GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.15 Nr62
Czas czytania: ok. 9 min..* w .,
VVielkiego
Xicstwa p O Z N A N S K I E G O.
»kładem Drukami Nadwornej Jf; Dektra i Spółki. - Kedaktor: A. WannoWMhi.
]\$ 6 S .
We Wtorek dnia 15. Marca.
184«.
Wiadomości krajowe.
z Berlina, dnia 12. Merca. AVyjechat: J. Excellencya Cesarsko-Rossy jski Tajny Radzca, nadzwyczajny Poseł i prłnomocny Minister przy dworze Król. Szwcckim, Hr. Matuszewicz, do Petersburga.
Sędzia przy Sądzie Ziemsko-miejskim w Grodzisku, Krzyżanowski, w ejże funkcyi do Sądu Ziemsko-miejskiego w Sremie przeniesiony został.
Wiadomości zagraniczne.
Rossya.
Z Petersburga, dnia i. Lutego.
,,*o5C teraz W Pana z zupełną zapewnić pewnością, źe Pan Perier i małżonka tegoż P r ? e a niewielu dniami w czasie balu na pokojach Cesarzowej, na który ich zaproszono, doznah jak najuprzejmiejszego przyjęcia z strony oboiga N. Cesarstwa. Tak więc zachodz*ce między terni dworami nieporozumienia za osunięte poczytane być mogą. Pan Buteniew jest tu anowu z« kilka tygodni spodziewany, »koro tylko «lane mu polecenie nadzwyczajne do dworu Ludwika Filip, spelni. Czy potem znowu poyrrdci do Konstantynopola, gdzie
Pan Titow tymczasowo miejsce jego zastępuje, lub czyli, co jest podobniejszćm do prawdy, inne przeznaczenie dyplomatyczne otrzyma, jest dotąd jeszcze tajemnica gabinetu naszego. - Generał-Porucznik G iibe, Generał-Adjutant N. Cesarza i dowódzca przeciw Czerkiesom, przybył przed kilku dniami z Kaukazu do tutejszej stolicy, zapewne w celu naradzenia się względem planu do rozpocząć się na wiosnę mającej wyprawy, na którą ile moźnoki więcej jeszcze niź roku zeszłego wojska uiyją. Zeszłego lata zebrano korpus 40tysięczny - a przecie i ta wyprawa prawie na niczem spełzła. W ciągu miesięcy zimowych obie strony spokojnie się zachowują. Nieszczęsna ta i juź 12 lat trwająca wojna kosztuje nas bardzo wiele ofiar w ludziach. Jak słychać, zaniosło wielu oficerów pruskich za pozwoleniem swego Króla prośbę do naszego Cesarza, aby im jako ochotnikom wolno było wyprawę tę odprawić, i Cesarz przychylił się do tej prośby. - Minister skarbu, przywalony pracą wydziału swego i mając skołatane zdrowie, ju£ kilkakrotnie o całkowite uwolnienie siebie od służby publicznej upraszał, ale zawsze zdołał Monarcha tego w administracji skarbowej Cesarstwa Rossyjskiego tyle zasłużonego męża jeszcze i nadal u stćru tego Wydziału zatrzymać. W ostatnich miesiącach publiczność już pewną była uwolnienia jego i mianowania następcy: a» tu w tern każdego rostropnego patryotę rozweseliła nie» spodziana wiadomość, iź «ię raz jeszcze do pozostania dał skłonić. - Pan Perowski, nasz nowy Minister spraw wewnętrznych, rozwija nadzwyczajną czynność w wszystkich gałęziach administracyi publicmej,- a pomyślność kraju korzyść tylko z tego niezawodnie odniesie. Podług pierwiastkowej organizacyi tego Ministerstwa, należy także wewnętrzna policya do jego zakresu. Czyniąc zadosyć obowiązkom powołania swego, zwiedził ten Minister niedawno temu wszystkie bióra policyjne w stolicy aż do izb więźni po Sądach miejskich, a dostrzeżony przez siebie nieład ostro skarcił i ile możności zaraz uprzątał. Tak więc spodziewamy się, źe jego niezmordowana czynność niejedno zastarzałe naduży» cie usunie. I wydział sprawiedliwości nowe» go otrzymał bodźca. W okólniku Ministra sprawiedliwości, Hrabi Panina, do Prokuratorów gubernialnych, wyrażono: «Z nadesłanych mi z kilkunastu gubernii raportów przekonywam się między innemi, źe wymiar sprawiedliwości kryminalnej bardzo żółwim postępuje krokiem. N awet sprawy kryminalne, połączone z osobistem uwięzieniem uwikła« nych w nich osób nadzwyczajnie opieszale się toczą, co już także kilkakrotnie uwagę samego N, Cesarza na siebie zwróciło, i dla tego kilka« krotnie wydano najwyższe rozkazy do skorszego postępowania. Przewłoka ta ztgd szczególniej pochodzi, źe się na samej formalnej korrespondencyi ograniczają, bez zgłębienia poruszających przyczyn, o które w pojedyńA czych razach chodzi. Zalecam W Panu zatem dawać ciągle baczne oko, aby sprawy kryminalne jego gubernii niezwłocznie rozstrzygano, a między temi te nasamprzód, gdzie osoby w więzieniu siedzą, choćby tei uwięzienie to i rałego nie trwało roku.«-Wydanydo Ministra wojny najwyższy rozkaz zamyka ustanowioną w Wilnie Komissyą śledzczą w sprawie »brodniów stanu, gdy ta czynności swe ukończyła. Gazeta Magdeburska donosi: Listy z Petersburga zawierają wiadomość, źe wetolicy tej duch oporu i niekarności między żołnierzami w groźny sposób się objawiał. Kilku oficerów wyższych miało przylćm życie postradać. Bliższych szczegółów i przyczyn zniechęcenia żołnierzy listy te nie wymieniają, Francya.
Z Paryża, dnia 6. Marca.
P r e s s e długi artykuł o traktacie przetrząsania następującćmi kończy słowy: »Chociaż Francya jeszcze pod jarzmem konwencyi ż r.
1833. z-o$tać musi, nie potrzebuje się jednak obawiać, żeby rząd jej nowy traktat kiedykolwiek miał ratyfikować. Anglia może spokojnie swó) protokół zamknąć, Francya nie da się oszukać; w r. lhfO. łudzona, w r: 18 .
głośno protestowała. Zaden francuzki MII Ister nie może traktatu tak przez cały narod potępionego potwierdzić. Gdyby się «aś kiedykolwiek tak niedołężny albo zuchwały gabinet znaleść miał, któryby odpowiedzialność za traktat takowy na siebie wziął, straciłby natychmiast wszelką powagę, my byśmy przynajmniej systematycznymi jego przeciwnikami się stali.« N a t i o n a l podaje dziś znowu niejakie ob« jaśnienia domniemanego spisku krystynistowakiego. Stosownie do tćj gazety sprawcami głównymi tych zabiegów są PP. Toreno, Zea Bermudez i Martinef, de la Rosa, ale ci nawet wyższym leszcze ulegają wpływom. Królowa Krystyna przyrzec miała, że wszelkie koszta powstania ponosić i w razie potrzeby 25 milionów ofiarować gotowa. Otrzymano od Generałów Villareal, Zariateguy, Goinez i innych obietnice współdziałania. Z Don Carlosem jeszcze się toczą układy aby i jego, choć z wielkie mi dlań i dla rodziny jego koncessyami, przychylenie się pozyskać. Z j'aryża, d. 5. Marca.-Nadeszłe tu poczt.) dzisiejszy z Ameryki pó!nocn«Si wiadomości wspominają o zdarzeniu, które się zapewne nie mało przyczyni do utwierdzenia gabinetu tuileryjskiego w oporze jego względem ra. tynkowania traktatu dotyczącego prawa prze. glądania okrętów, z obawy, aby się nie na* raził na nieprzyjaźń Stanów Zjednoczonych, jak to Iuź Poseł tych Stanów, Generał t.ass, na konferencyi Panu (Juizotowi oświadczył. Bulle lin Nowego Orleanu, dzisiaj tu nadeszły opowiada, źe niedawno tema oficer angielskiego, w Veracruz stojącego okrętu wojennego udał się na pokład stojącego w tymże porcie okrętu amerykańskiego «Henry», dowiedziawszy się, ze rofędzy osadą onego jest kilku zbiegłych maitków angielskich, których on pojmać chciał. Wszakże Kapitan okrętu »Henry" dowiedziawszy się o zamiarze, w jakim oficer angielski na pokład okrętu jego przybył, kazał go natychmiast wypro dzić i do statku, na którym przybył, wtrącIc., oświadczając, źe gwałt gwałtem odpierać będzie, gdyby Anglik raz jeszcze się o.dważył zwiedzać okręt lego. Oficer okrętu WOjennego angielskiego, oraz Kapitan »Henry« udali się na» atępnie każdy do swego Konsula,aby zdać.sprawę z tego co się stało. Wypadku ostatecznego z wielką wf Nowym-Yorku wyglądają ciekawością. Chodzi tu bowiem o rozwiązanie ważnego, od lat kilku między Anglią a Stanami Zjedno cego sporu; Anglia tuszyła sobie, ze spór ten skutek zawartego dnia 20. Grudnia r. z. : Francyą, Rossyą, Austryą i Prus sami traklatu dotyczącego zniesienia handlu niewolni kami, pośrednio i na korzyść swoje załatwi. Dla Anglii pytanie to nader ważne, <-*m albo wiem, doznając zawsze wielkiego niedostatku maitków, i nie płacąc prócz tego ich tak WY.oko jak Amerykanie, poznała się na tern, ze przy każdej sposobności angielscy maitkowie na okręty amerykańskie zbiegają, tak dalece, ze obecnie cała marynarka Stanów Zjednoczonych po większe) części z zbiegłych maitków angielskich się składa. Aby więc temu złemu zaradzić", przyjęła Anglia zasadę, iż jej służy prawo odbierania maitków swoich, gdziekolwiekby ich zdybać można; prawo wzajemnego przeszukiwania wyrzeczone w traktacie Z d. 20. Grudnia sprzyja tej zasadzie, ale właśnie dla tego III traktat ten w Francyi i Ame* ryce na nieprzebyte natrafia trudności. Wielkie tu sprawiają wrażenie udzielone przez Pana Libr i w Revue des deux M o n d e s wiadomości o rozlicznych robotach Napoleona z czasów młodości jego, o których się dopiero po likwidacji spadku Kardynała Fesch, dowiedziano. Jeżeli te prace kiedy W całości na widok publiczności wyjdą, zaiste wyświecą nie jednę tajemnicę wewnętrznego życia Cesarza ale staną się też wielką dla uwielbienia jego ujmą. Albowiem już te przez Pana Libri udzielone wyjątki dowodzą, że młody Buonaparte, przynajmniej podczas pierwszej części rewolucyi li tylko za V\ iocha się poczytywał, za Korzykanina, którego pierwszą powinnością jest nienawiść przeciw ciemiężycielom ojczyzny, t. j. przeciw Francuzom. Zaiste podobne oświadczenia ostudzą bardzo alekt entuzyastów iraucuzkich uwielbiających ciągle pamiątkę Francuza Napo'eona. - . Akrętem pocztowym »St. Nicholas» przybyv rn z Nfew-Jorku do Hawru, otrzymaliśmy W'adotności ze Stanów Zjednoczonych do dnia A". kutego. Obtatnie bankructwa kilku bankierów w Filadelfii, rozszerzyły największy postrach w handlu. Stan polityczny nie przedstawiał także pomyślnego widoku. Zaproponowane pJjtejj byłego Prezydenta Adams rozwiązanie unii federacyjnej spowodowało bardzo burzhwe posiedzenia. H i s .
7M , Zpanla.
A , * d J ytu » dnia 24. Lutego.
Słychać, Lt Królowa ozdobić ma szpadą honorowa. Pułkownika halabardzistóW, który ja. W nocy * oma 7- Października tak bohatersko obronił.
Portugalia.
Z Lizbony, dnia'21. Lutego.
Jedna z gazet podaje następujący opis przywróconej teraz karty O. Pedra: »Dążenie tej konstytucji jest daleko raonarchiczniejsze, niż obalonej przed kilku dniami kónstytucyr z r. 1838. Osoba piastująca władzę królewską, może według teraźniejszej karty, zawiesić prawa na przypadek grożącego niebezpieczeństwa, w razie buntu lub wkroczenia nieprzyjaciół do kra .. Władza prawodawcza Kortezów jest bardzo ograniczona, i wolno jest Królowi uchwalony przez Kortezy projekt do prawa, usunąć zupełnie tćni oświadczeniem: «ze projekt ten chce rozważyć, ażeby w swoim czasie objawić Kortezom swoje wnioski;« na co kortezy mają odpowiedzieć; »że dziękują Jego K. Mości za zajmowanie się dobrem narodu.« Karta D. Pedra zawiera 145 artykułów, w których miane są na względzie wszystkie stosunki, jako też stanowisko małżonka Królowej. Ten otrzymuje tytuł Króla, skoro Królowa porodzi syna, lub córkę, jednak w rządzeniu nie " ma żadnego udziału. W aft. 90 postanowiono, że Królowa nie może zaślubić sobie cudzoziemca; wyraźnym więc celem tego artykułu było, zaślubienie Królowej z jej stryjem, D. Miguelem. Karta udziela dalej panującemu, tak w wewnętrznych jak i zewnętrznych stosunkach najobszerniejsze attrybucye, mianowicie: nieograniczone dowództwo nad siłą lądową i morską (a zatem Królowa może swego małżonka do objęcia tego dowództwa delegować), wyłączne prawo do dyplomatycznych układów, zawierania traktatów pokoju i wypowiadania wojny, bez zezwolenia Kortezów, samowolne rozrządzanie uchwalonerai przez Kortezy pieniędzmi, na różne gałęzie służby, , i nakoniec świetną listę cywilną. Prawai przywileje dawnych Kortezów (z lamego) zostały przez Kartę D. Pedra zupełnie zniesione."
Turcya.
Z Konstantynopola, dnia 9. Lutego.
Porta otrzymać miała nader Ważne wiadomości z Syryi, ale je trzyma jeszcze w tajemnicy. Jeżeli rozchodzącym się w tym względzie pogłoskom wierzyć można, tedy w Bejrucie'Turcy otoczeni zostali przez górali, i to tak," że nikt ani na pół godziny drogi od miasta oddalić się n, e może i wszelkie związki z głębią kraju są przerwane. Wypadek ten nie jest do prawdy nie podobnym, bo lubo Porla zamyśla działać z ogólnem dobrem swoich syryjskich poddanych, ten przecie sposób myślenia mógłby się niepodóbać dzikim góralom.' Którzy w ostatnich rozporządzeniach upatrajjlt" gwałcenie swoich prayy odwiecznych. prośba, w której oświadczają, źe nie chcę mieć ca Xiecia twego ani starego Emira Beszir, ani ustanowionego po wypędzeniu Egipcyan Beazira el Kassim, ooniewaz pierwszy, chociaż z pozoru Mahometanin, dąży jednak do nawrócenia Druzów na chrześcian, ostatni zaś zbyt okazuje się przychylnym dla Maronitów, ażeby mu mieli być posłusznymi. Proszą więc Porte, aby im pozwoliła wybrać sobie Xiecia z własnego ich pokolenia, któremuby przez firman sułtański dane było nieograniczone pełnomocnictwo, z tą klauzulą, aby Druzowie, w .miejsce podatków, opłacali haracz. Ale porta upatru.e w tćm dążenie, do uwolnienia się Druzów od poddaństwa, na wzór Xiestw Wołoszczyzny i t. d. Dla zapobieżenia więc temu, usunęła Porta Beszira el Kassim, a w rojejsce jego mianowała Gak już wiadomo) Omar Baszę wojennym Gubernatorem Libanu, . który bezpośrednio od Porty zależyć będzie.
Czyli to mianowanie potrafi utrzymać spokój« ność w »yryi, blizka przyszłość okaże. Pod względem smutnych widoków na przyszłość, przepowiadają Turcy dziwne rzeczy; i tak np. z ostatniego zaćmienia xiczyca (26. Stycz.), wykryli, że po 31 lub 71 dniach, wielki, nieprzewidziany dla Turcyi nastąpi wypadek, oraz śmierć jakiegoś wielkiego człowieka. Egipt.
Z Alexandryi, dnia 6. Lutego.
Mehmed Ali przybył przed kilku dniami do Kairu z podróży swojej do górnego Egiptu, ile zabawiwszy tylko dzień jeden u rodziny swojej, wyjechał znowu do pierwszego wodospadu Nilu, nie wiadomo w jakim celu.
Rozmaite wiadomości.
z P ',oz na ni a, dnia 11. Marca. - W dniu dzisiejszym odbył się popis publiczny uczniów W zakładzie tutejszym (głuchoniemych. Widoczny postęp dzieci i doskonały sposób w liczeniu icb mówienia głosem, - który nadzwyczaj trafnie przystosował do naszego lęzyka i wprowadził tu P. Sikorski, naczelnie dozorujący nauczyciel w tym zakładzie, - powszechne przytomnych wzbudził zadowolnienie. Popis ten lubo był dosyć krótki, przekonał jednak, źe zakład ten celowi swemu odpowiada. Szczególniej uczniowie polscy z łatwością wymawiają. Niektórzy znaczne porobili postępy w mowie, w rysunkach i t. d. - Nie rozdawano wcale nagród dzieciom, które na nie zasłużyły, jak się to zwykle dzieje. Nikt też nie przemówił, - coby nauczycieli słuszną im oddając pochwał;, jeszcze mocniej
zachęcało; przyczyną tego zapewne była nieobecność większości członków Komissyi Sejmowej, która ma naddozór , zarząd i opieke nad tym zakładem, gdyż jeden tylko z pomiędzy pięciu na popisie się znajdował! - Za to popis byl zaszczycony bytnością JW. X. Arcybiskupa, wielu duchownych, urzędników, wojskowych i dam.
Z Warszawy. - Gazeta handlowa i p r z e m y s ł o w a zawiera projekt wydawania pisma peryodycznego pod tytułem: »Kronika przemysłowości sławiańskiei«, czyli Zbiór naj nowszych postrzeżeń, wypadków i pomysłów tyczących się: Postępu i zasad Rolnictwa, - Leśnictwa, - Górnictwa, - Handlu, - .Przemysłu, - Sztuk, - Rzemiosł, - Wynalazków, - Odkryć, - Przedsiębierstw, - Zakładów fabrycznych, - Banków, - Stowarzyszeń, - Finansów, - Spekulacyów,zgoła wszelkich działań, nauk i umiejętności czynnie wpływających na utworzenie maleryalnćl korzyści oraz na samodzielny wzrost bogactwa narodowego, ogłoszony przez Pana B. Alexandrowicza.
Szanowną Publiczność mamy honor przez to uniżenie zawiadomić, żeśmy: Fabrykę- iiimmy na «lachy dornowskie pod firmą Beehntann rP SeMemmm w tutejszćm mieście urządzili; prosząc uwagę ewą na firmę naszą zwrócić zechcieć, polecamy się łaskawemu zaufaniu, E. W. Beckmann, Fryderyk Seideroann.
Poznań, 1842. roku.
Młodzi funtowych dostać można w handlu J. N. Leitgebra.
C e M y t»rgo \we w mieście Po'hNAI1IU.
Pszenicy szelel Zyta dt Jęczmienia dt. .
Owsa . dt.
Tatarki dt Grochu . d1.
Ziemiaków d t .
Siana cetnar .
Słomy kopa .
Masła garniec .
Spirytusu beczka .
Dnia 11. Marca 1842. r.
od do Tal. i{r.ft«.ITil. scr.f 1Y - 2 2011 1 12 - 22 6 - 23 19 - - 20- 22 6 - 23 1 6 6 1 7 - 9 - - 40- 25 - - 26 < 8 - - 8 5« 1 20 - 1 22 12 25 - 12 -' I 6 6 6
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.15 Nr62 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.