Jlf. 4. w Wtoreki ' j. MB * .

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.06 Nr4

Czas czytania: ok. 21 min.

;< -8

NaWadem Dmkarui Nadwornej IF. Dec/tera i Spółki.

j p« * ł i« t' ł , linia « · Slye*nia. (Mowa od tronu franeuzkiego.) - Lubośmy od dawna nawykli czytać mowy od tronu jałowe i nic nieznaczące, to żadna przecież tak czczą i tak jałową nie była, jak ostatnia mowa obecnie z tronu franeuzkiego wyrzeczona Zdaje sie, jakby z niechęcią była pisana i jalloby spieszono się by jak najrycWej ją zakończyć. Najbieglejsi politycy i najprzebieglejsi spekulanci nie zdołają zapewne wyczytać z niej nic takiego, coby jakąkolwiek mogło mieć wage i jakiekolwiek ożywić zdołało nadzieje. Robi ona wrażenie takie, jak gdyby Ludwik Filip przeczuwał, iż niezadługo z politycznej widowni odwołanym zostanie, jakby zamyśla! już o rozporządzeniu swego domu; przynajmniej owe ostatnie słowa o jedności dynastyi a Francy!, które oczywiście nie wypłynęły z urzędowego pióra, zdają się wyraźnie, podobną myśl nasuwać. Nawet J ournal des Dćbats zmowy tćj nie jest zadowolony. 1 tak między innemi niby z przekąsem mówi: »W izbach tegorocznych z pewnością nie będzie kwestyi właściwie politycznych a mianowicie takich któreby zewnętrznej dotyczyły polityki. Owe temoignages affecmeuxa ze strony obcych mocarstw są dla nas rękojmią, iżeśmy do tego stopnia już doszli w polityce pokoju, że bez naszego przyczynienia się może się ona sama rozwijać bezpiecznie i własnymi siłami bronić. Sądząc z tego co się po drugiej stronie kanału dzieje, a mianowicie sądząc ze zmiany jaka w gabinecie tamecznym zaszła, ani wątpić można o najlcpszćm porozumieniu obu krajów, ile, że nigdy jeszcza tak oczywistych dowodów serdecznej między nimi nie widzieliśmy przyjaźni. O ile przeto z pola tegorocznego ustąpi polityka zewnętrzna, o tyle właśnie rozpostrze się na nićm polityka wewnętrzna, a najgłówniejszćm jej rozprzestrzenieniem będą reformy więzień dotyczące. « Mówią że wstęp John Russla do ministeryum angielskiego miał się bardzo niepodobać królowi francuzkiemu; zapewne nie był również przyjemnym dla Guizota, który z poprzedzającym ministerstwem torysów już wszedł był W niejaką zazybs'c" i może niejedne z nim sobie ukartował wzajemną

REFORMYllDAIZir.

(Dokończenie).

Drugi peryod reformacyi nowoczesnej żydowsko obejmuje30lat ostatnich, «fest to, 'Jak się rzekło, czas wstecznych dążeń. Ludy, a z niemi i żydzi toczyli wielki bój za wolność, a gdy zwycięstwo odniesionem zostało, nie tylko narodowych swobód nie nabyli, ale i te postradali, które im obca przemoc nadała. Na nowo trzeba było każdą stopę wolności społeczne') zdobywać, co przychodziło 2 ciężkim trudem i pracą, (idy laki jest charakter czasów restauracyi, nic dziwnego, że i swobody od roku 1750 przez żydów nabywane i nabyte, upaść musiały. Prawo polityczno i obywatelskie, które im rewolucya francuzka przyznała pierwszą było ofiarą, jakiej po nich wymagał nowy porządek rzeczy; po czetn i inne następowały ofiary. Prawo żydowskie Pruskie z dnia 11. Marca lS12. r. dzieło Kanclerza, Hardenberga, przyjaciela żydów, wydane w duchu postępu i wolności, równające się uieoledwie całkowitemu wyzwoleniu żydów, w następnych 33 latach było zmieniane i okrawane, tak, że 2 początkowej jego dążności i śladu nie pozostało. Natomiast wyszło 18 osobnych praw żydowskich, wedle których ludność staiozakonna w Prusiech, >v liczbie około 200,000, rządzoną być miała. Było to skut kiem ogólnego wstecznego kierunku, który rządzących umysły opanował, ulękłe na widok świeżych jeszcze katastrof rewolucyjnego postępu. Żydzi odepchnięci od sprawowania wszelkich urzędów publicznych, przechodzili nie z przekonania, ale. dla dogodzenia formie, na wiarę protestancką, i dopiero otworzone iin zostało pole naukowego lub publicznego działania. Podobnie działo się w innych krajach Niemieckich. We W. Xiędnia 6. Stycznia 1846.

BAH

'W

- Redaktor odpowiedzialnyA Dr. J. Hymarkiewici.

koncessyą. Mozę więc i to być jednym z powodów, dla których mowa królewska tą rażą tak kwaśno i. nie smacznie wypadła.

WIADOMOŚCI ZAGRAXICZNL

Rossya.

Gaz. Petersb. z dn. 25. Grudnia donosi następ. nowiny z Kaukazu: »Band)' górali, znajdujące się w Magale Mukark, powoli zmniejszały się, tak iż Kazikumyrhcy wyparowali ich nakoniec z tamtąd. Dowodzący wojskami w południowym Dagestanie donosi z dn. 28. Paźdz. , że gdy zborów żadnych w górach niernasz, i gdy nieprzyjaciel nie jest w stanie przedsięwziąć cokolwiek ważnego, przeto milicyą została rozpuszczoną i wojska też za dni kilka będą rozmieszczone na zimowych leżach. - W północnym Dagestanie wszystko jest spokojne; roboty ku obwarowaniu Czyr- Jurta posuwają się dalej. - W Szali zebrała się. była znaczna partya Czeczeńców dla rabunku, lecz naczelnik lewego skrzydła ostrzegł o tern najbliższe wojska i przyjęte zostały należyte środki, tak, że bez żadnej wątpliwości, partya wkrótce będzie rozproszona. - Nie sprzymierz eni Czeczeńcy co chwila czują teraz blizkość wozdwiżeńskićj warowni. W końcu przeszłego miesiąca załoga jej dokonała w okolicach kilka podjazdów, dla zabrania należącego do nicuległych siana, którego zwieziono już do warowni na zimę przeszło 5000 pudów. Robotyko obwarowaniu nowo-ustanowionych w tym roku dwóch stanic nad rzeką Sunżą, ukończone zostały zupełni i. W jednej z nich zbudowany jest most na rzece i obie stanice uzbrojone już są wdziała. Z innych punktów kraju nie odebrano żadnych wiadomości we względzie wojennym: wszędzie panuje cisza. Od 11. do 21. Listopada głównodowodzący był nieobecnym w Tyfusie, jeździł bowiem na obejrzenie Kachctii i całej linii kordonowej lezgińskićj, gdzie wszystko znalazł w zupełnym porządku. We wsi Sabui, po obejrzeniu warowni Natlis Mccmeli, u podnóża gór, głównodowodzący przyjmował starszyzny didojskiego pokolenia, którzy przyszli z uległością i przy

i chrześcianami dozwolone były, żydzi od razu z wszystkich obrani zostali praw. Rządy Lubeki i Bremen powypędzały żydów z granic wolnych miast swoich. We Frankfurcie nad Menem żydzi znowu na samą tdicę żydowską ograniczeni zostali; w Hamburgu chciano nawet ustawy średnio-wieczne względem żydów przywrócić. Postrach padł na cały ród żydowski, który na raz do dawnego widział się strąconym poniżenia. Możniejsi i bogatsi starali się róźnemi środkami złemu zaradzić, i tyle tylko wymogli, że w artykule 16. aktu związkowego powiedziano: »Związek rzeszy niemieckiej weźmie pod rozwagę, jakby w sposób zgodny ulepszyć w Niemczech społeczne stosunki mieszkańców wyznania Mojżeszowego, a w szczególności, jakby ich przypuścić do praw i swobód obywatelskich w pojedynczych państwach związkowych, nim to jednak nastąpi, żydzi wszelkim rozporządzeniom swoich właściwych rządów ulegli być powinni.« Wiadomo, że 30 lat upływa, a jeszcze rząd rzeszy niemieckiej nic stanowczego w zapowiedzianej kwestyi nie przedsięwziął. Dość na tych kilku przykładach, aby się przekonać, jak niekorzystnie zmieniło się położenie socyalne żydów od czasu restauracyi. Tymczasem trudno zniweczyć zasmak raz zakosztowanych wolności, żydzi nie przestawali się o nie dobijać, i popierani byli przez wolnomysinych chrześcian, którzy po pismach i po sejmach podnosili głos za wyzwoleniem żydów, i przypuszczeniem ich do praw obywatelskich. Wskutek obudzonego za nimi interesu przechodziły wnioski na korzyść żydów na sejmach, i wracały im częściowo utracone prawa. Po ośiągnieniu korzystnych reform społecznych, pomyślano odnowił'- także reformy religijne. Kasowano miejscami bóżnice, a wystawiano świątynie, z nabożeństwem ocfprawiającem się w niemieckim języku, 'emnułin e 1TLII17rrn" Tanrnwarfonnn knnfirmarvp i »ab Miedzy innem, po przybyciu do twierdzy Zakatały, głównodowodzący rozkazał odkryć tam w swojej obecuos'ci pomnik dla Generał-majora Gulakow. Teo waleczny generał poległ w samym początku krwawej rozprawy z Lezgińcami przy wsi Zakatałach. (Zaker- Tały), 15. Stycznia 1804. r., dokąd był posłany od Xiecia Cyejanow, z oddziałem wojsk naszych, dla poskromienia Dżarców, którzy po wzięciu Bicłakan, w Maju 18 O 3 roku, przez tegoż generał-majora Gulakow, poddali się byli rządowi i zobowiązali płacić hołoźony na nich haracz, lecz po kilku miesiącach znowu zbuntowali się i jęli popełniać w Gruzyi najazdy i rabunki. Za zezwoleniem N. Cesarza Jraci zamówiony był w Odessie lany z surowcu pomnik, który został ustawiony na placu w twierdy Zakatałach, nieopodal od tego miejsca, gdzie generał Gulakow poległ z honorem i sławą. Ula uroczystego odkrycia pomnika, uszykowae były dokoła niego, 13.

Listopada, 3 bataliony piechoty, 3 szwadrony dragonów, oddział polowej artyleryi i komenda stałej Dźaro- Lezeńskiej milicyi; znakomitsi mieszkańcy wsi okolicznych w wizlkiem mnóstwie tamże się zebrali. Za przybyciem P. głównodowodzącego rozpoczęło się nabożeństwo z poświęceniem wody, następnie, po pokropieniu nią, będąca w szeregach piechota, rozpoczęła ogień batalionami a z dział twierdzy dano ognia 31 raz, poczem wojska przeszły ceremonialnym marszem przed pomnikiem generała Gulakowa. Dla oznaczenia dnia poświęconego pamięci walecznego generała, g}ównodowodsący przywdział na tćmże miejscu 19 żołnierzom i podoficerom z wojsk będących pod bronią, znaki wojennego orderu za zasługi okazane przez nich w ciągu działań wojennych tegorocznych w Ankratle i Dido, pod dowództwem generał-ponicznika Szwarca. Godna uwagi, że ze wszystkich znajdujących się przy odkryciu pomnika, tylko jeden, P. głównodowodzący, należał do bitwy 15. Stycznia 1804. roku; będąc wtenczas porucznikiem Preobrażyńskiego pułku gwardyi był przysłany przez księcia Cycyanowa z Elizawctpola, do oddziału przeznaczonego dla uskromienia Dżarców i w czasie bitwy zostawał przy generale Gulakowie. Tym sposobem podobało się Opatrzności, iżby po upływie lat 40, głównodowodzący dziś na Kaukazie osobiście oddał zasłużoną cześć dawnemu swemu wodzowi na tćm samem miejscu, które było świadkiem i ostatnich czynów wytrawionego weterana i pierwszych wojuinych popisów młodocianego wojownika. (Tyg- petersb.) Z nad czarnego morza, w Grudniu. - Z Dagestanu mało co nowego zaszło od pamiętnej bitwy dwóch jazd nad brzegami Kambulatu. Naib Hadszi Mahoma wzmocnił swym oddziałem jazdy zastępy Szamyla, który zajął stanowisko na górze niedaleko Sulaku w 3 O O O piechoty i artyleryi, aby uderzyć na niedokończoną warownię Czyr Jurta. Generałowie Freitag i Argatyński wysłali silne oddziały w tę stronę, a Szarayl cofnął się do sławnego boru itszkeryjskiego, w którym tyle razy bił Moskali. Ztamtąd przechodził okolice jemu podległe wielkiej Tszetsznai, obudzał odwagę pokoleń przeciw Moskalom i uzbrajał się na silne przyjęcie kolumn moskiewskich na przyszłą wiosnę. Do Dargo nie wrócił. Po zniszczeniu tej wsi, mieszkał wzmocnionym aulie.Buternoa, a teraz bawi w Weden. Weden leży na wschód rzeki Argun, prawie w środku wielkiej Tszetsznai i otoczony jest ogromnemi borami. Tam założył swe magazyny, artylcryą i 200 jeńców moskiewskich, którzy mu wpadli w ręce podczas napadu na Dargo. Szamyl chciałby zwabić Moskali do wnętrza swych borów, a w wyprawie

· w których religią Judaizmu i jego dzieje umiejętni»; i krytycznie uprawiano." W Hamburgu pierwsza taka stanęła świątynia żydowska i miała lilią w Lipsku podczas wielkiego jarmarku Za tym przykładem poszły synagogi w Wiedniu, w Pradze, w Cieplicach, w Arad (w Węgrzech). Jako mężowie głośni nauką wystąpili wśród żydów Zunz, Reggio, L u z z a ł t o, M u u k , D u k e s, F li r s t i inni.

Wszelako przyzna«! trzeba, że co do religii, większa część żydów obstaje z uporem przy starych formach i zwj czajach i brzydzi się nowością, i obecnie toczy się walka starego i nowego Judaizmu, która naj. główniej wystąpiła podczas ostatnich zborów żydowskich w Niemczech. Dnia 8. Stycznia 1844 uczyniono odezwę do wszystkich rabinów w krajach rzeszy niemieckiej, aby celem zreformowania Judaizmu w rzeczach wiary, stosownie do oświaty i potrze b czasowych, zjechali się do Berlina Zjechało się tylko 25 rabinów. ]Sa posiedzeniach od 11.-19. Czerwca wzięto wiele pytań pod rozwagę, i zgodzono się pomiędzy inneroi, aźeby przysięga wedle zwyczaju żydowskiego zniesioną została, i uchwały Sanhedrinu na nowo wprowadzone były. Zatrzymano jednak hierarchiczne urządzenie synagogi i wyłączono umiejętne traktowanie religii. Mimo takiej ortodoxyi, 116 rabinów zaniosło protestacyę przeciwko tym postanowieniom zboru Berlińskiego, i tym sposobem unieważniło" je w skutkach. Podobnie na uiczem spełzło drugie zebranie rabinów w Frankfurcie nad Menem, które się tego samego roku w miesiącu Lipcu odbyło. Obok tych reform prawowiernych rabinów, powstają w Niemczech, mianowicie w Berlinie i w Frankfurcie radykalne reformy oświeconych żydów, wprowadzających umiejętność i filozofią niemiecką do pojęć wiary sIarozakonnej. N'ie można się jednak spodziewać, aby ich dążenia rychle przeformowały żydów, jeszcze bardzo w talmudowych wyobrażeniach Eagrzesłych,na Weden zapewne tak gorącą by sprawił im łaźnię, jak podczas marszu na Dargo. Lecz zdaje się że nie ma tak wojennych zamiarów Woroncow na rok przyszły. Miał on przy widzeniu się z cesarzem zaprojektować umiarkowaną wojnę. Wielkich wypraw do Dagestanu na przyszłość nie będzie, Kilka miejsc strategicznych obsadzą nad Sundszą, nad Aksajem i Sulakiem, nowe kreposty zbudują, a ludność kozacka z nad Kubami i Tereku posuniętą zostanie nad lewy brzeg Sundszy. Część armii zajęta jest teraz budowaniem stanic. Z tych stanic będzie prowadzoną mała wojna przeciw graniczącym pokoleniom. Tym sposobem spodziewają się zmniejszyć wpływ Szamila na wielką Tszetsznaje, źródła tego przeciwnika poprzecinać i mieszkańców Dagestanu osłabić lub wytępić. Wypadek tych usiłowań nie tak prędki. W oroncow inne miał przekonanie o położeniu spraw tamecznych przy obejmowaniu dowództwa, jak teraz po nauce odebranej w iczkieryjskim boru. Dosyć dla jego sławy iż wszedł do Dargo, lubo krwawo z niego się wycofał. - Ważną nadto dla nas jest wiadomością, iż z Szamylera starano się zawiązać układy. Nie pierwszy to raz krok taki uczynili Moskale, ale posłowie moskiewscy źle przyjęci i wyśmiani powrócili do swoich. Teraz przeto za pośredników użyli Moskale niektórych jeńców naibów, których wypuszczono na wolność i do Tszetsznai odesłano. W rzeczy zaś samej uważali to Moskale za niegodne siebie, wysyłać do naczelnika barbarzyńców wschodniego Kaukazu swych posłów. Komendant Gir.->eaulu zawiązał przeto stosunki i zachęcał do naśladowania przykładu Chana Chasi-Kurayku i szarnechala z Tarek, to obietnicami pieniędzy, to przyszłemi posadami, aby tylko z tytułu uznali władzę cara i wstrzymywali ludność dagestańską od kroków nieprzyjacielskich. O przyjęciu tych warunków ze strony Szamila opowiadano rozmaicie w Tiflis. Jedni opowiadali, że Szamyl żadnej nie dał odpowiedzi, drudzy, iż tylko z Moskalami za pomocą ostrza szaszek chce rozmawiać, inni nakoniec, iż tak pogardliwie odpowiedział komendantowi, iż niepodobna tu powtórzyć tego, co on do komendanta moskiewskiego napisał po turecku. Żaden jednak z naibów wysłanych do Szamyla nie powrócił. Woroncow zmienił srogi zwyczaj nie wykupowania jeńców moskiewskich z rąk czerkieskich. Trupy poległych między Andy a Dargo generałów Wiktorowa i ł'aska wydane zostały przez Czeczeńców i odesłane do warowni Gogatl za 400 rubli sI. - Konstytucy onel mówiąc o pobycie .Mikołąja w Rzymie, słuszne czyni nad tern uwagi, jak w jednym szczególniej punkcie nieznośną jest owa mania przeistaczania narodu na drodze despotyzmu, to jest, kiedy absolutnie miesza się w sprawy religii. Popieranie greeko- rossyjskićj propagandy . w celu ugruntowania religijnej jedności w państwie, jest najsmutniejszem i najniezręczniejszem przedsięwzięciem naszego czasu. - Fanatyzm dawnych wieków tćm przynajmniej można było usprawiedliwić, że pochodził z nadmiaru żywej, prawdziwej wiary; ale czeffiŹe usprawiedliwić prześladowania wymierzone np. przeciw zakonnicom, przywiązanym szczerze do wiary i obrządków, w których wychowane zostały, jeżeli prześladowania te dzieją się w imieniu monarchy, przychodzącego żądać od głowy katolickiego kościoła czynu tolerancyi, ażeby swej córce korzystne zapewić małżeństwo? Gdyby monarcha Rossyi szukał istotnie zbliżenia się chrześciańskich wyznań w swych krajach, znalazłby podostakiem zdatnych do tego żywiołów, które postępowa praca czasu i oświaty sama w jego państwie wyrobiła. Wszakże unia grecka, powstała z połączenia obrządków wschodniego i zachodniego kościoła, znajdowała zawsze w biskupach i szlachcie polskiej obu wyznań przyjaciół i opiekunów, dopóki nie wmieszała się w to polityka ros

Taki jest stan reformacyi żydów w Niemczech. W Anglii i Francy» dawno do praw- obywatelskicłi przypuszczeni byli.- W Polsce i Rossyi żydzi na najniższym stoją stopniu oświaty, i dla tego reformy tu do za. prowadzenia najtrudniejsze. Ukazy Cesarskie jej nie zapio*wadzą, bo żadna reforma nie da się siłą przeprowadzić, ale musi wyjść z oświaty i przekonania ludu. Polska więcej niżeli inny uaiód w Europie, dbaćpo*wimm, ażeby mnogo rozrodzone pokolenie żydowskie, w pożyteczną klassę mieszkańców zamienić. Na 20 milionów ludności w granicach Polski przedrozbiorowej liczono 2 miliony żydów. Jest to niesłychaue zagęźczenie się żydów w chrześciańskim kraju, bo rV populacyi całej stanowiące. A jeżeli pomniemy, że większa część żydowsiwa była i jest pijawką narodu, nieprzyjazna mu z zasad religii, zabobonów, języka i narodowości, dziwić się trzeba obojętności ówczasowego rządu polskiego , że go położenie i stosunki żydów do kraju cale nie obchodziły. Mędrzej już, acz po swojemu, działa dzisiejszy rząd rossyjski, że gwałtem! przez ukazy żydów znarodowić, a przynajmniej do narodowych rossv;skich zwyczajów zbliżyć pragnie, ze ich do rekrutów i na Holte wciąga, że im koszer utrudnia, ubioru żydowskiego zakazuje, od granic oddala, aby nie przemycali. Są to reformy, prawda zakroju azyalyekiego, ale są jednak reformy, jest ruszająca się myśl polityczna, dbała o przyszłość. Prawowierni ojcowie nasi nie myśleli "nigdy o tern, aby im kiedy żydowstwo mogło być groźne, uważali je za śmicie w narodzie. Z reliligijnego wychodząc stauowiska, chcieli duszyczkę tylko pozyskać Bogu, a nie obywatela krajowi, i dla tego uszlachcali żyda, co się przechrzci}, ale inechesami za wsze nncard-rali Ws7.aL£i» nn,->rt«L minet e "r ".",. /''i.,

S)'jska. Wolność sumienia zapewnia daleko trwalej spokojność i wewnę- sprawdziła jego papiery, został przyjęty w grono parów. Prezes wniósł trzny porządek państw, niżli tego wszystkie prześladowania religijne kie- o wybór depntacyi, która ma powinszować królowi nowego roku. dykolwiek dokazać zdołają. (Pow. gaz. niem.) A n g l i a , F r a n c y a. Londyn 27. Grudnia. - W przeszłym tygodniu panowały okropne Paryż, 29, Gruduia. - Poseł marokański odwiedził dziś ze znaczniej- burze nad brzegami UID>zenii i wiele zrządziły nieszczęścia. Od roku 1839.

szemi osobami swego orszaku Guizota. Rząd najął mu na polach elizejskich niedoznała nasza żegluga takiej kłębki. Dockodzą nas wiadomości, że 30 niedaleko Barriere de FEto ile mieszkanie. Jutro zostanie on królowi przed- statków nadbrzeżnych i mnóstwa okrętów angielskich i zagranicznych z tostawiony i dworowi. warami bardzo kosztownemi zatonęło wraz z ludźmi. Czekamy na dalsze Dziennik sporów powiada, że konserwatywni deputowani głoso- wiadomości z trwogą. Szczególniej burze srożyły się na kanale. W piątek wać będą za Sauzetem na prezesa izby deputowanych, a za Bignonem, De- wieczorem zatonęły dwa okręty niedaleko brzegów. a z osady tych okrętów belleyme, Lepelletier d'A"lnay i Duprat, na wiceprezesów. Sekretarzami tylko jeden majtek się wyratował. Niedaleko od nich rozbiła się barka, a mąją być ze strony konserwatystów trzej, de 1 'Espće, Las Casas i Boissy- ludzie z niej zaledwie mogli być ocaleni. Niedaleko zatoki Kardigan rozbił d'Annglas, czwarty, jak jest zwyczaj, będzie wybrany z opozycyi, a na się okręt wielki »Dora,« a na nim znajdujące się osoby, w liczbie 40, pototo miejsce przeznaczony jest Lacrosse, której i w przeszłym roku był se- nęły. Opodal utonął okręt »Victory,« a ludzie na nim uwiesili się u masztu kretarzem izby. Constitutonnel i Si ecie zaś donoszą: Lewy środek wystającego z wody i tu przez dziesięć godzin bałwanami zalewani, śród i konstytucyjna lewa zgromadziły się w zwykłem miejscu. Prawie wszyscy niebezpieczeństwa życia czekali na łódź, którą wysłano na ich ratunek. - obecni deputowani oppozycyi w P..ryżu przybyli na to zgromadzenie. J e- W tej okolicy też rozbił się okręt "Drogheda,'- cała osada utonęła, jednego dnomyślnie postanowiono popierać kandydaturę na prezesa Dufaure, na tylko majtka pokaleczonego znaleziono na jednej skale, obok nieżywego kawiceprezesówBillaulta, Viviena, Sadego i Trący. Nie wątpimy, iż umilknie pitana. Na skałach zatoki Cemaes zatonął w oczach 2000 widzów bryg różnica zdań osobistych przed takim objawem zgody i posiedzenia rozpoczną handlowy "Frankland,'- który naładowany skórami, cukrem i bawełną przysię izby w dobrem porozumieniu się. Co do sekretarzy rozumiano. iż by- bywał z Bachu, i po szczęśliwej nader żegludze, będąc tylko na kilka gołoby rzeczą sprawiedliwą, aby połowa z opozycyi, połowa z ministeryal- dzin od miejsca swego przeznaczenia Liverpoolu oddalony, zatonął. Z winych została obraną. Ula tego przeznaczono do tej funkcyi Lacrossa i Ha- docznćm niebezpieczeństwem życia uratowała się osada na skały brzegów. vina. Jeżeli środek przyjmie tych kandydatów, zapewne i opozycya uczyni Strata w okręcie i towarach wynosi przeszło 140,000 tal. Nad brzegami toż samo ze względu za ich kandydatów. Dziennik sporów odpowiada szkockiemi rozbił się wielki indyjski okręt wracający z Bombay z towarami dziennikom opozycyjnym, a mianowicie konstytucyonelowi na uwagi ich wartości 210,000 talarów. Pasażierowie i osada tylko cudem ocalała. Okręt uczynione nad mową od tronu, iż nie wymaga po nich, aby były zadowo- parowy "Tom Bowline," który 11. z Londynu wypłynął do Bremy zniknął, lone mową królewską; łatwo to pojąć można, iż mowa, która tchnie po- obawiają się o niego. - Jeden bryg z Stockton i statek z węglami około kojem i sławą, pociechą z synów i wzrastającej liczby wnucząt Ludwika Dundee zatonęły wraz z ludźmi. Małe statki handlowe nadbrzeżne, które Filipa, nie może się podobać patryotom lewej, oni wymagają ważniejszych potonęły nad brzegami. po większej części utraciły też i swe osady. Nieposłów aniżeli powiedziane, sądzi przecie, że najtrudniej oddeklamować bło- liczone mnóstwo okrętów, zostało raniej więczej uszkodzonych. gie skutki pokoju, porządku, i wykonywanie praw, co prawdziwe stanowi Londyn. - Najważniejszym ze wszystkich meetingów odbytych w Anszczęście narodów. gili w celu uzyskania zniesienia prawa zbożowego, był niezawodnie wielki Dnia 20. Grudnia donieśli Arabowie w Algierze, iż 16. t. m. słyszeli meeting w Manchester. Przeszło 10,000 słnehaczów zgromadziło się iwawe strzelanie z karabinów i armat, i widzieli silne słupy dymu wzno- w wielkiej sali ligi, b,OOO osób blisko stało w sali ściśniętych tak jak tylszące się i ztąd wnosili, że generał Bedeau spotkał się z Beni Dszaad i ko można było. Zgromadzeniu prezydował pan Wilson. Mowy mieli pp. spalił wioski zbuntowanych pokoleń. Kabylowie z Dszurdszura nie poroa Wilson, Milnes. Gibson, Fox, Cobden i Bright; najznakomitszą mowę gali powstańcom, Gwałtowne deszcze zapewne wstrzymały wiadomości rf miał JAnakże p. Fox. Qto niektóre z ustępów tej mowy, widzimy z niej środka Algieryi. jak wielki krok liga zrobiła w opinii publicznej i jak potężnie duch postępu Paryż, d. 30. Grudnia. - Sauzet został większością 66 głosów pre- działa na Anglię'. Stronnictwo ligi jest stronnictwem popularnćm Wielkiej zesem izby deputowanych obranym. Miał za sobą głosów 2 1 3, Dufaure Brytanii; zmiana przygotowywana przez to stronnictwo nie tylko jest zmia147, Dupin 3, Oddilon Barrot 1 głos. ną spółcczeńską. Prawo zbożowe jest w pewnym względzie podstawą W. II. Polk, brat prezydenta Stanów zjednoczonych, znajduje się te- lordów angielskich. Skruszcie podnóże, a posąg upadnie twarzą ku ziemi raz w Paryżu. Zabawi tu czas niejaki, czekając na depesze z Wasyngtonu, i nie podniesie się więcej. Po panu Wilson na owym meetingu wystąpił a potem uda się przez Rzym do Neapolu, jako nadzwyczajny poseł Unii, pan Fox i tak zaczął: aby wymienić ratyfikacye układu zawartego miedzy Stanami zjeduoczoneroi »W całej historyi nie mamy faktów podobnych do dzisiejszego meetingu, a królestwem obu Sycylii. ale także w całej historyi nie znajdziemy nic podobnego do dzisiejszego położenia kraju, które tych meetingów potrzebowało i potrzebować będzie. Izba parów odbyła dziś pierwsze publiczne posiedzenie. Naprzód pole- Dziwnćm jest nasze położenie. Głód grozi nam, ajednakże my, jako nacił prezes, kanclerz książę Pasquier utworzenie prowizoryjnych biór z naj- ród, odpychamy od naszych brzegów ziarno obce i środki utrzymania życia. młodszych członków izby. Alfred de Bcthizy wniósł o przypuszczenie go na Gdyby jedno indywidiinm postępowało podobnie, uwaźanoby to za szaleńczłonka izby narów w miejsce zmarłego ojca. Na wniosek komissyi, która stwo. Podobnież miałaby się rzecz z narodem, gdyby ten naród i jegowszym takiego dążenia śladem. Moźeby się i z tej iskierki rozdmuchało większe życie ku reformie żydów, gdyby jej nie był orkan następnych wypa ków przygasił. Ze żyd umie być wdzięcznym, i poczuwa się do obowIązków, które) kraj, w jakim żyje, nań wkłada, dowiedli jego także żydzi polscy, wstępujący w szeregi obrońców kraju, i wspierający tylokrotuc narodu usiłowania. Czem byli niektórzy, mogliby być wszyscy, gdyby oświata ich wartość podniosła, a swobody krajowe ich z krajem ści.41ej powiązały. Jak Mendelson w Niemczech, tak przyszły reformator żydów polskich, od tego musi zacząć, ażeby ich językiem krajowym do oświaty krajowej przywiązać; wyrugować z pomiędzy nich zepsuty język niemiecko-żydowski, a zakładać im szkoły, gdzieby się uczyń języka polskiego i hebrejskiego. Pierwszy połączyć ich powinien z "krajem który ma °yć ich przysposobioną ojczyzną, drugi z ich minioną przes łością i być pokarmem ducha ich narodowości, którą w każdem plemieniu szanować należy. Naród, który sam na jej utratę i zagładę był narażony i poznał jaka to jest świętość, ta narodowość człowieka, będzie ja umiał i w każdym illIT Y I ] . . szanować IU:P em erlCU .

Przez szkoły i p r z e z język z jednej strony, z drugiej przez swobody społeczne i polity CznC' nadawane żydom, w miarę postępu ich oświaty, da się socyalna refo ma między nimi w każdym kraju zaprowadzić. Reformy zas religijne z łona samych gmin żydowskich wyiść powinny, i wyjdą niezawodnie, skoro oświata narodowa i na żydów spłynie.

Ze Lwowa. Dnia 22. i 23. Grudnia 1845. odbyły się jak zwykle popisy małych dzieci, w Lwowskich zakładach ochrony, a mianowicie anASATzakjądzj e «na kreconych słupach.« a dn. 23. w zakładzie »u św.

An11. Y « Po odbytych popisach rozdzielono pomiędzy dzieci sute podarki, POPISY te, zaszczycone obecnością J. Exc. Prezesa c. k. sądów szlacheckich Karola Krauss, jako Dyrektora Towarzystwa do utrwalenia zakładów ochrony małych dzieci, J. W. Radzcy gubernyjalnego Doktora Emmingera zawiadowcy spraw Towarzystwa, J. W. F. X. Wicrzchl e i s k i e g o kanonika, od najprzewiclebnicjszego Kousyslorza umyślnie delegowanego, tudzież kilku duchownych i wielu dam, stawiły z'nowu pocieszający dowód dobrego zachowywania się dzieci i zadziwiających postępów w pierwszych początkach uauk. Z ukontentowaniem widział t przyja iel. ludzkości,. iż przez ,stosowny i bynajmniej sił i sfery pojęCIa dZIecI nieprzekraczający sposob nauczania, kładzie się podstawę do dzielnego wychowania ludu; że w tych zakładach pauuje duch pobożności, porządku, czystości i prostoty, który nad powierzonerai sobie dziećmi, tak co do umysłu jak i ciała z najuważniejsza czuwa sumiennością. Wprawdzie tego roku, z powodu panujących teraz chorób wysypkowych, liczba dzieci, mianowicie w zakładzie «na kręconych słupach« była znacznie mniejszą, niżeli lat przeszłych, przy którejto sposobności, nie można dość oddać pochwał niezmordowanej czynności lekarza zakładu. Dra Fein, który z rzadką troskliwością i bezinteresownością udziela pomey lekarskiej wielkiej liczbie dzieci, po najodleglejszych, dzielnicach iniasla. Żyweui zawsze uczuciem dobroczynności przejęte dostojne Panie nasze, z których tyle zajmuje się z prawdziwem poświęceniem nadzorem tutejszych zakładów ochrony, postarały się i w tym tak ciężkim dla ubogich roku, o liczne dary w odzieży i zabawkach. przeciwieństwo interesów, myśli i zamiarów, przeciwieństwo bądź rzeczywiste bądź przypuszczone między massa mieszkańców kraju i klas są, która tfługo była w posiadaniu wyłącznćm władzy; prawodawczej. Grozi nam głód, a niechcemy przyjąć pożywienia. Pojąć trudno, dla czegopogrążyć Bas pragną w zupełnej niewiadomości o kwestyi tak ważnej, tak. wielkiej; jak utrzymanie życia całego ludu. Wszędzie w granicach świata materyalnego i dalej za niemi prędzej możemy uzyskać pewność, jak gdy idzie o żywność dla nas w przyszłym miesiącu, Dzięki teleskopowi lorda Ross znamy liczbę gwiazd składających drogę mleczną. (Poklask i śmiech.) Doktór Burkland wykazał nam zwyczaje istot przedpotopowych; wiemy dziś jakim sposobem żywiły się owe jaszczurki przedpotopowe mające 40 stóp długości, ale nic wiemy jakim sposobem wyży wiemy się sami w przyszłym miesiącu. (Długi poklask.) Nie dawno ksiązc Cambridge, książę krwi, mówił do swych przyjaciół, nie o tćm, że słyszał o głodzie, o klęskach, o tćra mówić on nie chciał, ale o tćm, że słyszał coś o postrachu ogólnym, o głodzie, i że. według jego prywatnych doniesień, nie należałoby dawać wiary . , .

tyra Wlt:XAOm« Dalej pan Fox zwraca uwagę, że w rozmaitych krajach Ktiropy władza nie targowała się wcale z ludem o zniesienie praw zbożowych. - Belgia pierwsza dala przykład otwarcia portów i co dzień widzimy, że ludy Europy przybywają aż do naszych portów po zboże, które tam nagromadziliśmy dla naszych potrzeb. Dziś, gdy zblij.a się chwila, w której brak poczujemy, nie wolno nam zatrzymać tego ziarna, które nam zabierają inne narody. I to nazywa się »protekcyą przemysłu narodowego." Mówca dalej zajmuje się wymówkami zwróconemi przez lorda Richmond do lorda Morpeth z powodu jego połączenia się z związkiem przeciw prawu zbożowemu. -- »Nue należało, mówi dalej, do człowieka, który byt podczas peryodu najznakomitszego w swem życiu opłacanym przez kraj, do człowieka. który według swego prostego i naiwnego zeznania, uległ w głosowaniu wpływowi zasady obojętnej tein zdaniem: wyrabiamy stemple, ale nie wyrabiamy szkła,« do człowieka, który sam wyznał w izbie parów, że dzięki prawom ograniczającym pobierał 2,000 f. sz. więcej jak należało za łowienie łososi, do człowieka, który młodćzych synów swej rodziny chętniej uposaża z kassy publicznej jak ze swej własnej kieszeni, do takiego człowieka, powtarzam to raz jeszcze, nie możemy powiedzieć, podnieś głos przeciw prawości lorda Morpeth! Nigdy nie zaczepiliśmy Jego Wysokości księcia Richmond, ponieważ jego opinie zupełnie się od naszych różnih. jakkolwiek ta różnica była zupełna. W tym względzie różnie my się od szlachetnego księcia, że jesteśmy przekonane mi, iż indywidua nie mąją prawa używać władzy prawodawczej na prywatny użytek; różniemy się dla tego, bo jesteśmy przekonanemi, że człowiek bogaty nie ma prawa ująć ani szczypty cWeba z pożywienia ubogiego. (Grzmot oklasków.) Powiedzmy szczerze, ze nie liczymy na stronnictwa dzielące izbę pod względem skutku naszych usiłowań; liczymy jedynie na wyrażenie woli kraju, objawione w meetingach podobnych do dzisiejszego zgromadzenia. Wy mężowie z Manchester, wy postępowaliście w przedniej straży, rozpoczęliście walkę. Nie znam zuchwalszego zdania, jak owo powtarzane ciągle w dzienniku monopolistów, to jest »ze klęskę głodu powinniśmy przyjąć z pokorą, cieszyć się z niej, bo cena żywności jest ceną stałą, certą konieczną.« Czyli/, to nie jest świętokradztwem dziś powiedzieć ludowi, że w czasie głodu sztucznego, utworzonego przez monopol, powinniśmy płacić eenę ustanowioną przez monopol, ponieważ jest taka wola Opatrzności? ]I przecież Opatrzność tworzy porty i zatoki, a po falach morza prowadzi okręty, które nam wiozą ziarno i inne potrzeby życia! Opatrzność otwiera porty, ale ich nie-zamyka! Opatrzność to daje nam zboże przywożone do naszych portów, ale prawa zbożowe wypędzają z tamtąd pożywne ziarno! Opatrzność to nadała dolinom Mississipi i Missuri tę obfitość niepojętą, dzięki której mogłyby wystarczyć wszystkim potrzebom Wielkiej Brytanii, a ludzie zbierający tam zboże, mogliby w zamian otrzymać atąd suknie zimowe. Opatrzność nigdy nie zsyła głodu powszechnego; jeżeli zboża- brakw jednej stronie, zbytek jego widzimy w drugiej; interes zaś powszechny rozkazuje dawać zboże zbyteczne, ażeby otrzymać to, na czem zbywa. Opatrzność nie zakłada ceł.« Dalej mówca dowodzi, ie wolność handlu i otwarcie portów wstrzymałyby głód i utrzymuje, że dłużej nie podobna się opierać temu środkowi: .»Dzięki usiłowaniom free traders, mówi, tryumfalny wóz wolnego handlu został wyciągnięty ze swego więzienia. Sami wspierajcie siebie. Kiedyś dano jakiemuś stronnictwu w Irlandii następne hasło; śpiewka ostrzegała członków owego stronnictwa, »by mieli ufuość w Bogu« i my miejmy w nim ufność. Miejcie ufność w Opatrzności a nazwiska wasze zapisujcie na listach wyborczych: miejcie- ufność w Opatrzności i powiększając liczbę własności gruntowych (freeholds) po czterdzieści szylingów dochodu, miejcie ufność w Opatrzności, pokażcie parlamentowi i światu nieprzeparte wasze postanowienie zwalenia zawad ciążących na handlu i przemyśle. W tćm zaufaniu nic was nie zawiedzie.

Pania.

Kopenhaga, d. 27. Grudnia. -Małżonka księcia Krystyana z Szleswig-Holsztein-Sonderburg-Gliicksburg, księżna Ludwika, powiła syna szczęśliwie d. 24. t. ra.

W 1 O C U y.

Z Wenecyi donoszą pod d. 26. Grudnia, że"tam dwoma dniami wpreód przybył Mikołaj i stanął w pałacu wicekróla. Powszechna gazeta jeszcze kilka szczegółów przytoczyła o pobycie Mikołaja w Rzymie. Powiadają, ze papież miał carowi podać wszystkie dokumenta. dotyczące prześladowania i męczeństw polskich duchownych katolickich przez Moskali. Co do niektórych okropniejszyeh ustępów miał car po kilka razy zawołać: to niepodobna, pierwsze o tćm słyszę, nie wiedziałem!! Potem prosił, aby Papież opowiadaniem dalszem nie męczył sie i raczej Lambruschiniemu zdał tę rzecz, z którym już dawniej kunłerencye z po wodu polskich interesów odbywano. Później rzeczony kardynał sekretarz z Buteniewem posłem moskiewskim naradzał się. Z resztą w czasie rozmowy miał car między inne mi powiedzieć: że nic może jako słowa kościoła greckiego:, państwa w państwie cierpieć i dozwalać aby religii używano za płaszczyk do politycznych zamiarów, ile że nadzwyczaj wiele dró" obierają teraz do poduszczań jego spokojnych poddanych. W końcu oświadczył, ie resztę załatwi Buteniew. któremu polecił sprawy kościoła katolickiego w swojem państwie.

T li r C y a.

M. Chronicie podaje wiadomość z Konstantynopola z d. 27. Listop.

donoszącą, co następuje: »Trzy towarzystwa, angielskie, belgijskie i sardyńskie zrobiły tutejszemu rządowi propozycye budowania na własne ryzyko i odpowiedzialność żelaznych kolei po kraju tureckim, pod warunkiem, że im własność kolei zapewnioną zostanie. Porta skłania sie, jak słychać, do tych propozycyi, i spodziewać się należy po Reszydzie Baszy że, porzucając fanatyzm turecki przeciw europejskim nowościom, uwzględni plan tyle błogich korzyści państwu obiecujący.«ttOZMAITE WIADOMOŚCI.

W ciągu roku bieżącego wyszły z druku w Paryżu trzy tomy Pamiętników polskich, każdy z 18 arkuszy. Zbiór ten pod każdym względem ważny zawiera pamiętniki, kasztelana Olizara; genemla Dembińskiego o udziale wojska polskiego w wojnie 1813.: byłego prezesa banku polskiego J eIskiego o wojnie 18 12. r. : Parczewskiego, Zienkiewicza, Klonowskiego, Przyałgowskiego i innych o powstaniach r. I S oJ. w rozmaitych częściach Litwy i korrespondeneye generała Giełguda, Chłopickiego, Dembińskiego, Szymanowskiego w czasie wyprawy na Litwę. Tom 4. będzie wychodził zeszytami. Pamiętniki te wydaje Xawery Bronikowski. Xie wątpimy, że się znajdą w kraju czytelnicy, którzy tę zajmującą i nauczającą publikacyę wspierać zechcą. Tomów już wydanych dostać można w Lipsku u pana Michelsena.

£& 3a A.* *A.. p e;A.o Cl& ?*y::ł.P' A?'4a?*A*A

Niniejszem upraszam uprzejmie imieniem mol ej matki wszystkich dłużników, którzy od kilku at niepłacili o rychłą zaplalę, gdy w przeciwnym razie zmuszonym będę. dalszych kroków wymierzyć. A. Kolski, aptekarz.

Syn zacnych rodziców, posiadający dostateczne wiadomości szkolne i umiejący po niemiecku i po polsku, może być niebaw nie przyjętym za ucznia u A. Kolskiego, aptekarza.

Upraszam Wielmożnych interessentów, aby listy do mnie adressować raczyli na n;ce Pana Karpińskiego, mieszkającego w gmachu Ziemszyta gatunku, dla męźczyz n. dam i dzieci, otrzymali Schmidt & Muller , przy Nowe i ulic y p od Nr. 4 C e n y t a r g o w e Dnia 2. Styczni« 1816. r.

W nyroreK dnia 6. Stycznia r. b. IIl, dana będzie pierwsza ''M wielka reduta lU, w sali hotelu Saskiego, na który Z« tak w maskach jako i bez takowych Q A " się zaprasza. Bilety po 3 Zlt, jak IIl, też i familijne po Zlt. 6., dostać mo-l » zna w mieszkaniu mojóm; na wie- IIl, IIl, czór zaś przy kassie bilet 4 Zlt. KO- QI Ę sztuje. U. E. Roggen HI

POZNANIU.

Pszenicy szefel . .

Zyta dt.

Owsa dt.

Grochu . dtod do

Til. »srfrr. .IT»I » *«'" ·

· 2 20 - 2 22 3 l 21 l l 25 6 l 14 5 l 16 8 l l l l l l 7 (i l 1 - l 25 6 l 27 9 .... 11 7 - 13 4 - 25 - 27 6

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.06 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry