.. GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1844.12.14 Nr294
Czas czytania: ok. 17 min.VVlelkiego
\iostuap O Z N A Ń S K I E G O.
Nakładem Drukami Nadwornej W. Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannoushi.
N2 'bIlI.
W Sobotę dnia 14. Grudnia.
1844.
Wiadomości krajowe.
Czytamy w gazecie kolonskie'j z 30. Listop. : »Mówią tu juz od dni kilku o tern, że rząd pruski ma przyszłym stanom uczynić wniosek tyczący się utworzenia izby dyscyplinarnej, któraby korzystnie dozorowała adwokatów, notaryuszów i w ogóle urzędników publicznych. Izba ta przyjmować będzie skargi przeciw adwokatom i notaryuszom i na mocy tych skarg będzie wyrokowała. Ma ona prócz tego czuwać nad zachowaniem ich honoru, w potrzebie, dawać im napomnienia, i będzie mogła suspendować ich a nawet i kassować z urzędu.« Zaiste i publiczność i adwokaci powinni sobie życzyć, zęby propozycya tak zbawienna od stanów przyjęty została.
Wiadomości zagraniczne.
Rossya.
Z Bessa m bu, dnia 20. Listopada.
Po długiej niebytności jestem znowu teraz w stanie udzielić Panu niektórych wiadomości o stanie spraw kaukaskich. Z.iiste wiadomości te które nas z latulad dochodzą, są nader nie, dostateczne, kiedy oficerom rossyjskim jak najsurowićj zakazano mówić lub pisać o lem, co się tam dzieje; tyle jednak niezawodną, źe straty Rossy i ciągle bardzo wielkie, zaś korzyści osiągane nic prawie nie znaczą. Jedną z najważniejszych bitew stoczono w Maju w kraju Czeczeńców; było tam 8 batalionów rossy jskicb 1500 kozaków i 10 dział przeciw 5000 góralom z 6 działami; Rossyanie przegrali i mieli około 600 ludzi stracić. Druga ważna rozprawa zaszła w Lipcu; górale uderzyli na twierdzę rossyjską Golowin, zostali jednak ze stratą 200 ludzi odparci. - Generał Luders, który zimy zeszłej lewem sbrzydłem dowodził, poróżnił się z naczelnym wodzem i w skutek tego do Petersburga powrócił. - Znaczna flotta rossyjską stoi nad brzegami w zatokach Tremesse i Gelendszyk, zimową porą zaś pod Sukhum. I eskadra Sebastopołska otrzymała rozkaz udania się do brzegów czerkieskich, wprzód zaś ma w Krymie rekrutów zabrać a tak wojna z Czerkiesami tę przynajmniej Rossyi korzyść przynosi, że wojsko i flotte w ciągiem utrzymuje ruchu i ćwiczeniu. F r a fi c y a.
Z P ary ż a, dnia 5. Grudnia.
Minister wojny otrzyma! od Generała Lamoriciere, który w nieobecności Marszałka Bugeaud sprawuje interessa Generalnego Gubernatora Algieryi, następującą depeszę z dnia 26. Listopada: »Mam honor przesłać Panu douiesienia z zachodu wczoraj nadeszle. Generał Coviguae pisze z Sebderu, że ruch Abdel Kadera albo za rozkazem Cesarza Abdel Rhamana, albo przez wyprawę Generała Korle, albo wreszcie ny został. Emir albo nigdy obozu swego nad Molonią nie opuścił, albo tez do niego powrócił. Arabowie w niewolą zabrani zeznają że Emir przed niejakim czasem objawił zamiar osiedlenia się wśród pokolenia Abmiańskicb Garabasów , ale dotąd zamiar ten w niczem się nie potwierdził. Podobnież był ogłosił, ze w różnych częściach Alg e ryi osiędzie. W skutek zwycięstwa dnia 11. podała się trzecia część pokolenia Uled-Ali-Ben Hamels. Poddanie ich pizy jął Generał Korte. Reszta tegoż pokolenia, jako leż pokolenia sąsiednie, wypadkiem tym przestraszone, cofnęły się w góry, tak iż połączenie ich z Emirem tym trudniejszem się stało. Wyprawa ta przez Generała Korte tak wybornie wykonana zabezpieczy nas zapewne na długi czas przed powstanIamI.
Anglia, Z Londynu, dnia 4. Grudnia.
Przedwczoraj odbyło się pod przewodnictwem Lorda Ashley zgromadzenie towarzystwa założonego w Londynie ku wsparciu uciśnionych kobiet z reczne'j roboty żyjących. Sprawozdanie k o m i t e t u wykazało już nader pomyślne skutki, gdyż już przeszło 1000 ubogich szwaczek zarabia tygodniowo po 9 szXliugów pracą im wyszukaną. Starał się także komitet i o to, aby fabrykanci szwaczkom tym lepiej płacili. Lord AsWey miał przy tej sposobności mowę, która najczystszą tchnęła miłością ludzkości i powszechne zyskała oklaski. Na wspomnionej już uroczystości odbytej d.
'29. Listopada na pamiątkę powstania polskiego miano mowy bardzo zapalczywe; o odwiedzinach cesarza Mikołaja niekouiecznie pochlebnie wspominano a Ludwika Filipa nazwano »franCiizkirn zdrajcą sprawy Polaków.« N areszcie posunięto się tak daleko, że rozsądniejsi z zgromadzonych zbyt zawziętych do spokojności wezwać musieli.
Belgia.
Z Bruxeli, dnia 5. Grudnia.
W Belgii powstała nowa sekta religijna, zyskująca sobie wielu zwolenników; oddalając się od katolicyzmu, nie staje się jednak przez to protestancką i wyznając zasadnicze artykuły chrześciaństwa występuje jednak z oppozycyą przeciw zewnętrznym obrządkom kościoła katolickiego. Oraz donoszą, że majętny dziedzic w Thuin dwuch pastorów ewanielickich do gminy swej wprowadził i że ci tam nabożeństwo odprawiają.
-23 4 ,
I ,
DanI a.
Z Kop e nhag i, dnia 23. Listopada.
Fregata »Gesion,« wracając z morza Śródziemnego przywiozła znakomitą część robót Thorwaldsena i reszty jego zbioru sztuk pięknych z Rzymu, które mąją napełniać pareset skrzyń. Wielka liczba tworów sztuki, które należały do Thorwaldsena, a o których nikt nie wiedział, znalezione zostały w piwnicy jego dawnego mieszkauia przez pana Bravo. Niemcy.
Z nad Iżary, dnia 2. Grudnia.
Nader niemile wrażenie sprawiła tu wiadomość, że Anglia i Rossya rząd grecki o zapłatę zaległych procentów i dostawienie rat pożyczki 60 milionów fr. znów niepokoić zamierzają.
Zważywszy, że stan rzeczy wGrecyiprzez rewolucyąWrześniową utworzony, wpływem tych mocarstw jioczęści wywołany, a przyuajmuićj teraz już uznany, wcale się jeszcze nie ustalił, i że kłopoty pieniężne według dotychczasowych doświadczeń najwięcej się przyczyniają do wywoływania niespokojności i zamieszek, a nawet upadku młodych królestw, wyznać trzeba, że tylokrotnie dawane zapewnienia a najszczersze'; życzliwości ze strony Auglii i Rossyi czczemi tylko są słowami, lub też, że w Londynie i Petersburgu pewne samolubne przemagają cele, których się tym sposobem najpewniej dopiąć spodziewają. Bo złożenie kilku milionów franków byłoby dla skarbów obydwóch tych mocarstw małym tylko przyczynkiem, a dla Grecyi jest to kwestya o życie lub śmierć. Daleko szlachetniej postąpiła sobie Francya w tym względzie, gdyż nieiylko się do gabinetów owych w sprawie tego żądania nie przyłączyła, ale nawetGrecyą w razie potrzeby francuskim kredytem wesprzeć przyobiecała. I to pewna, że gabinet Paryski nie byłby bardzo przeciwnym rozszerzeniu granifi greckich, gdyby tylko inne mocarstwa na to pozwoliły. Odrodzone'j Grecyi, która od czasu jak w szereg państw konstytucyjnych weszła, nowe sobie pomiędzy narodami pozyskała sympatye, rozszerzenie granic bardzoby było korzystue: jest pewno zatem powszechua opinia Europejska, która w sprawie Porty mało udziału mieć się zdaje. Niechaj więc Grecy cierpliwi będą, aż chwiejąca się budowla Porty runie pod ciosami czasu, a wtedy dostanie ona dawne prowineye helleńskie; inaczej stanie się i Grecya wraz z Turcyą łupem chciwych zdobywców, którzy na to czekają. - Ze Powszechna Gazeta .Pruska przemawiała znowu za przywróceniem mouaichii nie ograniczonej w czą jest oczywistą, iż król Otto obok Ministrów odpowiedzialnych daleko pewniejsze i godniejsze zajmuje stanowisko, aniżeli dawniej, kiedy na zabiegi i bałamuctwa partyi był wystawiony. Włochy.
Z n a d g r a n i c y w ł o s k i ej, d. 28. Listopada.
Mówią od niedawnego czasu o projekcie zaślubienia księcia Montpensier, młodszego syna króla Ludwika Filipa z infantką Maryą Ludwiką, siostrą królowej Izabelli hiszpańskiej. Pogłosce tej lem większe przypisują znaczenie, ponieważ podania o nader słabein zdrowiu królowej Izabelli zawsze się powtarzają a na przypadek jej śmierci albo bezdzietuości infantka Ludwika tron hiszpański odziedziczy. Okoliczność ta spowoduje może Anglią do protestacyi przeciw rzeczonemu projektowi. Turcya.
Listy z Albanii, z dnia 19. Listopada donoszą: »W Dibrze przyszło do krwawej walki między wojskiem sułtana i powstańcami, którzy Zebrawszy się obsadzili wioski na pagórkach leżące. Haidar basza doświadczał wszystkich środków, aby ich na dobre'j drodze naklouić do porządku i posłuszeństwa, lecz widząc, że go nie sluchają, był przymuszonym dać! rozkaz wojsku nie regularne mu , aby na nich uderzyło. Starcie się i walka z obydwóch stron były niewymownie zacięte; z obydwóch stron wielu rannych i zabitych zostało; kilku nawet dowódzców nieregularnego wojska poleległo. Nakoniec jednakże przemogło wojsko; powstańcy stracili ducha, mieszkańcy różnych wsi poddali się sami przez się, aby rodzin swoich nie wystawić na wściekłość zwycięzców. Jest jeszcze wprawdzie garstka powstańców w wyższej Dibrze, lecz brak mocnego stanowiska i dalszego wsparcia, zmusi ich zapewne także do poddania się. Kilku naczelników buntu uciekło do Scutari, gdzie może znaleźli sposobność udania się do Korfu lub gdzieindziej. Jeńcy, których wojsko w pierwsze'j i ostatniej potyczce zabrało, zostaną zagnani w głąb kraju. Hack basza, gubernator Dibry" i brat jego Falb bey utracili podobno swoje miejsca i posłani zostali przez Seriaskera do Konstantynopola, ponieważ zarzucają im, iż wywołali bunt albański przez swoje prześladowania i niespokojność, Rumeli Said basza podobnież miejsce swoje postradał, a na io miast Isia basza mianowany został. Konskrypcya odbywa się więc teraz w Albanii jakj najspokojniej . Okręgi Terana i Croja stawiły 350rekrutów i tyluż EllThsów ; w okręgu Cava ja wzięto 22 a w mieście Durazzo 2 ludzi. Listy z Trebizondy donoszą nam, źe tameczny gubernator Abdullah basza pokłócił się nie dawno z konsulem angielskim przy posłuchaniu, nie chciał bowiem w przytomności swojej zcierpieć jego tłumacza. - KoBsul, którego perswazye nic nie pomogły i który nareszcie Wstając oświadczył, iż w takim fazie i on sarn ani chwili dłużej zabawić nie może, natychmiast przez Kawasów baszy na sofie przytrzymanym został. Obiecano mu zwykle oznaki uszanowania, fajkę i kawę, lecz gdy koniecznie wyjść chciał, zawołał rozjątrzony basza: »A więc dobrze, niech sobie rusza !« Wstęp ten dość Wprawdzie śmieszny, lecz to co nastąpiło, okropne. Abdullach basza bowiem, aby się Zemścić na konsulu angielskim i w ogóle na wszystkich europejczykach, rozkazał, jak mówią, Grekowi, który się znajdował pod opieką angielską i dopuścił się małego przewinienia, wyliczyć 2 O O O kijów, z tern oświadczeniem, że to nic nie szkodzi, choć nie przeżyje. Konsul angielski, który natychmiast, skoro się o tern dowiedział, szedł w pOmoc nieszczęśliwemu Grekowi, przybył na miejsce exekucY'. gdy pacyent 800 kijów był już odebrał i leżąc na pół umarły ani znaków bólu nie dawał. Wątpią teraz o jego wyzdrowieniu. Powiadają, że Sii Strafford Canning oświadczył tymczasowo porcie, źe gdyby się wieść ta potwierdziła, wtedy uietylko oddalenia lecz i przykładnego ukarania baszy trebizondyjskiego domagać się będzie. Zresztą słyszymy, iż tenże basZa posłał niedawno nadwornemu marszałkowi niewolnicę czerkieską wartości 4 O O O Opiastrów; taki podarunek nie jedne rzecz pokryje . . . .
l unIeWInnI. Z K o n s t a n t y n o p o l a, dn. 2 O. Listopada.
Wszyscy stronnicy reformy, którzy się jeszcze dotychczas przy rządzie utrzymywali, a których głową był Reszid basza, wykluczeni zostali całkiem z administfaeyi; nie można się Więc już dłużej łudzić względem kierunku obecnej polityki tureckiej. Jest ona zupełnie reakcyjną i przeciwną wszelkiej idei europejskie 'j i postępowej, choćby najumiarkowańszej. Z nad granicy tureckiej, d. 25.Listopada.
- Listy z Ko n s t a n t yn o p o l a przypisują ostatnie zmiany w najwyższych urzędach tureckich, chęci obudzenia dawnego tureckiego ducha ze szkodą Chrześciaństwa i przytłumienia wszelkich reform, które dawniej osądzono za konieczne do naprawienia opłakanego stanu państwa tureckiego. Sułtan sarn jest całkiem strzeże go jak najściślej i nie chce dla tego, aby go obrano wielkim Wezyrem, gdyż przez to straciłby wpływ swój lub przynajmniej musiałby go z innym podzielić. Soliman basza nowy prezydent rady stanu, winien podobno .
ki swój urząd ternu, iż przeznaczonym jest za męża dla najmłodszej siostry sułtana, która oświadczyła, źe nie weźmie nikogo za męża, który juz poprzednio miał zonę. - Z Libanu nic tutaj pocieszającego nie słychać; pojednać Druzów i Maronitów nie podobno, obawiają się zatem nowych zaburzeń. Flotta turecka znajduje się dla tego powiększej części nad brzegami Syryi, powiadają, że przezimuje w odnodze Marmarylzy i pod Beyrutem, i że Kapudan basza pobyt swój w Beyrucie z tej przyczyny przedłuży. - Emir Beszir z familii Szechabów pochlebia sobie teraz, źe Francya i Anglia skutecznie się za nim przyczyni. Grecya Z Monachium, dnia 5. Grudnia.
Bandy rozbójnicze rozpościerają się na obydwóch granicach, a w Morei obawiają się znowu powrotu niespokojności z okazyi oborów na deputowauych, z których to oborów wiele unieważniono. Wogóle jednak panowało więcej porządku, a prawa lepiej wykonane być mogły, aniżeli dawniej. Pomimo to nie prędzej stałej naprawy stosunków Greckich wewnątrz i zewnątrz spodziewać się należy, aż stosunki te przestaną zależeć od dwóch mocno się nienawidzących parlyi, jakiemi są mianowicie francuska i rossyj ska. Indye Wschodnie.
Z B o m b aj u, dn. 1. Listopada.
Wyjazd parostatku dnia 1. Października, który nastąpić miał, jak zwykle o godzinie 7. wieczorem, wstrzymanym został na rozkaz gubernatora aż do rana dnia następującego. Spodziewano się zatem, iż się coś ważnego stało i w istocie dowiedziano się na drugi dzień, źe przybyły do prezydencyi depesze z południowej części kraju MahratIów (z Collapore), donoszące o zaszłych tamże rozruchach. Rozruchy te wybuchły w skutek zdzierstwa, którego się dopuszczała teraźniejsza regencya, (gdyż syn i następca zmarłego w roku 1839 Radszacha jest jeszcze małoletnim) względem jednej części poddanych. Z_* albowiem w tym kraju pewna kłassa ludzi, która od niepamiętnych czasów, Gak sarna twierdzi, od czasu założenia państwa Mahrattów za panowania potężnego Siwadszy) rości sobie prawo do posiadania kilku okręgów. Lecz właśnie le prawa wysławione były na niebezpieczeństwo ilekroć razy na tronie osierociałym zasiadał nie doletni monarcha, który pod opieką i tymczasowym zarządem zostawać musiał. Regencya albowiem każda dbała tylio o to, aby we własnym działać iuteresie, czego jednakże uczynić nie mogła nie popełniając niesprawiedliwości i zdzierstw' różnego rodzaju. Tożsamo wydarzyło się w tej chwili. Dano bowiem rozkaz tym ubogim kmieciom niezwłocznego opuszczenia posiadłości swoich i przesiedlenia się gdzieindziej . N a to oni przystać nie chcieli. Zajęli zale'm, połączywszy się z oddziałem zbuntowanego wojska, kilka twierdz na górach będących, i przysięgli racze'j poginąć z żonami i dziećmi, nić na krok jeden ustąpić. Związek kompanii wschodnio indyjskiej z tym krajem powstał w roku 1812. Zmarły Radszah, który wielokrotnie zrywał z nią przyjacielskie traktaty, zmuszonym został nakoniec r. 1826. do podpisania ugody, na mocy której kompania otrzymała prawo kontroli i mieszania się do spraw krajowych. W skutek więc tej ugody wezwała regencya kompanią, aby jej dała pomoc przeciw buntowniczym poddanym. Prezydencya tutejsza posłała zatem w ciągu tego miesiąca znaczną liczbę wojska i artyleryi, około 2000 ludzi, a kroki wojenne już się rozpoczęły. Rezultat nie może być wątpliwym; mąją wprawdzie do czynienia z ludem nieustraszonym i będącym w rozpaczy, lecz przeciw sztuce wojennej Europejczyków, opór ich będzie daremny. Wszakże już jedne z tych twierdz, Samunghur, wzięto, a załoga jej znaczuą poniósłszy szkodę uciekła, lecz do innej twierdzy przyjętą została. - Woj sko takie angielskie już niejednego dzielnego oficera straciło i można mieć" słuszną obawę, żeby choroby, a osobliwie cholera, która tu i owdzie znów się okazuje, więcej ternu wojsku niewyrządziły szkody jak kule nieprzyjacielskie. Posłano tymczasem tu ztąd tam dotąd pułkownika Outrama, aby się przekonał, czyby tych rozruchów na dobrej drodze uspokoić nie można, a wiadomości, o nim otrzymane, obiecują nam, że wkrótce wszystko załatwionem będzie. W Pendszabie coraz się bardziej widnokrąg zaciemnia. J eźli dotąd jeszcze nie przyszło do wybuchu, to jedynie ternu winien postrach przed wdaniem się Anglików, który między tamecznym radszahsami panuje. Słyszymy, że Sir H. Hardinge, chociaż przygotowanym jest na wszystko, w tedy tylko zbrojnie wmieszać się zamierza, jcźli stosunki tego koniecznie wymagać będą.
W tygodniku wychodzącym w Bonn oświadczyło kilka kucharek w imieniu Koleżanek swoich: że słyszały, ii zwyczaj dawania służącym kolędy w nowy rok ma być u kupców zniesiony, dodają zatem, że »jeźli się wieść ta potwierdzi, wtedy, choć nie jest naszym zwyczajem mścić się na innych, - towary nasze z Kolonii sprowadzać będziem.« Wiedeńczycy chcą podobno teraz wybudować dom, który ma zawstydzić Krolla w Berlinie. Towarzystwo na akcye do tej »sali Apoliua,« która już dnia 8. Stycznia ma być otworzoną, juz się zebrało. Więcej niż 6 O O O osób ma się równocześnie bawić w tym budyuku. Orkiestra będzie się składać z 86 muzykantów pod dyrekcyą młodszego Strausza.
Z Poznania. - Dziennik Urzędowy Król.
Regencyi w Poznaniu z dn. 10. Grudnia ob ej - muje między innemi ogłoszenie Król. Regencyi tyczące się obrzezania dzieci żydowskich; - o chorobach bydlęcych - agencyach - i doniesienia o następujących darach dobroczynności: Pan Fryderyk Knopp dzierżawca w Pierskach darował szkole w Bytyniu, ptu Szamotulskiego, 7 Tal. 15. sgr. na książki szkolue. Pani hrabina Kwilecka na Kwilczu darowała co tylko zaprowadzonej szkole elementarnej w Kurnatowicach ptu Międzychodzkiego 13 kart ściennych i 37 polskich książek do czytania. Dziedzic dóbr pan Taczanowski na Taczanowie i właściciel majętności allodyalnćj Pleszewskiej, pan Jouanne na Maliniu, darowali kassie szkolnej w Brzeziu, plu Pleszewskiego, pierwszy dziesięć Talarów, drugi Frydrychsdora. (Petersburg.) Postąpiła do przedaży tylko co z druku wyszła książka »Szlachcic Zawal ni a,« czyli B iał o ru ś w fan tas tycznych opowiada niah przez J. Barszewskiego, poprzedzona krytycznym rzutem oka na literaturę Białoruską przez Romualda Podbereskiego, ozdobiona ryciną Rudolfa Żukowskiego przedstawiającą główne sceny opowiadań, odbitą podług nowego sposobu dworna tomami, w litografii Paryskiej. Tomik 1. Petersburg u Krają, 1 844. Nowe dzieło historyczne polskie: Kronika miasta Lwowa, przez Dyjonizego Zubrzyckiego wydana przed kilką tygodniami we Lwowie, a jw. Leopoldowi Sacher-Masoch przypisana. - Teraz kiedy pomimo całą skrzętuość uaszej historycznej literatury, jeszcze bynajmniej nie wszystkie okresy naszych dziejów dostatecznie pojedyńczerni pracami są rozświecone - jest każdy szczegółowy, sumienny opis pewnego oddziału historycznego życia narodu daleko szacowniejszą zasługą, niż jakiekolwiek zarysy ogółowe, które niedostateczność potrzebnych ku ternu wszechstronnych wiadomości uprzedniemi, a przeto mniej więcej mylnemi domysłami pokrywać muszą. Uważając Iz tego względu historyczną monografię miasta Lwowa, musimy istotnie przyznać ii pan Zubrzycki swoją pracą nie małą zasługę około naszej historycznej literatury położył. Będąc archiwistą magistratu Lwowskiego, miał najrzadsze dokumenta pod ręką i korzystał z nich. należycie. Ztąd jest kronika jego pełną najciekawszych szczegółów i ważnych wiadomości; dowiadujemy się tutaj dokładniej niźli gdziekolwiek indziej o prawdziwym początku miasta, o różnorodnym składzie tutejszej miejskiej ludności, która obejmując krajowców, Węgrów, Niemców, Żydów, Tatarów, Ormiau i t. d. wystawiała naj pstrzęjszą mieszaninę języków, wyznań, strojów i obyczajów; widzimy wreszcie zlewanie się tych różnorodnych żywiołów w jedną całość osobnej miejskiej gminy, - a obok tego wszystkiego pokazuje nam autor ciągle też zewnętrzne przeistaczanie się kształtu i miejscowości miasta; - słowem, wszystko, co się tylko działo w obrębie murów miasta, a o czem p. Zubrzycki ze swego archiwum mógł się dowiedzieć, widzimy tu z lem większą może żywością przedstawione, im więcej niewymuszonym i prostern jest styl autora.
Czemu takie imię a nIe Inne.
Czem Pani tak zajęta? pytał mnie Pan D.
widząc stos płótna przedemuą; - znaczę tuszem bieliznę. - AD. dla kogóż to?-dla mego ojca. - Jakże imię ojcu Pani? - Aleksander_Aleksander, powtarza rozwlekle Pan D,,-czemuż takie a nie inne imię? - rozumiem; zdawałoby się Panu stósowniejsze dla mego ojca imię Kazimierz lub Wojciech, lecz do imienia mego ojca jest przywiązana historya, jeźli wola posłuchać, opowiem.Za konfederacyi Barskiej w r. 1768. w bitwie pod Kościanem dał się Moskalom we znaki, Rotmistrz Maciej P. , stryj mojego ojca. Ci chciwi zemsty, wpadli do wsi Scpienka, pół mili od Kościana, zamieszkałej przez Michała starszego brata rotmistrza, którego Moskale ujęli w niewolą. Zonę jego, z małym synkiem u piersi, potrafiła jej wierna służebna Regiua, kiem starszy synek został śpiący w kolebce i stał się ofiarą zemsty -zamordowali dziecinę. Uprowadziwszy inwentarze, pomarnowawszy zboże w stodołach, poniszczywszy wszystko co się tylko dało, opuścili dopiero miejsce zniszczenia. - Gdy się nieprzyjaciel oddalił, wierna Rejka poszła wyprowadzić swoje Panią z ukrycia. Nieszczęsna matka ileż cierpieć mogła nad zamordowanem dzieckiem, lecz trzeba było otrzeć łzy matki, a jako żona myśleć nad uwolnieniem męża, którego miano wysłać na Sybir. - Dobrzy sąsiedzi na wiadomość nieszczęścia, zjechali się, aby jak można, być pomocą; uradzono tedy aby dla wybawienia męża od niewoli, zaprosiła na ojca chrzestnego, do dziecka które karmiła, rossyjskiego Generała Salomon z Panną Starościanką Gruszczyńską z Jasienia gdyż, jak wieść niosła, Generał był · wielbicielem jej wdzięków. Stało się zadosyć, dziecię ochrzcono, nadano imię Generała chrzestnego Aleksander, męża wypuszczono potajemnie, lecz przód żądano przyrzeczenia, że się nie będzie mieszał do konfederacyi i że będzie aż do jej ukończenia w ukryciu. Jakoż rok cały musiał przebywać w ubiorze mnicha u reformatów w Woźnikach. - Otóż teraz wiesz Pan, czemu najstarszy wiekiem urzędnik w Poznaniu, nosi takie imię a nie inne. A. N.
(Nadesłano.) ZKrakowa, dnia 4. Grudnia.
Odpowiadać na artykuł G. Kr. przeciw kontrodpowiedzi w Gazecie P. umieszczonej byłoby jeźli nie poniżeniem się, to pewno śmiesznością. Ilość powiem ci Sz. R. że dwie kolumny bez interlinealnego druku zapisano szerokiem i niedołężne«* rozwodzeniem się nad czem ?-to prawdziwie samemu autorowi będzie enigmatem. Niby to naśladując humorystykę w 2. i 3. Nr.
Dwutygodnika z grzeczności, jak słusznie Tygodnik literacki wyraził przyjętą, wyrzuca jej autorowi nie u mieszczenie w swym artykule traktatu o twarzach płomienistych - jaskrawością pijanych, o tuszy Gazety Poznańskiej ilp. najgłupsze brednie jakie kiedyś prassa po Nowych Atenach wydała; - jabym sądził, że Kr. Gaz. wi<;ce'jby urazy mieć powinna do Au... W i. .. Chir.. fil.. autora prawdziwego humorestyka, że wśród szkiców, obrazów i klassyfikowaniu ludzi-zwierząt nie umieścił nietoperza- kota, żbika i bazyliszka, tudzież amfibiów poczciwości i zbrodni, słabych sił i głupoty. Po tak niedołężuem rozumowaniu opowiadajak wielkomyśluie postępuje sobie Gazeta Kr., spokojnie bez zemsty odpowiadając - prawdziwie gdyby była inaczej sobie postąpiła, sądzę że byłoby niesprawiedliwem przysłowie plagiat o r, nie literacki ale sukienki sumienia i cnoty, nosi na głowie gorejącą czapkę. Obrażasz się sz. Gaz. że cię zaczepiono o dawanie protekcyi zpaszkwilowane'j cnocie,-wątpię by jej ktoś od ciebie żądać mógł, - chybaby w opinii powszechnej - w potomnym głosie-surowych tych sędziach widocznie sprawę swą pogorszyć. Gniewasz się ze cię ktol mogło płatność posądzić - ale chroń Boże - nie - któżby zaś o te'm wątpić miał! W usposobieniu umysłu zwracającym się do normalnego stanu (Gaz. zaczęła już o gwoździkach prawić gdy jej w mózgu ćwieczek dolegał) zakończa swą gadaninę głupio śmiejąc się z krotwidztwa G. P. i zapamiętale dowodzi, źe xx. i BB. jest jedną i tąż samą osobą. A przecież aby teraz się przekonaj, źe xx. i B B. są to oddzielne indywidua, jeden się wydalił nie doznawszy odpowiednich sentymentów jak się wyrażasz, a XX. jest i pozostaje w Krakowie i byłby się znowu po staremu swą cyfrą podpisał, -lecz aby uniknąć wystawienia się na niedołężną i niezgrabną ślepotę cyfruje się y. y. i jest zawsze twym uniżonym i b a r d z o * szczerym wielbicielem.
CONCERT w Poniedziałek dnia 16. Grudnia 1844. w sali Bazarowej T h e r e s a z S t i l k e - S e s s i S u c h o c k a nadworna śpiewaczka i członek Król. Akademii śpiewu w Berlinie, i Władysław Suchocki artysta opery będzie mieli zaszczyt dać koncert. Biletów: krzeszłoapo 6Zlt pol., wstęp do sali a 3 Złt pol. dostać można w księgarniach PP. Kamieńskiego, Stefańskiego i Mittlera, jako w pomieszkaniu koncertystów, ulica Fryderykowska Nr. 21. par terre, jako tei wieczorem przy kassic od godziny wpół do 6tej. Początek o godzinie 6 A .
Wezwanie opiekunów do składania rapportów wychowania swych pupillów. Zbliża się czas, w którym opiekunowie w przedmiocie poruczonych im pupillów rapporta wychowania składać mają. Opiekunów zostających pod zwierzchnim dozorem Sądu naszego wzywamy przeto, aby złożyć się mające w tym względzie rapporta, w pierwszej połowie miesiąca Stycznia roku przyszłego pod uniknieniem przypomnienia na koszt ich, nam podali. Podobnież opiekunowie, nad któremi dozór Sądom Ziemsko-miejskim departamentu naszego poruczony jest, wzywają się niniejsze'm, aby rapporta wychowania pupillów swych także dom złożyli. Opiekunowie nie będący w stanie sami piśmiennych złożyć rapportów , udać się mogą do Sądów właściwych, które codziennie w godzinach służbowych w miesiącu Sty czni u takowe do protokułu od nich przyjmą. Tym zaś, którzy od miast, gdzie Sądy się znajdują, oddaleni mieszkają, zechcą tak Duchowni jako li też Kornmissarze obwodowi i Magistraty, których Sądy Ziemsko-miejskie o to upraszały, być pomocnemi w składaniu rapportów wychowania do Sądów. Ażeby jednakże rapporta o wychowaniu więcej jak po części dotąd odpowiadały celowi zamierzonemu, wzywamy wszystkich opiekunów Departamentu tutejszego, aby się w rapportach swych nie tylko o moralnem postępowaniu pupillów, ale też o pilności w naukach i o pobożności ich dokładnie wyrażali i w tym celu poprzednio od Duchownych, nauczycieli, przełożonych i państwa, u których służą, wiadomości zasiągali. Poznań, dnia 11. Grudnia 1844.
Królewski Sąd Nadziemiański.
OBWIESZCZENIE.
Właściciel folwarków Ostrowa 1 Lassowa Herrmann Schuster z Wielenia, zamierza na gruncie do siebie przy mieście tćmże należącym, a mianowicie na winnej górze i szubienicy górze nazwanych, dwa wiatraki Hollenderskie-, każdy o dwóch gankach do melenia mąki i szrotowania zboża, oraz stępą do kaszy założyć, dopraszając się na ten przedmiot udzielenia konsensu policyjnego. Na mocy rozporządzenia, a mianowicie Prawa powszechnego krajowego Części II. Tit. XV. .229. i innych, jako też obwieszczenia w Dzienniku za rok 1837. na stronicy 274. umieszczonej , wzywa się każdego, którenby się być mniemał mieć prawo uczynienia oppozycyi przeciw temuż założeniu, aby swoje mniemające powody do uiedozwolenia tegoż w przeciągu 8 tygodni podpisanemu Urzędowi Kadzco Ziemiańskiemu podał. Ile po upłynieniu tegoż czasu na żaden przeciwny wniosek uważane m nie będzie, i raczej domagany kousens według położenia rzeczy udzielonym zostanie. w Czarnkowie, dnia 3. Grudnia 1844. Król. Urząd l\adzco-Ziemiariski.
Wielka wyprzedaż w starym rynku pod Nrem. 8 O. na pierwszem piętrze ohok kramu żelaznego Pana Ephraima, n a p r z e c i w k o wag i m i ej s k i e 'j , p o c z ąwszy od dnia 16. Grudnia. Zamiejscowy dom kupiecki, trudniący się handlem towarów rękodzielnych, sprowadzonych z najznakomitszych fabryk niemieckich, fraucuzkich i angielskich, zamierzając handel całkiem porzucić, postanowił pozostały jeszcze zapas towarów swoich na tutejszym jarmarku na Boże Narodzenie wyprzedać.
59'
Ceny wszelkich artykułów zniżone zostały do połowy wartości. Jako to, wełniane i półwełniane materye na suknie i salopy, których łokieć 10 do 20 sgr. kosztował, przedawane będą po 4 do 8 sgr. łokieć; salopy w sztukach, adamaszkowe suknie, lama i chalły, kamloty i Orleans gładkie i w d e s e n i e, turecki manszester na szlafroki, jako też rozmaite inne materye na szlafroki. Kołdry białe *1 wielkie, sztuka po 20 sgr. Chustki do okrycia się, jedwabne i katunowe chustki na szyję i do nosa, tuzin od 11 T a l a r a począwszy, szale atłasowe, bindy i s z l i p s e . Szczególniej poleca się wielki dobór materyj na west ki, axamitne, jedwabne, kaszemirowe, Valencias i pół jedwabne, za, począwszy od 1 7* sgr. aż do 1\ talara. Damaszkowe i drelowe obrusy z 12 i 24 serwetami, kupowane po 10 i 20 talarów, sprzedawane będą po 3 do 12 talarów. Przykrycia na stół jedwabne i wełniane, które 20 talarów kosztowały, przedawane będą po 5 do 8 talarów, półwełniane i lniane przykrycia na stoły i komody, jedwabne materye na podszewki i inne rozmaite przedmioty sprzedawane będą po dziwnie umiarkowanych cenach. Niech szanowna Publiczność raczy się o taniości przekonać, a żaden z kupujących nie opuści zapewne składu bez zadowolenia.
Będąc niedawno w Berlinie nakupiłem najnowsze, najgustowniejsze, tak gotowe jakotez rozpoczęte hafty i desenie do haftów, i zaopatrzyłem się we wszelkie do tego rodzaju robot należące artykuły. Wszystkie te najlepszego gatunku przedmioty, równie jak znaczny dobór wełny do robienia pończoch i bawełny ofiaruję w umiarRowanych cenach. MiStrurtl Vogte przy placu Wilhclmowskim pod Nr. 15. Wrystawa na gwiazdkę }K Mareypanami. (Wygrania bez ża«lnćj straty.) Kto 1 funt mircypanów kupi, otrzyma bilet wygrywający na tak nazwany Baumkuch, kto zaś i albo -j funt. z zapasów mojej cukierni zakupi, dostanie bilet na Tort marcypanowy i Wiedeński, ciągnienie losów odbędzie się dnia 23. t. mieś. wieczór o godzinie 7mćj: przyton ośmielam się zgłosić z nową nadsyłką francuskichlikierów, jako to: Eau de Noyeaiix, Cienie de Caffee, de Vanille, Curacao, Anis des Indes, Eau de fleurs d'Orange, jako też wszelkie gatunki szekolady w cenach jak najumiarkowań szych. «F. nr. F i e t r O W S f e i, N owa ulica Nr. 4
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1844.12.14 Nr294 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.