GAZ
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.04.04 Nr77
Czas czytania: ok. 18 min.Wielkiego
Xię&twa p O ZNANSKIE GO.
Nakładem Drukarni Nadwomrj tr. Uekera i Spółki, - Redaktor: A, HVltiMOtcftftf.
]Wm.
W Poniedziałek dnia 4. Kwietnia.
1849.
Wiadomości zagraniczne.
Polska.
z nad granicy Polskiej, d. 18. Marca. Pogłoski o powstaniu wojskowem w Petersburgu u nas od samego początku żadnej nie znalazły wiary, i pokazało się teraz w istocie, że to były bajki, zapewne w »pekulacyach giełdowych wymyślone. Cała rzecz na tern się ogranicza, że kilku podoficerów zniechęconych przez redukcyę wojska, która - zdaniem ich - niweczy nadzieję wojny z zachodnią Europą, głośno przeciw temu postanowieniu szemrało, za co naturalnie kary nie ulda. Zresztą ktokolwiek choć powierzchownie tylko zna stosunki Cesarstwa, przekonać *JC powinien, źe rewolucye, jakie w Francyi, · "'szpanu i t. d. zachodziły, w Rossyi czystem 89 n,ePodobieristwem. Chłop rossyiski i żołnierz prosty zupełnie z stanu swego kontenci, DO nie znają lepszego i tak w skutek całego wychowania d o los (J s w e g o p r z v v v y k l i t ź ezmiany żadnej n i e Pragną; szlachta zaś takie f ,osiada przywileje i w tak pomyślnćm jest poożeniu, ze «tnącego porządku rzeczy zapewne nie obali. -- Nadzieja zupełnego zniesienia linii celnej, dzielącej Królestwo od Cesaretwa, którą się tu cieszono, prawie całkiem »nikła, ponieważ po Kommissyi w tym celu
ustanowionej niczego spodziewać się nie można, bo takie Kommissye w Rossyi zazwyczaj żadnych nie wydają rezultatów. Pobyt Xięcia Paszkiewicza w stolicy Cesarstwa łączą z wezwaniem tamże naj znakomitszych dowódzców wojska, celem naradzenia się nad skutecznie szym sposobem prowadzenia wojny w Kaukazie. Rząd Cesarski pragnie gorąco, aby tej niszczącej i od lat lOciu tyle łudzi chłonącej walce choć raz pomyślny położono koniec, mianowicie w tej chwili, kiedy smutne położenie Anglików w Aighanistanie znowu oczy Rossyi ku Azyi południowej zwraca. Dopóki Kaukazus nie jest zupełnie zawojowany, Rossya wpływu swego nad morzem Kaspijskićm ustalić nie może, ale po uiarzmienfu owych górali, spełni ona zaiste missyą jej przeznaczoną pod względem Azyi środkowej i południowej, której przeistoczenie niezawodnie z Północy nastąpi. - Obawa, którą mają w Rzymie pod względem kościoła katolickiego i duchowieństwa w Polsce, jest w pewnej mierze uzasadnioną, chociaż zbyt daleko eic posuwają, występując z twierdzeniem, źe nadzieja otrzymania wolności poddanych katolickich do przejścia do wiary greckiej spowo« duie. Takiej wartości wolność osobista tu nie ma; ale uwolnienie od służby wojskowej nierównie więcej nęci. W ogólności rząd roe* pyta. Co w tej mierze zmienia i przeobraża, (o dzieje się tylko dla widoków polityki; ale właśnie kościół grecki dla systemu rossyiskicgo najwygodniejszy ; duchowieństwo bowiem greckie zależy od synodu, a Synod znowu od głowy państwa, zaś kościół rzymsko-katolicki przepisy swe z Rzymu odbiera, a kościół ewanielicki znowu do badania i wolności duchowa zbyt sklarna. Rossya.
Znad granicy Rossyjskićj, d. 20. Marca.
Według doniesień z Petersburga, N. Cesarz przypadającą, na dzień 13- Lipca r. b. uroczystość srebrnego wesela swego w Peterhone jak najwspanialej obchodzić zamyśla. Festyny, mające być przy tej sposobności dawane, będą nadzwyczaj okazałe, kiedy summt; miliona rubli srebr, na nie przeznaczono i wielu dostojnych gości z Niemiec, a mianowicie Króla Pruskiego, na nie zaproszono.
Francya.
Z Paryla, dnia 25. Marca, Izba Deputowanych zajmuje się ciągle obradami nad projektem do prawa tyczącym się kanałów. Czytamy w M o n i t o r z e: "Baron Heeckeren, nadzwyczajny l'oseł N. Króla Niderlandów, wczoraj przez Króla, Xiecia Orleańskiego i Xiejcia Joinville na publicznem posłuchaniu przyjmowany był. Poseł miał sobie od Monarchy swego poleconym wręczenie N. Panu oznak orderu Wilhelma, a obudwom Xiąźętom orderu Lwa. Minister spraw zagranicznych był na tern posłuchaniu obecny.. - Poprzednio Generał, Baron Fagel, nadzwyciainy Poseł i pełnomocny Minister N-Króla Niderlandów, miał zaszczyt wręczenia Królowi Francuzów wielkiego krzyża orderu Lwa,« . - Pod względem przybycia Barona IJeeckeren do stolicy naszej, powiadają niektóre gazety, ie on zezwolenie Króla Niderlandów na zaślui bienie córki Monarchy tegoj. Męciem Joinville przywozi; ma równocześnie być mowa o zaślubieniu Xieiniczki Klementyny z Xiecjem jednym Niderlandzkim. Baron Jleeckeren - przepędź«! wieczór wczorajszy na zamku z rodziną Królewską. Dziennik Sporów wy r3ra dzisiaj, że PP. Thiers, Dufaure i Passy koalicyę między Deputowanymi lewej strony i Deputowanymi portów morskich przygotowują, aby Ministrów w pytaniu o cukrze o klęskę przyprawić. Niezawodną, %& frakeye te, gdyby się połączyć miały, łacno większość osięgnąć mogą, a gdyby projekt do prawa odraczający pytanie o cukrze odrzucono, Mioisteryum zniewoloneby było projekt do prawa, pytania lege się dotyczący, samo przedłożyć. Teologiczno filozoficzno dysputy między naczelnikami stronnictwa kościelnego a zastępcami uniwersytetu, W gazelach umieszczane, nastręczają bezstronnemu dostregaczowi wiele materyi do poważnych i komicznych uwag. Zatargi takowe już się dawno nie wydarzyły i dziśby prawie bez jawnego dowodu zdawały się niepodobne»,; do prawdy. Walczące strony są te eame, co przed stu faty, ale zmieniły one swoie chorągwie i godła. Kościół podnosi głos swój w imieniu wolności zdań i wiary przeciw uniwersytetowi, a ten broni praw swoich, odwołując sie do zagrożonych przez ducha kościelnego przywłaszczeń interessów państwa. Duchowieństwo mówi; stosownie do waszej własnej zasady żądamy bezwarunkowej wolności nauczania i dla siebie, którzy religią większości Francuzów zastępuiemy. - Uniwersytet odpowiada; doświadczenie nauczyło rząd, jak władzy waszćl nad umysłami używacie i dla tego nie myśli się zrzec dozoru nad szkołami na wasze korzyść. Niektóre organa stronnictwa prawowiernego oświadczają w odpowiedzi na ten zarzut, że w historyi katolicyzmu żadnego śladu prześladowania i duchewA tyranii niebyło i twjerdzą, źe ewangeliczny duch j miło ścj i przekonania był zawsze \ri\yr,it bro» nią wojującego kościoła. Inkwizycja, prześladowanie kacerzy i tym podobne rzeczy zdają się być podług nich czystemi bajeczkami. Prawda, żeśmy już wyśli * owych czasów nietolerancyi, i źe dziś wszyscy ją potępiaią, ale dobrze lei nie zapominać i o historycznym bycie owych potwornych nadużyć władzy duchownej, zwłaszcza źe dzisiejszy naczelnicy duchowieństwa nawet się do dawniejszćj niesłuszności kościoła przyznać njechcą. G a z e t t e de France do tego stopnia historya j stosunki przekręca, iż wiekowi Ludwika XIV. większą, niż teraźniejszemu okresowi tolerancyą przypisuje, a twierdzenie takowe na tej jedynie okoliczności opiera, że Bossuet wdał się w piśmienną polemikę z jednym protestanckim księdzem, który do Holandyi zemknął. Chociaż osobę prześladowano i wygnano, zdania jej jednak tak były wolne, źe je sam Bossuet powtarzał i zbijał. Właściwy organ ultramontańskich interesłów , r U"» vers, nie dopuszcza się takich twierdzeń, jak Gazette de France. Unive r s jest szczerszy, domaga O)); się nieogra - niczonej wolności dla swego stronnictwa, lecz innym równej wolności nie obiecuje. Protestanci, deiści, filozofowie, powiada, nie mają obowiązku nawracania roinowierców, bo nie wienia, > ó*l\ tego słusznie można od nich wymacać cierpienia każdego zdania, każdej nauki. Z kościołem katolickim rzecz się ma inaczej.
pierzy on, ze oprócz jego iona nie ma zba« wicnia, ztad propaganda jest jego najświętszym obowiązkiem i tolerancya, podająca powierzone jej dusze na potępienie, z nim się nie zgadza. Takie dowidzenie może w pierwszej chwili zadziwić", ale w istocie zgodne °"0 jest zupełnie z zasadami nauki rzymskiej, > tylko podziwiać należy otwartość, z taką (J ni we r s dziś publicznie oświadcza, że katolicyzm z uznaniem zasady tolerancji samby »ię siebie wyrzekł.
Dziennik sporów walczący w obronie uniwersytetu i filozofii przeciw stronnictwu kościelnemu, fałszywe zajął stanowisko i dla tego nie jedne poniósł klęskę. Zamiast odrzucenia bezwarunkowo zapory, jaką przewodnicy kościoła w imieniu dogmatu chcą stawiać epekulacyi, »tara on się wykazać zupełną zgodę wypadków badan filozoficznych z koście!rienii artykułami wiary, i okazać katolicką ortodoxya pism Cousina, Joulfroy it.d. Z tego punktu uważana apologia zaczepionego uniwersytetu nie może naturalnie dostatecznie zaspokoić i U z i e n n i K S P o rów przez takowe twierdzenia nie jeden na siebie ściągnął zarzut. Otwarcie) postępują sobie inne dzienniki, mianowicie Konsty tucyonista i Kuryer francuzki; ale dzienniki te ciągle jeszcze w rzeczach religijnych przysięgają na panujące zasady filozofii upłynionego stulecia, i o tyle przekraczają cel, o ile Dziennik sporów W tyle za nim pozostaje.
M o n i t o r dzisiejszy zawiera sprawozdanie Ministra marynarki złożone Królowi, w którym proponuje zmianę co do wojennych parowych okrętów, Dawniejizćm postanowieniem z dnia l. Lutego 1837. r. rozporządzono, ażeby marynarka francuzka posiadała 40 paro* w y c h okrętów o siłach 150 koni. Minister 0?Wiadcza źe przy wielkich postępach, jakie Jon« marynarki co do okrętów parowych poczyniły A o v v a !j CZDa n i e je&t dostateczna, i proponuje, aby marynarka o następujące 0« i r povvit ckszoną została: o Tegaj ParowY Cn ka£d a o gile 540 koni. 1 5 łrega» p a r c h m 4 5 o k o n ; f 20 korwet parowych » 2 2 O - 320 k.
30 okrętów parowych. 160 i niżej.
Mimster-zadlał ",/,«" c e I w c i a g u 1 O l a t k re.
dytu na 34.450.0GO r rank Po wyźszv środek może tą rażą liczy< na przychylność opozycyi, gdyż ta okoliczność, £e takowy zaraz po nadejściu wiadomości o nowera oświadczeniu »>x<. Lorda Aberdeen w Parlamencie, ogłowony został, nadaje mu charakter demon s trący i przeciw Anglii, i zdaje się zapowiadać, że ministerstwo rozbrojenia floty zupełnie się Wyrzekło.
(Z listu.) Ze tajne fundusze nie są według -Wego przeznaczenia użyte, nie ulega żadne) Wątpliwości. Wiadomo powszechnie, że ministeryalne dzienniki w Paryżu i po departamentach pobierają pieniężne wsparcia, wynoszące corocznie 7 do 800,000 fr.; wiadomo, ze mnóstwo jest autorów przy dziennikach ministeryalnych lub inne zajmujących miejsca, którzy pobierają miesięcznie po 200 do 1500 łr. Wszystkie pofityczne w duchu rządowym broszury, których mnóstwo rozrzucają, są płacone z funduszów tamych, podobnież niektóre zagraniczne missye, które żadnego z tajnemi towarzystwami nie maią związku. Jednera słowćm, mała tylko część użyta jest na właściwą pohcyą. Sprawdzenie zaś jest niepodobne. W czasie restauracyi użycie funduszów tajnych nie było lepsze, na podobneź cele bywały używane; w przeciągu wyniosły co rok 2,000,000 u. W ogóle wydatki tajne od roku 1833. do 1841. wynoszą ogromną summe 44,439,500 franków.
Generał Levasseur, który dnia 18. Stycznia wyzywającego kommendanta P. Arrighi w bliskości Marsylii w pojedynku był zastrzelił, stanął dnia 9. Marca z swemi sekundantami, obwiniony o rozmyślne zabójstwo, przed sądem assyssów departamentu Ujścia Rodanu. Sąd przysięgłych nie uznał ich winnemi, zostali przeto uwolnieni. Z dnia 26. Marca.
Królestwo Hełgijczyków d. 8. albo 10. miesiąca przyszłego w Paryżu są oczekiwani. - Połogu Xicznei Nemours spodziewają się ku końcowi Kwietnia, albo na początku Maja. Król Francuzów i ojciec Xiężnćj dziecko do chrztu trzymać będą. Pogłoska, jakoby między Grnerał-Gubernatorem Algreru, Bugeaud, fi Generał-Porucznikiem Rumigny spór miał zachodzić, M e s s a - ge r za kłamstwo poczytuje. Na to odpowiada Gazette du Midi: «Podczas kiedy Meisager zapewnia, że dobre porozumienie między wspomnionymi Generałami ani na chwilę przerwy nie doznało, Pan Rumigny ju£ jest w drodze z powrotem do Paryża. Cała osada wie, że zacięta między nim i Bugeaudem zachodziła sprzeczka, przyczyną której ta ma być okoliczność, że Pan Rumigny osadnikom milczkiem dał pozwolenie mianowania delegowanego.» Rozumieją, że sessya tegoroczna Izby Deputowanych de facto w ostatnich dniach Maja juz będzie ukończona, bo prace Kommiisyi W tym przedmiocie d, 15. ni, przyszł. nastąpić może. Ponieważ zaś Izba P arów najwięcej miesiąc jeden na badaniu i uchwalaniu budżetu przepędza, więc uroczyste zamknięcie sessyj W pierwszych dniach Lzerwca nastąpić może.
Od r. 1830. poraź pierwszy Minister spraw wewnętrznych wydał znowu rozkaz, aby wszystkie teatra stolicy podczas trzech dni ostatnich wielkiego tygodnia były zamknięte, N astapiło to w skutek reklamacyi 2e strony Arcybiskupa paryskiego, Kilka teatrów przeciw temu postanowieniu protestowało, z jakim skutkiem r *- tego nie wiemy. Teatra niektóre, wsparcie od rządu pobierające, już i dawniej z własnego natchnienia w W. Piątek nie dawały reprezentaryi, Gazety wszystkie wyszły.
AIIglia.
Z L o n d y n - i, dnia 26. Marca.
Podług T i m e s jakiś P. Heycock z Leeds w piśmie do Lorda Aberdeen \v) kazał, że Stany Zjednoczone od r, 1833, albo 1834-, kie» dy nowy walor funta s1. ustanowiono, w ciach wchodowych od towarów angielskich przynajmniej o 2 miliony funtów za wiple brały, »koro za miarę przyjmujemy nierównie pomyślniejszą stopę mennicza, stosownie do której towary niemieckie opłapane bywają, P- Heycock twierdzi, że kupcy angielscy, ponieważ im prawnie tęż sarnę taryfę co i Niemcom w Ameryce przyznano, prawomocnie 2 milionów funtćw szterl. w)nagrodzenia od Stanów Zjednoczonych żądać mogą. Lord Aberdeen kazał Panu Heycock oświadczyć, źe sprawę tę Izbie handlowej pod rozbiór oddał, az dani tm T i m e s, jeżeli podania Heycocka pokażą się być uzasadnione, zwrot ogromnej summy od rządu Stanów Zjednoczonych 'zażądany będzie, co kłopot ich ijnansowy jeszcze zwiększy. P, Peel oznajmił onegdaj w Izbie Niższej, źe Królowa postanowiła, aby i jej własny dochód ulegał potrącaniu 3"'" na zaproponowany podatek nadzwyczajny; oświadczenie to przyjęła Izba z głośnemi oznakami zadowolenia. Lista cywilna Królowei wynosi 385,000 f, s1.
(15.4GU.000 złp ), a zatem 3'" uczyni 11,550 f.
s1. (462,000 zip.), Poi zem odczytano drugi raz wniesiony przez Lorda Mahoń bil o zafcezp.- czeniu prawa własności literackie). .Trzeci paragraf jest najważniejszy i brzmi tak: »Pra wo własności każdego dzieła, wydanego po ogłoszeniu niniejszego prawa za życia autora, trwać będzie aż do jego śmierci dla niego i jeszcze przez 25 lat po śmierci dla jego sukcessorów; zaś prawo własności dzieła, wydanego po śmierci autora, trwać ma od
czasu ogłoszenia jego przez 30 lat dla właściciela rękopisu i jego sukcessorów.« T i m e s zwraca uwagę na powiększenie się, wedłgg rządowego wykazu, marynarki handlowej, tej zapasowej szkółki floty, w ostatnich dwudziestu k'lku latach. Miała bowiem w r. 1814. t)lko 6 parowych okrętów i 24,412 okrętów żaglowych, teraz zaś liczy parostatków 940 i 28,022 okrętów żaglowych, i zatrudnia na nich 258,000 ludzi, Dalej porównywa marynarkę handlową Francuzkę i amerykańsku z angielską, i twierdzi że obie pierwsze, niei tylko co do liczby okrętów i ludzi, ale i co do zdolności, daleko w tyle za ostatnią pozostały. Według listów prywatnych w Sidney, tameczny handel zupełnie ustał . Jeden z najznakomitszych domów handlowych zbankrutował. Zapasy towarów angielskich są tak wielkie, że osada zaledwie w 2 lub 3 latach zpotrzebować je może. Australskie targi są; przeto na długi czas dla towarów ojczyzny matki zamknięte. Hiszpania.
Z Madrytu, dnia 19. Marca.
Com od dawna przepowiadał, ziściło się.
Aynntamiento Barcelońskie, w proklamacji Hejenta z Saragossy za buntownicze ogłoszone i przez Generał - Kapitana van Haien rozwiązane, stosownie do. rozkazu rządowego d, 13. m. b. znowu przv wrócone zostałoa owe trzy bataliony gwardyi narodowej, które rozbrojono, ponieważ rzeczpospolitą proklamować chciały, broń swoje znowu otrzymały. Takim to sposobem Rejent, przyrzeczenie swoje, że powstania każdego rodzaju nie tylko zwalczać, lecz też ukarać nie orqieszka, spełnił! «W każdym razie, powiada Eco de I Gonierpio, rząd kary godzien; bo albo dopuszcza się niesprawiedliwości, przywracając na nowoA)untamiento, albo dopuścił się gwałtu, gdy je rozwiązał. Teraz tylko trzeba, żeby Junty śpi, którzy cytadellę Karcelońską zburzeli i spokojnych obywateli kontr) bucyami obarczali, znaki honorowe otrzymali, by patryotyczne ich postępowanie dla innych mogło b) c wzorem.« Biskup Santanderski, jeden jeszcze z tej szczupłej Jiczby Biskupów, których Papież potwierdził, przeniósł się do wieczności. Jakoż w ogólności kościół hiszpański, coraz bardziej do zupełnego zbliża się upadku i rozchwiania. Kapituły metropolitalne luź to gwałtem rozpędzają, jUż to sądownie prześladują. Xhjzy, Kanoników, Biskupów stawiają przed Sądem, ponieważ nie dali jasnych dowo dów sweg'6 ku rewolucyi Wrześniowej przywiązania; · w kajdanach posyłają ich na galery, inni ICCZĄ W więzieniu albo i kraju wygnani zostają.. smutniejsi/ ] o S! umierając prawie z głodu tułają eic po c a ł y m kraju. Belgia.
z Kruxelli, dnia 2b. Marca, fzba Deputowanych po 14dniowych rozpraveach przyjęła wczoraj większością głosów 52 przeciw 29 projekt do prawa względem wynagrodzeń. Osnowa tego aktu narodowej sprawiedliwości brzmi jak następuje: »Summa 8 milionów fr. oddana jest rządowi do rozdania jej pomiędzy Belgijczyków lub cudzoziemc ów, jeżeli ostatni nie należą do narodów, z któremi Belg l3 womę prowadzała, za poniesione szkody * powodu wypadków wojennych i rewolucyi. U znane straty niićj 300 fr. wartości, zapłacone zostaną gotówką, »traty przechodzące 300 frank, zamieszczone zostanę w księgę długu narodowego i wydane w 3 procentowych mskrypcyach. Austrya.
z Wiednia, dnia 18. Marca. Zmarły Xźę Aug, Lobkowitz, Prezes Izby jtfad*yornej, dożył tylko 45 lat wieku. Onegdaj zakończyła tu także życie małżonka Ministra Stanu i konferencyj, lir. Kołowrat, z domu Hrabianka Kińska.
Na skutek postanowienia Cesarskiego, w każdą niedzielę palmową w całej monarchii air slryackiej wzywani być mają z ambon wierni katoffcy do udzielania składek na wsparcie niissyi katolickiej przy grobie Chrystusa w Jerozolimie. Towarzystwo francuzkie zajmuie się właśnie urządzeniem spiesznych wozów transportowych między Wiedniem i Tryestem. Podróż odbywać się będzie w pięciu dniach. Aż do Glocknitz używaną będzie kolej żelazna, na której wysyłane będą ładowne wozy właściwej sobie budowy. T U r C y a.
Z Konstantynopola, dnia 2. Marca.
(.Gaz. Powsz.) - łzzed AJehmed Basza dał turecki'n pełnomocnikom przy dworach europ.eiskich. *ajne instrukcye względem ich brania się wśród obecnego położenia rzeczy. Instrukcje te u ł o £ o n e sg w formie, memoryału, który prZypadkowo wpadł w moje ręce. Treść jego )es następująca: Zagraniczne mocarstwa, wyrażono w nim, pragnące szczerze utrzymania państwa ottomańskiego, muszą być zado wolnione, iz l>or'a teraz z wjcjjsa4 nierównie sprężystością i niezawisłością na przyszłość .działać postanowiła, chociaż ona skłonna jest <<luchać rad swych przyjacioli przekonała się jednak, że ślepe uleganie różnorodnym zda»uora różnych mocarstw tylko systemat ter».
źniejszy przedłuża i zagubnem się staje. N astępnie powiada ow memoryał o polityce wew n ę t r z n ej, że zaporywcze i niestosowne reformy wprawiły Turcyą wstań osłabienia, równający się prawie zupełnej zagładzie. U chybienia te i wynikające z nich nieszczęścia jeszcze w sam czas odkryto i l'orla dąży do uchylenia tychże, starać się ona będzie e rządzenie poddanymi J. bułtańskiej wysokości zgodnie_ z ustawami i instytucyami muzułmańskiemi i o stopniowe zaprowadzenie ulepszeń, potrzebom odpowiednich. Gdyby jednakże wolą było Najwyższego, aby państwo ottomańskie uległo, lepiej jest, ażeby swój charakter aż do ostatnići zachowało chwili i żeby raczej całkiem z duchem osmańskim niż z napół francuskim upadło. Przechodząc do zew n ę t r z n ej polityki zapewnia Porta, że o żadnym gwałtownym zamachu na kogokolwiek bądź nie myśli. Nigdy ona jak zaczepna nie wystąpi strona, ale także swoich rzeczywistych praw do ostatniego bronić będzie. Tego to systematu stałości, połączonego z umiarko. waniem, pod względem Grecyi trzymać się będzie. Jest ona gotowa zawiązać z nią przyjacielskie stosunki, ale się także najmniejszego z praw swoich nie zrzecze. Co się ostatnich układów z brecyą dotyczy, zdaje się, że rozjemcze mocarstwa korzystniejszych pragnęły warunków, od w układzie Zografosa zastrzeżonych. Lecz wysoka Porta w tak ważnej okoliczności ewói własny interes na oku mieć musi. Przychyliła się ona już do wielu rzeczy, a z strony Grecyi najmniejszego nie widać skutku. Co się S y r y i dotyczy sądzi, że jej niezaprzeczone służy prawo działania według swej woli i niezawiśle od nikogo. Dowiodła ona zawsze, jak dalece skłonna jest słuchać rad sprzymierzeńców swoich, ale nigdy nie przypuszczała, żeby jaka część Syryi po przywróceniu tejże pod władzę ottomartską, zagranicznej opiece ulegać musiała. Wiadomo ksł mocarstwom, iż dobrotliwość Sułtana wie)e dla chrześciańskich poddanych w Syryi uczyniła, aby im ich przywileje, prawa i dobry byt zapewnić.- Co się uzbraiari lądowych i morskich dotyczy, wtedy tylko swych odpornych środków ostrożności zaniecha, gdy wszystkie sporne pytania wewnętrzne i zewnętrzne załatwione zostaną. Musi ona nlbowiem z trojakiego względu W tym stanie obrony pozostać: 1) dla możności przytłumienia wszelkich wewnątrz przez obce podszepty wzniecanych zaburzeń, 2) dla odparcia wszelkiego targnięcia Bie na jej całość i niepodległość; 3) dla pokazania Europie, że ma dosyć sił do utrzymania swej godności i niezawisłości. Oto treść owego memoryału, wszelkiego wschodniego napuszenia wolne Wyrazy zawiera. Piękne myśli osamoistnościl Świetne bańki mydlane, szybko i dumnie w powietrze ulatujące, ale także w okamgnieniu niknące. Zwalmy dziś ich śmiałego sprawcę, a jutro juz może Europa całkiem inną usłyszy przemowę- A A A A A A
ROZlllaite wiadolllOŚci.
Z Wrocławia, dn. 29. Marca. - Stosownie do pogłoski, dotychczasowy Dyrektor Gimnazyum w Chełmnie, X. B ich ter, Professoren! dogmatyki i nauk moralnych przy tutejszym katolicko - teologicznym iakultecie mianowany został. Ciesz? się z tego wyboru, ponieważ Xiądz Richter za takiego orthodoxe uchodzi, iź nawet najżarliwsi Ultramontanie przeciw niemu nic nie mogą mieć do zarzucenia, a zabiegi Professors B a l t s er, dotychczas odosobnionogo, nowy w nim znajdą punkt oparcia się. Ze Lwowa.-Teatr polski. Dnia 18.
Marca towarzystwo artystów polskich grało po raz ostatni w starym teatrze. Na wiadomość, iź większa część aktorów Lwów pożegna, publiczność tłumnie się zebrała. Teatr był tak przepełniony, jak nigdy jeszcze. W przedstawionym dramacie Korzeniowskiego; »Akt piąty«, Bensa i Starzewska wystąpili w głównych rolach. W tern jak i w trzech poprzedniczych przedstawieniach dramatu: »Umarli i Żywi", dali nam uczuć całą wielkość swego talentu. Wątpimy, czyli którykolwiek teatr -ł::olski posiada artystę, mogącego w wielu ro.cch a mianowicie w dramatach Korzeniowskiego i Szekspirowskich na równi z Hensą stanąć. - Po »Piątym akcie odegrano ustępy z drugiej części »Krakowiaków»; poczćm nastąpiły pożegnania aktorów Z publicznością. Było to rozrzewniające rozstanie się dawnych przyjaciół. Każdego aktora po kilkakroć przywołano i okryto oklaskami i okrzykami, jakie mi dotąd nigdy ta stara budowa tak hucznie i tak ciągle nie brzmiała. W końcu wyszedł przy sterze teatru i śród prac naukowych osiwiały Kamiński, i żegna! się z publicznością i rozwiązojącem się towarzystwem, któremu ku chwale sceny polskiej lat trzydzieści i trzy przewodniczył, a którego większą część sam ukształcił. Sród jego przemowy cisza była najuroczystsza. We łzach widzieliśmy aktorów żegnających się z swoim mistrzem i publicznością;- oni nawzajem na licu widzów naj żywszy udział, a w oku nie jedne łzę dostrzedz mogli. Na zakończenie przedstawiono «brąz z żywych ułożony osób.
Franko. - Wiadomo każdemu, z jak? niechęcią opłacają cudzoziemcy, a mianowicie w Niemczech listy, które tylko óo granicy frankowane posyłać można. Niedawno umarł bogaty człowiek w W. Adwokat zmarłego napisał natychmiast lut z doniesieniem o śmierci do brata w Erfurcie. Atoli brat zmarłego napisawszy na kopercie: franco! odesłał list nie rozpieczętowany. Adwokat napisał powtórnie, i dodał na liście; »Wnagłej sprawie familijnej, tej osoby, do której ten list należy." Brat zmarłego zaś napisał znowu na kopercie: franco 1 i list odesłał. Adwokat napisał list po raz trzeci, i oznajmił na kopercie: »Hrat osoby, do którćj niniejszy list nalaży, zapisał jej 20,000 złr m. k.; listu tego frankować nie można, gdyż wszystkie listy tylko do granicy frankowane być mogą,« Brat zmarłego odsyła list po raz trzeci, bo nie chciał ośmiu czeskich zapłacić, i napisał na brzegu koperty: »Teraz wiem już, o co chodzi i sam przy* jadę do W." Za to, coby jeszcze w tym liście było, franco! Wypadek ten jest co do słowa prawdziwy, i pewnie nie pierwszy, lleźto osób nie straciło na tern, że nie przyjęło listu przez skimstwo zapłacenia kilku groszyI
WSPOMNIENIA
Rozważając wspaniałe, prawie cudowne zjawisko, przez które samo ledno pierwszy dziesiątek tego stulecia był zapełniony, i w »wiecie zaledwie miejsce dla innej osobistości pozostało, musiano zawsze żałować, tak mało znajdując autentycznych i ciągłych dokumentów o historyi młodości a mianowicie o rozwijającym się peryodzie Męża, którego historya pierwszy raz przy oblężeniu Tulonu tak wykształconego znajduje, że mu do osiągnienia najwyższego stanowiska w Europie na żadnej już zdolności nie zbywa. Te nader ważne oytania: Jak Napoleon się ukształcił? Jak swój cza», jako Porucznik arfyleryi, przepędził? Przez jakie prace przygotował się do swego świetnego zawodu? Czy wszystko było u niego dziełem jeniuszu:F Lub też jak u innych ludzi, w skutku żelaznej woli i niezmordowanej pracy swe nadzwyczajne zdolności wykształcił? są dotąd tylko bardzo niedostatecznie rozwiązane. Z nader wielkim przeto interessem dowiedzą się czytelnicy, że sławny uczony włoski P, Libri, członek Akademii francuzkiej, zapowiedział w Revae des deux Mondes Uteracko-historyczny skarb, który zapewne powyższe pytania rozwiąże. Znaleziono bowiem od Ojca D«p u1 . od Saliceti, od Mini»tra wojny Łajani do napoleona pisanych. Jako pierwszy j [otl(ul. widząc się Napoleon juz w historyi, i a tego powodu chcąc wszystkie papiery z czasów swojej młodości w bezpieczeństwie zachować, opieczętował je, i własną ręką za adresował; Samemu tylko Kardynalowi Ftsch oddać. Po śmierci Kardynała, który takie swą pie częć na nie przyłożył, przeszły te szacowne Papiery przez różne ręce, i dopiero P. Libri udzielił niedawno wRevue des deux Mon d e s niektóre z nich wyciągi, które powszechną na siebie zwróciły uwagę. Prócz wielkie] liczby pojedynczych dokumentów, zbiór ten obejmuje 38 grubych poszyto w, wszystkie od roku 1786. do roku 1793. własną ręką Napoleona pisane; zawierają one rozmaitego rodzaju rozprawy, wyciągi z dzieł, którychsię uczyi, h Uloryą korsyki i t. d. Z nich się wy kazuje, jak żelaznej pilności dokładał Napoleon, aby swego potężnego ducha wykształcić, i że "je bez przygotowania się swój świetny zawód i-oapoczął. Opisując życie Napoleona, łatwćmby było za pomocą tych papierów, sprostować wiele okoliczności; które dotąd niedostatecznie lub niedokładnie były podane, Szczególniej byłby użytecznym poszyt, na którym NapoJeon położył tytuł: JSpoki7jyiia mojego, a w którym mnóstwo dat i wypadków dotyczących $wojej pierwszej młodości zamieścił. Dosyć jest przytoczyć jedno factum, które dziejopisom zdaie się nie było wcale wiadomćm, to jest; ie Napoleon w roku 1791. udzieloną miał sobie od Króla pensyą, i ie od Ludwika XVI, otrzymał nominacją na Kapitana, pod datą 30. Sierpnia 1792. r. Król przed swoim upadkiem zdawał się jeszcze chcieć swego następcę - nianować.
Z tych pism wykrywa się, ie Napoleon był gorliwym republikaninem i .tchnął nienawiścią przeciw samowoiności. Jedną z najgodnie.szych uwagi rozpraw ja* , e z Pióra Napoleona wypłynęły, zdaje się być JIo2mnoKa o milości, w której nje bardzo uprzejmym (galant) się okazuje. Przysziy CeS3 T o oln f . ł t t l ID e oec pla o sen ymen a ny, W owej Rozmowie chce on miłość zupełnie WjgAj A".tednem miejscu mówi: Nie żądam żadnej oennicyi o-miłości; ja byłem także raz «kochany, l tak, nji «o tkwi w pamięci, że nie potrzebuję żadnej Ł owych metafizycznych definicyi, które zawsze tylko gmatwiają rzeczy. Nie tylko jestem przeciwny miłości, ale sądzę nawet, że ta jestszkoeliwą dla społeczności i dla indywidualnego szczęści« ludzi; jestem
4GB
tego zdania, że miłość więcej zrządza okropności, niż sprawia dobrego, i że byłoby do« brodziejstwem z strony opiekuńczego bóstwa, gdyby ludzi uwolniła od miłości.« Szczegółniej miłość jniewieściała potępia] Napoleon; mniema on, że łudzi moie zdenerwować. vv liście do jednej dziewczyny, która, jak się »daje, musiała uczynić wrażenie na jego sercu, pisze na siedmiu stronnicach o najwznioślejszej ze wszystkich namiętności, o miłości rodzinnego kraju z prawdziwą wymową. Prócz wielu rozpraw ostrategice i ł. o., na» pisał także powieść. Ale najosobliwszą rzeczą, która nadzwyczajne przepowiedzenie zdaje się zawierać, jest co następuje. - W jednym poszycie o jeografii, ręką Napoleona pisane-j, ale niedokończonej, znajdujemy na samym końcu: »Sr. Helena mala wyspa* Na tern miał skończyć Napoleon swoją jeografią. Dziwi nas takie, co Libri twierdzi, że Napoleon nie umiał ortograficznie pisać; sądzi nawet, że niepodobne prawie do czytania pi- *, «no Cesarza, jest tylko wyrachowaniem; chciał bowiem przez nieczytelność ukryć swą, niewiadomość w ortografii. (Gaz. Codz.)
SPRZEDAŻ KONIECZNA.
Głdwny Sąd Ziemiański w Bydgoszczy, Dobra ziemskie Popowo-fgnacewo w powiecie tinieźnińskim, które przez Towarzystwo kredytu ziemskiego oszacowano na 16,046 tal. 1 sgr. 6 fen., mają być subhastowane dnia 4- Maja 1842. o godzinie IOtej ,tirzed południem w zwyczajnym sądowym lokalu. Taxa, wykaz hypoteczny i warunki przedąży mogą być przejrzane w Regisłraturze. Zapozywa się na tę tubhastacyą publicznie następujących wierzycieli rzeczowych, jako to: l) sukcessorów, cessyonaryuszów, lub innych właścicieli pretensyi dia Weroniki Z Dobronieckich owdowiałej Gozimirskićj zaintabulowanych, 2) Krystyna Anna z Jasińskich zamężna Ptaszyńska, 3) Teodozya Barbara z Jasińskich zamężna Cetkowska, 4) Antonina z Jasińskich zamężna Hardy, 5) Antonina, Nepomucena, Maryanna, Joanna Karolina i Józefa rodzeństwo Jasińscy.
Wzywają się oraz wszyscy nieznajomi wierzyciele rzeczowi, ażeby pod uniknieniem prekluzyi zgłosili się najpóźniej w powyższym terminie.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.04.04 Nr77 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.