GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.07.17 Nr164
Czas czytania: ok. 17 min.VVi elki e go
Xicst"Wa
POZNAJfSKIEGO.
Nakładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowski.
164.
W Poniedziałek dnia 17. Lipca.
1843.
Wiadomości kraj owe.
Z Berlina, dnia 13. Lipca.
Jego Książęca Mość, General- Major i Komendant Gtej brygady landwerów, Książę W i 1helm Radziwiłł, wyjechał ztąd do Antonina.
Z Poznania, dnia 14. Lipca, Dokończenie ustawy z d. 30. Czerwca r.
b. tyczącej się uzupełnienia przepisów względem prasy i cenzury ustawą z dnia 23. Lutego r. b. wywołanych : . 14. Co się dotyczy karania wykroczeń przeciw ustawom cenzury i prasy służą nadal przepisy wart. XVI. ustawy z d, 18. Października 1819., w . 4. i 5. rozkazu z d. 6. Sierpnia 1837. i w rozkazie z d. 4. Paźdz. 1842. zawarte. Ustają jednak w przyszłości co do procederników osobne kary, artykułem XVI. pod 5. ustawy z dnia 18. Października 18 19. za popełnione po raz trzeci kontrawencje, prócz utraty procederu, przepisane. . 15. Koncessje na gazety udziela Minister spraw wewnętrznych. - . 8. ustawy z dnia 23.Lutego 1843. - Nadane takową koncessją prawo wykonywać może tylko sam nadany i tylko w miejscu, na które koncessją jest udzieloną. Przy wykonywaniu wolno wprawdzie nadanemu koncessją użyć do redakcji także pomocy innych, on sam jednakże pozostaje odpowiedzialnym za redakcję i z tego powodu powInIen także wedle obmowy art. IX. ustawy z dnia 18. Października 1819. na gazecie jako Redaktor być wymieniony. Wyjątek od tego ostatniego prawidła ma tylko miejsce we względzie takich koncessjonowanych gazet, dla których prócz koncessjonowanego osobny redaktor od władzy potwierdzonym i na piśmie wymienionym został. .Artykuły łub insercje gazetowe, podpisane nazwiskiem autora, mogą przez tegoż do cenzury być podawane, oraz zażalenia z przyczyny odmówionego na druk pozwolenia czynione; we wszelkich innych zdarzeniach tylko dzierzyciel koncessji na gazetę do tego upoważnion. . 16. Jeżeli na wydawanie gazety jest przywilej, dzierzyciela jego wiążą przepisy wydane poprzednio ( . 15.) dla dzierzyciela koncessji na gazetę. Wyjątek ma miejsce, gdy przywilej służy osobie, której według praw niewoliło zarządzać dowolnie majątkiem. W tym razie powołani prawnie óo zastępowania osoby przywilejem nadanej, winni proponować odpowiedzialnego redaktora, którego potwierdzenie zawisło od Ministra spraw wewnętrznych. Taki redaktor odpowiada wprawdzie sam za następstwa swych czynności, jednakże za zawinione przezeń kary pieniężne dzierzyciel przywileju majątkiem swym in subsidium odpowiada. Tym, co wedłe tego starać się winni o odpowiedzialnego redaktora, a nieczynia zadość temu warunkowi lub nie w poprzednio ozna Minister spraw wewnętrznych zabronić wydawania gazety. . 17. W przypadkach, gdzie wedle prawa utrata koncessji lub przywileju na wydawanie gazety tylko z przyczyny nadużycia (art.XVII. ustawy z d. 18. Października 1819. i resp. 72. Wstępu do Pow. PI. Kr.) ma miejsce, należy decyzja do Najwyższego Sądu cenzuralnego ( .
11. ustawy z dnia 23. Lutego 1843).
Za nadużycie takowe uważać należy, gdy dzierzyciel koncessji lub przywileju omija lub usiłuje omijać cenzurę, lub gdy swojem względnie do cenzora postępowaniem jasno daje poznać ciągłą dążność, aby dla zbrodniczych lub skądinąd przeciwnych prawu artykułów zezwolenie tia druk uzyskać. Jednakże odjęcie koncessji lub przywileju nie ma być wyrzeczone już za pierwszćm nadużyciem, owszem w razie tym należy tylko wydać przestrogę na piśmie, w powtórzonych przypadkach zawyrokować karę pieniężną od 50 do lOOTalorów, a po bezskułecznem środków tych użyciu - zatem najdalej w trzecim przypadku - utratę koncessji lub przywileju. . 18 . Jeżeli dla przywilejowauej gazety ustanowiony jest wedle . 17. redaktor odpowiedzialny, Sąd najwyższy cenzuralny ma, zamiast utratę przywileju, wyrzec usunięcie redaktora. U sunięty w ten sposób redaktor, niemoże przez lat pięć przy redakcji innej krajo. gazety lub pisma perjodycznego być zatrudnionym. S. 19. Ponieważ zależy na tern Publiczności , ażeby w pojedynczych szczególnie ważnych i uwłaściwionych do tego zdarzeniach mylnie w pismach publicznych udzielane fakta i opowiadania prostowane bywały, zaczem wydawca gazety, bądź że ma za sobą prawo z koncessji lub z przywileju, skoro umieszczony w gazecie artykuł staje się powodem władzy rządowej do ogłoszenia odpowiedzi lub sprostowania, obowiązany jest, na żądanie władzy umieścić też odpowiedź, lub sprostowanie, bez najmniejszego przydatku lub ujątku, i wprawdzie w najbliższym do druku idącym numerze i w tym samym gazety oddziale, w którym rzeczony artykuł był umieszczony. . 2 O . Poprzedzające postanowienia < - .
15-19. - stosują się także do pism perjodycznych. Przez pisma perjodyczne rozumieją się tu jednak takie tylko pisma, które codziennie lub w innych oznaczonych okresach, krótszych od miesiącznego przeciągu czasu, pojedyńczeini numerami lub zeszytami wychodzą iwedle planu swego liie są przeznaczone składać odrębną całość dzieła. Dla pism tego rodzaju, wychodzących w miesięcznych lub jeszcze większych okresach, nie jest potrzebnem nadal ani udzielanie koncessji, ani też stosują się do nich wydane dla gazet lub pism perjodycznych przepisy. Na dowód Nasz własnoręczny podpis i Król.
pieczęć wyciśniona. Dan w Sanssouci, dnia 30. Czerw. 1843. I.
(L. S.) FRYDERYK WILHELM.
Xiążę Pruss.
Boi/en, MUlder. Nagler. Ro th er. Hr Alvensleben.
Eichhorn, T/Ule. Sa v igny. Bar, liiilmo. Bodelschwingh. Hr, Stoiberg. Hr. Arnim.
Wiadomości zagraniczne.
Polska.
Z War s z a w y, dnia 11. Lipca.
J O. Xiążę Warszawski, N amiestnik Królestwa, Generał-Feldmarszalek, z małżonką swą, synem i córką, wyjechał onegdaj o godz. 3. t rana do wód Czeskich.
Rossya.
Z P e t e r s b u r g a, dnia 5. Lipca.
Manifest N. Cesarza podpisany w Alexandryi pod Peterhofem 1. Czerwca b. I. (Dalszy ciąg.) N» Rękojmią wartości kredytowych biletów Państwa, mających zastąpić assygnacye, służy cały majątek Państwa i stateczna, w kaźtni czasie, wymiana ich na brzęczącą monetę stósowie do poniższych artykułów: JIM., XI. i XIII. V. Dla ześrodkowania rachunkowości i innych działań tyczących się Wydania kredytowych biletów, ustanawia się przy ministerstwie skarbu, jako osobny urząd kredytowy, expedycya kredytowych biletów Państwa, z oddziałem jej przy moskiewskim kantorze handlowe go banku, i z przydane mi do nich kassami wymiany. Potwierdzona przez Nas ustawa i etat expedycyi, tu się dołączają. Expedycya ma być otworzona od 1. Września b. r., a razem potem otworzy się i oddział jej w Moskwie. V. Bilety kredytowe Państwa, oprócz 50rublowych już w obiegu krążących, rnąją być jeszcze, dla łatwiejszego dogodzenia zwyczajnym towarzyskim potrzebom: 25, 10, 5, 3 i 1 rublowe. Kształt ich i podpisy będą przez Nas potwierdzone, a wzory ich Minister Skarbu wniesie do rządzącego senatu dla podania powszechnej wiadomości. Bilety 50rublowe będąc już w-obiegu, pozostają w nim, jak dotąd były, aż póki z powodu zużycia, lub dla innych powodów, nie zostaną wymienione na nowe. Później mogą być wydane i 100 rublowe bilety, gdy się tego okaże potrzeba VII. Dla zapewnienia niezwłocznej wymiany biletów kredytowych na brzęczące pieniądze, przy expedycyi tych biletów ustanawia się stały fundusz złotej i srebrnej monety, wynoszący stosownie do postanowionego w V. punkcie manifestu 1. Lipca 1841 roku prawidła, niemniej nad szóstą część całej wypuszczonej zamiast assygnacyi summy biletów kredytowych. VIII. Fundusz początkowy, dla zapewnienia wymiany wydanych, zamiast assygnacyi kredytowych Państwa biletów, wynoszący okrągłą liczbą przynajmniej 28,500,000 rubli, powstaje z 14 A j milionów rubli w złotej i srebrnej monecie, które podług danego przez Nas Ministrowi skarbu, osobnego rozkazu, wniesione będą do expedycyi, przy samem jej otwarciu, z zapasów państwa, i ze stosownej ilości brzęczącej monety, oddającej się na dopełnienie tego funduszu za będące w kassie państwa i nadal do niej mające wpływać, z rozmaitych wypłat, depozytowe bilety. IX. Dla dojścia do zupełnej jednakowości znaków pieniężnych, mają być też wyjmowane z obiegu stopniami depozytowe bilety. W tym celu: a) Po otworzeniu expedycyi Kredytowych biletów ustaje przyjmowanie w depozytowej kassie srebra w pieuicdzach i sztabach, czyli zlewkach; lecz ciągła wymiana przynoszonych depozytowych biletów trwa jak dotąd. b) Za bilety depozytowe, mające wpływać, tak do głównej kassy i do kredytowych zakładów jak i na mocy VII. artykułu niniejszego manifestu, na dopełnienie funduszu wymiany, oildają expedycyi gotowe pieniądze, która w zamian zwraca równe summy w kredytowych biletach, c) Wszystkie drogą wymiany zwracane kassie depozytowej depozytowe bilety, po należytej rewizyi, mają być niszczone. d) Później kassa depozytowa, za osobnym o temrozkazem, ma być zamknięta, przy czem użyte będą dalsze środki ku ostatecznej wymianie pozostałych jeszcze depozytowych biletów, i ku zatamowaniu krążenia ich jako znaków pieniężnych. X. W razie, gdyby zwiększenie się wymiany, zdarzyła się tego potrzeba, fundusz wymienny biletów kredytowych dopełnia się, do
przepisane'j w artykule VII. proporcyi, z kassy państwa. XI. Wymiana biletów kredytowych na monetę metaliczną, t. j. srebrną i złotą, z zachowaniem prawnego między temi monetami stostósunku, odbywa się w Petersburgu, w kassie wymiany przy expedycyi biletów kredytowych, na żądanie przynoszących, bez ograniczenia summy, a w Moskwie, w tamecznym oddziale; z przeznaczonej na to części funduszu, do 3 tysięcy rubli jednej osobie. Bilety kredytowe, które weszły na wymianę za brzęczący pieniądz, chowają się w kassie wymiany póki się za nie nie nabędzie złota i srebrna moneta, dla stosownego znowu dopełnia funduszu. XII. Po otwarciu w Petersburgu i Moskwie kass wymiany i po zamknięciu w tymże czasie podobnych kass przy banku pożyczkowym i kassach zachowawczych, bank i te kassy obowiązane są należeć do złożenia wymiennego funduszu expedycyi kredytowych biletów, oddając do niej, w miarę zostawionej każdemu z tych zakładów ilości takich biletów, slósowne'j summy i dopełniając ją, w razie potrzeby w takiejże proporcyi. XIII. W guberniach, dla ułatwienia wymiany dobrych summ w kredytowych biletach, kassy powiatowe obowiązane są wymieniać, na mocy Manifestu 1. Lipca 1839 roku, każdemu przynoszącemu do 100 r. jednej osobie. XIV. Puszczonych w obieg kredytowych państwa biletów, stopniowo i w miarę godności, za pomocą wydauia ich zamiast assygnacyi, w należnych z kassy państwa i z kredytowych zakładów wypłatach, ma się zacząć od Igo przeszłego Listopada. (Dok. nast.)
Francya.
Z Paryża, dnia 6. Lipea.
Izba Deputowanych przyjęła dziś wniosek do prawa względem kolei żelaznej z Orleanu do Tours, a to większością 173 głosów przeciw 64. Monitor Paryski mylnie doniósł o przybyciu Księstwa J oinville. D z i e n n i k S p o - rów oświadcza, że według listów z Rio Janeiro nowożeńcy ci dopiero około 15. b. m. w Brescie spodziewani być mogą. W N euilly oczekują ich więc dopiero około 20. t. m. Minister oświecenia wydał okólnik do rektorów wszystkich kollegiów i akademii uniwersytetu francuskiego, wzywając ich, aby się z władzami duchownemi porozumieli, w jakiby sposób najstósowniej uroczystość pierwszej rocznicy śmierci Księcia Orleanu, na dzień 13 b. m., stytutu akademickiego ma się odbywać msza za duszę nieboszczyka, Uczniowie uniwersytetu wolni być mają na dniu tym od obowiązków, aby na nabożeństwie znajdować się mogli, również wszystkie osoby, które w jakimkolwiek z instytutami stosunku zostają, będą zaproszone. Kaplica Śgo Ferdynanda, którą d. 12. t. m.
poświęcić mają, już jest skończona; dzisiaj tapicerowie zaczęli pracować nad wewnętrznem j ej ustrojeniem. Horaciusz Vernet ma na rozkaz Królewski zrobić dla galeryi algierskiej wersalskiego muzeum obraz, przedstawiający zabranie Smali Abdel Kadera.
W tych dniach wyszedł na świat nowy republikański dziennik pod nazwą »la Reform«, wydawany przez Panów G. Cavaiguac, Floeon, Grandmenil i Braune. Prace Izby zakończą się niedługo. Przez cały ciąg tegorocznej sessyi wydała ona dotychczas jedno tylko ogólną wartość mające prawo, to jest prawo cukrowe, oprócz kilku prawnych rozporządzeń tyczących się pojedynczych tylko miejscowości i oprócz znacznej liczby tak nazwanych praw finansowych. Dodać tu jeszcze wypada, że uchwalone przez Izbę Deputowanych prawa względem założenia kolei żelaznych z Awinionu do Marsylii i z Orleanu do Tours, zapewne jeszcze przed końcem sessyi Izbie Parów przedstawione będą; takim więc sposobem reprezentaneya narodowa rozwiąże tą rażą trzy zadania, które w progra - mie jej stały. Kilka dość ważnych praw przez jedne tylko Izbę przeszło, osobliwie prawo przewozu (roulage), o zmianie wojskowej organizacyi, o urządzeniu rady państwa i o patentach na wynalaski. Przedstawione, leez wcale nie roztrząsane były prawa o patentach rzemieślniczych, o reformie więzień, o wykupienie kanałów przez rząd, o kolei żelaznej do LilIe i Calais, o płacy członków tajnej rady ustanowionej rozkazem gabinetowym i o sposobach zapobieżenia fałszowaniu wina. Po roztrząsaniu odrzuconem zostało prawo o przetopieniu monet spiżowych, projekt wsparcia kompanii kolei żelaznej z Bordeaux do la T este, podanie o wsparcie osad francuskich w Indyach wschodnich i projekt reformy procesu kryminalnego. Dodać tu jeszcze trzeba kilka praw przez oppozycyą przedstawionych, o obwieszczeniach sądowych, o reformie oborów i o ścieśnieniu prawa wyborowego. Jeśli to wszystko przejrzym i rozważym, przekonamy się, że tegoroczniasessya ani dla rządu ani dla kraju pc myślna nie była.
Anglia.
Z Lo nd yn u, dnia 30. Czerwca.
S u n udziela dwie depesze, które objaśniają kwestyą względem Otaheiti. W pierwszej donosi Lord Cowley, Poseł ang. w Paryżu, Lordowi Aberdeen, że Pan Guizot zapewnił go: iż zwierzchnictwo nad wyspą Otaheiti było przez Królową tej wyspy ofiarowane Królowi Francuzów i przez Admirała Dupetit Thouars zostało tymczasowie przyjęte; iż rząd francuzki nie myśli na oceanie Spokojnym żadnych czynić zaborów i gotów jest uznać niepodległość wysp Sandwich. W drugiej pisze P. Guizot do Lorda Cowley, ie rząd francuzki w systemie, jakiego zamierza trzymać się względem wysp Markizy i Towarzyskich, zachować chce wiernie trzy wielkie zasady i nigdy od nich nie odstępować, t. j . : wolność wyznań, opiekowanie się poddanemi mocarstw sprzyjaźniouych, i dawanie pomocy skutecznym usiłowaniom ku wspieraniu dobrodziejstw chrystyanizmu. Na dzisiejszem posiedzeniu Izby Parów przystąpiono do powtórnego odczytania bilu względem wydawania zbrodniarzy Stanom Zjednoczonym, na zasadzie traktatu washingtońskiego. HI. Aberdeen zwrócił uwagę, że lubo społeczeńskie stosunki świata ucywilizowanego wymagają koniecznie wydawania wielkich zbrodniarzy, jednak według istniejącego teraz prawa, takie wydawanie przez rząd angielski nie może nastąpić bez przyzwolenia Parlamentu. Ze Stanami Zjeduoczonemi był już wprawdzie r. 1794. zawarty w tym przedmiocie traktat, ale ten skończył się w r. 1806. i nie został odnowiony aż do ostatniego traktatu w Washingtonie, który stanowi wydawanie z powodu morderstwa, rozbojów morskich, fałszowania, podpalania złodziejstwa i wydawania fałszywych papierowych pieniędzy. Zbiegli niewolnicy nie należą do tej kategoryi, gdyż zbiegostwo nie stanowi w niewolniku zbrodni, gdyby nawet zabrał własność swego Pana, np. suknie swoje, konia na którym ratował się ucieczką i f. p. Ta okoliczność nie stanowi jeszcze zbrodni złodziejstwa, jeżeli zarazem nie jest dowiedziony animns furandi. Spodziewać się przeto należy, że Izba nie odmówi swego przyzwolenia temu bilowi. - Lordowie Brougham, Cottenham, Campbell i Margr. Lansdowre mówili na korzyść bilu; Lord Brougham wspomniał, że zawarty w roku przeszłym z Francyą traktat tego rodzaju, okazał się bardzo pożytecznym. Poczem nastąpiło drugie odczytanie bilu. Zgromadzenia anti-repealskie w Irlandyi tak jeszcze są rzadkie, jak repealskie są częste; je było się w Colein pod Belfast zgromadzenie 8000 protestantów, na którem uchwalono do Królowej adres przeciw repealom.
Wiadomo, że od niejakiego czasu kościół Szkocki rozpadł się na dwie części, z których jedna uznaje zwierzchnictwo rządu, a druga, nazywająca się wolnym presbyteryańskim kościołem, wypowiedziała rządowi wszelką zależność pod względem mianowania i opatrywania księży. To odszczepieństwo bardzo wielu już liczy stronników, tak między świeckiemi jako i duchownemi. Fundusze jego w tej chwili wynoszą do 240,000 f. szt. Członkowie najznakomitsi są: Xiążę d'Argyle i Margrabia Breadalbane. PP. Fox Maule i CampbelI, obaj Szkoci i członkowie Parlamentu, oświadczyli chęć zbudowania każdy z nich kościoła, poświęconego swej sekcie. W Irlandyi postępują rzeczy swoim trybem.
O'ConnelI wprawdzie utrzymuje ciągle, że rozwiązanie unii pragnie osiągnąć na spokojnej tylko drodze, ale przytern mówi nieustannie o sile jaka leży w massach, i o zdolności ich, mimo najwyćwiczeńsze w świecie wojska, wywalczenia wszystkiego, co tylko wywalczyć zapragną. Wielu nie chce wierzyć, aby liczna flotta parostatków, zgromadzona powoli przy brzegach irlandyi, była w istocie do tego kraju przeznaczoną. Zapewniają oni, że Irlandya służy tylko za pozór, oczy zaś rządu zwrócone są właściwie do Hiszpanii, gdzie obawia się powszechnego rokoszu przeciwko Rejentowi. Ale dla czegożby taka flota nie miała być przezuaczona dla same'j Irlandyi? Wszakże znane są oddawna sympatye Amerykanów! Liczne składki z Ameryki na korzyść repealów, są tego najoczywistszym dowodem. I czyż w Irlandyi nie ma takich ludzi, którzy nie myślą czekać z O'Connellem na skutek spokojnej agitacyi? Tacy mogliby się łatwo porozumieć z zaatłantyckiemi przyjaciółmi, aby im ci przysłali uzbrojonych ludzi, broni i dział, jeżeli tylko uznają potrzebę wykonania rewolucyjnego planu. W każdym razie rząd nasz, przy doświadczeniu z Kanadą i przy łatwości kommunikacyi z Ameryką byłby bardzo nagany godnym, gdyby brzegi irlaudskie zostawił w tern przesileniu bez żadnej straży, chociażby nawet nie miał wiadomości o planach, które takiego środka ostrożności wymagają. Times donosi, że pomiędzy młodemi praktykantami prawa w Londynie, należącemi do towarzystwa Middle Tempie, znajduje się także jeden Murzyn z czyste'j rassy negrów, który przeto jest tak szczęśliwym, że z synami najznakomitszych domów angielskich może jadać w tej samej sali i przy tym samym stole. Koszta rządu angielskiego na przytłumienie handlu niewolnikami wynosiły w roku 1842. 5 7 5 ,446 i. szt.
Zdobycie Sindu, które miało być owocem jednej tylko bitwy, a które Lord EUenborough piórem swojem tak ślicznie odmalował, dalekim jest jeszcze od końca, chociaż już nie jedne, ale dwie stoczono bitwy, co do męstwa i zaciętości bezprzykładne może w dziejach narodów azyatyckich. Raz więc jeszcze Anglia przykrą odebrała naukę, że zdobyczom ludów ucywilizowanych w krajach barbarzyńskich, skoro się raz rozpoczną, nie masz końca. W Sindzie na innego oni całkiem napotkali nieprzyjaciela, aniżeli dotąd w ludyach. Wojna ich teraźniejsza podobna jest do tej, którą Francuzi prowadzą w Algierze. Ludność hinduska przychylna jest panowaniu, ale Beludszowie walczą z całą dzikością religijnego fanatyzmu, i jako mężowie broniący politycznego swego bytu. Lord EUenborough pospieszył się z oświadczeniem, że prowineye te z państwem Wielkobrytanskie'm połączone zostały, czego skutkiem jest, że cofnąć się teraz już nie można, i że na wszelki sposób zdobyczy tych pilnować trzeba. Dodajmy do tego, że burza w Pendschab wnet wyrzuci pioruny. Schir Singha śmierć albo zupełna niezdolność będzie hasłem do buntu warmii. Opanowanie brzegu rzeki Indus i rzek Pendschabu przez mocarstwo handlowe korzyścią będzie dla krajowców; a w obecne'j chwili ogrom zdobyczy raczej ciężarem jest dla Anglii, aniżeli korzyścią.
Hiszpania.
Z Madrytu, dnia 1. Lipca.
Wszystko tu jeszcze spokojnie, ale przy Puerta del Sol i w Prado krążą najrozmaitsze Wieści. Utrzymywano między innerni, że Pan Mendizabal na wszelki sposób wywołać chce rozruch w stolicy, aby wtedy Królowę, pod pozorem czuwania nad jej bezpieczeństwem, przewieść do głównej kwatery Regenta, do Badajoz, (dokąd się Espartero ma cofnąć), a ztamtąd do Portugalii. Zarządzca Madrytu, o tym zamiarze Pana Mendizabał uwiadomiony, miał mu oświadczyć, że wszelkiemi środki, których tylko będzie mógł użyć, sprzeciwiać się będzie wykonaniu takowego zamachu, że albo wojsku w koszarach zostać rozkaże, albo lud do obrony młodej Królowej powoła. Nawet officerowie Espartery i Halabardiery wypierają się jak najusilnićj wszelkich w tym względzie z Mendizabelem porozumień. Dzienniki te wieści za całkiem bezzasadne, jednakże tak silnie tu w nie wierzą, że utworzyły się patrole ochotników w celu pilnowania Królowej. Przyczyną wielkiego nieukontentowania jest tu utworzenie wolnego oddziału złożonego z wagabundów, nikt bowiem zrozumieć niemoże, jia co by się podobne wojsko w stolicy przydać mogło. Uważają go już powszechnie za pułk Janczarów, którego władze do gwałtów użyć mogą, jakichby ani wojsko, ani gwardya narodowa spełnić nie chciała. Z Paryża, dnia 6. Lipca Tymczasowy rząd w Barcelonie, t. j. Generał Serrano, zadekretował złożenie Espartery z godności Regienta, postanowieniem z d. 29. Czerwca. Postanowieuie to, uzasadnione wprost temi słowy: «że Regiencya Księcia Wit o ry i n i e z g a d z a s i ę z d o b r e m n a r o d u « , i wydane »w imieniu narodu«, brzmi jak następuje; «Art. 1. Generał Don Bałdomero Espartero , Książę Witoryi i Morelli, Hrabia Luchany, złożony został z Regiencyi, którą w czasie małoletności Królowej Izabelli II. sprawował. Art. 2. Cały naród, a mianowicie urzędnicy wszelkich władz, wszelkich klass i wszelkich stopni, wolni są od przysięgi, którą stosownie do piawa Regientowi byli złożyli.« Niemcy.
Z Hamburga, dnia 7. LipcaW celu ułożenia planu do zelazne'j kolei z Hamburga do Berlina, jako też ukonstytuowania towarzystwa podejmującego się tej roboty, wyznaczono termin powszechnego zjazdu wSchwerinie na dzień 27. b. m. Tak rząd W go Księstwa Meklenbursko-Schwerińskiego, jako też Senat wolnego i hanzeatyckiego miasta Hamburga, przystępują do rzeczonego przedsięwzięcia, i warunki stron obudwóch już są ułożone. Tym sposobem summa ku temu celowi zebrana -wynosi ze składką osób prywatnych, 8 milionów Talarów. S z W aj c a r y a.
Z L uc e rny, d. 30. Lipca.
Na dniu dzisiejszym zagajony został Sejm Szwajcarski mową Prezesa związkowego Rudolfa Riittimanna, w której tenże przedewszystkicm dotknął nieporozumień panujących w Szwajcaryi pod względem wyznań, pojawiającego się Kommuuizmu i niedorzeczności prassy Szwajcarskiej. Obecnymi byli przy tej uroczystości, odbytej w pięknym kościele Jezuickim, Nuncyusz Papieski, i posłowie Austryi, Pruss, Anglii, Bawaryi, Sardynii, obojga Sycylii i
Badenu, jako też generalny Konsul Niderlandzki. Godny uwagi i zastosowania jest koniec mowy Prezesa: »Związkowi, rzekł on, bądźmy nabożni, zgodni, wierni i poczciwi, jakimi byli bohaterowie, którzy wolność nasze i niepodległość wywalczyli i imię ludu Szwajcarskiego walecznością i wiernością uświetnili. - Oby ów duch zgody i niezłomnej wiary, co za dni świetnej przeszłości związkowych równie na polu bitwy, jak w izbach obradowych ożywiał, powodował zebranymi tu posłami Stanów związkowych na przyszłych obradach!« Austrya.
Z P r e s z b u r g a, dnia 1. Lipca.
Na dzisiejszem posiedzeniu Stanów debatowano nad -wnioskiem obowięzującym Książąt i Księżniczki królewskiej familii panujace'j, aby się uczyli języka węgierskiego. Projekt ten znaczną większością głosów przyjętym został. Postanowiono takoż na ostatnim posiedzeniu, aby odtąd w obradach sejmowych języka łacińskiego nie używać. I pomiędzy Kroatami utworzyło się stronnictwo Madziarskie; pomimo to nie przestaną Kroaci protestować przeciw bezwzględnemu narzucaniu języka mardziarskiego. Serbia.
Z B e l g r a d u, dn. 27. Czerwca.
Wybór nowego Księcia Serbii odbył się dzisiaj rano w przytomności rossyjskiego Generała Barona Lieven i rossyjskiego generalnego Konsula na łące Topszidcre. Obranym został, jak łatwo było można przewidzieć, Alexander Kara-Georgiewicz; wybór zaraz po wygłosowaniu oznajmiono. Rossyjski poseł w Stambule, Hrabia Titoff przybył wczoraj z Wiednia do Belgradu i mógł się osobiście przekonać o usposobieniu Serbów. Nikt nie wątpi o potwierdzeniu uskutecznionego wyboru przez dwór Petersburski i Stambulski, chociaż zaprzeczyć nie można, że niesprawiedliwie i gwałtownie nawet z stronnictwem Obrenowiczów sobie postąpiono. Większa część strouuików Obrenowiczowych mogła tylko na dwa lub trzy dni przed oborein zjechać do Serbii, każde wpływanie, choć najprawniejsze, na wolę narodu było im zabronionem, gdy tymczasem panująca partya wszelkich używała sposobów gwałtu i podejścia, aby sobie większość głosów zapewnić. Jest to wprawdzie rzeczą niewątpliwą, że i w tenczas, gdyby sobie słuszniej z Obrenowiczami postąpiono, wybór nie byłby padł na inną osob ę, lecz właśnie dla tego tern gorszem okazuje się postępowanie panującego stronnictwa, które nie wstydziło się kilku przeciwników, działających w swej sprawie przekonywaniem i dozwo Bogiem i wśród ciążącego na duszy ogromu wspomnień przeszłości, błyszczącą jak świetność diamentu nadzieję przyszłości, nadzieję miłosierdzia boskiego i lepszego w innych dziedzinach życia. Lecz niedość było pojąć; artysta uzewnętrznić musiał to co w piersi jego żyło, oddać pęzlem i farbą najgłębsze i najprzeciwniejsze zmysłowości uczucia; i tego siła geniuszu dokonała. Idźcie i patrzcie. Z żałożonemi rękoma na odłamie skały wsparta klęczy pokutnica; przed nią obraz marności światowej, trupia głowa wyschłemi oczy piękność dziewicy wyszydzać się zdaje, tuż przy niej leży życie umartwienia, znak pogardy ciała i ponęt jego. Tło ciemną Wystawia opokę, lecz z boku i z góry światło księżyca wlewa pociechę w serce grzesznej niewiasty, srebrzy rozkoszne jej ciało odblaskiem nadziei wyższego, nadziemskiego życia; 2 drugiej strony światełko lampy gorący rzuca promień na pierś obnażoną, jakoby wspomnienie ubiegłej ziemskiej rozkoszy. Postać Magdaleny jak dłótern wyrobiony posąg z ciemnego tła występuje; ciało tak wydatne, tak pełne życia i prawdy, tak umiejętnie światłem i cieniem wymodelowane, że dotknąć byś go się nieoledwie pragnął, przy tern piękność jego, rozkoszne i okrągłe zarysy, nęcące odcienia, malują całą przeszłość Magdaleny oraz całą siłę tego świata, ciąguącą ducha ku ziemi. Lecz spojrzy na twarz, lam już zupełne nad zmysłami zwycięstwo; boskiem światłem księżyca oświecone rysy już dolej ziemi nie należą, te usta lekko gorycze żalu i boleści skrzywione wyrzekły się jej na zawsze, te oczy łzawe, wzniesione do góry już tutaj niczego więcej szukać nie będą, ujęły tam, w niebie promyk pociechy, nadziei. Niespostrzeżesz żadnego na jej cudne m obliczu wspomnienia, tylko jeszcze ból grzechu łączy je z nami, lecz razem ufność w wszcchwladzcę wznosi je po nad obręb naszego życia. Nie masz w tym obrazie abstrakcyi, jaką w wielu Magdalenach pierwszej włoskiej i starej niemieckiej szkoły widzimy; tam li czystą pokutę, zupełną nadzmysłowość, ducha tylko obaczysz w wychudłej, wynędzniałej twarzy, w zwiędłem, styranem ciele; tu masz razem grzech i pokutę, nieudolność i siłę, ciało i ducha. Na lem właśnie zależy tryumf malarza wystawiającego Magdalenę, aby oddając całą zmysłowości rozkosz i ponętę, w mgnieniu oka na te'm samem płótnie ciężył ją siłą i szczytnością ducha. Czy się. dakowi naszemu udało, o tern każdy sam onać się może.
lónemi środki, Uwięzić i takim sposobem zgwałcić wolność oborów wraz z świętością amnestyi. Jeszcze 25. udała się deputacya stronnictwa Obreuowiczów do Barona Lieven, w celu protestowania przeciw nieprawnym postępkom władz serbskich, prosząc oraz o przedłużenie tak nagle ustanowionego terminu wyborów. Pan Lieven zdawał się przekonanym o słuszności ich żądań, lecz ponieważ moc okoliczności zmuszała go do cierpliwości i pobłażania wszelkim nieporządkom, nie uczynił do zapobieżenia im żadnego kroku. Rezultatem serbskiego dramatu ze względu na Rossyą jest wprawdzie zwiększenie jej wpływu na osoby rządami naddunajskimi kierujące, przyczem jeszcze zniesienie dziedzictwa książęcej godności w Serbii większe j ej i dogodniejsze otworzyło pole do uskutecznienia swych zamiarów w tym kraju; lecz ostatnie wypadki tak różnorodne w ludzie wywołały namiętności, utworzyły we wszystkich 3 księstwach znaczne stronnictwa tak zupełnie autirossyjskie, że wielkie jeszcze pytanie, czy Rossya uaddunajską swoją polityką Zyskała lub straciła.
Rozmaite wiadomości.
Z Poznania, 15. Lipca. - Uważamysobie za powinność, zwrócić uwagę nie tylko znawców, lecz całej w ogóle publiczności na obraz, który dnia wczorajszego w Bazarze pod Nr. 7. oglądać można. Arcydzieło to sztuki malarskiej, pęzla jednego z rodaków naszych Jana Tysiewicza, ucznia sławnego Emmelengo, wykonane w Wiedniu, okazywane w Konstantynopolu, Rzymie, Pradze, Lwowie, Jassach, Bukareście, Krakowie i Wrocławiu, wszędzie było przedmiotem zasłużonych pochwał i powszechnego podziwieuia. Zadanie, które sobie obrał artysta jest jednem z najtrudniejszych zadań nowej sztuki. Wielu nader i w średnich wiekach i w nowszych czasach malarzy odważyło się tę samą myśl ucieleśnić, wylać na płótno całą jej głębokość i wzniosłość, lecz herbów tylko sztuki wyjąwszy, większa część martwą tylko skreślić zdołała formę, uiepotrafiła siłą żywotnego ducha grubej materyi przezwyciężyć. Mamy tu bowiem zespolenie dwóch naj szczytniej szych idei chrześciańskich: pokuty i nadziei ożywiających ideał najdoskonalszej zmysłowej piękności; harmonią średnich wieków z starożytną Grecyą, słowem pokutującą Magdalenę. Pan Tysiewicz pojął wszystko, co świat chrześcis łączy z wyobrażeniem Magdaleny, pięk żal niewymowny, skruchę prawdziwą,
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1843.07.17 Nr164 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.