GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1830.10.30 Nr87
Czas czytania: ok. 16 min.Wielkiego
Xiestwa
POZNANSKIEGO.
Nakładem Drukarni Nadworney W Dekera i Spółki. - Redaktor: Assessor RaabsM
JSf 87. - W Sobotę dnia 30. Października 183,0.
Wiadolllości kraiowe.
Z B e rlina, dnia 37. Października.
JJ. KK. MM. W. Xiąźę, i W. Xi<;zna Następstwo M e k l e n b u r g - S z we r i n wy Jechali ztąd do Ludwigelust, JW. H a k e, Generał piechoty i rzeczywisty Tayny Minister Stanu i woyny, powrócił tuz Gasiein. Przybył tu z Hagi Baron H e k e e r e n , Król. Niderlandzki nadzwyczayny Poseł i pełnomocny Minister pray dworze G, Rossyiskim.
1 WWVWVWWVSlSI%
Wiadolllości zagraniczne.
Królestwo Polskie.
Z Warszawy, dnia 36, Października.
Kommissya rządowa wyznań religiynych i oświecenia publicznego uznawszy za użytecznedzieło pod tytułem: o wychowaniu dzieci it, d. przez Adolfa Barona Knigga wydane, przez J. N. Kurowskiego z dziesiątego wydania na ie_zyK polski przełożone; poleciła ie do nabycia rektorom szkół woiewódzkich po 2 exemplarze, a rektorom szkół wydziałowych, podwydziałowych i Instytutom nauczycieli elementarnych po iednym exemplarzu. Pan Kucharski Andrzey, po odbytey nauko wey podróży w kraiach Słowiańskich, w ty eh dniach wrócił do Warszawy. Od dawnego czasu niebyło widać w Warszawie monety Pruskiey, teraz krc{'iy w znaczney ilości. Dnia Ig. b. m., umarł w Warszawie Stanisław PastaIski, któremu do lat stu niedostawało tylko dni kilkunastu. Był on przez całe życie bezźennym i czeladnikiem professyi rzeźnickiey, zawsze spokoyny, trzeźwy, pracowity, uczciwy, kochany iak oyciec od wszystkie y czeladzi teyźe professyi. Jak zwykle pracować do ostatniey chwili życia. Gospodarze wieyscy po wi<;kszey części tecznie dokuczać mrozami. W kilku okolicach województwa Mazowieckiego uwaźaią, ie od nieiakiego czasu drób pada. Nawet gołębie nagle zdychaj. Podobną, zarazę na drób spostrzegano roku zeszłego w iesieni, ale mrozy położyły iey tamę. W Galicy! w niektórych mieyscach Lui płacono za korzec żyta złotych s$. Na przyiacielskiey uczcie, daney niedawno w tuteyszey stolicy, zamiast wetów, częstowano Damy kartoflami. Niektórzy z gości skrzywili się na widok takich wetów, lecz chętnie przeprosili gospodarza skosztowawszy tych rolniczych łakoci, albowiem te kartofle były z cuiru, naydokładniey naśladuiące naturalne. Nabyć ich można każdego czasu w cukierni Pana Jenny w starem mieście.
Rzeczpospolita Krako W &ka.
Z Krakowa, dnia 23. Października.
Z utęsknieniem oczekiwany artysta Pan N 0wakowski, przybył III nakoniec z Warszawy. Pomiędzy osobami, przyiętemi do nowego teatru, 'znayduia- się dotąd następującej z mężczyzn: PP. 1'fowakowski, Anczyc, Niedsielski, Remer, Srniałkowski, Miłkowski i Zebrowski; - z kobiet zaś: P P. Szymkayłowa, Niedzielska, Nowakowska, Zawadzka, Włodkowa i Panna Riwoli. - Kilka ieszcze z pewnością spodziewanych i pożądanych talentów, niewymieniamy przed czasem. -1 Roboty około teatru idą z wielkim pośpiechem. Staraniem iest nowe y enlrepryzy, aby wewnętrzne urządzenie, gustem i przyjemnością celowało. Dekoracye, ubiory, przyozdobienie sali, wspaniałe oświecenie, wybór sztuk, dobór orkiestry z celuiących artystów mieyscowych i z zagranicy .spodziewanych; wszystko to iest w robocie, i dąży do iedynego punkiu: Odrodzenia takiego sceny, któreby stanowiło epokę, dla tey części aztuk pięknych, w naezey stolicy. - Jest nadzieja., że nawet prędzey niżeliśmy zapowiedzieli, otwartym będzie nowy teatr. - Jakkolwiek bądź, na zwłoce tey zyska dokładne sztuk wyuczenie, a mianowicie oper«
G a l i e y a: Ze L w o w a, duia 82. Październ.
Dnia 4. b. m. otworzona została szkoła dli głuchoniemych. Po odprawioney o godzinie gtey w kościele archikatedralnym cichey mszy ś., zaprowadzono przyiętych do instytutu głuchoniemych chłopców do szkoły, w mieyacu ku temu celowi w domu JJaura na ulicy Wałowey naiętem, gdzie w o be» cności władz rządowych, dobroczyńców tego instytutu, przyiaciół ludzkości i liczney publiczności, Dyrektor instytutu JW« JXdz Hofmann, Infułat Opat Żółkiewski, Proboszcz Kapituły metropolitalney Lwowskiey o. ł, w slósownćy do okoliczności mowie, poruczył tych nieszczęśliwych nauczycielowi. Wyszedł z druku zeszyt wtóry czasopisma naukowego księgozbioru publicznego imienia Ossolińskiego na s. 1830.
Królestwo Węgierskie.
Gazeta Preszburgska z d. 12. Października zawiera co następuie: Po kilku obradach i okólnych naradach Stanów od dn. 30. Września do 4. Października odbywanych, w dn. 5- t. m. na dziesiątem posiedzeniu Seyrau, w dalszym ciągu nay wyższego reskryptu z d, 24. z. ta., toczyły się obrady nad projektem do poselstwa w ięzyku węgierskim, i po nieiakich odmianach przesłano go w tey formie do Izby Magnatów. Ta Izba wzięła go natychmiast pod rozpoznanie, i nazaiutrz na posiedzeniu iedenastem przesłała na piśmie swoie postrzeżenia względem formy poselstwa Izbie Sianów, która ie oddała do dyktatury. W dn. 7. były cnowu narady okólne, częścią dla uprzedniego wypracowania drugiego punktu Król. propozycyi, częścią do ułożenia odpowiedzi na powyższe doniesienie Izby Magnatów. W d. 3. nastąpiło dwu. naste spólne posiedzenie Seymu, na którera odczytano dwa Królewskie reskrypta: ieden N. Cesarza Jmci względem reszty punktów Królewskich propozycyy, drugi Króla Jmci, treści następuiąceys "Ferdynand, z łaski Bożey Król Węgierski i t. d. Doysto,yny Arcy - Xiąię, wielce ukochanyStryiu! Nayprzewielebnjeyaij Prze'* Wielmożni, Urodzeni, Modrzy, Swiatli, Wierni, Wielce ukochani! Dar, któryśeie Kara wedle starożytnego zwyczaiu przodków waszych złożyli, poczytuiemy za istotny skarb, iaki winni iesteśmy waszym sercom, i to iest N aszem bogactwem. Pospieszamy dać wam tegu dowód, poświęcaiąc część waszego daru na wsparcie kontrybuentów, którzy przez szczupłe tegoroczne żniwa mogliby na przyszłą wiosnę doznawać potrzeby, część zaś na pomnożenie funduszu węgierskiey akademii, - Przy N aszey uroczystey tkoronacYI Stawiliście nowy i (rwały pomnik znanćy światu wierności narodu węgierskiego, przez co ipiędzy Naszą synowską uległością dla naylepezego oyca, miłością iaką zawsze dla was przechowywaliśmy, a nieustanne m staraniem przychylnego wam serca, ścisły nastąpił węzeł. Tey waszey życzliwości, oprócz wypełnienia Naszego niezmiennego i zawsze drogiego Nam obowiązku ku utrzymaniu" waszych UBtaw i obronie waezey Konstytucyi, może tylko Nasze zrównać gorące życzenie, aby wasz szlachetny i szczerze ukochany naród używał owego wysokiego szczęścia, które przy mocney trwałości wzaiemnego zaufania między Królem a narodem nieprzestanie wydawać naysowitszychowocówbłogoslawieństwaBoskiego. Zresztą zostawaroy ku wam B łaską i życzymy wam etałey pomyślności, W Preszburgu, d, 6. Października 1830.
Ferdynand m. p. R. H." Niepodobna opisać wrażenia, takie te słowa, w których odbiiaią się oycowskie uczucia i wspaniały sposób myślenia młodego Króla, sprawiły na zgromadzeniu. Już przy odczytaniu rozlegały eię odgłosy radości, a przy końcu zgromadzenie poruszone uczuciem wdzięczności powtórzyło kilkakrotnie: Niech żyie Krój, i wszędzie mówiono o tern Z zapałem.
Na tern posiedzeniu Daputacye» mianowane przez Seym dla powitania znayduiących <<ię tu Arcy-Xiążąt i Arcy-Xieanycb, iakoteź Obcych dostoynych osób: owdowiałey Królowey Bawarskiey, Xiecia Salerno i iego dogtoyney małżonki, Xiecia i Xiezney Łukieekiey i t. d., zdały sprawę za swoiego poselSiwa. Odpowiedzi Królowej J wici Bawarskiey,
Arcy-Xi<;iney Maryi Ludwiki Xieiney Parmy i t. d. dane Deputowanym w ięzAku niemieckim, odczytane zostały, a ostatnią prze« Arcy-Xiężnę Maryą Ludwikę własnoręcznie napisaną i podpisaną, uchwalono ku wieczney pamiątce złożyć w archiwum państwa. - Poczem przewielebny Biskup Spirski, Jo« zef Belik, iako Prezes Kommissyi da rozgraniczenia Węgier od Galicyi, przez Seym przeszły wyanaczoney, zdał sprawę, klór$ wydrukować rozkazano.
Królestwo Lombardzho - Weneckie.
Gazetta di Mijano z dn. 8, Października zawiera artykuł następujący: Gazety francuzki e i inne nieprzestaią wynaydować powstań i rozruchów tam, gdzie naywiększa panuie spokoyność. Niezadawalibyśmy sobie pracy zbiiać takie fałsze, gdyby nienależało obiaśnić zagranicznych ludzi, którzy mogliby być tak łatwowiernymi, iżby la kłamstwa za dobrą monetę przyięli. Jeden z owych dzienników, polegsiąc na mniemanym liście podróźuiącego Anglika doAswoiego przyiaciela w Genewie powiada: "Ze przy odeyściu poczty z Medyobnu, to miasto od trzech dni w zupełnem było zaburzeniu! ZQ wybuchło powstanie w Padwie! i podobnych wi<;cey. " Z tych wiadomości mogą czytelnicy nasi wnosić, na iaką wiarę zasluguią inne podania w owych pismach rozszerzane.
VI 1 van j» National donosi w liście z Rzymu d.4, Października: "Kardynał Sekretarz Sianu wydał do niektórych Biskupów Francuzkich listy apostolskie, maiące za cel, ażeby kościół gallikański odzyskał znowu moc i powagę pod nowym Monarchą. W iednym z takowych liBtów rozkazuie Papież Kardynałowi Xiążęciu Rohan, ażeby rozwiązał zebraną w Kollegium jezuickim w Fryburgu schadzkę i rnaiących w niey udział Biskupów zmusił do powrotu do swych dyecezyy. Drugi list wystosowany iest do Arcybiskupa Awiniońskiego, który obecnie z Biskupem Marsyllyskiem i kilku innymi Francuzkimi Prałatami bawi w Nizza, a któremu pycie<; U, roziazui6[ aieby się poddał nowe list wydany iest do Posła Papiezkiego w Rzymie (w Paryżu?), ażeby żądał od rządu francuzkiego wręczenia bulI papiezkich Arcybiskupom dyec. Sens i Tuluzy, tudzież Biskupom dyec. Meaux, B3jonny i Saint-Die, których Pius VI I I. na taynym Konsystorzu dnia 5.
Lipca r. b. mianował,"
Niderlandy, Z Hagi, d. 19. Paadziernika.
W czora otworzył N, Pan osobiście zwyczayne zgromadzenie Stanów generalnych. X i ę Fryderyk, cotylko do stolicy przybyły, znaydował się na niem, Z południowych prowincyy, prócz PP. Goubau, de Goer (podług innych de Moor) i Sandalin, niebyło żadnego innego Deputowanego. Przybywającego i odchodzącego Monarchę, pozdrawiano z naywiększyrn zapałem. Król miał następuiącą mowę: "Szlachetni i Możni Panowiel Gorliwe narady WPanów w czasie ostatniego nadzwyczaynego zgromadzenia generalnych Stanów, rozwaga, przezorność i miłość oyczyzny, w tey okoliczności znowu okazane, niespełniły w skutkach swoich moiey nadziei. Miałem prawo spodziewać się, że niezwłoczne, oparte na prawie zasadowem roztrząśnienie przełoźpnych życzeń i uialeń, zwłaszcza przy jednomyślności między panuiącym a reprezentantami ludu, wpływać będzie moralnie na przywrócenie wszędzie pokoiu i porządku. Oczekiwanie moie w zaamucaiący sposób zawiedzionem zostało, "Aż do owey chwili pierwsi, którzy wynurzone życzenia \ użalenia podali, przestrzegali zawsze prawa i prawny kształt rzeczy, Lecz późniey rostropne to postępowanie nieodpowiedziało wyuzdanym namiętnościom przywodzców zaślepionego i wzburzonego tłumu; wzniecili oni gwałtowne powstanie, a U siłowania siły zbroyney państwa w celu poparcia życzeń dobrze myślących, niebyły dostateczneini, do przytłumienia onegoź. "Wdysko niosące obronę, napadniętem zostało przed przybyciem swoiem do Bruxelli, i, chociaż ie poprzedzało uroczyste zwiastowanie pokoiu i łagodności, znalazło w tern mieście morderczy opór. Odtąd zbroyne wyłamanie się z pod władzy prawney, coraz bat« dziey z taką szybkością w południowych prowincyach się rozszerzało, że Ja chcąc ubezpieczyć i obronić wierne północne prowincye i ich handel, przedsięwziąłem stosowne do okoliczności środki w względzie lądoweyimorekiey siły zbroyney; ogłosiłem gwardye oby. watelskie po części za ruchome, przygotowałem pospolite ruszenie i Wydałem odezwę, aby się dobrowolnie uzbraiano. Zapał okazany mi w tey mierze, i nowe dowody przy. wiązania ku moiemu domowi, złagodziły cierpienia, iakie serce moi e uczuwa na myśl, ie garstce buntowników udać się mogło oderwanie tak waźney i szczęśliwcy prowincyi od Rzą. du, pod którym dosięgła nieznanego sobie dotąd stopnia pomyślności i bogactw, i pod kto» rym doznawała naywiększey opieki, tak dla ogólnych i szczególnych praw, iakoteź dla politycznych, obywatelskich i religiynychswobód swoich. "Ciągłe oczekiwania moie, że większa część ludności owych prowincyy, po ściśleyszem rozważeniu rzeczy, życzyć sobie będzie powrotu tych dobrodzieystw, nakłoniły mnie do polecenia ukochanemu synowi Memu, Xciu Oran u , aby przy zarządzie tymczasowym wiernych dotąd części prowincyy południowych, oderwane, namową do prawnego porządku rzeczy ile możności zwrócić usiłował. "Przygotowałem więc, ile to w moiey mocy było, przez rozłączenie w administracyinyra względzie, rozwinięcie wynurzoney myśli Stanów generalnych naostatniemnadzwyczaynera posiedzeniu; tym sposobem poświęcać mogę pieczołowitość moię wyłącznicy północnym prowincyom, i obracać na ich korzyść siły i źródła pomocnicze; zarazem dałem wszystkim moim poddanym i całey Europie dowód, ie niczego nieopuszczono , aby obłąkanych nawrócić, "Wsparty wewnętrznem przekonaniem, źem dopełnił uroczystey przysięgi, wykonaney na ustawę zasadową, i gorli wiem się starał o wzniesienie wedle sił moich pomyślności łudu Niderlandzkiego, czekam spokoynie wypadku tych starań i obrad moich Sprzymierzeńców, którzy to państwo gwarantowali i obecny stan owych prowincyy południowych wzięli za przedmiot głębokiey swoiey rozwagi. z umiarkowaniem, zasłużyło w ogólności na rnoią przychylność. Stemwszystkiem ubolewam tkliwie, że w ostatnich czasach, wielka część tegoż woyska, uwiedziona przewrotnemi wyobrażeniami, albo też zdradliwą obietRicą, zapomniawszy o przysiędze i powinnościach, opuściła swoie chorągwie. "W okolicznościach, zbaczaiących bardzo od stanu pokoiu, w iakich się kray znayduie, poczytałem sobie za obowiązek, otworzyć teraźnieysze posiedzenie WPanów w Hadze. Przy tey tposobności z ukontentowaniem uwiadomić WPanów mogę, że od Mocarstw zagranicznych odbieram ciągłe zapewnienia ich szczerego udziału i przytaźni. "Nie mnieyezą przyiemność czuię, mogąc WPanów uwiadomić, że odwaga i wytrwałość woyska, położyły koniec woynie niszczącey Wyspę Jawę, i że, podług ostatnich doniesień, w innych zamorskich osadach, pożądana spokoyność ciągle panuie. "Żniwo w ogólności dla ciągłych deszczów łnniey iest pomyślnem ; niezaniechałem żadnych starań, ile tylko od eił moich zależy, ażeby w zbliźaiącey się zimie zaradzić potrzebom ubóstwa i mniey zamożnych, "Połoźeniewewnętrzne kraiu stawia obecnie nieprzełamaną zawadę w oznaczeniu podług dokładnych zasad stanu przychodu i wydatków na rok następny. Zdało mi się przeto naywłaściwiey utrzymać, ile możności, teraźnieyszy etat. W tym celu proiekt do prawa, mocą którego wszelkie zmiany, mogące w zwyczaynych dochodach nastąpić, nie będą przywiedzione do exekucyi, będzie WPanom wkrótce przełożonym. "Stosownie do danego przy otwarciu Waszey ostatniey nadzwyczayney sessyi oświadczenia, użyłem środków w celu zaradzenia tymczasowie gwałtowney potrzebie skarbu; przywiązanie obywateli do oyczyzny upoważnia do nadziei, że się środki te powiodą. Oznaczyć ie atoli maią wprzódy bliższe prawne przepisy, które WPanom w ciągu teraznieyszych posiedzeń przełożonemi zostaną. "Jakkolwiek przykrem iest położenie rzeczy, należy przecież dopełnić obowiązków w Względzie umorzenia długu państwa; postano
wiłem przeto przełożyć WPanom proiekt tyczący się spłacania tego d ługu. "W celu dzielnego ukrócenia i ukarania intryg i zamachów, iakichby się źle myślący dopuszczać mogli, aby w prowincyach i okolicach wiernych dotąd Rządowi, burzyć umysły i powstanie rozszerzać, wzywać będę także Waszey pomocy. Tymczasem osądziłem za rzecz nieodzownie potrzebną, przepisać środki ostrożności w względzie obcych i podróżnych. "Aby spełnić słuszne życzenia WPanów, wynurzane w rozmaitych okolicznościach, naznaczyłem był dzień i. Lutego r. p. za termin zaprowadzenia narodowego prawodawstwa i instytucyy sądowych. Wybuchły w prowin» cyach południowych rokosz czyni niepodobnem ziszczenie tych życzeń w] oznaczonym, czasie; z tego też powodu nie będzie mogła nastąpić instalacya Wysokiego Sądu. "Szlachetni i możni Panowie! Szybki postęp wypadków, wstrząsaiący od kilku tygodni Królestwo, może wywrzeć wpływ i na inne instytucye nasze, Końca tych wypadków nie można przewidzieć, a nadeszłe dziś niespodzianie z Antwerpii doniesienia, daią nowy dowód o codziennym postępie rzeczywistego rozłączenia dwóch wielkich części państwa. "Tymczasem oczekuię końca rzeczy z zaufaniem, albowiem sumienie moie iest spokoyne. Polegać mogę zawsze na pomocy WPanów, na pomocy wiernych prowincyy północnych, i na wsparciu Moich Sprzymierzeńców, którzy polityczny systemat Europy utrzymaią, Stoię ieszcze na czele ludu, którego sposób myślenia religiyny iest naylępszą rękoymią opieki i obrony Naywyższego." W Antwerpii wyszła dn. 17. Października następuiąca (nieco ciemna) odezwa, Belgowie! Od czasu wydania do was mey odezwy pod d. 5, m. b" zastanawiałem" się troskliwie nad waszem położeniem; poymuię ie i uznaię Was narodem niepodleg ł y m ! - co znaczy, iż w tych nawet prowincyach, w których piastuię wielką władzę, piebędę się waszym prawom obywatelskim opierał. Obieraycie więc wolno i równie iak wagi ziomkowie w innych prowincyach, Deputowanych na zawięzuiący się kongres narodowy i udaycie się nań dla naradzania Staię na czele poruBzeń, wiodących Was do Tiowego trwałego stanu rzeczy, którego moc nasadzać się ma na narodowości. Tuk przemawia ten, który przelał krew za niepodległość Waszego kraiu, a który chce się łączyć z Waczerni usiłowaniami, aby narodowość Waszą ustalić. Antwerpia, dnia 16. Października a830, Wilhelm, Xiąźę Oranii.
Z Hagi, dnia 20. Października.
N a dzisreyszćm posiedzeniu Izby Stanów generalnych, mianowano dwie Kommissye do sprawdzenia pełnomocnictw nowo obranych członków z prowincyy północney Brabancyi, Celdern, Utrecht i t. d. Potem przystąpiono <Po wyboru trzech kandydatów na Prezesa, Pan Toulon miał 39 głosów, Pan Sypkens 23, P a n G G, Clifford 31, Wyznaczono deputa*yą do przełożenia Królowi rezultatu, poczem Rozeszło się zgromadzenie bez ustanowienia jdnia naybliższey sessyi. Minister Gobbelsehroy, który tu przybył «negday z Antwerpii, miał wczora rano posłuchanie u Króla,
Z A m s t e r d a m u, dnia 20. Października.
Dzienniki tuteysze zawieraią list z Haagi wczorayszey daty, w którym rni<;dzy innemi wyrażono: "Po przybyciu tu G. Austriackiego Posła, spodziewać się możemy rozpoczęcia wkrótce ważnych dyplomatycznych obrad, któte się tu między Posłami dostojnych mocarstw odbywać będą. Obrady te maią za cel pośredniczą pacyfikacyą obu oddziałów państwa. Domyślać się należy, iż nasamprzód żądane Jbędzie od obustronzupełne zawieszenie broni,"
Z-Bruxelli, dnia ig. Października.
Rząd tymczasowy wydał obwieszczenie, wktórem umieśrił wstęp odezwy Xcia Oranii * d. IG. m. b. i dodaie przy tern, iż nikt, ialc tylko sam lud belyicki, stanowić może o swói e y narodowości polityczney. Powiadaią tu, iż dzisieyszego rana także W Termonde zatknięto chorągiew brabancką.
De Potter umieścił w gazecie C o u r r i e r · dei P a ys - B a s pismo, w którem się mieni republikarwuem, ale przytem oświadcza, iźchceswe mniemanie oddać pod decyzyl kongresu narodowego.
Z H a g i, dnia 21. Października.
N a wczorayszem posiedzeniu drugiey Izby Stanów generalnych, było 46 członków przytomnych. Po przeczytaniu Król. uchwały, przez którą z pomiędzy trzech kandydatów Pan Toulon mianowany został Prezesem Izby, rozpoczął tenże swe urzędowanie mową, którą na żądanie Izby do druku podano. Potem przeczytano następuiące poselstwo Królewskie: "Szlachetni i możni Panowie ! Z wydaney przez N aszego ukochanego syna, Xiecia Oranii, dnia 16, rn.b. w Antwerpii odezwy, ktorey nieznamy ani powodu, ani skutki iey iesteśmy w stanie obrachować, okazuie się ie> dnak widocznie, iż w prowincyach południowych uznawanie powagi konstytucyiney całkiem teraz ustało. W takowem rzeczy położenI u, winniśmy starania nasze odtąd iedynia tylko poświęcać wiernym prowincyom półnoenyrn, tak, iż nietylko sposoby i siły wyła, cznie dla własney ich korzyści użyte być maią, ale też wszelkie środki władzy konstytucyiney na te iedynie prowincye rozciągać się winny. Podług tey zasady czynione będą propozycye, które w N aszem imieniu przekładane być maią zgromadzeniu Waszemu na teraźnieysz. sessyi. Życzymy, ażeby te propozycye także przez VVPanow z tego samego stanowiska były uwa« żane i oceniane, i żebyście WPanowie odtąd uważali się za reprezentantów samych tylko północnych prowincyy; wszystko w oczekiwaniu tego, co, pod względem prowincyy połu* dniowych, za wspólnei, rozważaniem z Naw szymi Sprzymierzeńcamm uchwalonem zostanie. To wyraziwszy, polecam Was, Szlachetni i Możni Panowie, świętey opiece Naywyi. szego. W Hadze, d, 20. Października 1830. Wilhelm. " Izba uchwaliła Jednomyślnie druk tego Królewskiego poselstwa.
Z Dortrecht, dnia 20. Pafdzierd.
Wczora przeiecbał tędy Generał Trip, & dziś Generał van G e e n; obadway udaią się do Antwerpii. Słychać, iż ostatni ma sobie od Króla polecone rozłączenie woysk hpb lenderskich i belgickicu. W mieście naszern dosyć ieszcze spokoyno. Pod Waelhem zebrano most, a weyeko nzsr.e zaięło tam mocne stanowisko. Ochotnicy z Lovanium i Bruxelli niepokoi-, wciąż stoiące między Lierre i Antwerpią woysko Królewskie; male utarczki wydarzaią się tu i owdzie. Generał Geen spodziewany tu Kridey chwili. Na giełdzie tuteyszey rozeszła się dziś pogłoska, iż rząd tymczasowy w Bruxelli, został przez klub, który, składaiąc się z Jakobinów, wielką moc wywiera, pospołu z nayniźszem pospólstwem, zrzucony«
Z Gandawy, dnia 19, Października.
Dziś rano między 4tą i 5tą godziną wyciągnęło z cytadelli woyeko hollenderskie z bronią, bagażami i 4 działami. Oddział tuteyszey gwardyi obywatelskiey odprowadza ie iż do granicy. Osada cytadelli wynosiła lBoo ludzi, między którymi znaydowalo się goo żołnierzy belgickich i 50 belgickich oficerów, którzy pozostali w warowni, i, iak słychać, chcą uznać rząd tymczasowy. Pułkownik Pontecoulant pociągnął dziś ze znaczną częścią swoich paryzkich ochotników do Briigge. Poszło tam z nim także 100 ochotników, którzy tu z Alost przyciągnęli byli. Z Bruxelli, d. so. Październ.
PanJ enneval, wierszopis, który napisał śpiewane tu bardzo często brabanckie hymny Wolności, zginął w potyczce pod Lierre.
Oddział z 1000 ochotników odszedł znowu dzisieyszey nocy do woyska powstańców. Za DDn ruszyły 4 wozy z ochotniczymi strzelcami, pod dowództwem Margr, Chasteler.
Francy«.
Z P a ryż a, dnia 18- Października.
Izba Parów przyięła przedwczora proiekIa praw względem kredytu handlowego 80 mil. i względem dowozu zboża. Ukończyła tedy Izba Parów wszystko to, co iuź było przeszło przez Izbę Deputowanych. Dopóki się ta znowu niezgromadzi, niemoźna się ładnych ważnych czynności w Izbie Parów spodziewać.
W tnie y see Pana Rave«, pierwszego Pff* zesa Król. Sądu w Bordeaux, który niewykonał nowey przysięgi, mianowany iest Paa ROUUM.
G o n i e c F r a n c u z k i z a wi e r a: " Rzą - i otrzymał telegraficzną wiadomość, iż Pułko» wnik Valdes wtargnął do Hiszpanii dolin% Bastan. - Przez Baionnę dowiadujemy się* iż tamże dnia 13. wieczorem przekroczył granicę. Towarzyszony od Panów Pablo i Mendez de Vigo, dobre w purwszćra mieyecu znalazł przyięcie. Oddział Pułkownika Val« des, mogący wynosić goo ludzi, wyruszył był świtaniem, aby się z nirn połączyć. O peR ranku miał Pablo, który powrócił do Francj i, wkroczyć inną jtroną do Hiszpanii. Za przybyciem ich wydał PułkownikValdes odezwę, w którey oświadcza żołnierzom, ii im, się otwiera nowa droga sławy i nadziei, a w którey tak się między innemi wyraż-a: "Waleczny Generał Torrijos, połączony z innymi naczelnikami i patryotami, miał iuż przed dwoma miesięcami rozpocząć wielkie poruszenie ludu hiszpańskiego. N adzwyczayne okoliczności, które ie dotąd poczęści wstrzymywały, pomnożyły tylko naszą organizacyąA i naszą siłę, polepszyły naszą polityczną postawę i tryumf nasz skuteczniey zapewniły. Serca wszystkich Hiszpanów, zachwyconych tak heroicznym przykładem, oczekują od nas hasła, aby skruszyć swe okowy, Żołnierze» naszymi przyiaciołmi są wszyscy ci, którzy wspierać będą szlachetne przedsięwzięcie zapewnienia narodowi wolności, bez względu takiego są nazwiska, do któregokolwiek należeć mogą stronnictwa. Nieprzyjaciółmi naszymi są ci, którzy się pochodowi naszemu z bronią w ręku opierać będą. Tylko topor prawa spadnie na karki innych zbrodniów." - Pułkownik Valdes iest ten sam, który, na czele 60 patryotów, wziął roku 1824« warownię Taryfie i trzymał się w niey przez 23 dni przeciw 4000 Francuzów i Hiszpanów, wspartych przez 3 okręty woienne. Po poddaniu twierdzy udał się był z szczątkami swoich towarzyszów do Afryki. Ostatni znayduią się teraz ieszcze przy nim. Hrab. Abisbał (O'Donnel), bawiący wAvignon, cna zamiar wyiechae ku granicy hi* szpańskiey. domości o zamiarach wkraczaiących do Hiszpanii Konstytucyonistów, z których się okazuie, iź oni niechcą rewolucyi ograniczyć na Hiszpanii, lecz zamAślaią rozciągnąć ią do Portugalii. W żołnierzy dawney armii, którzy weszli w służbę woyska naiezdniczego, starano się wmówić, ii iest zamiarem, .wznieść znowu Króla Józefa na tron hiszpański. A v e n i r (nowy dziennik pod styrem Pana de la Mennais) mniema, ii wolność sumienia, wychowania i stowarzyszenia, są naywiększemi i naynieodzownieyszemi potrzebami naszego czasu. Do nayznacznieyszych domów handlowych, które w ostatnich czasach upadły, na« leialy dom Terneaux i Gondoif. Goniec Francuzki zawiera: "Znieść niemoźna, iż pod bokiem dobrze uporządkowanego rządu, wciąż utrzymują korrtspondencye z Karolem X., i że są ludzie we Francyi, którzy głośno i otwarcie knuią . s p i s ki, aby Xiąźęcia Burdegalskiego na tron posadzić. Każdego dnia słyszymy C o - d z i e n n i K a silącego się na pochwały dla Karola X. Stan taki niemo że byćdłuźey cierpianym." - Codziennik na to : "Jeżeli się niemylimy , tedy k n o wać spieki głośno i otwarcie nieiest czem innem, iak tylko prostern użyciem wolności druku, i wynurzeniem zamiarów i uczuć na mocy owego prawa, które nową Kartę zaprowadziło, a które także przez dawniey8*ą Kartę zaprowadzone było. Znamy Stronnictwo, które, nie tak dawno temu, zarazem otwarcie i potajemnie knowało spiski; otwarcie, używaiąc wolności druku, iak my to dziś czynimy; po t ai e m n i e, w klubach, taynych towarzystwach i związkach, gdzie się naradzano o sposobach strącenia okrutnych liurbonów, i gdzie K ai d y środek uznawanym był za dobry. Stan taki niernoże być dłużey cierp i a n y m ! woła G o n i e c , A że stan ten nieiest czem innem iak skutkiem rządu, który dozwala wolnego myśli wynurzania, ieden więc tylko znamy środek położenia mu końca, a ten iest, żeby znieść nową Kartę, iak tozrobiono z dawną, wywołać w o l n ość, a przywołać rząd terroryzmu. Mogłoćby się to Jeszcze siać i byłoby, - że tak użyiemy wyrazu pewnego dowcipnego człowieka (Talleyrand) - początkiem końca; lecz nim do tego przyjdzie, pozwoli nam G o n i e c korzystać także trochę z owe y wolności, którą r e w o l u c y a twierdzi, że wszystkim nadała, a którey r e s t a u r a c y a nikomu niezabraniała. " Pan Bohain, właściciel" F i g a r a," miano« wany iest Prefektem Departamentu Charente. Pisemko ulotne pod ty t.: "Re K la macy a j e d n e g o F r a n c u z a" zostało w skutek rekwizyi Prokuratora rządowego zagrabione« Autor (Pan Nugent, szlachcic) i drukarz zostali zapozwani. Przybył tu Xiążę Szwarcenberg, który odbył kampanią algierską iako ochotnik. Hrabia Montalivet, Par Francyi, mianowany iest Generalnym Kommissarzem listy cywilney i zapewne otrzyma urząd Generalnego Intendenta domu Król. Minister finansów ustanowił Kommieeyą, w celu rozdzielenia 30 milionów dla handlu i przemysłu, którey Prezesem iest Hrabia) Mollieu; członkami, są Panowie Maillard, Ganneron, Sanson Davilier i Cottier.
Minister woyny uwiadomią oficerów dawney armii, którzy rnaią zamiar weyść znowu w służbę, lub chcą rościć iakie pretensye, iż prośby takowe powinni naydaley do d. i. Grudnia r. b. podać do Ministeryum. W Poutiers i Moulins wychodzą dwa nowe dzienniki pod tytułem: P a t r i o t e de la Vienne i I'Homme libre.
Baron Athaiin powrócił tu z swoiego poselstwa do Rossyi, Xiąźę Talleyrand doniósł z Londynu rządowi, iż do Bretanii expedyowanoztamted potaiemnie wywoź broni, zapewne dla wspierania tam rokoszu. 550 wolnomularzy, poczęści z różnych miast departamentowych, obchodziło wczora w ratuszu wstąpienie na tron Ludwika Filipa I. świetną ucztą. Znaydowali się między nimi Marszałek X. Tarentu (Macdonald). Lafayette, Hr, Laborde i t. d, *
(DQDA."TJSX.)
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1830.10.30 Nr87 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.