GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.07.16 Nr57

Czas czytania: ok. 15 min.

POZNANSKIEGO

Kfro. 67w Srodę dnia

16.

Lipca

18 Ł 7«

PARDON JENERALNY dla poddanych Pruskich} którzY się Z wcielonych do Państwa napowrot, lub % novo nabytych Prouiincyi oddalili. /. Nro. 247 . 2 Lipca 17.

Następujący przez Nayiaśnieyszego Pana pod dniem 20tym Czerwca r. b. wydany Pardon Jeneralny dla Poddanych, którzy się z wcielonych na powrót do Państwa lub z nowo nabytych prowincyt oddalili, iakotor "My FREDERTK WILHELM, Z Boiey Łaski Król Pruski etc. etc.

Częścią z wcielonych na powrót do Państwa, a częścią z nowo nabytych prowincyi tak przed ich obięciem, iako Hz wciągu posiadania onychże, oddaliło się podług rapportów Władz kratowych wit lu mieszkańców, i wyniosło się zagranicę, z których nieiednego systemat konskrypcyi woyskowey przez dawne Rządy wprowadzony, drugich zamiar uchylenia się -xl posranowiouey usiawami służby w woysku N iszem , - a nareszcie boiaźń zasłuźoney kary, do opusczenia oyczyzny swoiey przywiodła. Tym'więc poddanym naszym, ieźeli ich iuź powszechne odpusczenie kar za małe "'wykroczenia, z doi a 13. Września 1815 r. lub jeneralny pardon z dnia 7. Siycznia 1816 nieobiał, z wyłączeniem iednak wyraźnem lycli, którzy się iuź aktualnie wwoysku naszemznayduwali l chorągwi przysięgi i, zapewniamy ninieyszem przebaczenie i la3Ke w na.iziei, iż na przyszłość z winną wiernością do oyczyzny swoiey będą, przywiązanymi i pod wyraźnym warunkiem, ii się wciągu dwóch miesięcy od dnia ogłoszenia ni nit yszey ustany, a naypóźniey do dnia 20. Września f.b. powiócą-'" rneć przeto chcemy, aby wszy. stkim, którzy się z iakiegoźkolwiek bądź, od roku ISI3. aż dcąd do Państwa naszego znowu wcielonego lub nowo nabytego kraiu, ziemi i mieysca bez pozwolenia i bez prawnych przy cz! ń, za ktor« dla inney iak rokowaną zosmxa., ujia unuwiuf, x <bd4uj B liuwij(d 4t)ta przy wróconym Dyt na mocy IUnieyszego jeneralnego pardonu do stanu wiernych poddanych, iezeli się w czasie wzwyż oznaczonym przed Zwierzchnością mieyscową stawi. Ci, którzy w dozwolonym prz-eciągu czasu niepowrócą, żadnego do łaski tey niebędą.

mieli prawa, lecz owszem w razie schwytania ich, surowo wedle ustaw ukaranymi zostaną. Liibo zaś i doktórzy się iuż aktualnie w woysku znaydowali i chorągwie swoie bzywoprzyeięzko porzucili, żadnego do tey łiski niebędą mieli prawa, wszelako ieżeli dobrowolnie powrócą, zwolnienia kary ustawami oznaczoney spodziewać się mogą. Ca własną podpisaliśmy ręką i Królewską pieczęcią stwierdzić rozkazaliśmy.

Dan w Berlinie dnia 30. Czerwca ist7(L. S.) FREDERYK WILHELM.

K Xiąźe de Hardenberg." podaiemy nlnleyszem do wiadomości powsEechney. Poznań dnia 7. Lipca 1817.

Królewsko-Pruska Regencya I.

Z Poznania dnia Il,. Lipca.

Od wczorayszego wieczora usczęś1iwia znowu miasto tuteysze obecnością sWoi"', J ey Królewieowska Mość, XieźniczkaL u d w i K a Pruska" z swoim tfostoynym -małżonkiem, Ja. Xiazeriem Radziwiłłem, Namiestnikiem Królewskim. Z Berlina dnia 10. Lipca.

Jego Królewieowska Mość Następca tronu, wyiechał ztąd dnia ggo m b. do prowincyi N adreńskiey, maiąc przy sobie rzeczywistego taynego RadcęLegacyinego Ancillon i Pułkownika Schack. N. Król raczył zaeczycić powszechną ozdobą honorową Ekonoma Kassyusa w Ciążeniu.

Z Karlsbadu dnia 1. Lipca.

Przybył tu dziś N. Król Pruski i przyiął łaskawie wiersze, które na powitanie Go ułożono. Z Petersburga dnia 12. Czerwca.

Oto iest imienne Pismo N. Cesarz» i Króla stanowiące Bank handlowy w Państwie Rossyiskiem: My Alexander Iwszy i t. c!.

"Chcąc podać kupiectwu dogodnń yeze środku ułatwienia i rozszerzenia obrotów hand-'.Qr wych, uznaliśmy za dobre, na mieysce będących teraz Kantorów rozrachunkowych, których działanie dla małości ich kapitałów* i różnych niedoskonałości w ich urządzeniu dostrzeżonych nieprzynoezą dla handlu oczywistego użytku, ustanowić Bank Handlowy Państwa. W skutek czego poleciliśmy Mj.* nistrowi Skarbu podać do rozwagi Rady Państwa proiekta wszystkich potrzebnych ,\v tey rzeczy urządzeń. Ter3r, rozważywszy zdanie Rady Państwa, stanowiemy, co następnIe: I. Do rozrządzenia Banku handlowego oddaie się trzydzieści miliionów rubli skarbowego kapitału. Kapitał ten składa się: *) Z summ będących teraz w obrocie w Kantorach rachunkowych; 2) Z przyłączaney, do nich corocznie z ssletuiey expedycyi sumrr"'r re z obrotu tych summ będą pobierane, dopóki kapituł nie urośnie do trzydziestu miliionów. I I. Do Banku handlowego pozwala się przyiruować lokacye: 1) Dla obrotu z procentów nateyże osnowie, iak się wnoszą do Banku Pożyczkowego; 2)Dla chowania i przeniesienia wniesionych przez sczególne osoby kapitałów w księgach bankowych od iedney osoby dla drugiey. I I I. Sank Handlowy czyni pożyczki na towary Rossyiskie, na osnowie ustawy Kan - torów rozrachunkowych, i bierze wexle z pobieraniem w zdarzeniu tern procentów, stosownie do ruchu handlowych obrotów, maiąc w przedmiocie zniżenie ich liczby, anie pomnożenie przyrostu do banku. IV. Połowa Dyrektorów banku wyznacza się z urzędników, a druga wybiera się przez Zgromadzenie handlowe z kupców, maiących dostateczną wiadomość o stanie i obrotach handlu, iżby tem więcey radami Swe mi mogti po magać w osiągnieniu celu tego ustanowienia. V. Bank handlowy ma bydź otworzony od Igo Stycznia roku następującego; tym czasem Petersburskie Kantory rozrachunkowe, wexlowy i towarowy, będą aż do tego czasu odbywać swe działania; dalsze zaś Kantory, W innych miastach będące, zstrzymawszy ie, imią się zatrudnić ukończeniem swych rachunków do pomienionego czasu. Jeżeli podług mieyseowych uwag wypadnie potrzeba na mieyscu ich ustanowić w niektórych miastach Kantory Banku handlowego, względem tego maiąbydź uczynione w swoim czasie należyte rozrządzenia. VI. Wydaiąc przy tem potwierdzoną przez JJae ustawę Banku handlowego, przyimuicmy go pod Naszą opiekę i zaręczamy Cc sarskiem Naszem słowem za całość kapitałów, które iftu powierzone będą przez osoby prywatne, i za nietykalność każdego pmw do nich.

Z otwarciem Banku handlowego'mezanr*chamy zasilić sposobów banku pożyczkowej« i urządzicie na prawidłach przeznaczeniu swoiemu właściwych, iiby łącznem działaniem dwóch tych ustanowień ku wsparciu kredytu prywatnego przykładać się do rozszerzenia rolnictwa, przemysłu, handlu i powszechnego dobra ulubioney ula serca Naszego oyczyzny, .w pomyślności K,lJ;orey zakładamy nagrodę Naszych trudów, Naszey eławy." W P e t e r s b u r g u dnia 7. Maia 1 g 1 7 r.

N a autentyku własną Jego Cesar« skiey Mości ręką podpisano takt A lexa n der.

Kontrasygnował: Prezydent Rady Państwa Xiążę Piotr Łopuchin.

W dniach 1 2 11 3 Maia spusczono z warsztatu Kron&ztadzkiego trzy woienne okręciki, które Arcybiskup Ambroży poświęcił, adano im imiona Wulkan, Kazań i Jesiotr. Do dnia 4go Czerwca weszło do portu Krensztadzkiega 8 '4 okrętów z rozmaitych iramw, a 109 wyszło. Rzecz dziwna, iż mimo niepomyślnego przeszłego lata dla roślinności, wielka atoli iest obfitość owoców. Gazeta Senacka ogłosiła ustawę J. C. K.

Mości względem kredytowych ustanowię« w Państwie. Z lViednia dnia 2. Lipca.

NN. Cesarstwo iv podróży swoiey do Gall i c y i, ueczęśliwiali obecnością swoią M o r a - w.ę od dnia 33. do 37. Czerwca, którego to dnia stanęli w U pa wie (T r o p a u) . W 0ł o m« ń c u dał Cesarz posłuchanie, a Cesarzowa zwiedziła kościoły, klasztor Urszulanek, dom chorych i ubogich i górę świętą przy mitśeie położoną. D'nia 1 6. z. m, obchodzono znowu uroczyście w tuteyszym domu inwalidów, pamiątkowy dzień j powrotu Cesarza do stolicy. Nas'tepca tronu, w towarzystwie swoiego 1Nadochmisttza Hrabiego Belle gar de, za*.

rżał Mika oddziałów gmachu inwalidów, 1 rozmawiał zosobna z kilkoma osobami. Po długiey przerwie otrzymano nareszcie znowu w S t a m b u l e wiadomości o woynie przeciw Wechabitom. Tą długa, pustosząca, krwawa woyna, idzie oporem od śmierci Jusf-um Paszy, utrudnianą i wstrzymywaną będąc iuź to przeszkodami muyscowemi wydmuchów piasczystych, iuź pomocą, którey rożne ordy arabskie Wechabitom dodaią. Ostatnie spotkanie niekorzystne dla nich było.

Utracili w K am kle pod Me dyną 1000 wielbłądów, 5000 owiec i wszystkie sprzęty. Po obu stronach legio teupem wiele ludzi.

O ieńcach niemaez mowy. - Stan zdrowia w S t a m b u l e ieat zaspokaiaiącym. W. Sułtan przeniósł się do swoiego letniego pałacu w B e s c h i c k t a s c h. Flotylla przeznaczona do krążenia na A r c h i p e l a g u i jwybrania haraczu, wyszła w.zwyczaynym czatie pod żagle. - Ansaryci w S y ry i zdaią sie, chcieć, poddać Paszy Solimanowi 1 zrzec się swoiey barharzyńekiey sekty. Ze Lwowa dnia 2j. Czerwca.

Oto iest mowa JW, Barona H a u e r a , Prezesa Rządu kraiowego iStanoiV, miana przy zakończeniu Seymu w ięzyku Polskimi Przyimiy JW. K,ommidsarzu .nadworny z rąk moich Protokóły seymowych czynności z tą prośbą, abyś uchwały Seymu naywyższty sankcyi Cesan-kiey, a wierno-poełuszne StaDy łasce i względom N aytaś*ieyszego Pana polecił. - Nigdy w sercach naszych nie wygaśnie pamięć naszego wprowadzenia uroczystego, i tak zacnych, od nas wszystkich wysoko poważanych Cesarsko - Królewskich Kommiesarzy nadwornych, którym przez N.

Monarchę wysoki i ważny urząd installacyi , naszey by* powierzony. - My zgromadzone w tern tu świętem inieyscu Staay rozstaiemy się z sobą; lecz serca nasze zawarły związek wieczny i nienaruszony . Oyczyzna nasza,

1 oyciec kraiu tego, dobry, sprawiedliwy Cesarz F r a n c i s z e k, iest ogniskiem, które łą4zy wszystkie nasze wysokie i szlachetne uczucia. Niech żyie Cesarz Franciszek/

M o w a JW. Hrabiego S t a n i s ł a w a M n i s z k a, drugiego Kommissarza seymowego, miana w języku Polskim: Prześwietne zgromadzone Stany ! Przy zamknięciu obrad narodowych, na które N ayiaśnieyszy P an łaskawie zgromadzić nam się pozwolił, słodkim dla nas obydwóch staie się obowiązkiem oświadczyć Prześwietnym Stanom, ii z chlubą zaniesiemy dn podnóżka tronu Jego Cesarskiey Królewekiey Mości niezaprzeczone dowody tey wdzięczności, iaką Prześwietne Siany za udzieloną sobie reprezentacyą ożywione były, tey Jedności i zgody w obradach, którym przewodniczyła ta gruntowna zasada: iź dobro Panuiącego z scześciem i losem kraiu iest nierozdzielue» Trafi do serca N ayiaśnieyszego Pana to Prześwietnych Stanów uczucie, i£ pierwszym celem ich obrad było Jednogłośne uchwalenie daru dla N ayiaśnieyezey Cesorzowey, Pani naszey, który u nóg tron u, wraz z powinszowaniem tak sezęśliweg« związku, do oswtoistego sczęścia N ayiaśnieyszego Pana przyczyniaiąi ego się, naytniiieniey złożyć Prześwietne Si." y mianowaney dŁPutac.yi zaleciły. Wybór zacnych mężów, których do wydziału stanowego ufność współ obywatełów powołała, zajęcza »iam, iź między Seymem aSeymem troskliwe około dobra powszechnego prace przerwaneini nie będą, a przewodniczący wydziałowi temu JW. Baron H a u er, stawsjy się odtąd współziomkiem naszym, wchlubney Nayiaśnieyszego Pana ufności, iw przychylnych obywattiow sercach, które sobie od czasu zarządzania swego w tym kr?iu ogólnie ziednał, znaydzie nowe pobudki" które mu przedsięwzięte około dobra kraiu naszego 4:zon: i czyli ie same w sobie, czyli sposób, sładzać będą. - Niech ini tu itscze frze- iakim w ni« h postępowaliśmy, zXpaztmy, roświetne Stany dołożyć pozwolą, ie ia, nay- zumiem, iż bez pochlebiania sobie powiedzieć tkliwszą przeięty wdzięcznością, iż mię Nay- możemy, ie iednym duchem, duchem zgoiaśnieyszy Pan raczył drugim mianować Kom- dy zaięci, położyliśmy go za zasadę dalszych misearzem, abym towarzyszył i w przypad- obrad na?zy<h i dobra kraiowego. - Jaśnie ku słabości łub nieprzewidzianych zdarzeń Wielmożni Komrnissarze Nayiaśoieyszego zastąpił godnego i tak dobrze zasłużonego Cesarza i Króla Pana naszego, i godni iego JW. Kazimierza Hrabiego Rzewuskie- na Seymie naszym zastępc)! Dziękuinny co nayżywsze uczułem ukontentowanie, wam za prace przez was podięte. ZasJirgi które wszyscy tu pewnie dzielą-, iż zdrowie wasze, czyny i mowy miłość wasze ku Motego szanownego obywatela usłudze publi- narsze i kraiowi dowiodły, a w sercach naczney poświęcić mu się dozwoliło; i tylko szych niewygasły dla was szacunek zostawiza iego wezwaniem ośmieliłem się podnieść ły. Imiona wasze świetnie dzieie kraiowe głos móy do wynurzenia lego uczucia, lakiem zachowaią, i z uszanowaniem od potomności przeięty iestem )J;a widok obrad narodowych, wspominane będą. - Równie wiernie, i z tak chwalebnie rozpoczętych i dokonany«h. wdzięcznością będzie' potomności pfwiana _Nie maiąc żadnych zasług, ani sposo- pamiątka powszechnie znanych i szacownych bności dotąd, abym sobie na ufność wspoło- cnót i rzadkich talentów twoich Jaśnie Wiejbywateli zasłużył, iedynie wewnętrzne prze- moiny Prezesie. Stanów i krain naszego, któkonanie ośmiela mię w tern szanownem oby- remi czyimości nasze kierowałeś. Nie było watelów gronie to miłe sercu moiemu wyzna- przedmiotu obrad, w którymbyś nie dał byt nie powtórzyć, iż dobro moiey oyczyzoy dowodu tego naywiększego przywiązania ku i moich współziomków iest naypierwszym iy- Monarsze, kraiowi naszemu, "'i iego obywaczui moich celem, i i e temu .celowi poświę- telom. Sczęśliwi jesteśmy, że ciebie teraz cać się mam sobie za naywainityszą, a razem podług iednogłośnyrh iyrzeri naszych wspoł1 nayświętfzą powinność. ziomkiem naszym nazywać możemy.

M o w a odpowiednia JW. JX. Hrabi Prześwietne Stany! rozchodzimy się z przeAn k w i c z a, Prymasa G ali cy i i L o - konaniem dopełnionych-ł>a tym Seymie pod o m e r y i, miana w ięzyku Polskim: wint.ości naszych, iz pociechą ie Kollegium Niechiy mi wolno będzie wprzód, <oim to stanowe-z mężów się składa, którzy dla-cnoopuśwemy raieysce, te" myśli i uczucia wy- ty, «IIa swych znakomitych zdnnoś« i i wynurzać, które zapewne każdy ze mną dzieli, sokich przymiotów powszechne zaufanie zy. - Dzień dzisieyszy iest dniem ostatnim Sey- skali. Nie wątpiemy, że pouierzone im mu tego, na który z łaski N ayiaśnieyszego przedmioty, które na przyszły Seym przy-Cesarza i' Króla Pana naszego zwołani byli- gotowane bydź maią, z gorliwością mi właśmy. ' Odnówmy iescze za to wdzięczność ściwą wyprocowarse będą, i że we wszystkich, nieograniczoną dla N ayiaśnieyszego Pana- czynnościach dohra ogólnego, i praw każPamieć dobrodziejstw od niego nam wyświad- dego stanu w «rzegolm.ŚM, n.gdy z oka Me czonych przeydzie w kraiu naszym przez spusrzą. «'ewni. że te życzenia nasze navodUąle\sze wiek« do ostatnich potom- spełnione będą, rozłączmy się teraz; ser. a kćw którzy łaskawego panowania iego wiel- iednak nasze nazawbze połączpne'" zostaną, b ć nie przestaną.- Obrady Seymu iui skon- W tjm samym duchu zgody i m.bsa brater Sejmie, i za pomocą Boga, którego o błogosławieństwo dla N ayiaśoieyszego Cesarza i Króla, naylepszego Pana naszego, codziennie przy ołtarzu błagam, w zaczętych ze sławą dziełach naszych równie chlubnie i daley postępować będziemy. Od Menu dnia u Lipca.

Dnia ag. Czerwca przybyli NN. Królewtcostwo Bawarscy do Aszafe n burga, swoiego siedliska letniego. Towarzystwo dobroczynności dla wynurzenia Z tego powodu radości swoiey rozdało 800 porcji zupy. Pod niebytność Króla Bawarskiego iśdź będą swoią drogą czynności ministerstw stan u, a wszelkie rzecz/, zatwierdzenia lub podpisu Królewskiego wymagaiące, do Bad e n odsyłane. Wnagłych wypadkach upoważnione itst całe grono Ministrów stanu do wydawania i exekwowania potrzebnych rozporządzeń, lecz powinno niezwłocznie Króla o nich zawiadamiać. W. Xieina Sasko - Weimarska przybjła przed kilkoma dniami do B a d e n . Słychać, 'li wkrótce zgromadza, się takie Stany kratowe Xicstwa Nassauskiego.

Generał Kościuszko przybył dnia 11.

z. m. z Zurichu, a Xieina Lubomirska dnia 12. z D r e z n a, d o B e r n y . Na szpichłerzach pewnego bogatego kupca w Worms znaleziono 10,000 rnałter pszenicy; rząd W. Xiestwa Darmstadzkiego chcąc go ukarać za tak nitchrześciiański postępek, zakazał mu przedawać z tego zapasu przed ukończeniem itiiw. O M oli t o r z e i stronnikach iego {zobaczyć gazetę naszą N ro 55) takie doszły nowsze wiadomości z Bambergs. Jan Bernard M o 1 i t o r widząc teraz, ii sprawa iego źle dlań wypadnie i ie ma bydź wydanym rządowi W» Xiestwa Badeńskiego, udaie więc na badaniach zmyślonego zręcznie waryiata. To powiada, ie ieet poświęconym aa ia "'fana od Boga Oyca; to znowu twierdzi, ii na czde swoim ma wyciśnione 5. znaków i r. p. Mol i tor a xieni i towarzyszka, nazwiskiem G ii n tb er z A n s p a c h, nawróconą została prztz oyca J a n a; dawniey wszeteczny wiodąciywot, uchodzi teraz w bractwie za poktuuiącą M a g d a l e n ę . Siedzi takie od dwócii miesięcy wwarowni Marienburg (pod Wirzburgiem). - Rząd Badtński wyznaczył Kommissyą, która w miasteczku Bischofs« he im bada osadzonego w tamecznym -konwencie Franciszkańskim pod mocną strażą Plebana H o f e r a, iednego z popleczników Mol i torą. Rzeczony H o f er wstąpił.

w młodym wieku do Jezuitów, Jęcz uciekł nieskończywezy nowicyatu, obltkł się na świeckiego xiedza, został plebanem w 11 mspan, potem w Dittmai, ma nieźle wgłowie, i iest teraz w podeszłym wieku, Augustyanin xiądz Jan, nazywa się z urodzenia Lo re nz (Wawrzynie c) H o o s, z A u b, gdzie się kowalstwa wyuczył. W ędruiąc po świecie został laykiem Augustyańskim w Rzymie; po zniesieniu tamie klasztoru oblekł się powtórnie w klasztorze teyźe reguły w Wirzburgu, a zarwawszy trochę teologii i łsciny, został xiedzem, łaznedzieią i spowiednikiem. Posłany do zamku Gamb urg pod Niclasha usen durzył ludzi wiadomością o ukrytych sk.irbach, wyklinał i wypędzał czartów; powrócił potem do klasztoru z swoiemi głupstwami, prawił o i,oooletnićm królestwie (de regno millenario), mienił się bydź zesłańcem Boskim,' i odkazywał, ktoby go chciał odwieśdź, Jca- * rami z niebios. Wzięto go w Lutym r. b. i osadzono w twierdzy Marienburą. Pozawracał głowy wielu osobom, a mianowicie tym, co przed nim spowiedź odbywały. R.izu iednego powiedział, ii ks t 4tą oscbą bóstwa. Xiądz A u g u s t y n, nazwiskiem B o ł l i n - ge Z miasta dawniey Fuldawekiego HallI

I · dt£ uu AKuzjjan», o utorym mawiat, "i e duch Boski przezeń się odzywa", dowodził o nim i o sobie, iż obydway miewali (biawienia niebieskie i widywali Bogsrodj.ieę. - J a n i Augustyn są iuź degradowani isiedzą wwiezieniu w kitlach areezianckiclr. 1_ Reszta członków tego zakonu w Wirzburgu, są ludzie-ritviaui i uczciwi. Z Włoch dnia 21. Czerwca.

Listy prywatne z Rzym u donoszą,: Oprócz K.ardynałów Gon&a 1 vi i Fe 6 eh, zwrócone są także oczy na Kardynała V i d o nj, w przypadku śmierci P i u s a V I I . Od dni kilku zaczyna znowu Papież przychodzić zwolna do zdrowia. Przez kilka dni pilnować musiał łóżka, czego przytzynąbyło upadnie nie na ziemię w sypialnym pokoiu, gdzie udaiąc się do epoczynku, niemiał , iak zwykle, nikogo przy sobie. Tak zaś upadł ciężko i głowę uezkodził, iż blisko półtory godziny leżał bez zmysłów na ziemi, zanim był w etanie podnieść się, przywołać kogo lub zadzwonić. Febra, którey nazajutrz dostał, zaraz znowu zginęła. Oprócz przyboczniego lekarza, P a n a P r e l a, odwiedza go także Doktor Be mb o. Między Papieżem i Xiążęciem Modeńskim stanęła umowa względem nawzaiemnego -wydawania sobie zbitgów i innych zbrodniarzy. W F er r a r a otworzono z wielka uroczystością nowe kollegium Jezuitów. Miasto P a r g a i okolica (wybrzeża rzeczypo&politey siedrfiiowyspowey) iest w wielkiey nie6pokoyności i zamieszaniu od czasu rozeyścia się wiadomości, iż ie Anglicy oddać maią Tureckiemu Paszy w G i a n n i n i e, naysroższerau iego nieprzyiacielowi. Także na niepłodney skale Maltańskiey wybuchnąć miały niepokoić -- W Korfu również nie spokoyno. Według prywatnego listu t Turynu,pokazał- l tam zjawisko, podobne do ovfegp go niegdyś lud Izraelski na pusczy, doznał. Od dni kilkunastu okryte są liścia na drzewach w niektórych okolicach P i e - m o n t u lipką i słodką matcryą, która sję praw e mannie równa. Każdego tana wchodzą dzieci na drzewa i zbieraią ten dar niebie'" ski, który iest równie przyiemnyn* iak posilnym. (J edna 7. gazet d "'daie: Ot)ź potrzeba ieścze było manny niebieskiey na zadanie, ostatecznego ciosu śmiertelnego liehwiarzot* zbożowym. > Z Bruxelli dnia 1. Lipca.

Takie w Amsterdamie były rozruchy.

Przed niedawnym czasem zawinęło 1 70 okrę., tów ze zbożem z morza Bałtyckiego. Owdowiała Xiezna Arauzyńska powróciła znowu na mieszkanie do H a g i . Wieść o odwołaniu 10,000 ludzi woyska Bryiańskiego, urzędowfiie ogłoszono za płonną. Xiąię We 11 i n g t o n spodziewany powrotem około dnia 10. Lipca do ewoiey gtówney kwatery.

LABIRYNT SYBERYISKI , czyli wiadomość o godney uwagi ckiey Gubenńi, przez sy iskiego Nadwornego M u l le r a.

O ośmdzieeiąt wiorst od powiatowego miasta N i s z n e u d y ń s k na prawym brzegu rzeki U d a, w bardzo wysokiey górze ieet nader godna nwagiiaskinia, którą niedawno odkryto. Gdy ieden z mieszkaiących tam Buretów na polowaniu strzałą Ostrowidza ranił , ratowało się to zwierze ucieczką do tey iaekini, gdzie on ie zabił. Od tego czasu odważyli się weyść do niey nayodwaźnieyei tylko ludzie w okolicy, ale ledwie na kilka, kroków. Bureci maią w powezechności sczególoieyeze o tey iaskini wyobrażenie, które pochodzi z niewiadomości i przesądów, Jakim

Jaskini wirku * Cesarsko- RosRadcę Jana bardzo podlegają. Mniemaniem ich iest, jakoby ta iaskinia była siedliskiem złych duchów, od których pochodzą wszystkie nitsczęścia wydarzające się ludziom. Grzmoty i błyskawice wychodzące niby z tey iaskini są oznakami gniewu tych duchów. Tym śmiałkom, którzy się tam weyść odważyli, przytrafiło się zawsze coś nadzwyczaynego. Jeden widział mężczyznę, z wielu rękami igłowami jadącego na białym koniu, inni róine okropne poczwary. W roku 18 * 3 zwiedził tę jaskinię P. C h a r y ń s ki, probierz Irkucki, a przeyrzawszy ią dokładniey, sporządził plao oneyże. Od niego otrzymałem następujące opisanie. Jaskinia ma tylko ieden wchód od zachodu. Po obu stronach są brzegi rzeki U d a wysokie, pjostoepadziefe i niedostępne, ale od powierzchni wody a£ do góry idą ręką przyrodzenia utworzone wschody, po których wchodzi się do*iaskini. W c hó d 1*11 nodobny iest do sklepionego kurytarza, pol wiorsty długi, a sążeń lub półtora szeroki Przyszedłszy do końca tego kurytarza, potrzeba schodzić na dół po wielu stopniach, ai tby eię dostać do innego mieysca, wielką salę wystawiają« ego, w którey stoi siedm czworograniastych sfołów z kamienia wapien«t go rozmaitey wielkości. Wszystkie ściany tty sali są ozdobione niezmiernie wielkiemi · oplami. Niektóre z nich wazą do tratech pudów. Podłoga iest po większe y części gładka, tylko gdzieniegdzie zasłana kamieniami, które ze stropu spadły. Powietrze w niey czyste i chłodne, wody zaś, która się zwyeziyiiie w podobnych zbiera iaskintach, niema źadrtey. Jaskinia ta iest tak pięknie od przyrodzenia ukształconą, ie są w niey wszędzie kurytarze, pokoie i sale rozmaitey wielkości. Ż początku zdaie się, ii wszystko, J co się tam widzi, iest tworem ludzkiey rękij lecz po nieiakiem zastanowieniu się widać, ie kamienie, z których się ściany i pułap składają, przez swoie znamiona zupełnie to zdanie zbiiaią. Ta nader uwagi godna, i między znaiomemi jedyna może iaskinia, rozciąga się naprzód od wschodu ku południc-zachodowi, a potem ciągnie się ku północoZ3chodowi. Próczjtego rozchodzi się iescze przez wielkie mnóstwo ścieszek i kurytarzów na wszystkie cztery s tro ny świata. P an C h a - ryński zapewnia, ie wszystkie kurytarze tey iaski 4 zwiedził, ie ona ma 10 do 15 wiorst długości, i ie w niey, licząc w to Jaskinie poboczne, 30 wiorst tam i tyleż napo» wrót uszedł. Zasługuje ona na nazwisko Labiryntu Syb , eryirkiegn - b i a d a bowiem ternu, który niemaiąc uwagi na wielką ilość wchodów, w niey zabłądzi! Trudnoby mu bowiem było dla ich wielości, i dla mnóstwa iaskiń pobocznych, znaleśdź wychód główny. Niedźwiedź", który tam zabłądził, feiał nieiywy wiedney z iaskiń pobocznych. Jaskinia ta moi e iśdź w równi z naysławnieyszemi iaskiniamt, iakotor z psią grotą przy N e ap o l u, z jaskinią na wyspie An tip ha rus i wielu inftemi. W S yb e ry i mniemają pospolicie, ie wiele iaskiń przez wylew wielkich rzek i przez wody śnieine powstało; lecz o tty grocie niemoina tego utrzymywać, gdyi równie wysokość iey wchodu jak i kamienie w nity będące zbiiaią to zdanie. Może OpJł powstała w owey epoce dziełow fizycznych, w którey nasz planeta, (iak badacze natury zapewniaią) doznał na swojey powierzchni bardzo wainych odmian przez wielką powódź, którey iescze tak wiele śladów widać w S yb eryi.

Dodatek.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.07.16 Nr57 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry