-. .o<j

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.04.01 Nr75

Czas czytania: ok. 20 min.

Wielkiego

Xię$twa

POAJV AJV8

KIEGO

-4?W.

XJImUl IIrbIcTbI N.dwar-rfj IK o e * e re' Spółki. _ Redaktor: A. HV»łiiOirffj«f.

W Piątek dnia 1. Kwietni;

184« ,

Wiadomości zagraniczne.

Polska.

D .,. A ar? z a w d . 25 Marca.

ZIS I, . y . nIa .

Zbawicie a ™ k w e 8 t ° wad bed * przy Grobie

JWW i WW 7U" r ,a m,anowicie: ni ™ YY K« . _ c l C o S "a Generałowa de Berg u xx. K.rmel, t6 w na Krak. Przed- Se »«torów«, HI. banciszkowa Potocka " 00, Kapucyndw; Hr l ava' Hr. Kossakowska A > O c l e 12aóafia!, rz ża; Radczy ni Stanu d*"-w r k i A. ( l S'»I A n dw; zXżał Ra. P u s 6 " o v v: * A A»' .uciech Lubeckich L &.* - BnS . felu P Pp c u t Kf m,:u rza ; Hxabianka sCIele P p \ . 12 «y t e K , tlIernaCKa w KOEl S a H o C ; ?TZeW ,Cka U xx Pi,aT.

eonora r V V T/1 . l J_ d . , Wedłua e v f X Je" arme , w na LesznIe!

-yi do 158,000 łok i. Ogrtlną ilość otrzymy. VmV ]O]AL w , KrO'es(wie wełny, można liczyć od 60,000 do 70,000 cełnarów. W roku 1839. liczba pracujących w fabrykach wyrobów bawełnianych, lnianych i konopnych była przeszło 26,000 osób (więcej niż w roku 1830 o 15,000 osób); wyrobiono lnianych, a osobliwie bawełnianych tkanin, do 16,000,000 łokci, oprócz mnóstwa różnych innych wyrobów. - Bankowa fabryka w Jeziornie pod Warszawę, pod względem cienkościi piękności Papieru, 2 wszystkiemi zagranicanemi zakładami o pierwszeństwo ubiegać się może. Z mnych zakładów «zczególniej za«"«"« «a uwagę co do stopnia udoskonalenia swego w ostatnich latach: iabrvka wyrobów chemicznych w Warszawie, fabryk\onnn U < 5, y 1 w I' 1839> ,Ayo biono do tllcxx) iuntow cukru Z bura,kow; zakład rafinery, cuk1}1 fabryka wyrobow z gU1!1 y .ela. styczne" łożona w I. 1837., tUQ IeZ :VIel«, innych. U dzielone przez rząd pozyczkI dta wsparcia . r o z k r ? e w i e n i a prr e T y £ Ii I..I, II a r %

W a 1aCK B& l l 8 3 6 do lD()(LQOO zip a W latach £037. i l8J8. do 32 ,UlJU zip. . r d h d . d Y 9 515 l b 4 o 5 A b> l 8 3 T a b 8, \ 9: oc o ZIe o o S r 8.. R a wełniana wyrobiły 2.444 962 . _ A' , O s S y . \4!J..920 ł£kc6 r ł-łaiW.h w;, Pofd\\? -- X.ee.a T r u b e c k o, I ',tY z Wilna proaluia i cBł, - a iiczbj KtUly l1 ywiezionu Ci - M T b k . S t O s O w i Y uaupelnia". 'fI( ru ec OJ c/.asiech urzędowania powodu nie miał do dopuszczenia się samobójstwa. Wkrótce po przytłumionym na Żmudzi powstaniu Szefem woj skowym tamże mianowany, exekutował rossyiskie jus tergi z surowością, która się stała powodem oddalenia jego i dopiero w spisku Konarskiego znowu na scenę wystąpił. Co o Fligeladjutancie Pułkowniku Nasumof* do niesiono, wymaga, aby to należycie ocenić, dokładniejszego wyświecenia toku naszego sądownictwa. Rossya posiada ogromną księgę praw, ale żadnego porządku sądowego (Ge richtsordnimg); ma ona Izby sądowe, ale nie ma światłych i wykształconych sędziów} do nosiciele, których zgraje się snują, podobnie jak za czasów Cesarzy Rzymskich, piastują urząd publicznych prokuratorów. Dla ważnych śledztw kryminalnych Kommissye specyalne bywają ustanawiane, zwykle pod przewodnictwem osób wojskowych i bez kontroli prawniczej. Urzędnikowi rossy jskiemu, chcą cemu wyżej się posunąć, chodzi mianowicie o wyśledzenie nadużyć i zbrodni politycznych, ponieważ o tern Cesarz bezpośrednio bywa zawiadamiany i donosiciela zazwyczaj sowicie wynagradza; dla tego tćż każde obwinienie łatwo wiarę znajduje. Pierwsza insynuacj a szpiegowska dzieje się ustnie, poufnie. Aby zbrodnię w) tropić, płacą z góry pienią» dze na podróże, śledztwa i t p., poczein następuje nocny napad, zabranie papierów i aresztowanie denuneyonowanego. Nie jest wprawdzie zwyczajem, urzędnika, od którego wy ierycie po'chodz», robie członkiem mianowanej % tego powodu Kommissyi śledczej, ale ta musi iść za radą iego. Denuncyanei mają wolny przystęp do tajnych obrad Rounniss)i i pobie rają pieniądze na jej utrzymanie, oraz na sprowadzenie potrzebnych świadków. Przy uniewinniających świadkach przypuszcza się prawnie przekupstwo; zamykają i »h więc. (?) "Aby szpiega od podobnych koszeń ochronić, wyraża prawo, że skoro summę, którą go przekupić chciano, Kommissyi wyda, ona rtm ją w nagrodę jego bezinteresowności w całości zwróci. Tym więc sposobem wzrasta jego-wiarogodność, a obźałowany dal niezbi ty dowód swei winy. Od rewolucyi polskiej szpiegostwo to mianowicie w guberniach Wi leńskiej, Grodzieńskiej i Hiałostockiej niezmiernie się zagościło. Zwyciężony naród zawsze jest niebezpiecznym nieprzyjacielem,. więc tylko podejrzliwego charakteru potrzeba było, aby zle to, które szlachetny Xiąźę Dołgoruki ile możności łagodził, znowu z całą swoją okropnością powstało. 4» skutek wielu denuuryacyj teraźniejszy Generał- Gubernator

Mickiewicz zakończone już po straceniu Konarskiego i wspólników jego śledztwa ponowił. Aby sprawie całej większy nadać związek, połączono ją z denuneyaryami tajnej korespondencyi takich rodzin polskich, których członkowie na wygnaniu w Francyi przebywa ą. Professorowie, lekarze, urzędnicy nikli nagle z grona familii »woich i w nieznanych jęczeli więzieniach. Wszędzie była trwoga, system okropny obrażonej prawności. Nareszcie w samym Cesarzu wątpliwości powstać musiały, ile że gubernator, zamiast coby miał dowody nadsełać, ciągle tylko o nowych aresztowaniach donosił j martwiła ojcowskie serce monarchy niedola tylu poddanych; posłał więc Adjutanta »wego, Pułkownika Nasumoi", do Wilna, aby śledztwa dozorował. Teń czcigodny, szlachetny mąż, przekonał się wkrótce o bezzasadności owych podań. Wszakże, komu nieprzebyte przegrody między róinemi rangami w P»ossyi są znajome, ten zaiste pojmie, że Pułkownik Nasumof naprzeciw Generalnemu Gubernatorowi i sędziom nie wiele mógł dokazać. Z chlubną szczerością przedstawił Cesarzowi położenie rzeczy i konieczność, aby męża wyższej rangi: do Wilna przysłano. Stosownie do tego General Ka welin, dawniej, instruktor Następcy tron u, otrzymał zaszczytne zlecenie, aby na« reszcie w duchu Cesarza sprawiedliwość wymierzał. A lak w krótkim czasu przeciągu wszystkich więźniów na wolność puszczono; niektórzy z pomiędzy nich, osobliwie urzędnicy, otrzymali nawet wynagrodzenie pieniężne. Przeciw członkom kommissyi użyto surowei sprawiedliwości, a Generał Mickiewicz osko przez Cesarza został zganiony. Pięknym szlachetności Cesarza pomnikiem jest podany reskrypt dziękczynny J K. M. do.Generała Kawelm; wynurza największą radość z odkrycia tak szkaradnych podstępów i świadczy jak nojwznioślćj o usiłowaniach Cesarza ukojenia choć raz głębokich ran ojczyzny nasze) . Z Petersburga, dnia 5/17. Marca.

Z powodu nadesłanych od miejscowych zwierzchności przedstawień o żydach, przyjmuiących wiaic chrześciańską, Najjaśniejszy Cesarz, przychylając się do postanowienia Komitetu P P. Ministrów, d. 7 - Stycznia b r. roskazai: l) l'rzy przejściu żydów na wiarę chrześciańską, chrzest św. dopełniać i nad ich dziećmi do lat 7., a jeżeli przyjmuje chrześciańską wiarę tylko ociec, lub tylko jmatka, w pjerwszjm r-izic chrzcić synów, a w drugim córki- 2) Żydów, którzy przyjmą wiarę chrześciańską i wejdą do stanu duchownego, w)kreśląc ze stanu, w którym chrześciaństwo, dawać" na początku zapomogę, kaidemu, bez względu na pleć; 15 do 30 rub. »r_» dzieciom zaś połowę. 4) Ochrzconym żydom pozwolić zapisywać się do stanu kupieckiego, po objawieniu kapitału i opłacie, gildyjnych pieniędzy, tudzież do gmin rolniczych, miejskich i Rzemieślniczych, bez urzedniego tych gmin zgodzenia się, z waruniem: aj iżby osiadanie na gruntach skarbowych, bez zgadzania się gmin wie.skich, dozwalane było tylko tam, gdzie po odmierzeniu dla włościan prawem przepisanej ilości gruntu, zostanie część zbyteczna, lub na gruntach przeznaczonych na nowe osady, i b J jeźli W ciągu postanowionych lat ulgi, żydzi nie otrzymają zgodzenia się gminy na przyjęcie, to pobierać od nieb podatki podług art. 272. dalsze ciąg" uK'_ Praw. T. IX. pod osobistą każdego odpowiedzialnością. 5) Osadzanie i pierwsze urządzenie goupodarstwa żydów noworhrzceńców, osiadających na gruntach skarbowych, ma sicodbywać podług prawideł, przepisanych dla żydów, przenoszących się do guberni! Chersońskiej. 6) Zydai nowochrzceńcy, osiadający na gruntach skarbowych lub obywatelskich, mają korzystać z ulg, jakie na mocy praw obowiązujących, w ogóie zastrzeżone są dla żydów przechodzących do stanu rolniczego.

Francya.

Z Paryża, dnia 23. Marca.

Na posiedzeniu dzisiejszćm Izby Deputowa» nych, Minister skarbu w zabranym głosie, w imieniu fządu oświadczył, że pytanie względem cukru nie jest jeszcze dostatecznie zbadane, że w niem wielka zachodzi różność zdań i że w razie, gdyby istotnie przemysł krajowy znieść chciano, przynajmniej to do roku 1843. odłożyć wypada, t. j. aż do czasu, YA którym obecne żniwa na cukier się żarnien'Q. Wśród takich więc okoliczności rząd tego zdania, że owo pytanie odroczyć · wypada, przekłada więc projekt do prawa, w moc którego prawo z d. 25. Czerwca 1841. roku a£ do roku przyszłego ma być obowic

. cyhiskup paryzki, stosownie do zlecenia papiezkiego, list pasterski do duchowieństwa Irahcuzkiego wydał, w którym odprawianie modłów za kościół w Hiszpanii nakazuje. Powiada, ze Hiszpanii, niegdyś najgorliwszemu Z krajów w obronie jedności katolickiej, obecnie odpadnięcie od Katedry Apostolskiej zagraża, i Że religia katolicka na zamachy niezgody i bezbożności jest wystawiona. ArcyBiskup zaleca duchow jeristwu, aby Koga o odwrócenie złego tego błagało; następnie wyłu«szczajqc spór między rzącfem hiszpańskim i Papieżem, oświadcza, że rząd ten żadnego zgoła nie ma prawa mieszania się do spraw kościoła. Liczba trupów, wyrzucony« h w skutek burzy w nocy z dnia 9. na 10. Marca na brzegi Francyi od Doulogne do Dunkierki, wynosi około 150. Mówią tu wiele w naszych dyplomatycznych towarzystwach o sporaeh, w jakich lest zawikłany Reszyd Basza, Poseł turecki w Paryżu, ze znanym Doktorem Barachin, przez którego bezczelność dla tego Posła złe skutki nastąpić mogą. Pan Barachin czyli Dr. Barachin, jak się sam, niewiadomo jakiem prawem, nazywa, był jednym z wlótzących się po Wschodzie dentystów, że nie powiem szarlatan, który potrafił się zbliżyć do Reszyda i wyłudzić sobie jego zaufanie. Gdy Reszyd Basza przez Malimuda I I. przeznaczony został na Posła do Londynu a później do Paryża, towarzyszy! mu Barachin w charakterze prywatnego Sekretarza, a gdy Poseł mianowany · został Ministrem spraw zagranicznych w Kon- "> stantynopolu, zrobił go Beszyd członkiem nowo utworzonego Comite de salut public, który tworzył pewnego rodzaju turecką Radę Stanu. Lubo Turcy w umiejętnościach daleko w tyle za nami pozostali, posiadają jednak w wysokim stopniu rozsądek i przenikliwość, która niebawem zdemaskowała Barachina i uznała go za intryganta, który krajowi awanturnicze reformy chciał narzucać. Reszyd Basza widział eię być spowodowanym do oddalenia go z Konstantynopola. Barachin powrócił do Paryża i korzystał ze stanowiska, jąj<ie mu zapewnił jego dawniejszy charakter Sekretarza Reszyd Baszy, aby wnijść w bliższe stosunki z dziennikami opozycyjnemi, które mnóstwo jego artykułów o potrzebie politycznej i administracyjnej reformy ogłosiły. Jednak przekształcenie Wschodu szło Panu Barachim leniwym krokiem, gdy jego finanse nie najlepiej stały. W tym kłopocie przedsięwziął wydawanie pisma Revue orien, które podług prospektu rozdanego członkom obudwóch Izb Parlamentu i koryfeuszom dziennikarskim, miało się stać wschód oświecaiącą gwiazdą. P. Barachin ogłosił, że jego Revue wychodzić będzie pod prolekyą tutejszego ciała dyplomatycznego, więcej nie było potrzeba do tego, aby przed nim wszyscy Posłowie na zawsze drzwi zamknęli. Tylko Xiqdz Genoude, bo« f ;at y właściciel G az e t t e de F r a n c e, wziął l e v u e P. Barachin pod opiekę; wszyscy inni Redaktorowie op02ycvi przyrzekli tylko moralną pomoc, ale niechcieli dać pieniędzy na zamierzone SocAetó Orientale, które · nie.zjawił Reszyd Kasza jako opiekuńczy anioł dla. P. Barachin. Ale gdy Poseł turecki prze«trzeżony został, aby się niezadawał z tak dwuznacznym charakterem Barachina, poznał dopiero Beszyd Basza, dla którego swa przychylność marnował. Barachin, jakp nie mający nic do stracenia, zaczął Reszyda potwarzać i na przychylność jego względem Sułtana rzucać podejrzenie, tak dalece, ze Reszyd otrzymał z Konstantynopola radę, aby się wcześnie przed dywanem usprawiedliwił,-}4 żeli chce uniknąć bupzy, która się zbiera.nad jego głową. Reszyd wysłał do Konstuntynopola P, Alfonsa Boyer, któryby iako naoczny świadek przedstawił dywanowi postępowanie Doktora B Machin. Wtem len mniemany Doktór ogłosił onegdaj w Kuryerze franc u z k i m list" w którym objawia wszystko, co Reszyd mu miał powierzyć względem rząd u P o rt y, nieudolności Sułtana, niezdolności dywanu i t. p. Cel tego listu nie jest inny, tylko podanie nieprzyiaciolom Reszyda oręża dla strącenia tego szacowanego polityka; jakoż zachodzi obawa, aby nie »ostał odwołany. Z powodu śniegów które od dwóch miesięcy pokrywały góry okolic Algieru, Iwy w · wielkiem mnóstwie zeszły na równinę.

W Karjdon Europejczyk jeden w odległości 550 kroków wystrzelił do lwa i chybi}, zwierz zamiast na niego rzucił się na dwóch Arabów których ciężko skaleczył. Między przylądkiem Malii'ou$ i Harpise, w gęstych zaroślach nadmorskich Iwy zjawiły się w tak wielkie) liczbie ze Araby musieli to miejsce opuścić; w tej chwili urządzają wielkie polowanie, ale niedoświadczenie Europejczyków każe się w tej Wyprawie obawiać wielu przypadków.

Anglia.

z Londynu, dnia 23. Marca. Hrabia Munster, najstarszy syn (nieprawego łoża) Króla Wiihelna IV. w napadzie szaleństwa-w nocy zd.'20. na 21, m.b. w Londynie się zastrzelił. Rodził się w r. 1794., a matką jego była sławna aktorka Mistress Jordan. Ożenił *ię z córką Hrabiego Egremont i pozostawia pięcioro dzieci, z których syn najstarszy w r. 1824 urodzony, tytuły lego odziedzicza.

Zaproponowany przez Sir B. Peela podatek 4 szel. od wszystkich na okrętach angielskich wyprowadzanych węgli kamiennych, w handlu węglami na północy wielkie eprawił zamieszanie i wzburzenie. Dopiero w piątek wieczorem udało się Sir R. Peelowj plan swój dokładnie) rozwijać.

Nie wyrzekł jednak nic lakjego, coby wstręt ku nowemu podatkowi zmniejszyć miało. Owszem zdaje się, że wstręt ten coraz bardziej

się wzmaga, mianowicie ponieważ, oświadczył, A ie w żadnym przedmiocie, ani nawet w zażaleniach banKU;, nie ustąpi. Nabory skorym idą postępem. Tuszą,sobie, ie armia angielska w Maju JUZ znowu przed Kabulem stanie. Ma być zamiarem m2l{du, za ostatnie powstanie ogólną wywrzeć zemstę, cały Kabul zniszczyć i wszystko tam z ziemią zrównać, zęby ani śladu po nim nie było, a potem natychmiast z kraju ustąpić. Flola angielska liczy teraz: 211 Admirałów, 709 Kapitanów i soD Kommodorów; atmia lądowa liczy 420 Generałów, 312 Pułkowników i Podpułkowników i S30 Majorów. Do tego nie są policzeni Generałowie, którzy ma ją pułki, a tych jest 130. Podpułkownicy z roku l bI4 są teraz Generałami A tymczasem morscy Kapitanowie z r. 1603,'są jeszcze Kapitanami. Gazety Szwedzkie potwierdzają -wiadomość, ie dnia 29. b. m., a zatem w 50 lat po zgonie Króla Gustawa III. maią być otworzone, stosownie do ostatnio) woli jego, dwie. skrzynie, zostawione przez niego w biblijolece uniwersytetu U psalkiego, a mające zawierać ważne papiery dotyczące pewnego okresu rządów jego. Hr. Alex. Strogonow, Generał-Adjutant N.

Cesarza Rossyjskiego, przybył wczoraj o Petersburga do Londynu. Szkodi; jaką zrządziła burza w nocy zd. 'S.

na 10. ty w Londynie i na Tamizie, podają na 5Do.coo & st,

HIszpanIa.

Z M a dryt u, dnia 12, Marca.

Z powodu danego przez P.Onisapublicznfe wyjaśnienia, umieścił Prezes rady m/nisteryalnej odpowiedź swoje w wczoiaiszym numerze Espeetadora. Obchodzi on się w niej f Panem Opisem, jak z żakiem jakim, i istotnie okoliczność, źe prywatne listy, między nim a Szelcm swoim, z pewnością nie dla wiadomości publ'<"znej pijane, wbrew woli ostatniego druki«.)K ogłosił, może służyć za dosv<5d dyplomatycznej oględności, jakaby był okazał na ważnej posadzie poselstwa londyńskiego. Twierdzenie, że Pan Gonzalez, odwoływał się do swego, Regentów 1 danego przyrzeczenia, iź urzędu Ministra aj. do pełnoletności Królowej nic złoży, ów naturalnie bajką nazywa, ale wi ara W zamiłowanie prawdy al}jo przynajmniej siłę przypominania Prezesa rady mirłjłteryalnej na nowo wielkiego doznała ciosu. Przybyły bowiem oppgdai do poselstwa Irancuzkjego goniec miał przywieść nplę Pana (iuizota, w której tehźe nittytko zaprzecza danego przez Pana Gonzaleza Senatowi zape tu hiszpańskiego o knowanych zeszłćj jesieni przeciw spokojności Hiszpanii spiskach przed ich wybuchem nic zawiadomił, ale się nadto odwołuje do depeszy, w której Pan Gonzalez rządowi francuskiemu za to zawiadomienie wyraźnie wdzięczność swoją wynurza. Zapewniają nawet, ie gabinet tuileryiski, pomny swoich, tu obrony potrzebujących interessów , mjślał o postanowieniu tu w osobie bardzo dobrze znanego i'powszechnie lubionego Pana Drouyn de Chuys pełnomocnego Ministra, lecz ze tego zamysłu z powodu powyżej wy roicnionego, frencuzkiego Ministra spraw zagranicznych dotkliwie obrażającego wysłowienia się Pana Gonzaleza już znowu zaniechał. 1 w istocie wnoszą tu z różnych, przez Xiecia (iliicksberga poczynionych urządzeń, że on tu dti'So jeszcze w charakterze istotnego Sprawujące'" mter essa pozostać zamyśla.

Rozwi'3 7 'anie> iaMego sprawa X. liazaresa · w Paryż" doznała, jako też coraz głośniej objawiające się powątpiewanie o prawionych już do znudzenia dubach pod względem Krys tynisto - karolistowskiej koalicyi, uważanej teraz powszechnie za wymyślone przez. Ministeryum hiszpańskie urojenie, nie mało się także do zwiększania kłopotu rządu przyczyniają, i wątpią nawet niektórzy, czy domniemane posłannictwo fana Zermana inny, prócz złudzenia Ministrów, odniesie skutek, bam Pan Zerman już podobno oświadcza, iż dla tego tylko na granicy grał rolę utajonego dyplomatyka, aby tym sposobem przetrząsania rzeczy uniknąć. Przywiezione przez niego nieocenionej wartości, dla Królowej podobno przeznaczone brylanty, zamieniają się 'teraz na opale i topazy, za któreby nikt nawet 500 piastrów nie dal. Przystępny w ogólności dla każdego Regent, dotąd odwiedzin Pana Zermana nie przyjął; czeka on zapewne, dopóki swego dyplomatycznego charakteru nie udowodni. N ajwiększem utrapieniem dla krain są obec n, e bandy ro jbó, nicze, które się w trudny "0 uwierzenia mnożą spo>ób. Wiadomości z Katalonii prawie tyJko wyłącznie o nich opiewają, W prowincyi Oviedo przebywa banda z 40 uzbroionych ludzi. W Alkadyi (prowinc>a Ciudadlieal) wkrocz) ło d 5, 16 konnych rozbójników i stoczyli bitwę z miiieyą narodową, rozbójnik jeden i jeden milicyano utracili cyle_ 'Goniec poselstwa franeuzkieg6, który f M ." 5 - do Paryża wyjechał, został 'W okolicy JJurgosu napadnięty i z pieniędzy obrany, bilku deputowanych słusznie wypadek ten na Kongresse Wnjbslo i wezwało riąd, aby uwagi swej me zwracał na urojenia-zagraniczne, lecz na wytępienie tćj chłosty krajo

wej. Obrady nad wnioskiem rządu o upoważnienie do zmobilizowania 50,000 milicyi narodowej, dały do tego powód, i można przewidzieć, że upoważnienie to, jeżeli dane bę dzie, tylko pod wielkiemi ograniczeniami nastąpi. N atomiast upoważnił Kongres rząd do zaprowadzenia w prowineyach biskajskich podobnież jak i w innych częściach kraju deputacyi prowineyalnych. Do Katalonii wyprawiono d. 28. z. ni. rozkaz, aź«by twierdze tameczne, włącznie z twierdzą bareelońską w stanie obronnym postawiono. Podają także za rzecz pewną, iż rząd postanowił ustanowić na nowo rozwiązane przez GenerałKapitana Halena w Listopadzie za buntownicze uważane Ayuntamiento w iiarctlonie i zwrócić broń trzem zwiniętym batalionom milicyi narodowej. Jeżeli to, o c u m nie wątpię, nastąpi, sam rząd przyzna, iż za wyroko - wanie ogłoszenia Barcelony za będącą wstanie oblężenia usprawiedliwić się nie <Ja, i że Juntyści, ogłoszeni przez Regenta w jego odezwach buntownikami, są dobrze zasłużonymi patryotarni i godnymi rozpocząć nanowo swe dzieło, skoro im się to tylko spodoba. Wczorajszy C a s t e II a n o powiada w tym względzie: »Niecne postępki w Barcelonie nietylko bezkarnie uszły, tak że sprawiedliwości bynajmniej zadosyć nie uczyniono, ale owszem rząd teraz postępowanie Junt pochwala, uprawnia i może' je nawet oznakami honorowerai wynagrodzi . . . jest to łianiebnie; to nas pozbawia nadziei mienia rządu; to skłania ogół narodu do spoglądania obojętnćm okiem na istniejący porządek rzeczy i do życzenia jakichkolwiek bądź zmian, w przekonaniu, iż na tein bynajmniej nie straci!« WSzYscy niemal Brandowie, będący Szambelanami, po mianowaniu Pana Arguellesa opiekunem Królowel, urzędy swoje poskładali. Teraz mianował Regent dawniejszego Podoficera, nazwiskiem Dulce, który w nocy z d. 7. Października będącymi w zamku 18 helębardrukami dowodził, służbę pełniącym Szambełanem przy-Królowe;. T li r C y a.

Z Konstantynopola, dnia 2. Marca.

(Gaz, Powsz.) - Co się tyczy Syryi, tajne depesze odebrane stamtąd w tygodniu zeszłym przez Posła angicUkiego, ciągle są powodem do rozmaitych domysłów. Zdaje, się, że treść ich następująca: Gubernator Jerozolimski nie uznając Biskupa ewanielickiego, odmówił mu zwyczajnej kawassy (straży bezpieczeństwa). Gdy liiskup po rdz pierwszy w domku swoim (bo kościoła ewartielickiego jeszcze nie ma), który za wielkie pieniądze ledwo naiąć sobie potrafił, kazał, zgromadzili się , katolicy, Grecy, ttn: mieniami w okna, poczerń Gubernator straży swej wydał rozkaz, aby go obroniła, nie zaś jako Biskupa, lecz jako osobę prywatną, przez motłoch napastowaną. Zdaje się, że zaszły nieporozumienia między angielskim generalnym Konsulem, Pułkownikiem Kose, i Konsulem angielskim wDarnaszku, P. Wood. Ten albowiem, znając dokładnie stosunki w Syryi, zganił postępowanie Pułkownika Rose, podburzającego ciągle Oruzów przeciw Maronitom; on (Wood) chce przeciwnej się chwycić drogi, t. ). Maronilów dla Anglii poj.yskać, aby między nimi zniszczyć wpływ Francyi i Austryi. JJruzowie zburzywszy szkoły angielskie i amerykańskie i spaliwszy publicznie książki protestanckie, wszystkich missyonarzyewaniclickich wypędzili. Zaczęli w wielu miejscach budować meczety. - Przed kilku dniami zajęto się nanowo z większą jeszcze gorliwością sprawą Biskupa ewanielickiego w Palestynie, gdy goniec angielski nowe instrukcye z umiarkowańszemi roszczeniami z Londynu przywiózł, i austryacki Internuncyusz połączył się z Posłem angielskim, w celu skłonienia Porty do uznania Biskupa Alexandra. Usiłowania tych dwóch Posłów pomyślny uwieńczył skutek, i żądane uznanie nastąpiło z obietnicą, iź najpierwszy parostatek ściągające się do tego przedmiotu instrukcye dla Tayara Baszy do Jerozolimy zabierze. Ostatni firman względem nowych ubiorów został w ten sposób zmieniony, że takowe dozwolone są pod danym nie będącym w służbie Porty, ale bez żadnych owych ozdób, jakich używać zwykła armia i urzędnicy, np. metalowych guzików, haftowanych kołnierzy, czerwonych sznurów i t. p. Niesnaski pomiędzy Rysą i Izzetem coraz się powiększają, i może być, że W. Marszałekdworu ulegnie w walce ze śmiałym W. Wezyrem. W. Wezyr kazał sobie przedstawić listę wszystkich wyższych urzędników, pani z niej przekonał się, źe wielka ich część jest bez zatrudnienia, a zatem zbyteczna, że znajduje się mnóstwo Baszów bez baszalików, Jenerałowi Półkowników bez dywizyj ipółków, że Gubernatorowie wielu prowincyj ani nogą w nich niepostali i ciągle bawią w Konstantynopolu, a prowincyami ich zarządzają ich Kajmakamowie (zastępcy). Wkrótce więc ma wyjść rozkaz sułtański, zapobiegający tego rodzaju nadużyciom. · - Izzet Mehmed zwiedza ciągle sam i n c o g n i t o różne cywilne i wojskowe zakłady. Zwykle w godzinie, kiedy go się najmniej spodziewają, ubrany skromnie bez żadnych ozdób, przybywa przed ,

bPrarnę jakiego zakładu i ż"ąda być wpuszczodym. Jeże. go szyldwach mecllce 1łV)ptście, daje mu się poznać jako W. Wezyr i wchodzi nagle Wewnątrz, gdzie naj ściślej i najdokładniej o Wszystkie bada szczegóły. Wlasnemi oczyma przekonywa się o wszystkiero. Biada tym urzędnikom, którychby na miejscu nie zastał! Dla tego też nie wiedząc godziny, W którejby ich gniew srogi. Wezyra mógł dosięgnąć, cały dzień siedzą W biurach i obowiązki swoje z gorliwością wypełniają. Chiny Z Makao, dnia 13. Grudnia.

O zdobyciu przez Anglików miast Czinhai i Ningpo donoszą jeszcze różne szczegóły. Na wyspie Czusain i w Chinai znaleźli miedzi za 50,000 f. st, dział za 18,000 f. st. i srebra za 17,000 i', st. Cała flota dzunków została także zabraną.. Dalej znaleziono w Ningpo drewnianą klatkę, w której siedział w czasie niewoli swojej angielski Kapitan Anstruther. W Ningpo u nieszczęśliwego Kommissarza Jikiang znaleziono pismo Cesarskie, zalecające mu, aby jeńcom angielskim, darował życie, pod warunkiem, jeżeli uczyć będą budowy okrętów« ·

Rozmaite wiadomości.

Z P o z n a n i a. - Dziennik Urzędowy Król.

Regencyi w Poznaniu z dnia 29. Marca r. b.

zawiera między innemi ogłoszenie względem wpisywania do ksiąg kościelnych imienia N. Pana jakp świadka chrzestnego; - i doniesienie, ze w skutek regulacyi stosunków między dziedzicami a włościanami w Strykowie, ptu Poznańskiego, powstał nowy iolwark, któremu wedle życzenia dominu nadano nazwę »Strykówko.« »Dziennika domowego« wyszedł JW 7.

i zawiera: l) Kochanka hetmańska. Powieść przez Lucjana Siemieńskfego. 2) Prelekcye w Poznaniu. Kurs estetyki Dra Libelta. 3) Prelekcye,Mickiewicza w Paryżu. Rozbiór krytyczny czwartej i piątćj prelekćy]. 4) Rozmaitości. 5) Mody i objaśnienie dołączonej ryciny. - »Orędownika naukowego« wyszedł.l\& 13ty i zawiera: Kilka scen domowego pożycia za Jagiellonów i Wazów, przez A. W. Maciejowskiego. -- Wyjątek z opisu rzezi Humańskićj, przez naocznego świadka. - Korrespondeneya: O stanie handlu Bałtyckiego W Anglii. - O stanie lśUratufy polskiej w W.

Xicstwie Poznańskiem. - N owiny literackie.

Z K ról e w c a, dnia 16. Marca. - Filozoficzny fakultet tutejszego uniwersytetu udzielił wirtuozowi Franciszkowi Liszt stopieu Doktóra muzyk«, i wygotowany na to dyplom przesłał «>" za pośrednictwem Professorów Jacobi. Rosenkranz i Dulk.

'__ Gazeta Króle w ieck a drugi zawiera 8rtykuł o kartelu s Rossyą: »Mówiono dawniej powszechnie, że stanowisko Prus» między wielkiemi mocarstwy ścisłej przyjaźni 2 Nossyą wymaga. Wszakże my nie moźem dość często powtarzać: Stanowisko Pruss wymaga przedewszystk'eni, żeby przewodniczyły wolnomyślności niemieckiej i niemieckiemu duchowi postępu; - wszakże i inne względy jeszcze przemawiają za zniesieniem kartelu, t.j. względy ludzkości i szlachetności, które zawsze w sercu uwielbianego Króla naszego szacunek sobie jednają. Prussy i dawniej przed pan0Wan,em Wielkiego Elektora aź do najnowszych czasów wychodźcom i prześladowanym 2 wszystkich krajów schronienie i przytułek ofiarowały. Francuzi, Salzburczykowie TyrO"'ykOw'e nową u nas znajdowali ojczyznę. kl<5r a gościnnie ich przyjmowała, a tera« z sprawiedliwą durną na tych przysposobionych synów swoich spogląda. Wychodźcy polscy przez Xcia Sussex Królowi naszemu vv Londynie petycye podali, wktórei J. K. M. o pozwolenie osiadania w Poznańskiem upraszają. Odpowiedź była godna szlachetnego Monarchy i zapewne nie tylko w sercach l'olaków, lecz też w umyśle każdego Prusaka, który się nic zasklepia sam w sobie, serdeczną wywołała wdzięczność. Wszakże wszystkim tym, co będąc rodem z Królestwa Polskiego w skutek rewolucji Polskiej się wynie ńli, nie można było nic innego przyrzec prócz wsławienia się za nimi u dworu Hossyjskiego. Pozwolenie osiadania w W. Xicslwie Poznańskiem nie mogło im być dane, ponieważ Hos eya na mocy kartelu ichby reklamować mogła. Tak więc przez zniesienie kartelu ludzki nasz <<*ząj nowąby mógł sobie zjednać zasługę, t. j.

»asługę otworzenia owym tułaczom siedziby rOdzimej między braćmi ich w W. Xicstwie Poznańskiem. Takie postępowanie rządu na*Ie go sprawiłoby w Poznańskiem naj żywsze radości uniesienie i przekonani jesteśmy, źe TM,'?>'8Cy sprawiedliwie myślący między wszystKiemi narodami krok ten Króla naszego wiel« ceoy Pochwalali. Więc wymówmy szczerze i bez ogródki zdanie nasze: kartel z Rossyą kratowi naszemu żadnej zgoła nie przynosi korzyści, zniesienie (ego szkodzić nam nie może, owszem posłuży na to, aby Rossyą dostapila przekonania, ie mY chcemy, aby naszej przyjaźni pewną przypisywano wartość. Ze Lwowa. -. «Tygodnika rólniczo-przemysłowego«, pod Red. T. W. Kochańskiego, Wyszedł M 7my i obejmuje: l) O użyciui skutkach nawozu staiennego. 2) Jak wiele potrzeba trzymać na folwarku bydła, ażeby gospodarstwo debrze prowadzić? (Dokończenie). 3) Odpowiedź na niektóre ze 112 pytań, piątemu zgromadzeniu niemieckich i lasowych gospodarzy, na posiedzeniach od Igo do 8go Września 1841. w Doberanie, w V\ ielkiern księztwie Meklenburskiem, do rozwiązania przedłożonych. (Liąg dalszy). 4) Wiadomości czasowe.

Nr. 4. »Dziennika mód paryskich,« wydanego przez Tomasza Kulczyckiego, zawiera prócz;mód, następujące artykuły: l) Mały kapelusz. 2) Spotkanie, wiersz przez J. Wagilewicza. 3) B»łaguły, kilka rysów z życia dzisiejszego. 4) Mysi. W drukarni Józeia Schnajdera w Lwowie, jest właśnie pod prasą dzieło: »Wyjątki z powtórnej podróży do Włoch,« przez hrabię Antoniego Karśnickiego. Dochód z tego dzieła poświęcił szanowny autor na łundusz Zakładu Ochrony małych dzieci.

N akładem księgarza Aug. E. Gliicksberga, wyszedł w Warszawie zeszyt pierwszy dzieła pod tytułem: «Obraz hisloryi powszechnej od naj dawniej szych do najnowszych czasów.« - Tamże wyszedł «Kalendarz polityczny« na rok 1842. L i t e r a t u r a p o l s k a w B e r l i n i e » Z powodu założonej katedry sławiańskiego języka i literatury przy uniwersytecie berlińskim, Otworzono tamże biblijotekę polską do wypożyczenia, która z księgarnią niemiecką (" Athenaeum« w Berlinie) jest połączona. Spodziewać się należy, że przy niemałej liczbie rodzin i oddających się umiejętnościom Polaków, usiłowanie to będzie równie świetnym uwieńczone skutkiem, jakjm się chlubią biblijoteki francuzkie i angielsk'e tegoż rodzalu. Pomieniona księgarnia mająca w Poznaniu zakład książek, korzystaąc z tej okoliczności, ścisłej niż dotąd spoi literackie stosunki między Niemcami a Polską, przczco bliżej z życiem Sławian spokrewniony Berlin etanie się ogniskiem dla literatury polskiej. Tu z dala od politycznych namiętności, mogą daleko spokojniej rozkrzewiać się i wzrastać nauki, niż w stolicy Francyi. (Rozm. Lw,)

ŻAPOZEW EDYKTALNY.

· Nad pozostałością doźywotnika A n d r z e j a D r e g er, zmarłego we wsi Wiardunkach, w powiecie Obornickim, na dniu 25. Września 1833. roku, otworzono dziś process spa · dkowo - likwidacyjny. Termin do podania wszystkich pretens) j wyznaczony, przypada na dzień 2. Maja 1842. r. stron tutejszego Sądu przed Assessoren! S;jdu Ur. Fest.

Kto się w terminie tym nie zgłosi, zostanie za utrącającego prawo pierwszeństwa, jakieby miał, uznany, i z pretensyą swoją Ii do tego odes U ny, coby się po zaspokojeniu zgłoezonych wierzycieli pozostało. \ V Rogoźnie, dnia 21. Stycznia 1842.

Król. Pruski ad Zi ems ko-m iciski.

ZAPOZEW EDYKTALNY.

W księdze hypotecznej gruntu w Trzem<<»jznie pod N rem 96. położonego, jest w Rubr. III. Nro. 1. kapitał 222 Tal. 5 sgr. 2 fen. dla funduszu retorsyjnego zahypotekowany, na który pod dniem 26. Czerwca 1828. przed byłym Król. Sądem Ziemiańskim wykaz rekognicyjny wygotowanym i Królewskiej Regencyi w Poznaniu udzielonym został. Dokument ten zaginął i nie mógł być pomimo wszelkiego starania wyśledzonym. Wszystkich tych, którzyby do takowego jako właściciele, cessyonaryusze, zastawnicy lub jakiekolwiek posiadających papiery, mniemających mieć pretensye, zapozywamy niniejszem, aby się przed Deputowanym Ur. AssesSorem Wiedemann na d n i u 3 l. M aj ar. b. Wyznaczonym terminie osobiście lub prtscz pełnomocnika prawnie do tego upoważnionego stawili i swe pretensye udowodnili, w razie bowiem przeciwnym spodziewać się mogą, ii z swemi pretensyami do rzeczonego kapitału prekludowanymi zostaną, im wieczne milczenie nakazanem, i z wymazaniem takowego postąpionćm zostanie. Trzemeszno, dnia 14. Lutego 1842.

Król. Pruski Sad ZiemsK o - mieisKi.

OBWIESZCZENIE.

We wsiach SiedliKowiei Zajączkowie, do dóbr rządowych Ostrzeszowskich należących, w powiecie Ostrzeszowskim, obwodzie Regencyi Poznańskiej położonych, są w biegu, tak podział wspólności, jako też abluicya robocizn i innych prestacyj, niemniej zniesienie praw do drzewa i do pastwiska. Podając to niniejszem do publicznej wiadomości, wzywają się wszyscy nieznajomi inte resenci tychże czynności, w szczególności zaś też: a) Katarzyna z Sli,ków, b) Błażej Lachajczyk, c) Woj ciech Gregorek, d) Franciszek Slęk, i e) Jakób Porcina,których miejsce pobytu nie jest znane, aby się W terminie na dzień 23. Maja r. b. zrana o godz. 9tej w Siedlikowie w szkole przed podpisanym wyznaczonym, celem do« pilnowania praw swoich zgłosili, inaczej bowiem dzieło rzeczone nawet w razie pokrzywdzenia względem siebie za ważne uważać muszą i z żadnemi zarzutami przeciw takowym słuchanymi być nie mogą. Pleszew , dnia 23. Marca 1842.

Z polecenia Krok Regencyi Ulgo wydziału W Poznaniu, Kommissarz ekonomiczny, M ą t e' c K i.

Swieże holsztyńskie ostrzygł otrzymał handel Sypniewskiei o w Poznaniu.

Cotylko otrzymałem pocztą wcale świeże ostrzygi, które w pomiernych sprzedaję cenach. Józef Ephraim, w narożniku Wodnei ulicy i rynku J\i» 1. Od l. Kwietnia r. b. Szeląg końcem przyiecia Publiczności be dzie urządzony. L a u.

Kurs gielTiTlaeiiTiiisbTej.

Dnia 29. Marca 1842.

Obligi długu państwa . . .

Pr. nng. obli acje 1830. . Obligi nreniiow handlu niorsk.

Obligi Kiirmarclui .... Berlińskie obligacje miejskie Elblągskie dilo.

Stopa j>rC. 4 4

Zachodnio.l*r. listy zastawne J .isty znsi. W. X. Poznańskiego A Vscliodiiio - Pr. listy zast.

Kur- i Nononiarch. dito .

Szlaskic dilo.

A k e j e Kolei Berlińsko. Poeiideniskiej dito dito akcje a jn-ioris . Kolei Magdebursko - Lipskiej dito dilo akcje a jinons . Kolei Bei-lińsko-Anhnltskiej dito dilo akcje" prioris . Kolei Dusseldorf. - Elberfeld.

diu» dito akcje a ui-ioris . Kolei nadreńskićj . . . . .

dilo dito akcjo a prioris . Złoto al mareo.

M)

- .

Inne iiioiuly złoto po 5 tal.

Discouto.

Mapr. kurant j)ii)iie- IgolowiraiiM. XHa.

104V

3' 4 5 I<MV 104V , M9V IOttij-, 10'2 V 103 103' r

3k 4 : 3S Ą H 4

124V a 5 5 4

H2!j102lr 10 jlj103 86 101V 97 101i3V 9V 3

IOUr10248-i£ 103V

I02V105V W2V

101V II;! q;

102V 85 IOlIj96 1*

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.04.01 Nr75 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry