>illJI 3. w Poniedziałek
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.05 Nr3
Czas czytania: ok. 22 min.J] 4Pdnia 5. Stycznia 1846.
Nakładem Drukarni .Nadwornej W Dec/tera i Spółki, T Redaktor odpowiedzialny: Dr. J. Rymwkieieicz.
J »» * tł« »ł. tli*i« s. Stycznia.
(N owy rok.) - Człowiek zwykł życie swoje mierzyć na lata, naród fia stulecia. Kiedy człowiek wraz z pokoleniem, do którego należy, życia swego naliczy lat sto, naród jest wtenczas, jakoby jeden rok życia swego przepędził. A przecież człowiek, jakwszystko, tak i pasmo życia narodowego, do siebie odnosić i na swoją mierzyć lubi miarę. I kiedy upłynie rok jeden w życiu jego a nowy się rozpocznie, kiedy się jego uwaga na przebicżony «wałek życia własnego zwróci, zaraz ta mała życia przestrzeń w całej poWscheehności przed oczy mu się nasuwa. Bo człowiek, lubo jednostka, rzeczywiście wpleciouy jest istotą swoją, w rozliczne kierunki powszechnego bytu. Tu religia, tam polityka, tu powołanie lub rzemiosło, tam rodzina, tu przyjaźń, tam względy towarzyskie itd., w życiu jego się odzywają i ścisłego obrachunku po nitu żądają. Zycie bowiem człowieka nie jest zdziałane na obraz i podobieństwo strumienia, albo linii postćj, ale raczej jest ono na kształt kola z rozstrzelonymi od środka promieniami. Wielu jest ludzi, w których duchu zabłyśniecie roku nowego, ogólną budzi refleksją; mniej tych. którzyby j. odwagą i cierpliwością po szczególe wszystkie kroki przebieżonćj drogi pod rozwagę swą wzięli; a najmniej jest takich, toby najł właściwością i kierunkiem tejże drogi krytycznie się zastanowili: coby śród rozliczuosci dróg ludzkich, swoją dostrzedz i należycie ocenić umieli.
Co się o pojedynczym rzekło człowieku, to i o pismach peryodyeznych rozumieć należy. I one, jak pojedynczy człowiek, efemeryczny tylko wiodą żywot; na tysiączne jak żywot ludzki, wystawione są przypadki. A jeżeli u pojedynczego człowieka to najważniejszą mienimy być rzeczą, hy ocenić zdołał drogę, po której bieży a w której się charakter jego piętnuje, o ileż bardziej wymagać tego należy po pismach peryodyeznych, których istnienie właśnie i jedynie tylko ua wydatności i czystości tej barwy polega, którą sobie wybrały, tudzież na charakterze, w którym występować zamierzyły. Niechże więc i niniejszej polskiej Gazecie Wielkiego Księstwa Poznańskiego wolno będzie z ubieżeniem starego roku spojrzeć krytycznie na krótkie dni młodego życia swojego. A najprzód niech jej wolno bę
RBFORIY JEDAIZIIJ.
(Ciąg dakiy.J Zdaje się zatem, że zupełne odrzucenie talmudu jest niepodobne, bo tradycja talmudowa łączy żydów z przeszłością, a brak ojczyzny i politycznego istnienia, uchyla z pod nich podstawę, na którejby się nowe formy ich narodowości rozwijać mogły. Reformy żydów sięgać tylko »nogą cząstkowych zmian, i mieć na celu zniesienie tego wszystkiego, co orientalnym charakterem swoim w zbyt uderzającym zostaje odstępie od Europejskich zwyczajów. Jakoż w kolei wieków, i przez stosunki cią Oe 2 iuneini narodami, żydzi w Europie wjele jui pozbyli się wyobrażeń, zostających w sprzeczności z postępem oświaty Europejskiej. Roku li0 30 " Ź A d < i e f s Z ° n i we , *lIfancyi zwołał ua synod 300 rabinów, i ustamvw O ! 10 zniesieuie "ieloźeństwa. które u żydów przyjcie było i utrzyC7 tko s i c I Jak ° z a b y t e k obyczai wschodnich. Reforma ta, acz tylko duło r (Tvl Y I e b "e B o Ma w P ł J w u »a cywilizacyą żydów, niżeli poprzep ." a,n c reformy Bendawistów, lub następne germauizatorów. - r . d f "'?? I ?l P OKa*HleS W aOl Adz.sa,nlU*". .. t za u .. 1. . ... . J aJą, lZ relorma ego roM %1£b 0e :łr ł .anl lcll l(> el nąt9 dowe j, a tern samem icli osobneg0 o 1'« nadwer ę za. III e
daw a »", ?,17 Af. 4 Ż? * J? wywołały nowe prześladowania żydów, a prawobwoK, fch.':zesclansk,.e> w ów da s i później, wyłączały ich od wszelkich sku i. POl<lycznych i społecznych. Żydzi w lakiem pochańbieniu i uci* l e m «porniej obstawali i z tradycyach talnmdowyc b, jako przy arce narodowości swojej i c as y reform ludaizmu otworzył się dopiero z rewolucyą francuską, którą na kilka lat prace reformatorskie Meudelsoua poprzedziłyd»e przypomnieć tu główniejszt puukta. niejako słupy graniczne, któremi sif w swej dążności od dążności innych odgraniczyła. I tak w czasie nowej religijnej reformy, kiedy dla niepewności j ej następstw, błąkały się umysły, wszakże gazeta niniejsza ruch ten oceniła właściwie i jako od obcego żywiołu. od niego stanowczo się odgraniczyła. Wszakże, gdy trwogą zjęły sic umysły na groźne niby komunizmu podrygi, gazeta niniejsza przez wyświecenie ich stosunku względem stanowiska narpdoWego ' , przez wyznaczenie im właściwego bytu w krainie ideałów. dążność swoje od ich dążności odgraniczyła wyraźnie. Aicumićj wyraźnie wystąpiła także przeciw jawiącemu się w całej bezwzględności, i w całćm złćm znaczeniu tego wyrazu, jezuityzmowi, jako żywiołowi niegdyś zgubnemu, dziś całkiem, jak dla innych narodów, tak dla Polski wstrętnemu i od niego w politycznym' zawodzie gazeta się odgraniczyła. Wsj.akże dość wyraźną była także jej dążność w obec przestarzałych a wałęsających sic jeszcze tu i owdzie nałogów i pretensyi, boć już nie zasad. społecznych. które jako trąd zasychający. jeszcze się z ciała narodu do sił i zdrowia przychodzącego, iiie stoczyły ze wszystkiem. N akoniec, nieszczędziła przy danej okazyi gazeta niniejsza razów dla azyatyzmu i cudzoziemszczyzny, gdy życie nasze rodzime tłumić sobie zamierzały.- Tak odgraniczona w dążność gazeta niniejsza wierna mianu swojemu, dopełniała missyi odpornej i takie nogatywue przez krótki czas życia wyrobiła sobie piętna. Ale przy tern bynajmniej nie zaniedbywała się. w swojćro. powołaniu pożytywnćm, czyli rozwojowem. Wszakże jako gazeta prowincjonalna brała pod rozwagę i rozwijała przedewszystkiem sprawy miejscowe i czasowe o ile sie dało: Sprawy komunalne, Ochrony, Towarzystwo dobroczynności, Towarz, naukowej pomocy itp. *A6 Jako gazeta polska, starała się rozwijać pojęcia żywiołów rodzimych, dawała zarys całćj polityki narodu, mianowicie bez bytu politycznego zostającego; określała pojęcie Narodowości; wykazała związek Wiary i Języka do Narodowości, oznaczyła stosunek prowincyonalności do Narodowości iid., słowem osadziła się bezwzględnie na tle Rodzimości.
Sześciesięcio i kilkuletni czas nowszych reform żydowskich podzielić można na dwa okresy. Pierwszy obejmuje czasy rewolucyi fraucuskiej, aż do upadku Napoleona drugi łata restauracji, aż do naszych czasów. Mojżesz Mendelsou (ur. 1729.), znakomity żydów in i filozof zeszłego wieku, słusznie Lutrem żydowskim nazywany bywa. On pierwszy roku 1780. wprowadził język niemiecki do piśinieunictwa żydów, w Niemczech mieszkających, a tym żywiołem europejskim niesłychaną między staiozakonnymi niemieckimi sprawił reformę, i całkiem życie ich społeczne przemienił Mendelson uie ogłaszał się reformatorem, nie wydawał manifestów, ani sekty nowej nie zakładał, a jednak dokonał reforinacyi pomiędzy żydami samym środkiem języka nowoczesnego, w którym złożone skarby oświaty nowoczesnej, musiały wywrzeć wpływ swój koniecznie na tych, co się tego środka jęli. J e g ° głośne imię, jego sława naukowa zdobyta wśród Chrzcścian, zrobiły go pochodnią, przyświecającą całemu uciśnionemu Izraelowi w Europie. W nim żydzi" widzieli drugiego Mojżesza, który Mi mmł 2 poniżenia i 2 ciemnoty wynieść do praw i goduo«ci człowieka, albowiem on sam wyniósł sję do tego stanowiska. Młodość jego przypada w pierwszej polowie XVIII, wieku, kiedy pohańbienia ludu żydowskiego pod społerzuyui względem do kulminacji dochodziło. Pogardzeni od chrześcian, ograniczeni ' pO miastach ua odosobnione mieszkania w ciasnych i brudnych żydowskich uliczkach, przyciśnieni wszelkiego rodzaju podatkami, oddani szachrajstwu i oszustwu, przedstawiali smutny obraz upadłego narodu; i dla tego pojawienie się MendeIsona, co z takiego stanu poniżenia do wielkiej świetności imienia swego przez naukę się dobrał, musiało stać się dla żydów gwiazdą przewodną do nowego źjcia. Za jego przykładem poszła oświeceńsza i bogatsza część żj dow, zbłiżjła się do zwyczajów Europejskich w swój obręb nietylko wiadomości i rysy ze życia wszystkich ziem polskich, ale pamiętała oraz także o kwestyach czasu po obcych krajach wzniecanych, i starała się o nich, ze swego stanowiska, dawać sąd najwłaściwszy. Tak legalnym i z a warowanym swoim idąc torem, stosując się do nazwiska swojego, rozurai Gazeta, iż właściwą w danych okolicznościach obwła sobie drogę. A jeżeli na niej jeszcze znajdują się niedokładności, toć już nie z woli, ale jej młodości, lub stosunków w jakich się znajduje, wypływają. Atoli byle główna rzecz prowadzona była stosownie drobniejsze, wszakże na uwzględnienie zasługują. Pocóż n. p. domagać się prędszych i liczniejszych wiadomości zagranicznych, kiedy dostar - czenie ich nie leży ani w naszej mocy, ani wreszcie są tak ważne, by je od kołka do kołka, choć najpilniejszy czytelnik czytywał, zaś dla najważniejszych wiadomości, wszakże i to miejsce, jakie dziś mają w Gazecie, jest dostateczne.
WIADOMOŚCI KRAJOWE.
B e r l i n, d. 31. Grudnia. - Wspomnieliśmy o prześladowaniu katolickich duchownych w Rossyi, których liczba wynosiła 97 i wszyscy byli Polakami, teraz jesteśmy w stanie podać bliższe o nich szczegóły. Niektórzy nasi mężowie stanu, którzy rozmawiali z jednym z owych przesiada wanych duchownych, opowiadają między innemi co następuje: duchownych tych używano w jednćm mieście rossyjskićm za ręcznych robotników do najgrubszych robót (na dowód pokazywał swe spracowane ręce i odciśnionc dłonie), później przeniesiono ich do Tobolska do więzienia, gdzie ich w podziemnych lochach osadzono. Zagrażano im jeszcze okropniejszemi męczarniami, jeżeli nie przejdą do wiary grecko-moskiewskićj. Duchowni ci postanowili wytrwać w swojej wierze katolickiej, nie pozostawało przeto im nic innego, jak ucieczką ratować się przed katuszami i niechybną nakoniec śmiercią,. Jednej ciemnej nocy, kiedy stróże zasnęli, pospuszczali aię za pomocą powiązanych prześcieradeł we fosy, a uiemi dostawszy się na pola i lasy, błąkali się po bezdrożach, śród głodu i słoty, aż dostali się do granicy. Część jedna tych duchownych udała się do Pruss, inna część kierowała się ku Włochom, trzecia zaś do Prancyi. Duchowni pruscy złożyli 900 tal. na tych biednych i opuszczonych polskich duchownych wyznania katolickiego. Spodziewamy się w tych dniach sprawozdania o nich ze strony biskupa pruskiego, w którego dyec ezyi większa część tych] duchownych teraz się znajduje. - Ów biskup ma zamiar umieścić tych duchownych w swej dyecezyi (zapewne w Szląsku górnym), chodzi tylko o pozwolenie ze strony Naj. Pana. Liczba tych ocalonych duchownych w Prusach wynosi 5 O. Tak katolicy jako też protestanci bez żadnej różnicy życzą serdecznie, aby ci nieszczęśliwi duchowni znaleźli opiekę i przytułek W Prusach, którego życzenia nie można niepodzielać, bez nadwerężenia praw ludzkości. (Teraz rozumiemy zkąd całusy pochodzą, lecz nic rozumiemy zkąd uściśnienia.) Chełmno, d. 20. Grudnia. - Przeszłej niedzieli zakłócono tu w sposób nadzwyczajny spokojność naszego nabożeństwa w kościele ewangelickim. Duchowny protestancki wszedł na kazalnicę ijuż uczynił wstęp do kazania, kiedy w tćm wchodzi od drzwi głównych z wielkim łoskotem człowiek, jdzie prosto do ołtarza, wstępuje na stopnie u niego, chwyta za krueynx, a obróciwszy się do gminy, podnosi go w górę i rzuca z taką gwałtownością, ze aż w kawałki rozlatuje się. Kaznodzieja oniemiał, gmina okamiew ubiorze i w pożyciu, uczyła się języka niemieckiego i czytała dzieła V'?»> języku pisane, zakładała szkoły na wzór szkól chrześciańskich, a nawet do bóżnic tu owdzie wciskał się język Niemiecki. Wszelako MendeIson, pragnąc środkiem języka nowoczesnego, uczynić żydom przyslępnemi płody literatury (ego języka, nie miał na celu wynarodowienia ich przez język obcy. * Dla tego zaniedbaną od kilku wieków wśród żydów uprawę języka hebrejskiego przywrócił. Wspierał go w tćm przedsięwzięciu biegły poówrzas znawca hebrejczyzny Na/tali Wessely (ur. w Hamburgu 1725. f tamże 1803. r.) piszący w tym języku wierszem i prozą i zachęcający współwyznawców swoich do ćwiczenia się w mowie przodków, to wdziękiem poezyi, to dokładną ex«gesą ksiąg starego zakonu. Mendelson założył w Berlinie 1753. r pismo czasowe hebreiskie zwane Kohelet Mussur, zakazane pizez rząd» który poczytywał sobie za skrupuł, pozwolić w chiześciańskim kraju na szerzenie się nauki i religijnych" zasad żydowskich. Dopiero w 30 lat później (1783.) udało się uczniom Medelsona założyć w Królewcu nowe pismo peryodyczne hebrejskie, zwai.e Mecme/, które w> chodziło aż do r. 1812, i szerząc między żydami, zwłaszcza w Polsce i w Rossyi, światlejsze i nowsze pojęcia, wiele się przyczyniło do ich cywilizacvi. Mendelson r. 1780. wydal P e n t a l e u c h, czyli pięć ksiąg"Mojżesza z obszernym komentarzem. Było (o dzieło po ów czas olbrzymie, wy szło połączoną pracą uczonych Hebreów, mianowicie Wesselego, Salamona Dubno i innych. Rabini wyklęli je w bóżnicach, wszelako w ogromnej liczbie ekzemplarzy rozeszło się po wszystkich krajach Europy, i po raz pierwszy obeznało żydów, dotąd w samych wysnówkach talnuidu zagrzebanych, z prawdziwą i czystą nauką Mozaismu. Ze wszystkich stron młodzież żydowska garnęła się do Berlina, gdzie Mcndelsou nauczał i tworzył ognisko nowej oświaty żydowskiej, aby mistrza i naniała, nikt ruszyć się nie śmiał. Później dopiero kaznodzieja udał się do zakrystyi, inny krucyflX wyniósł i postawił na ołtarzu, człowieka zas" schwycono i wyprowadzono. Ma to być syn zmarłego tu jednego kupca, który cierpi na melancholią. Wytoczono mu process, lecz gmina nie może wyżałować krucyflXU darowanego jej w roku przeszłym przez Naj. Pana. Akwizgran, d. 23. Grunia. - Przed kilku dniami udało się czterech z naszych obywateli, pomiędzy którymi także i p. Dr. Monheim, do Kobleucyi, chcąc u naczelnego prezesa prowincyi nadreńskich wyrobić pozwolenie do wprowadzenia zakonu sióstr du sacrć coeur, odmowną jednakże odebrali odpowiedź. Naczelny prezes miał powiedzieć, że wprowadzenie obcego zakonu z Prancyi uważa zupełnie za niepotrzebne dla nich, kiedy mogą wychowanie kobiet powierzyć siostrom św. Urszuli, których pedagogiczne wiadomości znane są powszechnie, szczególniej zaś w prowincjach nadreńskich, jak tego kwitnący w Ahrweiler zakład dowodzi.
WIADOMOŚCI ZAGRAMCZflE.
F rań c y a.
P a ryż, d. 27. Grudnia. - Dziś w południe po 1. godzinie otworzył osobiście król izby. Porządek ten sam zachowano, co w roku przeszłym. Między widzami szczególniej zwracał na siebie powszechną uwagę książę indyjski Dwarkanauth Tagore, w bogatym ubiorze orientalnym. Cała rodzina królewska była otwarciu temu przytomną. Kiól, ubrany w uniform pułkownika gwardyi narodowej, miał pewnym, lecz nia tak" silnym, jak innych lat głosem, następującą mową: Moi panowie parowie i deputowani! Zbierając was około siebie, czuję się nader szczęśliwym, że możemy razem sobie powinszować szszęścia ze stanu, w jakim się nasza znajduje ojczyzna. Mam to zaufanie, że zgoda władz państwa i utrzymanie naszej polityki, polityki porządku i utrwaleń, zapewni nam regularny rozwój naszych instytucyi i postęp narodowej pomyślności. Rząd mój starał się o wykonanie dzieł wielkich, na które przystaliście.
Środki do ich wykonania, przedstawionemi wam zostaną. W kilku łatach podamy Prancyi z jednej strony rękojmie silne bezpieczeństwa, z drugiej środki, które płodną zabiegłość rozwiną i rozszerzą dobre mienie po wszystkich częściach naszego kraju, pomiędzy wszystkie mi klasami naszego ludu. I kiedy te ważne zdobywamy korzyści, położenie dochodów naszych z każdym dniem staje się pomyślnicjszćm. 'Przedłożone zostaną wam niebawem prawa dochodów i różne środki, wprowadzające znaczne ulepszenia w administracyi. Odbieram ciągłe od państw zagranicznych zapewnienia pokoju i przy jazn1. Spodziewam się, że polityka, która śród tylu burz powszechny pokój utrzymała, kiedyś pamięć mojego rządu uświęci. Przyjaźń, która mnie z królową Wielkiej Brytanii łączy i która mi niedawno z taką czułością okazaną została, niemniej wzajemne porozumienie naszych rządów szczęśliwym sposobem zapewniły nam dobre i szczere stosunki obu krajów. - Zawarty między nami układ, aby raz koniec położyć handlowi niewolnikami, w tej chwili zaczyna być wykonywanym. Tak serdecznćm spółdziałanicra potęg morskich obu narodów skutecznie zniesiemy handel niewolnikami, a zarazem postawimy nasz handel pod wyłączny dozór naszej flagi. Spodziewam się, że spoina praca Prancyi i Anglii przywróci spokojne stosunki nad brzegami La Plataukę jego poznała. Z powrotem do rodzin i krajów swoich uczuiowic ci prowadzili dalej rozpoczęte dzieło reformy. Powstało pomiędzy żydami wielu uczonych, filologów, filozofów, lekarzy, ualuralistów, poetów, jako to: Joel Loewe tłomacz psalmów Dawida wierszem niemieckim metrycznym; Markus Herz sławny lekarz i fizyolog, Aron Gomp e r z znakomity pisarz w wydziale filozofii i sztuki lekarskiej B l o c h z Ansbach dziełem o Ichtyologii zyskał sobie sławę Europejską, Levissoii był professorem w Upsali; Efraim Kuh i Biischenlal byli poetami; Salomon Maimon słynął jako najbieglejszy znawca filozofii Kanta.
Bczpośredniem następstwem podniesionej Europejskiej oświaty wśród źvdów, było wyzwolenie ich 2 pod upadlającego ludzkość ucisku i przypuszczenie do niejakich swobód społecznych. Dość powiedzieć że na tablicach rogatkowych niektórych miast w Niemczech były napisy, że nie wolno wchodzić do miasta żydom i trzodzie chlewnej: ze każdy żyd ile razy wchodził do miasta jakiego, lub przechodził granice kraiu, opłacać musiał za siebie myto, podobnie jak je od bydlęcia opłacano; źe aby nadać pokup porcelanie krajowej, każdy żyd gdy wyjeżdżał, Dyl obowmzany pewną jej część wyprowadzić za granicę. Nie było wstyd rządom chrześciańskim nakładać podobuc opłaty na żydów szachrajow, oszustów i upodlonych w sobie; ale gdy przez światło i naukę pewna część żydów wyniosła się do godności człowieka i zyskała szacunek powszechny, nie można już było bez zarumienienia się na taki sposób z nimi postępować. Jakoż powstały wkrótce głosy za cmancypacyą żydów. Pierwsze hasło dało pismo apologetyczne uczonego Do/itn, które wyszło w roku 1779. i wywołało kilkoletnią polemikę, liczącą około półtora tysiąca pisemek ulotnych, w tym przedmiocie pisanych. Mendelson poparł usilowauia Dohma, wytfomaczywszy na język niemiecki szych żołnierzy, zakłóciły spokojność naszych afrykańskich posiadłości, z tego powodu chwyciłem się środków, aby panowanie Francyi zachowało tam całą siłę i wpływy, jakie jemu sig nalcź? Nasza wytrwałość z czasem zabezpieczy pokój i szczęście Algieryi. Moi panowie! wspieraliście mnie szczerze w wielkie m i truduera zadaniu, do którego mnie życzenie narodu powołało. Opatrzność pobłogosławiła naszym usiłowaniom. Dała mi i w rodzinie mojej błogą pociechę. Wszędzie gdzie moi synowie pokazali sig, mam pewność, że zaszczyt przynieśli imieniu francuzkiemu. Liczba moich wnuków wzrasta i rosną pod lnojemi oczyma. Najserdeczniejszym mojćm życzeniem, najsłodszą jest moją nadzieją, że przez poświęcenie się nasze dla Francyi, przez nasze usiłowania i nasze dla niej usługi, zapewniliśmy sobie jej miłość i utrwalili na zawsze czułe połączenie się mojej rodziny z moją ojczyzną. Po tej mowie rozległ się odgłos: »Niech żyje król!« Mnóstwo zjechało się już deputowanych i sądzą, że na sessyi w przyszły poniedziałek, gdzie wybór nastąpi na prezydenta izby, przynajmniej 350 stawi się deputowanych. N a dzisiejszem przygotowawczem posiedzeniu zgromadziło się 330 deputowanych, między nimi minister Guizot, Duchatel, Dunion i Ćuuin-Gridain. Przewodnicy politycznych stronictw, Ledrultolin, Odilon Barrot, Thiers, Berryer i Dufaure byli obecni. Lewy środek, lewa i ostateczua lewa zgodzili się naprzód na pana Dufaure, a Dupin cofnął sig, nie chcąc uczynić rozdwojenia. Ostateczna prawa głosować będzie za Berryerem. Kandydatem rainisteryalnyra jest pan Sauzet. Przy wyborze na wice-prezydenta opozycya głosować będzie za panem Billault, co do innych kandydatów jeszcze się porozumie. P a ryż, d. 26. Grudnia. - N a rozkaz króla robią kosztowne bronie i klejnoty, dla cesarza marokańskiego w zamiar za przysłane przezeń podarunki. Do nich także dołożą obraz króla, bo Abd el Rhaman życzył sobie posiadać portret króla Francuzów. Minister sprawiedliwości doniósł kilku deputowanym, iż ma zamiar na nadchodzącej sessyi izby deputowanych wnieść o podwyższenie pensyi dla sędziów. Pensya radców stanu ma być z 12 na 15,000 franków podwyższoną, radzców przy król. sądach w Paryżu z 8000 na 10,000, po miastach pierwszego rzędu jak w Bordeaux, Lugdun, Rouen, z 5,200 fr. na 6,200. W równym stosunku mają być płace podwyższone sędziów pierwszej instancyi. Hiszpania.
Madryt, d. 20. Grudnia. - Izba deputowanych przystąpiła dzisiaj do przejrzenia licznych pełnomocnictw, mianowicie nowych deputowanych. - Z przeglądu tego pokazuje się, że do liczby stronników ministeryalnych przybyło 25 członków. - Mówiono, że opozycya zamyśla kilka obiorów zaczepić i na tóm polu stoczyć walkę, co jednakże nie nastąpiło. - Najzaciętsze debaty wywoła zapewne prawo obiorowe. Stosownie do listów z Barcelony wielkie nieporozumienia miały wybuchnąć pomiędzy generałem Breton a municypalnością tego miasta względem konskrypcyi. Generał kazał podobno z własnego natchnienia aresztować pierwszego alkaldg, p. Parlade. - Rozporządzenia, jakie generał wydal w Lampourdan przy ostatnim objeździe prowincyi, ciągle najwyższe wzbudzają tam oburzenie. Belgia.
B r u x e II a, d. 27. Grudnia. - Senat obradował wczoraj nad ostateczuein wotowauiem rozmaitych tymczasowych pożyczek: na późniejszą sessyą
»obronę żydów« niegdyś przez sławnego portugalskiego żyda Me u a ee c ben Israel napisaną, i przesłaną Kromwelowi, aby wyprosić' u niego pozwolenie osiedlania się, żydów w Anglii. Równocześnie popierał »prawe emancypacyi żydów izraelita Salkind Horwitz we Francyi.
Przemogła opinia "publiczna za sprawiedliwością. Roku 1787. zniesiono w Prusiech myto żydowskie; a zgromadzenie narodowe w Paryżu r. 1791. ogłosiło żydów jako obywateli Francyi. Radość i uniesienie żydów było powszechne, i widziano licznych synów Izraela slawajgcych Pod chorągwie rzeczy pospolitej, i przelewających krew za ojczyznę., tóra ich jako dzieci swoje przysposobiła. Cesarz Napoleon, dla oslatc*Oego urządzenia stosunków żydowskich we Francyi, powołał dekre£m z dnia 30. Maja 1806. r. wszystkich znakomitych żydów na zgrotnai)e!",e, dO Paryża. Zjechało się 110 deputowanych i obrali sobie uczofjc du?Jdowina Furtado za prezydenta. Zgromadzenie to rozpoczęło inisarz A6 " Lipca i zuane jest pod nazwiskiem Sanhedrin. Zagaił je koobciuiui a eSafstl, , Przedstawił im ze strony rządu dwauaście punktów, abv źvdzM ell _ s , o s u " , 4, ,e n n, O kraju. Postanowiono pomiędzy inneini, ejli n«.jiv». ,lab w którym się urodzili, uważali za ojczyznę swoją, pouoIfiTi do w«zvstk" \C k'ajowcami wszystkie obowiązki i ciężary, ale zniazeu IVbb'p w Sły obód społecznych i politycznych dopuszczonymi bvli \VK7 IL P?U,iCdzy żydami i chrześciauami dozwolonemi zostałjtwierd ł e ue **v S a n h e (l r i n u *yn ?Pbx,f TMĘ Francyi przyjęły! zaniósł T a l, e ]I) a e 3 a żydów, będąca siutkiem rcwolucyi francuskiej, przeutwo s, (t , n e b a w e m r Francyi do Niemiec, gdy w Styczniu 1808. rokn francAk tlO *os,a,o królestwo Westfalskie, i przyjęło ustawy Sanhcdrińu umv-sf8 T?" Y? leIJ e Z? ś e i Niemiec najwięcej też przygotowane były l u albowiem Dohm najbardziej rozkrzewiał kwestyą wyzwoliodłożono głosowanie pożyczki uzupełniającej, nad którą ukończono juz diskussye, i seśya wypełnioną została ogółowem rozbieraniem budżetu. Takowe ukończono, a rozbieranie pojedynczych artykułów odłożono na dzisiaj. Niemcy.
Z W. księstwa Badeńskiego. - Wniesienie kwestyi o wolności wyznania przez deputowanego Zittel ożywiło cokolwiek nadzieje stronników emancypacyi żydów; trudno jednak spodziewać sig w tej mierze jakiejkolwiek koncessyi, dopóki naj znakomitsi naczelnicy liberalizmu a mianowicie Hecker przeciwnikami żydów pozostaną._ Układy z Wirtembergiem o połączenie żelaznej kolei ukończono j. wyjątkiem kilku podrzędnych punktów, i wkrótce pod rozwagę izby poddane zostaną; również zniesienie cła na Ne« karze jest od dawna przedmiotem licznych nót dyplomatycznych; rząd nasz jednakże nie skłoni się zapewne do odstąpienia tej opłaty bez dostatecznego wynagrodzenia. Z n a d Menu. - Zarówno mężowie stanu jak i publicyści, mówiąc dzisiaj o instytucyach dobro ludów na celu mających, zwracają zawsze pilną, uwagę na urządzenia wojsk i wielu już usiłowało dowieść, że przedewszystkiem zmniejszenie stojących armii przyniosłoby dochodom państwa przewyżki, potrzebne do obudzenia przemysłu. podniesienia produkcyi i powiększenia narodowego bogactwa. Starano się w tym celu poznać bliżej urządzenia wojsk w państwach niemieckich, i rozważyć, ezyliby te nie dały się zamienić w ogólne uzbrojenie ludu. - Prussy swym systemem obrony krajowej zrobiły pierwszy krok do zrealizowania tej myśli. - Główną podstawą tego systemu był podział wszystkiej młodzieży, zdolnej do noszenia broni, na trzy różne powołania. - Pierwsze powołanie, tak zwaną linię miała stanowić młodzież powołana bez wyjątku do poznania i pełnienia służby bojowej, jako istotna szkoła wojskowa; drugie powołanie obejmować miało niepłatną obronę krajową, którąby jednak każdego czasu na stopie wojennej postawić i łącznie z linią przeciw nieprzyjacielowi prowadzić można; trzecie nareszcie powołanie tworzyć mieli ci, którzyby, jako gwardya narodowa, lub jako pospolite ruszenie, w swych prowineyach bronili domowych siedlisk, strzegli wewnętrznego a w razie potrzeby i zewnętrznego pokoju. - To lub temu podobne urządzenie wojsk od dawna uznano za narodowe, duchowi czasu i charakterowi niemieckiemu właściwe, od dawna zgodzono sig na to, że jest silną tarczą tronu i narodu, zewnętrznej i wewnętrznej wolności, a w porównaniu z dawnym systemem, nierównie mniej wymaga kosztów. Podobny rodzaj siły zb roju ej w ścisłym stoi związku z iiincmi instytucyami państwa; przeprowadzenie ich wszechstronne w całej niemieckiej ojczyźnie jak jest niezawodnie zgodne z wymagalnościaini czasu, tak też stało się w wielu izbach przedmiotem żywych i licznych obrad. - Ale instytut obrony krajowej nie dopnie nigdy swego celu, jeżeli dalsze jego rozwinięcie ustanie w polowie drogi, jak się to w wielu niemieckich państwach dotychczas dzieje. - Półśrodkiem nie osiągniemy nigdy najgłówniejszej i isto tućj korzyści, to jest, nie uzbroimy zupełnie Judu. nie wzniecimy w nita tego przekonania, że obowiązek noszenia broni wspólnym jest wszystkich ojczyzny synów zaszczytem.
A li S t r y a.
W i e d e ń, d. 3 1. Grudnia. - Wczoraj wieczorem przybył Mikołaj do tutejszej stolicy i stanął u swego posła hr. Medema. Po przybyciu oddal wizytę naszemu cesarzowi. Nie będzie przyjmował u siebie ciała dyplomatycznego, ani udzielał audyencyi. Książe Mątternich udał się do hr. Me
lenia żydów, poparty pismami Jana Mullera (historyka) i współdziałaniem sławnego I s r a e l a J ak ob so na, rodem z Halbcrstadu, którego książę Brunświcki zrobił swoim tajnym radcą skarbu. Dekretem z dnia 31. Marca 1808. r. utworzone zostało dla Westfalii konsistorium żydowskie, pod prezydencyą Jakubsona, złożone z dwóch rabinów, dwóch uczonych świeckich i sekretarza. Osoby na te »rzędy wolnym wyborem samych żydów powołane byty. Niesłychanie podniosło to duchawśród starozakonnych. Rzucili się do rzemiosł i do rolnictwa, do sztuk, i nauk, współubiegali się o urzędy, i sprawowali takowe rzetelnie i bezstronnie. Powstały wyższe szkoły i instytuta żydowskie; nabożeństwo doznało zmian licznych, po bóżnicach zaprowadzono śpiew i organy i modlitwy w języku niemieckim; zgoła na wszystkich punktach widać było olbrzymie i błogie skutki reformacyi ludaizmu, spiesznym postępującej krokiem. Tak szły rzeczy, gdy ubiegły je wypadki 1813-15. roku. W bitwach w tym" czasie staczanych przeciw Francyi, walczyli żydzi w szeregach koalicyi, nie wiedząc o tein. że uzbrajali ramię swoje przeciw temu, który dla ich dobra najwięcej był uczynił. Pvestauracya nieprzyjazna rewólucyi francuskiej, pokazała się także nieprzyjazną"reformacyi żydów, która z niej wypłynęła. Następny peryod wraca stosunki żydów do dawnego stanowiska, a nawet wywołuje prawa średniowiecznego ich upodlenia, aż dopiero po dni nasze"znowu odzywać się zaczynają głosy za einancypacyą żydów.
(iiokoitvxcmenuetąpij goscIa. Pojutrze wyjeżdża Mikołaj do Petersburga. - Przesilenie ministeryalne w Anglii stało się zapewne powodem, do nieobecności posła angielskiego Gordona u nas, i dla tego Anglia nie jest reprezentowaną w przejeździe Mikołaja przez Wiedeń. Ł aj b a c h, 23. Grudnia. - unia 2 1. t. m. wieczorem około 9. godziny i w nocy o 2gićj, dało się tu nadzwyczaj silne trzęsienie ziemi. Przez kilka sekund chwiało się wszystko w domach, mieszkańcy wybiegli z swych mieszkań i przepędzili noc pod golem niebem. N azajutrz znaleziono wiele kominów zapadłych, mury porysowane, tynk odpadły, meble na kilka cali z miejsca poruszone, niektóre przedmioty potłuczone. Prawo z r. 1824. zakazujące używania tak zwanego zwierzęcego magnetyzowania w celach lekarskich, zostało rozporządzeniem cesarskiem uchylone i wolno będzie odtąd lekarzom krajowym używać zwierzęcego magnetyzmu w celach lekarskich, z zachowaniem przecież bardzo ostrych przepisów policyjnych. Powszechna gazeta augszburska podaje w korrespondeucyi z Trydentu sprostowanie dawniejszego doniesienia w ten sposób, że Jezuici usadowić się w Trydencie bynajmićj nie zamierzali. »Był wprawdzie« pisze dalej korrespondent, Ferrari, naczelnik Jezuitów w Królestwie Lombardzko-\ Veneckićm, w klasztorze Serwitinek w Arko, aby ich duchownym ćwiczeniom przewodniczyć, i oddał przy tej sposobności także generalnemu wikaryuszowi wizytę, lecz to tylko jedynie ze względów etykiety, bez objawienia jakiegokolwiek innego zamiaru. - Również zapis panny Pfraumer na korzyść Jezuitów dyecezyi trydenckiej dotądnie nie uległ żadnemu rozporządzeniu władzy.
Z n a d w y b r z e ż a n i e m i e c k o - a d r y a t y c k i e g o, d. 2 1. Grudnia- Duch publiczny w Austryi znaczne czyni postępy. - Dzieje się to wprawdzie dotychczas tylko na polu raateryalnćm, którego dokładna znajomość od kilku lat przez ogłoszenie statystyki przemysłu, wywozu handlowego, dzieł finansowych i licznych polemizujących artykułów dziennikarskich stała się każdemu przystępną, kto tylko z położeniem naszej wielkiej i pięknej ojczyzny bliżej obeznać się pragnie, a wiadomości swoje nie z samych tylko
SPKZEUAZ KOMECZNA.
Sąd ZieIIISKO- niiejsKi w Poznaniu dlłia 22; Listopada 1845. Nieruchomość należąca do Fryderyki Heleny Oarlotiy V\ ilhelinmy Kozierowskiej z domu Koltwilz i Fryderyki llandelow z domu Kolt «nz, pod liczbą 27J28. Lu w Poznaniu położona, oszacowana na 5572 Tal. 1 sgr. 7 A fen. wedle laxy, Inogącej być "przejrzanej wraz z wykazem hipotecznym i warunkami w Kegislraturze, ma być dnia 17. Lipca 1816. przed południem o godzinie llMej w miejscu zwykłem posiedzeń sądowych sprzedana
OBWIESZCZENIE.
Dnia dzisiejszego następujące obligaeye miejskie wylosowane zostały: Nr. 73. na 100 Tal.
" 162. 100 " " 285. 100 " " 1158. 100 " " 2iI. - 100 " " 4L - 100 " " 1252. 25 " " 36>. 100 " " 1351. 100 " , . 640 50 " " IOH. 100 " " 180. - 100 " " 762. 25 " " 1780. 25 " " 1640. i5 " " 1485. 25 " " 1591. 25 " " 1720. - 25 " " 1624. - 25 "
Właściciele takowych winni waluty od dnia 5. do 15- m. b. z kassy naszej odebrać, w przeciwnym razie na ich ryzyko asserwowane zostaną. V\ powyższym czasie lakże prowizyc na kupon Nr. 42. zapłacone będą Z obligacyi wprzódy wylosowanych do wypłaty produkowaneini nie zostały. Nr. 186. na UH) Tal.
" 871. - 25 " ., 1139. - 25 " Poznań, dnia 2. Stycznia 1846.
Kominissya do u ino rżenia długów miejskichdawnych książek czerpie, ale to, źe Austrya włas'nie na tej drodze innym państwom poczęści przewodnicy przoduje, źe genialny opiekun jej materyalnego dobra skutków swej pracy i starań nie potrzebuje oblekać w tajemnicę, źe je poddaje pod sąd publiczny, pod otwartą krytykę, to właśnie każe nam się spodziewać, źe tenże duch jawności, swe ożywiające światło wkrótce i po innych rozleje się sferach. Księstwa Naddunajskie.
Z nad granicy tureckiej, d. 12. Grudnia. -Angielscy i rossyjscy agenciw Jassach i Bukareście rozwijają nadzwyczajną czynność w zawieraniu kontraktów z właścicielami tak rządowych jak i prywatnych borów w celu exploatowania budulcu okrętowego. Ponieważ zaś lasy Mołdawii i Wołoszczyzny pełne są najpiękniejszego i najprzedniejszego drzewa, przedmiot ten nie powinienby zostać zapomniany i niniejsze doniesienie niechby służyło Francyi i niemieckim państwom nadmorskim, a mianowicie Austryi, za zachętę do konkurowania w tej mierze z Anglikami i Moskalami.
ROZMAITE WIADOMOŚCI.
P o z n ań, d. 2. Stycznia. - W numerze 287. gazety nInIejSzej wypisaliśmy czynności w S a l i h a n d l o w e j w miesiącu Listopadzie. - W Grudniu przedauo za pośrednictwem przysięgłych meklerów na targach tygodniowych: pszenicy 3775 wierteli, żyta 3224 wierteli, i jęczmienia 414 wierteli, owsa 86 wierteli, tatarki 16 wiert., spirytusu 80 beczek: ceny w przecięciu: pszenica 3 Tal. 3 srg., żyto 2 Tal. 3 srg., jęczmień 1 Tal. 23 srg. 3 fen., tatarka 1ft Tal., owies 1 Tal. 5 srg. 3 fen., za wierteł według przyjętej redukcyi 9 szefli na 8 wierteli. Beczka spirytusu 12 O kwart 802 Trallesa 14 Tal. 27 srg. 6 fen. na miejscu. Ceny te zgadzają się z cenami zapisanemi w dzienniku sali handlowej przez komissarza towarzystwa.
Artykuły z Kra k o w a, jako to: Niewiadomskiego «Zapytanie do Krakowa« tudzież »Kilka uwag nad artykułem o teatrze krakowskim« p. Kasbra Prawdzickiego, dla różnych względów w Gazecie niniejszej nie mogą pyć umieszczone. ltedakcya.
Dzierżawę 6c:oletnią w Kościańskim, z inwentarzem. 2000 mórg roli, IOOOmórg łąk i pastwisk, z 1000 Tal. czynszów et c , na klórą mieć trzeba gotówki 10,000 Tal , wskazać nioic Kr a u l h o fe r, Hzerznik w Poznaniu.
Dnia 25. ni. bież. dany będzie w S z a m o t uł a c h, w lokalu T owarzystwa okolicy S z a m o - t u l s k i ej, wierzór z lancami, i to na korzyść ubogich, na który uprzejmie zaprasza Dvrckcya.
liilel wnijścia od osoby Tal. 1. Uue demoiselle lianc.aise nouvellement arrivee en ceHe ville munie de bons certificate de'sire se plnrer Hans iine familie respeclable; s'adresser a l'hotel de Baviere au N . 13. a Posen. r
Mniejszem upraszani uprzejmie imieniem mojej maiki wszystkich dłużników, klórzy od kilku lat niepłacili o rychłą zapłatę, gdy w przeciwnym razie zmuszonym będę dalszych kroków wymierzyć.
A. Ko l s ki, aptekarz.
Syn zacnych rodziców, posiadający dostateczne wiadomości szkolne i umiejący po niemiecku i po polsku, może być uiebawnie przyjętym za ucznia u A- Kolski ego, aplekarza.
Syn rzetelnych rodziców, mający ochotę uczyć się handlu, zgłosić się może w handlu towarów modnych w rynku pod Nr. 48. Sprzedaż baranów elektoralnych, które pochodzą od macior czystej krwil elektoralnych i od baranów po 600 do 800 Tal. kupowanych w Austryi. Ceny baranów sial e począwszy od T al. 15 do 50. Owczarnia wolna od wszelkich wad i chorób dziedzicznych. Dominium Dembno iij" W. w powiecie Pleszewskim, dnia l. Stycznia 1816. Stanisław Mycieiski.
DONIESIENIE W majętności Antoniego Hrabi Magnis Eckersdoif w hrabstwie Klockiem (Glalz) jest lego roku znów znaczna liczba Iryków znanej celującej przedniej rasy z nabitą wełną na przedaź. Tryki le są od wszelkich wad dziedzicznich wolne. Kupiciele raczą się zgłosić u ekonoma tutejszego V ei th. - Maciory jużrozprzedane. E c kc r s d o r f pod Klockiem, dnia 19. Grudnia 1845.
Dyrekcja ekonomiczna.
5J I Amerykańskie trzewiki € gumowe, przednie franS cuzkie rękawiczki, lampy S gazowe i eter ifazowy £ poleca tamo C Handel galanteryjny A Alexandra i S war żeńskiego. > ssr Swieżo JVIessenskie anelcyny, prawdziwyŁimbursKi ser, świcźepruncle, \n'M'lt-Odiiio-liitijiski im. bier, świeże ti-uile. Mixed - JPiekles, przednie s a r d e l k i W o l i w i e, ŚWieże k a p a r y i w ę d z o fi e s z y fi k i oirrymal i przedaje tanio Jan Ign. Meyer, Nr. 70. w narożniku ulicy Nowej i Sierót.
W Avtorek dnia 6. Stycznia r. b. $tk dana będzie pierwsza °0 2 wielka reiluta m w sali hotelu S a s ki e g o, na który UH tak w maskach jako i bez takowych » się zaprasza. Bilety po 3 Złt.. jak tez i familijne po Zlt. 6., dostać T o - IlI, zna w mieszkaniu mojem; na wie- A czór zaś przy kassie bilet 4 Złt. KO- )K Ę sztuje. «». K. Koggen. Ę
Stan Termometru i Barometru, oraz kierunek wiatru w Poznaniu.
Dzieii. Stan termometru Stan najniższy I nnjwyź. barometru 28. Gruiln. + 0,2" + l, o o 27" 5,0'" 29. » + 1 O o + 2 2" 2 7 " 8 5 "' , , , 30. · + O 3 0 I O 8 0 27 " 10 i'" 3 l. » + 2 5 o I 4 : 5 o 27" 11', 5 ' " 1. Stycz. + 1,2» + 1,7 0 27" 2,0" 2. » + 1 O» + 2 0 0 27" 5 O'" 3.» l' 1 o - O' 2 o 28" l' 2'" , , ,
Wiolr.
olud. Północ, z.
olud. dito olud. w. Polud z: PÓl. pół. z.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.05 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.