KRONIKA TA POZN

Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1923.12.31 R.1 Nr12

Czas czytania: ok. 5 min.

.MIESIĘCZNIK POŚWIECONY SPRAWOM KULTURALNYM STÓŁ. M. POZNANIA (ORfiAN TOWARZYSTWA MIŁOŚNIKÓW MIASTA POZNANIA.) REDAKCJA

/o><;\H\\T ZAI.tóWsKI - KAZIMIERZ RUClfcSt<I

I.H. ANDKZK.I WOJTliOWSK!

Rok I.

Poznań, dnia 31. grudnia 1923.

Nr. 12.

DZIAŁ HISTORYCZNY.

ARCYBISKUP 'DUNIN A LYCEPM TEOŁ<KOOZ'NE W POZNANIU Dnia :J[ lipca 1820 roku wyszło rozporządzenie gabinetów z Berlina, które określiło bliżej miarę, i wyżynę Wykształcenia szkolnego czy to wyżl\ego. czy to niższego. Prz edtewszystkicm zaznaczało, że 'konieczne potrzeba świadectwa dojrzałości celem dalszego studjum na uniwersytecie &H o w jakim wyższym zakładzie nauk" .wvm. Stąd to też uniwersytety, względnie zakłady teologiczne i fIlnz.oiiezn nie miały odtąd przyjmować nikogo, któryby sic nie wykaz at takiem świadectwem, a tein samem dojrzałością dostatecznego wykształcenia dotychczasowego. Kto zgłosi sii' na uyżs'je*stndja. a nie ma świadectwa dojrzałości, musi sio podii,ic osobnemu egzaminowi tm miejscu, gdzie znajduje się uniwersytet albo zakład filozoficzno-teologiczny, do którego chce się zapisać. Rozporządzenie to tyczy,o oczywiście 1 zakładów diecezaliiych w Poznaniu i Gnieźnie, prjrznac, :>n\ eh do wykształcenia i wychowania duchowieństwa. Resktypt zaznacz, tedy-, że nic wolno kandydatów toologji 'inaczej przyjmować, jak tylko pod powyższymi warunkami ery to chodzi o formalne biskupie semi na.Ija w Trewirze i w Kolonji, czy też o alumnaty duchowne w (inieżnie. w Poznaniu i Chełmży. Seminarjum duchowne ,w Poznaniu prowadzili wówczas Uieża Misjonarze, którym je zlecił r. i78fi ks. biskup Okęcki. Przel

KRONIKA MIASTA POZNANIAwrofy polityczno i społeczne doprowadziły do tOgo, że poziom w \ kształcenia filozoficznego i teologicznego ledwie w przybliżeniu odpowiadał właściwym wymaganiom, którym dawało wyraz rozporządzenie wspomniano. Teologów przyjmowano bez świadectwa dojrzałości- Stąd to też odrazu rozporządzenie w życie wejść nie mogło- Z akt diecozalnych wynika, że odłożone zostało najpizód na 5 lat. potem znowu na :> lal. Tym sposobem w dziesięciu latach miała eoprawda powolna zmiana nastąp'ć. rzeczywiście jednak nie nastąpiła. Wobec tego minister Altenstein pisze dnia 7 października J831 do arcybiskupa Dunina, że najwyższy czas zająć sit; naprawą. Ponieważ wedle reskryptu-królew; skiegd m sjonarzo ZJOŻYĆ muszą kierownictwo i nadzór nad semi-. naijum tak w Poznaniu jak w Gnieźnie, dlatego zaleca, albo utworzyć w Poznaniu lyeoum na wzór w. Hraunsbergu na Wannji albo też wysyłać teologów na uniwersytet do Wrocławia, gdzie założy się osobny konwikt dla teologów poznańskich. 00 do tych propozyeyj nastąpiła żywa wymiana zdań niezwykle ciekawa. Sprawa konwiktu w Wrocławiu znalazła swego obrońcę w osobie ówczesnego naczelnego prezesa Flotwella. On to zgłosił s'ę pismem z O stycznia 1882 do arcybiskupa, aby go nakłonić do kształcenia teologów w Wrocławiu; natomiast semiiiarjnm w Gnieźnie i Poznaniu miały się złączyć w jeden zakład poświęcony celom praktycznym i ascetycznym po nabyciu dostatecznych wiadomości teologicznych. liząd był gotów wyznaczyć stosowne fundusze, aby za wzorem w Bonn pobudować w Wrocławiu osobny konwikt poznańsk'. który miał zostawać pod nadzorem kuratora uniwersyteckiego oraz pod zarządem jednego .albo dwóch księży z wyboru arcybiskupiego. * Oczywiście aieybiskup na taka. natarczywość obcesową nIe dawał zrazu żadnej odpowiedzi- Daremnie o nią się zgłaszał naczelny prezes pismami z 28 stycznia i z 17 bitego 1882; podobnie i minister domagał się odpowiedzi na dniu 27 lutego 1832 na swoje pismo z 7 października 1881. Wstrzemięźliwość była niechybnie wskazana, aby nie krępować s'ę na przyszłość żadnomi przyrzeczeniami czy ustępstwami lub aprobatami planu wysuniętego przez sfery rządowe, za którymi stał 1\ Flotwell. poplecznik konwiktu w Wrocławiu. Że rządowi' chodziło o to. alty pomysły swoje zrealizować, dowodem konferencja, jaka odbyła się 8 marca 1882 w Poznaniu, a zajmowała się sprawą progimnazjum i alumnatu w Trzemesznie, dalej sprawą alumnatu w budynku pofIlipiń

skini w J'oznanin: sprawą urządzenia osobnych gimnazjum katolickiego i protestanckiego (późniejsze gimnazjum Fryderyka Wilhelma. dzisiaj Jana Kantego ) oraz nrządzeniem seniinarjnni teologicznego. Nie we wszystkich sprawach zapanowała jednomyślność:: mianowicie uczestnik konferencji Obok ks. Dunina i Flotwella. podpisany radca J akó b (!aro,. osobne wypowiedział na piśmie zapatrywanie. W każdym razie co do seminarjnm zapijano, że zasadniczo teologowie kształcić się mają na uniwersytecie: że jednakże wobec brakn duchowieństwa seminarjnm ma nadal kształcić teologów, nawet na podstawie świadectw sekundanerskich. aż się Inki wypełnią: poczem seminarjnm ograniczy .się na kształcenie tylko praktyczne i ascetyczne. Propozycję co do sil nauczycielskich arcybisku p zastrzega sobie na później. Z całego przebiegu i uchwycenia sprawy przebija jasno, że ks. arcybiskup chciał uzyskać na czasie i nicz.em się nie wiązać, aby tylko przekształcić seminarjuni swoje własne i je w Poznaniu utrzymać- Tak rzecz rozumiał też naczelny prezes, kiedy 25 kwietnia 18.1\2 dopytuje się o plan reorganizacyjny zakładu: wy suwa też nominację nowych sil nauczycielskich, o których arcybiskup ma się oświadczyć, boć część księży misjonarzy musi i tak stanowiska swoje opuścić, część zaś. któraby została, musi dawać rękojmię, że cel zakładu, a więc lepsze wykształcenie duchowieństwa, się bezwarunkowo osiewane. Słusznie arcybiskup łączył reorganizację seminarjuni z za gadnieniem gimnazjum katolickiego, któreby dostarczało większej niż dotąd liczby kandydatów. Dlatego w odpowiedzi swej wspomina o projekcie, ks. Bnsiawa co do utworzenia katolickiego gimnazjum, przeciw któremu się oświadczał radca Caro. Projekt ten z !) maja 1832 otrzymuje arcybiskup na swoje pismo z ló maja 1832. a wziąwszy odpis do akt. odsyła go l!) maja naczelnemu prezesowi, przyczem wspomina, że plan reorganizacyjny eminarjum przesiał do niinisterjuni: plan ten nosi datum !! maja L832. J estto dokument w szczegółach dobrze obmyślany, który oświadcza sic stanowczo przeciw wysyłce teologów do Wrocławia, a za to przedstawia zarys zakładu lycealnego obok islniejącegO seminarjuni w Poznaniu, Charakter tego seminarjuni ma być wyłącznie praktyczny. Go do rozkładu i znkre.-u nauk arcybiskup wspomina, że dawniej fIlozofja i teologja teoretyczna wykładały się w akademji Lubrańskich, później także i w kolegium Jezuitów: że seminarjuni 1*

KKOMKA MIASTA POZNANIA

shiżyto wówczas tylko celom praktycznym. Na takich podstawach Wypada także i teraz przeprowadzić reorganizację prz(v. stworzenie nowego zakładu naukowego oliok seminarjnm praktycznego. Zakład ten obejmowałby wydział filozofezny i wydział teologiczny na wzór wydziałów przy uniwersytetach państwowych. AYydział filozoficzny liczyłby trzy katedry zwyczajne: prz."d miotami wykładanymi miały'łiyć: hodegetyka filozoficzna, poszczególne działy f lozoficzne jak logika, psychologja i t- p. li storja fIlozofji. dzieje powszechne i szczegółowe, 'pedagogika. nauki matematyczne i pokrewne. Wydział teologiczny mińJby czterech zwyczajnych profor-orów. którzyby wykładali: oncyklodeję teologiczną. \vst(;p krytyczny do Starego i Nowego Testamentu, języki wschodnie, archeólogję biblijną i kościelną, hermeneutykę, historię kościelną, patrologjo. egzejrezę Starego i Nowego Testameintu. dogmatykę, nm ralną. ];rawo kościelne oraz dzieje soborów, patrystykę. pastoralna teoretyczną, Kurs trzyletni. Rektor tego wyższego zakładu teologicznego czyli formalnego łyeeum na wzór w Braunsbergu ma się wybierać co rok. a na wniosek areyb>-<kupa zatwierdzać się. przez ministorjmn spraw duchownych. Słuchacze później imatrykułować się będą przez rektora na mocy jedynie świadectwa dojrzałości. W pierwszym roku zajmować się będą f lozofją i wstępnomi naukami teologicznemi. dwa dalsze lata poświęcą wyłącznie na teologję. Po trzecir letniem studjum składają egziimin piśmienny i ustny przed przedstawieniami deneralnego Konsystorza Arcybiskupiego pod kierunkiem swych profesorów. Dopiero po złożeniu takiego egzaminu otrzymują wyższe św'ęcenia. a jeśli dotąd 'mieszkali w konwikcie albo w mieście, to na czwarty rok przenieść sio muszą do seminarjum i poddać się Maninaryjnym przepisom, a zarazem przejść cały kurs praktycznej teologji pasterskiej. Roczny ten kurs rozszerza się i ol.owiąs- kioni. że pod wodzą regensa i jednego z profesorów fIlozofji uczęszczać będą do zakładów szkolnych, aby zaznajomić się z dydaktyką i metodyką jako katecheci przez przysłuchiwanie sio i przez ćwiczenia osobiste. Przed otrzymaniem święceń kapłańskch kandydaci złożą egzamin ustny" i piśmienny z ealej teologji pasterskiej jak i z pedagog ki. Studenci na mieście podlegają przepisom krajowym, jakie dla wyższych uczelni ze względu na statuta lycealne i potrzeby miejscowo zostały u!o

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1923.12.31 R.1 Nr12 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry