-3 H władzy duchowney, i zupełną p'erwszey oa drugiey niepodległość. Do czegóż dąży projekt od was rozatrząsany, ieśli nie do tego, iiby oddaiąc władzy duchowney to, co iest w małżeństwie duchowoem, zachował władzy świeckiey iey niezaprzeczoną własność, i pogodził nazawsze te dwie władze. Będzie on wije wiecznym pomnikiem równie pobożności Monarchy, z woli którego ieet Seymov.i podany, iak czuyności iego nad niezbp zfczonemi prawami Państw, które dla ich sczęścia Boska opatrzność J ego-powitrzyła pieczy. - Przyznać należy, iżsprawydo nieuważuienia, lub rozłączenia małżeństwa; dąiące, gd)by też dla najsprawiedliwszych, powodów, maią w sobie zawsze coś gorszącego; cóż dopiero mówić o tych, na których powody rumieni się wstydliwość? Jeżeli tedy cech« takowa zgorszenia zdięta bydź z nich nie może, pytam cię, Szanowny Senacie, komu one, nie mówię, wiece/ przystoią, ale w kim mniey sprawują zgorszenia, czyli wstanie świeckim, czyli wstanie duchownym? Tenże to stan, co piastuie Boga, co uświęca małżeństwa, co ludzi -do lepszego przeprowadza Ży.ia, co się-krwią brzydzi, i unika sądów karnyih, ten etan łagoduy i święty, którego czystość iest przepisem, ten sta» ku więLuzey czci Boga i pocieszenia ludzi utworzony, zrywać ma te węzły małżeńskie, które u świętych pobłogosławił ołtarzy? i rozwiiać w oczach świata pasmo czasem nayhaniibnityszego zgorszenia, tak obcego skromności i czystości powołania swego? Nie, poważny Senacie, brzydzić on iię równie tern, iak krwią ludzką pov. IIHeII; a kiedy to zgorszenie nieuchronne, paść na ieden z 2«h etanów musi, nie Iepieyż, nie przyzwoicieyi, by go stan świecki ponoui, niżby 6ię nim kaził duchowny? Lhciey się nad tem zastanowić poważny Senacie! a ze wszech miar doyrzały, i należycie rozstrząś iony projekt o nutzen« tlwie, uitzwłoczuie podług przepisów prawa

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1818.04.15 Nr30

Czas czytania: ok. 23 min.

ienia rządowey niepodległości, trzeci wniosek, to iest, salwy praw wszystkich kościoła. Nie może prawodawstwo w ogóle zatwierdzać tego, co w scztgołach mało komu iest znaiiern, a nawet nieograiiiczo"e<n, i kednym ubocznym pociągiem v» ara zniewalać tię do tego, co tiittyiko dziś istnieje, :.lc istnieć kiedyś mo£r; bo moc tworzenia praw btjdąc iui ieduem zpraw koicioła, któż przewidzieć może, iakie mu się podoba ustanowić w przyszłości? ula tego to we wszystkich rządnych Państwach żaden wyrok Rzymski bez wiedzy i zezwolenia rządu ogłoszonym bydź nie może. G(i)Ly taka salwa przyictą bydź miała, wcóźby sie, obróciła godność, niepodległość, pewność rządowa? Nie, sidćby siq ona tylko mogła źródłem zitdney strony samowolnych nakazów, z drugiey, ustawnego oporu, a B> obu niechęci; kiedy przeciwnie środki w tym projekcie ui) te dążą oczywiście do poiednaoia świeckiej władzy z duchowną, oddaiąc ieduey, co itst duchownem, zachowuiąc drugiey, ro iest świeckiem. -- W dalszym ciągu n.y.iaowy przedstawiając Prezyduiący przytoczone w }>opr/.f dzaiąc)i h glosich korzyści AV nit siu, ieg" prawa o małżeństwie, dodjł do nich te Owa własne dostrzeżenia: - nAłyBzałem wspomnioną klą:wę Soboru Trydentskitgo rzuconą, na tych, co mi.it.mali, że sprawy małżeńskie nie najeżą do Sądów duchownych. Zobaczmy, czyli ła klątwa ściąga się, lob nie, do ninic-yszego o małżeństwie prawa. 30bor Trydei tski rzucił klątwę przeciw tym, coby zaprzeczali, że sprany małiińskie uaieżą do Sędziów duchownych, (zapewne w tem, co się, do duchowiności ściąg» \, lecz-nie wyklinał t«go, czego wyklinać oie mógł» bo mu zupełnie było c II e e T, to iest, mnit mania: it sprawy małżeńskie należą do sądu cywilnego w iem,< co cywilnego w »obie maiąj i do u go zaiste nie rozciągnął klątwy sweiey, Lo znał dobrze zakres, który przedziela władzę świecką od głosowania na ten projekt, r przyjęto i<9 większością 24. głosów przeciw 9. - G<ly będzie zupełnie w prawo zamieciony, to ieet, gdy przeydzie iescze w Izbie Po&elskiey, zatwierdzenie Królewskie (sankcyą) pozyska, i ogłoszony będzie, podamy go do wiadomości publiczney. Posiechenid Izby Pasehkiey.

Po odroczeniu posiedzenia tcy Izby do dnia a. Kwietnia, w dniu tym po zagaieniu go przez JVV. Marszałka, JVV. T o m a s z G r a b o w s k i Referendarz Rady Stanu miał sobie dany głos, w którym wyłusczył powody projektu podanego od Rady Stanu, wraz z Kommiseyą Seymową roztrząśnionego "względem normalnego rozgraniczenia dóbr wszystki.h nieruchomych gruntowych w Królestwie Polskiem będących." Poczem go J W. Sekretarz seymowy odczytał wraz z uczynioremi odmianami. Tu niektórzy z członków Kommiesyi, iak,o też Izby Poselskiey, zabitzali głosy w materyi wniesionego projektu, A że zachodziły żądania iescze nieiakith odraian, przeto na wniosek JW. K oź m i a n a Badcy Stanu, aby ten projekt był znowu zwrócony do Rady Stanu, z przesłaniem od laski Marszałkowskiey uczynionych w Izbie uwag, JW. Marszałek seymowy odłożył positdzenie na dzień 4ty Kwietnia. - Dnia tego po przymówieniu się iescze uiektórych członków Kommiesyi, iako i Izby Posełskiey, przystąpiono do głosowania na powyższy projekt, który większością 11 4 głosów przeciw 7. z nieiakiemi odmianami zoerał przyięty, a który także )I( czasem umleścierny.

sobiśde w swoiey stolicy wdzięcznemu narodowi,' i obdarzyć go dnia I 5. Listoj-adi 1 & 1 5 roku tą kartą Kor.stytucyiną Królestwa Pclgkiego, która odtąd ma losom nas«ym prztwodzić, aktórey wyższość nad Statutem Konstytucyinym Xicztwa Warszawskiego zarówno iest widoczna pod względem narodowości i ogólnego zapewnienia wolności osób, sumienia i opinii; bezpieczeństwa własności; opie\ \ sczególney przyznaney wyznaniu Katdli.

ckiemu bez ubliżenia prawom innych wyz n a ń ; swobód reprezentacyi narodowey działań właściwych seymowi i sadownictwu, którego członki częścią dożywotne, częścią obieralne, z powodu swych mniemań i czynności nie podlegaią żadnemu wpływowi Hząd u . Niektóre scztgóły tey Konstytucyi, w krótkości te wystawione, dowiodą, ile uzupełniła mieysc zaniedbanych lub umyślr.ie pornienionych wSt»tuc:e Xieztwa Warszawskiego. Przywraca ona Królestwu PoiskiemU pewnieyszA i spokoynifyezą bytność, przy-, więzuiąc ie do przeznaczeń potężnego mocar. e t w a . Oznacza, a lem samem określa spos(yb i prawidła sprawowania Władzy naywyżBZey. Zaręcza wolność druku, i bezpieezeństWO osób gruntownie zastrzega. Dozwala każdemu Polakowi przenosić się dowob ie c osobą i maiątkiem swoim. * Wszelka własność iakiegokolwitk bądź nazwiska i rodzaiu za świętą i nietykalną ieet uznana; niczyia władza pod żadnym pozorem naruszać iey Die może, a nachodzący cudzą własność za gwałci.iela bezpieczeństwa publicznego uwa« rany będzie. U rzędy Prezesów Sądów pierwszty I tistancyi, Kommissyi W oiewódzkich i Trybunałów appellacyiny.h, członków Rad '** Woiewódzkich, Posłów i Deputowanych na jDalszy ciąg Obrazu działań Rządowych). Seyra, iako też Senatorskie, nie mogą bydź" StOli obecny. powierzane iak tylko właścicielom gruntowym.

"Po zagoieniu tym spos bem wielu ran, Każdy cudzoziemiec, skoro się wylegitymuje» i dozwoliwszy nam powzię<ia nowych na- używać będzie zarówno z innerai mieszkańdaiti, JNajiasuiejezy Pau mżył się ukazać < catai opieki praw i korzyści przez nie zarę czonyc1fi: Hędzie- dł6 ¥łr6\\,'}i¥J Jak oni na wać własność, gruntowych w kro u. rII.eBr.ac

IfdY i «N a f.W.itl y s zE P « p <h a f J!aXT Po J <p o ki pow.nni ", koronowe »KO K. «,<<». «; w£

Sianu, Referendarzów wykraczaiąeych wur A , w kh a d AA AA

»pNfnieniu lat czt rech, ieżeliby Seym w tym )j( . Senat

/\

/\ /\

TTIT - - -, /'... i 2 N aLeetnika , p o dwóch kand y datów y clwers A , II r > . ,5I A A ól b bI JI X bI zonę 1?odiji- Królowi podaie. Nikt nie może bydż kan£tj"ow.er,ia Kro a będą » " " " d d a t e m na d Senatora lub Posła, kto f « - « - e A A A A £ U A b ?« nIe ma wieku, i nie opłaca poda.ku przepi>od p owiedzialn y m za »«y««o_ «ooy rozwi ą zał , no* * ,,*Gd £ . , KrO' s y rozka.y lub postanowienia Prawnego Kon-» « , Oep III011'arr,I:( w'prze.

« 2 S T A & f f i A S - g o Monarchy zatwierdzenia i układaATU _fr_:__ A ;_: ŁAiSAaisaaBS

in ul A aią zatwierdzeniu Monarchy lub N aL i s t i L' Posiedzenie Seymowe trwa dni " , , d m . d; pod Statutem trwało tylko dni 2 « t * L 'bezpieczeństwo o.ób Seymewy iilest zastrzcW. Aurybucye Seymu wi tkzrrozcia«łoić ma«, niż pod Statutem Xe*<JIf,I:(nacLie'mu mocy naradzaBia się nad proiektami do praw adminis.racyinych, «ńdzWz «yczącemi się umiarkowania Lb «mi«y w attrybucyach władz i urzędów Konsty.ucyinych, przvimowania żądań, przełoien i odwołaj? Sic Posłów i Deputowałych, posyłania ich do Panuiącego przez S d o S u n u. i otrząsania zatem proiektów do praw iakitby z powodu tych zaskarżeń * y o Wy < przydana ies, Seymowi Kom«issya doprawo Wnicznychi administracyinych, kiórey mu pod Statutem Xieztwa niedostawał O Wolno iest członkom seymowym nrzvmawUćsię i wyrażać żądania narodowe, Członki Rady Stanu mieć nie będą prawa do eło.owania na Seymie, ieśli nie są Senatora»i, Posłami lub De pe , owanemi. Izb. Pou bI» za.karijć może Mioiktioir, R *fcv*do d. ó c b pierwszych mstancyi, tudzież że do nich należy układanie , oczytanie .,«. kandydatów na urzędy admm.stracytne. L« czba Trybunałów plerwjze, % > m 3 pptl.acy.nych .est powiększona. Trybunat Naywyższy składa sie. w czek, z Senatorów.

Sąd Seytnowy złożony iest ze wszystkich, członków Senatu, do ...nowiom, w sprawach o zbrodnie Stanu. o przestępstwa wyźszych urzędników Panuiący a,łę zbroyna, oznacza w stosunku dochodów na budżecie umoczonych Dochody Króla składaią się tylko z dóbr Korony, z pałacu Krolewsbego i Saskiego w Warszawte: Statut X,ęztwa Warezawek.ego wydzielał nadto P.nuia,cemu półczwarta miliona złotych gotowizną corocznIe, ze skarbu publicznego opłacać s,ę mianycb. Kara konfiskaty iest ną zawsze zniesiona. Statuta organiczne, tudzież praw* cywilne i kryminalne, nie mogą byd£ - umiarkowane lub zmienione, iaktylko p " c Panuiącego wraz z ob.edw.ema Izbam. Seymowemi. Tak więc, kiedy zwycięzk.e w o. p»uu»z walce Euroneyakiey narody siedzą iescze wraz z naczelnikami ewemi, jakiby ści, posłuszeństwo bez upodlenia, i wolność skład, i iakie zasady Rządowe naydogodniey bez nadużycia. dobni uh odpowiadały, Opatrzność chciała, Wyznania Religijne i Oświecenie poażebyśmy, lubo słsbi i zawoiowani, przecież Kszei hne. iedni z pierwszych, i iuż ed dwóch bI, ko- "Idąc tak dobrze oznaczoi yrn tort m, wszysztowali dobrodzieystwa tty Konsfytucyi, któ- stkie Kommissye Rządowe dc>pełoiały gorlira tyle, ile położenie nasze dozwala, prze- wie obowiązków na tie włożonych. Komtepisy nayrozsądnieyszey swobody z ważnemi eya Wyznań Betigyinych i Oświecenia praprzestrogami czasów spoione, w sobie zawie- gnąc utwierdzić organizacją Du> howieństwa ra. St£i\ \ statecznie uszanowaniem i miło- Polskiego Katolickiego na zasadach pewnych, ścią naszą otoczona ta karta, będzie wykony- a zastosowanych do dobra Religii, potrzeb waną tak wiernie, iak- ttgp iey Twórca pra- kratowych, idogodności mD> ys'owych, przedgnie ; h>żcli ią prześlemy nietkniętą i czystą slawiła rozmaite rozporządzenia, z powc-du do potomności naszey; żadne towarzystwo których "Nayiaśnic-yszy Pan j»olecił rozpoczęod bezrjądu i samowołności lt-piey ochronio- ci;- układów z dworem Rzymskim: te w ogóln e , ijden naród mieć więcey powodów do ności pomyślnego wypadku spodziewać się sczęścia nic będjie. Takie iest życzenie kVżą Zresztą, Rząd dał b. :c2neść, aby i wola Tt-go, który baszę ustawę zasadną- Duchowieństwo wszelkich Wyznań w zupełprzepisał. Wielki ten pr<r)kJid dany od ie- riem używaniu praw i doi bodów swoich zadnego z naypotężnieyszych mocarzy nieodzo- chowane było. Tak, Dekiel o dzictięcinat b wnie dowodzi, że zwycięstwo »;ie oswobodzi zapewni, * Duchowieństwu Katolickiemu do! o , ale rzeczywiśiie obaliło t-yranią, ,I:( ie chód nitzmteuiiy, oswo-bodzaiąc go od tego Władza oświecona sama iuż uprowadza łob wszystkiego, cztm dotąd stawał się nTenawiwznawia panowanie rozumu, prawi wolno- st-ym, uciążliwym i szkodzącym rolnictwu. ści. Tak iest, wolności! którty nazwisko Zołożcrde i uposażenie semhiiryow wykazuią ebiiało się tylokrotnie o tego gmachu skle- troskliwość Rządu dla przysposobienia Dupienia, która zbyt często »plątaną z rozwią- chownych, wysokiego swego powołania gozłością, konająca późniey pod brzemieniem dnych. N owy skład nauczania ogólnego 80iu5zÓw i pod bezrządu ciosami, dzisiay otrzymał pożądane ueupełoienie w otwarciu między nas powraca, przymierzona zdoświad U niwersytetu, biblioteki i rozmaitych zbioezenitm i niesczęśdem, odżywiaiąca, i przy- rów. Ale zwłascza wiełe zależy na upowrócona na niezmiennej' podsnwie porządku wszechnieniu oświecenia pospolitego, przy- 4 i sprawiedliwości przez Tegoż samego wspa- naymniey »pierwszych iego zasad3eh. Rząd niałego zwycięzcę, przeciw któremu usiłowa- przekonał się, że wszystkie prawie u IIae no obfąkać bezsilną nasze odwagę! Będzie* zbrodnie popełniane są w skutku opiłości, a in y godni daT'>w Jego, zdołamy ie ocenić, trzeba, iuż ludowi doyść do pewnego stopnia i pierwsze narady odrodzonej oyczyzny na »świecenia, aby się dowiedział i przekonał, · z»y przekonają Kralów, iż prawidła Raądn iż opilstwo iest haniebną Madą. Klussy więc reprizei tac )inego są naygrątowi.ieyszą ich nmit-y maiętne znaydą łatwość donauki stóWładzy rękoymią, a na.-uriy, ze skutkiem sowney z ich powołaniem przez rozmnożetychże prawideł przepisanych od Karty na- nie szkół pierwotnych, tudzież zaprowadze9Zf y i od Statutów organicznych ią lozwii. ią- nie w War s z a w i e i w L u b l i n i e szkoły cyih, będzie spokoyuość ogólna bez ostygło- podług sposobu wzaiem&ego naucza łatach ii st zamierzone. Wysłano koszttra Rządoweui uczniów do instytutów w Hof'.vyl i Mcglin, aby ci za powrotem do oyezyzny byli zdolni podobne! w niey'utworzyć zakłady; zaprowadzono poprzednicze ex. .mina nkbdaiącc iii tych wszystkich, którzy sie. służbie publiczney poświęcała" obe» wiązek nabycia potrzebnych wiadomości i nauk, przystosowanych do każdego po wołania. .

(Dalszy ciąg następnie.)

OJ Menu dnia 4. Kwietnia.

Poseł Angielski przy Stymie Związku Nierohckiigo, H a n L a m b, wydał przed kilkoma dniami Hrabiemu Las Gases papiery, które mii w Anglii odebrano. Hrabia bawi wciąż w Frań K farcie, fsluie na oczy, i źyie samotnie. W Królestwu Hannowerskiem składaiaAKatolicy szósta część ludności.

Z Austrii dnia 29. Maren.

Infant H.b2,liński Don P a u l a zabierał się łio odiazdu z W i e d n i a, a Poseł Szwedzki, Baron B i l d t, wyitchał iuż ztamtąd do . M o n a c h i u m , w zamiarze doniesienia t3:iiecz:>einu dworowi o zmianie rzadowey S *c y .

w z W 1.. Zmarły Poseł Austryacki w L i z b o n i e , Baron L e b ze 11 e r n , w sędziwym wieku 94 lat, po-bowauy tamie został dnia lIgo StyAsmja w Kościele S. Jana N epomucena.

? I..I, I..I, - C a da v al, syn i tg o, Ministrowie i Agonii dypjomatyczoi dworu Londyńskiego, Madryckiego, Paryzkiegn i Kopeokagskiego nieśli na marach ciało iego do grobu. Nuncyusz Aposto Uki i Marszałek Lord l i e r e s - f o r d, pizytomui także byli obchodowi pogrzebowemu. Głoszą, iido F ran K f O 11 u iindzia takie Nuncyusz Papiezki.

Z Wioch dnia 2U Marca.

Zawarty między Papieżem a Królem N eapolitańskim w Terraei na dnia 16. Lutego r. b. Konkordat, składa się z 35. paragrafów. Papiei mianował 4. Arcybiskupów: w Med y o l a n i e, p o nad rzeką P l a t a, w M i t i - l e n e i N i ce a (dwóch ostatnich in partibus infideliura), i 14. Biskupów, między którymi dla Guamanha (w MexYKu), dla, Płocka- w Polsce, i 30h in partibut.

Z Paryża dnia 31. Marca.

Król JJIIĆ używa wciąż naylepszego zdrowia. Pomiędzy wielu osobami, które przedwczora złożyły uszanowanie swe Królowi , zuaydowa'i się także Marszałkowie, Xiążc Ec km iibl i Hrabia J o u r d a n. Wczorajr przełożono Królowi przyięte w Izbie Deputowanych probkta do praw względ<m ceł i zuiesieria ludokupstwa, poczem pracował Monarch? z Radzrą stanu, Panem M ezy, Generalnym Poczt Dyrektorem. O godańnie 8- wieczornej Damy hołd swóy Krclowi wynurzyły. Dnia 2 8. był Monarcha na inszy w kaplicy zamkowey, w towarzystwie Jego Emineneyi, X. Talleyrand Perigorda, Arcybiskupa Paryskiego. Także Xiążę O rleański złożył onegday Królowi swe uszanowanie. Pokazawszy się tegoż dnia Monarcha «a balkonie, pozdrowiony był od licznie zebranego ludu hucznemi pląsy. Sąd Królewski, w sprawie appellaryiney Pana Scheffer?, z przedmiotu pisma iego: " O stanie wolności -we F r a n c y i" skazał autora na więzienie przez rok, na zapłacenie za karę 5,000 franków poręki, i zostawanie przez lat pięć pod dozorem Polkyi. Dnia 2go Kwietnia koncert i ba! u Xiążęci* We 11 i n g t o n a, który wyiechać- ma nazajutrz do L o n d y n u . W przyszłości nie może nikt bydź członkiem Izby Deputowanych, kto nie ma nay« mniey lat 40 i nit opłaci rocznie 1,000 iraukow stałego podatku. do Oeirza Marokańskiego, który Monarsze rsezi mu trzy piękne młode Iwy podarował. Na posiedzeniu wczorayszćm, przyiętem zostało prawo względem osobistego aresztu dłużriików, 171 białemi gałkami, przeciw 83 czarnym. Dziś zaczynaia, się rozprawy względem prawa skarboivego. Hrabia de la B o u r d o n n a i e iest pierwszym mówcą,; po nim zabierze głos bankier La F i t t e , który na przeszłoroczney pożyczce 6 millionów franków zyskał. B06syiski Kontr Admirał M e 11 e r otrzymał ed Króla Hiszpańskiego wielki krzyż erderu Karola I I I . W dniach 23. i 54. Lutego trzęsła się tęgo ziemia także na calem Genueńskim wybrzeżu. W Oneglia i w innych muyscach pozawalały się sklepienia kościelne i nitktó« Te domy. Mieszkańcy powybiegali z miast i Spędzili kilka nocy pod otwarłem niebem* Król codziennie pracuie z Ministrami.

W święta wielkanocne Kościoły tuieyeze lak licznie były odwiedzane, iż wielu zmieścić się w nich niemogło. Hrabia delCampo de Alange, Grand Hiszpański, były Hiszpański Minister woyny i spraw zagranicznych, Ambassador w W i e - d n i u , L i z b o n i e i w P a ryż u , który W młodszym wieku służył także w wyprawie przeciw Al g i e r o w i i przy oblężeniu G ibraI taru, umarł tu, licząc lat 8 2 _ Ubó»two utracą w «sobie iego wielkiego dobrocłzieia.

Z Filadelfii dnia 1. Marca.

Niepodlegli w Południowey Ameryce, uiywaiąc odwetu za straconego Generała ]tl i na, rozstrzelali 1 30 Hiszpanów, między Itórymi 8 Oficerów było.

Gazety nasze zawieraia, wypis listu Konsula Amerykańskiego w K a n t o n i e z dnia as.

Września, w którym ostrzega, kupców, aże

3i

by niewprowadzali żadnego liścia tutuniewego "do niebiańskiego państwa," ponieważ " t o obce opium, ten do paltnia używany gnóy" od sporego iuź czasu taiażs zakazany.

Rozmaite wiadomości.

Podjug gazety Hamburgskiey, Ctsarzewic J mć, U'. Xia.żę M i c h a ł Rossyiski, spodziewany iest wkrótce w Wiedniu. W Goetyndze umarł dnia ao. Marca, naywiększy muzykalny teoretyk, literator i historyk, Jan Mikołay ForkeI, Doktor muzyki, TaI..I,c lat 69.

(N adesłano.) Odpowiedź na Odpowiedź pod tytułem: SOWA l GĘŚ (w gazecIe tuteyszey N ro. 26.)

Gąsior

Gęś.

1

Z zahm się dowiaduię, luba moia iono, Zes się wczoray ze sową poruiniła pono; A źal ow tern iest większY, iż dowiodłaś sama, Ze słusznie nierozumu dosięgła nas plama.

Gdybyś się kłamliwemi nie chwaliła słowy, Cierpliwie zamilczała urągania sowy, A wreszcie Z ieiey wzroku płocho nieszYdziła; Otobyś mądrą głowę okazała była.

Ale tak, W czernie rozum Z twychpodróiy widać? Gdziti ten blask, któryś miała tak sowicie przYdać Roli. .sztukom . .naukom?.. Więc,ma zono droga, Nie kłóć się, raczey przYznay, ześ w rozum uboga.

Chroń się swaraw, a boday i ten się fei schronił, Co cię mniey dobrem wit rszem, a złem zdaniem bi onif

J. S.

Dodatek.

Kilka słów o Koperniku i o dwóch stronnikach iego. (ZNiemieckiego pisma P. C A. Sernler».) x. Pierwszym uczonym, który się do Koperaikańskiego syetematu przyznał, i takowe witkowi swoiemu ogłosił, był pewien młody Professor Wirtemberski, Jer z y J o a c I i i m, rodem z Gryzonu (Graubiinden), a ziąd zazwyczay Rheticus zwany.*) Juz około ro ku » 5 3 O uk o ń c zy ł b y ł K o p e r n i k d z i eł o, które nowe systema iego wystawiać miało i ociągał się atoli z ogłoszeniem iego. Zaweze miał iescze co dodać albo poprawić; lękał się podobno i o spokoyność swoią, gdyby publicznie wystąpił z owemi twierdzeniami, które eię zdmiu panującego tak bardzo sprzęciwiały. Nad-irernnie namawiali go przybciel« iego, nadaremnie zachęcał go światły Kardynał, MikołjyScluouberg**) zRzymu, gdzie przedsięwzięcie iego niewiadomeni nie było. Depiero w ttu czas, gdy go ów eotuzyastytzny młody Szwaycar odwiedził, zdołał G> «yus«, Biskup Chełmiński, skłonić Kopernika, że na ogłoszenie dzieła swojego rerHOli i. Rheticus bowiem, który sit; w W j B. te-mbergu uczył, i tun ialio j-'rufessor matematyki umit-jczo iym został, złożył był w rotu l 539 urząd swóy na czas nitiafci i pojechał do F r a u e n b u r g a , aby się w nauce Kopernika od niego samego dokladaity objaśnił. Tam był uprzeymie przyjętym. K o p e r n i k dał mu rękopiem swóy do przeczytania, i dawał mu wszelkie obiaśnienie takiego tylko zapragnął, a po ni-iakiin czasie pozwolił mu nawet ogłosić douiesiei.h- o dziele swoitm. U czynił «o Rh - t i c u s listem, do Norymberskiego mit-matyka Jana Schonera, który to lisi roku 154.0 w Gdańsku wydruk >wa<.o, akt->ry pierwezerr. był pismem, co Astrologów z Koperoek*ńsiim świata wi

*) Urodź. r. 1514, umarł r. 1576.

**) hJlb 2 pokoienia lesezc kwitnącego. Urod,r.1473, i....aił r. ij.jdokiem dofcładniey obznaiomiło. Nakoniec zdecydował się K o p e r n i k do wydania drukiem działa swoiego, którego iuż z natężoną ciekawej ią wyglądano. Otrzymał dzieło to" Rheticus od Biskupa Gizy usza, poiechal z nieirt przez W i r t e m b e r g, gdzie od M e - la nc hi o n a list rekomendacyiny otrzymał, do N o r y m b e r g u , i tam wydrukowanie dzieł l rozporządził. Skoro gotowe m było, pośpitsz)! Rheticus z przesłaniem go autorowi. Ten był tymcaasem niebezpieczna chorobą złożony, a przez rzadkie zrządzenie losu, otrzymał książkę, w którey badania całego iyeia swoi ego złożył, właśnie jui w ostatnich ontgoż chwilach, to ieet w dzień swoi ego ztyicia ze, świata, dnia 24. Maj* .. 543- - -. Tak długo panowała wiara, ze ziemia spokoynie stoi; JI rys t o t el es i P to10m e u s z A którzy toż samo twierdzili, mieli tak wielką powagęj a biblL zdawała się takoż to potwierdzać; niema więc dziwu, że systtnia Koper' .iiamkie z początku mało stronników znalazło. Między tymi był R h e t i c u s itdoym z naygorli* szych i nayczyubieyszych. Niewiadomo dla c,t> go opuścił Wirt cm berg, jp'zie ie>cze w Lutym »54* Magistrów tworzył. Późniey został Irofessorem matematyki w L i p s ku, gdzie między irmemi w roku 1550 naypierwazy wydał r o c z ni k a s t r on o m i c z n y według hypotezKopemikańekieh wjracfc-iwany. 3. N aywiększe zasługi w astronomii zjedral sobie R h e t i c u s przez wydoskonalenie trygonometryi, i przez wyrachowanie tablic biuueo wy eh*), czem się, takie i Kopernik zaymował. Jui we Fraueuburgu uczynił Rheticus początek do tego, a w "Lipsk u, i gdy uniwersytet tamę« cziy z przyczyi niewiadomych opuścił, W Krakowie, tudzież późnii-y we Węgrach, kuotyoujw.ał niezin >rdowanie badacie awoie,

*) Te miały byHf daleko lepsze nad tablice P u r b aeh a, Keglomontan4 l Ap«ana (zLesinga), kióuau iobie <d do owego CZASU pomagano.

10wąHtrkulesowskąpracę rachunkowa.. Lecz a pod Melanchtotlemw Wirtembergii był iui starym, a uscze od celu dale* m. edukowany, gdzie przez ll(, 17 był Profts;iVtem puścił się za nim de W ę g i e r znowu sorem matematyki, a w roku i 553 u m; rł.

z Wirteineerau pewien młody'a uczenia Nigdy nie przyszło do wydrukowania tego się pragnący nmtmatYK nazwiskiem Walen- kommentarza o dziele Kopernikańskiem, po ty O t h o, rodem z M a g d e b u r g a, iednem którym «obie wiele obiecywano, sczęśliwie Z p i s m R h e t y k a zapalony. Starzec pr jyiął atoli przyprowadził do skutku swoi e t a b I i c « go z radością "T jrf, zawołał naprzeiiw a s t r o n o m i c z n e, naypisrwsze, które * e - niemu, tak nUgJyl wędrowalem do Ko dług bypotez i postrzega Kopernika wypernika!" Z ponowioną gorliwością przed- rachowane b )ły, a które przez długi lat prze6ięwziął znowu tablice swoie, i pracował nad ciąg <ei.iono i uzywetio. **) Kosztowały go Diemi przy pomocy Ot h a, gdy go raptem one 7 lat pracy, ttm uciążliwsze y, penitważ niebezpieczna choroba zaskoczyła. Poruczył ią owoczesne t.iespofcoie woienne (r. 1544 do więc młodemu pomocnikowi dekomzenie a 55 O tak często przerywały. Władcy Sadaieła swoiego, kazał mu wydacie vnrysi'-.ie - xonscy 2 linii obydwóch, nie »iele wówczas papiery do tego potrzebie, i oddał ducha na dla nauk świadczyć mogli. Bardzo dogodnie łonie iego, Otho, od CtSarna Maxjmi- musiało przeto bydź dla Rein hol d a, iego ł i a n a I I, wspierany, kontynuował z począ- Xiązę Al be rt Pruski tak wielkomyślnie wspiet\a poruczoną sobie pracę, we W ę g r a c h, rał. Dla tego też przez wdzięczność, -dzieło · po wkrótce zaszłe mzeyściu Cesarza, w Wir- swoie Xiąięciu poświęcił, i takowe ku cz i tembergu, dokądgo XiąięElektorAu.gust XHAecra "tablicami Pruskierai" (Uhula* wezwał. Tam został Proit-ssocem mattmaty- rrllullKae) nazwał. kj. i poz.xs,J\ął I),ensy,a od Kięcia Ele:({tQra, by -) Ponrawił» J'jrcb9 de Br.ache. popiero Ke»1, 1 c« J. > f' Jl-. . 1 1 plet Ulhyłil' pohzebę o Kjth« YZlZt rarnf« Udzieła, Rhety ka bezprzeezkoduie dokończyć b 1. ee Bu30lIIunme w roku i6«6 wydam -. · zdołał. Ńiesczęściem atoli, musiał się Otho " "",,' , AREsZI' OTWARTY. wnet znowu 8 W i r t e m b e r g a oddalić, a to Starozakonny heY222 Peltę, handluiący futrazanewne dla owyth emutnyih kłótni krypto- mi w Poznaniu, do odstąpienia maiątku swego · · 1 t.,A*a n, J " ; , i f u? S aro' - na rzecz Wierzycielow swych oświadczył sę l-aliiMiji'uvcznvch. które na ObWiate w a a i o - * i J 1 -» »aiwimseyczuyvu, · * ",. . gotowym 1 prośbę o przypusczenie go do donu tak wiele niesczęscia ściągnęły. J.ak więc, I r o d z j e y s t w a e e s s y i Sądowi naszemu podał. przyszło do tego, ze dzieło Rhetyka, o» Wskutek tego KOllKbIr3 nad maiątkitm Stazasczytny pomnik iego pilności i bystrości du- rozakbnntgo Leyzera Peltę otworzony i po czach a nie w S a x o n i i, lecz w Pfalcgrabstwie tek otwarcia na godzinę istą południową dnia , Watvna.).gdzieOtho z polecenia P e ił c era, dawieyszego ustanowiony został.

(I aiatynai;,guz.icv 1 <, Pojaią c to do pubhczney wiadomości, wzypodobni * i wygnańca, uXiecia blektora X ry- w a ID y A " Y g , A (y e II) którzy należące do rzed e ryk a wsparcie pozyskał, wroku 1596 pod e z o u e g O wspólnego dłużnika pieniądze lub eftytułem: Opus Palatililim A drukiem wydane fekta wręku maią, aieby nikomu niczego nieat3 \" *) -. 4. Drupim niemniey czynnym v jydawali, lecz podpisanemu Sądowi bez zwłoki zo , , r " , U U j i J r " ID n ( i n. wiernie donieśli i pieniądze lub etTekta z zastrzeitronnikiemKo p ernikab y łbrazmRem - ł J 9 b . . d A k £ d . h . o. Ł . . en em o leI e p w onI C S'V"Y lmmoh O I d urodzony w S a a 1 f e 1 d z t e roku: 5 11 , g a e y e i , ( d" Depozytu Sądu naszego złożyli. V> torfot, ,,»obeymoTrało Jednakie t*>w «.tv***- Iiiter«eenci, którzy mimo tego wezwania jo, co Khetyk sam wyrarhc.Ydł, »'.bo (prze« wypłacie Komu tub wydać cokolwiek mit h, spoht' 11. 2 nakładem k.ikunasie tysięcy zioiych) dziewać <<ię winni, iż takowe wypłacenie lub ertez innt osoby wyrachować kazał. Dopiero w y ej a fi ; e z£ £a dne uważane i pieniądze takim w roku .6.3 kazał 1 'n.scu, A". "«"»"£»}.. .powbem wypłacone, lub rzeczy wydane, na co.Otho 1» bek był .dłcijl, H e« mass-y powiewie sctągnione bęcą; Po k':óry ontz utaić lub zatrzymać miał, Wszelkie pió.z tego do nich miić mogące prawo zastawu lub inne utra».i. p o z n a ń dnia 21. Marca ; 8 i 8 - Królewsko- Pruski Sad Ziemiański.

(L. S Q v. K 2 V g e r.

ZAPTJZEW EDYK.TAL.NY Jana Gortfryda Pesclul Z Kurnika.

Anna Eleonora z Gusow Peschluwa z Kurnika zaniosła przeciw mężowi ewemu Janoai tic'ttfr)j* 3i Peschel, rzeźnikowi z Kurnika, .skargę rozwodową z przyczyny opus.zenia. Bzeczony teschtl oddalił s' ę w roku 18 i 2.

polaiemme od swey żony i pobyt iego t<iafnieyezy test niewiadomy. Wyznaczyliśmy w tey sprawie do Instrokcyi termin na dzi<ń 4 t Y S i * rp u i ar. b. z r a II a o g o d z i n i e I o.

prz,d Deputowanym W. Hebdmann Assrssorem Sądu Ziemiańskiego, na który rzec?, untgo Jana GvtJiyda Ihsuitl pod mm żar z e n i e m zapozyuamy, ii w razie nie stawienia się .zaoCfcuie prsstciwko niemu postąp.OlK) będzIe.

P o z n a ń dnia a6. Marca.igij.

Królewsko- Pruski Sąd Ziemiański.

(L. S.) T. Kryger.

ZAPUZEW EDYKTALKY.

Ponieważ na wniosek Opiekunki pozostałych po zmarłym Kammerracie Fryderyku Leopoldzie 4'ildtgans dzieci, nad pozostałością te£02 z mocy dekretu w Sądzie naszym dziś wydanego. piocees l.kwiWacyiny otworzonym zoatał, wzywamy więc ninieyszem wszystkich nieinaioroych oam Wierzycieli do pozostałości rzeczoney, do którey takie dobra Swarzędz, Dąbrówka iJliguniewo, w Powitcie Poznańskim, wielkie i małe Podmukle, folwaik z zamkiem Babimos'skim, z ptzyległościami, Kopanica i Groiec, w Powitcie Kabimostskim eytuowaw, rosczących, aby W terminie dnia 4. Wrześ a T. b. o godzinie Qtey zra.. A przed Uf. Sę<1Z1ą p'usktr osobiście W Sądzie naszym \rP przez Mandataryuszów , II5I których fcommissarzy Sprawiedliwości, Aialtewa I i U. \ Jakobiego, proponuitmy, stawili się i preteusye swoie podali i udowodnili; w razie bowiem przeciwnym pewnymi bydź mogą, 1.( wszelkie pierwszeństwa prawa służące lm utracą i pietensyan: i swemi, ty'.ko du tego, co po zaepokolenlu Wierzycieli zgłasza iący eh się z massy rzeczor.ey pozostanie, odesłanymi będą. w Międzyrzeczu dnia 9. Marca I8i8> KriiUwtko- Pruski Sąd Ziemiański.

Do zadzierta&Uni*. · Znayduiącesię pod ratuszem tuteyszyra sklepy winne maią bydź w dalszą dzierżawę od ige Czerwca r. b. wypusczone; w tym względzie ' yznaczone są dwa termina licytacyiiie, na si. Kwietnia i 5. Maja f. b. na ratuezu zawsze o godzinie Wtcy przed południem odbyć się maiące, ria które chęć maiący wzywaią się. P o z n a ń dnia 1. Kwietnia 1818Dyrektor miasta i Policy!, Czarno ws h i.

Doniesienie handlowe. Swieiy P o r t e r sławnego Barclay Pa kim z L o n d y n u iuż mi nadszedł, z którym polecam się tak na butelki ijko i beczkami w nayumiarkowańszey cenie. Stanisław PoweUki l w Poznaniu. Doniesienie handlowe. Świeży naylepszy porter i piwo Sczecińskie sprowadził Fr. Helling.

Doniesieni/. Lekiego i łagodnego P o r t o r i c o tutuniu poiedyńczo po Ig. dgr. fynt i w roilach ziakich 6. funtów po 17. dgr. funt, tudzież prawdziwey wody Kolóńikiey ze sławney fabryki Jana Maryi Farina po ar. Złł. pół. tuzina dostać, można u J*ną Henr. Steffensa. Doniesienie. Wiedeńskie wody nieprzepusczaiące kapelusze dla mężczyzn według naynowszey mody, sprowadzili J. Horn et Freudenreich VI Poznaniu.

J) o niesienie. Kiszone i solone ogurkź poiedyńczo i w całkich sądeczkach, dostać mor zna u mnie na plantazy na Berdychowie. - - - - K etiler.

U W I A D o" M I E N I E.

Z zezwoleniem JPana Cukiernika Lackiego przedawać się będą z iego cukierni na zaep koieniepretensyirnoiey z434 tal. ł wprawdzIe w kamienicy moiey w rynku pod Nrem 74. poniż wyrażone towary w małych oddziałach, naywięcey daiącym za gotową zapłatę, którym to końcem wyznaczony iest termin na dzień 20. Kwietnia zrana o godzinie 9. i Z południa o trzeciey. Konfitury, składaiące się z malin, poziomek, agrestu, wiśni, jabłek, apelzynów», aprykoz, galarety realinowey, grochu szablastego owoców w cukrze smażony cli, porzeczek» brzo;kwiń pomarańczowych 8 ore*, iiciu. A h śliwek wiśni woetcie, syropu malinowej ," syrop poziomkowego, syropu wiśuiowtL, > towary. Zaprasza erę chęć kupna maiących, z zapewnieniem przydfcrzenia naywięcey, ofiaruiątyin. P o z n a ń dnia 14. Kwietnia T8 A 8A. G. Leidig.

Uwiadomienie. W Komornikach znayduie eię do aooo »wiec poprawnych z wolney rAki de przedania. Maiąr.y chęć nabycia, naylepiey gdy te owce w wełnie zrewiduią, zagodzą, zadatek siosouny zostawią, a po strzyży, (która naydaley na dniu 30. Maja w r. b ukończoną zostanie-'), odbiory. Do ugody od dnia so. Kwietnia przedaiącego w Kmnomikach zastać można. Takie dostać można koniczyny Szwajcarskiey świeżey.

Królewsko-Pruski Urząd Kkonomicrny Komornicki.

D 1 jiizedania. Kamienica w rynku pod N rem a- iest c wolney r<aki du sprzedania ; ochotę inaiacy kupna zgtosić się może do właścicielki w teyże zamieszkałeyi 1 P2zcda i dóbr.

Do bra szlacheckie złożone z miasta, dxvoch do tegoż należących folwarków, czterech WSI «1 W w; Województwie Mazouict ki:n Powiecie Krzezińskim i z wsi itfdney w Wqj> wództwie K.au· kUn Powiecie Piotrkowskim mil 8 od ŁOWR za, mila od Walbonsa, mita od Ujazdu, 15 iti I od Warszawy, dwie mile od rzeki spiawney Pilicy leżące, są do sprzedania. Maiętność ta iest w samych gruntach pszen pych, w łąkach obszernych do 500 wozów siana wydaiących, zborem obszernym, beitk Mamburekich i masztowego diz«.wa wobs>zivności 150 hub Magdeburskich matące. W dobrach'tych iest miesczan prztszło 70. Póhólników z bydłem dworskim .łosiu i kilka. Propinarya wielka, zwykle 20.000 ZU. intrau przynosząca; czynszów 4000 Złł. Młyn o 3 kołach na rzece Walborzu n-eokupny, gorzalnia wielka o jeb wielkich garcach, larmaikow 10 wal nych 1 odpustów lylei, gdzie niezmierna liczba ludzi zgiomadza się; kościół ieden murowany wmieście, drugi na wsi drewniany; probostwo, do K CHeu;o wieś »ddzielna do IO,MOO Ził. in- t ttaty przynosząca. Prócz ciężarów wieczystych w kapitale okcło ł5,000 Złł. wynoszących, żidneume dłiigi na tych dobrach nie są hypotekowane. N:i<-y podpisany test do sprzedania dóbr tych upoważniony, który tak względem nazwiska maię

3HOtnos'ci, przedaiącego, iako i dalezych eezegółćtr, I clicącemu kupić dalszą da wiadomość, w P o z n a n i u dnia I 11. Kwietnia 1818 f. J o n e m a n, Kommissars Sprawiedliwości, Przedni. Dominium Klein Strenz pod W i n z i g w Śląsku ma na eprzedanie: 4 I. are barany 173 stare "l 38 dwuletnie [maciorki 25 rocznie J 65 tegorocznich jagniąt 88 stare J 34 dwuletnie ( skopy 10 rocztiie t 6j tegoroczno iagniąt I 24 stare krowy 6 trzyletnie · i dwuletnie

p i ł poprawnego gnIazda, z których wełna XS17 roku 15 tal. za cemar płaciłacielęta

2 trzyletnie 1 dwuletni 1 Stadnik Gdańskiego gniazda.

woły

NAYNOWSZK

DZIEŁA

MUZYCZNE

DIU; KARNI

DEKERA.

G e I i n e k. Fantasia per Ce.nbaio Solo 2f dgr.

G u r ł i c h . Kr«tjfcin:,iiz i'. Fortepiano 6dgr.

R u m m e l . Sonate ,J. Je Tiortc av, arcornp.

d JIllo ou Vioiou Otitv. 19 . Eodgr. LausKa. Sonate brillante p. le Pf. Oeuv.

37. .1 T O i .

S t ark e . Variations BHr .'air Tav. " Wei jtone tiohl jemaIs mich Ajute«" pour le t forte et Fiute ou Viulon Oeuv. 43. · i2dgr..

Bai Hot Deux Andantee pour le Violon av. aecomp. d t Pforte 1 2 dgr. Onslow. Trois fAuatuors p. 2 Violons, A'tO.. et Basse, Oeuv. ro. 4. Livre. Nro. 1 * 2. 3. .4 Tal.

Bachofen. Polonoise variee p. Ja Flute, av. aecomp. de 2 Violons et de la Basse .12 d. Ar.

Los Piniair« de la Sullilide au (;hoix d'Aire d'Opera Gomiij.jc et Ballen« pour uue ClarineUe, 1sro. 5. 6. 7. 8 cuaqu'un a .i li dgr.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1818.04.15 Nr30 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry