KRONIKA MIASTA PO NANIA

Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1924.01.31 R.2 Nr1

Czas czytania: ok. 37 min.

IIESIĘCZ:NiK ' rOŚ'VIĘCONY SPHA WO)l KULTURALY:\l STOh 1\1. rOZ:'JAKIA to(t(L-\X TO\L\ltI.Y:-.'l'\L\ mŁOŚXIKÓW lL\ST.-\ rOZXANIA.)uriJ.\KO.J.-\: Z\'O\IlJS r Z.\I.I\V .;1\:[ - 1\:.\ll \IlE[IZ J:GGIXS1\:[

Rok II.

Poznań,. dnia 31. s'ycznia 1924.

Nr, l'

DZIAŁ HISTOl{YCZNY.

DS\DY POD:\lIEJSKIE vV POBLIŻU POZAXIA.

(Charakterystyka ant.l'(",wgcograficzna).

Dzięki uprzejmości p. prof. Pawłowkiego otrzymaliś101Y, pracę' ,egzaminową p. Alfonsa mazczaka. którą ze w/lędu na aktualność sprawy (inkorporacja. gmin podmiejskich) zamieszczamy. Nie obejmuje praca ta wszystkieh gnin nas interesując) h, u\lmuje się jedna.k najwtżniejszemi. Ze względów technicznych nie ołą-czarny przynal.eżn)ch map. Zaznaczamy. że nie we wszystkiem zdanie autora kryje się z naSzem. Przedstawiwszy po krótce rys dziejów miasta Pozlmnia oraz opisawszy Górczyn, które to działy tutaj opuszczamy, autor zajmuje się Winiarami, Ratajami, Żegrzem, Dęhcem 1 Główną. Reu.

Win:ary przYP3,dly m. Poznan:owi przez akt lokacyjny książąt Przemysława I i Bole.awa z r. 1263. Nnwę I:;Wą. otrzymab wieś od winnic k:;iąż('ych. ktÓre w jej obwodzie <;ię znajdowaly. Xa tern micj.5Cu. gdzie leiala pierwotu'e wieś Winiar) . miezczą. s'ę rlz:sbj tak zw:1'ne Forty Wini3.ry. Pierwotną wieś Winiary można ty.o ojągną(' ul'c;: khr.l prl.ech,oc1ziła otok kościQ:a św. 'V ojciech.l. Wieś hyła stOtiHllkowo rozl(Jła i obejmowala- większą iloŚĆ folwarków "allodia". które 1alcżaly do obywateli poznań;3kich. 00 si tyrzy przynal l.11oci tf'j Wbr do mia"t, to już w XIV wieku tw:.erdzrno, że Owa wi w r. 1.53 narlaną zo'stała POZll3.niowi, lecz p6źn:.ej wraz z .Jeżycami odebraną z03tal prz,ez Kazimierza ,W:elkiego. Pewnem je.;t, że w r. 1372 królowa Elźbieta zwróca

KRONIKA !\HASTA I'07.NANI,_\ohip "sip Winiary i ..J(>7f' m. Pom'lIlio\\ i, tak ;i. m;a;;.to później. 'd zazla ljotrwha. lj{mpJwa:o s:t;' 1\:\ OW:l d:,1'o\\ iZIH;. \Vażlle z{'- wzgl<:du 1101 I'On'l ')j ",...i .i(',t jl'j przenie 'enip na terytorjum :-;:!::<iectn:ej \\ "" oła7.. Czytamy o tpm w akt.al'h solectwa winia'r.

skiego co na:::tępuje: ..Przy ro7pf)("ZltP.i w r. 18!) Imrlowie fortecy poznauskicj zabrano 1];1 twipl'l17( I'Z';:I' tpryto1'j{)w \Viniar:<kirh i Bon:I'\"kich. m'a. nowiei!: tl; f'z';:e. na kUII'Pj f-1i1ł \\':-;!" Win.ary i BOlIin. Uo:.porlarzp lI!e )lolmllov,;ali Ó: )lotem na .,'\\")'I'h pnhl'h. lCC7 na t.erytorjum ::-:!:<if'dni('j w."ii s7lael1\'eł.iej :-:o'aeza. OL której ppwną rz::<'" lIa tenże I"pl nalJyli. Dl' UhH)rZollej tym s)loobelJ1 ""ii nale:i.alo r1!J !!O;Po U:Tr"itw wiprl.)'s'o cz n"izo\\"y!'h. ktł-1n ('h zmicrzl"hllim wl:11':I'.clem b lo m. ['0'l:na11." }l:!IIIY w tym wypa,lku phar.d,t\'rystYI''l:lIY prl.ykhd. jah f:ą.,ie,Illit> mi:l<,to "pływa n:, o I(l ]JOfhnil'j:-.kie, IJfI11:cważ Zf' "zgl,lu n:1 rnz--l.cI'zpnip fort f "acyj mi, j.f:kich prz nnsi ,;ie; wi ' .zt\leZllie IW illJw mie.ire. DI.",:ki 7mian:p mit'j-I":t \\'illi:\I"Y ,lo ązi:-.icjzcgo LInia zachowaly. po cZ(,:l'i przynajlllnil'j. rharakt 'r w..;i gospOll:lr:-kif'j. H07.S7 "17P:Ó fortyfikacyj miq:\kieh "1".\ J](lo nl przyszły . lo,", ("vj w--i o tylI'. Żł' hy'ahy lIua, t17it:ki >""l'j I':Pł"'\ootnil:! n:e.w'e!kiej odleg:oi'ci od miata ni'rozt'ł"'\ ahła ('zę':'('ią m. Pómania i me \\oyka'l::lła.h już za]1cwn charaktprJJ o-all I'Olnit'l:ej. Do 1!J w:p ku i:;;tn"al jL'i'zcze jedrn ląl"I.l1!k mi(:r1z \\T;niarami <l Poznaniem. Był to ohowi:!z('i.:. rohoeiZll. które go.;pO!I:ll J'p \\ iniarscy mu;;i"li odmhiać dla miata. Lc('z n:\ poc7ątku 1!) w. ..,tarala ...'ę wics o nwolllienif' od tych rohociZll: w l ktaeh :::oll'l'k:eh na Winiar,ldI 'i' t: zll:ljduj:leyeh c7y1amy ° tem co nastl.lHljC: ..Mag'j ;trat 11'lyalnia rzerzonyeh na )lOc7:1tku po:<il'llziricłi wlók na wjpczlw czaRY Oli W7.dki( j rolln(,:7n. jak:l ,l(,ty('hrzai' na potrz\"l,t! miast:1 mIh) Vv :Ii' ohO\\ ;:jz:ln. hyli. \V:,, "lkir pl Z) w:lej.e, które względem rollorizn tYI'h na' konyi';l' m. ł'nznania istniały" znosi gil niniejszem IJP'z najl1lniejzP;.m \\ rj:ltku:' nrly r7.llrrny okiem n:\ pJ.l1) \Yin:ar od razu s]Jo::'trzeg-a.my, że wie ta j.E'f't ulicl)\\ką'. Skł:I\la:p olla z kilku rI)\nwlpgłp hieg-nących ulic j:1k nI. Wa,vrzyiJca. 4w .Jana i ul. :Szkolna. Owe ulice stanowią wla;:ciw:l :-tarszą rZ{:l' \\ si. l\\..zystkir inne jak Kowp \Vil1::try. ('z:\l'I)(, Pole. zahntlowan':l nall ul. Ohornic"ą IIraz 11'1 po, hHln:e pll ;;tarszej w"i JJo:ożone \lli!',l flko'a i uL Zr'-Hllana. o ktÓrych je:-:zezc poniżej l'Qrizir mowa. plrwtały pÓźniej, Xa pierwszy rzut .oka uo{'rzyć nnu;i. że m? za:ożono wsi u:t,(\ glO\\ ną arterją ko

mt'nikacyjną t. j. przy lilie)' Obornickiej. 'Vieś sama założyła 50b> S\voją ,yi;'II:l u]ic. ki ir:J. w pÓ!llocnej części wybiega na szosę Ohornicką" rOllkl'wa I'zł:;'e \\:1' natomia,;:;t ląezX "it:z z g:Ówną drog-ą' za l;omoeą uli('()wki (JIlnog'owcj. Pr7yczyn;L dla ktÓnj po przpI)if':o,i;>uin \\ i " r. t::2n nil' \\ ylHHlowano jej wzdłuż ul. Obornickiej jP'it ta. że' [,IZł fOrui g'opotlarz(' ,"in.ar ni(> ehc:.eli 11 Ć krt:puw;mi Il!eh"m ,-,;,dź ('O b:1I17. o'l" '01l1Il na 'izo;:;ir ląc7:1cej PO,lI1ail z ()\,oruikallli. Pob ez li 1;111) ]JIHzczpg-Mnych go:;podarzy :;ą 110roz rZ\H'<l1I1 w ohn:hil' ot ,.zam g:miuy. i\[;lmy tutaj. podolHlir j:J.k w (;rH"l"ł.Yhi" .,J..l('hlm 11;1'1:' )I'"'/' TrUJ t'("'lI\al"z if: tri; f:J.k t if' ,vi" nic kU)l:'1 "ii: \\ J("lllYIH }lImkr' lf'rz ź, mamy olln:bnp c1ęści j:J.k X-ow:, \\'illial".\. ('zarup Pol... ({o"tJOllarze rnaj:!c bOW:I'łll wil:kszą C71:Ć ,,\\ eh pr,1 około :\'"0\\.\ I'h \\Tilli;lr i C.larncg-o Pola woleli w t,PIU lIli:'j(.tl zak ladal' \\ oj l<\g:ro(ly. DOIII.\ tl'j o,'a,l mnŻll:1 w?)!.'mpowa,; na ,1 typ: 1 J pipl"\\ ol Ile ll'piauki 10.1 "b7f'eh:! IlIh rhałllJl), w dolnej częel II1Uł'O\\ ;111;' i t) UkIlW;łll:' oj ;,.tl'o)lu \\ _ gÓrt: hudo\\ :mc jCdzeze z df/ewa; 2) domy n"skip jednofamilijne. murowane: 3) domy 2 i w:':epj pitrowe.

Xajpiorw prz)J:atrzmy 8i<: bliżej lepiankom pod :ltrzechą ołaz iabudmv:lniom gospo:lar"kim. ktÓre- -;ą, jak jnż wspomniano. w dolnej części muroW:J.I1'P :t od .,trollU w g6l'f lHulowane z drzewa i pakryte ;'omą" Ulic 7kolna "w. .Jana wykazują Il:J.jwięcej tego typu 7"gród. \Vzd:uż tydl u!:1' rią;':'lI' ,iI; jPdno p;o.;podan\two za un,g-.'.,m. (,hat kil'row;mf' "ą i'CZ 1,'111 do ulic", Zł' w I g-lt: 11 n n:' :,;'onc PlliI wn'I, II IP 7llro\Votu) Hl takie :'olożenie jf':-it 1\:1jkorzy"tnit'j__yl' II;': )1 ie k:l\ljp hHl7k ip jp"t otlf1zi(>Ione 011 śpichr7a. -:I{ljlli, nhllr i illU.\ I'h hu'ln l kl1\\, ktł-Iro ok:J.Iaj:! }lotlwÓr7P S Inak "yj:!tki. jak J1. p" p'zy ulicy Szkohlf'j wIzie " d,," 'h \\. p:u.ll;a('h z:l1Iważy'\ ,..IilU. .;p :dbo kurnik albo :otajnia prz) L;mlowiI}(, <;:1 do Ilonm HI '7 1 " hlf'O. Typow.) plan tyt'h gil , dar ł\\ jt nastpuj:!C3 I'zceiw (PIIŻZf'j "i IY {lomu III:, 71alneg'o pllożone ą "I.!'J l jnia. J"('"vno:"'!'1 do drog'i I'iągnie sil: "todola. ŚpichIer7 zn:ljflujf wykle nad olu rą, lecz li zarnożn:.ojszych go:->podarzy nil'ra j" osobno zł'uellm any. Chl"w prz€711:J.czony dla dron' u jL,t aIJJO ulIJil zczony na [Jc;>uwórzu aUla przybudow:J.ny do domn mit 5zkahLgo, jal to w:e1z.'eIimy przy ul. Szkolnej. Dól przezila('zony dla mierzwy leży v oLrbie pod.wórza,. Przy wszystkich za.

KROIt(A MMSTA rOZNA:--JIAgrodac.h ni€omal zauważyć moim pm,,-ną. nirwielką O(llcg.ość .chaty od ilrogi, zapr:nicm:l ma1ym ogrÓllkitm kw;atowym. Jako przykła.d zabudowania, gOS]loc1ardk.'ego niechaj suży Jedna z zagrÓd przy ul. Szkolnejstodoła If"pianka.. mury t. ZW'. plul'liie lub !achiiwkach I oW'.'g dół dla miel Z\\ y

-] mies71m]nydom

.... fstajniachlę\\' dla drobiu

.

.

c=... c.. ..<:1ul Szkolna

RO'zło-żenie uh:kacyj domu m:-e';7kalneg nie jest czysto polskiego typu. \Y cha1up:lch pol3kieo typu mamy sieli bicgną('ą na prz'3trzał. Z ieni prmvad7ą 'wejśc;p, po drabinie na strych i drzwi do 2 :zb rogowych. Ukn:t z jE'c1nej z nich wychodzą na ulic£:. .Jr,;t tO' izha m'e,szkalna. nruga. zwana komorą. używa się jako skład różnych rzeczy, w niej tei odbywają sitt roboty go.}JO'dar.;kie, a w zimie niekiedy s:uży jako przytu.ek ula drolÓl i trzody. Inaczej' przedstawia, sil; wntrzp chaty. którą widz' my na \Viniarach. Chata, taka dz:eli się wzd:uż na. 3 częśc:'. Szczyt jE'st skiorowany do uEcy a front :7., wejściem na podwÓrze. S.:(,11 nie prowadzi na. przestrzał Ch;lty. O:ldziEJa, lina 2 izby frontowe i rozszerza ::;i w kuchnię. POI "'l:m stronach kuchni zn:tjdnją. s:ę 2 komory, a trzecią część domu t\,orzy poc1'użna. fzdebka, leżą.ca za kuchn:ą. Zauważyć można, c zamoiniejsi gnspO('!3r7P nip m:.es7kają w chab.ch pod strzechą,- lecz wybldowali dOT!) z cpgIy pokryty papą.. Domy tego nowego typu nie stoją szzytem dO' drog', lecz ścianą. dłuższą równolegle do niej. Jako drugi typ następuje dom murowany, niski, jednofarolijny. pokryty papą, Takie domy' ciągną się wzdłuż ulicy Długiej. Są one otoczOJW ogrolpm zwykk "arzywnym i z:!.mieszkane przez chalupników, ktÓrzy ą przeważnie robotn:kami. Trzeci typ przedstawia ul. T'oclg{Jrna. k'ada sił-: (\na podoLnie jak ulica Kramho fera w Górczynie. z kam' ł:mic 2 do 3 piętrowych. skiprowanych frontem ku ulicy w kierunku południowym. \Y tyeh kamienicach mi(::;zkają prz,eważn:.e rol'otnicy. zatruunicn: w Poznaniu. Zaznacza się tuta} wymźny Wl.I):w :5ąsiedniego wielkil'go m:asta na osadę pojmiej;;;ką. Ulica Podg{)f)1a, t. zw. Baniu, która składała się nif>gdyf'; z kilku goo,podarstw. przemienJJa się pod wpywem miast.;! na ulic!.: ('harakteru mie j:,k:ego. Poprz,eczne dropi l:rbano"'skiej. ulica okoła i ut ZrÓdlan:l, należące do gmiIiy Winiar, powsttły jedyni£-' ptl:l w,pIy'went m. Poznania. Zabudowano je kamienicami dW,upiętrowemi w latach 19UO-1904. :Mieszkancy tych domÓw,są przrważlIie robotnikami i rzemieślllikami. Do każdej po.Sz,czgÓlnej kamienicy należy kawałek ogrodu warzywnego, z ktÓrego bidy robotnik luli rzemieślnik ma swoją część. \Ypływ Poznania zaezyna i w tej osadzie swe dz,;alallie. pomimo, że po:ączen:f' \ViniLu' z I1l:stcm nic j-f'st tak dogofllle jllk w GÓrczyn"e. Lstnieją coprawda 2 drogi łączące, o j.est szosa Obornicka i dwga Uruanowska wraz ze 7baczającqdrogą )10lną, lecz nie prowadzą one bezllordnif) do oady. Szos Obornick3. należy do dróg p:erwszorzędnych. Jet rÓwnież zbudowana z materjału miejscowego. Poprz{'cwa drogi Urbanowskiej, ut Zródlalla, stanowi początek drogi l'rowadząeej da Winar. Jest brukowana zwy czajnymi narzutniakami. Poza dOlnami zIrl!pnia sit: l1a zwykłą drogQ }101m}. 'Vil' ;ama ma swÓj wła my system drÓg równolf>gly('h, W} ehoLlzącyrh na ulic Długą. Ulic? są brukowane l1i:t>ociomymi narzntniak:nni. lstniej, coprawda chodniki, lecz nie są wykłm.laue p'yhLIDi granito" (.m:. Są to wywyiszone ścieżki z twarda ubitej ziema. wzmocnione po. brzegach rzędem kamieni. Polt tym względem zaznacza s:ę tutaj bezpośredni wpływ miasta, ktCJry Jest znacznie olabi(ny przez nicclogodne poożenie osady. Winiary n'-e l('żą, jak już wspomniano, mul g:Ówną arterją komunikacyjną. Star:!. i nowa częć g-m.:uy składająca się z ulic Zródlanej i Sokola oraz }..owe Winiary ciągną s:ę na półhocny zachód oJ Poznania. Przynalżne nsady natomiast jak Czarne Pole i Szeląg leżą na póIuocny wschód od miasta. Odleg:o.ć Win "nr od miasta jest stosu.nkovvo. znaczna. Wynosi, od Tamy Garbarskiej licząc, 1,7 klmhRO,;-.IIKA MIASTA P07.ANrA

Konllmikaf'ja pomi<:clzy wsią a m:a-:t('tn j{'f't II wi!'l£> nj.pcłogodni4,'jsza Jlij. \\' \ ;(Il'ezynic B,rakni.. ohu najważniejsz) dl rotlk"l\\ kOIl1unikac jn) (Oh. t. j. kolei żł'laznej oraz tranlwaju. Ka 8Z0S'{' Obornickiej i na drodze l'rbanow:,kicj odbywa si jrdynip ruch pc::;zy i wozowy. Staty::;tyka ludnoci W:uiar .rzel1..,;tilwia :,;ię nastr:l'ująco: w r. 1871 - 716 mie.:>zk. 1885 - 204 1895 - 3180 1905 - 3474 1910 - 5189 ,. 1921 - 400{) Podohnj{' jk W;ni:uy uie nl{;ły h{'zporedni('mu wpływowi mi:u-ta i 11 a t aj 4>. kh',ce mimo naplywu robotnik.')w miejsJ...:eh po7(1:taly do dzj:.-;if'jzt'gO cza"u wsią ruln:czą. Chara.kter tej wi cPdmj.p już "a11111 naz\Ą'a hi:"toryezna: AratoruJlI Campus. W lJ:el'\\ (111) ch ('z:l"ach Hataj- byiy oadą t\łu7Jl'bmj. l;\mit'i'zJ...an:j przez roln "kó" k"iążęcych. Lecz już w r. 1i53 zo"tały llao:me miastu PozlI,anim" i. l VI- orząl'"mll siC' po If'wym hrz<"l!u \\';,rl y. Poclcza" woj-('JI kTZYŻ:u'kich " l;i wipkIl mia8to t'OYTlail wydz,:er'l.awił[) Hat:tjf' Kazimif'r1frwi Ja'!!'idloiwzykowi. ktt"ry 7m;tlwil jł> Ilalcj rodzinic. Pampow",kieh. "y r. 150b kll.p.ł tPTl zaRtaw od .\n,hro7.(go Paml'OWSh.jpg'o. wojf'wndy h'r:ldzkil'f!'{) Luka,;z GÓrka. v.'I'uerał wielkopoli:>k,i. yn j{>go Jęilrzej GÓl'k:ł ołlst:Wił wj{. Grze'!{oTzowi Luhrall:-<kit'mu. ktÓry po:<iad:l,ł ją od 1 G4-152). a-;tępllie' z:t,-;ta.w wr61'il tlo rodziny (H'rkt"v. \Y roku 1580 Rataje wl.lrżaly do Rta\I isl:m a OÓrki. wojf'w(Hl !ł()Znail'-;k'{'g'O. 1'0 jego ll1ierci 15n2 r.

pra\\o do tl'j wsi Tl:lII:-! lll'myk .,:"k, mip-;z('I.:.l1Iin poznai,ski. który w r. 15n!) .it'dną czt:;(; darował mia:.-;tu. a drugą sprzedał z:, :WO(l ,",wc,l(,1:'ny,"h zloty('h polskieh. .Jpdn:tkowO'i.'w cza...:£' lll.ł l(jO-)(m:z r. miast.o :-<JII,zf'dalo z JlieZll:.IIłch poW"oMl"w t<: poi.'1dło;:('. i o1 teg-o ('zasu pTzf'{'hndziła przez rÓżw, ręle. ,,- drug:<'j }loowjp 17 w:eku R.ataje prz) ".,clIy Wojcjechowi Bulak(;\\ skipIIlU, pU7Tlanskil.rnu pisaTzowi .(Totlzkif'I\ll\. LI\I'Z miasto" yjrdnało 80hił' pr;,,,"o orlkupienia dÓhr odlączon ch III) J1oiatlłobloi mil'jkil'h za pomocą kontytucji z r. 11;77. a p(ld,ta wip tr j kOI1Ltytucji f'płariło \\ r. 1082 Bllłako":'ik ;t'mu Z:i.:-,ta w i objf.:!o Rataje jako prawną wł:tsno('. I.R('z instYg':1tor kllronn wytoC'zyl mia::,tu prol",'s II ni{'pr:,wn{' przywła,szcl'.euie Fohi(' dc"})f krokwkieh. Skarg t odrzucił Jan lU d('krct<f'm z un!.a, 17. YII. 1688. unieważniając t,cm

... Iwszystkie pretf'n::!jp AAarżą.cego. W 18 wieku podczU\ wojen ;,;zwPllzkirh Hatajp pr1.(>('ho,lziły tp :<anw koleje jak iun!.' osady por/m:ejskil" Lm'z nip JIIamy pewnYl'h (lanych co do Olibudowy w.."i. l'ra\\',loPlli!ohnil' odbywala ię w latach 1730--4f) kolonizacja, Bamhen,zykÓw. \Y r. 1785 .,Komisja dobrego porządku" po"tlll,)\vib wydzirżawi{' "Rataje, o czem w:o.pomina krótka w7mianka W 'akta'<'ll protokułamych: Trt;:-; ordiuN ,;tudendo meliori {'COIlf.1111iac. civitcltis nnallimo f<PllHl ł't VOTO ('lIllelll.prllnt. qU:1tenus hona civitati patr:onymif'a Zf);.!.'rzp f't Rataje i'X ('f'n<:1l annun dimittantl1T quo.Q. neg'otium plcnari(: r10rninis dispensat'OI'])u'" curn mif.prnnt.. H) \\ iek nip przvniÓ,,1 żarlnyeh nadzwyczaj\)) eh zmian dla H;1tJ. .Jako (I:lIhl pfl,jmiej8ka zaCZ(;hl nieznacznip podlegalI wpływowi miasta. Lf'cZ m;mO' to wip zatrzyn18ła ",wÓj cbarakter ielki. l€iąc \V kiel'1mku "ręcz przr('.iwJlym roz",ojowi m. Poznanilt.

Wi'kntf'k teg'o położeni:::\' plan oadY"'YkzujE' wyr:1.I.ną dążnoŚĆ od(lal:mia ;:.i od mit:l. Rataje riąg'ną 'Sip w kierunku północno południowym. wzdłuż szosy_ prowadzącej do Starołki. Osada t, jest t:1kie ulicówką. odnog-ową. SpO&tTZł'f!:3JID)' w i<tr'>7..f'j ezęci pÓłnocnej £1(1 wi'('hodniej ",twlli( przecinającej: uU{.y pewne rOZ87P rzeni-e. C\'<z:;ldniając t,en fakt możllRby Rataje nazwai' ulkÓwl:ą roz":zerzon:i'- Na og-ół wi€'8 tworzy uuią jt.dnolitą całoM. ponil'waż domostwa c:ągną it; zwartym f\z{'rep:iem w7Alłuż ,szo;,;y. postrzegamy tyko jodllogi. 7 kt{ll'ye!l g't:::wiej zaolll10wal1l'. pn1\\ adzą. ku Warcie aż do koilea terasy. 1)"zel'li:ł odnoga. l:i.tzy ;:;il z Z(I,.;ą. wio tlącą do Żegrza. H.t nią leży je.o<zCl.fJ kilka zabudo\Yail, nale:i.ąeych do O'rodllikÓw, kti'Jl'ZY U1lją t-u wO'je. lJU::-Zt'TIlP ogrud). Przypatrując sit,; pJanuwi Knaj. molua z całą IJl'Wl1o!:<cią wySIHlwać wnioRki, dotYl'zą,'P rozwoju lJ:',ldy. Na pierwsz) rzut Ok:l :>poMtrzcg-amy" :i.e wif' rozraRta ""ii: w k:erl1nhu J.lołuuniowYill. nin st:\rHjąe R:f. jakby przYPIlzcz:II:' 1110zna.. o kont:il"t. z mim:fl'm. Xajta! S/.<l CZf:;l' Ita.t:lj h-'Ź) na pMnocy. DO' pipr\'<"z eh zac.zątk6w rozwoju naJt'7.: z:lg-rody wybudowane przł'd 30 Jaty na południ,' od 'Hataj. R:} to ospoci:m.:,tw::l, pil:"ioU1orgoWf>. z:unie'f<zkaTtI" przez e.hałupnikÓw. Połąl'zenie mil:clzy tą HOWą e7.ę;'('ią :l. pieJ\\ otJlą M,i:ł tWf1r7ą haraki, .wyhuilowane. pedez: " \\ojny ffiviatowej dh jpiH'Ów wO,jpnTI)"d)'. \VohP(' hraku m:f'."zkRll '\" miH('ie są dzio!; nljęte przez robotn!kÓ'"\\' m:eji'.kjch. Dl) l1als7 P go rozwojn prZef<tT7,ennego pnyczyniły ii: takie Jicznif' pO' roli rozs:ane z:1grod' OgTOdnieZ.e Zf\ 8V. e.mi ciepla.rnlliroi oraz fa})ryk.i.

KRGIKA MIASTA POZANU

\V miarę rozwoju przf'(:;trzem1Pgo i gospollarc.zego ulepszano także sposób budowania domÓw. Pierwotne domy były chat'lmi }1l'd strzech. WicI!', z nich zn'szezył poiar, R. na ich miejf\cu pow:-stały domy copra:wda murowane, lel'z (l :",zczyt3.ch drewnianych. Do tej budowy przyczynił się zakaz rejonowy, który tylko pozwalał na wystawianie fachówek lub lekkich b1ll1ynkÓw. Dziś zakaz t,en jest zniesiony i wf\zędz;:e i'itnieje ,volJoda w budowaniu. Dawn+' chaty znajdujemy jeszc.zp na początku wsi po zac.hodn'ej stronie drogi i przy jej końcu. Chaty te są je;.;zc.ze shrcgo typu. ą One takźp. szezytem ;-:;kierowane do ulicy a frontem n:! podwÓrzo. 'Vchodzi się rlo do«ć oh;z-erncj sieni. 8rodek domu zajmuje kuchnia, która leży poza sienią. Xa szkicach Tetznera*) witłz:my za kUf'hnią. je'Sz.czc tylną s' eil. Lecz w chatach na Hatajach ipil t:L jest za.mien:ona na. iz}]ę. Obok tej izby znajdują :-il dwie komory. Z si.eni ą po pr:nvej i h'w{'j st ron;<t \\'C'jeia do obs7crnyc.h izl). Do jedne,} z tych chat jN't dołączona stajnia. ktll['a łuży uzE jako szopa. Ze wzg'lędu na wit;ksze bez.pizeństwo na poLliskic cegielnie zamieniono z hi!'g'em C.Z3.SU fach(lwki na lłomy calkiPID murowane. Zost:1ły tylkołjp.szcze trzy budynki teg,(I t) lHl na samym początku wsi. Oprócz nik:ch Ilornów murow:111yeh wyLwlowano na Ratajach pOI} wp]y,vcm mia:sta k'lka kami{.n'c wyższych. 'Vidzimy je przedew8zystkiem przy pierwszej ufey' boc.znej. prowa.uząc<'j ku 'Varde. Lecz kamieniee te są. je:sz-cze bardzo nieliczne. Typ zupełnie odmi{'])ny stanowią baraki drewnanf', wybudowano okolo 1915. s:użąc,e podezas wojny jako prowizoryczny ol)ÓZ' jeI1c{)w. Obecn:e zajmują je. roLotnicy, którzy powr{)('"li z Ni(,TIlice i w mieście, pomj.p',zc.zellia nie mają. \V budow:e domów mtło Z:l,Zll:lCZa 8ię wplyw miasta. za, to uwydatnia sie jego działanie tem wyrażn:-ej w fabryka,eh, położonych na P01UWlit' oa nataj. Tak Jlowstala w r. lH20 zużytkown:a odpadków ,,urow:ec", która. zatntdllit około 45 rohotników. Opodal wznosi się fabryka, atramentu "Hcrolda". Za:ożoHo ją \V roku 1922. Dziś pracuje w ui,ej 14 robotników. OprÓ-t.z tego zlezyna si tutaj rozwija.ć fabryka. ruechaniema plot{lw (lrucianych. ]\tóra narazie ma tylko 5 robotników. W związku z jak 0:5 C' . ą gleby po'wsttly 2 cegieln:o parowe, .istniejące już około 30 lat. Vv'" najnowszT c.:za.je w roku H,2i, powstała fabryka eeramiczna, która dzi(.:ki obfitości gJillY gamcarski€j ma zapewnioną. przyszłość.

*) Tetzner Franz, "Die Slaw('n in Deutscbland" Brunswik 1902, ryc" 204.

XajkrÓts7ą drogą, w:orlącą z Poznania do Rataj jest nI. :\1o!'towa z n:Jwym mO.tem, wyl.)lJ(low:1nym przez 'Yart{), droga prowadząca pr7ez raster7ko. :<Z0sa do Żrg-rza i jej odnoga droga do Stmoh:k". Przecina ona całą drog wzdluż, lecz nic n:lleiy do pierw:szo-rl(dllyeh. ponieważ jf'st wybruko\\ana tylko nieoiosanymi narzutniakami. Lr'n można "yr;1źnie spostrzec wplyw pobliskiego miast:J., ponieważ " Obf(:h(' wi droga je:;t po jednej stron:e wylożona pytami granitowpmi. Mn' P.jwir:cej w po:owio8 wsi zb:J.cza od głównej ulicy droga lącząra Ratajp z szosą do Żegrza. R.ataje lp'żą na po:urlniuwy w:5chód od mb"ta Pozn:J.nia. Po' lożenie ich wzglr:dem rzpki jest hm'dw korzystne. O,;ada utworzyłrr s' pienvotn1e na drugiej tew.5:e Warty, roniewai w tej wysokości n.p groziło czlowiplwwi nipbezpieczellstwo zalewu. Dopiero w pÓźni,ejsl.ych ('zasach po uregqlowaniu koryta rzecznego rozbudowafa si wic:;' po części takie n3- p:erwszej ter:J.':j!e. OdlegIość Rtaj od ł-ll. Poznan:a wynosi 2"5 km., m:erząc od placu w. KrzyskiegQ', Komunikacja pomi<;rlz) mi:J.stp-m a osa.qą jest dość oiywiona.

Xa droLlzp do I'ozi1an'a odhywa si<; ruch pieszy i wozowy. Ogrodnicy odstawiją swoje pl'O'lnkty. ktÓre na żyznej gleh:e d03konale się ilar7ą'" rowikszenj,e ruchu powo,lują równ:eź fabryki. b:orąc surowice z miasta. a do"tarczając mu gotowych wyrobów. Lecz mimo tn niema dogodnieji";-zych środkÓw komunikacyjnych pomiędzy P0711!1iem a Hatajam:. Hmkn:e kclei żelaznrj oraz tramwajów. Istnieje tylko kolej loblna, łącząca c.ec;:elllie ze 801oą. Dz.\ki fałn'ykom i podnO'.'iz,cnia si ogólnego st:mu go:;podarczego ih);'ć 11ldno:;,1"i wzrasta ::;tale, choć powoli. Widzimy to 11a statystyce niżej podlllej: VI roku 171 - :1::58 mieszk

1885 388 " ., 1895 551 " " 1905 951 " 1910 - 993 " " 1921 - 1425 "

Z loamJ Rataj śc:śle Iączą si lo,>y sąsiedniej wsi Z e g r z a.

Zostalo wraz z R:J.tajami n.l.dane miastu I'oznaniowi w r. 12iJa.

le('z. jak wspom:na Stanislaw Kozierowski, prawdopodobnie lokator Tomasz z GnlJina n:('. zdołał sprowadzić potrzelJnej ilości osadników, i z tegu )Jłjwudu Rataje i Zegrze ZJIOWUŻ przyłączOllOdo dól!r

KHONIKA MIASTA rOZNANu\

kRiążcych. Za cZ;tsÓW Dłllgo<;zll Wił'Ś :>.kl:1dała dzip<:i<:riny poznalIskit'j kam'0larji kociola ŚW. FlorjlI){1 na Kleparzu. \\ owym cza sie istni aj także w Zegnu foh\ ark krÓlewski. Dal'3ze dzieje ki o;;"'1dy podaje historja Hmaj, ponieważ we w:>.zystkich ważn:€jszych wypadkach kronika wymipnia obie w"ip razem. Zachodzi tylko różnica pomi(dzy narodowością miri'zkańcÓw. Podczas gdy w Rat:lj:lch osiedlono ;>.;icmcÓw, ludnoHć Żegna zawsz.f' była. polskll.

W8kazują na to dzh:; jPszczc nazwiska.

ze,grze było i Jest wic wsią typowo })olską. bez wpływu niemeckicgo. co si£.' przedewszystkif'IU zaznacza w jej 1)1:Plie. Dotychcz&<; wymienione osady prz) brały pod wplywem koloniza,cji ni,emieckiej chamkter ulie{rwki. ŻI':rze natomiast jest \vsią kupowo be-zkszt:łltną. ktÓry to kształt zaehodzi szczegÓlu'c nl Wołyniu. Dmgi dość pokaźny. obszar zajmują k upÓwki na pó\nocncm Podlasiu ;i }{azowsZll. Widzimy Jllnóstwo ulic przecinających o"ad£,:. lecz są. krÓtkie i kr<:tp. Domostwa są. eopraw(la zwarte', h,cz mało planowo wybudowanI'. ajw:ęcej zahudowań widzimy na wyżynie. ponieważ tam wygodn'ej sir: hndowało. Teren ten howiem nie posiada takich nierÓwności jak najstar;jzy stok rzeczny Warty. .h>dyni.e u1:('a Polna ri:H-nip si po toku i dlatego znajdziemy tam tylko mało zagrÓd. '''koło wsi le>lą pola, rozłożone w szachuwnic. Lany lpżące na pochyłoi'ci stoku łiągną si ulw śnie, aby ułatwić gopod:\l"zom' uprawę roli. Człowił.k był willC w tym wypadku zmuszony prz stosować f<i{ do - ukształtowania te renu. Plan calej o8a.dy jest banlzo nicwymźny, Ulk że tmdno doszukl' sit: stanowczeg"o kirrunku rozwoju. Przypuszczalnie tar. sza Cz{Ć leży na. p(}łlldll.iO\\. m zał-łw(łzie. a wie rozrastała się w kierunku p0lnocno-wschodllim wzdh0. szo"y do T'oznania. Rozwój nie wykazujf' naogół :iadllych D:łłlzwyczajnych zmian. Z tego powodu domy także nie przł-',Istawiaj=ł. tY]lowyh form.

Na początku wsi ze stron) ł'ozuania widzi,my kHka wyż';7ych domów stylu mic jskiego. a resztę zahuflo\\.311 tworzą (lomy .o."podariy i chałupnikÓw. Bą wybmlowan p jrrlne przy drug:ch. nie tak jak na \Vin:arach. gdzie zagrody gOf<podarskie twor7ą" całe ulice. Domy t€ są niskif', przeważn.:c mnr,}wane. nif'jedne jeszcze ze sz.czytami drewnianemr. Btarsze zahuclowania ą jak i w 1nnych. osadach szezytmn skicro\V1lJlc do ulicy, lecz. 1'<ą posunięte w głąb. co powoduje ppw:f>n nielad w system:e. Ze starszych domÓw utrzymaly się tylko dwie lepianki pod strzechą OI'3Z stodoly, nieomalw8:/'ystkiP. fach(m.ki z gliny. Całość si robi z małymi wyjątkl1.mi wraźPllip ubogie i n:re1->tetycznc. no tl'/!-'(I \V ygl:"du przyezyniają s'ę także- drogi przecullljące osad. (;lir. jPst dlł1.o. Jt-'f'Z są kr(,:te i niewH'odlle. Ulice ą częŚC;O\\ II wyhrukowallP ni:.(wios:mymi narzutniakami, lecz bardzo zan.:edhauf' i Ili"n"wllp. fJpr{,c:/' tego ni,'które są nawet tylko drogami pohwmi o 'Iinia"tt'm podłożu. .Jedyny wyjątpk stanowi szosa łącząca ZI'g-rze z Poznaniem. Jp.,t to droga pierwszorzt(dnR. wyłożona. puthlC-ZOneml l1arzutniak:lmi t. zw. szabrem. a POłl1cIn:u ciągnip, się poza wią droga. okóln:J. wybudowana pod wply\\('m fortcr'y pohliskie,g-o m:ast:1. Jest ona w tym wypadku niQtylko łąc7.lliki"'m ł'kOllOmieznym pom' ędzy miejsco'wościami, ale s!uży IH7t'lle\\ szystkil'lIl potrzphllrrI wf\jcnn)'In i dlatego mIlezy do dró' trateg:cznyeh. zosa okn:żna należy takż{" do pierwszorzędnych. Jest wybmkow3nil szabrem i po obu stronach wysadzana drzewami. '''pływ m:asta zaznacw się w Zf'grzu tylko bardzo slabo, po.

nieważ j.est ze wszystkich osad podm:ejó<kich najdalej położona od Pomania. Leży na lY.,lllrJniowy wgehÓcl orl I'oznan:a. na wyżynie pOZ:l naj:star:szem korytc'm Warty. ::-re-clni:1 wysokość osady wynosi 78 m. ponad poziomem morza. PocI tym względem położenie Zegrza jest podohne do Ibtaj. R:ttaje leżą nad brzegiem drugiej terasy rZPcZlJej a ŻPID'Zl" will hr7.eg-if'1n wyżyny. Odle!rh,{' (hl mia-:ta jt"t. jak już "\\ !'<pomni:mo. znaczna. 'Vyn08i, lic7ą(' 0.1 fJI:łCU w. Krzy:;kil'!(o. 4 klm. Leez I'icrwzorz(:dna ,;:W8;\ uIatwia bezporedni:ł konllUl:kacj z p,.lJliskil'!U mia::,tenł. ieOla copra'" da ani kolei żelaznych ani tranl\\::jtlw, lecz ruch na drodze. prowadzą,cej z Poznania przez Żegrzp clo Kurnika jeo;t mimo to oiywiony. Kajlepiej możn.a osh::gnąć ZegTZI' z uL )lo::'towej, nowym mostem przez M'a5teczkt) i SZ03ą Pc'zH:ul:ską. Uprócz tego istnieje jeszcze połączenie ze starą częścią miasta. POłOŻ(1ną na wschód od rzeki. . Statystyka. ludnoci wska7.Uj powolny wzr(Y.:;t liczhy lLie::!zkailców. 8wiadczy o tem niżEj przytoczone zestawi-enie: w r. H71 718 mie"zk: " 1885 - 8:39 " 1895 - 1052 ,., HJ05 - 1523 "UIlO 1481 " 1921 - 1840

,.

,.

KRONIKA IIASTA [,OZ:-<_-\IA

:\Inipj znanI' :111' żeli h:"torja d ot c hcza, \\ j'lnien:onyeh oS'ld, F.1 dzieje D ę h c a. w--i połoi.oJ1f'j 11:1 l o:1H1ni(m y \\ ,ChÓf{ O. ł 2ep:rza. Już ,ama nazwa od nit' jpt hitor l'7I1ir> n't'llona. Dzisit'jszp m:a\JiI D!;:hiel' }lochllllzi z now!'<zj ch czaÓw. nec'ltra pobortl\ve n'p wym'pniają o"wly tego nn\\i, :l. nalomi:v.t \\"spf)min:ją (J jaki('j w:ii Oaju. kUn.a dzi nie itnil je. Praw lf10ddhuie naZ\Ya ta odnosi "i do Dl:('a. \y dokuInpnc' lokar'yjllj In wymipnl'me są opn.,('z tf'go o;:,'.rly PfCJaW rrmwl ' \v\. 7ydłow i Boglirin f\-illa . Uogutha). lecz lJ1"7mif'llie11l SWf'1l1 nie pr7ypornin.'lją ani (::lju ani Dęhea. 1'1-".vnem jp"t. że Wil' t;1 już \\ chl\\ nych cza ach należ:ł'a do miasta Poznania. (, jej założeniu nie P,)/:!lamy żadnych danyeh. :Musi:11n powstać bardzo wczenie. wia(lc7ą o tern :,ąsiedzt\\"o Il1lat't:, t:1 k 711: 1 cmego oraz ryc h! a kolonizaeja calej okolicy. Do-pier,) 11) wiek roz:-\\"ietla dotychl'za lllll dz' rjł' Dęhca: W vjny szwedzkie f'pro\\ adzaly rlo:,zc7f.:tnc pil 7"]1.:e Ob 1d- i z tego powodu miasto bylo 7lllłl!'<'70np zaludnić ją. W r. 1710 prowadzo11o ,,'ięc 30 rodzin (okolo lO o"ó],). Ramberc7ykÓw do Poznania. Osiedlono ich po czci w Dr.LI"lI, po części w :;p;iedn'm Lubanin. Trad;cja tych O'"adn:kÓw lJotwierd7a f:1!\ty podane nam w rlnknroentach, ]Joniew:ti. opowiada i l oh: że jako lIierw'ii zajęli obie wsie i że ich rczba ui wyno1->ila wip(':'j niż 100 o'iÓb. 0rn.ócz tego za.chowaly s:ę kontrlkty z r. 1710 i 1720, 7awarte pom'ędzy miastem a przybyszami. ktr,rc r{l\Yllież urlowadniają. podan,:a historyczne. Z historji 'widzimy. że D(:lJi2c ulegl ZHP 1nie wp'ywowi kolonizacji n'emieckiej. nr! eo w"l, lzuje mif:dzy 'T)nemi i phn osady. .Tei5t ona, ulicc.wką.. ";it' l,:. 11\ "i f: z 2 C7:<(>' o(hIz' lonyrh przez t'Jr kolejowy pruw'lf17:!(' z l'oll1ania do O:-t1'O.\\ a. l'olllLlniowa cz<:ć je('\t st:lr.;za, a, p{l;nnrna nO'w:oza. Podział ten na"tąpił dopiero w now;"zych czas1ch, ponieważ na map:e z r. lf145 nif' widać ani toru kolejowego Uli now,rj c7(:ei oraz szosy otn:żnpj. Porównując starą m,l];( z rlzisiej"zą z:tll\"ażYlIl, ż(' p'{'rwotllY lJęhiec bardzo malo się zmienił. Mni('jwi(:cej w jego po'owie zbacza od głównej dregi ulic.a poboczna. Lecz m:mo lo [h;ł..:cc nic jet ulicówką. odnogową, ponieważ u1'ca ta nip jei't zah!ldowana ,'uży t lko celom komunikacyjnym z pobliską Dębiną. oraz z Poznaniem. Rznt ob na mapy z r. .1R15 i-1911 poucza. na$. ż,e Dębie/" roz-' Fasta się w ro:enmku pólnocnym ku POZI1aniowI. Do tej dążności ku miastu zniewolily c;o fabryki powstałe w pobliżu osady. Nowa część łeią.c3. na pÓłnoc od przeÓnając-€go tom kolejow('go, różnisi \\ ym "ygiąof'm znpe:nir od sunrj cZf'?;ei. Zamieszkują ją nr ('(l:m y. rohotlliey 01':17 rn.m;p;.}nicy miej.wy i fahryczni. Z po\\ o:Ju ,,\H'!..:' OdI11ic'unf'g'o chn,d;Jeru na7\v:lllo t{ cz r :;{' kolonją Dęb'ce', Po\\''<iah' lilia w latach 1!HO-13 r. Każdy wia('iciel burlo'\:1I lam na w!:1:':ną ftk<:. Otrzymyw:l ł od rządu ni p l1lieekicgo hi)i11 f'ki. Tunt mlLial -'1l1łacić 11at;\ I'hmiast. Pod wp!ywrm n.ia.-!:1 n(:hi zm; 'n:ł 71111f' nie ",w:'j ch.q'aktrl". T'irrw()tnie hy!a t0 o :11:1 }'I)1'1j('za. l),i 11:11 Im.a,;t mIse 'k ur7<;iln;kĆ!w i robom; kÓw l rzt W) i'7a od" ,t:k Imlno(:cj rDlniczej. to3unpk liczhowy prz e .tI "1 \Via mniejwic:("0j 1I:li"te:pująco: unędnikó\\ 10 l'wf'ent. robot! :J6" en lw)ćent. a. rolnikó\," ::10 proC11t. Stary nlbirc nic zm:enił <;'ę w.plc. Do'ny M' j czę;ci "! pr7c\Y;'żniC' ni3kie. ehnciaż jl1Ż murowane i krytł p:lpą. Ze ''tarno typu budyn!:ow spotykamy tylko bardzo l11a'o I"łł:łłup pod strzl'chą" Zaraz na pu('zątku starej wsi po zacholnie.l :"twnil' drogi 7ll1nvażyć można chatl: krytą s:omą, kt(.ra stanowi ja"krawy kontr.1st rlo m1:'oY'vnej opodal stojącej s7ko:y. Oprócz 7agród go.,poc1a.rsk;Pl} wic17imy sterc7ąCEl tu i owdz:c domy WYŻ'7 'VyhucIownli je EamłlPrczycy. którym przy podziale majqtkow)m rn.lzie(J\\ nie przypadła rola, lee.t. pieniądze. Domy t,e wydzicrżawiaj:! zazwyczaj rnhotn:kom. Są one otoczone mniejf'7ymi lub wil:k."zymi ogro.lami. ił:'omal ,vszy.4kie domy sk:erowmp są frontrm lIn l1li,'y i n(I{17iplonp Grl niej k:nvałkiem ogrodu. todol) "ą je.zczp po C?:I: . f:lcll'".wkami g-I:ni:u1f'mi, lf'rz stoją takżl równoleg:le do l1rey. Z t2g0 powodu \\ ygląd wsi jest znacznie regulam'pj3zy {\d Zf'grza. l III (u1mi "liP t l' ,,(,'lIn\\ i:, ilnm kol n llji ])f?łlf':l. Są to willi' jcdnofamiFjlH' 11'1'7 ('Iwr']lip \\ 1'1., h,dm mi" tkali lIieraz :>ą 7aj(:tr' pr l ch\ i l"Iulzin). l oz:t k' i.dą \\ ih: lpiy og'rÓrI war7ywny \viclkn:=;I'i ;) ,]0 7 '\1"[1\,. yl J' to nil "f'k' pnnieważ rząd za},tTCZ" l) !lie Xi!'l" ,td II l:' ł JII'ui" 11<1 budowę. 'Yplyw mia"ta \1.:11, Lak? w 7ak'oorJalliu fhug. a wzór mt;"ki droh<t jro t <111.,,1);, w,j \\, . P{\ (h]pj :strouii' choan'kam: Na po:udlliu ohal" wic :szusa ulul)na, ltórej na" starej mapie j'szc7e nie widzimy. Xa ogM drogi przedstawiają. się tak same jlk ul'cf' innych osad. Dęhi.ec Jeży na. południowy 7achód od 'Poznania;. Osa.da !£>zy nd (lwoma, ważnymi- "torami kolejowemi do Rawicza i Ostrowa, lecz nOe posiada dworca, ponieważ w najbliiszej okolicy znajdłją

KROIKA :\flASTA POZNANJAsię 2 stacje: św. Lazarz i Staro}(:ka. Poożenie osady na ogól jest korzystne. !,on'eważ pol,h'ki p fabryki przyczyniają Hi: flo !'ozwoju. ()dJ.edoiŚć od miat'l ,\ }Jor{I\vna.nin do innych o"ad nie je"t zbyt wielkl. }J0I1ieważ Wilda ("g-lIif' sip' daleko lUt poł'uunie. Wy nosi. oJ rynku \Y,:l£Ieck:ego miPr7ąc, 2 j km. · KomllnikH'ja z mia"tclIl jet umit' wygod.na. Przyczynia si" d tego hita dwg-a. na l{tÓrpj 0rłbywa if: l"IIch pipszy i wozowy. .Takkołw:.pk osada ama. nit> po,.h<la ł:pzlH'rpdnieg() polączenia tramwajowego z mia:;tem, nożIla. w kI'lJtkim ('za:(' os:ągnąć najhliższy przystanek, który znajduj(' si na, poJudniu Wilf1y. Oprócz glóWIlej SZI)y, prowadząf'ej z roznania do [osiny. widzimy na mapie jp:5zcze jedną drogę, łączącą kołonj Dc:biec z miastem. Szos:, okrężna łącz} warown. D!,:hca z warownią Górezyna i Z:.l razem ob:c osad\'. sllży W:f:C także jako droga komunikacyjna. Staty-styka ludności wykazuje stały wzrost iło!'ici mieszk:u\c6w:w r. 1871 281 mieszko 1885 434 ,,1895 444 ,,1905 817 " ,,1910 1059 " ,. 1921 1236 " (Dokończenie nastapi.) Alfons

Błaszczak.

D Z I A 1.. B I E L\ C Y.

U\\'\GI "\ TE!L\T UST.\ ,ry (] IWZHUDUWIE MIAST.

(Clą!! ul"z\'.) Możemy przyjąl'. że IUtjwYŻ€j 6(1 proc. rnis7czonYf'h IJUdynkuw zostało odbmlowaujl"h. \1V)lrawdz:t=' sratystyka, IIrz(dowa wykazuje procent wi(:ksz y , jednak stttYi<tJ ka, ta nie jest tak dokładną jakby sob:e tego życzyć.' wypadało. Przyjmując granic!,: 6U proc. odbudowany ch budynków stwierdzić n:1.-ID rÓwnoezp?;nif: należy, że znajdujemy sic.: już u kre:\u pomocy państwowej w dotychczasowej formie (subwe.neje). I słusznie.

W warunkach obecnych państwo nie może nad:!'l, zważywszy nar olbrżymie wyih'itki - odbudowy subwencjonować, w przeciwnym bowiem razie subwencjonowanie odbudowy oddziaływać będzie ujemnie na prohlem naprawy finansów pai)stwowych - które to zagadni,en'e gÓrując ponad w8zelkiemi innemi, domaga się szybkiego rozwiązania. Dotychczas odbudowa nie wypełniJa powstałej prz,ez wojnę luki w iIoeiowym przed wojrllłlym stanie budynkÓ",. Odbudowano mniej, aniżeli projektowano.

. Xi,estety zawinio tu i paIlstwo i pewna część spot'eczeilStwa a spor« winy ponoszą rÓwn:eż miejscowe stml,nki powoj.enne, od kt6rych bieg akcji odbudowy zależał w dużym stopniu. W"ną ze strony pRIlstwa brl brak jaf.m08ci i zdecydowaneg') programu odbudowy, który konsekwentnie przeprowadzl:ć by:oby można. Jak w kalejdoskopie zmienialy się zarządzenia i przep'sy t w rezulteie odbudowa grz.;zJa w coraz więkswm bagnie biurokratyzmu (kombje szacunkowe, komi.;;je zalpomogowe i powiatowe b'urn odbudowy). KompHkował i utrudn:ał całą akcję w wysokiej mierze brak ()faZ nieodpowiedni często dobÓr personalu.

Wprawdzie subwenf'yjna akcja pomocy państwowej sz.ególniej w początkach przyczyniła się w pewnej cZl(ści do złagodzenia opłakanych stosunków m'eszkaniowych, z drugiej jednak strony narażała Ona skarb pailstwa na olbrzymie wydatki, z roku na rok ro.::mące w zastraszający sposÓb. za tern byJa jednym z powodów dz,:siejszego staliu finansowego. Pomoc pallstwowa w dotychczasowe'j formie (subwencje) miała. jeszcze jednę stronę ujrmną. na którą dotychczas nie, zwróCQno Qdpowiedniej uwagi.

Pai)stwo suhwrnf'jonując odbudowę jednocześnie w tę c.zęść i>połeczeństwa wsqczało zwoll1a j:l.d demoralizacji, przyzwyczajało ją howiem do niew:ary we własne swoje siły, a co. zatem idzie do. nit.ustanueg'o wyeią,garÓt rt;:kLi oglądania się raz wraz na pomo.c państwa. którr rzecz jasna nie mogło sprostać swoim zobowiązaniom i zaspokoić odrazu wszystk:cll !;dusznych i nies:usznych pretensyj - gdyi było to rzer'zą niemożliwą tak pod wzg-lęd.em finansowym jak i technicznym. Okazaną. przez siełj:e pomocą. państwo bezwiednie. zabijało w setkach tysięcy poszkoduwanych wszeJką energję i in:jatywę prywatną, wprowar1zaj!c }1eWne rorleniwienic i brak chęci do. samodzielnej pracy. Przeważl1:e kaidy z poszkodowanych czekał aż mu Urząd odbudowy wystawi gotowy dom a względnie przepro'Wad'Z.i potr:le

KROIKA MIASTA POZAN(Abny remont, gdyż według powsz.echnego mniemania troszczyć &: o to mialo wyłqczn'() pnqwo. zobowiązanie bowiem udzielania pomocy LL<;tawo\Vo porl{C1,One bylo. Do odbudowy sam m::iło kto cchotnic- przystępowal, gdyż wy godniej było czekrr('. ('i za ktÓrzy odważn:,e przystąpili do pracy, pO' najwip'kszej czp.,ci zdoalli już pon:tprawia<" szkody wyrządzone i uruchomić sWDje go.:\podarstwa. . Rf,zta pos7kooowanych I'zpk:\ła.,czas leciał - pomoc zaś rządu do wszystkich odrazu i. to w tej formie, w jak:ej si.; przeważni.e domagano przyjć nie mog'ła. Hodz.ło sip' stąd znieeierpliw:cnie i niezadowolenie inter,eSDwanych stron. stąd wyplywały uchyb!enia w wykonan'u obowiązujących u:4aw. a nawpt niejednokrotnie wil{ksze i mni.t'jsze przekroczenia i nadużycia. "\Yspom\ll::tIem, że winą pań::-twa przy prowadzeniu akcji odbudowy hoł brak jasnego i zdecydowanegO' programu. jakot3ż ustaw.czne zmiany z:trządzeli i przepif>ów. Poc7ątek tej wIny leży w wyborw systemu. który przy odbudowie zastosowano. OD p'zeprowad.zenia rozwiązania zagadnienia odLudowy zasadniczo nadaVlały sił.:: 1. systrm zapomogowy (subwencyjny), 2. system kredytowy (pożyczkowy).

O ile sj'Btem zapomugowy n:ulmvalby się do przeprowadz.eni:t przy małej L:czbie zniszczonych budynków i przy baruzo dobrym stan:e finansmvym państwa. o tyle tlo']1rowadz'(\ on musiał do bankructwa przy ołbrzymich zniszczcniach i przy nieuregnłowanych finansach pmistwa. Tymczas,em u nas właśnie zastosO'\vano system zapomogowy (odbudDwa budynl,ów wiejs.kich, szkół, budynków 1.lżywczności publicznej). chociaż pÓŹniej wprowadzonu i sY3tem kredytowy, ale ten stosowanO' przeważnie przy orlbudow:e budynków miejsk:eh i zakładów przemysłowych, pomagając sobie C'zasem i systemem pierwszym. "\V naszych warunkach nada:\'1ał się do zastosowania jrdynie tyłko system kredytowy. Przy systemie t.ym: 1. Paiłstwo nie brnęloby niepotrzebne e w dIugi, gdyż pożyczone. p.a odbudowę pieniądze 7.. pewnym procentem - po up:y\ve

o:maczon('o czasu (raty) wracalyby do Skarhu. nie tracąc na wart ')ści (zabezpieczenie od spadkn waluty). 2. Poslkodowani witlząc. że jako jf'dyne wyjrie z położenia (JOzo::;tajf' t.ylko pożyczka. na dog-odnych zreztą. wamnkacb. or.hotniej garnęliby się do pracy i lli:evyczekiwali m:esiącami i latami \la moment. ndzielen'a lJezzwrotnej za;pomogi.

Przy ::<ptpmip powyższym wprawdzie pU'lyczone ze Skal bu pailstwa, pipniądze trzeba by zwróci('. jednak już b:llllO udzielenip. \', dallrj rh\yili zdrowego i w ollpowierlnipj wysokoei kredytu. znarzyłołJY bardzo wiele. dałoby howi,em IHyszkodowancmu możno;!;(poprowadzenia, akcf odbudowy w przys:picszonem tempie. Z chwihl 7aś UkOIll'zl'llia ollhndowy g-ospodarstwa, które stanowiłoby znaczn' kapit:lł zakł.lIlll\vy - splat.a rat i procentów nip przł'llstawi:lła hy już 7n:H'7nych tr1Hlnoci. Przy Sy"tt'llli;P krrdytowym dOl1:1tni wplyw moralny na intel"P':<owmw sfery bylby bezo;prze'rzn:e o wiele korz,ptniejszy i w skutkach donioMejJ-izy aI1iżeli przy systf'mie zapomoowY\ll. S'uszno;"(\ niniejszp,go twierdzenia można ob"t'rwo\\"\(' i <lo <lzi€.

jeszr7f' w rlziedzinaeh. grlzif' stosowany sY3tem zapomogowy a "zglęrln;,e r(J\vllO'znac-zny z tym .systenlPm knllytowy. nie. oparty na 'w]wzIJil:'{Ozpniu od spadku waluty, jet reaEzowany z ogromną :;zkoda cał('[,o railstwa.

:ldmiBn łem poprzednio. że jaką część winy z powodu nieukończonej dotąd lkcji odbudowy ponoszą pewne, sfery społeczne. {'st,l\vy o pomucy pailstwowrj n'l oubllllow Zll!szczonyeh "kntkiem IlzialaIl wojf'nnyeh hudynków, llakladały n:1 pewne sfery społf'('z!1ł' ohowiązek C7Y to dostarcrenia pewnej' ilo:;;/'i buclulra, czy wż rodkÓw przf'woznwych, ,ez) to matcrjałÓw budowlanyeh j\k /'ely. da/'hÓwki !itd. {'stawy powyższe (lopnszczały lHrwiem na, eele odbudowy: Tf'kwizycję budulca w lasac.h paJl;,;twowych i pry:waJnyeh, zajęcie wytwórni i składów materjaJów budowlanych f)ra,z rekw:zycję E.rodk{n" pzt'wozl)wy/'h, naturalnie za zlpl<ltą, l1stano i wjuJ]ych ren rekwizycyjnych. A j.k się zachowały względem obowiązująych ustaw interesowa ni' sfpry? . Poza. t.ymi, którzy obowiązek teu z,rozumiel\i i śdśle go w.ypelnili, przeważna wirkszoć starała. sit;: obejść ustawy i cllemrychlej zwolnić się od nałożonych zobowiązań. li dodać naleiy, że nif'zawsze dzialo się to na drodze legalnej.

KRONIKA II <\.STA POZNAIA

Rzecz jana. że wohf'c tego w n:łkżytem wykonywaniu doty ezących ustaw powstawaly n:eslycham' trmlnośei, a co zatem idzie powulny pll;:,tP odbudowy w nif>kt'-,Tych okolicach. Tu więc- i!lterc,,:; o:,ohisty oduośnych :<fer społecznych "Zf'rH w przeciwnym kiNun.ku. aniżeli przepisy u:.;twowe, a wip'c inh'rcs :)gólnopaństwowy.

Sejmowi pn:yznaĆ' trzf'ba, że starał się obd:nzyć, nasze p:lUstwo wielką ilo('ią ustaw, a rządowi i społccz,ei1stwu, ŻP nie hardzo tro:>zczylo 8ię () ich {;cif' wykonanie. DowodÓw J)lożnahy naprowadzir d-zip'..:;iątki.

Wiua stosunkÓw pow oj cnnych. na rachunf'k których należy zapisać te,ż nieukoI1rzoną. akcję odbudowy - jest w tern, Żf> znis7.czenie w/ljnnp dotknło w bardzo wi...ln wyp:I(.lkarh wytwórnip i składy m:ł.terjałów hudowla.nyeh - jak też (;rouki przewO'lowe ontz inwrntarz pociągowj'. W nipktórych okorcach braki 1.€ uniemożliwiały WllrOgt racll1Tw,lny postęp l}(lblHlowy" Rp:lumuj:(' uotychcwsllwe wywooy nalf'ży stwierdzić, że akcja odhudowy ni.e wyrównJła dotychcz33 w zuppłnoHci luki w ilościowym }1l'zot-'llwojf'nnym taIlie> łlUclynków. Rpzpoi'n'clu,:pJl) nast!:II.,;tWf'1J1 olbrzymi("h zll1r3zrzeń wojennych jak również powohwj akcji ouhu(lowy ,,,,.( \l\;:,rhOrlniej połaci }la6Rtwa Shlb\ się c m l g r a c j a pewnej CZI:1'i luuno:5ci z O:3:łU wi szczonyeh do środo.wisk 'Wojną ni{tknity('h. lub td w nirzua('mym t:dkn slo'pniu.

Ruch emi;!Taryjny pn;ybrał ZdpcYllowany ki(>rlUH'k od ".('hiJdu na zachÓd i półnO'e. a ,vilc 00 W:5dlOUniej ?r1ałol'ohiki. częc' owo \Y olynia i Polesia do ]r[nłopolski zachodniej. GÓnH'p,"o $ląka. Wielkopolski i Pomorza. Zmuszni do emigrłll'ji zotali ci ro s'.euzib własnych niern:eli, przeważnie intdigeneja pracująca. w nmie.j:szej ('zl:ści rzemif>śllliry i robotnicy, ktllrym wojna wał""ztaty praey załwala. jak rÓwnic'';; i ci. ktÓrzy po bole..-,nych pr7eżycUtch G-do ll:'wi,pg"o okrem wojelJIH'go woleli, zabieraj:(' rztt.: dobytku. przenie(' się w'strony :-;pokojniejsz{'>. apływ doŚĆ, pov.-a>żnej li'l'.zby ..bezdomnych" do m 1 a.st zarhodnich dziełnir Polki powodował zmncejszpui,' "ię liczhy "olnych jf'>.<;zcze mief'zkań, b'Xlyi popyt na ne był wieliu. nowych za8 niH przybywało, ruch howiem budowlany dla rozmaitych powodów z:tmarł prawie zupelnie.

2. Powstanif' nowyrh urzdów pailstwo'wyrh.

.Jedną z przyczyn silnio Qd(17iaływ';ljąrych na zmlll:ejzenic sic; liczby wolnych mie71wil, U) lo powstawanie .coraz to nowych urzdÓw pailstwowych. PowRtan'e cał-ego szeregu nieznanych przel! wojną, urzędów i przerlJżnych ('('ntrat ujmujących w sw!:' rt:('(' źy(':,e os,pudarcZ{) pli,;twa, odbij:t(., gię mu:;;ało na podaży 'Wolnych mieszkaJI, tembardl.!ej gdy instytuc}r re fu względnie ich potrzeby w tym kierunku osanitła ..Ustawa. o rekwizycji mieszkali". admi{'nić przyt{>1H wypada. żp. urzt:dy u' zajmoway n:f'rzadko w:ęcej ubikacji. aniiJC]i tego wymag-ala. fZrczywista potrzeba. Do POwyż8z.ego do.Jać. nleiy. że angażowany przf'Z wspomnim{l im<tyt.llcje w nanmjern!:'j iloc.i persona1, bardzo chtnie i czsto korzy:-tał rlJwnież z' ..Ustawy Ił rekwizycji mif";;zk:til". Ten nadmiar urzęd6w i prrRonalu odezuwać sif; dawał f\ilnicj w miastach mn'f'jRz}l'h, które z natury rzeczy mniej miały pomieszkał-l, zatem w mlli('.izych tosunkowo rozmiarach .pro<;ta(' mogły st..nvianym wymaganiom. Tam też kwest je 'mieszkan:o"\\€" często były niezwykle trudne. 3. Rozw6j przemyslu i handlu.

Do ogMnYl'h hrakÓw mie:,jzkal1iowycb niemalo przyczynił się n,zwój }lrzemys:u .i ha.ndlu. UzyJ':kująe wh.me granie-c palistwowt. rÓwnocześnie odc:ęd zotalimy w pit'rwszFh początkach Il:1SZ{lgO Hamodz'ellJego bytu od dol ychczasowyt'h 'ondk6w pr7f'r.n'"SowfJ'-han.dlo'Wyrh Polski p"d zahorami. n to Berlina. p{'tershurga i \Yicunia. Pr7('mysl i hafl(lel d:1żyl lio amof-\tarcznlnoci. a wi(' do wy1\\- orzf'l1ia u :;-:f'oie tych w":Z) ::<tk!ch gał(:z! produkcji. których s:edlisko było dotychczas :zagranicą. \Ykut('k (lolm'j konjunktury prz["mysł i handpl rOl'" ijal sił: szyhko. przechodząc wszeH,i{l pod tym wzglt;'d'em narlzirjc. Dogodnc w,lrtlnl.i. "przyjającp rozwojo" i. "ykorzystał on. w {'.alej pdni. ,V ści!':łym związku 7 rozwo}elIl pTz{'mył\l handlu kształtowała si j podaż m',p"zkail, :zajmll" anyeh coraz to wh:cej na pomieszczenia dz:e3i,tl'k nmvych instytucyj przemyslowo-handlowych.

KRONIKA mA S TA POZNANIA

Instytuej,e te zawsze były i są w po;;iat1aniu ka,pitalów, ktÓrych min'malna część wystarC7:ł na ..kupno" potrzclJncgo pomic"zkania i przf'rol.ienie go stosownie /.In Rwy.'h 'wymag-ail. 'Vydat,ek ten w hudżpde danpg-o pf7ł'dsiębior:;twa nie stanowił i nie st1nowi llużej pozycji. jednak proceder taki wplywa ogroDmie na potęgow:m'oC ::-ię glodu mi.p-szkaniowego.

4. Podn:e,sienie :;ię poziomu wymagań życiowych pe'\vnej części Rpole,cz.p"ństwa.

\V okre3ie woj('nn fi) i powojennym na powierzchnię żych społecznego wydohyły się nowp sfery, ktÓre dziki nienormalnym warunkom. w ja,kich ię zntjdujPIllY, umiały IH'Z) m:nimuID włożonej pra,cy wyc.iI('Ilą(> "dla sibip, maximuIll zł'skÓw. Zdohyte w tf'n sposÓb matcrjalne powodzen:e l1ociągnę!o za s!.ną podwyższenie się poziomu wyrnagań życiowych nowych sfer i rzecz jasna. żr .częś<' uąŻ<'ń iść mu"iala w kierunku zdolJyeia lepszego i olwzernicj"zpgo mipszkania. naturalnie \, drodze ..kupna" za obojętną kwotę, co dziś jeHt na porządku dzion.uym. Praktyki t,p w rezultacie powodują brak mi,eszkaJl. a co zatpm idzip. }:])f'kulaej w tej dz:edzine.

5. ". zrost liezby nowozawieranych mażeI1stw.

Z ukończeniem wojen i nast:w:cm p-ewnego uspokojell:a stosunków zauważyć, się daje wzro;,;t liezby nowo zawieranych małżeństw. Ze społecznych i państwowych względów dodatnie to zjaw;.

sko oddziaływuje Jednak na zaognioną sprawę bmku mic3zkań raczej w kicrunku ujrmnym. gdyż każd(\ nowp małżeJlstwo stara się o ile możnui>ci.o o80hne i odpow't:dn:e llla, siebie pomieszczenie., Przy nazej za8 nędzy micszkan:owej stosunki w tej dziedzini,c komplikują się coraz bardziej. .

6. ZastÓj w przemYlÓ.le budowlanym.

Do anormalnyeh 15tosunkÓw w dz'edzini.e mip37k:"tniowPj przy.

c';: nił s:ę najbanIziej. za stlIj w mellu budowlanym. ]'rczątek zastoju rur/m budowlanego - prz) pada jeszcze na r. 1913. a więe na czas przed wybuchelll wielkiej wojny europejskiej. ,\y ciągu \\ ojny ruch budowlany zamarł zupełnir, a budzi się 11 na,; bardzo zwolua dopiero'w T. 1920 i to od wYlndlm do wypadku.

\r tern micj:wu zazn:ICZY{' ml\:-'z. Ż:" pcr!! poj<:c!e ruchu hurtowlanc;o nie podci:]gam odhudowy zni "'-zczon} ch skutk' cm wojny lJuc1y'nkÓw. gil} ż odbudowa sama dla ,:eh:e :-.tanowi oobne- za:Hlnirn:e.

Podczas gdy odhudowa ma. na celu wyrÓwnanip ubytku \\ ilo5ciowym prz>llw(,jenn} m ""t'1Iip łmc1ynkÓw. ktÓry to ubytek powstał kntkiell1 (łzi<1ł:tll "ojC'llnych. to z ;Hlj(,jpm rHehu bullowłanc;2,'o rÓwnoznaczne jrst <łżenie ,lo sta1t'go ponipkąd zwikszania każ. d' 1"()('zneo t'II1U ilo{;c:owrgo zap:adniell. Podział powyż,zy wl;r)\Valb;ić nal('ży, :IUY un:km!ć pom:') szan:a d" óth odrbnych z:lgatln iCll. (Cią dalszy nastąpi.)

S t a n. Kir kin.

l RPCHT" \YYD.\ WIf'ZEGIJ.

L a u h e r t. ::\Ianfrcd. Uh' Yen, altUIIg' dpr Prnvin7 PQi''f'n 1815--184-7.

Bf('lan 1!1:. Pril'b.'t;"cIł-" \-prlag. ". :r. XlT+]2+40.

et o s i (' n i I' c. ki. Wiktor. Zahytld \ztuki r()(himpj PIJ.!8ki Zachodniej, Zc'zyt I: WOJ. J'cl11ań-kic. POZll:Hl ]!ł.L ::::1<1, gł. fis7.er i )Iajew8ki w P(I.Baniu. ._K u r j p I' P o z n 3 li l i" nr. 2 zami:'ścił artykuł Dr. I. R. ,.0 przpii"toczenill Góry Przf>rnYf'ł:ma" projd':\o\Yanem I'rzrz )I:tgif-,tra," \\' .on 7. i I' 11 n i k Il P o Z 11 al1 ,. l i 111' (liro ]2) rl'f('row.ll1o o razI 'rawce p. Cilyhiil"Uqw o ,.\r:lf('i(. i j..j ZJl.acz:'niu dla miat:I Poznania" z I. rncznika ..Kroniki". ,r m.-ach LO i 11: Adam Wr'LOsek ..Pi zyc7.ynek <lu życi(Jryu Al1g;lli"ta Ci: 7.kwskil'g-o".

W ..P o s t ę n i 1''' (nry 1 i 2) rpfl'l"1ljf' fi. ra(hl' Cz:'"la\\" RugZf>1 ..Z par_ lamentu mil'j;;kipl!0 w r. 1!)2a".

..H i 8 t o r i s (' II l" )1011 a t!, l) l 11 t t (> f" fiir Pm,,'II. l!J:m nr. 2: n. Dr. Th. W oti'rhkl'. AlI'.. "er I'o"C'lwr otz('it vor 200 ,Tahrl'n. l\lanfrpu Laubert. Die Proyinz VIJf'I'U unlI tli.. Rerliner Potoniao

TmVARZYRTTo..-O )IlU1śXIK()\V )nATA POZNAIA.

1. l'iorwsz1' "11fawozdanip rocznI" (Z.L rok 1923).

Założonf' w dniu 14- gl'Udnia HJ2:J Towarzystwo Miłośników mia:;,ta P"w:1JliJ, w l'if'rw"zym rol;:u <;wej pr:1cy zdoła.h dowil'ść if.tonej swej rotrzchy, na czcm ()pil'r3ąc SJę, płni narlz.il'.i bpoglądamy w przyszlość. Z!'hral1ic kOIlf'tytucyjnc ["ozyskało Tow'trzy;,t\vu 43 członków, a w końcu roku HJ23 liczyli$IIY icll -206. Pnyrr.j główny przypada na l 'i2rwsze miesiąc roku 1923, z koilcem bowiem marca liczba ('g61na. członków

KROIK_\ IL\SL\ POZXANIAwYl1o>:ila, już UH. t<\ k że w cią:;::u dalzrch trz, ch kwartaló" przyh:.:ło już tylko 2:; członków, co 'iit: tłumaczy zwykł,'m '"lal,ienil'l11 pracy organizacyjnej w perze Il'tniPj i moż ni ',lo...tat p l"/'\If'1\l r07'l'lJw,.:zechnianh'IH idt'i Towa.rzy1wa przez f"7.lod;ó" 1,0.... ('zl'g-Ólnydl. Zel'{;l 7'rłJ madzony w Towarzy:<t.wie' r"II1.f'7.I'ntujl' l'it'rw"'wI7£:(lny matprjał in';r. li{!p)Jcji łącznie '/. wyhitnymi prze !...ta" il ieImni ":3z)' ,.:tl,ich 7a wOlłów. Z,Tomadzl'\1 G;.!"ólnyth ().1I. lo 'II'" an y:-t \\'0 I'ię(: " ...tYl'zllill. lutym.

kwietniu, wTzl'!5niu i grwlniu. nip li',"z:?(' ldll1:.:t'tl\('yjnl'g'f). ZI,hr:1I1i:\ "y.;łllchały natę)lu.iąl',Fh odl"/ytÓ,,: p. (Iyr. Zalt'" "kil'g'o ...\ tak twil'l;(lz!' I I zn:ll'!"I\ą 3 marca lH4li" I \ az ..Bilan" nąflÓ\\" nil'Jui\'!'kid. w PO/'Ilaniu'" p. radcy RUl"i\bkiego ,.0 har" ad\ inia"ta Pow:1\\ia"; p. dyr. ,h'. ()l'a trnl''o ..c prmaniz:H'ja gilllNI7' jUlii r07.lIaI1,,1, iep:o " r. 1B4'.; p. arch. Kirkina .Jwagi na tl'nJat I\:.:ta" y o r!'7.hlIllowip mi:l:<t". Odczyty te w7'lll1.lzaly hardzo ŻYWI. zaintt-'\"I'''l,W:lIlii' i ,.hlżyły dohn,' intfrf-t'om i ct-'lowi Tow<lrzy"'twa: ,",zf'rlPni:\ wajoHl(J?'1"i (1rit-'jÓw i rzeczy miata naz('g-o or:1Z \linij( wania hi...torye1\H'/" gT(Jflu. Zarząll. wył.nHlY na n hranill kOJl:"t tlll'...II('Hl u7'lIl'l'lniony IIrOg-:' kOI'ptaeji 1']". nr. En"p!, if'!!O. K. } )r. lkttloff:1. h.... Dr. Likow>'ldeg-o. tlyr. RI'\"II<1rda Ka"'I"'owil"za i IlrC\\l'j :\Iarji. \\'k!lPrki U wi('7.'" Pj, Ollhyl cztf'ry po",jf'l(ZPIJi't.. La kt{;ryeh zajmow:;'ł ,.ic I'ro.jpktaJlii \\ ydawnil'zl'mi. forma.Inociami wy,la \\ nil'1płl1i oraz "'I'ra\\'ami H lI] I'PlIli, jak I r1pmiauC', w:lJ1ieJl) foal ratn"IGW eh. k \\', ,ią y.olJ,lIikÓw i t:L 1 ,1ie. pamiątkowych. Hpnl\nlmi rt'f't:wracji kościoła !,ot!filłlinik::tI':skh'g.'I'. kościf:I Boir:!o ('iala oraz sprawą Grobów 7.a:-lużonyrh.

Z grona czlolJl.ów W,I Rzła my.<l re -tanracji hi>:torYCZł1f'gO ohrazu Matki Bo,.;kipj rrzy ul. Ślu:U"'ikit'j. CZI'UI 1ająl ,.iI prp1" Towat zystwa.

Sprawy wydawniezl' roz\\i.jaly it: z \'Itnry r7.t'(.zy tylI,u w miarł: B10żnośl'i ilJan:,fl\\ 1'/:::0 l'()!,.\ ('ia. .Ial\u l,if'rw...zp ,.rzl.,bie\\ 7i('i{' p.;clji)to wydanif' I'rz\'wOIlnika .j,o ratn7\1 l ,"znm'łł\iB1 " nkła.lzip praktyewym i poplllarJI Hl. .,IY7 !,ol"hif'!!,'u pl"1('''.(J\[\lika tal,i!''t1 IIi" pe"ia.lal11). Przf'worh.ik tpl1. 7.u...tal 0pl"a('l)waIlY i "y.-Jan} w o"tat1łieh dllia.d\. .Je...t to rierw,",zy krok w Ilriałalnc ści w .'Ila" J'ic7.'j Tti\\ ar/.y<.wa. Nipstrty na razit' jedyny. W' przY1 to" aniu jr', t \, y,l:mh' żyeiory:-u za..:!llżonl'g-o ohywatl'!a Edwarda hr. R:lezYJbl,iegD. lJióra Elź.hirty RpIIl'r:.:ldl'j. kt{,1'''11;0 ryehl;'j,"Zt' wydani\' 11Ia hraku pil'nh:d1 lIi.," lo nll"żliwe. Pona'lt" Towarzy>:two otJ'7.ymało cztl'ry uff:'\'ty wydani;l pra(' dot.. l"z'Icyrh hi!'tor:i wzl. topografji mia,.;ta P07l1ania. D"ueh nff'ft nil' a\..l'f'pt. waliF.my. daIl'ze Ilwi,: zrea,\iznw;'ć h(lzi:'IIlY UlO]j jf'dyniu z hit'il'Hl l.za1I i JIG UZ. s](;\łliu znaczni"j,.zych fU\!Ihb7.Ó\\. li" kOllli:'ji kwalifilmjącl'j pnHp wybrano I 'P. Zyg-lIIullt:t Zalewskip'(J i lir. l\ndrLI'.:a 'V ojtkowskif'go. WIelką pracę wy,lawnic1ą t<tk z dzialu'-hi>:toryczl1cg-o jak z bip-' żącego - ouejmujp Tow:ł:rzyst.wu Magistrat, fil1an>:ując ofialnie miesięcznik "Kranikę mia.sta Poznania"; członhowie Towarzystwa '\ s)lólpra.cują rzeczowo.w "Kronice" i a,bollują ją prawie wszyscy. "Kronil:a"

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1924.01.31 R.2 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry