GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.05.01 Nr101
Czas czytania: ok. 18 min.\Nielkiego
Xiestwap O Z N A Ń S K I E G O.
Nakładem Drukami Nadwornej W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannawski.
jwmt*
W Poniedziałek dnia 1. Maja.
1843«
Wiadomości krajowe.
Z B e rlina, dnia 25. Kwietnia.
Miejsce przez J. K.*Mość dyrektorowi Corueliusowi darowane do zabudowania, znajduje się obok miejsca na placu tutejszym musztrowym, na K torem nowa galery a obrazów Hr, Kaczyńskiego ma być wysławioną.
Ze Szczecina. - Przed laty składał się królewski sąd główny (Kammergericht) w Berlinie z dwóch części, to jest z radzców szlachty i z radzców znających prawo, pie'rwsi nie potizebowali się byli uczyć prawa. - Gdy później się jednak pokazało, że jest rzeczą aż nadto potrzebną, aby każdy sędzia posiadał dokładną znajomość prawa, upadł ten podział, i tylko zdolność znajdowała przystęp do tego urzędu. Teraz zaś, jeżeli jesteśmy dobrze zawiadomieni, dla przywrócenia o ile się da, dawnego historyą ugruntowanego stanu rzeczy, miał był wyjść rozkaz, że na przyszłość połowa członków przybocznego królewskiego sądu ma się ze szlachty składać, i że dopóki ten stosunek nie będzie przywrócony, żaden radzca nie szlachcic nie ma przy nim otrzymać posady. Czyli ta druga połowa koniecznie uieszlachlą
ma być obsadzona, tego niewierny; lecz w naturze rzeczy konieczność ta nie zdaje się ugruntowaną. Do drugiej połowy więc wspólna koukureneya zapewne będzie otworzoną.
Wiadomości zagraniczne.
Polska.
Z n a d g r a n i c y P o l s k i ej, d. 14 . Kwietnia.
Niespodziane powołanie Xiecia Paszkiewicza do Petersburga, w Warszawie wielkie zrobiło wrażenie; zapewne nastąpiło to dla ważnych powodów. Niektórzy tego są zdania, że niesłychana stagnacyja wszelkich przemysłowych i handlowych czynności w Polsce właśnie w chwili, kiedy monarcha sam kraj zwiedzać zamyśla, powodem do tego; - inni znowu łączą podróż doświadczonego wodza tego z ruchami wojsk nad Dunajem i na Kaukazie. Zdaje się, że sprawy nad Dunajem tą rażą przynajmniej jeszcze w przyjazny sposób zostaną załatwione, ponieważ slósowuie do pogłoski, zreczne'j dyplomacyi Rossyjskie'j się udało Austryją dla swych zamiarów pozyskać, tak dalece, że Porcie nic więcej nie pozostanie jak tjlko do roszczeń północnego sąsiada się skłonić; zaś na Kaukazie - dokąd pułki nie koniecznie rade ruszają - ważne wypadki zajść miały a ważniejszych jeszcze się spodziewają. Głoszą tu bowiem, że ludy wDughestanie przez zręcznie wykonane obroty tak zewsząd zostały opasane i ścieśnione, że jednćm uderzeniem większą , część ich podbić się spodziewają. W tym celu armią kaukaską w ostatnich czasach znacznie wzmocnić miano, można więc wkrótce stanowczych z owych stron oczekiwać wiadomości. Dla rządu Rossyjskiego ukończenie te) zagubnćj wojny, tamującej wszelkie przedsięwzięcia gabinetu Petersburskiego w nierównie wyższym stopniu, niż za granicą sądzą, byłoby arcypożądanem. - Gabinet Petersburski zwraca obecnie znowu z wielką uwagą oczy swe ku Pekinowi i państwu niebieskiemu, co też zaiste czynić musi, jeżeli Anglicy wpływu Rossyjskiego zupełnie przytłumić nie mają Mianowicie starają się ogromne massy sukna ordynaryjuego, w Chinach nader poszukiwanego, tamże czem prędzej wysćtać a fabrykanci tego szczegulnego sukna, którzy, jak wiadomo, niegdyś w Polsce, w Poznańskiem i Dolnym Szląsku zamieszkiwali, ale później Guż przed kilkunasty laty) po większej części do prowiucyi Rossyjskich się przesiedlili, tak są obecnie zatrudnieni, że zamówieniom ledwo podołać mogą. - "W stosunkach granicznych nic się nie zmieniło; nowsze koncessyje rossyjskie handel nie wiele ożywiły, czemu się zresztą nie dziwić, zważając, że dopóki nadzwyczaj wysokie podatki konsumcyjne w Polsce zniesione nie zostaną, wszystkie zniżania cła czczćm się stają złudzeniem. Dla tego też gorszący handel przemyeaczy w sposób obawę wzbudzający nad granicą naszą uorganizowany, mimo wszelkie straże i komory nie ustał. Przeto pogłoska, aczkolwiek nie pewna, że Cesarz z Warszawy do Berlina zawita w celu zawarcia tam bliższych stosunków z Prusami, wielką ciągle radość sprawia. - O nieporozumieniach z Rzymem różne tu obiegają pogłoski, które przez nagły odjazd dostojnej rodziny z Rzymu (podobno stosownie do wyraźnych rozkazów Cesarskich) na wiarogodności zyskały. W tej sprawie gabinet Petersburski ani o włos nie ustąpi i plany swoje mimo wszelkie protestacyje z żelazną konsekwencyja do skutku przywiedzie.
Wolne miasto Kraków.
W Krakowie ogłoszono konkurs, obsadzenia katedry nauki religii, pedagogiki i literatuiy greckiej w Uniwersytecie Jagiellońskim. Pensyja roczna 6000 złp. Rossya.
Z P e t e r s b u r g a, dnia 2 O . Kwietnia.
N a przedstawienie P. Ministra Oświecenia i Zdanie Komitetu PP, Ministrów, N. Cesarz Jmć, w d. 2. Marca b. r. z liczby wybranych przez szlachtę kandydatów, raczył zatwierdzić na 3lecie, starszego z nich, Szambelana Dworu Hr. Xawerego Grabowskiego, Kuratorem honorowym Gimnazyum Gubernijaln. Grodzieńkiego. F r a n c y a.
Z P a ryż a, dnia 2 1 . Kwietnia.
Zaślubienie Księżniczki Klementyny z Księciem Augustem Sasko-Koburg-Kohary odbyło się wczoraj wieczorem w zamku St. Cloud. Król, Królowa i familia królewska udali się o 9 godziuie do galeryi Apollinowej, którą do spełnienia aktu cywilnego przygotowano. Król prowadził Księżniczkę Klementynę.; Królowa prowadzona była przez dostojnego Narzeczonego. Szli potem w parach i Król Belgów i Królowa Hiszpańska Krystyna; Książę Ferdynd Sasko-Koburgski i Królowa Belgijska, na Książę i Księżniczka Nemours; Książę Montpensier i Madame Adelaide: Książę Alexander Wiirtembergski i Księżniczka Sasko- KoburgGotha; Książę dziedziczny i Książę Leopold Sasko- Koburgski. O Książętach Joiiwille i Aumale zwiastowano, że są nieobecni i to w służbie królewskiej. Świadkami byli, ze stro ny Księcia Augusta: Baron K6nncvitz, Poset Saski na dworze francuzkim i Markiz Rumigny, Poseł francuzki u Króla Belgów; ze strony Księżniczki Klementyny: Baron Seguier, pierwszy Vice- Prezes Izby Parów, P. Sauzet, Prezes Izby Deputowanych, Marszałek Gerard i Marszałek Sabastiani. Wszyscy ministrowie byli na tej uroczystości obecni. Po spełnieniu aktu cywilnego udali się Królestwo J J . MM. w towarzystwie całego zgromadzenia do kaplicy, gdzie Biskup Wersalski dokonał aktu kościelnego. Giełda, z dnia 24. Kwietnia. - Krążyły się niepomyślne pogłoski o stanie rzeczy w Madrycie. Opowiadano, że doszły wiadomości o rozwiązaniu gabinetu, i że się obawiają rozru i hiszpańskie spadły nieco w skutek pogłosek. Obligacye pożyczki Haitijskie'j sprzedawano po 500, mając sprawę Prezesa Boyera za zgubioną.
Anglia.
Z L o n d y n u, dnia 19 . Kwietnia.
Lord John Riissel wniósł w Izbie niższej bardzo ważny projekt do prawa, zmieniający zupełnie dostychczasowy sposób wychowania. Podług tego ma być we wszystkich szkołach wykładane pismo święte, według potwierdzonego tłómaczeuia; w przypadku, gdyby rodzice dzieci katolickiego wyznania, mieli się wykładowi pisma świętego sprzeciwiać, mają w tym względzie osobne wyjść rozporządzenia; ża> dnych innych ksiąg duchownych używać w szkole niewolno, oprócz tych, które przez Arcybiskupa Yorkskiego i Kantuaryjskiego i przez kollegium Tajnej rady zostaną potwierdzone; wszystkie dzieci mogą w niedziele do każdej innej udać się szkoły, równie jak i do każdego pójść kościoła lub domu modlitwy, skoro sobie tego rodzice życzyć będą; szkoły katolików i innych wyznań odróżniających się od kościoła panującego, jeżeli będą uznane za stosownie urządzone, mają stać na równej stopie z szkołami parafialnćmi wdględem zaświadczeń mających być dzieciom odwiedzającym szkołę z fabryk wydawanych: w końcu kolegium Tajnej rady ma otrzymać pewne fundusze do urządzenia pewnej liczby szkół normalnych w Anglii. Projekt ten mający na celu podniesienia szkół niższych, dotąd tak bardzo zaniedbanych będzie 2. Maja roztrząśnięty. Dziennik S un krytykuje w następujący sposób czynności parlamentu: «Parlament po osmiotygodniowe'j pracy odłożył swe posiedzenia na dni czternaście i członkowie jego rozjechali się w rozmaite strony, dla zabawienia się i nabierania sił nowych do nowej pracy. Jeżeli rzucimy okiem na jego óśmiotygodniową pracę, spostrzeżemy, że wcale nic wielkiego nie zrobił. Więcej gadano jak działano. Wiele mówiono o nieinterwencyi, o układach amerykańskich, o handlu opium, o pochwalnych odach dla L. Ellenborougha i o bilu tyczącym się psów; ale prócz zezwolenia na wypłaty summ znacznych do rozrządu ministrów, nie możemy nic zaiste takiego znaleść, coby szczególniej umysły reprezentantów narodu miało obciążyć.
Irlandya, owe żyzne pole do utarczek, zupełnie jest przepomniana. Z dnia 21. Kwietnia.
Dzisiejsze dzienniki wieczorne mieszczą w sobie smutne doniesienie o śmierci Królewicza Augusta Fryderyka, Księcia Sussex, piątego syna Jerzego III. Już od dni kilku stracono nadzieję życia Królewicza, a o godzinie 1. z południa oddał tenże ducha w pałacu Kensington. Wczorajszy ostatni buletyn przygotował już był publiczność na bliski koniec Księcia. Krótko przed godziną 12 przybył Książę Cambridge do pałacu brata, i został przy łóżku jego aż do ostatniej chwili. Księżniczka Inverness, małżonka Księcia Sussex, która ostatnie trzy noce nad chorym czuwała, była także przy śmierci jego obecną. Urzędnicy dworscy wraz z całą służbą wpuszczeni byli do pokoju pomiędzy 11 a 12, aby się pożegnali z Panem swoim.
Ale Książę tak już był słabym, że rozczulająca ta scena żadnego już nań nie uczyniła wrażenia. By! on nader ludzkim i uprzejmym Panem sług swoich, którzy nieutulonym przejęci są żalem. Zaraz po tym smutnym wypadku wysłano z.
doniesieniem do Jej K. Mości, do członków familii królewskie'} i do ministrów, a dzwony kościelne zwiastowały mieszkańcom stoliey śmierć" lubionego powszechnie Królewicza. Urodził się Książę dnia 27. Stycznia 1 773., skończył więc niedawno rok 70ty. Umiejętność i sztuki tracą w nim dobroczynnego i gorliwego opiekuna. Nosił on tytuł: Książę Sussex, HI. Jnveniess i Baron Arklow, był Wielkim Mistrzem i Kawalerem orderu podwiązki i ostu, Naddozórcą portu Plymouthskiego, Nadleśniczym parku St. James i Hyde, Generał-Kapitanein i Pułkownikiem kompanii artyleryi, Doktorem prawa i Wielkim Mistrzem angielskich lóż woluomularskieh. Z dawniejszego, w r. 1 793. zawartego małżeństwa z Lady Augustą.
Murray miał syna i córkę, Sir Augusta d'Este i Mile d'Este; żyją jeszcze oboje. Po śmierci pierwszej tej małżonki ożenił się Książę w r. 1840. z wymienioną wyżej Księżniczką Inverness, który to tytuł dawniejsza Lady Cecilia Underwood od panujace'j teraz Królowej otrzymała. Choroba, która Księcia tak szybko zabrała, był podobno karbunkuł (wrzód iskrzyk czyli węglik).
Gazeta nadworna zaWIera rozkaz rady kręty, przybywające do Anglii z portów ujścia Wisły, Niemna i innych rzek, których część wyższa spławna na Rossyjskiej płynie ziemi, uważane być mąją jako przybywające z portów Rossyjskich; podobnież wolno będzie okrętom Rossyjskim do takowych portów z Anglii odpłynąć. Przywileje te rozciągają się także do Finlandyi i tak długo okrętom Rossyjskim służyć mają, dopóki okręty angielskie we wszystkich owych portach z Rossyjskiemi na równi stać będą. Rozkaz ten rady tajnej jest skutkiem ostatniego traktatu z Rossyą zawartego, Times podaje wiadomości z Cape Coast Castle, według których Książę J oinville na fregacie »Belle Poule« w towarzystwie korwetty »Coquette« na dniu 2 9 . S tycznia przybył do wybrzeża złotego, przyjechawszy lądem z osady hollenderskie'j Ehnina do Cape Coast Castle, i odwiedziwszy Gubernatora tej posiadłości angielskiej, kapitana Macleana, Pozostał tam dzień jeden, a po powrocie swoim na pokład okrętu «Belle Poule« napisał bardzo uprzejmy list do Kapitana Macleana, któremu zarazem drogi Sextant kieszonkowy daj w podarunku. Co tylko wyszedł dziennik przez Lady Sale, Stwierdza on wszystko najgorsze, co tylko dotąd o słabości i niestałości wszystkich angielskich urzędników cywilnych i wojskowych, którzy w r. 1841. w Kabulu rozkazywali albo wpływ jaki wywierali, do wiadomości doszło. Smutny ten przedmiot nabiera coraz większego interessu przez wyjaśnienie wiarogodnych szczegółów; już książki oficera Eyre sprzedano w kilku tygodniach 5 - 6000 exemplarzy; dziwić się więc nie należy, że nakłitdca już drugie wydanie sprawozdania tej bohaterki przedsię wziąść musiał, niin pierwsze było rozesłane. Hiszpania.
z Madrytu, dnia 13. Kwietnia. J ak się zdaje, polityka zostawiła religii wolne pole; Wielki tydzień z swymi ceremoniami zajął zupełnie publiczną uwagę. Większa część dzienników zawiera pobożne uwagi nad religijnemi obchodami, i zamieściła w swych kolumnach liryczne pobożnością tchnące wiersze, sonety do Chrystusa, do Krzyża Ś. tłumaczenia na hiszpańskie stabat mater, skruchę pobudzające myśli i t. p. Prócz tego doniosły prawie wszystkie dzienniki, że w Wielki pią
tek nie wyjdą; i tak mówi n. p. »Eco deI Comercio.« »Jedyny dzień, w którym dziennik nasz prace swe zawiesi, jest jutrzejszy. Nie wyjdzie on dla tego, aby drukarze i ich pomocnicy mogli mieć udział w najwznioślejszej ceremonii naszej religii.« Dania.
S chI e swig - H ols tein.
Gazeta Auszburska umieściła rozprawę z F r a d r e l a n d , w której pytanie względem sukcessyi w Xiestwie Lauenburg dokładnie rozbierają. W końcu artykułu tego wyrażono: »Wyznajemy, że zdaniem naszem inne bliższe pytanie jeszcze nierównie jest ważniejszem dla Danii i dla Niemiec, t. j. pytanie dotyczące nie g d yś ro ssyj skiej ziemi w Holsztynie, do której (jak wiadomo) Kiel z portem swoim, najlepszym nad Ballykiem, należy. Wielu tego jest zdania, ze podług ustaw aktu cessyjnego Cesarza Pawła dwór rossyjski zupełne ma prawo do zajęcia znowu niegdyś Wielkoxiazęcej ziemi w Holsztynie niezwłocznie po moz1iwe'm wygaśnięciu linii mcskie'j KrólewskoDuńskiego domu panującego. Jest to zaiste głównem zadaniem Związku Niemieckiego prawa sukcessyjne rodzin panujących ustalić, dla tego też właśnie czas po temu, aby i na tę kwestyą w Niemczech uwagę zwrócono, bo przypadek, w którym Rossya roszczenia swoje w celu usadowienia się w Holsztynie, a tern samem i w Niemczech, będzie mogła urzeczywistnić, w nie dalekiej przyszłości nastąpić może. Widzimy, ile to w obecnej chwili ledwo dostrzeżonych włókien naprzędzono, z których dla nas, skoro choć na chwilę zadrzymieiny, niebezpieczeństwo wysnuć się może.«
Stany Zjednoczone Ameryki północnej.
z N e w - Jor ku, dnia 3 1. Marca. Ważny tu nastąpił wyrok tyczący się władzy Papieża i jego biskupów w państwie Louisiana. Pomiędzy albowiem ekonomami kościoła katolickiego w Nowym Jorku, a duchownym przy tymże powstało nieporozumienie, w skutek którego ekonomowie zanieśli do Biskupa prośbę o oddalenie proboszcza. Biskup prośbę ich odrzucił, na co oni przeznaczonej pensyi proboszczowi wypłacić niechcieli. Następnie kollegium ekonomów kościelnych oskarżono, a przed Sądem do tego się odwoływano, że Bi tych umieszczać księży, których do piastowania służby Boze'j zdatnymi uzna i że jest powinnością kollegium kościelnego, mieć staranie o pensye tych duchownych. Izba Sądowa zawyrokowała, że podanej zasady za obowięzującej w Luizianie poczytać nie może. Niechaj stosunki duchowne kościoła pod kontrolą Papieża i Biskupów pozostaną; ale stosunki świeckie ulegają Ii tylko prawu pojedynczych państw i Unii w ogólności, i żadne roszczenie z powodu pelnione'j przez księdza służby, nie może być poczytanem za uzasadnione, skoro nie jest udowoduione'm, że służba ta na żądanie i stosownie do zlecenia kollegium kościelnego była sprawowaną. Sprawa ta skończyła się więc z korzyścią dla obżałowanego.
Rozmaite wiadomości.
Z Poznania. - Po ciepłych dniach Lutego nastąpiło na raz powietrze zimne; na początku miesiąca zmienne deszczem i śnieżystemi zawieruchami przeplatane przybrało po nastaniu ostrych wschodnio północnych wiatrów zupełnie charakter przykry. "W nocy bywały mocne przymrozki, i termometer spadał często )),0 8 - 9° Reaumera; powietrze było pote'm ciągle zimne, suche i wesołe wtenczas nawet, kiedy w ciągu dnia wiatr południowo-zachodni z wschodnim się mijał, i dopiero w końcu miesiąca nastało łagodniejsze. - "W pierwszych dniach Marca pokazały się na nowo kry Ina rzece Warcie. Suche przymrozki nocne przy nadzwyczajlie'm wyschnięciu ziemi, bardzo szkodliwy wywarły wpływ na wegetacyą, która się znacznie już rozwijać zaczęła. O oziminy jednak lękać się jeszcze nie trze ba, bo deszcze nastałe równie siewom jak łąkom znacznie pomogły. Choroby reumatyczno-kataralne panujące już w miesiącu Lutym, nabrały w następującym daleko większej mocy i rozciągłości. Kataralue te choroby przechodziły często w zapalenia piersiowe, szczególniej u dzieci, co pociągało za sobą znów często śmiertelne skutki. Grypa, połączona z gastryczne 'mi pojawami, prawie epidemicznie grasowała, równie jak tu i owdzie lżarnice. Dla chorych na piersi i puchlinę wodną ] szczególniej było nieprzyjaznem powietrze. W Borku umarło kilka osób na ospę. We wsi Brudzewie ptu Wrzesińskiego gastryczno-nerwowa febra wielu zabrała ludzi na drugi świat; a w Dupinie żaruice i Odra przybrała bardzo niebezpieczny charakter. Większa połowa dzieci leżała na nie w łóżku, tak, że nawet szkołę na dni kilka zamknąć musiano. Z Leszna. - »Przewodnika rólniczo-przenrysłowego« w Lesznie wychodzącego, Nr. 16. wyszedł z pod prassy i zawiera: O osuszaniu rozmaitego rodzaju gruntów. - O assekuracyi krów dla służebnych rodzin w pcie Krobskim. - Zaproszenie. - O walnem zebraniu Towarzystwa rolniczegołZ Ro&m. Ltcote.) Kopernik wWalhalli.
(fvorpernik, Walhalla's Genoss.)
Roku 1257. Bolesław V. król polski, nadał miastu Kraków prawo niemieckie, magdeburskiem zwane, na mocy którego mieszczanie zaczęli stanowić średni stan między szlachtą i gminem. Roku 1365. Kazimierz III. utwierdził to prawo, zaprowadziwszy dla niego w Krakowie sąd apelacyjny, i tak uwolniwszy miasta polskie od udawania się z apelacyami od sądów niemieckiego prawa do Magdeburga. Od r. 1300. przez lat 5 był królem polskim Wacław, król czeski. Poszło zate'm, że królowie czescy pisali się do r. 1335. królami polskimi, i że Szląsk, podówczas prowincya polska, dostał się królom czeskim. Roku 1394. Władysław Jagiełło król polski, W. książę litewski, sprowadził księży czeskich do Krakowa, aby mu w czeskim języku odprawiali nabożeństwo, a między nimi sławnego Hieronima z Pragi, którego rady i światła zasięgał w rzeczy urządzenia szkoły głównej krakowskie'j, którą roku 1400. otworzył. Są to wypadki, które od I. 1257. ściągały do Krakowa Niemców i Czechów, a między tymi ostatnimi ściągnęły przy schyłku XIVgo wieku przodków Kopernika, założyciela dzisiejszej astronomii. W księdze radzieckiej rękopisowej tego miasta, mającej tytuł: Acta C o n s u l a r i a C r a c o v i e n s i a , poczynającej się od r. 1392. , w poczęcie osób do obywatelstwa I. 1396. przyjętych jest zapisany, pochodzący z Czech, dziad astronoma naszego. źe za rodowitość ręczył Dambrawa, Czech, dawniej osiadły w Krakowie. Słowo czeskie K o p r n i k , wymawiające się Kopernik lub Kopyrnik, i dla tego w aktach miejskich krakowskich spominających o dziadzie i ojcu astronoma naszego pisane, juz to Koppirnig, już Korpirnik, już Kopernik, oznacza w języku czeskim roślinę nazywaną po polsku Koprów nik lub źebrzyca, po niemiecku Baerwurz, u Lineusza Seseli, Pierwiastkiem czeskiego słowa K o p r n i k, jest czasownik Koprnet czyli trpnut lub s t p rn u t pokornieć, cierpnąć, ścierpnąć; zkąd czeskie Koprnim lub terp»nim pokornieję, cierpnę: dalej, czeskie K o p r n y pokorny, nakoniec czeskie Koprnik pokornik. A tak czeskie słowo Kopernik, oznacza to samo, coby oznaczało polskie Pokornik, gdyby to ostatnie tak u nas było przyswojone, jak jest przyswojone w horwackim czyli kroackim i windyjskim czyli styryjskim języku, a raczej nanarzeczu naszego. Nie mogła właściwsza nad tę dostać się nazwa założycielowi dzisiejsze') astronomii. Wszakże on był większy przez swą religijną p o kor ę, którą przebił niebiosa i zbliżył się do swego Stwórcy, niż przez swą naukę i myśl, przez które wzniósł się nad ród ludzki i stał się najpiękniejszą jego ozdobą.
Z rodziną Koperników nastała mowa czeska do Polski. Za panowania Jagiellonów wytłaczano w Krakowie książki czeskie, a w okręgu tej pod ówczas stolicy i miasta Oświęcimia, pisywano przywileje czeskim językiem. Izabella, Zygmunta I. króla polskiego córka, a Janusza Zapolskiego króła węgierskiego małżonka, po czesku pisywała do kardynała Hozyusza. Łukasz Górnicki, dworzanin Zygmunta Augusta, powiada w swych pismach, że mieszać czeszczyznę z polszczyzną, należało w Polszczę do dobrego tonu. Nic dziwnego w tern wszystkiem. Język czeski jest narzeczem polskiego, a lud czeski jest pokoleniem naszego ludu. W księdze radzieckiej miesta Torunia, mającej napis: » Liber judiciorum veteris civitatis Thorunensis,« jest nawiasowe spomnienie pod r. 14 O O o Koperniku (bez imienia chrzestnego) i jego żonie Augustynie. Być może, że to jest ten sam, co poznany wyżej z aktów krakowskich pod I. 1 396, dziad astronoma naszego. W tejże toruńskiej księdze pod I. 1422 jest spomnienie o Piotrze Koperniku z Frankenstejnu i o żonie jego Małgorzacie Toruniance. Ten ostatni także z Czech pochodzi. Miasteczko bowiem szlązkie Frankenstein, już od I. 1312 należało podówczas do Królestwa Czeskiego. Kupił naprzód w owym roku Jan, król czeski, od Bolesława Piasta, księcia na Zambicu (Miinsterberg) zamek Kłocko (Glatz), a potem od jego syna Mikołaja zamek Frankenstein, Owo zgoła mieli Kopernikowie z miastami Krakowem i Toruniem stosunki, które sprawiły, że syn osiadłego roku 1396 w pierwszym z tych miast czyli ojciec astronoma, urodzony około roku 1620 i wychowany w tern mieście, przesiedli! się do Torunia I. 1462: tu I. 1464 pojął za żonę Barbarę, siostrę biskupa Warmijskiego Weisselroda, za nią wziął dom dotąd stojący przy ulicy ś. Anny, w którym się urodził astronom, tu I. 1465 został rajcą toruńskim, ar. 1483 rozstał się z tym światem. W aktach i w Zerneckiego kronice Torunia, jest nazywany obywatelem krakowskim.
Łukasz Weisselrod, obywatel toruński, którego ród znajduje się w herbarzu Niesieckiego między szlachtą polską, a nazwisko jest Wendosłowiańskie, i żona jego Katarzyna Modlibóg, byli, jak pisze Godfried Centner w dziele swojem pod tytułem: Geehrte und gelehrte T h o r n e r z r. 1 763, rodzicami trejga dzieci.
Z tych syn Łukasz został biskupem Warmijskim, a Barbara poszła w Toruniu za Mikołaja Kopernika, obywatela krakowskiego, z którego miała czterech synów, t. j . : Mikołaja astronoma, urodzonego w Toruniu dnia 19. Lutego r. 1473; Jerzego, który pote'm był ojcem ośmiu córek i syna Marcina, zmarłego roku 1601, w 14. roku życia swego, Mikołaja chirurga i Andrzeja kanonika warmijskiego. Ponieważ nadto dowodzi Centner, że ród Modlibogów jest polski i szlachecki, więc w żyłach naszego astronoma nie płynęła, ani po mieczu, ani po kądzieli, kropla krwi niemieckiej. W roku jego urodzin, Jagiellonowie panowali w Polszczę i w Czechach: tam Kazimierz IV., tu Władysław syn jego. Miasto Toruń, które już I. 1454 pierwsze, ze wszystkich innych jęczących pod jarzmemstwa rolniczego dzień przed terminem Radzcy niemieckich Krzyżaków, podało się i wróciło departamentowemu złożyć, i że posiada dostapod dawne królów polskich panowanie, w 19 teczny do nabycia dzierżawy fundusz przed lat potem wsławione urodzinami Kopernika tymże wylegitymować się. astronoma, leży nad Wisłą w tej dawnej pol- Przed przystąpieniem do licytacyi winien ski ej prowincyi, która się nazywała Mazow- także każdy złożyć do kassy głównej regencyjnej kaucją w kwocie 1000 Talarów w obligaszem, Czyli w te'in dawne m Województwie, cyach rządowych albo w listach zastawnych które od r. 1466 nazywało się chełmnińskie, Poznańskich lub Szląskich. czyli w tej dyjecezyi, która po rok 1222 spro- Pomiędzy 3 najwięcej dającym zastrzega sowadzenia Krzyżaków niemieckich do okręgu bie niżej wymieniona Król. Regencya wybór, chełimiińskiego, przez Konrada Piasta, księcia do którego czasu wszyscy trzej podania swoje dotrzymać obowiązani będą. mazowieckiego, była płocką, po tej zaś epoce Szczególne warunki dzierżawy moina od 1. chełmnińską. Biskupi tej ostatniej dyjecezyi przyszłego miesiąca tak w naszej Registraturze mieszkali w Lubawie, a jej katedra była w dóbr skarbowych, jakoteż u Administratora Chełmży. A gdy tak zwana ziemia chełmniń- Reymana w Ostrzeszowie przejrzeć.
ska nie Pruss, lecz Mazowsza od wieków była Oprócz tego zaś takowe też wraz z anszlasiem dzierżawnym zmiankowanego folwarku częścią, jak zresztą przekonywa o tern Jan na terminie licytacyjnym przełożone będą. Leon Warmijczyk w swojej Historia Prussiae W końcu nadmienia się, że wydzierżawić się 1726; więc Italijańscy pisarze dawniejsi, mó- mający folwark zamyka w sobie ogółem 1147 wiąc o Toruniu, jako o miejscu urodzin nasze- mórg 86 Opr., pomiędzy któremi: ,1J;) 10211 mórg 173 [jpr. roli, go Kopernika, właściwie nazywają go Ci ta di b) 113 " ' 48 " łąk, Maso vi a. Doszliśmy nadto z rękopisu wy- ) 6" 107 " ogrodów, chowańców dawnej bursy węgierskiej przy aka - d) 6.. 118 .. past wiska demii krakowskiej, że ci Kopernika Mazurem, " = 1147" 86 jak wyżej pOWIenie Prusakiem nazywali. Przecież Prusami naj- dziano znajduje się. niewłaściwie') nazwano w traktacie toruńskim Pomiędzy tymi gruntami leży atoli posiadłość % I. 1466 odebrane Krzyżakom, a powrócoue młynarska, która od dzierżawy tej tu wyłącza się, której objętość jednak lubo dokładnie ustakrólom polskim ziemie: chełnmińską i pomor- nowiona nie jest, przecież nad 25 mórg nie ską. Te ziemie od tej epoki zaczęły tworzyć wynosI. łrzv Województwa: chełmnińskie, pomorskie w Poznaniu, dnia 13. Kwietnia 1843. i malborgskie, tudzież biskupstwo warmijskie, Królewska Rejencya. Wydze III. które wchodziło w obręb ostatniego. (Dalszg ciąg n a cjJ (pc. /')
OBWIESZCZENIE.
Folwark Parzyiiow w powiecie Ostrzeszewskim z martwym i żywym inwentarzem, . zabudowaniami i zasiewami, zaciągami ręcznymi i bydelnymi włościan, tudzież pańszczyzną ręczną komorników dworskich, jakoteż nakoniec z prawem pobierania targowego w miasteczku Kobylagora, drogą licytacyi najwięcej dającemu na lat 3 od Sgo J]arra 1843. aż do tegoż dnia w roku 1846. w dzierżawę wypuszczoną być ma. l Tym końcem wyznaczyliśmy termin na dzień 18. przyszłego miesięca przed południem o godzinie IOtej w naszej izbie konferencyjnej, i wzywamy na tenże termin ochotę dzierżawę tę nabyć mających ziem nadmienieniem, że każdy licytujący przed przypuszczeniem do licytacyi dowody zdatności do prowadzenia gospodar
OB WIESZCZENIE.
Podaje się niniejszem do publicznej wiadomości, źe przy podpisanym sądzie zwiedzenie Depozytu na rok depozytalny od 1. Kwietnia 1843. aż do 1. Kwietnia 1844. r. zawsze w środę przed południem o godzinie IOtej odbytem będzie. Tylko w tym dniu pieniądze do Depozytu do rąk Depozytaryuszów Ur. Sędziego Sądu Ziemsko miejskiego Eding, Assessora Sądu Głównego Menzel i Rendanta depozylalnego Reinberger płacone będą. Przed płaceniem pieniędzy musi jednak wniosek do przyjęcia zrobionym i l e rozkaz przyjęcia tychże oczekiwany być. Międzychód, dnia 24. Kwietnia 1843.
Król. Sąd Zicmsko-miejski.
Z polecenia Wyższej Władzy Dyrekcya Rządowa Teatrów w Królestwie Holskiem podaje do publicznej wiadomości: iż cena biletu pierwszego miejsca na koucerta lub widowiska dawane w mieście Warszawie przez wirtuozów wyższą nad dwa Ruble srebrne (Zło1. pol. 13; gr. 10.) i to za decyzyą tejże Władzy stosownie do kwalif1kacyi talentu. Przez mojego zmarłego męża, Radzcę handlowego Stanisława Sypniewskiego przez lat 45. prowadzony i pozostawiony handel korzeni, win i tabaki odprzedałam i odstąpiłam w dniu dzisiejszym Panu J. G. Treppmacherowi. Skłafiając uprzejmie podzięki wszystkim przyjacioloui procederowym Zmarłego za zaufanie, którem hyl zaszczycany, upraszam najuniżeniej o łaskawe onegoz przelanie na następcę, który handel ten nadal na własny rachunek prowadzić będzie. Równocześnie upraszam wszystkich obowiązki względem dawniejszego handlu mających, ażeby się w nich jak najrychlej uiścić zechcieli. Poznań, dnia 1. Maja 1843.
Anna Sypniewska, konsyljarzowa handlowa. Odnośnie do poprzedniego obwieszczenia Pani konsyljarzowy Sypniewski mam zaszczyt donieść, iż pomieniony handel w dniu dzisiejszym nabyłem i pod firmą J. G. Treppmacher niegdyś Stanisł. Sypniewskiego z najgorliwsze'm staraniem i najściślejszą rzetelnością, mając na celu utrzymanie dawnej dobrej wziętości, na mój własny rachunek nadal prowadzić będę. Zarazem poważam się Wysokiemu Obywatelstwu i Prześwietnej Publiczności mój obecnie w najlepsze gatunki zaopatrzony handel win i towarów polecić, pochlebiając sobie, iż skorą i rzetelną usługą zupełnie wszelkim słusznym domaganiom dogodzić potrafię. Poznań, dnia 1. Maja 1843.
Jan Bogumił Treppmacher.
Kąpiele w hotelu Berlińskim na ulicy Wilhelmowskiej Nr. 3. rozpoczęły się. Poznań, dnia 1. Maja 1843.
Urządzone w przepisanym sposobie namioty do wełny dla Wrocławskiego wiosennego jarmarku na wełnę wynajmują Hiibner i syn we Wrocławiu, rynek Nr. 40. Kto chce nająć namiot, niechaj jak fi aj s p i e s z fi i ej zgłosi się do nas, gdy w razie przeciwnym nieznajdzie się może już miejsce dla wełny.
DONIESIENIE.
Szanownym Panom posiedzicie10m dóbr w Wielkiem Xiestwie Poznańskiem ofiaruję mój skład najlepszego środka do prania wełny, zaręczając za najprędszą usługę. Zygmunt Hess we Wrocławiu.
Stan Termometru i Barometru, oran kierunek wiatr» w Poznaniu. Od dnia 23. do 29. Kwietnia.
Dzień. Stan termometru Stan Wia tr .
naj niższy najwyższy barometru. 23. Kwiet. + 1,2» + 9,2 0 28 « 3,2 * Pólud. w.
24. . - 0,6° + 9,0 0 28 * 2,4. Pół. w.p.
25. » + 2,2" + 110 0 28 * 0,0 . Polnd.w.
26. - er 5,r + 10;2° 27 * 10,4 = dito 27. . + 5,3° + 15,C 27 * 10,6« dito 28. . + 5,4° + 15,2° 27 * 11,7 . dito 29. » + 5 8 0 + 16,0 0 28 » 1,0 = dito ,
Kurs giełdy Berlińskiej.
Dnia 27. Kwietnia. 1843.
Obligi długu skarbowego. .
Pr. ang. obligacje 1830. . .
Ubligi preniiów handlu morek.
Obligi Kurmarchii . . . , Berlińskie oblig. miejskie Gdańskie dito w T.
Zachodnio- Pr. listy zastawne Listy zast, W. X. Poznańskiego dito dito dito Wschodnio - Pr. listy zast.
Kur- i Konoiuarch. dito . .
Szlaskie dito.
Akcje Kolei Berlińsko - Poczdamskiej diio dito akcje a prioris . Kolei Magdebursko - Lipskiej dito dito akcje a prioris . Kolei Berlińsko - Auhaltskiej dito dito akcje a prioris . Kolei Diisseldorf. - Elberfeld.
dito dito akcje a priorisdito dito akcje a prioris . Kolei Berlińsko - Frankfurt.
dito dito akcje a prioris . Kolei Śląsk, góru
Inne monety złote po 5 tal.
Disconto.
., .
Sto- JNapr. kurant pa papie- IgotowiprC. rami. zna.
34; 104 4 103V
9k 102V 103V 48 «j 103 4 M6V 4T 102V 103V 3? 103V Bk 102V4
103!s
9iy lOlY
106V
I03Y I03Y 102Y 151
EW I03 Y 91Y 74Y 118Y I03 Y
13r* ")1
Ceny targowe Dnia 28 Kwietn.
1843. r.
POZNANIU, od 1 do Tal. sgr. fen.l Tal. igr fen Pszenicy szefel 1 21 6 1 22 6 1 16 - 1 17 6 1 1 6 1 2 b' 28 - - 29 - 1 21 - 1 22 1 20 - I 22 6 18 6 - W 6 1 5 - 1 7 (i 6 20 - 7 - - 4 , Masła garniec . 5 2 <\4 5 4 5 4 5 4 4
122V
70V 92!i 75V 96 myłoś 13V z »3 V
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.05.01 Nr101 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.