GAZBTA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.01.04 Nr3

Czas czytania: ok. 19 min.

'VłeIkłeł;o

Xłęs1wRp o Z N A Ń s K I E G O.

.Jł.f 3.

Nakladem Drukarni Nadwornćj Jr. Dekera i Spółki. - Redaktor: .A. JVannowskf.

\-V Środę dnia 4. Stycznia.

1843.

Wiadomo ści zag raniczne.

Polska.

Z Warszawy, dnia 28. Grudnia.

(DokoIlczen. uznanej szlachty.) - Napolski Marcin, h. Niezgoda; Nieniewski ł'elix, h. Nałęcz; Nieniewski Józef, t. h.; Niewęgłowski Stan., h. Jastrzębiec; Ostaszewski Ad., h. Ostoja; Paszkiewicz W ojzbun Jul., h. Radwan; Piętka J óz. Piotr, h. Slepowron; Piętka Franc., tegoz herbu; Płonczyński Jan, herbu Glaubicz; PłonczyiJska z Luszczewskich Izabella, 1mo voto Gagatkfewiczowa wraz oz synami: Ignacym i Stanisławem, oraz córką Alexandrą Plonczyńskiemi, po niegdy Antonim Płonczyńskim pozostałemi, t. h.; Popczyński Sta" h. Jelita 'Z odmianą; Pozowski Rafał, h. Dębno; Przyborowski Wojciech, h. Sulima; Przyłęcki Wojc., II. Srzeniawa; RadZiejowski Raf., h. Rawicz; Raszewski Dyzma, h. Grzymala; Ratyński Tom., h. Łab"dz; Rembieliński Stan. Jak., h. Liibicz ; Rokicki In., h. Rawicz; Rozdrazewski Alexy, h. Doliwa; Rudnicki Lud., h. Lis; Rudnicki Aug., h. Jastrzębiec; Rudnicki Ign., t. b.; Rudnicki Józef, t. h.; Rylski Leon, h. Ostoja; Uylski Michał, t. h.; Rząca Dom., h.

Slepowron; Rzewuski Roch, b. Krzywda Rzuchowski Dunin ze Skrzynna Mich., b. .Łabędź; von Schulze Samuel Frentzel, h. tegoi nazwiska; von Schulze Jerzy Piotr, t. h.; Sienicki Jan, h. Krzywda; Sienicki Stef., t. h.; Sikorski Michał, h. Lis; Sikorski Sew., t. h.; Sikorski Lud., t. h.; Sikorski Sta. t. h.; Skomorowski Józef KaI., herbu Nałęcz; Skrzyński Wład., h. Zaremba; Sokolnicki Józef, h. Jastrzębiec; Sokolnicki Floren., t. h.; Stvkowski Jan Adam, b. Jelita; Stokowski Józef, t. h.; Stokowski Marcel., t. b.; Stokowski Ign., t. h.; Strasz z Białaczewa Max., h. Odrowąź; Strzelecki ze Strzelec Win., h. Jastrzębiec; Strzelecki ze Strzelec Kaź., t. h,; Strzelecki ze Strzelec Kar.. t. h.; Sulikowski Frall', h. Sulima; kowski Henr., t. h.; Sulikowski Ang., t. h.; SJfjno'z Fnmc., b. Rawicz; Tański Fabian Sebastya'W, h. Nałęcz; Targoński Józef, II. Kościeszaj TargoiJski Alex., t. b. i Tholibowski Mich., h. Nałęcz; Tycz Kaź.; Urlmński Alex.

Juz., h. Nieczuja; Urbański Domin. Ign. Wawrz., t. h.; Walewski z Walewic Sta. Tad., h. Kolumna; Wasiuty6ska z domu Rousseau, Maryauua jako Rousseau, h. NiebocJar; Wiland JaD Romuald, b. Swięczyc; Wiśniewski Józef, Wojucki Adolf Aloizy, h. Paparona; Wolski Marceli Faustyn, h. OgoiJczyk ; Wojciechowski Mich., h. Jelitai Wojsznar Bene., h. Kot-morski; W ojsznar Józ., t. h.; W yrzykowski Mac.; 11. Slepowron j "Vysocki V\T ojc., II. Godziemba; Xięzopolski Ant., b. Slepowroni Zaborski Józ., h. Lcliwa; Zakrzewski Kaź., b. Lubicz; Zambrzycki Antoni, h. Kociesza; Zaorski Paweł Woj c., h. Lubicz; Zarcmba Aloizy, b. Zaremba; Zawistowski Winc., b. Łada; Zhicrzchowski Franc., Xaw., h. Grzymała; ZiClniltcki 'ViIh., h. Nieczuja ; Żylu1ski Jan, h. Ciołck; Ź,yzniewski Win. Leon, h. Białynia.

Galicya.

Ze Lwowa, dnia 20. Grudnia.

Temi dniami puszczone zostały po raz pićr'Wszy w obieg Listy Zastawne Galicyjskiego Stanowego Towarzystwa Kredytowego. Kurs ich we Lwowie wcdług porobionych wlaśnie intercssów był w dniu 17. b. m. 96 za 100. Słychać, iż nasz mistrz Lil)iński przybędzic do Lwowa. R O S S Y a.

Z Petcrsburga, dnia 22. Grudnia.

Reskrypt Cesarski do Generała piechoty Hr.

Essen z d. 6. Grudnia 1842.

"Hrabio Pictrze synu Cyrylla. Przy UW04 lnieniu was od tmdnych obowiązków urzędu S. Petcrsburskiego \Vojel1łlego Gcnerał-Gubernatora, nie mógłell nie zwrócić uwagi na przeszło pięćdziesiątletnią służbę waszę i nie oddać całej sprawiedliwości niezmiernej gorliwości, którą odznaczona została służba wasza tak w awodzie wojennym jak i przy wypełnieniu innych wainych obowiązkow które były na was wkładanc. W dowodzie szczególnej Mojej kn wall przychyhlOści i wdzięczności nadaję wam . cyfrę Mojego imienia dla nosenia na szlifach, pozostając na zawsze ku wam przychylnill.<c Fl'ancya. " Z Paryia, <1nia 26. Grudnia.

Wuoszą, że jutro a najdalej pojutrze wydany 'Zostanie rozkaz królcwski, mianujący znaczną liczbę Ministrów stanu. Pytanie, czy Ministeryum wyznaczy dla tycb nowych linistrów pensye, za nim Izby sprawy finansowe rozbiorą. Dowiadujemy się od bardzo niarogodnej osoby, że Hrabia" Paryski jest zupełnie zdrów, awładze jego umyslowe bardzo spiesznie się rozwijają. Na bulwaTZe du Tempie wystawiono teraz pyszny dom u sześcin piętrach w miejsce budynku, w którym Fieschi swój zamach zbrodniczy do skutku przywiódł. Umieszczona wczoraj w R e v u e d e P a fi s wiadomość o zamiarze Admirała Dnpcrre, wystąpienia z gabinetu, zdaje się być uzasadnioną. Przyczą usunięcia się ml{ża tego od spraw publicznycb ma być jedynie nadw;ltlone zdrowie, a nic poróżnienie się jego z kollegami, jak niektórzy twierdzili. Już na końcu posiedzenia oz 1841. roku na 1842. czuł się Admirał llupene tak osłabiony, że przez kilka miesięcy tylko pro forma wydziałowi swemu przewodniczył. Lekarze sądzili, że Icpsza pora roku ulgę mu znaczuą przyniesie, ale za nastaviem zi4 my tyle mu rany jego sprawiają cierpielI, iż w obradacb gabinctowycb prawie całkiem udzlału micć nie może. Dla tego radzą mu unikać tmdów, jakicb w czasie bnrzłiwego posiedzenia oczekują, i Admirał rady tPj usłuchać postanowił. Kolledzy tylko jego, ohawiając się przez to wielkicgo wstrząśnienia gabinetu, pragną, aby uskutecznienie zamiaru swcgo jeszcze na czas niejaki odwlekł, chociaz Admirał do tego skłonić sia nie chce. Następcą jego będzic zapewne, jak się domyślają, Wice:"Admirał Mackau, równie walcczny zolnierz i marynarz, jak doświadczony dyploma tyk. 'IV czasic uroczystego "przyjmowania w Tnileryach \V celu powinszowal1 Nowcgo Roku Izbę deputowanych tą razą tylko Prezes i Szefowie biór rcprezentować mają. I)oniewai bowiem Izba dOl)iero dnia 9. Stycznia posiedzenia swojc rozpocznie, nic może się picrw in corpore dla obrania wiClkicj na ten cel deputacyi zgromadzić. Nic przeszkadza to przccieŻ, żcby się obecni w Paryżu deputowani do Szcfów biÓ!" przylączyć nic mogli, i właśnie dla tego, że tą razą wielkićj nie będzie depntacyi, wi"ksza cz"ść deputowanych Prezcsowi swemu w niedzielę do Tuileryów towarzyszyć zamyśla.

Ciało dyplomatyczne złoży w tym samym dniu, jak zwykle uszanowanie swoje Królowi, który je o godzinie 4. z południa przyjmować będzie. Kobiety ciała dyplomatycznego już w wigilią Nowego roku powinszowania swoje rodzinie królewskiej składają, dla czego wieczora Zwyczajną przemowę w imieniu Ciała dyplomatycznego micć znowu będzie Hrabia Appony, Poseł austryacki. Nowy NlIDcyusz papicski, MonsigIlor Fomari, dopiero w połowie Stycznia do Paryźa na urzędowanie swoje przybędzic. Tak nięc uprzątniono spór etykictalny wszczęty między nim a Hr, Apponym, jak dawnićj w liścic mym nalJOmknąłcm. Anglia.

Z L o n d:,r n u, dnia 24. Grudnia.

Gazeta nad worna zawiera królewskie rozporządzenie, aby okręty austryackie, które z towarami wyprowadzoncmi z austryackićj Galicyi przybywają z rossyjskiego portu Odessy do Wielkićj -llrytanii i osad angielskich, tamże wpuszczane były, jak gdyby przychodziły z portów austryackich. Oxford Chronicle, organ Pllzcistów, 'Zawićra okólnik do duchowicilstwa wyznawająccgo zasady nauki Puzeja, pod napisem: »Przywróccnic ldasztornych (monastic and c o n v c n t u a l t. j. dla osób płci obojćj) zakładów podług planu odpowiadaj'lccgo putrzcbum zreformowancgo kościoła katolickieg o w Anglii. Celc tych zakładów l)odług wspoumianej gazety mają być następujące: llowiększyć prawny wpływ kościoła zewnątrz i wewnątrz nicgo; wychowaniem dzieci podlug zasad kościelnych kicrow ać i skłonnym do rozmyśIiwania, tym co z światem rozbrat ttczynili, osieroconym i pomocy potrzcbującym dawać przytułck; rozwijać ducha pobożności, miłości, jedności, pokory; i posłuszeilstwa; nastręczyć lepszą .sposobność do poznania sicbie samego, do skruchy i pokuty; zaprowadzić damlicjszą prostotę w sposobic życic, w pokarmic, 0dziezy i sprzętach i przyzwyczajać umysł do samotności, cichości i religijnego rozmyśliwania. Środki za pomocą których cel ten ma być osiągnięty, są: wspieranie ubogich ze zbytków bogatych; codziemle modły publicznc i cZęste przyjmowanie komunii w.; ścisłc przestrzeganie dni świątccznych, postu i t. p. podług przepisów w Book of Common Prayer; stałe ustawy pod względem ubioru, pożywienia, sprzętów, i t. p. i dzieła miłosicrdzia; ćwiczcnia w pokucie i pokorze; roboty umysłowe i fizyczne! mianowicie w celu wychowau.iai9'

dzieci '! pisania ksiąiek naboinych, pielęgnowania dusz i wspierania ubórtwa. Śluby właściwe klasztorne nie mają być składane, ale uroczyste dawane przyrzeczenie, że wstępujący dopóki w instytucie takowym pozostanie, przełozoncmu posłusznym i ustawy zakładu ściśle zachowywać będzie. Profcssor Newman w Oxforcie, druga głowa Puzeizmu, zajmujc się wy¥.onywaniem tcgo lllanu. W Littlemore pićrwszy taki klasztór załozyć chcą. Czyi można się dziwić temu, kiedy po podobnyh zjawiskach gazcty francuzkie dOIwszą , Że Papicż powziąwszy wiadomość o tćm, co się na niwic religijnćj w Anglii dzieje, Anglikowi jedncmu powicdział: »W y już jesteście katolikami, nic uznawacie wpra",dzic Papieża ale i w łlhn przyjdziccie do poznania. re - S p ek t a t o r w tćj odczwie Puzeistów nowy groźny widzi krok, zmicrzaj'Jcy po »wYfJrotestantowania: (thc unprotestantising, t. j. przcistoczenia albo wytępienia kościoła panująccg() w sposób równie bezbożny jak i zdradziecki.,( Hiszpania.

Z M a d ry t u, dnia 17. Grudnia.

Generał - Kapitan ]X ówej - Kartylii , Gencrał Seoane, otrzymał wczoraj z głównćj kwatery I Uegenta knryerem rozkaz, aby się natychmiast udał do Barcelony. Wczoraj wieczorcm odjechał tamże Generał, zapewne, aby w micjsce Gencrala van Halen, został Gencrał - Kapitanem Katalonii. Słychać także, że Gcfe polityco Barcelony, który oburzającem swćm postępowaniem i niedorz'ecznemi odczwami wszystkich od sicbie odstrczył, micjsca tego ustąpi Deputowanemu Inigo, męzowi czcigodnego charakteru. Gcncrał Ferraz mianowany został intermistycznym Generał- Kapitauem J.\'ladrytu, a to, jak twierdzą - lubo iartcm zapewne - aż do przybycia van Halena, któremu ta goność stanowczo juŻ podobno ma by-ć oddaną. Generałowi Seoane niebardzo się pewnie Katalończykowie ucieszą: był on juz dawnićj Gubernatorem Barcelony, ale urząd ten złożył, oświadczając Kortezom, że KataloiJczykami tylko z kijem w ręku rządzić można. Teraz znów w czasic powstania wiadomo, że powiedział w Senacie, iŻ mieszkańców Barcelony tysiącami trzeba powystrzelać, Ostatnie wiadomości 'Z tegoż miasta są dosyć smutne. Bom

hardowanie około 40 domów obróciło w petzyłl, a uszkodziło mniej więcej około 500. 1)0niewai większa część mieszkailców wyszła, a domy są pozamykane, przeto władzc drzwi kaŻą wyłamywać końcem poszukiwania nkrytćj broni, nie dbając o ich zamknięcie. W potyczkach z 15. 16. i 17. p. m. zginęło dwóch Pułkowników, 9 oficerów i 31 żołnierzy i rannych jest 4 Pulkowników, 21 oficerów i 140 iołnierzy. Regent bawił jeszcze 13go w Sarrii, nie odwicdziwszy Barcelony. Kilka batalionów wojska wyborowego stoi na straży 0kolo jego mieszkania. Stracił podobno swój humor wesoły, a cierpi znów na kamieiI. Z depeszy Ministra wojny Rodila wczoraj tu przybyłych widać, że większa część mieszkańców prowincyi Gerony zupełny podniosła rokosz. Wszakże depesze z 13go, które dziś ogłoszono, prostują te doniesienia, twierdząc, ie wszystko Zll(/W uspokojone, i że winni uciekli do Francyi. Nadto (lonosi Generał RodiI, że 13 osób, naleŻących do wolnego korpusu utworzonego przez Juntę barceloiJską, wyrokiem Sądu wojenncgo rozstrzclanQ, ,"iele innych skazano do rQPót w portach, a 40 uwolniono. Jakie to z sobą pogodzić, że Generał van Halcn w odezwach swoich lnawi o utrzymaniu wolności i o J) instytucjach u nas s'Lczęśliwym sposobcm moc swoję maj,!cych ," a równoczcśnie ogl-asza, że Barcelona w.vjęta ż"'pod praw jest w stanie oblęzenia? Wojsko mające staf- \V Katalonii rozdzielone jest w ten s)JOsób. ,v Barcelonie zostaje 14 batalionów. Od Gerony aż do Seu de Urgd stać ma pod Zurbanem 17, a od Barcelony aż .dó granicy Aragonii 34 bataliom/w. W 01..0licy Tarragony st..nie 8 szwadronów jazłly, a 1? batalion(/w tworzy załogę Torlozy, 1).0 Saragossy JUa być ś.cigu!ęta dy,dz)'a rezerwowa. 'Yzględem bomh.anlonallia Barcelony opinia publicZlJa w Hiszpanii w różnyclI miejscach róinie się objawiia. General Rodil donosi, ie do główncj kwatery Hegenta, przybyły deputacye z Saragossy, Tarragony, Gerony, ba nawet z Barcelony, aby mu p o m y ś In e g o s k u t ku nieprz jjellJnych zdarzell w Barcelouie powinszować. \"" wielu miejscach, nawet w Kadi", bito w dzwony, oświecono domy, śpieMano Tc deum, a to wszystko tym kOIlccm, aby ukontentmvanie swoje z częściowego zburzenia najważniejszego Hiszpanii miasta ,,. godny i patryotyczny objawiać sposób. Dzienlliki publiczne przeciwnie wysłowić się nie mogą Ze zgrozy i oburzcuia przcciw tcmu, który ]3nrcelon bombardm'rać kazał. Wsza'kże ani jednego ani drugiego z(lania za praw(lziwy wyraz opinii powszechnćj uZnać nie można. Bo Hiszpanie nie są tak wyrodni, aby tryumfować z nieszczęścia swoich spÓłubywateli; ale nicstety w ciągu lat prawie dziesiciu tak nawykli do okropności każdego rodzaju, ze nawct na cierpicnia tych, którzy ich najbliżćj obchodzą, obojętncm patrzą okiem. MieszkalIcom Bar:celony nie mogli nadzwyczajnie sprzyjać ci, )!.tórzy w nich widzieli prawców tylu niespokojności, a nawct oddalenia matki IzabelIi II. Ale każdy wykształcony Hiszpan ubolewa nad tcm, że współobywatele jcgo w oczach Europy uchodzą Za naród, którym tylko bagnet rządzić potrafi. Powinszowania owe złożone Rcgentowi są zapcwne tylko słowami jakiego urzędnika. Adres milicyi narodowćj z Saragossy, w którym mu dosyć wyraźną podaje skazówkę do objęcin dyktatury, nie miała zadnego pocłpiu, i właśnie wiC'lu oficerów tegoż koqmsn protcstuje przeciw temu adresowi. Wezwaniu madryckiego AYl1ntamiento, aby porobić przygotowania na przyjęcic Regenta, władza ludu wyrnznic się oparła. . Z dnia 19. Grudnia.

Gwltownc wysłi;powanie gazet oppozyc.vjn)"ch przeciw EsparteTZc coraz się zwii;ksza. "\Y H e r a I d o czytamy: Barcelona jest ujarz-, roiona, ale nie na zawsze. :r\ie minie nocy, 'v której by spokojnJTh obywateli z lożck ich nie porywano, aby ich w kajdanach do cytadcłi sprowadzać. Co dzielI tłumy uwięzionych z przyległych 1Tsiów do mim:ta spędzaj.!. Jiczba aresztowanych już 1000 wynosi, chociaz osoby najbaTllzićj skompromitowanc gromadami dawnicj juz z miasta się wyniosly. 13 osób jui rozstrzelano, a słycllać, ze wielu w warowni potajemnie stracono. Domy tYc!I, co uszli, złupiono. Ulice i promenady pustkami stoją i nic słychać nic prócz stąpania patrólów, co w wszystkich kiemnkach miasto przeciągaj,!. Ustawione na placactl publicznych pikicty znicwalają przechodzących, aby płaszcze z siebie zrzucali. Gdyby pułkownik Prim i iuni waleczni churą lJierzy do nich by się zbiegły. - Nabawia on rząd wielkiego kłopotu. Konsuła w Perpignanie z urzędu zrzucono, ponieważ Pułkownikowi temu paszport dał a polityczny szef w Geronie tego samego doznał losu, poniewaz tego walecznego męża nie arcsztował. Z Paryża, dnia 26. Grudnia.

Rząd otrzymał następuj<!cą dcpeszę tclcgra 1iczną: "Dnia 22. odjechał Rejent do W alencyi. _ Van H a I en ciągle jeszcze \V Barcelonie przebywajednllkż prowincyj tych tak osobliwy, ii nic innego nie pozostanie, jak całą Turcyję Europejską stawić pod opieką mocarstw Europejskich i zagwarantować, żeby nie zostala podzieloną. Tylko tym sposobem pokój i wolność handlu przynajmniej na czas nicjaki utrzymać si dadzą. Rozbiór Turcyi Niemcom żadmij by nie przyniósł korzyści, Owszem wstrząsnąłby zapewne dotychczasową ich równowagą.

Rozmaite wiadomości.

Kije, jako argument w sporze relig i j n y m. - W mieście perskiem Chustawie, N i e Ol c y. w prowincyi Adirbegian zgromadziło się na poZ nad Elby, w Grudniu. czątku roku zeszłego kilku Nestoryanów wraz Wiadomości udzielomij przez różne azety z naczelnikami swymi w pałacu biskupa katoo utworzeniu Królestwa byzantynskiego lickiego i rozprawiało o róznych artykułach Ś. dotycbczas nie dajcmy tu wiary, choci;d bliski religii katolickićj, nakonicc skierowała się dyupadek Turcyi :zdaje się być nieuchronnym. - sputa na artykuł o boskićj osobie Jezusa CIITYDla Niemc{IW zapewne lepiej, jeżeli Xięstwa stusa. Długi czas szyderstwu i kłótniom przynaddunajskie i prowincyje tureckie w Europie słuchując się arcybiskup ktolicki, zabrał naleiące, w ręku Turków pozostaną, nie zaś pod reszcie głos uroczyście i z powagą i pokazał, iune silne panowanie się dostaną, ponieważ wol- ze wszystkie dowody- Nestoryanów, jakiemi DOŚĆ ujść Dunaju, będąca dla llandlu nicmiec;:' popierają swoję uaukę, są falszywe. Słysząc kiego wielkiej wagi, byłaby w ówczas bardzo . to NestorJ-ani-e i nremogąc zbić IIlow.r arcybizagroiona. Nic tylko bowicm większa częśĆ skupa," rozgniewali się i zanieśli skargę na niehandlu naszego z Lcwantem tą drogą nadal od- go do sądu - mahometa6skiego. Wkrótce zabywać się musi, lecz nawct same Multany i pozwano obicdwie strony i w dniu oznaczoWoloswzyzna maJ. V wprawdzie, ale korzystny nym stawiły się, gdzie sądy odbywano. Na targ dla wyrobów niemieckich dotąd tworzyły. sędziego został wyznaczony pewien kapłaft maPosiad-łj:!c zyzne grunta, mieszl\aucy tych kra- hometailski, nazwiskiem I\1olla-Baghir. Ten j(hv ostatniemi czasy w kulturze i dobrćm mie- nasamprz(Jd przywołał arcybiskupa katolickicgo uiu znaczne postępy uczynili. Spłacili od r. i prosił go, aby usiadł obok niego; potcm za"1815. około 20 mil. piastniw długu krajowego. pytał się powodu o przyczynę nieporozumienia, PoddaIlshvo już dawnićj za życia Cesarza Alc- na co biskup Nestoryallski wywiódł skargę xandra pod zarządem Kisselewa zniesiono i od- w następujący sposób: » Oto, Panie, ci Frantąd tak jędrne i silnc życic narodowe tam lIię kowie (tak nazywają katolików) utrzymują rozwijało, że nawet wiełkie sąsiednic państwa i wyznają, że tv Jezusie Chrystusie jest tylko z zniecłu;ccnicm na to spoglądają. - Do tego jedna osoba i to b o s k a, a dwie natury, boprzyst<;puje jeszcze wielki ruch ual"Odowy w ska i ludzka; my zaś, Panie, wyznajemy dwie "\tV ęgrzech, '\tóry słuzną obudza obawę, kiedy osoby w Jezusie Cbrystusie, jednę ludzki!: nikt przewidzieć nie zdoła, dul,ąd on nareszcie drugą boską, a nadto wierzymy, ze połączedoprowadzi. Ruchu tego poskramiać nie mozna, nie natury boskicj z ludzką jest nicśmiertel-nc, nic narazając się l1a nicbezpicczeilstwo "'ywo- a nie osobiste (llypostatyczne), jak to utrzy-łania tem silniejsztj rcakcyi. Serbia takie na mują ci Fran'wwie. ee _ Tu sędzia Molla-Baghir ograniczenie swych prLywilejów nie zezwoli a . rzekł: n Prl.yniccie nam Ewangielią, aby się tak owo poJityczne chaos coraz bardziej się przekonać, co ona w tej mierze mówi; według rozprzestrzcnia. "\IV yjście z tego labiryntu tru- niej rozstrzygniemy spraw<;. re Przynicsiono dno zaiste znaleść. Jakkolwiek nie jcsteśmy Ewangielią w języku tureckim, przełoioną przez przyjaciołami polityczn,rch interwencyi, stan Jaua Guriela, byłego arcybiskupa w Adirbe Filipensów !uiejsea, gdzie w r. 2. w. 67. napisano: "Który będąc w postaci Bożej..... wyniszczył samcgo siebie, przyjąwszy postać słut;i rc , a tckst ten pokazał zupełną fałszywość nauki Nestoryańskiej. "Czcgo chcccie więcej?" odezwał się kapłan turecki do Nestoryanów. :II Czy tu nie pokazuje się jasno, że jedna tylko osoba jest w Cbrystusie? Czy to nie mówi zupełnie za katolikami?" Ale biskup Ncstoryański i jego spóhvierni tthn mocniej trwali w nporze i lżyć nie przestali. Na to odezwał się znowu Turek: "Aby was przekonać o waszej złej wierze, trzeba na was uzyc wcale innvch dowodów." Tu slidzia rozkazał sługom sdowym, aby upartym Nestorynnom wyliczono kije; co się tez stało. Tym sposobem prędkto się zakoIlczyły fanatyczne Nestoryanów spory i obelgi.

URABIA ROSTOPCZYN.

(Z Ror::m. Lwow.) Był to micsiąc Czerwic c 1817 roku. Piękna pogoda zachęcała do kąpieli w Badcn-Badcn, które pod ten czas zaszczycaly się zjazdcm znakomitych, z pićrwszych stolic EurolJY, najmajętnicjszych gości. Vtl tym roku jak i w przeszłym, świetnym punktem zgromadzenia był dOili Gener. T ett e n b o r 11, ktlJry, swojem imieniem, wziętością, przepychem i dostatkicm w podejmowaniu gości, a naj szczególniej swą osobistą i swej małżonki uprzejmością, zniewalał sobie wszystkich obccnycll, a nawet obok rzeczywistego wla(1zcy kraju, jak się tenże pewnego razu zal'tcm sam wyraził, za panującego Xięcia tegoz miasta uchodził. Widziałcś tam Hr. De;midów, zc swoim świetnym, równic jak i :Marszałkowę :Marmont, Xięznę Raguzy, ze swoim dobranym dworcm i widziałeś rossyjskicgo posła, Hr. Gołowkina, znanego z poselstwa do Chin, które do skutku nie lJfzyszło; tudziez mlodcgo wprawdzie, ale bogatego w doświadczenic i obeznanego z sztuką wojenną, francuzkiego Gencrała Bachelu ; Hr. Saint-Aulaire, Pana Montbrcton-Norvis, byłego prefckta w Rzymie, adwokata, a później :Ministra Teste; nakoniec Gubernatora :Moskwy Hr. Rostopczyna. Ten ostatni góro,,-ał imienicm 5wojem nad wszystkimi, a osoba jego, w której największe sprzeczności zgromadzonemi być się zdawały, byłal;>y obudziła wstręt i cickawość, chociażby nazwisko jcgo z lWŻ a r e m M o s k w y żadnego połączenia nie miało.

O nim rzecz prowadzić, jest naszym zamiarem.

Przybył on do Baden-Baden z Paryża, gdzie dość długi czas bawił i zdawał się być zupełnie ozywiony umysłowym ruchem życia, kbJry go tamże prądem swoim unosił. Otrzymawszy za młodu wycbowanie francuzkie i obeznany 'Z wszelką ucieniowaną delikatnością i dowcipem towarzystw paryskich, ujmował wszystkich swoją lekką, naturalną rozmową. Dar tcn w piękniejszem jeszcze okazywał się świetle, skoroś dostrzegl, że w tle tego ruchawego, lckkodziałalnego umysłu, nkrywa się żelazna wola i bczwzględna samowładność, do czego się na pół dzika namiętność i surowa popędliwość przyłączały. Do słodyczy, którą każdy w jego rozmowie znajdował, mieszała się częstokroć mimowolnie jakaś zgroza i podziwienie i każdy to uczmvał, ze wobec tcgo lIIęza trzeba było zawsze mieć umysł przytomny i być gotowym do odporu. Co do talentu, dowcipu, żartu i niewyczerpanego lmmoru, nie ustępował Rostopczyn księciu dc Lignc bynajmniej, ale jedcn i drugi sprawiał wcale inne wrażcnie. Jeżeliś się w swobodnym żarcie księcia de Ligne jak na miękkim puchu kołysał, w cierpkim żarcie Rostopczyna przcczuwałeś ostrc kolce, pomiędzy które trzeba ci było ostroznie stawić nogę. Zdaje się mi w.samej rzeczy, że zachowanie się jcgo byłoby odrazając.e, gdyby nie wymowa, którą mimowolnie wszystkich sobie zniewalał. Rozkoszą było słuchać go, gdy zaczął w potocznym sposobie, a czasem w odskocznych porównaniach opowiadać dowcipne, lJoczęści nader oryginalne spostrzeŻenia, które zebrał podczas swego pobytu w Paryżu. Francya i Francuzi, Paryi i lJaryżanie zdawali się zajmować całą jego wyobrażność, a jakkolwick trafnie i bez uprzedzenia wyrokował o tych przedmiotach, widać było jednakie, jak mocno był w nich zaulilowany. Zdanie jcgo było szczere, otwarte, zadnym względem polityki ani też życzeniem własnego serca nieograniczone. Rostopczyn sądził wolno i mówił śmiało, co myślał. Że ówczesny skład rzeczy we Francyi za najpierwszem potrąceniem, zmiany doznać musiał, było

\ .

icil jego. Z niewymow"ną ślniałocią a nawet 2: prawdziwą goryczą mówił szczególniej o stósunkach rossyjskich; aby zmartwić hrabiego Gołowkiua, który niekied)' wraz z nami się uśmiechał, zapewniał poważnym tonem doświadczonego mędrca, że utalentowani ludzie nigdzie tak wielkicgo szczęścia nic robią, jak w Auglii, gdyby tylko tamtejszym kobietolll tak dobrze jak we Francyi było, przeciwnie Russya )Jowinna być nazwaną krajelll dei! q u e u x, ponieważ im tam najlcpiej się PQWOdzi; bywały także dotkliwsze mO\vy, na które godność posła zezwolić niemogła. Cała dzikość niepohamowauej namiętności jego, ukrywała się wtedy pod siatką zaostrzonych frazesów francuskich i czatowała złośliwie na icb ubodliwy skntek. Widział się on przcz niewdzięczność i wzgardę wygnanym z swej ojczyzny, do której ocalcnia wielkim swoim acz okropnym czynem najwięcej się przyłozył i radby był tak stanowczo i straszliwie udcrzyć '\V teraźniejszych swych nicprzyjaciół, jak podówczas ugodził w F'rancuzów. .Niebezpieczna było dozwolić mu oddawać się bez przeszkody tJm wyobrazeniom, wtcdy zdawał się prawic nic mieć władzy nad sobą, twarz jego przybierała wyraz okropny, a wokoło niego wszyscy obecni, zdawali się doznawać jakiejś obawy. Jednakże pomimo tego chwilowego spłonu, spostrzegłem ślady tkliwego uczucia i dla tego, jak wprzódy porównywałem go z księcicm de Ligne, tak teraz wyznać muszę, że łna nicjakie podobicilshvo do Wilhelma łlumbolda; taż sama ua pozór oziębłość, pod którą się jednakże gorące nczucie oiezupełnie utaić zdoła; takież samc nieprzebrane źródło uszczypIhvego dowcipu, to jest niecierpliwości pochodzącćj z uudów, które do zwyczajnycb rozmów tak łatwo się wkradają, ,a którycb w braku obcego, tylko własnym dowcipem pozbyć się moina. - Nadzwyczajny mąż ten odznaczał się już dawniej cierpkością swego postępowania. Za panowania cesarza Pawła, będąc ministrem spraw zagranicznych, zdawał się z1!pcłnie zgadzać z ostrym sposobem myślenia swego pana. Powszechnie uskarzano się na ociętną surowość, z jaką odprawiał osoby; jednakie w odpO\viedziach jego widać było za'Wsze rozum i dowcip. (Dalsz. c. D<\St.)

( .Nadtslano.) iłlUADEl\IOISELLE DUNlN, Soeur de feli Mooseigneur de Posen et de Gneseo.

Veflve d'nn saint frere, ton ange ao Ciel cst monte Paune femme. Tes sangłots vont nous repeter : »Dans ce froid mlmde de halne et de płenrs, ,J'avais pour fl'ere un aigłe de donceur, Vers un meillellr monc1e SOli voł me ł'emporte.Tu płeoreras encl/re, maili dej tu es morte.

E. de Br.

Nad pozostałością zmarłego na dniu 199o Sierpnia 1841. w Krotoszynie Majora Karola Wilhelma L e w i n s k i e g o, został dziś process spadkowo likwidacyiny otworzony. Termin do podania wszystkich pretens)"i wyznaczony, przypada na dzień 6. Lutego 1'.1843. o godzinie iGte; przed poludniem w Izbie stron tutejszego Sądu przed Ur. Trąpczyilskim, Referendaryuszem Sądu Ziemiańskiego.

Kto się w terminie tym nie zgłosi, 'Zostanie za utracającego prawo pierwszeństwa, jakieby miał uznany, i z pretensyą swoją li do tego odesłany. coby się po zaspokojeniu zgłoszonych wierzycieli pozostało. Poznań, dnia 12. Października 1842.

Królewski Pruski Sąd Nadziemiar'isId.

Wydziału I.

OBWIESZCZENIE.

Dnia dzisiejszego następujące Dbligac)'e miej,skie wylosowane zostały: li!. 218 na 100 Tal. « 642 <c 50 .. c 200 « 100 f C f( 135 f C 100 <c « 320 '" 100 « f< 69S f C 50 ft «380 <c 100 fe « 19ł" 100 f C « 1396. 50 ( fe 192 <c 100 re « 181 u 100 lIC .. 830" 25 « . lIS rr 100 « c 876" 25. Właściciel c takowych winni waluty od dnia 5. do najpóźniej 15. m. b. oz kassy naszej odebrać, w przeciwnym fazie na ich ryzyko asserwOwane zostaną. W powyzszym czasie także pro,vizye za kupon Nr. 36. zapłacone będą. Z obligacyi wprzody wylosowanych do wypłaty produkowanemi nie zostały M. 67 ci 100 Tal.

'" 359 a 100 «

M. 46{ a 100 Tal.

cc 577 ił 50 cc .. 654 a 50 .. .. 658 ił 50 cc .. 744 11 25 .. ff 1139 ił 25 cc " 1848 a 25 PO'Zl1ań, dnia 2. Styczuia 1843. dlugów Kommissya do umorzenia miej s ki chcynkie,,,,, na sposób dawny, jakotei ROWU, więcej prlddyc=ny, ,.

dotl!d ,łieu:£ywl.ny. - Zatrudniony bedąc przy najpierwszych i najcclniejszych fabrykach zagranicznych i nabrawszy znajomości dostatecinej, jestem w stanie teraz zadowolić zupełtiie zamawiających u mnie wszystkie roboty blacharskie. Maxymilian Pawlowski.

blacharz na ulicy Szcrokitij pod Nrem 18., blisIw mostu Chwaliszewskiego w Poznaniu.

DONIESIENIE, tycz 'lee się p ue daży baranów z owczarni rodowei w Grambschiitz, powiatu Naroysłowskiego (Nan.slau). Oznaczona tu przedaż odbywać się bt;clzie 'W roku 1843. od l. Stycznia w każdym tygo.

dniu, jak w przeszłych latach, to jest: w p oni edzia lek i we czwartek. w których to dniach oddzielnie do przeclazy upoważniony Inspektor JP. Pac kei z Kaulwltz zawsze tu bt;dzie obecnym. W owczarni w K a u l w i t z również pewna ilość baranów, obchodowanych z trzody Grambschiitzskifj, znaJduJe się na przedaź' Grambschu tz, dnia 22. Grudnia 1842.

Hrabi Henckel von Donnersmarck urząd gospodarczy dóbr Gramb- . I C h u t z - K a u] w i t z.

I)'łJ'!*,J'> i Nowo-założony handel win . ł i D. K e m p n e r a i I W Gro d=isk., I poleca się z dostatecznym zapasem win t:; fi w t;gi ers ki ch, fr ancuskich i reń. s ki ch, iakoteż rumów i t. d. 7 j uprasza '* _ Prześwietną Publiczność o łaskaw odwieI dzanie.

i Grodzisk, dnia 2. Stycznia 1813. I I}łi'ił*i»!o* Dobre brzozowe i sosnowe drzewo 1'f szczapacb przedaje włącznie z zwózką za umiarko-ł'VaIłą cenę Fryd ery k B arl c ben, przy Małej Garbarskiej ulieyo Skład mój, zaopatrzony 1'f dohór lamp tak astralnyclI , jakotei cylindrowych, niemniej małych zwyczajnych, - =robioRych pr=e=emnie podług uajpierw!zych i najpraktyczlliejszycll wzorów paryskich, mam zaszczyt polecić szalI. Publicznoś.ci. Machiny moje parowe do kawy, herbaty,lwciałki, lichtarze i wszelkie artykuły blachmierskie, odzna.czają się trwałością i odpowiadają 7.upełnie eelm.vi. Przytem podejmuję sic: krycia dachów i wiezy łlłied:="h b'achl! ;£ela:=nl! ,

!:Ku.os",.giełt.y Het' lill skićj.

\ Dnia 31. Grudni" 1842. ,'t, . -o:, to- i'III U ": kurant pa IUll,i- Ig()l()wiprC. 1'111111. I tt:l. Obligi długu skarbo,,'cgo . ') I 3 104 j 103" Pr. aug. obligacje 1830. .. 4 10' 1 102 Ohligi premiów baudlu mOI'sk. - 92'.,.Obligi Kurmnrcbii . . .. 3 - f 1I1l'-f' Bel"liliskie oblig. miejskie *) 3 102 101\' Gdańskie diro w 'r.. . . . 4H Zacłl-9t1nio -Pr. listy zAstawue 3!. lO,\Listy zast. 'V.X.I)ozullliskicgn 4 dito tlito dilo 3\ W schodnio - Pr. listy ZlIst. 3!Pomol"skie tliło. . . " 3': Kur- i :!Sowomarcb. a!i(o. 3'.

Szląskie diło . . . . .' 3'.

A..ke.le Kolei llel'łińsko-I'oczdamskićj 5 dilo dito' akcje a prioris. 4 I{olei lUagdcł..ul'sko. Lipskićj dilo tlito akcje a p."it...is. 4 Kolei Berlińsko - Anbałtsłiipj dito diw akcje a prim"is. 4 Kolei DiisseldOl"C. - Elbel'ł'eld.

dilo dito akcje B (ll'itlris . Kolei Dadreńskićj. . . . .

dito dito akcje a prioris . Kolei llerł-illsko - ł'raukł'urt.

dito ito akcje a prioris . Kolei Sląsk. górn.. . . .

Frydrycbsdory. . . . . .

lnu e monety. zlote (10 5 (al. DiscotJto . . . .

1(J2'-C 1()5 101 I03\10:j' 103 ł03. J03!-& _ ! IOł l26!.;- 125!.-; 103'8 102;'127 1()3 102 3 -&" łOi!.. ItJ61i 1t13

:; 4 ;; 4 5 4 4

56".94'-.- 8i 82 96 1 . 96'-.:101 1011 101 13!o 13 lO%- 9 3 4

") Kupuj,!c)' wY'lasra.na '" płat"y ,,;, 2. Stycz"i, 1843.

kupo... I{ł procentu.

£eJl)' targowe w mie5eie POZNANII!.

I Dnia 2. Stycznia.

1842. r.

. , od do Tat. .gr. fe".\ Tal. .er. fen.

Psżenicy szefel . I I 17 1 - 1 118 - ::mj;ni:t.:. . : : } I= ł Owsa . dł. . . - 23 f - - 23 6 Tatarki dt. . I 9 - I 10 6 Grochu . dt. . . , I I 6"1 1 7 \ 6 ZiemiaKów dt.. .. r - 19.- - 20 - Siana cetnar . ... II 7.1 l 8 6 Słomykopa . . .. 620,- 6 1 22 6 Masla garniec. o o. 2l 5!- 2L '2 6.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.01.04 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry