GAZ
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.12.11 Nr290
Czas czytania: ok. 10 min.Wielkiego
Xi A stwa POZNANSKIEGO
N akładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki* - Redaktor: JI Waumiwski.
JI#290.
We Wtorek dnia li. Grudnia 1838.
Wiadolllości zagraniczne.
P a l s. K a.. W Guzowie dnia 20. Listopada o ś m d z i e - s i ą t l e t n i ą rocznicę urodzin dziedzica tej włości Felixa HI. Łubieńskiego, Ministra sprawiedliwości byłego Xiczt. Warszawskiego, obchodziła 80 członków familii, przybyłych do ojca, dziada, pradziada swego ze wszystkich stron kraju od Morza Czarnego do Bałtyckiego. W czasie tego familijnego zjazdu, odbył się zarazem obrzęd małżeński Hrabianki Eweliny Łubieńskiej z Wacławem Popielem, wnukiem po matce także b. Ministra sprawiedliwości, Marcina Badeniego. Dostojni rodzice ii bracia Pana młodego, krewni i przyjaciele obojga małżonków, pomnożyli grono przybywających tak, iź liczba obeenych osób sto kilkadziesiąt dochodziła. Błogosławił młodej parze rodzony stryj Hrabia JX. Tadeusz Łubieński, proboszcz miejscowy i kanonik, katedralny Krakowski. - Wieczór tańcujący otworzył z Panną młodą, solenizant Hrabia Felix Łubieński tańcem polskim" a następnie w obec dziadka, tańcowało mazura czterych wnuków, każdy z swoją zoną. Zarazem odbył się także obrzęd chrztu nowonarodzonej Maryi Łubieńskiej, córki Hrabi Seweryna i Amalii z Hrabiów Jezierskich Łubieńskiej.
R o s s v a.
Z Petersburga, dnia 17- (29.) Listopada.
NOWINY D WOR U* N. Cesarz Jmc, z Szefem Kijowskiego pułku huzarów Xicciem Leuchtenberg, wyjechał 11. b. m. do Muskwy.
W niedzielę 13» b. m., Pani Ilaronowa de Barante, małżonka Posła nadzwyczajnego i pełnomocnego Króla Jmci Francuzów, z córką swoją, panną Konstancyą de Barante, miała zaszczyt być przyjętą, przez Najj Cesarzowę Jmć UJ. CL. WW. Wielkie Xiezniczki, we własnym J. C. Mości Pałacu Gazety Petersburskie dzisiejsze ogłosiły list z Moskwy, o przybyciu do tej stolicy J][ Cesarza J mci z Xicciem Maxymihjanem Leuchtenberg. Dajemy tu tylko następny wyciąg: 11. . . . jednem słowem każde zjawienie się tu Cesarza było zawsze oznaczone drogim dla serc Buskich wypadkiem i teraz wiemy, że 17 - Paździer. J. C W. W. Xiczniczka Marya Mikołajówna została zaręczona. Wszyscy pałali żądzą oglądania Jej narzeczonego - Nie śmieliśmy pochlebiać sobie tak miłą nadzieją; wszakże życzenia nasze zostały spełnione. - Xiążę Leuchtenberg jest w Moskwie! - A kto mu towarzyszy? - Nasz Cesarz! - On pragnął dać Swćj pierwiastkowej stolicy rękojmią Swojej łaski. Zaledwo- wrócony z dalekiej, nużącej podróży, zaledwo wypocząwszy, On Go naszym oczom i mówi: »Dobrzy Moskwianiel oto mój piąty Syn, pokochacie Go, On zasłuży na wasze przywiązanie.« Kogóż do głębi duszy nie dotknie tak delikatna, ojcowska pieczołowitość? Wszystkie serca lecą ku młodemu Xiąźęciu, wszyscy Ruscy policzają go już w poczet błogiej Rodziny Romanowych. i jakże my, Moskwianie, nie mamy kochać Tego, któremu będziemy winni radość zachowania w Rossyi ulubionej nam W. Xiężniczki? Alboż nie wiemy jak serdecznie kocha Ona Ojczyznę Swoje i NN. Rodziców?- W tych słowach zawiera się rękojmia szczęścia tego związku, owocu troskliwości najczulszego z ojców.«
F 2 a n c y a.
Z Paryża, dnia 26. Listopada.
Kilku algierskich posiadaczy gruntów zawiązało stowarzyszenie, wyznaczające nowo przybyłym osadnikom każdemu po 50 do 60 morgów pola, które tenże ma przez sześć lat obrabiać. W ciągu czasu tego najprzód trzecią część a potem połowę dochodu odda właścicielowi, który go bydłem i narzędziami rolniczerni zaopatrzy. Po upływie lat sześciu dostaje osadnik dziesiątą część pola na w ł asność, a reszta wraca do właściciela. Xiążęta Orleans i N emours udali się z Generałem Pajal i swemi Ad. ut antami na dolinę Ve s i n e t, dla odbywania przeglądu pułków stojących na załodze w Saint Germain. Ważne konferencje dotyczące handlu Anglii iFrancyi, a mianowicie co do przejrzenia taryfy, rozpoczną się niezadługo. Mianowani do tego Kommissarzami t-q ze strony Francyi: Panowie bavid, Greterin i Baron Frevile, ze strony Anglii: Panowie Mac. Gregor i Ashton. Hiszpania.
Korrespondent Kuryera angielskiego donosi temuż z San Sebastyanu pod dniem 22. Listopada: «W nocy dn. I8v listopada zakradła się cichaczem kompania guidów karoliStowskich aż na brzeg rzeki pod Bilbao i dala ognia do angielskiego statka parowego «Comet«, przy którejto sposobności drugi oficer, Pan Molesworth, śmiertelną odniósł ranę. - Odważny sierżant Ellori zabrał znowu wczoraj w niewolą oficera karolistowskiego i 3 ch żołnierzy. Zręczność jego i odwaga zawstydzają nie jednego Generała hiszpańskiego. - Statek parowy <<Isabella<< zabrał na drodze z Santanderu do San Sebastyanu kilka statków karolistcwskich. - % oficerów dawniejszego legionu angielskiego dwóch obecnie zostaje W służbie Munagorrego, t. j. Pan Wigg i Kapitan O'Connor. Fueriści powrócili do Sarre i czekają skutku zażalenia podanego prze
1 7 44 'ciw Esparterze. - Wczoraj obchodzono tu uroczystość Sw. Izabelli, patronki Infantki tegoż imienia wystrzałami z dział, oświeceniem miasta i walką byków. Wieczorem przyszło do kłótni między gwardzistami narodowymi, z których jednego zabito, a drugiemu obosiecznym nożem, zwyczajną bronią Hiszpanów, 7 ran zadano, bześciu ludzi aresztowano.
Przyczyną tej kłótni miało być podejrzenie, że równie zabity jak raniony karolistom sprzyjali. - Niedawno temu przywieziono tu męża i żonę za namawianie żołnierzy do ucieczki do karolistów; mąż ma być powieszony, a żona na 8letnie więzienie skazana. - Odezwa Espartery przeciw zwiększeniu armii odwodowej wszystkich zastanowiła; dowodzi ona poniekąd, że <>enerał ten pragnie dyktatury i zaprowadzenia despotyzmu wojskowego w Hiszpanii. Odezwa ta, wydana w "kształcie pisma ulotnego, jest raczej odezwą do zostalących pod rozkazami Espartery żołnierzy, w celu zbadania ich myśli, aniżeli wystawieniem Ministrom całej tej sprawy w prawdziwem świetle. Zamierzył on w niej sobie niezawodnie zbadać myśli żołnierzy, pozyskać ich dla siebie i stać się może za ich pomocą panem istotnym Hiszpanii. Zamierzony nabór służy mu oczywiście tylko za pozór, bo prawie ciągle o sobie samym rozprawia; wylicza troskliwie wyświadczone przez siebie ukochanej ojczyźnie przysługi, przypomina swole poświęcenie się dla sprawy wolności i niewinnej Izabelli, jako też poniesione trudy i cierpienia i przytacza nareszcie swe zwycięztwa i tryumfy nad zabobonem i despotyzmem. Co do ostatniego, wiadomo każdem u, nieco tylko z sprawą hiszpańską obeznanemu, że wszystkie swoje działania przeciw Karolistom tak nieszczęśliwie uskutecznił, iż nazwisko jego poszło w przysłowie na oznaczenie niezgrabności, klęski i ucieczki. Żołnierze jego tak są przyzwyczajeni do ponoszenia klęsk, że zawsze z tą myślą do walki idą i ucieczki z pola bitwy za hańbę niepoczytują. Zunialacarreguy gnał ich przed sobą jak tr z o d ę o w i e c . - W S a n t a n d e r z e tak da1ece wszyscy się odezwą tą oburzyli, że tameczne Ayuntamiente radziło Gubernatorowi, Generałowi brygady Cruzowi, aby jej nicogłaszał, jeżeli mu życie jest miłe." Z Madrytu, dnia 24.Listopada.
Wiadomości z południowych prowincyi wielkiej tu wszystkich nabawiły trwogi. "W wszystkich niemal miastach andaluzyjskich groźne wybuchły rozruchy i gmin sobie władzę przywłaszczył. W Kadvxie musiał Gubernator, Hrabia Clonard, urząd swój złożyć, a w Sewilli miano niepodległość Andaluzyi Santa Maria i Karolina poszły za tyra przykładem. Wiadomości z Andaluzyi bardzo ważne.
Szef polityczny Sewilski, w skutek po:vstałych tam rozruchów podał się wpr wdzle do dymissyi, ale spokojność publiczna nIe dozna a przerwy. Deputacya prowincyon lna, munI cypalność i część oficerów gwardYl narodo ej na walnem zgromadzeniu Intendenta prOWIn - cyi, Ruvianes, szefem politycznym mian.owały. Dzień 14. spokojnie przeminął. nla l? mianowano Juntę rządzącą, składającą SIę z Generała Cordova, jako Prezesa, Generała N arvaez, jako Viceprezesa, z deputowanego Francisco de Paulo Alvarez, z Alcalda Jose Gutierrez, kapitana okrętowego Antonio UUoa i Pułkownika Antonio Tovar. Generał Cordova, który Generał-Kapitanem prowin yi mianowany, stanął na czele tego poruszenIa, dnia 17. Listopada następującą wydał proklamacyą : »Obywatele Sewilli! Główną przyczYJ?-ą klęsk ojczyzny jest niezgoda, która YSlącznych kształtach czoło swe. podnosI .1 nas wszystkich o zgubę przypraWIa. PowInnością świętą każdego l?rawego !liszpana. :v z lkiego dołożyć staranIa, . aby ją Wyt pIC 1 edność i zgodę w narodzIe przywr?c c. M anując mnie dowódzcą waszym, oswladczacle, źe pragniecie tel jedności, wieci bowien:, że czynem i słowy ją zawsze popI ra em 1 amiętności przez ohydnych karollstow wznIecane przytłumiałem. Wasza. milicy ar dowa przyjmując mnie wczoraj z unIeSIenIem, dowiodła że jedność przedmiotem gorących , .
jej życzeń, a Królowa, Kortezy 1. wszys.cy na sprawy kraju wpływający , ęż0w.le, nI chybnie życzeniu temu zadoscuczynlą, przyjmując ten zbawienny i błogi system,. który nas jedynie do pomyślności .doprowa z.Ić zdoła. Czas nareszcie, żeby SIę ta nadZIeja spe niła! Jeżeliścife mnie w tym zamiarze obralI, przekonanymi być możecie, ż ws elkie k o i moje do tego jedynie celu zmlerzac będą 1 ze rozwijanie naturalnych skutków tego systemu jedynym warunkiem, pod którym na czele waszem pozostanę. Nie zalecam wam sp kojności i porządku, wiem bowiem, że je i bez tego utrzymać potraficie, al . potrze a, żebyście owo ku mnie udowodnIlI zaufanIe, które mnie na godność waszego Generał-Kapitana powołało; zaufanie to pokon.ało sercu mojem wszelką obawę, z pr ywląz nla u wam, tylko o grożącćm am Iebezplecze.nstwie myślałem, pomny JedynIe na ObOWIązek ocalenia miasta i prowincyi waszej, które inaczej w odmęcie nierządu zupełnieby się pogrążyły. Mieszkańcy Sewilli! Ufajcie mOjej uczciwości, powierZajCIe prawnosci mojej śmiało naj droższe interesa wasze! Wśród wszelkich niebezpieczeństw ujrzycie mnie na czele waszem, ochoczo choć na śmierć pójdę, aby tylko obowiązkom, któr , wdzięc ,ność ku wam na mnie wkłada, zadosc uczyniC. Spotwarzaniom tych, co mnie nie znają, P?św ę cem resztę życia mego, które dla pomyslnoscI ojczyzny w ofierze przynieść gotowym. - Sewilla, dnia 17. Listopada 1838. L. F. Cordova.« A ngli a.
Z L o n d y n u, dnia 30. Listopada.
Podburzające mowy Fieldena, Oastlera i Fearguea O'Connore przeciw nowemu prawu o ubogich już swoje zagubne wydały owoce. Mieszkańca miasteczka Todmorden, niedaleko Manszestru, Pana Inghama, napominano przed kilku miesiącami, aby podatek na ubogich zapłacił; lecz współobywatele radzili mu oprzeć się i zarazem szkody z opor l tego wynikłe wynagrodzić mu przyrzeklI. Lud do tego stopnia był oburzony, że Inghama gwałtem od płacenia podatku 'wstrzy y wano. Niedługo potem nakazano mu złozyc 5 funt szterl. kary prawnej, a gdy i tego nieuczynił, przysłano exekucya. Le?wo exekutorowie d. 19. do domu jego weszlI, uderzono we wszystkie dzwony i w okamgnieniu wszyscy robotnicy warsztaty swe opuścili. Zgromadziło się przed tym domem około 1000 ludzi uzbrojonych w kije i tym podob e rzec y, i widać było, że są gotowi walczyc przeCIW obrońcom nowego prawa o ubogich. Wpadano do domów osób, które podatek ten apłaciły, i wszystkie sprzęty niszczono; w jednym nawet ogień podłożono, ale ten zcz . ściem zaraz ugaszono. Dla przywrocenia spokojności przybyła z sąsiedztwa. jaz?a J piechota z działami; otoczono rękodzIelnIę jedne, do której się buntownicy schronili,. i wie u z pomiędzy nich uwięziono. Dop ero dnIa 22. Listopada przytłumiono powstanIe.
Podług T i m e s urządzą znow.u. po N owym roku * zmniejszoną. albo . znles oną milicyą w Anglii. DoniesienIe w L 1 I? e r 1 c k.C h r o n i c i e opiewa, że Naczelny W odz -WOjska w Irlandyi wydał rozkaz do wszystkich zakładów naboru do woiska, aby do pułków · w Irlandyach wschodnich, które po 850 ludzi obejmować mają, żołnierzy zbierano. Peru.
Gazety z Buenos-Ayresu z d. 8. .Wrz śnia obejmują pod napisem: »Rozwlązanle peru-boliwijskiej konfederacyi i usunięcie Generała Santa Cruza« następujące szczegóły o rewolucyi w Peru: «Spokojne miasto nasze widownią wielkich rozruchów, w czasie których równocześnie ognia z dział dawano, w wszystkie dzwony bito, ognie sztuczne palono i uroczystą muzyką lud bawiono. Dowiedzieliśmy się wkrótce, że niezwyczajna ta radość była skutkiem nadeszłej w ciągu 17 dni ważnej wiadomości z Chili.« Wczorajsza Ga ceta mercantil powiada: »Dnia 29. Lipca zrobiono w stolicy Limie .powstanie przeciw Generałowi Santa Gruzowi, na czele którego stał Wice Regent W północnej części kraju i dawniejszy pomocnik Protektora przy rozdrobieniu IJ eru , Generał Orbegoso, posiłkowany przez przybyłą niedawno z Huacho dywizyą Generała Niety. Okrzyknięto zaraz niepodległość Peru, złożenie z urzędu Generała Santa Gruza i rozwiązanie peru-boliwijskiej konfederacyi. Następnie wyprawił Prezydent Orbegoso parlamentarza do Callao, wzywając stojących tamże z 1800 ludźmi Generałów Millera i Morona do poddania się. Dnia 30. niewiedziano jeszcze o ich postanowieniu; Generał Miller stanął z 600 ludźmi w cytadelli, a General Moron wyruszył w 1200 ludzi do Ćhorillosu. Generał Nieto stanął tymczasem w porozumieniu, jak głoszą, z dowódzcą chilijskiej oblegającej eskadry, Kommodore Postigo, z 2000 ludzi między Limą a Callao. Wojsko chilijskie-miało stanąć dn. 6. Sierpnia w Callao. Generał Santa Cruz jest w Boliwii i gromadzi pieniądze.«w w v w.. fWV..AćW*
ROZlllaite wiadolllości.
z P o z n a n i a . - »Tygodnika literackiego« Wyszedł N o. 37- i zawiera z literatury zagranicznej: Rozprawę o nowszej rossyjskićj nowelistyce nadesłaną przez pI. Purkiniego. - ZJsrajowej: Wiara, nadzieja, miłość; przez G. E. - Kancelista, fantazya. (Dokończenie).
- Opis krótki rzezi w mieście Humaniu, od czerni ukraińskiej dnia 20. miesiąca Czerwca 1768 r. zdziałanej, wyjęty z akt klasztoru Humańskiegp ks. ks. Bazylianów. - Przegląd dziełka »nowa biblioteczka wydana przez autorkę pamiątki po dobrej matce.« - Doniesienia literackie.
Z K o lon i i, d. 4. Grudnia. - (Gaz-liolońs)- Wy rok Sąd owy. Z prowadzonego przez oddzielną, z 5 sędziów złożoną kommissyą śledztwa wykazało się, że X. Plaban. Beckers przy kościele św . Urszuli, w Kolonii z przyczyny nadużycia i umyślnego przekroczenia obowiązków urzędowania swego, przez bezczelną, w kazaniach obwieszczoną naganę rządu, zniechęcenie między ludemwzbudził i wzburzenie wywołał, które do zaszłych dn. 26. Października rozruchów powodem się stało. Wspomniana więc kommissya, zasiągnąwszy poprzednio upoważnienia wysokiego ministeryum spraw duchownych, na podstawie zastosowanych w tym razie praw karnych, przyaresztowanie Xiedza Beckers zawyrokowała, któreto praeyaresztowanie dzisiaj -wprawnej formie i - ile można ---..> z największą względnością uskuteczniono.
i .
JU. xtf vt** xtr vjy AU- *&? >u >A vł-. -JI* xlf xbI vtA >J> A/.
W A p * -<18 A >Y* _A *f* JS Ap_ -*,P A 8 A J$* *\< 7 A >Jc Doniesienie o modach. -j(> . Atr A l A>lf" A>!ir>lolotr>toif" 4r>t A Atr >A"A Jf A" XIX >T* >T* >TV yrq ]I x >rq >fv >TtI. >r* >yq >T* *1*. A I q « V ATq Co tylko bezpośrednio z P a ry ż a odebrane nadzwyczajne przedmioty strojów, stosowne szczególniej na podarunki gwiazdkowe, są mi powodem donieść prześwietnej publiczności, iż żaden i najmniejszy nawet artykuł niepozostawia nic do życzenia pod względem wytworności i gustu; mianowicie zaś służyć mogę doborem najrozliczniejszym chustek do strojów wieczornych, ubiorów i ozdób na głowę, w złocie, srebrze, perłach, liściach i subtelnych kwiatach; kapeluszy damskich wszelkiego gatunku i innych rozmaitych przedmiotów, które przedaję po cenach najumiarkowańszych, ale też stałych. Dla zapobieżenia nieprzyjemnym omyłkom, upraszam o ścisłe uważanie na moją firmę. Renata Berlińska, pIZY Wodnej ulicy Nr. 2. Kurs papierow i pieniędzy giełdy Berlińskie ·
Dnia 8. Grudnia 1838.
N apr. kurant Stopa prC. papie- gotorami wizna
Obligi długu państwa Pr. ang, obligacye 1830.
Obligi premiow handlu morsko Obligi Kurrnarchii z bież. ku p.
Obligi tymez. Nowej Marchii dt.
Berlińskie obligacye miejskie Królewieckie dite Elblagskie dito Gdańskie dito w T.
Zachodnio - Pi;, listy zastawne Listy zast. W. X. Poznańskiego Ws< hodaio.- Pr.listy zastawne , Pomorskie ditoKui- i N#womarcłb dito « Szlaskie dito, Obi.zaległ, kap. iprC Kur-i Nowej - Marchii 4 102? 68J 1021 102 j' 102J,
102£ 1021 685 4 1 4 1 4 4 Ammmm 3 * 10 1J 4 lo Si 4 :!:: l O ll, *rl 'f
100J i « A lO[J 103i 214
N owe d u k a t y .
Ę 13JI W 3
13)]; 12f4
Inne monety złote po 5 talarów
- l
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1838.12.11 Nr290 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.