IKONOGRAFIA WZGÓRZA ZAMKOWEGO W POZNANIU

Kronika Miasta Poznania 1995 R.63 Nr2; Nasi Piastowie

Czas czytania: ok. 6 min.

MAGDALENA WARKOCZEWSKA

W zgórze zamkowe stanowiące, przynajmniej do pewnego czasu, dominantę w zabudowie miejskiej Poznania kilkakrotnie pojawiało się na widokach ogólnych miasta. Najstarszy, perspektywiczny widok, opublikowany w roku 1618 w VI księdze monumentalnego dzieła G. Braunal, ukazywał zamek od północnego-wschodu (ryc. 1). Widoczne na pierwszym planie mury miejskie z Bramą Wroniecką, murem wewnętrznym i zewnętrznym oraz basztami wiodły ku południowemu-zachodowi w kierunku wzgórza i usytuowanego na nim zamku, który posiadając od wschodu własne obwarowania (zaznaczone na rycinie), stanowił zarazemjeden z członów systemu obronnego miasta od zachodu. N a widoku tym bryła zamku uwidoczniona jest w postaci budowli składającej się z czterech członów, z których każdy nakryty jest oddzielnym dachem z ozdobnym szczytem. W północnej części podwórza zamkowego widoczny jest budynek nakryty rodzajem kopuły - on właśnie, pojawiając się także na niektórych późniejszych widokach wzorowanych na rycinie z dzieła Brauna, przysparzał badaczom najwięcej problemów interpretacyjnych. Przez E. Linette'a uważany był - choć nie bez wątpliwości - za wielki piec.

W południowej części podwórza zaznaczony jest most nad "przekopem" (fosą), nie ma natomiast wieży, być może dlatego, że nie została jeszcze odbudowana po pożarze w r. 1536. Widok ten jest najbliższy wizji zamku z r. 1565, sporządzonej po częściowej odbudowie gmachu zrujnowanego tym pożarem. Na rycinie tej wzorowanych było kilka późniejszych widoków miasta, m.in.

na mapie Polski z angielskiego atlasu wydanego w r. 1626 i w emblematycznej książce Daniela Meissnera Thesaurus Philosopoliticus... z r. 1623 2 (ryc. 2). Na ogół dosyć wiernie opierając się na Braunie, nie wnosiły one nowych elementów do wiedzy o zabudowie miasta; jednak autor ryciny z książki Daniela Meissnera widok uzupełnił i zaktualizował, zapewne na podstawie studium z natury, zaznaczając na wzgórzu zamkowym pewne nieznane dotąd szczegóły. Wzgórze otoczone jest nadal od wschodu dodatkowymi umocnieniami, ale

Ryc. 1. Fradment widoku Poznania z dzieła G. Brauna "Civitates orbis Terrarum" Kolonia 1618.

Zb. Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Fot. B. Drzewieckaw ich północno-zachodnim narożniku pojawiła się budowla w typie wlezy, od południa zaś, przy ścianie zamku i otaczającym go murze, zaznaczono cylindryczną wieżyczkę nakrytą stożkowym dachem. Według koncepcji E. Linette'a kryła ona kręcone schody prowadzące na górne kondygnacje. Widok ten rejestruje stan zamku odpowiadający mniej więcej lustracji z roku 1628. Budowla w północnym narożniku podwórza to zapewne wymieniona w lustracji kuchnia, brak jednak na tym widoku wieży, choć wspominają ją lustratorzy ("wieża wielka murowana, w której szlachta siadała")3

Magdalena Warkoczewska

Ryc. 2. Fragment widoku Poznania z książki D. Meissnera "Thesaurus Philopoliticus" Frankfurt 1623 Zb. Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Fot. B. Drzewiecka

Jedyny przekaz wyglądu wieży zamkowej sprzed połowy XVII w. zawdzięczamy rysownikowi, który przedstawił wzgórze zamkowe w związku z zakupem gruntów przez zakon 00. franciszkanów. Na skromnym i dość uproszczonym rysunku zaznaczono drogi na południowym stoku, stojące tam kamienice oraz fragment zamku z wieżą i z jednym ze szczytów głównego gmachu (ryc. 3). Ostatni widok ukazujący zamek w formie budynku z czterema szczytami to rycina przedstawiająca oblężenie miasta przez wojska Patkula w r. 1704 (ryc. 4). Podczas kilkudniowego oblężenia na miasto spadały kule armatnie

Ryc. 3. Rysunek przedstawiający wzgórze zamkowe z wieżą zamku przed najazdem szwedzkim. Zb. Archiwum Państwowego w Poznaniu.

Fot. B. Drzewiecka

z usytuowanych na przedpolach dział. Zamek ucierpiał szczególnie od pocisków padających z widocznych na rycinie baterii, umieszczonych między kościołem św. Marcina a wzgórzem zamkowym. Opłakany stan budynków po oblężeniu opisano w wizji z r. 1710. Na najpiękniejszym widoku miasta z czasów przedrozbiorowych (ok. 1740), panoramie ujętej od południowego-wschodu, z prawego brzegu Warty, autorstwa Fryderyka Bernarda Wernera, zamek, zgodnie z praktyką tego artysty oznaczony w legendzie, ukazany został na dalszym planie, wśród innych budynków miasta, między kościołem Franciszkanów a dawnym kościołem farnym św. Marii Magdaleny. Wieża nakryta jest namiotowym daszkiem, a w murze otaczającym zamek od wschodu, zwieńczonym krenelażem, są - według interpretacji E. Linette'a - przeprute okna zabudowań przypartych do murów od wewnątrz (ryc. 5). Wygląd zabudowań na wzgórzu zamkowym, zmieniony po pracach budowlanych zainicjowanych przez Kazimierza Raczyńskiego Starostę Generalnego Wielkopolski i po przebudowie z czasów Prus Południowych, zanotowano na widoku Poznania, który ozdobił świadectwo cechu paśników wydane w r. 1796. N owe inwestycje na wzgórzu zamkowym zostały na tej rycinie szczególnie wyeksponowane, widoczna jest zarówno część Raczyńskiego nakryta

Magdalena Warkoczewska

Ryc. 4. Fragment widoku Poznania podczas oblężenia w r. 1704, z dzieła "Stragona albo stołeczne miasto P ,,, oznan. . . Zb. Biblioteki Kórnickiej PAN Fot. B. Drzewiecka

mansardowym dachem, jak i budynek przeznaczony na siedzibę pruskiej rejencji (ryc. 6). Wiek XIX przyniósł wiele nowych, cennych widoków miasta opracowywanych zgodnie ze zmieniającymi się zainteresowaniami i gustami epoki. Dominujące dotychczas widoki ogólne, perspektywiczne lub panoramiczne, na których pojawiało się wzgórze zamkowe, ustąpiły miejsca przekazom wyobrażającym fragmenty miasta dobrane przede wszystkim ze względu na ich malowniczość.

Ryc. 5. Rys. Fryderyka Bernarda Wernera, fragment wielkiej panoramy Poznania ok. 1740 r. Zb. Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

W takiej sytuacji szczególnego znaczenia nabrał widok wzgórza zamkowego od strony placu Sapieżyńskiego (ob. Wielkopolskiego). Wysoka skarpa wzgórza, widziana spoza otoczonego zielenią stawu utworzonego przez wody rzeki Bogdanki, i piętrzące się nad nią budynki, ukazane na rysunku Juliusza Minutoliego i na wykonanej według niego litografii, stwarzały okazję dla tak ważnego dla artystów tej epoki poszukiwania nastroju i malowniczości (ryc. 7). Zabudowa wzgórza jest jakby trójczłonowa - w północno-wschodnim narożniku widoczna jest tzw. kuchnia królewska, obok stoi część Raczyńskiego i przyle

Magdalena Warkoczewska

Ryc. 6. Fragment widoku Poznania ze świadectwa cechowego z r. 1796. Zb. Archiwum Państwowego w Poznaniu.

Fot. B. Drzewieckagający do niej, nieco niższy, budynek z czasów Prus Południowych, nad którym górują wieże kościoła Franciszkanów, w rzeczywistości z tej perspektywy niewidoczne. U stóp wzgórza już na rysunku Minutoliego pojawiła się, na razie jeszcze niska, parterowa zabudowa zmieniająca się z biegiem lat, jak ukazuje drzeworyt z Tygodnika Ilustrowanego z r. 1863 (ryc. 8) i litografia Roberta Ceisslera z r. 1871 (ryc. 9). Ujęcie wzgórza zamkowego z północno-zachodniego narożnika placu Sapieżyńskiego po połowie XIX wieku wielokrotnie powtarzali także fotografowie.

Ryc. 7. Rys. J. von Minutoli, lit. L. Sachse, Plac Sapiezyński w r. 1833.

Zb. Muzeum Narodowego w Poznaniu Fot. B. Drzewiecka

Iii i ł I

ItlMftlllltl

I I « «l i i

» 'I i Y-H P Li 1\ I

Ryc. 8. Plac Sapiezyński w r. 1863, drzeworyt z Tygodnika Ilustrowanego.

Fot. B. Drzewiecka

Magdalena Warkoczewska

Ryc. 9. Lit. R. Geissler, Plac Sapieżyński w r. 1871.

Zb. Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

Ryc. 10. Plac Sapieżyński fot. z r. 1867.

Zb. Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

.-.

F«rJ»

Ryc. 11. Plac Sapieżyński ok. 1904, pocztówka w zb. Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

Ryc. 12. Mur otaczający wzgórze zamkowe od wschodu, 1898 r.

Fotografia w zbiorach Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

Magdalena Warkoczewska

Ryc. 13. Widok wzgórza zamkowego od południa, fot. Dahms, 1900.

Zb. Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu Fot. B. Drzewiecka

Ryc. 14. Wzgórze zamkowe po 1903, fotografia w zb. Muzeum Historii m. Poznania Fot. B. Drzewiecka

Na najwcześniejszej fotografii z r. 1867 zabudowa wzgórza odbija się jeszcze w wodach stawu (ryc. 10). Niska, niemal parterowa zabudowa u stóp wzgórza występuje na kilku fotografiach z lat 1879 - 1880, sprzed budowy na narożniku placu gmachu sądu nadziemskiego (ob. Archiwum Państwowe), natomiast na pocztówce z ok. 1904 dwupiętrowa kamienica w południowej pierzei placu przysłania już częściowo zabudowania zamku (ryc. 11). Widoki wzgórza zamkowego od strony Starego Miasta, tj. od południowego-wschodu, powstały przede wszystkim w związku z podjęciem prac zmierzających do uporządkowania od tej strony skarpy wzgórza. Z r. 1898 pochodzi kilka zdjęć ukazujących rozbiórkę starych domów i licznych ruder przylegających do muru zamkowego od strony miasta (ryc. 12). Porządkowanie wzgórza trwało kilka lat, jeszcze w r. 1900 radca budowlany Dahms sfotografował zamek przesłonięty częściowo od południa przez małe domki z muru pruskiego (ryc. 13). Skarpę wzgórza uporządkowano ostatecznie w latach 1903-1904. Na stoku od strony kościoła Franciszkanów powstał wówczas piękny ogród zaprojektowany przez H. Kubeg0 4 utrwalony na kilku fotografiach i pocztówkach z początku XX w. (ryc. 14). Wzgórze zamkowe i sam zamek, choć urbanistycznie z miastem ściśle sprzężony, nie odegrał w jego dziejach większej roli. Często opuszczony i zrujnowany nie wpisał się też na trwałe w świadomość poznaniaków, emocjonalnie związanych przede wszystkim z Ratuszem i kościołem Farnym. Te dwa gmachy właśnie występują jako pars pro toto miasta na namalowanym przez Ratajskiego w r. 1658 obrazie Św. Antoniego w kościele pobernardyńskim w Kaliszu. Wspominane w źródłach pobyty królów polskich, przyjmowanie obcych władców, huczne wesela itp. zostały zapomniane i odsunięte w cień przez historię XIX wieku, kiedy to zamek stał się najpierw siedzibą pruskiej rejencji, potem sądu i wreszcie archiwum. Funkcje te w niczym nie nawiązały do dawnych splendorów. Brak ciągłości historycznej, emocjonalnych skojarzeń, dawnych legend i opowieści funkcjonujących w świadomości społecznej, a przy tym niezbyt interesująca, ściśle użytkowa architektura zabudowań zamkowych zachowana po licznych przebudowach, stały się zapewne powodem małego zainteresowania tym fragmentem zabudowy miasta zarówno artystów, jak i fotografów-dokumentalistów. Dlatego też ikonografia poznańskiego wzgórza zamkowego nie dorównuje bogactwu zachowanych widoków Ratusza, kościoła katedralnego czy innych budynków w mieście.

PRZYPISYl G.Braun, Civitates Orbis Terrarum, T. VI, Kolonia 1618. 2 D. Meissner, Thesaurus Philo-politicus hoc est emblemata sive moralia politica... Frankfurt 1623. 3 Cyt. za E. Linette, Zamek w Poznaniu, Warszawa-Poznań 1981, s. 47.

4 W. Karolczak, Parki publiczne, skwelY i promenady dawnego Poznania, Kronika Miasta Poznania 1993, nr 3-4, s. 57.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania 1995 R.63 Nr2; Nasi Piastowie dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry