G
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.05.08 Nr107
Czas czytania: ok. 9 min.Wielkiego
Xiestwa
POZNANSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki, - Redaktor: A. WarmowsU.
)J(m.- We Wtorek dnia
8. Maja 1838.
Jutro, dla przypadajfceAo święta pokuty i lllodlitwy, nie wyjdzie Gazeta.
Wiadolllości krajowe,
Z Berlina, dnia 6. Maja.
Przybył tu: Cesarsko-turecki Generał brygady, Kiarail B a s z a, z Konstantynopola,
* w * w w W M r VN!! 1 *
Wiadolllości zagraniczne, R o s s y a.
Z Petersburga, dnia 14. (36) Kwietnia.
N. Cesarz Jioć raczył mianować Wielkiego Podczaszego dworu Hrabię Strogonow swoim nadzwyczajnym Posłem, mającym reprezentować Jego Cesarską Mość przy koronacyi N. Wiktoryi, Królowej połączonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandyi.
Przez rozkazy dzienne cesarskie z d. 3. b, m.
podwyższeni wstają do rangi Kontradmirała, Kapitanowie okrętowi l. rangi: Dowodzca 33.
ekwipaźu i okrętu: "Tri światitela" Mielników i mianowany dowodzca 2 bryg. 5 dywizyi floty. Liczący się we flocie inspektor lazaretów morskich w Kronstadt i Oranienbaum, Adams I mianowany dowodną) 3 bryg, 2 dyw. floty. Naczelnik sztabu portu Kroostadsiiego liczącysię we flocie Iwanow l, z zachowaniem do* tychczasowych obowiąaków; - dowodzca 6go ekwipaźu i okrętu "Prochor" LówenJahl 1 i mianowany dowódzcą l bryg. 3 dyw. floty; dowodzca 5 ekwip. i okrętu "Cesarz Piotr I." Jepanczin «, i mianowany dowódzcą 3 bryg.
1 dywizyi floty. - Generał-Majorem: Kapitan I rangi, sprawujący obowiązki Kapitana portu Sweaborskiego Hurnaszew, z zatwierdzeniem n* tym urzędzie. - 4 b. m. Generał-Majorowie Xiąię Cz.ewczewadze i Xiąźę Bebutow l, mianowani członkami głównego zarządu kngu Zakaukazskiego z pozostaniem, jak dotąd, pierwszy w jeździe a ostatni w wojsku. Przez reskrypta cesarskie, mianowani kawa« Jerami orderów: Sw. Alexandra Newskiego Z brylantami: 3. b. m. Członek Rady Państwa i Sekretarz Stanu w wydziale zakładów śp. Cesarzowej Maryi, Rzeczy w. Radzca Tajny Wiłłamow i Generał Adjutant, Generał piechoty Chrapowicki, - S w. Stanisława 2giej Hassy, 39. Marca, Cenzor Petersburski'go Pocztamtu, Rzecz. R. St. Bielajew, Dnia 8 b. m, po krótkiej chorobie, umarł w Petersburgu, Prezydent Rady Państwa, orderów roesyjskich, Mikołaj, syn Mikołaja N ouosilcow. Obrzęd pogrzebu jegc odbył się 12. biei. m. w uionasterze Sw, Alexandra Newskiego..
Frtncyo.
Z P a ryż a, dnia 27. Kwietnia.
Jeden dziennik tutejszy powiada: " Wczoraj wieczorem wiele rozprawiano o zmianie ministeryalnej i głoszono, że Hrabia Mole zażądał swej dymiesyi. N admieniono jeszcze, że najwyższa władza okazuje skłonność do zmienienia Ministrów, upatrując w tern jedyny środek przeciw zroiejszeniu renty. Przekonano się, że teraźniejsze Ministeryuin, z powodu danej obietnicy na posiedzeniu dnia 20. Kwietnia ne może na żaden sposób sprzeciwiać się nadal środkowi tern u. Gdyby zaś w tej chwili zmiana ministeryalna nastąpiła, taby nasamprzód uwagę Izby od zmniejszenia renty odwróciła, a wtedyby może teraźniejsze posiedzenie przeminęło, zanim by coś stanowczego postanowiono, Wczoraj po południu, gdy się 27 pułk liniowy na Polu marsowem mustrował, wystąpił nagle ksiądz, idący tu z brewiarzem swoim na przechadzkę, i przemówił do żołnierzy napominając ich do posłuszeństwa względem ich przełożonych, do miłości ojczyzny l Króla Francuzów. Cały pułk zgromadził się około tego księdza, liczącego około 30 lat, i pilnie mu się przysłuchiwał.
Z dnia 28. Kwietnia.
Dziennik handlowy zawiera pod napisem: "Pan Mole" następujący artykuł: Pan Mole wpadł oczywiście w niełaskę. Gniewają się na niego w pałacu królewekim , gdzi-e przyzwoleniem jego darować nie mogą. Wszędzie mówią o jego wahaniu się, słabości i urojeni u, że pobłażaniem swojem wszelkie przeszkody pokonać potrafi. Widzą, że z Panem Mole zmniejszenie renty jest nieuchronnej żądano wprawdzie od niego, i przyobiecał takie, że na nowo nieznane niebezpieczeństwo wykryje, na jakieby. się Francya przez to zmniejszenie naraziła, ale mocnoby wątpieć należało, czyliby większość najmniejszą do tego przywiązywała wartość. Wynurzono nadzieję, że Izba parów odrzuci każde prawo dotyczące się zmniejszenia renty. Srodtk ten pozostaje jeszcze istotnie; ale wtedy przyezłoby do poróżnienia się obydwóch Izb, a skutków tego obliczyć nie można, A czemże innem jest Izba parów, jeżeli nie jawnym organem tajnych zamiarów korony? Tak tedy zostawałaby korona w wałce r I? .bą obraną i opini$publiczna. J eden tylko pozostaje środek do uniknienia wszystkich tych trudności; a ten za. sadza się na zmianie Ministeryum. N owy gabinet wszystkiego łatwo dokaże . Jeżeli od niego zmniejszenia renty żądać będą, nie zechce zapewne powstawać przeciw niewczesności i korzyści środka takowego; owszem stanowczo przechyli eię na stronę zwolenników zmiejszenia. Pochwali słuszność ich zdania i wytrwałości powinszuje; ważne tylko jeszcze pytanie pozostanie do rozstrzygnienia, a tern jest sposób uskutecznienia środka tego; lecz jakże nowo narodzone Ministeryum zdoła zaraz gruntowne w tej mierze obwieścić zdanie? Czyliż go pierw pod ścisłą nie powinno wziąść rozwagę? A czyliż mu zechcą miesiąc pozo» stawić czasu, aby się mogło względem planu porozumieć? Po miesiącu zaś już posiedzenie zbliżać się będzie do swego końca i gwałtowny będzie czas do obrad nad budżetem. Słońce rzuci wtedy swoje gorące promienie na Izbę] deputowanych, i okaże się najlepszym sprzy« mierzeńcem Ministrów. Deputowani rozjadą się wtedy na prowineye, zmniejszenie renty odroczą aż do następnego roku, gdzie może nowe wypadki rządowi i pięćprocentowej rencie w pomoc przybędą. Taki jest, zdaniem naszem plan, jakiego się trzsmać będą, a jeżeli'nas' -dobrze zawiadomiono, Hrabia Mole nie długe«już u steru rządu etać będzie. Dziś po południu rozbiegła się pogłoska, ie obrady nad zmniejszeniem renty znowu się w przyszłą środę rozpoczną. M o n i t o r zawiera co następuje: Fregata "la N ereide" przybyła znowu po 32.dniowej żegludze z Port au Prince do Hrestu, Fregata ta ma na swym pokładzie pieniądze do spłacenia pierwszej naleźytości rocznej. Francuzkim komissarzom towarzyszy dwóch haityjskich komissarzy, Senatorowie f\rdoin i Laviilevaleix. Ponieważ fregata ta kilku ludzi w ciągu swej żeglugi utraciła, musi odbyć 20 dniową kwarantannę. Komisearze zatem przed dniem 20. Maja do Paryża przybyć nie mogą. W piśmie jednem z nad granicy nawarskiej z d. ra. Kwietnia wyrażono: "Karoliści ciągle w N awarze ludzi do wojska biorą. W Estelli urządzono w tej chwili nowy korpus 1300 ludzi z potrzebną liczbą oficerów; batalion jeden uformowano w doKnie Bastan, a drugi w Bertizaranie, Jeżeli Don Carlos ma podostatkiem broni, zdoła niezawodnie w Nawarze 17 batalionów wystawić. Żołnierze Don Carlosa bardzo są z tego niekonienci, źe nieprzyjaciół Generałów Villareala, Elioa, Zariategujego i Gomeza w koło siebie cierpi,"
U n - . ye l z s e r c e m w s p o r z e. - (Dok.) Wal t e r S k o t t pośród naj dotkliwszych bólów dyktował swym sekretarzom, Johnowi ballantyne i Williamowi Lawlaw , owe żartobliwe myśli w Calebie Odaldistone. Bole, których doznawał, były czasem tak dojmujące, jż przymuszony był ustawać w dyktowaniu; ale po krótkim wypoczynku kazał sobie powtórzyć ostatnie słowo i wiódł dalej wątek swojej powieści. T. W. Hofmann, ów człowiek tak zabawny i wesoły w utworach swej fantazyi, był godnym politowania. Walczył on z niedostatkiem, chorobą i rozlicznemi nieszczęściami. B e r a n g e r jest tetryk i odludek. Pisał nie dawno do swego przyjaciela, iż przezto uchylił się od świata, by s ę mu nie naprzy« krza! swoim smutki', m i swojtrni nudami. 2) Charaktery wesołe, a na pozór smutne :JBszyl, pierwszy-założyciel trajedyi starożytnej, był żołnierzem. Drugą połowę życia Bwego spędził przy dworze H l ero n a, Króla Syrakuzy, w towarzystwie Epicharma, Symoniclesa i Pindara, którzy, jak mesą dzieje, wszyscy byli kapłanami Wenery l pięknego jej syna. - So fok], juz w chłopięcym wieku poświęcony Bachusowi, to znaczy: rozkoszy, winu i zartobfiwości, był tak nadzwyczajnie pięknym, ii w 16m roku życia swegc obrany był za prze wodźcę tancerzy, którzy Pean przedstawiali, Życie jego było nieprzerwanem pasmem szczęścia i pomyślności, wieńcem kwiatów i laurów. Umierając w późnym wieku jeszcze wygłaszał swoje wiersze, i dla tego Starzy mówili, iż śmierć jejjo jest śmiercią łabędzia, to jest: ptaka, poświeconego Apolinowi, - H o r a c y mieszkał wspaniałej willi, .miał przewyborne wina, stołowe srebra, skarby, kobiety i niewolników. - D an te Alighieri, on posępny malz'yciel, on przychodzień z otchłani, w którego dziełach po czterystu latach jeszcze daje się czuć spalenizna piekielna, podługdziejopisów swojego czasu był człowiekiem wesołym, który przy każdej uczcie nócił piosnki bachusowe. - L a m a r t i n e, on śpiewak tren żałosnych, który w'swej poezyi lazurem nieba, łzami i kroplami rosy się karmi, jest bogatym, zamożnym panein, udręczonym wszelkiemi rozkoszami j zbitkami życia, który niekontent jest z kijkakroć sto- tysięcy franków rocznego dochodu, i który w swoim zamku St, Point, w hotelu w Paryżu i w izbie deputowanych nie jest w domu. - Rozum i serce człowieka są dwie wcale od. siebie różniące się rzeczy; nie raz jedno temu rade, czemu drugie zaprzecza, nie raz rozum i serce równie jak światło i cień, walczą ze sobą na przemiany.
(Z Gaz. Por.) O kar m i e n i u D z i e c i .
(Wyjątek z listu pisanego 2 Syberyi, z Kurganu.) Wędrówka ma tę korzyść, że człowiek dotykalnie poznaje zwyczaje, obyczaje, przemysł i t. d. narodu, w którym przebywa, a nie masz tak ciemnego, od któregobo czegoś nauczyć się nie można. Z mojej bez zamiaru podróży postanowiłem uwiadamiać cię o tera, coby indziej z. pożytkiem zaprowadzić się dało, W ca. Jej Syberyi, a nawet znacznej części Rossyi, matki nie karmią własną piersią swych dzieci, ale się w tych (rudach wyręczają zwierzętami. Jako romantyk oburzysz się pewnie na ien gwałt prawa przyrodzenia, »le nim wydasz su. rowy swój wyrok, poąłuchaj, jakie ztąd korzyści dla całej wynikają ludzkości. Około lat dwóch mieszkając w miasteczku, mające m przeszło 2000 ludności, nie słyszałem o żadnej bitwie między mieszkańcami; kto wie, czy tej łagodności charakteru nie nabywają ludzie od spokojnych krów, których żyją mlekiem; lud jest w ogólności adrowy i silny, co niewątpliwie ztąd pochodzi, że jednostajny i zawsze zdrowy dzieci mają pokarm; kiedy przeciwnie matki karmiąc piersią dzieci, przy troskach domowego gospodarstwa, pobudzających często uniesienie namiętności, przy używaniu pokarmów i napojów nie zawsze z naturą człowieka zgodnych, przy zepsutych obyczajach, częstokroć już złą krew w łonie sweui nosząc, niezdTOwem dzieci swe karmią mlekiem; zaczem częsta śmiertelność dzieci, a częściej jeszcze zaród przyszłych chorób następuje. Gdyby te wszystkie nader ważne okoliczności spuścić z uwagi, sama ta korzyść, że matka u nas przy małe m dziecięciu przykuta do kolebki, żadnej za domem pracy jąć się może, od czego tu wszystkie kobiety są wolne, powinnaby ludzi skłaniać do naśladowania. .' Karmienie to prostym nader odbywa się sposobem. Z końc.i roga bydlęcego robi się mały rożek, na cieńszy jego koniec nawłoczy się cycek od krowy urżnięty i zasuszony. Takich cycków trzeba mieć najmniej trzy, ażeby co kilka godzin przemieniać, a użyte do czysta w wodzie wymoczyć, iżby nie zakwaśniały. Przejeżdżając w czasie żniwa, przez wioski, z których kobiety od małych dzieci na zbiór o milę od domu wyjechały, widziałem niekiedy w jednym domu troje dzieci ssących, których jedna doglądała staruszka. Kołysanie dzieci jest także wiele lepsze jak u nas; tu bowiem koszyk z dzieckiem wisi na giętkim kiju, zatkniętym za belkę, za naciśnieniem koszyka ku ziemi, kij Się nag'na i dziecko tym sposobem się buja, nie doznając ani łoskotu kolebki, często ze znu wybijającego, ani mieszaniny powietrza; wreszcie w izbie cichość miła jest i, innym mieszkań atko posłużyć dla instytutu podrzutków u Dzieciątka Jezus, gdzie koszt wielki na mamki nie dozwala wiele utrzymywać dneci, a te, co są, z przyczyn wyżej przytoczonych są na wielką wystawione śmiertelność. Jedna krowa dobrze Utrzymywana, dostarczy mleka dla xo dzieci, a w miejsce zdrowych i zdalnych do pracy mamek, instytut służbę około dzieci mógłby odbywać przy pomocy starych niewiast, którymby tym sposobem przyzwoite zapewnił opatrzenie, Sam wielką zyskując oszczędność. To, co ci piszę, życzyłbym aby mogło dojść do wiadomości publicznej, każda nowość mało ma ochotników, czas jednak, co dobrego, upowszechni. ]J. C. OBWIESZCZENIE.
Należące do rozwiązanego amtu domanialnego Rogozińskiego prawo rybołóstwa lato* wego i zimowego i a) w jeziorze Rogozińskim i jego odnodze, 6) w Wełnie, c) w stawach młynów Cieśla, miejskiego i Nowego młyna, ma od i. Lipca 1838 drogą publicznej licytacyi, bez zastrzeżenia czynszu domanialnego, być eprzcdanem. Wyznaczyliśmy tym końcem termin na dzień 24. Maja r. b. przed Król. Urzędem domanialno-rentowym w Rogoźnie i wzywa» my nań niniejszem ochotę kupna mających z nadmienieniem, iż szczególne warunki licytacyi i kupna codziennie w lokalu urzędowym Król. Urzędu domaniaino · rentowego 'przejrzanemu być mają. Poznań, dnia 26, Marca 1838* Królewsko · Pruska Regencya. III.
Podaje się niriiejezem do publicznej wiadomości, że bibliotekarz Hirsch Streisand w Grodzisku zamieszkały i Amalia Siegmann z Leszna, kontraktem przedślubnym z d. 27. Lipca 1837 roku przed wniściem w śluby małżeńskie, wspólność majątku i dorobku wyłączyli. Grodzisk, dnia 12. Kwietnia x838> Król. Pruski Sad Ziemsko - Miejski.
OBWIESZCZENIE.
W następujących interessach, jako to: i) separacyi w Kamiennie, 2) regulacyi stosunków dominialnych a włościańskich, seperacyi i ablucyi pańszczyzny w Przytocznie, 3) regulacyi stosunków dominialnych a włościańskich, seperacyi i ablucyi robocizny W Hersztopie, Powiatu Międzychodzkiego; 4) regulacyi stosunków dominialnych a włościańskich i seperacyi w Chełstcie,
5) regulacyi stosunków dominialnych a włościańskich, seperacyi i ablucyi pańszczyzny w Roskach, Powiatu Czarnkowskiego; wzyWaeię nieznajomych interessentów niniejszem, ażeby na wyznaczonym na dzień 6. Czerwca 1838. 7rana od godziny otej ai do 12tej tu w lokalu urzędowym podpisanej Kommissyi terminie, celem dopilnowania praw swoich stanęli; w przeciwnym bowiem razie, nawet w przypadku pokrzywdzenia siebie przestać będą musieli na oznaczonych wzwyż interessach, nie mogąc z żadnemi późniejszemi excepcyami być słuchani. Międzychód, dnia a. a 1838.
Król. Kommissyaspecyalna do regulowania stosunków dominialnych a włościańskich.
K O N C E R T na korzyść nieszczęśliwych przez wylew wody w okolicy Głogowa. Na pomieniony dobroczynny cel tutejsze towarzystwo śpiew w dniu 12. m. b. po południu o godzifiie 4iej w kościele garnizonowym oratorium "Stworzenie" praez Haydn wykona. Biletów po 10 sgr. jeden w księgarni E. S.
Mittlers dostać można.
Poznań, dnia 4. Maja 1838.
Kurs papIerów 1 pieniędzy giełdy Berlińskie. .
Sto
N apr. kurant
Dnia 5. Maja 1838.
papie- gotoprC.
Obligi długu państwa. . · Pr. ang. obligacje 1830.. .
Obligi premiów handlu mors Obligi Kurmarchii z bież. kup Obligi tymcz. N owej Marchii d Berlińskie obligacye miejskie Królewieckie dito Elblągskie dito Gdańskie dito w T. . · .
Zachodnio - Pr. listy zastawne Listy zast. W. X. Poznańskiego Wschodnio - Pr. listy zastawne Pomorskie dito.
dito dito Kur- i Nowomarch. dito « dito dito dito Szląskie dito.
ObI. zaległ, kap. i prC. Kur- i No wej - Marchii . . . . ,
4 «:rn; 1021 4 103$ 102f 65 ! 6 4J * 103 J 1021 4 102i 1021 4 1m 4 4 1 4 1011 4 1041 4 £014 4 101 34 100J 99} 4 looi 31 100¥ m 4 1031 215J 2141 m 13& 13A 134 13 3 4
Inne monety złote po 5 talarów
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.05.08 Nr107 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.