'1

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.12.23 Nr300

Czas czytania: ok. 11 min.

.. Au

,

O-i' .ł .O."ł ')1) 'J na 1... .tAo. ,., "

'ł ., .{

'I <J "'lelli-łeIlO

1 tli "Ini 'Nlr.

,,'

. ";", ,"

T,A I

.!

-I"'ef.

...0 I & ł! .,,1 ,..

I I. r

Xłę8'WR I

-n

A .o I I P O'Z N A'Ń S.K I E G O.

N.klatJem Drukarni Nad.yęraej 1f Declter" I Spółki. - Redaktor: A. l,rll"nOI.,.",.

. , f .i1i 30.. . W Piątek dnia 23. Grudnia. ł8".

Wiadomości zagrani(-zne. ')1',1 Mść OZllzczynie go trzymaniem do.cbrz.

" Na} Ces.ar& Jmł, :& ,ojcPw6ką dobrothwo'CJł P O l S k. 8. .1 .przychylił się do życzenia Tajsz?" i razem z Z Warszawy. dnia 18. Gruc3nia. JJosłojną Córą Swoią, W. Xi..zniczką Olg Rada Administracyjna postanowiła, iż Se- .Mikolajewną, r8Czyl trzymać go do cbrzt, weryn Malczewski. p06tanowieniem tejże Rady IW malej cerkwi palacu "imowego. . Na chrzcie daty 28. Czerwca (10. Lipca) 1835. r. na karę ł.w. Tajsza Ryriczyn Dody Dywblłow otnykonfiskaty majątku skazany, i w dołłrzonej do mał imic;: Mikolai. Tym sposobem z woli dotegoż postanowienia liście pod Nrem 1197. za- brotliwej Opatr7.noci,. pod.. mądrem berłem mieszczony. ma ba listy wychodźców wy- J. C. Moci. dopełnia all wielka spraa roz'kreślonv i konfisl(ata' jegQ majątku ze wazy- szerz.nia światła 'Wiary (;hrystusowel, śród .tkiemi skutkami cofnit;;ta. d otaczaiących Rosyą narodó\T. posrionycb R O S S Y a. jeszczo W ciemnosci pogaństwa.

Z Petersburga, dnia 26. Listopada. F r a n.c y a.

Główny Taiza cztenaf;tu pokolen nurya- Z paryia, dnia 14. Grudni.. .

tów Choryń.klch, m:cszkających w czc;ści . A-rtykuł angielskiego S ta n d a rd a' o uklafołudniowej gubrn. lrkulsiej. za najkale, dach toczących się pod zględem traktatóW' Ryn czy n Dorzy D Y mb al OW, W UCZUCIU a roku 1831. i 1833. (Patrz Nr. wczorajszy Su.

najżywszt'go przJwi,!zania do N. Cesarza Jci, ponańkij) gazety tutejsze tylko pokról wy jedna I dla siebie przez Ministra dóbr Pań. 'Wspomma)iJ. K ons tytu cyon ista ro:&UlOIe, stwa pozwolenie' przybycia do Pelersburga, iż się doczeal trzeba.. czy. pOł:;różka I..orda dl. złożenia osobiście J. t:. Mci najpoddanniei- Aberdeen, IŻ posła angulsluego :&. par).ia oszvch dzic;kczynień za pomyślność, kt6rą sit; woła, na Izbie tot samo sprawi wraienle, ciesz'} pokolenia Choryńskie. Pragnąc przy- które (Jna stósowniedo Standsrda na Pana tm oddawna przy;'}ć chrzest św., i stosUIQC Guizot sprawiła. - Kuryer frsncuzki jest sitW w t)'m wzgl«;dzie do zamiarów swoich tego zdania, ze. "'}d. £rancuzi tego. artykłu apółplemiennikćw, Taj sza Dymbilow ośmie- Standarda milczeniem pommć nie IDOzei lony Najlaskawszemi dla siebie wzglc;dami N. cieszyłby się (Kuryer) 6 d yby mD zaprzeczoCesarza Jmci. najpoddaniej prosił JDo Cel. no. - ational przyczyny, dla których

Lord Aberdeen roszczenie Pana St. Aulaire odrzucić miał, za zupełnie płonne poczytuje. tusząc sobie, iż się Izba na tem pc.zna, jak haniebną byłoby dla Francyi rzeczą, sl6sować się do warunk6w. kMrych Ameryka północna nie przylęls. Spodziewa się oraz. i.e I.ba na zapewnienie Lorda Aberdeen. że przeglądania z większą odtąd ku marynarzom l'Iaszym grzecznością odbywać się mają, zwalał: nie bę(bie. narf'szcie dpdaje: .,Co .ię tyczy odwołania posła angielskiego. Lorrlowi Aberdt'en wręcz oświadczamy. ie albo tej pogr6:i.ki nie spełni, albo w kaidym razif> ona li tylko śmiesznością będlie. Jeżeli krok takowy ma mip.ć pewne znaczenie, wypowie. (Jzenie wojny po nim nastąpić powinno. Ale , Sir R. Peel vvie bardzo dobrze, ie kraj jego więcej aniieli inne kraje pokoju potrzebuje. l'Iie zechce więc nas wyzywać. aby stronnictwo :,łng.ielskie w franc}'j Jednym zarp3chem zni82;czył:. II ''\"ielkie wrażenie sprawiło nagłę :łoenie rząd\) Pana Ca.ve, l;eneralnrgQ dYJ:ektora &zttlk pi..knycb w rpinisteryum 5praw wewnętnnych.. Pan Roqueplan, dyrektór teatru ro.. zmaltoścl, z Panem Cave, mającym d.oz6r nad 'ws'tvstlcif'mi teatrami sioli.cy. z p.owodu .sprawy ct'nzuralnej sję poróznił i groził mu, że [!,o dł-a nadużycia włoldzy zasłcarzy. Cave miaato p6rozumieia &ię z P. Ro,queplan, duie 2 n,lm postąpił j za drzwł.go wy,pchnqt chciał.

E,oqlJepłan udawszy się .na.tychmist do Hr.

D u c h a t ę I, M inistra spraw. wewnętrznych, oskarżył P. Cave,' z prztorzeniem p,ewnycla. w:ypadk6w. o przeea;riość i nświadczył. ;.e owody naJ to przytoczy. Jakkolwiek Minj.. · al er szczerze yczył, rzecz tę przylłurruł:, aby więks7.eniu zgorszenia sp.rawioneI;Q, przCi proces Houroequina zapobiedz. musiał jednak skardze tak jawnie wniesiDnej ucha dać i Iedztwa przeciw Cavm.u nakazać. Tym czasem (Jowiedział si.; Cave, Źę ierlen dawniejszy u-" rzd.ik w mi'oiste.ryum spraw wewnętrznych ważne posiada papiery, mogąc.e &k.arg,ę Hoqueplan8 pr7.ed s.,dem pohvierdić. Kaa:wazy o,,"ego UJ'zędnik. do siebie przywoła.ć przYł'ze.kł mo. ił! mu Jnowu lcoraysJniJ wyjedna p,osadl;, jł'leJi mu wyda .dowody W r..ku jego będqce, 11 ó.w b,yły J,I.rz<;dnik ,J;la t.o tei prz,}'stał. Gdy węc n;ł zaiutrz raoQ papiery owe w gabineci.e Cavego kiesz,eni wyciągał. eave z wielką .zybkoścjił rąk mu. je wyrwał i yv ogień fozn,iecony na kominku wrZIJ,.ił: UÓ"'noq,efnie Wys.t4'pjI .,. izby f>rzyl.epłej Kommisnarz poliHi w towarzystwie wielu przf'branych agentó,w, który,ch Cave tam był urył, i ółrf!sztyval byłgo urz.r;dnia ja.ko p<;>dłego oszusla, który przez zlałszowane aktał842u wysokich osb o powtórne umieszrzenie sil; ubiega. Były urzędnik zezwolił spokojnie na swoje aresztowanie i rzekI do Kommllsarza policyi: J>ie puść mię wolno, bo w tenczas i Ciebie zaskarzę, jako w'pólnika zbrodni Caveso... Sprowadzony nastl;pnie do Prokuratora tak szczegółowe złożył podania o niecnych czynach generalnego dyrektora kunsztów, ie generalny Prokurator formalnil instrukcyę przeciw Cavmu wyprowadził: postano..\vil. Słychać, ie process Cavego jeszcze nie r6wnie gorsze bezprawia na jaw wyciiJg,oie, aniżeli procf'SS HourdeqlJina. "'. I}"ch dniach odbędzie lIię w tutejszych sądach J)sobłiwszy proces. w którym ma być rozstrzygnięhm, czy autor moźe być zmuszony (Jo ogloszenia dzieła. z J>owodu źe trzecia osoba z tej publikacyi oczekuje oczyszczenia tytego podejrza1)e Q o honoru. Okoliczność ie,sl r..astęp,l,ljąca: (ijy w Grt'nobli 1816. r, wyLud,1 wi1}domy .pispk Qidiera, ,dowodził w owem mieście Generał Donnadił'lJ. który przez swe energiczne ,rodki najwięcej się przyczynił do przy tIu mienia bUnhJ, lecz pomiłno to popadl późnić; u Ludwika V III. vv taką nieła&1<1;, "ze WKrótco potem został p.ensyonowany.

'[a okoliczność w zw.iijzku z pełni) taiemnicy zasłoną, która ukrywała źrócllo i właściwych naczeluifów 0:Y.Y€'80 IIpisk. 'powo(Jowała wieści, ze sam Generał Donnadleu p.budził do tego buntu,.8 p.otćm.s0 zdradził, aby sobie świetnI) jednać us'ugl;. Generał Do,nadieu pF.otestuje o.d wielu Ia.t przeciw temu obwinieniu. i nie raz już dał do poznania, e widoki ówrzasow.ego spisl.:u w osobach wyższej s1ery .r.ukane by': powinny, i że 'w6", ,Czai, ulf'gł po.

dejrzeniu. ,aby .d06tojnCj ralować osoJ.>y, La (j(l.zette au lJaup/Jifle., JiI?ra przed niejakim cza.se.m b)'Ja organelD re"kJamary; t;enerata Donnadieu. Zapozw!)ną i .kazaną aostala przc sąd. Zaraz potęm w jednym dzienniku oglo. liił jeen z księgarzy, że l). Cretineau Jory jest w PQiad:m.i\J 73 li.;;lów, i<t6re "" .1'. 1816.przel: .wc.za!iow,ego m!nistra DeC-ones pisane b, ły ił.? Grenobli i o.bjawi:n 'caly wątrk spisku. Dodano. ie !e lISty wkrótc.e podane bc;dą do puLlictnej iad.omoci. (;enerał Honnadieu, kt6ry.powz'9ł przez to ndzieję, ie ujrzy nareszcie ,":óJ hon.or OCZ) S7:C7.ouy , pospieszył do P. Cretl11eau J o1y i z1}ldinał go, aby przyspieszył id,1 ogloszenie. OfiaT01.vał przyjqł: na liTebie wszelką odpowiedlialnuść j koszta. Z Pl?czi}tku P. Crelineau okazał się skłonnym ,do t('90' Ale później oświadczył, że chwila ta nie zdaje Jl)U sil; by st6sowną, i ze ogłoszenie ma zamiar odłoż)'ć na później. Z tego p.owstal pr?ces, Generał Donnadiu opierając iit na daDlu PP. BerryeF, Fane a Marie, s,chi łe Pana Crćtineau Joty pofrafi zmusic! przz ląd do bezzwłocznego opłoszenia rzeczonych list6w. Z atężoniJ cIekawościq o. czekuj'l na rozprawy J wypadek tego processu. J Hiszpania.

Z p a ryŻa, dni" 14. Grudnia.

, Depesze telegraficzne: .. .

I. Perpignan. d. 12. Grudł:" - Wczoraj trzy pułki :& Barcelony do Glfony wyru. szyły.' 1000 robotników zewsząd spędzonych co chieJ'lnie do przywr:6cenia. }'tadelli b?rce: lońskićj, używają. Okr'it hmowy ,angielski »Rodney" tło Malty odpłynął i tylKo fregata angielska "Inconstanłe" .na przystani barcel?ński ej zotala. Parostatek "ActnaH w<:zorJ. 3. z południa z Barcelony odpłynął I dZIsiaJ rano z 14 passaźyerów do Port Vendres zawinął. Powr6ci do Barcelony. II. Doniesienia z Figuera. z dn. 8. Grudnia opipwa;ą, źe dniem pre tem w Brclopic wszystko było spokoJnie i rozbroJenl szybko siQ odbywa lo ; już 25000 sztuk brom b)'ło w rQku władzy, a prowincya była spo kojna. ,I Z Madrytu, dnia 7. Grudnia.

ł Wczoraj tu omało nie przyszlo do bitwy rnir;dzy republIkanami i gwardyą nardową: Poprzybijano bowiem' satvryczne wierszyki -młodego poety Martinez ViergOIl na Regenta i Ministrów u narożrików ulic; gdy gwardyści narodowi szablami swemi wiersze te zdzierać zaczc;li, pOWSlał spór i lud siQ spiknął, który wszelako liczny hufiec wojska rozesnał. Porltug'alia.

.'1 Z Li z b o n y, dnia 29. Listopada.

XiąiQ Joinville odplyn'!l ztąd dnia 23. b. m.

..La belle Poulc.. opuszczając Tag zaledwie sic; nie rozbila na rogetkach morl'kich. Dwie lowarzysz'j."e jćj korwely tak gwałtownie uderzy/y o siebie, ie jedna z nich po,\ycócić musiała do porlu dla naprawy. ,V owym rlniu W)'pogodzilo siQ c?kolwiek: ale od teo dnia ciaole znoWU burzliwe po,vletrze panuJe. .C Niderlandy.

Z Ił a g i, dnia 6. (, rudnia.

-- Pićdziesit.) rocznica naszego. KróJ. ob.

chodzona tu dziA ict przez Jlueszkanc6w z wielką uroczptośCi'l.. 'Ił I Egipt.

Z A I e X a n d I' Y i, eJ. 22. Listopada. .

Sł)'nny, krwi chciwy Abderrahma!1 Uel, ren('bat koptyjski, kt6ry dawnie; był wlel.krz;ld. CQ 'W pro'\viru:yi 5zarkiah ale za okruclens.tvva swoje :łostal przed niejakim czaSem usunlf;ty, wszystkie swoje bogactwa utracił i z rozkazu ILrahima flaszy miał być rozstrzelanym, zakradł si teraz znowu do W81"dów nicktół843

... rych wielIcorządców egipskich, i usiłowal dawnemi środkami przyjść znowu do majątku. Lud. jęczał pod ;efSo ielaznem jarzmem, ale nikt ie śmiał podnu'ść łosu swet)o, obawia. jijC Się gniewu łet)o barbarzyńcy. Przed kiłku jednak dniami potrafili uciemięieni przed. atawić swe zaialenia Mehmed Alemu, który bawiąc jeszcze '\'V,Delta, kazał wezwać przed siebie Abdcrrahamana, i przekonawszy sil} o jaf1io nadujyeiach, zdet)radował go i .kuał do rob6t na oaleracb W Alexandryi, f1idzie zapewne życia swet)O w wiQzach dok,ona, .ull

Rozmaite wiadomości.

. Z Poznania. - W obwodzie Regencyi bydgoskićj w miesii)cu Listopadzie 15 pożarów 6iQ wydarzyło, które 10 dąmów mie. szkalnych, 3 stodół, 3 stajnie i 1 gorzelnią zniszczyły. - Dobre mienie ludu wiejskiego w og61e wstrśnienia doznaje, ponewa:i wie. lu gospodarzy dla braku paszy bydło sprzedać zmulizonych , znowu po wysokich cenach obecnie je nabywilć musi. Niska cena iyta dzierżawcom mianowicie wielk przynosi szkodę. W Czarnkowie dwaj muzycy fałszywy.talar bili i p05zli za to pod sąd. - - Dziennik Un,.dowy Król. Regencyi w Poznaniu z d. 20. Grudnia zawiera między innemi ogłoszenie wzgldem udzielenia świa. aectw na wyprowadzanie sic,;. . - - "Orędownika Naukowego.. wyszły .Ali' 50 i 51 i zawicra ą: (50.) Poezya: Kar.

czma na Chwaniowie, z dalszego ciągu pamiC;tnik6w J P. Winnickiego p. W. P. - Lil'ty naukowe p. Br. Trentowskiego, List 2. o n. Bochwicu, J. Bukat)'m i Eleonorze Ziernęckiej.

VfY'ą,ki z listów Galicyis:Cich. - Nowiny literackie z Warszawy. W Nr. 51: Listy naukowe p. Br. Trentowskiego, List 2. o FI. Bochvvicu, J. Uukatym i Eleonorze Ziemckij. (O nocbwicu dokończenie.) Krytyka :SIaro.

żytności Polskich. ",'ydanYł'h w Poznaniu, p. . A. 'V. l\JacieJowskiego. - Nowin}' literackie z 'Varszawy. - Rozmaitości. Z S z I ą ska. - Nasz administralor dyecezyi Dr. RiUer oLecnie i w sprawie mieszanych małżeństW' slanowczy ka'ok uczynił. Zalecono teraz duchowieństwu szląskiemu, żeby żadnemu mieszanemu malien.lwlJ nie błooosławiło, Jeieli gwarancye kościelnc nie bc,;diiJ dne. Podstawą te,!;o poleCł'nia ma być breve Piusa VIII. z rl. 25. Marca 1830. r. którego z zachowaniem praw krajowych trzymać się wypada. X. Rit. ter ośwadcza równocześnie, e .t łagodz,ce warunkI oweo breve nauczycIel. I wszyslklch urzd"'ków kościelnych dOłyc:zyl sic; nie mo. gą, ponieważ ci "i przez maHeńskie swe po.życie nre tylko źadpćm zgorszeniem dla gminy

.wi st. ii9 nie powinni, czem siJ; wszelako t r&eJl.maUeństwa mieszane stajq, leca te& do. rym przyświecał przykładem. Nauczycie 10m wic;c ślubu dawać nie wolnO. chociażby nawet prsepisaną kaucyę złożyli, gdyby zaś w kotiele ewanielickim lilub brali, natenczas do przy;ęcia hv. sakr.mentów przypuszcl.eni by': ilie mogq.4( Te postanowienia li tylko dy'" cezyalne między urzędnikami w Wroclawiu wielkie sprawiłf wrażenie. : Trzeba się doczekal rozwijama tego zjawiska; tymczasowo tyle nam tylko wiadomo, ie wyciqg z tego u. (olnika X. RiUera w Gaz. szlijskiej umieszczać zabroniono, gdyi okólnik ten, któremu na rr.ąc10wćm placet zbywa, 'za niewydany poczytują. - W ..Ami de la Religion. stoi nash;pujqcy list II doia 20. Liltopada z P I OJ1)bi er es. w Dyecez)'i Saint Die, w Deputamencie W 06 ezów , pilany: II Pozwól W Pan. że M u do.

niosę o cudzie, który osobliwszym sposobem niedocieczoną dobro'ć Boga objawił, i na wazy,tkich mieszka1'1cach naszt'80 mia:;ta 6 1 ft. bokle wrażenie uczynił. Dziewcz) na, która przez siedm lat z łoika nie wyszła, cierpiała c:hol'ob, któr, oajbieglejsi lekarze, do Plombierel przybywający, za nieuleczonij uznali. Od lat czterech jej ręclI i nogi były bez ruchu, a całe ciało b)"ło tak zd...;twiale, że aię zdawało, ii ż}'cia w nim nie ma. Aby napić się wody. na" et głowy podniesć nie mo{;ła. _ Około końca Października choroba lak się ..zmogła. ze .już noga blagano o prl;dką śmierl dla cierpiącej. W tern mijlcowy Pleban Ul" tał w jednym dzienniku o cudzie W tS i z z I e (zob. Nr. 289. i 290..Gaz. Pozn,). i natJchmiast powzió}1 nadziej'l, że moie doLroć Lo.k:.i te; biednj dzih'vczynie W Plombierp.s do zdrowia dopomoże. llez siraty C:&8SU kazal 7.a chorą dnia tO. J..iltop. rozpocząć nowennę na CZp.ść :Najświętlzej Panny. Dnia 18. Li:;lopada przy ołtarzu BOl;arodzicy odprawiła Iii", msza św., podczas kłórj dziewić czlonków Kongrega. (;yi Mar)'atiskiej prz)'lmujo,c kommuni'l św., Ea chor siostrę ją ofiarowało; a W tpn sa mym czasie inna o6oba bardzo pnboina, kl'¥cZ'lC przy łóiku chore;, która także chlebem anielskim lię nakarmiła, odczytywała jć, modlitwy do mszy 6W. A oto co się dzieje! - Kiedy dano znak na podniesienie, dziewczyl'Ia, co tyle lat ani ręką ani nogą nie ru:;zyla, podniolła lię, i siedząc na ł"iku, r7.t'kla, choć ju dawno nie mogła mówić, te slowa: »O! jut si choroQ nie czuję; idei i tak pojdzie. b... ę zdrowa!.. i w rzeczy samej po mszy św. chora, chwilO polp.iawszy spokojnie, podnio.Ia .i nasle, i lIłocn)'m sIolem odezwała si:o cudzie! jestem uzdrowiona j pozwóJcie mł. ie wltanę i pojdę.. Przytomni, najwi..kszem zdumieniem przejci, patrzeli, jak ta cudo. wnie uleczona dziewczyna szybko wstała, i w trepkach, kt6re łam właśnie leiały. chodziła, jak 6yby' I?igdr nie .była choriJ. Wieś po całem mieŚCie prędko SIO; rozeszła. K#dy się spielz:ył, widie cudoyvnie uzdrowionq', każdy padał na kolana, i głosno wychwalał dobrot boskoa. Zaśpiewano T e D e u m. zadzwoniono we wszystkie dzwony, a potm pdprawiono mszą św. na podziękowanie °anu Dogu. Cale zaś miasto najszczytniejszemi uczuciami bylo przejl,;te, a wiara oiyła nawet \V tych, w którycłl była umarła., -

Lista prenumerac)jna na dzielo "Rok 1843.. pod względem oświaty, przemysłu iwypa. dków czasowych, którego pierwszy tom wyj- . dzie z początkiem Stycznia, otworzona jest w księgarni Kamieńskief';o i Spółki; tom po Zł. pol. 6. - Równie dob6r najnowszych nót muzycznych poleca się. Mam honor donieśł łaskawej Publiczności, jł. od dnia dzisiejszego w lokalu moim zacząłem dawać śniadania j kolacye; od nowego oku zaś taH dawać będę kompletne obiady. _ Ktoby sobie życz)"ł miesięcznie abonować, niechaj się zgłosi t: raczy przed lIIzym Stycznia. Kuchnia moi a urządzona przeż Jana Nepomu cena StruroieńllkieDo, W której teni.. prącowac bdzie. F. B a u e r m e i s t e r w Poznaniu, ulica Wodna Nr. 25. PrulIJdz#IIJU ser L11I.bł".. sli-i przeclaje G u 5t a w B i e J e f e I d. Drug'ł nadsyłk", świet) ch Strasbunkich pasztetów z Wijtrab gftsich otrzymali i polecaiół . liracia VIIssalIi, przy ulicy Fryderykowskiei.

--- -

Duia 21. GI'uduio.

lłi-ł2. ". od I do TlI.. r. f.n. Tal.. ,. fen.

i:;:;rn2Le: : . : I i ' i - I i\,4\ Owsa. dł. . . - 22 1 6 _ , 23 - 1'atarki dt. . . ł 9 - t 10 1 6 g:6:t.: : : : : 1 1121= 261 Siana cetnar . . . . . 1; 71 6 t 8 1 6 Slomykopa. . . 620,- 622 6 Masła garniec _ . _ . . 2! 51- 2 7 G

(:eu)" .ar"o,,'e w Diiebcie p O Z N A N I U.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1842.12.23 Nr300 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry