oto czeladź i robotnicy odrazu ze stosunku przymusowego, z obojętności najzupełniejszej, a może nieraz z odrazy ku swemu panu, weszliby z nim w stosunek spółki i udziału żywego. Interes wszystkich mieszkańców włości rozstrzelony dotąd na rozliczne strony, nieraz sobie przeciwne, zespoliłby się jakby w jedno ognisko i napełniłby porówno wszystkich jcdnćm życzeniem pomyślności gospodarstwa; gdyż wszyscy w tej pomyślności interess własny by znajdowali. Zaostrzyłaby się pilność, wytrwałość w służbie by się ustalała; zaś między panem i nawet między włością a czeladzią ustaliłby się prawdziwie żywy i moralny węzeŁ Imbardziejby kultura włości się wzmagała, tćmbardzićj stanowisko robotnika by sig wznosiło, a zakres widoków jego tćmbardzićj by się rozszerzał. Słowem nieczuli) y się już opuszczonym, bez przywiązania i nadziei; ale własnym interessem i przywiązaniem własnćm czułby się spowinowaconym z włością, tak moralnym jak i materyalnym węzłem. Skutek więc tej reformy bezpośredni ten, że stanowczo wpłynęłaby na materyalny i na moralny byt czeladzi. Mnie przynajmniej rzecz ta zdaje sig być tak jasną, uzasadnioną i łatwą, źe bez wąchania się do jej wykonania przystąpić postanowiłem. - Gdym zamiar mój, zaprowadzenia podobnego porządku u siebie zakomunikował I kilku z moich przyjaciół, zwrócono uwagę moje na projekt gospodarczy przed kilką laty przez Iladzcę finansowego l'ana Albert w Księstwie Anhalt- Kóthen sporządzony. W planie tym zapewnia sig także jakiś udział w płodach ziemi dla producentów o ko lo J"J nprawy zatrudnionych: ale praca, w miarę plonu, wynagradza się p ł o d a m i W n a t u r z e . Plan ten polegający na słusznej zasadzie spółki w dochodach gospodarskich, obudził powszechny interess, zwłaszcza gdy za nim Adam Miiller przemówił; atoli zastosowanie zasady w nim przyjętej, ja uważam za zupełnie błędne. Na pierwszy rzut oka pokazuje się bowiem, że robotnicy naderlarzowi, choćby najswobodniejszego rodzaju, to jest rodzaju karykatury wolno wszystkie członki pokrzywić i ponaciągać, ale je zawsze w naturainem położeniu powinien umieścić; inaczej, gdyby nos do kolana f y iął, a gębę ua czole postawił, nie zrobiłby karykatury, lecz dziwoląga

Iprowadziły i nie 00 tego, ic *ł« l'uI" tcsiając. no · >!-. ---."« IIIHH,» wrażeń, jak sobie na początku układałem, poważyłem się jeszcze własną zrobić uwagę. * S t a ry m ąi! jaka to obszerna niwa - kopalnie Peru nie mieszczą w sobie takiej ilości drogiego kruszczu, ile la s y t n a c y a mieści w sobie anegdot, śmieszności, dowcipnych i komicznych wypadków - t a k znakomitemu artyście jak aulor tej komedyi, i pracy wiele nielrzeba było - schylić się" tylko i zbierać i byłby "a III niezawodnie, z tych rozmaitych ułamków,* nieocenioną złożył mozaikę- niewąlpimy, źe szano. wueuiu autorowi lepiej jak nam, znane są i widne te wszystkie bogactwa, domyślamy się tylko, dla czego ich nieużył - bo te wszystkie przedmioty" acz bogate, acz nadobne, są już nieco zużyte i potwarzauo były - jeżeli nie u nas, to w obcym języku, jeżeli nie w koincdyj. 1« w powiastkach, a przynajmniej w ustnych żarcikach - a trzeba było f01W'& dr€ L COŚ nowego", coś o r y g i n a l n e g o wynaleść _ g** J l e III z a s aut{)f fiiecbetfil wief ye; Ź z fii lMi fr WrWl ff m zdarza, lecz ze starej i zwyczajnej, byle dobrego gatunku, przy smako części omłotu całego, podjąwszy całą robotę ręczną i sprzęźajną w gospodarstwie, - kiedy zwyczajnie p o l o w a, a według przychylnych zasad taxy zawsze trzecia część całego przychodu gruntowego na koszta gospodarskie przypada. Kiedy wynagrodzenie w naturze, jak wiadomo, nigdy dla robotnika nie jest korzystne! Z góry więc nkufając temu planowi, udałem się na miejsce i przeko* nałem się, - żejuz został zaniechany. Nadmieniłemjednak tu o nim, częścią dlatego, by o nicudajności jego ostrzedz, częścią tez, ź eby Panu Albert przyznać słuszną pamięć, jaka się <lla jego pomysłu należy.« (K.n.)

Z P o z n a n i a donosi Gaz. P. Augsburgska: Dowiadujemy się z pewnego źródła, że ułożony plan przez duchowieństwo wyższe w Poznaniu wyniesienia seminaryum duchownego do stopnia rzeczywistego fakultetu teologicznego, przyjdzie do skutku. Wiadomo, iż stany wnosiły o uniwersytet dla młodzieży polskiej w mieście Poznaniu, a jeżeliby to teraz stać się nie mogło, aby przynajmniej fakultet teologiczny został otworzony, a z czasem rozszerzyłby się on na właściwy uniwersytet. Proźbom tym ma być zadosyć uczynionćm, fakultet teologiczny przyjdzie do skutku i jak słychać zapytania uczyniono, którzyby teologowie chcieli się z zagranicy przenieść do zakładu poznańskiego; oprócz tego otrzymało tu kilku literatów wezwania, do objęcia katedry literatury polskiej, matematyki i fIZYki przy tym nowym fakultecie. Nic jzszcze nie masz pewnego względem czasu otworzenia tego fakultetu, ale o ile powiadają, ma to w nader krótkim nastąpić czasie, bo nasze wyższe duchowieństwo nie chętnie na to patrzy, iż młodzież przymuszoną jest zwiedzać niemieckie uniwersyteta w Wrocławiu i Bonn. Podobne zakłady mają już Prussy w Miinster w Westfalii i w Braunsbergu w Wschodnich Prusach. Z Tomidaja pod Mieściskami 10. Lipca. - Towarzystwo agronomiczne Okolic Kcyńskich uformowane tego roku acz się znajduje dotąd w stanic niemo wiecem, okazuje przecież silne znaki zdrowego życia, i śmiało powiedzieć można, dotychczas więcej już zdziałało aniżeli towarzystwa podobne w ogólności. Towarzystwo rzeczone w początku swoim nie liczy nad 50 członków, składających się z właścicieli posiadłości wiejskich i miejskich. Fundusze towarzystwa rzeczonego, są naturalnie bardzo szczupłe, a jednakże przy sprężystości dyrekcyi i gorliwości obywatelskiej, jednemu włościaninowi wystawiono już nowe budynki, spłacono długi i koszta sądowe, i obsiano pola; drugiemu zaś założono gospodarstwo pbdozmienne i udzielono zapomóikę pieniężni}. Nadto na wniosek członka W. dzierżawcy Łabiszyna, zniesiono jednozgodnie obowiązującem prawem kar ę c i e l e s n ą; postanowiono n a d g r o d y dla czeladzi zostającej przez 3 lata bez przerwy w służbie, ułożono stosownie kontrakty, i zapewniono każdemu robotnikowi minimum 20 tal. i stosowną ordynaryą; albowiem w tych stronach najwięcej znajduje się komorników, którzy za ogród i pomieszkanie robią 120dni latem, zimową zaś porą młócą na tak zwany molder z 17go ziarna; gdy dodamy do 120 dni zaciągu 80 dni świątecznych, odpustowych i jarmarcznych, łatwo sobie wystawić możemy jakie ich utrzymanie. Dotychczas dla świętej spowiedzi wielkanocnej i towarzystwa wstrzemięźliwości, przy których duchowieństwo nasze zatrudnione było, bardzo mała liczba plebanów zapisała się do Towarzystwa Okolic Kcyńskich, jednakże jest nadzieja, źe i duchowieństwo przyłączy się do towarzystwa, które ma na celu dobro i pieczołowitość około ludu naszego! Kcyń słynęła dawniej cudami; od obywateli okolicznych zależy, abywitym i umiejętnym kroju, przy ozdobach trafnie dobranych, można zrobić odzież zupełnie odmienną od dawnych, i w najwyższym stopniu powabną - temu to źle zrozumianemu upcdzaniu się za oryginalnością, dużo złego winniśmy i właśnie tu miejsce powrócić do ulubionej nam komedyi żydzi - niech każdy szczerze powie jak myśli, a pewny jestem, że każdy czytaiący lc komedyą spodziewał się, źe w końcu księżniczka Zofi)a odda swą rękę Antoniemu Staroświeck i e m u; każdy się tego spodziewał, każdy (ego wyglądał, kaźdyby się był cieszył, źe Opatrzność lak dobrze nagrodziła cnotliwego ojca, który porządnego wychował syna, i dwóm kochającym sercom, mimo przesądy i pewne wymagania, pozwoliła się ,z sobą połączyć - może i dusza czułego autora życzyła tego szczęścia kochankom; ale cóż? gdyby tak zakończył swoją komedyą, zakończyłby ją pospolicie, kiedy się łada czyteluik mógł tego naprzód domyślać. Trzeba więc było rozwiązaniu nadać obrót zupełnie nowy, nieodgadniony, słowem oryginalny - i tak się stało; rozwiązanie zupełnie jest'niespodziewane; ta tak lekka, tak wesoła, tak zajmująca komedyą, nagle przechodzi w jakiś sentymentalny dramat, i rozwiązuje się tragicznie - bo właśnie na pochwałę autora trzeba powiedzieć, źe nie jedna z (ragedyi, gdzie się połowa działających osób wymorduje, niełyle zostawi smulnego wrażenia, jak ta rozpaczliwa rezygnacya nieszczęśliwego A n t o n i e g o i słodkiej Z 0fii - lecz to tkliwe wrażenie świadczy (ylko o zdolności wielkiej Pana Józefa Korzeniowskiego, nic zaś o dobrym układzie sztuki - bo miasto zapowiedzianej komedyi, mamy tragedyą - mniejsza nareszcie o nazwi* ko - byle lo co mamy, odpowiadało naszemu głównemu wymaganiu, to jest wymaganiu przyjemności, bądź wesołej, bądź mclancholicznej; ale rozwiązanie o klórem mowa, jest niewłaściwe, oburzające, bo skądże człowiekowi łakiemu jak Komornik Staroświecki, przyszły lego

i dziś miejsce to przez skorą przemianę stosunków wiejskich, pamiętnem uczynić 5 zwłaszcza, że w tych stronach i w obecnych okolicznościach wielka jest tego potrzeba!

WIADOMOŚCI ZAGRATONE.

Rossya i Polska.

Z nad granicy król. pol. dnia 28. Czerwca. - Mamy pewną wiadomość, że najnowszemi czasy zachodziła żwawa nader korrespondeneya między Berlinem a Petersburgiem, w której ze strony Prus tak dobitnie przemawiano, jak się tego w Petersburgu z trudnością spodziewać mogli. Po kilku w tym tonie danych odpowiedziach Cesarz nakazał śledztwa w sprawach niektórych, jednakże zły humor między temiż państwami pozostał. - Ztąd, jak wnoszą, poszło, że monarchowie, choć tak blisko byli siebie, osobiście się nie widzieli, co zupełnie jest wbrew dawniejszym w tej mierze zwyczajom. Podróż Króla do Kopenhagi także nie bardzo się miała podobać w Petersburgu. (J. Mannh.) Z nad granicy polskiej, d. 3. Lipca. - Nędza, w jaką popadła biedniejsza klasa mieszkańców w Królestwie Polskiem, wzrasta codziennie coraz większą wzbudzając obawę, mianowicie zaś w okolicach nisko położonych, które na spozimku tegorocznym przez powódź wiele ucierpiały. Chociaż prawda już zaraz na początku wiosny za rozkazem Księcia Namiestnika pootwierano magazyny wojskowe, aby zbiedzonym ziemianom po cenie umiarkowanej albo za obowiązaniem się do oddania po żniwach w naturze, przynajmniej na zasiew potrzebnego zboża dostarczyć, (a i teraz jeszcze nawet co więcej jest nad potrzebę <1Ja wojska, pod równymi warunkami rozdziela się pomiędzy gminy); to przecież wszystko to mało zdoła zaspokoić ogólne ubóstwo; jest to kropelka wody na rozpalony kamień wylana. Najbardziej zaś daje się czuć brak ziemiaków, tego głównego pokarmu ludu, których cena, chociaż przez mróz uszkodzone, mało dają pokarmu, tak jest wysoka, że niepodobna biednemu zakupować ich sobie dostateczną ilość. Gromadami chodzą od miasta do miasta blade, wynędzniałe, z choroby i głodu wychudłe postacie chłopków żebrzących po kuchniach o to, co bydłu zwykło się dawać; tak dalece, źe często bardzo spożywają oni surowe strużyny od ziemiaków i innych owfoców, by dolegający głód zaspokoić. Trudno przewidzieć, jak to dalej będzie, zwłaszcza, że żniwo tegoroczne dla opóźnionych siewów znacznie się pewnie opóźni. Przedcwszystkićm obawiać się słusznie można zaraźliwych i niszczących chorób, ponieważ bieda zmusi lud do spożywania niedojrzałych owoców. W czasie takim jak z jednej strony pojawiają się ludzie, którzy z biedy tej ogólnej starają się korzystać, tak przeciwnie napotkać można przykłady prawdziwej szlachetności i poświęcenia. I tak dowiadujemy się, że kilkudziesięciu znaczniejszych posiedzicieli dóbr, wszelkie korzystne propozycye spekulantów i lichwiarz ów zbożowych odrzuciło, aby tern co od Bożego Narodzenia z przeszłego żniwa nie było jeszcze sprzedane, bez interesu wszelkiego podzielić się z biednymi swymi ludźmi, i w ten sposób od pewnej zachować ich zguby. - Co się tycze nowego prawa cy wilno-karnego, przeznaczonego dla Królestwa Polskiego, mało jeszcze z niego ogłoszono; słychać jednakże źe kara cielesna podług niego w całej rozciągłości ma być zaprowadzona, i przy najmniejszej czy największćj zbrodni obostrzenie w sumie 5 O O rubli dozwolone. Mianowicie obszerną ma być część dotycząca zbrodni politycznych, tak źe bez czynu, bez zamiaru, w skutek tylko samego wyrzeczenia nie. ostrożnego, można być pociągniętym do indagacyi i ukaranym o zdradę kraju. Najniższy stopień kary jest zamknięcie na dłuższy czas do twierdzrodzaju exaltowane pojęcia, jakiemi go autor obdarzył, jeśli go będziera uważać jak człowieka dobrze urodzonego i wychowauego dawnego wieku, były mu one obce - bo pomimo, że w dawnych czarach, rozciągała się wyraźna demarkacyjna Hoija między szlachtą pośrednią a Magnatami, nigdy jednak tak nieprzebyta, żeby w podobnym zbiegu okoliczności, niemógł jej przestąpić młodzieniec taki, jak Pan Antoni, pochodzący z dobrej krwi szlacheckiej, której wedle dawnych podań, nietylko po rękę wyższego stanu kobiety, ale nawet po koronę sięgać się godziło eżeli zaś mu, (KoinornikowO, przypiszemy wyobrażenia późniejsze, i z teraźuiejszemi nieco zmieszane, to prawdziwie, barbarzyństwo jego względnie syna, niezdaje się nam heroicznem, lecz poniżającem. - Są tego rodzam poświęcenia nieuchronne, których wymaga dobro społeczeństwa, kraju -,« w t e" czas są chwalebne; ale ich miejsce w Wyższej sferze; odnoszą eię do rodzin panujących; - ta zaś żeby księżniczka Zofjja, którćj majątek, mówiąc nawiasem, znaczuie przez troskliwego opiekuna już nadszarpany, i która, pod tak szlachetnym wpływem jak Pana Hrabiego i p anj Szenionowej, nie mogła sobie bardzo świetnej przyszłości rokować, - tu mówię, niewidziemy dla czegoby Zofij a, dogadzając uczuciom serca, nie miała szukać obrońcy i męża w takim człowieku, jak Pan Antoni - zreszlą przyznać należy, że całe lo rozwiązanie, acz się nam niepodoba, z takim wdziękiem, i tak zręcznie jest prowadzone, źe niewątpliwie znajdzie takich, co je pochwalą; mv się sami pięknościom jego dziwujemy, a niestosowność dla tegośmy tylko wytknęli, ażeby okazać, jak chęć odróżnienia się, czyli oryginalności, doprowadziła szanownego autora naprzód, do uformowania zasady, która przy upowszechnionych teraz pojęciach, zasmuca i oburza, a potem, do tak nienaturalnego rozwiązania; bo taż sama Zofija, która przed chwilą pisząc do Antoniego, była pewną, że byłby żdy, kto ma udział w jakim zakazanym związku. Chociaż komissya, której wypracowane w Petersburgu prawo przedłożono do zaopiniowania, bardzo energicznie przeciwko wprowadzeniu jego się oświadczyła, to wszakże obawiać się można, zęby Cesarz bez wszelkich zmian w głównych punktach nie zaprowadził go jako obowięzującego. (Gaz. kolońska.) 2 Warszawy 6. Lipca. - Na dniu ostatnim zeszłego miesiąca odbyło się uroczyste zakończenie kursów naukowych po wszystkich gimnazyach i szkołach. Radzca stanu i Dyrektor gimnazyum Warszawskiego FiHppow nadmienił, że w gubernii Warszawskiej jest obecnie 43,995 uczni.

%& odznaczające się postępy wydzielano nagrody: między innemi także kilka medalionów srebrnych z a b i e g łoś ć w j ę z y kur o s s y j s k i m . Książę Paszkiewicz udał się wraz z familią do Skierniewic. Minister P siu spraw zewnętrznych, pan Buelow oznajmił, że w miejsce chorego jacgo radcy poselstwa pana N iederstettera interesami tutejszego pruskiego °nsulatu zawiadywać będzie tymczasowo pan J acobson.

Magistrat miasta Warszawy podaje do powszechnej miadomości, iż r ekruci z królestwa do wojska oddawani, mogą sobie zabezpieczyć, lub na ich rzecz można zabezpieczyć, p e n sj ą d o ż y w o t n i ą po wysłużeniu lat przepisanych, mianowicie 22 w gwardji, a 25 w armji, za opłatą jednorazową, która równać się ma podwójnej wysokości żądanej pensji (bez względu na wysokość składek taryffą obowiązującą przepisanych) to jest za każdy rubel pensji dożywotniej, składka jednorazowa w ilości 2r. sr. uiszczoną być wmna. Od zabezpieczenia pensji dla rekrutów, nie będzie pobieraną opłata za świadectwo ubezpieczenia.« - Przytćm Magistrat objaśnia, iż w liczbie lat powyższych mieści się lat 15 czynnej służby w wojsku, a reszta czas zostawania na nieograniczonym urlopie. Z dobrodziejstwa tego korzystać mogą: a) rekruci posiadający pewny uzbierany fundusz, który nie będąc im potrzebny w czasie służby wojskowej, z łatwością uronionym być może. b) Wchodzący zastępca do wojska za umowionćm wynagrodzeniem, c) Fanlilja lub przyjaciele, zakupując dochód dożywotni dla wchodzącego do służby wojskowej, d) Panowie, chcący wynagrodzić służących za ich poprzednie dobre sprawowanie się. - Zbytecznćm byłoby usprawiedliwiać o ile korzystniejszem jest otrzymać zabezpieczenie dochodu dożywotniego, a tćm samem pozyskać spokojność o los swój przyszły, osiągnąć pewność, iż nigdy, a nawet w zgrzybiałej starości, nędza nie znagli do żebractwa, aniżeli posiadać mało znaczący kapitalik, który z czasem wyczerpać się może 1 nic wystarczy na późniejsze lata. «

Dziennik petersburski udziela następujące sprawozdanie rządu względem wypadków na Kaukazie. )],a początku wiosny, skoro wojsko nasze zamierza w pole wyruszyć i przysposabia zimowe leże, korzystają zwyczajnie i podobnież górale z pięknej pory i pastwisk, czynią wycieczki na doliny. W tym roku były wycieczki tego rodzaju małego znaczenia i skutku. W mieś. Marcu Daniel Rek, dawniej sułtan z J enissiu, teraz zbieg, stanął na czele dość znacznego oddziału M uridó w i z trzema armatami ze strony południowego Dagestanu przebiegł pokolenia, które mniej więcej wstrzymują się od kroków nieprzyjacielskich, wziął od nich zakładników i mnóstwo mieszkańców, którzy na korzyść Rossyan się oświadczyli. Zdobył Tschokh, mimo stawionego oporu przez dni dwa przez mieszkańców tego miejsca, ale znów je 0pu. -cił, jak się tylko dowiedział o nadciąganiu pólkownika Arbelianof na czele oddziału w Samur i postanowił udać się do Akusza. Ale tu przeszkodził mu generał lieutenant, książę Bedutof, dowódzca północnego DagheQaltq, przez wysłanie w tym kierunku 6 batalionów pod dowództwem gemiast Y ' ażeb s,,< kreW ,ego I Z knv,q ,ej III,esza,a odstępuic natych wedlo lcso p6stanowienia, od którego nic ją odwieść niemiało; 1Q j lla «Zego rozumienia, me jest nałuralućni. Podnhi zcze lY Ao króciutkie pytanie, i zaraz skończę. A gdyby się było cóh · aulorowi> ożenić Pana Antoniego z księżniczką Zofiją, dn lep o komedya na tćm straciła? bynajmniej; zawszeby to była jeni a.\n.aJP'Ckn»ejszych współczesnych kouiedyi, a nadto zamiast zrodzcpi 7. Ja »oś. nieoznaczonego, a zawsze mniej miłego uczucia, sprawiłaby LiPT wnlif I w e K s O ł e wrażenie na czytelnikach lub widzach, za któreby 1 fi eLl W o o fi 1 e r]l -. . 1. .» .. .

p o d s ł o ń c e m r II f A - a III a u lor o w [ 2 O s t a l '; z te g o się o kaz uj e , z e j ak ni c f;" ", "mnr» .."e. 4 e nowego, bo nieinasz wypadku i zdania, którebybłoni może utworzyć o r y g l n A Ł T A Y A I I P o ,u, s t r z o w * u o b r o ; 'akie! należy, i gdyby nawet III i X A A . I bez zaprzeczenia, do rzędu * arów" oby Ł ż a l a zawsze, k o m e dj r a A S * '"'' I p ' « A sze rozwiązanie, Przy;zakończeniu tych imag, dopiero III i na " podobnein zdaniem przeciwko pisarzowi tego znaczenia ., , ,akim jest Pan J oz et Korzeniowski, uiestano>vi jakići nic»Y-yzwoitości? - odczytałem z uwagą to pismo, zdaje się, yjema "ic jAazaiącego; nareszcie zaręczani, ze me jestem starym męiein, a zanik' o 8 o b i s t o ś c i tu żadnej niemasz; nadto i zato zaręczyć mogę, że Kt nademnie więcej, pod wszclkiemi względami, niemoźe szacowaćnerała Kudarzewa. Prowincye Akusza i Tsudakora zachowały się nietylko spokojnie i wiernie, ale jeszcze stawiały opór Muridom. Później zagroził Daniel Bek naszej linii lesgijskiej, ,ale szczęśliwie rozporządzenia generała Szwarca wstrzymały jego zamiar.

N a północy wysłał Szamil oddział 5 O O O łudzi z artyleryą> aby szańce Uinakhan- Yurt zdobyć, lecz'garnizon zawsze czujny, przyjął ich ogniem.

Po pierwszych wystrzałach z armat, opuścił półkownik Raniewski szańce, Korinskoi z drugim batalionem strzelców Czerniczewa i major Susłów dowódzca kozaków góralskich, przybyli ze strony Amir-Adii Yurt jemu na pomoc. Widząc nieprzyjaciel ruch półkownika Raniewskiego, pozostawił swoją piechotę przed szańcem, a ruszył w 2 O O O koni naprzeciw batalionowi strzelców. Półkownik Raniewski znany z dawnych walk na Kaukazie utworzył czworobok z batalionu i odpierał wszystkie napady aż do przybycia majora Susłowa z kozakami. Tymczasem udał się generał lieutenant Ilasfort, dowódzca lewego skrzydła linii kaukazkiej, ze czterema batalionami z fortecy'Groznaja do Ukmachan- Yur1. Nieprzyjaciel odparty na wszystkich punktach, schronił się do zarośli. Między zabitemi znajdował się jeden z najwaleczniejszych i najprzywiązańszych do Szamila naib. Górale wróciwszy po tej wyprawie do domów, mimo odezw Szamila nieruszyli się dotąd w znacznej sile. Tymczasem wojska przeznaczone do wojny góralskiej, udały się na punkta przeznaczone do zbioru. Generał Liiders zebrał oddział Czeczeńców w szańcach Wozdwienskoj, generał Bebutof oddział dagestański w szańcach Temir-Kłran Szura; w południowym Dagestanie ściągnął generał Argudinski Dolgoruki swe siły w Tiraku i generał Szwarc we fortecy Zakatali. Po obejrzeniu całej naszej linii i szańców u stóp Włady-Kaukazu. aż do kaspijskiego morza, Temiru Khan Szuru i szańców Eugeni, udał się naczelny wódz do szańca Taskisza, gdzie się zebrała główna kwatera wojska. Dnia 9. Czerwca przybył naczelny wódz do fortecy Wuczapnaja, gdzie się zeszedł z generałem piechoty, Liidersem, przybyłym z oddziałem cze* czeńców. W tym czasie nie pokazał się nieprzyjaciel nigdzie tłumnie i poprzestał na porwaniu kilku koni paszących się w pobliżu szańców Kassi - Yur1. Niedaleko Temir Khan Szura źle się powiodło góralom, którzy l 7 go Maja] uderzyli na oddział z półku apszerońskiego. Kapitan Zonarewski tu ciężko został ranionym. Dnia 6. Czerwca postrzeźono oddział z 60 ludzi przy Amir Adii Yur1. Pół kompanii kozaków mozdowskiego półku linioowego przebyło Terek i rozproszyło nieprzyjaciela. Niektórzy kozacy ścigali ich i kilku z nich położyli trupem. Tu został kornet Mestszenski ciężko rannym w rękę. W czasie marszu oddziału generała Liidersa z fortecy Gryznaja, spotkał patrui z georgijskiej miłicyi oddział z 20 Czeczeńców i chorążym. N asza milicya rzuciła się na nich, ubiła jednego i trzech raniła nieprzyjaciół. - Orindnik MiiUa-Abdiil-Aga Mulla Mustafę Oglu wydarł im sztandar bez żadnej straty. Dnia 12. Czerwca miał się naczelny wódz z oddziałem generała Liidersa udać do Baltugui i generał książę Bebutof do szańców Eugeni.

F r a n c y a.

P a ryż, d. 7. Lipca. - Wnioski z parlamentarnej inicjatywy powstałe, zatrudniały izbę w pierwszych miesiącach; sześć z nich rozebrano w publicznych posiedzeniach i nad niemi glosowano. - Najważniejszym z tych wniosków był p.Duvergicr de Ilauraune, dotyczący zmiany głosowania; zasada jawnego głosowania przeważyła; tajne głosowanie w nadzwyczajnych przypadkach zatrzymano na wniosek Dupina. Teraz trzy są rodzaje gło

tego zacnego autora, ani Zwiększam uniesieniem utworów jego uwielbiać; ten właśnie zapal zobowiązał mnie, do ogłoszenia tych uwag; wedle wszelkiego podobieństwa sądzić należy, że to są nic ostatnie sztuki dramaty czue, któremi literaturę polską zbogaca; należałoby więc życzyć, żeby nie tylko na obrobienie przedmiotu, ale na sam przedmiot i treść jego, ścisłą dawał uwagę, i lym sposobem zajął ten wysoki stopień w naszej lilera tuize, j aki mu się słusznie należy. T. P.

1 S m o l e ń s k a, dnia 2. Czerwca 1815. roku. Obraz Magdaleny pokutującej, ziomka naszego, urodzonego w Galicii, Jana Tysiewicza, o którym w 1843 roku pisały gazety zagraniczne i Warszawskie, w przewozie do Moskwy i do Petersburga pokazał nam szanowny jego właściciel Auslrvjacki poddany, niegdyś huzar wojsk Księstwa Warszawskiego JM. Pau "Boznański w ostatnich dniach Maja. Kto raz ujrzał ten obraz, znawca, zarówno jak profan, z trudnością się odeń oderwał, a wkrótce przezwyciężyć nie mógł chęci powracać i na uowo podziwiać to dzieło sztuki,;"dla tego że nigdy nic podobnego w sztuce nie widział - że w tym'obrazie, życie, samą nawet sztukę zaciera. D z i e nnika mó d p a yrs ki c h pod redakcyją Tomasza Kulczyckiego, wyszedł No. 14. i zawiera prócz mód, następujące artykuły: l) Ona się nudziła. Obrazek z życia paryskiego. 2) Ostatnie chwile Karoliny Magnuszewskiej, wiersz przez Taliję Dzicduszycką. 3) List z Rzymu, Kornela Szelegla, malarza, pisany l. Czerwca 1845. 4) Do imiennika Maryi K*, wiersz przez Mar... 5) "Gra Samuela Kossowskiego. 6) Uwiadomienie.

Poznań. - PoszytVI. Roku zawiera wsobie: l) Setka Bbartriharis'a p. Lesz. Dun. Borkowskiego. - 2) O rozwijaniu się stosunków socyaluych pod wpływem przemysłu i pracy. - 3) Jezuityzm odrodzony p. E. K. tajne skrutinium. N owe to urządzenie zmieni znacznie zwyczaje izby. Opozveya dawniej glosowała w tajnćm skruthiinm przeciw wszelkim wnioskom wychodzącym od rządu, teraz ustaje systematyczna opozycya. Przeeiwnicy rządu nie mo»li odmówić głosów W interesach dotyczącyeli sprawy ogólnćj, ztąd poszło, że wiele praw przozło jednogłośnie, co się ani za Napoleona w prawodawcze<d ciele, ani w izbic od roku 1814. nie wydarzyło. W ogóle zastanawiano się w sześciu miesiącach posiedzeń nad 27 wnioskami swych członków, między temi nad wnioskiem ltriipicvilla o zwłoki generała licrlranda, Cotistura, o polityczne<d zamieszaniu; Murcta de Bord, o zmianie rent, który przeszedł w izbie deputowanych, odrzuconym zaś został w izbie parów; bamberta, o odpowiedzialności agentów publicznej władzy: Tailandiera ó pojedynkach. Nad wnioskiem LedrułloHin, dotycząećm prawa wyboru wcale nie rozprawiano. Kilka razy interes ten głosowano, a te przy interpcllacyi Thier.sa względem nieupoważnienia kongregacyi duchownych. Izba pod d. 3. -Maja, przeszła za porozumieniem się z ministrami, do motywowanego porządku. Minister wojny otrzyma! doniesienie od marszałka Bugeaud z dnia 24 Czerwca, w którćm powiada, że generał Marey i d'Arbou\ille po połączęniu się na d. 19. w Bordseh-llamsa uderzyli w tym samym dniu na silne pozycye obsadzone tłumami Ben-Salcms i zadali im okropną klęskę. Walka nadzwyczaj była zacięta; francuzkie wojsko dowiodło wielkiej odwagi, zwyciężyło wszelkie trudności; Ben Salem strącono ze wszystkich pozycyi i ścigano we wszystkich kierunkach. Francuzi ponieśli stratę w 5 zabitych i 34 rannych, między któremi 4 oficerów. Najlepszych spodziewają się owoców z tej zadanej klęski L"lcd-el Azigon. Już nad. 20. przybyli posłowie od Beni - Yaia i Kserinów, względem układów. Marszałek Bugeaud upewnia, że położenie rzeczy we wschodnich i zachodnich prowineyach w ogólności jest zaspokajającym. Donoszą nakoniec z Oranu d. 27., że Abdel Kader znajduje się z regtilarnćm swćm wojskiem i Goumami uszłych pokoleń nad Wed si Nasar. Spodziewano się, że przedsięweźmie razia przeciw Hararon, którym zapewne zapobieży ruchoma kolumna pod pułkownikami Gery i Moureiem, i zabezpieczy podlegle nam pokolenia w okolicy Saidy i Tiarctu. - Z Sidi Bel Abbes z d. 13. Czerwca dowiadujemy się, że generał Korte l 7. Czerwca biwak swój w Sidi Ben Yub opuścił i do oszańcowanego Daya wyruszył, aby ztamtąd w południowej okolicy działać. Dr. Steiget umel prosić rządu francuzkiogo. aby mil dozwolił Osieść w południowej Francyi. Anglia.

L o n d y n , d. 4. Lipca. - W izbie niższej przeczytano posłannictwo królewskie, w którćm królowa przyrzeka uwzględnić adres, wnoszący o wprowadzenie równych torów na kolejach żelaznych. Izba zatrudniała sie następnie bilem względem podzielenia pastwisk gmin. P. Sosarman Crawtord wniósł o odrzucenie tego bilu. Rozpraw nad tym przedmiotem nie ukończono jeszcze przy zakończeniu tego sprawozdania. W izbie wyższej przeczytano po trzeci raz bil reformy banku Irlandskiego. Potem zastanawiano się nad wnioskiem Markiza Londondery o przedłożenie papierów, z których chce dowieść, że żegluga i handel nadbrzeżny, o ile dotyczę węgla kamienia, wiele ucierpiały przez rozszerzanie się kolei jielaznych.

Doniesienie teatralne.

We czwartek d. 17. Lipca 1815. r. na ogólny dochód artystów polskich dany będzie dramat · w 5ciu oddziałach z francuzkiego PP. Depcuty i MailIan pod ly1.. Balwierz Napoleona. Mam przy lem honor zawiadomić Przoświetną Publiczność, że towarzystwo polskie zabawi tylko do dnia 21. Lipca, i w ciągu lego czasu d<an cmi będą jeszcze cztery rcprczentacyc.

OBWIESZCZENIE.

Celem pomieszczenia wojska podczas tegorocznych manewrów jesiennych, mających się odbyć przy końcu miesiąca Sierpnia r. b wszyscy właściciele domów ponosić uiiiszą naturalny inkwaterunck, który w stosunku do obecnego inkwaterunku o drugie tyle powiększony będzie; uwiadomiamy o lem właścicieli domów, »by zawczasu stosownie się przygotowali do tego. Ktoby zaś przypadający na siebie inkwalerunek życzył wynająć, może stosowne do lego aź do b. Sierpnia r. b. uczynić zawiadomienie do urzędu serwisowo-kwaterniczego Poznań, dnia 7. Lipca 1815.

Magistrat.

OBWIESZCZENIE.

ligi oddział wystawy dzieł szluki otwartym, będzie od czwartku dnia 17. m. b. zrana o godżinie 9., co się niniejsze ' «] do wiadomości podaje z lem nadmienieniem: iź odwiedzanym być

Stanowisko i położenie rządu angielskiego dziwne przedstawia polączenie. siły na zewnątrz i slabośei wewnątrz kraju. Z daleka uważaj ąc, stoi Sir II. Peel wysoko nad spólczcsnynii, i gabinet zdaje sie na to stworzony, aby celu administeacyi dopiął i uśmierzył wszelkie walki. Ten pozór wcałc nie łudzi, bo we wszystkich wielkich sprawach rządowych okazało się ministerium istne i niezwyciężone. ]I lubo mały znajduje opór Sir 11. Peel wprzeprowadzeniu wielkich zamiarów w parlamencie, tak z drugiej strony nie jest w stanie przeprowadzić wyboru miiiisteryalncgo kandydata w małćj nawet mieścinie i nie masz wyborców w kraju, na któryriihy rzetelnie mógł się spuścić. Owoż są skutki bilu maynooth! owoż glos polityków ludu angielskiego naprzeciw przewodnikowi konserwatyzmu z roku 1 841 . II i S Z I) a i n a.

M ad ryt, d. 28. Czerwca. - Przedwczora wystawił księgarz pewien za oknem liiografowany obraz br. Montemolin. Mnóstwo ciekawych zebrało się przed obrazem, aż nakoniec znani patryoci wyt1uldi okna, podarli obraz i grozili księgarzowi kijami, jeżeli raz jeszcze wystawi na przedaź ten obraz. Pisma niinistcryahie pochwaliły gorliwość tę patryotów. 'W czoraj po południu utworzyły się liczne gromady ludu na Pnerta dei Soł i rozeszła się wieść, że związkowi uzbrojeni napadną na dom poczto wy i c)ny, na ulicy Alcala, mając zamiar wykrzyknąć konstytucyą 1812. rii ku. podwojono natychmiast straże wojskowe, wojsko pozostało aż do r a n a pod bronią w koszarach i artylerya była w gotowości. Tymczasem me przerwano spokojności i widać iż groźne stanowisko patryotów jest skutkiem ofiarowanego połączenia się ze strony umiarkowanych do zwalczenIa, kurlistowskiego absolutyzmu. Lniiarkowani wypadają co raz więcej z odgrywanej przez siebie roli i pokazują swe rewolucyjne szpony. Królowa chce iść za radą lekarzy , u dać się do prowincyi Basków, aby za pomocą kąpieli siarczanych utrwalić swe zdrowie rozkwitujące. VV l O C h Y Z nad granicy Włoskiej z końca Czerwca. - Donosiłem swego czasu, że pomimo wszelkich zapewnień naj rozmaitszych dzienników, stale postanowiono w Rzymie, tak w Szwajcaryi jako i w Francyi utrzymać zakłady jezuickie. Powodem tego ma być brak wszelkich przyczyn do mieszania się w wewnętrzne stosunki tego zakonu. Ze w Lucernie ostali i utrzymali się Jezuici, powszechnie tutaj wiadomo, przyszłość nauczy, czy zakłady Jezuickie w Francyi nie pomnożą się. VTKVĄ około 4 tvgodiiiuiii ' . l'iij.'ici ilo Wu-ilnia i MotKicliiiim urzędowe przesłał listy, w których zaklina wiernych sobie synów, by cierpieniom i napaSClom, na jakie wskazany obecnie kościół katolicki w Niemczech, w miarę sił zapobiegali, i aby podobne próźby, napomnIenIa i skazówki pokrewnionym z sobą dworom zakomunikowali. S2wajcarya.

K a n t o n W a ad t. - W nocy z 27. na 28. Czerwca aresztowani dwaj strzelcy freiburgscy gościnnego -w Villencuye (na ziemi lieiburgskićj) z powodu przekroczenia policyjnego. Na ziemi waadlandskićj, którą przebywać musieli strzelcy, chcąc odprowadzić aresztowanego do Snrpienne, wyrwał się on z icli więzów. Strzał zranił go. Z dwóch osób, które nadbiegły mu na pomoc uzbrojone, jeden otrzymał strzał w nogo, drugi został pchnięty bagnetem. Aresztowany uciekł tymczasem. Rząd tutejszy przedsiębierze śledztwo naprzeciw strzelcom.

Jglarz Werner w W. Głogowie ofiaruje dobrej roboly lasy z żelaznego drutu do suszenia słodu, rozmaitej wielkości, po słusznych cenach

może codziennie jak oddział Iwszy: t. j. od godziny 9. rannej do 7mej wieczornej, wyjąwszy niedzielę, w którym to dniu lokal dopiero o godzinie 11. otworzonym będzie. Komitet administracyjny Poznańskiego to warzy stwa przyjaciół dzieł szl uki.

PUBLIC AN DUM.

7J polecenia lulejszgo Król. Sądu Zicmskomiejskiego sprzedawać będę w terminie dnia 4. Sierpnia r. b. przed południem o godzinie 9tej tu w miejscu pozostałość Maryanny Elżbiety M a l h e u s o we j , składającą się z pościeli, ubioru i sprzętów, publicznie najwięcej dającemu za natychmiastową gotową zaplalę w kuraucie pruskim. Szrein, dnia 21. Czerwca 1815.

C logi er , komisarz aukcyiny Skład kominissyjnj ulubionych miisiuącycH win « owoców i niii* » » «j i t c > c h l i i i i o fi fi d i t. r t .

uzupełniony znowu >vc wszelkich gatunkach, poleca w znanych umiarkowanych cenach Handel korzeni i win C F. B i U d e r a.

Małe pomieszkania są do wypuszczenia rocznie od Sgo Michała przy ulicy Berlińskiej Nr. 32. tak ze stajnia jak bez niej. Bliższe szczegóły ibjaśni Księgarnia N. Kamieńskiego iSpółki.

Stan Termometru i liuromelru, oraa kierunek triutru te l>o*naniu.

Dzień

Slan Icrinoinolni Staii A Vialr.

iij.sjy nnjwyfc h aro ni firn + 10.3 3 + 19,7° 28 3 4 III Polu. z.

+ 12,2° + 24,0° 28 3,0" 1 Wschodni + 16,1° -i 27,8° 28 1,5'" l'01ud, w.

-1- 16 3 o + -1,0° 27 11 , O " I Póle. z.

X 17,'2° + 18,3° 28 1,2'" Zachodni.

I 12,0° + 22,2° 27 9, O III l'ullid. z.

+ 108° + 18,1° 27 8,7" 1 dito

6. Lineai . H.

9.

10.

11 12.

e

Ceny targowe w mieście POZNANIU.

Duia 14. Lipca.

1815. r.

od I do al. sgr. ł:Mi I T»\. sgi len

Pszenicy szefel Zyta d1.

Jęczmienia d1.

Owsa . d1.

Tatarki dt Grochu d1.

Ziemiaków d1.

Siana cetnar Słomy kopa .

Masła garniec

10 - I 21 l I 10 11 7 241 - - 29 14 110 li 7 20 - - 29 2 6 II 7 5 7 15 10 l 15

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.07.16 Nr163 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry