Z DZIEJOW HANDLU I KUPIECTWA POZANSKIEGO (1793-1815)a przedewszystkiem nader licznie osiadł'ch Żydów, to zastęp t.ych, co wówczas w Poznaniu handlem się t.rudnili, wcale był poważny. Z drugiej st.rony, nie będziemy się t.emu dziwili, uprzyt.omniwszy sobie, że stolica \Vielkopolski przy drugim podziale kraju, dzięki opiece rządu polskiego nad miastami, mianowicie Komisji Dobrego Porządku, t.olerancji religijnej i inn-ch zhawiennych urządzeń dla handlu za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, wracała znów do dawnej wej świetności 1). Ludność ówczesnego Poznania, jak podaje Sii'isa w dziele: "Polens Ende" wynosiła 12538 dusz, pomiędzy temi 7437 katlJ lików, którzy przeważnie byli Polakami, 1918 lutrów, 115 kalwinów, 47 Greków i 3021 Żydów. Łukaszewicz. bo Sirisa opuścił kilka przedmieść, oblicza ówczesną ludność Poznania na 15 001) dusz, Jeżeli przedmieścia, jak poświadczają współcześni, były nieco zaniedbane, to centrum miasta było dobrze wyLudowane-, ulice wybrukowane, miało wiele okazałych gmachów, które i dziś jeszcz są ozdobą miasta. Był więc naówczas POZnał1 miastem znaczniejszem, siedzibą władz, urzędów i wie-lu bogatej szlachty, a przedewsz'stIdem był centralą handlu i pośrednikiem dla mniejszych miast i wsi całej prowincji więcej, aniżeli się tOi później stało, gdy, skutkiem ułatwionej komunikacji, powiaty pograniczne zapotrzebowania swoje pokrywaly w pobliskich, a pod względem handlowym i przemysłowym więcej rozwinięt'('h miastach, jak Berlin, Wrocław, Gdańsk i Toru1'l, Ze wzrostem ludności i dobrobytu, jaki znowu nastajp skutkiem ustalonego pokoju, uwydatnia się też stale przyrost członków Bractwa Kupieckiego w Poznaniu, a tern samem kupców chrześcijańskich. Idąc za Protokólarzem. wstąpili do Brartwa za czasów Prus Południowych: w r, 1794: 1) Christian Ludwig Muller radca ha 1 1dlowy, rodem z Berlina, 2) Gotthilf He!ll li g z Torunia, 3) Christian Stremler z Gru. 18) Szczegółowiej p. tamże, stl', 24,9,

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1

Czas czytania: ok. 6 min.

.o.

dziQ,dza. 4) J'0sef Prenss z Międzyrzecza, 5) Daniel Lndwig Lubenau z SpPlpolna w Prusach Zach., 6) Carl Friedrich Gumprecht, rodem z Leszna, dysponent firmy Forbes & Co" 7) Ant'0ni .Marsza n z Toszku na Górnym Śląsku,

1'795 : 8) Peter \Vilhelm Keys£'r, syn zmarłego niedawnO' Henryka Augusta. 9) GottIieb Ludwig Heitmann z Berlina, 10) Wilhelm Sigisllluud Kalkowski z PDznania, syn kupca także Wilhelma.

11) Friedrich Zahm z Torunia, pDmocnik w handlu żelaza Keysera, 12) Stanisław LerDw z ,Mieszkowa, 13) Mikołaj GrabDwski z PDznania, syn zmarłeg'0 winiarza Demitreg'0, 14) Ernst Friedrich Altmann z Landsberga n/Wartą, 15) Ernst Friedrich I1Dffmeister z GłOg'0WY,

17){j : 16) Talleusz Smoliilski, syn adwokata z Poznania, 17) An.

tDn Feugler ze WSCh'0W), pomDcnik w handlu Keysera, 18) Michał MDraliilski, nr, w Tokaju na Węgrzech, 19) Anastazy TausZal1ski, syn kupca tutejszego likDłaja, 20) Joh. WiIh. Queiser z Leszna, 21) J Dh, J acob GDette z Hesjl Kaselskiej, pomocnik. 22) Samuel Kupke z Rawicza, pom'0cnik, 23) J'0h. Jacob MDttet, kupiec Z(', \\'schowy, 2i) Josef Rnispel z WłoszakDwic, pDmDcnik w handlu \Viślliewskieg'0.

179R: 25) PiDtr Wincenty Thiel, syn sędziego w Poznaniu, 26) Samuel Ernst Sim Dn.

1799: 27) Carl Taroni, syn kupca pDznańskieg'0, 28) Samuel FI', BaeI', kupiec z Berlina, 29) Józef Wincenty Krzyżanowski z KrakDwa, 30) Joh. Gottlob Deckert ze Skwie-rzyny, 31) Karl Brosemann z Wrocławia, 32) Peter Ludwig Cuny, syn kupca tutejszego także Pi'0tra, 33) J Dh, Samuel Gumprecht, rodem z Leszna, pomornik, 34) Carl Fripdr. Baumann, 35) Christian Andreas \Veller.

1800: 36) Cyryl Lebedow z :\loskwy, 37) Daniel Traugott Treppmacher, 38) Joh. GDttlieb \VDlffert, ur. w Poznaniu, pDmDcnik,

39) Anastazy Żupański, :syn zmarłego Jerzego, 40) Michał Ciechocki z Kłecka, 41) Ferdinand Gensichen z Drezdenka. 1801: 42) Fr. Wichmalln z Berlina, kupiec dziełami sd uki.

1803: 43) Christian Heinrich Fels z Torunia. książkowy u Treppmacherów, 44) Michał .\ugust Herlich z Bprliua, 45) Gottłieh Seygetreu Rohr ze Śłąska, 1804: 46) Samueł Gottfried ::schmaedicke, Snl kupca w Pozuaniu, 47) Johann Reimalln z Ral{oniewic, 48) Johann GNJrg I(ulau z Międzychodu, 49) Ernst Carl Dauiel B2rendt, YI1 kupca" Poznaniu, 50) Johann Paul Reissiger z I(rólewea. 1805: 51) Friedrich \\'i!helm Mentzel z Lignic', 52) Carl SimolI z Leszna, 53) Rarol Kolski z Kargowy, ;)4) Michał Karyllo z lacedonji, 55) Grzegorz Szabel ski, syn lUlpca Anastazeg'o w Poznaniu, 56) Franciszek .Markwicz, syn zmarłeg kup('a I(apra, 57) Stanisław Trzecki, rodem ze Słupc'.

1806: 58) Teodor Bałrnasow, Hosjaniu z \Yarszawy, skład futer, 9) Stanisław Sypniewski, tW) \VilH'enty Bose z Bledzewa, 61) Pantałeou Grochowski, rodem z l.niezna, 62) Piotr Britkin, rodem z 1\loskw)'.

Jak z wykazu W) nika, wstąpilo \V latach 1.!H-1HOli do Bractwa 62, a ogólna liczba członków łącznie z poprzednimi wynosiłaby 12. Ale że pomiędzy tymi jest kilkunastu niesamodzielnych i Protokólarz nie zapisuje też, l,t.o z wymienionych człol\ków Bractwa w ciągu tego czasu umarł, ktÓn' z Poznania się w,Vprowadził /l1h hallrllu rani pchał, st<Jd ściśle nic da sil,' OZllaczyć, z ilu ('zlollkÓ\\ rzeczywiście składało siQ Bractwo Kupieckie, VV każdym razie przyjąć można, że w pierwszym okresie rządów pruskich, Braet.wo Rupieckie liczyło około stu członków, a kupców chrześcijańskich, osiadłych w Poznaniu, łączuie z tymi, którz' do Bractwa nie należeli, mogło być ogólem najmniej stu piQćdziesięciu, Ilu w tym czasie hyło w PozllaJliu

Żydów handlującTh. trudno oznaczyć, bądź co bądi. b ło jch kilka;;et. J eieli uokładniej przyjrzymy się nazwiskom, to także tlostrzeżem)', że do wzrostu kupiectwa chrześcijańskiego w Poznaniu przyczynili się przeważnie Niemcy, Jak pszczoły do ula ciQgnęli kupcy z Niemiec do Poznania, obiecując sobie nie bez ra('ji poparcie rzą,du pru'3kiego, który ich też do przyhycia zachęcał 19). 'rem si dzieje, że i w Bractwie Kupieckiem w Poznaniu mieli przewagę Niemcy, Kupcy Polacy byli w mniejszości i, co nie.stet)' zazłlacz-ć mi wypada. jak świadczy Protokólarz. w zebraniach Bract,,-a nikły hrali udział. Na tem koilCZę rozdział pierwszy, obejmując}' sprawy organizacyjne Brar-twa Kupieckiego w Poznaniu. mianowicie zasadnicze zmiany, jakie zaszły w jego ustroju za czasów Pru;; Południowych odnośnie do urządzell dawniejszych, położenie finansowf' oraz stan liczebny i narodowy Bractwa. nadto. ogólny tan ówczesnego kupiectwa poznańskiego. Obfitą działalność Bractwa w tym okresie na tle zdarz ell krajow l II da nam poznać rOlzdział następny.

II,

J)ziala.lnoŚl: Bractwa Kupif'ekicgo w Poznaniu. którego dzieje są wrazem przyczynkiem do dziejów handlu i kupiectwa poznał'1skiego, port oh nie jak dawniej, zasadzała się i za czasów Pl'u Poludniow'ch na wyjednaniu od rządu jaknajkorzystniejz'ch rozporządzeń dla handlu miejscowegOi, mianowicie w sprawach celnych; na zahiegach o zachowanie dawnych przywilejów " ohronie Jlrzed konkurencją ohcą, szczegółowo wohec zniena

]IJ) Hząd pnu,ki stale dążyl do wzmocnicn;a żywiolll niemieck if'go w lIZ) skanych zi('llliach polskich i \V tym celll ofiar nie szczędził. Sprowadzał lII'zędników ni('mieckich w mif'jsce dawnych narodowuści polskie,;, Znaczne dobra, starostwa i dobra stołowe, rozdawał między szlachtę niemi('ckq, ścillgał z Xiemiec ludność włościańsl<ą i lIIi('jsk:l. kllPCów i rZ(,llIif'ślników, d:u'ząc przyb-szów ziemą, licznemi ulgami i cłohl'odzil'jslwallli, '

widzon) ch Żydów, i na wszystkiełn tem, coby mogło przyczylIi(' ię dOI znaczenia Bractwa i dobra jego członków, 'V t) Hl celu, wkrótce po wkroczeniu wojsk pruskich do \'Vielkopobki, nawet przed złożeniem przysięgi wiernopoddail1.'zej czyli tak zw. homagjum nowemu rządowi, pomimo, iż Hzerzpospnlita Polska urzędowo nie uznała jeszcze zaboru, wy1;łało Bractwo Kupieckie, złożone przeważnie z Niemców, już 1 I kwietnia 1793 r, pet)'cj<;> do ministrów v, DanckehnaHIlR i v, Struensp,e'go w Berlinie, a 20 kwietnia. do samego króla-załoo,rc)- Fr;deryka \Vill1Plma II 20), \V pct)Tji, ,,-edług Dr, \Varschauera w zbiorowej praC)': ,,!Jas JaJu' 179:3", wskazywali kupcy na korz)-stne handlowe położenie Poznania. na dawne przywileje, z których jednak, dla prze:,-zkód, jaki£' pOlitynme stosunki graniczne stanowiły, uie mogli na/eżyeie korzystać, Ale teraz, z nastaniem nowych rządów, gdy przeszkod)- dotych('zasowe mogą b)-ć usunięte, zanosz},t kUIJlT dla ożywienia handlu prośbę o uwolnienie miasta od po}.Ol'Ó" do wojska, a domów handlow)Th od uciążliwego kwatrunku żolnierz)'. Proszą także o zupelną wolność handlu, do,wozu i wywozu, ah)" prawa składowe i monopole 'iunych miast nip ograniczał)- w żatlell sposóh handlu poznańskiego i to,wary, 1. zy lądem (,Z)" nHJI'Zpm sprowadzane, jednem tylko cłem b'ły ohl'ią.lane, a opłatę mogli wśród drog'i, w oznaczouej miejscowości, luJJ w PO\1.naniu uskuteczniać, (Tfni, że nowy rząd spełni ich życzenia, prosili kupcy nadto, ahy w handlu, jak dotych< zas, w żaden sposób nie doznali przeszkód, a od zasobów towarów i win nie pociągano ich do ponownej opłat) cła. Żądania pptentów, po,wiada Dr, \Vars('hauer, 1J)'ły częścią llil'lIzasadllione, Ul, daleko idące, częśeią z panują<')"ll1 w Prusa('h s)-stemem gospodarcz'm niezgodne tak, że galJinet królewski b)-I nieco zakłopotany. jaką dać odpowiedź, któraby jednak, nie ('lI.e<.'-c zrażać f;ohie 1I0W ('h poddanych, nie brła zupe,łnie od

2"J .\ht odhipl'HlIiil pl.zysięgi llomagjalnej dla kl'óla lwuskiego odhyl "ię w Pozl\alliu dopiem 7 maja 1791. Opis jej pOdaje Emil Kierski w Ka]Pllflar'zll Poznmiskinl na I', l Rfi(), tRkże JaI'ochowskiego: Opowiadania lIist01'C711(' I. sIl', :!'2 do '..':!7,

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry