)J(. .171. w Piątek - "'
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.07.25 Nr171
Czas czytania: ok. 22 min.-.
Nakładem Drukami Nadwornej HJI Ueckera i Spółki.
WIADOMOŚCI RRUOWE.
( D o koń c z e n i e wczorajszego przerwanego artykułu.) W drugiem zaś miejscu, utyskując na edukacyję, która nie zapewnia bytu młodzieńcowi i wyprowadza syna ze 'stanu ojca, nie potrzebnie zuboża exystencyjc drugiego, nieroztropnie naraża przyszłość pierwszego, powiada G i r a r d i n : źe »rodzice w ogólności przypuszczając w swoich dzieciach wysokie zdolności umysłowe, myślą, źc rozwijając te zdolności przez edukacyją, jest to zabezpieczyć los swego syna, jest to zapewnić mu chlubne środki opędzenia potrzeb. - Mylą się! Nauka w szkołach początkowych niedostateczną jest jeszcze ku dopięciu tego celu, a jeżeli nauka w szkołach filologicznych, otwiera młodzieży wstęp do niektórych powołań, zbyt juz przepełnionych, to z drugiej strony oddala ją od prac ręcznych, które aby stały się zyskowniejszemi a mniej ciężkiemi, wymagają tylko, aby poświęcający się im posiadali wiadomości więcej im odpowiednie.« »Patrzmy na otwierające się po pięciu latach nauk drzwi szkoły we Francyi; spojrzyjmy na tłumy opuszczającej ją młodzieży; wszyscy są pełni zaufania w odebranej nauce, a przecież uważać trzeba za wyjątek, jeżeli umieją mówić poprawnie ojczystym językiem: pismo ich jest nieczytelne i niepoprawne ; żaden z nich niezdołałby podciągnąć majątku lub przemysłu swoich rodziców pod formy i porządek rachunkowości. « »Jeżeli więc nauka, której lat kilka poświęcono, nie może. być zastósowaną pożytecznie, wypada przeto, aby rodzice wcześnie obmyślili drogę, którą dzieci swoje poprowadzić mają, aby te zamiast stać się dla społeczno ści ciężarem, a dla siebie przykrością, były pociechą i ulgą dla rodziców i wcześnie wywdzięczyć się mogły za wyłożone na ich wychowanie koszta.« T e r n a u x członek izby deputowanych we Francyi, w mowie mianćj na posiedzeniu tejże izby, tak się dał słyszeć w tej samej materyi: »Pięćdziesiąt lat strawionych w zawodzie handlowym i rękodzielniczym, nic raz mię naprowadziły na myśl nad nieszczęśliwym stanem młodzieży wychodzące] ze szkół francuzkich, która albo sama, albo przez rodziców, starała się u mnie o miejsce, a ja nie mogłem uczynić zadość jej żądaniu. Iluż z nich widziałem w straszliwej rozpaczy pogrążonych! rozsądniejsi zaś gorzko
STŁUCZONE ORNO.
CZESC PIERWSZA.
JP f * v »regieren.
fCiug dalszy.) · Byłto człowiek już nie młody, zmarszczki pokrywały twarz, której
w*Mć 7a dobreeo i prostodusznego staruszka oddanego smutnemu zaPJlma.niu. Czasem tylko wyraz lnięjszy jakb kurczem natężeni przeBl gHl Bf IW >rz >. . , czy rtftffi'PiW s1 mą. Ł!cwwoef ćlfil ffPó9 HRHlfta ł1i ,* 1B\\<d \ 'l j?!.ci a 2 t£v%Tllłłhffirn e'baOw¥ZW YwiYdfl,,9 wie przedewszyslkiem ., , ścisle moralne członki towarzystwa, z którego zbrodniarz prawem osądzony ";i z a w s z e wykluczony. " Patrz jak len łolr plącze!., bo ID i ł s i c li 1 e "dało!... Złrpali plaszka!.. takie i tym podobne sprawiedliwe może, a I e wszelkiego pozbawione miłosierdz.a słowa przebiegały zgromadzenie, i ID o z e doszły choć w części uszu więźnia, bo łza ledwie zaświeciła już i zgasła, oczy lekkim ruchem tuiosły się ku niebu wypogodzonemu, usta się otwarły jakby coś przeić chciały; a gdy po chwili spuścił oczy i spojrzał niemi po zgromaWzoe'biu, prawdziwie naj szlachetniejszą ze wszystkich wydała się twarz więźnia na pręgierzu. Oddaniem się losowi swemu uspokojone spojrzęnia przesuwał po przytomnych tak słodko i tak uperzejmie, jakby dziękował źe go odwiedzili po raz ostatni, jakby im z serca przebaczał tednia 25. Upca 1845.
------
______...J1J W 1Ii _i._ -
Reduktor odpowiedzialny: Dr- J_ j('j'»«rAieu-ics.
utyskiwali, czemu rodzice lepiej ich nie uczyli władać heblem lub pilnikiem. »Co weFrancyi opóźnia postęp pewnych rodzajów przemysłu, mówi G i r a r d in, to, źe synowie skwapliwie opuszczają je, skoro tylko ich ojcowie dorobili się majątku, zamiast użycia zgromadzonego przez nich ki> pitału na przysporzenie temuz przemysłowi większego znaczenia, większej pomyślności, większej doskonałości. I cóż ztąd wynika? Klassa przemysłowa idzie w górę, ale przemysł nie posuwa się wyżej: ustawicznie on wypada z rąk doświadczonych w ręce niedoświadczonych lub niezdolnych. Jeżeli długa praktyka, albo myśl nowa pomknęły go naprzód, zastarzały zwyczaj, rutyna, znowu go wstecz cofa. NitAzbywa we FranCyi na osobistćj próżności, ale zbywa na słusznej chlubie ze swojego powołania. »Przyczyną, że we Francyi pewna liczba rodzin odsuwa jeszcze synów swoich od przemysłowego zawodu, jest fałszywa myśl, że rolnictwo, przemysł i handel nie wymagają gruntownych specyalnych wiadomości, źe trochę doświadczenia i pojętości dostatecznćm jest do tego. Gruby ten błąd poriąga za sobą następstwa wielkiej wagi: opóźnia rozwinięcie się bogactwa narodowego. Nikt w Anglii, bogaty nawet, nie wstydzi się pracy. Arystokracya uważa sobie za chlubę podniesienie wartości swoich dóbr, chętnie bierze udział w przedsięwzięciach rolniczych i handlowych naj skromniej - szych, równie jak najwznioślejszych; nie traci na tćm, bo nie dopuszcza się błędów, jak to sie często trafiało dostojnym osohorn, po upadku Cesarstwa we Francyi. 6 ile ci obcymi byli szczegółom ściągającym się do podobnych przedsięwzięć, o tyle magnaci angielscy posiadają znajomości banku, rękodziclni, ustanowień, ubezpieczeń, mechaniki, geografii handlowej, buchalteryi. Nie wahają się zatem powierzać swych kapitałów przedsięwzięciom, których korzyści ocenić są zdolni i rozumieją ich bieg i kolejne zmiany. Dla tego też każda myśl wielka i użyteczna pewną być może, iż znajdzie tam przyjęcie i zasiłek pieniężny. We Francyi przeciwnie, myśli tego rodzaju przyjmowane są z nieufnością.« Powyższe zdania przekonywują o dążności realnej wychowania publicznego we Francyi, za którą oświadczają się pierwsi mężowie stanu, członkowie izby deputowanych, ludzie uczeni. Nie potępiają oni nauk filologicznych. ale życza otworzyć obszernieisze pole niz dotad do nabywaniazelźywe ich słowa, i zelżywsze jeszcze twarz wyrazy. A może i szukał kogo w tłumie, bo czasem dalej poza koło zgromadzone puszczał oczy w głąb ulicy na przeciw której stał; ale darmo szukać się zdaje, oko zwraca się nazad, i dłużej już wzniesione ku górze pozostaje: tam. łatAU{ przyidzie więźniowi znaleść tę co tu szuka pociechę.
Z przeciwnej ulicy męszczyzna jakiś posuwistym krokiem, jakby mu pilno było; zbliżywszy się do rogu stanął, wahał się przez chwilę,usaazone smiaio pogiąanją ''« ,.. - · > , .-J V T. . J razić, są one wymowne brakiem wszelkiego odrębnego wyrazu; m tam dowcipu ni też głupoty; żadne żywsze judzkie uczucie nie musiało przez nie poglądać; wszystkie te odcienia jak.ch wzrok nasz przez ciąg. życia nabywa, i które właściwie stanowią u wyrazistszą barwę moralną oka, wszystkie pochłoną! w nim wyraz niedoającej o nIC nieczułej i czułości niewymagającej obojętności.... Czoło wyniosłe widać z pod kapelusza na bakier zwieszonego a e trudno zawyrokować czy nie więcej jest wytarte bezwstydem mzeli diugi ba jo wy surdut przenoszeniem; twarz nawet której zarysów pięknych odmowie niepodobna, pokryta jest barwą śniadą, a lak świecącą jakbyDyła powleczona pokostem 1ieęzwstydu mającym J3 bronić od natarczywości wszelkich wzruszeń. Byłato twarz miedziana w całein tego słowa znaczeniu. Ruchy przy tein ."»« * * ,B pewne siebie, niepodległe ani zwyczajom ani modzie, stąpanie oomme, wielka, gruba i sękowata laska, którą wywijał w kolo siebie, li * li P e * - niały całość tego nowego przybysza nad to oryginalną, by J» ?f" "" A Y" dać śmieszną. Wiek jego istotuy truduo odgadnąć, ty\e iy<<» »w pur szego, tćm korzystniejszego użycia i zastosowania ich w praktyce. Pragną, aby nowe zakłady z dążnością r e a l n ą, przyjmowały na swoje łono młodzież chętną do nauk, która, z tein większym zapałem oddawać się im będzie, im pewniej spodziewać się będzie mogła odniesienia z nich korzyści. Zamiłowanie ludzkości przewodniczy tym życzeniom. Zapewnić dobry byt młodzieży i oszczędzić jej smutku i kłopotów, wynikających z niewczesnego żalu po stracie najpiękniejszych lat życia na nauce, z której w dojrzalszych lecicch osiągnąć nic można korzyści, przyczynić się tćm samem do wzrostu bogactw kraju, zaiste jest to cel chwalebny, do którego teraz we Francy i coraz więcej i usilniej zmierzają.
B e r l i n, d. 18. Lipca. - Jak wiadomo, dążnością jest Króla naszego rozszerzyć działania sejmów, i zapewnić możemy, że dążność ta obecnie wielce zajmuje jak rząd tak i naród cały. Komissya, celem wypracowania planu królewskiego, ostatecznie już wyznaczona, składa się z'następujących osób: pana Savigny, Canitz, Linien, Bodcłschwingh i marszałka sejmu pana Rochow-Stoelze. - Donieść możemy z pewnością, że Książę Mctternicli wraz z Królem Wirtemberskim powitają Króla naszego w prowineyach pruskich nadreńskich. - Król opuszcza Berlin dnia 24. t. m. a 28. przybywa do Stolzcnfels. Osoby te wysokie obradować będą bez wątpienia o ruchach religijnych, których spokojnego załatwienia przedewszystkiem Austrya sobie życzy. Co się tycze zmiany polityki w stosunku do pewnego mocarstwa, o której dużo teraz po dziennikacb głoszą, to pewno trudnoby było wielki sojusz pomiędzy Austryą, Prussami i Rossyą (tyle zalecany przez zmarłego Króla) zmodyfikować.-Pan Bodcłschwingh, który dobrze bardzo uważany W opinii publicznej, tein rozpoczął administracyą niinisteryuiu spraw wewnętrznych, że oddalił nasamprzód żandarma, który dotąd był umieszczony w jego hotelu, mówiąc, że żandarmów mu nie potrzeba. Podług listów, które nas doszły z Rossyi, podróż Wielkiego Księcia Konstantyna do Stambułu ma mieć styczność z wojną na Kaukazie. Znajduje się jednakże tutaj wielu takich, którzy dokładnie znają mieszkańców marhometauskich w prowineyach azyatyckich, a ci utrzymują, żeby Turcya w razie, gdyby miała wspierać armią rossyjską na Kaukazie, napotkała na najgwaltowniejszy opór własnych poddanych. Zresztą z wyż wspomnianych listów z Rossyi wnosić można, że Rossya w obecnej wyprawie usilnie starać się będzie, aby dojść do pomyślniejszego, jak dotychczasowe, rezultatu. Jeżeli plan Generała W oronzow się nie uda, natenczas podobnie jak Anglikom w Afghanistanic, powiedzie się Rossyi na Kaukazie; będzie ona musiała ustąpić pola Czerkiesom, i pomyśluiejszej oczekiwać cWwlli.Co się tycze własnych naszych stosunków z Rossyą, te są niejako w zawieszeniu. Dawno już wiadomo w Petersburgu, że systemem, podług którego Rossya postępuje na granicy, nic może nikogo z zagranicy zobowiązać ku sobie, ale obawa, by się nie wkradały polityczne kacerstwa, przeważa wszelkie inne względy; obawa ta od roku 1840. jeżeli się nie zwiększyła, to pewno nie jest mniejszą. Z tego, co z naszej strony na przeciw systematycznemu moskwiecniu prowincyi nadbałtyckich robimy, jest fortyiikowanie wschodniej części naszego kraju najwaźniejszem: ożywia to niezawodnie patriotycznego ducha w Prusach, i jest powodem, że związek z tą prowincyą tyle jest drogim dla reszty monarchii. B e r l i n, d. 19. Lipca. - Przedwczoraj odprowadzono Edgara Bauera na długoletnie więzienie do Magdeburga. Zastanawiała wszystkich rezygnacj a i moc duszy młodego tego człowieka. Królewiec, d. 8. Lipca. - Gdański parostatek donosi: między woj
wszy rzut oka powiedzieć można, że nie stary jeszcze, choć mimowolnie nasuwa się myśl, że mnogich, długich i ciężkich doświadczeń wynikłością być m usiało, to usposobienie rozlane na całej jego postawie. Zbliżył się do grona Otaczającego panią Cykorię; znać znal wszystkich, kiwnieniem bowiem laski prolekcionalnem prawie pozdrowił ich, a przywilał uśmiechem szydzącym ze wszystkiego i »jednającym o nikogo. Piękna pani Cykoria tutaj; i pan Piłka oczywiście, a w domu rozgardziasz! . Kio taki? zapylał pan Leopold.
Kawy, likworów żądają goście bez końca, a Hanusia szczerzy ząbki do młodego praktykanta. Widzisz Leopold! zawsze mnie namówisz do jakiegoś głupstwa.... i cóż (u ciekawego? jakiś mizerak, nie ma się patrzeć na kogo. Spojrzał się nań nowo przybyły z uwagą.... Przez tego łotra będę miała w domu ubylek,.. Nie mów pani tak o nim! szepnął Piłka.
I któż mi zabroni nazwać każdego po jego nazwisku? Ale bo (en!., o ten!" i wskazał okiem wąsacza.
Cóż ten?, zapylała Cykoria z iskrzącemi od ciekawości oczyma... V> domu pani opowiem... oni się znają... i ruchem oczu wfieleznaczącjan, zwróconym kolejnie na więźnia i pana wbajowyui surducie dopowiedział reszty* Pan Szumilo? czy być może?.. Cyt! cyt! palizy iu!.. Przez len czas pan Szumiło nic spuszczał oka z więźnia, wpatrywał się weń z uwagą niezwykłą przy tak zimnem usposobieniu, No! Leopold, chodźmy do domu!., znowu ten kryminalista spójrżał ku nam; ziemi oczyma golów odpędzić gości naszych.
skowemi a cywiluemi osobami byłoby przyszło d. 4. t. m. do starcia, gdyby nie prezes naczelny prowincyi i inne osoby krwi zimnej nie były nadbiegły i zimną rozwagą uśmierzyły zapalonych. Pewien czeladnik mu Laski został uderzony przez żołnierza od piechoty. Czeladnik upadł i zranił się w głowę. N atychmiast rozeszła się pogłoska, że go żołnierz zabił. Czeladnicy uzbrojeni w swe narzędzia rzemieślnicze wystąpili i docierali na pojedynczych żołnierzy. Tymczasem kompania kapitana Horn wystąpiła w szyku bojowym, a w tćm starli się młodzi kupcy z żołnierzami i zapewne przyszłoby do krwawych wypadków, gdyby osoby przeważne rozwagą i dobrem słowem, nie były uciszyły rozpalonych namiętności. K o b l e n c y a, d. 13. Lipca. - Co się tycze podróży Królowej Wiktoryi dowiedzieliśmy się skąd inąd, że jeżeli parlament na dniu 4. Sierpnia ukończy swe sessye, Królowa jeszcze tego samego dnia wyjedzie Z Londyn u, a 7. już stanie w Koblencyi, jeżeliby zaś sessye parlaiuentowe dłużej jeszcze trwać miały, natenczas wyjazd Królowej stosownie do etykiety dworu nastąpi dopiero dzień po ukończeniu sessyi. Kaplicę tutejszą zamkowa, która mieści w sobie pyszne obrazy al fresco Zicka, i której część ustąpiono Anglikom do odprawiania nabożeństwa, obecnie pysznie odnawiają. - Arcybiskup Paryzki Monsignore Affrc przyjechał wczoraj Mozelą na statku parowym przez Trewir tu dotąd, i odjechał zaraz do wód w Ems; jednocześnie z nim przyjechało dużo księży, którzy także do Ems się wybierają. Z W e s t f a l i i , dnia 15. Lipca. - Rozruchy pomiędzy robotnikami w Schiłdeschc większe jak się zdawało, mają znaczenie. Jeden z przełożonych z pobicia umarł, a w skutek tego wyznaczono już komissya z sądu głównego w Paderborn celem śledzenia całej sprawy. Wykrycie głównych sprawców z niemałemi pewnie połączone będzie trudnościami.
WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE.
Rossya I Polska.
Z nad granicy polskiej, d. 19. Lipca.- U nas zanosi się na ważne wypadki. Słychać że cesarz niezadowolony z administracyi i stanu rzeczy w kraju, opuścił Warszawę i spodziewają się nawet zmiany w osobie Namiestnika, bo w braku jego energii i oględności rządowej, dopatrywał Cesarz przyczyny wypadków, jakie w roku ostatnim zaszły . Jakkolwiek bądź, rzeczą przynajmniej jest pewną, że postanowiono chwycić się środków ostrzejszych do uspokojenia i przeinaczenia na typ rossyjski kraju i to w krótkim czasie. I w rzeczy samej władze nasze rozwijają uderzającą sprężystość w ik UU aiu, i oKiiilzają obawę w publiczności przez wysyłanie rozmaitych komissyi w ostatnich dniach na rozmaite miejsca gubernii. Powiadają, że cesarz rozkazał śledzić aż do samych ostateczności zabiegów rewolucyjnych i wszystkich podejrzanych karać bez żadnych względów. Eugeni Gregoriew otrzymał od cesarza 50 rubli w nagrodę, iż syna własnego, który zbiegł z wojska i szukał opieki w domu rodzicielskim, oddał w ręce władzom. Ten wypadek ogłoszono we wszystkich róssyjskićll i polskich gazetach, stawiając go za przykład do naśladowania i pochwalając poświęcenie rossyjskie, które ma przypominać cnoty dawnych Spartauoyy. (Gaz. Wróci.) NIemcy Drezno. Wyszła przed kilku dniami broszurka: »0 nieporozumieniach pomiędzy wojskowymi w Freibergu i akademikami tamecznej akademii górniczej, wydana przez dawniejszych jej uczniów: Ortygoza z Mex.vk"Sticken z Hannoweru i Beust z Drezna, wielkie u nas zrobiła wrażenie.
Byle kawa była dobra a tańsza; zaśmiał się pan Szumiło.
Więzień z jednostajną cierpliwością znosił przykrość położenia swego, i tu wszystkie ócz wejrzenia, i wszystkie usi uwagi, które pluły na niego obelgi i przekleństwa; ciągle to w górę podnosił oczy, to śledził niemi po calem zgromadzeniu, nagle utkwił je w jedno miejsce, twarz jego zajaśniała wyrazem błogiej pociechy, usta jego poruszyły się, jakby mówić chciały, rodzaj nawet uśmiechu rozpromienił blade lica. On patrzy! tu gdzieś! na kogoś! zaczęli mówić między sobą zgrozą przejęci, że jakiś zbrodniarza znajomy znajduje się miedzy niemi.,. A co? nie mówiłem drogiej pani! szeptał Piłka.
Klo by się spodziewał tego po nim, udaje panicza; muszę też zajrzeć do mojej książki, jak też on tam stoi zapisany. Pan Szumilo zdybal się ze spojrzeniami więźnia, i patrzał mu czas jakiś oko w oko; oczy więźnia coraz czulej i tkliwiej patrząc zdawały się mówić najwymowniejszym językiem jaki natura dala człoowiekowk Pan Szumiło został nieporuszony jak głaz; zrozumialli to wejrzenie czy nie, któż odgadnie z twarzy do której ostatni uśmiech złośliwy przylgnął jakby przez zapomnienie: lecz gdy się oczy przytomnych zaczęły zwra cać na niego, obrócił się nagle jakby syt widoku po który przyszedł, i zwyczajnyin idąc krokiem rozpychał skupione tłumy. Gdy się to działo, kolo rusztowania przybyło dwóch nowych widzów nie postrzeżonych. W oknach pierwszopiętrowych dwóch domów narożnych ziawiły się dwie postacie które przypadek zapewne tam przyprowadził, bo zwykle pierwszopiętrowa arystokracie, ciekawość swoją na -waz achowtlj-e -przelfmmty:IIi-----w]edncm - -o1(tliein rcrż ily 111 t;alł mężczyzna, w drugiem kobieta; oboje nie młodzi; na obydwóch twarzach, jakkolwiek różnych od siebie, bo mężczyzna jest mocno chudy, a kobieta mocno otyła, jednakowy prawie jest wyraz zimnej zobojętnia i dołączone niektóre wierzytelne dokunicnta. Dowiadujemy się z niej o wielo, rzeczach, które dotąd były ukryte, a które niejedne władzę Saską kompromitują. O odmówieniu na cmentarzu katolickim wszelkich obrządków świeckich przy pogrzebie zabitego w pojedynku Dembińskiego, powiadają wydawcy, że wy>zło ono od biskupa Mauerniana i ministra finansów Ześchau bez wszelkiego skądinąd nakazu: chociaż pan Zcschau powiada, że sic to stało za rozkazem Mauermanna, a Mauermann znowu, że wskutek nakazu władz duchownych katolickich. I ojca Milde branie się nie w najłcpszein wystawiono s'wictlc. Niepodobną jest rzeczą, aby rząd i wszystkie osoby skompromitowali« miały milczeć na poczynione im zarzuty, zwłaszcza ie sejm tak blisko. B e 1 £ I a.
B r u x c l a, I G. L i p c a. Pp- Teissier i Triat czynili doświadczenia 2 tak nazwanym p r o p u ł s e u r na wielkiej sali gimnazyalnćj, w obec pana Masiu, dyrektora kolei żelaznych i wielu inżynierów. Wóz parowy z propulscurcm wynalezionym przez tych panów, w małych rozmiarach jako model przebiegał kilka nachylonych płaszczyzn w dość długich oddaleniach z równą szybkością i pewnością. Dodać należy, że do propułseura przyczepiono wozy naładowane, i nachylenia płaszczyzn znaczne spadzistości tworzyły. Propułseur może być użyty do każdego już zrobionego parowozu, który za jego pomocą w tył i naprzód posuwać się może z równą szybkością na płaszczyźnie 45 stopni pochylonej. Przy podjeżdżaniu pod spadzistą płaszczyznę żadnych się nic doznaje trudności, owszem nie masz podobieństwa, aby w tym razie wybiegł parowóz z propulseurem po za kolej żelazną, równic i przewodnik może dowolną szybkość nadawać jemu. Jeszcze nie na tćm koniec, propułseur nie traci żadnej siły, aleją całą wywiera. N a przyszłość żadna siła machin nie będzie stracona. Wynalazek ten może być zaprowadzony na kolejach ukończonych, dla budujących się nastręcza ogromne korzyści. N iezawodnie zastosują go w Luxemburgskiem i w iniinycli okolicach górzystych. Tunelów nie potrzeba, równie zbyteczne jest niwelowanie torów, co tak wielkie koszta sprowadzało. Nawet okolice górzyste, dotąd bez żadnej nadziei, wejdą teraz zapomocą propułseura w sieć kolei żelaznych. Nowy systemat ten da się także zastosować na statkach parowych. Oszczędzą przeto jednę trzecią palnych matcryałów, a szybkość ich się podwoi. F r a n c y a.
P a ryż 16. Lipca. Do tajemnych warunków, pod któremi p'. Rossi wymógł w Rzymie zniesienie zakładów Jezuickich w Francy!, należy podobno znaczne wynagrodzenie w piciiiędzach, które towarzystwo Jezuitów ma otrzymać w razie, jeżeliby sprzedaż należących do niego w Francyi dóbr, nie miała dostatecznie pokryć kosztów, na nie wyłożonych. Widać stąd, że czcigodni ojcowie nie żli są rachmistrze. P a ryż 18. Lipca. - Marszałek Soult uniewinniał na przedwczorajszćm posiedzeniu izby parów pułkownika Pelissier w następujących słowah: 6w przypadek wprowadził półkownika Pelissier w przykre i trudne położenie. Zadaniem jego było podbić rokoszan, którzy dniem wprzód dopuścili się nikczemnego morderstwa na naszych żołnierzach. Już to po trzykroć się powtórzy ło. Marszałek B u g e ań a posłał do nich w roku 1842. roziemrów. kiedy się podobnie schronili do tych jaskini. Ale ich przyjęto wystrzałami, a rannych okropnie poobcinali. General C a v a i g n a 6 w przeszłym roku podobnego doznał oporu i stracił wielu żołnierzy. Moi panowie, ja sam dosyć jestem cierpliwy, ale gdybym się znalazł w położeniu półkownika Pelissier, możebym sarn dał się unieść namiętności żołnierskiej i natchnieniulości; jest to najrodzinniejsze podobieństwo nabyte życiem zużytem i przesyeonem, które stosownie do różnych usposobień fizycznych, jednego im żóllą mumię wysuszyło, a drugą wydęło w te fałszywą nalaną i chorowita otyłość. Jedną zapewne myślą poruszeni, stanęli w oknach otwartych, by może wiośnianym odetchnąć powietrzem; bezmyślnie z początku patrzyli ku zgromadzeniu zebranemu, gdy nagle z większą zaczęli się przypatrywać uwagą więźniowi, którego twarz słońcem oświeconą dostrzedz mogli wyraźnie. Wpatrują się coraz żywiej, i twarz wyschła i (warz nadęta ożywiają się pomału cieinnem jakimś przypomnieniem, które powoli wysuwa się z łona przeszłości. Jakby namówieni cofnęli się od okna w chęci odejścia, ale silą wyższą nad chęć zatrzymani nie mogą spuścić oka z biednego coraz więcej zmęczonego więźnia, w lei chwili więzień rzucając za odchodzącym panem szumilo osialnie spojrzenie, w którcm coraz smutniejsze i lęskniojszc odbijały się uczucia, dostrzegł patrzących przez okno; wyraz inny wystąpił na Iwaiz jego, oczy wybiegły "a wierzch, blada (warz pokryła się rumieńcem jaskrawym; zadrżał, rękę chciał podnieść ale tylko łańcuchy zadzwoniły. N a ten dziwięk zadrżeli widzowie, ale jakby czarem przykuci oderwać się nic mogą od okna, i patrzą oczami szeroko rozwartemi w biednego więźnia. Zdybaly się ich oczy ze wzrokiem więźnia, a idąc Za biegającem jego okiem, spojrzeli po sobie. J nk łyskawica przebiegł Wyraz okropny wzajemnego poznania się przez trzA (warze, zadziwieniem i przestrachem skurczył twarze widzów, zgrozą i boleścią twarz więźnia. Krótka byłato chwila, okropna zapewue jeżeli się znali... salon z pręgierzem!.. Pierwszy opamiętał się mężczyzna suchy; ręką drżącą czy od starości czy od wewnętrznego poruszenia pociąguął okno ku sobie by je zamknąć, ale niezgrabneui pociągnieniem przyciśniona szyba Pękła z łoskotem. N a ten odgłos stłuczonej szyby niedosłyszany prazemsty. Nie należy zapominać, że w górach Dahary żołnierze w r. 1842. i 1844. widzieli okrutnie mordowanych przez Arabów swoich towarzyszów. Czy można myśleć, że ludzie w takićm położeniu potrafią zapanmić o krzywdach im wyrządzonych? W Europie wypadek ten byłby szkaradny i niezgodny, w Afiyce uchodzi za sposób wojowania. J ak chcecie prowadzić tę wojnę? Jeżeli mamy opuścić Afrykę, odwołajmy z niej armię naszą, aD nie żądajmy, aby żołnierze dozwalali się rznąć bez zemsty. Sądzę, że najlepiej uczynimy, wstrzymując się od dalszych rozpraw nad tein. Armia afrykańska aż nadto zasług położyła, a co się tycze wypadkn tego, pozostawcie panowie pieczołowitości ministerstwa wojny, które dołoży starania, aby podobne nadużycia nigdy się nie powtarzały. A n gl i a.
(Izba niższa.) Posiedzenie 15. Lipca. Rozprawa względem zapowiedzianej mocyi Lorda Palmerstona o porównanie cła od kolonialnego cukru hiszpańskiego z cukrem innych narodów, zajęła Cale posiedzenie. Szanowny Lord starał się upowodować swój wniosek nietylko ze względu na honor, ale też i na interes własny Anglii, kiedy rzeczą nader jest wątpliwą czyli korona dotrzymała układów z Hiszpanią zawartych i kiedy z drugiej strony nastręcza się podejrzenie, że z powodów obawy o korzyści dla Anglii, nie dopełniła zobowiązań. To wywołało korrespoiidcncyą z Hiszpanią, która wnosi o dozwolenie jej przewozu z Kuby i Portorico pod równemi warunkami, jakie otrzymały Stany Zjednoczone i Venezuela w Anglii. Hiszpania otrzymała odmowną odpowiedź. Jego jest przeto zamiarem, aby izba wniosła do korony proźbę, o zmianę tej odpowiedzi, tćm więcej że Hiszpania ma słuszność po sobie. - Izba wysłuchawszy jeszcze kilku mówców za i przeciw, odrzuciła wniosek Palmerstona 175 glosami przeciw 87. L o n d y n, d. 16. Lipca. - Królowa przybyła w towarzystwie królewskich swych gości belgijskich do Portsmouth o 12- godzinie w południe i udała się bezpośrednio na Yachcie królewskim na morze, aby być przytomna odbiciu floty zgromadzonej. Przystań w Portsmouth przedstawiała ten sam ożywiony widok, jak niedawno w czasie manewrów morskich. O 5. godzinie wróciła Królowa z orszakiem swoim i udała się na wyspę Wight do Osbornhousc. Owdowiała Królowa i Książe Grzegorz Cambridge byli także przytomni odjazdowi floty. N owe okrucieństwo, które prawda bez rozlewu krwi się skończyło, ale które znamionuje charakter Irlandczyków, wydarzyło się w Liverpool dnia 6. Lipca w pobliżu ulicy Pyrom, gdzie oddział Irlandczyków miotając przekleriatwa i rzucając kamieniami, napadł na oddział oranżystów , którzy właśnie wracali z pogrzebu jednego z swych stronników. Za pomocą policyi odparli oranżyścj napaść, Irlandczycy jednakże na nowo ją powtórzyli.Obyło sir bez raii. W fcoiicii jednakże musieli oraiiźyści, chociaż wsparci przez 16 policyantów, uciekać, ponieważ mieszkający w niższych częściach miasta Irlandczycy coraz bardziej gromadzić się poczynali. Żadnej nie podlega wątpliwości, że stan Anglii jest w tej chwili kwitnącym. Na dowód posłużyć może, iż przed zgromadzeniem się parlamentu podpisano !)O milionów na nowe koleje żelazne i zaliczono mnóstwo gotówki na te ogromne podpisy. Nadmiar kapitałów tak datóe obudził przemysł spekulacyjny Anglików, iż po cajćj Europie szuka on dla siebie zatrudnienia, rozciąga się dalej na połowę Az vi, przy tern i o Ameryce nie zapomina, i w ogóle powiedzieć można, że pieniądze angielskie na całej kuli 'ziemskiej władają. Kwitnący -tan kraju wypływa także z powiększonej koiisiimcyi. Wprowadzanie bydła zagranicznego wzmogło się, a cena mięsa się nie zmniejszyła, ztąd wypada, że coraz większe wzrastają potrzeby. Na wszystkich kolejach żelaznych zaprowadzono dzienne bilety (day-tickets),wie w gwarze napełniającym rynek, idący zamaszystym krokiem pnu Szumiło podniósł oczy, a choć wszystko jedną tylko chwilę (rwało, dostrzegł te trzy wyrazy na trzech Twarzach, Wzajemnego poznania się, przestrachu i zgrozy; musiały leź być okropne, kiedy zatrzyma! się Szumilo wpółkioku, wyraz jakiś dziwnie ciekawy wybiegł na miedzianą twarz, i z nicwyklem sobie zajęciem wpatrywał IIl, «J mężczyznę którego dłużej mógł widzieć. Zuchwałym wzrokiem swoim obglądał twarz chudą, jakby chciał ją na zawsze w pamięci zachować; naj dłużej wpatrywał się w damę jakąś czy bliznę czy znamię nad lewem okiem mężczyzny w oknie. Znikły postacie obie, wszystko pozostało jak dawniej na rynku.
Pan Szumiło idąc wolniejszym krokiem potrącił nie jednego znajomego z nienrałem zadziwieniem patrzących na tego ze swej wesołości i małodbania o wszystko znanego oczajduszę. Ciekawi rozchodzili się pomału niezadowoleni jak zwykłe * widowiska, które ich oczekiwaniu nie odpowiedziało należycie "Naj dłużej pozostał biedny więzień; długo jeszcze spoglądał z wyciśnięlci" na twarzy poruszeniem głębokiem w próżne okna, aż nareszcie pobladł jak dawniej i jak pierwej wzniosły się oczy jego ku niebu z wyrazem szczerego oddania się Bogu. Więzień modlił się na pręgierzu!'
( Dalszy ciąg lijixlap J si<; na takowy publicznie. Poznań, dnia 29. Marca 1815.
aft 3pA* Kassa źelazua dokładnie hIIl, :rn; zrobiona jest do sprzedania u ślusarza )K J. L i p i ń s k i e g o, G o ł ę b ia ulica Nr. 5.
płacąc daleko ranIej za nie, jeżeli tego samego dnia wracają podróżni na tych samych kolejach. JI chociaż bilety te z góry opłacone za podróż dzienną tam inaz ad, daleko mniej przynoszą, jednak ilością przewyższają dotychczasowe dochody tygodniowe dyrekcyi o tysiące funtów szterlingów. Liczba podróżujących także się zwiększyła. Zasoby potrzeb dziennych do życia nie są wielkie, bo wiele z nich sprzedano od 6 miesięcy. Z wielu sprawozdań wypada, że teraz Anglia daleko więcej ma przychodu i rozchodu niż dawniej. Mimo to, że Anglia opływa w dostatki, pilni i zręczni robotnicy przecie zmuszeni są po 16 i 18 godzin dziennie pracować, aby tylko wyżywić się, niektórzy nawet nie mogą i na to zarobić sobie i mieszkają w wilgotnych, zimnych i niezdrowych sklepach. N aj łatwiej przekonać się o ich niedoli zproźby podanej do parlamentu przez tkaczy z Wigami w hrabstwie Lancaster i innych miast sąsiedzkich, którzy trudnią się wyrobami płócien w kwiaty, nankinu, ginganu i t. d. Powiadają, że im nie płacą jak tkaczom jedwabnych materyi podług łokcia, tylko za sztuki cale. Dawniej sztuki te wynosiły łokci 5 O, teraz mają 80 do 100 łokci długości, a zapłata za nie ta sama. Co właściciele nakażą, temu trzeba się poddać, inaczej umierać przychodzi z głodu. Pracują późno w noc, tracą zdrowie i nic mają chwili do kształcenia się umysłowo. Kiedy nigdzie nie znaleźli dla siebie opieki, udają się z proźbą do parlamentu, aby ten postanowił dawniejszą dostawę tygodniową z 50 łokci.« Gdyby się teraz ozwał kto za nimi w parlamencie, zakrzyczanoby go wyrzutami, że miesza się między panów i robotników. Grzechem i hańbą jest zatykać sobie uszy na wołania tysiąców pilnych i przykładnych ludzi, gdy tymczasem na około otaczają ich zbytki l dostatki.
Zdaje się, że ani surowość, ani koncessye nie wstrzymają O'Connclla od repealskieh zabiegów. Ledwo przybył do Londynu, przyjął zaprosiny na repealskie bankiety. List pisany przezeń do Dr. K e n n y brzmi między innemi jak następuje: »Dokażemy nareszcie zniesienia aktu łączącego nas z Anglią prawodawczo, teraz idzie o to czy prędzej czy później.« - Pan Escott przemówił w parlamencie 23. Czerwca tak do OTonnella: irlandzki bil o uniwersytetach jest wybornym i politycznym środkiem, który rządowi zaszczyt przynosi. Dobre skutki z niego spłyną aż w późne pokolenia. Spodziewam się, że ten pan naprzeciw mnie siedzący (O'Connell) wstrzyma się od tych agitacyi obiorczych i repealskieh. Wiele odniósł zwycięstw, pozostaje jeszcze j e dno, ale piękniejsze nad wszystkie, zwycięstwo, które nad sobą odniesie.« OConnela to jednak nie przekonało, i dalej przeciw prawu się opierał. ""''Y '
Szwajcarya.
Kuryer Szwajcarski z wielką obawą donosi o mających w Lauzane wychodzić w języku niemieckim dwóch pismach w poszytach miesięcznych, pod tytułem: Uwagi nad życiem socyalnem pod redakcyą Wilhelma Marsa. Dążnością ich ma być zniesienie wszelkiej religii pozytywnej i rozpowszechnienie nie ograniczonego komunizmu, jakiego liczne przykłady przytacza Kuryer Szwajcarski. Niedawno z powodu klubu komunistów w Neueuburgu umieszczony w Constitutionel N euchatelois artykuł, następujące o klubach tych i ich obecnem skoncentrowaniu się w W aad t, gdzie publicznie i bez wszelkiej obawy występować im wolno, podaje wiadomości. Kluby te wszystkie z sobą są połączone, kto jest członkiem jednego z nich, jest nim zarazem i wszystkich. Ogniskiem wszystkich jest klub w Lauzanne, gdzie 80 do 100 członków w domu pod liczbą 23 na ulicy S1. Pierre razem mieszkają i jedzą; 2 kucharki i klucznik krzątają się około gospodarstwa domowego. Znany z sprawy w Ziirichu w roku 1843. pisarz Augłist Becker uczy ich języka fraucuzkiego, wykłada naukę o komunizmie, i za to od nich utrzymywany, ma przy tern obowiązek przy wszelkich ważniejszych sposobnościach mieć mowy, i wydawać dziennik i rozmaite pisemka ulotne, ciągłe nadto utrzymywać komunikacye z innymi klubami. 1 na Weitlinga zrobiono w Lutym składkę, ażeby mógł wydawać swe publikacye. Kluby te mają czynną bardzo propagandę. I w Bazylei starano się utworzyć związek komunistów, ale usiłowania te okazały się bezskutecznymi. Komuniści ci są po większej części niemieccy krawcy l szewcy. (Gazeta Augsburska.)
SPRZEDAŻ KONIECZNA.
Sąd Nadziem iański w Poznaniu.
Do bra ziemskie M i kor z y n części pod literą A. w powiecie Oslrzeszowskim, oszacowane na 9529 Tal. 12 sgr., mają być dnia 4. Listopada r. 1845. E rzed południem o godzinie 10 w miejscu zwylych posiedzeń sądowych sprzedane. Taxa wraz z wykazem hipotecznym i warunkami przejrzane być mogą w właściwem biórze Sądu naszego.
Wierzyciele z pobytu niewiadomi, jako tor Antonia z Karsznickich Kobylańska, teraz sukcessorowie tejże, małoletni Ignacego Niemojewskiego, małoletni Felisa Niemojewskiego i
Turcya.
Z nad granicy Bosnii, 10. Lipca. - Powstanie w tureckiej Kroacyi zdaje się uśmierzać. Powstańcy zdobywszy Banialukę i zabawiwszy się wnićj dni kilka, poróżnili się między sobą i jedni udali się do Predor, drudzy rozeszli się do domów. Tymczasem powstańcy dopuścili się srogich nadużyć na granicy austryackiej; z rana o czwartej godzinie uderzyli powstańcy w liczbie przeszło kilku tysięcy na stojący Kordon austryacki na granicy, i po krwawej potyczce zmusili go do cofnięcia się. Ze strony austryackiej padło wiele trupem, między tymi 3 oficerów, a z 9 O O żołnierzy jednej trzeciej doliczyć się nie mogą. Wielu rannych przywieziono z pola bitwy do kąpieli Tcplicza, odległej o jedne godzinę drogi od miejsca potyczki. Goście bawiący się w tych kąpielach pouciekali. Sam pułkownik i dowódzca kordonu austryackiego Jelachich nieledwie się dostał do niewoli. Nie jest dotąd wiadomą, co spowodowało powstańców do tego napadu, być może, że ich do tego zemsta skłoniła, za daną pomoc i opiekę władzom i możnym obywatelom tureckim ze strony austryackiego rządu. Na pierwszy odgłos o tym wypadku, groźne przedsięwzięto środki ostrożności na ziemi austryackiej, aby uchronić się od powtórnego napadu, a w razie potrzeby dla żądania zadosyć uczynienia. - Przykład Krainy w oporze przeciw Porcie oddziaływa na inne części Bośnii i zdaje się, źe ważne za sobą pociągnie skutki. - Z Jakowy donoszą, że tam seraskier mnóstwo aresztował znaczniejszych mieszkańców.
Stany Zjednoczone północnej Ameryki.
Wojna pomiędzy Stanami Zjcdnoczonemi a Mexykiem będzie musiała w końcu pociągnąć za sobą najgorsze skutki dla tego ostatniego kraju. Jego porty nie będą w stanie wytrzymać silnego ataku, ponieważ nie proteguje ich żadna marynarka. Jeżeli z jednej strony wojska mexykanskie są silniejsze co do karności, za to amerykańskie są liczniejsze. Dla tego spodziewamy się, że Mesyk dobrze się namyśli zanim wojnę wypowie. To nam tłomaczy pospiech w uznaniu niezależności Texas, nie będzie mu trudno podbić Texas; ale niepodobna długo się tam utrzymać. Stan wewnętrzny Rzeczypospolitej Mexykanskiej jest tego rodzaju, że niebezpieczną byłoby rzeczą pozbawiać kraj wojsk, które dziś służą dla utrzymania wszędzie porządku. Stronnictwo ultra liberalne korzystałoby z tego, ażeby na nowo siać zawichrzenia; to stronnictwo jest silniejsze jak myślą wszy sc)', wstrzymuje go wojsko liczne, którego wysłanie do Texas pociągnęłoby kraj w trudności bez liczby. Stronnictwo ultra-liberalne żąda systematu federalnego, liczy w sobie wiele osób wpływ mających u ludu, ponieważ jednakże tu dotąd nie uorganizowało się, przeto rząd jeszcze go wstrzymać może. Głównie brakuje rządowi mexykaiiskiemu człowieka wyższych zdolności, dość zręcznego, by nadać prawom publicznym dobry kierunek i zyskać ufność ludu. Generał Ilerera, stojący dziś na czele rządu, jest człowiekiem zdolnym ale nie ma dosyć energii, by utrzymać ster rządu podczas zamieszek. Podobnym mniej więcej do niego jest Cuevas minister spraw zagranicznych. - Garcia Condo minister \vfojuy równie jak Rivera Palacio więcej mają dobrej chęci niż talentu. Pozostaje jeszcze generał Paredes, który nie mając żadnego pojęcia o sprawach politycznych, woli pozostać na czele armii jak wstąpić do gabinetu. Dla tego musim się. spodziewać, źe stan Mexyku jest tylko tymczasowym i że niepodobna myśleć o stanowczości, dopóki kwestya T exas nie będzie zupełnie załatwioną. Zawsze McxYK ma przed sobą wielkie pole pomyślności i potęgi, byle tylko był rządzonym przez rząd przenikli - wy i zręczny. Żyzność jego gruntu, wyborność portów, jego położenie jcograficzne, wszystko zresztą przeznacza mu los naj świetniejszy pomiędzy Rzeczamipospołitemi południowej Ameryki.
Wybór nowego prezydenta ma się odbyć w dniu 1. Sierpnia, a wybór ten ma zostać zatwierdzony przez kongres tegoroczny, który zamyka swe posiedzenia w dniu 3 O. Sierpnia r. b. Przez Nowy Orleans dowiadujemy się, źe kapitan Elliot wrócił z Mexy ku do Galvestom z odpowiedzią rządu mexykanskiego, tyczącą się uznania niezależności Texas. Przebył on morze na statku wojennym łrancuzkirn i znalazł w Galwestonie stojącą eskadrę pod komodorem Stocktonliszewskiej Nr. 10 z wolnej ręki za pomierną cenę do sprzedania. I g n a c y E i b i c h, fabrykant instrumentów.
Dnia 23. Lipca.
1845. r.
od do · grfi-iI.IT»!, if!tfen
Ceny targowe w mieście POZNANIU.
sA Sześć fortepianów mahoniowych w najnowszym guście, o siedmiu oktawach zbudowanych, organki czyli pozytew kościelny 7 A stóp wysokości, a 4 A stopy szeroki z donośnym głosem, i liry, 13 sztuk muzycznych narodowych, a między temi poloneza Kościuszki grające, są u mnie w nowej mojej kamieuicy przy ulicy Chwa
Pszenicy szefel Zyta d1.
Jęczmienia d1.
Owsa . dl.
Tatarki dt Grochu d1.
Ziemiaków d1.
Siana cetnar Słomy kopa .
Masła garniec 9 5 24 7 5 221 12 7 2!) lit 7 28 7 15 2(1
» i
w:
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.07.25 Nr171 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.