J&.13. w Piątek
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.16 Nr13
Czas czytania: ok. 21 min.41\
IIdiiia 16. Stycznia 1846.
Nakładem Drukarni Nadwornej W Dtckera i Spółki, - Redaktor odpowiedzialny: Itr. J. Rymarkiettics.
WIADOMOŚCI KRAJOWE.
Berlin. - Przed trzema nieledwie tygodniami, kiedy właśnie zaczęto mówić, że odprawy sejmowe zawierać będą odmowne odpowiedzi na wszystkie ważniejsze podania sejmowe, tyczące się reprezentacyi i jawności, mogłem był Panu napisać: «Nie mamy żadnej wiadomości o obradach, jakie obecnie są przedmiotem obradującego tajemnie ciała w naszćm państwie i nie potrzebujemy mieć żadnej, bo znamy skutek tych, które się publicznie w łonie naszych sejmów prowineyalnych odbyły, a na tych polegając, powinniśmy, jako ludzie prawi, aż do istotnej publikacyi odpraw sejmowych wyznać, iż nie czujemy się upoważnieni do wierzenia pierwszej lepszej pogłosce, jakoby proźby i powody naszych reprezentantów nie miały zostać wysłuchane... -Dzisiaj mam przed sobą wszystkie odprawy sejmowe, a co w ów czas było pogłoską, dzisiaj jest autentyczną, urzędową prawdą.Na wszystkie ważniejsze podania stanów, tyczące się reprezentacyi i jawności, zawierają one odpowiedzi stanowczo odmowne, prócz jednego podania, które się do prassy ściąga, a które obecnemu stanowisku prassy nieprzyjamą zawiera dążność. - Tylko to jedno podanie zasłużyło na uwzględnienie ze strony prawodawcy.- Cóż za tern? Mamyż już zanócić rozpaczające »lasciate ogni speranza?« Nadzieje, któreśmy tutaj mieli, były wprawdzie wyrazem opozycyi, przeciwnej odrzuceniu najważniejszych żądań naszych stanów, aleopozycyi prawej, jakiej rząd zawsze życzyć sobie powinien, opozycyi, któraby zawsze przypominała o wewnętrznym rozumnym stosun ku pomiędzy stanami a rządem i wzywała prasse bezustannie do uznania i utrwalenia tego stosunku. Stosunek ten trwa ciągle a z nim i nadzieja, która niekoniecznie od razu ma się ziścić, ale która w końcu jednakowoż się ziści! -Jak Pan w swym noworocznym artykule wspominałeś, państwo pruskie znajduje się, od pięciu lat szczególniej, w stanie politycznego przekształcania się; stare marzenia biurokracyi i nowe myśli budzącego się obywatelstwa walczą ze sobą. - W tym to rozwoju następują podania i odprawy jedne po drngich, a te nic są jeszcze ostatecznym rezultatem, lecz tylko pobudką do nowych podań. - Jakże mielibyśmy wyrzec się nadziei, PRACA I STANjnROBmOW.
(Ciąg dahsyj Prawo polityczne dla biednych jest lylko nominalne; posiadanie tego prawa dla ubogiego nie ma żadnej wartości; ponieważAczas, który
Życia ma się _ nie od pracy sprowadza dla niego nędzę i równosc praw politycznych będzie tylko urojona, jeżeli razem z posiadaniem prawa politycznego njebędzie postępowało podwyższenie klassy robotniczej na wyższy sto-ji obce ma przedmioty. - Wszelkie towarzystwa i zakłady dobroczynności, jakkolwiek święte i szlachetne w swym celu, w skuteczności jednak w porównaniu z ogromnem złem są tylko slabemi, palliatywnemi lekarstwami; a jałmużnę rozdawać pomiędzy ubogich nazywa pewien niemiecki pisarz, n o s z e n i e m wody do morza: »W Szlązku, powiada on, jest podostatkiem towarzystw dobroczynności, a jednakowoż niezdołaly one zapobiedz powstaniu płocienników i rospaczy pochodzącej z nędzy przynieść ulgę. Chcąc radykalnie zaradzić temu niegodziwemu położeniu klassy robotniczej trzeba całkowitej zmiany stosunków istniejących, potrzeba reorganizacji społecznej. Dzisiajszc społeczeństwo, składające się z pojedynczych indiwiduów, staczających z sobą walkę na śmierć; gdzie egoizm, samolubetwo, interes prywatny tak ważną grają rolę, - - - takie społeczeństwo
kiedy od pięciu lat widzimy przed sobą ciągły postęp, kiedy najpowierzchowniejsze nawet porównanie przekonywa nas, że nie staliśmy na miejscu? - Obecna opozycya pruska nie jest opozycyą pojedyńczości, ale opozycyą w samej zasadzie, jest ona opozycyą przeciw całemu opozycyjnemu stosunkowi stanów i rządu naprzeciw siebie, pomiędzy innemi i przeciw przyjętej formie obradowania. - Jej zdaniem nie powinny stany dla siebie osobno obradować, potem rząd osobno dla siebie, lecz stany i królewski komissarz powinnyby w jednej i tej samej dyskussyi sobie odpowiadać i uważać się za jedną całość. - Ale chociaż nie widzimy jeszcze, aby dyskussya ta, łącząca stany z rządem, występowała w sali narad jako ostatecznie zorganizowana, jest ona jednak nią już w skrytości, powody za i przeciw rozbierane bywają w sposób właściwy. - Dla tego też pozostaje nam prezumeya, nadzieja, że to, co się już w naturze rzeczy odbywa, wkrótce w otwartych, publicznych, naumyślnie na to uorganizowanycb, formach -wystąpi - i tego właśnie żądamy. - (Gaz. Kol.
B e r l i n, 1 3. S tycznia. - Konferencya zebrana tu w sprawach kościoła ewangelickiego i złożona z deputowanych wszystkich państw związku niemieckiego, obrała przewodniczącym tajnego nadradzcę rejcncyjuego Dra. Bcthmann - Hollwega, zastępcą kaznodzieję dworskiego Dra. Griineisen, sekretarzami radzcę konsystorialnego Dra. Zellera, superintendenta Dra. Kliefoth i radzcę gabinetowego Pietzker. Obrady rozpoczęty się d. 5. Stycznia.
K6nigsborn, d. 6. Stycznia. - Jednem z najważniejszych zdarzeń w prowincyi westfalskiej jest odkrycie nowego źródła solnego przy tutejszej królewskiej salinie w tym właśnie czasie, kiedy słusznie obawiano się, ażeby źródła, które nasze tężnie zaopatrzały, nie wyschły zupełnie. - Przeszłego lata zdarzył się istotnie ten przypadek, ze dla braku źródlanej soli tęźnie kilka czasów stały na próżno, i źródła saliny K6nigsbornskiej coraz mniej dostarczały. Niezmordowanym usiłowaniom tajnego radzcy górnictwa pana Rollmann udało się odkryć już w r. 1843. ślady soli pomiędzy miastem Camen i Meeren, zaczęto zaraz wiercić( i napotkano obfite źródło.Roboty niezadługo zupełnie ukończone zostaną.
długo się w tym składzie ostać nie może. A najprzód interes prywatny musi być poświęcony dobru powszechnemu, powtóre potrzeba winny zupełnie sposób urządzić pracę. - Jest rzeczą pewną, że stanowcza poprawa losu robotników, może tylko być osiągniętą przez rzetelne ocenienie pracy, przez przysądzenie jej tego wysokiego stanowiska, jakie się jej należy. po d pracą rozumiemy użyteczne zatrudnienie tak sił fizjeznych, jako też sil umysłowych człowieka. Rozmyślauie filozofa, badanie historyka, obrachunki matematyka jak wysilenie ciała i pol pracującego w polu lub przy rzemiośle robotnika; wszystkie zgoła zatrudnienia są pracą użyteczną dla ludzkości. Człowiek obdNr7<OJ?1v silami i zdolnościami nieposiada ich tylko w celu zużytkowania takowych, i {Oz z tej zasady koniecznie wynika, iż każdego człowieka powinnością jest p r a c o wać. Ponieważ zaś każdy obowiązek, każda powinność odpowiedniego prawa wymaga, - czyli, ie powinność i prawo jest w gruncie jednem i tein samćin, - przeto każdy człowiek ma prawo do pracy i do utrzymania swego życia stosownie do swej pracy, jnnemi słowy: każdy człowiek ma prawo' żądać, ażeby społeczeńsfwo udzieliło mu środków potrzebnych i miej?ca do pracy użyteczuej dla społeczeństwa; musi mu dać sposobność do zastosowania fzużytkowania jego sił i zdolności, a za tę pracę obowiązane jest zaopatrzyć go w nicodbitc potrzeby ciała i duszy, zawczasu w tego młodości udzielić mu stosownego wykształcenia. Chcąc przypuścić szczęśliwy stan społeczeństwa w ogólności, powinniśmy się głęboko przejąć nadzwyczaj waźnem znaczeniem pracy. Praca jestfo poświęcenie życia. Jeżeli każdy człowiek będzie ceniony podług miary, na jaką sobie zasłużył przez pracę, jeżeli będzie miał"tyle tylko wartości, ile ma wartości jego praca dla dobra ogólnego, natenczas popęd do pracy użyteczne') stokrotnie się powiększy i nieobliczone wyrządzi korzyści. Na pujące godne uwagi rozporządzenie: »źe ażeby i tym robotnikom podać sposobność zarobku, którzy dla braku ciepłej odzieży pod czas zimna przy drogach żwirowych pracować nie mogą, ma być przyjmowany ubity yM materyał, do utrzymania dróg żwirowych służący, przez co robotnik będzie mógł materyał w bliskości swego domu obrabiać, oszczędzi sobie koszta noclegu i każdą, od zatrudnień domowych wolną, chwilę wraz z familią obrabianiu materyału pos'wicci.« Minister Schoen, przepędzający zimę zwykle w mies'cie, pozostał tą rażą, jak się zdaje, na zawsze w swćj wiosce Arnau, gdzie kończzy podobno swoje pamiętniki_Miasto straciło przez to jeden z najprzyjemniejszych zimowych salonów. Królewiec, 9. Stycznia. - Dnia 7. Stycznia zgromadzili się u konsula Oppenheim członkowie nowej gminy kościelnej, która ma zamiar uwolnić się od przymusu symbolów Było około 15 O osób przytomnych. - Zgromadzeni przystąpili do wyboru duchownego, który padł jednogłośnie na Dr. Ruppa. Ten przyjął wybór z wdzięcznością, lecz położył warunki dla pożycia wewnętrznego gminy, któreby społeczność połączyły, między innemi np. aby członkowie nowej gminy wzajemnie do siebie przemawiali przez T y. Dyskussya nad temi warunkami trwała przeszło godzinę. Zgodzono się na to, iż tymczasowo przyjąć ich nie można, boby gminie na początek zarzucano komunizm i porównywanoby ją do kwakrów. Dr. Rupp nieustąpił od podanych przez siebie warunków i cofnął się. Gmina przeto pozostaje przy dawniejszćm presbiterium. W końcu oznajmiono, iż gmina francuzko-reformowana na zgromadzeniu swćm dn. 6. Stycznia oświadczyła się za wyznaniem kaznodziei swego Dra. Detroit. S i e g e n, 6. Stycznia. - Nie dawno temu przybył tu dawny aptekarz D6ring z Marburgu i gospodarz professora Jordana, którego był denuneyował o zamachy polityczne i ma tu odsiedzieć dziesięćtygodniowy areszt, za pokątne leczenie i injurie.
WIADOMOŚCI ZAGltAMfflU
Francya.
Paryż, 8. Stycznia. - Rząd odebrał następującą telegraficzną depeszę, która telegrafem do Algieru dnia 30. prz. m. z Miliany doszła. (Jenerał dywizyi do generała porucznika de Bar: Komendant Rivet pisze do komendanta w Teniet eł llad: Wczoraj, dn. 23. starliśmy się osobiście z Abd el Kaderem, który miał przy sobie 6 - 700 jazdy regularnej. Potyczka była wyborna. Regularne wojska oczekiwały nas na 20 kroków. Nasza jazda trzymała się jak najlepiej. Pod Ex-emirem ubito konia. Bu Maza także był w bitwie z swoją jazdą. Równocześnie z telegraficzną depeszą z Miliany otrzymał rząd następujący raport generała porucznika Debar do ministra wojny z Algieru z d. 30. Grudnia: ..Od 20. t. m. nieodebrałem żadnej wiadomości od marszałka generał-gubernatora. Dowiedziałem się tylko, źe miał stać nad Ri u dn. 23. Generał Be de a u donosi, ze rozmaite oddziały Beni Dszad poddały się i źe nasz Kalif Si Mahidiu ręczy za ich przyszłą wierność. Wiadomości z prowincyi Konstantyny są zadowolające. Pułkownik St. Arnaud znajdował się W Ardsza Kala, w korzystnej pozycyi.
Konsty tucyonel uważa się za niepobitego. Thiers odpowiada na drwiące napady dziennika sporów: Niech nam powiedzą, jakież zasługi po
tenczns ani przez próźniaczą pobożność, ani przez błahe pacierze i poSty, ani przez majątek, ani przez urodzenie nie będzie można sobie zysk"ać zasług w towarzystwie, którego glównem zadaniem będzie praca; tylko przez niezmordowaną pilność, przez czynuość ożywczą i użyteczną zyskać sobie będzie można szacunek. Młodość zmarnowana na oddaniu się namiętnościom dobrego tonu, czyli wielkiego świata, zanurzanie się w zbytkach i bezczynności arystokracji pieniężnej będą w takiem społeczeństwie zupełnem niepodobieństwem. I Bardzo pięknie maluje Anglik C a r t y l e ważność pracy. - «Niezmiernie ważną dla człowieka jest praca; człowiek uzu»pełnia się pracą. Zgnile trzęsawiska przez pracę zamieniają się w bujne »łąki, w urodzajne pola, owdzie powstają okazale miasta i użyteczne »zakłady; a nadewszyslko sam człowiek przestaje być zgniłą kałużą lub »latającym, nie płodnym piaskiem. Rozważmy, jak w naj niż szych nawet »sferach pracy cała dusza człowieka w pewien rodzaj harmonji się na»straja, skoro tylko człowiek poświęci się pracy! Zwątpienie, troski, niepokoje różnego rodzaju, niechęci, sama rospacz nawet obsaczyła duszę »wynędzniałego robotnika, ale patrzcie: oto w zapale pracy wszystkie »te piekielne żądze oddalają się zwolna z duszy jego, iui bardziej zado»wolnienie znajduje w pracy! Popęd do pracy i oddanie się jej z po»święceniem, jest ogniem oczyszczającym desze, przez który wszelki zatkał i wszelka trucizna wytrawi się i zniknie. Błogosławiony, kto sobie »odpowiednią, a użyteczną wynalazł pracę!« - [Mówiąc o stanie wj'iobnikow przedewszyslkiem zajmować nas powinna fizyczna praca, która produkuje uajgłównićj płody żywności i te potrzeby dala, bez których dzisiajsza kultura i sposób życia obejść się nie może. Produkcja potrzebuje koniecznie dwóch żywiołów: przyrodzenia, czyli Batury, a inne mi słowy: ziemi i jej płodów, powtóre pracy,łożyli ministrowie, aby się czuli w lepszćm położeniu w obec kraju i izby? Na co się spuszcza gabinet, jeżeli go pociągniemy do odpowiedzialności? Może na swe czyny w Afryce? Lub na świetne skutki z osławionego traktatu w Tanger zawartego? Czyliź mniej ubito w przeszłym roku chrześcian na Libanie, jak w dawnych latach? Jakaż nasza opieka w Syryi? Czyli aźioterya rozpasana przez rząd, nie narobiłaź nieszczęścia? Czyliź nam dowiodą, źe minister przychodów dotrzymał słowa i przygotował konwersyą rent? Czyliź Salvandy nie pogwałcił praw uniwersytetu sobie powierzonego? Czyliź miał uszanowanie przed prawodawczem ciałem? Czyliź minister marynarki ma arsenały i flotę w porządku? Jestże mistrzowskie postępowanie dyplomatyczne względem przyłączenia Texas? Czyliź uchylono politykę ministerstwu zganioną w przeszłym roku? - Dajemy te pytania wszystkim bezstronnym pod uwagę. Nic się nie zmieniło. Wypadki w przeszłym roku zdarzone dowiodły, źe ministrowie Prancyą rządzący, odznaczają się słabością charakteru i niezdatnością. N a posiedzeniu dzisiejszćm izby parów odczytał hr. Portalis projekt do adressu, z którego wyjątek tu umieszczamy: posiedzenia rozpoczynają się pod szczęśliwą wróżbą. Prancya spokojna i kwitnąca, zbiera plon ze swćj pracowitości. Wolne wykonywanie wszystkich praw, zapewnione jest przez regularny rozwój naszych instytucyi. Przypisujemy pomyślność tę Prancyi, porozumieniu się dobremu władz, polityce porządku i pokoju, która owłada namiętności, godzi umysły. Odbierasz Naj. Panic zapewnienia pokoju i przyjaźni od państw zagranicznych. Przyjemne to wspomnienie, że nic nie zaidóci bezpieczeństwa tego, upewnia potrzebne warunki do pracy i bytu dobrego, rozszerzającego się pomiędzy wszystkie mi klas sami ludu. Narody nieobawiające się wojny, mogą otwarcie wypowiadać swe przywiązanie do pokoju. Zawarty układ z Anglią w celu ukrucenia handlu niewolnikami, oddaje naszą flotę wyłącznej naszej straży. Spodziewamy się, źe połączone nasze usiłowania z Anglią skarcą nareszcie pogwałcone prawa ludzkości. Przyjaźń, która cię łączy z królową angielską zapewnia nam dobre porozumienie się obu narodów. Jest to dobrodziejstwem dla ludzkości, kiedy dwa wielkie narody stojące na czele cywilizacyi żyją Z sobą w zgodzie. Życzymy, aby zobopólne zaufanie między niemi utrzymało się, o ile można pod warunkami wolnego działania w zakresie politycznym, według potrzeb narodowych. Spodziewamy się, źe wspólne działania z Anglią nad brzegami La Plata spór ten szczęśliwie załatwia. Cała Prancya opłakuje wypadki zaszłe w Afryce. Dziękujemy Ci NIej Panie, za obmyślone spieszne środki przeciw złym następstwom. Mamy zaufanie do bohaterskiej odwagi naszych żołnierzy, oni zapewnią nam zwycięztwo, które ostrożność i roztropność utrzyma i wzmocni. Wielkie roboty cywilne i wojskowe, na które izby wydatki przyzwoliły, odbywają się na korzyść publiczną. Cieszy nas, że dochody z dnia na dzień coraz się polepszają. Z wdzięcznością przyjmujemy projekta do praw, które mają udoskonalić rozmaite gałęzie naszej administracyi. U doskonalenia są dziełem czasu. Doświadczenia będziem się radzić w dyskussyach. Twoja rodzina należy do Prancyi. Twoi synowie poświęcają się dla niej, twoi wnucy zapewniają przyszłość twego pokolenia. Anglia.. Londyn. - Odezwa prezydenta Stanów Zjednoczonych uczyniłaby tutaj silniejsze wrażenie, gdyby pan Polk sam przy innej okoliczności, używając organów rządowych Stanów Zjednoczonych, nie był się wyraził w sposób tak stanowczy poprzednio. W dzisiejszym sta
któraby te płody na użytek ludzkości wyrobiła, i któraby takowe w wyro by delikatniejsze i składane przeistoczyła. Samo się rozumie, źe na lej drodze praca umysłowa iść koniecznie musi w harmonji z pracą fizyczną, albo też takową wyprzedzać, robiąc doświadczenia i wynalazki, W praktyce jednakowoż spostrzegamy zupełny rozdział pracujących fizycznie i pracujących umysłowo; jestto wielką zawadą do wszelkiego postępu, albowiem zupełna głupota pracujących fizycznie wskazuje tę wielką część ludzkości na machiny bezrnzumne i zamienia ich na zwierzęta pociągowe; powtóre odosobnienie i oddalenie pracujących umysłowo od praktyki, od pracy fizycznej czyni ich wynalazki, ich teoryę ciemnemi, trudne mi do zastosowania i napotykającemi w wykonaniu na takie zawody, których teoretyk nieprzcwidywal, a które dopiero teoretyk łączący razem ź wiadomości;} i d o ś w i a d c z e n i e skutecznie usunąć potrafi. Taki jest bieg wszystkich wynalazków.}- Teraz zastanówmy się czy jest podobno, aby przy istniejących stosunkach klassa robotnicza dojść mogła do jakiegokolwiek oświecenia. - Najprzód najważniejszą do oświecenia tej klassy przeszkodą jest odosobnienie w jakiem żyje. Klassa oświecona nie obcuje, nie łączy się towarzysko, zgolą nie rozmawia z klassa nieoświcconą; bo czyż można nazwać obcowaniem, towarzystwem, rozmową, owe krótkie, uciukowe roskazy, owe gromiące łajania, łub owe nudzące gderania, napominania i t. d. wszystkie tylko toczące się wykonania podjętej pracy. Przedmiot najgłówniejszy rozmowy między kłassą oświeconą, a uieoświeconą, (yczy się wykonania podjętej lub nakazanej pracy; czyż to jest przedmiot, który klassę robotniczą oświecić potrafi, który ją obznajoniić potrafi z prawami i zjawiskami przyrodzenia, z celami ludzkości, z których nieoświccony człowiek potrafiłby nabrać wyobrażeń o wielkości przyrodzenia, o moralności, o religji';' Rozmowa, udzielanie sobie wzajemnie pojęć i dostrzeżeń p obnym do wykonania, ponieważ w krótkim czasie nastąpiłoby niezawostarcie pomiędzy angielskicmi i amerykańskiemi kolonistami, którzy dziś spornym gruncie równych praw używają. Dla tego też Anglia nic powinna występować przeciw chęci prezydenta co do położenia końca dzisiejszemu stanowi rzeczy, a jeżeli rząd amerykański chce swe prawa i posterunki wojskowe poprowadzić dalej aż za Rocky Mountains, to angielska kompania zatoki Hudson już to samo dawno zrobiła. Jeżeli lud amerykański przez C" C e się namyślać o skutkach śmiesznej i szkodliwej woj ny , to nie ule a Wątpliwości, że w tym przeciągu czasu znajdzie się sposobność usunieni.i Jego zamiaru w jaki bądź sposób. Z tego powodu ton panujący w odezwie prezydcnta nie zniżył jeszcze kursu papierów angielskich; a powszechnie Uważają tutaj heroiczne doświadczenia pana Ppłk za czczą gadaninę, której 2 «e skutki zniweczy zdrowy rozsądek narodu. Nie ulega przecież wątp li - wości, że pan Polk będzie ustępował ciągle przed naciskiem wol; ludu. Jak tylko lij amerykański jest za wojną, nic ulega wątpliwości, że wojnę mieć "Cdziemy, a jeżeli pragnie pokoju, to do jego utrzymania mądrość gabinetu Washingtońskiego wcale się nie przyczyni. Odezwa prezydenta równie mocno nastaje na Francye jak na Anglię. Ale Amerykanie zapomnieli, że Erancya dziś odstąpiła od swych dawnych zasad i połączyła się z Anglią dla utrzymania zasad zachowawczych i pokoju, które powinny zyskać przyjęcie we wszystkich częściach świata. Zwracając uwagę na stan finansów Stanów Zjednoczonych, których dochody składają się prawie wyłącznie z opłat celnych handlu zagranicznego, pojąć nie możemy, w jaki sposób prezydent Stanów Zjednoczonych wystarczy na wydatki wojny, gdy ta przetnie wszystkie źródła dowozu. Amerykanie zawsze pompatyczne mowy miewali, ale nigdy dla wojny nic nie zrobili. 1 dziś jeszcze nie są do wojny przygotowanemi, a czas dwunastu miesięcy nie wystarczy do zmierzenia się z najpotężniejszą w świecie marynarką, tein bardziej, że na pomoc Francyi liczyć nie mogą, dopóki pan Guizot stoi u steru rządu.
Z tych wszystkich powodów wrnosić należy, że stosunki między Stanami Zjednoczonemi i Anglią zmianie nie ulegną i że oba narody na rozdziale ziemi Oregon poprzestaną. Zdania p. Folk o tarylie, są bardzo rozsądne i może się spodziewać najzupełniejszej wzajemności w Anglii, jeżeli tylko zdoła swe projekta przeprowadzić. Jakkolwiek ostatnie wiadomości z Stanów Zjednoczonych wrozą spokojne załatwienie sporów pomiędzy Anglią i Stanami Zjednoczonemi, jednakże na giełdzie jeszcze się nie uspokojono względem układów o kwestyę Oregon, nawet ministeryalne organa objawiają pewną obawę. Tak pomiędzy innemi S t a n d a r d mówi o ułożeniu komitetu w kongresie Stanów Zjednoczonych bardzo przeciwnego załatwieniu tej sprawy: «Ponieważ ułożenie tego komitetu jest dobrze rozwaźonćm działaniem obu izb prawodawczych, przeto nie możemy się spodziewać, by jedna lub druga z nich wystąpiła z oporem przeciw żądaniom prezydenta Polka. Postępowanie tajemne, jakiego się, trzymano w rozprawach o kwestyi Oregcnu, jak równie obrażająca zasada, iż żadne mocarstwo europejskie nie ma prawa mieszać się do spraw stałego lądu Ameryki, mocą której ludowi amerykańskiemu oddano miejsce za granicami prawa narodów całego cywilizowanego świata, nadała nawet ludziom najbardziej, w skutek swych zasad, wojnie przeciwnym to przekonanie, że potrzeba będzie koniecznie i wkrótce energicznie wystąpić, jakiebądź z tego będą skutki. Mamy jednakże nadzieję, że nasz gabinet nie da się uwieść przyrzeczeniami danemi dla zyskania czasu i wszyscy są przekonanemi, że nie trzeba przystawać na żaden układ, któryby
jest'.o najwłaściwszy i najskuteczniejszy środek oswlecania się; ta korzyść z rozmowy upada zupełnie dla człowieka nieoświeconego. Panuje jeszcze między klassą uprzywilejowaną owa haniebna i przesądna «asada, aby z służbą nic więcej 'nie rozmawiać, jak to, co koniecznie wynika z potrzeby, aby się służba z panem niespoufaliła, aby pan nic utracił uroku powagi w oczach służby. Stąćl rozmowa pana z wyrobnikami da się zupełnie porównać z krzykami woźnicy na konie: bej! wiu! - dalej kary! dalej razem!. - (Dalszy ciąg nastąpi.J
Xa pograniczu tat.
Maro pamięci - najstraszniejsza z mar - Na eo z mym duchem sie, lemiesz, T o na mnie kładziesz brzemię srogich kar, To dawnćm szczęściem mi kłamiesz?pO wszystkich drogach gonisz za mną w ślad, w Zaklęła w posiać tajemną; - Wskrzeszone prochy z wielkiej urny lat Trzymasz w zwiercicdlc przedemną.
I widzę znowu, jak w ojczysty dom, Irzy czarne wstawiono trumny »Stau się.» i słowem liożeui ciężki grom Pokruszy! wieków kolumny! Maro pamięci, precz odemnie - precz! Twarz twoja trwogą po bladła; Ja myśl pcham naprzód, ty ją tłoczysz wste«, Ty i* na nią głazem upadla.
otworzył bramę dalszym sporom do kłótni o granicę, jakkolwiek to jest pomniejszym warunkiem całej sprawy.« - Nic nie wiadomo tutaj o prawdziwej istocie zmiany, jaką sir Robert Peel myśli zaprowadzić w prawie zbożowćm, i możemy śmiało powiedzieć, że nikt za gabinetem, a może nawet i nic wszyscy członkowie gebinetu wiedzą jeszcze o szczegółach. - Jednakże zmiana, która zaszła w systemacie postępowania londyńskiego gabinetu każdego oczy uderzyć musi. - Zupełna porażka wigów, rozpadniecie ich na małe stronnictwa, kiedy siłą, ich było tylko spojenie, zaufanie kraju objawione w tak dobitny sposób ku Peelowi. oraz nieufność równie potężna dla jego politycznych współzawodników, dodała odwagi jeszcze konserwatystowskim naczelnikom. .'Czują oni, źe mają za sobą naród, ich położenie jest pewniejsze, łatwiejsze. Tysiączne zobowiązania przy wyborach 1841- roku ustały przez ich wyjście z urzędu, są to wprawdzie zawsze też same O:ohy. ale z daleko większą sposobnością działania, z daleko rozleglejszą podstawa. Nie należy tak zapominać o ciosie, jaki wigowie otrzymali odstąpieniem ogólnćm od polityki zagranicznej lorda Palmcioton. U czuł on to bardzo mocno, a długi usprawiedliwiający artykuł w M o r n i n g C h r o n i c i e najlepiej nam dowodzi chęci lorda zwalenia z siebie zarzutów. Wszystko to przecież na nic się nie przyda; prawda wyrzeczonego wyroku jest najdzielniejszćm jego poparciem. Papiery publiczne ciągle idą w górę. ceny zboża ciągle spadają. Powodem tego ostatniego fenomenu jest zapewne panująca tutaj powszechnie nadzieja, źe porty Anglii zostaną otwartemi dla zboża zagranicznego, jeszcze nim dotychczasowe zapasy zupełnie wyczerpanemi zostaną. Hiszpania.
M a d r y t, 2. S tycznia. - Następujące oświadczenie infanta Don. Henryka, drugiego syna infanta Den Francisco de Paula, zamieszczone zostało w esparterowskićm piśmie, el E s p e c t a d o r : Moi panowie redaktorowie Espectadora.' proszę was, abyście umies'cili w waszćm szacownćm piśmie następujące os'wiadczenie: »Ponieważ moje nazwisko sUło się przedmiotem niektórych rozpraw prassy, ponieważ moją osobę publicznie wskazano jako przeznaczoną do najwyższegu zaszczytu, a naj droższego szczęścia mojemu sercu, przeto obawiam się, abym się nie okazał niewdzięcznym, gdybym dłużej przemilczał o uczuciach, które mnie ożywiają ze względu na szczęście, sławę i niepodległość narodu hiszpańskiego. Wychowany w szkole nieszczęścia i politycznych zmian, tylem się przez wypadki nauczył, iż książęta nie powinni się i predilekcyą oświadczać za stronnictwami, a tćm mniej uważać ich inłeresa i uczucia za swoje. Ci, co przepominają o (cm. wielkiego dopuszczają się grzechu względem narodu, szkodząsobie, nadwerężają pokój i wystawiają na niebezpieczeństwo swoją powagę i godność. Idąc za tein przekonaniem, opłakiwałem gorzko nasze niezgody i los tragiczny tylu dzielnych Hiszpanów, którzy poświęcali swe usługi tronowi konstytucyjnemu. Tych bowiem tylko uwaiajn za nieprzyjaciół z fana t y zo wanych, którzy walcząc na polach Nawarry za uzurpacyą i despotyzmem, dziś jeszcze w swej nienawiści nie ustają i podzielają braciobójcze zamiary. Ofiary, które lud hiszpański dla sprawy Izabelli II. i konstytucyi łożył, zabezpieczają go przed intrygami i obskurantyzmem tych, coby chcieli parodiować rządy Karola II. Ani postęp czasu, ani wielkie przez ucywilizowane narody ja święte uznane zasady, ani godność wielkomysinego narodu, nie dozwalają wstecznego ruchu na drodze odrodzenia się naszego.
Harf twoich hymny i bluźnierczy wrzask, Zewsząd zlatują się do mnie. - A noc bez końca i bez końca blask, Dołem i górą w kolo mnie.
Dołem - plącz ludów i szatanów jęk, Przy krwawych lunach pochodni, I skrzyp wrzeciądzów i łańcuchów brzęk, I krwi tam pełno i zbrodni.
A górą niebios przezroczystych krąg, S tn słońc rozwinął się kwiatem Anieli gwiazdy z białych sypiąc rąk, Brzmią Alleluja nad światem! Bo sj n człowieczy po czterdziestu dniach, O kropnych pokus ua puszczy, Wionął tchem świętym w objawienia snach, I tak przemówił do tłuszczy: - Wstańcie! - bo wiele zgaśnie jeszcze dni, Nim całe zadrży powietrze, Nim z) łusk ciemnota, nim z pogaństwo rdzy, Zrenica wrogów się przetrze!- - »Wstańcie! - bom dla was jak ognisty slup Prąd ciemnych rozświetlił godzin, W pełni sil waszych po nad własny grób, Do nowych wstańcie oarodziu!« »A choć was zwali anioł czasn z nóg, I zbladuic wasza powieka, - Z wiek, ów w wiek spłynie, ie w dniu wielkim Bog Świat zbawił sercem człowieka!» -
T. 8.
zraua o godzinie IOlej przed Ur. de Rege Assessorein Sądu Nadziemiańskiego w naszej sali mstrukcyjnej wyznaczonym. Warunki kupna, tax a i wykaz hipoteczny w Rcgislraturze naszej przejrzane być mogą. Poznań, dnia 8. Grudnia 1845.
Król. Sąd Nad-Ziemiański. 1. Wydziału.
Ka drogą wielką redutę, W sobotę dnia 17. ni. b.
w hotelu Saskim odbyć się mającą, o której afisze bliższych «dzielą szczegółów, zaprasza najunizenleJ G. E. Roggen.
Jakikolwiek wybór padnie mojej dostojnej kuzyny, pIerwszym bfde, który się jej poddam, w tern przekonaniu, źe ksiąźe, którego wybierze będzie tez połączony z naszą wolnością i niepodległością Hiszpanii, której z nie ograniczoną exaltacya jestem oddany od pierwszej mojej młodości, idąc za przykładem mojćj rodziny, i z którą się nie rozłączę póki życia mego. Bezambicyi, życzę tylko szczęścia mojćj ojczyźnie, a gdziekolwiek Opatrzność mnie przeznaczy, zachowam w mein sercu pamięć wdzięczności za dowody przywiązania i szacunku, które mi okazano. Madryt, 31. Grudnia 1845. Henrique Maria de Borbon.
- Adres senatu nie jest niczćm więcej, jak przepisaną mową od tronu, do której dołączono zapewnienie znanej wierności i przywiązania. - Mówią, źe książę Piias przyłączy się znowu do większości kommissyi i osobny jego proj ekt do adresu nie będzie wcale rozstrząsany w izbie. N i d e r 1 a fi d y.
Amsterdam, d. 6. Stycznia. -Dziennik urzędowy donosi o rozporządzeniu królewskićm, obejmującćm warunkowe podwyższenie cła od wywozu rozmaitych przedmiotów. Art. 3. tegoż rozporządzenia podwyższa cło od wywozu wymienionych niżej towarów, jeżeli idą do krajów, gdzie wywóz podobnychźe jest zakazany, do następującej ceny: Kartofle 4 fipro malter: proso 25 fi. pro 100 funt.-, bon, groch i soczewica 200 fi. pro łaszt; mąka 20 fi. pro 100 funt.; pszenica 6 fi. pro malter; żyto 5 fipro malter; jęczmień 4 fi. pro malter; owies 4 fi. pro malter.- Wstęp do rozporządzenia opiewa: »Zważając, źe handel i przemysł Niderlandów cierpi wiele przez prawa niektórych krajów, w których towary podług miejsca ich pochodzenia lub ambarkowania podlegają rozmaitej opłacie wywozowej, lub gdzie wywóz ich zupełnie jest zabroniony i ponieważ przez przyjęcie stosownych środków odwetu interes Hollandyi przeciw takiemu systemowi opłaty przywozowej lub zakazu wywożenia bronić przedsięwzięliśmy, postanowiliśmy przeto i stanowiemy etc.
ROZMAITE WIADOMOŚCI.
Kraków, 11. Stycznia. - Nigdy może publiczność polska nie łapała tak chciwie nowin z różnych stron i części Polski, jak teraz; a to bez wyjątku jakieby one były złe czy dobre, teraz mówię w tym czasie z jednej Strony nędzy, niedostatku i ucisku powszechnego - to znów trwogi osobistej i niewczesnej bojaźni komunizmu - jako też spokojnej rezygnacyi i cierpliwego oczekiwania W takim czasie wszystkie nowiny i wiadomości bardzo są pożądane każeniu, sądzę nawet, że po winny by się zbiegać z różnych stron ile to być może - dla dowiedzenia się tak złego jak i dobrego, - bo jest czas, gdzie obydwa wypadki należy dokładnie ocenić, brać je do ogólnej wiadomości i z nich umieć korzystać, lub też często brać je na pamięć i notować w myśli, -kto dziś złem lub dobrem i jak się odznacza Otóż ja o nas Wam donoszę - donoszę o Krakowie, o tym starym ognisku uczuć i pamiątek naszych wspólnych. - Cicho tu i spokojnie na widowni publicznej, i tylko dochodzące uboczne wiadomości z różnych stron, rodzą w nas boleść lub grozę. Bieda i nędza wywodzi swoje żałosne tony po ulicach, pełno żebraków i ludzi bez sposobu żywienia się. Spytacie zapewne, jak sobie na to radzimy? Rząd nasz nie ma środków materyalnych na otarcie łez zgłodniałym; cała więc ufność i środek jest w ludziach s e r c a, co chcą ulżyć tej niedoli, i w tym celu zawiązało się tu towarzystwo prywatne do żywienia ubogich ciepłą strawą, dotąd jednakże nie weszło w życie, bo dotąd nierozpoczęto rozdawania żywności; fundusze atoli z dobrowolnych składek dość już znaczne, i zdaje się, że całe to przedsiębierstwo jako w duchu miłości bliźniego powinnoby pójść dobrze,
Część druga filozofii ekonomii «i»tcryalnćj ludzkiego społeczeństwa A i dzieło pod tylulem: Stosunek, kościoła rzymsko-katolickiego do uowo powstających sekt religijnych rozpoczętych przez Ronge i Czerskiego, napisane przez JFeliOCa JU.O£łOW#2iieffO, opuściły prasse w drukarni W. Stefańskiego i są do nabycia we wszystkich księgarniach krajowych jak zagranicznych. Cena każdego l Talar. ASPRZEDAŻ KONIECZNA.
Sąd Nadziemiański w Poznaniu, Wydziału I.
Dobra ziemskie "w powiecie Krobskim położone, rodzeństwu Boja no wsk ich dziedziczne: 1) Chwał K owo wraz z wielkim Włostowem, przez Dyrckcyą Ziemstwa oszacowane na 63,458 Tal. 16 sgr. 4 fen.: 2) Mały Włostów, sądownie oszacowane na 20,272 Tal. 10 sgr. Ofen., mają być celem uczynienia działów w drodze koaieczne'j subbastacyi sprzedane. Termin licyczas jednakże najlepiej nam okaże jego owoce. Daj Boże! by były jak naj obfitsze. - Karnawał zdaje się, źe będzie przecie cichy, przynajmniej tak byśmy sobie wszyscy życzyli, bo czas byłoby poprzestać zabaw i tańców, kiedy tyle ludzi jęczy.. bo to piętnaście lat już ciągle tańczymy - piętnaście zim jak jedna minęło, a my, czylij odmieniliśmy się czem? Powinnyby raz przecie okoliczności połączone z tegoroczną nędzą poczciwego naszego ludu. przemówić do nas, zwrócić nas na drogę zimnej rozwagi i nie być jak dotąd »głosem wołającego na puszczy.« Takie jest ogólne życzenie - ale czyli tak będzie? Nasi panowie przyzwyczaili się bawić i nietylko bawić, zdaje się jakoby nie czuli z ogółem narodu i Uszy mieli zatkane na wszystko; gwałtowne tylko wstrząśnienie może ich zaledwie obudzić z tego moralnego letargu, a ocknąwszy się, do czego się wezmą?, zobaczemy... - Towarzystwo dobroczynności dawno tu już istniejące w d. 7. b. m. cheąc swe fundusze pomnożyć, dało bal publiczny. Prezes towarzystwa, mimo swego wieku, nie mało zim przetańczywszy w Krakowie, sądził, źe i teraz są jeszcze takie czasy balowe! - ale publiczność instynktowo lepiej teraz od niego pojmując, bardzo nie licznie się zebrała, mimo celu niby szlachetnego; bo oprócz koteryi kanapowej panów naszych, mało innych osób było. - Ależ wolelibyśmy stokroć, by i tej małej liczby nie było, bo tym samym publiczność nasza nie byłaby świadkiem zgorszenia i zepsucia moralnego, dotąd podobno u nas niepraktykowanego, i dla tego wspomnieć tu o tern wypada. Gdy bowiem około godziny 12. dość i tak szczupłe towarzystwo rozchodzić się poczęło, a koterya kanapowa prawie zupełnie się już wyniosła, jeden z tutejszej salonowej młodzieży, najwyższy prawda wzrostem, ale najniższy jak się zdaje rozumem i dobrym wychowaniem, stanąwszy z ubogą panienką do kadryUa w miejsce zwykłych poruszeń i figur, naśladował wyuzdany francuzki taniec, a którego nie chcąc obrażać publiczności polskiej, tu nie wymieniam, lecz go się każdy domyśli. Nie było nikogo z mężczyzn, ktoby się ujął za tanecznicą rozwiozłego hrabiego i obrazę całej publiczności; a prezes towarzystwa dobroczynnego jabo niby gospodarz balu, był tyli niedołężny, źe nie przeszkodził obrażać przyzwoitości publicznej. Sądzę więc, że jedyny zostaje środek, powołać przed sąd publiczny tego, kto wśród publiczności ośmielił się dopełnić miary wyuzdania i zgorszenia moralnego. Taniec, któren młody pan naśladował, w samej Prancyi jest ścigany przez policyą, a osoby tańczące go, muszą za to przed sądem odpowiadać. My Polacy zaledwie ów taniec z nazwiska znamy - i Bóg by dał, byśmy w tym względzie jak naj dłużej naszą dziewiczość zachowali! - pomnąc niepróżno na to, źe trudno gorzej sprawie ogółu służyć, jak wprowadzając i zaszczepiając demoralizacją i rozpustę; bo zatem podobno wszystko inne złe następuje. Niechże mi wolno teraz będzie zrobić parę zapytań: Czyliź to nic innego owi potomkowie imion historycznych nie potrafią nam przywieźć z Paryża, oprócz kału i tego co jest najgorsze? - a wszakże i Paryż ma swe godne naśladowania strony. . . . . .- Po tź powinni tam jeździć, trwoniąc zdrowie i pieniądze, by wróciwszy rozdawali nam same tylko brudne błoto zebrane w najlichszych zaułkach Paryża? - zgadzaź się podobny postępek z dobrem wychowaniem salonów i pobożnością panów naszych? - powinniż podobnie zepsuci ludzie być cierpianymi w salonach i przyjmowani w towarzystwa uczciwych kobiet? - Na to żądamy odpowiedzi, lecz odpowiedzi z głębi przekonania, a nic obłudnej lub tłomaczącćj zle. - Żądamy również odpowiedzi szczerej, czyli podobny wypadek bezwstydnego wyuzdania moralnego znajdziemy w innej warstwie społeczeństwa naszego? - a gdyby się zaś przypadkiem znaszedł , jakżeby przeciw niemu z całćj siły walczono!... My zaś prosimy Boga, by raz dal na tym świecie upamiętanie ludziom co nie wiedzą co czynią - i by póki jeszcze czas, zeszli raz przecie na drogę cnoty i poprawy.
Gazowego extraktu najlepszy gatunek, który przy paleniu się korzystnie się odznacz, -, przedaje odtąd funt po <I..I, sgr., kwartę po 81 sgr Beer Mendel w Poznaniu, przy Rynku pod Nrem. 88.
Raranj', trawę Tymolei, nasienie czerwonej i białej koniczyny, sprzedaje Dominium Sobótka pod Pleszewem i Ostrowem.
Ceny targowe w mieście P01NAHIJI:
Unia 14 Stycznia 1b16. r.
od I do Tal. sgi. fen.IT»\. »QI' fen 2 20 2 24 121 1'25j
/IlYJI,
Pszenicy szefel Zyta dr.
Jęczmienia dt. .
Owsa . dt.
Tatarki di Grochu . dt.
Ziemniaków dt.
Siana cetnar Słomy kopa. .
Masła garniec.
14! 3 -! 1 5 !25' - -'27 8 15 - 9 127! 6 2 -
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.01.16 Nr13 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.