Andrzej Sarnowskiwprowadzona w Polsce Ludowej gospodarka planowa. W związku z tym Miejska Rada Narodowa zgłosiła w latach'1948 i 1949 szereg wniosków inwestycyjnych do Państwowego Planu Inwestycyjnego, dotyczących inwestycji miejskich. Umieszczenie ich w Państwowym Planie Inwestycyjnym zapewniało przydział odpowiednich funduszy i środków na budowę, a równocześnie zwiększało powiązanie gospodarki samorządowej miasta z gospodarką planową państwa. Obszar Poznania po wyzwoleniu zwiększył się blisko czterokrotnie w stosunku do stanu na dzień l IX 1939 r. Było to głównie wynikiem włączenia w granice miasta przez okupanta szeregu dzielnic peryferyjnych. Miejska Rada Narodowa w dniu 24 stycznia 1946 r. zatwierdziła to status quo obejmujące przyłączenie dzielnic: Naramowice, Swarzędz (leśnictwo), Główieniec, Antonin i Nowy Młyn, Zieliniec, Chartowo, Maltanowo, Zegrze, Minikowo, Starołęka Wielka, Swierczewo, Kotowo, Fabianowo, Junikowo, Ławica, Marcelin, Krzyżowniki, Psarskie, Strzeszyn, Strzeszynek, Kobylepole, Michałowo, Szczepankowo, Franowo, Głuszyna, Piotrowo, Sypniewo oraz część Lubonia - o łącznej powierzchni 101,5 tys. ha (ponadto pewne tereny z powiatu śremskiego) 10. Niezależnie od zwiększenia obszaru miasta, Rada kładła nacisk na jego harmonijny rozwój, głównie poprzez aktywizację części prawobrzeżnej słabo zagospodarowanej i nie posiadającej infrastruktury komunalnej. W latach 1919 - 1939, pomimo istnienia odpowiednich planów, nie podjęto prac w tym kierunku z braku środków.....Plany te rozpoczęto realizować dopiero pod koniec lat czterdziestych, a symbolami rozbudowy miasta w kierunku wschodnim były: sztuczne jezioro Malta oraz Osiedle Warszawskie 11, Dla ułatwienia administrowania Miejska Rada Narodowa kilkakrotnie dokonywała podziału miasta biorąc pod uwagę różne kryteria i potrzeby (np. podział ulic na kategorie ze względu na kolejność oczyszczania miasta). Niejako podstawowym był uchwalony w dniu 17 listopada 1947 r. podział miasta na jedenaście okręgów, trzydzieści sześć dzielnic i dziewięćdziesiąt pięć obwodów. Dla określenia okręgów używano cyfr rzymskich, natomiast dzielnic i obwodów - cyfr arabskich i tradycyjnych nazw 12. Na obszarze miasta znajdowało się wiele nieruchomości będących własnością gminy miasta, jako podstawowej jednostki samorządu terytorialnego. Grunty te były przedmiotem obrotu handlowego. Wielokrotnie w ciągu kadencji Rada podejmowała uchwały o sprzedaży, wymianie lub oddaniu w dzierżawę nieruchomości miejskich, kupna nowych gruntów lub innych transakcji. Stronami obrotu były zarówno osoby fizyczne, organizacje społeczne, przedsiębiorstwa państwowe, jak i Skarb Państwa. Jako ciekawostkę można podać fakt, że w kilku przypadkach swoimi uchwałami Rada zatwierdziła transakcje dokonane jeszcze przed dniem l września 1939 r., a nie załatwione ostatecznie pod względem formalnym. DotyoCzyło to np. transakcji dokonanej w 1936 r. przez Radę Gromadzką w Junikowie.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1981.04/06 R.49 Nr2

Czas czytania: ok. 21 min.

2. ZASPOKOJENIE PODSTAWOWYCH POTRZEB MIESZKAŃCOW POZNANIA

Do zakresu działania Rady jako organu samorządowego należało także zaspokajanie podstawowych potrzeb bytowych mieszkańców miasta. Wskutek działań wojennych uległo zniszczeniu, w różnym stopniu, ponad 4700 budynków mieszkalto Protokół z posIeidzenia Bady w dn.iJu 24 styc.znda 1 11'.; taIlli:e. " Protokoły z :posiedzeń Rady w ,cLn1u 31 maja -1949 r. d 9 \ID.ca 1950 .; <t>amr1:,e, '20, 21.

fi Protokół z nla :Rady w dnIu 17 listopad,a 1947 r.; tamże, 18nych 18. Ponieważ nastąpił równoczesny wzrost liczby mieszkańców miasta o ponad 50 000 osób, dlatego kwestia dachu nad głową była w centrum szczegółowego zainteresowania Rady:. Ażeby przeciwdziałać szybkiemu zwiększaniu się liczby ludności, prezydent Poznania Feliks Maciejewski działając w charakterze starosty grodzkiego wydał w dniu 18 kwietnia 1945 r. zarządzenie o obowiązku meldowania się osób zamieszkałych w Poznaniu. Zarządzenie to radni poddali ostrej krytyce, zarówno ze względów formalnych (brak uzgodnienia z Radą), jak i merytorycznych. Zarzucano Zarządowi Miejskiemu niedostateczne działanie w celu powstrzymania napływu ludności. Ponadto radni stwierdzali, że w mieście przebywa jeszcze bardzo wielu Niemców zajmujących mieszkania potrzebne dla powracających. Po dyskusji Miejska Rada Narodowa podjęła uchwałę o zameldowaniu wszystkich tych, którzy mieszkali w Poznaniu do września 1939 r. lub przyjechali z polecenia władz 14. Na jednym z następnych posiedzeń Rada dokładniej określiła kategorie osób uprawnionych do zamieszkania w mieście. Należeli do nich: wojskowi, urzędnicy państwowi, pracownicy o specjalnych kwalifikacjach fachowych, inni pracownicy, jeżeli posiadali zapewnione mieszkanie u pracodawcy, dalej zdemobilizowani żołnierze, a także osoby wracające z obozw koncentracyjnych, pracy przymusowej i wysiedlenia. Radni zobowiązali nadto Zarząd Miejski do zwiększenia wysiłków na rzecz zaludnienia dzielnic peryferyjnych 15. 'Na posiedzeniu Rady w dniu l października 1945 r. postanowiono przeprowadzić kontrolę wypełniania obowiązku meldowania się w związku z napływem "wielu osób nie zainteresowanych w odbudowie miasta". Ponadto podjęto decyzję o obowiązku opuszczenia mieszkania przez osadników wyjeżdżających na Ziemie Odzyskane (wobec stwierdzonych licznych przypadków posiadania przez te osoby dwóch mieszkań) 18. Rozdziałem mieszkań w pierwszych miesiącach powojennych zajmowały się komisje mieszkaniowe (dzielnicowe i miejska), których skład ustalała Miejska Rada Narodowa. Działalność tychże _komisji była wielokrotnie krytykowana na posiedzeniach Rady, m. in. z powodu mnożących się przypadków oszustw i przekupstwa oraz braku sprężystego działania. Biorąc ten ostatni moment pod uwagę, Rada powołała dwukrotnie komisję do usprawnienia gospodarki mieszkaniowej z zadaniem przyjścia z pomocą komisjom mieszkaniowym. Społeczne komisje mieszkaniowe działały do kwietnia 1946 r., kiedy to, zgodnie z Dekretem z 21 grudnia 1945 r. 17 , zmienił się system rozdziałów mieszkań. Wprowadzono wówczas tzw. publiczną gospodarkę lokalami, która przetrwała blisko 30 lat, do 1974 r. Działając z upoważnienia ustawowego Miejska Rada Narodowa postanowiła, że zagęszczenie mieszkań poznańskich winno wynosić- trzy osoby na jedną izbę, przy czym kubatura takiej izby miała wynosić przeciętnie 54 m 8 . Niektóre kategorie osób posiadały prawo do jednej lub dwóch izb dodatkowych ze względu na wykonywany zawód, stanowisko lub pozycję 18. Gospodarką lokalami zajmował się odtąd

U Stand:sław Was z a k: Warunki mieszkaniowe w znt8zczonym Poznaniu, [W:] Kconika mIasta Poznania, R. 1948, NI!' 3 podaje: do 1% ZI1IIswzonych byo 15,15 budynków mdeszkaLnych, do 5% zniszc:łJe:ma '1063, do 25% - 7116" do 50% - !284, do 75% - 2:79, do ,100% - 890.

.. Prorbokół z posie.cLze.nia R>ady w dn,Lu 28 maja W45 11".; Wojewódzkie Ardwwum lBaństwQWe, MiejSk,a Rad,a iN'alrodowa, Biuro Prezydialne ,w Poznar..iu. 15.

15 Piootokół z posiedlZell1a Rady w dniu 22 padJ2Ji&Iliika 1945 r.; tamże.

,. P,rotDkół z posiedzenia Rady w dnLu l ,padz;ie'rnika 1945 T.; tamże.

OT DeJ<ret rz 21 dnia 1945 r.. 10 publicZlnej (\Ospooa'rce ;Lokala.mil 1 kontroli najmu, D:łJlenn.Lk UstaMi ?! 1946 c., NI!' 4, poz. 27.

.. PrO'tolkół z rposiedzenia Rady w dnil11 15 maja 1946 11".; WloerwódZkde Arch1jWoUm Państwowe.

Miejska Rada Narodowa., BiuTO Pre.zyd,talne w Porznaniru, 17.

3 !Kronika m. Po:znan.ia

Andrzej Sarnowski

Urząd Kwaterunkowy (będący wydziałem Zarządu Miejskiego). natomiast Komisja Lokalowa Miejskiej Rady Narodowej była instancją odwoławczą od jego decyzji.

Problem zapewnienia znośnych warunków mieszkaniowych dla obywateli miasta znalazł się ponownie w centrum uwagi Rady w latach 1945 - 1950. W 1949 r. utworzono ze środków budżetowych miasta tzw. Fundusz Gospodarki Mieszkaniowej z przeznaczeniem na udzielenie pomocy dla właścicieli tych domów prywatnych, które wymagały remontów. Powołany komitet Funduszu Gospodarki Mieszkaniowej zaplanował przeprowadzenie w pierwszym roku działalności renowacji pięciuset siedemnastu budynków, jednakże nie wykonano tego planu ze względu na póżne rozpoczęcie prac oraz brak materiałów budowlanych. Sytuację na tym odcinku poprawiło znacznie utworzenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. które obok remontów starych budynków zajmowało się budowaniem nowych 111. Władzom samorządowym pośpieszyło z pomocą państwo. m. in. przez powołanie Zakładu Osiedli Robotniczych oraz tzw. akcję "R". Delegatura Zakładu Osiedli Robotniczych w Poznaniu skoncentrowała swoje działania na budowie osiedla robotniczego dla pracowników Zakładów Przemysłu Metalowego "H. Cegielski" na Dębcu. Drugim ważnym problemem, którego rozwiązanie wymagało zdecydowanego działania władz miejskich, była kwestia aprowizacji. Bezpośrednio po wyzwoleniu brakowało w handlu wielu artykułów żywnościowych pierwszej potrzeby, węgla. obuwia itp. Na braki te radni zwrócili uwagę już podczas posiedzenia w dniu 12 kwietnia 1945 r., stwierdzając równocześnie, że towary te są przedmiotem tzw. wolnego handlu. Rada większością głosów wypowiedziała się za zwiększeniem dostaw potrzebnych artykułów dla miasta, przy utrzymaniu wolnego handlu, ale ściśle kontrolowanego przez państwo. Miało to na celu przeciwdziałanie występującym negatywnym zjawiskom społecznym, jak speoolacja. istnienie "czarnego rynku" i lichwiarstwo 1!1. Miejska Rada Narodowa popierała wysiłki Zarządu Miejskiego dążące do poprawy sytuacji na tym odcinku. a także sama podejmowała bezpośrednie działania. Można je niejako podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należały próby załatwienia problemu w miarę własnych możliwości. W celu zapobiegania zjawiskom spekulacyjnym Rada powołała w dniu 4 września 1945 r. komisję kontroli kontygentów, zajmującą się kontrolą rozdziałów dostaw UNRRY 1!2, artykułów żywnościowych, węgla. towarów tekstylnych, obuwia itp. Dalej Miejska Rada Naroowa podjęła w dniu 15 kwietnia 1946 r. uchwałę o zagospodarowaniu dziewięciu majątków rolnych o łącznej powierzchni ok. 2300 ha, które przyznano gminie miejskiej w wyniku reformy rolnej u.

11 ProtIOkół IZ poslieidlŁeiIJWa /Rady w dniu 18 wtego 1950 11'.; itJamże, 12.1.

l. Aikcj,a "H", była tIO akJcja lPopr,3/WY IkiolIlltlJI1la1nycih lWaulI1lków życia :I!:[,8Jsy robotmiczed. a I2JWl,amoza jej fW18ll'1Uin'kÓW .mdesZkaniolWycih. Z,osta.!Ja lZalP'OCJzą<tkiowana jesienlią 11948 1'. IUCbW1ałą lRillidy lPańst;w;a. ;Fundusz pI1'z'ilJnany Pio'zna,nio)Wll w !WYSOkości .116 ImdJiLonów rm był pl1ze7JIlac2JQIIlY na :remonty m1eszkJań =bo,tn.iczych, rozbudoIwę sLecd. k.omUJnikacyjinej. ulepen;Le omW1lL.lmcji publicrlmej do osiedl:i robotniczych it,p.

11 ,pro!tJoJ!:ółz posdedzenia Riady w Idnliu 12 iIJWieIm:La -1945 11'.; WlOjerwód7Jkie Airch.iwrum Pańs'tJWOIWe, M1eJ,SL't,a Rad,a Narodowa, Biluro Brezyd;LaJ.ne IW POiZI1almu, 16. "' UNRRA _ Administracja Naodów ZjedoC2Jonycih da iSp,aw pomocy d Oc!lbudowy, orgaałizacja ,mlięd2ynaJl"lOtdoiw,a {międzYl"ządow,a) założona iW 1943 r. w W,aszyngtm11e, rw oelu udzlieania .natycihmLastolW1ej pomlOCY źywnoŚCILowej, lodzIeż,olWej, leozn;Lczej, mies7JkJanioweJ li dirw..eJ krajIOm narodów tzjedno'czony WY!lIwolonycih spod IQkJupacjli. W Eurqpie di7Ji,alała do :U XLI 1946 11'., w innych częściacih świata - do 30 VJ: 1947 .

lO óPlI'otlOkół a: iPosiedz:enia Bady IW dniu 15 kJWlie,tn;La 194<i .; w,ojew6djZkJie ,A'rchii!w;tun P,aństwowe, Miejska Rada Narodowa, BiUJl'o !'rezy.d.ia.lne IW !'O(l)naniu, 17.

Artykuły żywnościowe uzyskane z Miejskich Majątków Rolnych w dużym stopniu poprawiły sytuację na odcinku aprowizacji miasta. Poprawie sytuacji aprowizacyjnej miało służyć również "umiastowienie" piekarni i mleczarni znajdujących się na obszarze Poznania. Kwestią tą Rada zajmowała się na posiedzeniu w dniu 12 lutego 1946 r.; po dyskusji postanowiono, że na własność miasta przejdzie tylko jedna mleczarnia i piekarnia 24. Drugą grupę stanowiły działania podejmowane "na zewnątrz". Radni kilkakrotnie zwracali się do władz centralnych z prośbą o zwiększenie dostaw dla Poznania. Na jednym z posiedzeń (4 XII 1945) wysunięto projekt powołania stałego przedstawiciela miasta przy Ministerstwie Aprowizacji i Handlu z prerogatywami dotyczącymi rozdziałów artykułów pierwszej potrzeby dla województwa poznańskiego. Postulat ten został przez Ministerstwo odrzucony. Sytuacja aprowizacyjna uległa poprawie począwszy od 1947 r., dlatego też w późniejszym okresie Rada Miejska podejmowała tę problematykę okazjonalnie. Odrębnym zagadnieniem z tego zakresu była kwestia udzielania pomocy społecznej wszystkim tym osobom, które jej potrzebowały. Doceniając ważność tego zagadnienia, Rada dokonała we wrześniu 1945 r. podziału miasta na trzydzieści trzy okręgi i trzysta osiem obwodów opiekuńczych oraz powołała społecznych opiekunów okręgowych i obwodowych !5. Na stanowiskach tych następowały liczne zmiany wynikające przede wszystkim z niewłaściwego wykonywania przyjętych obowiązków przez opiekunów. Równocześnie na tym samym posiedzeniu radni wezwali Zarząd Miejski "do poczynienia starań o dostarczenie większej ilości mleka pełnowartościowego dla niemowląt" oraz o traktowanie rodzin żołnierzy odbywających służbę wojskową jako podopiecznych Opieki Społecznej. Uprzednio opieką objęto byłych więźniów politycznych. W ciągu całej kadencji Rada podejmowała decyzje o charakterze organizacyjnym, mające na celu pełne wykorzystanie posiadanych środków przeznaczonych na opiekę społeczną. Ponieważ środki budżetowe były niewystarczające, Miejska Rada Narodowa czterokrotnie (lata 1946 - 1948) opodatkowała mieszkańców miasta daniną na rzecz Akcji Pomocy Zimowej. Charakterystyczne jest, że wysokość podatku wzrastała rokrocznie od jednego do dziesięciu złotych miesięcznie. Daninę płacili najemcy mieszkań za każdą izbę z wyjątkiem kuchni, przez okres sześciu miesięcy w roku. Motywem podjęcia takich uchwał była realizacja hasła "Społeczeństwo pomaga sobie samemu".

ANEKS NR l

MEMORIAŁ MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ W SPRAWIE ODBUDOWY UNIWERSYTETU POZNAŃSKIEGO SKIEROWANY DO MINISTRA OŚWIATY, PRZYJĘTY NA SESJI W DNIU 15. 5. 1946 R.

Alkcję odbud-orwy gmacih6w i uczędów UlIlilWersyt,etu Poznańskiego, zndszczonycih d:ziała.n1ami wojei!lnymi ślled!Ziła od poc,zątklu M1ejska IRada iNa,r,ooO!Wla z dlUżą uwagą. Z,ag.adJndienie 00budOIWY Umwersy,tE1W !Poznańskiego lruie jeSlt zaenLem ]jok.all:nej Uiczelni. lem eagiadnliemem

.. Protokół z posd.edzeI1JLa nady IW dnillu 12 lut,ego 194<i :r.; tamże.

"' Plrotokół rz pas'ied0eroa ;Rady w d,niIU 4 lWIreeśnia 1945 11'.; Itamże, 16.

Andrzej Sarnowski

- 38 -

.,i.:iejska Rada Na.rodowa nie wnika Vi przyceyny takiej oszoz ności ladz Centralnych. Wprawdzie od czasu do czasu zJ. li si'i delegaci tych łJład w Poznaniu i składali obiecUJf; 2apenienia co do odbudowy Uniwersytetu. Jednak njpi$k nlej$zymi zapewnieniai nie ożna oszklić nawet jednego . okna.

'ejSka Rada Narodowa pragnie w tej chwil;! uniknlć pub lic; naj dyskusji n temat ustosunkowania się Władz CentralnJ do- zagadnienia odbudowy Univ,ersytetu l'ozna!uskiego. iIie Itl. .na. jednak pominąć ważnego momentu spqłecznego. t:;,łodzie . .

. uniwersytecka _zdobywajqc wiedzę w tak nieprawdopodobnyci . warun.kas:h mot.e być 2 na.tu.ry rzeczy rozalona 1 rozgorycuna. A pzecie t& rołod£ie U.P. wykazuJe szczególny spo 1 umiar.

L!h:zeba podkreślić, e na Wa.dzaoh Centralnych spoczywa" wielka odpowiedzialność wobeo Uniwersytetu Poznańskiego. Uniwersytet en po uczenah warszawskich najbardziej zniszczony w 1'olsce, zerwał $ię do ;;r&oy zaraz po ukono2i' uiu dziułań wojennych i wytęża wszystkie siły t by daó ml: dzie.y- wykształcenie n1ezbvdne do wykonywania zawodów. a zmuszony jest w dalszym C1ągu pracować w warunkach zt:ełn1e anormalnych. Pod wzgldem frekNencji Uniwersytet Poznański wysuwa sili dzis1a na czoło wy_szyc-h uozelni w .iOl . soe. Liczba stUdiujo,;j młodzieży wynosi jUĘ 7.COC 1 i przejawia tendencję wzrostu.

Fragment memol'ialu Miejskiej Rady Narodowej z dnia 15 maja 1946 r. do Ministerstwa .oświaty w spra1wie odbud'Owy Uniwernytetru im. Ad,ama Mickiewicza. FotokOpiapaństwowym. P.rzesunlęcie gr,anic polity=yc'h państlW,a k.u z,achodowi zmienik> zasadniczo poło:!enie Poznania, ik;tóry z pr'zedwojennego rniasM kn"l(>we£io urósł do zn,a,Qzenia ośrodka d;y1spozycyjnego pod wzg:J.ędem gospodao:czym, polmy'crz.nym ii ku.ltuo:alnym. Te ;2JaoodJ!1licze przemIia-lly rzmiemły 1I'6willież li ciężal!' gatunlcowy UJJJiwersy,tetu Poznańskiego, pr!Zed Jrt6rym stanęło zadanie kJulturalnego opanowa,nia 2Jiem odzyskanych. Dlatego te,ż dJzlisliejszy u'n.iJwersytet Poznański jest ,nader cennym instrum-entem w .rękach Rządu. ,rea.IiZJującego p li a s t o w s k ą k o n c e p j ę połi1tyc:zmą. Te oc,zywi,ste pr8lWdy wszystklim l2Jname i przelz wszy'stki.ch uznane, =ajdują :1iewątpli\V!ie odp01.Vliednik ,w tll"osce o szyb:ką odbudowę UniiJwersytetu. Należy jednak liczyć się oZ rzeczywistośeią. Brzy stałej tendencji 'Zwyżowej, liic.zba studIującej na UniwesY'tecie rnk>dzieży wynosi około 7000. Warunk'i nauc'zama i ucrz:enta nIe rz:8IWszł! jednak odpo,wiadają najprymitywniejszym wymogom.

N,a lS,aili 'wyJ<.ładJorwe,j pr.2JeWI!JdJziaJl'lej lI1Ia 250 osób, troczy się lila 'wyikładach !ponad 500 sluchaCt2:y. Tyk,o mały odsetek sucha wykliadów siedo:ąoo. lP\I'IzeW.ażająca część ml<odzie:!y Jtorrzyata rz wyildadÓIW stojąc /po ilmlka dmn idJ2JiennJie. iNiroostJatecme lenie IOkJien (szyby pojedY.noze) oraz rznWs7JCt2:enie unzą;dzeń ceI1lt:raneg'O ,ogTiZelWa:ma, (pOIWod'ują tak I11l:ską tempeT'aturę, d:! w oJm-eSl!e rLimorwym arurn.o IThBtioCI2Jonej lSa'li, rsk!osbn1ałe od zimna 'ręce utrodll1i.ały (WY!k.onylWW1IIe pracy, ĆWliJCzeń aatoryjIl1Ycih i 1I10t0w,arne rwy1kładÓIW iProfesocsk.!ch. N:!ek,tÓTe 'wykłady IOdbYiwają się IZ ooa.kIU Isal na ik;orytamaoh [ w Islieniach. TYlporwym prrzykładem służyć m ,Colile,gdiu.m AI1aJtmnioum. P.rosekrtJor.iJum umieszc:rone jest iW d,a,wniejsrzej szatll1j, w >kit6.rej lZnaJjduae mę 9 stołórw prOlSektoryjnych. 'lI'rządzonyoh fWYIS!łkiem słuchaczy. PiI1ZY każdym sto1e !pracuje dlWlUn,astIU studentów. .FIrny I7Alpe1nym br,akm Iwenty,lac,jli d braIkJU okien anoma sobie wyobrazić zaduch. w :którym ponad stu studentów, ,na małej przestrzan.i pracuje nad drz:iefW'1ęcdoma l'OI2Jkłiarlającyml się zwlok,ami. jPrzygoda1li goście IW 'Ooll'legllUm Che.m;Lcum byI.i jeslienią lUb. roku śwla>dkJami ()S(}bl:iiwego w.ldaw:!skJa. Osoby !Wchodzące idJo weJwną1n1z gmachu linały palł"ole, yż przez lI'o2Jbity dach strIugd des2IC1l)U ścielkaiy lIlia tk.1atkę 5Cihod.QJwą, spływaljąc strolmlieniaml. ,DrelW1rnana podł w peWll1ym :rmejscu rwy, spły,wająca woda :mnda z ł"Uzem IZI1ajd/Ującym się pod pod.rogą 'u:twor:zyla ,błiatne jezi.or,o 'lIJtldemożJdiwiające k.omunWklaję k,loatlką JSChodoiWą. .Aby pmylW1I"óc.ić łąca:rrość ,ktomwnjJkJacyjlIlą, położono pOlIl,ad błotnym ,j.et2!iiOIrkiem deskę, n.a podo,bieństW'O tzw. ..adek" proorzuc,anych ponad potokami gór:skLmi. ... iBud ulIJiJwersyteck,Le, będące pmecie2 rw prlZewaej części rwŁaśclią aństwa, ca:ęściowo ,nie IZabezpdeca:on. ,w części 7J8'bezpieczone :ndedosta,tecznle - :nds.zczeją. ,Dzieło rz;ndndia oozęte d2JLal8lIUJalffili Iwpjell1J1ymi .prowoorzą d'a,lej ;w:płyrwy aJtmlQsfery'ne pJr:Zy zupełnej ooojętnJości crzy!!ld1.!.ków mli:aIl".odajll1ych. KlrięgDIZbLory I() b 'e :1: c e.n n e j óW.a r <t o ś c d naukowej umi€SZlCl2X>ne dJJa bI'aku miedsca w '7JS/WtlgoDonYC.h pd'WInWcaoh IIlisrezy systematycrlnie . AJby tnie ,mnożyć .tY'M Ibolesny'ch pr.zyikła<ctórw mależy :st!WILerdzlć, iż Iwedbug obliczeń Po2miaiJ.skiiej DyiTelkcjd O,lobudowy, odibUJdowa uniwer:sy,teckLch .gmachórw pań!stw:owych (cesort :MJLnJ.sterst.wa Oś:WJilasty) dJoma;gJa :silę 144 .rnilLonÓIW ,złJ01;yCh, 1l)aś ,odbudiowa bucly:ruk6w BlUtOiIlOmiICIZIIlY'Oh przeszło 31 mLl:icmów zIiotYM. Do t.eg<o d-ochodzą l2Japotc.zeboJw:ania ura:ąK'!i7Jeń lWewnętl!'z.nych do sa! ;wykładowych, 1pl"a1CQW.nł d semiJl1Ia;riów wyJl'aające się cy::f1rą 70 IIDIil:Lonów rzłotyoh.

Cyf,ry ltJe llIStaJlone jesz.crre w ub. .rokiu są już <n:łeaktualne, wobe,c l2JWy:l1k.i cen 1:!Ja materliały i robociznę Oll'az powiękst2:ającego się zn:iszczenJ!a JJJie lZabe7<Pieczonych obiektbw. !KI!'edy,ty <państWl:JiWe, lkJtórymi Un:uwer:sytet dysponuje na cele odbud,owy na pr:zestrzeni 100ł roklll budżetowegQ, lWy.noszą .najzu:pełnlej nie wystM'CZlljącą sumę 14 mililonbw złotycIb. Błędem byłloby prIZy!PII1S'ZC;mć, że cłężkie położe.nie :s:u .PIań:stwJa jest pI'JZYczy1ną taik :niskJled dotSCjd, JSkoro .memal l'laIiPełIIUe mie I2J1'1isZCIoony UrllIwerlSyrt:et lK,raik.awskd l\1t2:yskał lSZeŚCiiiOmitiotnIOrwą dotac,ję. ejskJa iRiada Na:rodO'W1a me w.nilka IW prrzyozy:ny talk!ej oS2JClZędI!1'ości WłiaIdz OenJtra<1lIlyoh. \Vipr,SJWJdzie od CZa5IU .do C2JaSU IZj'SlWia1i się dci tych ;Wladrz: IW rFo2JnanW i składal:1 obiecujące .za:pewndenJ.oa C.o do odbudorwy Uallliwemy,UItIlI. Jednak fI1I8Lj,pdktniejszyPIA apewnieniamd nie II1JOOma o,szIk1lć nawe,t jednego okna. Wejska !Rada iNa pragmie w 'tej ch'Wlll:l 'I.U1I!k1nąć iPub1ii=nej dysk:usjI Illa temat ustoSUJnkIOIwJama się Władz Centralnych do zag,admenda Odbudowy U.n1wersytetIU iPam.ai18k:le30INde mJOdma jedJnak ,pominąć momen,tu społro2Jnego. MlodziL IlIIniwer:sytooka 2K!iObY'WIając.a IWiedtzę w <tak lIlieprarwdlOlpJOlc\J<>bnych :wa'l"Unk.ach m.ore ,być !Z IIlaItIlIry lI'eClZY roz,ża!lona li :roa.g!OI!'yc00na. .A 'PTIZ€cliell: ta :młodzież UiP JWyk,azuj,e szczególny !!\POkój d IUrWar. Trzeba podik.reś1ić. te ma Wladzach Cen,traWYc'h spoozYlW1a el:ka odpaw'1edzlLaImość wobec Unlwersy:tetu PoznańlSlldego. Uln.iwersytet ten, po iIlozelnJillch wall'SZ8IWSkdch 'lUIj1bardlZdej znisIz.c:zony w iPIolsce, lZoow:ał się do !pracy 2Ja:ra;z po JUkońCIOOI1Jiu dlrz.alań rw:ojenmyoh !i rwytę;a 'W'SIzystkde .siły, by dać lIl1ołiodriLeży rwyksztalcenie .rnezbędne do twy1rony;w,anLa .zawodów, a zmuszony jest w d,ałst2:ym Clią ip118.C101Wać IW lW1am1k.ach ZIlI!P€ln.1e ,8IIlOrma:1nY'ch. iPod IWIZglę{\em frekwencji, UlIlI.wersytet ań&kd WYSUlWJa się dlZisLSj .na CIZJOło wy:!szych luozeImJ. IW J'Iolsce. stu.<:UJującej mliodzlcly rwynosi jJU1: 7000 przejatWtLa dendelIllCję lWJ7JTostu. Nie można pozwolić, by <ten U,nirwersy,tet, ldiZisiaj obcdą:rony, lII1Ia<NlLał Sk,8I2J8Jly .na pracę IW wa,runkaoh lIl1enormaJ1Jnych li by gimachy jerJO daej ndszc2Jały.. iN,aiLeży mł.od7Jleży d'ać moZ1ii!WJość pełm.ego iksztareenia sdę w salach !Wyikładqwych, lPII'aClOWll11ach i seminJmach, ikJtbrych br.ak odczu'Wa się doitklJ]wie. MlodtZ:ież ,ta ,l<ońmąca s1n1dd:a ,hodaJl ,do S'ZJJro1.ndctwa, admin1lItracji, sądownictwa., rolnictwa, leśn1ctwa, lSŁby zdrowia i! do prrzemysłiu, a od jej ISt8ll1lU, owyszJto1enla zald:y dalszy ;rozwój ośWiiaty średnliej 1 It1i!ż97Jej, m.ajro.mna1tszych gałęa:li :!yci:a, podaTczego O1"az stan IZIdirow(}1my nocodu. iMlo.dzdJ ,ta ma poważne po;wody do rryoze:n:i.a. Po 'Wielolet1nilej pon:iewileroe wojennej me posilada dzi'5J!,aj dostaltec:znej Moścd ipOi!nieszJCJZeń,.

GdY:! domy akademicktie w lPI!"2JerwalŻm.ej częśc:inle anogły rzostać od,budorwane. Gdy IUbiegle.

l/llta młodi2Jiell: 'U1IJiJwemy.teW lPiOZI1ańskJLego rwzięla maoorwy IUdzLa'ł IW ,akcji r2:,ndIW1nej Ina ajemdad1' odrzysk.a:nyoh, dając \PI'IZY1klad młJOdJzieży JlIIlIIlY'M <wyższych 'UClZeW, otII'o:ymała przymeczen4e, tle JW na.grodę ,za :tEm lU,d.7;Lał ,U,ni'wersyJte,t iPIo2Jnoań;!Iki IUlZyskJa 400 'kl1Zeseł z fIl!Ja.nów Ina PIQ,.

Andrzej Sarnowski

Części nie mogły zctaó odbudowana. Gdy uoiegłego lata l.

.lliłodie Uniwersytetu Poznkiego wzięła masowy UdZl' w.akoji "-niwnej ne.' deUliaah Odzyskanych. jqo przy1ct\a l mZol1z1e2.y l'nnych wyższyoh uozelni, otrzym..lła p"'Z:łrtZ(:f.:rd 'Ił e w nagrod1 za ten udział Uniwersytet Poznakl UZ6Y 400 z;.<:.e$eł z magaz.ynvw na Pomorzu Zachodnim do sal wyk ;;11d'I'«:I '; (I.. PrzYrzeozenie Lo do dziś nie zostało dotrz1mane 1 dU-3 1setek młodz:iey nie może nawet 'u31qść }.)odcz8.s wykło.dw na 8lach bez ur2dzeń i w prymitywnych pracowniach. lecz muąl stać stłoczona. Młoaziet ta w interesie przyszłoijoi naro1u

. . .otrzymała przyrzeczenie, :!e w nagrodę za ten udzia Un'wersytet Poznańs,ki uzyska 400 knesel. Fragment Memorialu Młejskiej Rady N,a,rooowej z dl11ia 15 maja 1946 r. dO M.Lnisterstwa Oświaty w sprawie odbudowy UnilWe,rsytetu dm. Adama MJ.ckle,wicza.

Foto&opta

IJI.Q!V;U ZacltodnJ!m ido sa[ rwykładowych. PmyJTrLeC.2Jen:ie tJo ,do dJziś ,ne IZ'OIStato .dotrzymane ł duy odsete,k m1odl7Ji.eży .nie. mo:!e nalWeI1: usiąść podczas rwyikładbw na sailiach bez uTdzeń II: IW ymitY'W1Ilych !PII"8COWnriach, lecz mUSli. ,gt,ać stłoc0OIlla. MŁodzież ta w intere'ste pl1zyszlości lIl'llll'Odu ma arwo domagać się, by Un;LweTsytet ,Ptoznań.ski, tak ba.nlzo dotkndęty woj lI1 ą, DIIlał iwość dawnlia .młodzimy pe'lnowalrtościowego, d,olmz,e zorganizowanego nauca:ania, co będzie moiJLiJWe l1;Y.tkJo przez całk,OIWIitą odbudOlWę gmalchbw UP li :Leh umą,dJzeń WlelWIllętl!'ZDych.

Te wszystkJie okJolica:nDścli Illależy wziąć pod 'u\\,agę prlzy ocenie wnIioskJu Miejskiej Bady Na:rOOo'Wej, kt6ry stI1Ę1SZCza s1ę w p roś b i e <O pmya:nanie UiIlWwersy,telX>w1l Poznańskiemu wystarczających kred::\'1tbw na odbudowę. Mdeja Rada N.arodowa e nad,a! śledJziła ,z uw,a &Ił 0B,gadnlienia Un4wen;ytetu Poznańskiego, a obecnie wYlra glębo'kJie pmekona 1 n1e, d! 100n1ecrzność zaspoaroj.enda ajpil.nlej'5zych potrzeb Uniwersytetu znajdzie właciwe ZTozumienfie u decydujących kbw w dołmze zrozumiałym interesie łeClZeństwa. !Państwa li RządlU.

Zr 6 d ł o: WOjew6dJzkJie Archiwum Państwowe, MliejskJa /Rada N-arod'orwa, Bi1j)l'o Prezydla1lI1e W iPozna.niu, 1'1.

ANEKS NR 2

MEMORIAŁ MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ PRZYJĘTY NA POSIEDZENIU W DNIU 10. 12. 1947 R. SKIEROWANY DO KRAJOWEJ RADY NARODOWEJ W SPRAWIE WYWŁASZCZEŃ (Motywy do projektu dekretu o wywłaszczeniu na cele rozbudowy miast)

Fragmenty

IDotychC2aOOwe pll'alW1o 10 pos,tępowanIu wy\włas:zcmowym z dnia 24.9.1934 T. (,Dz.U.R.P. NI!' 86, poz. 776) j,ako lex gienemallis, nie fWW1zgilędni,a w dos,tatecznej mierze s,pecyf1c,zny,ch warunkbw w j,akiICh następuj,e rwywłaszcze.n1e na cele rozbudowy miast. .z pUiI1ktu WlLdzenlia realizacji pJanu uaospodarowama przestr'zen.nego IPOstowanie tym prawem nakreślone jest zby!trnu.jąc: 1'£-' "ywhszCL0t;la de lurę l:\f!,$tPU.J to -rM>cy prł:wot'!'ocnego -pbmu I':Cg03 podarcH'£nu p.ueatrz 'łl\!tegQ. mlpata. . .. , '.t'kle posb..hnie sp:t&V'y inoJ.ł"b je,inek;VI pewnych wypadbch p).'o1łsdZ1ć !10 peT'ne.j stn!owvH nrlo,:tl.nikt.W,CUC. tęgo te* projekt khidz1e tIH!'!? te;j $łJJllo'ł'loli.. wym!!:;£. jęc dl!! wywłasliI Z<:\, ni6 Ud i'acto orz -H';Jzenit> o VI, knc.nil.l\łlswła5C,a"nin. .' D&lazywehrnęntem. pl'ZGwleknjącYł!I dot;rcMznspost1POWtln:6 I .,..łe.....nio.. bylc poł,oz..JI J>".!1J",..ni'_ .3.........1<

Fragment M,emoriału M1ejsk1ej Rady Nacodowej z dnia 10 grudnlia 1946 r. w sprawie wywłaszczeńp!'0ewleikłe, a I"ÓWIniOCIześn1e ohecn1 ni.emal lWYłącmi,e intell'e5 IWY\'WŁaS'ZIC:1Jonego, lIl!ie biorą pod UlWagę. liż ,en wywŁa51l)C:1Jony ja,lI1o obywatel mia9ta ikJoI'lZy'9ta ,następn;Le 7. diobrodmej,S1t1W 'UJrządizleń, kitóre są mOŻUlwe jedynie po przeprorw,adrzarUiu wywłaooczenia. ,5e(:lzegółowa all'LaUza dotychczasorwego prarwa \V-Y'właszczenilO,weglO wykoarzJuje dIO'wodJnie, pralW'O ,to wyrosłe z ideologIiii ,wybujałego 1illbe,reUrzmu elu)aJ,omlicznego stał,o się ,an,achronizmem w obeCiIlych 'W'aII'UlIlkaclh, dZięki stzeniu a: wywiaszczema doskonałego liJntresu dla wywła1IZIC7J0nego, ow.actrm w sób nlieuniJkillony dlO aJ,ajdaJ.ej lPoSlUillętej .!Wek.u[,acj,i, ,a tym samym naraża rea<lillzac,ję p!aaJ,:U rz,agospodaQwama ,zemr2)ennego miasba na nliewykJoa>aJJność. Jest uesztą notoryC1l)llie t1JI11BJne, :!,e pod r,ządami teg,o pralWa i jemu podobnych rwiękJszość p[,anólW gospodaoo'W'aJl1ia Pl!'lZest1r,zeaJ.JleglO miast poskJioo po:oostała tylko planami i me doczeilooła się żadnej iTeaWiza,cj[, gdyż w warrunka,ch fafW1Oll"YiZlOwan;La spekulacji, żaden samo'J:1ząd miejski nlie był w stame pokryć os2Jtów reali>zac'ji piLalI1/U ozagospodall"owania przest.rrzelnnego. iP'rojekt pll'aJWa wyrwlaJSzczeniowego, dostosow,aaJ,ego ao p.otrzeb reallzacji pa,anu ",aospodarowania P'J:1zestJ:17JEmnegiO md,ast, złożo.I1y przez ZaiTząd Miejski w !>orznamu, nie etenduje do doskonałości [ ma raczej stanowić realną podstawę ol:lWarClia ay,slI1usjli nad ,konliecznymi zm1anami p:rawa wywł:aszczeIliowego, dyskUJsji, któr,a atakJując lub przychylając się do tego projektlU doprow,addć może w szybszym tempie do wydania nowych w tej mi&7Je piTzepi.sbw. Pll'ojekt stall'a się Jronsekiweni!Jnie pr,zepr,owadzić następujące rl)asady: ol. sJm"6cenlie postępowartLa wywłaszczeniowego" . ochrona dinteresu pugo p'uy ców1noozesnym uni'knięciu krzywdy właścicieła wywłaszczaaJ,ego obiektu, 3. zapobieżenie s,pekJuLacjd l żerowa1'lW przez ]ednostik:! na ;realiJzacjd tych !Zamierzeń, ktbre leżą w ,;,nteresle og6łu. ad 1) Fq,zerwlekłe postęporwamie wy,wł8f.nCenLowe w stOSUnklU do obiekt bw potrzebnych na cele rozbudowy miast było zawsze niczym nie uzasadnione, albow1em za1nteresowane osoby mogły wnosić zal'"&Uty pI'lZedwJro pIanOWi zagospodarowania pI1ze6U"zen.nego miasta, przeto ,atwanie rz.ar2Jutów tych ooób w postępowamu I1ozs't'rzą'sającym samą 0asadność wywlaIIZC7.enla było właściwie w praktyce dublowaniem tego postępowania [.. .].

W wanlnkach obecme <istniejących powstała możliwość radykalnego sk1r6cendia postęporwaJI1Ila wywłaSZICIZen;Lowego pra:ez przyjęcie, IŻ cała dyskusja w przed.mliode tech.illClLIlej., g.OS!POdarc.zej litp. ozasadinOŚCii wywŁaS2:enia pO'W:i:nna się odbyć przed uawomocnieniem się planu rz,agos'Podall'O'waroa pl'IZeStrzennego, tak :!e z chwilą uprawomocn,ie.n:!a się teg:o pLanu spawę wywłaszczealia ,tych nieruchomości, ktÓlI'e w planie są prrzewldziane na cele użyteczności publioznej nale,ży uważać ;za już def.Lnitywmie przesądzoaJ,e. Na tym też sta,norwisku st,aje projet, opuszczając w ogóle całe postępowa,nie, dotyc.ząc:e zasadIIDści wywłaszczenlia d zyjmując, iż wywlaSZCt2:ende de i1ure następuje a: mocy prawomocnego planu zagospodaro,wania lPII'"Zestrzennego miasta. Takie postawienie spawy mogłoby jednak w pewnych wypadk,ach prowadzić do pewn samowoli urzędnlLków, dla,tego też projekt kŁadzie tamę tej ,samowoLi, ,wymagając dla wywla=enia de f,acto or,zeczenia 10 wy'kopaniu wywŁa.szozen!a [.. .]. ad 2) Do,tycihCza,sowe prawo wywłasrzczeniowe d,awało moŻll'QŚĆ wywłaszczonemu wllc,za,ć dD 'IOds.zkodowalIliLa ego rodzaju pretensje, że w konsek:wencjI rueruchomość z wywła.szcz,ema szła tZ:a cenę wyższą, ni:! przy sprzedaży !Z WIOlnej ,rękti. Tego rodzaju post,awtienie spawy jest taO!: a.bsurdalne, że nie wymaga w ogóle dalszego rOZlW'ania. Projekt staaJ,ął przeto na stail1owdsku, że przy wywŁaśZC'ze,niu, ,właśc,iciel może najwy:!ej dostać tyle. Ile uzyskałby przy spll'"Zedaży 'nJ.eruchomośd. I ta,k np. przy sprzedaży ,nieruchomości nikt nie ;zapłaci :za daną nieruchomość wyższej ceny z tego powodu, IŻ "Łaściciel będzie twierdził, że gdyby .niquchomoŚCli me sprzed,ał, to użytkowałby ją w sposób rentowniejszy niż dotychczas. Tak samo mkt ;nie pł,acli w:vej ceny ,za 11I1&'uchorność oz ,t'ej pr'zyczy,ny, że wlaścide:l s!pTZe

Andrzej Sarnowskidawszy inJLea1uchmność ltir.aci pmypadające z niej dochody. IProjeikJ1; ucza iZllltem policzeIlJ!e JW pocrz;et OdszJrodQWamfua [ru= cessans d liminych moŚCIi IUIbocznycih, !PII'ZYjmując dJro.

i2JBSaJdę, że ,odszkioc\iorWJaalllJe odjpc<wIiada IWan:ośc.i obij wyrwł,a\S2JCzonej .nJiel'lU,Clhomości. BIiiolI'ąc pod lUlWaJgę 1ronJiecrzJność ,ochI'ony :iJnte.resu lpU,b:w.czneg.o <marz Inliewątp1JiWą IOJrolicznośl;" że wywłaszczony !będzie ,kJorzy'stal z urządzeń u:!yteCIZn.ości lPubl1cznej zreałI.zowallych na skutek wywłaszczend.a. pI'.ojekJt dy Clhodz.l Q wywłe materda!bw, stosuje pr.3!1ctyczn1e zasadę wyrwta=enia bez lOdodowanda, zwłaszoza, że ,wyw1aS2JClZeIlIie materliałów, tak jw<: I7JOstało Ujęte w !PII'.o'jekcle, zB06:ZCt2:ędza W .spos6b .niewą,t{pliJwy wywłaszczonemu pewnych wydatkĆiW.

<ad 3) Problem lZapoblietenia spelkuLacji rwdąże się ścwśle z IOC.łwoną dJnteresu lP/lIbJ;Lcznego.

W najist.o,tmliej,szyc'h swy,CIh postiamQWiie'l1iach p:rojek:t ma.e lZnatazł I1'OIZwiąz3Jroa IIdea1nego. Proj,ektodalWcy j,ednak, 'po .r'02JW1a2:eniu wszelikiiicih rw1all'1aa11tbw , ,do iP1'2JeIkionani.a, że nie lIDia takJietio rozwdązall1lia. ktÓl1'e by chl!'omiąc tnteI'es pubLic2JIlY czyniło absolutną sp.ralWllJedliwość wszelkim kategorlo.m wywłamczalnycih [...] W W1al1'Uil1lkiaoh dbtyooC2JBJS 'OIOOwdąjąceg.o 'Pl"aJwa tego Il'OdZ3l,j1U pr;oceder qpłacał .się, gd spelmlalnt /Uzyskiwał wysoJde IOdszkodowande tlwierrlząc oIIIP. d IUdow,adnda,jąc ;poczynionymi 'krokJam1 lWStępnmli, :że daJny grunt !za,mIel1Za l2JUŻyt!kOfW;ać dla celbw iPl'IZemysłorwyc'h lub w d.nny \Wysoce lI'.e.nto'wny ąJOS6 lSkJutkiem CZ.o bliegId orzekaJ! nadtmiet'lnIe wysoJde stawka. Q;a 1 mi. Jedytl1ym slkmecamym sposobem położenia kresIU Itego rOdzaJu lacji jest pn:yjęc:ie rmsady, te lO IOcen1e ntu me decylduje rLamIDaI!' jegO w1aŚC11ciela, lecz jpa""ZeZnaClZeme prIZe' 'ane rw ;planie ospodBJrOwaroa p:rzestr:zeIllIlego. TakJie iPostęporwande jest IObdekty'Wme sprarwdedliwe,. gdy:! z chiwiIlą u!PII'arwonwcndenm sdę planu zag09pod.aJroW1ama 1P1'zest.rzennego nMl:t ,nde krupi od wlaściciela g!I1Untu prZl'eznaczo:ne;g,o oIIIP. na zLeLen1lec plUJblJ.C2JIly ca:yU \PI'aIktycznde grrunt ten dLa waścicteta me pr<zed,gtawia :!adnej warto,ści [...] ilm'ĆItIkII.e om6wJieniLe podstawowych zasad projek,tu lWyczer,pujoe cbaraJkJterystylkę tendencjd 1 ducha., IZ kitórego on wyII'6sł, oto<t omaManie szCzeg6łbw. :ktÓl1'e aJOSti!lły talk a e inaczej S1foomułow,ane j,ao prosta 'OiIISekJwencjia głównyClh wytyC'W.ych, zd,aje się lllieceLorwe. ,z Ito !też lpowioou Z<al!'zą'd :Miejski!. IW Po.ztnaniIIU ogJr,an:Lc7Ja motywy do SWOjego projektu do pO'WyżSzych wywodów. pozostaWiając M'SZeLk:ll.e szcseg6ły do uznania czynnikbw 'kompetentnych :wmgJ.ędnde Klio 1OmQw:iend.a na posiedzenlia.ch I1romdsyj,nych IZ 'I.IdZlLałem !P'l1Zsta(WłcieLl W1I.ych iIIll!tast, CO \WydJa'je slię w dainym wypadkJu celowe.

Z II' 6 d ł.o: Wiojew6drzJklie ArClhlllwum iPaiJJstwlQwe, M!ejskoa lRada iNaI!'odJOwa" BIiuro lPrea:yddaJne lIT.

IZałąmnilJJmem Klio an.emoda1Ju był projelm dekrE:tIU KrnJowej /Bady NaIrodo:wej w a(Wje wywłsszcrl)eń na ce1e I'02Jbrudowy mJ.ast.

ANEKS NR 3

WYKAZ OKRĘGOW, DZIELNIC I OBWODOW ADMINISTRACYJNYCH MIASTA POZNANIA (PRZYJĘTY NA POSIEDZENIU MIEJSKIEJ RADY NARODOWEJ W DNIU 17. 11. 1947 R. A OBOWIĄZUJĄCY OD l. 1. 1948 R.)

Okręg I Lp. I Dzielnica I Obwód l I 2 I 3 4 l I św. Marcin la Zygmuntów Ib Plac Wolności le Piekary 2 św. Wojciech 2a Przepadek 2b Grochowe Łąki 3 Stare Miasto 3a Stary Rynek 3b Dominikan,y 3e Kolegiata 4 Piaski 4a Rybaki 4b Grobla fi 5 Gród Sa Sródka Sb Berdychowo 5c Ostrów Tumski Sd Chwaliszewo 6 Miłostowo 6a Zawady 6b Nadolnik 6c Karolin 6d Główna 7 Malta 7a Komandoria 7b Warszawskie 7e Czekalskie 8 Antonin 8a Zieliniec 8b Antoninek m 9 Wllda 98 Wierzbicice 9b Dolna Wilda 9c Lęgi Dbińskie 9d Dąbrówka ge Górna Wilda 9f Spytków 10 biec 10a Malinów lOb Dinek II Swiercze\Vo - IV 12 Górczynek 1211 Kalki 12b Kopanina 13 Qón:zyn 13a Poświątne 13b Sądkowo 13e Pecław 13d Zatorze 14 Grunwald 1411 Palaczewo 14b Pogodno 14c Gospoda 15 'w. Łazarz 15a Janowo 15b Park WiIsoaa 15c Targi lSd Wenetowo 15e Rynek Uf Wy.AykoWO V 16 Jetyce 16a Seganka 16b Twardowo

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1981.04/06 R.49 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry