DZIEJE FUNDACJI KS. LUDWIKI RADZIWIŁŁOWEJ

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1930 R.8 Nr3

Czas czytania: ok. 2 min.

Urszulanki zakupiły dwa domy przy ul. Szewskiej od rodziny Aschów''''''}, dzisiejsze domy pod numerem 16, 15, 14. Ażeby zabezpieczyć własność Kościołowi, a nie narazić klasztoru na utratę dóbr przy ewentualnej sekularyzacji, era Flottwella była tu wymownem ostrzeżeniem, właścicielami prawnymi nieruchomości byli brat przełożonej, Tadeusz Dzierżykraj Morawski, żona jego Rozalja, tudzież współdziałał przy kontrakcie obywatel miejski Krzyżanowski. W r. 1859 zakupił klasztor trzecią sąsiednią kamienicę, tak że posesja sięgała teraz Placu Stawnego, przyczem r,nowu finansową pomocą służył klasztor Filipinów w Gostyniu 306). Zakład Urszulanek sąsiadował bezpośrednio z kościołem podominikańskim, dzisiejszym kościołem O. O. Jezuitów, a w zabudowaniach tylnych mieścił obszerny ogród. Ponieważ dawne podwórze dominikańskie było jeszcze niezabudowane, a rząd projektował dopiero budowę arsenału, przeto zakład szkolny cieszył się dużą przestrzenią i świeżem powietrzem "III) Przykrym kontrastem były tu niehigieniczne warunki Szkoły Ludwiki, mimo że od czasu do czasu zjawiały .się próby zapewnienia wychowankom ogrodu przynajmniej na lekcje gimnastyki, w r. 1847 w byłym klasztorze Teresek przy ulicy Szkolnej, później przy bramie warszawskiej i przy drodze dębińskiej. Zakład Urszulanek, dzięki umiejętnej organizacji i poparciu społeczeństwa, zyskał odrazu duże powodzenie w Poznaniu i na prowincji. W ciągu dwóch lat doprowadził do tego, że frekwencja zakładu osiągnęła cyfrę 350 uczenie, a więc cyfrę prawie dwa razy tak dużą jak Szkoła Ludwiki, która w roku 1860 liczyła 186 uczenie. W latach 1866 i 1868 liczył Zakład P.

SOfl)Za 24 ()()() tal., przy szybkiej spłacie opuszczono 1000 tal.

3Cli) A. A. Akta arcybisk. G. 220.

30T) Był plan, by odstąpić klasztorowi Urszulanek Kaplicę Różańcową w kościele dominikańskim, ale odstąpiono od tego zamiaru. Urszulanki miały własną kaplicę w zakładzie, a duszpasterstwo zI3-:ił arcybiskup X. Stammowi, prebendarzowi kościoła O. O. Dominikanów A. A Akta arcyb. G. 220.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1930 R.8 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry