)J( 271w Czwartekdnia 18. Listopada 1852,

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.18 Nr271

Czas czytania: ok. 25 min.

...

... _--łi

----- -- -

Drukiem i nakładem Drukarni Nadwornej W. Deckfra i Spółki w Poznaniu. - Redaktor odpowiedzialny: N. Kamieński w Poznaniu.

Telegraficzne wiadomości.

Listopad,!. - Następca tronu Boss\jskiego dziś wy ·

Wiedeń, 15.

j eclia!. T u r y n, 12. Listopada.

Paryż, 15. Listopada.

wiadają za 1,900,000 fr. L o n d y n, d. 15 Listopada. -. W (ej chwili nadchodzą wiadomości z Buenos-Ayres o rewolucyi wybuchłej z pomyślnym skutkiem przeciw Urquizy.

Izby zwołane na dzień 19. Listopada.

Le P a y s nabył Constitutionnela jak po

Berlin, 17. Listopada. - Naj. Pan raczył mianować dotychczasowego nadzw. professora Dr. Krahmera w Hali nadzwyczajnym profesorem w lakultccie przy tamecznym uniwersytecie, a dotychczasowego zastępcę landęata w Szremie, w obwodzie rejencyi poznańskiej asesora głównego sądu FunKa, landratem. ' Mirotesltvo itolsMe.

Warszawa, d. 11. Listopada. - Kdka dni temu donieśliśmy o wyjeździe hr. Andrzeja Zamojskiego, na nowo spuszczonym w r. b., na Wisłę statku parowym do Płocka. Dnia "i. b in., przybył on na miejsce. Byłby nawet stanął dnia poprzedniego", ale z powodu zbyt licznego zebrania się berlmek i to jeszcze w pośrodku rzeki, zatrzymał się pod Wyszogrodom. Za ukazaniem sic więc kłębu dymów pod Płockiem nn Wiśle pędzonego parowca, uderzono w dzwonek, i wnet cały most jak i brze» Wisły, niemniej pagórek, na którym sterczy odwieczna wieża starodawnego zamku książąt Mazowieckich, oraz katedra, napełniły się mieszkańcami miasta, mającemi na czele pierwsze j ego znakomitości. Za przybyciem do lądu, powitano statek radośnie, a następnie szanowny przedśiębierca hr. Andrzej Zamojski, wraz z brałem hr. Stanisławem, ro dziną i gośćmi, udali się do katedry miejscowej, aby uczestniczyć na odprawianem w tejże chwili nabożeństwie. W czasie mszy ś. zabrzmiały uroczyste śpiewy na chórze, które zwłaszcza z powodu akustycznej budowysklepicń, tego w bizantyńskim stylu wzniesionego przybytku, z ca łą majeslntycznością rozlegały się w murach kościoła; szczególniej górował w tym muzycznym chórze klarnet obecnego w lem mieście a znane go artysty pana Tropiańskiego, i przyjemny głos panny Friedrichs. Po wysłuchaniu mszy ś., okazano przybyłym gościom znajdujące się w tym przybytku starodawne grobowce i osobliwości miejscowego skarbu, między klórcnii szczególniejszą zwracały uwagę, sławny dar książąt Mazowieckich i czaszka Św. Zygmunta w misternym relikwijarzu, kosztowny dar Kazimierza wielkiego. Tegoż dnia znakomici mieszkańcy Płocka po odwiedzeniu hr. Andrzeja, zaprosili go wraz z całem towarzystwem na wystawny obiad, mający się dać dnia następnego; wieczór zaś spędzono przyjemnie u jednego z" obywateli miejscowych. Nazajutrz o godzinie 12. w południe, prawie całe miasto wyległo na most, oraz nad brzeg f.z i ' M£dze iświ8Płictf1ar' 1fi\Wydłio RhkzacJł1u \ra t }ló c łgJ: 'Wlfłiad R t8A t k l ł k . J k . . b . l' Z la S u rr o g-a t onsys orza p oc lego. a oz nIe awem na _paro_pływlc zelJra{y SIę -zaparoptywlC zelJra-ty SIę za proszone osoby z miasta wraz z rodzinami, i napełniły licznie'lakowy; a gdy statek przybił do mostu, prałat celebrujący, otoczony hcznem duchowieństwem i ludem, w mowie nader treściwej i pełnej zarazem crudycyi, rozwinął całą korzyść nowych wynalazków, zastosowanych dla do bra ogółu, oraz wdzięczność należną opiekuńczemu rządowi" wspierają cemu te przedsięwzięcia, i szczerą podziękę szanownemu przedsiębiercy, który mimo wielkich do zwalczenia trudności w żegludze na Wiśle umiał jednakże doprowadzić ja do siano świetnego w jakim dziś się z ajduje. Po tej pięknej przemowie, dostojny prałat wsląpjł "" p o kła d, i obcho dząc takowy dopełnił obrzędu chrztu, czyli poświęcenia. W tej samej chwili na statku uwieńczonym przepełniającym go nader strojuem gronem, zabrzmiała burzive wyborna muzyka wojskowa, rozwinięto flagi kłęby d_Ymn buchnęły, i »Płock«, bo odląd otrzymał to imię, ruszył szparko po Wiśle, kąpiąc się w jej falach, wśród radosnych okrzyków mieszkańców imiennika swego, podzielających jakby jeduem sercem tę wspólną radość dla miasta, przeczuwającego przyszłe przemysłowe korzyści tak dla siebie jak okolic jego. O godzinie 4. całe grono goszczących jak niemniej mieszkańców Płocka zebrało się w sali hotelu drezdeńskiego, gdzie na świetnej uczcie ożywionej już stósownemi do tej okoliczności toastami, już płynącemi z serca wyrazami tak goszczących jak miejscowych znakomitości, przy ciągiem brzmieniu hucznej muzyki, wręczono szanownemu przedsiębiorcy pamiątkę opatrzoną podpisami znacziejszych obywateli i przedstawicieli stanu kupieckiego w Płocku Wieczoremdnia tego, całe gron.} znajdowało się w licznie napełnionera teatrze, gdzie artysta nasz p. Tropiański dał koncert, który przyjęto z oklaskami i powszechnem zadowoleniem. Po koncercie, z całą starodawną gościnnością przyjął hrabiego i grono z nim przybyłych, Prezes dyrekcyi szczegó. towarzystwa kr. ziemskiego gub. płockiej, a w lem serdecznem i wylancni przyjęciu, odbiło się zarazem i współczucie całego miasta. Dnia trzeciego pobytu to jest we wiórek, za nadejściem chwili odjazdu, licznie znowu zebrali się znakomici mieszkańcy dla pożegnania hrabiego z calem towarzystwem, lecz dla silnej burzy klóra nawet znacznie most uszkodziła, odjazd tego dnia został odłożony. Co chwila wszakże spodziewamy się powrotu »Płocka« do Warszawy, z szanownemi podróznemi, a "iedząc O ile każdy prawie szczegół dotyczący żeglugi parowej na Wiśle, obchodzi zacnych czytelników naszych, pospieszamy z udzieleniem im tej najpierwszćj vuadoinosci. Hosifft.

Najwyżej zatwierdzony ceremoniał przeniesienia i pogrzebienia ciała j. c iż. księca Maksymiliana Leuchtenbergskiego. W dniu na to wyznaczonym, po odprawieniu w pałacu niaryińskitn liturgii ślej, według obrządku rzymsko- katolickiej religii, ciało j. c w. w Bogu zeszłego księcia Maksymiliana Leuchtenbergskiego, ma być przewiezione dla pogrzebienia do rzymsko-katolickiej kaplicy śgo Jana J erozolimskiego, w koi-ptisic Paziów j. c. inońci znajdującej się, następującym prorcsyoiialnyin porządkiem: I. Trzy szwadrony pólku kozaków gwardyi. II. Mistrz obrzędów konno, w szarfie przez piersi, z krepy czarnej i białej. III. Oficer stajenny dworu jej c w. wielkiej księżny Maryi Mikołajewnej konno, w mundurze i całkowitej żałobie. IV. Lokaje i kaiumer-Iokaje dworu jej wysokości, po parze, w paradnej ltberyi. V. Oficyanci dworu jej wysokości po parze, w żałobie. VI. Koń wierchowy j. c. w. pod jeneralskim czaprakiem, prowadzony przez masztalerza. VII. Herb księcia Leuchlenbergskiego, niesiony pizez pułkownika z dwoma asystentami rangi ober oficerskiej. VIII. Znajdująca się w Petersburgu szlachta lambowskiej guberuii i tameczny gubernialny marszałek. IX. Urzędnicy kantoru i koniuszy dworu wielkiej księżnej w mundurach, z żałobą na ramieniu i szpadzie. X. Urzędnicy cesarskiej akademii kunsztów, w mundurach, z żałobą na ramieniu i szpadzie. XI. Sztab i oberoficerowie, oraz urzędnicy korpusu inżenjerów górniczych, vi mundurach, z żałobą na ramieniu i szpadzie. XIJ. Jeneratowic kO,rpusu iuźenierów górniczych, w wielkich mundurach, według starszenstwa, po parze, z żałobą na ramieniu i szpadzie -XIII. Ordery zagraniczne w porządku naslępującym: hechingeński na zasługę lej klasy, saxen-weimarski sokoła lej klasy, heski Ludwika lej klasy, portugalski wieży i miecza lej klasy, grecki'zbawiciela lej klasy, saski korony lej klasy, neapolitański Ferdynanda lej klasy, norwegski ś. Oława lej klasy, szwedzkie: miecza 3ej klasy, Serafinów lej klasy, wirlembcrgski korony lej ki , bawarski śgo Huberta lej ki., pruskie: orla czerwonego lej ki., orła czarnego lej klasy, brczylijski krzyża południowego lej klasy, XIV ?rdery rosyjskie w porządku następującym: śtćj Anny lej klasy, orłft bIałego, ś. Alexandra' N ewskiego A łańcuch ś. Andrzeja apostoła 2 gwiazdą. Osoby przy orderach i asystenci w mundurach, z żałobą na ramieniu i szpadzie. XV, Spowiednik jego wysokości w karecie parokonnej. XVI. Bydwan pogrzebowy, zaprzężony sześcią koni, które poprowadzą za cugle sześciu masztalerzy w opończach, z rozpuszczonemi kapeluszami. N a koniach Czarne gunie, z herbami księcia Leuchtenbergskiego. Przy słupach baldachinu dwaj adjutanci jego wysokości i dwaj oberoficerowie, przy sznurach dwaj pułkownicy gwardyi. XVII. Za rydwanem pogrzebowym, uda się najjaśniejszy cesarz J mć i jj- cc. w. wielcy książęta Konstanty Mikołajeoicz, Mikołaj Mikołajewicz i Michał Mikołajewicz, iks. Piotr Oldenburgski, wszyscy jenerał adjutanci i fligel adjutanci, tudzież osoby należące do orszaku cesarza jmci i ich wysokości, konno. XVIII. Jedna kompania instytutu korpusu inżenjerów górniczych XIX. Pułki lej lekiej dywizyi jazdy gwardyjskiej XX. Lekka nr. 2 balerya konne'j artyleryi gwardyi. XXI. Na ulicach będą rozstawione, z rozrządzenia wojskowej zwierzchności, 8 bataljonów piechoty gwardyjskićj, i jedna balerya artyleryi gwardyi. XXII. Trumnę wniosą do kaplicy adjutanci śp. księcia'Leuchtenbergskiego, z pomocą osób ku temu oddzielnie wyznaczonych, i postawią na przygotowanem w kaplicy miejscu. XXIII. "W kaplicy będą znaj dowały się' dyżuruj ące osoby 2, 3 i Jej klasy, po jednej z każdej klasy; jeden szauibelan i jeden kamerjuukier dworu cesarskiego. XXIV. Trumna pokryka będzie do połowy książęcą oponą ze złoto głowu, okolona gronostajami; jeden jej będą uszykowane po obu stronach, według starszeństwa, ua taboretach z poduszkami. xxv. Zewnątrz kaplicy będzie ustawiona straż od której dwaj podoficerowie stać będą na warcie. XXVI. Przy trumnie będą stali na warcie 6ciu ober oficerów gwardyi, po 3ch z każdej strony i 4ej grenadyerowie z kompanii grenadyerów pałacowych, dwaj w głowach, a dwaj w nogach; wszyscy w całkowitej żałobie. XXVII. Podczas zostawania ciała w maryińskim pałacu przed pogrzebem, będą dopuszczane osoby wszelkich stanów, dla oddania czci zwłokom. We wszystkie pomienione dni teatra i wszelkie zabawy będą zamknięte XXVIII. W dniu i godzinie na pogrzeb wyznaczyć się mającej, na wezwania rozesłane od expedycyi obrzędów, zbiorą się do kaplicy: damy honorowe, kamerfrejliny, frejliny, członkowie ciała dyplomatycznego, członkowie rady państwa, urzędnicy dworu cesarskiego pierwszego i drugiego stopnia, i jenerałowie gwardyi, nieznajdujący się w szeregach. XXIX. W tymże czasie, wojska wyznaczone dla oddania honorów wojskowych, i mające udział w proseśyi, będą ustawione z rozrządzenia władzy wojskowej na oznaczonem miejscu. XXX. Po skończonych żałobnych pieniach, trumna zdjęta będzie z kalafalku i poniesiona do grobu przez też saine osoby, które wniosły ją do kaplicy. XXXI. Przy spuszczaniu trumny do grobu, wojska w szeregach znajdujące się, dadzą batalionowy ogień. XXXII. Wszystkie udział w żałobnym obrzędzie mające wojska, równie jak i straż przy kaplicy, powinny mieć żałobę według ustawy. (Podtug powyższego ceremoniału, pogrzeb J. C W. księcia Leuchienbergskiego, odbył się w dniu 23. Paźdz. (4. Listopada). Kur. warsz. - P s z c z o ł a pół n o c n a donosi z Moskwy: Czterdzieści lat upłynęło od pamiętnej w naszej ojczyźnie wyprawy, której ślady wprawdzie zatarły się, ale bolesne chwile doświadczenia żjć będą we wspomnieniach i niezatartemi głoskami wyryte są w sercach Bosyan. Było to 23. Października 1812. r, kiedy Napoleon w bezsilnym gniewie swoim cofając się z resztkami wojsk swoich, postanowił zniszczyć naiodową stolicę moskiewską, naznaczając odwrót swój nakazem wysadzenia Kremlu w powietrze. Pamięć dnia tego przechowaną została przez kościół, który urocjiyslą procesyą w pierwszą niedzielę po tej rocznicy około wzniesionych na nowo murów Kremlu, wspomnienie jego odświeżał. Ale teraźniejszą 40letnią pamiątkę odwrotu Francuzów, obchodził jenerał gubernator hr. Arseninsz Zakrzewski, osobliwą i wzniosłą uroczystością. N a uczcie przezeń urządzonej zaproszono 894 weteranów armii rosyjskiej z r. 1812., między którymi 60 jenerałów, 238 oficerów i znaczna liczba podoficerów i żołnierzy. VVielu z gości odbyło zacięte bitwy pod Borodinem, Małojarosławem, Krasnojem, Betvzyna, Lipskiem i Byczyną, a część ich wkroczyła do Paryża, [{ocznica odwrotu armii francuskiej z Rosy i, po bezprzykładnej jej klęsce, obchodzona była już nie raz w państwie carów, ale o ile nam wiadomo nigdy z taką świetnością jak teraz, gdzie bliska kryzys cesarska mimowolnie odświeża smutne wspomnienie owej nieszczęśliwej epoki, która bodajby nigdy oto powtórzyła się. m a Lt:JICW»cya. P a ryż, 13. Listopada. W handlach wystawione są teraz wizerunki. Ludwika N apoleona w płaszczu cesarskim, z koroną a berłem. - Głoszą, że ogłoszenie cesarstwa nastąpi bez uroczystości. Te odraczają się aż do zaślubienia się L u d w i K a N a p o l e o n a, które nastąpi w końcu Stycznia Książe H i e r o n i m mieszkać będzie w palais Royal i otrzyma uposażenia lc lub 3 miliony fr rocznie. P a ryż, cI. 14. Listopada. - M o n i t o r ogłasza regulamin względem przewozu prochu i wojennej amunicyi na kolejach żelaznych i mnóstwo adresów cesarskich od rozmaitych sądów. Deputowani zjeżdżają się już do Paryża i zgromadzają w pałacu ciała prawodawczego. - Policya zabrała w dwóch miejscach cale bale 3 listami zaadresowaneini do rozmaitych osób, a w tych znajdował się manifest rewolucyjny, wydrukowany w Belgii. W jednej takiej bali znaleziono 175,000 egzemplarzy. Paryż, 3. Listopada. (Z kor. CR.) - Wszyscy senatorowie są już w Paryżu, czekając jutrzejszego otwarcia senatu. Zebrało się także wielu deputowanych, pragnących być przytomnymi jego ważnym obradom. Rada stanu pracuje w najlepsze nad różnemi projektami do praw, które mają być przedstawioneuii przyszłemu ciału prawodawczemu. Senatorowie odbywają w Luksemburgu posiedzenia przygotowawcze Książe prezydent zwołuje prawie codziennie radę ministrów i częste ma konferencyc z księciem Napoleonem Bonapartem. Kilka dni temu przywołał go telegrafem z Monlresor, majętności hr. Ksawerego iJranickicgo, w której wesoło się bawił i polował. Zdaje się, że zmiana konslytucyi nie odbędzie się roku przyszłego lecz bieżącego, i że senat ma zamiar dać w tym względzie księciu prezydentowi nieograniczoną delegacyą. Paryżanie nazywają lo drugą dyktaturą. Opinia publiczna przywykła jeszcze do form parlamenlarskich i życia legalno konstytucyjnego, zdumiała się na wiadomość o drugiej dykta'urze, nie pamiętając, że dyktatura księcia prezydenta jest nieustanna, i że konslylucya i izby wcale jej nie wiążą. N iechętni czekają z niecierpliwością ogłoszenia imion nowych senatorów, w celu przekonania się, czy książę prezydent zyskał nowych a powa znych stronników. L ' I n d e p c n r i a n c e doniosła o pogłosce, że pp. de Larochejacquclin i de Lamartine mają przejąć Senators!wo, ale zdaje się, że ta pogłoska była tylko puszczona dla zachęcania niektórych imion do przyjęcia scnalorslwa. Przyjęcie ąenatorslwa przez p Larochejacquclin vfzbudzą wątpliwość, kiedy przyjęciu przez p. de Lamartine nikt nie wierzy. Pan de Lamartine odmalował cesarstwo w zbyt nieprzyjaznych kolorach w swojej historii reslauracyi, aby mO $1 swe sympafye tak'nagle przemienić. Plotki o spisku wojskowym w Fontainebleau krążą jeszcze po Pa ryżu. Książe prezydent nie udał się do Fontainebleau na polowanie i nie uda się tam zapewne, chyba po skończeniu obrad senatu. Polował on onegdaj w St. Germain w towarzystwie kilku jenerałów. W St. Cloud przyjął dwa razy Abd el Kadera. Wczoraj jeździł z nim po parku,a dziś daje dla niego rewią jazdy na płaszczyźnie Sartory w Wersalu. Abd el Kader wzbudza ciekawość Paryżan i nieraz odbiera przyjazne okrzyki, ale znaczna część ludności źle widzi gościnne przyjęcie Beduina, który tylu bezbronnych jeńców francuskich kazał zamordować. Abd el Kader jeździ po Paryżu w pojeździe odkrytym i kłania się ludności rękę.

Oblicze jego jest blade i wj'razisle. Brodę ma czarną, mięką i gęstą, a oczy niebieskie. Ubiór jego jest prosty, lecz czysty. Nic jada on mięsa, tylko ryż i mleko. Wina wcale nie pija. Jakem doniósł poprzednio, Abd el Kader wróci wkrótce do Amboise, ale przybędzie znowu do Paryża na proklamacyą cesarstwa Dopiero po oddaniu hołdu nowemu cesarzowi uda się do Brussy, gdzie niedawno osadzony był jenerał Dembiński. Dziennikarstwo francuskie zostaje ciągle w głębokim letargu. Możnaby o niem powiedzieć z Krasickim: "O Ryczywole - zamilczyć wolę«. Dziennikarstwo francuskie się nawet już nie skarży i milczy. Le P a y s ogłosił dalszy ciąg pracy p. de la Guerronicre, przyszłego wicehrabiego, o jenerale Cavaignac. Wyjąwszy r U n i o n, żaden dziennik nie objawił dotąd sądu o dziele Montalcmberta. Wszystkie jednak dzienniki opozycyjne ogłosih w swych kolumnach wyjątki, które ogłosić było można. Wielu czeka z niecierpliwością odpowiedzi dziennika l'Univers. La Patrie odwróciła zdanie Thiersa, wyrzeczone o rzeczypospolilej i powiedziała: «cesarstwo najmniej nas rozdziela, a najwięcej nas łączy«. Mówią, że zachęcony przez pracę Montalemberta, Leon Faucher ma wystąpić z pracą podobną, ale chociaż znaną jest am bitna ruchawość tego cxitiinistra, małe temu kto wierzy, w przekonaniu, że mea culpa nie każdemu przystaje. Przy milczeniu dzionników, plotki stosami się gromadzą. Mówią np., że po odebraniu drogiej dyktatury z rąk senatu, książę prezydent ogłosi dekreta kasujące opozycyjne dzienniki i uniwersytet. Takie brednie opowiadane są w towarzystwach na seryo, jakby książę prezydent dając dowody energii, nie dał dowodów oględności i rozumu. Jeżeli nastąpi zmiana konslytucyi, dokonaną ona raczej będzie w kierunku legalności i wolności. Wczoraj w dzień zaduszny, parękroćstotysięcy Paryżan udało się na cmentarze. Piękny czas uprzyjemniał tę pobożną przechadzkę, która pokazuje dobrą stronę charakteru Francuzów. Pod tym względem Anglicy stoją niżej. Cześć umarłych jest zaiste uczuciem wysoko chrześciańskiein i dowodem czułości serca. Wiciu Polaków udało się lego dnia na cmentarz Montmartre, dla zwiedzania grobów ziomków, pochowanych w oszczędnych a ozdobnych grobach, zbudowanych staraniem szanownego marszałka Stempowskiego. Pewna część Polaków udała się także do Montmorency dla zwiedzania grobów Kniaziewicza, Niemcewicza i innych zmarłych, klórzy w sąsiedztwie tych mężów kazali się pochować. Głownem tłem wczorajszych rozmów, było mianowanie Adama Mickiewicza na posadę konserwatora biblioteki arsenalskiej, położonej jak wiadomo w stronie hotelu Lambert i ogrodu botanicznego. Adam Mickiewicz będzie miał obok peusyi mieszkanie, które przej, dwadzieścia Jat zajmował Karol N odier. Mówiono także, że rząd francuski ma podzielić emigrantów polskich na cztery kalegorye: na dawnych żołnierzy cesarskich; na żonatych; na chorych i kaleków, i na zdrowych bezcennych Pensya ma być ułożona według kategoryi. Pan Kisielew, ambasador rosyjski, opuścił już Petersburg i wraca do Paryża. N atomiast jenerał de Castelbajac, ambasador francuski opuszcza Paryż i wraca do Petersburga. Znowu jest mowa w Paryżu, że książę prezydent ma zamiar po proklamacyi cesarstwa, żądać zwołania kongresu, w celu zaprowadzenia w traktacie wiedeńskim niektórych zmian. Wiele powaźuych osób, uważa zamiar księcia prezydenta za trafny i płodny w następstwa. Ministeryum belgijskie zostało nareszcie złożone pod p de Brou kere. Będzie to ministeryum umiarkowane lecz liberalne, z czego uie są rade dzienniki rządowe francuskie. Partya katolicka belgijska wiedząc, że sama nie może utworzyć ministeryum, ustąpiła nieco ze swoich żądań, i obiecała popierać ministerstwo p. de Broukere. Do lego ustąpienia przyczynił się M o r n i n g H e r a l d , który w silnym artykule o Belgii, postępowanie tej party i nazwał niepalryolycznćm. Morning H e r a l d zdaje się zaprzeczać, aby mocarstwa północne domagały się w Belgii ścieśnienia wolności druku. MSisztiania.

M a d ryt, 6 Listopad. · -Zdumienie wielkie nas opanowało, kiedyśmy dzisiaj rano wstawszy, na narożnikach ulic ujrzeli dekret oznajmiający, że zagajenie kortezów dnia I, Grudnia ma nastąpić. Wczoraj jeszcze Murillo temu się sprzeciwiał; ale na posiedzeniu, klóre jeszcze późno wieczorem się odbyło, koledzy go przegłosowali, U órzy wszyscy złożeniem lek swoich grozili. Krótko przed północą udali się jeszcze ministrowie do królowej maiki, u której także królowa Izabella była. Tutaj nareszcie zwołanie uchwalono. Po korlezach jednak mało się spodziewać można. Większość ich należy do stanu urzędników, - urzędnicy są wszyscy za ministerstwem. Mimo tego jednak posiedzenia nie będą długo trwały, i z pewnością Bożego Narodzenia uiedoezekają. K westyami najważniejszemi, jakie korlezom przedłożyć zamyślają, będą, przyzwolenie na podatki i koticesyc na rozmaite koleje żelazne, w czem także państwo udział mieć musi. Dalej potwierdzić mają prawa, jakie rząd od chwili odroczenia ostatniego wydał. - Jenerał Naryaez przybył wczoraj z Sevilli wysiadł u przyjaciela swego, hrabiego San Luis. Był także wczoraj wieczorem o królowych, kiedy ministrowie się lam pojawili. Rozmawiał jedynie z ministrem woj - n v > z którym żyje w szczególnej przyj aźni; na innych ani spojrzał. Jenerał wygnany na wyspy kanaryjskie i deputowany opozycyjny Orlcga został odwołanym. Auslryra.

W i e d e ń, d. 11. Listopada. - Dziennik P r e s s e wyraża się WCląZ z niedowierzaniem o cesarstwie franruskiem, i tak pomiędzy innćini mówi: »pierwsze dokumenla imperialisloskie leżą przed nami. Składają się one tymczasowo z poselstwa prezydenta do senatu i z projektu senalus consiiltu, na mocy którego przywrócenie cesarstwa ma być uporządkowane. Poselstwo samo przy odczytaniu jego myśli osobliwsze wzbudzać musi, niegdyś bastylIę zdobywano, odbija się w wierszach jego grzmot dział, jaki upadkowi pierwszego cesarstwa towarzyszył. W obec tych skoncentrowanych objawów epok rewolucyjnych i wojennych szmer pokoju kilku słów uspokojających zaledwo słyszeć się daje. Możnaby niemal z słusznością poselstwo" to do senatu nazwać już pierwszem odwołaniem się do ludu i uczuć jego. Tymczasem spodziewamy się, że roztropność senatu w formach oschlejszych senatus cousultu punkt zatrzymania się znajdzie aby się przeciw głębokiemu ubarwieniu i zwoduiczemu wrażeniu poselstwa uzbroić « 7 - Korespondent wiedeński dziennika B oh ein i a pisze O konferencyach: Konferencye celne odbyły już kilka posiedzeń, a między niemi 1 dzisiaj (d. 6.). Utrzymują wszakże, że przedewszyslkiem z łona ich nie wyjdą stanowcze uchwały, albowiem właśnie teraz nastąpiła pora, gdzie układy z rządami niereprezentowanemi w W i e d n i u , mogłyby «ziąść kierunek decydujący. Prusy odnowiły związek celny z krajami turyngskierni, zapewne i inne północno-niemieckie kraje z tym nowym związkiem się połączą. Prusy wszakże przy innych okolicznościach dawniej oświadczały zawsze, że pragną traktatu handlowego z Austryą po odnowieniu związku celnego. Jeżeli teraz nie upierają się przy niepodobnych modyfikacyach projektu A., to nic im nie przeszkadza przyjść de porozumienia się z Austryą, którego la gorąco pragnie. Osoby dobrze rzeczy świadome są zdania, że pytanie celne handlowe znajdzie wkrótce rozwiązanie swoje, wszystkie strony zaspakajające. L lo y d mówi o synodzie greckim, że takowy tylko cztery tygodnie trwać będzie pod prezydencyą hr. Coronini feldmarszal poiuczn. i patryarchy Rajaczycza. Główną uwagę zwróci on na obsadzanie wielu wakujących biskupstw, by takowe obsadzić godnie. Z innych przedmiotów nie dojdzie nic do wiadomości publicznej (chyba drogą pogłosek). Tyle wszakże pewna, że skargi i użalania się niższego duchowieństwa greckiego, które się powiększyły w ostatnich czasach niezmiernie, tudzież położenie nader nieraz sztuczne tegoż duchowieństwa i szczupła płaca jego, nie małym będzie przedmiotem obrad synodu. «Lud serbski, mówi korespondent L lo y d a, nie zawsze mógł należycie uszanować popa, patrząc jak tenże ordynarne domowe prace sam wykonywał, aby się wy żywić. Trudno było o wykształconych greckich księży. Również kwesłya szkół, w której patryarcha rządowi przedłożył swoje wnioski, nie pozostanie w tyle, mianowicie członkowie synodu baczyć będą na polepszenie szkółek wiejskich, w nich bowiem leży zaród lepszej przyszło ści kazdpgo, a tern więcej serbskiego ludu.« - Dnia 6. b. m. zmarł nagle w Frankfurcie nad Menem c K. radzca ministeryalny bar. N eli N ellenberg. · - Pogrzeb księcia Wellingtona wywołał spór między dziennikami wiedeńskiemi: większa ich część utrzymuje, że delegacya wojskowa uda się do Londynu, inne zaś, a między nićmi Pressa, twierdzą przeciwnie. Ta ostatnia pisze w tym względzie: »Zdaje się, że postanowiono nie wysyłać na obchód pogrzebowy reprezentantów c. K. armii, albowiem z jednej strony przez odbycie mszy żałobnej, na klórej rnczył się znajdować' cesarz Iinć, oddano cieniom zmarłego marszałka należno część i najwyższy hold uznania, z drugiej zaś strony napad na fzm. barona H a y n a u, przeciw któremu ministeryum żadnej dać nie było w stanie satysfakcyi, był ubliżeniem, którego nie przezwycięży chęć wzięcia udziału w uroczystości pogrzebowej. - Dziś spodziewany tu W. książę rosyjski następca tronu. We wtorek opuścił on Wenecyę na statku parowym i przybył tegoż dnia do Trystu wraz z żoną swoją Na tymże samym statku przybyli tam następca tronu książę Wirlembergski z' żoną i książę U armstadzki, zkąd we środę puścili S4ę przez Lubiane do Wiednia. - Świeżo nade6złe wiadomości o stanie zdrowia księcia kardynała biskupa wrocławskiego są nader pomyślne, bo Kryzys już przeszła i spodziewają się rychłego wyzdrowienia. - I). 26. b. m. rozbrojono mieszkańców Czechowic w Morawie z pomocą żandarmeryi, a to z powodu wielkich szkód wlasach prywatnych. Z nad Dunaju, d. 8. Listopada. - Przyłączenie się celne Parmy il Modeny jest bezwarunkowo zwycięstwem polilycznein Austryi, wcale żadnym zyskiem maleryalnym a dla finansów nawet niekorzyścią, Gdyż kwota najwyższa krajom obydwom przyznana przewyższa przynajmniej O jedne czwartą dochód rzeczywisty z poboru, a ponieważ monopol tabaki jako własność rządu krajowcg'o pozostaje, przeto tym sposobem skutku żadnego nieosiągnięto. A polem Lombard va dozna znacznego współzawodnictwa w dwóch głównych gałęziach pródtikcyi swojej, w robieniu serów 1 kiszek, jakoleż w przędzeniu jedwabiu, zwłaszcza że ziemia, jakoteż płaca robotników po prawym brzegu rzeki Po o wiele są tańsze, aniżeli na lewym, gdzie w skutek ostatnich lat wojennych po datki gruntowe nadzwyczaj podwyższono, a zląd przedmioty żywności 1 siły robocze znacznie zdrożały. Co się zaś dotyczy odbytu austryą ckich wyrobów przemysłowych, wiadomo jesl przecież dostatecznie, Jak mało on w całych Włoszech znaczy Mimo wszelkich kordonów wojskowych 1 postępowania doraźnego przemytnictwo odbywa się nieustannie przez granicę szwajcarską i piemoncką, i w czasach ostatnich stało się znów lak powszechnem, że nagroda niewiele wyżej jak 10 do 12 Procom stoi. Ponieważ teraz także według nowej taryfy zakazy zostaną zniesione, przeto wyrohy obce na drodze prawnej wprowadzane będą, a W ł o c h woli rzeczy swoje drożej kupić, kiedy tylko powiedzieć może, ze "le .nustryackiegO nienosi. Objawiania w ten sposób oporu liberal "r? o n, l J n A! ostae -' * li narodowej mcmożna było dotąd zabronić. Zresztą rzyiza :)k ayillC wą'-""-> W»»« V-llJIU l c K i e od TM ryc się może. Góry sirorne , jakie bezpośrednio z wo'dy wystają, nastręczają niezliczone przesmyki dla przemytnictwa, nad któremi slraż utrzymywać wcale niepodobna, a bliskość obszarów toskańskiego i pieuionckiego ułatwia niesłychanie ucieczkę spieszną. Liworno i Genua, twa główne składy towarów angielskich i szwajcarskich, leżą po oby

dwóch stronach w jaknajkrótszem oddaleniu, tak iż sposobności dogodniejszej trudno sobie wyobrazić. Do okoliczności tej, że austryacka linia celna teraz sięga od moi za adryatyckiego aż do tyrreńskiego, zbyt wiele znaczenia przywięzują, bo też w ogóle przechwalanie się w Wiedniu bardzo w modę weszło, a w kraju na zewnątrz starają się wszelkiemi siłami ludziom oczy zamydlić. Cala przestrzeń brzegów Modeny wynosi zaledwo trzy mile jeograiiczne i nieprzedstawia ani jednego portu większego. Carrara leży póltory mili wewnątrz kraju, i wywóz marmuru ztamtąd odbywa się po większej części przez Spezzią lub Genuę. Jeżeli więc słychać, że Austryą chce założyć przystań dla floty nad brzegami Modeny, służy to więcej za dowód zawisłości bezwarunkowej, w jakiej się te małe państwa wazalów w obec gabinetu wiedeńskiego znajdują, aniżeli za dowód wiarogoduości wykonauia. Leżąca w bliskości Spezzia nastręcza naturalnie port wojenny tak wygodny, jakiego drugiego trudno znaleźć; ale tak dalece Piemont przecież jeszcze nieupadł , aby się o nietykalność granic swoich wśród pokoju obawiać potrzebował. Co się tyczy przyłączenia Toskanii, nie tak wcześnie ono jeszcze nastąpi. Znad granicy Węgier piszą, jak następuje: przemysł w Węgrzech daleko szybszemi kroki w rozwoju swoim naprzód postępuje, aniżeli poprawa gospodarstwa wiejskiego; la bowiem oparła jest na postępie ogólnym i na stopniu oświaty ludu, kiedy tamten za pomocą pieniędzy obcych i inleiligencyi zagranicznej natychmiast do życia powołanym być może, skoro tylko inateryalne warunki przedwstępne się znajdują Wszędzie mianowicie na północy i w środku kraju, powstają zakłady przemysłowe jak grzyby z ziemi, i w bardzo Krótkim czasie W ęgry także ciężarem państw nowomodnych, prolelaryateui, pobłogosławione zostaną. Od czasu złożenia broni pod Vilagos w Sierpniu 1849. powstało przynajmniej 217 fabryk, nielicząc mnogich zakłaków, które jedynie w skutek pokoju znów w bieg wprawadzone zostały, kiedy podczas rewolucyi wszystkie czynności swoich zaprzeslałyły. ąJU2cya. Z nad morza Adryatyckiego, 3. Listopada. - Oburzenie największe panuje teraz pomiędzy staroturkami przeciw Francuzom, a wieść, że nowy Cezar do rozmaitych tytułów swoich dodać także chce tytuł obrońcy i pana miejsc świętych, wzbudziła tu gniew srogi. Proklamacya królestwa algierskiego będzie też zapewne czem więcej, jak czczą formalnością, a w obec ciągłości granic jego pozostanie przedmiotem zasłującym na dojrzałą rozwagę. Z jednej strony Tunis i Tripolis, a z drugiej Fez 1 Marokko uczuwają się zagrożonemi w sposób, który im nagle przypomina, że według praw politycznych są wazalami i piastuuarui godności wielkiego sułtana Osmanów, a fanatyzm mahometański zdaje się na raz we względzie ich wielce odrębnej od dawna polityce rozstrzygać będzie. Z źródła pewnego dochodzi do nas wiadomość, że porla zamierza z rozmaileuii dworami barbarzyńskiemi czynności zawiązać, które dotyczą owego wypadku uioźebncgo królestwa algierskiego i systemu wspólnego oporu w przypadkach zagrażających tendencyi zaborczych. Aby porcie pr.nvo interwencyi zapewnie, maja by«5 damie układy zależności i ]eu;ności, tak nazwany lauziuiat, odnowione i wyraźnie uznane. Anglia jesl nader czynną w dopędzaniti wszelkich do tego zmierzających środków, a przy tern także w ogólności czyni na wschodzie przygotowania najobszerniejsze, aby przeciw wszelkiemu zdarzuniu niespodziewanemu się zabezpieczyć. W każdym niemal tygodniu wsiada w Tryeście kuryer gabinetowy angielski i spieszy do Levanl u, i kiedy kilka razy spóźnili się, i zwykły parowiec Lloyda już odpłyuął, najmowali za najwyższą cenę okręt osobny. Co się tyczy prelensyi francuskich do grobu świętego, powinnaby porla także u innych wielkich mocarstw poparcie znaleźć. Rosya zwłaszcza nicinoże i niepozwoli nigdy na protektorat wyłączny; większość przeważna chrześciau w Syryi i Palestynie jest wyznania greckiego, i w Jerozolimie samej bywa biskupem od czasów najdawniejszych Arabczyk posiadający prerogatywy szczególniejsze. Przyznania Austryi czynione gabinetowi nowemu tuileriów pewnie tutaj (akze granice swoje znajdą.

- Dnia 25. z m. Koustanopoł pożar nawiedził. Ogień zajął się w najuboższej części Galaty , a ponieważ przyrządy do gaszenia w uliczkach ciasnych rozwinąć się niemogły , * rzeto spłonęło 520 domów i szałałasów, nim pożar przytłumić zdołano. Burza podczas nocy z 26. ua 27. z. 111. także na DardanelIach nieszczęścia wiele zrządziła. Trzynaście okrętów się rozbiło trzech kapitanów w wałach morskich śmierć znalazło. AmerykaNowy Jork, 30. Paźdz. - Zwłoki Webstera wczoraj do grobu spuszczono. Uroczystość była pojedyncza. Od godziny 9 zrana aż do wpół do drugiej po południu stała trumna otwarta przed domem zmarłego pod wielką topolą na zielonej murawie, i,tysiące ludzi przybywało, aby jeszcze raz oblicze Webstera ujrzeć. Śmierć zaledwo cokolwiek rysy twarzy zmieniła. Dwa wieńce z liści dębowych i klonowych i dwa bukiety kwiatów tworzyły ozdobę jedyną wieka trumny. Około dziesięć tysięcy ludzi szło za ciałem na cmentarz, pomiędzy temi jenerał Pierce, gubernator Marcy, Abbot Laurence i wiele innych osób znakomitych kraju. Sekretarz'stanu Conrad sam tylko reprezentował gabinet W NON owyin Jorku widać było wszędzie znaki żałoby, a okręty wszelkich narodów w porcie bandery swoje na maszcie środkowym spuściły. Przez dzień cni y co m inuta z armat strzelano. Kronika miejscowa.

P o z n ań, dn. 17. Lisjopada. - Liczna publiczność zebrała się onegdaj na zamku, aby się przysłuchać na posiedzeniu sądu przysięgłych sprawie tntajszych mieszkańców: Kazimierza Kochanowskiego ślusarza, dotąd w niczem niepoślakowanego, kuśnierza Klemensa Łaszewicza, kilka razy karanego złodzieja, krawczyka Franciszka Leszczyńskiego i nakonicc odźwiernego Franciszka Biskupskiego, obu ostatnich dotąd nickaranych. Oskarżeni są o kradzieże rozmaite, z których kradzieże popełnione w bazarze i u pana Hellinga stały się głośniejszemi. Na dniu 12. Listopada r. p. znajdował się wówczas kupiec, teraz arysta dramatyczny Herrniann w teatrze, gdy mu polieya doniosła, że cerskiej. Wrócił do domu, ale cały wieczór przeszedł spokojnie. Powtórnie przecie został Herrmann przez policyą nazajutrz ostrzeżony, zamknął sic pizelo następnego wieczora z zecerem Retdtem i ukryli się obaj za parawanem. Nie długo czekali, otwiera ktoś od podwórza drzwi i przechodzi obok nicli do kramu, w którym otwiera wytrychem komodę. Herman zatrzasnął drzwi do kramu i zamknął na zamek, chcąc tym sposobem schwytać złodzijeja, lecz ten wymknął się na rycerską ulicę, ale napróżno, bo go dogoniono i schwytano. Poznano w nim Kochanowskiego Kazimierza. Przyznał się on do zamieizonej kradzieży i powiadał, że Ernestyna Landgrafowa z domu Schinek, krewna Herrmana uwiodła go do tej kradzieży, opisawszy mu wprzód miejscowość. Obej rzawszy zaś zamek u mieszkania Herrmana, dorobił do niego klucz. Po przelrząśnieniu pomieszkania Kochanowskiego, znaleziono u niego wiele innych rzeczy skradzionych i to było powodem, że się do innych trzech kradzieży przyznał, u kondukora p', Ecka, w bazarze i u p" Hellinga. Kiedy p. Eck odwiedził wieczorem swego znajomego w tym samym domu mieszkającego, doniesiono mu, że zapewne został okradziony, bo drzwi do niego stoją otworem. Jakoż powróciwszy do swojego pomieszkania, przekonał się, że złodzieje wypróżnili mu je 2 wielu przedmiotów. Kochanowski zeznał, że współoskarżony Łaszewicz otulony w płaszcz obcy, wszedł do niego i powiedział, że ów płaszcz i kilka rzeczy jedwabnych skradł w jednym domu na ś. Marhinie i że potrzeba jeszcze otwo rzyć biórko w temże pomieszkaniu, a znajdą zapewne coś lepszego. Ja koż dał się namówić, i poszli oba do pomieszkania Ecka, -Łaszewicz potem wyszedł, a on otworzył bióiko, w klórein znalazł parę pistoletów i srebrną tabakierkę, klóra. z sobą zabrał. Kochanowski obstaje przy swojem zeznaniu, -Łaszewicz zaprzecza. Tymczasem za zeznaniem Kochanowskiego przemawiaj;) świadkowie i wszystko się zgadza z jego po daniami. N akoniec pani Eck poznaje po kawałkach znalezionych u <la szewicza, że pochodzą z jej ukradzionej sukni. Druga kradzież spełnioną została w bazarze. Z rana 1 Lipca doniesiono panu Grfczingęrowi, że został bufet do niego należący okradziony, pozabierano z niego srebra, bieliznę, wino, cygara i t. d. w wartości 130 tal. O lej w nocy jeszcze kelner pozamykał wszystko w tym bufecie, a o 4tćj godzinie z rana odkryto kradzież. Około godziny .'iciej widział stróż bazarowy Smoszyk dwie osoby, jak wychodziły z ganku bazarowego na balkę łączącą ganek i mur u pana Giersza z sobą. Po tej tedy balce szli do muru i przezeń przeszli za pomocą drnbki. Kochanowski tak opowiada to zdarzenie: współoskarżony Biskupski był dawniej hausknechtem bazarowym, zaprojektował kradzież i porozumiał się z trzema oskarżonymi. Na dniu 30. Czerwca stawili się u niego i zabawili do 11 godziny, polem weszli przez sztachety do ogrodu p. Knyfki przy podgórnej ulicy, ztamtqd przez parkany dostali się do ogrodu pana <iierscha, tam znaleźli drabkę i tę przystawili do muru, rozdzielającego podwórze bazarowe od gruntu p. Giersza. Łaszewisz i Leszczyński czatowali, a Biskupski obeznany z miejscowością prowadził Kochanowskiego po balce, na galerią, otworzyli kilka drzwi i szafę w bufecie z niej wykradli różne przedmioty. Tam Kochanowski z Łaszewiczem wypili sobie butelkę wina i szybko po galeryi i balee, będąc tylko w pończochach wrócili do ogrodu Knyfki i tam podzieliwszy się zdobyczą, wy

Wszyscy którzyby do summy w księdze hypotecznćj nieruchomości w S z y m b o r z u pod N r. 10., R u b. I I I. Nr. 4., p o ł o ż o n ej, dla W ilh e l m i n y N e l t e zamężnej piekarzowi R e i t er zahypotekowanćj 1(10 Tal. wynoszącej z procentem po 5 od sta, i do dokumentu hypotecznego w przedmiocie tejże wystawionego z dnia 7. Lipca 1847. r. jako właściciele, znstawnicy lub inni posiedziciele dokumentu pretensye mieć mogli, winni z takowe mi zgłosić się w podpisanym Sądzie najpóźniej w terminie na d n i u 2. M a r c a 1853. r. zrana o 10tćj godzinie przed Sędzią po wiatowym W i l d wyznaczonym A pod uniknieuiem wykluczenia ich i amortyzacji dołyczącego się długu i dokumentu hypotecznego. Iuowracław, dnia 30 Października 1852.

Król. Sąd powiatowy. Wydz. I.

Z przyczyny działów są dobra Żur a w i a z przyległościami, w powiecie S z u b i ń s k i m pod Kcynią nad drogą żwirową położone, 3857 mórg 153 C pr. powierzchni mające, z wolnej ręki do sprzedania. Tak dobra jako i papie ry tychże tyczące się, mieszkający tamże kommissarz Szmitt chęć mającym kupna okaże. Szanownych Członków koła towarzyskiego tapraszamy »a Walne zgromadzenie na dzień 5. G r u d n i ar. b. na godzinę 5tq z wieczora do lokalu kola. D y rek c y a .

Tania wjprzedaź staryeh win Wigierskich.

Poprzestając z końcem roku bieżącego prowadzić handel winny pokojowy, sprzedaję od dziś dnia moje wina za połowę dotychczasowych cen Posiadam szczególniej w piwnicy pod Ratuszem jeszcze znaczną ilość U'iit WC.ffiet'sliffli w butelkach, które w celu wypróżnienia tegoż sklepu, za p o ł o w ę dotychczasowej ceny, a przy wzięciu najmniej 12 butelek jeszcze taniej sprzedać chcę. Karol Scholtz.

pili wszystko wino. Współoskarzeni twierdzą, że Kochanowski to wizystko na nich nazmyślał, z czystej nienawiści, ale dowiedziono im, że żyli wówczas w harmonii z sobą. Łaszewicz nawet przyznał się wręcz Landgrafowej , iż należał do kradzieży w bazarze, a u Leszczyńskiego znaleziono serwety i obrus, które za swoje poznała pani Grizingerowa. O kradzieży u pt Hellinga opowiada Kochanowski w ten sposób, że ją zaprojektował Łaszewicz, on zaś otwierał zamki, których było ośni, Łaszewicz i Biskupski kradli srebra, bieliznę i pieniądze, wartość wszystkiego dochodziła 240 tal. Łaszewicz i Biskupski twierdzą że są niewinni, tymczasem wykryto, że oni Kochanowskiego wywołali ze szynkowni od Bobby i że Łaszewicz miał pieniądze opisane przez p. Hellinga, z których nabytku niemógł się wywieśdź i że Biskupski tej nocy niebył w domu. Łaszewski, Biskupski i Leszczyński, zaprzeczają wszystko, jak w śledztwie wstępnem, Kochanowski nie cofa swych zeznań i okazuje żal. Z tego powodu jego obrońca p. D6nniges wnosi o złagodzenie jemu kary, jako uwiedzionemu przez złe towarzystwo, bo przed leini złodziejstwami prowadził życie nieposzlakowane. Przysięgli uznają oskarżonych winnymi, i przypuszczają łagodniejsze okoliczności co do Kochanowskiego, a deputacya sądowa wydaje wyrok ostateczny i skazuje Kochanowskiego na 5 lat więzienia,Łaszewicza na 18 lat więzienia w domu karnym, Biskupskiego na lat 5 w domu karnym i Leszczyńskiego na 2i roku do więzienia w domu karnym.

Przybyli do Pomania dnia 17. listopada.

BAZAK: Ksią*e Woroniccki zWierzenicy; Koncewiczówna i Moraczewska z Polski; Swiniarski z Kruszę» aj Suchecki z Polski; Małecki z Glupoń; PYzvsInnowski z Bialęz. Yiia; Szczauiecka z Brodów.

KUSCHA HOTEL RZYMSKIs Hcjder z Berlina; SInb i Groiiin A z Berlina; Frankeiilhal z Fiirthl Giossmann ze Wschowy; Busse 2 Mechlion; UlilemailIl z jNiinilicisa. HOTEL BAWARSKI: Cramer 2 Ostrowa; Alarlini z Ludom; Fichtner z Kołaczkowa; Golin z Wrocławia; Tatzler z Szczecina; Baruch z Lipska; Wosidlo z Guklan; Sadowski z Słupi; Malczewski z Krncboua; POI) GZARNY31 OUŁEM: Schonheit z Długiej Gośliny; Karski z Marcinkowa górnego; Wendorf z Pi-uśca; Bojanów ski z Karczewa; Zakrzewski zllohrzyiia; ks ,)'lallek z Ryczywołu ; Przeradzki i ks. Trzepinski zSta u. HOTEL DREZDENSKI: Kolberoch z Garbatki; Werber z Weranshof; Bleter z Tamowa; Zcrbst z Karlsruhe; Radoński z Dominowa; Kalkstein z Golucliowa; hr. Czarnecka z Rakoniewic: Kintzel z 31i<;dzyrzecza; Miiller z N akla: Łnitbe i ks Wenig z Połajewa: Bvrzviiski z Obornik. HOTEL RZYMSKI: Koszutska z Modliszewa; Erdmanu i Mindak z Buku; Marsche ! z Rydzyny; Kiinigsmanii z Rudnik.

HOTEL PARYSKI: Ks. Kuźniak z Gostynia; ks. Grabowski z Jaraczewa; GąsioroHski z Zberck; Baudelow zLatalic; Ogrndowicz z N owej wsi; Senipolowski z Gowar j ewa: Szczepanówski z Trzemeszna: ks. Warmiński, ks. Drnikowgki i Kosiński t Gniezna, Moszczeński * Wydzicrzewic. POD ZŁOTĄ GKSIĄ: Hr Kwilecki z Wróblewa; Brudzinski z Drząigowa.

HOTEL BERLIŃSKI: Boru z Nowego Josiuca; Strasburg z Czarnkowa; I. a wio -I. i 4. W r z e ś n i.

POD TRZEMA LILIAMI: Grobel i Jahns z Gramsdorf: Goy z Wrześni.

POD BIAŁYM ORŁEM: Lody z Wróblewa; Weinhold z Dąbrówki.

PO» KORONĄ: Colin z Lwówka; EICHENER B O RN: Bernstein z Czempinia; Zowndy z Ryczywołu; Monask Wielcnia; Giirtel z Skoków; Kanter z Szamotuł Licht z Pobirdzisk; Kaufmau z Golańczy; Brendel i Reiss z Wronek.

Uprawa kukurydzy.

J ak corocznie, upraszamy szanownych panów rolników uprzejmie, aby zamówienia swoje na amerykańską kukurydzę, a niłnowicie na ulubione gatunki: i) sofia Wirgińską Kukurydzę, nazwaną koński ząb, 2) białą Manadyjską kukurydzę, nazwaną koński ząb, S) białą kukurydzę, nazwaną koński ząb (northern flint), 4) żółtawą okrągłą ljlrgińską kukurydzę, nazwaną koński ząb, do PP. iśraci Auerbach w Poznaniu przy ulicy Wroch Jrr. 12. łaskawie wcześnie przesłać zechcieli, przycze'm nadmieniamy, iż wspomniony dom handlowy (ylko do końca miesitica EAstopada I. b. stanowcze polecenia przyjmować będzie.

Gdyby jednak pO tym terminie jeSzcze obslalunki zrobione być miały, lo takowe będą mogły być tylko wtedy wykonane, jeżeli się coś pozosianie z ilości przez nas, w Ameryce do tegoż CZaSU, zamówionej. Podług odebranych wczoraj listów, jest widok sprzętu w Ameryce bardzo korzystny i spodziewać się można wczesnej przesyłki po cenach tanich. Berlin, dnia 27. Października 1852.

J. F. Poppe & Comp.

Wyslale MulmbacltskiC p>w<> i różne zimne potrawy poleca .). F r e u n d t . Wyborny, świeży Astrachans fai kawiar w dużych ziarnkach odebmł <<J. JEphraim, Wodna ulica 9.

PmwcIziwą Rossyjską karawanową herbatę kwiatową, qiecrętowdną R plombą, i Angielski bulion w bochenkach poleca Mzydor Busch,

Wilhelm, ulica Nr. 9. pod Złotą kotwicą

Kurs giełdy Berlińskiej.

Dnia 16. Listopada 1852.

Pożyczka rządowa dobrowolna.

«lito ' z roku 1850. . . . . .

dito 2 roku \bbŁ.. . . . . Obligi (IlugIl skarbowego. . . . . . . . . .

dito jiiTiniów handlu morskiego . . . dito Marchii Elektoralnej i N owej .. dito miasta Berlina . . . . . . . . . . . . Listy zastawne Marchii Elekt, i N owej dito Prus Wschodnich. . . dito Pomorskie. . . . . . . . . dito W. X. Poznańskiego. . dito W.X.Pozn., nowe.. dito S?la.skie. . . . . . . . . . . dito Prus Zachodnich . . . . Bilety rentowe Poznańskie. . . . . . . . .

Louisdory. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Akcie kolei żelaznej Starog. Poznańsko

CENY TARGOWE Dnia 17- Listopada.

1852. r.

w mieście Poznaniu. od do tal. I i.-r. I f". l;, 1. I Ktfr!f u 2 2 2 2 U 1 23 4 2 4 i» 1 16 8 1 21 2 5 6 1 U .

. 10 1 14 l 6 Grochu, szcTel .. . 6 8 2 11 2 13 15 25 27 -6 7 2 5 2 10 Spiritusu (beczka 120 kw. )80 jJTral. 17 20 18 15 -

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.18 Nr271 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry