ZBURZENIE MURÓW I DZIEJE ICH POZOSTALOŚCI DO CZASÓW NAJNOWSZYCH

Kronika Miasta Poznania 1996 R.64 Nr1; Mury miejskie

Czas czytania: ok. 9 min.

EUGENIUSZ LINETTE

Dr Eugeniusz Linette (1927-1986) - historyk sztuki, całym życiem rodzinnym i zawodowym związany z Poznaniem. Studia ukończył w 1952 r. pod kierunkiem ks, prof. dr Szczęsnego Dettloffa, doktorat obronił w r. 1972 u prof. Gwidona Chmarzyńskiego. W latach 1953-1958 pracował w Biurze Konserwatora Zabytków, od 1959 do 1973 pełnił funkcję kierownika Pracowni Dokumentacji Naukowo-Historycznej w Pracowni Konserwacji Zabytków. W r. 1973 został powołany na stanowisko Konserwatora Zabytków Miasta. W r. 1977 przeniósł się do Instytutu Sztuki PAN, gdzie do śmierci kierował pracownią Katalogu Zabytków Sztuki dla Miasta Poznania, Przygotował do druku jego pierwszy tom, poprzedzając go wstępem ze znakomitym opracowaniem rozwoju urbanistycznego miasta. Był autorem licznych prac m. in. Catenazzi - architekt i jego dzieło w Wielkopolsce, Zamek w Poznaniu. Był także autorem kilku odkryć ID. in, wczesnogotyckich detali architektonicznych w kościele podominikańskim, Jako szef Pracowni Dokumentacji Naukowej PKZ opracował wiele dokumentacji historyczno-konserwatorskich ID. in. dla poznańskich murów obronnych i XIX-wiecznych fortyfikacji Poznania.

T uż po przejęciu miasta przez władze pruskie w maju 1793 postanowiono zburzyć mury i zniwelować wały, a tereny poforteczne przeznaczyć pod zabudowę. l W związku z tym magistrat zastrzegał pozostawienie niektórych baszt służących za mieszkania oraz tych odcinków murów, które stanowiły zarazem ściany domów. Wały wkrótce zniwelowano, wykusze i bramy zostały zlicytowane, następnie w przeważających partiach przez nabywców rozebrane. Prace jednak posuwały się powoli, w 1798 stały duże odcinki muru, a rozbierano jeszcze w pocz. następnego stulecia. 2 Prtimers przytacza szereg wiadomości zaczerpniętych z "obszernych akt" dotyczących zburzenia murów. 3 Według tych akt - w 1795 pozwolono zburzyć basztę i wewnętrzną wieżę bramy wielkiej, bramę wodną i czerwoną wieżę.4 Z czerwonej wieży miano zdjąć 170 funtów miedzianej blachy, zaś z bramy wodnej - 80 funtów ołowiu. Warto także przytoczyć podane wymiary I I

:<y \ ł"łj"

)"c:t

..,

. -i.

j,iiifo ...

...,", .,.

,.'

"'"

,

,

. ,".... . . . .

. . - .

.. .

.....-;1;:

.c:.,.

":..,."" ""';';:,.,.

Ryc. 6. Posesja A1.Marcinkowskiego 9 u schyłku XIX wieku (przed wzniesieniem na niej gmachu muzeum). W głębi: elewacja zewnętrznego muru obronnego, poziom międzymurza i korona muru wewn. (w tle kościół Franciszkanów).

rozbieranych obiektów: brama wielka miała 26 stóp szerokości, 22 długości i 50 stóp wysokości; mała brama arkadowa (zapewne przedbramie) bramy wielkiej miała 22 stopy szerokości i 10 wysokości. Brama wodna miała tylko 12 stóp szerokosci i 10 wysokości; na niej wznosił się okrągły trzon wysokości 15 stóp, o średnicy 5 stóp. Czerwona wieża posiadała rzut kwadratowy o boku liczącym 24 stopy. Jej wysokość wynosiła 70 stóp. Grubość murów wahała się i wynosiła 2,5 cegły (ok. 75 cm w bramie wodnej), lub 3 cegły (ok. 90 cm w bramie wielkiej i czerwonej wieży). Rozbiórkę miał uzasadniać brak jakichkolwiek walorów obronnych jak i ujemnie oceniany widok. Nie bez znaczenia była także sprawa budulca: cegły rozbiórkowej używano do budowy nowych domów. Także i wrocławska brama została zniesiona w 1795. W jej miejsce zbudowano według planów Heermanna nową bramę zlikwidowaną z kolei w 1816 r. 5 (jednak owa nowozbudowna pruska brama wzniesiona była już u wylotu ul.

Wrocławskiej, poza obrębem miasta,6 na miejscu bramki w czole rozebranego bastionu). Podstawowe wymiary wykuszów, zapewne pierwotnych, nierozbudowywanych wynosiły: 24 stopy długości, 20 szerokości i 36 stóp wysokości. Grubość muru wahała się ok. 3 stóp. W okolicy ul. Woźnej znajdowała się baszta krawiecka długości 48 stóp i niejednakowej szerokości - zapewne

Eugeniusz Linette

rozbudowana później. Najlepiej możemy poznać ciąg murów od strony pdzachodniej. W wewnętrznym murze znajdowało się tam jeszcze 9 wykuszów; licząc od bramy wrocławskiej - pięć pierwszych odpowiadało wymiarom podstawowym (piąty obniżony), szósty - to wieża czerwona (wys. 70 stóp). Siódmy z kolei był już w stanie rozsypki. W murze zewnętrznym na tym samym odcinku były 4 baszty. Pierwsza (zachowana do ok. 1940, przy ul. Podgórnej) miała 30 stóp wysokości i 5 stóp grubości muru, druga odpowiednio 15 i 4 stopy; trzecia była już w owym czasie zburzona, a czwarta położona przy "francuskim ogrodzie" (na terenie dzisiejszego muzeum) miała wymiary podobne do pierwszej baszt y 7. Jak już powiedziano, rozbiórka murów i wykuszów trwała jeszcze w pocz.

XIX w., np. wykusz katowski (we wsch. odcinku muru) rozebrany był w 1804 r. B Wiadomo jednak, że duże partie murów zostały wówczas jeszcze zachowane.

Jaffe wspomina o usunięciu niektórych baszt w 3 ćwierci XIX wieku 9 . Dopiero w 1832 zlikwidowano barbakan bramy wronieckiej (może tylko jego pozostałości), zaś samą klasycystyczną bramę w 1846. 10 Z bram i furt najdłużej zachowała się ciemna bramka. Została ona zrazu zamknięta, w 1835 ponownie otwarta mimo rys w sklepieniu. n W 1856 zamknięto przejazd bramki pachołkami. Po 1860 opracowno nowy plan zabudowy Nowego Rynku, przewidujący także likwidację psałterii i innych budynków położonych na linii murów, a w związku z tym poszerzenie ul. Wietrznej. Rozbiórkę bramki rozpoczęto dopiero w 1870 i przeprowadzono w 1871)2 Do lat 50-tych przetrwał odcinek wewnętrznego muru ul. Stawnej, na tyłach klasztoru dominikańskiego.B Jeszcze na planie z 1861 roku widać obydwa mury na odcinku od ul. Wrocławskiej aż do ul. Murnej; mury przecinały wówczas ciąg później przebitej ul. Szkolnej, a mur zewnętrzny przerwany był tylko na stoku wzgórza w pobliżu ul. Murnej. Wkrótce potem został jednak wzniesiony szpital miejski i przebita ul. Szkolna; tym samym los murów na tym odcinku został przesądzony - ocalała jedynie późnogotycka baszta przy ul. Podgórnej.14 Do schyłku XIX wieku istniał odcinek wewnętrznego muru na pn. od ul.

Pocztowej z wykuszem oraz narożna baszta zaczynającego się w tym miejscu muru zewnętrznego. Na linii naj starszego muru po południowej stronie uL Pocztowej na stoku góry zamkowej - przy budowie nowego domu został w 1872 odkryty "nadzwyczaj silny, stary mur rozciągający się od sądu apelacyjnego ku ul. Fryderykowskiej..." (Pocztowej)-ł 5 Dopiero ok. 1900 został częściowo zlikwidowany odcinek obu murów zachowanych pomiędzy zamkiem i ul. Nową. W tym czasie przystąpiono do budowy muzeum, którego wschodnia ściana stanęła na linii zewnętrznego muru. Wiązała się z tym likwidacja obu murów i niwelacja wysokiego międzymurza. Na terenie budowy muzeum zlikwidowany został przyległy do zewnętrznego muru tarasowaty występ o zaokrąglonych bokach z murem oporowym. Mógł on być śladem przybliżonego zarysu baszty armatniej, skrajnej spośród 4 baszt położonych na odcinku między zamkiem i bramą wrocławską. Na miejscu międzymurza wytyczono uliczkę (ul. Ludgardy). Z zewnętrznego

.(;':; '''''',... . I -;.: . : . I ': :; l :"'l -t1lf :/i > ,, ' , '::':':7 «- -"';. \ --.

1Ji " , - ;': :;1. < .

" r o ;.AIII , ,'}, ł

,.

< .' 1 1> ....... .. ". ,./f;" ... w ," C'.iI t r', I . ',,-,- "?ir.',": ,,: '.

> , .... 'f.. ,,<, J..... . , ł ."t' . .."" 10' .>0,. ,"'\" ......,.,,: / i " 1<" '-1'. " 'ł. ł{ . '_ -,! ' , .. .'''! >(. 'J'" -"' -'>y ,.-1<. t.

, ::..,.""'. ...4-'ł:: {

'", "

.', I i" >.'" ';,.A':

."<.' :>

,T '.", ' '. I ".."

I ;. , : , ; "I'!".' 9ł ,

;.

:",Ii' Ś

.;__..>iu :;:t_,,< .:

"".:",",

.;....:3

,."4>'.......

,

,".} .

Ryc. 7. Zewnętrzny mur obronny na południowym stoku Góry Przemysła. Odcinek przyległy do dawnej wieży zamkowej. Widok od strony międzymurzamuru pozostał tylko górny odcinek na stoku wzgórza zamkowego; zewnętrzny w dolnej swej części ciągnął się od zamku aż po muzeum. Górna część tego muru zachowała się była wraz ze strzelnicami - przyparty był do niej od strony międzymurza jakiś domek. W 1900 ówczesny konserwtor Schwartz proponuje likwidację tej zabudowy i odsłonięcie muru ze strzelnicami oraz zachownie bardziej zniszczonego odcinka tego muru (aż po muzeum), dalej także zachowanie górnego fragmentu muru wewnętrznego.1 6 Tego muru wewnętrznego nie udało się jednak utrzymać; został on z uwagi na bezpieczeństwo ruchu usunięty w latach 1903-04 (zezwolił na to ówczesny konserwator Lutsch)P Ciekawostką jest dopuszczenie przez Schwartza ewentualności budowy wieży ciśnień (widocznie projektowanej na wzgórzu zamkowym), którą należałoby, zdaniem konserwatora, wkomponować w linię obwarowań. 18 W związku z nowymi budowami dokonano kilkakrotnie odkryć fragmentów murów; o pierwszym przy ul. Pocztowej wspomniano już wyżej. Dla odtworzenia krenelażu naj starszego muru ze schyłku XIII wieku istotne było odsłonięcie jego fragmentu w pn. ścianie szczytowej Hotelu Saskiego. Fragment ów został odkryty po zburzeniu sąsiedniego domu z końca wieku XVIII. Na miejscu starego domu wzniesiono dużą kamienicę, od południa przypartą do linii muru, podczas gdy sam mur wtopiony jest w ścianę hotelu. Mur był zatem widoczny tylko w 1898 i wtedy też J. Kohte zbadał go, opisał i zrekonstruował jego blanki. 19

Eugeniusz Linette

W 1937 roku w trakcie prac ziemnych przy budowie Ośrodka Zdrowia przy placu Kolegiackim natrafiono na podziemne partie budynku psałterii przypartego do muru obronnego po jego zewnętrznej stronie. Wyniki badań ogłoszone przez B. Wietrzychowskiego 20 pozwalają stwierdzić, że psałteria nie była rozbudowana z pierwotnego wykusza, lecz przybudowana do muru w miejscu gdzie wykusza nie było. Odkryty, podziemny fragment XIII-wiecznego muru został rozebrany wraz z fundamentem psałterii, stwierdzono jednak istnienie dalszego nieodsłanianego odcinka biegnącego do ul. Wodnej (ów podziemny odcinek muru zapewne istnieje jeszcze u zbiegu ul. Wietrznej i Wodnej). Wróćmy jeszcze do pn.-zachodniego odcinka murów; jest on szczególnie interesujący ze względu na istniejące do dziś fragmenty tej części pierścienia obwarowań. U schyłku ub. stulecia doznał on istotnych przeobrażeń. Już wyżej stwierdziliśmy w oparciu o stare zdjęcie, że w owym czasie istniał jeszcze odcinek muru wewnętrznego z wykuszem na pn. od ul. Pocztowej oraz prostopadła, wysunięta baszta narożna zewn. muru. Wtedy jednak właśnie, przy okazji budowy gmachu sądu (obecnego archiwum), przeobrażono najbliższe otoczenie i rozebrano owe dotąd zachowane relikty obwarowań. Miało to ścisły związek z przebudową ul. Masztalarskiej i powstaniem wzdłuż niej dużych kamienic. W jedną z nich wtopiono mały fragment narożnej baszty zewnętrznego muru. Po pn. stronie ulicy pozostały zabudowania straży pożarnej, które przekreśliły linię obu murów, zapewne przedtem co najmniej czytelną jeszcze w terenie. Pozostały także wówczas dwa wykusze przy klasztorze Katarzynek i łączący je destrukt muru. Zachodni wykusz muru włączono do kompleksu straży, natomiast wschodni dalej dzielił losy klasztoru; gdy klasztor objęli w 1926 Salezjanie 21 wykusz ten został poddany przebudowie i w tej postaci przetrwał do dziś. Drugi wykusz uległ rozbiórce ok. 1940, czyniąc miejsce nowym zabudowaniom strażackim (w tym samym mniej więcej czasie rozebrano także przebudowaną basztę muru zewnętrznego przy ul. Podgórnej). Mur zewnętrzny po zach. stronie bramy wronieckiej istnieje i dziś jeszcze, w małym fragmencie widoczny na granicy posesji przy Wronieckiej 15. Znaczna jego partia w tym odcinku mogła ulec likwidacji w latach 70-tych XIX wieku, gdy wzniesiono na tej posesji dużą kamienicę - szczytowa ściana kamienicy stanęła właśnie na linii muru. Zniszczenia wojenne 1945 dotknęły w silnym stopniu wspomnianą wyżej zabudowę zachodniej strony ul. Masztalarskiej. Przy burzeniu jej pozostałości odkryty został w 1947 fragment narożnej baszty zewnętrznego muru. 22 W związku z ówczesnym zamierzeniem zrekonstruowania całego pn.-zach. odcinka murów 23 baszta została w 1949 odtworzona według owego fragmentu oraz odsłoniętych fundamentów, które pozwoliły także odtworzyć jej kontynuację w murze łączącym ją niegdyś prostopadłym odcinkiem z murem wewnętrznym. W tym samym r. 1949 odkryta została dolna partia wieży zamkowej rozebranej jeszcze u schyłku XVIII wieku, przy niej zaś fragment wewnętrzny muru obronnego łączącego się z jej południowym narożem. Owa wieża została niesłusznie zakwalifikowana jako najwcześniejsza partia obwarowań miejskich,24 gdy tymczasem stanowi niezaprzeczalnie część zamku. W przedłużeniu liniimuru wybiegającego z pd. naroża wieży prowadzono także na zboczu wzgórza w 1955 małe wykopy dla znalezienia fundamentów muru rozebranego - jak wiemy - w 1903--04. Odkryte zostały wprawdzie fragmenty fundamentów, jednak odkrycie nie było rewelacją, zwłaszcza że ów odcinek muru udokumentowany jest zdjęciami sprzed rozbiórki. 25 Wreszcie ostatniego odkrycia dokonano w 1960 przy kopaniu piwnicy w krużganku wieżowego skrzydła dawnego kolegium jezuickiego. Odsłonięto tam w małym fragmencie wewnętrzne lico dolnej partii XIII- wiecznego muru wraz z przyległym brukiem pierwotnej uliczki zarysowej, przymurnej. Jest to fragment pd. odcinka muru.

PRZYPISY:

1 Jaffe, Die Stad t Posen unter preussischer Herrschaft, s. 53 2 Tamże, s. 53 n.

3 Priimers, Die Stadt Posen in siidpreussischen Zeit, s. 2-4 (powołuje się na akta Sl.

Posen C 17) 4 Podaje przy tym Priimers sumy, za które nabyte zostały te obiekty przez przedsiębiorców prowadzących rozbiórkę 5 Jaffe o. c., s. 54 6 Priimers o. c., s. 21 7 Tamże, s.3 n 8 Tamże 9 Jaffe o. c. ,s. 260 10 Tamże, s. 54 11 Sommer o. c. , s. 37 12 Tamże, s. 38 13 Por. widok Lekszyckiego, il. 16. Na tym miejscu po rozbiórce klasztoru powstał budynek arsenału zniszczony w 1945. 14 W 1881 w Posener Tageblatt (nr 381) ukazała się notatka lub artykuł pl. Zerstorung der alten Posener Stadbnauer. Brak starych roczników tego dziennika w zbiorach poznańskich bibliotek uniemożliwia poznanie treści owego artykułu. 15 "Dziennik Poznański" 1872 nr 121. Notatka podaje w dalszym ciągu: "Są to szczątki starego muru miasta, który się w tern miejscu właśnie ztąd do podwórza kancelaryjnego ciągnął" . 16 Bericht ilber die Verwaltung... 1899/1900, s. 167 n., VorschHige des Provinzialkonservators Dr Schwarz ... /j.w./ 17 Bericht des Konservators ..., 1903--04 /j.w.! 18 Vorschliige des Provinzialkonservators Dr Schwarz ... j.w.

19 Kohte, Von der mittelalterlichen Stadbnuer in Posen. Zeitschrift der Hist. Gesellschaft ... 14, s. 141 nn.

20 Wietrzychowski, Odkryty fragment średniowiecznego muru... Kronika Miasta Poznania XV s. 179 nn. 21 Por. dokumentację historyczną "Kościół i klasztor Dominikanek/Katarzynek w Poznaniu" PKZ Poznań 1953, w opracowaniu E. Linette 22 Zieliński, Fragment okrągłej baszty... Kronika M. Poznania, s. 206 23 Por. tamże 24 Por. Dziesięć wieków Poznania III, artykuł Kuszczyńskiej i Sławskiej, s. 28 25 Odnalezionymi i zidentyfikowanymi przez autora

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania 1996 R.64 Nr1; Mury miejskie dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry