KRONIKA MIASTA POZNANIAprzybywają jeszcze cztery, wszystkie polskie, zwrócone do tak wybitnych w ówczesnej Rzeczpospolitej osobistości, jak kardynał Hozjusz i głośny historyk, dyplomata, teolog i biskup warmiński, Marcin Kromer. Wprawdzie polszczyzna Patruusa nie literacka, nie zawsze stylistycznie poradna i zgrabna, daleka od humanistycznego polom, ale prosta, kupiecka, mieszczańska, wreszcie i poznańska, z właściwemi tej ostatniej cechami, które pojawiają się w wyrażeniach "ojca Tomaszewego" i "Hozjuszewi". Próbkę jej mamy także w przedmowie do P a sj i Lipsjusza, wydanej nakładem Patruusa. Podobnie jak biedzi się ze stylem i gramatyką, tak też i z ortografją, pozostającą pod wyraźnym wpływem języka niemieckiego, którym niewątpliwie władał w słowie i piśmie: więc dług napisze d l u g k, tak - t h a g k , miał - m i a u l, a czasem i kształt litery zbliży do fraktury. · Znajomość języka niemieckiego ułatwiała mu prowadzenie interesów księgarskich z Lipskiem, Frankfurtem i innemi centrami.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1930 R.8 Nr4

Czas czytania: ok. 2 min.

Nie obcą mu była i łacina, której elementarne zasoby mógł pogłębić w czasie studjów na uniwersytecie lipskim, gdzie się zapisał w poczet studentów w r, 1557 i bawił tam jeszcze - zapewne z przerwami · - w roku następnym, należał do nacji polskiej i wpłacił przepisaną składkę 3). Prawdopodobnie atoli nie wszedł głębiej w tajniki łaciny i ta okoliczność tłumaczyłaby użycie języka polskiego l w korespondencji z osobami, do których wypadałoby raczej po łacinie pisać, zwłaszcza do Hozjusza, czułego na tym punkcie. W każdym razie na adres, dopisek pod nim i orjentację w treści książek starczyło Patruusowi języka Latynów. Miał więc dostateczne, a możnaby powiedzieć niemal o europejskim pokroju przygotowanie do zawodu bibljopoli, któremu najwięcej poświęcał trudów, aczkolwiek zwyczajem wówczas praktykowanym nie gardził i innym towarem 4 ),

S) Tomkowicz, Metrica str. 431, pod r. 1357: Joannes Patruus Posnaniensis; tamże Liber nationis Pol. str. 439, rok 1558 - P. płaci 3 grosze. (Archiwum do dziejów oświaty i lit. II) . Wojciechowska o. C. str. 27 mylnie za Wotschkem podaje rok 1558 jako datę wpisu, 4) Wojciechowska, j. w. str. 18,

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1930 R.8 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry