GAZ

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.26 Nr71

Czas czytania: ok. 20 min.

VVielkiego

Xicsfwap o Zj f ĄfJr S K I E G O.

Nakładem Drutami Nadwornej 1f. Dekera i Spółki. - Redaktor: JI. Wannotcshi.

. .

IW »1.

W Sobotę dnia 26. Marca. '

1 4£.

W drugie Swięto Wielkauocne, d. 28. Marca, nie wyjdzie Gazeta.

p.

Wiadom ości k rajowe.

z Berlina, dnia 20. Marca. 14. P a n powrócił tu z Schwerinu.

z dnia 22. Marca. O die chał: Nadzwyczajny Poseł i pełnomocny M.nister przy Król. portugalskim dworze, Tajny Radzca poselski HI. Raczyński, do Lizbony. A A A A A

Wiadomości zagraniczne.

Polska.

Z Warszawy, dnia 19. Marca.

A N . Cesarz i Król Imć, powodowany wstaKro ? I e m si< * J e 8 o X i 4 1\ C 1\ I M O ś c i N a m i e s t n i ka .vnaeSVVVal Najmiłościwiej rozkazać raczył: ń a d « v f c: toe , a B li b e r n i i K a l i s k i * b I nacego «v P A " I z pOwodu należenia o sprawy em »earYueaovr udanego na żołnierza do S ' 8Skie s o' uwolnić na ra/\.

ł . Y b W n r A. d l . r e o ,s uz >V w O l s k o 1 . 1 '. ozwo enlem mu powrocenla na ono lal1ll11 Dnia 16. b. nx umarł Warszawie Paweł w Grąbczewski, w 64 r. zy)a. D:Q t m zakończył życie J ósef Czarnkoweki, b.' SędziapOK. ptu. Stanisławskiego, dzied. d. Chajęty, a d. 13. Hrabina Teressa Poletyło, dziedziczka dóbr Wojsławice w gub. Lubelskie;. Galicya.

Ze Lwowa, dnia 4. Marca.

Położenie Galicji nie jest istotnie pomyślne.

Chociaż my tu nie takiej ulegamy niedoli, jak bracia nasi w Królestwie Polskiem, .stan jednak nasz nie może być" porównanym z położeniem Polaków w W. Jiicstwie Poznańskiem, gdzie rzqd wolnomyślny i światły wszelkim postępom obudzonego życia umysłowego sprzyja, i nawet o materyalne korzyści prowincji ma staranie. A tak w założeniu wielkiego projektu kolei żelaznych na koszt skarbu cesarskiego, na Galicyę żadnego względu nie miano. Głoszę wprawdzie już od lat kilku, ze przedsiębiercy kolei północnej k O l ZJ a do Bochnii budować zamierzają, ale budowa ta już i dawniej żółwim szła krokiem, a teraz, kiedy kapitaliści lepiej i bezpieczniej zapasy swoje na rzecz wielkie) kolei ofiarować mogą, zapewne zupełnie pójdzie w zapomnienie. Ale przypnściwszy nawet, ze za lat kilka przyjdzie do skutku, korzyść przecież z niej tylko na zachodnia Galicy» read całkiem losowi pozostawia. Wszakże właśnie tą część z powodu zamknięcia granicy rossyjskiej w najsmutniejszym jest stanie, czego wykazy liczbowe artykułów wywozu najlepiej dowodzą. Wszelkie usiłowania, podejmowane w celu dostąpienia sfolgowania systemu zamknięcia, na niczem spełzły i zdaje się, że rząd rossyjski na to się uwziął, żeby mieszkańców Wschodniej Galicyi do rozpaczy przywieść.

Francya.

Z P ary ż a, dnia 16. Marca.

Nasza zagraniczna, polityka zbliża się do nowego okresu; angieLko-francuzkie przymierze zdaje się być na schyłku. N awet PI'. Thiers i Guizot, którzy rozumieli, że sprzymierza mogą być tylko trwałemi i skutecznemi, jeżeli · łia równych zasadach życia narodowego polegają, skłaniają podobno obecnie do zdania, źe w czasach naszych, kiedy m a t e r y a l n e iuteresa głównym są bodźcem i dźwignią czynów narodów, 12letnie ciągle koncessye, czynione przez Francyą dla Anglii, aby sobie przyjaźń tejże utrzymać, były nadaremne, ponieważ polityczny równie jak i handlowy in teres obydwóch narodów kojarzenia prawdziwej przyjaźni między nićmi nie do»weIa. Pominąwszy nawet ostatnie spory dotyczące traktatu przetrząsania z d. 20 Grudnia, Hiszpania prawdziwem stała się jabłkiem niezgody między tćmi dwoma raądami i postępowanie gabinetu angielskiego w tej sprawie tak obraziło wszelkie uczucia dworu Tuilleryów, iż noty j. tego powodu międj.y Londynem i Paryżem wymieniane wcierpkości i zaciętości wszystko przechodzą, cokolwiek w tć-j mierze roczniki dyplom-cyi Lipcowej podają. - Jakoż wyznać należy, że branie się Anglii jest nieco opaczne i że w oświadrzatiiarh ministrów angielskich pewna zachodzi sprzeczność. Każdemu bowiem, czytającemu z uwagą pisma angiebkir wiadomo, że Sir U. Peel w Październiku r. z. w Izbie niższej mocno powstawał na Esparterę , oświadczając, że Anglia t e g o a w a n t u r» n i Ka podkopującego tron królewski, wspierać nie będzie; było to więc z korzyścią dla Pana Guizota; - wszakże przed kilku tygodniami pierwszy minister, w tejże Izbie wcale inaczej się tłómaczył i gabinet Tuilleryów prawie wręcz, o porozumienie się z Krystynistami w celu obalenia rządów Espartery obwiniał. - Podobna sprzeczność zachodzi w postępowaniu Anglii w sporze et ykietalnyro Pana Salvandego; gabinet Tuilleryów albowiem obecnie z ust Pana Gonzalez, Prezesa Rady hiszpańskiej, dowiedzieć się musi, że Lord Aberdeen w nocie doń wydanej, postępowanie Łspartery w sporze tym zupełnie pochwala. - Dorozumiewają się powszechnie, Ze dwuznaczne to postępowanie Anglii pochodzi z dążności zawarcia traktatu handlowego i żeglugi z Hiszpanią. Już dawniej P r e s s e o zamiarze tym napomknęła; zbiiano ją wszelako, ale w ostatni piątek Sir R, Peel sau» w Izbie oświadczył, źe projekt traktatu handlowego z Hiszpanią Espartero z zadowólrueniem przyjął, to zapewne tyle znaczy, co; że traktat już w istocie zawarty. Przeciwnie zawiązane już za Lorda Pałmerstona układy handlowe z Francyą gabinet Torysowski jak się zdaie, zupełnie porzucić chce - Częste więc odwiedziny l'ana Guizota w domu pewofl Bossy jskiej Xiężny (Liewen??; i ś, islej . sze związki jego z Panem ButenieW, zdają się okazywać, ze oczy swoje ku Hossyi zwraca. Craz z energicznego sposobu, w jaki P. Guizot w Izbie Deputowanych praw Francyi do Algieru bronił, politycy, rzeczy świadomi, wnioskują, źe zbliżenie się jakieś między Petersburgiem i Paryżem zachodzi. Pisj.ą z Tulonu z d. 11. m. b. »Gabarra * »Lamproje«, d. 8. m. b. z Barcelony tu zawinęła. Przywozi wiadomość, że dla wsparcia sprawy krystynistowskiej znaczne summy pieniężne do liarcelony nadeszły, Po riad granicą francułkt) nagromadzono znaczne zapasy amunicyi i ciągle tam broń dla nowozacięźnych kupnem nabywają. Gdy »Larnproie« d. 5. z Harcełony odpływał, mia AO było spokojne; obawiano się jednak w>buchu buntii. Hząd francuzki fregatę »Medee" i parostatek »Tonnere« do brzegów Katalonii wyprawił, aby na przypadek powstania bronić życia i własności Francuzów.« - r-Niesie pogłoska, że lir. Mole" 2 przy.

domkiem posła nadzwyczajnego do Petersburga się uda. Hrabia częste temi dniami rozum. wy miewa z Królem. Z Nantes piszą pod dniem 12. Marca co następuje: .,Okręt »Marabout,« którego przypadki powszechnie są znane, przybył tu dzii w nocy z ładunkiem kawy i cukru z Cayenny. Dowódzca jego, Kapitan Iłijoie, jest' ledri» a najstarszych Kapitanów, który na brzegach afrykańskich zamienny handel prowadzi. Zapewnia on, ze .niezliczone razy okręt jego przez krążących Anglików był przeglądany, ale nigdy niezwracały ich uwagi przedmioty, które ostatnią rażą spowodowały )ego zalrzy-, manie. Przeglądanie (rwało dni cztery, podczas tego angielscy majtkowie i żołnierze yv najgorszy sposób obchodzili się z dozorcą okrętowym posłanym w dolne piętro, dla dania na rzeczy przetrząsane baczenia, Jego ludzie okrętowi przepędzać musieli 23 dni oa ".źszem piętrze, i pobierali tylko po półracyi, lak, ze lego rnaltkowie za powrotem do Cayenny zaledwie byli do poznania. Wszystkie te szczegóły wiadome fti w Nantes, wzbudziły wielka niechęć między żeglarzami. Pan Cousin mianowany został w miejsce smarłego Jouffroy znowu cjjonkiem rady publicznego wychowania, który to urząd porzucił był wstępując do ministerstwa Thierse. Redagowana przez P. Rossi p o I i t Y c z n a Kro n i k a , zawiera następujące trafne porównanie między angielską i francuzie polityką zewnętrzną: «Anglia, mówi pan Kossi, w twych stosunkach za granicą upatruje zawsze tylko korzyści, i z tcgoto powodu należy wszędzie do tego stronnictwa, które najwięcej sprzyja angielskiemu wpływowi, interessom angiilakiego handlu « angielskiemu przemytowi. Rewolucya i kontrrewolucya, monarchia i rzeczpospolita, arystokracja i dcmokracya jest każda za gran.cą dla polityki angielskiej zarówno pożądaną, jak tylko jej przedstawia jakowe korzyści. Na te, prostej podstawie rozwinął się prawdziwie narodowy system zewnętrznych stosunków W. Brytanii, system, przeciw któremu moralność może mieć gdzie nie gdzie do zarzucenia, ale który przez swą Wielkość, swą konsekwencyą i do tychczasowe skutki musi imponować; zewnętrzna polityka jest dla wszystkich angielskich stronnictw je« i V A ' ? z s a ID a czy L o r d Melbourne czy Lord Aberdeen stoi na czele rządu, postępo wanie gabmetu względem zagraniczne, polityki, jest to samo. Za normę wszelkiego zagranicznego postępowania t a k torysi jak wiaowie uznają interes narodowy. Wcale inaczej dzieje się we Francy,. Polityka francuzka nie tylko jest niepewna w swych chwilowych dążeniach, ale ulega najczęstszym zmianom i przechodzi % jednego kierunku do zupełnie przeciwnego. Francja nie umie swego domowego systemu odłączyć od zagranicznego, i tawsze ten ostatni czyni zawisłym od pierwszego; dla tego za każdą zmianą wewnętrzną "astępuje zmiana w stosunkach zewnętrznych.

D fi S ] " "e k we s t > ,e .' w c Franc y i częstemi O w , . 1 ' , . t I F wodami do przeSI en mmlS erya nycn, co Lł . ZW>kle Z l 'obudek wewn ę trzn y ch ępuJe..

N o A fi r fh ' Hh Y Paróvv> w ktdrrf< i TM od e 6 l U i a * . j. s i c P * » i e d « n ' a , m o ż e b e z przesady uważaną być w 5 W o ] ID r o d u za ii.,pickfiiej«ę W Europie. Wszędzie gdzie zwrócisz oko wid.,.« tylko złoto, marmury, aksamity .jedwabie W ogólności architekt ttarał się nadać sali Izby P a r o v I r kształt, jaki ma sala laby Deputowanych, tylko sufit pierwszej jest w kształcie kopuły, aby głos mowy brzmiał lepiej i głośniej. Francuzkie generalne kwatermistrzostwo, które od 12 lat zajmuje się katastrowym ro.. miarem wszystkich departamentów, wydało na widok publiczny mappy pól Francyi. Map. PY te pod względem akuratności i rysunku uważane są za non plus ultra. Najmniejsze na wet osiadlnści są na nich oznaczone, jak niemniei każdej miejscowości wysokość nad powierzchnią morza. Tenże sam rysunek planu, wykonywany jest lednocześnio przez 25 jur j w, 'w t e d y dopiero uznany bywa z« . dokładny, gdy przez te wszystkie 25 rysunków przepchnięta igła, dotknie na wszystkich jedno i to samo miejsce. Jeżeliby choć najmmeisza zaszła różnica, te 25 rysunków na nowo muszą być rozpoczynane. Nad temi , mapparni pracuie przeszło 100 oficerów, sami wychowamy szkoły politechnicznej i szkoły wS t. Cyr., i sądzą, że potrzebować będą jeszcze 12 lat pa ukończenie tego całego dzieła. Anglia.

Z Londynu, dnia 15 Marca.

Sir R. Pee! w swoim planie skarbowym pokazał się d o s k o n a ł y m mężem stanu. Zaproponował, iak wiadomo, podatek od dochodu i zarobku około 3 prC. Tym sposobem pokrywa on me tylko cały niedobór w dochodach (czyli, równa je z rozchodami), lecz zatrzymuje_jeszcze (t. ,\ spodziewa się) przez to 600,000 funt. na opędzenie kosztów wyprawy W Chinach i Aighanistanie. Równocześnie odpuszcza milion w ciach wchodowych i nastręcza tym sposobem rękodaielniom i hantilowi wielką ulgę, wzbudzając oraz nadzieje, ze ceny żywności »ię znacznie zniżą, ile że by. dlo żywe na rzeź za opłatą miernego cła Dc. dz.e moina wprowadzać, co dotychczas zupełnie było zabronionem. (Korresp. pryw.)-- W r. 1838. Sir John Hobhouse, owczasowy Preres konIrolli Wschodnio-indyiskie" powiedział w Izbie bez ogród« ki: »Lz-as do wo, ny z Rossyą nadszedł i w i . down.ą w.lki tej musi być Azja środkowa.« Osoba, do której tę deklaracyą wydał, odpowiedziała: »Na rozwijanie »ił najpotężniejszej' marynarki na świecie dziwną zaiste Pan obrałes widownią« _ Nie ulega przecjeź aadft<s wątpliwości, że uległość Lorda Palmerston. ku Rossy, w sprawie »Vixenu« i innych, Rossyą do krzątania się przeciw nam zachęciło i do intrygowania dopóty aż nas nareszcie w istocie na pobojowisko w Azyi środkowei wywab,). Jui dawno przed r. 1838. Sir John M Neil przepowiedział, żeśmy przez nasza zbyteczną powolność ku Rossyi mocarstwu temu w Azyi usadowić siq pozwolili i ie glii z kosztem 100 funt. na każdego prostego, dia o.bmny Indyi wyselać. Przepowiednia ta się sprawdziła. Gdybyśmy byli poszli za rada. M'NejIa i Generała Chrzanowskiego, byłoby nam teraz lepiej: Bo roż.obecnie robić mamy? , N aturainie pod każdym warunkiem i z najwickszemi ofiarami bój w Indyach powtórnie Zwodzić! W Anglii wraz z W'alia wychodzi 219 gazet, w .'. 'zkocyi 64., w Irlandyi 78. na wyspach Guernscy, Jersey i Man 16., razem przeto 377 gazet. W sbmym Londynie wychodzi 72 gazet i dzienników. Między Angielskiemi hrabstwami wychodzi w Dewonshire, Gloucestershire, Kent, Lankastershire ; w Warwickshire naiwiccej gazet; z tych w LiwerS OOIU 9. w Manchester 5., a w Birmingham Liczba słemplów na wszystkich gazetach i dziennikach przechyla się na stronę liberalistów , maja ich bowiem 31,273,697,1 konserwatyści zaś tylko 23,774,832. Neutralni mają tylko 4,639,709 stemplów. Ze to T i m e s, gazeta konserwatystów, ma zewszystkich gazet największą liczbę stemplów, to jest 5,600,0"0; przeciwnie liberalna Mnrning Chronicie ma tylko 2,075,500. Między gazetami prowincyalnemi, wychodzący w Leeds N o r t h e r n Star ma największą liczbę, to jest 97b,500.; znany zaś L i v e r p o o l M e r c u r y tylko 400,000 Akcyonaryusze kolei żelaznej między Glasgowem i Edynburgiem, która w dniu 18. Lutego otworzoną została, postanowdi większą głosów 1,219. przeciw 648. (7589 akcyi przeciw 3476), aby w dnie niedzielne odbywała się jazda na tej kolei. 1'. Agnew znany da wno jako gorliwy obrońca świętości niedziel nćj, grozi akcyonaryuszom, źe ich zaskarży do iądu duchownego. H i S Z P a n i a.

Z Madrytu, dnia 8. Marca.

Wzbranianie się Pana Guizota na posiedzę niu francuzkiej lizby deputowanych dnia 28. z. m. względem dania jakiegokolwiek wyjaśnienia o tylokrotnie wspominanym krystynisto-karolistowskim spisku, a to na zapytanie Pana (»lais Bizoina, nie najlepsze zrobiło tu wrażenie, ponieważ progressyści właśnie w tern wzbrani.niu się milczące przyznanie uczestniczenia w owych tajnych zabiegach upatrują. Dziwny zaiste przypadek zrządził, że · właśnie w tym samym dniu, w którym Francuzki Minister spraw zagranicznych tutenzym progressystom powód do podeirzenia nastręczył, wychodzący w Barcelonie C o n s t i t ut i o n e! umieścił artykuł, którego treść znagliła Konsula francuskiego tamże do zażalenia sięw tej mierze na drodze urzędowej. W 1Yl11 arlykule bowiem przypisują wprost Królowi Francuzów zamiar zamordowania na tera» Regenta hiszpańskiego, a później i Królowej Izabelli. Konsul francuzki i dozorca francuskiej eskadry w porcie barcelońskim poczytali za rzecz przyzwoitą udać się do Generał Ka. pitana Halena, jako jedynej władzy, z jaką cudzoziemcy do czynienia mają, wynurzyć mu swój« zadziwienie z powodu owego Naczelnika narodu francuzkiego obraża ącego artykułu i razem życzenie, aby autora artykułu tego do przyzwoitego zsdosyćuczynienia rządowi łrancuzkiemu zmuszono, albo aby przynajmniej ów artykuł Sądowi cenzuralnemu oddano. Generał Halen miał im odpowiedzieć, aby na artykuł ten z tą samą odpowiedzieli pogardą, z jaką on sam na wymierzony przeciw osobie jego w francuzkiei Izbie deputowanych wybuch odpowiedział. Ale Konsui oświadczył, iż tu nie idzie o interes osobisty, lecz o wyrządzoną Królowi i narodowi francuzkiemu obelgę. Gdy się General ustni * do niczego skłonić nie chciał, podał Konsul zażalenie swoje na piśmie i wieczorem gońca do Haryża wyprawił. General Halen przysłał tu z swej strony sztafetę. N admieniam tu W Panu, źe w skutek i na mocy obowięzującej u>tawy o druku z"1822. roku, ari. 1"., Fiskal rządowy jest z urzęd.i obowiązany zawiadomić niezwłocznie Sąd o każdem przekroczeniu wolności druku przeciw któremukoiwiek monarsze.

Portugalia.

Z L i z b o n y, dnia 7. Marca.

(Morning Chronicie. ') Królowa nie chciała naczelnikom ostatniego kartystewskiego ruchu dać orderów i następnie upowszechniła sio wieść o buskiem rozwiązaniu gabinetu, która jednak nie wiele znajduje wiary. W tych dniach odbyło się posiedzenie Bady Stanu W celu uporządkowania planu do następnych wyborów. Ministeryum w swoim obecnym składzie, spodziewa się powszechnego wsparcia z strony najznakom tszych mężów stron nictwa kartystowskiego, sąrfzj jednak, iż na intrygach przeriw Coście Cabralowi zbywać nie będzie, gdy przeciw niemu znaczna si<j utworzyła opozycya i gdy wpływ jego przea to wstrząśnięty został, iż dla swych przyjaciół w Porto żadnej nagrody uzyskać nie zdołał. Ostatnie zresztą wypadki nie obcemu wpływ o w i przypisać należy, lecz raczej żądzy sławy C-osty Cabrala, a tak i opozycya nie »alt przeciw nowemu porządkowi rzeczy, jak raczej prj.eciw sprawcy tegoż jest wymierzona. N a cześć Nuncyusza papieskiego dawała Królo>ya i Xiaie. Palmella · obiady. Także cześć" Ciała dyplomatycznego, a Xiążę Palmelia dla członków gabinetu. Niderlandy.

Z Amszterdamu, d. 3. Marca.

W Hadze zbierają podpisy na adresie do Króla, z prośbą o mianowanie takiego mini sterstwa, któregoby politycznym celem była reforma i oszczędność w ogólnym zarządzie, oraz o udzielenie narodowi bezpośredniego wpływu na obrady S tanów, to jest o rozszerzenie prawa wyborczego. Niemcy.

z M o n a c h i u m, dnia 8. Marca. Król Iroć udzielił tutejszemu księgarzowi Janowi Palm, przez pamięć na ojca jego, tytuł księgarza nadwornego. Wiadomo, ze ojciec jego» Filip Palm, dnia 26 Sierpnia 1806. r. 2 rozkazu Napoleona poniósł śmierć męczeńską w Braunau; podobno za wydanie dzieła, ówczesnej polityce Cesarza Francuzów przecIwnego.

Szwajcarya.

Z B e rny, dnia i. Marca.

Kanton Rządzący (Vorort) otrzymał od Posła badeńskiego notę, w której Rząd Badeński zawiadomią go, że względem przybywających ze Szwajcaryi rzemieślników ściślej szy niż dotąd wykonywać będzie dozór, gdyi mianowicie w kantonach Waadt i Genewy istnieją pomiędzy rzemieślnikami polityczne »wiązki. Podobne zawiadomienie otrzymał rząd Genewski z kilku sąsiednich departamentów francuzkich. A u s t r y a.

Z W i e d n i a, dnia 2. Marca.

Poseł portugalski, Marszałek Saldanha, złożył wczoraj Cesarzowi swe li.sty wierzytelne. Xźę Esterhazy, dotychczasowy Poseł w Londynie, powrócił tu w raz z małżonką swoją. Lubo stan ieg» zdrowia się polepszył, wątpią jednak, aby Xżę udał się powtórnie na swe po.flstwo. Xiążę Bordeaux, który w połowie Lutego opuścił b) ł Wiedeń, przybył w najlepszem zdrowiu do Gracu, zkąd d. 23. udał się w dallf podróż do Gorycyi. Włochy.

Z Rzymu, dnia 22. Lutego.

. Przesłana w zeszłym roku Mehmedowi Ali, · w podarunku od Papieża, kosztowna po mistrzowsku wyrobiona mozajka, wzbudziła w najwyższym stopniu podziwienie Wicekróla Egiptu nad artystowską techniką Europejczyków W tym rodzaju. Podróżni zapewniają, ie często po kilka godzin przypatruje się znajdu;ąccmu się pomiędzy temi darami mozaikowemu stołowi, który przedstawia malownicza rumy Rzymu, a w środku Św. Apostoła Piotra. Mehmed Ali prosić miał Papieża, ażeby do dyrekcy, fabryki moza,ki, mającej się założyć w Kairze i Alexandryi, przysłać mu raczył zdolnych w tym przedmiocie robotników. ran -JSenini, znakomity mozajcysta tutejszy, Przyigł uczynioną sobie propozycyą, i z kilku t o war z s z a m; odpłynął onegdaj do Alexandryi. nr, P"yrzekł Mehmed Ali postarać sic h przyozdobienie wewnątrz i zewnątrz tutejsze: > {tfiF i;{W(fffAfghanistan.

Komb a y Times kończy swe doniesieni, o nteszczęscarh w Kabulu następującemu, wy: »Jak okropnie srożyły s i (f \Fe nieszczęsna wojnypomiędzy kw.atem rozsądnych mcLw w służbie kompan,,! Ośmiu A B L6™*po£ tycznych umarło gwałtowną śmiercią. MIody Edward Conolly, brat podróżującego i efiJ ' nazwiska, ugodzony został d. 29. Wrześni» 1840 przy boku Sir R. Salego kulą w A f o t ; Dr. Lord poległw Purwan-Durrahu d! 2 Lu stopada; Hattraj, jego następca, i Dr. Grant jego pomocnikj przyjaciel, zabici zostali w Kohulanie wczas, * wybuchu teraźniejszego powstania; Sir W, I I, am Macnaghten, Sir Alexander Burnes, Kapitan Conolly, podróżujący, Kapitan Broudfoot i Porucznik Burnes poiejK w Kabulu. Przy wystawieniu pomnika na uczczenie ich pamięci, niech umieszczą na nim płaczącego Geniusza, zasmuconego śmiercią zgubionych dzieci!« - Podług podania jednego indyjskiego dz.enmka, człowiek, który Sir Aft. x, ndra Burnesa w czasie wybuchu powstania aalnł w Kabulu, nazwjskiem Abdula Chan poległ w »toczonej następnie z opasanymi Ani ghkami walce. Ci stali, jak się z Bombay Times okazuje, nie w jednym, ale w dwóch obwarowanych obozach, t. j. polowa ich znajdowala się w Balia - Hisserze czyli cytadelli Kabu sk.ej, a druga w obwarowanym, o 6 mil angielskichi od Kabulu odległym obozie, odłączonym od owego stanowiska głębokim potokiem górnym Obóz ten powstańcy zatopić chcieli, ale im s,ę to nie udało. v

Rozmaite wiadomości.

Z P o z n a n i a. - Dziennik urzędowy Król.

Begencyi w Poznaniu z dnia 22. Marca r. b.

obejmu,e między inne mi ogłoszenie względem wyprawiania sztafet kolejami źelaznemi; - doniesienie, ie wolne przedawać następując, dzieła: 1) Pienia liryczne Szy llera. Lwów 1841. dzieci. Lwów 1842. 3) Podróże GulIiwera w nieznajome kraje, przez Jonathana Swifta. T o m 1. i II. Lipsk, nakładem J. liaumgaertnera, 1842.; - o chorobach bydlęcych; - pochwale towarzystwa mężatek \y Kempnie, ) kroniki osobiste.

- - Powietrze w upłynionym miesiącu w ogóle było bardzo pomyślne. Chociaż śnieg na polach zniknął, ozimina jednak wszędzie dobrze się utrzymała. - Stan zdrowia między ludnością poczytywać można za pomyślny. - Następujące wydarzyły się przypadki nieszczęśliwe: W powiecie Babimostskirn d. 26. parobek Jakób Szybiński z Górska .wstąpiwszy do karczmy, żądał wódki i szynkarz Pietrowski żartując podał mu całą butelkę Akwariową, mówiąc że żadnej nie żąda zapła ty, jeżeli Szybiński ją całą duszkiem wypije. Co gdy tenże uczynił, dostał natychmiast gwałtownych konwulsyi i umarł na zajutrz. W pow. Pozneńsk. d. 17. m. b. umarł syn gospodarza Antoniego Gruphi z Oembna, Marcin, lat 27 - mający, w skutek nie umiarkowanego użycia wódki a d. 18. m. z. furmann David MolIer przy czerpaniu wody wpadł w studnię i tam śmierć znalazł; w pow. Ostrzeszowskim W kolonii Bitsko dziecko dwuletnie przez nieostrożność zastraełono; w pow. Wrzesińskim d. 27 Stolarczyka Fryderyka Łąck«, znanego pijaka w stodole znaleziono nieżywego. - W powiatach: lirobski.m, Sremskim, Międzyrzeckim i Poznańskim psy wściekłe się pokazywały i kilka łudzi, teraz w kuracyi będących, pokąsały. - Z L er lina, dnia 21. Marca. -- Pospieszamy donieść publiczności nsuzej, iż niesie pogłoska, źe Król H anowerek i na korzyść syna swe» go kor o n ę z ł o żyć i w Berlinie osieść postanowił. Ze L w o w a, d. 17. Marca. - Liczba świątyń w stolicy nasrćj, pomnożoną zostanie tego roku przez otwarcie zamkniętego dotychczas kościoła przy teminaryjum obr». ł a c, który zarazem służyć będzie i ca kaplicę budującego się tamże kosztem Jego ExcelIencyi JX. Arcybiskupa łac., Zakładu dla młodzieży. Bylto dawniej kościół klasztoru Karmelitanek bosych, założony r. 1642. przez Jakóba Sobieskiego, wojewodę ruskiego, i Teofilę Daniło· wiczównę, rodziców Króla Jana III., pierwotnie z drzewa, a potem we dwa lata wymurowany. Pierwszą zakonnicą i oraz ksienią w takowym była sławna z swego pobożnego życia: Teresa Marchocka. Od roku 1782., po zniesieniu samego zakonu, służył aź dotąd gmach ten za skład woj skowy, który obecnie z niego przeniesiono. Poczynione są,

już wszelkie przygotowania do szybkićj reslaarscyi. Między innerni zajmuje się lakźe najsławniejszy nasz krajowy i z,a granicą zaszczytnie znany artysta P .Alojzy fteichman malowaniem obrazów do tfj świątyni.

W jeograficznćm towarzystwie w Londynie, Sir James Alexander w sprawozdaniu o swych podróżach w Rocku Mountains, wymienił samoistne daleko wśród Indyan żyjące pokolenie białej twarzy, szczególnego dyalektu, w sztukach i przemyśle daleko wyżej posuniętern niż iune pokolenia. Sir James domyśla się, źe to musi być zaginiona waliiska osada. Koku 1169 wsiadła na okręt dowodzony przez Xcia Madoc pewna liczba wychodźców walijskich, którzy sprzykrzywszy sobie wieczne wojny w swojej oiczyznie, rhcieli inne óh siebie wyszukać siedlisko. Niektórzy z nich mieli powrócić do Walii, i swem opowiadaniem o pomyślności nowego kraju, skłonić wielu z swych ziomków do wywędrowania tamże. O losie tćj wyprawy nic póżnićj nie słyszano. Roku 1610. jeden duchowny walijski ujęty został w Ameryce pod 42 stopniem przez Indyan, i miał śmierć ponieść, przyczetn zaczął głośno się modlić w swym języku. Jeden z Indyan poznał w wyrazach modlącego się swój ojczysty język, i uratował życie duchownemuj później wyznał on pod przysięgą przed Sądem w Wirginii, źe on i jego pokolenie pochodzi z Walii. - Jeden uczony Walijczyk przedsięwziął w Sierpniu, roku zeszłego, umyślnie podróż do tego pokolenia.

-j

( JVadestono.J Im więcej szczegółów jakiej rzeczy znamy, im z więcej stron przypatrujemy się onej, tern trwalej ją sobie przyswajamy, tern wierniejszy" o nief tworzymy sobie obraz. Taka dokładność, jeżeli w jakim przedmiocie, to niezawodnie w poznaniu dziejów jest potrzebną. Nie inna też myśl przewodniczyła zapewne umiłowaniom Redakcyi S t a r o ż y t n o ś c i Polskich *), stanowiących niejako szereg wydarzeń na ziemi polskiej zaszłych, które przytaczają oraz uradzenia, ustawy, inslytucye, będące wszędzie silnią narodu, lub, jeżeli nie odpowiadają duchowi czasu, «awczesną przy« czyną upadku jego. Dzieło to prowadzi nas po zarudlonej wiekami wielkiej przeszłości Polski, po »cieszkach dziś chwastem porosłych, na których odbiły się ślady przodków naszych, po grobach ich, wykazując pałace

*) Jest to dzieło wychodzące poszytarni co dwa miesiące nakładem księgarni J. K. Źupańs&iegO. - J)na poszyty już wygjjy i zawierają od litery *tf-»» JJuch oKteństKO.

wego chłopka. Przenosi ono nas w odmęt namiętności burzliwych, lecz przedstawia także szczytne wzory ustaw, które gdyby sic pod ionemi zjawiły okolicznościami, zrodziłyby podziwienie i zbaw ienniejsze skutki. W calem tern dziele występuje żywa przeszłość Mobki ze wszystkierni cnotami i wadami, jakie jtf, towarzyszyły. Jest to obraz wielki, na którego wydanie wieki się składały, - różnobarwny, jak różnobarwne były czasy, które przed»tawia. Taką fizyonomią upatrzyliśmy w pierwszych d\ vórh pnszytach dzieła tego, i 2 tego już względu pnżądanem jest ono zjawiskiem w literaturze oiczystćj. K m K

SPRZEDAŻ KONIECZNA?" Główny Sąd Ziemiański w Poznaniu.

I. Wydziału.

D o b r a s z la c h e c ki e J a b ł o ń n n a « t a r a i n o w a, zwane tez W i o s k a, z należ) -teściami \y powiecie Babimostskim oszacowane na 141,318. Tał. 2. sgr. 2. fen. wedle taxy, m»,cej być przejrzane, wraz z wykazem hypotecznym i warunkami w Registraturze, majędnia 7- Czerwca 1842. przed południem o godzinie Wlej w mIeJBru; zwykłem posiedzeń Sadowych spra«dane.

Niewiadoma z pobytu wicrzycielka Maryanna Ludowika z Trepków owdowiała Mielecka zapozywa się ufniej.zem publicznie. P o znań. dnia 6. L h t o p ada 1841.

61'K A UAZ KUMIiiZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Poznaniu W y d z i a {li Lgo.

Dobra szlacheckie Cz e K a n o wo z przyległościami, w powiecie Odolanows! :im polożonę, przez Dyrekcyą Ziemstwa oszacowane na 49,113 I al. 20 sgr. 5 fen. wedle taxy, mogąr«5j być przejrzanej wraz z wykazem hypote4sv.uym i warunkami w Registraturze, maję być dnia Sgo Sierpnia 1S42. pried południem o fiudziriie 10łej w mIeJSCU «wykkm posiedzeń sąd«w)ch sprzedane.

Poznań. dnia 3. Stycznia 1 843.

A a d pozostałością zmarłego na dniu 7. Sierp'''a roku 1837. w domu karnym w Rawiczu j" r l! 6 o Brzozowskiego, otworzono am proce.« spadkowo likwidacyjny. Termin do podania wszystkich pretensy, «Ostał na dzieri28. Kwietnia 1842. o godzinie 10. przed południem w Izbie stron tuteissego bądu przed Ur' Wollenhaupt, Re. ferendaryuszem Głównego Sądu Ziemiańskiego , wyznaczony. K'.o siq W terminb tym nie zgłosi, zostanieza utrącającego prawo pierwszeństwa, iakieby miał, uznany, i z pretensyą swoją li do tei>o odesłany, coby się po zaspokojeniu zgłoszonych wierzycieli pozostało. Poznań, dnia 5. Stycznia 1842.

Król. Pruski Główny Sąd Ziemiański Yk_ w y d z i a I u I.

L*o przyjęcia uczniów do szkoły wydziałowej tu przy ulicy Szkolnej, upoważniony ja» slem. Liszkowski, przy ulicy Wrocławskiej Nr, 30.

N auczyc .el języka polskiego i Iranruzkiego przy jednam z Gimnazyów w W r o c ł a w i u który się trudnił bd lat kilku wychowaniem młodzieży życzy przyjąć od S'wiat Wielkanocnych 2ch lub trzech synów obywatelskich W wieku od 8 do 12 la«, do siebie na peneyą, celem przygotowania ich do klass wyższych gimnazjalnych. - Pod jego dozorem przysposabiać »ię będą do szkół publi. znych. Obok tego nauczyciel szczególniejszego starania dołoży, ażeby język swój i dzieje rrai odowe gruntownie poznali. W języku francuzkim mieć będą dostateczną wprawę; pani bowiem domu rodowita Paryżanka. Przy tern zaręcza się porządne utrzymanie i troskliwość macierzyń5IKa. -r- Dliisza wiadomość w Expedycyi Gazet W. Deckera & Comp.

Od Sgo Jana r. b. mają być" wypuszczone w dzierżawę z wolnej ręki cztery folwarki, do dóbr Rorzęcicąek w powiecie Krotoszyńskim, Wielkićm Xicstwie Poznańskiem, należące, w trzech kluczach dzierżawnych. Chęć dzierżawienia mający Be obcą przejrzeć, warunki u W go G r e g o r a, Konsyliarza Sądu. Ziemiańskiego w Poznaniu, lub w urzędzie ekonomicznym wBorzęciczkach, i przy. ten. wykazać kwalifikacyę do objęcia takiei dzierżawy. w U orzęciczkach, w miesiącu Lutym, 1842. Urząd ekonomiczny JIVgo Hrabiego R a d o 1 i ń» K i e p o,

IlIJI iAUOiUILIVJE.

Wie* moja dziedziczna Z b a r z e w o, mil t jedni; od miasta Wschowy, na trakcie ze Śmigla do Wschowy położona, jest z wolnej reki na przedaz. Maiący chęć kupne, zechcą się osobiście, tak ostanie wsi przekonać, jako o warunkach przcdaźy tu w miejscu objaśnić". Zbarzewo pod Wschową, d. 19. Marca 1842.

KiersKi.

OBWIESZCZENIE.

U ogrodowego Radzcy Sprawiedliwości Ń f . a , d l, P r z y li l i t 7 l1i . Jh l ki .

O - . .. e mows el r. 1Il na arugIem pIętrze, u też W oraa

Tt

lerYl, dostać można wybrfr pięknych georginów lwszćj, 2giej i 3ciej klassy, jako tez w rumlu. Poznań, dnia 10. Marca 1842.

Kurs giełdy Berlińskiej.

Dnia 22. Marca 1842.

mlq UlMlq prawdziwe i wyDornegogatunku poleca C F. Binder.

Obligi długu państwa PI. ang. obligacje 1830.

Oliligi premio« handlu morsko Obligi Kiiriuarchii Berlińskie Obligacje miejskie

Jako dekarz poleca się W e i s s , mularz, W Poznaniu przy ulicy Półwsi JYQ 8. u nadwornego stolarza Gloger mieszkający.

Zachodnio - Pr. listy zastawne Listy zast. W. x. Poznańskiego AVschodnio-Pr. listy zast. ,

Kur- i JNowouiarch. ditofe n y targowe Dnia 23. Marca w mieście 1842. r. POZNANIU. od do Tal. HI. fkn.lTl). iRr. fen.

Pszenicy szelel 2 14 - 2.15 - Zyta dt. 1 11 6 1 12 6 Jęczmienia dt. - 22 6 - 23 6 Owsa dt. 19 - - 20 - Tatarki dt. - 22 6 - 23 6 Grochu. dt. 1 6 6 11 7 6 Ziemiaków dt - 9 - 'io - Siana cetnar - 25 - -26!Słomykopa . 8 - - 8 5 - Masła garniec 1 20 - 1 22 6 Spirytusu beczka - - - -

Kolei dito Kolei dilo Kolei dito Kolei dilodito

Akcje B e rlińsko - Po cz damskiej dito akcje a prioi-is Magdebursko · Lipskiej dilo akcje a prioris Berlińsko - Anhaltskicj dito akcje a priori s Dusseldorf. - JEIbcrfeld.

dito akcje a priorisdito akcje a prioris .

Inne monety złote po 5 tal.

Disconto

Sto-1 JI'a pI. kurant pa papie- gotowiprC. rami. zna4

3'a 4 $i

Y-i 4 H

104V 102V 104V 102V

I02V 102 V 103 102V 4 Ł 2

124V 103ŁJlOiy IfflN 82V 102V 103VlOSY M2V 102Y ,

101Y

.*.

loeis102V 85 101Y 8V 4

W niedzielę dnia 27. Marca 1842. I.

budą mieli kazanie

VV ciągu tygodnia od d. 18, do 24 Marca 1842.

Attzwy koMCtolów.

przed południem.

W kościele katedralnym

X. Kan. J abczyński.

- Prob. Urbanowicz.

- Dziek. Zejlaud.

· Kan. Kiliński.

- Pr. Urbanowicz.

- Mans. Duliński.

· Prob. Kamieński.

'Te nic .

W kość. fern. S. Maryi Magd.

Dnia 28. Marca W kościele S. Wojciecha

W kościele S. Marcina

Franciszk. (gmina niem. - katol.) W klasztorze Dominikanów W klaszt. Sióstr miłosierdzia

Klervk Piątkowski.

X. Prob. Dyuiewicz.

Supcrintend. Fischer.

Pastor Friedrich.

U. Kons. Dr. Siedler.

Tenic.

Nadkazn. woj. Cranz.

W kość. ewaniel. Ś. Krzyża

W kość. ewaniel. S. Piotra

"W kościele garnizonowym

102V 107V 103 86 loiv 97 V 101 ! 5 4

18V 9V 3urodź, bię umarło A t 1 ' *. · *1 Jl w 1*5 i I . ,& 2 Z w S. 1 "O .* <<1 O.-N 122 3popołudniu.

Pastor Friedrich.

Kaz. porno Schonborn.

J_

Ogółem.

. . i io 1 W l

9 l 17 1ślub wzięło par 2

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.03.26 Nr71 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry