-DZIEJE FUNDACJI KS. LUDWIKI HADZIWIŁŁOWEJ 281

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1929 R.7 Nr4

Czas czytania: ok. 2 min.

Doktora Ahnera, który prócz religji uczył początkowo i innych przedmiotów. języka niemieckiego, historji, rachunków i ćwiczeń myślowych, zastąpił w lipcll 1830r. Schonbom, profesor gimnazjalny, zajęty później w gimnazjum Fryderyka Wilhelma w Poznaniu. Panią Helling w nauce elementarnej czytania i pisania zastąpił nowo zaangażowany w lipcu młody nauczyciel Bleich. Język niemiecki programem swym tworzył paralelę do języka polskiego. Spotykamy w progr.amie tym obok gramatyki i ortogrrafji ćwiczenia stylistyczne. listy i streszczenia wierszy, jak również czytania wyjątków wybitnych pisarzy. Nauka historji rozpoczynała się pierwotnie w klasie II A, hstbrją starożytną do Karola W., podczas gdy uczenicom klasy 1., które niehawem miały opuścić zakład, starano się dać w jednorocznym kursie pogląd na całość historrji powszechnej od czasów starożytnych do nowożytnych włącznie. W późniejszych latach materjał historji rozkładał się równomiernie na trzy najwyższe klasy. Najsłabiej stosunkowo przedstawia się zakres n.auki rachunków i ogranicza się do czterrech działań w obrębie liczb całych i początków nauki o ułamkach. Dość wysoki jest poziom nauk technicznych, rysunków i śpiewu. Udzielali przedmiotów tych nauczyciele Hesse i Kotzold. W nauce rysunków rozpoczynały uczenice ćwiczenia regularnych prostych i krzywych, rysunek trójkątów i figur, poczem następowały nieregula1rne krzywe, rysunek liści, arabeski, rysunek sprzętów według wzorów. Później spotykamy próby rysunków według modeli, wreszcie w klasie I. rysunek z natury i !)oczątki rysu;)ku artystycznego. Na lekcjach śpiewu uczono rytmiki (rodzaje nut, pauzy.

takt), melodyki (tony. półtony, rrozwój gamy diatonicznej i chromatycznej), nauki o interwalach, tonacja dur i mol, poczem przychodziła kolej na dynamikę i na ćwiczenie z zakresu wszystkich działów. w.\eszcie pisanie nuU3)

teresowanie budziły swego czasu barwne feljetony literacko-historyczne, drukowane w Dzienniku Pozn. a podpisywane przez ,,\Vojtusia z Zawad", pod którym to pseudonimem ukrywał ::;ię 1flrceli Iotty. (zob. Kurj. Pozn. 1929 nr. 265, 269 i 273).

r.W) A. U. D. Angelf'g-enhf'it!:'H d Luispnschlllf' 1R30; 1830-31.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1929 R.7 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry