PIOTR LITEWKA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1979.07/09 R.47 Nr3

Czas czytania: ok. 27 min.

POWSZECHNA

WYSTAWA

KRAJOWA

(16 maja - 30 września 1929)

Dokończenie

"WRESZCIE nadszedł ów dzień wiekopomny Pewuki: czwartek 16 maja 1929 roku! A więc nie w niedzielę, lecz w dzień powszedni odbyło się otwarcie [.. .J. Odtąd od 16 maja do 30 września 1929 roku do Poznania przybywały nieprzerwaną falą tłumy zwiedzających z całego świata. Widziało się na Pewuce zbiorowe wycieczki ludowe, żywe pokazy strojów ludowych. Byli Kujawiacy, Kaszubi, Mazurzy, Łowiczanie, Krakowiacy, Górale. Bardzo licznie przyjeżdżali do Poznania rodacy z wielu stron świata [. ..J Niemal codziennie odbywały się w mieście i na terenach wystawowych kongresy i zjazdy, festiwale, popisy i przeróżne akrobacje [.. .]. Feerie iluminacji i ogni bengalskich podnosiły wrażenie". 1 Obraz Poznana tamtych dni, zaczerpnięty ze wspomnień Bohdana Dal1l!ielews;kiego, odtwarza 'klimat, jaki panował w mieście w czasie trwania Powszechnej Wystawy Krajowej. Nie był on w Poznaniu czymś zupełnie nowym, występował bowiem w mieście chociażby z okazji odbywających się od ośmiu lat Targów. Jednak swą intensywnością zjawisk i wzrostem liczby gości znacznie przewyższał wszelkie dotychczasowe doświadczenia.

ULICE MIASTA

Zanim ulice poznańskie wypełniły się tłumem pewukowskim, w mleSCle trwała obywatelska kampania na rzecz jego należytego wyglądu. Naj silniej zaznaczyła się sprawa wymazania z ulic miasta śladów pruskich. Miasto zaliczane było do "najbardziej polskich", posiadało bowiem w 1929 r. w strukturze mieszkańców tylko ok. 5% innych narodowości na ok. 240 000 mieszkańców 2, podczas gdy przeciętna krajowa wynosiła ok. 30%. Sytuacja narodowościowa Poznania była wysuwana m. in. jako argument na rzecz urządzenia Wystawy właśnie w Poznaniu 8. Inaczej przedstawiała się sprawa materialnych śladów obcego panowania, których całkowite usunięcie w latach 19'18 - 1929 nie zostało przeprowadzone. Potrzebę wymazani tych śladów argUJmentowano 'prz:ede wszystkim spodziewaną reakcją gości zagranicznych, a szczególnie Niemców, "którzy niewątpliwie licznie się zjadą

1 B. D a n i e l e w s k i, pewuka. w: Poznańskie wspominki 1918 - 1939. praca zbiorowa pod red. T. Kraszewskiego, T. Switały. Poznań 1973, s. 161. I "Rocznik Statystyczny m. Poznania za lata 1929 - 32".

. Protokół w sprawie urządzerua PW.K z dnia 20 VII 1926 .r. Akta miasta Poznania, Archiwum Województwa i Miasta Poznania, sygn. 2452 (dalej: AMP).

:"1

:: , ,.

U F;."'.:: ł '" ' """ ,,.. '\.. ". . ",:rę. .., ,.," "'< ',.

I .... < " _.

B -' łll!i '$ L 1:: 'II.

f. ...::.'" ..,!' -io ';.;..;:"-&,(1). ';":;::

'"

: :..ł;G'(..< .,.....

0:;:"

.."- 'jt._:!:: ':L

..:er :.,: :'.. ,.j( .: ',/') )}

J ""'.

. ,.... ",' 'i?;

-*

!Ił.

i.,'l.

..._m ',':' :?..

;.:: i:):... --{:łii .. 'f, jJ

".

:::, ,"...::

-1;.: J. 1 .,!\\.

. :'""'" :,

-1o."f. .

... !.... . ";" :. .....,.,.. ł:

':fII -.i.

«t:.

Piotr Litewka _ .... W'"p':: j i'

.J 4t 7

","

.;

Al(

....

...

:>fI:

.-.-. - =': . ': . { . :'; . . " ',.,.: . <.. ., ..............'fi ;" II .L ,'«=-'.ł ..,

'ci:, ::.' /

-

Rok 1929 - po otwarciu Powszechnej Wystawy Krajowej. Zbieg ulJicy Głogowskdej ze SwierzeWSlk.iego (dawniej' Bukowska). Na ,planie Sala Reprezentacyj,na {pawilon 13), w lewo - hala przemysłu włókderuUczego (14) i pomnik Tadeusza Kościuszki (obecnie stojący u zhiegu uLic: Swierc.zewsk,iego - Grunwaldzkiej - Gajowej - Zeylanda dawno prezecznica). To samo miejsce, dokładnie w pięćdziesiątą rocznicę pewuki (1979). Upamiętniająca juhileusz dekoracja

do Poznania [...] i tym samym mogą mieć [...] powód do ironizowania" 4. W listach do redakcji gazet domagano się usunięcia z kawiarni i restauracji popielniczek z niemieckimi napisami, wymiany napisów przy kranach z wodą (kalt, warm). Zwracano uwagę na przebijające mimo zamalowania farbą nazwy dawnych ulic w języku niemieckim. W ogniu krytyki znalazły się również małe podpoznańskie stacje, kolejowe. Ządano przemalowania stojących tam wagonów z oznaczeniami w obcym języku. Zwrócono uwagę na umundurowanie i wyposażenie ,pracowników takich instytucji, jak policja czy Poznańska Kolej Elektryczna. Domagano się wymiany uzbrojenia policjantów, którzy nosili jeszcze pruskie szable oraz zmiany czapek noszonych przez tramwajarzy, których wygląd zbyt- mocno przypominał czapki tramwajarzy pruskich. Usunięto także szyldy i reklamy niepolskie. Postulaty te zostały przynajmniej w części spełnione. Bezpośrednio przed otwarciem Pewuki nastąpiło kosztem 100 000 zł ,,»odniemczenie« zamku poznańskiego (dzisiejszy Pałac Kultury - przyp. P. L.) pozacierano mianowicie napisy niemieckie, spolonizowano kaplicę i salę tronową" 5. O tym, że zabiegi o polski wygląd miasta były w pełni uzasadnione, może świadczyć przykład zaczerpnięty z wydarzeń już podczas Pewuki. Jedna z hut śląskich prezentująca się na Pewuce nosiła nazwę "Bismarck", a dodatkowo reklamowała się napisem świetlnym, który w nocy dominował nad terenami wystawowymi. Wywołało to nie tylko oburzenie mieszkańców Poznania, ale również przybyszów z innych regionów kraju i z zagranicy'. "Przez kilka tysiącleci kultu'l"y miejskiej, ulica była j,ednocześnie 8'ceną i widownią, miejscem wyda'rzeń prywatnych i pUlbHczny;ch - ,oodziennych i świątecznych" 7. Wydarzenia w czasie Pewuki znalazły wierne odbicie przede wszystkim na poznańskiej ulicy. Do strefy ulicy zaliczyć można także kościoły, stadiony i sale widowiskowe, gdzie bardzo często odbywały się imprezy podkreślające doniosłość Powszechnej Wystawy Krajowej i nadające jej niecodzienną uroczystą oprawę.

Ulica poznańska (sklepy i placówki handlowe) miała być także przedłużeniem Wystawy, miała nawiązywać do. krajowego charakteru tej imprezy. Odezwa Związku Obrony Przemysłu Polskiego skierowana do kupiectwa poznańskiego głosiła: "wszakże, widzieć oni (tj. goście - przyp. P. L.) będą nie tylko Wystawę samą, zwiedzać będą także miasto, oglądać składy handlowe i okna wystawowe, a 'przy tym na pewno nie będą szukali towarów zagranicznych, niemieckich, francuskich, angielskich czy innych, lecz niewątpliwie będą chcieli poznać i kupić krajowy towar polski. Stąd wynika dla naszych pp. Kupców poznańskich nieodzowne wskazanie, aby ich okna wystawowe były dopełnieniem Pewuki, tak samo jak ona obrazując wyłącznie krajową zdolność wytwórczą" 8. I rzeczywiście wystrój i bogactwo towarów eksponowanych w poznańskich sklepach musiały robić duże wrażenie, bowiem "Gdy przechodzimy w centrum miasta przed wYSltawami składów kupieckich, przewala się przed naszymi oczami całe bogactwo rodzimego handlu i przemysłu. Bajeczny przepych okien wystawowych przykuwa oczy przechodnia i kusi do kupna. Wieczorem gra to wszystko akordami barw i świateł, składając się na naj milszą wiązankę wrażeń" 9. Ulice Poznania w czasie Wystawy, to przecież nie tylko sklepy, ale także miejsca szeregu wydarzeń nadających jej pewnego patosu. Zaliczając do strefy ulicy także

. Społeczeństwo a Wystawa. "Kurier poznański", 2 II 1929 r.

. Odniemczenie Zamku poznańskiego, "D",ienmk Poznański", R. 1929, nr 96.

. społecze'listv.;o a Wystawa. "Kurier Poznański", 22 V 1929 r.

7 A. Wall i s: SocJologia wielkiego miasta. Warszawa 1967, s. 113.

. Zadania kupiectwa pozna'liskiego w ob!tcu PWK. "Kurier poznański", 28 IV 1929 r.

. Zycie poznania. Poznań 1929, s. 22. .

Piotr Litewka

kościoły, miałem na względzie ,przede wszystkim ich włączenie w całokształt imprezy. Jeszcze przed otwarciem Pewuki we wszystkich kościołach miasta odbyły się uroczyste nabożeństwa na jej intencję. M. in. kardynał August Hlond celebrował mszę św. w Katedrze Poznańskiej (12 maja). Z okazji niektórych wydarzeń, w celu podkreślenia ich znaczenia, ulice miasta deorowano barwami narodowymi i iluminowano domy. Takimi okazjami stały się wizyty dostojników państwowych; prezydenta Ignacego Mościckiego powitała salwa dwudziestu jeden wystrzałów armatnich. Główny ciężar reprezentacji Poznania przyjęło na siebie śródmieście, tam też odbywały się wszystkie manifestacje, pochody czy mityngi. Przed frontem Ratusza na Starym Rynku, gdzie wówczas mieściła się siedziba władz miasta, prz€szedł naj barwniejszy pochód Pewuki zamykający Zlot Sokolstwa. "Wspaniałe dni świąteczne w Poznaniu (28 - 30 czerwca) liczebnością i napięciem uczuć narodowych przypominały Uroczystość Grunwaldzką w Krakowie '1910 r. Uświetnił je i masom nadał tonu Zlot Sokolstwa, obliczony na 28000 ludzi. Czerwone koszule rozjarzyły szarość tłumów, które w tych dniach paJ;11iętnych zalewały Poznań i obszary wystawowe" 10. Ulice Poznania, których rola w kształtowaniu opinii o mieście jest duża, stały się w okresie przedwystawowym miejscem podkreślenia przez społeczeństwo polskości Poznania po ponad stu latach obcego panowania. Powszechna Wystawa Krajowa, która była rezultatem pracy Polaków, musiała się odbyć w polskim mieście.

RUCH TURYSTYCZNY

"w mieście przewalały się tysięczne tłumy w poszukiwaniu mIeJSC w kawiarniach, restauracjach, lokalach. W teatrach 'i kinach widownie wypełnione do ostatniego miejsca. Mówi,ono z dumą z cudzoziemska - prosperity" 11. Te tłumy na ulicach, które wspomina Bohdan Danielewski, znalazły pełne potwierdzenie w codziennych relacjach ówczesnej prasy. Mimo zachowania dokładnej statystyki frekwencji zwiedzających Pewukę, trudno ustalić, ile z tych 4.5 miliona 12 osób, które przewinęły się przez tereny wystawowe, przyjechało spoza Poznania. Edmund Krzymień stwierdził, że olbrzymia część Ddwiedzających rekrutowała się z miasta i jego okolic i kilkakrotnie zwiedzając Wystawę znacznie wpłynęła na końcową liczbę 13. Z tezą tą można się zgodzić, ale tylko w tym przypadku, w którym Krzymień mówi o kilkakrotnym odwiedzaniu Pewuki przez mieszkańców miasta. Oczywiście nie da się wykluczyć, że każdy mieszkaniec Poznania i okolicy był dwa lub więcej razy na Pewuce, ale należy przypomnieć, że cała ówczesna Wielkopolska liczyła niewiele ponad dwa miliony mieszkańców, a ci spośród nich, którzy nawet parę razy zwiedzili Pewukę, tylko w pewnym stopniu wpłynęli na końcowy bilans frekwencji 14. Trudno jest (nawet z dużą tolerancją) określić natężenie ilościowe

.. A. W Y s o c k i, Swiqteczne dni w Poznaniu. "Myśl Narodowa", R. 1929, nr 29.

11 IB. D a n i e l e w s ,k i, op. cit., s. 163.

12 Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu w 1929 roku. Praca zbiorowa pod redakcją S. Wachowiaka. Poznań 1930, t. II, s. 359.

la A. K r z y m i e ń: Powszechna Wystawa Krajowa a gospodarka miasta Poznania. "Kronika lMiasta :Poznania", R. 1964, nr 4, s. 49 - 56. I. J. T Q P o l s k i, wietkopolska poprzez wieki. iPoznań 1m, s. 195.

, .......'.': 1 . ...':'.C I ""'"."'.. '.IJ'.l:' ." ... .. . ".. .,.. ...';.' t. ,'iJ . .. .

.. .. .

> .. ..d. ,.

fi' / .

0#'i .t...... "1iIr ... . 11< "'t.

{s'W 'H ;;

"

'':.

. .==-; :_:;:-

..::'ic , -' , - .:" --:

>:..... o. no . ....:::Q.:..,_..<.::..:.

_'=:.:r )

-I ....,

".

1

: "''1

At..

,...."..,

Polowa stacja opatrunkowa Polskiego Czerwonego Krzyża (Teren E). W głębi z lewej fragment restauracji z dancingiem {pawilon 108) i kopuła pawilonu Browarów "Okocim" (109)

ruchu turystycznego do Poznania. Zjawisko to można unaocznić, chociażby pośrednio przez porównania statystyczne frekwencji w miejskich instytucjach kulturalnych, komunikacyjnych itd. Przytoczone w tabelach dane świadczą o znacznym ożywieniu ruchu turystY'cznego z okazj,i Wys'tawy (zob. Tabele l - 5). Przyjazdy na Pewukę nie były jedynie "zaliczeniem" jeszcze jednej atrakcji.

Krótki okres samodzielności państwowej Polski, w konfrontacji z celami, które miała spełnić Powszechna Wystawa Krajowa, narzucił każdemu Polakowi w pewnym sensie obowiązek czynnego w niej udziału. Wydaje się, że obowiązek ten naj liczniej wypełniły gorzej sytuowane masy społczeństwa polskiego. Dostrzegł to ówczesny publicysta pisząc: "inteligencja zwiedzała Wystawę stosunkowo nielicznie .[. ..J wycieczka do Poznania nabrała w oczach większości polskiej inteligencji tj. urzędników, od razu znaczenia zbytku a nie potrzeby. Kiedyż polski urzędnik idzie do teatru, kiedyż kupi książkę i ma jechać na Wystawę?" 15 Biedniejsze warstwy, na skutek publikacji prasowych o drożyźnie w Poznaniu, nierzadko z własnymi wiktuałami, często z bardzo dalekich krańców Polski przyjeżdżały do Poznania 16. Dotyczy to także Polaków spośród emigracji; niektórzy zanim przybyli do Poznania, w listach kiewwanych do władz miejskich prosili o różne ulgi czy nawet dotacje finansowe na przyjazd 17. Drugim zjawiskiem, Slilnie wYlstępującym w .ruc'hu turystycznym, były przyjazdy Polaków z ziem leżących w granicach Niemiec. "Dziennik Poznański" pisał: ,,250 rodaków zza kordonu przybyło na PWK. Przyjazdy te odbywały się pod patronatem Związku Ochrony Kresów Zachodnich, a uczestniczący w nich P<Jlacy w tenlO F. K o n e c z n y, Wyjaśnienie wystawy poznańskiej. "Myśl Narodowa", R. 1929, nr 44. " Odezwa prezydenta miasta Poznania. "Kurier pznański", '12' V 1929 r.; Wra:tenła z wycieczki do Poznanta na PWK. Zydaczów 1929. 5. 1. I. sygn. 2464.

Piotr Litewka

Ta bela l

FREKWENCJA W PLACÓWKACH MUZEALNYCH W LATACH 1928-1930

Nazwa placówki I 1928 I 1929 I 1930 Muzeum Wielkopolskie 18 610 50 134 9638 Biblioteka Muzeum Wlkp. 3708 2859 3939 Muzeum Wojskowe 14979 32 964 15 155

Tabela 2

FREKWENCJA W OGRODZIE ZOOLOGICZNYM W LATACH 1928 -1931 (NA DZIEŃ 31 MARCA)

Lata

1928/1929

1929/1930

1930/1931

Tabela 3

FREKWENCJA W TEATRZE POLSKIM W LATACH 1928 -1930

Miesiąc I 1928 I. 1929 I 1930 V 9421 6636 8719 VI 9060 12045 5196 VII 2126 13 508 - VllI I - 10625 - IX 2328 13 435 11 626

Tabela 4

RUCH PASAŻERSKI W ŚRODKACH KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ W LATACH 1928-1930

Środek komunikacji

Tramwaje Autobusy 991 778 2 192361 l 666 696

Tabela 5

RUCH KORESPONDENCJI NA POCZCIE POZNAŃSKIEJ W LATACH 1928-1930

Rodzaj korespondencji

1928 ...

Listy Pocztówki 2 322 528 4 255 232 3 683 856

sposób manifestowali sWOJ obowiązek w stosunku do kraju macierzystego" 18. Pewuka była dla nich jeszcze jedną okazją do akcentowania, w jakże trudnej sytuacji, swej przynależ:ności narodowej. Przyjazd na Pewukę stanowił dla wielu sposobność zmiany obrazu dawno nie widzianego kraju: "Widziałem w pociągu, w III klasie. kilka młodych ubogich dziewcząt Polek, powracających do Rumunii. Wycieczk;a na Wystawę była dla nich odkryciem nowych światów. Coś jak wyprawa Polaka do naj wspanialszych stolic świata 19.

Ruch turystyczny wywołany Pewuką, w okresie 138 dni jej trwania, sprowadził do Poznania ponad 200 000 gości z zagranicy, w tym 90000 osób z Niemiec, 80000 z Czechosłowacji i ok. 10000 ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Płn., głównie osób ,polskiego pochodzenia 20.

Należy jeszcze podkreślić, że po raz pierwszy na tak dużą skalę uwidoczniła się turystyka grup zorganizowanych. Np. 150 000 dzieci i młodzieży szkolnej przybyło na Pewukę w wycieczkach. Polska i wiele państw europejskich wprowadziły w komunikacji kolejowej bardzo duże zniżki na bilety do Poznania.

WYPOCZYNEK I ROZRYWKI

Spodziewany jeszcze w okresie organizacji Pewuki napływ gości, postawił przed miastem i Zarządem Powszechnej Wystawy Krajowej zadanie zapewnienia szerokiego zestawu rozrywek i stworzenia miejsc wypoczynkowych w rozmiarach znacznie przewyższających zapotrzebowanie mieszkańców Poznania. Wypoczynek i rozrywki zostały zapewnione zarówno na terenach wystawowych, jak i w mieście. Na obszarze Pewuki wyodrębniono kilka miejsc przeznaczonych na cele rekreacyjne. Główną rolę spełniał tu Park Wilsona, w którym znacznie rozszerzono ilość atrakcji, jednak zachowano jego wypoczynkowy charakter. Liczne kwietniki, klomby i trawniki wraz z nowo wzniesioną palmiarnią stanowiły doskonałe miejsce wypoczynku dla osób zwiedzających Wystawę. Atrakcją był także uruchomiony na krótko przed otwarciem wodotrysk, największy w Polsce, jak zapewniał "Kurier Poznański" 21. Każdego dnia odbywały się w tym parku pięciogodzinne koncerty .orkiestr wojskowych. We wrześniu koncertowała tam słynna Orkiestra Namysłowskiego 22. Niezależnie od zespołów, których występy zostały zaplanowane, często koncertowały bezinteresownie naj rozmaitsze zespoły muzyczne Poznania oraz kapele ludowe, które z wycieczkami ,przybywały na Pewukę. Największą niewątpliwie atrakcję Pewukli w dziedzinie IroZJryWlki stanowiło "Wesołe Miasteczko" ze wszystkimi urządzeniami stanowiącymi żelazne wyposażenie tego miejsca rozrywkowego (kolejka górska, diabelskie koło, wodospad "Niagara" itp.). Nazwa "Wesołe Miasteczko" została po raz pierwszy użyta na Pewuce i zastąpiła obce słowo "Lunapark" 23. Ciekawostką na terenie "Wesołego Miasteczka" była tzw. wieś murzyńska wraz z zamieszkującymi ją Senegalczykami i Arabami. Olbrzymim powodzeniem cieszyły się widowiska pod gołyJIn niebem na Arenie: "Wesele na Kurpiach", "Za króla Jana", "Gdzie białe orły dzierżą straż", "Zaślubi'ny Wisiy z Bałtykiem". T!reść widowisk oparto .przede wszystk,rm na wątkach

,. 250 TOdakow zza kordonu przybyto na PWK. "Dziennik Poznański", R. 1929, nr 212.

" A. Heydal, Refleksja o wystawie poznańskiej. Kraków 1929, s. 23.

20 E. K r z y m i e ń, op. cit., s. 52.

" Nowa atrakcja Poznania. "Kurier poznański", 15 IV 1929 r.

" Współpraca Czerwonego Krzyża. "Dziennik poznański", R. 1929, nr 199.

2. Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu. . . , op. cit., S. 301.

Piotr Litewka :..;..

IIf.

:'»'L';., .... ,o. "h ::: ....::-; . ..". :?

.... , Ó. Ai .: 1 .<1; ""h .

:-'":,.... .

:.

.l 1i:jm J .>' 'f' .:.:>::: J .

'it' ,\{

L li; .k

.,., ! # .. , ' , < '4.;'

".<" .\

="!".;',:

:.<

.<.--'

-"'" ;

.; ,...) 1

':B><-+-: n<, _

.!

::"" ';;.;I!.' ;

¥: ,,

.. '....

\:m",:..

..... :-=:>:".->;:-<;;;<:""",'

:." ::. J

',:.

....1-t

Bark im. Marcina Kasprzaka (dawniej Wilsona). próba fontanny przed otwarciem Pewuki.

W głębi palmiarnianarodowych i ludowych, co miało znaczeąie patriotyczne i propagandowe. Wielki.m wzięciem cieszyły się też "żywe szachy" i "gra w polo". Urządzano rozmaite i.mprezy konkursowe; wybierano "naj piękniejsze dziecko", "najbardziej elegancl<;i samochód", "najlepszego konia wojskowego" itd. Atrakcją były także pokazy ogni sztucznych. W tzw. Dworze Huggera odbywała się rewia pt.: "Kulig". Również i ten prog(am cha:rakteryzowały s'oeny "zaczeriP'nięte .z bogatej krynicy naszego foQ}kloru i 'historii" 24. Przy rewii działał kabaret, prezentujący znanych w Polsce. artystów es tra.,. dowych. Reporter "Gazety Zachodniej" pisał: "Kto nie zna Elny Gistaedt i jej czarującego wdzięku; kto nie klaskał Szczawińskiemu i Skoniecznemu? Kto nie słyszał o uroczo golutkich »girlsach« Wysockiej i Koszutskiego? Wszystko to tańczy i śpiewa i szaleje" 2S. Sale taneczne w restauracjach wystawowych dopełniły możli:wości korzystania z rozrywek na terenach Pewuki. W mieście zaś: "Plac Wolności tonie w barwnych reklamach i lampach łukowych, a z dancingów słychać grzechot jazz-bandu. Poznań ma zabawę na wszystkie smaki i na wszystkie kieszenie. Nie znudzi się gość wystawowy wieczorem chociażby był bardzo wybredny 26. Starano się również udostępnić gościom korzystanie z atrakcji jakie dawało samo miasto. W okresie tym działały bez przerwy urlopowej wszystkie teatry, przed Pewuką otwarto nowe kino "Słońce" przy placu Wolności; przedłużono czas otwarcIa wielu I'estauracji. Zjechali naj wybitniejsi artyści polscy: Karol Adwentowicz, Jan Kiepura, Artr Rubinstein i inni, czy też słynne ówczesne teatry. jak "Reduta" Juliusza Osterwy.

Przedstawienia przez nie wystawiane były niejednokrotnie szokujące dla publiczności poznańskiej. Tadeusz Markowski pisze: "Wystarczy tylko wspomnieć, że teatr ten odważył się wystawić czterdzieści lat temu w statecznym, nie goniącym za no

.. »Kuttg« na PWK. "Ilustracja Wielkopolska", R. 1929, nr 39.

II, Nie zanudzi się w Poznaniu gość PWK. "Gazeta Zachodnia", R. 1929, nr 115.

ft Tame.

Jr." :.:s.... .

....

.;:.....

. ..... .... . .. :: '... ::' :..r"......

.,.

"".

ill:k"

,;,... . .: al%}'v:; Ji".;._'

,.. .:-.:,:,.." ,:' .f'"'

, ... , .. .... .. ..:: .. .

.. . , .. . .. . . .

::, ,: . .

. -t.. H-.- ..

Wesołe miasteczko w nocy. Zajmowało obszar wystawowy oznaczony na pianie Terenu E (Nr 112)

winkami Poznaniu, jedną ze sztuk Witkacego. Już sam jej tytuł mógł wywołać pokrzywkę: Metafizyka długowłosego cielęcia" 27. Zwrócono uwagę, aby w placówkach kulturalnych przeważały sztuki i filmy polskich twórców. Z tego też względu dwa kina: "Metropolis" i "Apollo" wyświetlały tylko "produkcję krajową", a z dużych możliwości repertuarowych Teatru Wielkiego wybrano przede wszystkim wielkie opery narodowe, m. in. Halkę i Straszny dwór 28. Wiele więc zyskało życie kulturalne Poznania. Teatry z innych regionów Polski oraz przyjazdy wybitnych artystów pozwoliły poznańskiej publiczności uczestniczyć w swego rodzaju festiwalu artystycznym.

PROBLEMY ZAKWATEROWANIA

W okresie przygotowań do Pewuki zakładano, że zwiedzi ją 5% ludności ówczesnej Polski, przewidywano zatem przyjazd ok. 15000 osób na dobę. Jednocześnie organizatorzy przewidywali, iż pobyt każdej osoby w Poznaniu potrwa trzy dni 29. Teoretyczny rachunek zakładał przygotowanie w mieście ok. 45000 miejsc noclegowych. Przewyższało to znacznie liczbę miejsc, jaką dysponować miało Miejskie Biuro Kwaterunkowe, opierające się na hotelach i kwaterach masowych w budynkach szkolnych ora'z w koszarach wojskowych. Za'szła więc konie<clZność zwrócenia się o pomoc do mieszkańców Poznania. W -odezwie Magistratu opublikowa

!7 T. M ark o w s k i, W zamku i nad "Esplanadą". W: Poznańskie wspominki..., op. cit., s.393. .. Teatry poznańskie w przeddzień PWK. "Dziennik .Poznański", R. 1929 nr 50.' .. powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu. . . , op. cit., s. 359.

Piotr Litewkanej w październiku 1928 r. czytamy: "Do pomieszczenia tak olbrzymiej ilości uczestników potrzeba nam zarezerwować 15 do 20 tysięcy wolnych kwater [...J Tego wymaga od nas nasz honor i duma narodowa, a kraj cały w tym względzie oczekuje od miasta Poznania i jego Obywateli systematycznej i twórczej pracy". Utrzymana w patetycznym tonie odezwa, jak i szeroko zakrojona kampania prasy poznańskiej znalazły odbicie w stosunku mieszkańców Poznania do tej sprawy. W mieście liczącym ok. 25000 mieszkań prywatnych od trzech pokoi wzwyż so (a tylko te w zasadzie wchodziły w rachubę), główni lokatorzy oddali do dyspozycji Miejskiego Biura Kwaterunkowego 11288 izb (17271 łóżek). Ze zgłoszonej liczby ostatecznie zakwalifikowano 8253 izby 03955 łóżek), które uzupełniono do liczby 15000 łóżek. Osoby prywatne całkowicie zaspokoiły zatem oczekiwania organizatorów Pewuki. Duża liczba zgłoszonych kwater, mogąca przynieść nawet dość znaczne dochody, nie była motywowana tylko względami materialnymi. Analiza materiałów w pełni upoważnia do wniosku, że miasto i jego mieszkańcy, działając na korzyść Pewuki, dążyło, by Poznań potwierdził swoje racje do odgrywania roli "drugiego po Warszawie miasta Polski". W zagwarantowaniu wystarcza

Tabela 6

ZESTAWIENIE MIEJSC NOCLEGOWYCH

I I Liczba Lp. Kwatery miejsc 1 I W mieszkaniach prywatnych 15000 2 Hotel "Polonia" 700 3 I Hotele i pensjonaty prywatne 1000 4 Kwatery masowe w gmachach publicznych 29 000 5 Związek Nauczycieli 700 6 Domy akademickie 350 7 Dyrekcja Kolei Państwowej 2000 8 Dyrekcja Poczt i Telegrafów 250 9 Dom Starostwa Krajowego 500 10 Zakład Głuchoniemych 150 11 Zarząd Koła Polek 100 12 Różne bursy 250 I Razem: I 50 000jącej liczby mIeJSC noclegowych znaczną rolę odegrały instytucje poznańskie, które starały się .iść w tym zakresie z pomocą Miejskiemu Biuru Kwaterunkowemu. Dy,rekcja P,olskich Kolei Państwowych 31, Związek Nauczycieli i inne, skupiły uwagę na zapewnieniu zakwaterowania przede wszystkim osobom będącym pracownikami tych instytucji. Akcja ta miała także na celu zachęcenie ich do zwiedzania Pewuki, chociażby przez fakt zapewnienia kwater oraz znacznego zmniejszenia opłat z tego tytułu. Szczegółowe przytoczenie możliwości zamies,zkania w Poznaniu w czasie Pewuki, wraz z podaniem liczby miejsc wskazuje, że działanie w tym zakresie w pełni zaspokoiło teoretyczne obliczenia (zob. Tabela 6).

'0 F. M i e d z i ń s k i, Poznań w okresie burżuazyjnego państwa polskiego. W: X Wieków Poznania. l'Irac,a zmorowa pod red. K. Malinowskiego. Poznań 1956, t. I, s: 253.

.. Jak poznańska PKP przygotowywala się do Wystawy. "Gazeta Zachodnia'., R. 1929, nr '16.

Liczba kwater przeciętnie zajętych w czasie Pewuki była o wiele niższa, niż zakładano.. Tylko. w czasie dwóch zjazdÓw, a mianowicie: Sokolstwa i Wszechsłowiańskiego Zjazdu Śpiewaczego miejsca noclegowe zostały wykorzystane prawie całkowicie. Nowością związaną z zakwaterowaniem było znaczne uproszczenie spraw meldunkowych. Przyjeżdżający wypełniał specjalny blankiet, znajdujący się m. in. w sklePach z wyrobami tytoniowymi, i wrzucał do skrzynki pocztowej; wymeldowania dokonywał w ten sam sJjosób 32. Na dwa zjawiska połączone ze sprawami zakwaterowania warto jeszcze zwrócić uwagę. Bezpośrednio przed otwarciem Pewuki miały miejsce dość liczne przypadki wypowiadania umów o najem mieszkań sublokatorom przez głównych lokatorów. Zjawisko to. łączyło się z przewidywanym wzrostem koniunktury na umeblowane ,poko.je w czasie Pewuki i znalazło szeroki oddźwięk w prasie. Stało się też przyczyną regulacji jeszcze przed otwarciem Pewuki wzajemnych praw i obowiązków: właściciel do.mu, lokator i sublokator. Natomiast już po otwarciu Pewuki rozwinęła się na dość szeroką skalę swoista spekulacja kwaterami 33.

WYDARZENIA POLITYCZNE, KULTURALNE I SPORTOWE

Powszechna Wystawa Krajowa, jako impreza obejmująca wszystkie dziedziny życia, stanowiła sposobność do zwołania w Poznaniu wszelkiego rodzaju zjazdów i kongresów stowarzyszeń, związków lub innych zorganizowanych lub niezorganizowanych grup społeczeństwa. Nie tylko z kraju, ale i z zagranicy, nie tylko obywateli polskich i Polaków mieszkających za granicą, lecz także i cudzoziemców. Zdając sobie sprawę, że każdy kongres lub zjazd dostarczy pewną liczbę zwiedzających, o.rganizat{)rzy Pewuki oraz władze miasta nie tylko aprobowały prośby różnych instytucji o zapewnienie warunków dla odbycia takiej imprezy, lecz sami wystąpili z szeroką propagandą na rzecz przyciągnięcia jak największej liczby kongresów i zjazdów oraz zawodów sportowych do Poznania, również międzynarodowych. Poza tym każda tego rodzaju impreza, szczególnie międzynarodowa, mogła przynieść Poznaniowi znaczny rozgłos, a tym samym dostarczyć dowodów j,ego 7Jnaczącej I'oli wśród :miast .połskich. Sponad stu dwudziestu kongresów i zjazdów, jakie {)dbyły się w Poznaniu, większość miała charakter obrad typowo branżowych. Były to obrady zrzeszeń i związków grupujących ludzi tych samych czy pokrewnych zawodów (zjazdy lekarzy, kupców, ,przemysłowców, prawników), obradujących przede wszystkim nad zagadnieniami gospodarczymi. Już sam dzień otwarcia Powszechnej Wystawy Krajowej (16 maja 1929 r.) stał się poważnym wydarzeniem, również politycznym. Na uroczystość otwarcia przybyli posło.wie piętnastu państw europejskich oraz przedstawiciel Japonii. Doniosłość tego wydarzenia została ,podkreślona obecnością Komisarza Ligi Narodów w Gdańskiu Joosta Adria,ana van Hamela oraz ,p,rzem6wieniem nuncjusza 'PaJpieskiego Francesco Marmaggiego. Niewątpliwie wszelkie uroczys1:ośd tego typu mają charakter kurtuazyjny, jednak obecność przedstawicieli innych ,państw w wydarzeniu krajowym stanowiła ważny element w życiu politycznym Polski. Z imprez mających największe znaczenie wybrałbym te zjazdy i kongresy, które już w nazwie miały zaznaczony międzynarodowy charakter. Chodzi tu przede

.. Sprawy meldunkowe, "Kurier Poznański", 18 V 1929 r.

.. Prawa sublokatorów, "Kurier Poznański", 9 II 1929 r.

Piotr Litewkawszystkim o różnego, rodzaju impI'ezy wS'zechsłowiańskie: zjazd 'Przedstawicieli miast, zjazd chórów itp. O rali tych i'lITpI'ez mówił Cy,ryl Ratajski: "Szczęśliwi jesteśmy, że odwieczny nasz gród lechicki zespolił w tej chwili tak wielkie rzesze Słowian [...j Oby nie był to obraz przemijający, ale oby pozostawił w duszach uczestników oraz w całej Słowianszczyżnie ślady trwałe, przyczyniając się do dalszego wzajemnego, przenikania się kulturalnego bratnich narodów słowiańskich" 34. Wszechsłowiański Zjazd Śpiewaków (18 - 21 V) zgromadził na uroczystości otwarcia 18000 śpiewaków i dziesięć orkiestr woj'skowych. Uczestniczyły w nim chóry i towarzystwa śpiewacze z Czechosłowacji, Japonii, Francji i Polski. Zjazd ten był nie tylko wydarzeniem kulturalnym, był także "manifestacją braterstwa naro,dów słowiańskich". Przedstawiciel Polski na ten Zjazd dr Leon Surzyński, w dniu jego zamknięcia powiedział: "ten obecny Wszechsłowiański Kongres w Poznaniu, który jest polskim Verdun, to dzisiejsze słowiańskie zjednoczenie jest odpowiedzią na zeszłoro,czny pangermański zjazd w Wiedniu, frontem swym zwrócony przeciwko, Polsce i CzechDm". Jednocześnie drzewo zasadzone w Parku Słowiańskim (naprzeciw gmachu Opery) miało być symbolem tego słowiańskiego zjednoczenia 35. Również pozostałe zjazdy przedstawicieli państw słowiańskich, niezależnie od tematyki obrad, po,dkreślały znaczenie szukania dróg wzajemnej współpracy i jej rozwijania we wszystkich dziedzinach życia. Z imprez o charakterze międzynaro,dowym należy wspamnieć jeszcze o zjeździe (12 i 13 IX 1929) zagranicznych ministrów przemysłu i handlu, reprezentujących siedem pal1.stw europejskich oraz o Międzynaro,dowym Kongresie Turystycznym (14 - 16 IX 1929), który zgromadził przedstawicieli osiemnastu państw z całego świata. Ważnym wydarzeniem były też imprezy mające na celu utrzymanie i aktywizację łączności z ludźmi, których działalność w okresie zaborów zasłużyła na podkreślenie. Były to: Zjazd Uczestników Powstania Styczniowego (22 IX) oraz tzw. Apel Powstańców i Wojaków (5 - 7 VII). Szczególnym charakterem wyróżnił się Zjazd Polaków z Zagranicy (14' - 18 VII).

Jakkolwiek tylko o,statni dzień Zjazdu odbył się w Poznaniu (cztery dni obradował w Warszawie), niemniej należy zaznaczyć, że pretekstem do zwołania Zjazdu była w głównej mierze Pewuka. Celem zjazdu było zacieśnienie stosunków łączących Polaków, mieszkających na o,bczyźnie z Polską,. sama zaś Pewuka zapewniła nadspodziewaną liczbę uczestników tego zjazdu ze wszystkich części świata. Bezpośrednim wynikiem. Zjazdu było powołanie do życia Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Polo,nii Zagranicznej. Na uwagę zasługują także zjazdy i imprezy, które bądź były dużymi wydarzeniami kulturalnymi, bądź też wynik ich obrad mógł wpłynąć na rozwój kulturalny Polski. Jedną z największych imprez tego typu był Festiwal Muzyki Polskiej (25 - 27 V), z udziałem orkiestry Filharmonii Warszawskiej. Zadaniem festiwalu było, przedstawienie całokształtu współczesnej twórczaści polskiej na palu muzyki. W dniach od 6 do 9 czerwca odbył się Ogólny Zjazd Literatów Polskich. Zjazd ten wśród kongresów kulturalnych w czasie Pewuki posiadał poważne znaczenie, a jego rezultatem było utworzenie Akademii Literatury, jako "stałej instytucji opieki nad literaturą i literatami" 36. Stefan Papee, nawiązując do tej

.. c. R a t a j s k i, ,Na powitanie I Wszechslowiańskiego Zjazdu Spiewak6w.

z 1929 - 33. poznań 1934, t. II. .. Uroczystość zasadzenia Lipy Slowiańskie;. "Dziennik poznański", R. 1929, I1l' niala rewia pieśni slowiańskich. "Gazeta Zachodnia", R. 1929, nr 89. .. powstanie polskie; »Akademii Nieśmiertelnych«. "Dziennik poznański", Nr 1929 r.

w: Mowy 117; Wspa132, 11 VIdecyzji pisał: "Żnamienne, że tę uchwałę powzięto właśnie w Poznaniu, biorącym przed wojną tak znikomy udział w ogólnym ruchu literackim w Polsce" 37. W ciasie Pewuki odbyło się dwadzieścia .sześć różnego typu imprez sportowych; m. in. międzynarodowe zawody w piłce nożnej, lekkoatletyce, sportach wodnych i hippicznych. Zorganizowano kilka imprez, które znalazły zakończenie w Poznaniu, ale ich pomysł narodził się w ośrodkach odległych od Poznania: marsze na trasie W.arszawa--:-Poznań i Lublin-Poznań oraz spływ wioślarski z Druskiennik do Poznania (1000 km). Imprezy te oprócz wartości czysto sportowych zawierały element propagandowy, zwłaszcza w tej części kraju, przez które tprzebiegała ich droga. Takiego s.amego znaczenia nabrał lot samolotem majora Wacława Mak:!owskiego do Barcelony na odbywającą się w tym samym czasie co Pewuka wystawę międzynarodową.

ZAOPATRZENIE, KOSZTY UTRZYMANIA

Wśród podstawowych spraw, jakie pojawiły się w samych początkach organizacji Pewuki, jedną z najważniejszych była kwestia aprowizacji licznie spodziewanych gości. W tym też celu Izba Przemysłowo-Handlowa w październiku 1928 r. powołała komisarza żywnościowego na czas Powszechnej Wystawy Krajowej w osobie Stanisława Maciejewskiego. Ustalono, iż zaopatrzenie będzie musiało uwzględnić na dobę wyżywienie dla ok. 30 000 ludzi więcej (tj. 12%) aniżeli stała liczba mieszkańców miasta. W tym też kierunku zmierzały przygotowania. Sprawą najpoważniejszą było zaspokojenie potrzeb na mleko i wyroby pochodne oraz ziemniaki, których zbiory w 1928 r. uległy zniszczeniu w kopcach na skutek ostrej zimy. Mleczarnie' miejskie rozbudowały swe urządzenia, a Dyrekcja Polskiej Kolei Państwowej zobowiązała się w przeciągu dwunastu godzin dostarczyć każdą ilość mleka przy ewentualnych niedoborach 38. Na potrzeby Pewuki wybudowano specjal ne baseny dla ryb, sprowadzanych z innych regionów kraju. Od maja do września 1929 r. spędzono na targowisko zwierzęce ogółem 112922 zwierząt rzeźnych (w tych samych miesiącach 1928 r. - 121983 zwierząt); w 1928 r. ubito jednak tylko 65% ogólnej liczby spędzonych zwierząt, natomiast w 1929 r. 81%. Zastrzeżenia budziła drożyzna, która zwykle towarzyszy znacznemu napływowi ludności do miast. Trudno dokładnie przedstawić, w jakiej skali zjawisko to objęło Poznań. Informacje Iprasowe nie są wiarygodne, zwłaszcza że jednego dnia pisano o zwyżce cen, w kilka dni później te same gazety zaprzeczały temu, nawołując do nie dawania wiary plotkom 39. To, że władze miasta liczyły się z ewentualną zwyżką cen na produkty codziennego spożycia, znalazło odbicie w przyznaniu urzędnikom tzw. dodatku drożyźnianego na czas Pewuki w wysokości połowy miesięcznych zarobków, jak "również w ustaleniu cen maksymalnych na niektóre towary. Nierespektowanie tych cen pociągało za sobą wysokie kary 40. Zestawienie cen na niektóre produkty z okresu Pewuki w stosunku do cen przed i po 'lliej wskazuje, że nastąpił ich WZJrost. Wydaje się jednak, że wahania te nie zawsze wynikały z faktu istnienia Pewuki. Struktura ówczesnej gospodarki

., S. P a p e e, WieUwpolska wczoraj i dziś. Lwów 1933, s. - 213.

os Aprowizacja Poznania w czasie PWK. "Kurier poznański", 21 III 1929 r. .. Co będzie później? "Kurier poznański" 27 IV 1923 r., Dalsza faza drożyzny, tam:!:e.

11 V 1929 r.

.. Dodatek wystawowy dla urzędników państwowych. "Gazeta Zachodnia", R. 1929, nr 94.

Z Kronika miasta poznania z. 3!1!ł

Piotr Litewkaz dnia na dzień dopuszczała możliwość zmian cennika, co zaciemnia spojrzeniE na zjawisko drożyzny podczas Pewuki. Niewątpliwie największe nasilenie zwyżki cen można było zaobserwować na początku Pewuki, w kawiarniach i restauracjach, gdzie ceny podniosły się nieraz o ponad 100% (Tabela 7).

Tabela 7

CENY NIEKTÓRYCH ARTYKUŁÓW SPOŻYWCZYCH W 1929 R.

(W ZŁOTYCH)

Rodzaj artykulu I jednostka I 29 kwiecień I 24 maj miary Maslo wiejskie kg I 5,80 - 6,20 6,80 Twaróg kg 1,20 1,40 Śmietana I 2,00 2,80 Mleko I 0,34 0,42 Slonina kg 3,60 4,00 Wieprzowina kg 3,20 4,00 Cielęcina kg 2,80 3,20 - 4,00

Porównanie cen na niektóre artykuły pod koniec kwietnia i w drugiej połowie maja wskazuje na wyrażny ich wzrost, potwierdzający wzmianki !prasowe o Jjanującej w Poznaniu droży żnie. Nieco inny obraz sytuacji w zakresie wysokości cen daje ich zestawienie w miesiącach wystawowych roku 1929 z analogicznymi okresami z lat 1928 i 1930 (Tabela 8).

Tabela 8

PORÓWNANIE CEN PODSTAWOWYCH ARTYKUŁÓW SPOŻYWCZYCH W LATACH 1928 -1930 (CENY DETALICZNE PRZECIĘTNE W ZŁOTYCH)

I Chleb I Cukier I Mleko I Cielęcina I Karpie I Ziemniaki Rok i miesiąc (1 kg) (1 kg) (1 l) (1 kg) (1 kg) (1 kg) 1928 V 0,78 1,44 0,37 2,80 4,80 0,14 VI 0,76 1,44 0,38 3,20 - 014 VII 0,69 1,44 0,39 2,80 - 0,25 VIII 0,61 1,44 0,38 3,20 4,05 0,20 IX 0,55 1,44 0,43 3,20 5,00 0,18 1929 V I 0,46 1,44 0,41 3,40 6,00 0,20 VI 0,42 1,44 0,40 3,20 - 0,18 VII 0,42 1.50 0,40 3,20 7,00 0,16 VIII 0,43 1,60 0,40 3,65 6,00 0,15 IX 0,42 1,60 0,41 3,80 7,00 0,12 1930 V 0,37 1,56 0,34 3,20 5,20 0,10 VI 0,33 1,56 0,34 2,80 5,20 0,10 VII 0,43 1,56 0,36 2,40 5,60 0,25 VIII 0,42 1,56 0,34 3,00 5,20 0,12 IX 0,41 1,56 0,34 3,00 5,60 0,10

Na podstawie "Roczników statystycznych m. Poznania" za lata 192M i 1929 - 1932

Z Tabeli 8 wynika, że zwyżka cen objęła każdy z wyszczególnianych produktów (oprócz chleba). Trzeba jednak dodać, że rok 1930 został już objęty kryzysem, co utrudnia pełne porównanie cen tego okresu z latami poprzednimi. W jaki sposób wzrost cen zaważył na kosztach utrzymania rodziny robotniczej? Koszt dzienny utrzymania rodziny robotniczej wynosił: 30 kwietnia 1928 r. - 8,14 zł a w dniu 30 września 1928 r. - 8,45 zł co oznacza wzrost o 31 groszy (3,8%); . 30 kwietnia 1929 r. - 8,46 zł, a w dniu 30 września 1929 r. - 8,51 zł, nastąpił wzrost o 5 groszy (0,6%). Ogólny przyrost w miesiącach wystawowych był mniejszy, aniżeli w tym samym okresie roku 1928 41 . Traktując z całą ostrożnością przytoczone dane {tylko z jednego dostępnego żródła), można założyć, że zwyżka cen, która w tych warunkach nastąpiła, nie dotyczyła w poważniejszym stopniu najgorzej sytuowanej części mieszkańców Poznania, zwłaszcza, że Pewuka dostarczyła sporo miejsc pracy płatnych wyżej aniżeli przed dniem 15 maja 1929 r. (Tabela 9).

Tabela 9

WYSOKOŚĆ PŁAC ZA GODZINĘ W POZNANIU W 1929 R.

(W ZŁOTYCH)

I Rzemieślnik I Robotnik Okres budowlany budowlany XII 1927 r. 1,40 0,80 od X 1928 do ITI 1929 1,80 1,00 od IV 1929 do VI 1929 2,00 1,08 od VII 1929 do X 1929 1,80 1,00 od X 1929 do XII 1929 1,55 0,85

NEGATYWNE ZJAWISKA SPOŁECZNE

Zagadnienie bezpieczeństwa publicznego w mieście jak również na terenach wystawowych było poważnym problemem organizatorów Pewuki oraz władz miasta. Nad bezpieczeństwem na obszarze Pewuki przez cały okres trwania imprezy czuwał specjalnie do tego powołany oddział policji państwowej, składający się ze 135 osób oraz brygada śledcza 42. Utworzono komisariat wystawowy oraz dwa posterunki. Na krańcach zachodnich Wystawy wybudowano areszt. Działalność policji wystawowej ilustrują następujące dane: wyśledzono dwadzieścia dwie kradzieże kieszonkowe i sześćdziesiąt siedem kradzieży w pawilonach; ujęto sto czterdzieści dwie osoby za kradzieże i opilstwo; sporządzono czterdzieści jeden doniesień za uprawianie lichwy. Pod pojęciem negatywnych zjawisk społecznych rozumiem tu "takie stany lub zdarzenia, które niezgodne są z różnymi normami obowiązującymi w pewnym społeczeństwie, w tym z nOI'mami prawnymi" 43. Są to więc kradzieże, rozbój, chuligaństwo, prostytucja, a także ubóstwo, bezrobocie, masowo występujące choroby pozostające w wyraźnym związku z panującymi stosunkami społecznymi.

.. powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu. . . , op. cit., t. I, s. 5'17.

.. Tamże, s. 507.

.. M. C h m a r a, Zjawiska patologii społecznej w Poznaniu. W: Społeczno-przestrzenne skutki industrializacji. praca zbiorowa pod red. J. Ziółkowskiego. Poznań 1987, s. 303.

1*

Piotr Litewka

Atrakcja, jaką była niewątpliwi.e Pewuka, spowodowała nie tylko napływ zwiedzających, lecz także różnego rodzaju przedstawicieli świata przestępczego. "Kurier Poznański" pod wymownym tytułem: "Najazd rzezimieszków na Poznań" dał nawet szereg wskazówek, jak uchronić się przed np. stratą gotówki w zatłoczonych tramwajach. Przestępstwem niejako nowym i niewątpliwie "spowodowanym" Pewuką były rabunki na kwaterach prywatnych, które przestępcy wynajmowali pod fałszywymi nazwiskami 44. W roku wystawowym w porównaniu do lat 1928 i 1930 .naj silniej zaznaczył s.ię wzrost kradzieży, a przede wszystkim kradzieży kieszonkowych. Znaczne zagęszczenie w miejscach publicznych sprzyjało tego rodzaju przestępstwom. Nastąpił także wzrost ilościowy przestępstw (paserstwo), związanych ściśle z kradzieżami. Uwidoczniły się też przestępstwa na tle seksualnym oraz stręczycielstwo. Wzrost nateżenia ruchu kołowego każe przypuszczać, że wykroczenia powodujące nieszczęśliwe wypadki wynikały ze zwiększonej liczby samochadów na ulicach miasta. Mimo znacznego napływu przyjezdnych nie wystąpił w znacznym stopniu wzrost pijaństwa. *

Powszechna Wystawa Krajowa była bilansem pierwszego dziesięciolecia niepodległości Polski. Trudno ocenić jakiego rodzaju efekty ona przyniosła, zwłaszcza że w dziesięć lat po jej zamknięciu wybuchła II wojna światowa, przekreślająca możliwość dostrzeżenia .ewentualnych korzyści dzięki niej odniesianych. Jest przecież oczywiste, że zyski wyniesi,one 'z organizacji 'tego rodzaju imprez uwidaczniają się dopiero ,po kiNu a nawet kilkUJnastu latach 45. W zasięgu oddziaływania PowsiZechnej Wystawy Krajowej można wyróżnić trzy zakresy: pierwszy wykraczał daleko poza granice kraju i skupił się przede wszystkim w państwach ościennych (Czechosłowacja, Niemcy) oraz w tych krajach, gdzie znajdowały się skupiska Polaków przebywających na emigraCji; drugi zasięgiem swym objął społeczeństwo ,polskie; trzeci - naj silniej skierowany był na Poznań. O ile dwa pierwsze zakresy addziaływania można ująć w relacji: branie udziału w Wystawie (jak,o wystawca lub jako zwiedzający), to w trzecim nastąpiła działanie na rzecz imprezy wystawowej ze sI1ony mieszkańców .miasta. 0.. organizacji Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu zadecydowały dwa cynniki: obiektywny - wynikający z doświadczeń miasta w organizowaniu wystaw, z faktu posiadania odpowiednich terenów, dobrej komunikacji itd; subiektywny - wyrażający s'ię w dążeniu władz miasta do zorganizowania Pewuki, potwierdzony później postawą mieszkańców Poznania. Czynnik subiektywny, moim zdaniem, posiadający decydujące . znaczenie, znalazł swój motyw w chęci zwiększenia roli miasta w Polsce. Zorganizowanie Pewuki dawało taką szansę, zarówno przez sam fakt jej realizacji, jak i przez możliwość konfrontacji poznaniaków z. Polakami z innych części kraju. Pewuka będąca okazją do poznania stolicy Wielkopolski, spowodowała, że działanie -zarówno władz jak i społeczeństwa poszło w kierunku jak najlepszego przygotowania miasta do tych odwiedzin. Pierwszy pozytywny kontakt następował już w momencie wykupienia biletu kolejowegO' do Poznania (duże zniżki), na dworcu działały biura gwarantujące zakwaterowanie, przydzielające odpowiednio przygotowanych przewodników lub oferujące usługi w zakresie jak najbardziej :t<;:orzystnego spędzenia czasu w mieście (wycieczki autobusowe, udział w różnego rOdzaju imprezach itp.). Ku wygodzie przyjezdnych nastąpiło znaczne uproszczenie niektórych formalności administracyjnych np. zameldowania.

.. Najazd rzezimieszków na Poznań. "Kurier Poznański", 16 V 1929 r.

.. K. O ł o d z i e j o w s k i, Wystawy Powsz€hne. Poznań 1928 r.

Dobra ()'rganizacja samej wystawy, również i kroki podjęte w celu jak najlepszeg.o przyjęcia gości, przyczyniły się do znacznego wzmocnienia pozytywnego stereotypu poznaniaka, stereotypu funkcjonującego w innych częściach Polski. "W innych dzielnicach Polski trzeba dojść do tego szczebla - pisał Zygmunt Wasilewski na łamach "Myśli Narodowej". - Póki się do tego nie dojdzie, centrum moralnym Polski, pozostanie Poznań, a Warszawa będzie tylko stolicą oficjalną [...] Bo o cóż chodzi w rozwoju społecznym, jak nie o siłę organizacyjną w wykonywaniu dzieł zbiorowych? Poznań znalazł tę siłę w inicjatywie i pracy iPrywatnej, obywatelskiej" 48. Powszechna Wystawa Krajowa stała się symbolem prężności miasta. "Nie cała Polska urządzała wystawę, nie państwo polskie (...) lecz sama Wielkopolska, a nawet raczej sam Poznań" 47. Powszechna Wystawa Krajowa spełniła także rolę instytucji miastotwórczej, nie tylko ugruntowała funkcję handlową, ale wpłynęła na jego wielkomiejski wygląd, głównie w zakresie budownictwa monumentalnego. Przyniosła znaczne ożywienie w życiu kulturalnym Poznania; w dziedzinie turystyki i. krajoznawstwa stała się przełomem, ściągając do Poznania nie notowaną wcześniej liczbę osób z innych regionów kraju i zagranicy. Liczne kongresy i zjazdy naukowe, kulturalne, sportowe zorganizowane w mieście z racji Wystawy przyczyniły się do tego, że Poznań, także i później, był często miejscem tego rodzaju wydarzeń, potwierdzając swój kongresowy charakter. Przygotowania miasta do Pewuki stały się inspiracją do p'owstania (w wyniku badań prowadzonych ,przez Floriana Znanieckiego) klasycznej już dzisiaj pracy z zare'Su socjologii mia,st-a pt. Miasto w świadomości jego obywateli 48. Oddziaływanie Powszechnej Wystawy Krajowej przejawiło się także w procesie ścisłej współpracy z istniejącymi już instytucjami miejskimi, a ponadto stało się przyczyną powołania kilku nowych instytucji, których działalność była kontynuowana także po zamknięciu Pewuki.

Od Redakcji. Zamieszczone w zeszycie 2 :i 3/79 "Kronika Mias,ta poznania" opr.acowa'n1e monograficzne piotra Litewki, jest pracą powstałą w ramach seminarium, poświęconego zagadnieniom z zakresu socjoiogii miasta w Instytucie Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pod kierunkiem prof. dra Andrzeja Kwileckiego.

ANEKS

Umowazawarta między Towarzystwem "l'uwszechna Wystawa Krajowa w roku 1929" a IMagistratem m. Poznania. (Podstawowe tezy sformułowano na posiedzeniu Tymczasowego Komitetu Organizacyjnego Powszechnej Wystawy Krajowej w 1929 r. w dniu 24 stycznia 1927 r.)

l Miasto Poznań oddaje do bezpłatnego użytku na czas trwania Wystawy i na trzy miesiące po jej zamknięciu - obecny teren Międzynarodowych Targów Poznań

.. z. was i i e w s k i: Wiara w życie. "Myśl Narodowa". R. 1929, nr 23.

41 F. K o n e c z n y, Wyjaśnienie wystawy poznańskiej. "Myśl Narodowa", R. 1929, nr 44.

.. A. K w i I e c k i, W. T o m a s z e w s k i, Poznań jako ośrodek polskiej myśli zachodniej w dtcudziestoleciu międzywojennym. "przegląd zachodni", R. 1974, nr 5/6, s. 107.

Piotr Litewkaskich wraz z zabudowaniami wyłącznie dla Targu Poznańskiego planowanych, a- do otwarcia Wystawy wykończonych 12000 m 2 gmachów. Miasto Poznań daje dostęp Towarzystwu "Powszechna Wystawa Krajowa w roku 1929" do wszystkich wyżej wspomnianych terenów i gmachów celem poczynienia odpowiednich przygotowań do urządzenia Wystawy. Koszt ogólnej adaptacji terenów wystawowych jak zaprowadzenie światła elektrycznego, gazu, wodociągów, ponosić będzie miasto. Koszt założenia nowych ulic, przewidzianych w planie rozbudowy miasta, ma iść na rachunek miasta. Miasto zobowiązuje się wykończyć do otwarcia Wystawy stadion, dom dla samotnych oraz 'Postarać się 'o pomi€szczenia w Imieści€ Poznaniu na 5000 łóżek dla przyjezdnych na czas trwania Wystawy.

G 5 Towarzystwo "powsz€chna Wystawa Krajowa w roku 1929" obowiązuje się rozebrać kosztem własnym wszystkie przez siebie wzniesione zabudowania na terenach wystawowych i teren oczyścić o ile miasto nie życzyłoby sobie niektórych zabudowań. Towarzystwo "Powszechna Wystawa Krajowa w roku 1929" zobowiązuje się resztę swoich gmachów odstąpić miastu za połowę ceny kosztów.

STRUKTURA DYREKCJI POWSZECHNEJ WYSTAWY KRAJOWEJ

A. Naczelny dyrektor, równocześnie prezes Zarządu Powszechnej Wystawy Krajowej B. Dyrekcja. 1. Generalny sekretarz, 2. Dyrektor administracyjny, 3. Dyrektor dO spraw finansowych, 4. Dyrektor do spraw przemysłowych, 5. Dyrektor działu rolniczego C. Działy. 1. Przemysłu, 2. Rolnidwa, 3. Kultury i Sztuki, 4. Qpieki Społecz,nej, Zdrowia, Wychowania Fizycznego i Sportu D. Inspektorat E. Sekcje F. Wydziały. 1. Ogólny, 2. Teoretyczno-Naukowy, 3. Prawny, 4. Propagandowy, 5. Finansowy, 6. Budowlany, 7. Przemysłowy, 8. Zagraniczny, 9. Przedsiębiorstw, 10. Komunikacji, 11. Administracji terenów, 12. Kancelaria G. Referaty. 1. Uroczystości i Przyjęć, 2. Urządzenia "Wesołego miasteczka" na terenie Wystawy, 3. Drzewny, 4. Referat dla spraw wystawy rządu i samorządu

II

NacJ!elnemu dyrektorowi podlegali b e z p o ś r e d n i o: 1. Wszyscy członkowie dyrekcji; 2. Dyrektorowie działów; 3. Inspe:ktor; 4. Kierownicy sekcji; :p o ś r e d n i o: 1. Naczelnicy wydziałów; 2. Kierownicy l1eferatów; 3. Wszyscy urzędnicy.

Gener'alnemu sekretarzowi podlegały referaty: 1. uroczystości i przyjęć; 2. Ul'ządzev'ia "Wesołego miasteczka" na terenie Wystawy. Dyrektorowi administracyjnemu podlegały wydziały: 1. Ogólny; 2. Teoretyczno-Naukowy; 3. Prawny; 4. Propagandy; 5. Kancelaria; Dyrektorowi do spraw finansowych wydziały: 1. Finansowy; 2. Budowlany; 3. Referat Drzewny; Dyrektorow: do spraw przemysłowych wydziały: 1. Przemysłowy; 2. Zagraniczny; Referat dla spraw wystawy rządu i samorządu; Dyrektorowi działu rolniczego podlegały działy: 1. Rolnictwa; 2. Ogrodnictwa; 3. Leśnictwa; Dyrektorowi do spraw kultury i sztuki: Dział kultury i szJtuki; Dyrektorowi do spraw opieki sp'ołecznej: Dział opieki społecznej, zdrowia, wychowania fizycznego i sportu; Kierownikowi sekcji podlegały wydziały: 1. Przedsiębiorstw; 2. Komunikacji; 3. Administracji terenów.

. . : ': ,.j. ': { ;::.. .";' '.., ." :. '.:. "",/;,, / iU f 11.. rJlku.ii/ ;t .. .' .'__' ," :'.' ]; 1_' .. ". t L "(r.

.. " , . ,Idi .: . .. n!r [ : l' li

. N': .

i

't"::::

.'

:

,,:'

.... ,. '-..., :.:..:, ii ".j

,?"'.

E'.

"

':.,

. .... I'I., , .: ";1v.

\

.

..

'" :.'" :::" .:! ".'.

+;

;'.

...., - .....

'" ,.

- -"!:

. f'?f-:' ,;:-:.:-}:.\.::

",. - ":.ii: -'-? 7

.1 ...., :.:.'}, :......

..,

.._t:: l.'. "ł' ,),,; .'11

...,.,\,; '.

'.'1... ...

"' ,..

...... / ... ,. < .:s.

..: ... .1 .. ;' l li

.... ..1'fi . -' ..s3: ;i

<O':; .?:

1- 't

:'

':'.

l.;

;:.' f .

f'; ! .' f I ' ',,' f.

"( .

.:<: I

'"'Ii

,".t :.

<. i

;y t

6-:',.Ó:.

......->.....

. ..-......., .. . f" '.

:y .;. ,: ! : :; I;: : ) .' ł '$'

,..

'.:::.:.'.t':':-":::"l'iit.

......

.....; :.

Górny poziom re.cepcji hotelu "poznań". W głęm kawiarnia

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1979.07/09 R.47 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry