NASI PIASTOWIE

Kronika Miasta Poznania 1995 R.63 Nr2; Nasi Piastowie

Czas czytania: ok. 30 min.

Z KLEMENSA JANICKIEGO "ŻYWOTÓW KRÓLÓW POLSKICH

Mieszko I

Tyś oddał Polski ziemie w moc Chrystusa Pana, Które dotąd znosiły niewolę szatana.

Opuściły je bóstwa: Mars, Leda, Cerera, Jowisz, Pluto, Diana, Bliźnięta, Wenera.

Czeska niewiasta pierwsza na Ciebie objawia I poucza, że wiara i Krzyż święty zbawia.

Jeśli sam Bóg jest pierwszą przyczyną zbawienia, Ta niewiasta jest drugą deską ocalenia.

Ona Mieszka małżonka w Twem źródle ochrzciła, A cała ludność również w ślad władcy wstąpiła.

Wzniesiono dziesięć katedr, świątyń, a dóbr wiele Przeznaczono dla księży i służby w kościele.

Bolesław Chrobry

Pojmałem króla Czechów z liczne mi wojskami, Podbiłem też Morawian wraz z Saksończykami, Kaszubów oraz ludność dzierżącą wybrzeże, Prusaków i Rusinów o niestałej wierze.

Rubieże państwa słupem spiżowym znaczyłem, Przez to niejako drugim Heraklesem byłem.

Troską moją, prócz wojen, były też świątynie, Nie chcąc ustąpić ojcu mojemu w tym czynie.

Bawiąc w Gnieźnie w gościnie, cesarzu Ottonie, Królewskim diademem zdobisz moje skronie.

Kogo on zdobić będzie, ten niech się okaże Tak godnym jego, jak mnie uznali cesarze.

Z Klemensa Janickiego "Żywotów Królów Polskich"

Mieszko II

Był wyrodny tchórz, żarłok i opój ohydny, Pantoflarz i kobieciarz i nicpoń bezwstydny.

Małżonka była wszystkiem, ona rej wodziła, N aszym ludem się więcej niż żmiją brzydziła.

Tylko dla swoich Niemców była zawsze miła, Polskę zaś w straszny sposób krzywdziła, gnębiła.

Wtedy poszły na marne Bolesława trudy, N asze jarzmo zerwały podbitych ziem ludy.

Ryxa wnet po pomyślnym króla-męża zgonie, Tron traci oraz z Polski do Niemiec się chroni.

Ponieśli słuszną karę, bo jednego szały, Drugą zaś ból, zgryzota ze świata zebrały.

Kazimierz I

Chłopak Kazimierz z matką poszedł na wygnanie, Z winy matki tron stracił, ludu przywiązanie! Klasztorne życie w Cluny upodobał sobie, Bo wolał służyć Bogu niż świeckiej osobie.

N am tymczasem brak władcy; rządzą zaś złe moce W naszej ziemi, co jęczy w ich srogiej przemocy.

Zwracamy tron wygnańcy, bo ludność mu rada, Więcej dobrego zdziałał od ojca i dziada.

Masława też pokonał on w domowej wojnie.

Zresztą do końca życia panował spokojnie.

Stąd poznać, że niewinnych Bóg wywyższa, który Czasem dla większej chwały ich też strąca z góry.

Mieszko III S tary

Chociaż czasem o świcie strop jest jasny w górze, Wnet się niebo pogodne zaćmi i zachmurzy.

Grad uderza w żniwiarzy, wali grzmot za grzmotem, I raz po raz gdzieś piorun uderza z łoskotem.

Tak, gdy władzę nad państwem objął Mieszko Stary, I łagodnym, i dobrym zdał się nam bez miary: Lecz rodzina, dostatki zła przyczynić mogą: W pychę wzbity monarcha obrał inną drogę.

Żaden bardziej okrutny, wyjąwszy Śmiałego.

Poszedł tedy wygnany. Bo srogość tyrana Zawsze była i będzie w Polsce ukarana.

Przemysław

Utracona przez zbrodnię Śmiałego korona Dzielnością Przemysława została wrócona.

Ten jest wielkim, co Polskę niegdyś czynił sławną, Lecz i ten, który sławę jej przywrócił dawną.

Zaletami i męstwem herosom przewodzi, Jak przystało na męża pierwszego w narodzie.

Zginął wpadłszy w zasadzkę, gdy święto obchodził, Bo swem męstwem nienawiść i śmierć sobie zrodził.

Ostrożnie i lękliwie bawcie się, magnaci, Bo z was wielu wśród zabaw życie nagle traci.

Taki był koniec Tyru, Filip zginął w święto, I w takiż dzień wśród zabaw Troi gród zajęto.

Rozpoczęcie tekstów o Piastach wielkopolskich wierszami Klemensa Janickiego z Januszkowa pod Gnieznem, najsłynniejszego z uczniów poznańskiej Akademii Lubrańskiego, wydaje się najwłaściwszem. Wprawdzie swych poglądów historycznych nie wyniósł z poznańskiej tradycji czy szkoły, lecz wyczytał je w - pełnej uprzedzeń do Wielkopolan - kronice krakowskiego profesora Macieja z Miechowa, ale tak jak wielkopolscy Piastowie, jest on wielkim zapomnianym z naszej przeszłości. Pamiętamy nazwisko i nic ponad to. A był to poeta o doskonałej wręcz technice wierszowania, jeden z najlepszych w Europie poetów łacińskich XVI wieku, człowiek o ogromnej wrażliwości i wyobraźni poetyckiej, pełen pomysłów na prowadzenie narracji, wróg szablonowych rozwiązań, do których dawał okazję poczet królewski, a także autor umiejętnie i rozumnie wyciągający obywatelską refleksję z wydarzeń historycznych. Jego "Żywoty królów polskich" od dawna nie należą do lektur licealnych.

Przypominamy ich fragmenty w rymowanym przekładzie Michała Jezienieckiego (Klemens Janicki, Utwory łacińskie, Lwów 1933), choć istnieją inne tłumaczenia, czy to dawniejsze, czy to dokładniejsze i nowsze. [Red.]

WIELKOPOLSKA NA DROGACH ROZWOJU POLITYCZNEGO. KU KORONACJI PRZEMYŚLA II

GERARD LABUDA

1. ZMAGANIA MIESZKA O UTRZYMANIE WŁADZY MONARSZEJ W POLSCE W LATACH 1173-1202

M ieszko, nazwany później Starym, gdyż dożył lat osiemdziesięciu, był bardzo młody, gdy w roku 1138 objął swoją dzielnicę, Wielkopolskę, składającą się z trzech ziem: gnieźnieńskiej, poznańskiej i kaliskiej. Razem ze swoim starszym bratem Bolesławem, zwanym Kędzierzawym, panującym na Mazowszu i Kujawach, prawie od pierwszych lat musiał bronić swego księstwa przed zakusami swego brata przyrodniego, Władysława II, pryncepsa i seniora rodu, który w spadku otrzymał Śląskjako dzielnicę dziedziczną, a ziemię krakowską jako prynceps wśród wszystkich książąt Piastowiców. Kraków, jako dzielnica przejściowa, przypisana w myśl postanowień ostatniego monarchy w poprzednim pokoleniu tej dynastii, stał się odtąd przedmiotem stałych zabiegów w miarę tego, jak w następnych generacjach zachodziły zmiany w starszeństwie i primogeniturze w stosunku do protoplasty rodu, to jest Bolesława Krzywoustego. Kraków do końca życia Mieszka był stałym celem jego aspiracji jako pryncepsa. Droga do tronu była daleka i najeżona trudnościami. Trzeci z rzędu syn Bolesława Krzywoustego, Mieszko, urodził się prawdopodobnie w r. 1122/23. Już w r. 1141 był żonaty z księżniczką węgierską, Elżbietą. Miał z niej dwu synów, Odona i Stefana. Po jej śmierci w r. 1157 Mieszko poślubił księżniczkę ruską, Eudoksję (1158), z której miał trzech synów: Bolesława, Mieszka i Władysława. Ponadto miał on z pierwszej żony trzy córki: Wierzchosławę- Ludmiłę, którą wydał w r. 1166 za księcia lotaryńskiego Fryderyka, dalej Judytę, którą poślubił między r. 1173, a 1177 książę saski Bernard, i Elżbietę, która była kolejno żoną księcia czeskiego Sobiesława (przed r. 1180) i margrabiego łużyckiego Konrada (po r. 1180)1. Wszystkie te małżeństwa zawarte zostały w okresie, gdy Mieszko był w Polsce u szczytu swego znaczenia. W latach 1173-1177 był" wielkim księciem", którego

Pieczęć Mieszka Starego (falsyfikat z poło XIII w.

- z archiwum berlińskiego) Rys. K.W. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

,,_ , C '" A W .

władzę zwierzchnią uznawali wszyscy inni ówcześnr-książęta, czyli brat Kazimierz, rządzący wówczas skromną dzielnicą wiślicką, oraz trzej bratankowie: Bolesław i Mieszko na Śląsku, małoletni Leszek na Mazowszu, tudzież liczni książęta pomorscy. Najwybitniejszego z nich, Bogusława zachodniopomorskiego, zjednał sobie, wydając za jego syna, Racibora, jedną ze swych córek z drugiego małżeństwa (koło r. 1177). Jego przewaga nad książętami śląskimi wyrażała się w potwierdzaniu darowizn dokonywanych przez nich na terenie Śląska. Jakkolwiek Mieszko sam w wysokim stopniu przyczynił się do utrwalenia rozdrobnienia dzielnicowego w Polsce, paraliżując zabiegi Władysława II, a potem młodszego brata Kazimierza, to z chwilą gdy sam zasiadł na tronie pryncypackim, stał się bezwzględnym egzekutorem uprawnień monarchicznych w kraju. Szczególnie przykro znosili jego rządy wielmoże małopolscy. Już raz, za czasów Bolesława Kędzierzawego, zamierzali oni wysunąć przeciw seniorowi najmłodszego z braci, Kazimierza, ale ten odmówił współudziału. Za drugim razem Kazimierz okazał się przystępniejszy; za ich namową i przy ich pomocy nagłym zamachem zajął Kraków (1177), wypierając załogę Mieszka. Spod jego zwierzchnictwa wyłamał się też dochodzący w tym czasie do lat męskich Leszek mazowiecki, który uznał władzę Kazimierza. Do zamieszek domowych doszło też na terenie Śląska, gdzie przeciw starszemu Bolesławowi wystąpił Mieszko Plątonogi, dobijając się własnej dzielnicy. Główny cios panowaniu Mieszka zadał

Gerard Labuda

Pieczęć Od ona księcia kaliskiego (przed 1294) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiejpierworodny syn, Odon, który choć dawno już przekroczył lat trzydzieści, nie mógł doprosić się u ojca, swego nadziału ziemi. W r. 1179 Odon zbuntował się i uzyskał w samej Wielkopolsce tylu zwolenników, że Mieszko Stary musiał uciec z kraju, utrzymując ledwo jeden gród na pograniczu (Ujście). Pospieszył na dwór cesarza Fryderyka Rudobrodego, licząc na poparcie swoich zięciów. Gdy pomocy stamtąd nie otrzymał, zawarł ściślejsze porozumienie z księciem Pomorza zachodniego, Bogusławem, wydając za niego swoją córkę Anastazję (1181). Na czele posiłków pomorskich zajął Gniezno (1182). Tymczasem Odon zdołał umocnić swoje stanowisko w dzielnicy ojcowskiej, uzyskując od nowego pryncepsa, Kazimierza, nadanie ziemi poznańskiej. Gniezno zatrzymał Kazimierz dla siebie, ale nie bardzo bronił tego grodu i bez oporu pogodził się z opanowaniem ziemi gnieźnieńskiej przez Mieszka. Z kolei Mieszko, zająwszy Gniezno, musiał się pogodzić z rządami Odona w dzielni cy 2.

Mieszko początkowo usiłował odebrać Kazimierzowi tron senioracki w Krakowie, ale mimo licznych intryg i zabiegów (nie cofając się przed wezwaniem pomocy niemieckiej w r. 1184) nie zdołał dopiąć swego. Usiłował uzyskać poparcie książąt śląskich, ale bez powodzenia. Zjednał sobie natomiast Leszka mazowieckiego, który oddał się pod jego opiekę. Wówczas syn Mieszka Starego, Mieszko Młodszy, objął na pewien czas rządy namiestnicze na Mazowszu, licząc na rychły spadek po chorowitym Leszku, ale Leszek tuż przed swą śmiercią (1186) ponownie pojednał się z Kazimierzem, przekazując mu Mazowsze z Kujawami. Nie mogąc dostać w swe ręce całej dzielnicy mazowieckiej, Mieszko starał się przynajmniej zagarnąć pograniczne Kujawy. Dopóki jednak Kazimierz panował w Krakowie, za słabe były siły książąt wielkopolskich. Do lat męskich dochodzili już synowie Mieszka z drugiego małżeństwa. Każdy z nich zaczął się domagać własnego przydziału. Koło r. 1190 Mieszko Młodszy otrzymał Kalisz. W r. 1191 Mieszko uderzył na Kraków, korzystając z wyprawy Kazimierza na Ruś, ale zamach się nie udał. Kazimierz, mogący liczyć na poparcie Rusi i Czech, odzyskał Kraków, biorąc do niewoli jednego z synów Mieszka. W r. 1193 umarł bezpotomnie Mieszko kaliski; jego dzielnicę objął, być może, starszy jego brat, Bolesław. Dopiero po śmierci Kazimierza (1194) Mieszko, korzystając z zamieszania zagarnął Kujawy i osadził na nich Bolesława. W tym samym roku zmarł syn pierworodny Mieszka, książę Odon, zostawiając m.in. syna Władysława, urodzonego zapewne koło r. 1188. Z powodujego małoletności dzielnicę Odona zajął Mieszko, powierzając jej zarząd swemu synowi Władysławowi Laskonogiemu, który później występuje jako opiekun Władysława Odonica 3 . Dzieląc w ten sposób dziedziczną schedę między synów, Mieszko na stare lata skierował całą uwagę na opanowanie Małopolski. W r. 1195 podjął wielką wyprawę na Kraków, pozyskawszy pomoc książąt śląskich. Jednakże bitwa nad rzeką Mozgawą koło Jędrzejowa nie przyniosła rozstrzygnięcia; zginął w niej natomiast Bolesław kujawski, co skłoniło Mieszka do chwilowego wycofania się z Małopolski. Ponowił swoją próbę w r. 1198, przekonując na drodze układów wdowę po Kazimierzu, Helenę, rządzącą w imieniu Leszka i Konrada, aby oddała mu Kraków, a z nim razem władzę zwierzcfinią w Polsce. Wielmoże małopolscy obalili Mieszka w Krakowie, przyzywając na powrót syna Kazimierzowego, Leszka Białego, ale w r. 1190 Mieszko znowu wymusił na Helenie oddanie Krakowa i utrzymał się tutaj aż do śmierci (1202).

2. DWAJ RYWALE: WŁADYSŁAW LASKONOGI (1202 -1231) I WŁADYSŁAW ODONIC (1206 - 1239)

W chwili śmierci Mieszka Starego z wielu jego synów przy życiu pozostał tylko Władysław, zwany Laskonogim, a z dalszych potomków w linii męskiej tylko bratanek Władysław, syn Odona, liczący wówczas zapewne nie więcej niż 14 lat. Laskonogi objął władzę w całej Wielkopolsce i na Kujawach 4 ; ponadto panowie małopolscy zaofiarowali mu tron krakowski, gdy Leszek Biały, rezydujący wówczas w Sandomierzu, nie zgodził się rządzić na ich warunkach. Nie wiemy, którą z ziem wielkopolskich wyznaczył Mieszko Stary Władysławowi Odonicowi. Prawdopodobnie była nią ziemia kaliska lub gnieźnieńska. W poznańskiej rządził sam Władysław Laskonogi 5 .

W bliżej nie znanych okolicznościach Odonic upomniał się o swoje dziedzictwo w r. 1206. Wydaje się, że jego wystąpienie wiązało się z ogólnym buntem

Gerard Labuda

Pieczęć Władysława Odonica jako księcia na Ujściu (1233) Rys. K.W. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

Pieczęć Władysława Laskonogiego księcia wielkopolskiego (1216 - ze zbiorów kórnickich) Rys. K.W. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiejprzeciwko rządom Laskonogiego w Polsce. W Małopolsce panowie krakowscy, wypowiedziawszy posłuszeństwo dotychczasowemu władcy, wezwali znowu na tron Leszka Białego. W Wielkopolsce przywódcą opozycji był arcybiskup gnieźnieński Henryk Kietlicz (11991219), który zmierzał do uwolnienia kościoła polskiego od rozmaitych ciężarów prawa książęcego, do uzyskania wolności wyboru biskupów przez kapituły i do zaprowadzenia celibatu wśród księży. Posłużył się on prawdopodobnie Władysławem Odonicem jako swoim narzędziem.

Nie działali oni w osamotnieniu.

Mieli poparcie księcia mazowieckiego Konrada, który zapewne w tym czasie odzyskał Kujawy, a także księcia wrocławskiego Henryka Brodatego, który w tym czasie wszedł w posiadanie ziemi kaliskiej. Poplecznicy buntu wyszli z rokoszu przeciw Laskonogiemu zwycięsko, natomiast dwaj główni jego aktorzy, Władysław Odonic i Henryk Kietlicz, ponieśli porażkę. Laskonogi wypędził bratanka i arcybiskupa. Odonic udał się na dwór Henryka Brodatego, a arcybiskup podążył do Rzymu ze skargą na swego księcia,

Pieczeć Władysława Odonica księcia wielkopolskiego (1235 - ze zbiorów Biblioteki Raczyńskich) Rys. K.W. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiejna którego przedtem rzucił klątwę. Papież Innocenty III potwierdził klątwę. Ale Laskonogi natychmiast złożył apelację, czym sparaliżował inicjatywę arcybiskupa. Henryk Kietlicz, nie zyskawszy w Rzymie nic innego jak samo pisemne poparcie, poszedł na kompromis, który zapośredniczył książę wrocławski Henryk na zjeździe w Głogowie. Dzięki niemu u schyłku 1208 r. Kietlicz wrócił do Gniezna, a Odonic otrzymał od księcia wrocławskiego ziemię kaliską pod warunkiem, że zwróci ją z chwilą odzyskania swego właściwego dziedzictwa (zapewne po śmierci stryja). Przekazanie ziemi kaliskiej w ręce Odonica nie mogło się odbyć bez zgody Laskonogiego; pozwalało mu to przeboleć utratę tej ziemi, a Brodatemu zalegalizować nabytek 6 . Wnet po uspokojeniu Wielkopolski Mieszko raciborski i stojący za nim Władysław Laskonogi, jako naj starsi pośród Piastowiczów, podnieśli sprawę senioratu, czyniąc z niego podstawę do zajęcia ziemi krakowskiej. Uzyskali oni uz

Gerard Labudananie swego punktu widzenia w Rzymie. Zmobilizowało to pozostałych książąt polskich, a mianowicie obu synów Kazimierza Sprawiedliwego - Henryka Brodatego i Władysława Odonica - do przeciwdziałania. Ze względu na faktyczne zajęcie przez nich Krakowa trzeba było szukać oparcia w lokalnej hierarchi kościelnej z arcybiskupem Henrykiem Kietliczem na czele. Leszek Biały i Konrad, a wraz z nimi Władysław Odonic podpisali w r. 1210 lub na początku r. 1211 nie zachowany do naszych czasów przywilej potwierdzający wolności kościoła polskiego (zapewne w nawiązaniu do dokumentu Kazimierza Sprawiedliwego z r. 1180). Upoważniał on polskich książąt do zabierania ruchomości po biskupach. Przywilej ten zatwierdził papież Innocenty III w części pierwszej, a zakazał w drugiej. Odbiorcą przywileju był Henryk Kietlicz, który równocześnie wszczął nowy spór z Laskonogim. N a jego prośbę papież powołał nowy sąd komisarski, którego działalność nie dała widocznych rezultatów. W sprawie najważniejszej Laskonogi ustąpił, dopuszczając w r. 1211 do wyboru przez kapitułę nowego biskupa poznańskiego, Pawła. Inną taktykę obrał Władysław Odonic, wiążąc się coraz bardziej z obozem kościelnym i z synami Kazimierza Sprawiedliwego. W r. 1210 ufundował klasztor cystersów w Przemęcie w celu umocnienia swego stanowiska w księstwie kaliskim, a w r. 1211 za pośrednictwem arcybiskupa Henryka otrzymał protekcję papieską, która wzmacniała jego stanowisko polityczne w kraju. W r. 1213 z kolei ufundował klasztor cysterek w Ołoboku. W dwa lata później podpisał z Leszkiem, Konradem i Kazimierzem opolskim przywilej, zapewniający kościołowi uwolnienie od ciężarów prawa książęcego. Tymczasem Władysław Laskonogi pod naciskiem tworzącej się wówczas atmosfery soborowej starał się poprawić swój stosunek do Kietlicza. W końcu r. 1216, za pośrednictwem papieża Innocentego III, doszło między Laskonogim i Odonicem do zawarcia w szczegółach nam nie znanego układu, na mocy którego Odonic odzyskiwał część swojej dziedzicznej dzielnicy (Ujście n. N 0tecią?). Odonic postarał się o zatwierdzenie tej umowy w Rzymie, a także uzyskał w lutym 1217 r. nowy przywilej protekcyjny, który tym razem wyraźnie brał go w opiekę przed Henrykiem Kietliczem. Dokładnie w tym samym czasie druga partia, wroga Odonicowi, uzyskała w Rzymie mandat papieski, nakazujący mu po odzyskaniu swojego władztwa zwrot wypuszczonej niegdyś w czasowe posiadanie ziemi kaliskiej prawemu jej właścicielowi, Henrykowi Brodatemu. Starania księcia wrocławskiego poparł niespodziewanie Władysław Laskonogi, który zawarł z nim układ przyjaźni, zapośredniczony przez biskupów: poznańskiego, wrocławskiego i lubuskiego. Gdy Odonic nie zamierzał usłuchać wezwania i puścił sprawę na wody długiego procesu, Władysław Laskonogi nagłym zamachem zajął latem 1218 r. ziemie Odonica, a jego samego wypędził z WielkopolskC. Najgorzej na sporze między stryjem i bratankiem wyszedł Henryk Brodaty, albowiem w nadziei odzyskania Kalisza stracił też Lubusz. Do tej pory nie została przez historyków rozstrzygnięta kwestia, do której dzielnicy po podziale Polski w r. 1138 została przydzielona Ziemia Lubuska; jedni utrzymują, że do Śląska, drudzy - że do Wielkopolski 8 . Bardziej uzasadniony

Pieczęć sekretna Władysława Odonica księcia wielkopolskiego (1237 - ze zbiorów Biblioteki Raczyńskich) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiejwydaje się pogląd, że pierwotnie Ziemia Lubuska wchodziła w skład księstwa śląskiego. Ale w okresie walk książąt dzielnicowych między sobą, poszczególne ziemie graniczne nieraz zmieniały swoich właścicieli. Na początku XIII w. Lubusz z pewnością pozostawał pod panowaniem Władysława Laskonogiego. W r. 1209 zaatakował i zdobył ten gród margrabia dolnołużycki Konrad II, szwagier Laskonogiego. Nie cieszył się nim długo. Korzystając z jego śmierci (1210), Henryk Brodaty odzyskał Lubusz. Rozciągnął on też w tym czasie swoją władzę na pograniczne terytoria łużyckie. W r. 1217 odstąpił z kolei Lubusz Władysławowi Laskonogiemu. Ten jednak nie dbał zbytnio o jego posiadanie. W r. 1225 opanował Lubusz landgraf turyngski Ludwik, ale już w roku następnym ponownie odebrał go Henryk Brodaty. Tym razem Laskonogi nie upomniał się o zwrot swej własności; musiał się bronić przed bratankiem.

Gerard Labuda

Władysław Odonic, wypędzony ze swego księstwa, udał się najpIerW na dwór Leszka Białego, a stamtąd do Czech i Niemiec (nie podejmujemy przypuszczenia, jakoby miał on być owym anonimowym księciem polskim - był nim zapewne książę opolski Mieszko, który udał się w orszaku króla węgierskiego Andrzeja do Palestyny w r. 1217)9. Ale już na przełomie 1219/1220 r. znalazł się w Gdańsku na dworze księcia Świętopełka i Warcisława, w r. 1223 uderzył na Ujście n. Notecią i opanował je wraz z pobliskim Nakłem. Mimo, że Laskonogi pogodził się z zaborem północnej części ziemi gnieźnieńskiej, Odonic bynajmniej nie ustawał w zabiegach o opanowanie pozostałej połowy swego dziedzictwa. W latach 1225 i 1227 dokonał dwu wypadów w granice księstwa swego stryja, który odwzajemniając te najazdy, napuścił w r. 1226 Prusów na dzielnicę Świętopełka. W lipcu 1227 r. Laskonogi zorganizował własną wyprawę odwetową, ale przy oblężeniu Ujścia doznał dotkliwej klęski. Z tych pogranicznych potyczek wyłoniła się myśl zwołania późną jesienią 1227 r. wspólnego zjazdu wszystkich książąt polskich do Gąsawy w celu uporządkowania narosłych na pograniczu wielkopolsko-pomorskim spraw spornych. Najbardziej zainteresowany tym zjazdem Laskonogi przeciągnął na swoją stronę pryncepsa książąt polskich Leszka Białego, zawierając z nim układ o przeżycie. Ponieważ Laskonogi nie miał dzieci, równało się to wydziedziczeniu bratanka. Prócz Laskonogiego przybyli do Gąsawy Henryk Brodaty, Leszek Biały i Konrad Mazowiecki w otoczeniu swoich biskupów. Książę krakowski pragnął przy tej sposobności zmusić Świętopełka do uznania swej zwierzchności, a Laskonogi odebrać Nakło. Przebywający koło Nakla książęta, Władysław Odonic i Świętopełk, zaskoczyli wiecowników i podczas napadu na ich obóz w dniu 24 listopada zabili Leszka Białego, a ciężko zranili Henryka Brodatego; reszta zgromadzonych dostojników pierzchła w popłochu 10.

Śmierć Leszka Białego spowodowała ogromne zamieszanie w kraju. Na podstawie zawartego układu o przeżycie uprawnionym do zajęcia Małopolski i Sandomierskiego był Władysław Laskonogi. Tamtejsze możnowładztwo, mimo oporu wdowy po Leszku, Grzymisławy, rzeczywiście uznało go swoim księciem. Ale równocześnie z pretensją do tronu krakowskiego wystąpili brat zabitego, Konrad Mazowiecki, i Henryk Brodaty. Korzystając z tych sporów między wspomnianymi książętami, Władysław Odonic nagłym napadem opanował Wielkopolskę. Laskonogi nie dał za wygraną. Mając za sobą poparcie rycerstwa małopolskiego i zapewne także wielkopolskiego, wydał Odonicowi bitwę i wziął go do niewoli. Sukces jego nie był długotrwały. Rywalizujący z nim o władzę w Małopolsce Konrad Mazowiecki sprzymierzył się z książętami ruskimi, Wasylem i Daniłem, i wpadł do Wielkopolski, oblegając Kalisz. Odonic wydobył się z niewoli i z kolei w r. 1229 wypędził stryja z ojcowizny.

Laskonogi schronił się do Raciborza. Tutaj, zabiegając o odzyskanie swego księstwa, dokonał życia w r. 1231. Od tej pory Władysław Odonic stał się niepodzielnym panem Wielkopolski. Umacnia on swoją władzę w oparciu o dostojników kościelnych. Przeciw tej polityce występowało rycerstwo, które w r. 1233 usiłowało usunąć księcia, sprowadzając do Wielkopolski Henryka Brodatego. Akcja ta skończyła się niepowodzeniem; książęta śląscy, Henryk Brodaty i syn jego Henryk Pobożny, musieli uznać nienaruszalność granic Wielkopolski. Ale już w następnym roku Henryk Brodaty zajął Gniezno i w następstwie zmusił Odonica do przyjęcia niekorzystnych dla niego warunków pokoju. Całe księstwo zostało podzielone na lewo- i prawobrzeżną część wzdłuż biegu Warty. Część lewobrzeżną łącznie z grodami Santokiem i Śremem zajął książę wrocławski, osadzając tutaj w roli namiestnika swego syna, Henryka Pobożnego. Zagrożony przez rosnącego w potęgę księcia wrocławskiego, który opanował też Kraków, Władysław Odonic jeszcze bardziej związał się z kościołem. Już w f. 1232 nadał biskupowi poznańskiemu przywileje łowieckie i mennicze, a teraz często dokonywał nowych nadań majątkowych na rzecz instytucji kościelnych, z których najważniejsze były przywileje immunitetowe dla arcybiskupstwa gnieźnieńskiego z f. 1234 i dla biskupstwa poznańskiego z f. 1237. Chodziło mu o pozyskanie kleru w walce dyplomatycznej z Henrykiem Brodatym. W tym celu oskarżył go w Rzymie o wymuszenie układu z r. 1234. Powołany w tej sprawie sąd papieski, liczący się jak zwykle z obu stronami, zwlekał z decyzją. Wojna dyplomatyczna naraziła Odonica na nową wyprawę wojenną Brodatego w f. 1237, podczas której opanował on kasztelanię giecką i lądzką. Ziemię giecką zdołał Odonic przed swoją śmiercią odzyskać, natomiast kasztelania lądzka koło f. 1239 przeszła w posagu z córką Henryka Pobożnego, Konstancją, w ręce księcia kujawskiego, Kazimierza. Stała się ona z kolei zarzewiem długoletnich sporów między książętami wielkopolskimi i kujawskimi 11.

3. DWAJ BRACIA: <'e PRZEMYSŁ I (1239 - 1257) I BOLESŁAW POBOŻNY (1239 -1278) - OBROŃCY ZACHODNIEJ GRANICY POLSKI

W połowie albo jesienią 1239 f. zmarł Władysław Odonic, zostawiając dwu synów: Przemyśla, urodzonego w f. 1220, i Bolesława, co najmniej kilka lat młodszego (Uf. koło f. 1229?). Obaj bracia początkowo rządzili wspólnie, ale wobec młodego wieku Bolesława, który był pasowany na rycerza dopiero w f. 1245, faktyczną władzę w księstwie sprawował Przemysł. Początki rządów układały się zgodnie. Wprawdzie zaraz na początku, w f. 1239, Świętopełk gdański zagarnął Nakło, lecz po śmierci Henryka Pobożnego, zabitego w bitwie pod Legnicą przez Tatarów (1241), rycerstwo południowej Wielkopolski, zrażone nieodpowiedzialnymi poczynaniami Bolesława Rogatki i ogólną anarchią na Śląsku, wróciło pod rządy książąt wielkopolskich. W f. 1243 Przemysł zajął Kalisz odebrawszy go księżnie opolskiej Wioli, którą osadził tutaj jeszcze Henryk Brodaty. Celem zabezpieczenia granicy południowej Przemysł poślubił siostrę Bolesława Rogatki, Elżbietę (1244). Wnet potem zajął Santok będący dotąd w posiadaniu książąt śląskich, zabezpieczając go przed atakiem księcia szczecińskiego Barnima i, mimo protestu Rogatki, przy nim się utrzymał. W f. 1243 przy pomocy Krzyżaków i księcia kujawskiego Kazimierza odzyskał też Nakło.

Gerard Labuda

Pieczęć Przemyśla I księcia wielkopolskiego (1248 - ze zbiorów kórnickich) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

Był to jednak sojusz przelotny, gdyż na stosunkach z Kazimierzem ciążyła sprawa kasztelanii lądzkiej, o której odzyskanie książęta wielkopolscy będą przez ćwierć wieku walczyli, aż do pomyślnego skutku 12. W stosunkach wewnętrznych Przemysł kontynuował linię polityczną ojca, wiążąc się z dostojnikami kościelnymi, czego wyrazem było odnowienie przywileju immunitetowego z r. 1237. Wywołało to kontrakcję rycerstwa, które zmusiło ówczesnego biskupa poznańskiego, Boguchwała, do wyrzeczenia się tego przywileju "aż do czasu", jak zapisał współczesny rocznikarz (faktycznie w r. 1252 biskupstwo otrzymało nowy przywilej). Rycerstwo, pragnąc osłabić zbyt samodzielne rządy Przemyśla, zmusiło go w r. 1247 do podziału kraju. Bolesław otrzymał ziemię kaliską. Natychmiast rozpoczął on walkę o Ląd, uwieńczoną chwilowym powodzeniem. Tymczasem książę szczeciński Barnim I znowu zaatakował Santok, co zagroziło wojną na dwa fronty. Na domiar tego rycerstwo poznańskie pod przewodnictwem kasztelana poznańskiego Tomasza z rodu Nałęczów uknuło spi

Pieczęć Bolesława Pobożnego księcia wielkopolskiego (1252 - ze zbiorów kórnickich) Rys. KW. Kielisińskiego za zbiorów Biblioteki Kórnickiejsek, mający na celu przywrócenie rządów śląskich. Przemysł bunt stłumił, ale nie mógł zapobiec uderzeniu Kazimierza kujawskiego na Ląd, który został stracony. Dążąc do zachowania pokoju z Kazimierzem i pragnąc skupić siły dla obrony granicy zachodniej, a zwłaszcza okiełznać siły odśrodkowe wśród rycerstwa południowo wielkopolskiego, sympatyzującego ze Śląskiem, Przemysł przeprowadził w r. 1249 nowy podział kraju. On sam objął ziemię poznańską i kaliską, a oddał Bolesławowi ziemię gnieźnieńską, dawną dziedziczną ich ojca. W rezultacie wnet potem zajął ziemię rudzką (wieluńską), która miała również drogą cesji ze strony księcia opolskiego Władysława, przejść w ręce Kazimierza kujawskiego. Podział ten nie utrzymał się zbyt długo.

Gerard Labuda

Pieczęć Przemyśla I księcia wielkopolskiego (1256 - ze zbiorów kórnickich) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

W r. 1250 Przemysł uwięził swego brata, zapewne z powodu jego nieporadności, pozbawiając go własnej dzielnicy. Dopiero w r. 1253 wypuścił go na wolność. Dokonał jednak nowego podziału: Bolesław otrzymał ziemię kaliską i gnieźnieńską, natomiast musiał odstąpić pas grodów nadnoteckich, najbardziej wówczas zagrożony nagłą ekspansją na te ziemie przez margrabiów brandenburskich, który został włączony do dzielnicy poznańskiej Przemysł cały czas dążył do objęcia odcinków granicznych najbardziej zagrożonych lub. tatach, które rokowały możność'odzyskania ziem dawniej przynależnych do Wielkopolski. Z wyjątkiem ziemi lądzkiej program odzyskiwania strat został pomyślnie zakończony koło r. 1249. N atomiast wzrosło w tym czasie zagrożenie zewnętrzne ze strony Brandenburgii i Pomorza. Charakter epiN a t a o T, n a A a f krecia gdańskiego Świętopełka, który w r. 1255 zagarnął Nakło, lecz po krótkim oblężeniu i wypłacie odszkodowania wydał je z powrotem A Epizodem można też nazwać usiłowania Barnima pomorskiego zmierzające do opanowania w latach 1244-1251 grodów nadnoteckich - S a n t o k a

Pieczęć Bolesława Pobożnego księcia wielkopolskiego (1259 - ze zbiorów kórnickich) Rys. KW. Kielisińskiego za zbiorów Biblioteki Kórnickiej

i Drezdenka - które zakończyły się niepowodzeniem. Cechy zagrożenia stałego przybrała natomiast agresja brandenburska. Agresję tę ułatwiło ogólne rozprzężenie polityczne monarchii piastowskiej w połowie XIII w. Systematycznie realizowany przez Henryka Brodatego program skupienia w swoim ręku południowej Wielkopolski i ziemi lubuskiej, wydał po jego i jego syna Henryka Pobożnego śmierci opłakane skutki. Po f. 1241 Dolny Śląsk popadł w paroletnią anarchię. Synowie Pobożnego, zwalczający się wzajemnie, wezwali do pomocy feudałów niemieckich. W f. 1249 Bolesław Rogatka zastawił ziemię lubuską arcybiskupowi magdeburskiemu, który już w f. 1239 usiłował ją opanować. Teraz przypadła mu za darmo; od niego nabyli ją z kolei w latach 1251 -1253 margrabiowie brandenburscy13. Ci, stanąwszy wówczas mocną stopą nad Odrą, uderzyli na wschód wzdłuż linii Warty i Noteci. Tutejsze pogranicze śląsko-pomorsko-wielkopolskie stanowiło kraj słabo zaludniony, a obecnie wskutek wzajemnych zatargów praktycznie nie było bronione przez nikogo. W f. 1253 margrabiowie zajęli Cedynię, Kostrzyn i Chyniec; wprawdzie w f. 1255 książę Barnim zerwał się do obrony tego terytorium, lecz został pokonany. Ułatwił im tę akcję Przemysł, który, pragnąc sobie zapewnić dobre stosunki z margrabią Janem, wydał w f. 1254 swą córkę Konstancję za jego

Gerard Labudasyna Konrada. Posag stanowiła (małżeństwo zostało zawarte dopiero w f. 1260) zanotecka część kasztelanii santockiej. Ułatwiło to margrabiom wybudowanie w r. 1257 naprzeciwko Santoka własnego grodu - Landsberga (Gorzów). W tym samym roku zmarł Przemysł I. Rządy w całym państwie objął Bolesław. Wzmocnienie stanowiska wykorzystał on do podjęcia wojny o Ląd, który po długich wysiłkach, zajął ostatecznie w r. 1261. Zgoda z Brandenburczykami nie trwała zbyt długo. W f. 1265 margrabia Konrad zagarnął siłą Santok; wymuszono na nim spalenie i oddanie grodu, ale za cenę zniszczenia również Drezdenka. W f. 1269 rozpoczęły się walki o Międzyrzecz, w których gród zdołał się obronić. W roku następnym Brandenburczycy jednak zagarnęli Santok i wnet potem Drezdenko. W odpowiedzi na to Bolesław wpadł w f. 1271 lub w f. 1272 na teren N owej Marchii, docierając aż po Myślibórz (Soldin). Najazdy Brandenburczyków wiązały się z drugą fazą ich podbojów na terenie N owej Marchii i Pomorza. Korzystając z nieporozumień między książętami Pomorza Gdańskiego, Mściwojem i Warcisławem, margrabiowie: Jan, Otto i Konrad przejęli w dniu 1 kwietnia 1269 f. dzielnicę Mściwoja jako swoje lenno, okupując od razu Białogard nad Łebą. Mściwoj, pokonawszy Warcisława, usiłował się wyzwolić spod opieki margrabiów i w tym celu nawiązał bliższą współpracę z Bolesławem, którego wspomagał w walce o Kujawy w latach 1269 i 1271. Gdy więc w r. 1271 margrabiowie opanowali Gdańsk, Mściwoj wezwał Bolesława na pomoc. Na początku f. 1272 podążył on na Pomorze i zdobył gród gdański. Osiągnąwszy swój cel, wyzwolenie Pomorza, Mściwoj zawarł pokój z margrabiami, natomiast Bolesław przystąpił do ligi, która zawiązała się w Meklemburgii (przeciw Brandenburgii) i na Pomorzu Zachodnim. Sojusz z Meklemburczykami w tymże roku umocniono małżeństwem Przemyśla Przemysłowica z córką Henryka I Pielgrzyma, księcia wismarskiego, Ludgardą, wnuczką po kądzieli Barnima I. W odpowiedzi na to margrabiowie wpadli do Wielkopolski w f. 1274, docierając do Poznania. Dopiero w f. 1278 udało się Bolesławowi urządzić wspólnie z Mściwojem wyprawę do N owej Marchii aż pod Myślibórz, a po drodze odzyskać Santok. Był to już ostatni czyn tego księcia w obronie polskiej granicy zachodniej; zmarł on 13 lub 14 kwietnia 1279 f.14

4. NA DRODZE DO ZJEDNOCZENIA PAŃSTWA POLSKIEGO ZA PRZEMYŚLA II, ODNOWICIELA KRÓLESTWA POLSKIEGO

Bolesław Pobożny nie zostawił potomka. Całe księstwo przeszło teraz w ręce Przemyśla II, syna Przemyśla I, urodzonego w roku śmierci ojca (1257).

Stosunki ze stryjem pod koniec jego życia nie były najlepsze. Najpóźniej w wieku lat 20 wymógł bowiem na nim wydzielenie dzielnicy poznańskiej jako swej dziedzicznej i już jako udzielny książę brał udział w walkach domowych na Śląsku w r. 1277. Wspomagał on księcia wrocławskiego Henryka IV i nawet w jego obronie dostał się do niewoli pod Stolcem koło Ząbkowic. Sprawy śląskie wypełniały mu większość czasu pierwszych lat panowania.

Pieczęć Przemyśla II księcia wielkopolskiego (1289 - ze zbiorów kórnickich) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

Wzrastał w cieniu silnej indywidualności Henryka- W i szedł niejako śladem jego polityki odnowienia Królestwa Polskiego. Henryk IV Probus bynajmniej nie odwzajemniał tego stosunku; co więcej, traktując księstwo wielkopolskie jako zawadę w rozbudowaniu własnego państwa, usiłował przywrócić dawne zwierzchnictwo książąt wrocławskich nad południową Wielkopolską. W początku r. 1281 zaprosił on do siebie dwu Henryków, głogowskiego i legnickiego, oraz Przemyśla II, nakłaniając ich do oddania części odłączonych od księstwa wrocławskiego terytoriów. Gdy ci odmówili, wszystkich trzech uwięził. Pod przymusem zgodził się Przemysł na odstąpienie ziemi rudzkiej (wieluńskiej). Dalej posunął się Henryk w r. 1284, patronując akcji kasztelana rudzkiego, Sędziwoja Zaremby, który zajął gród w Kaliszu i przekazał go w ręce księcia wrocławskiego. Akcja ta miała znacznie szersze podłoże. Po stronie Henryka IV opowiedzieli się różni wielmoże wielkopolscy, w szczególności jednak Zarembowie. Przemysł przybył z odsieczą w październiku 1284 f., lecz pod naciskiem swojego rycerstwa, sympatyzującego z buntownikami, musiał zawrzeć z księciem wrocławskim kompromis. Oddał mu w zamian za gród kaliski część ziemi kaliskiej aż po Ołobok. Dopiero w roku następnym zdołał Przemysł opanować niebezpieczeństwo, wiążąc dwu głównych prowodyrów buntu, Sędziwoja i Beniamina (wojewodę poznańskiego), obu z rodu Zarembów. i 3. Przemysła II księcia wielkopolskiego Rys. K.W. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

Niełaska księcia trwała stosunkowo krótko. Przemysł potrzebował usilnie poparcia swego możnowładztwa, ponieważ zaczynał w tym czasie prowadzić wielką politykę ogólnopolsk ą 15. Jej kierunek wyznaczyła polityka stryja Bolesława Pobożnego, który poniechawszy dawniejszych swarów, już w latach 12701272 związał się ze swym ciotecznym bratem Mściwojem II, księciem Pomorza Gdańskiego. W r. 1282 Mściwoj II, z jednej strony zagrożony ekspansją zakonu krzyżackiego, z drugiej zaś pozwany przed sąd papieski w sprawie zrealizowania darowizn swoich stryjów, Sambora i Racibora, na rzecz Krzyżaków, zaczął szukać trwalszego oparcia o Przemyśla II i o arcybiskupa gnieźnieńskiego.

W tym celu obaj książęta zawarli układ w Kępnie (15 lutego 1282 r.), na mocy którego Mściwoj w formie "darowizny za życia" wyznaczał Przemyśla II swoim spadkobiercą. Układ ten został zatwierdzony przez rycerstwo obu ziem. Od tego czasu coraz częściej spotyka się zgodę księcia wielkopolskiego na rozmaite darowizny Mściwoja II. W r. 1287 (23 listopada) Mściwoj i Przemysł zjechali sią w Słupsku z księciem Pomorza Zachodniego Bogusławem IV i zawarli z nim sojusz kierujący się przeciwko margrabiom brandenburskim, którzy w tym czasie zaczęli się coraz mocniej wdzierać w głąb ziem pomorskich.

Pieczęć Mszczuja II księcia pomorskiego (1286 - z arch. pozn.) Rys. KW. Kielisińskiego ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej

W tym samym czasie Przemysł II ponownie zwrócił się ku Henrykowi IV Probusowi, pragnąc mimo doznanych zawodów włączyć się w obręb wielkich planów tego księcia, zmierzających do odnowienia Królestwa Polskiego. W ciągu lat 1287 - 1288 zostało zawarte jakieś tajne porozumienie między Henrykiem Probusem, Przemysłem II i księciem głogowskim Henrykiem I, tworzące uzupełnienie do dwustronnego układu między Henrykiem Probusem a księciem krakowskim, Leszkiem Czarnym. Otwierało ono temu pierwszemu następstwo na tronie krakowskim po śmierci Leszka i drogę do koronacji na króla polskiego. Układ ten utorował też pokojowe zrzeczenie się w r. 1287 przez Henryka IV swoich nabytków z lat 1281 i 1284 w ziemi rudzkiej i w południowej Wielkopolsce. Nie ulega wątpliwości, że układ ten doszedł do skutku przy współudziale możnego rodu Zarembów, który z tego powodu znowu wrócił do łask Przemyśla II. Na mocy owego tajnego układu Henryk IV przewidywał w razie swego zejścia ze świata przekazanie Małopolski Przemysłowi II, a dzielnicy wrocławskiej Henrykowi głogowskiemu. Układ ten przewidywał też następstwo Głogowczyka (był on ciotecznym bratem Przemyśla przez matkę Sa

Gerard Labuda

Pieczęć majestatyczna Przemyśla II króla polskiego i księcia pomorskiego (12% - awers) Ryc. T. Zebrawskiego, Pieczęcie dawnej Polski i Litwylomeę) w Wielkopolsce i Przemyśla II zapewne (na zasadzie wzajemności) w dzielnicy wrocławskiej i głogowskiej 16. Dalszy tok wydarzeń doprowadził do dramatycznego spięcia. W r. 1288 (30 września) zmarł Leszek Czarny. Henryk IV natychmiast podążył do Krakowa i opanował Małopolskę. Zaraz potem podjął kroki w celu uzyskania korony królewskiej. O tron krakowski zaczęli się jednak równocześnie ubiegać brat stryjeczny Leszka Czarnego, Bolesław płocki, i brat rodzony Leszka, Władysław Łokietek. Z mniej uzasadnionymi pretensjami do Krakowa, ale w sposób kategoryczny, wystąpił król czeski, Wacław II. Henryk Probus utrzymał się w Krakowie, lecz jego śmierć w dniu 23 czerwca 1290 r. rozpętała nową burzę. Przemysł II udał się natychmiast do Krakowa (w lipcu 1290 r.), ale nie utrzymał się tutaj zbyt długo. Gdy po dwu miesiącach wrócił do Wielkopolski, Kraków został opanowany przez Władysława Łokietka, który rządził w Sandomierszczyźnie. W styczniu 1291 r. Przemysł dobrowolnie ustąpił z Krakowa na rzecz Wacława II, którego wojska wczesną wiosną tegoż roku opanowały ziemię krakowską. Przemysł nie zrezygnował jednak z Małopolski na stałe. Zagrożenie ze strony Wacława skłoniło go w r. 1293 do zawarcia w Kaliszu trójporozumienia z Władysławem Łokietkiem, księciem sieradzkim, i Kazimierzem, księciem łęczyckim, ustalającego ich postępowanie w celu

Pieczęć majestatyczna Przemyśla II króla polskiego i księcia pomorskiego (12% - rewers) Ryc. T. Zebrawskiego, Pieczęcie dawnej Polski i Litwyopanowania Małopolski. Przewaga Wacława II nie pozwoliła im zrealizować tego planu. W tym czasie Przemysł zaczął też coraz więcej interesować się zabezpieczeniem Pomorza Gdańskiego. Ponieważ jego spadek po Mściwoju II był silnie zagrożony przez księcia rugijskiego, Wisława II, i sprzymierzonych z nim margrabiów brandenburskich, Przemysł po śmierci swej drugiej żony, Ryksy, poślubił przed r. 1293 Małgorzatę, córkę margrabiego Albrechta III. W rezultacie, gdy w dniu 25 grudnia 1294 r. Mściwoj zamknął oczy, Przemysł bez większego oporu (jedyną dywersję zorganizowali książęta kujawscy) zdołał objąć po nim spadek. W ciągu r. 1295 trzykrotnie bawił na Pomorzu, pilnując tym razem lepiej swego dziedzictwa niż w Małopolsce. Już po pierwszym powrocie z Pomorza zdecydował się na rzecz wiekopomną, mianowicie na przeprowadzenie w dniu 26 czerwca 1295 r. w Gnieźnie swej koronacji na króla polskiego. Podstawę terytorialną dla tej koronacji dały tylko dwa księstwa: Wielkopolska i Pomorze Gdańskie. Przemysł II nie oglądał się na pozwolenie papiestwa, jak Henryk IV, lecz korzystając z patriotycznej postawy arcybiskupa gnieźnieńskiego, Jakuba Świnki, dokonał koronacji w oparciu o podstawy prawne i instytucje kanoniczne istniejące w kraju. Niemniej był to czyn rewolucyjny, który popchnął ustrój polityczny Polski w zupełnie nowym kierunku. Swoją koronacją stworzył

Gerard Labuda

Przemysł II podstawę prawnoustrojową dla przyszłego zjednoczenia wszystkich dzielnic polskich w obrębie uniwersalnego królestwa Polskiego 17 '. Decyzja ta wywołała opór zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz kraju. Wewnątrz kraju nie kwapili się do uznania godności królewskiej Przemyśla liczni jego współrodowcy z dynastii piastowskiej. Groźniejsze jednak było to, że w samej Wielkopolsce znalazł się odłam rycerstwa, reprezentowany przez możne rody Zarembów i Nałęczów, które uznało politykę Przemyśla za groźną dla swoich interesów. Znaleźli oni poparcie u kilku reprezentantów dwu linii margrabiów brandenburskich, którzy w dniu 8 lutego 1296 r. nasłali na Przemyśla II, przebywającego wówczas w Rogoźnie, swoich zbirów. Zginął on pod ich ciosami 18 .

5. ROLA WIELKOPOLSKI W ZABIEGACH WŁADYSŁAWA ŁOKIETKA O WZNOWIENIE KRÓLESTWA POLSKIEGO W LATACH 1296-1320

N agła śmierć Przemyśla II spowodowała w Polsce taki sam przewrót, jak przedwczesny zgon Henryka IV Probusa w r. 1290. Istniały pewne wcześniejsze porozumienia, które regulowały sprawę następstwa po Przemyśle. Najważniejsze z nich było postanowienie, przypuszczalnie z r. 1287/88, przewidujące w razie śmierci Przemysła przekazanie całej Wielkopolski w ręce Henryka głogowskiego. Na tej podstawie książę ten zabrał się do obejmowania Wielkopolski. Ubiegł go jednak z sąsiedniego Sieradza Władysław Łokietek, który zgłosił swoje pretensje do spadku po Przemyśle (może na podstawie umowy kaliskiej z r. 1293?) i został zapewne w ostatnich dniach lutego wybrany przez rycerstwo wielkopolskie najego następcę. Już w dniu 10 marca 1296 r. obie strony zawarły kompromis. Głogowczyk otrzymał południową część Wielkopolski, od granicy śląskiej po rzeki Obrę i Wartę, aż do jej spływu w nurt rzeki Noteci; ponadto Władysław Łokietek złożył obietnicę przekazania synowi Głogowczyka ziemi poznańskiej po jego dojściu do lat męskich tudzież całej Wielkopolski po swej bezpotomnej śmierci. Niepewność sytuacji zmuszała obie strony do utrzymywania pogotowia bojowego, co powodowało rozboje, nadużycia, wzrost ciężarów podatkowych. Rychło zraziło się do Łokietka możnowładztwo, zwłaszcza nie sprzyjała mu wysoka hierarchia duchowna w osobach arcybiskupa Jakuba Świnki, biskupa poznańskiego Andrzeja Zaremby i biskupa kujawskiego Wisława. Duchowni ci zjechali się w Kościanie (24 czerwca 1298 r.) z Henrykiem głogowskim, obiecując mu pomoc w zawładnięciu całą Wielkopolską i koronację na króla. Gdy Henryk zwlekał z wykonaniem umowy, duchowieństwo i możnowładztwo zaprosiło na tron króla czeskiego Wacława II, który najpierw zmusił Władysława do rezygnacji z państwa i do ustąpienia z kraju, a następnie koronował się na króla Polski w Gnieźnie (w ostatnich dniach sierpnia 1300 r.). Koronacji dokonał arcybiskup Jakub Świnka. Podobnie jak w Małopolsce, Wacław II rządził w Wielkopolsce i na Pomorzu przez swoich komorników i starostów; w Wielkopolsce spotykamy na tym stanowisku księcia opawskiego Mikołaja (1301), Fryderyka z Szachowie (1302-1303) i Mikołaja

Bożaticia (1304). Z czasami czeskimi należy wiązać pojawienie SIę instytucji starostów w Polsce. Rozkład panowania czeskiego w Polsce rozpoczął się ze śmiercią Wacława II (21 czerwca 1305 r.); uległo ono likwidacji wraz z nagłą śmiercią Wacława III (4 sierpnia 1306 r.). Na przełomie lat 1304/1305 Władysław Łokietek wrócił z wygnania i usadowił się w Małopolsce. Zachęcony tymi zmianami Henryk głogowski w czerwcu 1306 r. wkroczył do Poznania i opanował całą Wielkopolskę. Nie liczył się on z uprawnieniami Władysława Łokietka nabytymi układem krzywińskim z r. 1296; Łokietek utrzymał się tylko w powiecie nakielskim i konińskim. Rządy Henryka głogowskiego w Wielkopolsce (1306 - 1309) nie cieszyły się popularnością. Współczesny rocznikarz uznawał wprawdzie, iż był bardzo surowy dla złodziei, rabusiów i gwałtowników, ale wymuszał daniny i nie był "doskonałym przyjacielem Polaków". Rządził dzielnicą poprzez swoich namiestników nasyłanych ze Śląska. Po jego śmierci małoletni synowie, ulegając wpływom niemieckich doradców, jeszcze bardziej narażali się miejscowemu społeczeństwu; mieli oni doradzać, aby "wykończyli cały naród polski", w szczególności kler i rycerzy19. W r. 1312 dokonali oni podziału swego państwa. Najstarszy, Henryk, wraz z dwoma młodszymi braćmi otrzymali dzielnicę głogowską i poznańską, a dwaj średni, Konrad i Bolesław, ziemie: oleśnicką i kaliską. W tym samym czasie arcybiskup Jakub Świnka rzucił na nich klątwę. Zaczęło się też burzyć przeciw nim rycerstwo, na którego czele stanął wojewoda poznański, Dobrogost z Dzwonowa. Do formalnego wypowiedzenia posłuszeństwa i do wojny ze Ślązakami doszło w r. 1314. Rycerstwo i kler wielkopolski jednomyślnie wezwali na tron Władysława Łokietka. Przeciw Władysławowi wystąpiła tylko część mieszczan poznańskich pod przewodem wójta Przemka. Bunt ich jednak został krwawo stłumiony; odsiecz ciągnąca ze Śląska została rozbita pod Kłeckiem. Na jesieni 1314 r. Władysław był już w pełni panem Wielkopolski. Zjednoczenie Małopolski i Wielkopolski, łącznie z wiążącymi te dzielnice ziemiami sieradzką i łęczycką, miało doniosły wpływ na dalsze losy monarchii piastowskiej. Władysław Łokietek mógł teraz myśleć o odzyskaniu Pomorza Gdańskiego utraconego w latach 1308 -1309 i o koronacji na króla polskiego.

Do realizacji obu tych zamierzeń Władysław Łokietek zabrał się po uprzednim utrwaleniu swego panowania na terenie Wielkopolski. Wspomagając Głogowczyków, do akcji przeciw niemu wystąpił margrabia brandenburski, Waldemar. Celem osłabienia tej akcji Władysław Łokietek przystąpił w r. 1316 do przymierza pomorsko-duńskiego skierowanego przeciw Brandenburgii. Brandenburczycy dwukrotnie napadli na Wielkopolskę w latach 1316- 1317. Po uspokojeniu granicy zachodniej Władysław Łokietek rozpoczął szeroko zakrojoną akcję dyplomatyczną w kurii papieskiej, która przyniosła mu zgodę na koronację (dokonaną 20 stycznia 1320 r.) i na rozpoczęcie procesu o Pomorze Gdańskie w Inowrocławiu (kwiecień 1320 - luty 1321). Władysław Łokietek, mimo że wywodził się z linii książąt kujawskich i początki jego kariery politycznej wiązały się z Wielkopolską, swój ponowny start polityczny zawdzięczał Ma

Gerard Labuda

łopolsce. W Krakowie też ostatecznie ustalił on siedzibę odnowionego Królestwa Polskiego. N a początku XIV w. zarysował się na wiele wieków kształt geograficznopolityczny Polski. Z dawnej monarchii piastowskiej, rozczłonkowanej po raz pierwszy w r. 1138, Śląsk został wchłonięty najpierw przez wspólnotę społeczno-kulturalną Czech, a następnie Austrii, ziemia lubuska została opanowana przez Marchię Brandenburską, dając zaczątek tzw. N owej Marchii, Pomorze zostało częściowo opanowane przez zakon krzyżacki, który w latach 12261230 usadowił się w ziemi chełmińskiej i w Prusach, częściowo zaś odcięte od reszty Polski przez państwo brandenbursko-krzyżackie. Mazowsze i Małopolska były zwrócone ku Litwie i Rusi. W tej sytuacji Wielkopolska, która w tym czasie ostatecznie zajęła drugie miejsce w państwie - po Małopolsce, stała się dzielnicą, na której spoczął główny ciężar obrony polskiej granicy zachodniej. W najbliższych latach oznaczało to podjęcie walki o Pomorze Gdańskie z Krzyżakami i o utrzymanie łączności z Pomorzem Zachodnim przeciw Brandenburgii.

PRZYPISY

1 Koneksje familijne Mieszka Starego, ważne dla określenia jego roli politycznej, wyjaśnił z grubsza M. Perlbach, Preussisch-polnische Stu dien , t. 1 (1886), s. 6 i nast., oraz o. Balzer, Genealogia Piastów, Kraków 1895, s. 161 i nast. Szczegółowo zajął się nimi K. Jasiński, Uzupełnienia do genealogu Piastów, "Studia Źródłoznawcze", 3 (1958), s. 201 i nast., 5 (1950), s. 89. 2 Naj obszerniej opisał rządy Mieszka w Wielkopolsce i w Polsce St. Smolka, Mieszko Stary ijego wiek, Warszawa 1881 (wyd. 2, Warszawa 1939). Niektóre ustalenia faktograficzne, zwłaszcza wydarzenia związane ze strąceniem Mieszka Starego z tronu senioralnego, wymagają już rewizji. Odmienne oświetlenie tych wydarzeń podane wyżej zostanie uzasadnione w osobnej rozprawie. 3 W szczegółach odbiegam i tutaj od dotychczasowej literatury.

4 N a ogół przyjmuje się, że Mieszko zwrócił Kujawy synom Kazimierza Sprawiedliwego już w r. 1199; idę jednak za tymi źródłami, które przesuwają ten moment dopiero na lata koło r. 1206. 5 Początkom rządów Laskonogiego w Polsce poświęcone są znakomite rozprawy O. Balzera, Wałka o tron krakowski w łatach 1202-1210/11, "Rozprawy PAU", Wydz. Fil.-Hist., 30 (1894), s. 293-350, i Wł. Abrahama, PierwszY spór kościelno-polityczny w Polsce, op. cit., 32 (1895), s. 280-329. Do ich ustaleń, po części dyskusyjnych (np. teza Balzera zamykająca rządy Laskonogiego w Krakowie na r. 1202), sporo zamieszania i fantazji wniosła rozprawa A. Kłodzińskiego, Stosunki Laskonogiego Z Odonicem 1202-1231, Księga pamiątkowa uczniów Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1900, s. 97 i nast. Uporządkował fakty znowu St. Zachorowski, Studia do dziejów wieku XIII w pierwszej jego połowie, "Rozprawy PAU", Wydz. Fil.-Hist., 62 (1921), s. 72 i nast. Ob. też J. Umiński, Henryk arcybiskup gnieźnieński zwany Kietliczem (1199-1219), Lublin 1926, i K. Maleczyński, Studya nad dyplomami i kancelaryą Odonica 1 Laskonogiego 1202-1293, Lwów 1928.

6Wł. Abraham przypuszczał, że Henryk Brodaty nabył tę ziemię w zamian za ziemię lubuską. Przy takim ujęciu faktów trudno znaleźć wytłumaczenie, dlaczego Henryk miałby się tak łatwo pozbyć ziemi kaliskiej. Raczej należy wyjść z założenia, że jego tytuły prawne do zajęcia ziemi kaliskiej nie były zbyt mocne. 7 Na ogół przenosi się moment wypędzenia Władysława Odonica na r. 1217, opierając się o wyraźną wzmiankę roczników wielkopolskich i idącej za nimi Kroniki wielkopolskiej.

Należy jednakże przypisać większą wiarygodność współczesnym dokumentom, które potwierdzają panowanie Władysława Odonica jeszcze wiosną 1218 r. Mało uzasadniony jest pogląd Abrahama, jakoby w latach 1215/1216 panował stan wojny między Laskonogim i Odonicem; zgodzić się należy z Abrahamem, że dzielnica dziedziczna Odonica znajdowała się w dzielnicy gnieźnieńskiej, a nie w poznańskiej, jak przyjmował Kłodziński. "Rozmaite sprzeczne opinie w tej sprawie zestawił Wł. Pałucki, Narok, Wrocław 1958, s. 55 i nast. 9 Udział Władysława Odonica w wyprawie krzyżowej z r. 1217 przyjmował B. Włodarski, O udziale Polski w wyprawie krzyżowej Andrzeja II w 1217 roku, KH 38 (1924), s. 29 i nast. Skoro jednak przyjmiemy, że wygnanie Odonica z ziemi kaliskiej nastąpiło dopiero w r.

1218, należy myśleć o innym księciu. Nasuwa się tu przede wszystkim osoba Mieszka opolskiego, który zapewne z tej wyprawy przywiózł sobie żonę, księżniczkę bułgarską Wiolę. 10 Sprawie zabójstwa Leszka Białego należy poświęcić osobną rozprawę, gdyż fakt ten mimo wielu prób nie został dostatecznie wyjaśniony. 11 Cały kompleks tych spraw krytycznie oświetlili w swych studiach St. Zachorowski, R. Gródecki, PrzYwilej menniczY biskupstwa poznańskiego Z r. 1232, "Prace Komisji Historycznej PTPN", t. 2, z. 2, Poznań 1921; K. Tymieniecki, PrzYwilej biskupstwa poznańskiego Z roku 1232 na tle rozwoju immunitetu w w. XIII, Poznań 1934; J. Baszkiewicz, Powstanie zjednoczonego państwa polskiego na przełomie XIII i XIV wieku, Warszawa 1954, s. 56 i nast.; K. Jasiński, Z problematyki zjednoczonego państwa polskiego na przełomie XIII i XIV wieku, "Zapiski Historyczne", 21 (1956), s. 199 i n.; B. Włodarski, Rywalizacja o ziemie pruskie w połowie XIII wieku, Toruń 1958, s. 6 i nast.

12 Por. B. Włodarski, Rywalizacja, op. cit. s. 6 i nast.; St. Zachorowski, Studia, op. cit., s. 187 i nast. 13 Okoliczności nabycia ziemi lubuskiej przez margrabiów omówił H. Ludat, Das Bistum Lebus, Weimar 1943; por. też G. Labuda, Ziemia lubuska w dziejach Polski, w: Ziemia Lubuska, Poznań 1950, s. 71 i nast.

14 Por. W. Rubczyński, Wielkopolska pod rządami synów Władysława Odonica, "Pamiętnik Filarecki", l (1886), s. 233 i nast.; rozprawa ta już dziś zupełnie nie odpowiada aktualnemu poziomowi wiedzy o tamtych czasach, które powinny się stać przedmiotem nowej mono. , 15 Por. tutaj W. Karasiewicz, Działalność polityczna Andrzeja Zaremby w okresie jednoczenia państwa połskiego na przełomie Xll1/X1V wieku, Poznań 1961, i K. Jasińskiego, Roła polityczna możnowładztwa wielkopolskiego w latach 1284 -1314, RH 29 (1963), s. 215 i nast. 16 Fakt istnienia jakiegoś tajnego porozumienia między Henrykiem VI Probusem, Henrykiem głogowskim i Przemysłem II zakwestionował J. Baszkiewicz, Powstanie zjednoczonego państwa, op. cit., s. 386 i nast., opierając się zresztą częściowo na ustaleniach W. Karasiewicza, Jakub II Świnka arcybiskup gnieźnieński (1283 - 1314), Poznań 1948, s. 324 i nast. Podtrzymuję jednak w tej sprawie nadal stanowisko O. Balzera, Królestwo Polskie, t. 1, Lwów 1919, s. 260 i nast.; ob. też K. Jasińskie Z problematyki, op. cit., s. 224 i nast. 17 Dowiedli tego w swoich rozprawach O. Balzer, Królestwo Polskie, t. 1, op. cit., i J. Baszkiewicz. 18 Obszerną analizę ówczesnych wydarzeń przedstawił K. Jasiński Tragedia rogozińska na tle rywalizacji wielkopolsko-brandenburskiej o Pomorze Gdańskie, "Zapiski Historyczne", 26 (1961), s. 92 i nast.; tenże Rola polityczna możnowładztwa, s. 224 i nast. 19 Rządy Władysława Łokietka w Wielkopolsce omówili dokładnie w swoich pracach: K. Potkański, Walka o Poznań (1306-1312) i Zajęcie Wielkopołski (1313 i 1314), wydane w dziele: K. Potkański, Lechici - Polanie - Polska, Warszawa 1965, s. 474 i nast., 506 i nast.; O. Balzer, Królestwo Polskie, t. 2, Lwów 1919; Wł. Długopolski, Władysław Łokietek na tle swoich czasów, Wrocław 1951. Dla stosunków wewnętrznych por. prace W. Karasiewicza i M. Bielińskiej, Kancelaria Władysława Łokietka w latach 1296-1299, "Studia Źródłoznawcze", 6 (1961), s. 21 i nast.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania 1995 R.63 Nr2; Nasi Piastowie dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry