J5F

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.03.28 Nr74

Czas czytania: ok. 21 min.

Unikiem i nakładem Drukarni Nadwornej W Ueekera i Spółki. - Kedakt" 1 " odpowiedzialny: Dr. J. Hymurkieicicz.

WIADOMOŚCI KRAJOWE.

p o z n a ń, d. 25. Marca. - N a wczorajszem posiedzeniu naszych reprezentantów miasta postanowiono jednogłośnie wnieść o zmianę paragrafu naszego statutu miejskiego, który ogranicza liczbę żydów na reprezentantów wybieralnych na i całości, tu więc liczbę 4. Reprezentanci wyszli z tej zasady, iź żydom należą się równe prawa, kiedy ponoszą równe obowiązki z chrześcianami. (Gaz. Wezer.) Dawniej przez nas udzieloną wiadomość, że pan Bodelschwingh ministerstwo spraw wewnętrznych obejmie, mogą czytelnicy nasi uważać za niewątpliwą. Juieśmy także donieśli, iż zatrzyma u króla bezpośrednie relacyc o rzeczach do jego wydziału należących: byliśmy zaś dotychczas w niepewności, czy pod względem kierownictwa wydziału policyjnego nic zajdzie jaka zmiana, ale i o tej rzeczy mamy teraz dokładniejsze wiadomości. Jak wiadomo, nieraz utrzymywano, iż przy oddaniu ministerstwa spraw wewnętrznych, wydział policyjny odłączony i osobnemu szefowi powierzony zostanie, nie zdaje się nawet, podlegać wątpliwości, iż właśnie dla tej przyczyny wzbraniał się p. Wedelt przyjąć ten urząd. Teraz zaś ostatecznie rozstrzygniouo. iż i nadal najwyższy zarząd policji z ministerstwem spraw wewnętrznych połączony zostanie i również przez p. Bodelschwiiigha sprawowanym będzie. Oddzielnym szefem tego wydziału zostanie zapewne tajny nadradzca regencyjny Matthis mianowanym. - Jest także podobneni do prawdy, iż na miejsce p. Bodelschwiiigha obecny miuister sprawiedliwości Uhden jako minister gabinetowy powróci do gabinetu. Na jego następcę w ministerstwie sprawiedliwości ma być przeznaczony obecny dirigent wydziału tego ministerstwa, p. Bornemann mąż stanowczo wolnoinyślny. Lecz zdrowie tego zasłużonego urzędnika było niedawno temu, a po części jest i obecnie w takim stanie, iż niepewnego oniera wyrzec nie można. To też właśnie zdaje się być powodem, iż w odwlokę puszczono publikacyą mianowania p. Bodelschwingha, nie chcąc zapewne, aby po zniesieniu tymczasowego sprawowania ministerstwa spraw wewnętrznych i po mianowaniu p. Uhdena w miejsce p. Bodelschwingha w następnym zarządzie podobna tymczasowość zachodziła. Skoro p. Borucmann

Shrzypce zaklęte.

cz Francuskiego).

(liokones-en ie).

»Gdy uazajutrz wszedłem do Beethovena, zadziwił mnie mocno nlePOko), który się na twarzy jego odbijał.

Na Boga! zawołałem na pół ze śmiechem, przyjacielu, czy juz doznajesz fatalnego wpływu zaczarowanych ukrzypcy? " ** p r2 .vmuszouvm od powiedział uśmiechem: przyznaię sic, ze zabobon ° ,',vf«o Powieka trochę mnie przeraził; dałbym niewiedzieć co za to, fiflybym się niebAł dotknął nieszczęsnych skrzvpiv. . . . .zdaje nn .?, iz jakie S wielkie nieszczęście spadnie na mą głowę ". . . II . . . Ale porzućmy te niedorzeczne przesądy, myślmy o koncercie, niech sobie stare kobiety wierzą W ?u*<a i czary. * Istolnie, przez sześć dni nic złego niespolkalo Beethovena; owszem wszystko zdawało się uprzedzać jego życzenia, albowiem koncerla dworskie nigdy jeszcze nie były tak świetne. Starzec, klórv się nazywał Kii' dnilz z niesłychanym przyjęty został oklaskiem, a gdy się ostatni raz dał słyszeć, sam Cesarz raczył go prosić, aby powtórzył koucert, który dopiero co odegrał. Rndnitz na tę prożbę zatrząsł się i zbladł, jąkając się chciał coś odpowiedzieć, lecz Cesarz już był na miejsce swoje wrócił i dał znak aby usieść i zachować milczenie. * »tusjał żalem wią0 skrzypce powtórnie. Lecz zaledwie grać zaczął, gdy nagle blada twarz jego krwią zaszła; nieszczęśliwy skrzypek jekuął i padł na podłogę. Zemdlał! zawołano zć wszech stron. Umarł! rzekł cichym głosem doktór, który przybiegł, aby go Talować; apoplekcia go zabiła. Wyszliśmy z koncertu*ja i Beethoven przerażeni teui okropnem zdarzeniem,do zdrowia zupełnie powróci, co spodziewamy się, niezadługo nastąpi, i skoro tylko natenczas ministra sprawiedliwości król mianować będzie mógł, urzędowe nominacye długo wstrzymywane nie będą i owszem dowiemy sie wkrótce o rozdaniu powyżej wzmiankowanych miejsc. Berlin, d. 17. Marca. - W ostatnich czasach mówiono znów wiele w gazetach o tein, że trzy pierwsze tomy nowego wydania dzieł Fryderyka Wielkiego już do rozesłania gotowe. Prawie nie należałoby wątpić, ze przez kilka lat w opracowaniu tego dzieła tak daleko zaszli wydawcy, jak gazety głoszą. Nim przecież do rozesłania przyjdzie, upłynie niezawodnie wiele jeszcze czasu, ponieważ tymczasem sprzeczka ułagodzoną być musi, gdy y osska księgarnia, która ma prawo redagowania dzieł wspomnionycli, nie mając żadnego udziału przy obecnćm wydaniu, ze swemi pretensyami rozesłaniu dzieła przeszkodzi. Królewiec, d. 14. Marca. - Obecnie pracuje wielu nad założeniem »miejskiej resursy., na podobieństwo wrocławskiej. Magistrat i deputowani miasta postawili się na czele tego przedsięwzięcia, które niezawodnie rozmyślnie i ostrożnie dokonane i nadal prowadzone będzie. Przedwczoraj było pierwsze zgromadzenie tych miejskich urzędów i niektórych do tego «Uproszonych osób w miejskiej resursie; naradzano się naprzód pod prezydyum burmistrza Sperlinga o statuta i zgromadzenie ukonstytuowało się ostatecznie jako »miejska resursa«, której celem jest, miejskiego ducha wspólności obudzić, sprawy miasta przez wolne i publiczne naradzanie się upowszechnić, jako też często dla przesądów rozmaitych powaśnionych mieszczan do zgody i braterskiej jedności przywieść. Co tydzień będą się członkowie raz zgromadzali; każdy »uczciwy« mieszczanin Królewca może być przyjęty. Boczna opłata wynosi 1 tal.

WIADOMOŚCI ZAGKAMCZNE.

Polska.

Warszawa, d. 24. Marca. - Wyrok sądu wojennego i audytoryatu polowego potwierdzony przez JO. księcia generał-feldmarszałka armii czynnej, skazujący zbrodniarza Pautalona Potockiego na karę śmierci, w wy

Co za smutny wypadek! rzekłem do Beethoveua; cóż myślisz bracie o tak szczególnem nieszczęściu? Beethoven nic mi nieodpowiedział. - Przypisałem jego milczenie roztargnieniu łatwemu do pojęcia po takowej scenie, chcąc, go jednakże zająć czeinkolwiek innem, kilkakrotnie przemówiłem do niego. Zdawało się, źe mnie wcale niesłyszy; nakoniec obraca się do mnie mówiąc: Rudolfie, cóż znaczy ten żart niewczesny w tak smutnej chwili? Czemusz ruchasz ustami i udajesz, że mówisz, gdy tymczasem głosu twego nieslysj.ę? Przecież ja krzyczę z całej fiil.V, odrzek'łem przelękniony i tą rażą natężyłem mój głos jak mogłem "ajbardziej. Czy jeszcze? zawołał;... w istocie przyjacielu takie żarty wcale niedorzeczne; przestań proszę cię jeśli mnie uiechcesz rozgniewać. W tej chwili wchodzliśmy do mieszkania Beethovena. Jego stara stuz.'ica przybiegła otworzyćpokoie i oddała mu list, opowiadając jak wyglądał człowiek, który go przyniósł. Beethoven służącej swojej równie jak i mnie nieslyszał; - natenczas zrozumiał wszystko; rzucił się z rozpaczą w moje objęcia wołając: ogłuchłem! Beethoven głuchy! czy pojmujesz bracie tę okropną ironią nieszczęścia. Głuchota jego była tak zu pełną, iż nawet wystrzału nieslyszał.« Tu Rudolf Kreutzer, któreso głos coraz słabszym się stawał, - ucichł i oparł blade swe czoło na wychudłych rękach. »Gdv Ruduitz umarł, a zonę jego w domu wariatów umieszczono,« mówił dalej Rudolf stłumionym głosem, »ja zostałem właścicielem owych skrzypcy zaklclvch. Jednego wieczora, w ciemności wziąłem je przez omyłkę.; nazajutrz złamałem sobie rękę. Dziś niewiem dla czegora koniecznie na nich grać zapragnął; lakiś głos skryty szeptał mi do ucha, i£ skoro zagram na nich, odzyskam znów siłę, szczęście i rozkoszną namiętność do sztuki. A z resztą bracie, niebyłto jeszcze raz siódmy. Lecz już ich ruszać nie trze ba, bo widzisz bracie po południu. (Gaz. Warszawska.) Doszło do wiadomości JO księcia namiestnika Królestwa, żcwójcigmin wykonywają swe policyjne oLowiązki z wielką niedbałością, i udzielają świadectwa na przejazd z miejsca na miejsce takim indywiduum, które do ksiąg ludności w ich gminach nigdy zapisane nie były; że skutkiem podobnej niedbałości, a może nawet i nadużycia, miasto Warszawa napełnia się złodziejau.i i ludźmi nagannego postępowania, których tu w ogóle przynęca znaczna ludność i zamożność miasta, nastręczające im środki wzbronionego zarobkowania. Dla zaradzenia temu, rządy gubernialne ostrzegły wszystkich wójtów gmin i burmistrzów miast, że gdy nadużycia tego rodzaju doszły już do wiadomości rządu, zwróconą zostaje na ten przedmiot jak najtroskliwsza baczność, która środkami obostrzonemi kontrolli ruchu ludności, każde zaniedbanie, a tćm bardziej nadużycie w tej mierze odkryje, i na uchybiających ściągnie jak najsurowszą osobistą odpowiedzialność. W skutek tego polecono burmistrzom i wójtom gmin: 1) aby jak najdokładniej ludność prawnie pod ich jurysdykcyą zamieszkałą kontrolowali, iżby żadna pomyłka w udzielaniu świadectw na wydalenie się z miejsca pobytu tym, którzy są księgami ludności miejscowej stałej i niestałej objęci, nadal dostrzeżoną nie została; 2) aby zwracali troskliwą baczność na cel każdego oddalenia się, i bez należytej rozwagi, świadectw, o których zwłaszcza podejrzanym i w ogóle zamierzającym udać się do miasta Warszawy nie udzielali. Każde uchybienie, nadewszystko udzielanie świadectwa, czy to osobie do gminy nie należącej, czy też pod przybranem nazwiskiem lub tytułem, poczytanem zostanie bez względu na tłumaczenie się za rozmyślne nadużycie. i na wykraczającego sprowadzi nieomylnie karę prawem ustanowioną, a wawet w miarę ważności skutków, surowsza jeszcze odpowiedzialność w drodze administracyjnej. Dopilnowanie skutku niniejszego rozporządzenia, włożono na szczególną opowiedzialność naczelników powiatowych. (Gaz. rząd. Warsz.) Ga l1cva.

Ze Lwowa, d. 21. Marca. - Najj. J. C Kr. Mość z przedłożonych jemu z Galicyi nadesłanych doniesień, o wszystkie m dokładnie uwiadomiony, cokolwiek się w tym kraju w ostatnich czasach wydarzyło, najwyźszćm swćm postanowieniem z dnia 12. t. m. najłaskawiej mi rozporządzić raczył, bym do publicznej wiadomości podał, co następuje: »Do moich wiernych Galicyanów! Ciężkie próby w upłynionych tygodniach mieliśmy do przetrwania. Od dawnego czasu za granicą uknuty i przygotowany spisek nieprzyjaciół porządku i istniejących stosunków socyalnych, wdarł się niestety i w moje krolestwo'GaUcyc. Udało się mu uczestników sobie zjednać, przejętych tą nierozsądną nadzieją, wciągnienia was wszystkich w swe zbrodnicze zamiary. - Używano ku temu celowi wszelkiego przemysłu zwodnictwa, wszelkiego rodzaju obietnic; - poruszano nawet najświętszych uczuć ku najhanicbuiejszym celom. Wierne wasze serca jednakże i zdrowy wasz rozum nie dały pokusom tym do siebie przystępu. - Gdy pomimo to sprzysiężenie w ślepym szale wybuchło, i w zapamiętałem szaleństwie krwawą chorągiew zaburzeniu podniesiono,-zbrodnicze takowe przedsiębierstwo przez stały upór was wiernych wszędzie na przeciw stawiany, zniweczone zostało. Memu czułemu sercu stało się potrzebą, ukochanym moim Galicyanorn uznanie ich poczciwości i niezachwianej wierności ku swemu Monarsze uroczyście objawić. Wierni! gdyście się dla porządku i prawa oburzyli, wzywa się was obecnie, po zniszczeniu haniebnych zamiarów nieprzyjaciół wszel

Napróżn.o już brat słuchał. Slaby głos chorego przerywał się powoli i mieszał. Wybełkotał jeszcze kilka wyrazów niezrozumiałych i wpadł znów w zwyczajne swoje odrętwienie. Zwiesiwszy głowę na piersi, zamglonem okiem patrzał w jedno miejsce, nie już nie widział, niesłyszał, a wkrótce Europa dowiedziała się o śmierci wielkiego kompozytora, wielkiego mistrza, któremu sztuka tyle pięknych utworów zawdzięcza. Co się zaś tyczy skrzypcy zaklętych, co z niemi się stało, tego nikt nie wie. Może to były teżsamc czarne skrzypce, któiemi Paganini czarował, kiedy cholera Paryż wyludniała, które pod czas koncertów budziły największy zapal i uniesienie w słuchaczach, przechodzących czę stokroć z omamień lej cudnej muzyki w straszliwe objęcia aziatyrkiej choroby. Wiedzą zapewi\e wszyscy, ie Paganini niechciał dać nigdy więcej nad sześć koncertów; umierając kazał owe czarne skrzypce połamać w swych oczach i rzucić na ogień. Gdy te kawałki jakiegoś dziwnego sękatego drzewa palić się zaczęły, usłyszano nagle luik gwałtowny, a ogień buchnął z komina i byłby prawie całe mieszkanie umierającego pochłonął. X*

Urywki z obyczajów Meksykańskich.

1.

SPOŁECZNOŚĆ W LASACH.

Ostatnie'm znaczniejszem miastem, na północ stanu Sonory, z najodleglejszych prezydeni-yi stanowiących granicę rzeczypospolitej ineksykiego prawego porządku, byście znowu dawnym spokojnym zatrudnieniom się oddali, i przez ścisłe wypełnianie waszych obowiązków poddańczych, nadal dowód złożyli, że tak jak ku utrzymaniu porządku i praw walczyć, tak też przez posłuszeństwo i uległość ku nim, one utwierdzać umiecie!« Tarnów 16. Marca 1846. Ferdynand Arcyksiążę Austryi-Este, cywilny i wojskowy generalny gubernator Galicyi. F rań c y a.

Paryż. - Po si cd zenie izby deputowanych z 17. i 18.Marca.

(Dalszy ciąg mowy p.Thiersa.) - Po tern wszystkie m zapytuję, czy chcielibyśmy mieć izbę złożoną ze samych urzędników? Pan Lafarelle powiedział wczora, iż byłoby nieszczęściem dla kraju, gdyby większość składali urzędnicy. Dotknął pan Lafarelle stosunku tego, jakby jeszcze nie istniał, i dla tego miał niesłuszność, lecz ten stosunek już w całej pełni teraz zachodzi. Większość jest złożona z samych urzędników w izbie deputowanych. Mech tu liczby same przemawiają. W izbie zasiada 184 publicznych urzędników (z centrum głos: to niedokładnie!). Wiem o tćm, iż chcą liczyć ich 154, jeżeli nie policzymy 11 deputowanych umieszczonych przy królewskim dworze i radzców stanu (głos: w służbie nadzwyczajnej!). Byłem ja ministrem i mogę powiedzieć, że mnie proszono o umieszczenie, jako radzców stanu tak w służbie zwyczajnej jak nadzwyczajnej. Policzmy teraz urzędników do opozycyi należących. Jest ich tylko 40. Przy ważnej okoliczności, przy politycznćm głosowaniu, głosuje blisko 400 deputowanych, kilka głosów zawsze niedostaje. Ministerium ma zawsze 30 do 40. głosów większości (więcej! głosy z centrum). Niech więc będzie 50 głosów. A więc za ministrami 225, za opozycyą 1 75 , a śród tćj większości 225 głosów znajduje się 13 O urzędników. Miałem przeto słuszność, kiedym utrzymywał, że większość złożona jest z urzędników. Czyliż przez to chcę powiedzieć, że tych 13 O urzędników są niewolnikami władzy? Bynajmniej, umiem rozróżniać. Widząc szanownego Bonuefouds, będącego od lał 15 substytutem i generałów wszystkich w większości, mogęż ja ich obwiniać o niewolnictwo względem ministerstwa? Bynajmniej powtarzam, zachodzą różnice. Tak znajdują się dziś deputowani we większości, którzy w r. 1831 i 32 starali się władzę podkopać. Utrzymują, że władza nie wywiera wpływu żadnego, ale patrzmy na liczby. Liczymy 175 przeciw 225. Równy stosunek zachodzić powinien pomiędzy urzędnikami opozycyi i większości, a tymczasem w opozycyi liczymy ich 40. Powinno ich być w opozycyi 8 1 , gdyby stosunek był sprawiedliwy. Powiadają, że wyborca powinien mieć wolność wybierania. W rzeczy samej, jest to dowód za ogólnem głosowaniem. Kiedyście postanowili wyborców 250,000 z ludu, a wybrani płacić mają census 500 fr., iiatcncias juześcic ograniczyli wolność wyborców. Jeżeli podali rękojmie porządku, czyliż nie mugą żądać rękojmi niepodległości? Inaczej przyszloby do wyborów, nie ze względu na polityczne zasady, których się trzyma przyszły deputowany, lecz przyszłych wysług jego. Znałem urzędników publicznych, z mniejszą obrotnością duchu, pełniących jednak z całą sumiennością obowiązki swoje, którym odbierali miejsca im się należące inni urzędnicy, którzy okazali swą obrotność za rządem. To postrzeżenie powoduje urzędników do starania się o miejsce deputowanego. Kiedy wyborca widzi, że za swój wybór pewnej spodziewać sie mozc usługi od urzędnika, przeto wybiera go i ztąd wzrasta liczba urzędników w izbie deputowanych. Wszystkie władze następując po sobie od lat 6 O, zaczęły swoje urzędowania od zaręczeń, że już koniec będzie faworom, a nakoniec przecie przezwyciężył osobisty interes i faworytyzm. Szukać uależy środka lekarskiego, ten musi być znaleziony. Prefekci są oddaleni z izby, bo muszą iść za polityką rządu. Teraz żądamy oddalenia

kańskiej, jest Arispa.( _:) Jakkolwiek mniej zaludnione od dawnej stolicy Hirmosillo, o 60 mil jednakże bliżej granicy położone, jest teraz stolicą nową i tej to właśnie zmianie siedliska władz wykonawczych, zawdzięcza to miejsce podniesienie się ludności swojej do liczby czterech tvsicry. Domy tak są stawiane jak w Hirmosillo i w jtiuaymas I.gliny, we formę z desek tłoczonej i cienko gipsem powleczone; bogatsze przyozdobione gzymsami. AO a, o li odznacza Arispę najbardziej od innych miast tych dalekich krain, jest to więzienie z kamienia ciosowego Z komórkami sklepiouemi, 2 drzwiami i kratami ielazneini, co wszystko razem przedstawia widok więzienia w znaczeni« ściśle wzicte 'iu. iWeksykańczyk, którego szczerola podi ba sobie w myśli zostawania pod opieką jakiejkolwiek sprawiedliwości, przejęty jest uczuciem dumy narodowej na widok tego wspaniałego gmachu, kiedy przeciwnie najmniej nawet uważny cudzoziemiec, uśmiecha się tylko na tę udaną ostrożność. Zgromadzenie też narodowe (kongres) 1 życzliwości swojej ku płacącym podatki, glosuje rzeczywiście tylko na te zasoby, które są potrzebne na utrzymanie więźniów do pewnego tylko czasu zatrzymanych. Inne więzienia stawiane jak domy, byłyby w stanie utrzymać tylko tych więźniów, któizyby w dobici wierze sami tam chcieli pozostać. Pospieszmy dodać, II ie to jest jedyne więźniów nie zawierające więzienie. Posada dozorcy za bezużyteczną uważana, jest zniesiona, a złodziej niezręczny, albo któremu szczęście nie posłużyło, wkrótce po pierwszem schwytaniu uwolniony, mocno ochłoslany po drugiem, miał już być po trzeciein. przez oszczędność, rozstrzelany, gdy tymczasem sędzia kryminalny chcąc go wyrwać z tak niewłaściwego położenia, osądził go ua wygnanie do przełożeństwa Tubac. (*) Arisjia leży pod 310. polu. szerokości, a H20 50 długości wschodniej.

członków parkietu i admini«tracyi centralnej, równie żądamy nicprzypuszczenia urzędników, którzy znajdować się powinni na swych posadach, jak np. inżyniery. Powiadano, że poprawka Odilon -Barrota, zmierzająca do oddalenia urzędników pobierających pensye z listy cywilnej od wyborów, wielkie obudzić miała oburzenie. Nie jestem jej autorem, lecz wspólwinowajcą, i ronie ona w duchu zawsze się przypominała. Chcą upatrywać w tera obrazę tych urzędników i najdostojniejszej osoby. Lecz te osoby równie nie mogą się użalać na to, juk członkowie parkietu, których także maj ą zamiar wykluczyć. Powiadają, że my napastujemy monarchią. Któż to mówi? Czy owi rojaliści nowi, co w roku 183 O. walczyli za rzecząpospolitą, przeciw dynastyi? Gdzież byli w 1832., kiedyśmy się bili z powstaniem na ulicach? My mamy przeszłość za sobą. My posiadamy rząd reprezentacyjny, żądamy go też w całej rozciągłości. Obaczymy co w tej mierze dzieje się w Anglii. Sir R. Peel zaprowadza społeczne reformy największej wagi w Anglii. Czyż tam się odzywa kto, że królowa chce lub nie chce praw zbożowych? Chce tego lub owego? Powiadają: Peel zaprojektował rezolucyę, John Russcl inną rezolucyę. Czy sądzicie, że dumna Anglia chciałaby się poddać pod wolę syna prządnika bawełny, kiedyby odmówiła posłuszeństwa dziedziczce Stuartów, Nassau i Brunświku ? Zapewne nie. Cóż więc reprezentują Peel i Riissel? O ni są wo l ą kraj u sformułowaną w głowie jednego człowieka, oni przewidzieli potrzeby kraju, z tej przepowiedni tworzą swe zdania i są krajowi posłuszni nie ślepo, lecz jako oświecony rozum poddają się prawdzie, którą poznaj ą i stawiaj ą na świeczniku dziennym. Mężowie ci są uosobnionym krajem w jednćj chwili, w jednym dniu, w latach, które nadchodzą. Oni rządzą, a kraj właśnie przez nich rządzi. Uważajcie tę pewność i głębokość rządzenia. Największa z rewolucyi, rewolucya, która każden majątek dotyka, jednym źe tak rzekę dla drugich własność zabiera, odbywa się w tćj chwili bez walki, bez wrzasku na król u j (Dokończenie nastąpi.) Zapowiadają tu nowy dziennik »Portefeuille« przegląd dyplomatyczny, który jeszcze z większym przepychem niż Epoque wystąpi. Roznosiciele jego będą w złocistej chodzić liberyi i będą ukształceni po literacku. W Valenciennes zawiązały się towarzystwa dobroczynności pomiędzy rozmaite mi rzemieślniczemi towarzystwami z pozwoleniem rządu. Ich celem jest wzajemne wspieranie się. Starają się o swych chorych i do pracy niezdatnych przez jakikolwiek przypadek. Szklarze, malarze, tapicery 1 krawcy w Valenciennes zawiązali się w takie towarzystwa.

Tworzy się w tych dniach towarzystwo, które ma zamiar budować kanał z Paryża do morza. Anglia.

P o s i e dz e ni e i bzy niż s z ej d. 13. Marca. - Głównym przedmiotem dzisiejszych rozpraw była nędza panująca w Irlantlyi, z powodu której minister spraw wewnętrznych żądał pozwolenia przedstawienia bilu o wybudowaniu szpitalów dla chorych na gorączki. Rozprawy z tego powodu rozpoczęte nie obejmowały nic nowego ani ciekawego, ożywiły się dopiero, gdy pan Smith O'Brien wystąpił z użaleniem o brak'syinpatyi w Anglikach dla nieszczęśliwych Irlandczyków. Twierdził on, że ze strony Anglii nie wydano jeszcze dla Irlandyi ani jednej gwinei, i byłoby to rzeczą niego dziwą, gdyby w podobnym stanic rzeczy prussa angielska i parlament wyrzucały jeszcze Irlandczykom ich nędzę. Irlandya z własnych zasobów mogłaby pokryć swą nędzę, gdyby jej dano do tego sposobność.

Inną nie umiej ciekawą osobliwością było, kilka lat temu widowisko, którego aktorem był Francuz w stolicy stanu Sonory, osiadły. Prostym będąc żołnierzem w przytułku wojskowym (champ d'nsile) udał się po zupełnem onego rozproszeniu w gościnniejsze strony i postępując w stopniach w miarę oddalania się od stanowiska swoich towarzyszów PJ"'ybył do Arispy już jako marszałek Francyi hrabia z Laureguais.

Winno mu się wdzięczność za to, że na tein przestał. Każde po południu, opatrzywszy radą i czynem swoich paryjenlów, łączył albowiem, do stopnia swego', zawód dentysty, jeździł konno w ubiorze fantastycznym tizymając w r vku laskę, aksamitem w złote pszczoły haftowanym, powleczona, i z wdziękiem ukazywał łańcuchy chryzokalówe (l) i p'rrśticnic % taiszywych brylantów, "któremi był ozdobiony. (jodnem jest uwagi, że Meksykaiirzyk, niedowierzający w ogólności, ani przyjaźni, ani miłości, wierzy jeszcze statecznie, nie dozwałając się Z błędu wywieść, w zegary dłużej idące jak dwa tygodnie, w napisy słojkow poinadowych, w r'ufność «oni mydeł golowalnianych bk widzieliśmy dopiero u wygnanego marszałka' Franryi. Z resztą bezczelności tego człowieka niewinnej w skutkach, ponieważ się utrzymywał z wyrywania zębów, nie zbywało na pewnej godności napuszonej w prawdzie, przedziwnie atoli utrzymywanej w oczach łych pierwiastkowych ludzi tak;) skompością słów, której tylko wyrównywała przesadność w fałszywych kosztownościach, któremfbył obciążony. Byliśmy jedynymi jego spółziomkami w tej obcej krainie, mogliśmybyli obalićto rusztowanie oszustwa wielkim zapewne kosztem wzniesione, jednćin może słowem mogliśmy zniszczyć pracowitą robotę: szanowaliśmy atoli śmiałość czyli szaleństwo jego, zostawując mieszkańców

J Camieii zi elony kopalny.

Potrzeba tylko zmusić nieobecnych posiadaczy rolnych do wypełnienia obowiązków względem ich dzierżawców, nałożyć umiarkowany podatek majątkowy na osin lub dziewięć miesięcy. zapewnić dzierżawcom wynagrodzenia za ulepszenia zaprowadzone w gruncie: nędzy przez to położonoby tamę. W podobnych okolicznościach gardziłby on wszelkićm odwołaniem się. do angielskiej wspaniałomyślności. Pan Aylion odpowiedziałby, żętej kwestyi nikt nic uważał za sprawę wspaniałomyślności, ale jako rzecz głębokiego współczucia i litości. Także sir Robert Peel objawił swe niezadowolenie z powodu nagany przez pana Smith O'Brien na członków izby niższej rzuconej. Uczyniono wszystko, cokolwiek zrobić można było dla ratowania Irlandyi, nie zostawiono bez odpowiedzi żadnego wezwania, a w czasie nieobecności pana O'Brien, zajmowano się tylko środkami wsparcia kraju, wszystkie inne ważne sprawy na bok odłożywszy; bez żadnyeh rozpraw jednomyślnie środki te podniesiono do prawa, a teraz sz. członek izby przychodzi 2 odrzuceniem wszelkiej wspaniałomyślności angielskiej. Zresztą środki przez niego projektowane nie są praktyczne, albowiem lud zgłodniały nie może odpłacać podatku majątkowego, ani też czekać na jego pobór. Pan O'Brien lepiejby zrobił, gdyby swoich współziomków nakłaniał do poparcia środków rządu, zamiast powtarzać takie mowy o braku sympatyi w Andlikach dla Irlandyi. Bez współdziałania właścicieli ziemskich w Irlandyi, do których p. O'Bien należy także, rząd nic nie zrobi; co zaś do braku sympatyi, wątpi minister, czyby izba podobne poświęcenie zrobiła w razie podobnejźe nędzy w Walii. - P. John O'Counell bronił swego przyjaciela, pana O'Brien, wyjaśnił przed izbą jego nieobecność i oświadczył, że uznaje sympatyę dowiedzioną przez izbę i naród angielski dla Irlandyi; jednakże lud tameczny więcej jeszcze wierzyłby w tę sympatyę, gdyby na bogatych a' nieobecnych w kraju dziedziców podatek nałożono. Bil przymusowy, który przeszedł w izbie wyższej nie zjedna w Irlandyi sympatyi dla Anglii. _ Po długiej rozprawie, w czasie której ciągle słyszeć się dawały głosy dowodzące, że wiadomości o nędzy w Irlandyi są bardzo przesadzone, czemu zaprzeczali uroczyście sir Robert Peel i sir James Graham, obiecując przedstawić nowe dokumenta, pozwolono ministrowi bil przedstawić. N astępnie rozpoczęto komitetowe rozprawy nad nową taryfą, protekcyoniści kilkakrotnie poprawkami chcieli opóźniać bieg całej rzeczy, ale wszystkie poprawki odrzucono. Hiszpania.

M a d r y t. 10. Marca. - Od kilku dni krąży wieść w stolicy o zmianie ministeryum. Dzisiejszy» Universal« zawiera umiarkowane i ministeryum pana Miraflores przychylne pismo, wyraża się o tym przedmiocie w ten sposób: Niepewne wiadomości, jakie publiczność ma o intrydze przeciw ministeryum pana Miraflores, z którym wielu tajemną i nieprawną wojnę prowadzi, są przyczyną wszystkich tych niedorzecznych baśni. Wiemy wszyscy, źe teraz pracuje bardzo wielu nad obaleniem teraźniejszych ministrów i nad przywróceniem rzeczy do tego stanu, w jakim się znajdowały, gdy generał, który był prezesem rady ministeryalnej, za urząd swój podziękował. Myślano wtenczas, źe koledzy jego także podziękują i że się pod prezesostwem » · enemła N aivaez inne, z dążnościami jego zgodne ministeryum u tworzy.

Ta kombinacya rozchwiała się przez ślachetny patryotyzm p. Marquis de Miraflores; ci przecież, którzy wtenczas tego chcieli, odnawiają teraz swoje usiłowania daleko gwałtowniej. Wiedzą dobrze, ze takiego nadużycia kortezy nic wesprą; wiedzą, że kraj je odrzuci, prasa potępi; a jednak wszystko to nie odstraszy ich, przy pierwszćm najmniejszćm zajściu uderzyć na ministeryum, w celu obalenia go i ustanowienia innego pod dowództwem generała Narvaez. Oto są przyczyny wieści o zmianie ministeryalnej.

Arispy przy wierze w upadłą wielkość hrabiego z Laureguais, lak jak poprzednio w użyteczność ich więzienia. Z tetńi urojeniami tak się też w reszcie działo, jak z rzeczy wistem zdarzeniem, które z dumą niejako opowiadają cudzoziemcom zwiedzającym miasto, w którćm się to stało, o czein atoli tamtejsi mieszkańcy rzadko z sobą mówią Przedmiotem rozmów było w ówczas, przybycie jednego forestero ()\ który przyprowadził ze sobą czterech małych lu; djan, naj starszy z nich mógł mieć pięć lat. Chociaż w rządzie Sonory, tak jak w całej rzeczypospolitej niewolnictwo nie bytuje, jednakże nie wątpiono by te dzieci nie były na przec z . Odważni awanturnicy (przygodnicy) chcąc odbić trzody swoje zabierane nu często przez indijańskich włóczęgów, śledząc łupieżców z całą indyian chytrością, zapuszczają się niekiedy do samych siedzib włóczęgów. "Odwet bywa zwykle krwawy. Żadna strona drugiej nie ustępuje. Jeżeli biali zwyciężeni zostają, bywają z\yykle w pjeó wyciętymi; jfźeli zaś oni zwyciężą, natenczas przewyższają w okrucieństwie tych dzikich ludzi. Cale plemię bywa wytępione; inale tylko dzieci są oszczędzane, odprowadzone do miasta i przedanc; chociaż prawo, jak powiedzieliśmy nie uznaje niewolników, pozwala jednakże kupować te nieszczęśliwe dzieci pod pozorem wyrwania ich duszy z pazurów czartówskich, nakłaniając ich do wiary chrześcijańskiej. To uwzględuienie prawne służy za pozór do okropnych przedsiębierslw. Jakim sposobem nowoprzybyły nabył tych małych niewolników? jakie przygody miał do opowiadania? Ile będzie żądał za każde z tych dzieci? Kto on jest? Te były zapytauia, które sobie każdy sam czyuił, nie mogac sie iesz cze o niczein dokładnie dowiedzieć. (') O b ej, lerz tylko obcy w sme"'ólności miaslu, uie zaś całej rzeczy po».

(DalszY ciąg nasUyti.) o dyraissyą wniósł. Za przyczynę tego postępowania podają, że królowa i niektórzy z jego kolegów sprzeciwiali mu się i nie chcieli przystać na propozycyą, aby rozstrzyganie nadużyć prassy do sądu sprzysiezonego należało. Austrya.

Wiedeń. - JCK. Mość raczył najwyższym własnoręcznie podpisanym dyplomem C.K. Podkomorzego Cypryana hr. Komorowskiego, mianować najlaskawiej wielkim strażnikiem sreber koronnych połączonych królestw Galicji i Lodoraeryi.

JCK. Mość najwyższćm postanowieniem z dnia 9. Marca b. r. raczył opróżnioną posadę przełożonego sądu karzącego w Stanisławowie, nadać najłaskawićj Maurycemu Hoch, radzcy sądów szlacheckich w Tarnowie. Wiedeń, d. 22. Marca. - Tutejsza policya jest teraz bardzo pilna

Wywołanie sądowe.

Na etatach krajowych długftw prowincyalnych Bejencj'6w w Poznaniu i Bydgoszczy umieszczone są dla właścicieli gruntów i mieszkańców powiatu wGnieźnieńskiego, Powidzkiego, Wągrowieckiego, Babimoskicgo, Bukowskiego, V\ schowskiego, Kościańskiego, Poznańskiego, Szremskiego, Międzyrzeckiego, Obornickiego, SzamotuIskiego, Czarnkowskiego, Chodzieskiego i Szredzkiego, rozmaite preleusye w ilości 14,740 Tal. 21 sgr. 10 fen., i 18,027 Tal. 4 sgr.

i fen., które z pożyczki rządowej przez dawniejszy Rząd Xieslwa Warszawszawskiego w miesiącach Lipcu, Sierpniu i Wrześniu r. 180S. zaciągniętej, oraz z wydanych częściowo na takowe obligacyów rządowych pochodzą, i które przez dawniejszą konmiissyą likwidacyjną w Bydgoszczy na mocy Najwyższego rozkazu gabinetowego zdnia 4. Lipca 1822. r. ustanowione zostały, względem których jednakowoż iuteresscnci pojedyrici oraz ilość pretensyów ich nie są wiadomi. W skutek Najwyższego rozkazu gabinetowego przez Zbiór prawa ogłoszonego z dnia 27. Czerwca r. b. wzywają się celem wypośrodkowania udziału mających i ustanowienia pretensyów ich, wszyscy, którzy z ustanowień dawniejszej kominissyi likwidacyjnej w Bydgoszczy, pretensyów pomienionych dotyczących się, i z uzasadniających się na takowe obligacyów ptowineyalnych przez Regencye w Bydgoszczy'i Poznaniu wydanych, prelensye do kassy rządowej mieć sądzą, niniejszem publicznie, aby pretensye swe najpóźniej albo w naszej sali instrukcyjnej w terminie na dzień 4. Czerwca r. 1846. zrana o godzinie 10tej przed delegowanym Ur. Cassius Beferendaryuszem wyznaczonym, lub też przy Król. Sądzie Nadziemiańskim w Bydgoszczy, w terminie przez rzeczoną władzę oddzielnie wyznaczonym i przez publiczne listy ogłoszonym podali, albowiem w razie przeciwnym po upłynieniu niniejszego terminu, wszelkie aź do takowego nie podane pretensye z pomienionych ustanowień, przyzuań i obligacyów prowincyalnych za umorzone uznane zostaną. Poznań, dnia 13. Października 1845.

Król. Sąd Nadziemiańsk i: Wydziału I.

Zabezpiecz c nie od szkód z gradobicia.

Do łaskawego korzystania poleca podpisany całej publiczności, trudniącej się gospodarstwem wiejskiem, zastępowane przez siebie, na wzajemności uzasadnione Erftirtskie towarzystwo zabezpieczeń od szkód z gradobicia, które pod najkorzyslniejszemi warunkami i za jak najuiższemi składkami przyjmuje zabezpieczenia na zbo&a, owoce i wino. Statutów, formularzy do wniosków, warunków i wszelkiej żądanej wiadomości udzielają: podpisauy główny Agent w Poznaniu Fr. Bielefeld, i Panowie: kolleklor loteryi M. B e r l i n e r w Ostrowie, kassyer miejski Buchwald w Międzychodzie, kupiec A Cle emanu w Wschowie, aptekarz O. J. Legal w Kościanie, radny FI. Ziethen wSkwierzynie, kupiec F. L. Kramer w Wieleniu, rewizor ziemioraierczy Kuaack w Guiezuie, taxator i bonitor B. Pi ton w Wągrowcu.

OBWIESZCZENIE Nowe berlińskie towarzystwo zabcz pieczenia od szkód z gradobicia ma zaszczyt przy zaczęciu okresu assekuracyjnego zwrócić uwagę trudniącej się gospodar stwem publiczności, iż za stałą pi ein ją, co do której uieiuoże mieć miejsca żadna opłata dodatkowa, przyjmuje zabezpieczenie płodów ziemnych od szkód z gradobicia i stratę przez gradobicie assekurowauemu zrządzoną, zaraz po nastąpionćm onej że ustanowieniu bonifikuje. Fundusz, którym towarzystwo daje rękojmię za podjęte przez siebie obowiązki, składa się z kapitału zakładowego statutem określonego, i premiów mających być ściągnionemi. W obwodzie regencji Poznańskiej u następujących agentów dowiedzieć się można o wysokości premji i dostać potrzebnych formularzy tudzież statutów: w Poznaniu u kupców Panów Braci Auerbachów, w Rogoźnie u Pana Kassy era miejskiego Drewilz, w Bawiczu u Pana Sekretarza pow. Kreidel, w Międzyrzeczu u Pana Radzcy Ziemiańskiego Zychlińskiego, w Wschowie u Pana Sekretarza pow. Alberli, w Buku u Pana Sekretarza pow. Callier, w Ostrzeszowie u P. Burmistrza C. F. Brodsleiu, wKempnie u Pana kupca L. Pulvermann, w Hleszewie w biurze Badzco-Zieniinńskićuj, w Środzie u P. Sekretarza pow. Dymińskiego, i przez l'aua Porucznika Ohle w Zgorzelcu, W Lesznie u Paua aptekarza Platę, w Międzychodzie u kupca Pana J. B6rner. Berlin w Marcu 184ti.

Dyrekcja nowego berlińskiego towarzystwa zabezpieczenia od szkód gradobicia. Drzewa brzoskwiniowe, aprykozowe i wiśniowe, 3 do 6 lat mające szczepy morwowe, 8 do 12 stóp wysokie louibardzkie i kanadyjskie topole i złotowierzby, także nieco krzewów exotyczuych są na przedaż w ogrodzie w R a d oj cwie pod Poznaniem. Barany i nasienie czerwonej koniczyny, sprzedaje Dominium B u s s o c i n pod Dolskiem. Obszerny jasny sklep, w którym znajduje się destylacya, jest niebawnie do wynajęcia. Aparat może być osobno sprzedauym. Bliższa wiadomość w składzie oleju w P o z n a n i u, rynek Nr. 84.

W składzie moim u S. Kronlhala w konaniu pizedaję od dn. 28. m. b. e te ru gazow ego w zapieczętowanych przezemnie flaszkach lunt po I{ sgr. Berlin, dnia 26. Marca 1846 Fr. Schuster.

W kościele katedralnym . · . .

W koś.-, lani S. Maryi Magd. .

W kościele S. Wojciecha . . .

W kościele S. Marcina . . . . .

Frnuciszk. (piiiina iiieni -katol.) .

W kobicie da» o. XX. Ooinin.

W keje, Sióstr miłosierdzia . .

W kość. e« aniel. S. Krzyża.

W koić. e»aniel S. Piotra . .

W kościele garnizonów yin . . .

Dniu 28. Maron . . .

\a/.«j kościół«»«.

i śledzi wszystkie zabiegi galicyjskich Polaków. Rewizya koszar borabardyerów przyłożyła się do odkrycia korrespondencyi prowadzonej w celu przygotowania rewolucyi polskiej. Już wprzód aresztowano młodych Polaków we Wiedniu i na granicy. Księcia S. J. podobno sprowadzono do Lwowa i znaleziono przy nim dosyć znaczną ilość trucizny, od której jednak nikt nie zginął.

i e c v.

o Mannheim, d. 19. Marca. - Dowiadujemy się z pewnego źródła, że Wielkoksiążęcy komissarz wyborów nakaz dostał, niezwłocznie przystąpić do wyborów. Otóż zbliżają się szybkim krokiem dni stanowcze, w których usunie się niepewność względem wyborów. ud Redakcyi. - Słowa z Journal des Debats we wczorajszej gazecie przytoczone brzmią jak następuje: Les journaux de la Prusse mai informes o u p e u t - e t r c p a r c e t e s p r i t d e r i v a l i t e, etc.

N ajnowsze Paryskie k a s t O l ' O W e i j e d - wab u e k a p e l U S Z e , tudzież kamizelki, ubiór na szyję i rękawiczki poleca w najumiarkowańszych cenach Magazyn mód dla mężczyzn JBraci II seht przy N owej ulicy pod Nr. 70. Znaczny wybór najgustowniejszych i najnowszych obić (na cały pokój nd IIi lal.) odebrał właśnie Beer Mendel skład gałanteryi w Poznaniu przy Rynku pod Nreni. 88. P r a w d z i w y s e r I i i m b i t r s k i sztuka p o 8 sgr. i prawdziwe w i n o f r a i i c i i z k i e kwarta po 12£ sgr. poleca S. G. Haacke. , Swieże opiekane Stralz n n d s k i e ś l e d z i e otrzymał JF. M2phraim,s Wodna ulica MfI. 18, - Najlepszych j fI e s s . c Y t r y n tu, zin po 8 sgr. , sto sztuk po 2 T al. , najlepszych ponsowych słodkich J fI e s s e i l - s k i c II a p e l c y n tuzin po 12sgr, największych po l sgr sztukę, Moskiewskiego grochu cukrow e g o funt po l' Tal. i najlepsze tłuste małe i duze l i i n i b. S e ry poleca w cenach umiarkowanych eMńsef Mlplti-itimi Wodna ul.UFr.ż». Przedniego cukru w głowach funt po 5 A sgr., najprzedniejszej kawy Jamaikskiej funt po AT sgr., nailepszy szafran, jako też najlepsze Szczecińskie twarde mydło i najprzedniejsze Berlińskie modre poleca Juliusz Horwitz, przy p'aeu Wilheluiowskim pod Nr, 1. MINOGI w sądeczkach o 1 i 2 kopach mają na rachunek Elblągskiego domu handlowego w nader umiar kowanych ceuach być sprzedancnii u Braci Auerbachów przy Wrocławskiej ulicy pod Nr. 12eeny tarsowr » mieści« POZNANIU.

Dnia 25. MHfca.

18-16. r.

od 1 do

»1..1I,1. fm.JTi

Pszenicy s/,etel Zyta dt.

Jęczmienia dt.

O w s a . dt.

Ta tarki dc Grochu . dt.

Ziemuiaków dt Siana cetnar Słomy kopa .

Masła »arnitc 122 26 11 16 1 5 7 10 [25. 1 13, 4 17 25- -126 9110120 -

W niedzielę dnia 29. Marc« 1846 r.

będą mieli kazanie

W ciąi:» f y .rodnia od d. 20.

do '26 Marcaprzed południempo południuurodź, się umarło ślub wzięło _ u L" I » ' - parx. Kom. Piątkowski. X. Podk. Zicntkic. wicz

- Man. Prokop.

- Lic. Wiek.

- Hr. «randkę.

- Pr. Tomaszewski.

Kleryk Pałżewicz.

Siilie"rinteml. Fischer.

K. Kon». Dr Siedler.

NadLazn. woj. Cranz.

Proh. Urbanowicz.

Dzick. Kamieński.

Hr. «randkę.

Pastor Friedrich.

2 j 3 I 2

Mis. Graf.

Ogółem ... I 9 I 13 I 12

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1846.03.28 Nr74 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry