XVIII-WIECZNY MUR OBRONNY PRZY DRUGIM KOLEGIUM JEZUICKIM*

Kronika Miasta Poznania 1996 R.64 Nr1; Mury miejskie

Czas czytania: ok. 5 min.

ZOFIA KURZAWA, ANDRZEJ KUSZTELSKI

N ie wiadomo kiedy jezuici podjęli starania o uzyskanie dla prowadzonej przez siebie szkoły rangi akademickiej. Nie można wykluczyć, że od początku nosili się z tym zamiarem. Pierwsza próba założenia akademii jezuickiej datuje się na rok 1614 1 . Próba, jak wszystkie późniejsze, była nieudana. Wydaje się, że skłoniło to zakon do analizy przyczyn niepowodzenia. Fakty, które nastąpiły później skłaniają do przypuszczeń, że jedną z nich upatrywano w niedostatecznej ilości zabudowań. Tym można wytłumaczyć akcję skupowania gruntów na zewnątrz muru miejskiego w latach dwudziestych XVII w. z Musiała ona mieć na celu wyjście z zabudowaniami jezuitów poza mur, mimo że sami tenże mur nieco ponad trzy dekady wcześniej zbudowali. Budowa nowego kościoła kolegium na długo zamierzenia te zablokowała. Okazja nadarzyła się w samym końcu XVII w. W 1699 r. ojciec Marcin Trąmpczyński przekazał władzom kolegium 80 tys. florenów uzyskanych ze sprzedaży dziedziczonego przezeń Lwówka. Musiało to dać impuls do szybkich działań. Sporządzony prawdopodobnie pod koniec 1700 r. przez Jana Catenazziego projekt został przesłany do Rzymu. W sierpniu 1701 r., po uzyskaniu za niewysoką cenę kolejnego placu, z wielkim trudem, z powodu napływających wód podskórnych, położono kamień węgielny.3 Projekt Catenazziego zawierał błąd, kolegium zaprojektowane zostało na większy obszar niż działka, którą jezuici w rzeczywistości dysponowali. Zatwierdzony projekt można było zmienić, ale to opóźniłoby budowę. Prawdopodobnie dlatego postanowiono wystąpić do władz z prośbą o powiększenie działki wraz z przesunięciem fosy na południe. Nie wszyscy we władzach byli przychylni tej propozycji. Po dłuższych, zdaje się, pertraktacjach udzielono jezuitom zgody4. Zgodę obwarowano jednak zobowiązaniem wykonania przez zakonników nowego muru obronnego wokół projektowanego kolegium. Fundamenty tego

Zofia Kurzawa, Andrzej Kusztelski

.... ;; J .,: .. .ł .ł t-I

:-''': !fJ J J. , :Je Ił., > . " - i ł;" ił ...:"" '''' 1/..;-.'!.

,,' ,2 ł >";.' '.:... (. -y;: fo,, , ' i'r,,""j ..""o. '",. "'" ' : "".<',-, .

Ryc. 84. Fragment inwentaryzacji zespołu pojezuickiego z 1780 roku wyk. przez arch. S. Zawadzkiego z negatywu.

Ze zbiorów klasztoru jezuitów w Krakowie.

muru zaczęto kłaść w kwietniu 1702 r. 5 Odcinek czołowy muru nie jest założony wzdłuż linii prostej. Słabo czytelne załamanie, najlepiej widoczne na inwentaryzacji zabudowań jezuickich S.Zawadzkiego z 1780 r., jest naszym zdaniem wynikiem korekty dokonanej po rozpoczęciu stawiania muru, co wymagało zasypania starej i prawdopodobnie słabo już wtedy drożnej fosy (ryc. 84). Pozwala to przypuścić, że zgoda na przesunięcie fosy nastąpiła na przełomie 1702 i 1703 r. Jest ono bardzo czytelne na planie Fabera (ryc. 8). Początkowo zakonnicy zamierzali kolegium i mur budować równocześnie. Nadciągająca wojna spowodowała niezwykle silne naciski na pospieszne ukończenie budowy muru. Obszernie informuje o tym rektor Stanisław Bieczyński w opisie swego rektoratu. Prace nad kolegium w 1703 r. całkowicie ustały. Do rozpoczęcia działań wojennych, 18 września 1703 r. miasto zajęły wojska szwedzkie, prace nad murem nie zostały ukończone. Jeszcze istotniejsze od budowy muru było wykonanie nowej fosy. Od lipca władze bezskutecznie starały się skłonić rektora do przekopania nowego koryta. Dopiero po przejęciu władzy w mieście przez Szwedów fosa została wykonana. Prace rozpoczęto w październiku 6 . Brak ukończonego muru spowodował, że Szwedzi w miejscu późniejszego kolegium usypali szaniec z silnie wydłużoną kurtyną ujętą półbastionami (określony na planie Fabera: Provisionelabschnitt im Jesuiter hofe). Przypuszczalnie zdołano założyć na całej długości muru co najmniej fundamenty, skoro na planie ukazującym miasto pod koniec 1704 r. przebieg muru jest już widoczny. Całość została sprzężona z bastionem Bramy Wrocławskiej i szańcem przed Ciemną

Ryc. 85. Mur obronny przy kościele pojezuickim ok. 1910, wg. Die Residenzstadt Posen

'. Jr:'

, '.

c...

.t' ; ; ,.

1i

*':".h.

'!.:;.

.::.

_ic_

.>.

:j "" .... "::"'/' I ;': <1ł .::1 .:1 :::.

-=

....

"fi'

., ,. , ::. .,,>-.ii),. J :.H <!};:'H ..:. tJ fi; ,"'J

.,'!,: y4 <-.... -. t_. .A':.:;

.." :tf:>':

, - '

"1$" ... .'

Bramką. Na wzmocnienie pospiesznie wznoszonego dzieła zużyto zgromadzone materiały dla kolegium 7 . Mimo zagrożenia wojennego, a może właśnie dlatego, praca nad budową muru nie została szybko ukończona. Następca Bieczyńskiego, Adrian Miaskowski, w momencie ukończenia urzędu w 1706 r. stwierdza, że mur był do połowy powiększony, a nawet całkowicie w pewnej części wymurowany8. Optymistyczne przekonanie o bliskości ukończenia przedsięwzięcia wyrażone przez ojca Miaskowskiego nie sprawdziło się. O budowie muru donosi jeszcze Rafał Taczanowski w 1712 r., że został w znacznej części wykończony za jego rządów 9 . Faktyczny koniec nastąpił za drugiego rektoratu Miaskowskiego po 1712 r. lO . Ta przedłużająca się inwestycja była wynikiem stałego zagrożenia Poznania przez wojska sasko-rosyjskie a po wojnie poważnego osłabienia możliwości finansowych kolegium. Obwarowanie nowego Kolegium Jezuickiego otrzymało rzut zbliżony do regularnego trapezu, łącząc rozbudowany węzeł

Zofia Kurzawa, Andrzej Kusztelski

'r

'Ć"' ;(:,;;i!:,1,

, /,\:/;, ! 'Ji; ;:. V) ,'; . "ll" ?;.

"

:,,; :...=: -" .

)!

",:, ;r: ., .

J. ..,y:..#

.,$:"C'

_,,",,,'':"-;;'''. ;. fmrio;.; ;",.'-" "'ta' ,.""' "c.t._ ',JiA+".., < o , :.:,:;<:: : ..i _.,.,. ..... "7<.';"

;;":" 'z 1'" ",' >,..., rr' "'. -2;-4 <"

._- ';,

'fi;

.,'"

..

..., ,;;T'

<::kh_._-, /; '.' .' :'.' ,,,,,y';"'_:/" ":_'.;:.,"ł"

.. #' -"" 'f'1!..."t;'.'/: ' .Ji;.s...Ą

Ryc. 86. Mur obronny drugiego kolegium jezuickiego, część zach., fragment, widok od pd., 1703 - po 1712, fot. W. Wolny.

Bramy Wrocławskiej z budynkiem szkoły miejskiej przylegającym do Ciemnej Bramki.

Mur przez około sto lat stał nienaruszony. Doskonale jest widoczny na widoku EB.Wernera (ryc. 1 i 98). Wiadomo z 1752 r., że istniała w nim furta do ogrodu jezuickiego znajdującego się na zewnątrz 1 ł. zamurowana zapewne wraz ze zniszczeniem mostu przez fosę w 1768 r.1 2 . Najprawdopodobniej w czasie adaptacji zabudowań pojezuickich po 1815 dla siedziby księstwa Antoniego i Luizy Radziwiłłów mur w znacznej części został rozebrany. Główny odcinek, wzdłuż budynku kolegium, został wydatnie obniżony, tworząc mur oporowy terenu, na którym powstał taras z budynkiem b. kolegium. Do dziś zachowała się w prawie pełnym gabarycie jedynie część odcinka zachodniego, od końca XVIll w. pełniącego rolę muru działowego między posesjami przy ul. Wrocławskiej. Po wyburzeniu w 1938 r. budynku na posesji od południa i przeprowadzeniu trasy do pl. Bernardyńskiego mur stał się ogólnie dostępny.

PRZYPISY

.. Prezentowany tekst jest nieznacznie rozszerzonym fragmentem obszernego opracowania obu autorów wykonanego na zlecenie Miejskiego Konserwatora Zabytków: Budynek Urzędu Miejskiego w Poznaniu, dawne Kolegium Jezuickie. Studium historyczno-architektoniczne, Poznań 1994-95, mpis w zbiorach MKZ.

1 Stanisław Załęski: Jezuici w Polsce, t.2, s.143 nn.

2 Tamże, t.4, s.136 3 Historiarum Collegii Posnaniensis Societatis Jesu, tomus II, Biblioteka Jagiellońska, rpis 5198 Ił, f.69 4 Liber resignationum Collegii Posnaniensis Rectorum Societatis Jesu ab anno 1643, Biblioteka Jagiellońska, rpis 5196, f.65 5 Liber ..., o.c., f.65 v 6 Historiarum ... II, o.C., f.78, 80 7 Historiarum ... II, o.C., f.82 8 Liber ..., o.c., f.76 v 9 o.c., f.86 10 Liber ..., o.c., f.96 v 11 Liber ..., o.c., f.161 V 12 Historiarum ... II, o.C., f.216 v.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania 1996 R.64 Nr1; Mury miejskie dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry