GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.08.08 Nr183
Czas czytania: ok. 9 min.Wielkiego
Xi e s twax&
POZNANSKIEGO
N akładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowski.
.ytó'183. - W Srodę dnia 8. Sierpnia 1838.
Wiadolllości zagraniczne.
Po Iska.
Z Warszawy, dnia 2. Sierpnia.
JW. Dyrektor Główny Prezydujący w Kommissyi Rządowej Spraw Wewnętrznych Duchownych i Oświecenia Publicznego, General-Adjutant Szypow, powrócił dnia onegdajszego do Warszawy. Woda Jakubówka znacznie na Wiśle przybrała. 3ci Tom prac Dramatycznych J. S. Jasińskiego wyszedł z druku i zawiera: Babunię, Krzyżyk złoty, Lucyą, Skutki oddalenia.
Z dnia 27. Sierpnia.
Członek Rady Stan«, Hrabia Korwin Kossakowski, wraz z swoją małżonką, wyjechali onegdaj do wód morskich w Gdańsku, z-kąd udadzą się do Litwy. Dnia wczorajszego odbył się uroczysty akt zakończenia rocznego biegu nauk tutejszych gimnazyów i szkół obwodowych, który obecnością swoją zaszczycił JW. Generał-Adjutant Szypow, Dyrektor Prezydujący w Kom. R. S.W., D. i O. P., oraz wielu znakomitych Urzędników i innych osób. O godzinie 9. rano, uczniowie połączonych dwóch gimnazyów i czterech szkół obwodowych, po wysłuchaniu mszy świętej i odśpiewaniu Te Deum, udali się do wielkiej sali pałacu Kazimierow
skiego, gdzie dyrektor gimnazyum gubernialnego otworzył akt stósownem przemówieniem. Potem czytane były przez nauczycieli własne ich wypracowania, mianowicie: PP. Matecki, nauczyciel szkoły obwodowej przy ulicy Królewskiej, czytał o ważności języka łacińskiego w edukacyi publicznej; professor literatury łacińskiej, Ludwik Kopytowski, o Inwersyi; a nauczyciel języka rossyjskiego, Bazyli Ostrosablin, o Liryzmie. Następnie uczniowie deklamowali w różnych językach i czytali własne ćwiczenia. Przed rozdaniem nagród i listów pochwalnych, tudzież świadectw dla kończących gimnazyum, dyrektor gimnazyum na Lesznie, stosowną przemową akt ten zakończył. W końcu uczniowie gimnazyalni odśpiewali pieśń: "Hoże, Cesarza chroń - Woda na Wiśle pod Warszawą dnia wczorajszego dochodziła 9 stóp wysokości. R o s s y a.
Z P e t e r s b u r g a, dnia 15. ( 1 7. ) Lip c a.
Przez rozkaz dzienny Cesarski z dnia 2Sgo Czerwca, Porucznik Izmajłowskiego pułku gwardyi, Adjutant Głównodowodzącego czynną armiją Bałaszow, mianowany Sztabs-kapitanem i Fligel-adjutantem J. C Mości; przez dodatek do rozkazu dziennego Cesarskiego tegoż dnia, Naczelnik Głównego Sztabu J. C Mości Generał-adjutant Admirał Xią,że Mień ingermanlandskiego pułku, z zachowaniem dotychczasowych urzędów i godności. Przez Reskrypt Cesarski z dn. 25. Czerwca b. r., zostający w orszaku J. C. M. Kontr-admirał Liittke, mianowany kawalerem orderu śvv. Stanisława 2ej klassy, w nagrodę gorliwego i oczekiwaniom J. C. Mości zupełnie odpowiedniego wypełnienia obowiązków urzędu Przewodnika przy osobie Wielkiego Xiążęcia Konstantyna Mikołajewicza.
Przez Ukaz Cesarski do Kapituły orderów z dnia 23. Czerwca, za gorliwą służbę ozdobieni zostali orderem św. Anny 3ej klassy Kanonik Litewskiej Grecko- unitskiej dyecezyi, Vice-prezes Konsystorza Michał Hołubowicz i Sprawujący obowiązki Rektora Seminarium Magister Homolicki.
Donoszą z Kazania pod dniem 16. Czerwca, co następuje: Dnia 13. b. m., od samego rana, przesuwały się po nad miastem, przy mocnym południowo-zachodnim wietrze, gęste obłoki od strony południowo - zachodniej; o godzinie 3ćj z południa, niebo w jednej chwili okryło się czarne mi chmurami i wiatr zamienił się w zupełną burzę, która trwała przez kilka minut z taką gwałtownością, iz zrządziła W mieście znaczne szkody, z wielu domów pozrywała dachy, poobalała parkany ze słupami, wysadziła ramy u okien i potłukła mnóstwo szyb. F 2 a n c y a.
Z Paryża, dnia 3)]; Lipca.
Dzień wczorajszy, rozrywkom ludu poświęcony, przeminął jak naj spokojniej . (Opisanie szczegółowe dnia tego jutro umieścimy.) bezimienne do Ministra spraw · wewnętrznych adressowane pismo wprawiło wczoraj całą policyą w ruch nadzwyczajny. Wyrażono w nićm, że republikanie en masse na koncert w ogrodzie Tuilleryów przyjdą i okrzyki buntownicze wznosić będą. Jakoż liczba ustawionych w ogrodzie agentów policyjnych zadziwienie powszechne wzbudzała, ale spokojność żadnej nie doznała przerwy. Zapewne jakiś Jegomość z policyi sobie zażartował. Słychać, że dnia wczorajszego wieczorem przy pomniku na Marchć des Innocents znowu S osób przyaresztowano. Ujęty rytownik Raban wczoraj zrana z prefektury policyi do pomieszkania swego zaprowadzony został, gdzie w obecności jego nowe przedsięwzięto badanie. Dotychczas wzbraniał się odpowiadać" na podane mu przez Sędziego pytania. W.ciągu dnia wczorajszego zaszło jeszcze kilka aresztowań i badali domów; między inne mi zwiedziła teżpolicyą dom Pana Lamenais, przetrząsła wszystkie jego papiery, ale niczego znaleść nie mogła, coby jakie podejrzenie obudzało. W gazetach departamentowych wspominają o okólniku Ministra wojny do prefektów, a to jeszcze o bardzo poufałym i sekretnym, pod względem klubów politycznych, które się warmii utworzyć miały. Powiadają w tym okólniku, że towarzystwa te mianowicie z szkół rzemieślniczych wojskowych wychodzę; prefektom zalecono, aby nad obcowaniem i przestawaniem wojskowych z cywilnymi ilnie dozorowali i wszelkim zapobiegali dysussyom o czynach rządu w obecności żołnIerzy. Pierwsza nagroda zakładu Monthyona została tego roku przyznaną przez Akademią Francuzką P. Edwardowi Alletz za dzieło: O dzisiejszej demokracyi, lub o charakterze i potędze stanu średniego we Francyi. Akademia napisów zatrudniała się dnia 20.
b. m. -wyborem następcy na miejsce Xiccia Talleyranda. P. Garcia de Tassy i Bepping otrzymali po 14 głosów. Wybór więc został odłożony na dzień 3. Sierpnia. A ngli a.
Z Londynu, dn. 28. Lipca.
Podczas kiedy niektórzy w wyszczególniającem przyjęciu, którego Marszałek Soult tu doznał, polityczną upatrują przyczynę i stąd wniosek wyprowadzają, że Anglia dla pewnych przyczyn teraz właśnie jak naj ściślej z Francyą łączyć się zamyśla, inni przypuszczenie takowe wielkim poczytują błędem, rozumiejąc, że Anglia w Soulcie tylko starego, sławnego -wodza, wiernego sługę ojczyzny swojej, nareszcie człowieka wielbi, który z najniższego stopnia do najwyższej godności · wojskowej przez własne tylko zasługi doszedł.
Agent rossyjski, który przy dworze Xiccia Afghanów, Dost Muhammeda Chana, przebywał, miał się ztamtąd oddalić, ponieważ w sporze, który między nim a angielskim Kapitanem Burnes zachodził, Anglikowi pierwszeństwo dano. T i m e s znowu opiewa pogłoski wojenne.
Donosi z Konstantynopola z dn. 6. m. b., że Bossyanie wojsko 10,000czne do Chiwy wysłali, «aby Bucharę zająć.« (?) Tutejsza rossyjska kompania handlowa dała onegdaj obiad dla Hrabiego Stroganowa i Hrabiego Pozzo di Borgo. Lord Melbourne i Xiąże_ Wellington także na ten obiad byli zaproszeni, ale się wymówili od niego z powodu zatrudnień w parlamencie. Pułkownik Astell, Gubernator kompanii, prezydował i po skończonym obiedzie spełnił kielich za zdrowie Królowej angielskiej a potem Cesarza rossyj tu zebrani wiedza, źe kompania rossyjska od samego początku istnienia swego doznawała względów monarchów rossyjskich. Doznawała ona opieki dawniejszych Carów, następnie Piotra W., Cesarzowej Katarzyny a ostatecznie Cesarza Mikołaja, tego dobrego i przychylnego przyjaciela ludzkości. Większa część was -widziała go, a niektórzy mieli nawet zaszczyt jedzenia z nim przy jednym stole. Z największym więc zapaleni korzystam z tej sposobności i piję za zdrowie Cesarza Mikołaja, przyjaciela kompanii rossyjskiej i wielkiego sprzymierzeńca Królowej Wiktoryi." Hrabia Pozzo di Borgo dziękował w języku francuzkim za ten znak życzliwości, okazywany przez kupców angielskich N. Cesarzowi. "Przekonany jestem, rzekł, źe N. Cesarz oceni godnie tę okazaną mu życzliwość. Korzystam z tej sposobności i zapewniam kompanią, źe Cesarz Mikołaj zachowa jej wszystkie przywileje, przyznane przez Cesarzową Katarzynę, i że mój łaskawy władzca zawsze był skłonnym do dania jeszcze nowych dowodów życzliwości swojej. Na przekór temu wszystkiemu, co tylko prassa publiczna w przeciwny ogłasza sposób, szczerem jest życzeniem N. Cesarza rozszerzyć przemysłowe związki między obiema narodami i utrzymać polityczne stosunki, już od dwóch wieków . .. " IstnIeJące.
Hiszpan l a.
Z Madrytu, dnia 21. Lipca.
Rząd przesłał Generałowi Esparterze 4 mil.
realów atak tuszą sobie, iż go to do zatrzymania dowództwa skłoni. Pan Misley, który przed niejakim czasem osobliwsze wydał pismo pod względem pożyczki, oraz Włoch Prato, otrzymali od policyi rozkaz, żeby się niezwłocznie z stolicy oddalili. Podobnie dwóch '-dawniejszych redaktorów gazet «Patriota« i «Hablador« aresztowano i pod eskortą żandarmów do San.tanderu odesłano, gdzie im władza oświadczyła" iż się stamtąd udać mogą, dokąd im się podoba. I inne w intrygach dworskich uwikłane osoby, odebrały rozkaz wydalenia się z kraju. Z Tolozy donosi Gazeta Wrocławska z dnia 16. Lipca: «Don Carlos przybywszy wczoraj do Estelli doprowadził naczelnemu .wodzowi swemu, Marotto, 2bataliony wzmocnienia; armia nasza, w Estelli i okolicach ustawiona, pełna otuchy i uniesienia; czeka z niecierpliwością chwili, -w której się' z nieprzyjacielem mierzyć będzie mogła, Espa£tero ma 22,000 piechoty, 12IOb koni i 30 dział, z któremi Estelfę zdobyć zamyśla. Bozumiemy tu, źe krystyniści na nas nie uderzą, źe w ogóle Espartero na nic się nie odważy, nie doczekawszy się wprzód wiadomości o wypadku działań Oray przeciw walecznemu Cabrerze. W naszej prowincyi rękodzielnie broni i ludwisarnie od początku bież. miesiąca w ustawicznym ruchu; codziennie się bardziej przekonywamy o mądrości i dzielności Maroty. Czekamy przyszłości z zupełnem zaufaniem. « Z nad granicy hiszpańskiej.
Sentinelle desPyrenees otrzymała następujące doniesienie z Estelli z dn. 21. Lipca: «Młoda panienka, mająca polecone sobie wręczenie tajnego listu od karolistowskiego Pułkownika inwalidów Wodzowi krystynistowskiemu, zatrzymana została przez rozstawione straże karolistowskie, i wczoraj ją wraz z Pułkownikiem rozstrzelano. Dwie inne osoby, ujęte w skutek zeznania Pułkownika, tenże sam los spotkał. Generał Maroto odkrył spisek pomiędzy oficerami sztabowymi swego korpusu i już 17 z nich, a między tymi Gubernatorów cytadel Rocamodor i Santa Barbara rozstrzelać kazał. Wczoraj nadeszła depesza od Cabrery, w której donosi, że i między jego oficerami sztabowymi spisek odkryto, którzy zamierzali wydać Generałowi Orai cytadelle i obwarowane miasta. - W tej chwili dowiaduję się, źe wspomniana młoda panienka była córką Pułkownika. Słychać, źe Generałowie Villareal, Simon la T orre, Elio i Urbistonde mają dowództwo nad wojskiem otrzymać." Niemcy.
Professor z Getyngi, Jakób Grimm, znajdował się przez kilka dni w Lipsku, już to dla wznowienia dawnych stosunków, już też dla wejścia w nowe. Wyjechał zaś do Drezna, zkąd niektórzy wnoszą, ie ma nadzieję wejść do uniwersytetu Lipskiego. Dnia 26. b. m. odbyła się na Królewskim zamku w Hanowerze w obecności Królestwa Jmć, Dworui Ministrówkonfirmacya Następcy tronu, dopełniona przez Biskupa Kochester. A u s t 2 Y a.
Z Wi e dn ia, dnia 28. Lipca.
(Gaz, Szłąsh) - Podczas ostatnich gwałtownych burz na morzu Czarnćm, kilka okrętów rossyjskich, należących do fiotty blokującej wybrzeża czerkieskśe, zaginęło. Dwa zupełnie uzbrojone, obficie w amunicyą opatrzone statki wojenne zostały na brzeg wyrzucone a tak przez Czerkiesów zabrane, którzy zdobytych dział, zapasów amunicyi i żywności należycie użyć potrafią. Spodziewać się więc trzeba, źe ten przypadek postawi ich' w możności popierania wojny przeciw Bossyanom z ponowioną energią.
Morning Chronicie otrzymała od swego Korespondenta w Konstantynopolu następujące doniesienie z dn. 4. Lipca: »Nagła śmierć drugiej córki Sułtana, małżonki Saida Baszy, która w zeszły poniedziałek żyć pr estała stalą się powodem do pogłosek o zmIanie inisteryalriej, które także pewnie nie będą bezzasadne, ile źe Sułtan juź od niejakiego czasu nie był kontent z brania się swego zięcia i tylko go przez wzgląd na swoje córkę w urzędowaniu pozostawił. Za upadnięciem tych względów upadek zięcia może być bardzo bliski. Jeżeliby Hahli Baszę znowu seraskierem mianowano, spodziewaćby się można zupełnej zmiany ministeryalnćj z przyczj - ny panującej między nim a Reszydem Baszą nieprzyjaźnf. - Listy zTabrizu z d. 8. Czerwca zawierają wiadomości z H e r a t u z d. 18. Maja, ale te nie są bardzo pomyślne dla interessu Anglii. Przyjęcie Pana Macneilla było bardzo oziębłe i nie takie, jakieby być powinno dla Posła tego narodu, któremu Szach tron zawdzięcza. Wkrótkim jednak czasie potrafił on wpływ swój do tego doprowadzić stopnia, źe skłonił Szacha do zawarcia układu z mieszkańcami Heratu, Przybycie Posła rossyjskiego dn. 20. Kwietnia zmieniło zupełnie postać rzeczy; nie tylko bowiem od owego czasu zerwano wszelkie układy i ponowiono kroki nieprzyjacielskie, ale takie prawie całkiem z Posten) naszym związki ustały; oprócz bowiem dwóch albo trzech posłuchań, jakie jeszcze Pan Macneill miał później u Szacha, zakazano wszelkich związków między dworem Szacha a poselstwem naszem. Poseł rossyiski przywiózł z sobą dwóch oficerów od inźynieryi, którzy zakładom fortyfikacyjnym przewodniczyć mogą. W tej chwili wystawiają 4ry wieże, panujące nad fosami i częścią mia ta. Kaźd;i z nich mieścić w sobie będzie 25 dZIał, i Szach juź wydał rozkaz, aby mu jeszcze 800 artylerzystów przysłano. - Tymczasem mieszkańcy Heratu nie tracą odwagi; w licznych wycieczkach juź znaczną liczbę Persów trupem położyli i teraz jeszcze dzierżą kilka okopów perskich, chociaż Szach juź kilkakrotnie groził, źe Generałowi swemu głowę ś iąć każe, jeżeli nieprzyjaciela z owego stanow ska nie W) paruje. W mieście jest podostatkiem żywności i tanio jej nabyć można, podczas gdy za obrębem tegoż wielki panuje niedost tek, i wielu jeszcze sądzi, ze Szach będzIe musiał z niczem powrócić. Owe listy z Persyi dodają jeszcze, źe ten niepewny stan rzeczy szkodliwy nader na handel wpływ wywiera, i jeżeliby Pan Macneill miał być zm szony usunąć się całkiem, jak się powszechnIe
obawiają, życie i majątek poddanych angielskich byłyby w owym kraju na wielkie niebezpieczeństwo narażone. - Flota rossyjska na morzu Czarnćm składa się teraz z 60 okrętów. Z K o n s t a n t y n o p o l a, dnia 11. Lipca.
Ostatniemi czasy miano -wytropić podpala« czy, którzy ciągle jeszcze we znaki się dawać nie przestają. Slaby wprawdzie wątek wskazuje ślad do koszar, gdzie juź od dawna nieukontentowanie panu.e. Rząd przeto szczególniej uwagę sWO,ę na wojsko zwraca i '!' tych dniach wydano rozkaz, aby znowu wOJsku chleb, mięso i jarzyny in natura dostawiano, nie zaś w pieniędzacb. Ciekawość teraz czy przyznanie takowe zapobiegnie złem u', lub czy mimo to nie trzeba będzie udać się jeszcze do kary śmierci. Pierwszy przypadek potwierdziłby zdanie tych, co w zbrodniczych zamachach tylko miejscowe nieukontentowanie upatrują; podczas gdy drugi przemawiałby za twierdzącymi, źe do tego obce podburzania wpływają. System koncessyi jes! zresztą ciosem śmiertelnym dla reformy, I wnosić należy, źe teraz Sułtan albo będzie musiał całkiem od swoich odstąpić planów, albo teź przynajmniej przez czas niejaki wstrzymywać się od zaprowadzenia jakiej nowości. JI 2 a 2 y l i a.
Wiadomości z Buenos -Ayres dość są niepomyślne. Santa-Cruz wpadł do argen.t ńskich prowincyi i został jako oswobodzIcIel przyjęty. Indyanie spustoszyli kraj ogniem i mieczem na trzy leguos od stolicy i zabrali 10"',000 sztuk bydła. Francuzka blokada wydziera rządowi naj znaczniejsze źródła pomocy. Ta okoliczność i nieukontentowanie najznakomitszych obywateli, zdaje się, źe wielki będą miały wpływ na obecną zmianę rządu, albo przynajmniej na polityczny systemat. Senhor Zarratea przybył tam jako pełnomocny Minister Rzeczypospolitej argentyńskiej, w celu porozumienia się z tamtejszym posłem francuzkim o zniesieniu blokady, w czćm zdaje się rachować na współdziałanie rządu brazylijskiego. Otworzyły się także stosunki między republikanami Ribery a urzędnikami Montevideo.
I.
OBWIESZCZENIE.
Podaje się niniejszem do wiadomości publicznej, iź W i 11 i b a l d H e r b s t , dzierża:v a w Piątkowie mieszkający, i Panna EmIlIa Wiczynska układem z dnia 12. b. m. w przyszłam swem małżeństwie wspólność majątku i dorobku wyłączyli. i Poznań, dnia 18. Lipca 1838.
Królewski Główny, Sąd Ziemiański.
4 I I. Wydziału.
th, , I\jfi · -
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.08.08 Nr183 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.