ZARYS HISTORII KRZYŻA PRZY POZNAŃSKIM MOŚCIE CHWALISZEWSKIM 247

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania: Antologia 1990 R.58 [Nr3/4]

Czas czytania: ok. 3 min.

Leon Raatz i Wawrzyniec Heyducki w obecności świadków Ignacego Wilkoszewskiego i Marcina Wegnera. Zezwolenie Magistratu zatwierdził prezydent policji w dniu 31 stycznia 1880 r.

Dnia 15 kwietnia 1880 r. ukończono ustawianie krzyża na miejscu, na którym go dzisiaj widzimy. Poświęcenia dokonał ks. prob. Raatz w niedzielę dnia 18 kwietnia 1880 r. po południu o godz. 17-tej. Pięknych jego słów po niemiecku i po polsku wypowiedzianych wysłuchały liczne rzesze wiernych 20 . Obecny krzyż chwaliszewski powstał jako fundacja społeczeństwa.

Kronikarz mówi nam, że ofiary napływały z wszystkich stron kraju, m. i.

z Lwowa. Sprawiły to komunikaty ogłoszone w dniu 18 lutego 1878 r. w Kurierze Poznańskim, Dzienniku Poznańskim, Orędowniku i Gońcu Wielkopolskim. W tych to dziennikach proboszcz parafii św. Małgorzaty ks. Leon Raatz odniósł się z prośbą do społeczeństwa o składanie ofiar na krzyż do rąk księży proboszczów poznańskich. Sam zaś rozpoczął zbiórkę ofiarując na zaczątek 30 marek 21 . Jednocześnie wezwał redakcje odnośnych gazet o przyjmowanie składek. Za ogłoszenie tego komunikatu władze pruskie nałożyły na ks. prob. Andrzeja Leona Raatza oraz na redaktorów odpowiedzialnych Bronikowskiego Stanisława z Dziennika Poznańskiego, Dreschera Szczepana Augusta z Gońca Wielkopolskiego, Stawińskiego Wiktora z Orędownika i Żórawskiego Józefa z Kuriera Poznańskiego kary po 30 marek z zamianą na 5-dniowe więzienie 22 . Kary te zostały w postępowaniu odwoławczym jednak znacznie obniżone do wysokości 3 marek 23 . Mimo to kary tej, jako zupełnie niesłusznie nałożonej ks. Raatz dobrowolnie nie zapłacił. Musiał ją ściągnąć pruski komornik sądowy.

Kurier Poznański zebrał w czasie od 19 lutego do 10 sierpnia 1878 r. kwotę 668,80 mk. 24.

Koszta postawienia krzyża były, jak na ówczesne warunki, bardzo znaczne, bo przekroczyły sumę 2 000 mk. Krzyż sam, z kutego żelaza jest pięknie wyrobiony z urządzeniem do zawieszania wizerunku. Wykonała go w roku 1878 fabryka prof. Hipolita Cegielskiego, pioniera fabrykacji polskich maszyn rolniczych. Krzyż kosztował według rachunku tej firmy z dnia 10 lipca 1878 r. 900 mk, przy czym firma, nie chcąc właściwej sumy likwidować zrzekła się wszelkiej korzyści na tym przedmiocie. W rachunku czytamy: "pierwotna cena tego krzyża oznaczona była na 545 mk, ponieważ jednak przy wykonaniu pokazały się niektóre trudności, które przy zestawieniu ceny nie mogły być uwzględnione, ponieważ dalej krzyż musiał być więcej wzmocniony jak to pierwotnie przypuszczano, albowiem okazywał się być za słaby w pewnych miejscach, ponieważ dalej i długość czyli wysokość krzyża okazała się niedostateczna, skutkiem czego i tu zmiana nastąpić musiała, dlatego też cena jego wykazała się znacznie wyższa niż to pierwotnie przypuszczanem było" 25 . Krzyż jest okazały i artystycznie wykonany - 4 m wysoki, 2,26 m szeroki, z czego na szerokość ramion przypada po 1 metrze.

Sylwester Janicki

Szczyt i końce ramion są pięknie zakończone w kształcie trzech z sobą zlewających się półkoli, upiększonych otworami o czterech wklęsłołukach. U stawiono go na podstawie żelaznej wysokości 38 cm, umieszczonej bezpośrednio w kamieniu granitowym, z 2 części złożonym, wysokości 90 cm, spoczywającym na cokole częściowo kamiennym i częściowo murowanym wysokości 46 cm. Ogólna więc wysokość cokołu, kamienia granitowego i podstawy, na której stoi krzyż, wynosi 1,74 m. Kamień granitowy dostarczyła frrma A. Krzyżanowski i jak z rachunku z dnia 20 lipca 1878 r. wynika, kosztował 174 mk. Koszty ustawienia cokołu wyniosły według rachunku tej samej fIrmy z dnia 26 kwietnia 1880 r. kwotę 74 mk. Ustawienie krzyża przez firmę H. Cegielski kosztowało według rachunku z dnia 21 kwietnia 1880 r. sumę 165 mk. Parkan żelazny dostarczony przez firmę A. Krzyżanowski kosztował według rachunku z dnia 26 kwietnia 1880 r. sumę 150 mk. Piękna figura Chrystusa, grubo złocona, wisząca na 2 hakach i przytwier

Fot. am. Jó;-.et ligasaewski Złoty Pan Jezus na Chwalisz ewie

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania: Antologia 1990 R.58 [Nr3/4] dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry