GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.03.03 Nr18

Czas czytania: ok. 18 min.

Wielkiego

Xiestwap O Z N A N S K I E G O.

Nakładem Brukami N adworney W. D eek e r a i spółki, - Redaktor: Assessor Raa b s ki.

Nro» l ,w Sobotę dnia

. .

19 al.

WIADOM OŚCI -KR AIQWE.

.z Poznania dnia 1. Mur ea.

Wczoray przybył tu z Berlina JO. Xiąię R a d z i w i ł ł, Namiestnik Króleweki W. Xięstwa Poznańskiego, i udał się -dziś w dalszą drogę do War ez a wy. W3ADOMOŚ CI ZAGR ANICZNA A U S T R V A.

W niedzielę dnia n. L u t > g o konsekrował v Lubianie Kardynał Spina, mianowanego Biskupem Termo pilskim spowiednika i iałmuźtfika Króla oboiey S yc ylii, Gia-o Angolo Porta di Cue no, Kapucyna.

Wszyscy Monarchawie 1 witłu Xiazat przytomni byli temu świętemu obrządkowi. Dnia ia. obchodzono w L u b! a nie uroczyście rocznicę urodzin Cesarza Auetryatłiego. Morritbowie iedli u niego objad.

3.

Marca

Cesarzewicz Następca tronu i Xia,2ę Fran» ci s z e K Ra roI powrócili z Lu hl a Dy 4e Wie dnia.

Przybył takie z Tri«stu do Lubiany X:o;re Mont-for-t (Hieronim Bonaparte.) W orszaku Króla Nespcditańekiego znaydować się maia, między inne mi · aasswkkaro.if away bardzo ważni mężowie. Angielski Poseł, Lord St-«waTt, miał wyprawfe z L u b i a n y gońca, z wezwaniem dowódrcy eskadry Angielskiey w zatoce N eapcrlitarWkiey, ażeby się zfamtad oddaliła za zbliierriem się woyska Austryackiego ku N-e a p; ol o w i.

Jest rnniemam«, iź odpowiedź nadane Xiąźęeiu di'G ali o zlecenia nadeyść moi« dnia i8« Lutego do L u bany. Tym czasem woyska nasze będą hlieko granicy N e epolitańekby. Król re r d y n a a d, iak %tj swego łudu, po którey wielkie skutki Sij spodziewane. Monarcha ten pozostanie w L ub l a n i e, aż wjyska nasze prztydą grasicę Neapolitańską. .Zipewniaią, iż Król ten głośno nazywa swymi zbawcami Monarchów-Auetryackiego, Rossyiskitgo Pruskiego. Z Chrystyanii dnia ij. Lutego.

W pocy na 3. m. b. dało się uceućwBer.

g e n tęgie trzęsienie ziemi, tak iż używający «ou włoskach przebudzeni -zostali.

W tych dniach zdany Sejmowi,został Król.

raport o Stanie państwa od ruku 19i9. Wyrażono w.Tiim między innemi: "Kroi imć zmnieyszył departamenta rządowe z 7 na pięć. Chcąc tern śilniey wzmocnić wał praWey 'Wolności - powszecht ą oświU ę i pożyteczne umiejętności dał uniwersytetowi. N orwegskitmu liczne dowody ewey iyczti«roscI l pieczy. Coroczi-it- wzmaga się liczba Uczuiów w wyższych szkołach, Kral kazał »w upłynidnych latach wybiuć srebrną monetę. Układy zBJ\cjeii) Duńskim pochodzące z dawnego związku N o rwegii z Danią, ze wszyetkietn ukończone, W dniu r. Września setauęła kouwencya V222aC2Jl 'lll;C? nareszcie przyłożenie się N o rw e g i i do tl)rzeszłego Duńsko-Norwegskitgo długu kraiowego. Z ziednoczonemi Stati-rui Amtrykańskiemi kazał ,Król zawrzeć dta obu połączony, h .państw traktat przyiażni i handlu na zobo» pólney swobodzie haodlowty oparty, ktery pod iinit-m 24, 'Lipca został zatwierdzony m. Bybttwa, z małe mi wyiąikami, bard/obyła obfita; natomiast .żegluga, ta dla wielkiey części państwa tak »ważna 'gałęź zarobku, równie w N c r we g i i, t.)k w niemal wszystkich )K a r o p y kratach, mało zysku przynosiła i t. d. Z Lizbony dnia N a posiedzeniu dnia no eię wyborem rządu JT»deiw8*y, się wprzód

31. Stycznia.

27. m. b zatrudniawykonawczego, nal zadecydowawszy;

czyli ma'bydż" o'brarry Ilegem, inb ftflg e n c y a. "Ostatnia ejciada się b członków D. F r a u , de S i-a -£, vH\ sFlribi S a n - Payo, D, Jos. de Silva CarvHhOj Markiza Cas te lo - Me i h or i Pana Sont o-M aj or. Prezesem Markiz Ca steloMelhor obrany. Dnia 30. wykonali przysięgę członki Rfgtncyi w zgromadzeniu K orte z o w. Potem nastąpiła installa« ya nowego rządu. Z uchwały Kor t e z c W mIanowano d:ria 39. p:ąciu Ministrów Sekretarzow: Pan B ar r a d a s Ministrem spraw wewnętrznych.; Pan Duarte-Coello, pivyebodow; MiTSz łek Te ix e ira Rebelio., woyny; Pan . Bram c a rr e p , spraw zągraoirznjchj Pan M axi mi a« o de S o u z a, Ministrem maryf*arst«* 3. Pod.uiy proiekt do.od<zwy ezyli njanlfestu do narodu PorlugaJskiegu, polecony został Komitetowi. Członki Apgencyi w\ konali przysięgę tey osnowy: "Przysięgam w imit Boga i na świętą ewaniel.ą, iż obowiązki urzędu aiaia&o pełnić będę wiernie i podlegle powtfzeehiivm nadzwyczajnym Kortezom narodu Portu- J\ galskiego, wedle obmowy pTa wistnących, i w<szeikieini siły wspierać i utrzymywać religią Rz> n i s k o - K a t o li c k ą, t r o n J a n a V I , Krala połączony» h państw P o r t u g a l i i] , B r e z y I i i i Al g a r b i i, t u dz i e a Rz ą d d o - · stoynego domu Br ag a n-z o w." .Hrabia Payo, Wice-Prezee naywyżezego rządu, powiedział wswcy mowie zagai iaiącey dnia a 6. posiedzenie :K.o r t e z ó w, między innemi co rastępuie: ."Dwie podstawy, na których publiczna opiera się eczęśliwość , a które co tylko zaprzysięgliśmy, wyryte eą głębo w sercach wszystkich Portugalczyków. Nazywała się-one: Posłuszeństwo i wierność Królowi J a n o w i i iego do» «. stoyney dynastyij czyste i sczere wyznania świętey religii oyców naszych. Rząd wróży.

V9

9'01 .

, . . .

dąxy . w s ł u ż b i e , B nr p r a w da i m" c l t £ n y wcywilney odzieży, o dpo *hdali na -to; N i J\ C h £ y i Kroi sam!" Rsda mieysfca " f c Wezwana przez poselstwo Królewskie o przywrócenie porządku, Wysłała trzy ronty z dziewiąciu Regidorami na kh czele, w celu roz pędzenia wzmugiiątey się «oraz tłusczy._ Dnia $, zaczęło się znowu obustronnie wykrzykiwanie, bez gwardyści wołali tylko: -Niech Z y ie Rrol!« Prz y szło do slow " , Z Londynu dnia i6. Lutego. obelżY'v"lych; niektórzy g'v'/ardyści doby wszy« WJ aj 6 J\ niz-zey dnia 13, m.. b. wniosek- pałasay , zbroczyli ie krwią obywateli,. Ko z-tan a Sraith o podanie adressu, do Króla, proszona tłuscza zaczęła się znów czetnpr<;aJ\eby dla uprząjttńeoia nitchęci ludu. zezwo- Jzey i ' t1umiiiey' sc'hodzić; zbiegło się więcey lii Ha wpisai ie W liturgia imienia Królowey, 6 O O O ludzi, między którymi wielu uzbroodrzucony został większością, głosów. -. jonych; gwardyści zniewolonymi byli cofnąć Pat« V t" il b e fo rc e powredziai między« inne - się do koszar, przed które wypiawadzono mu "jelieli wspif-r.»m wnioset Pana S mi tb 3 trzy działa, w samey tez rzeczy potrzebne, szynie to db dobra kraiu, zgadzaiac eię dla. zabezpieczenia się przeciw rozwartości w leni na zdarle pospólstwal\, że, iti eli Kró- pospólstwa. Gwsr.lya narodowa i woysko li>wa w Sufiity rzeczy 1 a d'a c o ,. lern większa załogi wystąpiły. p" d bronią, a liczne patrule przyczyna, prosić za nią. Boga," konne i piesze przebiegały ulice, nie mogą*, W niektórych okolbach Lrł-a n d y i poka- przecież zrnoieyszyć tłusczy; okropne zamie,zują, się. na nowo rozruchy. sz-anie napełniało ieacz« o godzinie 10* wieMklezy to> do osoblhvszych. ziawisk han- cstoraey całą. dzielnicę pałacu. W licznie «Bnwyth naszego czasu., ii niedawno wy» zebranym kkibie Z ł e tey F o n tan y miano ełano »An g l i i kilka, okrętów ze z b o i e m naypopędliwsze emwy przeciw gwardyiprzyaa środzic-III5Ie morze». boczot . dworowi. TJ.dało si nareszcie K ., » :3 " uwu.uwl. łjoafo SIę- nareszctt Kapaa. Kater doniósł w towarzystwa władzy mieyJ\cy, przywrócić pori,ądek; III, k dkl;' ł re CAU g 8 r.e O.Q1n s M 2eciez oboiętnie patrzeć , a oblega»auotąd 'Ł K)} g lt-e ft -o scr dzrr -- "t a n, tą a f scze wczoraysJ\ego wieczora koszary E w u n i e t ta za- wiadonre list do obiorców pospólstwo. Gwałtów niedopusczano ai<;: Wt-stininsterskich,. na 2000 Fun t. Sttrh kary więct Ys lecz siła-zbroy-na musiała bydż ciąglepienięiiiey. na- Króla 5I' it trzymiesięczna Wle- v / ruchu. a5Iel\b.. Di-ia 6. zgromadziła się Rada stanu, btóZ- Madrytu, dnia # Lute goi- rey Kroi pferq-szył. O wypadku zawiadomi!' Od: dii. kilku barnzo tu wyburzcie- umy- Minister woyny, Naczelnika cywilnego w na, sły. KróŁwyiezdiaia,- niekiedy, pozdrawiany etępuiącym spaei.bie; "KróiJmć przychyl* był często @krzaki*rrK ,-Niech źyie sam się chętnie do-zdania Rady stanu" ażeby K ról! " Gdy zaś' dnia 4. m. b. Król wy- w celu pewściągmenis rozruchów- i poruszę» je_di.)ł , zebrane iakie jol do 40 osub przed w- stoli« Y.f zgodnie nawet, z włatnemi gwarpałacem wołały« "N ie c h i y 1 e K ról K o n» dyi życzei iami, roz<<iąza<<ą została gwardy». Ąt%_ t u e y i u y \U Gwardyści przyboczni bę,- przybocMi», itślito dbjjraywróceoiapow

m>hI3 po w1szl\sy mądrości i gorliwości nayJ\myfrlnieym: skutki z wielkiego dzieła, któ». go dfku -. a J\v bierzecie na. sie bu.. Złoży cja chlubne i trudna daty« hciasowe swe uizędowanii J\pcwytaiąj: się. zasczęśliwego, ii j)otrafił utrzymać dotąd pokoy i spokuynosc publiczna.'* - Po tey mowie ogłosiła Junta Rządowa posiedzenie Kor Ł e z ó w bydź' etwaneiQ<t a urzędowanie swe rozwiązancm. nadto, dla przyśpieszenia instiukcyi postępowania przeciw tym, którzy uczestnikami zayścta dnia 5. wieczorem uznani będ A , uchwalił, ażeby wepomniony korpus nie odbywał nadal powierzoney mu służby, ile że całkowite oKego2 zwinięcie do Kortezow icdynie należy. Maią więc gwardye opuścić koszary, »oetawić wnich broń i konie, wylawszy pałasze, i udać się do mieysc, które im bęJą wskazane. Aby to zaś nastąpić mogło w sposobie przynależnym i godnym korpusu, któremu tak wiele zależy na zupemew» i prawtiem postępowania it go usprawiedliwieniu, upoważniaią się Kapitan gwar<łyi przybocznych, Markiz de V i II a d i a , Generał B a II e s t e r o s, Gubernator Prowin - eyi, D. Rom. Viiialba, Komraendant placu, Marszałek obozowy M o n t e m a y o r i Inspektor iazdy, D. Ferra z, ażeby się starali o zachowanie potrzebney sprężystości." Tę Król. uchwałę obwieścił Naczeł*;!» cywilny dnia 7. późno w wieczór; została niezwłocznie wykonaną, a woyska powróciły do gospod. Dziś (d. 8-) przedsięwziętym został wielki środek. Król Jmć złożył radę Ministrów, l wydał potem wyrok tey osnowy: "że, lubo odprawa równie iak tworzenie woyska należą do attrybucyi ciała prawodawczego, z przyczyny nagłych okoliczności rozpuscza tymczasowo gwardye przyboczne, dopóki Kortezowi e nie postanowią w tey mierze, ce potrzeba będzie." Oznayrnia także Król, iż rozpoczęta iest instrukcya przeciw zrządzicielom niespokoyności w celu ukarania onychże. Odesłanie gwardystów do ich dziedzin, nastąpiło bez dalszego zamącenia spokoyności, a halabarnicy , gwardye Hiszpańskie i Wallonskie, i Król. karabinierowie, odbywaią teraz służbę w zamku. -. Przez trzy dni i dwie noce t w których trzymano w oblężeniui »koszary, miasto od wieczora al do rana byle oświecone. Dnia 5. kazała Rada mieyeka w gazecie U n i w e r s a I n y umieścić następującą odezwę do mieszkańców: "Obywatele heroicznego miasta Madrytu! Nic się nie osiąga popędiiwością. Prawa tylko w stanie spokoyności są dzielneroi; utyskiwania wasze są. sprawiedliwe i zostaną wysłuchane. Zasługuiei Rada mieyska na wasze zaufanie? Nieinaczey, bo iest wsszem dziełem. Nietrosczcie się więc; pragniecie konstytucji: toć to iest* czego dobrzy obywatele, na przekor podburzycielom pragną; lecz konstytucya oznacza porządek, podleganie prawom i ufanie władzom; zwierzchność stolicy Hiszpańskiey czuwa i pracuie nad waszą sczęśiiwością. Złorzeczcie iey, ieźeli nie usprawiedliwia waszych nadziei; lecz czekaycie i uważaycie iey postępowanie. Nigdy Bada Mieyeka nieprzeniewierzy się swoiemu przeznaczeniu; poprzysięga wam to na konstytucją, którą do grobu zachowa w dzielności. Podp. Francisco Fernandez de Ib a rra." Gwardye przyboczne podały Gmerał-Kapitano.wi pismo, wkrórem same picwą o zwinięcie ich i wcielenie do gwardyi narodowcy. - (List prywatny z Madrytu dnia 5. donosi: Mówią wiele o spisku, który miął wybuchnąć dnia 9.,. a do którego wpływać ma wielu nayprzednieyszych panów Królestwa.) Tak spieszno idzie instrukcja sprawy Kapelana V i n u e s a, iż dnia 9. spodziewają się ukończenia oneyże. Sędzia odebrał bezimienne listy z zagrożeniem pozbawienia go życia, ieśliby nie skazał na śmierć rzeczonego kapelana; dla czego żądał i otrzymał straż z gwardyi narodowey. Schwytano naczelnika bandytów A b u e I o i przyprowadzono go do T o I e d o , gdzie będzie sądzony. N a posiedzeniu dnia 25. Deputowany Coł a n e r i wsparty o d Sekretarzów de L u c a i D r a g o n e t t i wniósł, ażeby Parlament wyli urzył wdzięczność mieszkańców Ab bru zJ5 ó w, którzy przysięgli, iż wola, umrzeć, aniżeli dopuścić, ażeby choć ieden nieprzyiaciel naszey niepodległości, postawił swą bezbożną stopę na tey ziemi wolności. Takąż wdzięczność okazać korpusowi inżynierów za iego niestrudzoną gorliwość. Wnio· BeK ten od Parlamentu przyięty.

Posiedzenie Parlamentu zamknięte. Stosownie do wiadomego życzenia Xi<;cia Regenta, pozostaną Deputowani w N e a p olu. Przed kilkoma dniami przybyło tu kilkunastu Oficerów Francuzkicb, chcących służyć w iroysku naszem. Generał P e p e doniósłszy Parlamentowi i Rządowi, iak szybko i pomyślnie idzie mu urządzenie zbroyney siły w prowincyi A br u z z o, wyraził w końcu: "Prawie żądać mogę woyny. Jeśli przy idzie do ntey, okażemy się naypierwezym «E u r o p i e narodem «o do chwały woienney i patryotyzmu." Nasza gazeta urzędowa mówi: "że widząc tuteyszą gwardyą narodową, nie można w tym cudzie niepoznawać prawicy N ay wyż" szego. Przyiął Parlament ofiarę 300 Brutusów, którzy przysięgli podać czynami swemi w nie« pamięć 300 Spartanów pod L e o n i d a s e m . Minister Woyny przełożył Parlamentowi taport względem liczby Generałów-Poruczników i Marszalków Obozowych, których iescze braknie do zupełnego wcysk urządzenia, to iest tg. pierwszych, 4g. oetatnkh. Dla 3ciey dywizyi naszego woyska odesłano 4 milliony naboiów. Legionistów w Abruzachiest 24,000 ludzi.

W tych dniach przypłynął tu okręt Angielski pewnego domu Angielskiego z 120. fasami prochu i paką flint na próbę, ieślibygr

chciano znaczniejsze ssamówwć ilości« Zezwolił na to rząd. Ponieważ niektórzy Xię£a niechcieli dotąd przypustzać W ę g l a r z y do spowiedzi i as* kramentu pokuty, wydał Minister Sprawiedliwości do nich okólnik napominający. ZParyża dnia 1$. Lutego.

Dnia 14. odprawiło się w kościele S. Dyn i z e g o nabożeństwo żałobne za Xiążęcia Berry. Przytomni mu byli Xiąźęta Angouleme, Orlean, Bourbon i Kond e u s z , wszyscy Posłowie, Ministrowie, Marszałkowie, wielu Radzcow Sianu, Parów, Deputowanych, Generałów i t. d. Bi« skup Amieński, X. B ombelles, celebrował. Król był na obchodzie żałobnym w swym, pokoiu, w towarzystwie Ministrów i W. Dygnitarzy. Xi<;zna An go ule me i Hrabia Artezyi w kaplicy zamkowey. Domy widowiskowe i drukarnie były zamknięte. Wceoray dał Król osobne posłuchanie X.

Inglesi, Miesyonarzowi z Nowego Orlean u, udaiącemu się ztąd do R z y m u . Hrabia T e r r e n o, członek Kortezów Hiszpańskich, wyiechał tu ztąd do M a d r y t u . K o n s t y t u c yo n i s t a zawiera list z podpisem: " H. Sh. poddany Cesarza Austriackiego," w którym tenże rozgłoszoną prze* nłektóre gazety Francuzkie i Niemieckie, iakoby miąną przez Cesarza Auitryackiege mowę do Professorów Collegium Lublańskiego, oświadcza bydź fałszywą i podrobić A ną. Już to, wyraża, odwołały Gaiety Auszpurgska i N orymbergska. Gaztta F r a n c y i zawiera o naynowszyc1» rozruchach w Madrycie co następuie: "Ponieważ lud udał się raptuwiiie ku pałaco'wi Króla, dla żądania głowy spowiednika, którego F e r d y n a n d siódmy iuż był oddalił, dano więc odpowiedź, iż nie ma xiedza tego w pałacu. Teraz chciało się pospólstwo gwałttm dobydź do pałaiu. Jeden 51 bezbożnych wichrzycieli zawołał: "P a położył na ziemię tego niegodziw- go raroa«hem pałasza, i woysko przymuszone było.

da& ognia do zbur towaney. zgrai. *Mówią teraz o brz-f-mienności itdney z innych naszych Xieiniczek, któraby, w/\ ine · kutki mieć. mogła.

)Kona Xiecia D-c c a ze:3 bardzo- się. rozchorowała w 1*0 n d y n i e» Kilka dam zlano tu. wraącą oliwą w wtejzorney porze». Z Petersburga dnia g. Iniego, Dnia 5. b. m. powrócił do stoliry tutey$z«y w eupełnem zdrowiu Wielki Xiążę M i» fcołay. Z Rzynni' dnia <P Luteąo.

Xią£ę Kr y s ty an D-uń-s-ki wyjedzie w Itońcu przyszłego mieaiąea tu ztąd do F l o - r e n c y u. Przednia, straż ciągnącego' przeciw N e a« p o l o w i woyska Austryackiega" oczekiwanatu około połowy, m. b,. Z Stokholmu dnia 13. Lutego.

U rząd kancelł-tryi spsawiedliwości przesłał; Sądowi zadwoniemu. protokół, zawitraiący eBkatztnia:farbi!Urcay.ka z G o t h l a n d Rryagers», któryj siebie samego doniósł urzędowi namiesfc .iczem u. iż. w ro ku 1 & 11. kiedy flotta Angielska! stała na »ach«' dniem prrybrzeżu państwa-, dal się, używać do prz*noszenia, z flot ty, do. osó b w kraiu. lietow, ściągaiaJy>h< się do- by.łfgo hrola G u s tj w a A d o l fa i 2e poZT.iey. « latach 1 Hi 5/\ 4M 6-, 38 '7 ' i8,»<Sv a z«tem po zakaz-auiu wszelkiego związku- z G u s t a w« m A d o 1 f.t \n- 3 , byli; Królową i ich« dziećmi, rozma.iiał & Gustawem Adolrt m i byłą Krolov-a,.

1 nareszcie, iż się dał używać (to ułatwienia Jtorrespondencyi Kroiowry. Oj rucz tych zeSWIań przniw sobie samemu-,. cekatj.ył takź-e Marszałka Hrabię Roten w Qo t ile eburJ.U,. o prywatną, rozmowę z Gustarweic

A d o l fe m roku igtB-, na- wy<>p4e w sAałacb Golu burgstiełb T.fcże by U Krofowamiałapieać do Hrjbi kilka lietow" których on byt oddawcą. Zawiadamiany o lem Hrabia B 0it u, prosii Króla o sądowe dochndzen'n, dla wykrycia swey niewinności. Nakazał ie Kró« i. aku przestane zostały Adwokatowi FiskaJciwi L a u r i n, który niezwłocznie sp rawąprzed. ,sąd* zad« orny wyteczy Mi ieruai /\ itcliKikie; powsztchlii<;, ii dcnosieul iest awanturnik.» m" i. te deimncy,acye fałszywetai się; okażą..

Z Warszawy, dnia 2$. Lutego.

Wiadomości Meteorologiczne z r- 18200. - Pory roku, ZIma tep.oraczua nie była zbyt ostra; w* St/\csniu tylko w wielu, ksai.ich srogie pakowały zimna. W G e n u i 29, via lo - Styc;!Dia zimno było tak atiacanc, iż niepowetowane szkody w ogrodach mieszkańcy posiitśli. Toż s/\rao w St. Rem.« i wielu pap bliższych miryseach». W Kz - ymle z 10. na 1 i.. stycznia Bpadla w nocy; ogr uwia massai śniegu». W T u t y nie dufe ist» tliri. termoir.etr, okazy waŁ 1200 stopni zinu a. W W en e c y i. z 34. na- 1 5, t. 111». zimnu było tak znaleźne" że laguny zamarzły», i komraunikacys2 stałym lądem» przeciętą. z«steła. W P adwie 81.*uk poeztowy H3marz? z- ni«bezpieczeństwem i'j,iia pi ilrói tych na nim znay» d u i ą t Y c h s i ę . W L o - d y g n i e 1 &. t, - ni. tęgie ziiniio przeszkodziło żegludze ria Ta-mibie. W l>epfotr. wvstawior.o kitka rzędówcklepo.w dlKwnjai-ycb. na lodzie; grubość Sodu w W o o 1 w icfe była na 5. a w £ a m .

beih. na 7. stóp. W Paryżu dla tiągłythrowizcw» StyiznJUo. panowie i obywatele tiinttysi dawali hoyne wsparcia ubogim, W departamencie C o t e d' O r i M o z y kilku judzi una<ii-ło z zimna.. W H i, s z j> a " i T 1 iesły, ;haooe takoż były» mrozy na połzątka * tej.zimy-;. raefc».Ębso etanęla», W Medi« - W M urc yi spadł-anit-g na 2. Stopy. W W a4encyi d/\ AJ <. aiJt Bja zimno fe)ło na 4.

stopnie (R e a u m u r a . W d c m U a n d y i, .podług doniesitń z S a l o ł o J m u , 7. Sry.eznia było amno na 40. stopni R eau mura.

W Ca l i s w fi o t n i i za c h u d n i e y przy kon t» Grud "ia aimno było na 45. stopni R e"a uitiura, W 11 K u c K u zimna takoi były <zawcześn.e; ku Jsońtu Grudiiia Ig »9. dochu-dziły do 40* stopni tak, jak w roku a 8 '? · W gubfcmii W o ro ne z K i e y w «liefere S t a r o b i e l s k« ostatnich dni Grudnia 19 1 9. nastąpiła odwiii, a w kilka dni potem zimno do 30. stopni dochodziło. W P e1 e r s b' u <; g u zima nadzwyczaynie wcześnie się zaczęła.; w początku .Lbtopada 41 b ' 9. · mrozy do 20 kilku stopuj do1.hudz >ły, 3 p 0ś<ńaĄ i 30 prsrechodKiły. Wiosna iównie była «rztśoa pjzy k;Vuu kwietni*, pt la i ogrody zielenieć się poczytny. U nas, zima zaczęła aię w tiTudniu; w Styczniu (rHK3r.aście dni bYlo rruarfnych, 1 J O. t. rn. zimno «dosało do .35. -<<»pni. Oscuiiw-szą było rze<t<<j Et Y «simy, iż podług' doniesień z wielu Itraiów niermecki-h Francy- i, N i d e r l a nd ów, choroby ielarowe, równie iaK i u nas pakowały powszechnie. Łato u nas było · fhłodne; -w Sierpniu dopiero tiej ło 20. stopni przechodziło, i dnia ig. doszło do 8*6. Jtopni. -Równie w P e t e r e b u r b u iako i w guberniach, Mińsltiey, Mohilowskiey, · U itebskity 1 Rygsłiey przykre, i dla prac rolniczych t.ibdngodfie było lato. Ku 40ń-u Sierpnia w P e t e r s b u r g u ciejiło 20. stopvi przewyisz.iło. Z inr-ych iiaiow o znacznych upałach donoszono. Przy końcu Czerwca w L o n d y n i e nadzwyczajne były prztz dni kilka u p a ł y; c i e p ł o d o c h o d z i ł o d o 26 . 840-prd, i z t< y przyczyny wiele ludzi i koni (bIc piszą) padło na ulity i umierało; równie w O x f o r t , B a t h i innych miastach Angielskich. W tymże miesiącu daia ag. w Ł *ary

ŹU byłe 35. stopni riepła i ciągły -tipał, t it bitrpnia 16. ltnpifi; W witlu okolicach Ht» s z p a n: skarbono się t*a wisz1. W L.pcu dnia 23. W Rzymie nadzwyczayne 'upały,' · i doi następnych /\ iak od roku 170-9. niepamiętaoo. Wiatr Si r o c o wiał tak z rozpalonego pieca, i. t. d. Ciepłomiar ołcazywał 31. stopni. W ternie rnitśfie od 27. Mate* r'JI,1J;. Wjześrfia descz nie padał. W T y r olu ,'bior wioa tak był obfity, ii w -nie-którycb okt)hL.*ch brakowało becztic. (Rrszta potem.) Z Wiednia dma i£. Lutego.

iCi. Kanclerz bta ou, Xiąię H a r d e nt>erg, .miarł zamar, wyitcha.6 dnia ,1J;. z L a y b a c h j puścić się z powrotem do B e r l i n a przez T c y e s t, Wen e c y « }, M a ni u ę, VV-er o n ę, I n B p T IJ CK, M o n a c h i u m, R :3 t Y e h o n ę, Fxaokonia, i Saxo nią. Hrabia Berns« torff, tayny Minister etanu i gabinetowy, · zabawi na czas iescze w L a y b a c h.

Pani -C at a I a n 1 da tu ieecze poiutrze koncert na poi /\ ttk tu tej szych zakładów dobro· crY5Ino-iti.

Zewsząd wiadorrtości potwierdzała, ii Turcy przymuszenibyli odstąljić »d oblężenia warowni, broni.-.ney przez A lep.o, Hasz«; Jan i n y, z przyczyny rozeyścia się woyska Tureckiego, Z Włoch dnia 20. Lutego.

Dnia 6. rn. b. w Fury nie około gOClZIny 5. wybuchnął gwałtowny ogień w pałacu Xiai<;cia ( i e i i t v o i s , brata Króla. Całe woysko załogi rzuciło się do gaszenia. W · !r?t li godeinach przytłumiono poiar. Przypisuią go nieostroinoś« i. Krół zagrzewał Judzi przy sikawkach i iołnierzy S'.vy pfzytiimnii 't ją. Podług iii»tOlv z M e d y o I a n u, rozeszła się tam witść, ii obydwa y dc-sayni i/\esarze miasta to wkrótce obecnością sv/\oia zascgycą. becz i itwifcdzHiiiO itetze nic pewnego w tey mierze. dzie do N e a p o l u . Pierwsza Kolumna przyciągnęła dnia g. do B o n o n i i; składa się z icdney dywizyi huzarów, 4. pułków piechoty, 1. pułku dragonu; dnia 9. stanęła w F lor e n cj i. Dowodzący naczelnie Generał Baron F r i m o n t, znayduie t*i% od «luta 9. w B o n o n i i .

Rozmaite wiadomości.

Cesarz Rossyiski A l e x a n d e rwystawić lazał wcale nową py6rrra U waz a i n i e ę Astronomiczną w A bo. Ta ze weeyatkich uważalni Europeyskich naybardziey ku północy położona, zoetaie pod bezpośrednim dozorem Proiessora B al b e c k, który wraz daie prelekcye astronomiczne. Sir Davy, odebrał znowu znaczne pieniądze od Rządu Angielskiego na oddzielanie pism skamieniałych- Gall mi ie odpisywać, a pewien Filolog wydawać. Dnia 5. Stycznia umarł w Gdańsku P.

Bichard Cowle, Anglik, który oddawna W PT H esach, i częścią w G-d ań s K u, częścią w hl e inl u, trudnił się iruerebsami handluwemi, a potem iako bezdzietny wdowiec żył prywatnie w E l b l ąg u, zarządzaiąc swym ogromnym maiątkitm. Zapisał aoo,ooo talarów »składom dobroczynności w E l b l ąg u , a 40,000 Talarów na takież zakłady w innych miastach, mianowicie zai 10,000 Talarów dis tak zwanego Towarzystwa pOKcgi a w Gdańsku. Wszystkim oraz swoim krewnym, przyjaciołom i służącym, znaCZ-Be zapisy wyznaczył. Dnia 25. Lutego r. b. umarł w Be rli nie -X Bogumir August Ludwik Han«t e i n, Doktor Teologii, Król. Starszy Radź.

«s Konsystorski, Proboecz w K * 1 n nadlM4MiłMMHMMMM

S P r e e, Kawaler orderu Orła Czeiwoneg* drugiey kłassy, w 60tym roku s\rfgo cblubnego i pełnego błogosławieństw życia» Co ten zacny, światły i tchnący miłością bliźniego Mąż czynił dla ubóstwa Berlińskiego i dla nieeczęśliwych w kraiu, wiadomo sczegółniey czytelnikom gazet Berlińskieb. O lak często iaśniało w nich dobroczynnie imia H ans te in a! Zbierać dobroczynne ofiary dla niesczęśliwyih, nayuiubieńsz-ą było życia tego rozrywką. Pamięć tego niech będzie błogosławioną od tych, co sprawę cierpiącej ludzkości ra swoię własną uważają. Ma on niezaprzeczone prawo bydź policzonym w poczet tych, o których powiedziano: "Chwalmy mężów chwały godnych, których pamięć zostaie w błogosławieństwie. ** Piszą z B o n n, iż dway młodzi Hrabiowie Solms -- Laub a eh, synowie KróL Pruskiego Naczelnego Prezesa w K o lon i i , przeszli od religii Ewanbłickiey do Rzymsko« Katoikliey.

Z A P O Z E W.

Wszystkich niewiadomych wierzycieli do kassy 2go batalionu, igo Królewsko- Pruskivgo Poznańskiego obrony kraiowey infaiiteryi pułku N ro 19. iatieżkolwiek pretensye z cza»u od 1. Stycznia lh 1 9 A .» aż <lo ostatniego Grudnia l8 A o. r. mieć mogących zapoaywarny ninieyszem, ażeby w terminie dnia 4. Czelwca r. b. o godzinie 10. z rana w Izbie Sądti naszego dla stron pr-zeznaczeney, przed Deputowanym Sędzią W. Lenz stawili, z mieć mogl!ctrni zgłosili się pretensyami i te udowodnili, w przeciwnym zaś razie spodziewać się mogą, III z pre'tensyami swemi do kassy prekludowani i jedynie do osOby tegoż, fl którym kontr*, ktowałi, odesłani zostaną. Kr o t o s z yn dnia 22. Sty*znia 192T.

K ról« wsko- Pruski Wed Ziemiański.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.03.03 Nr18 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry