d

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.16 Nr63

Czas czytania: ok. 10 min.

.. ulU

VVi elki e gor' -<i <v» '

.. III T A

XicsHva POZNANSKIEGO

Nakładem Drukami Nadwornej IK Dekerai Spółki. - Redaktor: A. Wannou>>>hi.

W S ro dę dnia 16. Marca.

r i i i i I. . i

Wiadomości zagraniczne.

Francya.

Z p a ryż a , dnia 7. Marca.

Ostatnie obrady w Parlamencie angielskim nad sprawami hiszpańskiemi, dziś P r e s s e szczególniejszej uwadze publiczności poleca. Wspomniany dziennik następujące umieszcza uwagi: »Widocznie się okazuje, że u naszych sąsiadów, z tamtej strony kanału i z tamtej Jtrony Pirenejów umówiono się o wypłatanie " ' a, a to dla odwrócenia słusznego podejrzęr 1 * , jakiego oba owe rządy są przedmiotem, l dla zapewnienia tym sposobem pomyślnego · . '"ku tajnym zabiegom, których mimo dłu£'ch i wytrwałych natężeń do pomyślnego »onca doprowadzić nie mogli. Taktyka na tern si<; lasadsa, aby wzniecić wiarę w spisek * . fjlllcyi wypływający i domniemany ten s["Stk ***"*fc aa pozór do przywiedzenia do skutku owego nienaturalnego dzieła, przez nie yia.sycona. źądzę sławy Anglii z jednej, a przez nikczemną ghjpowatol« Espartery z drugiej »trony, luz do. yc daleko posuniętego. Rzecz tę równocześnie w Madrycie i Londynie popierają. p p a rt e r o, który już od roku swoim nieszczęśliwym żołnierzom ani feniga nie zapłacił, ma jednak złoto, do posełania go do Paryża na opłacanie śpiegów i pismaków. Mo

żerny teraz zapewnIC, ze ksiądz Cazares, wygnany * Francy i, któremu rozsiewanie pogłoski O domniemanem przymierzu Krystynistów z Karolistami, jako też o domniemanym spisku poruczono, zostawał w ścisłych związkach z niejakim S*. . . . '" jawnym śpiegiem poselstwa hiszpańskiego w Paryżu. Od poselstwa to hiszpańskiego i godnych jego pomocników wychodziły kłamliwe doniesienia, z których pewne dzienniki do wzniecenia obawy korzystały. Cóż zaś tymczasem W Londynie uczyniono? Ministrowie zapowiedzieli w obliczu całego Parlamentu E rzybYCie Cabrery do Paryża. Podanie to . ło fałszywe; później sami to wyznać musieli. Ale cóż na tćm zależy? Nie chybiono bynajmniej skutku moralnego. W Londynie równie jak w Madrycie korzystano zręcznie % wznieconego przez spisek takowy postrachu, £spartero pozbył się przez to oppozycyi pomiędzy Kortezarai, którzy oporu swego zaniechali i około Espartery się skupili, aby go od spiskowych bronić. W równy sposób oświadczyli Ministrowie angielscy, wezwani przez jednego z swoich pomocników, że siłę zbrojną nad brzegi hiszpańskie wyprawią, aby Espartery przeciw spiskowym bronić. Oby Francya i rząd tejże, oby wszyscy, interes narodowy poważający mężowie, przekonali się ta do końca swego zbliża. Anglia, która zawsze żałowała, iź w roku 1839. zmuszona by ła najlepsze porta hiszpańskie opuścić, obsadzi znowu na prośbę Espartery San Sebastian, Santander, Santonę, a Bogu tylko wiadomo, kiedy znowu piękne te stanowiska morskie opuści. Tak więc z pogłoski o spisku osiągnie zamierzona przez siebie korzyść.« Ang4ia.

Z. Lon-dyeu, dnia 5. Marca.

Z funduszów na utworzenie biskupstw po osadach u tworzy najpierw rząd angielski bisku pstwo anglikańskie dla posiadłości angielskich na morzu Sródziemnem. Poczyniono już do tego przygotowawcze środki i Archidyakon Robinson, dawniejszy Biskup madraski, ma zostać Biskupem waletańskim i gibraltarskim. Mieszkać on będzie na wyspie Malcie, gdzie niezadługo ukończą budowę kościoła anglikańskiego, do kłórój się owdowiała Królów* tak hojnie przyłożyła. N astępnie mianowani będą Biskupi dla N owego liruriświku, przylądka Dobrej nadziei, kraju Vandiemens i Cejlonu. Także w Alexandryi \y £gipcie budują kościół anglikański. S t a n d a r d p o w i a d a : » Jak s ł y c h a ć , p o s tanowiono chwycić się bardzo sprężysty eh -środków, do odzyskania summ, należących się angielskim poddanym od btanów Zjednoczo nych północnej Ameryki. Pan Crichton Wyliie, będący sam wierzycielem i' mając upoważnienie do zastąpienia innych '''właścicieli bon amerykańskich, puścił się parostatkiem »Columbia« do N owego - Yorku. Pierwszym jeg» zamiarem będzie niezawodnie stawienie p,poru zągubnej' nauce o odrzuceniu pewnych angielskich roszczeń do państw amerykańskich, nauce, równie niebezpiecznej jak haniebnej, którą .niektóre władze unii rozgłaszać usiłują. Ilość'pieniędzy umieszczonych wamerykan'" skich Łonach, bankach i akcyach na kanały i koleje żelazne wynosi między 20 do 25 milionów funt. ezterl.« Jednym z najpierwszych środków, rozporządzonym przez Miniśteryum portugalskie po przywróceniu Karty, był rozkaz do wszystkich dyplomatycznych agentów zagranicznych, ażeby każdemu pod ich opieką zostaiącemu Portugalczykowi na nowy porządek rzeczy przysięgać kazali. »Przyjąć zapewne należy, powiada m,inisteryalny dziennik M o r n i n g - P o s t, iż rozkaz ten także Posłowi portugalskiemu w Londynie nadesłany został; Karon Moncoryo jednak, z niewiadomego nam pawodu nie myśli rozkazu lego uskutecznić, a przynajmniej nie w zwykłym w takim razie zakresie. I)zirń''''!4go Lutego wyznaczony był nauskutecznienie lego jozkazti, ale tylko człon, kowie poselstwa istotnie przysięgę nakazaną wykonali i żadnego innego w Londynie mieszkającego Portugalczyka do wykonania je) nie wezwano. Nawet członków Kommissyi skarbowej i Kommissyi do uporządkowania roszczeń wojskowych od nić) wyłączono. Nie wiadomo nam, co o tern szczególniejszćm sądzić wypadku, ale zawsze stał on się przedmiotem wielu uwag. Może ceremonią tę na pół utajono, nie wierząc "bardjó w trwałość Karty, albo może afa tego*, źe Poseł i inni szanowni Portugalczykowie, w Londynie przebywający, wstydzą się tak częstej zmiany ustaw konstytucyjnych w swojej nieszczęśliWćj ojczyźnie. Zmiany albowiem takowe w ciągu ostatnich 22 lat już się 10 razy wydarzyły. W roku 18*20. wezwano Portugalczyków do wykonania przysięgi na konstytucyą, jaką Kortezowie ułożyć mieli; w roku Ib21, musiano zasadę tej Jtonstytucyr zaprzysiądz>, a w 1822. nastąpiła pbysięga na ukosiczoną konstytucyą, "W roku 1823 przysięgano na niezłomne prawa Jar.a VI. i. usta wy królestwa; w r. 182c. na Kartę Dou Pedra, w 18Q8. Don Miguelowi, w 1633.,-znowu na Kartę Oon Pedra, w 1836. na*ł*mslytucyą z 1822. roku, w J8"'8. na nową-iia Karcie i konstytucji a 1822. polegającą konstytucja, a w 1842. po raz trzeci na Karlej3)J;oII Pedra. Sądzą, źe najbliższa przysięga, jedenasta z po. rządku, jeszcze od wszystkich poprzedzają, cych dziwniejszą będzie." M e s s a g e t zawiera następujące doniesienie z M a l t Y z a. i. M a r c a : » O kr ę t »G r e a t. L i v e rpool« przybył dziś wieczorem 7, Alexandryi % pocztą Indyjską. Ostatnie wiadomości z Atghanistariu dochodzą do d. 28. Grudnia; Położenie Anglików tamże ciągle je*t bardzo przykre. Sir Williams Mac iNaghten; Poseł przy dworze Szacha Sudszy, został dnia 25. przez jednego naczelnika rokoszu, w czasie rozmowy z nim względem opuszczenia Ka> bulu, w haniebny .»posób zamordowany. W dzienniku jednym' donoszą o' śmierci Generała Elpliistone w skutek r.odagry. W iado'. imości z Chin sięgają do d. 13 Grudnia. Głoszą, źe zaraz"po powrocie Hr Henry Pottifl. gera, spodziewanego co Ichwila w Macao, miano nową demonstracją przeciw Kantonowi przedsięwziąśii, ponieważ mieszkańcy tegoż znowu układ zgwałcili. "Erigone« zawinęła d. 8. Grudina do Macao.« We wtorek spuszczono ż WBrsztatuwBIackwal pyszną fregatę parową ]l sile 1,100 koni. X ię Buckingham rozpoczął a git acy ą w Ayisbury, gdzie po tajny« h naradach z posiadaczami dóbr, postanowiono c-głoseć ząproponowa dza źe cena średnia, przy którejby rolnictwo obstawać mogło, nie jak rząd proponuje 56, ale 60 sz. wynosić powinna. Anstrya.

Z p r a g i, dnia 5. Marca.

Wielką uwagę zwraca tu na siebie wydane niedawno temu male pisemko młodego Hrabi Thuńa: -O teraźniejszym stanie literatury cze skiej.« *) Minio ,malo obiecującego tytułu, pisemko to lest przecie nader ważnem zlawi* skiem ti»iariowicre"dla Niemiec, i sprostuje nieza odnie zdanie wielu osób o dążności no« wo powstające) literatury, której z jednej strony równie w niesłuszny nie che;} poznać sposó b, jak się z drugiej strony na niej nie poznaJą i zniesprawiedhwą pbawą na nic zapatruJą. Niektóre uwagio. tytn przedmiocie będą na wszelki przypadek chętnie czylane; mają one jedynie rozumuwce myśli autora o uwagi godnym l.terackim kierunku, i związku tychże z ważnemi pytaniami czasówerni przed oczy wystawić, bez wdania się w zbijanie i prostowanie niektórych fałszywych zdań lub o widocznem E "ocząt kowaniu świadczących usterków w wy adzie, co powinno jostać rzeczą naukowej krytyki, która obok nieiednego ueterku zapewne też -i ważność rzuconych tu myśli ocenić potrafi. . Wyj aśniaj ąc stan teraźniejszy z przeszłości, zaczyna autor od ruchu umysłowego Czechów w 15. i 16. wieku i od odwołania się do kościelnych i politycznych wypadków, które literaturę czeską do życia po wołały - ale także upadek jej zgotowały. iS'owa ockniętą literaturę czeską, od czynnego Dobrowskiego datując i 'bezprzykładnie prędkie rozwijanie się tejże w najnowszym czaczasie słusznie na czynności czeskiego narodowego muzeum uzasadniając, charakteryzuje Wybornie teraźniejszy stosunek literatury cze&kięj do umiejętności i jej zbawienny wpływ IIa wykształcenie ludu, ale pod względem ru · nu towarzyskiego niezawodnie za wielką do niej przywiczuje wartość. Równie słusznie rk jej dolychcżasowe czynności i konieczność ror\r:o;. r I ania się tejże określa i prze:vrotne wyobrażenia ó znajomości języka czeskIego prostuJ .e P ocz y t I K2 niezawodną rzeczą, że w nie» , Ue a e mieckiem wykształceniu ' i 'w niemieckiej naukowości początek swoi biorące - ale przez autora nie najprzychylnićj opisane - zamiłowanie zniemczenia Czechów główną jest przeszkodą do ogólnego rozszerzenia nowo cze

») CałkowitY' tytnł dzielą tego jest:. 'U6er den gegentciirlig en Stund der Boj ,fauchen Literatur vnd ihre Bedeutung " von- Leo tra/en von Thun. Prag lH42. Kronberger und Azitcnae. 8vo. \! III. 91skiej literatury, której zresztą ważności pódl względem wykształcenia niższe) klassy ludu szczepu czeskiego nikt zapewne zaprzeczać nie będzie. Z podobną rozwagą i opierającym się na dziejach i filozofii rozumowaniem usuwa to pismo obawę niebezpieczeństw Panslawizmu i sławiariskiej monarchii uniwersalne")'; trafnie ocenia stosunek q 3« ian między sobą i z rządem róssyiskim. Co o p o l i t Y c z n e m znaczeniu obecnych usiłowań Sławian powiedzianp, zasługuje prze<lewszystkitem na uwagę w sferach, do załatwienia tych pytań .powołanych, które to pytanie w. stosunkach Wschodu ledwo stłumione, znowu ciągle na jaw wychodzi, przeto też. życzyćby wypa?a ło, aby poprzednio ocenIono wpływ, JakI sławiańskie ludy nad Dunajem na przeobrażenie Wschód« wywierać muszą. Rozbierane history cznenksŁlaJ cenie monarchii auslryackiej, stosunek różnych >In rodowości z jednością tejże i różności języków z adminiktracyą, dowo« dzi autor i w tym kierunku znaczenia i dobroczynnego wpływu ożywionego życia urny». słowego między Czechami i doświadcza p 0- " , godzenia różnorodnych usiłowań, którą-to pojednawczą dążność zapewne też pod względem walki między Madźaryzmena i Sławiańszczyzną na pilną uwagę wziąćby wypadało.

T u r c y a.

Z Konstantynopola, dnia 16. Lułego.

Ku końcowi zeszłego tygodnia Sir Stratford Kanning odbył długą konłerencyę z W. Wezyrem i Kcis Efendim. Ujmował się nasamprzód za t"'recyą; wszakże zdziwiony usłyszeć musiał, jak mu W. Wezyr odpowiedział, \i rozumie, że z Posłem Angielskim rozmawia, nie z posłannikiem Grecyi. Następnie protestował Sir Stratford przeciw mianowaniu Baszy wojennym Gubernatorem na Libanie, ale i w tej sprawie równie cierpką otrzymał odpowiedź; t. j. że Porta będąc władczynią Syryi w kraju tym podług swojej woli działać jno'źe; Anglicy mogliby drugi sprowadzić Nawaryn i wsjystke popalić, ona jednak praw swych nie odstąpi. Sir Stratford z. gniewu swego dotychczas opłonąć nic mógł. - Ponieważ Poseł Rossyl*ki do noty zbiorowej pod żadnym warunkiem przystąpić nie chciał, wysłano więc tylko dragomanów 4 mocarstw do W. Porty, aby się W. Wezyra w imieniu mocarstw zapytali, czyli mianowanie Omera Baszy Gubernatorem Libanu jest tylko tymczasowetn czyłi też stałem. Zapytacie to wczo, . , .

raj dopiero Porcie podano, odpowIedz WIęC jeszcze nastąpić nie mogła.

Gazeta Elberfeldska donosi z Magdeburga: »N aczelny Prezes JW. F lot t we 11 , w miejsce JW. S c h 6 n , Naczelnym Prezesem prowincyi Prus z dodatkiem do pensyi 2000 Tal. mianowany został: Życząc sobie wszelako pozostać w Magdeburgu, udał się do Berlina, aby tę prośbę swoje osobiście popierać. Prowincya Saxonia niechętnieby go straciła, i łatwo sobie wytłumaczyć można, dla czego i on wolałby tam zostać, aniżeli się do Królewca udać; bo mianowicie częste rosterki z władzami granicznemi rossyjskiemi czynią stanowisko Naczelnego Prezesa Prus bardzo nieprzyjemnym.«

Przedruk w Belgii. - Konstytucyon i s t a zawiera wykaz z memoryału, który towarzystwo des Gens de Lettres podało do ministra spraw wewnętrznych z powodu szko dy, jaką przedruk w Belgii wyrządził francuzkiemu księgarstwu, bzkoda ta wynosi rocznie 3 miliony 500,000 franków. Z trzech wielkich drukarń wBruxelli, Panów: Melinę, Hau mann i Wahlen, przedrukowała pierwsza zeszłego roku 1299. druga 1066 a trzecia 800 artykułów. I tak z tych ostatnich ośmiuset jest 735 francuzkich, 60 niemieckich przedruków, a tylko 4 belgijskich tekstów oryginalnych Czwarta drukarnia Jerzego Vanlros i spółki, J rzedrukowala niedawno Thierse dzieje rewo« ucyi francuzkićj, i przedając całe dzieło po 12 franków, znalazła na to 2,000 prenumeratorów. Revue des deux Mondes i Revue He.s Paris, Revue britanique tudzież wiele innych Revue przedrukowują po dwa razy w Bruxelli, i dla tego takowe zaledwo się we Francyi utrzymać mogą.

Roboty ręczne na korzyść zakładu na wsparcie ubogich położnic, w sali ogrodowej zamku królewskiego wystawione, w piątek dn. 1 8. m. bież. przed południem o godzinie 10tćj publicznie wylosowane będą. Przełożeni Towarzystwa.

OBWIESZCZENIE.

Między 27. i 28. Grudnia r. z. w nocy trafił jeden dozorca pograniczny w obwodzie granicznym na łąkach pod Kołaczkowem czyli przy tak zwanych hubach Tokarzewskich, W powiecie Ostrzeszowskim położonych, na pewną liczbę osób z 21 świniami pośredniemi, które, gdy nieznajomi zaganiacze na zawołanie oficjalisty zaraz zbiegli, jako na domysł z Polski przemycone, przyaresztowane, i na

stępnie za Tal. 76 sgr. 16Jen. 6 przez publićzną licytacyą sprzedane zostały. Nieznajomi właściciele tychże świń, wzy.

Wają się do udowodnienia prawa swego na zebraną kwotę licytacyjną, stosownie do . 60. prawa celnego z d. 23. Stycznia 1838. r., z tern nadmienieniem: że jeżeli się w przeciągu czterech tygodni od dnia tego rachując, w którym niniejsze obwieszczenie ostatni raz umieszczone zostanie w Dzienniku Regencyjnym, u Głównego U rzędu celnego w Podzamczu nikt nie zgłosi, summa wspomniona na rzecz skarbu ODrachowaną zostanie.

Poznań, dnia 23. Lutego 1842.

Prowincyalny Dyrektor poborów.

A (podp.) Massenbach

« H t M H H H M I C M I łt O t H H H t O Od dnia 1. Kwietnia r. b. mogą .. , . m znowu nOWI ucznie, pragnący uczyc SIę grać na fortepianie, w mjpjej a k a d e - mii muzycznej być przyjętymi. m Ku bliższemu objaśnieniu donieść winie- > nem: iż każdy uczeń tygodniowo ma 4 m godziny nauki, i że honorarium w 3ciej m klassie wynosi 2 A, a w Sgiej kl. 3 Tal.. na m i e s i ą c . Godziny nauki sa, codziennie od 4-<-6tej. Akademia znajduje się pod N rem 3. placu Wilhelmom skiego. JE* M*a€e,

Dobrze wystałe piwo bawarskie w beczkach i w butelkach, poleca w nader umiarkowanej cenie fabryka piwa A. Sawińskiego.

Wszelkie polecenia, tak % miejsca jako i z prowincyi, przyjmują się w g łów n y m S kła d z i e p i wab a war s k i e g o, ul.

Wrocławska No. 9. na pierwszćm piętrze.

Ceny targowe w mieście POZNANIU.

pszenicy szefel Zyta dt.

Jęczmienia dt .

Owsa. d1.

Tatarki d1.

Grochu . d1.

Zicmiaków d t. .

Siana cetnar .

Słomy kopa .

Masła garniec .

Spirytusu beczka

Duin i t. Marca 1842. r." od do T«I Igr. fen. Tal. sgr. f 2 19 - 2 .

l 11 - l 12 22 6 - 23 19 - - 20 - 22 6 - 23 l 6 6 11 7 - 9 - - 1 O - 25 - - 2 6 - - 8 5 8 - - l 20 - 122 11 25 - 12 -, 6 6 6

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.16 Nr63 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry