GAZE

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.01.11 Nr9

Czas czytania: ok. 20 min.

Wielkiego

Xv"

TA

»«Xiestwa [ )J(E fi u Z N A N S K I E G O.

Nakładem Drukarni Nadwornej 11 7 . -Deftera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowshi.

)](3.

W Czwartek dnia li. Stycznia 1838

Wiadolllości zagraniczne.

p o l SKa. Z War s z a w y, dnia 3. Stycznia.

Rada Adm nistracyjna Królestwa przez postanowienie z dn. 10. (2.2 ) Grudnia 1837 roku mianowała JX. Stefana Szoialskiego, Magistra itologii, Professora Scmtnaryum dygcezyalnego w Chełmie, Kanonikiem w Katedrze CbeJ mińskiej, a przez postanowienie z dn. 17. (ag) t. m., zatwierdziła wybór Opata Kiaustralnego xx. Benedyktynów Pułtuskich, w osobie JX, Augusta Malińskiego, członka tegoż Zgromadzenia nastąpiony. JW. HI. N esselrode, Genfrał-rnajor z orszaku J. C. Mości, Naczelnik 340 okr. korp. żan ilarmów, mianowany Generałem porucznikiem, x zachowaniem doiychczasow. obowiąz. Z dnia 4. Stycznia.

Kommhsya ro:zpoznawająca prawa byłych wojskowych polskich do pensyj lub wsparcia dożywotniego. Najjaśniejszy Cesarz J mć i Król postanowieniem swem z dnia 34. Listopada (6. Grudnia) 1837 \> najłaskawiej udzielić raczył pc-nsye i wsparcia dożywotnie niżej wymienionym oficerom i urzędnikom byłego wojska polskiego, tudzież pozostałym po nich wdowom, a mianowicie: Pensye dożywotnie: 1) P. Winctntemu Kozłowskiemu, byłemy Szciowi biurav> dawnej Kommissyi Rządowej Wojny, a na» stopnie urzędnikowi w wydziałach po tejże Kommiseyi pozostałych zip. 4812, gr. 15. 2} P. Janowi Kruszynie, byłemu podsekretarzowi w biurach dawnej.Kommieeyi Rządowej Wojny, a następnie uizędnikowi w wydziałach po tejże Kommssyi pozostałych, złp. 1270. 3) P, Teofilowi Haeelquist, byłemu Podpułkownikowi z wojska, płatnikowi dywizyjnemu w Kassie Komitetu artyileryi i Inżenierów, a następnie Kassyerowi Obwodu Siedleckiego, zip. 6598, gr.25- 4) P. Ignacemu Reszkowsktemu, byłemu Sekretarzowi w biutach dawnej Kom« rnioeyi Rządowej Wojny, a następnie urzędnikowi w biurze Gubernatora Wojennego Warszawskiego, złp 3IC7 5) P, Franciszce Przez. dzieckiej, wdowie'po Franciszku Przezdzieekim, byłym Sekretarzu w burach dawnej Kommissyi Rządowej Wojny, a następnie urzędniku w biurach konekrypcyi i zaciągo wojskowego, złp. 1224, gr. 26. W s p a r c i a d ożyw o t n i e , i) P. Josefowi Hoffmannowi, byłemu Majorowi w Sztabie Głównym, złp, 3352, gr, 19, 2) P. Janowi Łubkowekiemti, byłemu Kapitanowi w pułku 3cim strzelców konnych, zło1.p. '520. 3) P. Maryanowi Lipnickiemu,-byłemu Kapitanowi na reformie, przy koniroenderowa« nemu do pułku 7. piechoty liniowej, złp. 1510, gr. 6. 4) P. Łukaszowi Tkaczewskiemu, byłemu Porucznikowi w puku agira strzelców Wysokińskiemu, byłemu Porucznikowi wputJiu 4. ułanów, złp. 980, gr. 7. 6) P. Janowi Anyźewskiemu, byltmu Podporucznikowi w poc ąiJU, zip. 895 i gf. «O. 7) P". Kasprowi Groiowekie mu, byłemu Majorowi korpusu weteranów, dymiesyonowanemu w r. 1816, złp. 1066, gr. 20. S) P- Tomaszowi Łuszczewskiernu, byłemu Majorowi dymiesyonowanemu W I. i8'6, r*p» 1066, gr. 20. g) P.Janowi Zimmermann, byłemu Kapitanowi korpusu Inwalidów, dymiseyonowanemu w r. 1821 w stopniu Majora, złp. 2000. 10) P. Kazimierzowi Brochockiemu, byłemu Kapitanowi, dymiseyonowanemu w I. 1816, złp. 1000. u) P. Piotrowi Tetleckiemu, byłemu Podporucznikowi, dymiesyonowanemu w r. 1810 w stopniu Porucznika, złp. 750. 12) P. Franciszkowi Ejssytnontowi, byłemu Sekretarzowi biura dawnej Kommissyi Rządowej Wojny, dymiseyonowanemu w r. 1830, złp. 1416.gr. 9; tudjież 13) P. Aloizernu Czołczyńekiemu, byłemu Podpułkownikowi w pułku 8 piechoty liniowej, w drodze łaski złp. 2530, gr. 18. 14) fc Franciszkowi Suchorzewstiemu, byłemu Podpułkownikowi w pułku 3. strzelców konnych, w drodze łaski złp. 2307, gr. 25. - Kommissya Rozpoznawcza pospieszając donieść osobom wyżej wymienionym o takowej Najwyższej Je. go Cesarsko Królewskiej Mości lasce, oznjjmia im, iż zawiadomienia urzędowe w tej mierze z biura rzeczonej Kornmissyi wydane im zostaną. W Warszawie dn 21. Grud. (2. Siycz.) »837 jS r - Prezydujący, J enerał-Adjutant, Bautenstrauch.

F 2 a n c y a.

Z P a ryż a, dnia 30. Grudnia, S e n t i n e II e d e e P y r e n e e s zawiera następujące pismo z San Sebasiyanu z dnia 22, Grudnia: Angielski Kapitan okrętowy James Joli chciał niedawno temu pr*emycić do ponu Passage pakę rzeczy zakazanych, i to przy pomocy fałszywych papierów okrętowych, podług których rzeczy te miały być własnością kilku oficerów ang'elskifih. Lecz Lord John Hay zabrał te rzeczy i odesłał j* na komorę celną. Równocześnie uwięziono Jamesa Jolla 1 od.

dan./\ pod sąd krajowy, gdy zdaniem Lorda Johna Haya bandera nie może podobnego 0ezuetostwa zasłaniać. Anglicy chełpią się telaz bardzo z takowej surowości, użytej przeciw przemycaczowi; ale śmieszną byłoby rzeczą, gdyby kio chciał r tego wnosić, że Anglia pragnie przestrzegać sumiennie hiszpań« ekich praw c dnyc b. Po zabraniu j e d n e g o okrętu przybędzie może jakie 50 innych, które towary swoje na wybrzeżu Kantabryjskiem t/ojra poira&ą i dla tego jtsteśmy tegp zdania, źe wydany przez Francya. zakaz wywozu przez Pireneje tylko naszym zamorskim sąsiadom korzyść przyniesie. Prowincye biskajskie już od dawnego czasu bywają prrer nich obficie we wszystko opatrywane 1 zabranie jednego okrętu z pewnością przemycania takowego nie wstrzyma. Obsadzenie portu Passage pizez Anglików, jakoteż i innych miejsc obronnych spiawia, źe Anglicy są istotnymi panami całego wybrzeża hiszpańskiego. Donoszą z Saragoesy pod d. 24. Grudnia: Skarżą się tu powszechnie na postępowanie drugiego dowodzcy Don Santos San Miguel, który dowiedziawszy się , O przybyciu Karoli - stow pod miasto nasze, nie chwycił się niezwłocznie środków do oczyszczenia okolicy z nieprzyjaciela. J eezcze wczoraj stał Cabrera o 3i godziny od Saiagosey i nie wiedzieć jeszcze, czy znowu na rniasit nasze nie uderzy. Brygada Abfcia wyruszyła znowu do Much1.

Zdaje się, że jej nie zupełnie ufają; wieść bowiem niesie, że żołnierzy tej brygady zachęcali wysłańcy Karolietowscy, aby ra dobrą zapłatę uciekali. Podług listu z N e ap o l u z d, 7. b. m. wpły.

nęła dniem pierw fregata francuzka do portu tamtejszego bez zwyczajnego pozdrowienia wystrzałami z armat, z czego wnoszą, że nie* porozumienia między temi dwoma mocarstwami jeszcze nie zupełnie załatwione. Message r powiada:.Eskadra Admirała Gallois ciągle jeszcze stoi pod Smyrna i zdaje się, że tam zimę przepędzić zamyśla. Porta nie może z tego powodu nieukontentowania swego u taić; kazała ona się zapytać Admirała Roussina, z jakiej przyczyny flota francuzka przy tak spóźnionej porze roku w okolicy tamecznej przebywa? Poseł nasz odpowiedział na to, źe Admirał Gallois me r własnej woli tam się wstrzymuje, i źe pobyt jego w tamtych stronach od okoliczności zależy. Wypada ztąd, źe się fi Ha francujka nie tak zaraz z tamtąd oddali, i że ma zlecenie uważać na wszelkie poruszenia finty tureckiej. Z dnia 1. Stycznia.

Komissya Izby deputowanych do ułożeni» adressu zebrała się onegdaj i wczoraj w mieszkaniu Prezesa, i już wszystkie punkta mowy od tronu pod rozwagę wzięto. Amneetya, redukcya renty i 6prawy hiszpańskie wielkie wywołały spory, a szczególniej na onegdajszem posiedzeniu, na kiórem przyszło do żywych 6porów między dwoma członkami lewego sroka, Panami Etknne i Passy. Jeden z nich bowifm chciał w adiessie napomknąć o arenęstyi, a drugi całkiem o niej zamilczeć. Dziś, jako w dzień N owego Roku, nie będą się żadne toczyły obrady, Jutro zaś i pojutrze uda Montalivet, uleczony dosyć z napadu pedogry, będzie się mógł zapewne do Kolegów swoich przyuczyć, Już zapewne pojutrze wyznaczony będzie sprawozdawca, i obrady za. pewne się nanowo już w przyszły poniedziałek (d. 8. Stycznia) rozpoczną, Zaraz po przyjęciu adressu przełoży Minister Skarbu Izbie deputowanych budżet dochodu i rozchodu na rok 1839. Dru g i w ększy jest podobno od tegorocznego o 40 milionów fianków, a to szczególniej z powodu zwiększonych wydatków sprawionych przez zajęcie i obsadzenie Konstantyny. Na ostatniem posiedzeniu akademii nauk odczytanym został list ministra wojny, który spra wił wielkie zadowolenie w przytomnych; przedmiotem listu jest. źe do posiadłości francuskich w Afryce, wysłaną zostanie kommissya składająca się z osób biegłych, które się tam mają zająć wyszukiwaniem materyałow do archeologii, historyi naturalnej, botaniki, zoologii i t. d. Juź się przygotowuje program, mający eluźyć za akazówkę dla członków kommiesyi.

A n g I i a.

Z Londynu, dnia 30, Grudnia, Ti m ee dzisiejsza donosi: Oddział gmego pułku huzarów z Longford do Drumsna, do hrabstwa irlandzkjego Leitrim wysłano, aby tam z przyczyny powszechnego wzburzenia UKtfałów władzę cywilną wspierać. Wszystkie w Kanadzie, Nowel Szkocyi i Nowym Brun« świku konsystujące pułki mają być każdy jednym kapitanem, jednym porucznikiem i 100 prostymi wzmocnione. Okręty królewskie "Hastings", "Pike" i "Inconstant" otrzymały rozkaz udania się natychmiast do Kork i zabrania tam na swój pokład wspomnione wzmocnienia, jakoteź służbowe kompanie 93. pułku górali. Twierdzą oraz, że na wiosnę brygada gwardyi i 23ci i 71szy pułk do Kanady wyprawią, tak dalece źe siły nasze zbrojne tam konsystujące o 5000 ludzi pomnożone będą. Wszyscy oficerowie stojących lam pułków, którzy za urlopem gdzieindziej przebywają, mają się niezwłocznie na miejsca im przeznaczone udać. Oraz otrzymała część na połowniczym żołdzie będących oficerów rozmaitych stopni rozkaz, aby się natychmiast do Kanady zaambarkowali w celu ćwiczenia tam pułków milicyi. W Cityi nie nadeszły iadne doniesienia, Łtóreby sprzeczne wiadomości o położen i u spraw kanadyjskich wyjaśnić mogły. Gazety montrealskie r dn. 2. i nowo-yorkekie z dn. 3. m. b. twierdzą, że duchowieństwo katolickie W Niższej Kanadzie, albo przynajmniej wyższe duchowieństwo tamie, zamiarom powstańsiców wcafe nie sprzyja. Biskup katolicki w Montrealu wydał list pasterski do księży i do mieszkańców dyecezyi, w którym ich gorliwie do spokojności i jedności wzywa ten) wszelkich zamieszek towarzyskich odprowadzić usiłuje, zaręczając, że go nie obcy wpływ, lecz własne przekonanie do kroku (ego powoduje* kiedy od rządu nic nigdy w darze nie odebrał i niczego się też od niego nie spodziewa. Obawiają się jednak, żeby te napomnienia obecnie, kiedy się już raz do oręża jęto i krew przelano, nie były za późne. Sprzymierzeńcem powstańców i ich pomocnikiem ma być bank już dawniej założony, którego fundatorowie i dyrektorowie mają być hersztami rokoszu. Bank ten założono przed dwoma albo 3 m a laty, a pierwsze skazówki o pożyteczności j eg o, oraz plany organizacyi miały tu dojść wiadomości pewnych obywateli podczas miasyi Pana Vigera, który, jak wiadomo, w funkcyi ajenta zniechęconych Kanadyjczyków do Londynu był wysłany. Pan Viger był prezesem instytutu tego, aż go ostatniemi czasy jako zbrodniarza stanu przyaresztowano. Nowy bank natychmiast użył przywileju wydawania pieniędzy papierowych,_ a Papineau i francuzko-kanadyjka prassa papierom tym kredyt wyrobić potrafili. Tak więe bank ten najdzielniejszym siał się popieraczem rokoszu. Spostrzegano od niejakiego czasu, że znaczne transporta amunicyi i broni potajemnie przez granicę do zrokoezowanych obwodów Niższej Kanady przemycano. Niekiedy były one naksziałt innych towarów w skrzynie zapakowane. Źe się to dziać emgło, przypisują jedynie niedbalstwu rządu tamecznego, a w Kanadzie nikt o tern nie wątpi, że środki dla opędzenia tych kosztów z" Banq ue du Peuple" pochodziły. Wprawdzie wydali dyrektorowie niebawem oświadczenia, w których się wszelkiego udziału w powstaniu wypierają, ale nikt tym przyrzeczeniom nie wierzy, kiedy powszechnie wiadomo, że spiskowi do rzędu uboższych obywateli należą, a tak każdy się pyta, skąd oni pieniądze do zakupywania broni i amunicyi potrzebne brali i biorą. Dodają, że "Banque du Peuple", zniewolony dawniej do zawieszenia wypłat, interesa swoje na nowo rozpoczął, kiedy się dyrektorom u» dało dać innym bankom w Montrealu rękojmię za wymianę wexlow w ręku tamtych banków będących.

Dziennik Scotsmann podaje liczbę francuskich Kanadyjczyków na 470000, a liczbę mężczyzn do broni zdatnych na 100000. "Jeżeli więc, powiada to pismo, tylko jakkolwiek zgodnie działać będą, rzeczą widoczną, źo a» siłowania wojak regularnych, ab; powstanie -'--I,e'rrrr'rr przytłumić, «oetaną be«owocne. Kan. dyj k . l k t . bl skoC, " J czy oW.e WIe e orzys ają, s' b: Z j e d n o c z o n y c h ; «" »« ' » » I . e . n e . p o j o b n o . c i zaopatrywania się W bron i amunicyą. ., N ? " ;]I Stvfznia " ZHan n n j i S i b n (Z tormp. łlamb) * ",e,*ey o eUwKoCnh Minowaniem czytabsmy mnoa.wo la , , IlI, " doniesień i «" eW. etych kam s tw, roze.ewa pych przez gazety P» J A t W S ostanie k», u «.M..RO. " J J J g f r Vzy rep kutego Szwabsk.ego« w.adomo so o pr Skowaniu burmistrza A O , n a b r u c k u b . u v e : przy której to sposobności dc «A u °goia wać miano, jest aupełn e b e » » rr. . KO " ,,» zmyślone s ą podania t e e S a A J A n e r a Niem.eck.ego o niby to m.»Hrr*"em homagium Nn,wyzsz< go Sądu A P IlI, » A " w Celle, które o zupełne, AW a d o ™ f " f f f świadczą, podczas k-edy Gazeta P o w e A d o n o , iewspomn.pnybądpureprzysąg. AU., ec wcale «nacze, ., e m a , b o o bomag ą " g o ani m o wy n. e b o , a to «t e I f r o B V e j J » czyny, ponieważ Bodlug , « n " W ; p r " ł o n Ł konana raz przysną A a l n a < * SAduNaiwyźszrgo AppelUcyjoe&o l'a y otkich P» d « a A i > c , A . 'A A I r II ' u f e c > c p o d o f ie chów znaczenie Bwn,e ».a.rzyo«Me.. 1 odoon. e inne don. es. en.a o pro te siacy. · f» "'" J ™ [Vi poj-dyń czy ch m.ast uważać wypada aa amy ślone albo przynajmniej P" es. daone kiedy · »Q * K Y O . n» b ru e k. , S . . , d ,.«» A . » > i j ; wiemy, tYJko W H Lu,n,e,p,urgu coS j f o o» f e * zaszłO. r; ląg.» .., k I za * NQ , £ J A 1\ b ! ".lartUnKu iezti'rozsIewano u » U. . . . . . głoszono, że N. Pao mianują« go gubernatorem Pptyngl oraz mu oświadczyć miał, iż ra «pokojność rniastą głową swoją winien być od.

powied?jalnyni. Rury e r N i e m i e c k i donosi prócz tego, że pułkownika lego lud przy pqwsianiu przed kilku laty na sztuki chciał roz szarpać. *Wsjy61ko to czczym wymysłem. I?rzy wspouinionem, rnaloznacznem zbiegowisku kilka iy\ko osób przypadkiem zgine.i<<i. Zre» »zią nikt teł lu o tein n>e wie, ztby Pułkownik Wyneken miał liyć gubernatorem Gotyngi mianowany, r Dzisiaj w dzień nowego roku widjirny tu wie\u iftterów w nowym, t. j. pruskim mundurze. Z Gptlyngi, dnia 2cj. Grudnia.

N a czarne) tablicy przybito dziś następujące obwieszczenie: Ogól akademików już od da. wnego czasu c' nailtr pochwalny eposob przy. zwoiiość i spokojność zachowywać i utrzymy. wać umiał» Uznąme 1 obwieszczenie tego sprawia nam witfkie zidowolenie i chimiewynurzamy przy tem nadzieją, ze przyszłość y yj A zaszczytną. T*t?era przejęci przekonaniem zamilczelibyśI...«H j '«.JI I "uhoda,«*! .

nocy nowego ro A r A . d ' () ki lat upłynie pOJe yncze wypa nych nie wkładały na nas obowiązku ostrzega. n a o d n i e o s t r o i n o ś c i . N i e raz się M t a r z a ł o, fe w nocy nowego roku zgromadzę* i e e i ę początkowo nie wielkiej liczby akade™ M J 4 publicznych i uheach do Sfeg6-Sjmnych 'ludzi powodem .i, stało, kio»y polem dopuszczając się be .pr.«.. młoy y U ade.nicką o niesławę przyprawialici Q d o b [O , h o R o r n ko . akadem.ckich powoduje nas do uprzejA g . j dn. o żadne g o w"wanl' a£ebyposre A e 8 l l i «k łó c enia S p oko j 'ności P ublie wywo ywa # * P j O 8 t tO -, I " 10 a dla każdego rzeczą, I k ' lkie g o g romadzenia si ę ludzi · W ą ze .

un acwsze IliepOlrzebnego stawania na ulicy. Chw,A A A (Ja> przez 'u . 3 J ' ' h zwieszana na tłum W,nlezn o my c chrzycieli się zamienia, pojedynczy człow.ek oznaczać nie jest w etanie, azatćm tez am h . l ., k ł . wolność ewo,ę trac, a Bttbefr c Wl l w oreJ Pieczeńs. WO sie zaczyna, że surowe arodk, y w i n n e g o dotknąć muszą. Nie trzeb. więc zapominać o tern, że nawet epoko.n. os 11 A h ł . t J m u niko g o a aeuJ cego u n" "wapnia od zarzutu, że tłum ten zwiększał nie u at A popełnione bezprawia a ,a« to J. I nad w ienia U , . , .

8 pokojnOS C I oS.rzegac, poczytujemy teraz zL t €Cz 1 1) . <* S Gotringen, d. 28.«rudnia 1&37« Prore for l enat u K M T ? i Sena, unLraytUU Jerzego Augu

ĄWW"'*»**-«*-«*

Rozmaite wiadoraOŚCl.

Z Poznania.

Do Ui'ejszej kaesy oszczędności, otworzone/ dla publiczności d. 3. m. b" w dniu tym i dzb siaj 235 ta', 28 »gr, 6 fen. zapłacono,

A A

Z P o z n a n i a, - Dziennik urzędowy Król.

Regencyj w Poznaniu z d a. Stycznia zawiera nasamprzód następującą kronikę osoh'S'a: Nauczycielowi glmnazyjnemu Doktorowi Piabuckiemu powierzoną została posada naucjycielą religii przy tutejszćm Kr. gimnazjum Sw, Mar. Magd. r urzędem regenta alumnatu ztemże połączonego, a równoezrśnie nadany mu jest (yiuł wyiftzego nauczyciela; - ogbiesenie JW. Ministra Spraw wewnętrznych i po» licyi wyględem używania broni prrer ołficiaii» slow kotiimunalnych i prywatnych lasów i ł o . wiectwj -. następujące doniesienie c enmral zezwoliło na przedaź dzieł nas'ępujących w ięzyku polskim: i) Muzeum domowe, Nr. 29. i 30. 1837. 2) Tygodnik roln<czo · agronomiczny, Nr. 37 - 30. pro 1837. N Kurowskiego. 3) Czytanie pożyteczne i przyjemne Dmochowskiego, 8- zeszyt. Warszawa 1837.

4) Podróż malownicza Dmochowskiego. Warszawa 1837 - 8- zeszyt. 5) Gospodarstwo wiejskie M, Oczarowskiego. 7. zeszyt. Warszawa 1837- ó) Srodki zgłębienia sztuki teatralnej, oraz szczegóły życia Taimy. Warszawa 1837. 7) Encyklopedya powszechna. 4ty zeszyt 2go tomu od AN J - ARA. Warszawa i Wilno, a837' 8) Zasady sztuki położniczej, F. Pfau. Lwów, Stanisławów i Tarnów, 1838- 9) Zyd Spin.llera. Warszawa, 1836. 3 tomy; - następujące donie, sienią o chorobach bydlęcych: Z powodu wy, buchnienia zarazy kopytkowej między owcami nadleśniczego Riwolego w Gninie, powiatu Bukowskiego, zoetaje przepisane zakordonowanie tej posady przeciw owcom, ostrej paszy i mierzw e zarządzonem; - Po ustaniu w Szremie zgorzeliny śledziony między tameeznem bydłem rogalem, zakordonowanie zostaje znowu uchylonem; - doniesienie o targach: Dz:eń targowy, który się w Bledzewie, powiatu Migdzychod'kiego, dotąd w niedzielę odbywał, został na wniosek władzy miejscowej zniesiony i odbywać się będzie nadal w środę i w sobotę; - ogłoszenie Król. Regency! tutejszej: Względem odebrania kwitów na wypłacone w I I I. ćwierćroczu r. b. summy z przedaźy dóbr skarbowych; oraz że mieszkający w Poznaniu mechanik Pfaendt za zdatnego do robienia konduktorów przez Król. Begencyą uznany został.

Uwiadomienie literackie. - (Prenumerata na wyjść mające u miej podpisanych księgarzy i «<ukarzy w Lipsku, nowe wydanie dzieła.) - "K o r o n a P o 1 s K J przez K. Ni esieckiego . II Nowe, ID tomowe wydanie, pomnożone dodatkami z Duńczewskiego i inDych pisarzy przez Jana Nep. Bobrowicza. - (D ruk, format i papier do tego dzieła użyte, jako też odciski herbów które wszystkie na nowo przez najpiciwszych artystów zagranicznych na drzewie są rżnięte: , uzedbtawia próba przy i:iniejszecn uwiadomieniu załączona.) -r- Literatura nasza poeigda wiele dzieł heraldycznych, które niegdyś upowszechnione po kraju, dziś ledwo się po bibliotekach znajdują, lub jako rzadkość uważane, oprócz zbyt wysokiej swej ceny, w żadnej księgarni nie są do nabycia, - Najważniejsze z tych są Paprockiego , 0kolskiego j $fiestecfciego. Ostatniemu,zdanie powszechne zrJawna już pierwszeństwo przyznało; pisząc bowiem pożmej od pierwszych, me tylko że z nich wszystko co było ważniejszego wyczerpnął, lecz nadto światłą krytyką rozjaśnił i wielą dodatkami wzbogacił. Liczne wzywania z różnych stron nadchodzące o wydanie (ego dzieła; jako też łaskawe przyjęcie: Wy d a ń p o l s kic h dotąd wyszłych w drukarni niżej podpisanych, spowodowały ich, że i w tym względzie, chcą żądaniom publiczności dogodzić; a nieoszczędzając pracy i kosztów tak do poprawy textu jako też jak naj* świetniejszego dzieła tego wydania, mają nadzieję, że i tą rażą odpowiedzą godnie wszelkim oczekiwaniom szanownych Czytelników, Tym celem przedstawiamy Szanownej Publiczności prenumeratę na Koronę polską przez Kaspra Nies1 eeKiego, pomnożoną dodatkami z Herbarza Duńczewskiego i innych późniejszych Pisarzy; l*cz o tyle tylko o ile takowe, ściągają się do familii przez Niesieckiego wspomnianych. Cale dzieło dla uniknienia wielkości ksiąg podzielone zostanie na 10 Tomów, Porządek alfabetyczny oryginalne go wydania zachowanym zostanie; dodarki zaś przy każdym Tomie w końcu, równie alfabetycznym porządkiem umieszooe zostaną. C e n a p r e n u m e r a t y jest z i p , 2 O O , alb o (al. 3 3 , śrebrgr. to, - które dla ułatwienia wypłaty, szanowni Prenumeranci nie razem wypłacać będą, ale przy prenumerowaniu złp. 20, a potem przy odbieraniu każdego tomu aż do dziesiątego po zip. 18, i po takiej cenie prenumerować można aż do wyjścia tomu V. po czem nie już zip. 200, ale 250, kosztować będzie; po ukończeniu zaś całego dzieła nastąpi ceoa złp. 300, albo tal. 50. - Skoro listy prenumea racyjne w dostatecnej ilości nadejdą, rozpocznie się druk dzieła, i .fcażden tom co Sześć Tygodni wychodzić będzie; a że nad liczbę prenurneranfow bardzo mala ilość exemplarzy drukowaną będzie, przeto upraszają podpisani o Jak nijś[)ieszniejsze prenumeraty nadsyłanie. N ad to, osoby życzące sobie mieć exempiarze wytworne, otrzymają takowe, na jak najpię. kniejszym francuzkim wełinowym piśmiennym papierze, z wyzłacanemi brzegami i stosownie wspaniałą oprawą -- exemplarz po zip. 400, jako też takowe wytworne exemplaire z jak naj# pigkniejkolqrowanemi herbami a wstósownych miejscach złotem lub srebrem podkładanemu exemplarz po zł. 600 -- Lecz gdy exempiarze takowe, tylko w liczbie żądanej drukowane będą, przeto i obstajunki na nie, tylko przed rozpoczęciem druku dzieła przyjmowane być mogą. Prenumeratę przyjmują wszystkie krajowe i zagraniczne księgarn i e. Lista szanownych prenumeratorów przy szają przeto, o dokładne tak nazwisk, jakoteż etanu i miejsca pobytu wyszczególnianie. Oprócz tego wydawca Pan J. N. Bobrowi cz chcąc to dzieło jak najzupełniejszem uczynić i aż do naszych czasów doprowadzić, postanowił wzbogacić go nowym, osobnym supple« mentern, do którego, oprócz przyrzeczone) pomocy, wielu w tym względzie należyte wiadomości posiadających, sam już zgromadził wiele niattryałów. Lecz wiedząc że wiele innych osób trudniło sie, takie, lub się trudni, cząstko wem podobnychże zbieraniem; ma honor upraszać tych wszystkich, którzy w tern jakikolwiek interes mieć mogą: ażeby tak zebrane wiadomości, jako też własne oryginalne familijne dokumenta, lub w odpisach wierzyJelnych, którychby prawdziwość żadnej niepodpadała wątpliwości, fr a n c o pod adressent niżej podpisanych nadsyłać raczyli. O ile nadesłane materyały odpowiedzą zamiarom wydawcy, nieomieszkamy po ukończeniu Koro* ny N i e s i e c k i e g o podać je do wiadomości publicznej, na co osobne warunki prenumeraty ogłoszone zostaną. Za pewność nadsyłanych dokumentów i za punktualny onych zwrot do rąk właścicieli, podpisani jak najutoczyściej zaręczają. - W Lipsku, dn. 24. Maja 1837 r, Breiikupf et Hiirtel.

tgggBggP J III SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Poznaniu.

Wydział I.

Państwo Kemp no w powiecie Ostrzeazowekirn, składające się: 1) z klucza Kempna z przyległościami, oszacowany na 53,8total. 3sgr, - fen, 2) z ki. Osiny r przyległościami, oszacowany na · 33,136 n 4 * 9 " 3) r klucza Wielkiego Krążkowa r prrJIegłościami, oszacowany na » g3.378" 7 " 5 lT ss 110,367 tal. 15,egr. ałen, aabycna dniu 26, Kwietnia 1838. *. nana o godzinie lotej w miejscu zwykłych posiedzeń sądowych w drodze subhastacyi koniecznej sprzedane» Wykaz hypoteczny najnowszy, warunki i taxy mogą codziennie w Regisfraturze sądowej być przejrzane. W szyscy pretendenci realni zapozywają 81<;, aby się naj dalej w terminie Cyn» pod uniknie..nem prelduzyi «głosili' .

Na tfrm»n powyższy zapozywają się zarazem wierzyciele \ vnieiteeenci z pobytu nieznajo. Ri, jakotojsukceeeorowie Karola Bronikowskiego, Teressa Bronikowska, Adolf Franciszek Maurycy Bronikowski.

Klemens Żeromski, Leopold Bick czyli sukcessorowie tegoż, eukcessorowie małżonki poborcy Adalberta Koryczkiego, Konstancyi z Bolczewiczów, Katarzyną z Żeromskich Pawłowską i Sukcessorow Makarego Niemojewskiego, Poznań, dnia 15. Września 1837

SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Poznaniu.

Wydział pierwszy.

Dobra szlacheckie W i e I k i e w powiecie Poznańskim], oszacowane na 16,982 Tal. 6 sgr.

S fen, wedle taxy sądowej mogącej być przejrzanej wraz z wykazem hypotecznym i warunkami w Regisiraturze, mają być dnia 1. Maja 1838» przed południem o godzinie 11 tej w mIeJSCU zwykłem posiedzf-ń sądowych sprzedane, Wszyscy pretendenci realni nieznajomi zapo* zywają s i ę, aby się, naipoźniej w terminie tym pod uniknieniem prekluzyi zgłosili. Zapozywają aie. także wierzyciele z pobytu nieznajomi następujący: 1) Ludwika z Zakrzewskich owdowiała Kierska; 2) Stanisław Jasieński jako cessyonaryusz Michała Zbykowskiego; 3) Augustyn Gorzeński; dalej Makary, Tymoteusz, Niceforyusz i Felix bracia 4rO Gorzeńscy,. i syn małoletny zmarłego Leona Gorztńskiego ; 4) rodzeństwo Ludwik i Gabryel Skorzewscy, Konstancya z Skorzewekich zamężna była Zakrzewska i Karolina r Skorzewekich zamężna była Nieźychoweka, na teraz sukceesorów jej; 5) Radzca nadworny Kutzner v.» Wschowie; 6) Gabryel Benedykt Kierski zarazem jako współwłaściciel i 7) współwłaściciel Kazimierz Kierski - przytoeznie sukcessorów czyli następców oeób> poprzednio wymienionych, na termin ten niniejszem publicznie, Poznań, dnia 29 Sierpnia 1837.

SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Poznaniu» Dobra szlacheckie R u s s o c i n w powiecie Szrtmskim r oszacowane na 32,963 tal. JO sgr.

O fen, wedle taxy mogącej być przejrzanej wraz z wykazem hypotecznym i warunkami W Registratur z e, mają być dnia 19, Lipca 1838 zwykłem posiedzeń sądowych sprzedane. Niewiadomi z pobytu wierzyciele, jako (o; i) Xawery, Ignacy i Maiymiliao rodzeństwo Koszutscy, na teraz sukcessorów ich; g) Joanna z Koryiowskich, Karola Krzyżanowskiego małżonka, na teraz sukcessorów tejże; 3) Stanisław i Rozalia małżonków Benda, na teraz sukcessorów ich; 4) Ur. Xawer Jonemann Radzca Kommissyjny sprawiedliwości, na teraz sukcessorów tegoż; 5) Felix Topińaki, na teraz sukcessorów te* goż; 6) J ozef Molineki dzierżawca; 7) Berłach kupiec, na teraz sukcessorów tegoż; g) Paweł Reisiger kupiec, na teraz sukceseorów tegoż; 9) Handel kupców Horna et Freudenreiche; 10) Wojciech Lutomski, na teraz sukcessorów tegoż; 11) sukcessorów Pawła Miaskowskiego; 12) sukcessorów Ignacego Jarosz, kassyera regencyjnego i 1j) sukcessorów Ludwika Zychlińskiego z Gołuszyna, zapozywają się niniejszerri publicznie« Pozna ń.. dnia 29. Listopada 1837OBWIESZCZENIE.

Wierzyciele realni Głuchowa z pobytu nieznajomi, jako t o: i) sukcessorowie Ur. Knoll, S) Barbara Fryderyka Foersler, 3) Hrabia Mikołaj Mieiiyński, 4) sukcessorowie Pawłowscy, 5) Karol Lewicki, uwiadomiają się niniejszem, iż w przeciągu czterech tygodni wykonanie planu wypłaty w interessie podziału massy immobiliarnej z dóbr Głuchowa kalkulatorycznie założonego a w oddziale IV, Registratury naszej przejrzeć mogącego nastąpić ma. Pornan, dnia 13. Grudnia 1837« Królewski Główny Sąd Ziemiański.

Wydział I.

SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Byd.

goszczy. Wieś szlachecka Rybo wo w powiecie Wągrowieckim położona, otaxowana sądownie na 16,348 tai. 11 sgr. u fen" sprzedaną być ma w terminie na dzień 24. Lipca 1838- r. srana o godzinie Qtej w sali posiedzeń sądo» wycb wyznaczonym. Taxa, wyciąg hypoteczny i warunki sprzedaży przejrzane być mogą w Registraturze. Z pobytu niewiadomi wierzyciele: a) spadkobiercy na dniu 5. Listopada 1806. r. zmarłej ś. p. Antoniny z Gembartow, małżonki ś, p. Józefa Wołowskiego; b) sukcessorowie na dniu 14, Kwietnia 1808. r, zmarłego ś. p. Stanisława Ulaiowsk e g o; ć) spadkobiercy na dniu 30. Marca 1791. r, zmarłej ś. p. Eufrozyny r Ulatowskich Imo voto Mostowskiej, powtórnie zamężnej Budziczewskiej lub Budzissewskiej; d) sukcessorowie na dniu 27. Lutego 1S32. r» zmarłej ś. p Jozefaty a Ulatowskich małżonki Ludwika Szypowskiego; e) Maryanna z Ulatowskich Wierzbińska lub jej spadkobiercy; 1) sukcessorowie na dniu 17. Grudnia 1808» r. zmarłej Katarzyny z Ulatowskich małżonki Ur. Jana Wierzbickiego; g) Zofia i Kunegunda rodzeństwo Ulatowscy t spadkobiercy na dniu 3. Września i#u, r. zmarłej ś. p. Dominiki Ulatowskiej, na ten termin zapozywaią się publicznie. SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Bydgoszczy. Wieś szlachecka Mora ko wo w Wągro» wieckim powiecie położona, sądownie na 17,285 tal. 24 sgr. otaxowana, sprzedaną być ma w terminie na d z i e ń 2 5. L i p c a 1 8 3 8» r. przed południem o godzinie Qtej w sali posiedzeń sądowych wyznaczonym. Taxa, wykaz hypoteczny i warunki sprzedaży przejrzane być mogą w Registraturze. Wszyscy niewiadomi realni wierzyciele wzywają się publicznie, aby się naj dalej w tym terminie pod umltnieniem prekłuzyi zgłosili. ZAHUAfciW EDVKIALNI.

Nad pozostałością Józefa i Heleny małżonków La c h o s k i c h otworzono pod dniem 170 0 Marca r. b. process spadkowo-lifcwidacyjny. Termin do podania wszystkich pretensyi wyznaczony, przypada na dzień is. Lutego 1838 r. godzinę 10. przed południem w izbie stron tutejszego Sądu przed Ur. Kasińskim Assessoren) Sądu Ziemsko-Miejskiego* Kto się w terminie tym nie zgłosi, zostanie za utrącającego prawo pierwszeństwa jakieby miał uznany, i z pretensyą swoją li do tego odesłany, co by się po zaspokojeniu zgłoszonych wierzycieli pozostało. S z rem, dnia 10. Października 1837Król. Pruski Sad Ziemsko- tpiejgk i.

OBWIESZCZENIE.

W następujących, u Kommissyi epecyalnej powiatu Wachowskiego toczących się, a w czę wach separacyjnych, jako to: i) w sprawie regulacyjne], abluićyjnej i separacyjnej dóbr Wijewa, w powiecie Wschowskim, mianowicie wsi: a) Wijewa, b) Brenna, c) Zaborowa, d) Smiesz.kowa i e) Poirzebowa; 2) w sprawie regulacyjnej, abluićyjnej i separacyjnej dóbr llginia, w powiecie Wschowskim, i w kupie położonych włości, mianowicie: a) llginia, V) Ht-twanic, c) Nowej wsi, d) Łysin wulkich, e) Tylewic wielkich, f) Tylewic małych, g) Łysin małych; 3) W sprawie abluićyjnej wsi Wygnancice, powiatu Wachowskiego; 4) w sprawie abluićyjnej podziału spólności i separacyjnej dóbr Drzewce, powiatu Wachowskiego, i należących do nich wsi, mianowicie: a) Niższych starych Drzewiec, Ł) Średnich starych Drzewiec , c) Wyższych starych Drzewiec , wraz osobno położonych wsi d') Średnich Drzewiec i e) N owych Drzewiec ; 5) w sprawie abluićyjnej, podziału spólności i separacyjnej dóbr Hinzendorff, powiatu W schowskiego, mianowicie: a) Hinzendorff, b) Randlewo, c) Kursdorff; 6) w sprawie abluićyjnej, podziału spólności i separacyjnej dóbr Gorczyna, powiatu Wschowskiego, wraz z miastem Szlichtyngowo i kolonią Puech; 7) w sprawie abluićyjnej i separacyjnej dóbr Dryźyny, powiatu W edlowskiego; wzywają się niniejszem wszyscy dotąd jeszcze nie wezwani interessenci tejże separacyi, a w szczególności, co do 2go wszyscy mogący mieć jakowe pretensye do dóbr. llginia, będących teraz w posiadłości W go Kalixta Kaszyckiego , ad 3 i 3, dotychczas jeszcze nie wezwani sufcceesorowie ś. p. Radzcy sprawiedliwości Xawera Jonemanna ze względu na dobra Małe Tylewice, Mala Łysina iWy. gnancIce, ad 7, dotychczas nIe wezwani jeszcze sukceseorowie ś. p» Hrabiego Władysława

Gurowskiego, se względu na wie! Dryżynę, aby się z ewemi pretensyami w lej mIerze 1) dla dóbr Wijewa i do nich należących włości, 2) dla dóbr llginia i do nich należących i warunkowo ad 2. nazwanych włości, na 8. Marca 1838.; 3) dla dóbr Wygnancice i 4) dla dóbr Drzewce i należących do nich włości,na 9 . M a r c a i 838 -» 5) dla dóbr Hinzendorff, 6) dla dóbr Gorczyna i należących do nich włości, 7) dla dóbr Dryż\ny, na 1 O . M a r c a 1 8 3 8> ; w biórze podpisanej specyalnej Kommissyi w Lesznie, w domu pod Nr. 322. przed południem od 8-do 12 godziny, a popołudniu od 2. do 5tej celem dopilnowania praw swoich Zgłosili; w przeciwnym bowiem razie do dzieł separacyjnych wyżej wymienionych, nawet i w przypadku strat zastosować się muszą, i przeciw tymże z źadnemi excepcyami nadal słuchanymi być nie mogą. Leszno, dnia II. Grudnia 1837.

Król. Specyalna Kommissya Powiatu Wschowskiego.

JI U K C Y A.

W Środę, dnia 17. m. b., przed południem o godzinie io ej, przedawać się będzie drogą publiczne) licitacyi w pomieszkaniu kupca Pana Witkowskiego pod N I. 17. pf»y Szerokiej ulicy eiedm w komis co tylko nadesłanych f o r t e - p i a n ó w w kształcie skrzydła, r mahoniowego i innego drzewa robionych. Poznań, dnia 8 Stycznia 1838

A U K C Y A.

W poniedziałek dnia 22. m. b. i dni nactępnych przed południem od godziny 9tej i po południu od godjiny 2giej przedauać się będzie drogą publicznej licytacyi pod Nr. 128przy Szewskiej ulicy z pozostałości znaczny skład towarów krojnych, mebli, sprzętów kuchennych i domowych, bielizny, odzieży i pościt li. Poznań, dnia g Stycznia 1838

DONIESIENIE.

Dobrego żelaza Górno - Szlą.ekiego, na wy« roby kowalskie i ślusarskie, cent. po 5! tał., a w większych partyach i taruel; tudzież innych gatunków żelaza i stali, w cenach proporcjonalnych, dostać można u L. Kleina, W Lesznie pod Nr. 240. w rynku,

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.01.11 Nr9 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry