JI/. 260 w Piątekdnia 5. Listopada 1852
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.05 Nr260
Czas czytania: ok. 25 min.Drukiem i nakładem Diukami Nadwornej W. Deckera i Spółki w Poznaniu. - Redaktor odpowiedzialny: N. Kamieński w Poznaniu.
Telegraficzne wiadomości.
Bru k s e l a, (1.2. Listopada. -. Jenerałowie Changarnier i Bedcau przybyli do Ostendy, celem złożenia uszanowania wdowie pozostałej po Ludwiku Filipie.
Konstantynopol, d. 23. Paźdz. - Powszechnie mówią, że z ministerstwa wystąpi Fuad Efcndi, dotychczasowy minister spraw zagranIcznych. W i e d e ń, d. 2. Listopada. - Buol Schanenslein miał mowę podczas zagajenia nowych konferencji celnych, w której powiedział: jeżeli związek celny niemiecki się rozwiąże, natenczas zastąpi związek celny 48 milionów ludzi. Austryą atoli nic życzy sobie tego rozwiązania związku celnego, nie (raci nadziei względem porozumienia się wzajemnego i wciąż jest gotową do tego. Triest, d. I Listopada. - Wczoraj wieczorem przybyli na statku parowym »Germania« z obozu pod Woznozcnskiom droga przez Konstantynopol pruscy oficerowie, jenerał hr. Wrangel, pułkownik lir. Falkenslein i pułkownik hr. Branden. P o c z d a m, duo 2. Listopada. - N. państwo przybyli do Sanssouci Berlin, d. 4. Listopada. - Naj. Pan potwierdziwszy budowę drogi żwirowej T. Pleszewa do Ostrowa, nadaje najwyźszein swem rozporządzeniem z d. 11. Października r. b. wszystkie prerogatywy względem wywłaszczania, pobierania myta drogowego, brania matcrynlów na budowę i utrzymanie drogi tej, jakie służą drogom żwirowym budowanym kosztem państwa. - Mówią, że cesarz rosyjski i cesarz warszawski widzieć się będą wcześniej w Warszawie, aniżeli było zapowiedziane przez różne dzienniki. - Przy układach celnych między południowemi państwami nieinieckiemi, a Austryą, nadarzy! się trudny przypadek policyjny do załatwienia, a nim jest łatwe przewożenie płodów literackich do Auslryi, po zawarciu układu celnego, o czem dotąd nie pomyślano. Austrya według swego syslematu nie chce pozwolić na to i żąda, aby państwa przystępujące z nią do jednych zasad celnych, także jednych zasad trzymały się pod względem prasy. Jeżeli więc chcą związku celnego, muszą odmienić swe prawodastwo prasy i zbliżyć je albo wyrównać z auslryackiem. (Kor. Cz) - Pisałem niedawno temu o usposobieniu umysłów w stolicy przed wyborami. Dziś piszę o samym akcie wyborów. Aby każdy wyborca miał sposobność do wykonania służącego sobie prawa, dzień wyborów ogłoszony był za świąteczny. Wszystka służba publiczna i prywatna była zawieszona, szkoły zamknięte. Wszakże ruch pomiędzy wyborcami bardzo był mały. " Ludzi tylko klas wyższych widzieć było można spieszących do lokalów wyborczych. Cała czynność wyborów trwała zaledwie trzy godziny, od 9. d,o 12. przed południem. Ta ka obojętność w lokalach" jaka na ulicy. Żadnej walki stronnictw, żadnych z przeciwnych sobie obozów kandydatów. Stronnictwa bowiem tylko konserwatywne wystąpiły na plac boju; stronnictwa opozycyjne, mianowicie demokratyczne, pozostały wierne śmiesznej teoryi biernego oporu, imponując nieobecnością. Wybory wypadły zatem konserwatywnie Kandydaci oznaczeni w zgromadzeniach przedwyborczych, a których imiona doręczone były każdemu wyborcy w dniu poprzednim, przechodzili od razu wielką większością głosów. Są między nimi osoby ministrów, wysokich urzędników wojskowyrh i cywilnych", magistratu', po licyi, duchowieństwa, przemysłu, handlu i kupieclwa; słowem ludzie Porządku i pokoju, lacvsa 1rii ) w "fc t A j części ciż sami, którzy byli "yborcami w zeszłe) legislacyl. Stosunku wyborców obecnych do nleprjecnych "ie mogę jeszcze oznaczyć, bo listy ich później dopiero na jaw wy,dą Ale pize widywano e ,,, oj e b. o d o b "o słuszne, że i tegoroczne wybory przynajmniej w stolicy, będą wyborami mniejszości. M,c trudno tak« odgadnąć, jakiego koloru będą wybory posłów które odbędą się ó. t. u». w nich walka będzie trochę, żwawśza, bo tam dopiero wystąpią naprzeciw siebie rożne odcienia stronnictwa konserwatywnego, których głowniejszych jest trzy: monarchistów czystych, monarchistów stanowych i monarchistów konstytucyjnych. Opozycją do izby wprowadzić tylko mogą wybory z prowincyi. N ie przepuszczam, aby tutaj przeszedł choć jeden kandydat opozycyjny. Przeciwnie na prowincyi nie tylko udział w wyborach będzie większy, bo tam teoryą biernego oporu wywróciły albo osłabiły inne pojęcia, lecz i wplvw na wybory nie będzie tak silnym i jcdliofarbtiym jak w stolicy-. Nie jest bowiem rzeczą tajną, że duchowieństwo katolickie postanowiło WZIąZC czynny udział w wyborach, i sami biskupi nie wahali się ogłaszać odezw do wyborców, aby pilnowali- swego prawa i wybierali takich ludzi na reprezentantów, którzyby byli zdolni bronić interesu kościoła. Już przez to samo teorya biernego oporu, podtrzymywana przez stronnictwo demokratyczne, stracić musi swój urok, a w skutku głosowania powszechniejszego i wybory wyborców i posłów inaczej wypadną. W przeciągu kilku dni będziemy mogli mniej więcej rozpoznać, jaki będzie skład przyszłej izby drugiej. Wybory do pierwszej izby dopiero w przyszłym miesiącu odbędą się. Sprawa handlowocelna nie przedstawia żadnego nowego widoku.
Prusy gotują się wyraźnie do wczesnego opatrzenia granic swoich komorami celnemi, na przypadek zerwania się związku celnego. Mimo tego, utrzymuje się ciągle między ludźmi dobrze informowanymi przekonanie, że p*mjść jeszcze może do zgody między Austryą i Prusami. Wirtern - berg i "Baden nic spieszą się z wysłaniem pełnomocników swych na koufere'ucye wiedeńskie. W Stutlgardzie był zjazd królów bawarskiego i hanowerskiego. Z Wiednia, mówią, że nadeszły tu dość pomyślne wiadomości w rzeczonej kwestyi sporu. Stau polityki ogólniej wymaga zgody. Na niej się lei podobno skończy. W przyszłym miesiącu odbędzie się tu kongres austryacko niemieckiego związku telegraficznego. Opłata za korespondeucye ma być na nim znacznie' zniżona. - Północne dzienniki niemieckie wiele sobie obiecują po wielkiej depulacyi, którą państwa protestanckie wyprawiają, do Florencji, w celu wyproszenia wolności dla nieszczęśliwej familii Madiai. Z Anglii, Francji, Holandyi, Szwajcaryi i Prus, osoby najwyższych stanów towarzyskich będą miały w lnisyi tej udział. Tu ztąd udają się do łloreucyi bp. Bonin i Bethman Hollweg. Wspomniałem jui dawniej O bczpośrednicin wstawieniu się tutejszego monarchy za tą familią, skazaną za zmianę religii na galery. Dzieło, które wyszło w Ameryce pod tytułem: »Uncle Toms Cabin« Wuja Toma chata, traktujące z nadzwyczajnym talentem o życiu niewolników amerykańskich, wprawiło w nadzwyczajny ruch przedsiębiorstwo księgarskie w Niemczech. Tutaj już czwarte tłumaczenie zapowiadają; jedno lańszc niż drugie, wydanie każdego po 20,000 egzemplarzy. Czy jkt polskiego tłumaczenia nie zapowie? Szkoda, że nie Dmochowski. - Mamy tu znowu dni bardzo piękne, jakby babie lato; publiczność używa tych krótkich chwil jesiennej pogody, która zapewne długo nie potrwa. Jan Straus znów da parę koncertów, powróciwszy z Hamburga, angażowanym będąc przez pannę Kroll na głośne żądanie publiczności, która go bardzo polubiła. Hosya. , .
Petersburg, 28. Paźdz. - Według urzędowego obwieszczenia pokazała się cholera w lej stolicy sporadyczuic. Królestwo polskie. , Austriacki jeneralny konsulat w Warszawie wygotował sprawozdanie o stanie gospodarstwa krajowego w królestwie polskiem w roku 1851., które umieszczone było w dzienniku Austria. Przekład tego sprawozdania podajemy tu jak następuje: A) Rolnictwo.
Królestwo polskie wydało w roku 1851. na całej swojej przestrzeni wynoszącej 2300 mil kwadr. ziarna zimowego 5,128,808 czet w. » letn.m 1(i" mi4 » ziemniaków 4,665,059 Lubo zbiory te w porównniu ze zbiorami r. 1849. które uczyniły 11,331,636 czetw. zboża i 7,591,436 czetw ziemniaków, tudzież z r. 1850.
w którym zebrano 10,968,678 czetw. zboża i 10,142,733 czetw. ziemniaków, mogą być uważane jako średnie; wszakże wystarczyły one na potrzeby tamtejszej ludności liczącej 4,851,639 mieszk", a nadto wywieziono jeszcze zboża 342,459 cz. częścią do Galicyi, częścią do Prus. Ziemia w królestwie polskiem najbardziej jest zdatna do uprawy pszenicy i żyta, tudzież nasion olejnych i buraków, a uprawa tych ostatnich bardzo się rozpowszechniła w ostatnich czasach w skutku powstania wielu znacznych cukrowni. Systemata gospodarcze w Polsce używane, są nader rozmaite i w okolicach bliższych l'ms zaprowadzone zostało po większej części gospodarstwo płodozmienne, natomiast w innych częściach kraju trzymają się stale prawic wszędzie staroświeckiego trzechpolowego go spodarstwa. Niezmierne lasy zajmujące blisko trzecią część powierzchni królestwa nietylko dostarczają znaczną ilość drzewa budowlanego i opałowego na potrzebę wewnętrzną, ale i na handel wywozowy; tak ze w roku 1851. wywieziono do samych Prus drzewa za rsr. 490,496. Łąki i pastwiska zajmują prawie \ część gtunlów, a w r. 1851. nie były w slauie wyżywić licznych tam stad bydła pociągowego i rzezalncgo, w owym bowiem roku zbiór siana zaledwie doszedł do polowy zwykłego zbioru, a mało uprawiają roślin pastewnych mogących zastąpić siano. W skutku tego nie dostatecznego sianozbioru, musiano część bydła pociągowego i rzezalnego wyprowadzić za granicę i w końcu roku 1851. liczono w królestwie polskiem tylko 551,778 koni, 1,641,518 bydła rogatego, 1,295,839 ordynarnych owiec, 2,543,237 owiec szlachetne) rasy, 899,692 świń. B) Rzemiosła. W r. 1851. było w królestwie polskiem zatrudnionych przy rzemiosłach 82,151 robotników (o 3276 więcej niż w r. 1850.), a surowego materyalu zakupiono na wyrób za 3,931,261 rub. sr. (o 629,621 rs. więcej). Wartość wyrobów z łych uiataryałów surowych wygotowanych wynosiła 8,339,521 rs. (o 162,579 rs. więcej). Najliczniejsze klasy "rzemieślników są: szewców 15,105, krawców 11,290, kowali 8435, młynarzy fi 100, piekarzy 4494, rzeźuików 3956, płócienników 3697, stolarzy 3445, garncarzy 2781. Na zakupno surowych materyałów użyli najwięcej: rzeźnicy 1,328,618 rs., piekarze 616,955, szewcy 394,510, młynarze 195,711, krawcy 150,799, i kotlarze 135,098 rs. Czysty zysk z zarobku rzemieślników w Polsce wynosił w 1851. 4,408,257 rs." (o 467,042 rs. mniej niż w r. 1850.). Okazuje się, że najwięcej rozpowszechnione były rzernio sla zajmujące się wyrobieniem płodów surowych niezbędnie potrzebnych do utrzymania życia Zarobek rzemieślnika wynosił w 1851. r. w przecięciu 53 rs. 66 kop. Ze w r. 1851. ogólny zarobek rzemieślników wynosił o 467,042 rs. mniej niż w r. 1850., powodem tego było podrożenie zboża, tudzież że pilność i zabiegli wość rzemieślników" w Polsce nie podnosiła się na równi z żądauiem roboty. W ogóle nic można przyzuawać polskiemu rolnikowi i rzemieślnikowi ani usilności ani też twórczej zręczności; dla lego długiego jeszcze potrzeba będzie czasu, zanim rolnictwo i rzemiosła dojdą do takiego stopnia doskonałości, jaki jest teraz w Austryi i Niemczech. MPrancya.
P a ryż, d. 31, Października. - M o n i t o r powiada dziś: minister wojny przedstawił wczora księciu prezydentowi Abd el Kadera w zamku St. Cloud. Abd el Kadera przyjmował z wielką uprzejmością, książę był otoczony wszystkimi ministrami i adjulantami, a kiedy Abd el Kader schylił się, aby księcia pocałować w rękę, ostatni objął go w swoje ramiona. Po tern powilauiu, chciał mu książę pozwolić obejrzyć zamek, ale emir oświadczył życzenie, że chce ponowić złożoną w Amboise przysięgę i prosił o pozwolenie powiedzenia kilka słów, których osnowę kładziemy, dosłowny p n i e! byłeś Ula mnie 'dobrym, wspaniałomyślnym, zawdzięczam ci wolność, którą mi inni przyrzekli, a którą mi m e p wrzekałeś, a jednak mi ją udzieliłeś. Przysięgam nigdy nie łamać przysięgi, którą przed tobą złożyłem. Wiem, że ci powiadają, iż moich przyrzeczeń niedotrzymani, ale niewierz temu, wdzięczność i moje słowo mnie wiążą, bądź pewnym, że nigdy niczapoinnę co na mnie potomka proroka i człowieka mojego pokolenia wkładają. Nietylko powtarzam to ustnie, ale składam w twoje ręce pismo, które świadczyć będzie o przysiędze, którą (u ponowiłem. Oddaję ci przeto list ten, on powtarza wiernie moje myśli. Książe odpowiedział Abd el Kadcrowi, że go wzrusza to postępowanie jego tym bardziej, że od niego żadnych przyrzeczeń niewyuiagał, miał zaufanie do jego charakteru. Postępowanie jego przekonało go, iż słuszne miał wyobrażenie o jego prawości. Książe kazał polem oprowadzać emira po pałacu. Przedstawiono mu ministra sprawiedliwości, który powiedział do emira, jako różnica zachodzi pomiędzy nim a ministrem wojny. Emir na to, dobre panowauie wspiera się na sprawiedliwości i armii. Książe sam poprowadził go następnie do slajeu, które oglądając, dziwił się naprzód piękności koni, a potem stajniom, które nazwał pałacami. Książe oświadczył, że go zaprasza na przegląd wielki kawaleryi i na len cel ofiaruje mi) konia arabskiego , którego wprzód powinien spróbować, bo dawno iuż nicjeździł konno, będąc w niewoli. Abd el Kadera niezmiernie ta łaska wzruszyła. Emir opuścił pałac o godzinie 2, w którym bawił przez póltory godziny i uczynił wrażenie bardzo przyjemue na widzach, z powodu godnego i ujmującego zachowania się w czasie posłuchania. - W luileriach pracują nad przywróceniem teatru.
- Mówią, że Drouyn de Lhuys stara się o kongres europejski, celem przejrzenia traktatu wiedeńskiego. - Oso bliwszein zdarzeniem pierwszy dziennik rojalistoski donosi O zamiarze Francyi obsadzenia Sabaudyi wojskami francuskicmi, celem złamania wpływu Auglii w Sardynii. U n i o n, umieszcza korrespoiidencyą z nad jeziora genewskiego, że Francyi grozi niebezpieczeństwo wielkie, jeżeli Sardynia i Szwajcaria nadal pozostawać będą pod rozkazami Anglii, która rewolucye popiera na stałym lądzie. Sabaudia będzie więc pierwszym krajem, do którego zawitają Francuzi, jeżeli zechcą odpędzić nieprzyjaciela « o jest Anglia) od bram swoich. Z lego wodu U n i o n wzywa Sardynią, aby zerwał» stosunki z Anglią i chwyciła się innej polityki, kłóraby uspokoiła i sąsiadów i kościół rzymski. Widać z tego artykułu U n i o n, że więcej temu dziennikowi chodzi o utrzymanie powagi kościoła katolickiego, aniżeli o spokojność Francyi i utrzymanie pokoju. - Pod napisem »Rozwiązanie« panVe'ron umieszcza dzisiaj w dzienniku swoim Constitulionnel artykuł, wktóryw temi słowy skreśla dzisiejsze położenie: Od 24. Lutego do 2. Grudnia, pisze pan Verou. Francya w gorączce i ruinie pytała co chwila: jak się to wszystko skończy? Czy powrotem starzej linii? czy powrotem Orleanów? czy socyalizmcm czyli tez cesarstwem? W oczach wszystkich rzeczpospolita była tylko chwilowe'm wytchnięciem w tym wielkim ruchu rewolucyjnym. Dzisiaj znajdujemy się w obec rozwiązania. Wszystkie nieszczęścia nasze kończą się w tryumfalnym pochodzie przez ulice zdobne w chorągwie i kwiaty, wśród śpiewów, łuków tryumfalnych improwizowanych z drzewa, kamienia, zieloności, węgla, processyi młodych dziewcząt w bieli, niosących kosze kwiatów i owoców; wśród kantat i toastów, a często łez rozczulenia i radości. V\ szystko to kończy się rentą 5 -procen - tową na 81 fr. i 50 cent., a 4£ proc. na 107 fr. ciągłym wzrostem akcyi kolei żelaznych, otwarciem fabryk i rękodziclui, machinami w ruchu, ciosami poruszanciui z miejsca dla przebudowania naszych starych dzielnic. Rozwiązanie to przedstawia nam się jako upojenie radością całego ludu, które nastręczyłoby Vnronezoiu i Tinloreltoin naszego czasu przedmiot do obrazów nierównie większy, wspanialszy i rozmailszy aniżeli zaślubiny dożów weneckich z morzem. - Rozwiązanie to winniśmy samemu wyłącznie Ludwikowi Napoleonowi. Czyliż wiele go otaczało wiernych doradzców i odważnych przyjaciół? Przeciwnie wielcy politycy zmówili się poniekąd, aby Elizeum otoczyć próżnią. Dzienniki żadnej niedały mu pomocy. Wszystkie plany swoje znalazł on zapisane w sercu i wielkim rozumie swoim; rzucił się bez wahania w objęcia powszechnego głosowania; niezważal ani na krytyki lak zwanych znakomitości, ani na stronnictwa i ich pretendentów: uciekł się do sił żywo Inych społeczeństwa, aby je zbawić: do duchowieństwa, do wojska, do ludu: i duchowieństwo, wojsko i lud podnoszą dzisiaj z gruzów Iron cesarski. « Tu p. Verou analizuje mowę powiedzianą w Bordeaux i najświetniejszy dla Francyi wywodzi z niej horoskop, l'oprzestajemy wszakże na umieszczeniu powyższego ustępu; przyznać trzeba, w dość prawdziwem świetle rzeczy przedstawia. T " - W zeszłym tygodniu dawano w Paryżu 130te przedstawienie »Proroka« Meyerbeeia. Opera ta przyniosła już adminisiracyi 1,001,000 franków dochodu; ostatnie przedstawienie 10,000. - Wedle ostatnich wiadomości z Australii, produkeya min tamtejszych w ogromnym wzrasta stosunku. Ostatnim transportem przywieziono do miasta Adelaidy 100,000 uncyi złota, a jeszcze 40,000 uncyi pozostało w ręku rządowego komisarza przy kopalni Mount Aleksander. Cena uncyi spadła na 60 do 62 szylingów (120 zip.), w Sydney utrzymuje się jeszcze na 64 do 65, W rękach robotników ma się znajdować już około miliona funtów szter. (42 mil. zip.). W takich okolicznościach nic dziwnego, że produkeya wełny coraz więcej upada. Całe stada najpiękniejszych owiec i jagniąt, przypędzają do kopalń na rzeź. O tłuszcz i wełnę 2 nich, nikt niedba i palą je jako rzeczy nieużyteczne . Anylia.
L o n d y n, 30. Paźdz. - Korrespondent paryski dziennika M o rn i n g P o s l, który z elizćc w jak największej zgodzie żyj e, donosi w tych dniach jako rzecz niezawodną, że Rosya, Austrya i Prusy podały zażalenie do rządu belgijskiego z powodu tonu rozkielznancgo prasy tamtejszej i poleciły królowi Leopoldowi, aby izbom swoim odpowiedniejsze prawo prasowe przedłożył. Król obiecał, że przedstawienia te weźmie pod roiwogę, i takowe, pisze korrcspoml.Mit ów, bez wąt pienia skutek ważny osięgną, tern więcej, że jak mniemam, wpływ Anglii także obcym niebył przy tćj radzie udzielonej. Król kładzie teraz za warunek, aby gabinet przyszły, bądź do jakiego chcesz by on stronnictwa należał, takowe prawo prasowe izbom przedłożył. Z N o w e g o Jor k u piszą pod dniem 16. Października, jak następuje Mimo wrzasków prasy wigoskiej, klóra na wszystkie strony widoki stronnictwa swego tym sposobem podnieść usiłuje, pozostaje publiczność nawet na północy w mniemaniu tern, że wszelkie podróże po krajni mowy bohaterskie jenerała Scotta najwięcej jeden lub dwa tysiące głosów kandydatowi demokratycznemu Pierce odstręczyć mogą, ale w końcu jednak uszczerbku żadnego nieprzyniosą. Przygotowanie do wyborów odbywa się swoim trybem i dosyć bez wrzawy, a rozmowa powszednia troszczy się nirnial więcej o wyspę Kubę aniżeli o pizyszlego prezydenta. Oddalenie parowca naszego »Cresccnt C i t Y z porlu Hawanny stosunki rzeczypolilej do Hiszpanii na długo pewnie zakwasi, i nn przyszły los Kuby bez wpływu niepozostanie, chociaż przyjaciele gwiazdy samotnej może napróżno na bezpośrednie, dla planów ich pomyślne zerwanie liczą. Postępek uwłaczający senoraCa. edo zewsząd na pociski jest wystawiony.
Nowy mclyng z powodu lego odbył się dnia 11. w N owym Orleanie, podobnież "dwa dnia 14. i 15. tutaj w N owym Jorku; konsul hiszpański w Nowym Orleanie, Labordc, uf-uał za dobre, wyjechać dnia 12 do Hawanny. W Washingtonie panuje wzburzenie nadzwyczajne podobno nawet w gabinecie. Właściciele okrętu »Cresccnt City« z pewnością nieoddalą Smitha na rozkaz senora Canedo, a rząd, spodziewają się, nie będzie cierpiał abypolieya hiszpańska służbrc pocztowej i handlowi Ameryki przeszkody stawiała. W rzeczy samej do przystani Brooklyn nadszedł już rozkaz, aby korwetę »Marion« ile możności jak najspieszniej do wypłynięcia na morze przygotowano; bczwątpicnia ma ona polecenia na wyspę Kubę zawieść. _ Wybory na kongres wypadły w Pensylwanii, Kolumbii, Northumberlaiid, Florydzie, Ohio "i Maryland w "duchu stronnictwa demokratycznego, (w Pensylwanii ttjp. demokraci zyskali większość 16,000 głosów) . - Wyprawa do Japanii składać się ma z okrętów naslępujących: «Vermont« (IOOarmat); parowiec »Susquchanach« (9 armat); »Missisip.
pi» (10); »Princeton« (10); »Macedonian« (30); »Plymouth« (20); »Falmouth« (20) i »Saragota« (20). - Wiadomości z Kalifornii dochodzące do rłi«,a 16- Września, niezawierają nic nowego. Mordy i łupiestwa wciąż jeszcze należą do porządku dziennego. W San "Francisco stan zdrowia był dobry«, wSacramcnto zaś cholera dokazywała. Zniyva zboża wypadły wybornie, i w kilkunastu miejscach zaczynają )ui młyny stawiać. Roboty w kopalniach na chwilę się wstrzymały z powodu niedostatku wody. Wiochy.
T u r y n, d 24. Października. - Zostajemy tu WCląZ w niepewnoscl pomiędzy nadzieją a obawą - co jest następstwem naturaluem niepewnego występowania ministerstwa na zewnątrz- Codziennie pojawiają się nowe niepokojące wieści, klórc szczególnie u ludzi trwożliwych i niepokój wzbudzających wiarę znajdują. Ze wiele przesadzonego przylem i francuskich przeciw prasie pieinonekiej, przeciw gwardyi narodowej a nawet przeciw konstytucyi. Dzisiaj jeszcze mówią w mieście o tern, ze Francya nalega, aby Piemont instytucye swoje zastosował do instytucyi francuskich. W rzeczy samej pomiędzy Piemontem a dyplomacją francuski) wymiana not była wielce ożywioną: jednak z pewnością zaręczyć mogę, że Francya, wyjąwszy we' względzie prasy, żadnego innego żądania zmierzającego do ograniczenia konstytucyi i "innych inslytucyi wolnych nieuczynita. Powodem poróżnienia się Butenvala z ministrem d'Azeguo były raczej kwestye osobiste i formalne, aniżeli polityczne, strony obydwie żalą się na podstępy, i bardzo prawdopodobnie jest, że ten lub ów stosunek ten nieprzyjemny wystąpieniem z posady swojej zakończy. Zupełnie iiieuzasidnioną jest pogłoska, jakoby Anglia przeciw naszym stusunków konstytucyjnym reklamacyą założyć miała, jakoteż że rząd uciec się chce do środków nielegalnych. Agitacya przeciw klerowi w całym kraju jeszcze w najlepsze kwitnie Okólnik ministra spraw wewnętrznych, który municypiom i władzom prowincyonalnym oświadcza, ze obrady ich nad sekwestracyą dóbr duchownych i zniesieniem klasztorów po za zakresem ich działalności stoją, bodźca tylko nowego agitacyi dodał. Znaczenie ma wielkie, że nawet w Sabaudyi miasta zaczynają się względem sekwcslracyi dóbr kościelnych naradzać i podawać o !o proźby, minio okólnika Pernalego. Ścieranie się z powodu tego ministerstwa z władzami miejskicmi przyspieszy jedynie przesilenie gabinetowe i takowe zupełnem uczyni. T u r y n, d. 25. Października. - Przesilenie minisleryalnc wcześniej nadeszło, aniżeli się może spodziewano. Wczoraj jeszcze d'Azeglio dymisyą swoje królowi oddal, jak powiadają, z powodu ciągłych napadów .słabości zdrowia, ale w rzeczywistości, aby upadku przez wotum parlamentu uniknąć. W niewielu kołach towarzyskich, w których wczoraj o dymisji d'Azcglia wiedziano i mówiono, okazywało się w małym wcale stopniu zdumienie i pożałowanie; zanadto dobrze był każdy na zmianę tę przyholowany Niedoszło jeszcze do wiadomości publicznej, czy król dymisyą prezesa ministerstwa przyjął, lecz zapewue potwierdzenie nieda długo na siebie czekać. Nikt nie wątpi, że ministrowie inni pójdą za przykładem d'Azeglia. - O innej niemniej ważnej wiadomości, ale tylko jako o pogłosce także donieść wypada. Mówią bowiem że lutajszy poseł francuski, His de Butenval, z posady swojej odwołanym został, w skutek poróżnienia się z d'Azeglio. Nicchcemy w to wchodzić, czy prawdziwem jest twierdzenie, że rząd lulajszy zażądał odwołania jego, gdyż niedawno Butenval nieprzyjacielowi jawnemu rządu, hrabiemu Cardenas, hołdy bardzo niedwuznaczne składał. Pewnem jest, że poseł francuski od niejakiego czasu sympatyc wielkie okazywał do stronnictwa tak nazwanego anstryacko-klerykalnego, a tern samem w sprze czności zostawał zzaręczeniatui przyjazuemi Ludwika Napoleona wobec ministra wojny i ministra budowli publicznych w Marsylii wyrzeczonetni. Z F lor e n c y i piszą pod dniem 19. Października. - Dzisiaj na posiedzeniu trybunału królewskiego florenckiego zakończono przesłuchanie (Juerazzego, a rozpoczęto indagacye wyprowadłać z Roinauellego, niegdyś deputowanego a późnie'j ministra sprawiedliwości pod rządem tymczasowym. Zaprzeczał on, aby w związkach zostawał z Piglim, gubernatorem Liworna; zdał sprawozdanie obszerne o wypadkach z 8. Lutego 1849. i twierdził, że znajdował się pomiędzy deputowanymi, którzy sali nieopuścili, kiedy lud tam wtargnął. Poprze dni o , jak mówi, zdrażał się przyjąć ministerstwo ofiarowane, ale później przyjął je w nadziei, ze umiarkowanie niejakie do rządu wprowadzić zdoła. Zaprzeczał, aby dekret, dotyczący detronizacyi Leopolda II. podpisał i utrzymywał, że oskarżenie to za "późno wniesiono, a ztąd niepodobna mu dostawić świadków na potwierdzenie słów jego. Przyznał, że dekret i nominacyą (iuerazzego na dyktatora podpisał, albowiem z sposobu, w jaki on plany Mazziniego niweczył, poznał w nim męża umiarkowanego sposobu myślenia. Okólnik wyborczy, zmuszający wszystkich wyborców do głosowania, usprawiedliwiał lem, iż rozumiał, że wtedy wieśniacy głosować by powinni, i zgromadzenie monarchiczne by wybrano. - Z listu prywatnego pisanego z Rzymu 22. Paź dz., wyjmujemy co następuje: Książe Modeny Franciszek V., zabawiwszy tu dni dziesięć, wyjeebał onegdaj z powrotem do rezydencyi swojej. Ale z licznym orszakiem swoim udał sic; naprzód do Loretto* dla poczynienia ślubów uroczystych na pewne przypadki. Z początku zaraz nikt sobie tego wystawić luemógł, aby panujący włoski książę, zwłaszcza książę Modeny, w chwili obecnej bez powodu ważnego do Rzymu przybył, i bez celu pewnego tutaj półtora tygodnia bawił. Teraz zaś, kiedy odjechał, jest rzeczą powszechnie wiadomą, że miał w Watykanie rozmaite misy e ważne, częścią obce do spełnienia. Zamilczamy tu o pogłoskach, które nicmają żndnćj pewnej podstawy, a natomiast wspomniemy o rzeczach na wiarę zasługujących. Pius IX. został pośrednio i bezpośredno zaproszony, aby wiasneini rękami Ludwikowi Napoleonowi koronę cesarską na głowę włozyl"- ale zaproszenie to w sposób przyzwoity odrzucił. Lecz od czasu owego z stron rozmaitych starania jak najusilniejszego dokładano, aby go do zmienienia posianowienia jego spowodować. W obec wielkości duszy właściwą była od dawna papieżowi pewna niestałość w postanowieniach, nawet w rzeczach pociągających za sobą skutki nader ważne, a.chwiejność ta, skłonność do cofania myśli raz powziętych, powiększyła s<C w wysokim stopniu, w CU)glI roku nieszczęsnego 1849. Wiedzą o tern naretzo dobrze w Wiedniu, lepiej jeszcze w N eapolu, i tu jak tam zdawało się, ze książę Modeny jest mężem najstosowniejszym do poczynienia mu przedstawień stosownych ze wzglvdu na Paryż. Książe był przez czas po bytu swego tutaj pięć razy u papieża; r o z ID o W Y ich nigdy krucćj nietrwały, jak godz,n j kardynał sekrei arz AnloieW zajeżdżał każdego wieczora przed hotel, w którym Franciszek V. mieszkał. Niezawo dnie Pius IX. wszystko przyobiecał, czego książę w swojem i związkowych swoich imieniu życzył; wielce cowicm zadowolony i wesoły z'ad odjechał. Anstrya.
, . W i e d e ń, 26. Paźdz. - N a rozkaz. N aj. pana zbierze się w Listopa u z i e biskupi synod grecko nieunicki w Karłowicach, celem ubioru biskup ów d y e c e z yj: We r s z e c, T e m c s zwar, Arad i B u da. S y n o d te n o d b ę - dzie się w o b ec komisarza synodalnego, a do tej czynności N. pan przeznaczył cywilnego i wojennego gubernatora hr. Coroniui. - Czytamy w Pressie: »Nakazane przez cesarza układy ze stolicą apostolską względem zawarcia konkordatu, rozpoczęte już podobno zostały, i z pewnością liczyć można na pomyślny ich skutek. Ostateczne uporządkowanie tych stosunków uależy do wymagań czasu, lubo w państwach czysto katolickich, zachodzi ta potrzeba ze stanowiska więcej administracyjnego. Dość rzucić okiem na państwa, w których religia mieszana panuje, aby pojąć, jak dalece to pytanie obecnie zajmować potrafi. W całej Europie, dążeniem jest katolików przysposobić kościołowi stanowisko zabezpieczające mu prawdziwy żywot i wolną działalność. Rozumny kierunek przyznał już w Austryi kościołowi katolickiemu to co mu przynależy, przywrócił jemu i pasterzom jego zakres działalności jaki leży w dobrze zrozumianym interesie państwa i kościoła. Koukordatu przedmiotem będzie raczej istniejące już stosunki uwzględnić i w pewne pochwycić formy, aniżeli nowe żywioły stwarzać. Tern więcej spodziewać się należy, że zawarcie i wykonanie tego konkordatu oparte na duchu prawdziwego zrozumienia kościoła katolickiego, zachowa religijne stosunki Austryi przed wszystkimi dopuszczeniami, ua zmienność których narażane bywały gdzieindziej państwo i kościół.« - Naczelna władza policyjna zakazała w obrębie cale'j monarchii dziennik berliński B ud d e hn e y er Z e i t ung redagowany przez Dr. Cohnfelda, z powodu trzymania się przezeń stale tak pod względem politycznym jak i moralnym kierunku gorszącego.
Galicya.
Kraków. - Czytamy w dzienniku literackim ze Lwowa: dowiadujemy się właśnie, że pozostała po ś. p. Ignacym li. Ł o s i u biblioteka, o której krótką wzmiankę czytaliśmy w nr. 33. Czasu z r. 1852, z wyłączeniem osobnego zbioru książek treści numizmatycznej, znalazła godnego siebie nabywcę w osobie hrabiego Stanisława Potockiego z Brzeżan; cieszymy się bardzo, że ta znakomita biblioteka, owoc kilkudziesięcioletnich zabiegów dawniejszego właściciela, dostała się w całości w jedne ręce i zepewne nic wyjdzie z kraju. Życzymy sobie aby ta sama kolej spotkała pozostały jeszcze doborowy zbiór książek numizmatycznych, a szczególnie - mało sobie równych liczące zbiory monet i medalów, o których uczyniliśmy obszerniejszą wzmiankę w nr. 23. naszego Dziennika, a które niest etyjeszcze dotąd pono nie znalazły u nas odpowiedniego nabywcy, i może z wielką szkodą dla kraju wyjdą zagranicę, lub przez drobiazgową sprzedaż z lak pięknej całości pójdą w rozsypkę. Cz. Ameryka» No wy-Jork, d. 15. Października. Wiadomość, że naszym statkom pocztowym wstępu do portów kubańskich bez wielkich ceremonii zabroniono, wzbudza w całym obszarze Stanów Zjednoczonych oburzenie tak powszechne, jak sobie fanatyczni zwolennicy teoryi «gwiazdy samotnej« jedynie życzyć mogą. Rozporządzenia rządu hiszpańskiego dopomagają doskonale nietylko zapaleńcom goniącym za zyskiem i zaborami ale niemniej także zacnemu jenerałowi Scotowi. Wszyscy tutaj, nawet umiarkowani żądają tutaj przynajmniej świeluego zadosyćuczynienia za zniewagę banderze amerykańskiej wyrządzoną, np. zsadzetua z urzędu gubernatora i t. p. W tym duchu ułożone są depesze najnowsze, które z Washingtonu do Hawanuy odeszły. - Tymczasem pomiędzy naszymi kandydatami do prezydentury trwa walka nieustanna; Webster zabierał głos w Bostonie i Massachuset wśród niezliczonych oklasków; Scott szuka z polecenia kongresu punktu stosownego, do założenia domu inwalidów, a w zapale kandydalskim o missyi swojej dawno zapomniał. Przy tern kandydat demokratyczny, jenerał Picrce, spokojnie się zachowuje, -- Korespondent nowo-jorkski gazety Times w piśmie swojem z 9.
Października mówi o zagrażającem przesileniu handlowem w skutek niesłychanego mnóstwa pieniędzy papierowych w obiegu będących, wielkiego namnożenia się banków i pożyczek na koleje żelazne, kanały i przedsięwzięciu przemysłowe wszelkiego rodzaju. Korespondent ów powiada, że kredyt amerykański stoi wprawdzie na wysokości, na jakiej jeszcze nigdy niebył , ale - świat kupiecki Europy niechaj się zawczasu przed wiclkiem przesileniem gwaltownem ma na baczności.
- --.-TW.I
Kronika miejscowa.
Poznań, 4. Listopada. - Wrzorawybierały (u wOdeum powiaty poznański, obornicki i miasto Poznań trzech deputowanych. Wybrano na deputowanych 1) pana naczelnego prezesa Puttkammera, 2) p. landrata Reichmeistra i 3) p. burmistrza Guderiana Wyborcy polscy głosowali za p. Cieszkowskim, p. radzcą Pilaskim i księdzem Janiszewskim. - Wyborcy żydowscy głosowali bezwarunkowo za panami Puttkammerein'i Guderianein, chociaż w ich imieniu oświadczył pan radzca miejski Mamroth, że tylko za tym kandydatem głosować będą, który się obowiąże brouić artykułu 12 konstytucyi, dającego gwarancyą żydom, iż mogą być przypuszczani do wszystkich swobód obywatelskich na reprezentacje, urzędy i inne godnością bez różuicy wyznania, a czemu wszelkie konjunktury czasowe, wyrażając się językiem kupieckim zagrażają. Wyborcy żydowscy w czasie wyboru nie ponowili swego postulatu i w cichości głosowali bezwarunkowo za kandydatami niemieckiego pochodzenia. Pan Mamroth zaś wcale nie przybył do Odeum na wybór. Tak się zakończyła skromnie manifestacya zapowiedziana z góry przez pana Mamrotha. Maksyma żydowska: płynąć z wodą, pokazała się tu w całej świetności. S z a m o t u ł y - Obrano tu na dcputowanich: P. Cieszkowskiego i Adama Żółtowskiego z Urbanowa (powiał bukowski). Kościan. Tu wybrano: Waleriana Kwileckiego z Kobylnik (pow. Kościański), i Smitkowskiego z Łęgu (pow. szremski).
- W Ostrowie zostali wybrani deputowanymi najprzcwielebniejszy arcypasterz Przyłuski i pan Morawski z Kotowiecka. W Środzie zaś pan Bentkowski. *
Rozmaite wiadomości.
Pierwszy okręt poruszany siła cieplika zbudowany został w Ameryce i nazwany od wynalazcy swego »Eriscoii.« Mieści on w sobie 2000 beczek ładunku i wprowadzony jest w ruch za pomocą ogrzewania i studzenia powietrza w cylindry wpuszczonego. Takich cylindrów jest 4, każdy 13 stóp średnicy mierzy, pod niemi małe piecyki do ogrzewania, niepodobna lu dawać technicznego opisu całego narządu, zapowiada jącego zmianę dotychczasowej najwięcej rozpowszechnionej siły ruchu, jaką jest para, na siłę znacznie mniej nakładów potrzebującą. »Jest to ta sama zasada, mówi New-Jork-Home-Jourual, która służy za podstawę ruchowi powietrza w pokoju ogrzanym, mocniejszym wiatrom w lecie, burzom pod zwrotnikami, a zdziałana ogrzewaniem i sprężystością powietrza« Narząd kaloryczny zużywa tylko T\ paliwa potrzebnego do narządu parowego, koszt jego znacznie mniejszy, bo niepotrzeba kotła, miejsca mniej zajmuje, mniej ludzi zatrudnia i nie wznieca obawy pęknięcia kotła, wreszcie z powodu prostego składu swego nie łatwo się psuje. Siły tej użyto już korzystnie w pewnej fabryce w Nowym Jorku, niewiadomo jak się uda na pomienionym okręcie w większych rozmiarach.
-ii.
II -
72,787. 72,812. 73,345. 73,792. 77,428. 78,038. 79,089. 79,844. 82,339.
82 , 3 7 6. 8 3 , 4 7 4 . i 81, 153 .; 7 O wy g r a n y c h po 2 O O tal. na nr a 3 5 O. 1 O 9 3 .
2088. 4131.5008. 5726. 6931. 7002. 8*253. 9168. 10,435. 10,608 11,500.
13,980. 15,999. 16,070. 17,367. 17,765. 19,261. 19,619.20,117. 20,836.
21,894. 22,065. 22,318. 24,731. 24.758. 26,674 26,792. 27,365. 27,891.
29,270. 29,602. 30,025. 32,285. 33,220. 33,396. 34,564. 36,186. 37,103 42,495. 12,681. 43,039 43,352 44,714. 46,506. 46,707. 48,113. 55,873.
58,136 61,210 61,429. 64,111. 67,179. 67,871. 70,527. 71,011.73,450.
73,539. 73,826. 79,003. 79,030. 79,941. 81,226. 82,477. 82,609. 83,132.
83,463. 84,049 i 84,988.
Przybyli do Poznania dnia 4. L'stouada.
BAZAR': Ksiądz Połczyński z Obornik; Mielecki z Nieszawy; Pstrokouski x Welnv. UUSCHA HOTEL HZYMSKI: Busse z Ilogalina; Schwclleiigrebel z Poczdamu; Eiiginan z Wschowy; Heyne z Berlina; Zapf z UaceH. POD CZARNYM ORŁEM: Arndt z Gozdowa; Nehring z sokoluik; Jarantowslii 2 Zaniemyśla. HOTEL DREZDEŃSKI: HI\ Czarnecki 2 Rakoniewie, Slablewski z Sliwna; Milkowski z Rusocina; Radonski IDominowa; Schulz z Pleszewa; ksiądz Kinicki z Combie.
HOTEL PARYSKI: Lewandowski z Lubina; Mikorski,! PawIoski z Lenartowa; ksiądz litilczyiiski z Nictrzauowa; Kuntiier z Zerkown: Meisner z Dębna; Karjer z Wrześni. HOTEL" RZYMSKI: lir. Sioldrski z Zydowa; Jordan z Chomęcic; ks Apolinnrski z 3Iodrza; ks Borlliszensbi; J akubowicz i Kukułka z Konarze««; Exil er z Kalii jano» u : Lspcmier z Dopiewa.
POD WIELKIM DĘBE3I: Dobrzycki z Baborowa.
HOTEL WIEDEŃSKI: Koszutski z Czeluścina.
HOTEL BERLINSKI: Stensel z Pleszewa; Craupner z Środy; Meyer z Królewca; Kcigc z Wrocławiu; Pluciński z Łagiewnik. HOTEL EICIIBORNA: Saulsohn z Buku; Hanse i Jonas K Pleszewa.
POD KORONA.: Blasclikaucr z Rawicza; Robeiisobn z Lwówka; Kiilz Gniezna.
POD TRZEMA LILIAMI: Zeh z Międzychoda; Swoboda zNakla.
W mieszkaniu pry wat nem: Erich z WieI. Lipek ul. ś. Marcina nr. 19.
Loteria.
w dalszym ciągnieniu na dniu 3. Listopada 4. klasy 106. kr. klasowej padła główna wygrana 50,000 lal. na nr. 43,482., wygrana 5000 tal. na ma 48,261.; 5 wygranych po 2000 tal. na nr. 4668. 27,035 38,150. 56,613. 164,747.; 35 wygranych po 1000 na nra 2434. 5515. 5789. 6113. 6979.
11,133. 16,053. 17,475. 22,580. 23,258. 23,796. 25,044. 28,525. 31,417.
33 , 879. 34, 093. 34, 349. 37, 8 07. 40,740. 49,45 O 51 , 02 3. 51, 4 6 8. 61, O 3 O .
70,012. 70,403. 70,966. 74,183. 76,609. 77,437. 78,837. 79,156. 79,790.
80,331. 83,529 i 84,376.; 51 wygranych po 500 lal. na nra 487. 1992 2395. 3595. 3640. 8100. 8892. 'l 1,825. 12,671. 13,548. 16,519. 16,541.
17,343. 18,422. 21,162. 22,305 25,038. 31,593. 36,501. 39,395. 42,138.
46,378. 48,436. 49,922. 50,511. 52,811. 54,969. 57,766. 58,578. 58,996.
64,282. 65,247. 66,714. 67,613. 68,002. 70,123. 70,934. 72,459. 72,558.
SPRZEDAŻ KONIECZNA.
Król. Sąd powiatowy w Wrześni.
Nieruchomość w N owej wsi Królewskiej pod Nr. 1. położona, wdowie Filom cli z Rożnowskiej N owakowskiej należąca, oszacowana na 6735 Tal. wedle taxy, mogącej być przejrzanej wraz z wykazem hypotecznym i warunkami w Registralurze, ma być dnia 10. Stycznia 1853. przed polu dniem o godzinie 10. w miejscu zwykłem posiedzeń sądowych sprzedaną. Września, dnia 24. "Mąja 1852.
SPRZEDAŻ KONIECZNA.
Król. Sąd powiatowy w Gnieźnie, dnia 13. Września 1852. r. Dobra szlacheckie Dziadkowo, do Franciszka Koszutskiego należące, do których olendry Dziadkowo przynależą, pi zez dyrekcyą Ziemstwa oszacowane na 62,330 Tal. 17 sgr. 4 fen. wedle taxy, mogącej być przejrzanej wraz z wykazem hypotecznym i warunkami w Rcgistraturze, mają być dnia 22. Grudnia 1852. przed południem w miejscu zwykłych posiedzeń sadowe'm przez dalszą licytacją sprzedane. Niewiadomy z pobytu wierzyciel Epiphanius Ur. Miaskowski zapozywa się niniejszem publicznie. OBWIESZCZENIE.
Dwa mocne konie robocze, publicznie najwięcej dającemu sprzedawane zoslaną w poniedziałek dnia 8. ni. b. przed południem o godzinie IOtej przed Ratuszem, za natychmiastową zapłatę w gotówce. Poznań, dnia 2. Listopada 1852.
Magistrat.
OBWIESZCZENIE.
Po śmierci nieodżałowanego ś p. Sacherta zawakowała przy tutejszej szkole k a t o l i c k i ej miejskiej posada drugiego nauczyciela, z którą i orgauistostwo będzie nadal połączone. Jako nauczyciel ma pensyi rocznej 110 Tal., a jako organista: wolue pomieszkanie, użytek z24mórg roli i ogródka, i akcydensa parafialne; przy tern raz po raz świeży grosz z prywatnych godzin. Jarocin, dnia 31. Października 1852.
Ks. W. Lewandowski, Proboszcz i Inspektor szkoły katolickiej. Nauki w moim zakładzie naukowym dla Panien rozpoczną się 3. Listopada r. b., o czem Szanowną Publiczność niniejszem nwiadomiam.
Trzemeszno, dnia 30. Października 1852.
Emilia Kurowska, Przełożona zakładu naVukowego dla Panien.
Jest miejsce dla guwernantki francuski, muzykalnej. Warunki może sama podać i zgłosić się listownie w tej mierze p o d a d r e s e m : «do Pana Jaraczewskiego w Mieliynie.«
Guwernantka Polka szuka umieszczenia.
Wiadomości bliższe udzielone zostaną w Wągrowcu w domu Pana Sędziego Slrahlera, pod adressą H.S. P., a w Poznaniu przy placu działowym Nr. 9. na trzecićin piętrze.
Obywatel W. Xiestwa Poznańskiego, właściciel dwóch wiosek, renomowany gospodarz, życzy dla większego zajęcia podjąć się zarządu obcej majętności, o ile można należącej do rzędu większych. Szczegółów udzielą W. Stefański 8C Comp, w Poznaniu.
Na dniu 29. t. m. to jest w piątek między 8.
a 10. wieczór, po wyłamaniu drzwi od mojej stancyi skradziono mi, dubeltówkę nową z napisem Lepage a Liege, torbę myśliwską z porządkami w niej do polowania, i płaszcz ze sukna ciemnobrązowego barankami czarnymi podszyły - ktoby znalazł lub odkrył ślad kradzieży, i doniósł o tern mnie samemu, lub w biurze gazety wielkiego ks. poznańskiego oznajmił, obiecuję 10 talarów nagrody. Gułlowy pod Kostrzynem 1. Listopada 1852.
F. M eisner, mechanik.
Angielskie skrzydła koncertowe, robione podług skrzydła będącego na wystawie w L o n d y n i e, polecają pod gwarancyą w cenie. 400 Tal. z drzewa mahoniowego, -r 450 Tal.
z drzewa polisandrowego, - instrumenta pokojowe zwane Pianino w cenie 240 do 300 Tal. Król. nadworni fabrykanci instrumentów F. B. Voigt i syn w Berlinie przy ulicy Wilhelmowskiej pod Nr. 51.
Kukurydza. (Końskie zęby.) Podług odebranych wiadomości z Arne ryk i wypadło tamże tegoroczne żniwo kukurydzy bardzo pomyślnie. Ponieważ zamówienia nowe na nasienie tej paszy tak korzystnej dla gospodarzy z końcem miesiąca bieżącego odsyłamy, przeto prosimy Szanownych Obywateli, aby nas z swemi zamówieniami wcześnie a o ile można przed końcem miesiąca bieżącego zaszczycić raczyli. Zamówienia przyjmujemy i sprowadzać będziemy: 1) żółtą kukurydzę z Wirginii) 2) białą kukurydzę z Kanady, 3) białą kukurydzę (Northern flint), 4) żółtawą, okrągłą kukurydzę olbrzymią, 5) kukurydzę z południowych Niemiec, li nas dojrzewającą. Poznań, dnia 2. Listopada 1852.
II Stefański # Cp., Dom komissyjny, spedycyjny i prowadzący handel na rachunek własny.
Prawdziwe Peruańskie Guano, przez centralne towarzystwa rolnicze w Frankfurcie n. O. i Pol s damie z naszego składu polecone, sprzedają po cenach zniżonych P P . bracia Auerbach tr Poznaniuprzy ulicy Wrocławskiej pud Nr. 12. Za prawdziwość towaru, ponieważ koleją żelazną sprowadzony został, zaręcza się. Rcrlin, dnia 30. Października 1852.
J. F. P o p p e C o ID p.
Sprzedaż baranów.
Sprzedaż baranów tł> 9* eicllltllz pod Wici. Głogowem i pół mili od dworca kolei żelaznej w Kłopschen, rozpoczyna się w lyui roku z dniem 8. Listopada r. b. Slado jest zdrowe i wełna ważyła w tym roku także z 100 owiec 2 cetnary.
Urząd gospodarczy.
Żelazne skrzynie do pieniędzy z kombinacyanii, wykwintnie i trwale robione, które zabezpiecząją od ognia, jakoteł tvtamania się i domowej Kradzieży, patentowane przez Król. Wysokie Ministeryum wydział handlu i rękodzieł, są w zapasie u fabrykanta W. Bas eh £ Comp, w Berlinie przy ulicy Nowej Fryderykowskiej Nr. 9./10., na składzie zaś Zll!Pil się dla Poznania i ohoticu n PP. braci Auerbach w Poznaniu przy nticy JiroclawshićJ pod JVr. 19., gdzie polecenia po cenach fabrycznych przyjmują się.
Kurs giełdy Berlińskiej.
Sto- Na pr. kurant pnia 3. Listopada 1852. P» «oto. iiI 'l. 417.IIA, Pożyczka rządowa dobrowolna . . . . . \m dito 7 roku 1850. . . . . . N°' m -I dito l. roku \hhI. . . . . . IJ Obligi długu skarbowego. . . . . . . . . . 91 dito premiów handlu morskiego . . . 145 dito Marchii Elektoralnej i N owej . . I dito miasta Berlina . . . . . . . . . . . . I 1032 Listy zastawne Marchii Elekt i Nowćj 34 991 dito Prus Wschodnich. . , .4 dito Pomorskie. . . . . . . . . 99' dito W. X. Poznańskiego.. I dito W.X.Pozn-, nowe. . dito Szląskie. . . . . . . . . . . IJ 994 dito Prus Zachodnich 96 J Bilety rentowe Poznańskie. . . . . . . . . 100 J Louisdory. , . ' * ' , " .,. . . . . . . " 9H Akcie kolei żelaznej Starog. Poznansk.
m
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.05 Nr260 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.