GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.01.12 Nr10

Czas czytania: ok. 19 min.

'Vłelkłer;o

Xięs1"Tł\p O Z N A Ń S Ii: I E G O.

Nakładem Drukarni N Ildwornćj TJ'". Dekera i Spólld. - Redaktor: A. IV annOU:6ki.

.M 10.

18"3,

\V Czwartek dnia 12. Stycznia.

Wiadomo ści za;1. 'aniczne.

Polska.

Z nad granicy Polskiej, du. 20. Grudnia.

Podług doniesień z Warszawy ustaje tamze cała wymiana bandlowa, a ceny zboża bardzo są niskie. Na ostatnim targu płacono za nerliilski korzcc pszcnicy tJlko 5ł Złotego, a za zyto 4f Złotego. .Żniwa wszędzie dobrze wypadły, ale morzem zboze nic nie odstawiono; 1!tąd naturalnie wielka strata dla kupców, kórzy usypane zboże l)rzcdają ze stratą na 50 proC. Wszelka inna wywozka takic bardzo jest nicznaczna , a do tego w Warszawie taki niedostatck pieniędzy, ze wszystkie interessa stany. Niemniej skarzą się fabrykanci, sukic11l1icy szczególnie, którzy z pcwnością na to liczyli, te im granica rossyjska do wywozu Bukna otwartą zostanie; wszakże na upragniony ukaz zawsze jeszcze czekają. Nic wiedz.! przeto fabrykanci, co z towarami począć, bo w kraju samym bez 3:nacznćj straty pozbyć icb nie mogą. Ukaz względem zmniejszenia lat słuŻby wojskowej jeszcze nie wyszedł; równie jak rOIporządzenie wzgl..dem służby zydów w P,olsce, którego si.. na nowy rok spod7..icwaj,!. Zydostwo całe w wiclkićm jest poruszeniu, i każdy myśli o tcm, jakby si.. przed tą burzą uchronić. Zresztą trudno wierzyć, aby rząd istotnie miał zamiar, tcraźniejszą generacyą żydów do ,vojska zaciągać, która jest tak znikczelllnionil, ze llajsumienniejsza kommissya ledwoby siedm ósmych cz..ści za zdatnych uznać mogła. Wiadomości z południa banlzo są sprzecznc; wszystkie jednak mnićj wi..cćj na to się zgadzają, ze chociai zmiana rządu w Serbii, całkiem 1)0 myśli Rossyi wypadła, gabinct jcdnak Petersburski przeciw formie rewolucyi protestować będzie, co razem Austryą uSI)Qkoi. - Rossya przcto nie uzna tymczasowo nowego księcia, ale czekać b..dzie dalszych kroków ze strony Porty, nie omieszknjąc IJfzecieŻ wply\1.ÓW swoich wywierać. - DudlOwicilstwo katolickie wciąż się uzala na przcszkody w urzędowych swych fun1xyach. f'rancya. Z ParyŻa, dn. 3. Stycznia.

M o n ił o r umieścił wszystkie inne w dziei.

Nowego Roku miane mowy. Arcybiskup pa kościelnych" i politycznych zaslósowail i przemowa jet;o jest następuj,!ca. )J N. Panie! Składamy Ci nasze szczere żJczenia za życie, którc si" dla Francyi jeszcze droższćm i kosztowniejszem stało. Błagamy noaa, aby do dni, które tylokrotnie osłaniał, }edak mnjej pełnych doświadczeil dni, dni dwóch pokoleil dodał: dies super dies Regil! adjicies, et allllOS ejus usque in diem generationis et gcncrationis. Oby tc szczęśliwemi były! szcz,,liwellli dla Twćj dostojnej rodziuy, szcz"śliwemi dla państwa, szcz"śliwemi dla reliaii. W dzięczna za dobro, jakieś jej już wyśiadczył, mo ze jeszcze religia karmić się iyczeniami, pomi"dz y któremi się przeciez :ładno nie znajduje, któregoby spełnienic nie przyłożyło sił.: do szcz"ścia naszćj ojczyzny. Przyjm, N. Panic, to uszanowania pełne wyznanic naBzego sposobu myślenia i naszego hołdu. (f Król odrzekł: "Jedną z najbardz;cj błogicb pociech, Jaką przy nieszczęściu, ktl)e mnie dotknęo? otrzymać móglem, było, ze trumn" opłakn\'anego IJrzeze mnie syna modły religii i jednomyślny :lal duchowieilshva otaczały. Jestem szczęśliwy - jezeli mi wolno jeszczc tego wyrazu uzywać - zc mogę przy tćj sposobnoci duchowieilstwu l)ar'yskicmu i zacnemu tegoż naczelnikowi okazać, jak głęboko pobożne te dowody czuję; i moj" osob" , moj" rodzin" i Franc.H tylko nanowo modlitwom waszym poruczyć mogę. « Oneadaj udali si" Ministrowie do Królowej Maryi Krystyny hisZIailskiej, w celu złozenia jcj w dniu Nowego roku zyczeń swoich. Wielki Zachowawca piecz"ci, Pan Martin du Nord, nie mógł się do swoich Kollegów przyłączyć, z lJOwodu gwałtownego krwiotoku. Powiadają, że Wlinisteryum na początku następuego posicdzenia zaz,}da od Izb nowego kredytu na 3 miliony franków na wydatki w Algierze. Piękne powietrze w dzieil Nowego roku ,vywabiło robotników, jakby w pięknych dniach lctnich w znacznćj liczbie za bramy miasta. Vrzy rogatkach sevreskicb l)rzyszło do bijatyki między rob?tnikami, przy którejto sposobno

ści zabito Inspektor.1I policyi, cłlc.jCego porzqdek przywrócić. Nie wiadomo, kto mu cios ten mi('rtcIny zadał i szcść osób, oskarzonvch o zabójstwo, oddano pod rozporządzenie królewskiego Prokuratora. Korzystając z nastręczonej mi sposobności, postanowiłem sprostować kilka fałszywych doniesieii, które ostatniemi tygodniami wielu dziennikom niemieckim ztąd przcsłano. - Jedno z nich tyczy się niby to bardzQ słabowitego stanu zdrowia Króla od nicjakiego czasu. Jakikolwiek zamiar mieć mogły osoby, wieść takową w obreg puszczające, zawsze całą tę rzecz za czysly wymysł poczytać naleiy. Mimo podeszłego wieku Króla i bolesnych ciosów losu, jakich od wielu lat doznawał, zdrowie jcgo jest czerstwe i długie mu jeszcze rokuje zycie. "\iVszyscy, którzy go onegdaj w Tuileryacb widzieli, mogli si" o lem llaocznie przekonać, cbociaz si" kilkakrotnie mocne - wruszenie na twarzy jego malowało. NiCllllliej bczzasadnc, a w takim razie powiedzicć moznil, nawet złośliwc są podania o domniemanie nieprzyjaznćm stanowisku, jakie .obecnie "Yi"zna Orlcailska względcm Króla i rodziny królewskićj zająć mió\ła. 'remi dniami rozsiano takze lJOgłoskę, jakoby traźniejsz'y Minister ychowania publicznego, Pan VIlIemain, miał zostać oclnnistrzem Hrabi Paryża. Lecz i ta pogłoska jest bezzasadna. - Nie ulega ładnej wątpliwości j ŻC taUe Generalny Gubernator posiadłości afrykailskich przybędzie tu z Algieru, dla zabrania miejsca swego w Izbie, objawiwszy poprzedni,o życzenie swoje w tćj mierze Ministrom. Zeby zaś jego l)rzybycie tutaj miało być skutkiem stanowczego odwolania go z urz"dowania, jak dzisiejszy Kuryer francus ki i legitymistyczua F r a n c e powiadają, jest zawczesnćm twierdzeniem, chociaż przeczyć nie mozna, że na rozpoczętą llanowo prL.cz niego z N a t i o 11 al e m i S i e cl e m z l)owodu krytyki pisma jcgo o Algieryi, polemikę Marszałek Soult nie najłaskawszem spoglqdd okiem. Odwołanie Generalnego Gubernatora po niczapneczonych pomyślnych wypadkach w chwili, gdy ważny krok naprzód pod względeJtI wielkicgo dzieła kolonizacyi Algieru uczynić zamyśla, byłoby na wszelki l)rzypaclek bardzo gwałtownćm postanowieniem, a odpowiedzialności za to w ob Ministeryum bez nader nagI.lcych powodów na tiiebie przyjąć. Wainą" byłaby wiadomość, gdyby się potwierdziła, że Minister lllarynarki myśli zażądać od Izb osobnego kredytu na 3 ilio'ny franków Da zwi..kszenie liczby francuzkich korsarzy nad wybrzeżem afryka/Iskićm i zrównania ich z liczbą korsarzy angielskich tamże. Gabinety bowiem francuski i angielski miały się na drodze przyjacielskićj w ten sposób mi«;dzy sobą porozumieć, iz osnowa układów z 1831 roku, mocą którćj Anglia ma prawo utrzymywania tamże podwójnćj liczby korsarzy, odtąd obowil(zującą być przestaje. Tym sposobem uczynionoby naturalnie wainy krok do uprzątnienia nie wyczerpanych zatargów oprawo przetrząsania okrętów. Bliskie otwarcie Izb francuskich i parlamentu angielskiego wkrótce nam rzecz tę wyjaśni. . Anglia.

Z L o n d yn u, dnia 3. Stycznia.

O polityce, jakićj si.. ministcryum na nastpnem posiedzeniu trzymać będzie, powiada Observer: "Sir Robert Peel jeszcze z sobą samym niezgodny , jak daleko Ula się z swemi przyzwoleniami na wolność handlu na teraźniejszem posiedzeniu parlamentu posunąć, lub czyli mu się za monopolistami oświadczyć wypada. Kazał on zbadać zdania naczelników torysowskich, ale otrzymane w tćj mierze wyjaśnienia nic zdolne go zaspokoić. Pragniemy, aby sil( na dobrą przeclIylił stronę, a w takim razie wsparcia Whigów pewnym być może. Ostatnia, pewna nadzieja, polega naturalnie na samym narodzie. Niech tylko myśl swoję natl(zy, b..dzie zgodnym z sobą samym, a nikogo obawiać si.. nie l)otrzcbuj.e.ft M o rning Post, uwazana jako jedyny prawy (lzicnnik torysowski, utrzymuje, ii rząd wieIeby zdziałał dobrego, gdyby naTód urzędownie zawiadomił, aŻali w obecnćj chwili zamierza jakową znaczną zmianę w nowYlll bilu zbozo'wym zaprowadzić. Ze wszystkich stron słychać głośno, iz rząd zamyśla takową zmianę uczyuić, do czego i obowiązany jest - a nawet i wyśmicwają przeciwnic utrqmujących, nazywając ich ślepymi na wszelkie oznaki czasu obecnego; przytaczają świadectwa tak radykalistów jak i umiarkowanych, dowodzą, ii teraźniejszy bil zboiowy ostać się nie moźe. W koń.. cu tego artykułu dodaje Morning-Post, ii nie jest zamiarem rządu zniżyć cło od zboia, lub stałe cło ustanowić. Dzićnnik gospodarski MarkIane-Express podaje liczbę robotników rolniczych, którzy te. raz są bez chleba, na 40,000. Z dnia 4. Stycznia.

Ob server donosi, że w poniedziałek wobecności Lorda Kanclerza w pomieszkaniu jego do traktatu z Chimuni zawartego wielk.! piecz..ć urzędową przyciśnięto i ze go następnie ministrowi wojny wręczono, aby go do Chin odesłał. Pieczęć jest w srebruem puzderku, sądzą jednak, ze nie nadejdzie do Chin nienaruszona, kiedy doświadczenie uczy, ze używany do pieczęci rządowych materyał z powodu miękości swej ani podróży z Londynu do Szkocyi wytrzYIuać nie może. Cały traktat z puzderkiem i pieczęci.! schowany w skrzyni obitej czerwonym aksamitem. Hiszpania.

Z lUa drytu, duia 'li. Grudnia.

Nowsze, z Paryża nadeszłe wiadomości, upoważniają nas do I)rzypuszczenia, żc rząd hiszpaiIski nic domaga się bezwarmIkowo odwołania francuzkiego Konsula z narcelony, lecz, żc tylko życzenie objawił, aby agenta tego na inny przeznaczono mząd. Ale rllwnocześnie z notą, obejmującą to iycenie, nadszedł takie muner G a c c t y madryckiej, w którym wydrukowano depeszę Szefa lwlitycznego w narcelonie, obwiniającą Kommla francuzkiego o wyw9łanie buntu i o wysadzenie znowu na ląd rokoszan, ktorzy si.. na pokład okrętu francuzkiego schronili. Umieszczenie tej depcszy w urL...dowćj G a c e c i e pocz ytał rząd francuzki za obrazę, a mianowanie Konsula oficerem legii honorowej było odpowiedzią na notę hiszpańską, żądającą odwołania jego. Tym sposobcm cala ta rzecz zupełnie inny wzi..ła obrot, a rząd hiszpański zmuszony jest albo wzniecone przeciw Konsulowi obwinienia niezbitcmi poprzeć dowodami, alc w razie niemoZności tego, ogłosić publicznie oszczercą osob.. , która obwinienia te w tak obrazających wJTazach opisała. Pytanie jednakze, czy rh'ld francuzki na takiem oświadczeniu zaprze peszy Szefa politycznego, kt6remu naturalne wolno. donosić rządowi swcmu, co mu Się podoba, ale raczej na tćj okoliczJ.lOści że ją rząd w swćj urzędowćj gazecie uIllieśił. , Jak.olwiek bądź, sądzą tu powszechme.. ze SIę slJTawa ta na drodze pojednawczćj da załatwit, i żc ani jeden, ani dmgi gabinet nie zcchce zwazać na podszepty osób, któreby rzecZ tę bardzie] jeszcze z.agmahvić pragnęły. Dzisiejsza G a c e t a zawiera dekret, mianujący Gencrała Seoane Gencrał - Kapitanem Ka talonii. Mieszkallcy taloilscy, żadnego w rokoszu niemający udzialu, Po.czytują za rzecz niesłuszną, ze rz'ld na nich tak okr0lmą nakłacla kontrybucyą i Z nieszcz"śliwego powstania spckulacyą finansową robi. Kapitalista .Ud, ll10deradysta, który zaraz z początku mIasto opuścił, ma 50,000 piastrów na poczet tćj. kontrybucyi zal)łacić. n"diJcy tu Dcput.owalll prowIncyi barcelołlskićj l)rzesłali onegdaj Regentowi nast"pujący adres: "p odpisani deputowani prowincyi barcdoilkićj nie mogą nic wynurzyć W. Wysokości swcgo zalu, z jakim się o uchwa10nym przeciw miastu Barcelonie przez rząd środku dowiedzieli. Ktokol.wick stał się WilUIJlll wstrząśnienia tego nieszcz"śli,vego miasta, zawsze przecicŻ prawdą b"dzic.

ze rząd W. Wysokości w zakresie prawnym nic' działał, wyroku Kortezów nie usłuchał, Konstytucyą zgwałcił i na głos ludzkości głuchym się okazał. Bylibyśmy niegodni rep rezClIt.owania prowinryi barceloilskiej, gdybyśmy o.rzkich zazale{l naszych., nic mogąc tego na łonie Kortezów uczynić, do W. Wysokości nic zanieśli. Jako wicrnc .organa sposobu myślenia i zyczCil narodu, który llas swem zaufaniem zaszczycił, prosimy W. 'I\Tysokości .o szybkie połozcnie tamy cicrpieniom l)atryotycznćj narcelony. Prawo, SIJTawicdliwoć, polityka i ludzk.ość, wymagają silnego, narodu wlncuo godnego firo<lka. Terainiejsi Minislrowi nie mog'l dłużej narodcm rządzić. Z nimi zniknąć musi nieprawne postanowienie, a jak Kortezom służy lJfa-łvo .oskarzenia ich i są(henia, tak W. Wysokość powinna zaraz u(;hylić im swe zaufanie. Oto zyczenia Depu.

towanych, sądzących, że W. Wysokość rozwazyć je zechce." -Obecni tu Ministrowie p..owslali .przeciw po

,vzłętemu w gł6wnćj kwaterze Regenta zamiarowi rozwiązania Kortezów i rzecz ta zapewnc dopiero po powrocie Regenta .r.ozstrzygni"tą zostanie. Z P.aryZa, dł1ia .3. Stycznia.

C on s ty t uc Y o n al barccloilski nie przestaje wystawiać wpływu francuzkiego za głó"oną przyczynę nieszczęśliwego buntu. W nuInerze swoim 7. dnia 27. Grudnia umieścił on nast"pujące uwagi nad małym artykułem S cIDaphore de Marseile, w którym wszys t.kie niemal dzienniki paryskie mianowanie P. Lessepsa oficcrem legii honorowej pochwalają, a nicktóre nawet wypowicdzenia 'Wojny Hiszpanii ządają: )ł Takie to wi"c współuczucia Fnmcya kunam objawia! Odgrazanie wojuą z s[rony narodu, który się pokornie do woli innycb wielkich moo,'lrstw skłania, odgraŻanie wojną narodowi, któryby z wielu powodów poważać powinna! Francya? - - Czyliz owi służebni gazeciarze, ządający wojny prL.eciw wielkiemu ludowi, przeciw ludowi, co jeszcze trofeje wielkich zwycięztw przechowuje, są(1zą, ze Francya, żc Ludwik Filip i jego płatni po. cblebcy - - - A kt6ż jest ów Lesseps Podzegacz buntu. Tak podiegacz i pomocuik buntu, jakkolwiek wyra.z ten nie miłe uczyni wrażenie na uszach Pana Guizota i jego zwolenuik6w, na uszach całćj Francyi. Jak to? Czyliz nie widzieliśmy na nłasne oczy, czyliż nie namacaliśmy tego własnemi r"koma? A w nagrod" tego dają mu oficerski krL.Yz legii hono. rowćj! Otóż widzicje Hiszpanie, czego się możecie sp.odziewać po cudzoziemcach, którzy lłas w swćj bezczelności dwa razy wolności 1)0zbawili!" Po Francuzach powstaje C o n s tj. t u c i o n a l najbardzićj przeciw mmlcradosom, poczytując ich za narzędzic intryg francuzkich. Tak wi"c, l)owiada w jednYlll liście zOlotu, kuszą się o wstrząnienic świątyni ....oIIlOści; takto cz"sto musi rząd na przcbłaganie tak ba niebnej zbrodni ścinać głowy tych, którzy upłynionćj jesieni pokój publiczny zawichrzyli, jeieli pewnym być chce, że ciosy jego "in,. nych dosięgną.re Szwecya i Norwegia.

Z Sztokholmu, d. 17. Grudnia.

Profesor Geijer, któremu polecono rozpo.

2J,1aoie przechowąnych w tąjemniczych sł-rzy tę lJfacę, a jeden z dzienników szwedzkich zawiera w tej mierze nast"pujące zdanie sprawy: .. Geijer dzieli papiery Gustawa na trzy klasy: Listy własnoręczne, koncepty króla (history- o cznej, politycznej, albo estetyczućj osnowy), właściwe pisma urzędowe czyli acta publica. Mi"dzy listami zuajduje się wiele l)isanych do familii królewskićj i od tejie nawzajem, które różne szczegóły ,nględem owoczesuych stÓSUl1ków wyjaśniają- Na jednym pakiecie zawierającym zbi6r listów ksi"cia Karola, późniejszego króla Karola XIlI. z roku 1767 -1775, napisał Gustaw III. te słowa: »Ccs leUres font foi de l'intimite, qui regtwit cntre nous et de la confiance reciproque. « W zbiorzu tym jest takZe ,vide listów od Fryderyka Wielkiego, Katarzyny drogiej, Ludwika XV. i Ludwika XVI., Hcuryka księcia pruskiego, nastlamie prawie od wszystkich sławnych męZów z tam. tego czasu, a szczcgolnie Francuzów, zacząwszy od CllOiseul az do V crgennes - od Woltera az do Marmontcla. Dla dziejów szwedzkich zawicrają pomicnioue papiery tę wiadomość, ie zn:.eczenie się tronu przez króla Adolfa Fryderyka 1768, przezco Sejm zgromadzić się był zniewolony, lJołączone było z głębokim planem królewicza Gustawa w celu zaprowadzenia reformy w rządzie. Plfln do tego przedsi'twzięcia, równie jak i zarys nowej formy fZ<1du skreślił juz był królewicz na papierze, ale król i królowa nie chcieli w zaden sposób na jego wykonanie zezwolić; mianowicie bólowa l)rzypominając sobie smutne skutki swych intryg w roku 1755. "VykBz ludno6ci miasta Poznania iywo się temu sprzeciwiała. \'V dmgiej klasie Da r. 1842. IJ01l1ienionych papierów zasługują na uwagę : (Wykaz następujący tyczy się tylko ludnol\1emoires de G. P. R. de S. ćcrits par łui meme, ści chrześciailskiej, a nie żydowskiej, która commencćs en 1765.lorsqu'il etait agć de 19. wynosi około 9000 dusz. Cała ludność miasta ans« - zawierająoe mnóstwo waznych i llie- POZllania wynosi prawie 40,000 dusz, to jest S p odzianych historycznych wyjaśnień co do re. 18600 Katolików, 12,400 Ewaugielik. i 9000 , , formy l)aństwa 1772. tudziez co do dwóch rzą- Zydów). dów poprzedniczych; nast"pnie »Mćmoires Od 1. Stycznia oZ do 31. Grudnia 1842 r. pour servir a l'histoire de la lllaison de Vasa, urodziło się w Poznaniu i481 dzieci; umarło ecrits par Uli dc ses Desceooants, które Geijer 1207 osób; azatem 26.4 ,vięcej urodzonych, nie tylko dla zawartych w nich wiadomości hi. niż umarłych. ..,... Pczewyzka ta znaczna je.st i storycznych, ale takie dla nadzwyczaj wcze- świadczy o lepszej pielęgnacyi drowia, niż śnie rozwiniętcgo autoI'5kiego talentu chwali. - dawnićj, kiedy p:rloewyika (wyjąwszy lata choZ trzecićj klasy tych papierów na szczególniej- lery) około 200 osób wynosiła. - Zaślubiono mą zasługuje uwagę 'f.Vłasnoręczuy królewski' l 439 (Jar, między któremi jedno złote wesele. t!: )plan do reformy rządu 1772., nash,pnie jego wniosek do regulowania sejmu 1778.;j prócz tego znajduje się mnóstwo dJplomatycznych przypisków i instrukcyi, gdyz jak wiadomo, król ten przewodniczył sam wydziałowi spraw zagranicznych.

Rozmaite wiadomości.

Z Poznania. - O stósunkach nadgraniczuych tyle tu tylko słyszymy, że władze w Chelku odebrały rozkaz, aby odtąd zbiegów wi"cej nie wydawały. Konwencya kortclowa ustała więc zupełnic; zbiegłych Rossy:m mają teraz u gospodarzy wiejskich umicścić, któny silnych parobków potrzebują. - Z Polski rossyjskićj chodzi mnóstwo młodzieiy z powodu konskrypcyi. Uciekają przed goniącemi ich Kozakami do lasów, tak wielką jest obawa, aby ich wgłąb Rossyi na wieczne niepowrócenie nie zaprowadzono; chroniąc się do Polski pruskićj znajdują tu u ziomków swoich przytulek. Cofnięcie kartelu nad granicą wielkie sprawiło ukontentowanie, wyprowadzają stąd wniosek na stósUllki w ogólności. Handel niegollziwy przemyca czy nie wItał, miejscami prowadzą go bandy zbrojne i tak liczne, że postemnki kozackie nie odwazając silt na nie udcrzyć, mianowicie w nocy, spokojnie granicę im przebywać pozwalają. Wychodzące w Lipsku dzienniki: "Lokomotywa" »Charivar:i" i »Sachsische V a t c rl a d s b l a t e r" w paiIstwie pruskićm takze zakazane zostały. dzie\\'cząt, azatem 41 chłopców więcćj nii dziewcząt. Przcwyzka więc chłopców wynosi 16. wszystkich urodzonych, co się zbliza do stósUllku normalnego: w dawnych latach zdarzało się w Poznaniu, ze więcćj si" rodziło dziewcząt, nil. chłopców. - Z mnarłych było Gi5 osób płci męskićj a 532 płci żeilskićj, azatem 143 osób l)łci męskićj wi"cej. Przewyzka więc zmarłych osób l)łci męskićj wynosi lJfawie -\; 110nnalna jest -\. Co do wyznania, urodziło si" 914 dzieci atolickich a 557. ewallgielickich. St<Jsunek zmarłych uie bardzo wypadł I)omyślllie, ponieważ śmierć zabrała 4 proCt., a zwykle po miastach zabiera tylko 3 1 ;) proCent. Róznym bardzo jest stósunek zmarłych katolików do zmarłych ewangiclików, jak to zwykle bywa w Poznaniu: albowiem z 18,600 katolików umarło tylko 675, a z 12,400 ewangielików umarło 532; u katolików więc przypada jeden zmarły lla 27. osób, azatem 3 2 3 proC., u protestantów jeden zmarły na 23 osób, azatem 4!i }JroC. - Zaślubiło się 267 }Jar katolickiego a 171 par ewangielickiego wyznania, azatem 26 par katolickich więcej a 8 par ewangielickich mnićj niż w r. 1841. Poniewaz liczba zawartych malieństw wynosi 438, przeto jedno ma1ZeiIstwo przypada na 7 O osób, co daje pomyślny stosunek, gdyż w ogóle tylko jedno małZeiIstwo na 120-130 osób przypada. Jest to razem dowodem postępu towarzyskości i zarobkowości w naszem mieście. Niemniej pomyślnym jest stósunek dzieci urodzonych, wynoszący oh, a lJl"opOł"cya normalna jest -ł6 do Ja. Najwięcej dzieci urodziło się i tą razą w Grudniu, t. j. 147, z których 73 chłopcuw a '14 dziewczęta. Najmniej urodzonych było w Marcu, t. j. 99, z których 54 chlop. , a 45 dziew. Umarło najwięcej w Paździemiku, bo 132 osoby (78 męzk., 54 ieils.); w Czerwcu przeciwnie umarło tylko 73 osób IC 47 męzk., 26 żeńs.). Znaczna przewyzka zmarłych płci męskićj była w Kwietniu, gdzie umarło 76 osób płci m"sk. a tylko 42 żeńskićj. Ślubów najwięcej odbyło się w Paźdź., t. j. 75 (44 katol. a 31 ewang.); najmnićj zaś w Marcu, t. j. 6 tyl ko (1 kat. i 5 ewang.). W fi Wrześniu odbyło się jedno wesele złote, katolickie.

"V sponien ia woj s kowe. - Juź przeszło lat dwadzieścia. jak l)otężneo. nieud vś lllonar r:> _ chę przykrył kamień grobowy na wyspie Św. Heleny, a chociaż od tego czasu tysiączne tony głosiły jego olbrzymie dzieła; każde dLtąd nowe o nim wspomnienie, chciwie jest czyta. ne, bo zapewne wieki ubiegną, nim na naszym horyzoncie zjawi się podobny geniusz; kto więc z zyjących był świadkiem czynów tego wielkiego bohatera, kto tylko miał choćby najmniejszy udział w jego nieśmiertelnych dziełach, powinien dla potomności skreślić swoje wspomnienia; bo czas id.}c niewstrzymanym krokiem, otwiera codziennie groby współczesnym tego wielkicgo m"ża, z którymi może nie jedno ciekawe wspomnienie już zasypane zostało! Ta jedynie myśl podaje mi pióro do r"kit ażebym skreślił parę zdarzeń wojskowych, w których miałem osobisty udział. W roku 1812. po kilko-tygodniowym pobycie w zniszczonćj stolicy carów, opuściliśmy z cesarzem Kremlin udając się i główn'l armią gościńcem do Małego - Jarosławca. To miasto jest położone na wzgórzu, llod nim biegnie mała rzeczka, od strony Mo!'kwy są obszerne pola; tam korpus 4ty księ(:ia Eugeniusza idąc w awantgardzie, wstrzymany został przez wojska rossyjskie; wszczęła si" zacięta bitwa pod samem mialitem ; ta trwała z równą przewagą do późnćj nocy, aż nakoniec po krwawych usiłowaniach wice-kroi włoski utrzvmał plac boju, osadziwszy miasto swoim żl;łnierzem -Byłoto dnia 24. Października. Cesarz nocował w małćj wiosce o ćwierć mili od Małego - Jarosławca, przy nim, .jak zwylle, piesza g\\ardya obozowala i po jednYlII szwadronie słuibowvm z każdeuo P ułku kOlllleóo . t) r:> gwardyi. _ Zuajdowałem s'ę dnia tego z służbowym szwadronem gwardyi ułanów polskich pod komendą szefa Kozietulskiego, który i drugim szwadronem strzelców konnych gwardyi dowodził. Wieczór był cichy, powietrze dotiJd mieliśmy łagodne, od czasu do czasu padaJy wystrzały ręcznćj broni na przednich czatach, a gdy noc ciemna zapadła, tysiiJce ogni obozowych zajaśniało na przestrzeni milowej, przy których wielka annia Napoleona dotąd niezwalczoua, spokojnie spoczywała; któź z uas }Jółnocne tym wojskom pot"żnym tak zmienną nadadzą postać! Skoro świtać zaczęło, cesarz cbciał się osobiścic przrkonać o poruszeniach wojsk nie})rzyjacielskich; rozkazał memu sz\,"adronowi ,,"siąźć na koń i sam dosiadłszy siwego Araba, ruszył na czele szwadronu, przy nim był tylko generał Rapp, szef szwadronu Kozietulski, Mameluk Rustan i jeden oficer ordynansowy; reszta służby pozostała w'. obozie. Poszliśmy wielkim ościńcem do Małego-Jarosławca, mając 110 lewej r"ce odkryte pola, po pran'ćj 1I.raj krzakami zarosły; kiedy tak kłusem postępujemy, powstaje raptownie w zaroślach głośne Kozakó\v hurra! i w jednej, chwili już ich liczne hordy pędzą ku nam ze złożOllemi do ataku pikami; cofnął si" cesarz w środek szwadronu, rozkazuj,}c wsteczne poruszenie do pieszej gwardyi. Generał Rapp i Mameluk n.ustan dobywają pałaszy, szef szwadronu KozietuIski formując .szwadron, zostaje piką w ramię przebity, kilku żołnierzy pada od strzal6w z janczarek; porwaliśmy szefa Kozietulskiego w środek szwadronu, 3 otoczywszy cesarza, lladstawiamy lance; dy jednak Kozaki ze wszystkicb stron zaczęli docicrać, rozkazałem ioinierL.om dawać ognia z ręcznćj bro-. ni: to irh natarcie wstrzymuje i w tćj <:bwili nadchodzą inne szwadrony służbow; wtenczas zwróciwszy konie, trącamy killuuastu Kozal.ów lauea'mi i całą ho.rd" przeganiamy daleko w krzaki. 'iV cbwili, kiedy Gen. Rapp i Mameluk P,ustan dobyli pałaszy obok cesarza, kiedy świst kul kozackich przelatywał nasze szeregi, spojrzałem n3 nicgo, twarz jego była jak zawsze spokojna, takim widzieliśmy go w szczęś\iw}'ch i smutnych przygodach, takim był w sile \nłodcgo wieku Jla moście pod Arkole, takim był jeszcze w roku 1814. w bitwie pod 1\10nteron, kiedy pod ogniem armatnim kierując działrm. rzekł do trwożących się o jego .ivcie żołnierzy: "Naprzód towarzysze, kula dia mnie przeznaczona, jeszcze ulaną nie jest. f( (Rozm. Lwow.) Ludność Rzymu. - Pod względem ludności rzymskićj stolicy-tej dawncj władczyui świata, utrzymuje Dr. Loudon w swojćm niedawno wydanćm dzielc, Że takowa w czasie największej swćj śietności liczyła ośm milion6w mieszkańców. Przechvuie zaś Pan de la l\Ialle i tegocześni akademicy francuzcy są tego zdania, ze wewnątrz wałów rzeczonego miasta, nie było nigdy więcćj, jak 3 do 400,000 mie.,. szkańca. Z tem zdaniem nie zgadzają 8ię inni, w dawnych dziejach bardzo bicgli i znakomici autorowie. I tak: Gibbon i Hume przypisują dawnemu Rzymowi najmnićj milion ludności. Jacob w swojćm dziele o szlachetnych metalacb, równie jak i nrottier Eławny komentator Tacyta, podają takow,ą na 1,200,000. Zwarły professor Nibby utrzymuje w swojem dziele Roma antica, iż Rzym liczył dwa miliony mieszszczan, cudzoziemców i niewolników. Chatcaubriand podaje na trzy miliony; Justus Lil)sius i Mengolti na cztery IniJiony; Izak V 0sius udowodnił, iŻ Rzym mógł mieścić w sobie ośm a nawet czternaście milionów ludności. Anglik Rolefinch, głęboki badacz dziejów, równie jak i kilku innycb autorów są tego zdania, iż za pićrwszych imperatorów rzymskich na siedmiu wzgórzach i na brzegach rzeki Tyber przeszło dwadzieścia siedm milionów ludzi micszkało. Z tak -wielu przeciwnych sobie zdalI, zdaje się, iż najprawdziwsze jest zdanie doktora Loudon, kt6ry się na szesnastu róinych i zupełnie z sobą zgadzających się statystycznych datach z staroiytnycb klasyków opićra, a podług ktlirego Rzym miał mieć ośm milionów mieszkańca. W roku 1377. za pontyfikatu Grzegorza XI. liczył Rzym nie wi"cćj jak 17 tysięcy ludności; obecnie wzmogła si" takowa do 160,000. - Zresztą na dowód zmiennej kolei narodów i państw, jestto rzeczą uwagi godną, ii gdy w czasie najwikszej świetności Rzymu, Albion był krajem Botany-Bay dla Rzymian, a mieszkiIcy jego l)rowadzili koczujące zycie, teraz na szczycie wzgórza Palatynu, wznosi się kollegium angielskie,.a większa część tej góry jest własnością Anglika Charles MilIs. Pocztylij on mechaniczny. - Pewien fabrykant powozów w Paryżu, zrobił skorowóz lJOcztowy, który nietylkoze jest lekki, mocny .i wytworny; ale nawet najszczególniej tćm $ię odznacz3, iz po kaidej mili bardzo piękną melodyę na trąbce pocztar.skiej przegrywa. Mechanizm ten zastępuje miejsce zegaTU dla podróznych, u oprócz tego moze pocztylion kiedy mu się podoba, pocisuą(; spręzynę, a Ilatycllmiast trąbka pocztarska, która Dla dwanaście wzorem dla innych, jakoz na pr6bę odbyto jui kilka takich lJfzejazdek, z któryćh podrózni bardzo zadowoleni byli. Bolesna zmiana obyczajów. -z Kalkuty donoszą pod dniem 12. Sierpnia nast"pujący charakterystyczny rys lorda EUenborough generalnego gubeTIlatora w Indyach. Gubernator ten wyznaczył pewny dzieiI na l)urbar, to jest, na uroczyste przyjęcie najbogatszych i najznakomitszych Indyall. Na taki durbar występują tamtejsi mieszkańcy z wielkim przel)YcllCm i prezentują przed gubernatorem znaczne sumy pieni"ine. Obyczaj krajowy kaie, aby generalny gubeTIlator połozył rękę na te skarby i zwrócił je właścicielowi. Obyczaj ten panuje juz od wieków w Indyach wschodnich, a Indyal1in, który w ten sposób Królowi albo władcy składa swoje uszanowanie, jest przekonany, że prezentowaue skarby znowu z sobą zabierze. Generalny gubeTIlator będąc zapewne nieprzyjacielem wszelkićj ugrzecznionćj obłudy, postanowił z zartu zrobić prawdę. Gdy więc Indyanie na pokoje przybyli, i zaczęli mu na półmiskach prezentować TUl)ie i klejnoty, gubernator zamiast dotknięcia się tylko, zagarnął je i odesłał do skarbu. W yobrazić sobie mozna, jak mocno ta nowość przeraziła Indyan! - Jedno z pism tamtejszych czyni uwagę, ze jeili pomieniony lord takie durbary po całych Indyach wyprawiać zacznie, więc łatwo wschodnio-indyjską kompaniję z pieniężnego kłopotu wydobędzie. Przemyślny Anglik zwróciwszy uwagę na nadzwyczajną liczbę żebraków w swojćm rodzinnćm mieście, postanowił z korzyścią użyć ich siły fizycznćj. W tym celu na dziedziilcu swojego domu kazał zbudować zagrodzenie, z którego na dziedziniec wystćrczała korba, obraf:ająca wewnątrz ukrytą maszyneryę, połączoną z młynem. Za 20krotnem obróceniem korby, wypadało na dziedziniec zawsze kilka groszy. Żebracy sl)ostrzegłszy to nowe k6ło fortuny, zaczęli pilnie je obracać, aby uzyskiwać wypacające monety. - Anglik robił tern dosko. nały interes, bo za małą opłatą miał swoją machinę ciągle w ruchu. Skoro jednak żebracy poznali, iŻ obracaniem korby wypełniają użyteczną robotę, wyrzekli si" mODet i prz.estali pracować.

SPRZEDAZ KONIECZNA.

Główny Sąd Ziemiański w Bydgoszczy. Poł0'Ya .wsi szlec.kićj T rląg, położona w powiecie Mogllmsklln, będąca własnością Ignacego Antoniego Jozefa Zagajewskiego Konsyliarza W ojewodzkiego, oszacowana przez Lansaftę Da 13,525 Tal. 15 Sgr., ma być w termulIe dnia 15. Marca 1843. zrla o g,?dzinie lI. w miejscu posicdzeń zwy. cZilJnych Sądu naszego sprzedana. Taxa i wykaz hypoteczny przejrzane być mogą w Registraturze naszćj. Zarazem zapozywają się niniejszćm z pobytu niewiadomi właściciele Felix Wincenty Rotmistrz i Ignacy Antoni Józef Radzca W oj ewodzki bracia Zagajewscy. Przedaż barall(hv w N i kI a s cI o r t, ćwierć mili od Strzelna (Strehlen), a 5 mil od Wrocławia, odbywa się w STO dy i s o boty kaźdego tygoduia. Trzoda wolna jest od wszelkich wad dziedzicznych, a wełna poszła z góry na ten rok po 140 Tal. Barany mają okwJtą wełuę, są rosłe i kusogromadkie. Na Garbarach pod Nr. 19. na pienvszem piętrze dwa pokoje umeblowane, kt6re dobrze si.. palą, osobno lub razem są do wynajęcia.

:Kurs głeltły BerlińsldeJ.

Dnia 7. Słycznia 1843. I ;:I'C.

Obligi długn skarbowego.. 3 Pr. aug. obligacje 1830. .. 4 Obligi prewiów handln morsko Oblii Km'marchii . . .. 3 Uerli,iskie oblig. miejskie . a Gdauskie duo w T.. . .

Zad.mlnio - Pr. listy zastawne 3\ Listy zast. 'V. X, Pozunńskiego 4 dito dito dito. 3 Wschodnio - Pr, listy zast.. 3 POUlon;kie dito . .. 3'Kur- i :Nowowarch. dito. 3? zląskie dito . . . . .. 3 ."'-keJe Kolei Berlińsko-Poezdamskiej l) dito dito akcje a prioris. 4 Kolei Magdebnrsko. Lipskiej dito dito akcje a prioris. 4 Kolei Berlińsko - Anhaltskiej dito dito akcje a prioris. 4 Kolei Diisseldorf. - Ełbel'feld. " dito dito akce a prioris. 4 Kolei nadreńskiej . . . .' I) diło dito akcje a prioris. 4 Kolei Berlińsko - Frankfurt. 5 dito ito akcje a prioris. 4 Kolei Sląsk. górn.. . .. 4 Frydryehsdo;Y-:-. . . . .

Inne monet)' złote po l) tal.

Diseonto . . . . . . . .

1\ a I II'. klll"łlllt papi- l g.Ol0wi. ranu. Zflą. 104 II03 I02'!;- I I02!a 93\..- 923102 I JOI - 102 48 102 I05 101

]O3%10:3\- 103!;! I03 103!.; \101;"

I03!;r 102 127 I02

107'!.. 103 60!93 · 83'97t.

I02? 102 93 13 10'!..-3 6 IOI IOI 92'"i'" 13 lO'&" 4

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.01.12 Nr10 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry