.. (i A Z E T A
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.11.10 Nr263
Czas czytania: ok. 17 min.. . .
"\Vielkiego rei V i' .i'I . Fv. ·
. [ . . .
.. "
POZIi
X 1 cstwa
SEIEGO.
, , Nakładem Drukami Nadwornej TI. Beckera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowahi.
i £63.
W Czwartek dnia 10. Listopada.
184««
Wiadoi ności Ł fbjowe.
Wydziały stanowe.
p o s i e d z e n i e, dnift 26. P ai dz. Koleje żelazne. - Gwarancya prowizyi od kapitału zakładowego. Dalsze obrady na dniu' dzisiejszym nad pytaniem: czyliby potrzebną i stosowną było rzecze, ażeby rząd uskutecznienie' obszernego syetematu kolei żelaznych przez przyjęcie gwarancyi prowizyi od kapitału zakładowego popierał? nastręczyły przewodniczącemu Ministrowi skarbu sposobność do wyjaśnienia, ie gwarancyą prowizyi nie sest j e d y n y m środkiem do poparcia takowego przedsięwzięcia. Ow* ze. fa. P.rzez wyszukanie naj korzystniej szych linii i uskutecznienie pierwłiych geometrycznych robót przedwstępnych na koszt skarbu, - przez bezpłatne nadanie własności rządowej - przez udział pierwszych instytutów «ądowych w podpisaniu akcyi, - i w ogólność,l" w rozmaity inny sposób będzie mógł rząd rzecz takową bardzo popraeć. W okre»ie »Udmioletnim .zwiększały się dochody pań»twa rocznieo przeszło 5J miliona" i dopóki tylko błogi pokój panować będzie, można ciągle na coraa większe zwiększanie eic tychże
liczyć. Ale największy wpływ na to naturalnie ułatwienie kommunikacyi wywierać musi, i ztąd każde ułatwienie na korzyść kolei żelaznych równą' korzyść pomyślności krajowej jak i stosunkom finansowym nastręcza. Zęby zaś zkąd jaki kłopot miał wyniknąć, tern mnie'j się obawiać należy, gdy naweł przeznaczone na ten cel 2 miliony 'talarów rocznie, początkowo tylko w części użyte zostaną, a podług wszelkiego prawdopodobieństwa nigdy całkiem na tego rodzaju zakłady wyczerpane nie będą. W ciągu rozpoczętych następnie obrad nad powyźszem pytaniem j e d e n tylko głos się odezwał przeciw wszelkiemu użyciu zasobów skarbowych na cele takowe, kilkanaście jednak przeciw bezwarunkowemu potwierdzeniu podanego pytania, częścią z powodu ko-> "ńiecznego zwiąaku tegoż z możliwem przywróceniem zniżonej ceny soli do dawniejszego stanu', częścią takie z powodu wielkiego dla syte matu kolei żelaznych oznaczonego zakresu. Odpowiedziano zaś na to, że każdy wniosek z osobna załatwić wypada, i że obecny bezwarunkowo przyjąć należy, choćby naweł miało być zamiarem, następujący po nim odrzucić; - potem także, iż zgromadzenie już się przekonało o konieczności połączenia wszystkich kolei żelaznych z środkiem państwa. na przystąpienie z strony zasabów rządowych, ale przyjęcia grawancyi prowizyi od kapitału zakładowego zastósowny środek do osięgnięcia relu nie uznano; bo należałoby udowo dnić, żeby to skłoniło kapitalistów do obrócenia swych kapitałów raczej na koleje żelazne, nie zaś na zakupowanie papierów rządowych lub hypotek. Przynajmniej stałoby się to tylko dla takich przestrzeni dróg szynowych, które się korzystnie opłacą, podczas, gdy mniej korzystnie położone całkiemby 0-' puszczono, ze dotychczasowe doświadczenie zapewnia napływ kapitałów na przedsięwzięcia tego rodzaju, skoro tylko pjov\ izye zapewnione będą. Z tego powodu wniesiono dla wschodnich prowincyi o zapewnienie 4 , a dla innych 3 prC. za dostateczne poczytano. Wielu było także tego zdania, że najkorzyStniejby było, gdyby się rządj budową dróg szynowych na własny zajął rachunek. Odwoływano się do środków, jakie rządowi nastręcza dobrze urządzony oddział urzędników, - jedność i pewność adminislracyi, którą tylko na tej drodze osięgnąć można, - zró« wnanie się zysku i straty na różnych kolejach, - i do przykładów w tej mierze innych mocarstw. Ale także i p r z e c i w temu przytaczano, że wpośród coraz bardziej budzącego się ducha przedsiębiorstw z strony psób prywatnych rząd raczej go popierać, nie zaś na własne przedsiębiorstwa puszczać się powinien, - źe budowy rządowe tylko przez ob szerne pożyczki uskutecznić się dadzą, - że już istnące towarzystwa akcyjne nastręczają trudność w uchwyceniu sjf jakiego ogólnego środka, - i że rząd bardzo wygodnie zdoła wszystkiemu przewodniczyć i nad wszystkićm czuwać, choć sam udziału, w tern mieć nie będzie. Po oświadczeuiu się jeszcze kilku mówców za bezwarunkowem przyjęciem przedłożonego wniosku, i po nadmienieniu międj.y innetni, jakiby uszczerbek ojczyzna poniosła, gdyby ułatwienie kommuiiikacyi opóźniono, ze zatem bezwarunkowo przychylić się wypada do ojcowskich zamiarów N. Króla, chociażby też potrzebnych na to środków kraj sam dostarczyć musiał, odroczył prezydującyMinister ostateczne przegłosowanie nad obecnćm pytaniem, aż do jutrzejszego posiedzenia. Wiadomości zagraniczne.
Polska.
z Warszawy, dnia 2. Listopada. (Dokończenie wylegitymowanej szlachty.) Walchnowski *.ndr. Rufin, h. Wieruszowa ; Wasilewski Woje, h. Drzewicza; Wasilewski
1618.
Grze., t. h, Wasilewski Piofr, t.h.: Wasilewski Prane, wnuk Łukasza, t. h ; Wasilewski Winc, t. h.; Wasilewski Szyrn., t. h.; Wasilewski Jan Nep., t. h.; Wasilewski Felix, t. h.; Wasilewski Fryd., t.h.-, Wasilewski Frań. wnuk Wojciecha, t. h.; Wądołowski Józ, h. Odrowąż; Wądołowski Kaź., t. h.; Wierzbowski Józ., h. Jastrzębiec; Wierzbowski . Joachim, t. h.; Witkowski Michał Mat., h.
Nowina; Włodkowski Jan Chryzost., h. Doli wa; Wnorowski Felix, h. Rola; Woliński J óz., h. Lubicz; Wolski Winc., h. Rawicz; Wojno Ant. Mod., h. Trąby; Woino Paw.» t. h.: W oino Marek, t. h.; W orowski Zenon, h. Ł U; Wróblewski Stef., h. Lubicz; Xiądz Wyszomirski Jakób, h. Rawieź; Wyrzykowski Kaź., h. Slepowron; Zabielski Hier., h. T rz aska; Zabielski P a we ł, t. h.; Zabielski Maciej, t, h ; Zabierzowski Ign.. h Ostoja; Zaborowski Ant, h. Rawicz; Zaborowski Józef, h Grzymała; Zagajewski Hipolit; h. Ogończyk; Zakrzewski Sta.: h. Trzaska; Zakrzewski Tom., h. 'Doliwa; Zaleski Mat., h. Lubicz; Zaremba Jan Franc. Teofil, h. Zaremba; Zarueka z Mackiewiczów Julia, wraz z synami; Janem, Kazim. i Alexan. Zaruskiemi, po niegdy Floryanie Zaruskim pozostałemi, h. Grabie; Zawadzki Xaw., h. Slepowron; Zawadzki Kacp., h. Rogala; Zdzienicki Jan, h. Pomian; Zglenicki Ant., h. Pruss 2; Zglenicki Konst., t. h.; Zslenicki Łuk"., h. Pruss; Zglenicki Stan, t. h.; Zglenicki Karo l, t. h.; Zglenicki Ad., t. łu; Zieliński Mat., n. Świnka; Żółtowski Ant., h. Ogończyk; Zorawska z Paprockich Katara., powtórnego ślubu Rościszewska, wra« z dziećmi sweroi: Józefem, Romualdem, Eugeniuszem, Wincentym, Aloizym i Floryanem Zorawskiemi, po niegdy Teod. Rened. Zora» wskim pozostałemi, , h. Trzaska. Galicya.
Ze L w o w a, dnia 1. Listopada.
Jego Excelencyja Ignacy Hrabia Skarbek, Wielki Łowczy koronny, c, k. rzeczywisty tajny Radca, Podkomorzy i komandor ces. auetr. orderu Leopolda, pan na Bursztynie i innych majętnościach, rozstał się' ztym światem po dwu-tygodniowej chorobie we Lwowie dnia 30. Października r. b. o godzinie IOtćj W wieczór.
Na dniu 27. Października obchodzono uroczyste otwarcie i poświęcenie konwiktu dla, szlacheckiej młodzi, założonego przez XX-Jezuitów za najwyżezćft) pozwoleniem N. Pana, Uroczystość tę zaszczycili Swoją obecnością J ego Królewiczowska Mość nasz Gubernator i Najdostojniejszy jego Synowiec, tudzież liczne grono dygnitarzy duchownych, cywilnych i Wojskowych, sali w nowym budynku przeznaczonym na Jconwikt, ozdobionej wizerunkiem Najjaśniejezegp Pana, gdzie X. Prowincyał Tpwarzy6twa Jezusowego miał w łacińskim języku 6tósowną' do tego obrzędu przemowę, zawierającą, wyrazy laajczulszej, wdzięczności dla Jego Ces. Mości szczęśliwie panującego Monarchy, i dla J ego Królewiczowskiej Mości naszego Najdostojniejszego Gubernatora. Poczćm trzech członków tegoż zakonu miało mowy w polskim, niemieckim i francuzkim języku. Całe zgromadzenie zwidząlo potem lokalności nOwego budynku, a o godzinie pół do trzeciej z południa udało się do domu.
F r a n c y a.
Z Paryża, dnia 1. Listopada.
Monitor paryski zawiera co następuje: »Dnia 5. b. m. odbędzie się w Paryżu zgromadzenie reprezentantów wszystkich francuskich przemysłów, pod przewodnictwem P.Minerela, Prezesa generalnej rady fabryk- Wszystkie Izby handlowe, jako też doradne Izby królestwa będą tamże przez Deputowanych reprezentowane. Donoszą już o przybyciu reprezentantów z Havre, Boulogne, Novert, Chateauroux, Lava), Metz, Hhcims, Abbeville, Lille, Valenciennes, Orleans iSt.Iitienne.« Od miesiąca powtarzano kilkakrotnie, źe się Pan Thiers ogłosił za związkiem celnym * Belgią. Tymczasem podług zeznania kilku Deputowanych, którzy Pana Thiersa w Lille odwiedzili, zdaje się, że troskliwie zdanie swoje o tym przedmiocie tai. J eden dziennik twierdzi, .źe na przesłane mu z wyższego miejsca zapytanie, czyliby się na korzyść unii nie chciał oświadczyć, miał odpowiedzieć, iż dopóki mu plan ministeryalny z wszystkiemi szczegółami nie będzie wiadomy, w żadne obowiązania wchodzić nie może Messager donosi, źe w Berney d. 28. b.
m. do rozruchów przyszło, gdy tameczni ro« botniiy w fabryce wstążek podwyższenia pla» cy dziennej zażądali. Po bezskutecznem wy. czerpaniu wszystkich środków dobroci, w cełu przywrócenia porządku i spokojności, musiała siła zbrojna wkroczyć, i nie odbyło <ię tam bez krwi rozlewu. Sześciu wichrzycieli raniono, kilkunastu uwię»iono i nad wieczorem spokojność zupełną przywrócono. Znaczna liczba J zb. handlowych, jako lei Trybunałów handlowych, wyprawiła Deputowanych do Paryża, W celu zaniesienia pro łestacji przeciw związkowi celnemu z Belgią. Wręczony Królowi adres deputacyi miasta ElbeuT zrobił niejakie wrażenie, ale zdaje się,
że dana przez Ludwika Filipa odpowiedź Deputowanych nie bardzo zaspokoiła, i wykazuje się z niej, że projekt nj najbliższćm posiedzeniu Izbom przedłożony zostanie. Wyj-aźpne w adresie tym dowody są prawie te same, co wszystkich innych przeciwników projektu, zwracają uwagę na różnicę obszerności obydwóch targów, podrzędny stan francuzkiego przemysłu i okropne zmiany, któreby te dwie okoliczności w mająlku francuz« kich producentów wywołały. Kroi nie zdaje się do tych względów wielkiej przywięzywać wąg» i .deputowani, nie hąrdzo zadowoleni powrócili. A - - Najnowsze, z Algieru nadeszłe wiadomości Z d- 22. z. m. donoszą, że zadana Kalifie Ben Salemowi w utarczce dnia 13.
klęska nierównie przeważniejsza była, -niż ją nawet raport Generała wystawia, któremu to, podobnież jak i dowodzonemu przez niego wojsk, u, tćm większy zaszczyt przynosi. Ben Salem zemknął po te; klęsce i zbiegnięciu Swej regularnej piechoty między pasmo gór, zwane Jus-Jura, których szczyty przez większą część roku są śniegiem pokryte, z swoja, rodziną i najkosztowniejszemi rzeczami. Zaraz po jego ucieczce poddały się zostające pod jego rozkazami pokolenia, prosząc Generalnego Gubernatora, aby w miejsce jego mianował ich Kaiifą niejakiegoś Mahhi el Din, dawniejszego oficera Ben Salema, u którego z powodu swej do Francuzów przychylności W niełaskę był popadł. Spodziewano się więc Mahhi el Dina z Agami tegoż w Algierze, gdzie ma odebrać z rąk Generalnego Gubernatora, pragnącego zaspokoić życzenia Arabów investyture na swój nowy urząd. Z skazo wek Dziennika Sporów wynikać się zdaje, źe roinisteryjum zatrweźone wzburzeniem handlowem, rozprzestrzeniaącćm się po całym kraju, plan zawarcia zwią,» zku celnego 51 Belgią odroczyć postanowiło. Wszystkie gazety oppozycyjne wyrażają, dzisiaj niekontenlowanie swoje z usunięcia Generała Pajol, które zdaniem ich bynajmniej nie jest uzasadnione. Marszałek Gerard podawał się już do dymissyi przed rokiem po zgonie syna swego, i świeżo po katastrofie z dnia 13. Lipca, gdy doradzał Królowi: aby powrócił do zasad rewolueyi lipcowej, zniósł traktaty o przeglądaniu okrętów, ogłosił powszechną amnestyą i zaproponował Izbom rewizyą praw -wrześniowych, a Monarcha odmownie odpowiedział m u, Że to wyglądało by, jak gdybyśmy mieli obawę. Na usilne prośbyKróła czekał tylko do mianowania swego następcy, ale siale juź postanowił resztę dm życia swego spędzić w organów wzroku, które prawie ślepotą naewać można. Widząc tego starca z siwym włosem, W zapiętym pod samą; szyję granatowym paletocie z czerwoną wstążeczką i wytartym kapeluszu,' jak'zwolna pbsuwa'krokhpo bulwarach w jesienne południe, podpierając się grubym kijem, nikt zapewne nie pozna w nim wojowwka Napoleona, 'zwycięzcę Antwerpii, ale człowieka, potrzebuiącego spoczym ku. Król niechętnie uwolnił go od dowództwa gwardyj narodowej, z powodu jego popularności. Gdy wszyscy Generałowie i oficerowie załogi" pa'ryzkiej irebrali się w ostaŁ »nich dniach Lipca w L u w r z e, dla oka'zania Królowi swego wspólubolewania, wtedy stary Marszałek Gćrard był jedyny wśród złoi tern i srebrem lśniących oficerów, któremu wszyscy obywatele się kłaniali, a nawet ulicznicy zdeimowali przed nim swoje podziurawione czapki axamitne, i z ust do ust prziebie- l gało Z uszanowaniem: C'est Je Murechal Gerard! Jest on teraz następcą Marszałka Oudinot (Xiccia Reggio) który został Gubernatorem domu Inwalidów. Dla przebywających w stolicy tutejszej Ma.
hometanów wybudowany będzie mały meczet w dzielnicy Beaujou, kosztem poselstwa tureckiego. Wyższe duchowieństwo francuzkie składa się z 3125 członków, t. j., z 3 Kardynałów, 14 Arcybiskupów; 66 Biskupów, 174 Generain) eh Wikaryuszów i 2858 plebanów.
Anglia.
z L o n d y n u, d. 23. Października. W Middlesborough nastąpiła dn. 18 w jednej z fabryk tamtejszych okropna explozya skutkiem pęknięcie kotła. Ze 100 ro botników 14 utraciło życie.
Gazeta Powszechna Auszb. obejmuje następujący artykuł o P u z e i z iii i e i KOŚ c i e 1 e g r e c kim. Mieliśmy już dawniej sposobność wspominania o właściwem stanowisku, które nauka Puzeistów na łonie kościoła anglikańskiego w. Oxfordzie wylęgła na przeciw kościołowi Zachodniemu zajmuje; następujący wyjątek z T i m e s 2 dnia 21. Paźdz. daje skazów kę pod względem wprawdzie' tylko teoN retycznego albo naukowego stosunku Puzeismu względem kościoła 'wschodniego czyli greckiego. Przypominamy sobie, że w chwili, gdy chodziło o utworzenie Biskupstwa ewa, nielickiego w Jerozolimie, Puzeiści przeciw połączeniu tegoż z niemieckim prptestantyzmen powstawali i przeciwnie jakiegośloparcia *ię Biskupstwa tego o kościół wschodni życzyli. Myśl ta znowu się objawia w tym obszernym artykule w T i m e s - w doniesieniumoo M. u r ą w i e w a »historyi kościoła greckiego,« którą P. Blackmoor,' Anglik i xiadz pMy «towrzystwie róssyiskićm« w Kronstadzie na jęz> K angielski przełożył. *') , Z artykułu tego wynikać się zda'je: 1) Puzeiści uzhaja'tr'zy na bezpośredniej apostof.skidj tradycyi polegające kościoły'katolickie, rzymski, gre c ki' f ańgli". kański); innym wyznaniom, niiafrowicie pro» testanckim niemieckimi, nie przyznaią powagi apostolskiej; 2) Puzeismus, jakkolwiek często l do przejścia do wiary katolickiej p owo d uj e, uważa jednak ten kościół za pómącony dodatkami ludzkiemi, nie chce się więc z nim jednoczyć; 3) zmierza jednak dojjośredniclwa, równie z kościołem wschodnim 'jak i zachodnim, kiedy'anglikariski puzeisnrtus jeet cayszczącym żywiołem dla obudwuch wyznań. Jakkolwiek pośrednictwo to może trudnćm by było, T i m e s jednak bez względu na to tak się odzywa: »Dzieje kościoła greckiego w angielskiej saa cie-przyjemną są dla nas nowością, bo nawet uczeni kraiu naszego niedokładną tylko posiadała wiadomość o dawniejszych onego rocznikach i teraźniejszym jego charakterze. Ogół Anglików poczytuje obojętnie naród rossyjski za Papieżnikow, ale bez życia wyższego umysłowego, pogrążony w ciemnym zabobonie i słuchający ślepo rozkazów swego duchowieństwa. Ideja kościoła w Rossyi, który w przeciągu lat 900 w niczem się nie zmienił; kościoła, którego duchowieństwo i laicy wolnym się cieszą przystępem do pisma świętego; kościoła który roszcząc sobie słuszne prawo do apostolskiej powagi w nauce i szafowaniu sakramentów, przez karność kościelną lud pieczy swej powieriony prowadzi i dzikie umysły do posłuszeństwa skłania; idea takiego kościoła w Rossyi Anglikom prawie całkiem Ale dzieło Murawiewa rozwija -w nieznana istocie obraz takowego kośrioła. »>« Kościół katolicki wschodni (powiada on) liczy teraz wyznawców swoich od brzegów morza Adryjatyckiego aź do' zatok północnej Ameryki, od śniegami wiecznćmi pokrytych pól Solowetskiego klasztoru aż do samego serca puszcay syryjłkiej.«« Mały udział, -jaki kościół wschodni w porównaniu z rzymsko katolickim a nawet z sektami Lutra i Kalwina obudzą, jest za prawdę uwagi godny a w czasach, kiedy sprawy religijne powszechną zwracały uwagę, przez to tylko wytłómaczyć się daje, fe cafe *) Murawiew ten jest Szaiubelnneni Cesarza Mikołaja i' podprokuratorem naj świętszego Synodu. Chociaż laik, jesfoń jednak jednym z na} ziiakomit.szych autorów kościelnych Rossyjskich. -* Oprócz; wymienionego dzielą pisał on w roku 183U.
« pielgrzymka do ziemi śniętej« i iiine dzieła tyczące się kogciola greckiego, protestantów dzielono, a chrześcian wschodnich prze« niewiadomość do Rzymskich katolików liczono. Jakoż w zewnętrznym ceremoniale i w wielu z pierwszych wieków yhrystyjanizmu pochodzących zwyczajach Wielkie miedzy kościołem Rzymskim i grec kim zachodzi podobieństwo; ale w wewnętrznem urządzeniu, w głównych punktach Wiary i karności, w swoim duchu miłości i W różności od riowoczesnej rzymskiej teologii, kościół wschodni, a mianowicie Rossyjski uderzającego dowodzi podobieństwa z naszym anglikańskim. Grecki i anglikański kościół od wieków z sobą obcować przestały, ale nigdy między niemi nie zachodziła nienawiść, chrześcianskie wspólnictwo między niemi istniało, patryarchowie Wschodu nie tak jak Papieże Rzymscy, kościołów; nie chcących się poddać ich jurysdykcyi, za kacerzy i echizmatyków nie poczytywali. Grecki i anglikański kościół wyprowadzają oba początek swó I z źródła apostolskiego i oba tenże sam kanon pisma ś. i praktyki czasów apostolskich za normę wiary i życia swego przyjmują; a chociaż później w ważnych artykułach rozbrat z sobą uczyniły, objawiła się jednak obopólnie chęć zawierania znowu związków, chociaż sumienne namyślanie się - a w takich rzeczach ostrożność nigdy nie może być za nadto wielką - spełnieniu tego obopólnego życzenia zawadzało. Za czasów Piotra W. Biskup z Thebais w podróży swej do Anglii, niektórym biskupom angielskim podał myśl połączania się z kościołem greckim. W skutek układów jego synod rossyjski wydal pismo do biskupów angielskich z prośbą, żeby dwóch braci swoich do Rossyi wysłali, «aby przyjacielskie odbywać r02fnowy w imieniu i duchu Chrystusa z dwoma Biskupami mającymi być obranymi z grona duchowieństwa Rossyjskiego.« List ten datowany był z Moskwy, w Lutym, r. 1723. q Po śmierci Piotra WieI. kanclerz Rossyjski Gojowkin przypomniał znowu w piśmie do Biskupów angielskich ów projekt połączenia, Oświadczając iż radby Cesarzowej swojej złożyć złego sprawozdanie. Wszakże korrespon« dencyje te zostały bez skutku, aż dopiero obecnie tu i owdzie (in some quarters) znowu objawia się życzenie powtórnego zawiązania układów . Jakkolwiek bądź, wyższe naukowe wykształcenie teraźniejszego duchowieńetwa greckiego i jego podwyższona czynność W dziele wychowania pomyślmYjszą pod względem porozumienia się obydwuch ko. ściołów rokują nadzieję. Dokładniejsze obeznanie się z teologią, historyją i praktyką do
prowadziłoby może do, sprostowania obopólnych błę dów i uchybień i sprawiłoby chociaż , nie zupełne zjednoczenie, to jednak zbawienne dla obydwuch oddziaływanie. Przestanoby u nas naszych rossyjskich braci 'poczytywać za Papistów, a w Rossyi nie mieszanóby nas z Lukami i Kalwinami; które to sekty kościół Rossyjski »niemiecką herezy ją« nazywa, nazwą tą i nas obejmuiąc. (Następuje wielka pochwała dzieła Murawiewa.) Utworzyło się tu towarzystwo pod przewodnictwem, Pana Baring, które postanowiło połączyć ocean Atlantycki z oceanem Pol u. dniowym za pomocą kapału przez międzymorze Panama. W towarzystwach torysowskich zapewnia« ją, że wiekiem obciążony Lord Lyndbursf, (urodźony dnia 21. Maja 1772. r.) wyśląp! * gabinetu. W jego miejsce ma zostać Lordem Kanclerzem Anglii Sir Ed, Sugderi, teraźniejszy Lord Kanclerz Irlandyi. W różnych domach waryatów w Londynie i w okolicach: Han well, Bethlem-Hospital, S1. Lukeis i w County Surney Assyluro pod W andsworth, znajduje się teraz 4332 obłąka nych. Wszystkich cierpiących chorobę umysłową w Anglii i Walii licza A teraz przeszła na 20,000, a w Szkocyi 4500 »W Wielkiej Brytanii, mówi E x a m i n e r, częściej zdarzają.
się choroby obłąkania niż w którymkolwiek kraju Europ-¥... yjąwszy N or egią. tl I S Z P a u I a. Z P a ryż a, dnia 31. Października.
Upowszechnionemu bardzo w Madrycie zdaniu, że rząd, z tymczasowem pominięciem wszystkich politycznych pytań, prawdziwie czynne posiedzenie sprowadzić zamyśla> i że, gdyby kongres oczekiwaniom jego w tej mierze nie miał odpowiedzieć, Ko»» tezy rozwiąże, temu równie przez zwolenników jak przeciwników gabinetu podzielanemu zdaniu, sprzeciwia się dziennik barceloński la Ve r d a t jak najwybitniej . Dziennik len bowiem zapewnia z wiarogodnego źródła, jak powiada, ze Ministeryum zamyśla posiedzenie to zagaić przedłożeniem projektu do prawa o wotum zaufania, i źe postanowiło zażądać dymissyi, jeżeli się przy tej sposobności większość opozycyjna wykaże, Belgia.
Z Bruxelli, dnia 24. Października.
Onegdaj otworzono znowu nową przestrzeń kolei żelaznej między Courtray i Tournay. Dziś rozpoczęły się wybory dla odnowienia W połowie Radców gmin. Wypadek wyborów w stolicy już jest ogłoszony. Stronnictwo liberalne, pomimo rozdzielenia wyborów według cyrkułów miasta, odniosło stanowczą przewagę; Wszyscy ich 16 kandydatów zostali obrani. Stronnictwo katolickie przedstawiło pięciu swych kandydatów, ale żaden 2 nich nawet s'e. nie zbliżył do większości. Najważniejszym jednak wypadkiem przy tych wyborach'było-, źe Minister-sprawiedliwości van Volxem obrany nie został.
Da n i a.
z K o p e n h a g i, dnia 26. Października. Wczoraj przed wieczorem przybył do tutejszej stolicy Pan Thorwaldsen na parostatku »Fryderyk VI.« i był uroczyście przyjmowany przez władze miejskie i Professorów Akademii.
Serbia.
Znad granicy Serbskiej, d. 22. Październ.
(Gaz 1 , śzląska.) - Z liczby najwyższych urzędników, t. j. Ministrów, dwuch zbiegło, Protisz i Radicsewicz; Raj ewicz, który dzień jeden W lochu Vracsas przepędzić musiał, W kajdany okuty i jeden tylko, Stanitszic połączył się z nowym rządem. Z pomiędzy Senatorów uszło: Prezes Jefrem Obrenowicz, Senatorowie Mileta, Wule, Anta Protisz, Golub, Herbez, Markowicz, Milutin Szabaraz i Ilia Popowicz; Senatora Andrejewicza buntownicy zamordowali, a Piotr Tuzakokpwicz, który pod Szabari wpadł w ręce powstańców, znikł odtąd bez śladu; więc z pomiędzy 17. Senatorów 6 tylko jest przy życiu i w kraju rodzinnym. Tenże sarn prawie stosunek W innych odnogach służby zachodzi. Z pomiędzy duchowieństwa Radzcy konsystorza Markowicz i Józef Stefanowicz z godności swej złożeni i na wygnanie wysłani sostali; księdza Jana Stefanowicza wtrącono do więzienia, Szabackiego biskupa ks. Maxymiliana Saowicza oddalono i w prostych zakonnych szatach na górę Athos na wygnanie zawleczono. Tenże sam los spotkał dziekanów Paulowicza i KoWacsewicza. "Wielu -szanownych księży uszło. Z pomiędzy prefektów obwodowych, belgradzki Iwanowicz, Semendry ski Piotr Popowicz i Szabacki M. Simicz razem z Xięciem Michałem do Austryi się schronili; zaś prefekci Podrinjeski Sołdatowicz, Uszycki Mitszio, Rudnicki Wukamonowicz, Tschup ryj ski (ijeorgiewicE, burgussowacki Pefszauin i Alexinaczki Radoikowicz jęczą po okropnych udręczeniach, kajdanami obciążeni już to w więzieniu, iuż to w obrzydłym lochu Vracsas, zaś prefekci z Kragujewaczu, Jerzy Popowicz, z Poszurewaczu Georgiewicz i z Tschaczak Michaiłowicz dokonanym na nich okrucieństwom ulegli i skonali; z pomiędzy więc 17- prefektów, tylko 5. z nowym rządem się połączyło, a stosunek podobny wewszystkich stanach napotykamy; szczupłe"! tylko liczbie urzędników prześladowania ujść się udało. Nie równie większa część jęczy w lochach podziemnych, tuła się po kraju szukając kryjówki, albo marnie zginęła. Pocztmistrzowi w Kragujewaczu ciężki łańcuch na szyję zarzucono i zapomocą tego tak mocno do muru przywiązano, źe w krotce ducha Wyzionął; fiz>k dystryktu Dr. Nicolicz w Poszarewaczu, człowiek ułomny, tak zbity został, że o wyleczeniu jego zwątpiono; podobnego postępowania doznał były Deputowany rządu serbskiego W Konstantynopolu Miłojkowicz, Starzec 80Ietni, który ka dana mi obcia,żony błaga Boga, żeby cierpieniom jego koniec położył.
Rozmaite wiadomości.
Roślinny pierwiastek dyament u.Jeżeli przez ponawiane mikroskopowe badania potwierdzi się, źe dyament, tak wewnątrz w niezmiennych swoich plamkach, jako tćź W pozostałym przy spaleniu jego popiele okaże ciała, które sq rośliną komórkowatą tkanką, co doktor Petzholt, w swojej niedawno wydawanej rozprawie pod nazwą: Beitriige zur Naturgeschichte des JDiamants, udowodnić się stara, wtedy będzie to ważny środek do bliższego poznania natury tego rzadkiego ciała. Wtedy prawie z pewnością będziemy mieli dyament za zmienione i skrystalizowane roślinne ciało. Prawda, iż to odkrycie doktora Petzholt, jeszcze nie poda nam sposobu robienia dyamentów, gdyż do tego jeszczeby wiele wiedzieć pozostało, lednakźe odkrycie to będzie dla umiejętności bardzo ważne i dla tego sam pomieniony doktor wyraża się W tej mierze jak następuje: »1 'rawda, iż nam, dotychczas nie wiadomo, jaka to była węglana substaneya roślinna, która przeszedłszy w zgniliznę, w dyament się zamieniła, i jaki wpływ miały nań ciała inne, źe się węglik jako kryształ pojawił; jednakże to nam wiadomo, źe c*ły ten proces odbywał się bardzo pomału i w żaden sposób wyższą temperaturą preyspieszony nie był, gdyżby się węglik nie mógł skrystalizować, lecz przeciwnie" byłby się jako czarny proszek odłączył.« Ze aYJlment c rośliny pochodzi, tego się już dawno Newton domyśliwał , a Liebig wnosił to bar.
dzo konsekwentnie niedawno ze stanowiska postępu chemii nowoczesnej. Spodziewamy eię więc, źe chemija nowoczesna pokaże nam kiedyś sposób utworzenia go sztuczną drogą. Sławny wynalazek Pana Daguerre przychodzi do coraz większej doskonałości. Nie wiódł nim, że gdy dwa wizerunki jednego .przedmiotu, "położymy jeden na drugim, wtedy cały obraz jak wypukła rzeźba wyglądać będzie. Zdjąwszy więc dagerotypem dwa · wizerunki jednego człowieka, przymocowa- LII wszy je do stereoskopu i patrząc ua ich obrazy w zwierciadłach, ujrzymy wypukły i zupełnie podobny portret. Trzeba na własne oczy widzieć tę próbę, aby powziąć wyobrażenie o tern zludne'm zjawisku.
Cud fizyczny. - Edward Brabee przysłał do redakcyi der aUgemeinen Thzaterzeitung-my Bunek, przedstawiający Michała Archanioła, który zbuntowanych aniołów do piekieł strąca. · Obraz ten uformował się sam przez się z zlodowaciałej pary wodnej dnia 30go Grudnia 1804. na zamarzłej szybie u okna w domu pod liczbą 2., na przedmieściu H ungelbrunn w Wiedniu. Wszyscy mieszkańcy pomienionego domu, przypatrując, się temu zjawisku, podziwiali artysto-wską zręczność mrozu, który tu doskonały rysunek złożony z ośmiu figur utworzył. Niezwłocznie zdjęto z tej osobliwości jak najwierniejszą kopiję na papier, a dziewięć osób zatwierdziło własnoręcznym podpisem prawdziwość wizerunku. Między podpisanymi jest także właściciel pomicnionego domu.
Sztuczny magnes. - W sławnej fabryce do wyrabiania machin w Fairbairne, w królestwie belgijskiem, zawieszony jest sztuczny magnes w ten sposób, aby wyrobnicy prosto weń patrzyć mogli. Skoro któremu z nich wpadnie w oko drzazga żelazna, natychmiast idzie do magnesu i patrzy weń wlepionem okiem, a magnes wyciąga z oka obce ciało. Rzecz naturalna, iż magnes mogący udźwignąć 1000 kilogramów (2000 funtów) żelaza, bardzo łatwo mały kawałek metalowy do siebie przyciągnąć może, choćby takowy utkwił w ciele albo nawet w kości człowieczej. Ale jak często wyrobnicy narażani są na niebezł?ieczeństwo utracenia wzroku przez wpadnię'j A, o k o drzazgi metalowej, okazuje się Z tąd, iż w pomienionej labryce, stoi prawie codziennie jeden z wyrobników przy magnesie, dla wydobycia żelaznej drzazgi, która mu w oko wpadła. '
* Z Luxemburga z dnia 22. Paźdz. donoszą, ze miody matematyk Mondeur zwraca tu powszechną na siebie uwagę. U "i a 20. dał tu pierwsze swoje przedstawienie. W przeciągu i-l minuty rozwiązywał z pamięci najzawikłańsze zadania, do czego naibieglejsi matematycy potrzebują na papierze najmniej 15-20 minut.
W New-Jorku (w Ameryce północnej) wystąpił nowy Herkules, którego siła przechodzi wszystko, co dotąd podobne osoby okazały. Bierze np. działo 400 funtów ważące na rormię i w tej postawie sam wystrzela z niego,
I I
(Nadeslano.) I cóż tedy stało "się z nową resursą, dzieckiem owej Erhohlungsresursy? oto jak matka w nierozumieniu głównych dążności, odpowiednich czasowi i miejscu, po krótkiem istnieniu się.etrawiła, tak i córeczka pod tak%« że wróżbą ostać się nie mogła. Ale z chaos niby-istniejącej, a raczej nie mogącej się urodzić, resursy wyprowadził szanowny P. J. na zgromadzeniu dnia 6go t. m. Towarzystwo, które coś lepszego rokuje; wniósł bowiem wśród ostrych ścierali się już nie tylko zdań, ale i osób, iżby, nie przypuszczając do obecnej chwiii żadnego istnienia towarzystwa, puszczając wszelkie dotkliwości i osobistości w niepamięć, zawiązać się z chwilą obecną W Towarzystwo złożone tak. z wszystkich przytomnych, jako i tych którzy się już podpisali byli a nie stawając na zgromadzenie głos swój przytomnym oddali. Myśl tę przyjęli prawje wszyscy a zapałem; i tak utworzyło »ię Towarzystwo, które pewnie na dulce laborurh lenimen kończyć nie będzie, ale mając głównie na celu udzielanie się sobie braterskie i pociechę, rozrywki naukowe i z sztuk pięknych na względzie mieć będzie. Głos większości, oddał pięciu osobom obowiązek ułożenia w ciągu tygodnia ustaw zasadowych, do których przecież każdemu członkowi aż do ich umocnienia przez trzy dni piśmiennie potem ustnie wpływać wolno, a które dla członków teraźniejszych i przyszłych będą obowięzujące: wybór osób jest rękojmią iż ustaw zupełnie odpowiadających potrzebie czasu Ana pewne spodziewać się można. Naczelnikiem całego lowarzystwa prawie jednogłośnie szanowny mąż J. okrzyknięty został. Niech żyje zgoda, niech żyje sojusz przyjacielski! J/l, B.
(Nadeslano) K O N C E R T.
Uprzednie doniesienie.
Pan koncercista Ludwig Kriigejr z; Anhalt- K6then, przejeżdżając tędy, da się, jak wieść krąży, słyszeć na nowówynalezionym dętym instrumencie o 39 klapach, obój metailowy, nazwanym, na «o zwraca się <<iniejszem uwagę miłującej muzykę Publiczności.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.11.10 Nr263 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.