Wielkiego

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.02.01 Nr27

Czas czytania: ok. 10 min.

POZNA

Xię s twa

O.

K I

Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i. Spółki. - Redaktor: A. Wannowsbi.

JWW- W Czwartek dnia l. Lutego 1838.

Wiadoll1ości zagranIczne.

H o i s y a.

Znad granicy rossyjekiej donoszą, że przedwstępne układy dotyczące się zaślubienia W, Xiecia Naetępcy tronu z Xięźniczką MeM?nburg Strelitz, córką W. Xiecia MtklenburgStrelitz, słynącą z wdzięków i powabu, do po żądanego doprowadziły celu. Uroczystość *a ręczyn dostojnej pary nastąpi * drugie) połowie lala przys 'lego. Korrespondent Hamburgski donosi: Wiadomość o podróży dworu Cesarskiego do Herlina poiwierdta się. N. Cesarza czekają w Berlinie już w pierwszych dniach Kwietnia. N. Pan z W. X tjcimi N.isiępcą tronu zwiedzi dwory Wiediński, Stuitgardski i Karlsruliski a potem prZf-deięwezmie podroż przez ololice N a(ir<ńekie, przy której to sposobności W.. Xiąźej Następca trotiu osobiście z zakładami i.aukowemi Niemiec obznajomć się ma. Z nad granicy polskie) donoszą z d, 17, Stycznia: Xiążę Paszkiewicz Namiestnik Kro bstwa nigdy jeszcze nie byl w wieks'ych łaskach u Cesarza, jak właśnie teraz. W chwili, w której gazety zagraniczne głosiły, że Xiążę u Monarchy swego w niełaską popadł, priybył goniec z Gruzyi, który w zaszczytny nader i uprzejmy sposób powinszowania Cesarza S powodu imienia córki Xiecia Namiestnika

przywiózł. -- Zresztą skarbi gobie Xiążę N amiestnik coraz bardziej miłość i szacunek Polaków, kiedy osobisty charakter jego łagodny i skłonny do użycia łaski l przebaczenia w miejsce surowego prawa. Z Petersburga, d. 6, (18- Stycz.) Było doniestonem, ie wskutek Najwyższego J ego Cesarskiej Mości rozkazu ustanowioną została oddzielnaKommissya, w celu wyśledzenia istonych przyczyn wydarzonego w Pałacu Zimowym pożaru. Pomieniona Kommissya ukończyła już swoje czynność. Nie poprzestając ua samych tylko badaniach osób, od których można było mniei więcej niezbędne po wziąć wiadomości, członkowie Kornmissyi odbywali i edztwo na nrejscu przy pomocy ar chitektów, i w całym składzie swoim, złożonym z Generał adjutantów: Hrabiego Henkendorfa, Klejnrnichela, Martynowa, Generał. Lejtnanta Zacharzewskiego, Ąe] klassy Sztauberta i Radcy Stanu Stasowa. Tym sposobem, przez staranne i najdokładniejsza poszukiwania doszła Kommissya, że istotną przyczyną pożaru był luft, który zaniedbano zamurować przy ostatniem przeiobieniu gali Feldmarszałków z dwupiętrowej na jednopiętrową. Luit ten znajdował się w kominie wyprowadzonym między chórem i drewnianym sufitem sali Piotra Wielkiego, przytykającej do sali Feldmarszałkowi i bardzo blizko przytykał do deetk tego wypadku, 17. Grudnia, zapaliły się w ko minie sadze, a następnie przez luft zajęli się deski chóru i sufitu sali Piotra Wielkiego, Tu drewniane przepierzenia nader sprzyjały rozszerzeniu sit; ognia, kiory z nadzwyczajną szybkością dostał się do krokiew, zwłaszcza,' źe z powodu epadzistości dachu, przestrzeń między tymże i górnem sklepieniem sali Piotra Wielkiego, była nie wielka. Suchość krokiew, mających blizko do ośmdzusięciu lat, była naturalną przyczyną szybkiego zapalenia się, i gęsty dym napełni) cale poddasze, a następnie z powodu nieistnienia przemurowań OA chronnych na przypadek pożaru, płomienie rozszerzyły się z taką gwałtownością, źe ugaszenie pożaru stało się nie podobnem. Członek Rady Państwa, Generał-adjutant, Generał piechoty Kieielew, mianowany Ministrem dóbr rządowych. W P s z c z o l e Pół n o c n e j czytamy: Ra idy Rossyanin z przyjemnością dowie się, jakim sposobem J. C, W. Następca Cesarzewicz wypełnił dany Mu przez N. Pana rozkaz jechania na pożar, który wybuchnął jednocząsowie z pożarem pałacu, we wsi Galernej, na wyspie Wasilewski Ostrów. N astępca wyszedłszy z Zimowego pałacu, wsiadł na pierwsze, jakie znalazł, wolne sanie, i poleciał na pożar. Zatrzymawszy się przed koszarami finlandzkiego pułku gwardyi, J. G. W. rozkazał natychmiast wyprowadzić pierwszy batalion i zostawiwszy tam oficera, który był z N im dla prędszego wyprowadzenia batalionu, sam z równą szybkością pojechał dalej. N ie dojeżdżając do miejsca, gdzie się paliło, sanie, w których siedział, wywróciły się. Cesarzewicz spiesząc dla'wypełniepia danego Mu przez N. Pana rozkazu, zatrzymał przejeżdżających w-tymże czasie żandarmów, wziął u jednego z nich konia, i konno przybiegł na pożar. Niespodzia? ne przybycie Cesarzewicza wszystkich ożywiło; cierpiący nabrali nadziei, pracujący nad ugaszeniem ognia żołnierze podwoili swe usiłowania. Następca był wszędzie sam, i nakoniec postrzegłezy, i e, przez rozebranie kilku drewnianych domów, ogień pozbawiony został żywiołu i pożar ustawać zaczyna, wrócił do N. Ceparza Jmci z doniesieniem o wypełnieniu danego Mu rozkazu, i pozostał przy boku N. Pana przez noc całą.

F r a n c y a.

21 P a ryż a, dnia ai. Stycznia, Temps donosi, źe w ciągu dnia wczorajszego w p i ę ć d z i e s i ę c i u domach kominy się paliły, które rozmaite komendy ogniowe przygasiły. W pewnej gazecie tutejszej czytamy: "Pytają się z zastanowieniem z wszystkich stron, co się z Hubertem i jego machiną piekielną stało, która prztz dni kilka tyle narobiła hałasu. Od zagajenia Izb nic więcej o Hubercie nie słyszano, i nie wiemy wcale, gdzie przebywa. Zda; e się wszelako, źe dotychczas jeszcze w Conciergerie siedzi, ale instrukeya sprawy jego nie uczyniła jeszcze wielkich postępów. Większą część osób, przyaresztowanych dawniej jako podejrzane o wspolmctwo w zamierzonym zamachu, znowu na wolność puszczono, a od dnia wczorajszego obiega pogłoska, źe i Huberta do Calais zawieziono, aby go stamtąd do Anglii wyprawić. Pogłoska la wszelako, zdaniem naszem, potwierdzenia potrzebuje. " W Messager czyt3my: "Nowy Poseł hiszpański, Markiz Espeia, od dnia onegdajsze-' go w Paryżu obecny, miał już rozmowę z Ministrem spraw zewnętrznych. Maikiz nie tai tego bynajmniej, źe półwysep w smutnym etanie. Miuisteryum juź kona. Hr. Ofaha oświadcza, źe się na stanowisku swojetn dłużej trzymać nie może, Zajęto się więc już projektami utworzenia nowego Ministervum, l podobnem do prawdy, źe Markiz Miraflores albo Xiążę Gorr prezesostwo w Radzie obejmą; słychać, źe General Cordova zostanie Minstrero wojny i że też Pan Calatrava znajdzie w tym gabinecie miejsce dla siebie. Czyż sprawa Królowej na tej zmianie co uzyska? Wątpimy o lern bardzo. Nieład i bezrząd coraz, bardziej się wzmagają. Espartero postanowii podać się do dymissyi; po okropnych straceniach w Mirandzie i Pampelonie nikt gu żałować nie będzie. N a łonie koriezow cała zajadłość hiszpańska w nieprzyzwoitych obradach na jaw wystąpiła. Czyż myślą, źe sprawie konstytucyjnej korzyść przyniosą, kiedy fanfaronady parlamentarne przez pojedynki popierają, o wypadkach których próżniacy z F o ntana d'Oro przez dni kilka rozmawiają? Aby wojnę domową ukończyć, potrzeba nasamprzód zwycięztw; po rych następują układy, które się w takim razie zawsze na korzyść zwy_ ciężcy kończą. O tem generałowie Królowej i przyjaciele sprawy konstytucyjnej nigdy zapominać nie powinni." Z Logrono piszą pod d. 11. m. b.: "Poruszenie Kabrery, który z nad Duero do Cimbola się udał aby na stojącego pod Teruelem Oraę uderzyć," zniewoliło. Generała San Mi* guela do zaprzestania pochodu do Arizy i wysłania Pułkownika Abecia w pomoc dla Oray, któremu przemagsjące siły zagrażają. Szwadrony pod wodzą Leona el Conde, tworzące straż przednią Ilibarrego, dn. 7. ai do Arizy się poeunęły , gdzie oddział jazdy karol.etowsfcej

porażki od nich doznał. - Espan'ero dowiedziawszy eię, źe Infant Don Sebastian z 12 batalionami i 2 szwadronami do Asturyi wtargnął, rozkazał Generałowi Firmin Iriarte, aby go zaczepił, przyczem dywizya Generała Latre posiłkować go ma. Generał va'n Halen, zgromadziwszy dywizyą pod Frias, wyruszy przeciw wojsku Infanta* na pizypadek, gdyby Finnin Iriarte z uderzeniem na Infanta ociągać się miał." JI n g l i a.

Z L o n d y n u, dnia ly. Stycznia.

K uryfer poczytuje twierdzenie gazety Tim e s, iż armią przynajmniej o 20,000 pomno' źyć trzeba, aby Ministrów postawić w możności uskutecznienia zamiarów rządu względemKanady , za zupełnie płonne, oświadczając, źe wojsko ledwo o 3000 ludzi pomnożą, chyba, że nadzwyczajne i nieprzewidziane nastąpią wypadki. Gdyby Kanadyjczykowi?, powiada wspomniana gaztta, zostali spokojnymi, rząd armią zapewne byłby zmniejszył; naród an» gielski zawdzięcza więc to zwiększenie wydatków Kanadyjczykom i ich tutejszym radykalnym przyjaciołom. U rząd arielleryczny ogłosił licytacyą na dostawę 2000 sztuk bomb dla najmniej żądającego, przez co Times spowodowaną została do czynienia zarzutów Ministrom, ponieważ ci przez wysełanie amunicyi do Hiszpanii, za kiórą ani grosza nie zapłacono, arsenał w tak ogołoconym zostawili stanie, źe Angfa przy rozpoczęciu wojny ani naj potrzebniejszych nieposiadałaby zasobów dla swej własnej obrony. B e 19 i a.

Z Bruxelli, dnia 20. Stycznia.

Dzisiaj głoszono w giełdzie Antwerpskiej, źe część jedna Gandawy się pali; pokazało się wszelako później, źe rzecz przesadzono. Już przy sposobności spłonięcia teatru Włoskiego w Paryżu gazety tutejsze zwracały uwagę, jak w stolicach Rossyi, Anglii i Francyi właśnie te budcwle publiczne, które najwięcej naród charakteryzują pastwą płonieni się stały - pałac zimowy Cesarski, giełda, teatr. Uwagi godną, źe w Belgii przyszła kolej na kościół. Kościół św, Szczepana Augusiyan w Gandawie zgorzał; ogień wybuchnął w domku przybudowanym do fcościoła, zajął się z niesłychaną szybkością, i cały kościół w perzynę obrócił, Kilka przyległych fabryk z wielką trudnością ocalono. Razem z kościołem w Gandawie spaliła się też biblioteka licząca około igooo tomów. "N awet z stykającego się klasztoru Augustyanów nic nie można było uratować i (en gmach runął w popioły. Fabryka katunów Pana Paridaens, która się też spaliła, zabezpieczona wkompanii assekurancYl, ale klasztor wcale nie był zabezpieczony a kościół tylko bardzo nisko. D n, ra, wieczorem w obozie pod Bevejloo stary szpital, w którym się właśnie wielu na oczy chorych znaj dowało, zgorzał. O godz. 2 zrana cały gmach j ui się był Zamienił w stos grozow, z pod których dotychczas pifć trupów wyciągnręto. Sześciu chorych poniosło zna» czne uszkodzenia a 156 tych nieszczęśliwych w koszulach i tylko z wielką biedą z płomieni ujść zdołało. Biskupi belgijscy wydali do plebanów i wikarych dyecezyj swoich list pasterski, w którym nietylko zakazują im łączyć się do towarzystw wolno - mularskich, ale nadto polecają, ażeby wszystkim tym nie dawali rozgrzeszenia, którzy do tych towarzystw należąc, szczerze ich się nie wyrzekną. Wiadomo, 'Źe,- wolne mu« larstwo w Belgii więcej niż w którym bądź innym kraju jest rozszerzone. B r a Z y l i a.

Wiadomo, źo w skutek wybychłei w Bahii pod dn. 7go Listopada rewolucyi, mianowano nazajutrz nowy rząd, na którego czele, jako Prezydenta, umieszczono żyjącego w Stanach Zjednoczonych na wygnaniu, Stnhora Galvoa.

Prowincyą Bahię ogłoszono niepodległą Rzeczą pospolitą; słychać jednak, że część powstańców chce to ogłoszenie niepodległości lak długo tylko w swej mocy utrzymać, dopó. kąd Cesarz do lat nie dojdzie. Partyą powstań. ców mienią być bardzo słabą; pomiędzy municypalnością, złożoną z jedenastu członków, ma ona liczyć tylko trzech stronników. Lękają się jednak, źe może powiedzie się powstańcom pozyskać dla siebie mieszkające w Bahii liczne klaBsy Murzynów, i za icb pomocą rabunkiem l mordem przedsięwzięcie swoje uwieńczyć. Na wszelki przypadek, Rząd w Rio de Janeiro, mający przytem jeszcze do czynienia z powstańcami iv Rio Grande i Para, w bardzo przykrem znajduje się położeniu.

Rozll1aite wiadoll1ości.

Z P o z n a n i a. - Doniesienia z tutejszego departamentu w tern się zgadzają, źe powietrza aź dotąd siewom nie zaszkodziło, szczególniej źe spadłeśniegi zabezpieczyły oziminę od mocnych mrozów, W ciągu Grudnia znikła powoli w departamencie Poznańekim cholera, a ponieważ się żadna inna choroba zaraźliwa nie ukazała, przeto śmiertelność w ogóle była małoznaczna. - Trzy osoby utonęły, chłopiec jeden zmarzł, a młynarczyka je«Jnego zdruzgotało koło na wiatraku. - Ogień zniszczył 22 budynki. Największy pożar był w Komorzu, w powiecie Wrzesińskim, bników w ciągu jednej godzmy cały ewoj dobytek utraciło. W Gostyniu ustanowiono składki dla dz'eci osieroconych w skutek cholery, a w Krobi opatrzył Hrabia Łubieński wszystkie dzieci prawdziwie ubogich rodziców w odzież zimową. - J eden człowiek zastrzeli! się, a dwóch się powiesiło. Prócz tego wydarzyło się wiele kradzieży i skradzenie jednego kościoła. - Zakład dla obłąkanych w Owiń. skach do tego stopnia jui ukończony, że z dn. l, Stycznia b. r. otworzony został. Z Berlina d. 27,Stycznia. - Magistrat tutejszej stolicy wydał dnia wczorajszego obwieszczenie, w k.óiern podaje do wiadomości pu* blicznej uprzejme pismo N. Mikołaja, Cesarza rossyjskiego z powodu przyjęcia ofiarowanego mu prawa obywatelstwa miasta Berlina, do N adburmistrza, Burmistrza i Rady, jako też do zgromadzenia deputowanych miejskich, przy którern zarazem znajdował się Order ś, Anny 2giej klassy z brylantami dla P. Nadburmistrza i dar 5000 dukatów dla ubogich miejskich i zakładów dobroczynnych, i zarazem wdzięczność za łaskę cesarską w imieniu wszyStkych obywateli wynurzono. Aźtby daru tego nie rozdrobnić przez podzielenie go między zakłady dobroczynne, wyposażone z innych funduszy komunalnych i ustalić pamięć tego błogiego i błogosławieństwo przynoszącego wypadku, postanowiono utworzyć nowy zakład tymczasowo dla 50 podeszłych, ubogich i prawych obywateli berlińskich pod na zwskiem "Szpitala Mikołaja dla mies z c z a n. " Tyrn końcem uchwalono, aby zakładowi temu przekazać na własność obszerny plac na wielkiej ulicy Frankfurckiej, należący do miasta, koszta na pizyzwoite zabudowanie tegoż i urządzenie mieszkania na 100 osób (w sumie 25000 tal.) z funduszu komunalnego opędzić, i dar ten Cesarza jako wieczysty fundusz dla tego zakładu pozostawić. Potrzeby zaś z prowizyi opędzane być mają jako też z darów, które zwykle przy uzyskaniu prawa obywatelstwa składają, : które podług kilkuletniego doświadczenia rocznie około 1200 Tal. wynoszą. Aby jednak przy tej sposobności i przez wzgląd na tęgą zimę i o tych ubogich nie przepomnieć , co w cichości cierpienia swe znoszą., albo tylko w nadzwyczajnym razie po. mocy potrzebują, wyznaczono 1500 Talarów z funduszu komunalnego, które niezwłocznie między wstydzących się żebrać ubogich rozdzielone będą. Magistrat sądzi, że tym sposobem tern bardziej odpowie ludzkością tchnącym zamiarom N. Cesarza rossyjskiego, gdy rozrządzenie takowe wznieci współuczucie w każdym mieszkańcu stolicy.

OBWIESZCZENIE.

Ponieważ pieniądze Królestwa Polskiego, nie tylko nad granicą ale nawet tu w Poznaniu nadzwyczajnie w kureie się rozszerzają, takowe atoli do krajowych peniędzy po 31 od sta mniej 6ą warte, a zatem Publiczność, osobliwie osób, trudniące się handlem, nin>ej. szym się zastrzega, piepiądze polskie odbierać; gdyż nikt obowiązanym me jest takowe brać za wspełne, owszem w każdych zdarzeniach gdzie sprzyczenie następuj e, do władzy policyjnej się zgłosić. Poznań, dnia 27. Stycznia 1838Kroi. Dyrektotyum policy i miasta i pow iatu. OBWib& ACZfclNI D.

Nad majątkiem zmarłego jiod dniem Jigo L'pca 2833. w Inowrocławiu handlerza Majera Brok z P o z n a n i a zajnowadzono na jednozgodny wniosek wierzycieli process skrodzonego kredytowego postępowania. W terminie dnia 13. m, b. zgodzili się wszyscy wiadomi wierzyciele na podzielenie massy, które w terminie dnia ggo Marca roku przyez. przed południem o godzinie lotej w izbie naszej inetiukcyjnej przed B< putowanym Sędzią. Ziemiańskim Ribbentrop wyznaczona ni z zastrzeżeniem praw niewiadomych wiirzycieli nastąpić ma; co niniejszym w myśl [trawa podaje się do publicznej wiadomości. Poznań, dnia 23. Grudnia 1837Królewski Sad Ziemsko- Miejski.

OBWIEsZCZŁNIŁ.

Podczas budowania domu tu pod Niem 27.

położonego-przy wykopaniu sklepu dn. 9, Listopada r. p. trzy monety z'ote: 16 sztuk większych, 139 sztuk średnich i 12 mniejszych monet pod ziemią znaleziono, których właściciela wyśledzić nie można było. Nieznajomych zatem właścicieli tego skarbu pod utratą swego prawa na termin dniu 30go Marca przedpołudniem o godzinie litej przed Ur. Model, Assessoren» Sądu Głown« go Z-iemiańsk>ego, przypadający w celu zameldowania swoich prtttneyi niniejezem się zapozywa. Skviirzyn, dn. 6. Stycznia 1838« Król. Pruski Sąd Ziemsko - Mie iski.

Doniesienie o koncercie.

W niedaiele, dnia 4. Lutego niektórzy miłośnicy muzyki dadzą w hotelu Sask m ranną, zabawę muzykalną, ktorei dochód przeznaczony jest dla ubogich, Biletów w cenie 3 Złotych dostać jeszcze będzie można przy wejściu do sali. Cel dobroczynny licznych zapewne sprowadzi słuchaczów. Początek o 121. kome c o 2giej godzinie.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.02.01 Nr27 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry