GAZ
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.02.11 Nr35
Czas czytania: ok. 10 min.Wielkiego Mięsiwa p O ZNAN S-KlE G O.
Nakładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki. - Uedakter: A. WwMMOtr**#.
· Jff3*.
W Piątek dnia 11. Lutego.
1849«
Wiadolllości zagraniczne.
Anglia.
z Londynu, dnia 2 Lutego. N. Król Pruski założywszy rezydencyę swoje W pałacu Buckingham, zwiedzał onegdaj nowe wiezienie w Copenhagen-Fields, a potem zakład w N ewgate. N. Pan o godz. 2giej z południa przybywszy do Copenhagen Fields zaprowadzony został do sali inspekcyjnej, której galery c strojne damy zajmowały i N. Pana z uniesieniem przywitały. Król obejrzawszy »ic, spostrzegł Malora J cbb, jednego 2 dozorców generalnych więzień i powiedział doń: >J_aki to nadzwyczajny kraj ta Anglia; zdaje · JTI się, iem na inny świat przeniesiony!" Budowa gmachu N. Króla w zadziwienie wpraAV' .a; Z sali inspekcyjnej widok jest na wszyłam* .ku17tarze» cztery skrzydła zbiegają się ifto AO wspólnego ogniwa; skrzydła te są vso V Wp dłu 8 ie» 49 szerokie i na 3 piętra Jl TOK ka*_de Z tych piętr obejmować będzie uo cel. Król d z i e O p rowadzan y w s r (f dopytywał »ic dokładnie o wszelkie szczegóły, anowicie . J . odrol co do wpływU) Jak system osobnienia na umysły więźniów wywiera, na co mu odpowiedziano, fe ich ciągle robotami, czytanie?» i inne mi ćwiczeniami zatrudniać aamyślaja. u Kopenhagen. Fields. udał się N.
Pan do Newgate, gdzie go Gubernator więzienia tego, P. Cope, szeryfowie i podszeryfowie, Lady-Majorowa, Mistress Fry i inne damy, w dziełach ludzkości udział mające, przyjmowały. Tu zapytał się Krół Mistressy Fry, azali więźniowie tez naukę religii pobieraj;), na co Mistress Fry twierdzącą dała odpowiedź, oświadczając, ie teraz eo dzień rano nabożeństwo tu się odprawia, czego dawniej nie było; i źe się towarzystwu dam udało, położenie więźniów, mianowicie płci żeńskiej, bardzo polepszyć; stąd poszło, że wiełu z tych nieszczęśliwych z skruchą i szczerem posta. nowicniem poprawy wyszedłszy z więzienia, poźytecznemi członkami towarzystwa ludzkiego się stało. N. Pan zadowolony był z tego udzielenia, poczerń Mistress Fry więźniom dwa rozdziały z książki do nabożeństwa przeczytała i im ustępy te objaśniała, aby N. Panu dać wyobrażenie o sposobie, w jakim z więźniami postępuje. Następnie śpiewano psalm, puczem Mistress Fry uklękła; N. Pan poszedt za jei przykładem, słuchając z pobożną uwagaj modlitwy przez Mistress Fry odmawianej. Scena ta była nader rozczulającą, a ntodły zakończyły się błaganiem o błogosławieństwo Boskie: "dla obecnego tu chrześciańskiegoMonarchy, dla jego ukochanej małżonki, i państwa» którem rządzą." N. Pau o d wie dź w Upton. W teatrze Drurylane doznał Król jak najpochlebniejszego przyjęcia ; publiczność cała z uniesieniem go przyjęła i gdy oklaski ucichły, odśpiewano pieśń narodową: tiod sav the Queen. - (Oprócz tego zawierają gazety dzisiejsze jeszcze opisanie danego na cześć N. Króla przez Kawalera Bunsen dejeuner, które tez J. K. M. obecnością swą zaszczycić raczył. ) Okręt woj enny »Fanłome« powrócił do przylądka Dobrej N adziei z swego sześciomiesięcznego krążenia przy brzegach Angoli, gdzie czuwał nad przytłumieniem handlu niewolnikami. W czasie tego krąienia miał przy sobie dwa inne wojenne okręty, zktóremi wspólnie przez ten przeciąg czasu zabrał 33 okręty i uwolnił 3427 Murzynów.
F r a n c y a.
z Paryża, dnia 1. Lutego. Łegitymistyczny tygodnik la M o d e skazany został w osobie swego wydawcy i drukarza Da znaczną karę pieniężną i uwięzienia. Zdaje się, że Sąd przysięgłych pozostać zamyśla na drodze, jaką się niedawno temu w czasie procesu dziennika C h a r i v a r i puścił, i źe zawsze w przyszłości drukarzy za oskarżone artykuły do odpowiedzialności pociągać będzie. Jużeśmy powiedzieli, źe systemat takowy, logicznie rzecz biorąc, jest niestosowny, i źe w materyalnyrn względzie niepodobno jest, aby drukarz znał wszystkie artykuły dziennikarskie, które pod prassą przechodzą; tern mniel zaś jeszcze można przyjąć, aby był w stanie ocenić karygudność tychże artykułów. Wielka liczba drukarzy tutejszych wy. stawiła publicznie niepodobieństwo kontrolli takowej z ich strony i wyznać należy, że tą rażą całkiem .słuszność po sobie mają. Minister skarbu przedłożył wczoraj Izbie budżet na rok ł.83.4. Mowa, miana przez niego przy tej sposobności, jest dosyć jasna i zrozumiała - przymioty, które nie zawsze przy podobnych wywodach znachodzić można. Dochody ua rok 1843 podają na 1284 miliony; a zażądane natomiast kredy ta wykazują n i e d o bór 27m i l i o n ó w f r a n k ów. Jeż e li niedobór ten z niedoborem z 1842. roku porównamy, okaże się ulepszenie w stanie firun«owym 088 milionów franków. Obrady wykażą później, w jaki sposób tak znaczne umniej ezenie otrzymano i czyliź się przy tych obliczeniach zanadto nie złudzono.
Z dnia 2. Lutego.
O obydwóch w biurach rozbieranych projektach do reformy Dziennik sporów wyraża dzisiaj co następuje:' «Ministeryum przeczytaniu tych projekldw sie nie oparło; ale ztąd bynajmniej jeszcze nie wynika, iżby się do nich przychylić chciało. Owszem gabinet wyrzekł swój zamiar stanowczo, źe je zwalczać będzie, rozumie jednak, źe publiczne i dokładne rzeczy tej zgłębienie Izbę i kraj względem korzyści, stósowności i celu tych reform wyświeci. Ministeryum spawicdliwie postępuje. Dopóki bowiem podobne reformy ciemnością są zasłonięte, mają nawet dla rozsądnych ludzi coś łudzącego i zwodniczego, trzeba więc im się z bliska przypatrzeć i je dokładniej zgłębić. Dobre reformy na tern tylko skorzystać mogą, złe muszą przepaść. Oprócz togo trzeba się było obawiać, żeby po przytłumieniu owych projektów w biurach, opozycya na przyszłych wyborach nie użyła ich jako niebezpiecznej broni, aby wyborców konstytucyjnych między sobą poróżnić. Po obradach każdy z pewnością wiedzieć będzie, z jakiem stronnictwem łączyć się powinien a co do nas, tuszymy sobie, że bardzo wątpli« we korzyści reformy w oczach rozsądnych ludzi niebezpieczeństwa nowości nie wynagrodzą. Zresztą przekonani ttź jesteśmy, źe całą tę sprawę li tylko aby gabinet kłopotu nabawić wniesiono! W P r e s s e czytamy: »N iezawodną, źe je* dnym z pierwszych czynów nowego Ministeryum angielskiego było zaproponowanie Xiecia Koburgskiego na małżonka dla młodej Królowej hiszpańskiej; ale równie niezawodną, źe mocarstwa lądowe wniosku tego nie przyjęły - kiedy oczewiście do ustalenia Wplyvvu angielskiego w Hiszpanii, podobnie jak się to już w Portugalii stało, zmierza.« Xiąźę Joinville, jak powiadają, wkrótce znowu na »Belle Poulle« się zaambarkuje, aby przedsięwziąć podróż na morza chińskie. Giełda, dnia 2. Lutego. - Chociaż najnowsze wiadomości z Haiti nowiny o śmierci Prezydenta lioyer nie potwierdzała, głoszą jednak, że tameczny generalny Konsul frak» cuzki paszportu zażądał. O powodach do tego kroku nie wiemy nic pewnego; mówiono o zfałszowanych wexlach z Havre, które wicie · wrzawy narobią.
Hiszpania.
Z Madrytu, dnia 22. Stycznia.
Prezes Rady Ministrów oświadczył onegdaj w Senacie, źe kończący się w tym roku kontrakt dzierżawczy z domem Rothschildów o kopalnie żywego srebra w Almaden,' riite będzie odnowiony, ale rząd w przyszłości na ewój własuy rachunek zyw*e srebro wydobyć wać postanowił.' Rząd tutejszy ogłasza w dzienniku' E 9 p ec t a d o r, że wiadomość, jakoby Regentiiisz kilka skrzyń książek i rękopismów z Eskuria« lu, jest zupełnie zmyśloną. Portugalia.
W Porto dn. 21. Stycznia jakaś rewolueya Wybuchnąć miała, kiedy tam Kartę Dom Pedra ogłoszono. Wiadomość ta d. 23. do Lizbony parostatkiem nadeiść miała, na którym podobno wiele osób, co przed kijami pospólstwa portskiego uszły, się znaj dowało; zemknął' zlamtąd tez redaktor gazety opozycyjnej: »Athleta." O szczegółach rewdlucyi tej nie mamy dotąd pewnego doniesienia; słychać tylko, źe załoga pod Baronem Santa Maria w niej udziału nie miała i że pospólstwo po obwołaniu K?rty wieczorem do Willa Nov»a się wyniosło i tam municypalność petycyę do Królowej o przyjęcie Karty uchwaliła. Z Lizbony, dnia 22. Stycznia.
Kuncyusz papiezki, Monsignore Capaccini, przybył tu wczoraj z Anglii, dla uporządkowania, za porozumieniem się z Królową, spraw kościelnych Królestwa, które od czasu wybuchnięcia wojny o następstwo tronu znajdują się w niezaspokajającym stanie. Niderlandy.
Z H ag i, dnia -3.' Lutego.
ISiderlandski 6 taa ts - C o ura nt donosi: · Jesteśmy wstanie donieść z pewnością, źe 3S. Pan w powrocie swym z Londynu kraj nasz zwiedzić i podług wszelkiego do prawdy podobieństwa w przyszłą niedzielę albo w poniedziałek do Hagi przybyć raczy.« Szwajcar y a.
Z Z u ryc h, dnia 2S. Stycznia.
W. Bada Lucernska postanowiła, aby na wniosek dotyczący oddania wyższych zakładów naukowych pod zarząd Jezuitów, nie zważano. Z Genewy, dnia 28. Stycznia.
Rada Manu wydała w tej chwili następującą do obywatelstwa odezwę: »Powszechne w mieście naszem panuje wzburzenie; niepokojące obiegają pogłoski; zdaje się, że się kusUi o zakłócenie spokoinych obrad nowego rA4du; stan takowy rzeczy dłużej bez narażęa miasta na wielkie niebezpieczeństwa porWać , . O f Rada Stanu stawia wi ę c W y - n ern e Konyyvanje Porzqdku publicznego pod opiekę Ot> }V\'ateIstvra oświadczając każde kuszenie się O wzniecenie nieładu napaścią na publiczną wolność i honor kraju. «Stosownie do tego uchwala Rada stanu: 1) Wszyscy do służby wojskowej obowiązani obywatele mają być w pogotowiu, aby na pierwsze- zawołanie pod-bronią stanąć; 2). Pułkownik Dufour mianowany dowódzcą wojsk mających sięw tym razie zgromadzić. W imieniu Syndyka 1 Rady Stanu, De Roche.« A U S t r y a.
Z P r ag i, dnia 16 Stycznia.
Z wielkim żalem widzimy już rozpoczęte przygotowania do zniesienia wieży staromiejskiego ratusza, która dotychczas pod względem starożytności swojej i łączących się z ma, pamiątek, była, ozdobą naszego grodu. Turcya.
Z K o n s t a n t y n o p o l a, dnia 12. S tyc znia.
(Z listu tejże daty.) - W Porcie panuje nieprzerwana czynność; redukeya urzędników i pensyj rozszerzyła się z stolicy do prowincyj, Nadzwyczajne oszczędności w pieniądzach dają się już czuć; użyte one są dla armii i mar>narki, które z każdym dniem w niesłychany dotąd sposób się powiększają. Codzień przybywają tu nowe wojska; a ponieważ brzydkie jest powietrze i wielkie śniegi spadły w górach Rumelii, utworzona zostanie z przybywających oddziałów pod Konstantynopolem rezerwa, która już teraz do 50,000 dochodzi. Szwecya i Norwegia.
Z I) ro n t h e i m u, dnia 23. Stycznia.
Miasto nasze niestety znowu okropny nawiedził pożar. Ogień wybuchnął d. 22. Stycznia o godzinie 7. w-ieczorem i trwał aż do godziny 5. zrana. 300domów stało się pastwą płomieni; zabezpieczone one są w kassie ogniowe) w summie 220,000 talarów species. Pogorzelcy są po większej części przekupniarzaini, rzemieślnikami i ubogimi ludźmi.
ROZlllaite wiadolllOŚci.
Z Poznania, d. 9. Lutego. - Stosownie do pogłoski, dzisiaj w południe deputacya, do której też nasz N adburroistrz, P. N a u m a n n , należy, stąd do Berlina się udała, aby z nowem towarzystwem kolei żelaznej', zamierzającem założenie takowei kolei z Frąnkfortu n. O. do Wrocławia, albo względem wciągnienia miasta naszego do wspomnianej kolei, albo względem przyłączenia go do niej za pomocą odnogi stąd do Głogowy, traktować. Z P e t e r s b u r g a . - W Rossyi wychodzi teraz 56 pism peryodycznych; wyszczególniemy je z kolei: 1) Gazeta Moskiewska. 2) Gazeta Gubernialna. 3) Ogłoszenia Senatu. 4) Przegląd w obrazach. 5) Zwiastun mód paryzkich. 6) Dziennik Wiejskiego gospodarstwa i chodowania owiec. 7) Moskwicin. S) Dziennik Terapeutyczny. 9) Roczniki Rossyjskiego Towarzystwa przyjaciół ogrodownictwa. 10) Petersburska Rossyjska Gazeta. 11) Bulletin Scientifique. 13) Rossyjski Inwalid.
czyli Gazeta Wojenna. 14) Gazeta literacka. 15) Gazeta Petersburska Senatska. 15) Gazeta Handlowa. 17) Tai sama gazeta w języku niemieckim. lS) J ournal politique et litteraire de St. Petersburg. 19) Dziennik górnictwa. 20) Dziennik Rękodzieł i Handlu. 21) Syn Ojczyzny. 22) Biblioteka do czytania. 23) Pamiętniki Ojczyste. 24) Pszczoła Północna. 25) Dziennik Wojenny. 26) Dziennik WojennoMedyczny. 27) Dziennik Mihisteryum Spraw Wewnętrznych. 28) Czytanie dla chrześcian.
29) Revue Etrangćre. 30) Dziennik Ministeryum Oświecenia Narodowego. 31) Tygodnik Petersburski. 32) Przyjaciel zdrowia, gazeta narodowo-lekarska. 33) Dziennik łeśny. 34) Gazeta Rolnicza. 35) Zwiastun' Odeski. 36) Spółcześnik. 37) Antologia Muzykalna. 38) Repertuar, czyli Zbiór koncertów na fortepianie. 39) Talia, pismo poświęcone muzyce. 40) FL lomela, pismo poświęcone śpiewom. 41) Wieczory Muz, czyli zbiór nowych tańców. 42) N ordisches Zentralblat, J ournal der Pharmacie. 43) Pisemko dla ludzi światowych. 44) Pismo poświęcone szyciu i haftowaniu. 45) "Wiadomości rękodzielneigórnicze. 46) Dziennik Lądowej kommunikacyi. 47) JNuwelistai pismo muzykalne. 48) Dziennik Medycyny Weterynaryjnej. 49) Pośrednik, gazeta przemysłowa gospodarska i nauk realnych. 50) Latarnia Morska. 51) Messager de 1 'etersbourg. 52) Zwiastun Ruski. 53) Ekonom. 54) Dziennik Ministeryum Dóbr Państwa. SP) Repertuar rossyjskiego teatru i Panteon wszystkich teatrów europejskich, 56) Pismo angielskie: The St. Petersburg Englisch Reviev.
Po salonach paryzkich krążyły niedawno uwagi nad ożenieniem się Julijusza Janin 51 córką adwokata Huet. Oblubieniec ten na biletach zapraszających nie położył żadnego tytułu, nie wyraził nawet, ze jest homme <k letlres. Ożenienie to zabezpiecza mu tyraczasowie niepodległą posadę, a na przyszłość majątek znaczny; skojarzyła go sama poezyja: panna Huet pisała, a Jules Janin poprawiał jej dzieła. Miłość zakradła się w jego poprawki, równiejak i u Heloizy, Franciszki Rymini, i Julii drugiego J. J. (Jean Jaques). Dnia 2lgo Października odbył się ślub cywilny, Jules Janin, na którego dosyć długo czekano, przybył ostatni na ten obrzęd, a to pieszo, Z parasolem i bez orderu Burmistrz w przemowie swej nazwał go księciem poetów, i królem dowcipu. Dnia 23. Października pobłogosławił kapłan związek Pana Gabryela Jules Janio z paIjuą Franciszką, Huet w bogato przy*ozdobionym i rzęsisto oświetlonym kościele, w którym karmazynowyra, złotem haftowanym aksamitem wyścielone były krzesła i parkiety. Ksiądz proboszcz dawał oblubienicy zbawienną naukę, ale mowa jego do Julijusza Janin, zmierzała więcej do literata niż do małżonka i Chrześcijanina. Oblubieniec w dzied ślubu miał na złotym łańcuszku u dziurki od guzika krzyż legii honorowej i turecki order ISiszanl Iftihas; wielkiego krzyża malutkiego państwa Lukki nie miał tą rażą. Pani Janin jest przystojna, młoda mężatka, ma piękny grecki profil i spaniałą posiać; ubrana była w biało-morowej sukni z rękawami z brabanckich koronek: podczas aktu religijnego była całkiem spokojną. Jules Janin nie zdawał się z szczegółami obrzędu być obeznany, przyna(mnićj z niejakićm pomieszaniem poglądal na swojęt zonę i naśladował każde jej poruszenie.
Zona moja powiła szczęśliwie zdrowego synka, o czerń donoszę uniżenie moim krewnym i znajomym, Kaźmierz, dnia 9. Lutego 1842.
J. F e h 1 a n.
Grunt tu na Chwaliszewie pod J\'!> 79j42.
położony, niegdyś Jana i Renaty małżonków Rothenbach własnością będący, w terminie licytacyjnym dnia 8. Marca roku bież. po obiedzie o czwartej godzinie z wolnej ręki najwięcej dającemu ma być sprzedany, na któ« ryto termin do kupna chęć mający z tćm zapraszają się nadmienieniem, że kaucya licytacyjna, 100 Talarów wynosząca, w gotowiznie złożoną być musi, i że warunki sprzedaży na gruncie rzeczonym codziennie każdemu są dostępne. Sukcessorowie po Janie i Renacie Rothenbach.
Ceny targowe w mieście POZNANIU.
Pszenicy szeiel Zyta dt.
Jęczmienia dt Owsa . dt.
Tatarki dt Grochu . dt.
Ziemiaków dt .
Siana cetnar Słomy kopa. .
Masła garniec .
Spirytusu beczka'.
Dnia 9. Lutego 1842. r.
od do Bii Tal. sgr. fen» 10 3 27 6 19.
25 - 2 6 10
-. *0 8 8 5 1 125 121 l2i 51
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.02.11 Nr35 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.