STANISŁAW ANTCZAK

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1989.04/06 R.57 Nr2

Czas czytania: ok. 17 min.

WKŁAD POZNANIA W PRZYGOTOWANIE I PRZEPROWADZENIE POWSZECHNEJ WYSTAWY KRAJOWEJ w 1929 r.

o wyborze Poznania na mIejSCe pierwszej w Polsce Powszechnej Wystawy Krajowej zadecydowało wiele czynników. Stolica Wielkopolski, jako jedno z nielicznych miast polskich, legitymowała się pewnymi tradycjami wystawienniczymi, a więc i określonymi doświadczeniami w organizacji dużych imprez gospodarczych. Co ważniejsze jednak, w momencie podejmowania decyzji lokalizacyjnych na szczeblu centralnym, miasto miało inne ważne atuty, zwłaszcza gospodarcze. Zarząd miasta posiadał wolne tereny budowlane w centrum, które można było przekazać nieodpłatnie na cele wystawiennicze oraz dysponował znacznym zapleczem targowym w postaci hal, budynków i placów, wartości ok. 10 min zł.

Decyzje o organizacji Wystawy w Poznaniu zapadły w 1926 r. W dniu 17 października Rada Miejska zatwierdziła uchwały Magistratu. Od tej 'daty rozpoczyna się czynny udział miasta w przygotowaniach do otwarcia Wystawy. W stadium organizacji miasto oddało bezpłatnie na cele Wystawy swoje place targowe, Park Wilsona, tereny przy budujących się gmachach uniwersyteckich przy ul. Grunwaldzkiej. Ze środków finansowych miasta zakupiono, z przeznaczeniem na cele Wystawy, ok. 25 ha gruntów. W początkowym okresie Magistrat zagwarantował potrzebne fundusze, oddelegował część swojego aparatu administracyjnego do prac organizacyjnych, użyczył swoich pomieszczeń w siedzibie Ratusza na biura Wystawy'. Efekt wspólnych wysiłków Zarządu Powszechnej Wystawy Krajowej i władz miejskich był imponujący. Po dwu latach intensywnych przy

1 Z. Z a l e s ki: Miasto Poznań a Powszechna Wystawa Krajowa. W: Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu w roku 1929. Poznań 1930, t. I, s. 540 - 544.

5 Kronika miasta Poznania 2/89

Stanisław Antczakgotowań, w dniu 16 maja 1929 r. prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki, dokonując otwarcia, stwierdził: "Nie jest przypadkiem, że miejscem Powszechnej Wystawy Krajowej jest właśnie Poznań, stolica prastarej Wielkopolski. Od naj dawniej szych czasów ziemia ta przodowała w twórczej pracy państwowej, w okresie niewoli hartowała na stal charaktery, dając niezłomny odpór wszelkim zaborczym zakusom, samorzutnie zrzuciła z siebie jarzmo niewoli i dzisiaj, po dziesięciu latach, słusznie przypada jej w udziale (ten zaszczyt, że stała się sercem całej Polski a nazwa jej stolicy, dzięki umiejętnej propagandzie wystawowej, jest znana całemu światu".2 Poznań - siedziba Wystawy - na ponad cztery miesiące stał się wizytówką państwa polskiego dla przybyszów z zagranicy, zaś dla rodaków ze wszystkich regionów kraju miastem - symbolem odradzają.. .

ceJ SIę ojczyzny. Jakie miejsce na mapie Polski zajmowała stolica Wielkopolski w roku 1929? W maju 1929 r. miasto zamieszkiwało ok. 226 tys. osób, 00 plasowało je na czwartej pozycji w kraju, po Warszawie, Łodzi i Lwowie, a przed Krakowem, Wilnem i sześcioma innymi miastami liczącymi pomad 100 tys. mieszkańców. Organizm miejski tworzyło pięć dzielnic a w skład całej aglomeracji wchodziły dodatkowo gminy podmiejskie: Dębieć, Główna, Komandoria, Rataje, Starołęka Mała, Winiary i. N aramowice. W obrębie miasta znajdowało się 28 miejscowości, w tym: 11 przedmieść, 10 osad, 4 folwarki, 2 osady fabryczne, 1 ko10nia 3 . Miasto rozciągało się na obszarze ok. 6740 ha. Zaliczane było do miast zamożnych, gospodarnych, uporządkowanych, administrowanych wyjątkowo sprawnie. Lepiej niż w innych miastach rozbudowana tu była infrastruktura komunalna i kulturalno-oświatowa. Poznań posiadał najniższy w kraju (po' Bydgoszczy) wskaźnik zagęszczenia mieszkań, wynoszący 1,6 osoby na izbę, gdy w Warszawie wynosił on 2,1, a Lwowie - 1,8. Wśród wymienionych miast, Poznań posiadał najwyższy wskaźnik mieszkańców narodowości polskiej, wynoszący ponad 96'%, legitymował się także naj niższym wskaźnikiem analfabetów w kraju, nie przekraczającym 2 fJ /o całej popu1acji 4 . Na mapie życia kulturalnego kraju Poznań ustępował wprawdzie takim ośrodkom jak Warszawa, Kraków czy Lwów, stanowił jednak ważne centrum kulturalne dla ziem zachodnich. W warunkach spodziewanego napływu gości, zwłaszcza młodzieży szkolnej i przybyszów z mniejszych ośrodków prowincjonalnych, instytucje życia kulturalnego nabie

2 Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu w roku 1929. Poznań 1930, t. I» s. 81. 3 Rocznik Statystyczny stoi. m. Poznania za rok 1928. Poznań 1930.

i Rocznik Statystyczny stoi. m. Poznania za lata 1929 -1932. Poznań 1932rały szczególnego znaczenia. Miasto posiadało trzy stałe sceny teatralne: Teatr Wielki, Teatry Polski i Nowy, o łącznej liczbie ponad 2000 miejsc, kilkanaście kinoteatrów oraz pięć muzeów - Wielkopolskie, Przedhistoryczne, Wojskowe, Przyrodnicze i Diecezjalne. Dużą atrakcją dla zwiedzających były także: Ogród Botaniczny oraz jeden z nielicznych w tej części Europy Ogród Zoologiczny. Ważnym atutem było położenie miasta na skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych, .prowadzących m.in. z Warszawy przez Berlin i dalej na Zachód oraz z Wrocławia przez Inowrocław, Bydgoszcz do Gdańska. W okresie Wystawy Poznań posiadał połączenia lotnicze z Warszawą (dwa kursy dziennie), z Bydgoszczą i Gdańskiem oraz z Katowicami.

ORGANIZACJA OPIEKI NAD PRZYJEZDNYMI

Wystawa nałożyła na władze miejskie obowiązek (podjęcia poważnych kroków organizacyjnych, gwarantujących zaspokojenie podstawowych potrzeb zwiedzających Wystawę. Wśród kompleksu problemów wymagających rozwiązania najważniejsze bez wątpienia było stworzenie odpowiedniej bazy noclegowej, która uwzględniałaby zróżnicowane wymagania i możliwości finansowe gości. Ostrożne szacunki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przewidywały, że "Przeciętny napływ przyjezdnych na Powszechną Wystawę Krajową wyniesie ok. 15 000 osób dziennie; ogólna ilość zwiedzających Wystawę wyrazi się przypuszczalnie w cyfrze półtora miliona, w czym cudzoziemców około 100 000" 5. Obowiązek zagwarantowania odpowiedniej liczby kwater nałożony został na powołaną specjalnie instytucję - Miejskie Biuro Kwaterunkowe. Placówka ta rozpoczęła działalność w dniu 1 lipca 1928 r. z kapitałem wyjściowym 3 min zł. Wzorem innych przedsiębiorstw miejskich, oparto jej działalność na zasadach samofinansowania. Dotacja pieniężna ze środków miejskich (w założeniu podlegająca zwrotowi) pozwoliła na zakup mebli hotelowych, łóżek, sienników, wyposażenia kwater masowych. Biuro, poza kontrolą ze strony władz miejskich, podlegało specjalnej pieczy osobnej Komisji Kwaterunkowej, złożonej z przedstawicieli Magistratu, Rady Miejskiej, Zarządu Wystawy, Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego, Starostwa Krajowego, Komendy Miasta, Urzędu Wojewódzkiego i Dyrekcji Ko1ei 6 .

5 Okólnik nr 48 (25 II 1929 r.) do PP. Wojewodów i P. Komisarza Rządu m. s1.

Warszawy w sprawie wycieczek po kraju. "Dziennik Urzędowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych" r. 1929, nr 2, V, poz. 56.

6 S. R o b i ń s ki: Opieka nad przyjezdnymi. W: Powszechna Wystawa Krajowa..., t. II, s. 362sx

Stanisław Antczak

W krótkim stosunkowo czasie Biuro przygotowało ogromną bazę noclegową, sięgającą 50 tys. łóżek, z czego 45 tys. pozostawało w jego bezpośredniej administracji. Dwunastu gestorów oddało do dyspozycji gości Wystawy, turystów indywidualnych i wycieczek zbiorowych, ok. 50 tys.

miejsc noclegowych. Wysoki poziom usług oferował Hotel "Polonia" (dzisiejszy Szpital Woj skowy przy ul. Grunwaldzkiej), wybudowany ze środków miejskich, oddany do użytku w dniu 12 maja 1929 r. Hotel "Polonia" dysponował 700 miejscami noclegowymi w apartamentach, pokojach jedno-, dwu- i czteroosobowych. Pozostałych 15 hoteli w mieście dysponowało blisko tysiącem miejsc. Biuro, w warunkach ograniczonej bazy hotelowej, przystąpiło do organizowania zastępczej bazy noclegowej. Władze miasta zwróciły się do mieszkańców z prośbą o wynaj em pokoi dla gości i turystów . Na apel ten zgłoszono do dyspozycji Biura ponad 11 tys. pokoi (17 tys. łóżek). Ostatecznie, po ostrej weryfikacji, zakwalifikowano na cele noclegowe ok. 8200 pokoi (13 995 łóżek) 7. N ajwiększą bazę noclegową z przeznaczeniem dla ludzi niezamożnych, dla zjazdów masowych i wycieczek szkolnych uruchomiono w szkołach, koszarach, gmachach publicznych a nawet w namiotach. W dniu 31 maja zakończono w mieście rok szkolny, aby część budynków szkolnych oddać do dyspozycji Biura. Kwatery masowe podzielone zostały na cztery kategorie a ich ceny ustalono w granicach od 2 do 5 zł od osoby za dobę. Rozwiązanie to gwarantowało przybywającym na Wystawę tanie noclegi, a co najważniejsze - łatwe do otrzymania w każnym praktycznie dniu tygodnia. Zaplecze noclegowe w mieście wymagało powołania specjalnego aparatu administracyjno-gospodarczego. Zatrudniono ok. 500 osób w roznych służbach (administracja, obsługa, personel transportowo-gospodarczy, sprzątacze). Na terenie Wystawy uruchomiono Biuro, a na Dworcu Zachodnim ekspozyturę. W wynajętych od Kolei pomieszczeniach utworzono punkt informacyjny, biuro turystyczne i kantor wymiany waluty. Wystawę zwiedziło ok. 4,5 min osób. W tym okresie zakwaterowano ogółem 274 950 osób, z czego w kwaterach masowych - 94 042 dzieci szkolnych i 127 164 dorosłych, w (pokojach prywatnych - 35 342, w hotelach i pensjonatach - 8 231 i w Hotelu "Polonia" 10 211 osób. Z przytoczonych danych wynika, że niewielki odsetek zwiedzających korzystał z usług Biura, większość zaś przyjeżdżała do Poznania na jeden dzień. Również wiele zjazdów zaplanowanych wcześniej odbywało się przy słabszej niż zapowiadano frekwencji. Przyczyny tego zjawiska mIały podłoże przede wszystkim ekonomiczne. Organizatorzy Wystawy pod

7 Tamże, s. 372.

bykreślali też niewielkie zainteresowanie Wystawą ze strony mniejszości narodowych a zwłaszcza ich sfer zamożnych i inteligencji. Niska frekwencja przyjezdnych w kwaterach Biura odbiła się na jego wynikach ekonomicznych. Straty Biura ocenione zostały na ok. 800 tys. zł. Należności od Związku Towarzystw Gimnastycznych " Sokół" w Polsce na kwotę 102 116 zł, od Zarządu Związku Kół Śpiewaczych w Polsce na kwotę oik. 16 tys. zł, czy wreszcie od Zarządu Wojewódzkiego Stronnictwa Narodowego w Poznaniu na kwotę ok. 1100 zł zostały na posiedzeniu Magistratu ostatecznie uznane za nieściągalne 8 . Miasto poniosło straty, jednak bilansu całej Wystawy nie można oceniać wyłącznie w kategoriach zysków i strat. Saldo dodatnie to przede wszystkim to, że nikt z przyjezdnych nie pozostał bez szans na tani nocleg. Pakt ten jest o tyle istotny, że frekwencja na Wystawie kształtowała się zmIennIe. Były dni, w których organizatorzy musieli przygotować do 30 tys. i więcej kwater, w pozostałe zaś były one wykorzystywane w nIewielkim odsetku. Obok zakwaterowania, problemem niezwykle ważnym było stworzenie przyjezdnym warunków do zwiedzenia nie tylko Wystawy, ale i miasta z jego zabytkami i atrakcjami. Magistrat rozpoczął wcześnie realizację wielkiego programu inwestycyjnego. Wystawa wymusiła przede wszystkim rozbudowę infrastruktury komunalnej. W latach 1928 - 1929 zbudowano 75 540 m 2 nowych ulic, na ok. 68 tys. m 2 położono nowe nawierzchnie, przebudowano ok. 11 tys. m 2 nawierzchni, naprawiono 5340 m 2 nawierzchni asfaltowych. Środki przeznaczone na remonty ulic pochłonęły kwotę 5 546 000 zł. Modernizacji poddano oświetlenie w centrum miasta oraz przekazano do eksploatacji wiele ulicznych punktów świetlnych. Łączny koszt tych robót zamykał się kwotą 923 tys. zł 9 . W kwietniu 1929 r. Miejski Urząd Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego uregulował w całym mieście ruch uliczny, wprowadzając m. in. na ul. Ratajczaka I na pi. Wolności pierwsze w mieście uliczne sygnalizatory świetlne. Ruch pasażerski w mieście opierał SIę głównie na sieci tramwaj owej, obsługiwanej przez Poznańską Kolej Elektryczną. W 1929 r. Poznańska Kolej Elektryczna obsługiwała 12 linii tramwajowych o łącznej długości ok. 56 tys. m torów. W czasie Wystawy tramwaje przewiozły ok. 19 290 000 pasażerów, co dawało przeciętną dzienną 122 tys. osób. Na terenach Wystawy uruchomiono komunikację wewnętrzną przy pomocy elektrowózków. W okresie od 16 maja do 30 września przewieziono tu /

11 Archiwum Państwowe w Poznaniu. Akta miasta Poznania. Sygn. 165. Protokólarz posiedzeń Magistratu 1931/32. Posiedzenie Magistratu z dnia 29 XII 1931 r. 9 Z. Z a l e s k i, op. cii. s. 557.

Stanisław Antczakłącznie 786 tys. pasażerów ,a wpływy z tego tytułu wyniosły ponad 215 tys. zł 10 .

Inwestycje zmierzające do rozwiązania bieżących I długofalowych potrzeb komunikacyjnych pociągnęły za sobą poważne wydatki. Szukając dodatkowych źródeł wpływów, Zarząd Poznańskiej Kolei Elektrycznej podniósł z dniem 8 maja 1929 r. opłaty za jednorazowe przejazdy tramwajowe z 20 do 25 gr. Podwyżka ta spotkała .się z dezaprobatą Rady Miejskiej i protestami mieszkańców. Komunikacja publiczna w -mieście opierała się nie tylko na SIeCI tramwajowej i autobusowej, lecz także na prywatnych dorożkach konnych i samochodowych. Wobec przewidywanego napływu gości, istniała pilna potrzeba znacznego rozwoju usług taksówkowych. To legło u podstaw powołania w dniu 9 listopada 1928 r., wspólnie przez Zarządy Powszechnej Wystawy Krajowej i Poznańskiej Kolei Elektrycznej, spółki akcyjnej pod nazwą "Autoruch ". Spółka ta w okresie wystawy uruchomiła ok. 100 dorożek samochodowych. Łącznie więc niiasto miało do dyspozycji 88 dorożek konnych, 320 dorożek samochodowych stałych i 139 koncesjonowanych przejściowo na czas Wystawy. Planowa rozbudowa bazy komunikacyjnej okazała się szczególnie przydatna w okresie największego nasilenia zjazdów i kongresów". Dodajmy, że z inicjatywy Poznańskiej Kolei Elektrycznej uruchomiono dodatkowo na czas Wystawy dwa pojemne autobusy, które za opłatą w kwocie 5 zł od osoby (wraz z kosztami biletów wstępu) obwoziły turystów po mieście i jego peryferiach, umożliwiając im zapoznanie się z historią i zabytkami Poznania. Do zadań wyjątkowo ważnych, jakie stanęły przed Magistratem od pierwszych dni po otwarciu Wystawy, należały sprawy związane z aprowizacją, zarówno stałych mieszkańców miasta jak I przyjezdnych. Wprawdzie system żywienia zbiorowego w tym okresie był w rękach prywatnych, niemniej Magistrat od początku musiał przejąć kontrolę nad funkcj onowaniem zakładów żywienia zbiorowego wszystkich typów. Miejska służba sanitarna poddawała systematycznej kontroli hotele i ich zaplecza gastronomiczne, piekarnie, restauracj e, bary i kioski spożywcze. Efekt był widoczny. W okresie Wystawy nie zanotowano zatruć pokarmowych a higiena w zakładach uległa wyraźnej poprawie. Władze miejskie podjęły kroki zmierzające do niedopuszczenia do nieuzasadnionego podwyższania cen artykułów żywnościowych. Posunięcia te podyktowane były obawą przed nadmiernym wzrostem kosztów

10 Ł. K e i n p i s t y: Komunikacja. W: Powszechna Wystawa Krajowa..., t. II, s. 247 - 249. 11 Archiwum. Państwowe w Poznaniu. Akta miasta Poznania. Sygn. 378. Poznańska Kolei Elektryczna. Sprawozdanie 1929; Sygn. k. 81, Statut "Autoruchu"utrzymania w Poznaniu. Jeszcze przed otwarciem Wystawy powołano Komisję Badania Cen, w ramach której funkcjonowały dwie sekcje: rzeźnicka i piekarska, analizujące zasadność zmian cen wyrobów wędliniarskich i piekarniczych. Znaczny wzrost cen w restauracjach i kawiarniach na terenach Wystawy w pierwszych dniach jej trwania zmusił władze miejskie do podjęcia kroków ograniczających samowolę właścicieli tych placówek. Pod naciskiem Miejskiego Urzędu Bezipieczeństwa i Porządku Publicznego, restauratorzy, mimo protestów, zmuszeni zostali do obniżenia cen o 10- 16 10 j«! (23 V 1929). Zwyciężyły tu interesy nie tylko stałych mieszkańców miasta, ale i potencjalnych gości Wystawy. Władze publikowały obowiązujące cenniki na łamach wydawnictw urzędowych i prasy lokalnej. Nieprzestrzeganie obowiązujących cen, względnie ukrywanie cenników, zagrożone było grzywną a nawet aresztem. Zaniepokojenie, zwłaszcza niezamożnych mieszkańców miasta, powoli mijało. Zmienił się także ton prasy centralnej, która po otwarciu Wystawy pisała w stylu alarmistycznym o drożyźnie w Poznaniu. Ceny ustabilizowały się, i tak np. o ile dzienny koszt utrzymania czteroosobowej rodziny we wrześniu 1928 r. szacowano na 8,45 zł, to we wrześniu następnego roku wzrósł on jedynie do 8,51 zł l2 . Uniknięto eksplozji cenowej, która groziła miastu w przeddzień otwarcia i w pierwszych dniach trwania Wystawy. Najpełniej sytuację w tym zakresie pokazuje indeks cen na podstawowe artykuły żywnościowe w Poznaniu od stycznia do września 1929 r. Uwzględniając fakt, że w okresie trwania Wystawy zniknęło praktycznie bezrobocie, można postawić tezę, że Powszechna Wystawa Krajowa przyczyniła się do podniesienia poziomu życia setek rodzin poznańskich. Mówiąc o aprowizacji grup turystycznych i indywidualnych gości Wystawy, należy podkreślić ogromny wysiłek kupców hurtowników i detalistów, restauratorów, właścicieli sklepów i stoisk spożywczych. O skali zadań w tym zakresie świadczyć mogą liczby osób zwiedzających Wystawę, z których zdecydowana większość korzystała z usług placówek gastronomicznych. Były dni, zwłaszcza w okresie masowych zlotów i zjazdów, kiedy trzeba było wyżywić dodatkowo ponad 30 tys. osób. Rekord padł w niedzielę 30 czerwca, kiedy Wystawę zwiedziło ponad 87 tys. osób. Z braku źródeł trudno ustalić, jaki procent zwiedzających korzystał z usług poznańskiej gastronomii, bowiem prywatni właściciele skrzętnie ukrywali dane o swoich obrotach i zyskach. "Poznań nie zawiódł swoich gości, stanął na wysokości zadania" - donosił z dumą "Kurier Poznański" (1 VII). W kioskach, jadłodajniach i restauracjach

18 Z. Zaleski, op. cit.. s. 577.

Stanisław Antczakna terenie Wystawy i w miescle nie brakowało napojów i podstawowych artykułów spożywczych. Kalkulacje cenowe w zasadzie dostosowano do możliwości turystów. W jadłodajniach publicznych przyjezdni mogli zjeść obiad w cenie 2 zł, również w ogromnej restauracji Huggera wydawano tanie, popularne posiłki n. Władze miejskie, organizacje społeczne i różnego rodzaju spółki uczestniczące w przygotowaniach do Wystawy dużo miejsca poświęcały sprawom kultury. Uczyniono wiele, aby gościom zaprezentować cały dorobek kulturalny miasta, jego zabytki i rozrywkę, adresowaną do elitarnego i masowego odbiorcy. Zarząd Wystawy zorganizował na terenach wystawowych park rozrywki ("wesołe miasteczko" - odtąd nazwa upowszechniona w kraju). Właściciele firmy Ruprecht z Monachium i Roman Andrzejewski z Poznania uruchomili wyjątkowo atrakcyjny lunapark. Były tam: kolejka górska (długość toru 2 km), zjeżdżalnia, tzw. skootery (25 wózków), wodospad, kolejka typu Opel. Imprezy masowe wymagały wybudowania w mieście ośrodka sportowo-rekreacyjnego, mogącego pomieścić tysiące osób. Takim obiektem stała się "Arena" - centralny plac Wystawy Rolniczej, gdzie można było zgromadzić blisko 15 tys. widzów, w tym 4 tys. na miejscach siedzących. Od połowy czerwca do końca września 1929 r. na "Arenie" zorganizowano cykl imprez, które dzisiaj można określić jako imprezy typu "Światło i Dźwięk". Mieszkańcom miasta i gościom Wystawy przedstawiono wielkie widowiska o charakterze historyczno-patriotycznym: Wesele na Kurpiach, Za króla Jana, Zaślubiny Wisły Z Bałtykiem, Gdy białe orły. Zespół z Kalisza zaprezentował «żywe szachy» 14. Magistrat przeznaczył znaczne środki, aby pokazać Poznań jako pulsujące życiem centrum kultury Polski zachodniej. W Teatrze Wielkim na koszt miasta całkowicie odnowiono widownię, loże reprezentacyjne, korytarze, garderobę. N akłady na te prace pochłonęły ok. 492 tys. zł. Spółka teatralna, administrująca Teatrem Polskim, na przebudowę gmachu wraz z zapleczem przeznaczyła ok. 500 tys. zł. W okresie wakacyjnym wszystkie teatry grały bez przerwy. Efekty tej działalności można lepiej zilustrować poprzez analizę wpływów finansowych. Porównując do analogicznego okresu z roku 1928, wpływy w teatrach poznańskich wzrosły o ok. 527 tys. zł. Pomijając tu kwestie repertuarowe, należy dodać, że w 14 poznańskich kinach bez przerwy wyświetlano filmy krajowe i zagraniczne przy

13 Browary Huggera uruchomiły Centralną Restaurację Powszechnej Wystawy Krajowej. Znajdowała się ona w pobliżu Parku Wilsona, w przebudowanych pomieszczeniach slodowni. 14 s. Was c h k o: Rozrywki na PWK W: Powszechna Wystawa Krajowa ..., s. 301 - 303wypełnionych salach. Dla wielu osób przybyłych ma Wystawę, zwłaszcza dla młodzieży szkolnej, był to często pierwszy kontakt z kinem i ze sztuką filmową. Obok stałych scen teatralnych uruchomiono sceny okresowe. W Gimnazjum im. Karola Marcinkowskiego działała scena amatorska, na której szkolne teatry z całego kraju prezentowały swój dorobek artystyczny. W restauracji Huggera prezentowano zaś dwa widowiska rewio we - Kulig i Jazda na wystawę, cieszące się dużą popularnością.

Kwitło bujnie życie muzyczne. W czasie Wszechsłowiańskiego Zjazdu , Spiewaczego rozpoczął się w .au1i uniwersyteckiej Festiwal Muzyki Polskiej, na który złożyło się 14 koncertów symfonicznych, będących przeglądem muzyki polskiej. Już z tego krótkiego zestawienia propozycji kulturalnych wyłania się ogrom pracy i środków, jakie zostały zaangażowane. Władze miasta uczyniły bardzo wiele, aby godnie zaprezentować swoje miejsce i swój dorobek na mapie kulturalnej kraju.

POZNAŃ STOLICĄ KONGRESÓW I ZJAZDÓW

Projektowane otwarcie w dniu 16 maja 1929 r. Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu stało się okazją sprzyjającą do zorganizowania w mieście licznych zjazdów i kongresów najróżniejszych organizacji. Odpowiednie ikro ki przygotowawcze rozpoczęto wcześnie. Już w styczniu 1928 r. działał, specjalnie w tym celu powołany, Komitet Kongresów i Zjazdów w 1929 r. z siedzibą w Poznaniu. Zorganizowanie równolegle z Wystawą ok. 140 zjazdów, kongresów i zlotów o charakterze regionalnym, krajowym i międzynarodowym, gromadzących niekiedy do 20 tys. uczestników, wymagało od animatorów tych imprez i współpracujących z nimi pośrednio lub bezpośrednio władz miejskich wielkiego wysiłku i to nie tylko propagandowego, ale również finansowo-organizacyjnego. Obok bazy transportowej i noclegowej konieczne było także przygotowanie odpowiedniego zaplecza w postaci sal konferencyjnych i innych obiektów umożliwiających odbycie imprez o charakterze masowym. Miasto oddało do dyspozycji organizatorów tych imprez, po uzgodnieniu z prywatnymi właścicielami, praktycznie wszystkie sale w mieście: kinoteatru "Słońce" (1566 miejsc), restauracji Huggera (1500), aulę uniwersytecką i dwie inne sale {1590), salę Domu Ewangelickiego (460), salę restauracji "Bou1evard" (460), dwie sale w Collegium Medicum (300) oraz salę Biblioteki Uniwersyteckiej. Równocześnie w obiektach tych mogło obradować ponad 6 tys. uczestników. Doraźnie wykorzystywano też sale kinowe i westybul reprezentacyjny Wystawy, mogący pomieścić

Stanisław Antczak

do 2 tys. osób. Bazę tę uzupełniały baraik"namiot, wypożyczony specjalnie przez Zarząd Wystawy w Niemczech, w którym można było zgromadzić do 10 tys. osób, oraz Stadion Miejski, obliczony na 30 tys. widzów. Zjazdy i kongresy rozpoczęły się od pierwszych dni Wystawy. Ten swoisty maraton zapoczątkowany został Wszechsłowiańskim Zjazdem , Spiewaków (18 - 21 V). Na czele komitetu organizacyjnego tej ogromnej imprezy stanął dr Leon Surzyński, a obowiązki sekretarza przejął wielce zasłużony prof. Stanisław Wiechowicz. Do Poznania zjechało ok. 18 tys. śpiewaków z kraju i z zagranicy, w tym ok. 6 tys. Czechów i Słowaków. Organizatorzy imprezy gościli chóry serbskie, chorwackie, sło, weńskie, bułgarskie, chóry polonijne ze Sląska, Westfalii, Francji i Belgii. Finał imprezy miał miejsce w dniu 19 maja na Stadionie Miejskim, z udziałem ok. 100 tys. widzów. Na program imprezy złożyły się pieśni i psalmy, wykonywane przez chóry męskie i mieszane, liczące od 1800 do 13 tys. śpiewaków, a także orkiestry wojskowe. , Wszechsłowiański Zjazd Spiewaków zapoczątkował cykl imprez o charakterze międzynarodowym. W kolejnych tygodniach miasto gościło uczestników Wszechsłowiańskiego Zlotu "Sokołów", Wszechsłowiańskiego Zlotu Filologów Klasycznych, zjazdu medyków, straży pożarnych, aptekarzy słowiańskich, pszczelarzy, uczestników międzynarodowego konkursu hipicznego, międzymaroidowego zlotu awionetek (80 samolotów i załóg, Międzynarodowego Kongresu Ochrony Żubra, Międzynarodowej Unii Elektrycznej (19 państw), Międzynarodowego Kongresu Statystycznego (70 dyrektorów urzędów statystycznych z całej Europy) i in. Do największych z wymienionych imprez zaliczyć należy Wszechsłowiański Zlot "Sokołów" (30 VI - 1 VII). Do stolicy Wielkopolski przybyło ponad 20 tys. druhów i druhen z całej Polski, oraz reprezentujących wychodźstwo polskie z całej Europy i Stanów Zjednoczonych Ameryki Płn. Goszczono reprezentantów Anglii, Belgii, Finlandii, Francji, Jugosławii, Serbo-Łużyczan. Najliczniejszą (1000 osób) delegację przysłali Czesi. Miasto przygotowało się wyjątkowo uroczyście na przyjęcie tylu gości. Finałem zlotu był przemarsz - po pokazach gimnastycznych na Stadionie Miejskim - członków grup sokolich przez miasto, trwający półtorej godziny. Na uwagę zasługują zjazdy organizacji i towarzystw naukowych oraz kulturalnych. Do takich zaliczyć należy zorganizowany w dniach od 6 do 9 czerwca (dokończenie zjazdu odbyło się w Warszawie) Ogólny Zjazd Literatów Polskich. Przybyło ok. 200 pisarzy. Na swoich zjazdach spotkali się m. in. przedstawiciele świata lekarskiego, bibliotekarze i bib1io- - file, geografowie polscy, adwokaci, lekarze weterynarii, esperantyści. W dniach od 24 do 26 maja odbył się też pierwszy zjazd ekonomistów.

Dużego znaczenia nabierały w okresie Wystawy zjazdy i (kongresy organizacji i towarzystw gospodarczych oraz działaczy samorządowych, połączone ze zwiedzaniem Wystawy i zapoznawaniem się z dorobkiem gospodarczym Polski. W maju (26) przybyło na swój zjazd ok. 10 tys. członków Wielkopolskiego Towarzystwa Kółek Rolniczych, a w lipcu (1 - 7) odbył się krajowy zjazd rolniczy. W pierwszych dniach czerwca (1 - 2) rozpoczął obrady II Zjazd Przemysłowców Polskich Przemysłu Metalowego, w którym wzięło udział 500 osób. W wykazie zjazdów odnotowano także zjazd Rady Naczelnej Kupiectwa Żydowskiego (24 V). Poznan (w dniach 13 - 14 VII) gościł również delegatów Związku Towarzystw Ogródków Działkowych. Obok owych kongresów i zjazdów o charakterze międzynarodowym, ogólnopolskim a nawet lokalnym, Wystawa stała się także okazją do organizowania spotkań członków organizacji o charakterze hobbistycznym czy wręcz nawet elitarnym. Do Poznania zjechali m. in. na swoje krajowe zjazdy członkowie bractw kurkowych, esperantyści, tu też odbyła się w dniu 4 czerwca pierwsza w kraju powszechna wystawa psów rasowych. Z początkiem lipca zaś spotkały się na swoim walnym zjeździe w salach "Bazaru" ziemianki polskie. N a zakończenie tego skrótowego przeglądu odbytych kongresów i zjazdów wspomnijmy o imprezach o wyraźnym charakterze wychowawczo-patriotycznym. Do takich zaliczyć można z pewnością zlot harcerzy (14 - 23 VII), który zgromadził ok. 10 tys. uczestników, i zjazd Związku Obrony Kresów Zachodnich 15.

Zorganizowanie tak wielu imprez w stosunkowo krótkim czasie wymagało zaangażowania "wielu służb miejskich i pojedynczych osób. Były okresy, że prawie każdego dnia odbywały się walne zjazdy i kongresy. I tak np. w dniu 30 czerwca trwały równocześnie cztery wielkie zjazdy, w tym jeden o charakterze międzynarodowym. Powszechną Wystawę Krajową zwiedziło ok. 4,5 min osób. W tej liczbie znaleźli się uczestnicy zjazdów, zlotów i kongresów. Miasto w okresie Wystawy gościło 180 większych wycieczek zbiorowych, 20 oficjalnych misji państwowych: Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechosłowacji, Danii, Estonii, Finlandii. Francji, Grecji, Holandii, Japonii, Jugosławii, Kanady, Łotwy, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Stanów Zjednoczonych Ameryki Pin., Szwecji, Turcji, Węgier, Włoch i państw Ameryki Południowej.

Wystawę zwiedził praktycznie cały korpus dyplomatyczny, akredytowany w Polsce. Przebywali w Poznaniu trzej kardynałowie i kilku biskupów. Liczbę indywidualnych gości zagranicznych oszacować można na

15 S. ,Was c h k o: Kongresy i zjazdy. Tamże.

Stanislaw Antczak

200 tys. osób u. Jest to miara wysiłku, jaki został włożony przez ludzi kierujących wszystkimi agendami miasta 1 jego wyspecjalizowanymi służbami. I tak np. miejska służba zdrowia uruchomiła w czasie Wystawy trzecią salę operacyjną i wprowadziła stałe dyżury lekarskie. Nad bezpieczeństwem mieszkańców miasta i przyjezdnych czuwało ok. 350 miejskich funkcjonariuszy policji i ok. 100 specjalnie sprowadzonych z innych regionów kraju policjantów. W poniedziałek, dnia 30 września 1929 f., o godz. 18, premier Kazimierz Switalski, w asyście wielu ministrów, dokonał zamknięcia Powszechnej Wystawy Krajowej. Padły z jego ust wtedy słowa: "Z uczuciem radości i podzięki dla wszystkich, którzy do spełnienia tego wielkiego dzieła przyczynili się, zamykam pierwszą Powszechną Wystawę Kraj ową" .

Miasto zasłużyło sobie w szczególny sposób ,na słowa podziękowania zia swój wkład materialny i organizacyjny w przygotowanie i przeprowadzenie pierwszej w Odrodzonej Polsce Powszechnej Wystawy Krajowej. Przyjęcie tak ogromnej liczby turystów (wycieczek szkolnych, zorganizowanych grup krajowych i zagranicznych, turystów indywidualnych), oficjalnych delegacji a zwłaszcza uczestników zjazdów, kongresów i zlotów należało do zadań wyjątkowo trudnych. Pamiętać jednak należy, że opieka nad przyjezdnymi to zaledwie mały fragment działalności władz miejskich. Wystawa doznawała pomocy ze strony miasta już w fazie organizacyjnej. Przyznawało ono jej subwencje, ułatwiło budownictwo wystawowe - w szczególności na terenie targowym - zakupiło olbrzymie tereny i skomasowało je, przebudowało wiele obiektów. Administracja miejska upiększyła skwery i place, zbudowała setki metrów ulic rozbudowała urządzenia publiczne, dostosowała komunikację i organizację ruchu ulicznego, zabezpieczyła obiekty wystawowe, zadbała o ład i porządek a wreszcie bardzo sprawnie zajęła się stroną propagandową imprezy. O wkładzie Poznania w dzieło organizacji Powszechnej Wystawy Krajowej tak pisał później Stanisław Wachowiak: "Poznań - jeżeli o sprężystość 1 organizację chodzi - przeszedł wszelkie moje nadzieje. Wszystkie zakłady miejskie - wodociągi, elektrownia, roboty nadziemne i podziemne, kolej elektryczna, gazownia, zakłady oczyszczania miasta, ogrody miejskie · - wszystko to prześcigało się w pracy i absolutnej punktualności. A zważyć trzeba, że wyjątkowo sroga zima 1929 r. zagrażała wykończeniu budowli. Pozostało dla

16 Zamknięcie Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu. Kurier Poznański" nr 453, 1 X 1929 fmnie tajemnicą, jak nasi budowniczowie to wszystko opanowali. To był wysiłek zespołowy, jakiego równego w mym życiu nie widziałem" " Obiektywnym miernikiem wkładu miasta w przygotowanie i przeprowadzenie Wystawy była wielkość środków budżetowych, przeznaczonych z kasy miejskiej na przygotowanie tego największego przedsięwzięcia w dziejach naj nowszych miasta. Nie wszyscy dodatnio ocenili ten wysiłek. Takim i podobnym postawom dała wyraz radna Maria Grossman, która powiedziała: "Doceniam jej [Wystawy - dop. aut.] znaczenie ogólne. Uważam jednak, że idee tę, samą w sobie tak bardzo słuszną, zrealizować należało za lat. .. dziesięć, gdy nasze położenie gospodarcze wzmocni się. Stało się inaczej - szalone inwestycje (poszły w kierunku upiększenia miasta, zamiast na szpitale, ochronki, domy mieszkalne" 18.

17 S. W a c h o w i ak: Czasy które przeżyłem. Wspomnienia Z lat 1890-1939.

Warszawa 1983. s. 194.

18 Zasługi radnej miasta Poznania Marii Grossman. "Kurier Poznański" nr 217, 1') V 1929 r.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1989.04/06 R.57 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry