Jw. 242. w Czwartek
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.10.16 Nr242
Czas czytania: ok. 22 min.N akładom Drukarni Kadwornój 11*. Deckera i Spółki.
1lI* o r nn M, anin IB. MPaitlziemiliu.
(Frań cya.) Czy Francya zajmuje w rzędzie mocarstw europejskich przynależne i godne siebie stanowisko, pyta Kuryer francuzki? Któżby to śmiał utrzymywać.> Trudno tam zaślepiać się dumą narodową, gdzie czyny i rzeczywistość, poniżenie narodu tak jawnie wykazują. Był czas, gdzie nieśmiano nic zgoła w Europie podjąć, nie zapytawszy się wprzód o to Francy i, dziś me tylko pomijają wszyscy i lekceważą sobie opinią dawnej przewodniczki europejskiej, ale nadto, jak w roku 1840. się pokazało, dwory obce starają się o to, żeby lekceważenie sobie jej zdania', jak najdotkliwiej dawać jćj uczuć. Skąd to pochodzi? Czyż Francya tak dalece "padła na siłach własnych, źeby się godziło obcym gabinetom tak zuchwale poniewierać jej znaczenie i godność? O nie zaiste! - Wiedzą dobrze mocarstwa obce, że ma Francya kwitnąca i zamożna dziś jeszcze sił podostatkicm, by nową z siebie olbrzymia wysnuć epokę cesarstwa i rzeczypospolitćj, ale wiedzą tćż niemniej, że ma nad sobą rząd chwiejny i niedołężny, z którego słabości i płaskości hojnie i bezkarnie ciągnąć korzyści nie omieszkują. Powiedział to sam Guizot: że nie tyle zewnętrzna, ile wewnętrzna zajmuje go polityka. Otóż w tern zdaniu jak najwyraźniej oznaczył stosunek, W jakim się Francya względem mocarstw obcych znajduje. Bo chociaż ma Francya siły, ma armie znaczne, to nie przeciw cudzoziemcom, lecz oczywiście przeciw sobie samćj. Bo chociażby interesa jej godność lub handel jak najbardziej na szwank były wystawione w obec zagranicy, niepoświęci minister ani jednego żołnierza, by go tylko nie oderwać od strzeżenia burzliwego ducha narodowego w kraju. Bo chociażby najboleśniejsze obelgi dotknęły godność narodu ze strony zagranicznych dworów, nieodwróci minister oka swego śledczego od wewnętrznego ruchu, który jak upiór jaki zdaje mu się ciągle całości kraju zagrażać! ZamList nową dynastyą lipcową osadzić trwale i szeroce w myśl konstytucyi lipcowej na postępowem i coraz większćm mnożeniu i rozwiększaniu zapowiedzianych swobód krajowych, zamiast szerokim torem puścić się W chwalebne ślady dawnej przeważnej dyplomacyi krajowej, i tym gościńcem wspaniałym kroczyć ku odzyskaniu dawnej chwały i zacności narodu,
POGlĄD W STOSUNKI RmGDNE A 3 m bI POMOCNEJ.
(Dalszy ciąg,) PvesbyleM'ynnie.
Z Presbyfcryanów i Separatystów krain W, Brytanii powstał kościół Presbyleryanów amerykańskich. Kiedy Karol II. w Anglii przyócil znowu kościół Episkopalny, wiele familii presbyteryańskich emigrowałitp €ł8 i: t nęt f !& : #Hlil H.Zf}ilZHil BpjQ j; As/A'K SbY e fU fUnifCon se stionalUnion _ Wysłany przez nią F rańnresbytprv'? - 'I (lo "ychodźców amerykańskich, zawiązał z nich kościół Lrvanie iVlnndz W P,la<lelQi_ Wychodźcy byli powiększej części Presby»fIn .syP f.
Jt« i?- . ł a/ .ci v n;I i e cł £emtffii 0#' s iqfuś6ł@ł.tego t!l1 o preebyteryum w FilpQelfiij ł,o d1lnb'isiB Ifi! cztery podrzędne presbyterva malace tworzyc Jeden "Yi)' __ 1, J . -.:pn GhyteI rya Hirij'" y' I ynU{.L ;v- lmas1itf tffill r soy[C{r/łnów szkockic irl1.ę »ogącslę! pogcoxil?riit7 Z l ml Pf %ijfł = łklkrtJgw,> w'YWWł><łW'Ysdł\ilz ęi i"&lbo,,,y " o wo-loA!y li oi: łrJ,M iH Vlire 1jkf;: tpi) ZjfJ n <PJir l Omąa rozsz rzanvsię wyznawcy preStSyU'(e zmu po całej A:meTtyce, aź dopiero w r. 1838. przyszło znowu do rozdziału na dwie sekty: s z k 0cką i irlandzką. Sekta szkocka wystąpiła pod nazwą starej szkoły the old School lub leż. the old light i liczyła r. 1814. 2156 kościołów, 1523 księży i 166,487 koimnunikantów, podzielona na 19 synodów i 105 presbyteryi. Pod jej nadzorem zostają główne siedliska nauk, jako lo: uniwersytetydo. 16. Października 1845.
- Redaktor odpowiedzialny: Dr. J. Rymarkieuricx.
woli minister w ciasnej, zaściankowej polityce swojej upokarzające robić koncessye zagranicy, woli się czepiać cudzoziemskiego znaczenia Anglii i nićm się zastawiać: miasto jak oka w głowie strzedz własnej kraju przewagi, którą tak bezecnie na korzyść Anglii z rąk swoich wypuścił! Gdzież tu jest godność narodu, gdzie jego chwała dawna i zacność? Ale niedość na tćm. Polityka takowa nietylko, że zapomina, że lekceważy godność narodową, że z pierwszego rzędu ściąga Francya do znaczenia mocarstw drugiego rzędu, ale nadto, i co gorsza, jest ona głównie wymierzona przeciw zwiększaniu, pomnożeniu i zobszernianiu swobód krajowych! Albowiem jawne jest takowego systematu politycznego następstwo: źe w miarę opuszczania stosunków zagranicznych, z tćm większą usilnością, z tera większą zaciętością prześladuje stosunki wewnętrzne i na odwrót, im więcej tropi i ścieśnia rozwój swobód wewnętrznych, tćm bardziej opuszcza się, z umysłu pomija z ujmą honoru narodowego zagraniczne stosunki. - W takim dylemacie z obu stron krzywdzącym naród, znajduje się oczywiście polityka Guizota. A że znana nam jest tego ministra stałość kamienna i żelazna wytrwałość, przeto z łatwością przewidzieć można, że poty naród z tego poniżającego dwójgańca politycznego nie wybrnie, póki to ministeryum, z takim systemem na czele jego rządu stać bpdzie .' Skandynawskie stosunki przeciw Rossyi i najs'wiezszc wypadki włoskie przeciw dawnemu porządkowi społecznemu w państwie papieskićm wymierzone, nastręczają ministrowi ostatnią już zapewne sposobność okazania światu, że niewygasło jeszcze w sercu jego uczucie godności narodowej, i źe wszelkiej innej narodowości upośledzonej i pokrzywdzonej w Europie chętnie rękę podaje! - Zobaczemy, czy z podanej sobie sposobności korzystać będzie.
WIADOMOŚCI MAJOWE.
P o z n a ń, dnia 16. Października. - Już przedwczorajszego wieczora huczna muzyka wojskowa zapowiedziała zbliżającą się uroczystość. - Dnia wczorajszego o godzinie 6tćj z rana huk armat oznajmił mieszkańcom tutejszego miasta rocznicę Narodzin Najjaśniejszego Pana. Dostojne
w Nowym Yorku, w Chapel Hill (polu. Karolina), w Nashville (Tennesee), w Oxford (Miami), znaczna ilość kolegiów i seminaryi. Pod jej wpływem wychodzi kilka pism peryodycznych (najznakomitsze the bil bUcal repertory and theological rewieto) i utrzymuje missye do dzikich narodów Ameryki i Afryki. Mniej ma znaczenia sekta irlandzka, występująca pod nazwiskiem n o we j s z koł y the ne2e School albo new light. Liczy 1491 kościołów, 1263 księży, 19 synodów i 101 presbyteryi, posiada tylko cztery teologiczne seminarya: w Auburn, w New York, w Wallunt-Hill i Maryville. 'f&e te & je € e tf ¥ flfie el€t¥ f€ Bfteffil ie Wf Mlfl@= ry c e : I) p o ł ą c z o n y c h p r e s b y t e r y a n ó w ( assoctate presbyterian church), 2) reformowanego połączonego kościoła (assoctate {dl c9fwer. prJ}bft !iEłJf rreRrY'łeH).e g1L p SetiBG'ebtSftf a o i ki'll$taiłz ł , <fttbmyeddPl( le ąno«thłtmbjQła--parh1j st 3 t.k e roiwaltldo Ameryki, i urządzili się tam w osobne wyznanie p o ł ą c z o n y c h p r e s b y l e r y a n ów, wyznające czyste zasady szkockiego kościoła. R. 174D. powstało presbyteriuin w Peusylwanii, a 1776. drugie w Nowym Yorku. Upornie obstając przy zasadach swoich, dali powód do nowych schizm, które częścią łączyły się z inne mi wyznaniami, częścią, w osobne sekty zawięzywały. Dziś liczą do 15000 komunikantów, rozdzielonych na 210 gmin i mają 106, częścią, miejscowych częścią wędrownych księży. Re fo rmowani p r e s b Y t e ry a n i e w Ameryce są filią takichże samych wyznawców Szkockich, zwanych Convenanter, i aż do rewolucyi Amerykańskiej zostawali pod zarządem macierzystego kościoła wSzkocyi. R. 1798 ogłosili się niezawisłym kościołem, a r. 1808. mieli jur synod z trzech presbyleriów złożony; a r. 1825, gdy liczba presbyte salach obojga gimnazyów na obchód uroczystości a następnie udały się częścią do kościoła garnizonowego, częścią do kościoła katedralnego na solenne nabożeństwo. - Około południa odbyła się świetna parada wojskowa na placu Wilhelma a wieczorem przy odgłosie muzyki miasto było oświetlone. B e r l i n, d. 11. Października. - Naj. Pan pozwolił magistratowi zdać sprawę obywatelom miasta naszego z posłuchania, które miał u niego 2. Października. W tym celu przesłał Naj. Pan przez ministra Thilc magistratowi odpis swej mowy, z tym rozkazem, ażeby na przypadek ogłoszenia jej drukiem, na raz była umieszczoną w gazetach, chcąc, aby wpływ swój w niepodzielnej postaci wywarła na publiczność. Magistrat też napisał sprawozdanie, dodał do niego mewę króla z objaśnieniami i wywodem ze swej strony i podał to wszystko do gazet. Spodziewano się czytać mowę i wywód w gazetach z 9. t. m. lecz dzień nadszedł i przeszedł i nic W nich podobnego nie wyczytano. Cenzor gazet nie chciał zezwolić na imprimatur, mimo usiłowań nadburmistrza i prokuratora przy sądzie nadcenzuralnym. Łatwo sobie wystawić, że nikt z tego nie może być mądrym, wiele tylko upowszechniło się domysłów. Najwięcej jest do prawdy podobnćm, iż cenzor uważał objaśnienia magistratu za sprzeciwiające się przepisom cenzury, lubo sądzićby należało, że mieszanie się podobne rozkazem królewskim uchylone zostało. Tyle tylko pewna, iż wola królewska dotąd nie została wypełnioną i obywatele napróźno czekają na zapowiedziane sprawozdanie, które ich tak z bliska obchodzi. Gazety wspomniały o rozporządzeniu rządowem, które zakazuje ewangelickim duchownym i nauczycielom brać udział w protestach. Rzecz ta jest w samej istocie ugruntowaną. Minister spraw duchownych wezwał okólnikiem z 2 O. t. m. konsystorze królewskie, aby nie pozwalały pod ich zarządem zostającym duchownym i nauczycielom brać udziału w podobnych manifestacyach, które odznaczają się namiętnościami i niewłaściwością. Gdyż trudno pogodzić powołanie święte duchownego, z namiętnością stronnictw, któro tylko zaźcgają niepokój i wzburzenie umysłów, zamiast miłości i cichości serca. Minister sądzi, że większa część z biorących udział w protestach przyszła teraz do lepszego przekonania i dołoży wszystkich starań, aby złe zrządzone naprawić. Gdyby jednak znalazły się pojedyncze osoby, któreby brały dalszy udział w podobnych demonstracyach, wymaga natenczas porządek tak duchowny jako tez cywilny, ażeby władze w drodze karności z całą surowos'cia postępowały przeciw nieposłusznym.
WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE.
Polska
Gazeta Warszawska donosi: JW. Minister Oświecenia Publicznego Uwarow, przybywszy do Warszawy, zastał dla siebie wielką wstęgę orderu Gwiazdy Polarnej, którym ozdobić go raczył N. Król Jmć Szwedzki, a do przyjęcia którego N. Cesarz Jmć łaskawie raczył mu udzielić pozwolenie. Ustawa o stypendyach dla młodzieży Królestwa Polskiego potwierdzona przez N. Pana. Cel ustanowienia i główne zasady: 1) Celem ustanowienia młodzieży Królestwa Polskiego, środków nabywania stopni uczonych, niemniej kształcenia się w pedagogice w wyższych zakładach naukowych cesarstwa, ustanowione zostają na koszt skarbu Królestwa stypendya. 2) Stypcndya są dwóch rodzajów, a) Stypendya całkowite na zupełne utrzymanie ucznia w zakładzie naukowym i b) wsparcia na koszt podróży z Warszawy do
riów urosła do sześciu, złożyli synod najwyższy generalny. - Trzymają się ściśle zasad Kalwina, wyłożonych w konferencji W estuiinsterskiej, i tylko co do karności i liturgii są presbyteryanami. Od dawna już 0glosili się n b o l i e y o n i s t a uii t. j. nieprzyj aciółmi niewoli . Kup no, przedaź i trzymanie w do n u niewolnika jest występkiem, pociągającym za sobą wykluczenie z kościoła. Księża ich nie miewają kazań, ale czytają tylko i wykładają pismo Ś. Liczba wyznawców dla częstych odszczepieńsiw nie wielka, jest ich obecnie 4500, rozłożonych na 44 gmin. R. 1782 powstał projekt połączenia obydwóch pomienionych sekt w j e de n ko ś c i ó ł , p o d nazwą p o ł ą c z o n e g o p o p r a w i o n e g o k o - ś c i o ł a. Artykuły podane tchnęły duchem miłości i umiarkowania, na jakie rzadko w sektach amerykańskich natrafiamy. Wszelako duch oppozycyjny, mianowicie kościoła szkockiego i Secedeuszów amerykańskich, nie dopuścił do zupełnego połączenia, i tylko przez częściowe odpadanie członków od obydwóch pomienionych kościołów, powstał trzeci kościół 1803 i\ z trzech presbyteryi i konstytucyjnego j generalnego synodu złożony. Nieustanne w tym kościele powstawały schizmy, i dziś nawet istnieje rozpadły na trzy niezawisłe od siebie synody: 1) Synod Nowo-Yorkski ma 4 presb., 43gmin, 34ks. i seminarium w New.
burgh. 2) Synod połuduiowy ma 4 presb., 40 gmin, 25 ks. i instytut teologiczny w Abbeville. 3) Synod zachodni, dzielący się na dwa Podsynody, ma 180 gmin, 14 presb., 100 ks. i dwa seminarya w Oxford i Alleghannyfown.
Mteti-hclaliścl.
Jest to sekta, na podobieństwo naszych Towiańszczyków, szukająca w sobie rozbudzenia ducha przez polechlywanie go modlitwą, rapałom, kontemplacją, skierowanie wszystkich sił na wewnątrz. Wymiejsca przeznaczenia ucznia, i na powrót jego po ukończeniu kursu nauk. 3) Stypendium całkowite według miejscowości zakładu, do którego udaje się stypendysta, wynosić ma od 250 do 300 ruh. sI. rocznie, łącząc w to wydatki na zakupienie książek i inne potrzeby naukowe. 4) Wsparcie na koszt podróży liczone będzie stosownie do odległości miejsca przeznaczenia ucznia od Warszawy, licząc dla każdego opłatę na dwa konie i dyety według istniejących w tćj mierze przepisów. U wag a . W tymże samym sposobie oznacza się koszt podróży i dla stypendystów mających sobie wyznaczone całkowite stypendya. 5)- Stypendya całkowite według celu swego ustanowienia, rozdzielają się na pedagogiczne i prawne; pierwsze dla przygotowania nauczycieli do okręgu naukowego Warszawskiego, drugie dla ukształcenia urzędników do służby cywilnej Królestwa Polskiego. Liczba jednych i drugich oznaczoną będzie po wzajcmnćm zniesieniu się Namiestnika Królestwa z Ministrem oświecenia narodowego, stosownie do funduszu na ten przedmiot przeznaczonego. 6) Stypendya prawne pozostają wyłącznie przy uniwersytecie Petersburgskim i Moskiewskim, na zasadzie ustawy z dnia lO.J22. Kwietnia 1842. roku o kursach prawnych; pedagogiczne zaś rozdzielone będą według uznania ministra oświecenia narodowego po Wyższych zakładach naukowych cesarstwa pod zarządem jego zostających.
- Przeznaczenie stypendyów i wsparć na koszt podróży zależy od namiestnika Królestwa. 8) Stypendya i wsparcia na koszt podróży udzielane będą przed innemi tym z pomiędzy uczniów zakładów rządowo naukowych okręgu Warszawskiego, którzy ukończyli kurs nauk w stopniu celującym i ciągle sprawowali się Wzorowo. 9) Uczniowie pragnący korzystać ze stypendyów lub wsparć na koszt podróży, zgłaszają się z proźbami w tym względzie do kuratora okręgu Warszawskiego, przy załączeniu świadectw właściwej zwierzchności szkolnej z odbytych nauk i sprawowania się. ]I 1 e fi c y.
M o n a c h i u m, d. 3. Października. - Według obwieszczenia zamieszczonego w dziennikach urzędowych wielu obwodów, przepisana pod dn. 6. Lipca przysięga dla duchownych katolickich przy obejmowaniu benefieyów, zawiera także i następujące słowa: »i żadnych podejrzanych związków nie utrzymywać, któreby spokojności powszechnej zagrażać mogły. M o n a c h i u m, d. 5. Października. - Dzieło o cenzurze za czasów p.
Uria Sarachaga jest nader poszukiwanem. Dnia wczorajszego przybyło dwóch żandarmów do roznosiciela, wypoczywającego w pewnej restauracji, i zabrali mu trzy exemplarze, nie zapłaciwszy za nie. Ponieważ dziełko to nie jest jeszcze formalnie zakazanem, autor przeciw zabraniu swej własności zaprotestował, 1 zaskarżył żandarmów z żądaniem, aby byli za to ukarani. N o r y m b e r g a . Z pomiędzy gości, którzy się zebrali na zgromadzenie badaczów natury w Norymberdze, najwięcej zwrócił na siebie uwagę Moskal, który, jak się później przekonano, nie tak dla badań botanicznych jak raczej w innym zupełnie celu tamże przybył. Niezadługo jednakże kilku z członków przeniknęło jego zamiary, i sposób w jaki się oświadczał względem tych, którzy potrafili zgrabnie zyskać jego zaufanie. Ofiarował on im swoje wpływy i powikłał się przy tćm w takie sprzeczności, że nie trudno było poznać jego charakter właściwy i rolę, jaką chciał tamże odgrywać. Uwaga, jaką zwraca Rossya na to zgromadzenie, ztąd da się objaśnić, że dawniej a osobliwie roku zeszłego przybyło na nie kilkunastu niemieckich professorów, zostających w służbie rossyjskićj, których miano w podejrzeniu, że w wykładach swych i w niektórych towarzystwach pozwolili sobie nie bardzo chlubną zdać opinią o R o s s y i a mianowicie o uniwersytecie Dorpackim. Zresztą urzędownie w tym celu podróżującychszła z presbyteryanów, których konfessya zatrzymała. J a 10 c s M' (i r e a A y kaznodzieja gminy presbyt. w Kentucky dni jej początek 1797. roku" Połączyli się z nim kaznodzieje W m . H o d g e i M I G e e i nawracali w okolicy Kentucky i Cumberland. Owo rozbudzanie ducha odbywało się na zgromadzeniach pod gołein niebem, na które całe familie z odległości 100 mil drogi zbierały się. Był to początek obozowania, zwanego camp meeting, o czein mówiliśmy wyżej. W niedostatku księży, może i świecki zostać rewiwia listą (rozbudzającym), ku czemu wybierają ludzi pobożnością odznaczających się. R. 1802. powstało osobne prośbyteryiim w Pensylwanii i osobne w Cumberland. W ostatnitńn zrobiła się oppozycya przeciw rewiwializmowi; z 10 księży pięciu było przeciwnych. Gdy następne synody nie potrafiły załatwić sporu, księża Ewiiłg, King i Samuel MVAdain odłączyli się od rewiwialistów i utworzyli osobną sektę pod nazwą Kurnberlandzkich Presbytery .1> n Ó w 1810. r. W konfessyi Westminslerskiej poczynili wiele ZnWHale rytuał zachowali piosbytoryański. W roku zeszłym liczyli Vi synodów i 37 presby i ery i. Kilka pism religijnych peryodycznych rozpowszechnia ich zasady.
Batt/fJlici.
Założyciel i gubernator kolonii Rhode-Island, Ro g e r W i l U n we był oraz założycielem pierwszej gminy Baptystów w Ameryce 1639 r. Kaznodzieja kościoła episkopalnego H a n s e r t K n o l i y s , wypędzony 2 Anglii, jako podejrzany o zasady Baptystów, przybywszy do Ameryki do Boston, najwięcej przyczynił się do upowszechnienia ich wiary. Przed rewolucyą ścigano ich wszakże i w Ameryce i rozpędzano KM gminy. Po ogłoszeniu konstytucji amerykańskiej, z tą większą mnożyli się żarliwością. Dziś liczba ich wyznawców do miliona dochodzi i mają i po miastach, które przez handlowe stosunki lub też przez położenie swe H»ąją jakieś znaczenie. Łatwo oni sobie tamże wyrabiają wstęp do towarzystw, a najczęściej widzieć ich można w czytelniach, gdzie sobie wypisują WYC ągi z gazet. Przybywają oni i odjeżdżają zwykle nagle i niespoy I 46 dzianie. L i p s k , d. 3. Października. - Zakazano w tych dniach utrzymywać nadal w czytelni tutejszego muzeum gazetę niemiecką wychodzącą w Londynie. - Mówią tutaj powszechnie o jakiemś znacznem bankructwie. Tak prywatni jak i kupcy nic bardzo radzi przyjmują bilety kasowe Koctheńskic. Getinga. - Nowa ofiara padła w pojedynku w sąsiedzkiem mieście Einbeck. Tameczny adwokat Dr. Bussenius, przeszło pięćdziesiąt lat mający, autor rozmaitych artykułów w gazetach w czasie nieporozumień o ustawę Hanowerską umieszczanych, poróżnił się z porucznikiem Linsingen i w skutek tego nastąpił pojedynek na pistolety d. 6. Października. Dr. Bussenius ugodzony został śmiertelnie kulą w głowę koło oka. Pozostawia on żonę i dzieci. Marburg dn. 5. Października. - Niedawno temu przyaresztowano tutaj przełożonego religijnej jakiejś kongregacyi, z professyi introligatora. Przyznaje on się podobno wraz z zwolennikami swemi do zasad anabaptystów i ochrzcił już podobno powtórnie w rzece Lahn wiele osób dorosłych. Policya zeszła ich w domu przełożonego, kiedy im tenże udzielał komunią.
Donoszą z M o g u n c y i pod dniem 7. Października, o wypadkach zaszłych dzień wprzódy w Gernsheim. Wiadomości te przywiózł statek parowy Koloński, przybyły z Mannheim: Kerbler, który wraz z Rongem jechał aż do W orms, odłączył się tamże od swych towarzyszów, a znaczna dosyć liczba entuzyazmowanych dlań mieszkańców miasta Worms odprowadziła go do Gernsheim. W miejscu tem, gdzie gmina ściśle katolicka przechowuje święcie przepisy swej wiary, towarzysze Ker b l e r a dopuścili się wielu nadużyć i nicprzyzwoitości, które aż do tego stopnia posunięto, że mieszkańcy Gernsheim, aby się pozbyć nieznośnych gości, widzieli się być zmuszeni sami sobie poradzić, z czego przyszło do walnej bijatyki. Policjanta, który chciał godzić rozdwojone umysły, r bIlo tak, że musiał uciec na statek parowy; bito, rzucane na się kamieniami, a bijatyka nie ustała, ai przy statku parowym, na który się Kerbler schronił jak najśpiesznićj z cząstką swych'towarzyszów, którzy tak zuchwali i hardzi z początku, w końcu się pokryli.
F r a n c y a - P ary ż 7. Października. - Rada ministrów, pisze »Messager« zebrała się dzisiaj rano w St. Cloud. Król dał rozkaz, aby sześć pułków piechoty i dwa pułki jazdy natychmiast odpłynęło do Algieru do p r o w in cy i O r a n, gdzie nakazano udać się bezzwłocznie marszałkowi księciu b' / - Hiszpania.
Madryt, d. 1. Października.- Gaceta ogłosiła instrukcyc co do zaprowadzenia nowego prawa dotyczącego szkół wyższych. Rektorowie dawnych uniwersytetów i wydziałów lekarskich otrzymali nakaz, oddania naczelnikowi politycznemu zakładów, których ster był im dotąd poruczony, i bezzwłocznego złożenia swych urzędów. Naczelnikom politycznym poruczono organizacyą uniwersytetów podług nowego prawa.-Pułkownika Ortega puszczono na wolność, chociaż mu dano do zrozumienia, że życzeniem jest, aby pozostał w Madrycie. Opinia publiczna oświadczyła się przeciwko przytrzymaniu zasłużonego tego oficera, i postępowaniu przeciw niemu generała- kapitana Saragossy.
9000 przeszło kościołów. Są to Baptyści i Anabaptyści razem. Chrzcą dorosłych przez zanurzenie w wodzie, i tylko laki chrzest uważają za skuteczny, nurzają zatem i te osoby, które raz już jako dzieci przez polewanie wodą chrzcone były. Trzymają się zasad Kalwina i takiego kościoła, jaki był w pierwszych wiekach chrzcściańskich. Towarzystwo ich missyjne (t/ie American Baptist JIomme Mission Society), utrzymuje i wysyła po kilkaset missyonarzy między Indyan, a towarzystwo biblijne (National Bibie Society) w kilkunastu językach pismo Ś. drukuje i rozsyła. Missye w Memlu, Hamburgu, Stultgnrdzie, Berlinie i indziej pA-Danii i Niemczech, przez nich są utrzymywane. Prawie po wszypVo«adzc,,%,Vil- CyacII sa zgromadzenia baptystów (Conventions), dla zaeini parafiom' ] * 8 P , e r a III a szkółek niedzielnych, niesienia pomocy ubodynie abawionv.n*Wcania..do kościo,a, w KlIlr>dlI wecUe ich wiaT' le" i znaczna ilość szkńt A Ma,ą siedm kollegiów, tyleż seminarjów 26 rpism religijnych perjoVez veh ,Z 1 4 POi. .:rl..vl z.or7 zo8,a>e, :> ozpowszeclmIa I bIonI Icn zasady.
(Duhzy etąg nast(JJ
MSuvse,
Zapjtaj dziecka, czemu ono kwili, Gdy mu Ink dobrze w -pieluchach kołyski? Gay mu się matka piosenką przyśnili, Ludzie z rąk do rąk chwytają w uściski? <t'óz ci odpowie? - nic - lecz dziecko czuje, Ze mn uściski burzy, świat gotuje!
Austrya.
W i e d e ń, d. 2. Października. - Według pogłosek, spodziewają się tutaj, iż petycya w przedmiocie cenzury w państwie austryackićm, niebawem pomyślnie zostanie załatwioną. Tak pomyślny obrót rzeczy wypada dziś cokolwiek niespodzianie wprawdzie, wszakże da się to wytłumaczyć zasadą naszego rządu, wedle której stara się on utrzymywać pozór jakoby z własnego popędu i dobrowolnie we wszystkich tego rodzaju przypadkach stanowił. Nie masz żadnej wątpliwości, iż umiarkowane i stopniowe wyswobodzenie tutejszej prassy nie przyniesie szkody dobru ogólnemu. Zależeć tylko będzie od samych pisarzy, aby powołanie swe prawdziwie pojęli i godnie położonemu w nich zaufaniu odpowiedzieli. Z n a d g r a n i c y w ę g i e r s k i ej. - N a dniu 2 3. przeszłego miesiąca rozpoczął się w Zagrzebiu sejm Kroacki, Celem utrzymania porządku przywołano kilka oddziałów wojska z nad granicy. Posiedzenia odbywać się na ten raz będą w sali redutowej zagrzebskiej, która dla utrzymania pQr rządku tak została podzieloną, że średnią jćj część będą zajmowali ci, CQ otrzymali l i t e r a s b a n a l e s i osobiście na sejm przybyli, miejsca za filarami przeznaczono dla literatów, galeryą zaś dla Stanów. Ale zaledwie drzwi otworzono, razem tłumem rzucono się do sali, a wyjąwszy niektórych duchownych, literatów, i osób uprzywilejowanych nikt się nie znajdował na przeznaczonem dla siebie miejscu. Deputowani W arazdyńscy, którzy obstawali przy tem, aby przywrócono ład i porządek oznaczony, opuścili salę, ponieważ nie uczyniono zadość ich życzeniom. Następnie odczytano reskrypt królewski i prawa, spisane w języku łacińskim i opatrzone w podpis królewski w języku madziarskim. Dzień zresztą upłynął spokojnie, a porządek nie został zamieszany. P e s z t , d. "2. Października. - Dwie sprawy zatrudniają teraz wszyst-r kie komitaty. Pierwsza dotyczę zaprowadzenia administratorów, druga reskryptu względem użycia siły zbrojnej. Nigdy rząd tak bezpośrednio ni« wdzierał się do spraw komitetowych, jak teraz za pomocą administratorów. Nadużycia te wielkie obudzają tu niezadowolenie i zapewne z tej przyczyny słyszeliśmy kilka kocich muzyk, które odbyły się tu z nadzwyczajny!» zgiełkiem. Lecz rząd o to się nie pyta i dalej swoje robi. Afryka.
Algier, i. Października. - Dziennik Algćrie opisując ostatnią !X)-» tyczkę z Flittasami, następujące opowiada zdarzenie, dowodzące waleczno, ści zarazem i szlachetności żołnierza francuzkiego. Gossine, żołnierz z czwarr tego szwadronu strzelców, widzi jak furyer Parisot spada pod swego konia, który w samą pierś odebrał strzał z janczarki; już dwóch jeźdźców arabskich, wystrzeliwszy do podoficera, zaczęli go bić po głowie kolbami; Gossine przybywa, zabija obudwóch Arabów, oswobadza Parisota, rzuca się potćm na chorągiew, którą spostrzegł w niejakicm oddaleniu, zabija niosącego ją dowódzcę, i udaje mu sięA pomimo dwóch nań wymierzonych wystrzałów, i pięciu pchnięć ataganami, z których cztery dostał w rękę, a jeden w twarz, zabrać chorągiew rokoszanom; ale w tem siły go opuszczają, pada przyciskając do swej piersi chorągiew i woła: »Ona jest moją!« Czyż jest cos piękniejszego nad ten czyn waleczności? - Dziewiąty batalion strzelców orleańskich, całkiem odcięty od kolumny, utworzył właśnie czworobok i bił się pomieszany z nieprzyjacielem. W pobliżu krzewiny leżało blisko 10 trupów w mundurach francuzkich, a przy nich z dwudziestu rannych; potrójny rząd trupów przywdzianych w burnusy tworzył wieniec około czworoboku. Krew z wszystkich bagnetów ściekała. W pośrodku tej grupy stał spokojnie człowiek wyprostowany: był to komendant Clere, od pół godziny trafiony kulą, która mu przestrzeliła kolano.
Spytaj dziewczęcia, dla czego tak szlocha, Kicdy_ tak piękna, jak róża w rozkwicie, A jćj oczach, w pieśni, słowik się rozkocha! Ona odpowie - ze jćj zbrzydło życie! - Ale dla czego! - oh! bo życia burza J u i namiętnością to serce zachmurza. - Spytaj młodzieńca - dla czego oblicze Męskie, Izą oblał wpelnćj życia wiośnie? {»> ei odpowie: - że dźwięki dziewicze . .
Ze los . . . świat cały . . · dręczy go nieznośnie , Ale on kłamie - ja wam śmiało powiem Ze inna burza cięży IIIII ołowiem! . . . .
A starca spytaj czemu W zadumaniu Głowę pochylił · westchnął. boleśnie? Czy sobie wspomniał o życia zaraniu, Czy o przyszłości jeszcze marzy we sine[ 1)' lak - on marzy, ic burza szalona Swiat ten oczyści - chociaż ou juz skona! Dość iuż o ludziach, - lecz la ziemia cała Czemu sie wstrząsa i piorun winą bije? Czerno potopem cala się rozpije Zastyga lodem - wulkanami pała? __ Ho jest stworzona z wzbnrzenia żywiołów, J ok szatan z burzy stw orzony Aniołów!_ O! świat ten cały potrzebuje burzy, Zęby się zatrząsł ai w swoich biegunach, A po trzęsieniach - powodziach - piorunach Bóg słońcem cały widnokrąg rozchmurzy! Człowiek się swego nie zlęknie cienia, I będzie jasno, jako w dniu stworzenia l -
Edmund W
, , p o z n a ń. - Oficerowie tutejszej obrony krajowej zobowiązać się musieli na piśmie, że żadnych petycyi, protestacyi i publicznych oświadczeń itp. nie będą podpisywali, aby ewentualnie nie byli przymuszeni występować jako wojskowi przeciwko zasadom w nich objawionym.
L w ów, d. 7. Października. - Najświeższą teraz nowością stolicy naszej jest K a s y n o , otworzone onegdaj w domu obok hotelu angielskiego. Dawno już były życzenia, aby stolica nasza miała takie miejsce zebrania, jakie we wszystkich znaczniejszych miastach za granicą istnieją, a nawet i w niektórych z naszych miast obwodowych. Jakoż, Kasyno należy teraz prawie do konieczności towarzyskiego życia miejskiego. Jest to skład środkujący niejako między towarzystwem prywatnćm a zgiełkiem kawiarni. I\ic ma tam pojedyńczości monotonnej zgromadzenia prywatnego, ani też pstrokatej rozmaitości towarzystw kawiarniowych; odpowiada zaś wszystkim wymaganiom człowieka towarzyskiego. Czy bowiem kto żądny swobodnej pogadanki, zdybania się ze znajomym, któregoby za daleko było w domu szukać, czy chciałby przejrzeć dzienniki i gazety rozrzucone po kilkunastu miejscach stolicy, wszystko to znajdzie w Kasynie, które centralizuje niejako wszystkie przyjemności towarzyskie, skupione razem pod powierzchownością przyzwoitą, i tćm nieprzetłuraaczonćm w żadnym języku c o nfo rt a b l e angielskićm. Owoź teraźniejszym założycielom Kasyna lwowskiego udało się mimo wielu trudności i znacznych kosztów zakładowych, przyprowadzić to przedsiębierstwo pomyślnie do skutku i odpowiedzieć wszystkim onego wymaganiom w sposób zadowalający. Jakoż, jeżeli samo to miejsce wybrane na Kasyno, odpowiada celowi swemu, jako położone śród największego ruchu miejskiego, naprzeciw głównej przechadzki miejskiej, obok hotelu angielskiego i innych domów zajezdnych, niemniej w całćm urządzeniu swojćm dogadza wszechstronnym wymaganiom. Lokal pierwszopiątrowy z balkonem na wały wychodzącym, składa się prócz olicyn przeznaczonych na kawiarnię i traktyernię, z sześciu pokojów umeblowanych wygodnie i wytwornie. Prócz przedpokoju i garderoby do składania sukien wierzchnich, są dwa pokoje do czytania dzienników, jeden z pomiędzy nich dla lubowników czytania bez dymu tytuniowego. Kanapy i fotele elastyczne, czarną skórą wybite, wzywają do przyjemnych marzeń poobiednich z dziennikiem, wolną, lalką i swobodną myślą. W jednym znowu z pokojów jest bilar, równie piękny na oko jak i starannie do użytku ustawiony. Są nareszcie i dwa pokoje do gry, ci ehe i apułcoju-c, julvbj - naumyślnie wyszukane dla prawdziwych amatorów poważnego wista, którym na większą pociechę powiedzieć możemy, że łojowe świece zupełnie 2 Kasyna usunięte, zastępują ulubione M i II y . A gdy o świecach mowa, nie możemy przemilczeć ogólnego oświetlenia apartamentów modnym teraz spirytusem, którego światło gazowe wychodząc z licznych a kształtnych -lamp i kandelabrów, pysznie się wydaje. Zgoła, założyciele nic nic zapomnieli, z tego wszystkiego, czego tylko czy dla pożytku czy dla wygody - W dzisiejszćm życiu wymagamy. A co niemałą jest zaletą tego zakładu, to ilość pism peryodycznych niezwykła po innych miejscach publicznych: dość, - gdy powiemy, że postarano się o dwadzieścia kilka pism w języku niemieckim, polskim, czeskim, fraucuzkim, włoskim i węgierskim; obejmują treścią swoją nietylko świat polityczny, ale i literacki. I wszystkie te przyjemności można mieć (codziennie od godziny 8. z rana do północy) w pier.wszym roku za 2 zł. r. mon. kon. miesięcznic: wydatek ten nie jest nawet daremny, gdyż ceny napojów, lulek, gry w bilar, karty i t. p. są tutaj tańsze od cen kawiarniowych. Spodziewać się nawet należy, że ta opłata będzie w przyszłych latach jeszcze niższa, jeżeli zakład ten słusznie przez mieszkańców stolicy oceniony, rozprzestrzeni się co do liczby uczestników w odpowiednim stosunku. Ani też wątpimy o tćm, gdy teraz już w samym zawiązku, towarzystwo kasynowe liczy blizko 2 O O członków, między którymi obok urzędników i wojskowych, widzimy nazwiska obywateli galicyjskich i znaczniejszych mieszkańców miasta. I nie tylko mie
OBWIESZCZENIE.
Wszystkie osoby nieznajome, które do kaucyi przez Rendanta T o b i a s e II i w stosunku swym jako Rendania kassy salaryjnćj Sądu Ziemsko miejskiego w R o g o ź n i e w ilości 1000 Talar, złożonej, prclensye z urzędowania jego mied sądzą, wzywają się, aby takowe najpóźniej w terminie na d z i e ń 17. L i s t o p a d a r. b. zrana o godzinie IOtej w naszej sali inslrukcyjli ej przed Referendarzem S c h li l e r wyznaczonym podali, albowiem w razie przeciwnym zpretensyauii swemi do rzeczonej kaucyi wyłączeni i 11 do innego majątku Rendanta T o b i a s e II i, oraz do osoby tegoż odesłani być muszą. Poznań, dnia 5. Sierpnia 1845.
Król. Sąd Nadziemiański, Wydziału I.
szkańcy naszej stolicy mogą korzystać z tego zakładu, ale każdemu nawet z prowincyi przybywającemu wolny będzie wstęp, i to bezpłatnie przez dni 14-, jeżeli przez którego z członków kasynowych wprowadzony będzie za pozwoleniem dyrektora; dopiero po upływie tego czasu gdyby gość dłużej przychodził, członek wprowadzający płaci za niego należytość miesięczną, a to według statutów przez właściwą władzę potwierdzonych. - Jeduem słowem, nie możemy jak tylko powinszować sobie i inszemu miastu, taki bowiem zakład jest zawsze krokiem postępowym, zbliżającym stolicę naszą do rzędu miast większych, których, że się tak wyrazimy, wyższy stopień wykształcenia odbija się zawsze w bogactwie życia towarzyskiego, tak przeważnie na życie umysłowe działającego.
W niedzielę dnia 12. b. m. odbędzie się uroczyste poświęcenie D o m u dla u b o g i c h, przed kilkoma dniami w stolicy naszej otworzonego. Przeznaczony do tego dom wraz z ogrodem, niegdyś realność Schumanna przy ulicy szerokiej, zakupił Instytut ubogich z funduszów, wspaniałomyślnością tutejszych mieszkańców na ołtarzu dobroczynności przy rozmaitych okolicznościach złożonych, a skrzętną starannością i roztropnym zarządem zawiadowców tego zakładu pomnożonych. W kos'ciele św. Łazarza, do którego z domu ubogich przez ogród komunikacyę zrobiono, odbędzie się tegoż dnia o 10. godzinie z rana solenne nabożeństwo, przy zgromadzeniu duchowieństwa, naczelników władz tutejszych i publiczności, po którem przekonać się będzie można naocznie o urządzeniu tego dobroczynnego zakładu, który mężczyznom i kobietom wszelkiej pomocy pozbawionym, dostateczne schronienie i zaopatrzenie dostarcza.
Królowa W -iktorya jest młodą, wesołą damą, która we wszelkich świetnych zabawach i rozrywkach, jakoto operach, baletach, ucztach, koncertach, s o i r ć e s i balach tyle upodobania znajduje, ile go najroztrzeparisza mi l a d y w jej królestwie mieć może. Lecz podobnie jak na jej «dziewiczą« poprzedniczkę, na królową Elżbietę, patrzy za to znaczna część narodu krzywo na nią, ale że podług angielskiej konstytucyi królowa nic złego popełnić nie może, przeto nie omieszkują duchowni surowszych sekt protestanckich malować na rozlicznych zgromadzeniach angielskich w najczarniejszych kolorach »niegodziwość i zepsucie« odpowiedzialnych ministrów, którzy, podług ich zdania, niewinną młodą Wiktoryę w zamęt światowych uciech wtrącają, zamiast coby, jak to na królowę protestanckiego państwa przystoi, w pobożnych zgromadzeniach jako »królowa missyi * zasiadać miała. Przeciwnie mnnninnlri i haftarUl stolicy, nic mogą się nachwalić swojej strojnej monarchini, która ich wyrobom i towarom tak hojny odbyt zapewnia, a ponieważ pomimo religijność narodu angielskiego, moda przecież do tych bożków należy, których protestantyzm żadną miarą wy tępić nie mógł, a którym mianowicie surowi Anglicy bałwochwalcze pokłony biją - i ponieważ mieszkańcy Wielkiej Brytanii wyraźnie po swojej królowej wymagają, aby pewną część listy cywilnej na świetną i wystawną reprezentacyę, i na protegowanie smaku i clegancyi stolicy obracała, przeto jest ona pewną, iż owe wyrzekania duchownych wziętości jej u ludu nie umniejszą, i tern śmielej się wzrodzonemu popędowi do zabaw, rozrywek i wystawnego życia oddaje.
Odezwa do kobiet chcących pójść za mąż. W 86 departamentach Prancyi ogłosili merowie przy odgłosie trąb i bębnów: Prancya panująca nad Algierem, zasiała tam pola, wychodowała tam bydło i pobudowała mieszkania! Lecz kto ma je zaludnić? Któż bydło popędzi na łąki? Któż odbędzie żniwo! Koloniści są żołnierzami, na pierwszy odgłos bębna eh wy - tiiją za broń, a kiedy (incinnatus bieży na nowe zwycięztwa, pług traci swego pana. Szukajmy kobiet- kobiet dla wielkich bohaterów! Macie różne klasy wieku do wyboru. Heroiczne mieszkanki świat zwyciężającej Prancyi! które od 18 do 40 lat liczycie i czujecie w sobie odwagę, do oddania sił waszych ojczyźnie i do zaludnienia jej kolonii, na was czekają wyciągnione ręce 108,000 bohaterów, pospieszajcie do Tulonu, dostawią was bezpłatnie do domów mężów, z którymi was połączy akt ślubny.
Swieźe wyborne Holsztyńskie ostrzygi cotylko odebrali B r a c i a Andersch.
W piątek dnia 17. Października r. b. ,p hgQg inie 11. przed południem, sprzedawane będą na placu działowym za gotową zaraz zapłatę dwa karę konie, jeden w'ólyni drugi w 6(ym roku, niemniej bryka kryla z mocnym spodem na grubych żelaznych osiach, jaloleż dwojakie szory porządniejsze i robocze; przy lem różne slajenne sprzęty. A n s c h li I z. Kapi(aiiiJ£rókAukcyonalor.
JN aUKa tańców/\ Podpisany ma honor donieść uajuniźeniej, iź godziny jego tańców u niego rozpoczną się dnia 16. Października.
U czyć będzie najnowszych figur i tańców, jako to: Polki w figurach, nowego wielce ulubionego Krakowiaka i t d. E i c h s t ą d t, nauczyciel tańców.
Ulica Podgórna Nr. 6. pierwsze piętro.
Ceny targowe w mieście POZNANIU.
Dnia 13. PazJ*.
18JS. r.
Pszenicy szelel Zyta dt.
Jęczmienia d1.
Owsa . dt.
Tatarki dt Grochu d1.
Ziemniaków d1.
Siana cetnar Słomy kopa .
Masła garniecod do Tal. sgr. ftn. T«l- »fr fen 2 13 4 2 17 9 1 16 8 1 18 10 I 5 7 1 7 10 29 1 1 1 1 l 5 7 1 7 10 11 1 12 5 25 -;- 27 6 S 1= 91- - 1 20- 1 25
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1845.10.16 Nr242 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.