OBCHODY KU CZCI LELEWELA W POZNANIU 31:1w tem sercu niezwykłego hartu, bijącem tak żywo dla ojczyzny, ocknęła się przed śmiercią tęskna yśl treligijna. Jedni zaręczają, że się spowiadał w Brukseli, inni, że o ofiarę mszy świętej za siebie prosił. W ten sposób łacniej ufać w miłosierdzie Boże, ze lżejszem sercem przychodzi modły za tę ciężko wypróbowaną duszę u stóp ukrzyżowanego skł.adać. Nie zabraknie nabożeństw żałobnych i szcze'rych i serdecznych, boć u nas wszyscy radzi uiszczać się w ten sposób z długu względem znaczniejszych zasługą krajową mężów zaciągnionego...... Najwcześniej jednak, gdyż już dnia 10 czerwca urządzono nabożeństwo żałobne nie w Poznaniu, lecz w kaplicy katolickiej w Gryfji, dzięki młodzieży polskiej, studjującej na uniwersytecie tamtejszym oraz na akademji rolniczej w pobliskiej Eldenie. W Poznaniu urządzono pierwsze nabożeństwo żałobne dnia 13 czerwca w kościele Św. Malfcina. Urządziła je prawdopodobnie młodzież poznańskich szkół średnich, gdzie istniał tajny narodowy związek pod nazwą "Kościuszko". Przypuszczenie to opiera się na następującej notatce "Dziennika Poznańskiego", umieszczonej w numerze 136 z dnia 15 czerwca: . "Zebranie pobożnych było stosunkowo dość nieliczne, co w dużej części rannej porze i tej okoliczności przypisać zapewne należy, że mało kto w mieście wiedział o tern nabożeństwie, za miastem zaś nikt. Główny zastęp modlących się tworrzyła mło dzież szkolna, która, zdaje się, i naj raniej wstaje i młodem swem sercem najżywiej uczuła stratę, jaką ojczyzna i nauki przez śmierć wielkiego obywatela i wielkiego uczonego poniosły. Natomiast uważano, że na nabożeństwie za spokój duszy jednego z najsłynniejszych i najzasłużeńszych profesorów polskich zaledwie kilku nauczycieli było obecnych.... Całe nabożeństwo nosiło cechę cichej, skromnej ale serdecznej modlitwy ściślejszego grona wielbicieli zgasłego wielkiego męża". Jeżeli więc na nabożeństwie, nie zapowiedzianem naprzód i nigdzie nie ogłoszonem, nie zjawili się starsi, licznie zato pojawiła się młodzież, toć niewątpliwie urządziła je, nie pytając się starszych, właśnie ta młodzież gimnazjalna, zrzeszona w tajnej organizacji narodowej, którą jednakże już w roku następnym, 1862, wykrył prezydent policji poznańskiej, Biirensprung.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1929 R.7 Nr4

Czas czytania: ok. 2 min.

Dnia 20 czerwca r. 1861, w czwartek, urządzono w Mogił.

nie nabożeństwo żałobne za duszę Joachima Lelewela. Wresz

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1929 R.7 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry