Jf 275w Wtorekdnia 23. Listopada 1852
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.23 Nr275
Czas czytania: ok. 25 min.Drukiem i nakładem Drukarni Nadwornej W. Deckera i Spółki w Poznaniu. - Redaktor odpowiedzialny: N. Kamieński w Poznaniu.
Telegraficzne wiadomości.
P ar vi, 19. Listopada. - Prefektpołicyi wydal rosporządzenic, aby aresztowano osoby roznoszące fałszywe wieści, celem wpływania na stan papierów na giełdzie. L o n d y n, 18. Listopada. - Amerykańskie wojenne okręty parowe przybylv przed port Hawauny celem zasiąguięcia informacyi. co się stało z okrętem pakietowym Crescenl City. T u r y n, 17. Listop . - Król zamianował byłego prezesa ministrów d'Azeglio'swym adjutantem polowym. - Ust pasterski biskupa wagjędem interdiktu dzienników dotyczącego, odczytano po kościołach bez zakłócenia publicznej spokojności.
Berlin, 21. Listopada. - Naj Pan raczył nadać fabrykantowi skór Janowi S t e i n l e i n w Berlinie order orła czerw, czwartej klasy.
Berlin, 20. Listopada. - W Staatsanzeigerze, nuui. 274., czytamy najwyższe roeporządzenie względem prowadzenia drogi żwirowej z Szu biru do N akła, przez powiat szubiński. Drodze tej nadane zostały wszystkie prawa dróg bitych kosztem państwa. Francy a.
Paryż. d. 17. Listopada. - Monitor bez różnicy podał trzy rnaliifesta rewolucyjne i manifest lir. Chambord do wiadomości publicznej. Dziś zaś poddaje pod krytykę te manifesta: Rząd ogłaszając tego samego dnia protestacyą hr. Chambord i manifesta demagogów, niemini na myśli łączyć te różnorodne dokumeula A nic mógł kłaść na równi owego stromiiclwa, które lubo się dopuszcza ciężkiej niesłuszności, nieuznając prawa i życzeń Francyi, jednakowoż szanuje zasady porządku i hierarchii społecznej, z oweini dzikiem! komitetami, które się niewzdrygają przed zbrodnią i odezwy wydają do morderców. W i e on, co winien księciu, który stal się ofiarą nieszczęścia swego rodu.
Trudno przecie nie poznać, że manifesta i protestacyą pochodzą z tego samego błędu i nakoniec do lego samego prowadzą wypadku. Z obu stron zaprzeczają wszechwładztwa narodowego. Demagodzy odrzucają je, aby postawić na jego miejscu własna wolę, hr. Chambord, aby swe prawaosobiste nad prawa narodu. W obu przypadkach teil sam rezultat, wszystko co naród czyni i czynić może, chociażby jednomyślnie, jest niczem. Jedna tylko zachodzi różnica, że pierwsi wykładają rzecz swoją 2 obelgami na ustach i z puginałem w ręku, gdy tymczasem hrabia Chambord ogranicza się na wypowiedzeniu swego z rczygnacyą. Nic niernoże zadziwiać, co mają demagodzy, niezaprzeczona zasada jest dla nich tylko narzędziem, które psują, skoro im nie służy do ich zamiarów. Tak zaprzeczyli zasadę wszechwładztwa ludu, które kładli dopóty nad wszystko, dopóki z niego mogli ciągnąć pożytki, - skoro zobaczyli, że lud się od nich usuwa. Przysłuchajmy się im dzisiaj, to nie naród jest wszechwładnym, ale rzeczpospolita. Sprzeczność niemniej jest uderza jąca w proleslacyi hI. Chambord Czytając ją, trzebaby uwierzyć, że przyznawaue prawo narodowi co do formy wybierania sobie naczelnika rządu, dopiero się d.ituje od wczora, powstając z burz rewolucyjnych. Ale jak można było zapomnieć, że owa zasada, prawdziwa jako logika,ta jest jeuyu'j c"<<»i»wą jej prawa, JHKUŁ HI1ill ra władztwo narodowe, mogło nasze ostatnie plemię monarchów uprawnić: Czyliż nic dostawało tronowi Karola wielkiego spadkobiercy, kiedy Hugo J :"Jl na nim? fA,.,.: ._IIIAJIT-n.".,.. L----.ri*.-.--, -.".*, ii,u".II. i/Łn« -- ., .vi"-«.w,..in jej i życzenia, oddalała ich z tronu wtenczas, kiedy niezgadzali się z jej zasadami i kiedy duch ich niebył duchem narodowym. To są prawdy elementarne. Jak można było 'ich nieuznawac? Napoleon głęboko o tern był przekonany, kiedy przy odebraniu uchwały senatu, powołującej go na cesarstwo, te w obec senatu powiedział pamiętne słowa, które jego synowiec przypomniał i potwierdził przy podobnej sposobności: mój duch niebyłby w wojem potomstwie od lej chwili, w którejby przestał zasługiwać na miłość i zaufauie narodu. Wola przeto narodowa jest zarazem zasadą i prawem dynaslyi. Warunkiem jej trwałości jest żywareprezeulacya narodowych potrzeb, podobnie jak jej jest obowiązkiem, oddawanie się im bez granic. U jednego księgarza na przedmieściu St. Honore, niedaleko pałacu elizejskiego, widzimy pomiędzy litografiami bonapartystoskiemi obraz wylitografowany, który niemałego staje się powodem wrażenia. Widzimy na tym obrazie dwie kobiety z krzyżami w ręku. Z tych jedna przedstawia Włochy, drugiej się niedomyślamy. Patrzą obie na Francyą, która dłoń podaje i zdaje się mówić słowa pociechy. N ad niemi unosi się orzeł Iz dwiema koronami. Chociaż ten obraz sam w sobie nie ma wielkiego znaczenia, przecie że się znajduje w sklepie położonym w o kręgu miasta, który tyle jest strzeżonym przez policyą, daje wiele do myślenia i zdiadza najskrytsze myśli elizejskie i obudzą w pewnych kołach ńienajmilsze uczucia. P a ryż, -18: Listopada. - Dziś się upowszechniła wiadomość na giełdzie, że prezydent rzplitej spadł z konia. Opowiadają, że upadł na twarz i złamał chrzęść w nosie. N a giełdę zrobiło (o wielkie wrażenie, tak że kursą uatychuiiasi spadły (3 procentowa renta o 1 franka), popłoch był wiejki, bo nie wiedziano, jak dalece prezydent się uszkodził. Żałowano przyiem małżonki, przyszłej cesarzowej, że mieć będzie męża ze spłaszczonym nosem. Lubo armią zmniejszają o 30,000, jednakowoż dobrej są tu otochy i i. ptozostałeini spotkaliby się chętttie z całą uzbrojoną Europą. Pa my i, rO. Listopada. (Kor, Vz) - Publiczność paryska zostaje ciągłe pod wpływem uchwały senatu inaugurującej cesarstwo. Raport pi Troplong jest bardzo czytany, ale pod rożnem a często nawet bardzo niechęlnćm usposobieniem. Apologia doktryn cesarsko rzymskich, robi przykre wrażenie na ludności, która nie umiała wprawdzie ocenić i szanować rządów parlamcntarskich, ale przyzwyczaiła się do wolności, jawności obrad i która zaczęła schodzić na drogę obywatelskiej administracyi. Mówią, że senatorowie uczuli oziębłość ludności i brak przyia źnych okrzyków, kiedy jechali z wielkim aparatem w niedzielę do Saint Cloud, dla przedstawienia ks. prezydentowi uchwalę senalus konsultu.
W wilią tego dnia, w sobotę, p. Drouin de Lhuys minister spraw zagranicznych, dal obiad dyplomatyczny na który był zaproszony książę N apoleon Czekano go długo i odebrano nakoniec zawiadomienie, że nie przyjdzie. Książe Napoleon odmówił obiadu dla lego, że się dowiedział, iż ministrowie przychylili się do żądań większości senatu, odmawiających niu legalnego prawa do tronu. Księże Hieronim jego ojciec, po daniu dymisyi z prezosostwa senatu, wrócił do hotelu inwalidów już w niedzielę, W poniedziałek zrobił przegląd 14. dywizyi inwalidów i powiedział mowę, która nic zawierała wyraźnych alluzyi politycznych. Książe prezydent siara się udobruchać księcia Hieronima i jego syna. Ma mu ofiarować na mieszkanie Palais Royal. Ma mu także przyrzekać, że regulując prawo do tronu, uzna jego syna za prawego następcę; ale wszyscy są przekonani, że za pomocą adopcyi, wykluczy go ostatecznie od tronu. Publiczność okazuje skłonność wierzenia pogłoskom, że książę N apoleon będzie się starał bronić swego prawa do tronu i że w tym celu znosi się z socyalistami. W braku jawności politycznej, publiczność oczekuje pałarowćj inlrvgi, ale Napoleon 111. będzie umiał u trzymać w karbach posłuszeństwa* swą familią i przeszkodzić intrydze, w przypuszczeniu, że byłaby podobną do prawdy i możebuą. Spadek giełdowy dal sposobność do puszczania pogłoski, że kilku jenerałów oświadczyło księciu prezydentowi, iż armia nie życzy sobie cesarstwa. Pogłoska była fałszywą, upadek giełdy miał za prawdziwy powód, zażądanie od spekulantów kaucyi 150 fr. od każdej sprzedawanej czy kupowanej akcyi, ale osoby dobrze informowane a oględne utrzymują, że pogłoska nie była bez niejakiej podstawy, i że usposobienie armii ma być wątpliwe. Żołnierz stojący na warcie w Orleanie, został uapastowany i raniony przez kilku ludzi, których polieya wyśledzić dotąd nie mogła. Powyższy wypadek i rozsiewane bez liku pogłoski, wystawiają spekulantów giełdowych na różne emocye. Giełda poszła wysoko, i mimo wczorajszego spadku pójdzie jeszcze wyżej, ale giełda nie słoi dotąd na pewnem oparciu i stałej ufności, jak to było za L. Filipa. Stała ufność przjdzie chyba później. Rząd przedsiębierze kroki, aby jak największa część ludności głosowała na plebiscyt cesarski, w przekonaniu, ze najlżejsze zmniejszenie głosów byłoby dla niego szkodliwem. Prefekci ogłaszają w tym celu odezwy i" układają komiteta elektoralne. Miuisler finansów pozwolił przesyłać bezpłatnie przez poczlę zaświadczenia obiorcze. Głosowanie na plebiscyt odbędzie m według ostatnich rejestrów, ale ci którzy na kanie spodziewają się licznych abslencyi, ale w braku możności zniesie nia się, nadzieja la jest płonną. Rząd zwycięży zapewne jak dawniej i otrzyma tyle głosów ile będzie chciał. HI. Walewski, ambisador francuski w Londynie, odebrał rozkaz figurowania na pogrzebie księcia Wellingtona. Ambasador austryacki przeciwnie odebrał rozkaz nie pokazywania się na nim. Ostatni rozkaz jest ostrożnością, a zarazem odwetem za postąpienie ludności londyńskiej z jenerałem Haynau. Przytomność hI. Walewskiego na pogrzebie, będzie zapewnie wzięta w Londynie za oznakę polityki pokoju. Potwierdza się wiadomość, ze Anglia zamyśla ufortyfikować wyspę Jersey i zrobić z niej punkt obserwacyjny na Francyą w razie wybuchu wojny. Wiadomo, że wyspa Jersey jest zamieszkana przez Francuzów. Anglia zostawiając im ich dawne instylucye i dając im seif governement, przywiązała ich zupełnie do siebie. Jest to jedna z najpiękniejszych zdobyczy moralnych Anglii, która dowodzi ze i charakter francuski, zostawiony naturalnemu dążeniu, staje się rządnym i konserwacyjnym. ftjlamy od tygodnia czas dziwnie piękny i ciepły. Zycie towarzyskie zaczyna się już obudzać. Teatra, koncerla, kluby i przechadzki, są pełne.' Od godziny 3. do 5. pola elizejskie stają się eleganckim salonem. Handel i praca idą dobrze.
Anffiia.
L o n d y n, d. 15. Listopada. - Z O b s e rv e r a dowiadujemy się, ze lord Malmesbury uiezaprosił hrabiego Colloredo, posła austryackiego przy dworze tutajszym, na obiad, jaki w przyszłą sobotę danym będzie w urzędzie spraw zagranicznych wszystkim owym cudzoziemcom znako roitym, którzy z polecenia rządów swoich obecnymi będą na uroczystości pogrzebowej księcia Wellingtona. Być więc może, iż poseł austry acki odebrał z Wiednia polecenie, aby się od uroczystości tej usunął.Weeckly Dispalh, jeden z najradykaluiejszych tygodników naszych, wyraża w sposób nader godny pożałowanie swoje, że armia austryacka z powodu zamachu na jenerała, barona Haynau, zdraża się teraz jednego lub więcej reprezentantów do Londynu przysiąc. Jest to wielce blędnem rozumieniem, jeżeli sądzą, że Austryacy pomiędzy ludem angielskim nie są popularni; zamach ów pospólstwa jedynie osoby jenerała dotyczył, kjóry z powodu chłosty wymierzanej kobietom w ziem świetle u ludu angielskiego zostawał, każdy zaś inny oficer, któregoby Auslrya na pogrzeb księcia lulaj była przysłała, byłby za gościa ludu angielskiego uważany, a znieważenie jego poczylywanoby za czyn równający się świętokradztwu. We względzie po wielekroć wspominanej pożyczki tureckiej donieść możemy, cu następuje. Wicekról Egiptu, który, jak wiadomo, dał się skłonić do wysłuchania porty, żądającej pieniędzy, wy siąpił teraz sam jako pożyczający na giełdzie naszej, chcąc obietnicy uczynionej zadosyć uczynić. Chodziło o podpisanie 285,004) funl. szler, a ofiarowano 6 procent i powrócenie kapitału za rok. jeden. Owe 6 procent będą naturalnie musiały baszy przez sułtana być wynagrodzone. Lecz. zdaje sie, ic kapitaliści njeiiloin Abbas baszy niebardzo ufać chcieli, dostawszy niedawno tak dobrą nauczkę z Konstantynopola. W końcu pieniądze żądane złożyły Peniusolar and oriental Steain Compauy i inne stronnictwa, którym na przychylności wicekróla Egiplu najwięcej zależeć musi. Parowiec Severn przywiózł wiadomości z Buenos Ayres 2. Października. Dnia 11. Września znajdował się jenerał Urguiza, dyrektor tymczasowy związku państw argentyńskich, w towarzystwie Horthama w podróży do Santa Fe. Człoukowie parlamentu, który on rozwiązał, korzystając z nieobecności jego, niezwłocznie powstanie przygotowali, które bez wydobycia szabli z pochwy, bez krwi rozlewu do skutku przywiedli. Miało ono jednak niemniej wojskowy jak obywatelski charakter. Na czele stali jenerałowie Piran i Madanaga, którzy w nocy d. 10. kilka batalionów piechoty i brygadę artyleryi na rynku ustawili, polem warownią obsadzili, i dwóch jenerałów, znanych z przychylności do Urguizy, Virasoro i Urdinariua aresztować kazali. Przede dniem zwołano lud ua zgromadzenie na rynek. Po południu odbyła izba reprezen tantów posiedzenie, uznała rewolucyą za usprawiedliwioną i obrała jenerała Pinto gubernatorem prowincyi. Tegoż samego jeszcze wieczora ogłosił gubernator dekret mianujący Dra. Alsina ministrem przewodniczącym, Dra. Francisco de las Carreras ministrem finansów a Don Jose Maria Piron, ministrem wojny. W proklamacyi do wszystkich sędziów pokoju i dowódzców wojska, z odwołaniem się ua dekret ustawodawczy z 23. Czerwca ogłoszono, że władza izby reprezentantów, którą U rquiza przemocą wojskową samowładnie zwalił, na nowo się przywraca, a dyktator, klóry prowincyą Buenos Ayres jakby kraj zdobyty z wszelkich praw i przywilejów obdarł, zrzucony został. Dnia 14go powołał rząd wszystkich obywateli zdalnych pod broń, i zamianował Barlolome Mitrę naczelnikiem koipusu obywatelskiego. Dnia 15. oświadczył się jenerał Flores, wódz naczelny na północy z 1600 żołnierzami za rządem prowincyi. Następujące potem uzbrojenia dla zabezpieczenia się przeciw U rquizie okazały się jednak zbytecznemi; gdyż len powziąwszy wiadomość o rewolucyi dokonanej, nadesłał pismo do gubernatora tymczasowego, Don Manuela Guillcrmo Pinto, w którem powiedział, że ubolewa wprawdzie, iż Buenos Ayres stanowisko odrębne w związku państw zajęło, ale będąc dalekim od chęci osobistego panowania i mając jedynie dobro narodu na myśli, niekaże ani kropli krwi przelać, tylko porządek nowy uznaje, i zawierzytelnia przywożącego list ów don Frederico Guillermo Baaz, jako upoważnionego do układów w Buenos Ayres.
W rzeczy samej U rquiza kazał wojskom Santa Fe się cofnąć i sile zbrojnej w San Nicolas slojącej z Enlre l \ios do prowincyi tejże powrócić. Kilka innych punktów mniej ważnych na konferencyi pomiędzy Baazeui a Pinio na drodze spokojnej załatwionych zoslało. Dnia 20. Września odpłynął jenerał Urquiza parowcem Merced z Sau Nicolos; piechota i artylerya udała się za ojm wodą a jazda lądem do Santa Fe i Eutre Rios. Lubo więc Urquiza Buenos Ayres samo sobie pozostawił, niczrzekł się wcale lem samem naczelnictwa nad związkiem państw. Owszem w okólniku napisanym do konsulów zagranicznych z Parany 26. Września, oznajmia, ii ci we wszystkich sprawach zagranicznych wyłączniez nim znOSlC się mają, albowiem zamierza on, kongres wszechwładny zwołać i obowiązki swoje jako dyrektor związku państw pełnić, be*z względu na zajścia w Buenos Ayres, klóre znaczenia powszechnego wcale niemają. Z D u b l i n a piAzą pod dniem 13. Listopada, że kiedy mowę od ironu, w kilka godzin po jej odczytaniu, w Paryżu, Hamburgu i innych miastach stałego lądu wydrukowano, czytano i o niej zapomniano, tam dnia naslępnego t. j. w piątek w dziennikach porannych jeszcze jej niewidziane-o Burza okropna srożyła się w czwartek po południu i wieczorem nad brzegiem wschodnim i południowym, a telegraf podmorski, niewierny dla czego, jeszcze dotąd służby regularnej niepełni Londyn, 16. Listopada. - Wczoraj zgromadzili się w Downing Strecl lord Derby z najznakomitszymi członkami swego stronuictwa.
Daily News i Chronicie podaje liczbę ich na 211, Morning Herald 250 i powiada, ie mowa prezesa ministestwa na tern zgromadzeniu była wzorem mistrzostwa i wolnomyślności. Posiadamy w całej obszerności mowę lorda Derby, powiada H e r a l d, ale niechcemy jej ogłaszać, ażeby frakeya nieużyta do swoich celów, iiosvc dla naszych czytelników będzie, kiedy powiemy, że adres z jednomyśluem uniesieniem przy jęło. Daily News zaś opowiada: prezes minie I rów naprzód myśli, jak zwyczajnie, o sob'e. Głównie mu chodzi o to, czy pozostanie w urzędowaniu. On sam i jego koledzy przeszli Rubikon i z drugiego brzegu zachęca swoje wojska przez nieprzyjaciela napadnięte, aby szły za nim. Co do filery należy lo w ten sposób rozumieć, bo wiadomo powszechnie, że w Cailton klubie odbyło się wczora liczne zgromadzenie, celem policzenia sił parów i gmin przywiązanych do cel opiekuńczyth, przed któ remi miał lord Derby charakterystyczną mowę. Jeżeli nas dobrze zawiadomiono, chodziło o lo głównie lordowi Derby, aby się szlachetne genIlemcny dowiedziały, iż według jego zdania niernasz innej drogi, okrom pójścia za wnioskiem Villiersa, jeżeli nie będzie podany we formie niezaufania ministerstwu. Tymczasem wierzyć powinni, że jego prywatne uczucia wcale się nie zmieniły Żałuje głęboko i szczerze, że tyle szkód poczyniła wolność handlowa i gdyby lylko posiadał siłę, okazałby dowodami szczerość swoich niezmiennych uczuć. Jedynym przecie środkiem jest ustąpienie, chcąc uniknąć klęski podczas głosowania i zmiany rządu. Przymuszonym więc się widzi upomnieć swoich przyjaciół, aby uczynili skok ten konieczny. Wie do brze, jaką ofiarę przezto poniosą, ale i sani wiele nad sobą pracował, za nim się «kłonił do niej. Do ostatniej chwili liczył na różne wypadki, któreby uwolniły go od bolesnego wyboru, ale napróżno. Pylą więc swoich zwolenników, czyli chcą, aby ministerstwo w teraźniejszym kształcie pozostało. W tym przypadku powinni przyjąć wniosek Villiersa. Auslrya.
- Korresp. Austr. mówi w następujących słowach o projekcie do prawa, wniesionym przez minislra sprawiedliwości w izbach belgijskich, pod względem o brony zagranicznych panujących przed szkalowaniem. N owy gabinet belgijski udowodni tym krokiem, że lubo należy do odcienia lak zwanego liberalnego, usiłuje wszakże pojąć własne obowiązki w duchu rozsądku, i nie pragniemy nic innego, jak aby prawo o którem mowa, przeprowadzone praktycznie, przedstawiało w rzeczy samej skuteczną rękojmię w zamierzonym celu. Izbom zaś b e l g ij s k i m, kiórych frakeye nie omieszkają sławić naprzeciw ministerstwu opór deklamacyjny, z gesle'm użyciem ulubionych słów: «Godność narodowa« i «wolność« zalecamy po prostu rozwagę. Ogromne i potężne państwa mogą nieraz bezkarnie zezwolić na obrazę i naruszenie państw innych, czy to ze strony rządowej, czy też upoważnić pojedyuczych obywateli do podobnych zaczepek, właśnie dla tego, że są potężne, "i ze o byle co wojny się nie prowadzi. Takie państwa, będąc silucini, mogą zagraniczne rządy użalające się na oszczerstwa i obrazy po dziennikach zbyć odesłaniem ich do konsljlucyi i prawa, chociaż obce państwa zapatrywać się tylko powiuny na obrazę doznaną, nie zaś na prawodawstwo owego kraju. Mały kraj nie jest w tern uprzywilejawanem położeniu, iż może bezkarnie obce rządy obrażać lub obrazę dopuszczać, bo mu skutecznie powiedzie«; można, ze obowiązkiem jego jest, lak się urządzić wewnątrz, aby potrafił sąsiadów swoich obronić od napaści i obraz u siebie, inaczej bowiem konslylucja jego naraża dobre porozumienie, a tern samem zawisłym on czyni swój byt i pokój od dobrej «oh kilku dzienników. Jeżeli zatem izby belgijskie są palryolyzmein przejęte, poznają wtedy prawdziwe położenie kraju, wspierać będą mądre i sprawiedliwe zamiary rządu belgijskiego, i życzenia tych moearslw zadowolniq, które istnienie i pomyślność Belgii żywo obchodzi. - Do centralnej kassy państwa wpłynęło węgierskich asygnal za 2.460,000 zł r., które już więcej nie będą wydane i spalone zostaną"; wszakże nie zmniejszą one ilości papierów pubficznych w obiegu będących. - Kcięzna Karoła Waza przyjęła w dniu 4. b. ni. religię katolicką wkdściele wJVIoravvcu w obec biskupa berneńskiego. Ko r. S a l z b u r gski donosi, ze przejście lo na wiarę nastąpiło znajgłębszego wewłiętiznego przekonana religijnego, i to pomimo wielu usiłowań przeszkodzić temu zamierzających. lwatieya. Od kilku dni zajmowała troskliwie bardzo licznych w Kra k o w i e przyjaciół i czcicieli O. Karola Antoniewicza, wiadomość o jego nagiej i niebezpiecznej chorobie, która go zaraz po powrocie ze świeżej a lak krótkiej wmieście nasz ein bytności, w nowo nadanem zgromadzeniu 00 jezuitów, klasztorze w Obrze w W. Ks. Poznańskiem, na łożu śmiertel-. nera złożyła- Codzienne o lak drogiem zdrowiu, a coraz smutniejsze doniesienia, odbierano w Krakowie od nader zacnego przyjaciela i współzakoniiika. Wfczoiaj list datowany w niedzielę wieczór, boleścią wielką serca przywiązane poruszył, i len do wiadomości publicznej podajemy, jako rzewnie malujący i uczucie piszącego, i wielkość poniesionej w kraju naszym siraty. »Karol nasz drogi już dogorywa, nadzieje ludzkie i pomoce nadaremne, z Bogiem i w Bogu kończy swój bieg i powołanie. Na głos Boży opuszcza nas braci w smulku głębokim. Modlił się i pracował lulaj dla nas i modlić się będzie i w niebie za nas, abyśmy w jego ślady wstępując, z nim w niebie połączyć się mogli. Polecam duszę jego ino lecam i naszą, jego stratą zasmuconą matkę, towarzystwo Jezusowe, w którem z taką miłością pracował, i w niej kończy swoje apostolskie życie. Błogosławieństwo Boże nad państwem i nad całym ukochanym przez Karola Krakowem Teofil Baczyński S J. - Inną ręką niżej do pisano: »Już skończył X. Anloniewicz życie swoje o godzinie 5 wieczorem. Niech spoczywa w pokoju. Nabożeństwo żałobne za duszę zmarłego tak wcześnie najczcigodniejszego O. Karola Antoniewicza, odprawi się w kościele ś. Marka w sobotę 20. Listopada; - tyle tu dusz pocieszył, tyle oświecił, tyle Bogu pozyzyskał, tak chętnie i żarliwie w naszym Krakowie pracował, że mu tu pewnie nie zbędzie na serdecznych i pobożnych o wieczny pokój duszy jego, modlitwach. (Czas.)
Kronika miejscowa.
p o z n a ń, 22. Listopada. - Wczorajszy wieczorek w salonach koła towarzyskiego, jako pierwszy nie był liczny, natomiast miano sposobność obejrzyć całe urządzenie teraz ukończone i podziwiać salony jak najpiękniej urządzone- Lubo świetność i przepych zwierciadeł, konsolów, firanek uderza i ćmi oko nieprzywykłe na tyle wytworuości, to przecie znawcypodziwiali głównie roboty stolarskie i (apicerskie, które się znaj dują w salonie głównym. Roboly le pochodzą z warsztatu pana Cholewińskiego, który mimo panującej tu straszliwej epidemii na czas dostawił najpiękuiejszą, a pizytcui najtiwalszą robole stolarską. Ozdobą tego salonu jest także fortepian sprowadzony od Rrcilkopfa i iiacrtla z Lipska. Dotąd lepszego Poznań nie widział. Głos równy, miły, silny przypomina pod dłonią wprawną i miłosne, ciche poszepty kochanków i burze morza. Po ścianach trzy duże olejne oryginalne obrazy, z dziejów narodowych, niemało się przyczyniają do ozdoby salonu. Już dawniej wspominaliśmy o urządzeniu czytelni dobrze zaopatrzonej w dzienniki polskie, niemieckie i inne zagraniczne, o szachowe 'j, bilardowej salce, tak że dzisiaj kończymy opis, iź wieczory na kółku zawsze są z przyjemnością spędzane i licznie odwiedzane. Ostatni wieczorek z tańcami jako pierwszy, powtarzamy, nie był liczny, natomiast spedziewamy się, że muzykalny liczne ujrzy towarzystwo. Wieczór len wkrótce będzie! dany, podczas którego usłyszemy kilka talentów, obudzających ciekawość, a które mieliśmy kilkakrotnie sposobność podziwiać. "Tak spełniono długo objawiane życzenia i (o w stopniu, przechodzącym oczekiwania. - Znalazł lu cieśla przy reparacyi domu p. Seidemana, dawniej hI. Mycieiskich w rynku pod posadzką z cegły ułożona skarb wartości 150 lal. Cieśla nieuwiadomił ani władzy, ani właściciela o znalezionym skarbie, zdybany pizy zmienianiu tych starj'ch pieniędzy, klóre nieznawcy uważali za sfałszowane, utraci prawo do połowy tego skarbu, którym podzielą się po połowie fiskus i właściciel domu. Choinę ciec p od Poznaniem, 21. Listopada. - Kiedy epidemia wszędzie nn okol przez trzy miesiące panowała, nas omijała i nikt u rrae nie umarł na cholerę. Onegdaj zawitała do nas nareszcie i zabrała nagle trzech ludzi. Będzicm widać mieli i płacz i narzekania, bo nieiitościwa zaraza, jak się gdzie pokaże, to najmilsze osoby, a często całe rodziny zabiera. Nie dosyć na lem, ziemniaki nam gniją, drobiazg zdycha. Widoczna kara Boska, lo tez modlimy się do Boga, aby od nas ten kielich goryczy odwrócił. Kościan, 18. Listopada. - Szanowny Redaktorze! Gdy Tobie różni różnie o różnych rzeczach donoszą, ci o wyborach, coś o cholerze, i o owych spustoszeniach, klóre ta okropna zaraza pomiędzy nami czyni, nie będzie pewnie od rzeczy, gdy ja Tobie coś leż o uaszein domowćm pożyciu lu i owdzie, napiszę. Przedewszyslkicm Irzeba Ci wiedzieć, że od niejakiego czasu zrobił się ze mnie ogromny włóczęga, jeżdżę po calem księstwie, i jako niektórzy szperają z mozołem, co robili i jak żyli nasi przodkowie, tak ja też przeciwnie badam usilnie, jak żyją dzisiejsi w domowem zaciszu, - l le moje uwagi, jeżeli Twa wola'będzie, każ wydrukować w Twej Gazecie wiclkiemi głoskami na pamiątkę pololomności, bo żeby się to naszym dzisiaj na co przydało, wątpię. - Aleraz do rzeczy! Przejeżdżając z Wrocławia do domu przez K ościan, przypomniałem sobie, że to walne miasto, które nieraz tyle wrzawy u nas narobiło; przeto na kilka godzin przynajmniej wstąpić nie zawadzi. N a nieszczęście poczla tu w nocy przybywa, przedrzemnąłein się nie lada na sofie, aż naraz ocknąwszy, spostrzegłem, że lo dzień na do bre się rozwinął - Wypiłem szybko kawę i dalej na miasto Wychodzę, aż tu zaraz kościół z dwiema wieżami mnie mocno uderzył, N a próżno szukaj (u stylu, - okienka okrągławc, małe, wieże jakoby nieskończone z jakiemiś prę tarni na wierzchu. - Kubek w kubek jak koścół poznański koło Hotelu Wiedeńskiego, lylko daleko mniejszy. Zaraz poznać, że to budowa najnowsza, a jakom się później dowiedział, jest to kościół protestancki. - Koło niego nad rzeką idzie lak nazwana aleja, albo promenada, nazwij ją jak chcesz, bo ni to, ni owo; towarzystwo upiększenia mmsla, zrównało nieco droAę, zasadziło drzewa, zbudowało bariery, poustawiało ławki; ale drzewka jedne się nie przyjęły, drugie uschły, droga nieukończona a pieniądze wyszły. Idąc przez targowisko, gdzie mnóstwo barier nie wiedząc w jakim celo poustawiano, doszedłem do domu poprawy. Oto arcydzieło kościańskie, godne, aby wszyscy przejeżdżający je zwiedzili. Gmach okazały, z dwoma wieżyczkami, w klamrę budowany na miejscu bernardyńskiego klasztoru, z którego tylko kapliczka pozostała. Mur wielki do kola całe lerritorium obwodzi. -- Zakład len składa się z domu osobnego karnego dla mężczyzn, osobnego dla kobiet i osobnego dla dzieci. Ceniralny dom przeznaczony jest na bióro urzędników i ich mieszkania, i na składy towarów. - Otworzono go przed 13 laty, kosztuje do 60,000 talarów.
Obszedłem i fabryki, i sypialnie, wszędzie widać ohędóstwo i porządek. Wszedłszy na podwórze, spostrzegłem wielki zapas drzewa, i mnóstwo korigendów się około niego uwijających, Zapytałem, co toznaczy, i dowiedziałem się z wielkiem mojem zadziwieniem, iż instytut ten zaopatruje wszystkich mieszkańców Kościana w drzewo. - Naładowano hele drzewa, i. 4 korigendów zaprzężono do niej, a dozorca za nimi postępował, i tak zawieziono drzewo do miasla. Przez to zdaje mi się, traci taki korigenda wstyd i uczucie godności, bo zastępuje bydle, a zamiast tu poznać godność człowieczeństwa, to tracą korigendzi ostatek uczucia, które jeszcze ze sobą przynieśli. Konie i woły zastąpić łatwo mogą w tym względzie korigendów, którzy lem samem niepoprawiają się ale jeszcze bardziej postępują w zepsuciu. Druga rzecz, co mnie mocno uderzyła, jest ta, że jakem się dowiedział, kilkudziesięciu korigendów jest takich, co powrócili po raz trzeci, czwarty, piąty, nawet dziesiąty i dwudziesty. To nie do uwierzenia! a jednak tak jest. Winą tego częstego powracania do instytutu, jest niezawodnie ta okoliczność, iż korigendzi wyrokiem sądu przeznaczony czas tu za karę wysiadują, np. 6 tygodni, 2 miesiące, rok jeden i więcej. Przez tak krótki czas niepodobna aby się taki człowiek zepsuty, próżniak i włóczęga, i nic nieumiejący, mógł się czego dokładnie nauczyć, up. jakiego rzemiosła, niepodobna, aby zamiłował pracę i otrząsł się z lego najokropniejszego nałogu próżniactwa i wałęsania się. Na to cudu Irzeba: - To nic jest instytut karny, ale poprawy; dla tego poty powinien tu siedzieć korigenda, póki zupełnie się niepoprawi, o sąd w tym względzie dyrekcyi zostawianym być powinien. Przy wypuszczeniu na wolność, trzeba zaraz korigendowi obmyślić miejsce po bytu i zatrudnienie, i stosowną zapemóżkę. Ta zapomóżka bardzo łatwo powstanie z przewyżki zadanej pracy. Lecz tutejsi korigendzi, za to co przez pilność większą zapracują, mogą sobie pozwolić, czy lo w jedzeniu lub nawet i piciu, a zarząd zakładu na to milczy, i temu się wcale nie sprzeciwia. Ztąd lo pochodzi, że korigendzi wyszedłszy z instytutu w letniem odzieniu i trzewiczkach, i kilku groszach, okazują naocznie poprawę życia, bo od domu do domu w calem mieście żebrzą, i przejeżdżających napastują, jak mnie się zdarzyło. Oto przyczyna, że w Kościanie tak wielka liczba obcych żebraków, gdy tymczasem własnych tam niema. Oto wielkie dobrodziejstwo, które Kościan ma korekcyi do podziękowania Z przykrem uczuciem opuściłem korekcyę, puściłem się du miasta, i zaszedłem licz myśli na rynek. Właśnie był larg, ale na targu ani jednego kawałka drzewa opalowego - a przechodząc około ubogiego rzemieślnika, gdzie właśnie korigendzi drzewo składali, pochwaliłem Pana Boga, i zapytałem się staruszka obok stojącego, czemu to właśnie drzewo z korekcyi sprowadzają, to im daleko drożej wypadnie - Na to się staruszek uśmiechnął, poprawił czapki na głowie, zażył tabaki i rzekł: Pan musi być z daleka, - a zkąd my tu drzewo mamy sprowadzać? Korekeya wszystko drzewo o dwie i (rzy mile zakupuje, a w pobliżu już dawno drzewa nie ma. - Pierwej lo się pojechało do boru, i sam sobie człek drzewo porąbał, to nic nie kosztowało - leraz żeby nie marznąć trzeba drogo zapłacić w korekcyi, bo inaczej drzewa już nigdzie nie dostanie. - Mój panie, ciężko leraz na rzemieślnika, a jeszcze ciężej na wyrobnika. - Kto wybiera perki? korigendzi, - kto naprawia drogi? korigendzi. Kio kopie w ogrodach? korigendzi. Zgoła wszystko korigendzi mbią, i kopią, i młócą, i żniwują. Wszystko, a biedny wyrobnik nie może dostać roboly, albo za takie pieniądze pracować musi, za które ani siebie ani rodziny nie wyżywi. - Dawuićj to i obuwie i robotę krawiecką i inne wszelkie potrzeby dostarczali mieszkańcom naszym, a naturalnie, że taniej, przecięć mają swe u trzymanie; ale jak my napisali aż do Berlina, to musieli poprzestać Zwiedziłem polem kościół farny, gmach w prawdziwym gotyckim guście, myślę że z 13. lub naj dalej z 14. wieku. Ale jak oszpecony! okna przez reparacyą zaokrąglono i zmniejszono, wieża spadła, a na jej miejscu stoi dziwnie przylepiona dzwonnica; w pośrodku potrzeba wielkiego odnowienia', a szkodaby było tak stróżytnego gmachu, ieby miał z naszej winy podupaść. f Rozpisałem Ci się szanowny redaktorze pewnie za obszernie, ale cóz robić? Miej mnie w Swe'j drogiej pamięci, bo ja zawsze myślę o Tobie, i może nie długo Ci o innych miastach co napiszę. Bądź zdrów! Twój Prawdzicki.
Przybyli do Poznania dnia 2 l. Listopada.
BAZAK: Hr. Grabowski z bukowa; J aorlich z Strzcszek; Radoński z Krześlic; Dąbrowski z Winnogócyj Lipski z Ludom; Grabowska z Rzcdkowa. BUSCHA HOTEL RZYMSKI": Miilheim zWielenia; Lochmański z Riicenwalde; Slalilberg z Gniezna; Olzenaii z Królewca; Tiimmler 51 Brunśwlku; Holst z Elberfeldu; Linke z lici lina: Hejuen z liasmeii: Kirchner z Prenolowa; Scbonemauii z Baronem. POD CZARNYM ORŁEM: Dobiejcwski z Piotrowa; Stock jWielkiego; Zakrzewski z Dobr?ynia. , HOTEL RZYMSKI: Swięcicki i Swiderski z Szremu.
HOTEL PARYSKI: Trzybiiiski i Morawski z Karniszewa: Garezyński z Mechnacza. POD ZŁOTĄ GĘSIA.: Mamow z Szremn; Jachnik z Hestwich; Ifi1and m. Piotrowa i Ifllaug z MalW itz; Vcijjel z Szamotuł BOTEL BERLINSKI: Frey z Szmotul; Lendcr z Rączyna; Palzold z Gro dziska; Kall z Mogiiucyi. ,. · POD BIAŁYM ORŁEM: Kreidlcr i Seifert z Srody; Wiichler z Chełmna.
POD ZŁOTA. SARNĄ: Stadlliinder z Laby.
Dnia 22. Liltopada.
BAZAR: Wandcnberffer z Kołaczkowa; Heine z Berlina; Przyelauowski 2 Bialęzyna; hr. Mycieiski z Dębna; hr. Mycieiski z Chocis*ewic. BUSCHA HOTEL RZYMSKI: HI. Łiittichan z Polski; Brendowski l. Kościana; Griebel zNapachania; Kind z Hunslig. , HOTEL BAWARSKI: Wilkoński z Wapna; Blanek z Berlina; Tschirski i Begendorir z Wrocławia; hI. Miączyiiski z Pawiowa; MusolfI z Zdzie: chowa." " HOTEL DREZDENSKI: Mend,clsohn i Danzer z Berlina; Alemeyer z Magdeburga; Funk z Szremu; Żclasko z Kowanowa; Breza z Jankowie; hr. Plater z Wroniaw ; hI. Plater JłC Proch.
BOTEL PARYSKI: Trampczvuski z Dachowa; Kamiński z Gnlczewka; Budziszewski z Książa; Kirsćhenstein z Kostrzyna; Moszezeński z Wydzierzewic ; Wolski z Wrześni. POD ZŁOTĄ GĘSIĄ: Hr. Skorzcwski z Czerniejewa; Olockl z Ghwalibogowa
HOTEL RZYMSKI: Moszezeiiski fi Skorzenciiia; Reisscrt zWielichowa.
POD WIELKIM, DĘBEM: Zjz z Zawrtrów.
HOTEL BERLINSKI: Kunze z Wrocławia; Lewy z Mędzychoda; Roehlilz · i Zbąszynia; Ronca z Czysłochlcba; Budziszewski z Czachorowa.
OBWIESZCZENIE.
W wydziale podpisanej Kominissyi toczą się: A. okupienia rent i ciężarów realnych, oraz regulacye według ustaw z dnia 2. Marca 1850. w następujących włościach: «. w powiecie O d o 1 a n o w s K i ni: w Czachurach, b. w powiecie Babim ostskitn : 1) na holendrach Dąbrówce, 2) w Lupicach, 3) w Guździnie, 4) w Ratajach, 5) w Narożniku wielkim, r. w powiecie Bydgos kim: 1) wOssowcu, 2) w młynie Prądy, 3)wMochlu, 4) w Drzewcach, chatników, 5) w Bartelsee wielkiem, na młynie młynarza Dromki, 6) w Bydgoszczy, Kanalswerder i Miinzweider, z 17 gruntów do młyna Herkules obowiązki mających, 7) w Czajkach, d. w powiecie B u K o S K i m : 1) w Kuślinie, 2) w (iłuponiu, 3) w Krystyanowic, e. w powiecie Cho dzie skim : 1) w Alhanasienhof, 2) Jaktorowie, 3) w Lipem, 4) w Lipiejgórze, 5) w Lipskiejgórze, 6) w Nowej Lipiejgórze, 7) w Autoninie, 8) na Sokoleckich liolendrach, 9) w Węgle wie, 10) w MirosIawiu, f w powiecie Wschowskim : 1) w Przybiniu, zagrodników, 2) w Kowalewie III., części Priltwiców, 3) w Wijewie i karczmie Waldhcim, 4) w Rydzynie, probostwa katolickiego, któremu dominium Rydzyuy i Przybinia, oraz gospodarze w Kłodzie, Moraczewie, Pomykowie, Tarnowie, Dąbczu, Tworzynicy wielkiej, Tworzynicy małej, Nowejwsi i Przybiniu, snopkowe i uieszne oddawać są obowiązani, g. w powiecie Gnieźnieńskim; 1) wArknszewie, 2) wBorząlowie, 3) w Bi u dzewkn, 4) w Maryanowie, 5) w Hieronimowie, 6)ua lak zwanym Hulawerder, 7)wKierlli, 8) na lak zwanym PowidzcrW erder, 9) w Szczytnikach czerniejewskich, 10) w Smolnikach skorzeńskich, I I) na młynie Winiarach, 12) na młynie Węgorzewskim, 13) w Bojaiiicach, 14) na młynie miasta Czerniejewa, 15) w Imielinku, także wynagrodzenie za pastwisko, 16) wKarsewie I. i II., 17) wKowalewie, 18) w Miałach, 19) w mieście Miclżynie, h. w powiecie I nowracławskim: w Inowraclawiu, Tomasbergu i Rombiuie, do płacenia kanonu kamelaryi obowiązanych, 1. w powiecie Kościańskim: 1) nTurwi, 2) w Kopaszewie i Kopaszewku, 3) w Rogaczewie wielkiem, 4) w Goździchowie i Puszczykowie, 5) na Puszczykowskich holendrach, k. w powiecie Kro bs Kim: 1) w Sułkowicach, 2) w Posadowię, 3) wGierlachowie, 4) w Godurowie alias Michałowie, 5) w Drogoszewie do Michałowa należałem, 6) w Tarchalinie, 7) w Brzeziu, 8) w Grabonogu, j. w powiecie Krotoszyńskim : I) w Borzęciczkach, 2) wBułakowie,3) w Dębowcu, 4) w Gałązkach, 5) w Kaczagórce, (i) wMycielinie, 7) w Suśui, 8) w Unisławie, 9) w Wielowsi, m. w powiecie Międzyrzeckim: 1) w Stefanowie, co do płosy roli holendra Berndt na Czesko -Niemieckich holendrach, 2) w Kupferhammer, 3) wZamsku, 1) wSierćzu, 5) w Pieskiech, (i) w Nowym Trzcielu, 7) w papierni Trzcieleckiej, 8) wSkwierzynie, gdzie kamelaryn, korporacja żydowska i ról nicy, tudzież właściciele młyna Obry pod Skwierzyną, domiuio Międzyrzeckiemu są obowiązani, n. w powiecie Mogilnickim: 1) w Gozdaninie, 2) wPadniewje, 3) w Hucie padniewskiej, 4) w Kopcach, 5) w [ ) e fi . bnie, 6) wKomratowie, 7) w Perspektywie, 8) na młynie Tyrza, 9) na holendrach Leśnik, 10)" w Józefowie, 11) w Mielnie, 12) w Mielinku, 13) w Palendziu dolnem, 14) w Wymysłowie, 15)wSadoweu, !6)wNowymSadoweu, 17) w Hucie palendzkiej, 18) na Budach palendzkich, 19) w Przy imię, o. w powiecie Obornickim;
HOTEL EICIIBORNA: Kosskau z Lezsna; Radt z PIesiewa; Lehr, i Obornik; Hirschbergcr i Bucki z Gniezna. POD KORONĄ: Pinner z Międzychód».
POD TRZEMA LILIAMI: Herlein z Piotrowa.
1) wUchorowie, 2) wRożnowie, 3) na Rożnowskich holendrach, 4) na młynie Zagance, 5) w Popowie, 6) w Popowku, p. w powiecie Pleszewskim: 1) w Chrzanowie, 2) w Droszewie, 3) wCerekwicy, q, w powiecie Poznańskim: l) w Garbach, 2) w Lissowkach, w ekonomii Dusznickićj, 3) na holendrachZłotkowie, r. w powiecie SzamotuIskim: 1) w Łubowie, 2) w Pożarowic, s. w powiecie Śrem skim: 1) w Małpinie, 2) na holendrach Kielczy ńskich, 3) na holendrach Zwolnic, t, w powiecie Ś re dzkim: 1) w Szewcach, do Gowarzewa należących, 2) w Siedlcu, u. w powiecie Wag ro w i c C K i m : I) w Reczu, 2) w Sarbinowie, 3) w Ruścu, 4) w Kobylcu, 5) w Lopiennie, mieście i wsi, v. w powiecie Wrzesińskim: 1) w Miłosławiu, mieście, 2) w Zieleńcu.
Dalej toczą się: li. podziały wspólności, separacye, wynagrodzenia za prawa do drzewa i pastwiska itd., we dług regulaminu podziału wspólności z dnia 7. Czerwca 1821. w następujących dziedzi nach: a w powiecie Babimostskim: 1) w mieście Kęblowie, 2) w mieście Kopali i cy, b. w powiecie Bydgoskim: w mieście Koronowie, ograniczenie pastwiska: c w powiecie Ch odzieskim : 1) we wsi S tiisselsdorf, ograniczenie pastwi - ska, 2) na wójtostwie w Nowejwsi Uśćkiej; d. w powiecie Czar n K o ws K im : w mieście Wieleniu; e. w powiecie Wschowskim: w Wijewie, co do posad w Waldheiui, w Nowym Struńcu, w Waldvorwerk i we wsi Strun cu; f w powiecie Gnieźnieńskim: I) w Czwierdzyniu, 2) w Drachowie, 3) w Gałęziach, wynagrodzenie praw do drzewa i pastwiska, 4) w Gałęziach, podział wspólności, 5) w Imielnie. 6) w Leśniewie, 7) wMarzeninie, 8) w Miałach, 9) w Smolniku Powidzkim, 10) w mieście Gnieźnie, I I) na holendrach Karczewskich, 12) w Kędzierzynie, 13) w Kiszkowie, 14) w Kłecku, podział wspólności, 15) w Kłecku, separacya i wynagrodzenie za prawo pastwiska właścicieli domów, 16) w mieście Mielżynie, wynagrodzenie za prawa do drzewa i pastw iska, 17) w Piaskach arkuszewskich, 18) na Przyborowskich holendrach, 19) w Ptaszę wiei i Wilatkowic, 20) w Szydłowcu, 21) w Swiątnikach wielkich, 22) w Szczytnikach królewskich, 23) w Wierzbiczanach; g. w powiecie M i ę dzyr z e c kim: 1) w Zamsku, 2) w "Pszczewie ; h. w powiecie Obornickim: w Obornikach, wynagrodzenie za prawo do drzewa; l. w powiecie Poznańskim: na holendrach Główieńskich: k, w powiecie SzamotuIskim: w Łubowie i Zdrojnie, wynagrodzeni" ja pastwisko le$ne; j. w powiecie Sredzkim : na holendrach Czarnotki; w. w powiecie Szubińskim: w mieście Kcyni, n. w powiecie Wy r zyski m: 1) w mieście Mroczeniu, rozseparowaiiic \-Ą 2) w Drzewianowie , 3) w Grabowie , 4) we wsi Ruden, 5) w Pieśnic, 6) w małych Po burkach; o. w powiecie Wągrowieck im : na Straszewskim młynie. Wszystkich n i e w i a d o m y c h uczestników tychże spraw wzywa niniejszem podpisana Kommissya, ażeby się dla dopilnowania praw swoich w terminie na dzień 30. Grudnia 1852. wyznaczonym, przed południem o godzinie I I. w izbie jej instrukcyjnej tu w Poznaniu, u Pana S u l t i n g e r a , Assessora Regencyjnego, zgło sili, w przeciwnym bowiem razie na sprawachtych, nawet chociażby pokrzywdzonymi byli, zaprzestać muszą i z żadnemi już dalszemi excepeyami przeciw tymże słuchani nie będą. Poznań, dnia 21. Października 1852.
Król. Pruska Kommissya Jenerałlla w W. X. Poznańskiem. U czeń do handlu korzennego na prowincyi znajdzie umieszczenie za pośrednictwem księgarni N. Kamieńskiego i Sp. w Poznauiu. 99 * - Swieże offti 'zi.Ptpi. Hiszp. cebule, Hollend. śledzie i >>owe cesarskie Śliw Hi katarzynki, odebrał · Wahób Appet, Wilh. ulica Nr. 9. po stronic poczty.
Czarną herbatę w wybornym gatunku i Drezdeńską czekoladę parową cotylko odebrałam i sprzedaję artykuły te po naj niższych cenach. Ch.. Btftntjnżttt'l.
rynek Nr. 94 na pierwszem pięfrze.
Skład mój Herbaty Chińskiej uzupełniłem wyb o ro w e ni i gatunkami. ./.IV. Pielrowshi, (Hotel a la viII c dc Róme).
. Przeniosłem sie z Poznania do S r o m u i mieszkam W rynku W kamienicy kupca Lan4sberger. Dr. Swięcicki Nową nadsfłkę prawdziwych Hawańskich eygarów cotylko odebrał . Itttictthii Peiser z AmeryM, Fryderykowska ulicaNr. 19.
Kawy, cukru, herbaty, ryżu, mydła, SWlec itd., wszystkie artykuły po cenach nad zw3'czaj niskich, 11 Joachima Peisera b Ameryki.
Swiece stearynowe otrzymałem w komissie z najlepszej fabryki w Niemczech rozmaitej wielkości i polecam takowe po najtańszej cenie; także otrzymałem nowy transport olej «i Yu riiiio« a 11 c»« ? który nowym sposobem czyszczony, Jasno i oszczędnie się pali, 9 funt. ca 1 Tal. Bańki blaszanne do tej ilości są gotowe i j ) o 12 Sgr. do nabycia. J, i tatlse h w Bazarze.
Pszenna i rzanna «»ąKa we wszekich gatunkach sprzedaje się ryczałtem i pojedynczo tanio pod Nr. 9. naMa b(iar" arSk'e) ulicy w spichlerzu. Kars giełdy Berlińskiej.
""i" 20. Listopad» 1852.
Sto - I Ka I)r. kurant p« putopCt. pajiierMIII!. wiznk. 1 Ol( 103i 1031 931 l( 149 91 IJ 1034 5 too 924 993 I 9 96 1 1003 911
Poiyezk* rządowa dobrowolna. . .
djto 2 .oku 1850.. . (lito r roku l b 5 2.. .
OMigi długu skarbowego. . . . . . .
dito premiów liandlu morskiego .lito Marcliii Elektoralnej l N owtj .
dito miasta Berlina . . . . . . . . . . . . l'isty zastawne Marcliii Elekt, i Nowej dito Prus Wschodnich . . . dito Pomorskie. . . . . . . . . dito W.X.Poznańskiego.. dito W.X.Pozn., nowe.. dito Szląskie. . . . . . . . . . . dito Prus Zachodnich Bilety rentowe Poznańskie. . . . . . . . .
Louisdory. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Akcie kolei żelaznej Starog. Poznańsko
CENY TARGOWE
Dnia 22 Listopada.
18.i 2. r.
mieście Poznaniu.
,10 .. · 1«' ar. I rH.1 l a l. l. e r K fi
Pszenicy, szefel I 27 10 2 6 s Zyta, szef el l 22 2 1 27 O Jęczmienia, szef.l 8 1 21 Owsa, szefel 5 fi U Tatarki, szefel 10 14 (i (i 8 2 U .
Grochu, ««e' . . I Ziemniaków, szefel 15 Siana, ceninar. .2) - 27 Stomy, kopa . V - Masła, garniec. 5 - 2 10 . . . - Spiritusu (beczka 120 kw.)80 JT rai - 18 20
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1852.11.23 Nr275 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.