IWielklearo

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1844.06.18 Nr140

Czas czytania: ok. 20 min.

Xi &twa

POZNAŃSKIEGO

, , Nakładem Drukarni Nadwornej . De/cera i SpófkL - Redaktor: A. Wannotcaki.

»]l J\ 1 4 O .

We Wtorek dnia IR Czerwca.

OBWIESZCZEMEtWa przedmiotów przemysłu Niemieckich państw związkowy cli, tudzież Królestwa Pruskiego i Wielkiego Xi<;stwa Poznańskiego, które na rozpocząć się mającą dn. 15. Sierpnia r. b. wystawę płodów przemysłu, po zameldowaniu ich Kommissji wystawy płodów w Berlinie uadsełane będą, dozwolona jest na tutejszostromiych pocztach swoboda portoryjna aż do czterdziestu funtów wagi. Przesćlane tego rodzaju przedmioty oznaczane być powinny przez posćłającego rubryką: »Przedmiotyna wystawę płodów przemysłowych w llerlinie« i nazwiskiem jego podpisane. W odesłaniu na powrót rubryka urzędową pieczęcią zawierzytelnianą będzie - Poleca się, ażeby przedmioty, nic przewyższające oznaczonej wzwyż wagi, w przepisanym sposobie do Kommissji wystawy płodów przesełano. Berlin, dnia 2. Czerwca 1844. Minister iinansów Flottwell.

Wiadomości krajowe.

Z B e r l i n a , dn. 15. Czerwca.

P r z y b y l i : Xiążę L e o n i d G o l i c z y n z Petersburga. Ich E\celłeucye Generał-Adjutanci Naj. Cesarza Rossy jskiego, Generał jazdy HI. Orlow i Genet ał- Porucznik, A dl er be rg, z Londynu. W y j e c h a ł : N aczelny Prezes prowincyi Poznańskiej, v, Beurmann, do Magdeburga.

Z dnia la. Czerwca.

N. Pan dzisiaj ua tutejszym zamku królewskim zawierzytelniouemu dotychczas przy dworzetutejszym Król. hanowerskiemu nadzwyczajne« mu ministrowi, Hr. H a r d e n b e r g, posłuchanie prywatne dać i z rąk jego pismo go odwołujące, klore od monarchy swego odebrał, przyjąć raczył.

Wiadomości zagraniczne.

Polska.

Z War s z a w y, dnia i 1. Czerwca.

Naj i Pan w nagrodę gorliwej usilności młodszego cenzora w Komitecie cenzury warszawskiej, Tugendholda, w pełnieniu rożuycb obowiązków bezpłatnych, i uczynionych przez niego ofiar na korzyść Towarzystwa Dobroczynności i domu przytułku starozakonny eh w Warszawie, ozdobić go raczył, w skutek przedstawienia J O . Xiecia Namiestnika Królestwa, medalem złotym, na szyi, na wstążce S. Włodzimierza nosić się mającym. Francya.

Z Paryża, dnia 8. Czerwca.

Cesarstwo Marokańskie, które teraz Francyi wojną zagraża, było zawsze, jak uważa C o n s t i t u t i o n n e l, wraz z Damaskiem główućui siedliskiem fanatyzmu muzułmańskiego. «Tamto, powiada tea dziennik, rekrutowały się w wiekach średnich afrykańskie pułki, które nowych zwycięzców do Hiszpanii wysełały. Tamto porywali uniesieni prorocy zenluzyazmowaue ludy. Marokko, miasto wytl)Tsku" murawida Abu-Beker, nowy Mojżesz, cudowny Marabout, Kalif zachodu. Teraźniejszy Cesarz marokański uważa się za prawdziwego dziedzica nauki Mahometa, a poddaui jego pełni są zapału religijnego i namiętnego poświęcenia, jakie przystoi ostatnim Koranu obrońcom. Klęski Abd el Kadera, widownia zwycięskich wojsk chrześciańskich zrodzić musiały w mieszkańcach marokańskich pobożną jakąś nienawiść i chęć zemsty, które dostatetecznym były bodźcem do stawienia oporu broni naszej. Abd el Kader Marabout, ma odtąd zawsze schronienie, ma sprzymierzeńców i nową armią. Mieszkańcy tego kraju są waleczni i silni, pomimo to nie trudno jest marokańskich żołnierzy rozproszyć, kiedy nas na otwarłem zaczepiają polu. Nie tak łatwo byłoby zabezpieczyć posiadłości nasze przeciw nagłym napaściom Abd el Kadera i nowych jego zwolenników. Przyjazne Marokko nie odbierze nam pogranicznej prowincyi nad T a f n ą, do której śmieszne sobie rości prawo, ale niepokoić będzie całą Alegeryą. Byłoby wledy bardzo trudno ścigać Abd el Kadera ai na ziemię marokańską, końcem zmuszenia Cesarza, aby uporczywemu nieprzyjacielowi żadnej nie dawał pomocy. - Najlepszym sposobem do zwalczenia naszych przeciwników, byłoby opanowanie ich portów i zmuszenie do spokojności; ale wtedy spotkalibyśmy się z Anglikami broniącymi Marokku i swego handlu, zwłaszcza że Anglia zawsze przeciw okupacyi naszej protestowała i nawet gotowa jest bronić przeciw nam państwa marokańskiego i tuniskiego. Najrozsądniejszą odpowiedzią na wszelkę protestacyą Anglii byłaby ta: albo nam pomóżcie Cesarza marokańskiego w karbach posłuszeństwa utrzymać, albo go też broni naszej oddajcie. Ale Ministeryuui nasze na tak mocnych stoi nogach, że kłopoty nasze z tej strony nie tak łatwo do końca dojdą. Z dnia 9. Czerwca.

Festyn dany wczoraj w Wersalu na cześć przemysłu francuskiego, stanowiła reprezenlacya teatralna, która aż do północy trwała. Gości było około 1500. Po otwarciu podwojów sali o godz. 7 zajął każdy polubownie miejsce, a tak nie jednego Para widziano w parterze a rzemieślników wnajpierwszych leżach, i to jeszcze w bardzo skromnych ubiorach, jeden nawet z pomiędzy nich tak obszarpano wyglądał, iżby go zapewne z sali wypchnięto, gdyby nie miał medalu przemysłu. Zresztą po za zaniedbaniem ubioru (ego cynika (mechanika Lonsvigue, który jakiś kształt kuli wynalazł) bardziej affektacya jakaś ukrywać się zdawała, aniżeli rady kalizmus. Króla i rodzinę królewską wstępującą do sali głośnemi akklamacyami: »Niech żyje Król! Niech żyje Królowa!« przyjęto. Polka naturalnie główną na tej reprezeutacyi rolę grała. Król bardzo czerstwo wyglądał i zdawało się, ie mu wśród tych reprezentantów przemysłu krajowego, bardzo błogo. Skoro projekt do prawa dotyczący naprawy portów w Izbie Deputowanych załatwiony będzie, zajmie się ona kolejami żelazne m i, a to najprzód koleją z Orleanu do Bordeaux a potem koleją z Tours do Nantes. Instrukcya w sprawie obżałowanych z wieży de N esIe zakończyła się. Wielu z pomiędzy nich dla braku dowodów wolno puszczono; 8 jednak odesłano do sądu przysięgłych a siedmiu przed sąd policyi karnej. Ci ostatni, obwinieni o zamach na wstydliwość w środę przed sądem tym staną. Organa stronnictwa kościelnego ogłaszają ciągle adressy i protestacye, w których duchowieństwo parafialne aby zbić znajomą deklaracyę Pana Persil, oświadcza, że pod względem polemiki z uniwersytetem całkiem zdanie Biskupów podziela. Pytaniem tylko czy te demonstracye tak wielkie sprawią wrażenie, jakiego się Ultramontanie po nich spodziewają. Zresztą projekt do prawa względem wychowania według wszelkiego do prawdy podobieństwa Miuisteryum samo cofnie, przewidując że Izba Deputowanych w głównych zasadach z Izbą Parów nie będzie mogła się porozumieć. - - Dochodzą nas z Tulonu dalsze doniesienia o sprawach Afrykańskich, potwierdzające zupełnie dawniejszą obawę. Całe państwo Abderrhamana (Marokko ) w wojennem poruszeniu i stojące na przeciw Generałowi Lamoriciere nad granicą siły zbrojne coraz to groźniejszą przybierają postawę. Stająca się obecnie potrzebną koncentracya armii francuzkićj w Oranie nastręcza Abdel Kaderowi znowu wolne pole do działania; jakoż zdaje się, że Emir już znaczną ilość wojska zgromadził i uorganizował, z ktorćm zapewne w stosownej chwili na pokolenia arabskie z Francuzami sprzymierzone a wkrótce może wszelkiej obrony pozbawione napadnie. Do tego jeszcze dodać należy, źe niektóre pokolenia już z własnego natchnienia do odpadnięcia się gotują. Arabowie w pobliżu Philippeville zatknęli już chorągiew rokoszu. Niezawodną, iż tylko słabego trzeba impulsu, aby większość Arabów znowu do jęcia się oręża przeciw europejskim naje i zemsty, spowodować. Anglia.

z L o n d y n u, d. 7. Czerwca. Odwiedziny Cesarza rossyjskiego są zapewne najpiękniejszym dowodem dobrego z Anglią porozumienia; nie było chwili, w którejby mniej przesądów i mniejsza różność zdania między obydwoma gabinetami zachodzić miała; - wszystkie stronnictwa z różnych powodów usiłują północnemu sprzymierzeńcowi szacunek swój okazywać a obecność Cesarza, jakkolwiek zapewue nie ma celów politycznych, do ustalenia tego sposobu myślenia wielce się przyczynia. Nie rozumiem ja tego tak, jak gdyby Anglia kiedykolwiek polityce rossyjskiej ulegać chciała albo potajemne plany tejże (jeżeli istotnie takie knowa) popierać, lecz tyle lylko powiadam, ze Anglia w celu utrzymania swego ogólnego systemu pokoju na Rossyą jako na sprzymierzeńca, nie zaś jako na przeciwnika spoglądać wiana. Lud angielski cieszy się tez dla lego z tych odwiedzin Samodziercy, zbijających owe daleko rozgalężonc pogłoski o nieprzyjaźni między Rossyą i Anglią panować mającej. - Jakkolwiek przekonani jesteśmy, ie dobre porozumienie między Anglią i Francyą dla pokoju świata uieodbicie jest potrzebne i że żadne mocarstwo tak przeważnego na Francyą nie wywiera wpływu, jak właśnie Anglia w przeciągu ostatnich lat 14, zaprzeczać jednak temu nie można, że Anglia od tego liberalnego sprzymierzeńca wiele cierpkich doznawała zarzutów i obraz, tak dalece że szczere i życzliwe chęci między obydwoma krajami nieco ostygły. Pan Guizol z powodu niepopularności charakteru swego i trudnego swego stanowiska w Izbie okazał się mniej uprzejmym sprzymierzeńcem a usiłowania jego aby dogodzić oppozycyi do zniechęcenia Anglii bardzo się przyczyniają. Dość jest to zdaniem inoje'm, że minister angielski, mający na oku wielkie iuteresa swego kraju i powszechne ocalenie Europy, obecnie równie tyle ma powodów do rachowania na wierność i przyjaźń Hossy i, jak na przyjaźń Francyi.

Jeden dowód szczodrobliwości Cesarza Mikołaja zwrócił tu uwagę powszechną. Dnia 10. ni. b. jak wiadomo, dany będzie bal na korzyść wychodźców polskich pod kierunkiem wielu znakomitych dam. Baron Brunów otrzymał rozkaz Cesarski aby napisał do Xiezny S - iw imieniu Cesarza usiłowania patronki tej w sprawie ludzkości uznał; oraz oświadczył, że Cesarz s u mm<;, j akiejby tylko Xiężna żądała, na korzyść Po

laków chętnie do ayspozycyi je'j oddać rozkaże. Ofiary tej z wynurzeniem najpowinniejszego podziękowania jednak nie przyjęto; bal zaś wspomniany bardzo licznie zwiedzany będzie; nawet Król Saski na nim będzie obecnym. Ostatuia parada w Windsorze wcale się nie powiodła a dano na nieszczęście widowisko to w obec największych znawców sztuki wojskowej. Popełniono rozliczne błędy - dwuch kawalerzyslów z konia spadło - kilka koni się rozbiegło - artylerya strzelała, kiedy nie miała rozkazu a Xiążę Wellington nareszcie tak się rozgniewał, że całemu pułkowi z miejsca ustąpić rozkazał. Pochodziło to stąd, że owo dobrze karmione wojsko dworskie nic zgoła nie ma do czynienia i rzadko kiedy obowiązki stanu swego pełni. Z dnia 8. Czerwca.

W Irlandyi nie zanosi się na nic dobrego.

Władza świecka i duchowna, księża i korporacye miejskie jednoczą się w tym celu, aby za pomocą wzburzenia ludu wymódz uwolnienie O'Conuella. Dopóki jednak rząd na wszelkie przypadki gotowym pozostanie i z ścisłą konsekweucyą plan swój wykonywać będzie, nie potrzeba się pewnie będzie obawiać o spokojność kraju. W miarę dawnych podobnych stosunków można prawie z pewnością uspokojenie wzburzonych teraz umysłów przepowiedzieć; bo to nie po raz pierwszy w Irlandyi wzburzenie panuje, nie po raz pierwszy spokojnyby koniec wzięło. Wszakże krylyczność teraźniejszego położenia Irlandyi, jakkolwiek krajowi żadne in nie grozi niebezpieczeństwem, nabawia rząd przecież niemałego kłopotu, ponieważ oppozycyi nową broń w rękę podaje. Niedobre to czyni wrażenie, kiedy korporacya dublińska, jak się przedwczora stało, uchwala adres do Królowej, w którym się uwolnienia O'Conuella domaga a postępowanie z nim «owym dobroczyńcą kraju« nieprawne'm nazywa, kiedy przywódzcy repealscy na nowo lud do buntu podżegają, kiedy wreszcie księża po kościołach publiczne za O'Conuella odprawiają nabożeństwa. T i m e s rozwodzi się nad temi zjawiskami dosyć obszernie. Korporacya dublińska powiada w adressie swoim do Królowej wyraźnie: «Męża, który słusznie za dobroczyń - cę swoich ziomków jest uważany, który sobie opinią powszechną w Irlandyi pozyskał i za pomocą tejże emancypacyą katolików do skutku przywiódł, tego męża, najświetniejszą ozdobę posiadłości W. KI. Mości, środkami nieprawnemi, kiedy się jeszcze kwestya o appellacyi my zatem waszej W. Kr. Mości jak najpokorniej , abyś zarząd sprawiedliwości od złej opinii uwolnić raczyła" w jaką go proces ten wprawił.« Zasługuje także ua uivagg bulla Biskupa z Killalve, w której tenże duchownym katolickim w dyecezyi swojej modły za O'Connclla nakazuje. »Dopóki Wszechmocnemu Bogu podobać się będzie, aby wielki OConnell, przedmiot czci swego kraju, karę więzienia ponosił, czytaną byt ma w każdym kościele w dni niedzielne i uroczyste Litania o Imieniu J czusowem, na ubłaganie łaski niebios dla paliyoty-chrześcianjna i wiernych jego współmęczenników.« Przede mszą, po dziękczynieniu za Królowę i dom królewski, odmawiane być mają następujące wyrazy: »Oby O'Connell, ojciec naro d u, uwolniony był od wszelkich niebezpieczeństw, aby z nowemi siłami doszedł nareszcie do celu wzorowego swego życia; o by współobywatele jego uwolnieni byli od przekleństwa niechrześciańskie'j i nienaturalnej niezgody.«

Poseł francuski. Hrabia S t. Aulaire, ucfaje się d. 1- Sierpnia do Paryża, ale z początkiem Września powróci znów na swoje miejsce, aby przyjąć Króla Francuzów, którego przybycie na dzień 8. Września postanowiono. Hiszpania.

Z Madrytu, dnia '26. Maja.

Przypisują tu podróżyf królowej zupełnie inny cel jak branie kąpieli; mówią, że pomiędzy jiinemi rzecz głównie idzie o małżeństwo kró10wej panującej z Księciem Asturyi. U rzędowa gazeta zaprzecza wszystkim wieściom tego rodzaju: widoczną też jest rzeczą, że małżeństwo królowej z synem Don Carlosa mniej jeszcze znajduje sympalyi w Katalonii jak w Madrycie, a zatem prowincya ta źle byłaby wybraną do wykonania podobnego aktu. Pomimo tego jednakże coraz bardziej publiczność nabiera tego przekonania, że polityka hiszpańska, którą tylko dzisiejszy gabinet ustalić może, za pomocą tylko tego związku dojdzie do uspokojenia zupełnego kraju. Bząd francuzki bezwarunkowo ten związek potwierdza, poznał bowiem, że tylko za tę cenę mocarstwa, które jeszcze nie uznały Królowej Izabelli zatwierdzą dzisiejszy st.au rzeczy. Mocarstwa te wcale nie myślą w .ten sposób zbliżyć do siebie legityiniczności i rządu de fa c to; widzą one, że tu wcale nie chodzi o legitymiczność ale o pokój europejskj. By nie wystawiać tego pokoju ua nowe wstrząśnienia, usunąć pragną wszelki pozór do powstania, a to wykonać

można tylko jednocząc interes rodziny pretendenta z intesesem królowej. Zdanie to jak wiadomo nie jest nowe, ale to jest rzeczą pewną, że rząd hiszpański od chwili ustanowienia nowego gabinetu chwycił się go zupełnie. Margrabia de \illuma, minister spraw zagranicznych, który posiada wszelkie sympatye Pana Cuizot i zaufanie rządu francuzkiego, będzie królowej prezentowany w Barcelonie i w czasie tych odwiedzin urządzone zostaną punkt a wstępne do ugody małżeńskiej. Margrabia de Yilluina wiezie z sobą postanowienie ostateczne pretendenta, który go udzielił rządowi francuzkiemu. Książę Astmy i będzie miał tytuł »J ego Królewska Mość,« według zwyczaju teraz w Portugalii używanego, ale żadna prerogatywa do tego tytułu przywiązaną nie będzie. Dla lego wszelkie dowodzenia, że królowa hiszpańska pójdzie za Hrabiego Trepani są mylne. Rząd francuzki zajmował się tą kwestyą wprawdzie, ale jak fvlko mocarstwa, które nie uznały dotąd Królowej Izabelli, oświadczyły', że związek ten nie daje dość silnych rękojmi stałości tronu w Hiszpanii, myśl tę zarzucono i wybrano księcia Asturyi.

Minister skarbu otrzymał niektóre reklamacj e ty czące się przeniesienia linii granicznej komor od granicy francuzkićj do Ehre; zapewniają, że minister przedstawił tę kwestyę juncie taryf, która oświadczyć się miała za zatrzymaniem komor na granicy francyzkiej. El T i c m p o czyni z tego powodu następne uwagi: »Niepodobna było inaczej kwestyi tej rozwiązać, jak to czyniła junta, i minister skaibu nie mógł innego mieć postanowienia. Nowe przekonanie zasadza się nietylko na powodach finansowych, ale także na powodach politycznych jedności i narodowości. Don Ludwik Gonzalez Bravo, mianowany reprezentantem Hiszpanii przy dworze lizboń? skiin przejeżdżał przez Sewillę udając się na swą posadę. N owy gabinet ma myśl założenia dziennika, który bronić będzie jego postępowania. Lży ją ku temu celowi funduszów tajemnych i publicznych, oraz innych środków; wszyscy urzędnicy bqdi) obowiązani go prenumerować.

Według listów z Centy z IS. b. m. Marokańczycy' czynią wielkie wojskowe przygotowania. El E s p e c t a d o r robi z tego względu uwagę, że Hiszpania winna się zająć mocno tą sprawą, która może złe skutki za sobą pociągnąć. Cesarstwo marokańskie, dodaje ten dziouuik, lada chwila zerwie także swe stosunki korzystać z tej okoliczności, ale potrzeba koniecznie, by się nas obawiano. Z dnia 2 7. Maja.

W dniu 23. b. m. rodzina królewska przybyła do Walencyi, gdzie ją przyjęto z wielkiemi uroczystościami; drugiego dnia składały bold wszystkie władze, korpus ołicerów i szlachta. W drodze z Albacele brygadyer Lavina spadł z konia pod kola powozu, w którym znajdowała się wdowa Diego Leona Hrabina de Belascoin, dama honorowa Królowej Krystyny. Temu to oficerowi poddał się Diego Leon, a przyjaciele lego generała zarzucają P.

Lavina, że wziąwszy go do więzienia nic zniszczył dokumentu znajdującego się w kieszeni aresztowanego, ale go oddał regentowi, na tym bowiem dokumencie jedynie wyrok sądu wojennego był uzasadniony. Brygadyer Lavina w skutek tego spadnięcia miał życie utracić. Z ciekawością wyglądają tu wiadomości z Katalonii. Czuć tu można naturalno skutki rozmaitych wstrząśnień, jakich doświadczyła ta prowincya głównie poświęcona handlowi, szczególniej w powiększającej się kontrabandzie i w coraz bardziej wyludniających się fabrykach. Robotnicy bez cWeba błądzący mogą bardzo łatwo stać się znowu ślepemi narzędziami nieprzyjaciół porządku. Pan Bulwer jest pierwszym uwierzytelnionym przy tutejszym dworze dyplomatem angielskim, który w czasie teraźniejsze'} bytności w Barcelonie przekonał się naocznie o stanie przemysłu w Katalonii. Po przednio ( 1838. ) wysłano tam z poleceniami od jego rządu pana Soullern urzędnika angielskiej ambassady, ale on dla wielu przeszkód nie mógł w zupełności tćj podróży dokonać. Minister skarbu po dokładne'm przejrzeniu stanu finansów kraju, oświadczył swoim kolebom, że widzi tylko dwa środki ucieczki. Albo potrzeba ogłosić zupełną niewypłacalność rządu i bankructwo i jednym ruchem pióra zerwać wszystkie zobowiązania rządu, albo też zaciągnąć nowej pożyczki 20 milionów piast rów w gotówce za 50 milionów wydanych w papierach. Rząd oświadczył się za tym drugim środkiem i zagranica pewno jego postanowienie pochwali; zapewniają tu, że jeden z domów bankowych największy wpływ w Europie mających popierać będzie tę finansową operaCJIe. Dobrzeby zittern było rzucić okiem na prawdziwy stan długu krajowego w Hiszpanii. Ponieważ jednakże nie ma wiarogodnego etatu, dla tego niepodobna oznaczyć prawdziwej ilości dcficitu i długu narodowego. Poprzednik Pana

Mon w krótkim czasie swej administracji zawarł tajemnie kilka kontraktów pod najniekorzystniejszeini warunkami wynoszące około 280 milionów reałów tak, ze ledwo 30 do 40 procentu w gotówce otrzymał i za to dochody z ceł z żywego srebra, tytuniu, loteryi i t. d. poprzekazywał wierzycielom. Samym wojskowym i urzędnikom z służby oddalonym rząd winien przeszło 10 O O mil. realów. Z budżetu w roku 1842. przez ministra skarbu senatowi przedstawionego pokazuje się, że dochody państwa do wysokości 315 milionów były zastawione. Do tego dodać należy procenta od długu krajowego wynoszące 311 milion., deficit więc wzrósł rocznie do 656 milionów. Ten niedobór przez zamieszki roku zeszłego jeszcze bardziej się powiększył. Sprawozdanie rzeczone, obejmujące budżet z roku 1842. podaje stimme wylikwidowanego długu krajowego na 11,015,850,034 realów, z czego odciągnąć należy 300 milionów w papierach kredytowych, które zaciągnięto jako własność duchowieństwa świeckiego i 1120 milionów za dobra narodowe sprzedawane do Września 1842 I. tak, że właściwie dług krajowy wówczas wylikwidowany wyniosił 10,045,850,034 r. Ż tego na dług ukonsolidowany wypada 5,821,954,000, realów (3 O 0,954982 realów procentu czyniące) a resztę na d ług, od którego się procent nie opłaca. Do tego trzeba dołożyć jeszcze procenta od długu krajowego od lat wielu niepłacone i przeszło 1000 milionów realów, które od 1835. kassa pansIwa winna wielu prywatnym osobom. Jeżeli zamierzona pożyczka z 1000 milionów przyjdzie do skutku, wówczas niezmierny już ciężar procentów z 3 O 0,953 ,982 reałów powiększy się jeszcze o 30 milionów realów i dojdzie do wielkiej summy 16.548, 743 piastrów.

S zwaj C ary a.

Gazeta Powszechna zawiera następujące pismo z Monachium z d. 4. Czerwca, tyczące się wypadków w Szwajcaryi: «Dodatek do Gazety Powszechnej z dnia 3.

Czerwca, zawiera korrespondeneva z Lucerny, która, jak się zdaje ma oddać wrażenie, jakie sąd prassy szwajcarskiej o sprawie WaUizcjskiej czyni na każdego nieuprzedzonego. Prassy konserwatywnej nie pytano w lym względzie o radę. Pominąwszy wszakże to, niepotrzebna zapewne jest rzeczą dowodzić obszernie, iż cudzoziemiec co dla przyjemności tu dotąd podróż odbywa, i który uwagę swoją już to na politykę tutejszą zwraca, już to na powietrze wiosenne, alb oli ići na ceny hotelów, które upoważnionym jest sądzić o wypadkach, które tak były dotąd zagmatwione, iż się teraz dopiero, i to w oczach ludzi świadomych właściwego biegu rzeczy, w prawdziwem przedstawiają świetle. Nie od rzeczy wszakże będzie zrobić tu kilka ogólnych uwag, a to tern bardzie 'j, iż prassa niemiecka w większej części nie bez uprzedzenia zapatruje się na sprawy tutejsze i na wzięcie się Miasta sejmu. Postępowanie jego mogło z razu, nim rzecz cala się wyjaśniła, wzbudzić pewne wątpliwości, później wszakże było ono w oczach każdego pojmującego rzecz tę, moralnie całkiem usprawiedliwiene - a bagatelny błąd który miał być popełniony we formie, niknie całkiem od chwili, jak rząd z Waadt udzielił swej Wielkiej Radzie, iz Rada Stanu w Wallis, nie udawszy się do wyższej władzy, dwuch Z członków swoich, w pou'alej missy i wysłała do Lausany, a to w celu zapytania rządu w Waadt, czyli w przypadku urzędowego domagania się o pomoc, można się onej spodziewać, na co tymczasowa odpowiedź tak wypadła, iż rząd w Wallis musiał całkiem stracić odwagę chwycenia się nowych środków u rządu w Waadt. Klęska, którą poniosła partya radykalna, jest wielka. Od chwili, jak Zurich naprzód religijnie, następnie politycznie wyrzekł się radykalizmu, nadzieje jego zwrócone były na Wallis. Tu miało się otworzyć nowe pobojowisko, zląd miał być szczególniej Zurich na nowo zdobyty, po zupełnym upadku zawichrzeń koinmunistycznych. Srożcnie się prassy radykalnej dowodzi, jak mocno radykalizm pojmuję klęskę swoje, a instrukcye względem niespokojności wallizejskich, które rząd w Aargowii przyjął od swej Wielkiej Rady, każą nawet wnosić, iż radykalizm stracił nawet całkiem głowę. W każdym przypadku polityka w Aargowii sama o sobie sąd wyth ł a, i to surowszy, aniżeli strona nieprzyjacielska wydaćby go była w stanie.« Turcya.

Z K o n s t a n t y n o p o l a, d. 3 1. Maja.

W tych dniach minister skarbu wydał dekret zabraniający z powodu ojcowskiej pieczołowitości rządu wywozu zbytecznego zboża; Sveti Basza, znany jako człowiek chciwy zysków, dla tego, po naradzeniu się z kupcami krajowemi i przekonaniu, że zboża jest dosyć w T u r c y i, chciał na swę korzyść zaprowadzić monopol; reprezentanci Anglii i Francyi protestowali przeciw temu środkowi. Sveti Basza jest najszkodliwszym członkiem dywanu, jego chciwość, ciemnota, a przy tern związki zRifaat Basząwciągnęły Turcye w tę drogę reakcyi, która ją teraz tak wiele kosztowała. Zdaje się, że Sir Canning i Pan Bourqueney połączą się i korzystając z jego teraźniejszego dekretu o zbożu, uzyskają jego dymisyję. Odjazd Sultana ma w tych dniach nastąpić.

- Dywan posłał rozkazy do Koniach, ażeby sprawcy kar niewinnie wycierpianych przez chrześcian z powodu podejrzenia o zabicie 2ch Arnautów, zostali przysłani do Konstanlynopola, gdzie będą stawieni przed sądem. Rifaat Basza zawsze dobrze jest widziany u SuItana. Z całego gabinetu jest to człowiek najbardziej postępowy i najlepsze mający zamiary; stara się on aby środki umiarkowania przeważyły.

M e x y K.

Z P a ryż a, dn. 7. Czerwca.

Ostatnie wiadomości z Veracruz są z dn. 2.

Maja, z Tampico zaś z d. 24. Kwietnia. W całej rzeczypospolilej Mexiko panowała spokojność, zda się wszakże, iż Prezydent Sanlana wszelkie przedsiębierze środki, by być przysposobionym na każdy wypadek. Chodzą pogłoski o sprzysiężeniu się przeciw Santanie, dla tego więc musi on się mieć na baczności. Prasa mexykanska zajętą była ostatniemi czasy szczególniej odgrażaniem wojną państwom zagranicznym, które miało być wywołane ostatniemi dekretami zakazującemi Santany. Dziennik XIX. wiek przemawiał za utrzymaniem pokoju, ale na wpół urzędowy Constitutional wprzeciwnym duchu się tłumaczy, zdaje się więc, że rząd inexykanski wojny się nie lęka.

Rozmaite wiadomości.

Z Poznania.- Gazety kościelnej tutejszej wyszedł Nr. 24. i zawiera: Pierwsza część roku kościelnego. - Propaganda Rzymska. - Doniesienia z archidyecezyi poznańskiej. Ks. suffragan Latussek obrany adininis1. dyec.

Wrocławskiej. - Pod Immendorfem nad Renem żydzi ukamienowali swego rabina. - Doniesienia z Rzymu, Algieru i Hanoweru. Z Leszna. - »Przewodnika Rólniczo-Przemysłowego« wyszły NN r. 16. i 17. i zawierają: Nr. 16: Wspomnienia gospodarskie. Z pięćdziesięciodniowej podróży po kraju tutejszym odbytej wroku18 42. przezMaxymilianaChełmińskiego (dalszy ciąg). - O utrzymaniu i naprawie dróg żwirowych (dok.). - O owcy Alpaka i jej wełnie. - Nr. 17: Wspomnienia gospodarskie. Z 50-dniowe'j podróży po kraju tutejszym odbytej w r. 1842. przez Maximiliaua niu zębów. - Zadarnienie miejsc piaszczystych, za pomocą kostrzewy owczej (Fesluca ovina). Oczyszczenie lnu z klejowatego pierwiastku.Czerwono niebieska, czyli (modra) kartofla.Leczenie włosienie u jagniąt. - Użycie świńskiej szczeciny. - Sposób oddalenia myszy ze zboża. - Sposób z wysiewu zboża otrzymać obfite plony. Sposób wypędzenia gąsieuic z ogrodu. List Napoleona.-Dziennik La presse zawiera następujący nieznany list Napoleona, zaręczając za tegoż autentyczność: »Do obywatela Józefa Bonapartego, posła w radzie pięciuset. - Kahira 7. Termidora. W ogłoszonych drukiem papierach znajdziesz opis bitew i zdobyczy w Egipcie, którego zawojowanie było dość silnie popierane, aby przydać choć jeden liść do woj e nu ej sławy tego roku. Egipt jest krajem, na całej ziemi w zboże, ryż, jarzyny i mięso najbogatszym ; barbarzyństwo wygórowało tu do najwyższego stopnia; pieniędzy tu nie masz, ani tyle nawet, aby wojsko zapłacić. Mogę za dwa miesiące być we Francyi. Polecam ci moje interessa. Mam wiele domowych zgryzot, bo zasłona całkiem już uchylona.... Ty mi jeden pozostajesz na świecie. Twoja przyjaźń jest mi tak drogą, że gdybym ją utracił lub ty mi się przeniewierzyłeś, znienawidziłbym sobie ludzie i życie. Smutną to jest rzeczą, mieć w swojem sercu wszystkie uczucia dla jednej tylko osoby. Ty mię rozumiesz. Postaraj się, abym miał wiejskie mieszkanie (campagne) bądźto koło Paryża bądź w Burgundyi za moim powrotem. Przedsięwziąłem sobie spędzić tam całą zimę i zamknąć się przed ludźmi. Obrzydziłem sobie całą ludzką naturę. Czuję potrzebę samotności i odosobnienia, wielkość mię nudzi, uczucie skrzepło, sława bez wdzięku; w 29 latach wyczerpałem już wszystko; nie czeka mię nic więcej, jak zostać samolubem w całem znaczeniu lego słowa. Chcę koniecznie dom mój zatrzymać; nie odstąpię go nigdy, choćby nie wiedzieć komu. Nie mam już dostatecznych dochodów. Bądź zdrów, mój drogi przyjacielu; nie byłem nigdy niesprawiedliwym dla ciebie, sam mi to przyznać musisz, chociaż mi nim być wypadało. Ty mię rozumiesz. Uściskaj twoje żonę odemnie. Bonaparte.« Powyższy list, znajdujący się teraz w posiadaniu pewnej angielskiej damy, był przez jednego z korsarzy angielskich przejęty .w drodze, i dostał się w ręce Admirała Nelsona, który swoją własną lewą ręką poświadczył jego autentyczność.

(1 Tyg, Pełersh.) Rys processu dyscyplinarnego sądowego, przez Augusta Heylmana, Sędziego appelłacyjnego. - Warszawa, w drukarni pod firmą J. Kaczanowskiego. W dziełku niniejszem autor opisuje rodzaje przestępstw przez urzędników w służbie popełniać się mogących, kary przeciw nim stanowione, nakoniec sposób postępowania. Przedmiot obrobiony naukowo, starannie, szczegolniej ze stanowiska historycznego; autor obeznaje nas dokładnie z obowiązującemi w Królestwie co do karności przepisami. W iuteressie prawdy wszelako i celem pobudzenia autora do większej usilności w dalszych jego trudach, pozwalamy sobie uczynić nad obecną pracą jego następne spostrzeżenia. Wykład w Rysie processu dyscyplinarnego nie jest dosyć porządny, nie trzymano się tam logicznego następstwa wyobrażeń i czytelnikowi nie łatwo przychodzi oswoić się z widokami i pomysłami autora; i tak w . 1. i 2. mowa jest o formach postępowania dyscyplinarnego, w . 13. dopiero o wykroczeniach dyscyplinarnych, a w . 14. o karach, kiedy naturalne następstwo wyobrażeń wymagało przeciwnego trybu; opis form postępowania powinien być poprzedzony koniecznie opisaniem wykroczeń i kar na nie postanowionych. Dalej w opisaniu przestępstw przez urzędników popełniać się mogących, nie znajdujemy w pracy Sędziego appelłacyjnego H e y l m a n a , tych ogólnych pojęć, które nam od razu przedstawiają materyą w właściwe m świetle i dozwalają uchwycić związek pomiędzy wszystkie mi jej częściami. W każdym dobrze urządzonym kraju urzędnicy nadwerężający przepisy lub postępujący niegodnie podlegają ukaraniu. Rodzaj kar, a szczególniej sposób postępowania zachowywany przy wymierzaniu takowych, zależy od rodzaju przestępstw. Jeśli urzędnik wykraczając naruszył prawa osób i w złym zamiarze działając stał się przyczyną strat skarbowi lub prywatnym zrządzonych, w takim razie jako zwykły przestępca podlega karom kryminalnym i postępowanie sądowe, także kryminalne, przy tej okoliczności zachowane bywa. Jeśli przeciwnie naruszony został przezeń sam tylko porządek prawem ustanowiony, bez nadwerężenia w złym zamiarze czyich bądź praw, wtedy ma miejsce wymiar kar porządkowych, tylko urzędnikom właściwych, czyli, jak je nazywają w Królestwie, kar dyscyplinarnych, jako to: nagany, zawieszenia w urzędzie lub złożenia z onego i t. d. Postępowanie sądowe zaś w osta czenie jest lak proste i kara na nie tak mało znacząca, iź bez tłumaczenia się wykraczającego rzecz załatwioną być może, czy tez, przeciwnie, potrzebnem jest bliższe wysiedzenie winy i wysłuchanie obwinionego. Kary i postępowanie używane w tym razie, gdy potrzebne jest koniecznie tłumaczenie się obwinionego, nazywają się w Królestwie d y s c y p l i n a r n emI, zaś postępowanie i kary zastosowane do drugiego przypadku, nazywają tamże porządku wem i. Ten systemat karności, oparty na naturze rzeczy, wynikający z konieczności ustalenia powagi praw obowiązujących, te różnice pomiędzy przestępstwami urzędników, podług na nie stanowionych ferm postępowania, znajdujemy nie tylko w prawach i praktyce Sądów Królestwa Polskiego, ale i w prawach Rossyjskich, Austryackich, Francuzkich i Pruskich. Autor wskazuje nam te zarysy karności w prawodawstwie Królestwa, lecz źródło całego systematu upatruje w pojedynczych aktach władzy prawodawczej co usiłuje wywieść z historycznego rozwijania się pojęć prawnych. Jl)o 7coi 'iczenic nastąpi.J

Przedstawienie siódme. - Dziś we wtorek dnia 18. Czerwca komedya w trzech aktach przez Hrab. Alex. Fredra oryginalnie napisana: » D a m y i H u z ary..«

SPRZEDAŻ KOMlECZNA.

Sąd Nadziemiański w Poznaniu, Wydziału I.

Dobra ziemskie Mchy (Einehen) z przyległościaini w powiecie Szremskim, sądownie oszacowane na 103,522 Tal. 23 sgr. 4 fen., wyłącznie borów na 37,071 Tal. 24 sgr. 9 fen. "0ceuiouych wedle wartości substancyi wywłaszczyć się mających, mają być Ha dniu 26. Sierpnia r. 1844. zrana o godzinie IOlej w miejscu zwykłych posiedzeń sądowych sprzedane. Taxa z wykazem hipotecznym i warunkami w Registratnrze naszej przejrzane być mogą. "Wierzyciele realni z po bytu niewiadomi, jako to:1) Maryanna Józefa Dzierżawska, 2) Appolinary Tadeusz Dzierżawski, 3) Józef Albin Dzierżawski, 4) Sukcessorowie i legataryusze Barbary z Koczorowskich Bieńkowskiej, 5) dzieci J ózefy z Strachowskich Kiampiiltz, zapozywaja się na takowy publicznie. Poznań, duia 22. Stycznia 1814.

SPRZEDAŻ KONIECZNA.

Głó wny Sąd Ziemiański w Bydgoszczy Wieś szlachecka R o s p ę t e k, położona w po wiecie Szubińskim, oszacowana w roku 1839,

przez Lnndszaftę Pruss-Zachodniowych na Talarów 22,282, sgr. 15, a przez wyrok adjudykacyjny z dnia 23. Lutego r. 1811. przysądzona za pluslicituin T al. 28,100, ma być w drodze powtórnej subhastacyi sprzedana w terminIe na dzień 1 1. (i rudni a 1844. r. zrana o godzinie IOlej wyznaczonym w miejscu posiedzeń zwyczajnych Sądu naszego. Taxa, wykaz hipoteczny i warunki sprzedaży, przejrzane być mogą w Registratnrze naszej. Wszyscy niewiadomi pretendenci realni wzywają się, ażeby się do uniknienia wykluczenia najpóźniej w terminie tym zgłosili.

OI)WIESZCZENIE.

Sukcessorowie niegdy Ur. N epomuceny z Nieiychowskich Mieczkowskiej, która na ostatku w Gnieźnie zamieszkiwała i na dniu 27. Lutego r. b. w Leszczu umarła, zamierzaią podział majątku po niej pozostałego w oberży N eumaniia w Iiiowracławiu w dniu 9. Grudnia 1844. r. usku teczuić. Wszyscy ci, którzy roszczą pretensye do tejże pozostałości, winni z lakowemi w ciągu trzech miesięcy u sukcessorów w Leszczu przy Kruszwicy się zgłosić, w razie bowiem przeciwnym po podziale nastąpionym, każdy sukcessor tylko w miarę swej części odpowiedzialnym być może. Gniezno, dnia 7. Czerwca 1844.

Król. Pruski Syd Ziemsk o-miejski; Sto- llifU ir. kurant li a u anie-1 gutoprC rami. 1 wiz na

Kurs giehbj Berlińskiej.

Dnia 15. Czerwca 1844.

Obligi długu skarb(wego . .

Prusko- ang. obligi z r. 1830.

Obligi premio w handlu niorsk.

Obligi Marchii Elekt, i Nowej Obligi miasta Herlina » » Gdańska w T. .

Listy zastawne Pruss. Zachód.

» AV. X.Poznaiisk dilo » Pruss. Wschód » »Pomorskie. . .

March. Elek.iJY » Szląskie. . . .

Frydrychsdory.

Inne monety złote po 5 tal, .

Discouto.

A k c j r Drogi ici. Berl.- Poczdamskićj Oblisri npierw. Berl.-Poezdaius Drogi żel. Magd. - Lipskiej Obligi upierw. Magd. - Lipskie .

Drogi ici. Berl.-Anhaltskiej Obligi npierw. BerI. - Anhallski Drogi ici. Dyssel, Elberfold.

Obligi upierw. Dyssel.- EIberf.

Drogi żel. Reńskiej Obligi npierw. Reńskie .... » od rządu garantowane.

Drogi ici. Berliiisko- Frniikiort.

Obligi npierw. Ber].- Frankfort.

Drogi żel. Gówio-Szląskićj . .

dito Lit. B. . · Serl-Sxez. Jjii.A. iii, » » Magdeb.-llalberst Dr. żel. Wrocł.-Szwidn.-Freib.

Obligi «pierw, AVroc, Szw.-l>,i ł 5 4 3 4 Ir · 5 4 4

100 \

88*

3t V I) 3i m 2\ 3.

99*

\m

99/\ 103* 101' wo* nr 13 3

101 » 100? 100 *.

100

5 165-i 4 104 194i 4 1631lllb

97J 87-' f 98 I f 98i 149 104 126 USA

117] 130 4 123 4 IlIA ;

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1844.06.18 Nr140 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry