KR

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1977.10/12 R.45 Nr4

Czas czytania: ok. 79 min.

Jubileusze

PROF. DR HAB. ZDZISŁAW KACZMARCZYK

W dniu 2 grudnia 1976 r. prof. dr hab.

Zdzisław Kaczmarczyk obchodził jubileusz czterdziestolecia pracy naukowej. Uroczystość jubileuszowa odbyła się w małej Auli U niwersytetu im. Adama Mickiewicza z udziałem poznańskiego świata naukowego. Hektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza prof. dr Benon Miśkiewicz wręczył Jubilatowi Księgą Pamiątkową. Jubilat otrzymał tytuł honorowy "Zasłużonego Nauczyciela PRL".

Trudno jest pisać o osobie i o wielostronnej działalności Profesora, z którym bez mała od trzydziestu lat pozostawało się w nieprzerwanej łączności dydaktycznej i naukowej, a przy tym w pełnej zgodności naukowych i politycznych poglądów. Prowadzi to w rezultacie do przyjmowania pewnych zasad postępowania jako czegoś zwykłego, codziennego, co wypływa z natury samego człowieka, z normalnego biegu spraw związanych z realizacją przyjętych na siebie reguł społecznego postępowania. A jest prof. Zdzisław Kaczmarczyk, jak niewielu spośród poznańskich historyków, kontynuatorem wytyczonej i przestrzeganej linii naukowego i społecznego działania, którą chyba najpiękniej , a równocześnie najprościej sformułował młody docent, pierwszy kierownik Katedry Historii U stroju Krajów Zachodniej Europy na Wydziale Prawa Uniwersytetu Poznańskiego, zmarły w 1927 roku Teodor Tyc. Powtarzał się tu i powtarza jeden zasadniczy motyw - umiłowanie nauki historycznej, pełne społeczne zaangażowanie uczonego, umacnianie i utrwalanie polskości na Ziemiach Zachodnich. Po roku 1945, gdy nowa rzeczywistość polityczna stworzyła najpełniejsze warunki dla bezpośredniego w tym względzie zaangażowania, rozwinął tę działalność i z rozmachem prowadził mistrz Jubilata - Zygmunt Wojciechowski. Po nim dorobek ten przejął prof. Kaczmarczyk. Ale praca ta - jak już

5*wspomniałem - rozpoczęła się wcześniej, JUZ w okresie międzywojennego dwudziestolecia. Wraz z utworzeniem w 1919 r. Uniwersytetu stał się Poznań miastem, do którego ściągali z różnych stron kraju uczeni, by podjąć w nim pracę. Byli to zazwyczaj ludzie młodzi, pełni zapału i chęci do naukowego i społecznego działania, z ambitnymi zamiarami uczynienia z tej wyższej uczelni, położonej u zachodnich rubieży Drugiej Rzeczypospolitej, nie tylko liczącego się w Polsce ośrodka naukowego, ale w pierwszym rzędzie placówki zaspakajającej kadrowe potrze by Wielkopolski.

Jubileusze

I trzeba powiedzieć, że z upływem czasu spełniał Uniwersytet Poznański coraz wszechstronniej te zadania, a przybysze z dawnej tzw. Galicji i Kongresówki w olbrzymiej większości zrozumieli najbardziej pilne potrzeby tych ziem i ludności na nich zamieszkałej. Ton jednak tym poczynaniom nadawali uczeni na ziemiach tych wyrośli, wytyczający kierunki prac badawczych i organizacyjnych, którzy potrafili w sposób nader umiejętny wciągnąć do pracy nowych przybyszów. Zadania te były, jak na owe czasy i siły, ogromne. N azwisko przybyłego w 1920 r. z Krakowa do Poznania ojca Jubilata, dra Kazimierza Kaczmarczyka, związane jest ściśle z Wojewódzkim Archiwum Państwowym, którego był dyrektorem przez cały czas dwudziestolecia międzywojennego, aż do przejścia na emeryturę w 1953 r. Wszyscy historycy w owym czasie działający przypominają sobie osobę dyrektora, znanego naukowca, wydawcę źródeł, nazywanego od pewnego czasu "Starym Kaczmarczykiem" a to z chwilą, gdy naukową działalność podjął jego syn - Zdzisław. Urodził się on w Krakowie w dniu 19 sierpnia 1911 r.; jednak lata szkolne w Gimnazjum im. Karola Marcinkowskiego (1921-1929), studia, trwające do roku 1933, cała twórcza działalność naukowa, dydaktyczna, organizacyjna i polityczna związane były z Poznaniem. Tutaj też w 1938 r. wstąpił w związek małżeński z Marią Tęsiorowską, geografem, nauczycielką w szkołach średnich. Trudno byłoby widzieć prof. Zdzisława Kaczmarczyka poza tym miastem. Z młodych lat pozostał mu niezmienny sentyment do Krakowa i Tatr, corocznie przez niego odwiedzanych; służbę wojskową z wyboru odbywał w 1. Pułku Strzelców Podhalańskich w N owym Sączu w latach 1935 -1936; a wreszcie pisał wiersze, poświęcone Tatrom i Pieninom. Drukowane one były w miesięczniku poetyckim "Prom" z roku 1935 pod pseudonimem Stefan Nicolai; było to panieńskie nazwisko matki. Zdzisław Kaczmarczyk dorastał i rozpoczynał swą działalność twórczą w Poznaniu w tych latach, w których miasto i wszystkie ziemie dawnego zaboru gwałtownie zrzucały pruskie piętno, gdzie panowało głębokie przekonanie, poparte zresztą czynami, że polskość należy utrwalić przez dobrą szkołę i to nie tylko dla tych, co żyli w granicach Polski, ale poza nią jeszcze pozostawali, przez rozwój nauk o przeszłości narodu i państwa, ukazanie jego chlubnych dziejów, a także przyczyn ułomności ustrojowych, z których wynikały wnioski na przyszłość - przez szeroki rozwój kultury i jej upowszechnienie w społeczeństwie, które przez długi czas było jej pozbawione przez zaborcę.

Przyzwyczailiśmy się wszyscy do dość stereotypowego ujmowania dwudziestolecia międzywojennego w dziejach Poznania, w którym na plan pierwszy wysuwała się działalność handlu i rzemiosła, znakomicie zorganizowana Powszechna Wystawa Krajowa (1929) i inne gospodarcze imprezy, kiedy miasto w większym czy mniejszym stopniu usiłowało przetrwać lata złej koniunktury gospodarczej. Przyzwyczailiśmy się do ukazywania charakterystycznych cech poznańskich: systematyczności, solidności w pracy i wytrwałości w działaniu. Zapominamy jednak o tym, że był to również okres rozwoju kultury w tym mieście. Do jej rozkwitu przyczynił się m. in. fakt, że działali tu przybyli do tego miasta pisarze, artyści, publicyści z różnych stron Polski, znajdujący tu wdzięcznych odbiorców, spragnionych słowa i myśli polskiej, którzy cenili sztukę polską, tak skrupulatnie i systematycznie latami tępioną przez zaborcę. Rozkwit teatru, przez który przeszło wiele sław sceny polskiej, sukcesy opery, rozwój życia literackiego, pism literackich - oto co znamionowało te czasy. W takiej atmosferze wychowywał się także Zdzisław Kaczmarczyk; owa atmosfera, jak i wpływ domu rodzinnego, wzór ojca historyka, skłoniły go do nauk historycznych. W 1929 r. wstąpił na studia prawnicze. Przeważyła tu chyba siła przyciągająca ówczesnych historyków ustroju i prawa, osobowość Teodora Tyca, który wytyczał kierunki naukowego i społecznego działania tej dyscypliny prawniczej w Poznaniu, oraz Zygmunta Wojciechowskiego, który po nim objął berło i dziedzictwo naukowe, wreszcie Jana Rutkowskiego, wybitnego historyka dziejów gospodarczych. Ten zespół uczonych stanowił mocny trzon Wydziału Prawa, a wyróżniał się tym, że nie zamykał się jedynie w jego ramach, ale celował w pracy społecznej i popularyzatorskiej oraz organizatorskiej, tak przez pracę naukową jak i publicystyczną, a wreszcie poprzez powszechne wykłady uniwersyteckie. Zdzisław Kaczmarczyk ukończył studia prawnicze w 1933 r. Od początku studiów poświęcił się obranej przez siebie dziedzinie historii ustroju i prawa polskiego, uczęszczając na II roku studiów na seminarium z tego przedmiotu prowadzone przez Zygmunta Wojciechowskiego. W 1931 roku napisał pracę magisterską pt. Immunitet ekonomiczny w dobrach kościelnych w Małopolsce w XIII wieku. Praca została opublikowana w rok później w "Sprawozdaniach Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk" za rok 1932. Już wówczas krystalizował się przyszły kierunek jego pracy. Wymagało to jednak dalszych studiów.' Wiedzę historyczną uzupełniał uczęszczając na wykłady z nauk pomocniczych historii, historii sztuki i

etnografii. Po ukończeniu studiów prawniczych poświęcił się dodatkowym studiom z zakresu geografii. Posiadał więc szerokie wykształcenie, które ukazało się w całej pełni przy badaniach nad genezą i rozplanowaniem miast. Związał się też od początku z Katedrą Historii Ustroju Polski, pełniąc po ukończeniu studiów, w latach 1934 -1936, funkcję asystenta wolontariusza, by od l września 1938 r. przejść na etat starszego asystenta, a więc z chwilą, gdy uzyskał tytuł doktora praw. Za pracę Immunitet sądowy i jurysdykacja poimmunitetowa w dobrach Kościoła w Polsce do końca XIV w., która ukazała się drukiem w 1936 r., uzyskał nagrodę w roku 1937 - złoty medal Uniwersytetu Poznańskiego, nadawany za wybitne prace doktorskie. Praca ta do dnia dzisiejszego stanowi niezastąpioną monografię, w której autor ukazał na przykładzie dóbr kościelnych przekazywanie władzy sądowej nad chłopami w ręce Kościoła i rozwinięcia się jurysdykcji patrymonialnej. Od tego samego momentu kształtować się zaczął własny kierunek badań Zdzisława Kaczmarczyka, nie odbiegający jednakże od nakreślonego w ogólnych zarysach przez Zygmunta Wojciechowskiego dla całego zespołu historyczno-prawnego. Fragmenty referatu Komisji Wydziału Prawa charakteryzują kierunek działania naukowego Zdzisława Kaczmarczyka: "Pracując nad immunitetem sądowym zbliżył się Z. Kaczmarczyk w sposób szczególny do osoby Kazimierza Wielkiego, który nie tylko państwo po ojcu odziedziczone poszerzył, ale umocnił wydatnie w dziedzinie wewnętrznej" . "W roku 1939 ukończona została praca nosząca tytuł Monarchia Kazimierza Wielkiego; t. I Organizacja państwa, mająca stanowić podstawę przewodu habilitacyjnego. Pracę nad tym dziełem prowadził dr Zdzisław Kaczmarczyk nadal w czasie okupacji, kończąc w rękopisie t. II poświęcony stosunkowi Kościoła do państwa w dobie Kazimierza Wielkiego. W tymże czasie zebrał autor materiały do tomów III i IV. W tomie III zamierzał przedstawić stanowisko rycerstwa i włościaństwa siedzącego na prawie polskim, w tomie IV natomiast zobrazował kolonizację na prawie niemieckim prowadzoną w dobie Kazimierza Wielkiego. Praca ta, jeśli ukończona zostałaby w całości, mogłaby się porównać z monumentalnymi Weumętrznj/mi dziejami Polski za Stanisława Augusta pióra Tadeusza Korzona. Choć te pierwsze założenia naukowe nie w pełni w zamierzonej formie zostały zrealizowane, tym niemniej okres władztwa Kazimierza Wielkiego znalazł w osobie Zdzisława Kaczmarczyka najlepszego znawcę, a gromadzone materiały wyzyskano w innych pracach. Był to okres w dziejach Polski ważny, bowiem cała podstawa Polski Jagiellońskiej, źródła zwycięstwa grunwaldzkiego, tkwiły w przebudowie politycznej Polski dokonanej przez Kazimierza Wielkiego". Dnia 14 lipca 1939 r. wpłynęło do Rady Wydziału podanie Zdzisława Kaczmarczyka O przeprowadzenie przewodu habilitacyjnego, przyjęte przez Radę Wydziału w dniu l września 1939 r. W tym czasie znajdował się on jako podchorąży w Pułku Strzelców Podhalańskich. Walcząc w Karpatach, odbył całą kampanię wrześniową aż do Jaworowa k. Lwowa. 17 września dostał się do niewoli. Zwolniony 26 października 1939 r., przyjechał do Poznania. W krótkim jednak czasie, w tymże samym roku, wysiedlony został do Generalnej Guberni. Zatrzymał się dłużej w Krakowie. Przebywał też okresowo w Ostrowcu Świętokrzyskim i Częstochowie.

Podczas okupacji miał możność, aczkolwiek w niewielkim stopniu, gromadzenia materiałów do prac, które dopiero po roku 1945 mogły się ukazać. W okresie hitlerowskiej okupacji bohaterski przykład patriotycznej postawy pracowników naukowych stanowiło utworzenie w warunkach ogromnego zagrożenia - Tajnego Uniwersytetu Ziem Zachodnich. Przykładem działalności tego Uniwersytetu może być przewód habilitacyjny Zdzisława Kaczmarczyka, otwarty dnia l września 1939 r., a prowadzony w latach okupacji. Suche zdania protokołu zawierają oświadczenie prof. Zygmunta Wojciechowskiego, dziekana Wydziału Prawno- Ekonomicznego Uniwersytetu Poznańskiego, wybranego na rok 1939/194J, który stwierdzał, że zwołana w dniu 30 kwietnia 1944 r. w Warszawie, w mieszkaniu prof. dra Jana Rutkowskiego, Rada Wydziału wybrała referenta pracy habilitacyjnej Zdzisława Kaczmarczyka. Został nim Zygmunt Wojciechowski. Na kolejnym zebraniu, jakie odbyło się w Warszawie w połowie maja tegoż roku w mieszkaniu prof. Antoniego Ohanowicza, "praca została uznana za wystarczającą dla uzyskania docentury i zważywszy okoliczności wojny uchwalono - zgodnie zresztą z przepisami ustawy o szkołach akademickich, dopuszczającymi w wyjątkowych okolicznościach zwolnienia z kolokwium i wykładu habilitacyjnego kandydatów i uznanie postępowania habilitacyjnego za zakończone, pod warunkiem potwierdzenia tej uchwały przez Radę Wydziału, Senat i Ministerstwo, po ustaniu okupacji". Habilitacja Zdzisława Kaczmarczyka jest więc cennym przyczynkiem do dziejów Wydziału Prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w latach okupacji. Habilitacja ta zatwierdzona została po wyzwoleniu Polski przez Radę Wydziału Prawa Uniwersytetu Poznańskiego na posiedzeniu w dniu 9 kwiet

Jubileuszenia 1945 r. i w tym samym dniu - również przez Senat Uniwersytetu Poznańskiego; natomiast Ministerstwo Oświaty zatwierdziło ją 13 września 1945 r. Profesorem nadzwyczajnym został Zdzisław Kaczmarczyk w 1946 r. mając trzydzieści cztery lata, profesorem zwyczajnym w jedenaście lat później (1957).

Młodym pracownikom naukowym warto zwrócić uwagę na fakt, że ukończenie przewodu habilitacyjnego bynajmniej nie łączyło się z uzyskaniem etatu docenta i z zatrudnieniem na Uniwersytecie, nawet jeżeli praca była znakomita. Zdzisław Kaczmarczyk przed rokiem 1939 poważnie liczył się z tym, że będzie musiał pracować w sądownictwie aż do chwili, gdy zaistnieje możliwość etatowa na Uniwersytecie. Czasy wojny, wyzwolenie Polski i polityczne decyzje z lat 1944 - 1945 wprowadzające szerokie zmiany ustrojowo-społeczne w Polsce Ludowej, zaważyły też na pracy i społecznym zaangażowaniu Zdzisława Kaczmarczyka. Następowało to jednak stopniowo, w miarę jak czas i przemiany coraz wyraźniej określały kształt terytorialny i oblicze nowej Polski. Należy on do grupy pierwszych pracowników, którzy przybyli do Poznania i podjęli pracę na Wydziale Prawa Uniwersytetu Poznańskiego. Organizuje wydział, poszukuje bibliotek zakładowych, gromadzi wyposażenie, pełni faktycznie funkcję prodziekana, ale już w tym czasie całe swoje siły skupia w powołanym w końcu 1944 r. - jeszcze więc w trakcie działań wojennych - Instytucie Zachodnim, którego celem - wedle pierwszego memoriału - było opracowanie zagadnień polsko-niemieckich i służenie wynikami tych badań władzom rządowym i organizacjom społecznym w zakresie potrzeb polityki wewnętrznej i zewnętrznej. Z chwilą, gdy Zdzisław Kaczmarczyk znalazł się w Poznaniu - współdziałał zarówno przy organizacji Instytutu jak i przy wytyczeniu kierunków badań. Angażował się też w bezpośredniej pracy naukowej . Jego nazwisko znaleźć można w protokole z posiedzenia organizacyjnego Instytutu Zachodniego, które odbyło się w dniu 19 kwietnia 1945 r. w Poznaniu. Od początku działalności aż po dzień dzisiejszy związany jest Zdzisław Kaczmarczyk ściśle z Instytutem Zachodnim. Był sekretarzem naukowym, wicedyrektorem, wchodził w skład redakcji "Przeglądu Zachodniego". Obecnie jest przewodniczącym Rady Naukowej, członkiem Kuratorium tej placówki. Za swą pracę w Instytucie Zachodnim otrzymał w 196) r. wysokie odznaczenie państwowe - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Instytut Zachodni powołał go też na swego członka honorowego. Od samego zarania Polski Ludowej Zdzisław Kaczmarczyk powiązał swoją działalność z życiem naukowym kraju w nowych warunkach ustrojowych. W 1945 r. należał już do nielicznego jeszcze grona pracowników naukowych, którzy widzieli wówczas swój życiowy cel w kształtowaniu nowego, politycznego oblicza Polski. Wraz z tą grupą pracowników naukowych Uniwersytetu Poznańskiego podjął pracę, która uzasadniała prawne i historyczne podstawy naszej granicy zachodnie], umacniała w napływających osadnikach przekonanie, że wracają na własne, rdzennie polskie ziemie. Zrezygnował więc chwilowo z kontynuacji zapowiedzianych tematów poświęconych czasom Kazimierza Wielkiego, a skupiał się na problemach, których publikacji wymagała bieżąca chwila. Ukazuje się więc w 1945 r. jego dzieło p1. Kolonizacja niemiecka na wschód od Odry. Przygotował też pracę p1. Dzieje Śląska do r. 1526. W "Przeglądzie Zachodnim" ukazał się szereg jego artykułów dotyczących polskości Ziem Odzyskanych. Znaczny był także udział prof. dra Kaczmarczyka w opracowaniu monografii Ziem Staropolski, których od tomu II poczynając był współredaktorem wraz z Zygmuntem Wojciechowskim. Warto tu przytoczyć słowa redaktora jednej z monografii, a mianowicie Pomorza Zachodniego, który we wstępie pisał: "jeżeli wszystkie wydane dotąd i przygotowane tomy Ziem Staropolski są nieodłącznie z jego udziałem związane, bo wszystkim im poświęcał wiele trudów i zapału, to dla mnie był ponadto tym, z którym w każdej chwili mogłem się podzielić każdą napotkaną trudnością i znaleźć nie tylko chętne ucho, ale i pomoc czy radę" . Zdzisław Kaczmarczyk poczynając od 1946 r. osobiście kierował kolejnymi objazdami Ziem Odzyskanych, które organizował. Instytut Zachodni. O ekspedycjach tych i ich zasięgu badawczym pisał Michał Sczaniecki: "ekspedycja ta dokonała objazdu 4(0) km Ziemi Lubuskiej docierając do każdego miasta, do każdej niemal wsi czy kościółka, do każdego większego zakładu przemysłowego, do wszystkich archiwów, gmachów administracyjnych i chat autochtonów". Stanowiły więc monografie pod redakcją Zdzisława Kaczmarczyka i Zygmunta Wojciechowskiego owoc pracy zespołowej historyków, archeologów, historyków sztuki, geografów, etnografów, ekonomistów i socjologów. Nawiązywały one nie tylko do przeszłości tych ziem, ale omawiały także ich obecny stan, rozwijające się życie gospodarcze i kulturalne oraz plany na przyszłość. Po raz pierwszy też pracownicy naukowi zetknęli się z praktyką społecznego wysiłku na tych ziemiach. U czestniczył Zdzisław Kaczmarczyk we wszystkich inicjatywach i podejmowanych przez Instytut Zachodni

pracach' zespołowych. Każdy, kto przypomina sobie ten okres, może stwierdzić, że ówczesny sekretarz Instytutu Zachodniego codziennie urzędujący na trzecim piętrze gmachu przy ul. Chełmońskiego, znalazł czas dla każdego, kto miał wątpliwości związane z prowadzonymi badaniami. Po wypełnieniu naukowych obowiązków, które potrzeba społeczna wysunęła na plan pierwszy, zajął się następnie problematyką, która aż do dnia dzisiejszego stanowi jego specjalizację - rzec można - na europejskim rynku historycznym. I ta specjalizacja zrodziła się w toku odkrywania przeszłości Ziem Odzyskanych. Najważniejsze było jednak to, że pod kierunkiem Zdzisława Kaczmarczyka kształtował się znakomity zespół badawczy - początkowo studentów, a z upływem czasu pracowników naukowych, którzy kontynuowali rozpoczęte na seminariach badania. Rezultatem ich wysiłku było szereg artykułów zamieszczonych w "Przeglądzie Zachodnim", a ukoronowaniem dwutomowe zespołowe dzieło noszące tytuł Studia nad początkami i rozplanowaniem miast · nad środkową Odrą i dolną Wartą. Oba te tomy wydane zostały przez Lubuskie Towarzystwo Naukowe w Zielonej Górze w 1%7 i 1970 r. Warto również przypomnieć, że wspomniany zespół pod kierunkiem Zdzisława Kaczmarczyka prowadził liczne badania terenowe, kształtując już w 1952 r. nowe formy naukowego działania. Pozwoliło to rzucić światło na początki miast w Polsce, a w rezultacie opracować początki i ustrój Pomorza Gdańskiego do końca XIV stulecia (Edward Rozenkranz), nowe lokacje miejskie w Wielkopolsce od XVI do końca XVIII wieku (Zofia Kulejewska) i początki reformy miejskiej w środkowej Europie do połowy XIII wieku (Andrzej Wędzki) i szereg innych, stanowiących przedmiot postępowania doktorskiego i habilitacyjnego. Zdzisław Kaczmarczyk opublikował w 1976 r. cenne dzieło, noszące tytuł Miasta dalmatyńskie do początku XV wieku. Zapowiedziane są dalsze tomy tej publikacji. Poświęcając wiele czasu pracy naukowej i organizatorskiej w Instytucie Zachodnim, Zdzisław Kaczmarczyk realizował także swoje wcześniej założone plany badawcze. Wydaje dalsze prace o Kazimierzu Wielkim, współredaguje Statuty Kazimierza Wielkiego. Wydał X tom Volumina Legum obejmujący konstytucję Sejmu z 1793 roku. Aktywnie włączył się do dyskusji metodologicznych, jakie toczyły się w latach pięćdziesiątych wśród historyków państwa i prawa. Jego dwa artykuły - jeden o reformach w czasach Stanisława Augusta Poniatowskiego, a drugi - napisany wraz z Michałem Sczanieckim, o rencie fundalnej, stanowiły cenny wkład do nowego ujęcia historii państwa i prawa. Dwa zjazdy historyków państwai prawa w Toruniu i Poznaniu, jakie odbyły się przed I Kongresem Nauki Polskiej (1952), uwydatniły nie tylko wyjątkową znajomość problematyki historyczno-prawnej, ale i szerokie na nią spojrzenie. Te naukowe kompetencje spowodowały, że został jednym z autorów nowego podręcznika historii państwa i prawa, za który zespół autorski otrzymał w 1966 r. nagrodę Ministra Szkolnictwa Wyższego. Aktywna działalność w Instytucie Zachodnim, bezpośrednie zaangażowanie się w ówcześnie zachodzące przemiany polityczne, udział w dyskusjach metodologicznych, sprawiły, że Zdzisław Kaczmarczyk rozwijał coraz szerszą działalność w życiu poznańskiego środowiska naukowego. Włączając się w tok przemian politycznych, jakie w tym czasie zachodziły, stanął w 1952 r. na czele Klubu Demokratycznej Profesury. Klub ten, zrzeszający pracowników naukowych Poznania, miał na celu nie tyle integrację naukową, ale przede wszystkim, poprzez dyskusję i spotkania, przybliżenie nowych, zyskujących sobie coraz szersze uznanie marksistowskich założeń metodologicznych. Systematyczna praca Zdzisława Kaczmarczyka jako przewodniczącego Klubu sprawiła, że pozyskał on bardzo szerokie grono członków rekrutujących się w dużej mierze spośród młodych pracowników. Doświadczenia, jakie uzyskał w tej pracy spowodowały, że powołany został w 1955 r. na stanowisko prorektora U niwersytetu Poznańskiego; funkcję tę pełnił do października 1956 r. Aktywna postawa, praca społeczna i polityczna prof. Kaczmarczyka - były to podstawy do wstąpienia w szeregi członków Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, wówczas niezbyt jeszcze liczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Miało to miejsce 1959 r. Pełnił też szereg funkcji w oddziałowej organizacji partyjnej Wydziału Prawa; od 1%8 do 1970 r. był jej sekretarzem. Obok pracy naukowej i organizatorskiej prof. dr Zdzisław Kaczmarczyk brał także czynny udział w pracy popularyzatorskiej. W latach czterdziestych Instytut Zachodni i Polski Związek Zachodni prowadziły wykłady dla osadników udających się na Ziemie Odzyskane. Miały one zapoznać słuchaczy z historyczną przeszłością tych ziem, przekazać im wiedzę o ich polskości i zabytkach historycznych. Akcje popularyzatorskie wytwarzały wśród autochtonów i osadników przywiązanie do tych ziem i zachętę do wzmożonej pracy dla ich zagospodarowania. Szczególną troską otoczono nauczycieli, którzy z natury rzeczy mieli pracę tę prowadzić. W organizowanych kursach, które odbywały się w Osiecznej koło Leszna, Szczecinie, Wrocławiu czy Opolu, brał udział Zdzisław Kaczmarczyk, prowadząc wykłady z dziejów Śląska, Ziemi Lubuskiej i Pomo

Jubileusze

rza. W tym też okresie czasu rozpoczął prowadzenie seminarium doktorskiego. Pierwsi uczestnicy otrzymali stopnie doktorskie w 1950 r. Miałem zaszczyt wraz z prof. drem Zbigniewem Radwańskim do tej pierwszej dwójki doktorów należeć. Spod jego ręki wyszło do tego czasu szesnastu doktorów, habilitował siedem osób. Spośród jego uczniów czterech jest już profesorami (Zbigniew Radwański, Jan Wąsicki, Witold Maisel, Henryk Olszewski). Za kształcenie kadry naukowej otrzymał Zdzisław Kaczmarczyk w roku 1973 nagrodę ministra Szkolnictwa Wyższego, N au ki i Techniki. Obok więc pracy naukowej i dydaktycznej kształcił kadrę naukową, i czyni to systematycznie do dnia dzisiejszego. Stanowi to dowód nie tylko umiejętności przekazywania wiedzy, ale w pierwszym rzędzie wzbudzania zainteresowań naukowych i stawiania interesujących problemów badawczych. Kiedy dodamy, że przez jego wykłady przeszły wszystkie trzydzieści jeden roczników studentów stacjonarnych, to chyba tytuł "Zasłużony nauczyciel PRL", Jaki otrzymał w 1976 r. za pracę na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, stanowi odzwierciedlenie jego wysiłku. Społeczną formą działania stało się następnie Towarzystwo Rozwoju Ziem Zachodnich. Zdzisław Kaczmarczyk wchodził w skład Zarządu Wojewódzkiego i Rady Naukowej.

Gdy zaczął ukazywać się w Poznaniu "Tygodnik Zachodni" (1958), jako znawca problematyki historycznej przez cały okres jego ukazywania się był członkiem kolegium redakcyjnego. W pracy popularyzatorskiej nader istotną rolę odegrał poznański oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego, na którego czele Zdzisław Kaczmarczyk stanął od 1957 r. Przyczynił się on też do powstawania oddziałów Towarzystwa w innych województwach graniczących z poznańskim. Poczynając od pierwszego numeru "Studiów i Materiałów do Dziejów Wielkopolski i Pomorza" (1957) jest ich redaktorem. Był jednym z inicjatorów powołania tego czasopisma. Łamy jego otwarte były dla młodej kadry naukowej, a wszczególności zaś tych, którzy rozpoczęli swą działalność na ziemiach zachodnich. Wchodzi też do rad naukowych Stacji Polskiego Towarzystwa Historycznego w Słupsku i Zielonej Górze, bierze żywy udział w ich pracach, organizując sesje naukowe w tych miastach. Jego aktywność społeczna i naukowa spowodowała, że wybrany został w 1961 r. przewodniczącym Wojewódzkiego Komitetu Frontu Jedności Narodu i piastował tę funkcję do 1967 r. Wkrótce potem wybrany został posłem do Sejmu PRL trzeciej kadencji. Wytężona praca społeczna nie przerwała ani na moment jego działalności naukowej. Przez cały okres prowadzi wykłady i seminaria doktorskie oraz pełni funkcję dyrektora Instytutu Historii Państwa i Prawa. Objął też od 1975 r. funkcje prezesa najstarszego towarzystwa naukowego w tym regionie - Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

Trzydziestoletnia działalność Zdzisława Kaczmarczyka w Polsce Ludowej wykazała najlepiej, że można łączyć z powodzeniem wybitną pracę naukową z pracą społeczną i polityczną, jeżeli rozumie się jej doniosłość i potrzebę, jeżeli widzi się jej cel, jeżeli pracuje się nie dla efektu i poklasku, ale z wewnętrznej potrzeby. Doceniali to zarówno jego najbliżsi, współpracujący koledzy ż innych ośrodków historyczno-prawnych, którzy tak licznie stawili się w dniu Jubileuszu, dla których zawsze uczynny spieszył z pomocą przy prowadzeniu przewodów doktorskich i habilitacyjnych, jak i koledzy z naszego Wydziału. Młodym naszym pracownikom służy i służył będzie jako wzór uczonego l działacza o wielkie] wiedzy i skromności. W osobie Zdzisława Kaczmarczyka zespoliło się to, co najcenniejsze było u podłoża kształtowania się zrębowi Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Wydziału z tym, co i dzisiaj stanowi podstawową treść jego działania - służbę dla narodu i społeczeństwa. Służbie tej oddaje Zdzisław Kaczmarczyk swe siły i zdolności. Życzymy mu więc, żeby tak jak do tego czasu, nauczał nadal i tworzył na chwałę i pożytek poznańskiej Uczelni.

Jan Wąsicki

CHÓR MĘSKI POLITECHNIKI POZNAŃSKIEJ (1951-1976)

Z inicjatywy Rady Okręgowej Zrzeszenia Studentów Polskich i ówczesnego jej przewodniczącego Andrzeja A. Łuczaka powołany został pod koniec października 1951 r. przy Domu Studenckim im. Hanki Sawickiej Międzyuczelniany Chór Mieszany, którego kierownictwo artystyczne powierzono Wiktorowi Buchwaldowi. Spiewacy-studenci wywodzili się w przeważającej części z Politechniki Poznańskiej. Po dwóch latach (1953), kiedy nad Międzyuczelnianym Chórem Mieszanym patronant objęła Akademia Ekonomiczna, część śpiewaków - studentów Politechniki Poznańskiej, zawiązało Chór Męski przy tejże uczelni. Obydwoma zespołami kierował Wiktor Buchwald. Chór Męski Politechniki Poznańskiej nie rozwinął niestety szerszej działalności art y - stycznej . Nie miał też wielkich sukcesów na swym koncie Międzyuczelniany Chór Mieszany. W roku 1957 oba chóry połączyły się w jeden Środowiskowy Chór Mieszany Politechniki Poznańskiej . Jednocześnie powstały kwartet męski i kwintet żeński, którymi kierował asystent Wiktora Buchwalda Ludwik Rok. Środowiskowy Chór Mieszany koncertował wielokrotnie w Poznaniu, Krakowie, w Nowej Hucie, we Wrocławiu, Trzebnicy. W roku 196) kierownictwo artystyczne Chóru objął Stefan Stuligrosz, zaś funkcje asystentów Zofia N awrot-Andrzejewska i Stanisław Wiernowolski. Śpiewanie w Chórze pod kierunkiem wybitnego dyrygenta stało się magnesem dla muzykującej młodzieży studenckiej. Chór rozrósł się w tym czasie do ponad stu śpiewaków. N owy kierownik artystyczny zwiększył jednak wymagania wobec śpiewaków. Pod nowym kierownictwem rozpoczęła się bardziej ożywiona działalność artystyczna Chóru, który koncertował coraz częściej poza murami macierzystej uczelni. Efekty sumiennej pracy nie dały na siebie długo czekać. W dniach 6 - 9 maja 1%1 r. Chór wziął udział w Ogólnopolskim Festiwalu Kulturalnym Studentów w Gdańsku, gdzie zajął IV miejsce. W czerwcu tegoż roku, wespół z Chórem Chłopięcym i Męskim Filharmonii Poznańskiej, Chór pod dyrekcją Stefana Stuligrosza śpiewał w kilku koncertach Sagą o FHthjofie Maxa Brucha. Chór Politechniki Poznańskiej był także współorganizatorem Wielkopolskiego Festiwalu Kulturalnego, w ramach którego odbywał się w dniach 7-16 października 1961 r. Festiwal Kultury Studenckiej, zainaugurowany koncertem Chóru w auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Wiktor Buchwald

Zespół mieszany dotrwał do połowy 1%3 r.

W dniu 17 czerwca tegoż roku, w sali kameralnej Filharmonii Poznańskiej, odbyło się spotkanie b. śpiewaków Chóru Chłopięcego i Męskiego pod dyrekcją Stefana Stuligrosza, którego celem było utworzenie samodzielnego chóru męskiego. Pierwsza próba, na którą przybyło osiemdziesiąt pięć osób, odbyła się w dniu 2 września 1%3 r. w sali kameralnej Filharmonii. Przez szereg.

Stefan Stuligrosz

Jubileuszelat sala ta miała być mIejSCem prób nowego zespołu. Od tego też dnia zmieniła się. nazwa chóru na: Chór Męski Zrzeszenia Studentów Polskich Politechniki Poznańskiej. Członkami nowego zespołu mogli odtąd być studenci wszystkich uczelni poznańskich, a także młodzież licealna i szkół zawodowych. Po półrocznej pracy, w przeddzień rocznicy wyzwolenia Poznania, w dniu 22 lutego 1964 r. nastąpiła prezentacja Chóru na uroczystym koncercie premierowym w auli Politechniki Poznańskiej przy ul. Strzeleckiej. Z uwagi na duże dysproporcje w głosach, z końcem roku 1964 zespół poddany został reorganizacji. Do osób obdarzonych szczególnymi walorami wokalnymi, rozesłano specjalne pisma, powiadamiające o kolejnej próbie. I tak na lekcji w dniu 29 stycznia 1965 r. okazało się, że duży chór przekształcił się w zespół nieomal kameralny, trzydziestosześcioosobowy. Od tego momentu poziom artystyczny Chóru stopniowo podnosił się. Zwiększyła się liczba koncertów w środowiskach akademickim i robotniczym, a także koncertów gościnnych. Zasadnicze zmiany nastąpiły także - w repertuarze, który znacznie się poszerzył, wzbogacił o pozycje trudne j ambitne. Głównie preferowana była muzyka dawna. Chór przygotowywał się starannie do pierwszej prezentacji dorobku przed wielką i fachową publicznością. Był to Ogólnopolski Festiwal Zespołów Studenckich w Warszawie (7 -10 V 1965 r.), na którym wykonano m. in.: Sepulto Domino Grzegorza G. Gorczyckiego . Sancttis Bartłomieja Pękiela, Dwie dole Piotra Maszyńskiego, Krokusy Wacława Lachmana, Tren V Romualda Twardowskiego. Jako j e den z nielicznych zespołów rep re - zentujących środowisko poznańskie Chór wykazał się doskonałym przygotowaniem i uznany został za najlepszy zespół Festiwalu. "Chór Politechniki Poznańskiej pisała Teresa Grabowska zaprezentował słuchaczom w sali «Romy» wykonawstwo muzyczne wielkiej klasy. Zaskakująca jest w Chórze absolutna pewność i dość duża wirtuozeria wykonawcza. Podkreślić należy, że Chór wykonuje swoje utwory bardzo precyzyjnie'" Bogdan Pociej w "Życiu Warszawy" tak · wypowiadał się o tym koncercie: "Należy podkreślić walory wspaniałego zespołu. Chór wręcz z mistrzowską łatwością odśpiewał swój trudny program. Jest to w wielkiej mierze rezultat pracy dyrygenta Stefana Stuligrosza" -.

W tym samym roku, na Konkursie Chó

rów Męskich w Poznaniu zespół zdobył "Złoty Laur XX PRL". Pierwszy raz Chór koncertował poza granicami kraju w marcu 1967 r. w czasie podróży artystycznej po Niemieckiej Republice Demokratycznej. Wykonanie utworów polskich i niemieckich, w tym In stiller Nacht Jana Brahmsa, Herz/ich zu dir allein Hansa L. Hasslera oraz Die rechte Stimmung Jerzego F. Telemanna spotkało się z wielkim aplauzem publiczności. Dał temu wyraz Manfred Schubert w recenzji zamieszczonej w "B erliner Z e i t ung" : "O koło czterdziestu śpiewaków, bo tyle osób liczy chór z Poznania, wykonało utwory z dużym odczuciem stylu, pięknym brzmieniem. Poznańscy studenci prezentowali bardzo trudne utwory z wielką swobodą, która budziła zachwyt publiczności. Wirtuozowski to, a także bardzo «studencki» zespół"s. Po koncercie w Dreźnie publiczność zgotowała chórowi taką owację, że na bis wykonano faktycznie drugi koncert. W maju tegoż roku powierzono Chórowi ina uguracj ę uroczystości jubileuszowych siedemdziesięciopięciolecia Wielkopolskiego Związku Śpiewaczego. N a koncercie tym Chór wykonał specjalnie na tę okazję przygotowaną Suitq orawskq Tadeusza Z. Kasserna. Sezon artystyczny 1966/1967 UWlenczony został udziałem w międzynarodowym konkursie International Musical Eisteddfod w Langollen (Wielka Brytania). N a konkurs ten, jeden z najtrudniejszych w Europie, zjechały zespoły śpiewacze różnego typu nieomal z całego świata. Chór poznański wyjechał do Anglii z trzydziestoma siedmioma śpiewakami pod kierownictwem Janusza Dzięcioła, wówczas asystenta Stefana Stuligrosza. W przeddzień koncertu konkursowego Chór wystąpił na specj alnym koncercie dla pacjentów szpitala polskiego w Penley. N a estradzie konkursowej wykonano: Ave verum Corpus Lodovico da Viadana, The Ravens oj Owain Leigha Henry - jako obowiązkowe, oraz utwór dowolny Krakowiaka C Stanisława Wiechowicza. Wykonanie Ave verum Corpus Lodovico da Viadana cieszyło się szczególnym uznaniem jurorów i publiczności. Chcąc uhonorować to mistrzowskie wręcz śpiewanie, jury przekroczyło maksymalną skalę ocen i wbrew własnemu regulaminowi przyznało 91 punktów zamiast 90. Był to jedyny przypadek w dziejach tego konkursu, a był to już dwudziesty pierwszy festiwal. Koncert zaszczycił swoją obecnoś

> T. Grabowska. "Trybuna Ludu" 9 V 1965 r.

i P. P o c i ej. " Ż y c i e War s z a w y" 1 O V 1965 r. 'M. S c h u b e r t. "Berliner Zeitung" 23 VI 1967 r.; Kara T 111 e s a. "Sachsische Zeitung" 23 VI 1967 r.

Jubileuszecią premier rządu Wielkiej Brytanii Harold Wilson. N a zakończenie podróży artystycznej Chór wystąpił w S1. Pancras Hall w Londynie. Gorące owacje oraz kuluarowe rozmowy ze słuchaczami dały śpiewakom wiele satysfakcji i zadowolenia z dobrze spełnionego obowiązku reprezentowania kultury polskiej. Nowy sezon artystyczny 1%7/1968 Chór rozpoczął od wykonania w auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza wespół z orkiestrą Filharmonii Poznańskiej pod dyrekcją Zdzisława Szostaka Wierchów Artura Malawskiego. Utwór ten został wykonany ponownie w listopadzie 1967 r. na koncercie inaugurującym V Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego. W tym też sezonie artystycznym, w maju 1968 r., na Ogólnopolskim Festiwalu Pieśni Żołnierskiej w poznaniu zdobył I miejsce i N agrodę Prezydium Rady Narodowej m. Poznania. Rok akademicki 1%7/1968 zakończył się dwoma koncertami (21 i 22 czerwca 1968), podczas których razem z orkiestrą symfoniczną Filharmonii Poznańskiej wykonano III Symfonię op. 27 Pieśń o nocy Karola Szymanowskiego. Z nowym rokiem artystycznym nastąpiła zmiana kierownictwa artystycznego. Stefan Stuligrosz mianowany rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej przekazał kierownictwo Chóru w ręce swego wychowanka, Janusza Dzięcioła.

Rok 1968/1969 obfitował głównie w koncerty dla środowiska studenckiego. Były to cykliczne comiesięczne spotkania poświęcone muzyce kompozytorów polskich i obcych z epoki renesansu, romantyzmu oraz współczesnej. Spotkania te rozpoczynano krótkimi prelekcjami, cieszyły się dużą popularnością wśród młodzieży akademickiej. Była to ponadto świetna okazja do prezentacji wachlarza repertuarowego i możliwości wykonawczych Chóru. Pierwszy rok pod nowym kierownictwem zakończył się udziałem w IV Festiwalu Kultury Studentów Polskich w Krakowie (8-11 V 1969), gdzie spośród trzech zespołów męskich, chór poznański okazał się najlepszy. Wśród utworów śpiewanych w Krakowie warto odnotować: Cracovia civitas Anonima, Kyrie Tomasza Szadka, Pieśń Rycerską i Poloneza z opery Halka Stanisława Moniuszki, Serenadę Bolesława Wallka- Walewskiego, Kołysanką, Sztandary polskie i Krokusy Wacława Lachmana. Poza koncertami festiwalowymi Chór kilka razy wystąpił w .krakowskim środowisku robotniczym. Dużym powodzeniem cieszyły się koncerty Chóru na Węgrzech latem 1969 r., podczas których wrażenie wywarł utwór śpiewany

Janusz Dzięcioł

w języku węgierskim FolszaUott a Pava Zoltana Kodaly'a. Rok później (12 IV 1970) na Ogólnopolskim Konkursie Chórów Zjednoczenia Polskich Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych w Warszawie Chór zdobył III miejsce i Brązową Lirę. Chór otrzymał również specjalną nagrodę Wydziału Kultury Prezydium Rady Narodowej m. Poznania. "Poznaniacy popisali się wspaniałym brzmieniem, mistrzowską emisją i byli zespołem najgoręcej oklaskiwanym przez publiczność - pisał recenzent "Ruchu Muzycznego". - Popule mens Palestriny, zaśpiewany «na rozgrzewkę», był doprawdy arcydziełem. Miękkie, finezyjne piana, szlachetnie prowadzone basy (tak trudne do wydobycia w młodzieżowych chórach), ogromna muzykalność poznańskich studen - tów, plasuje ten chór w czołówce zespołów amatorskich naszego kraju" *. Tydzień później wystąpił w koncercie laureatów Ogólnopolskiego Festiwalu Chórów Studenckich w Gliwicach.

W dniach 5 i 6 czerwca 1970 r. Chór uczestniczył w Dolnośląskim Turnieju Chórów "Legnica Cantat IV". Uznając zespół poznański za najlepszy, jury przyznało I Nagrodę z Brązową Lutnią im. Jerzego Libana, nagrodę przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Legnicy oraz I nagrodę dla najlepszego chóru męskiego.

Sezon śpiewaczy 1969/1970 zakończyła podróż artystyczna do Bułgarii. Koncerty w szczelnie wypełnionych publicznością salach zyskały uznanie wyrażane długo nie milknącymi brawami oraz licznymi koszami kwiatów przesłanymi na estradę. Recenzentka

< M. K.: Ogólnopolski Konkurs Chórów. "Ruch Muzyczny" R. 1970, nr 11.

Jubileusze

sofijskiej gazety "Narodna M ładież", Stefka Savova pisała: "Kierownik zespołu J anusz Dzięcioł jest bardzo utalentowanym dyrygentem. Odrzuca on wszelkie efekty, angażując w pieśniach całe ich piękno. Wspaniały program zawierał szereg najpiękniej - szych kompozycji Palestriny, Viadana, Moniuszki, Mendelssohna, Lachmana i innych kompozytorów. Chór zadziwiał pełnią brzmienia, a w kantylenie nadzwyczajną miękkością" 5. Z początkiem roku 1971, w uznaniu osiągnięć i zasług na polu propagowania polskiej kultury muzycznej w kraju i za granicą, Chór został uhonorowany nagrodą II stopnia Ministra Kultury i Sztuki oraz Złotą Odznaką Zrzeszenia Studentów Polskich. Dużym wydarzeniem artystycznym w Poznaniu był koncert w dwudziestą piątą rocznicę śmierci Felika Nowowiejskiego, na którym Chór wykonał jego Kantatę op. 48. Rok pracy 1970/1971 Chór zakończył podróżą artystyczną po Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Trasa wiodła przez Moskwę, Wolgograd, Rostów, Kijów i Lwów. Śpiewacy spotkali się z niepowtarzalną serdecznością. N ajważniejszym wydarzeniem w życiu Chóru w roku 1972 był udział w Międzynarodowym Festiwalu Chórów i Zespołów Folklorystycznych w Cork (Irlandia), na którym zaprezentowano, obok Gaudę Ma ter Polonia i Sepulto Domino Grzegorza G. Gorczyekiego, Sanctus Bartłomieja Pękiela i Krokusów Wacława Lachmana, nowe utwory: Wiosną Felice Anerio, Legendę Piotra Czajkowskiego, For Musie Gibbsa, A leć nade mną, Venus Mikołaja z Krakowa i Pożegnanie lasu Feliksa Mendelssohna. Codzienne koncerty festiwalowe były zapewne wyczerpujące, ale nagrodą było II miejsce w konkursie chórów męskich oraz uznanie publiczności. Od pierwszych chwil pobytu do przyjęcia Chóru u burmistrza Cork, Irlandia okazywała polskiemu zespołowi specjalne zainteresowanie. Na pierwszym koncercie, gdy niesłyszalnym już prawie pianissimem Chór zakończył wykonanie Gaudę Ma ter Polonia - aula w City Hall zatrzęsła się od braw i entuzjastycznych owacji. I tak było do końca festiwalu. Irlandczycy prześcigali się w uprzejmościach w sali koncertowej, na ulicach Corku i w domach, gdzie byli zakwaterowani chórzyści. W drodze powrotnej wiele wzruszających chwil dostarczył koncert w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie.

W maju tego roku w czasie Turnieju Chórów "Legnica Cantat V" Chór ponownie otrzymał miano najlepszego chóru męskiego. W grudniu 1972 r. Chór obchodził spóźniony jubileusz dwudziestolecia działalności artystycznej. Rada Naczelna Zrzeszenia Studentów Polskich przyznała Medal "Za zasługi w rozwoju studenckiej kultury"; Zarząd Główny zj ednoczenia Polskich Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych nadał Honorową Srebrną Odznakę Śpiewaczą. Po koncercie jubileuszowym, który odbył się w auli Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w dniu 9 grudnia 1972 r., Wiesław Kiser pisał na łamach "Gazety Poznańskiej": "Na taką skalę stylów, na takie wykonawcze reinkarnacje może sobie pozwolić tylko zespół bardzo dobry, muzykalny i sprawny technicznie" « o W roku 1973 na zaproszenie władz Plowdiw (Bułgaria) Chór koncertował nie tylko w tym mieście, ale i w Pierwyj Maj, Sopot i Karłowo. Koncerty kończyły się owacjami i olbrzymimi koszami kwiatów. Dyrygenta Chóru Janusza Dzięcioła dziennikarze i publiczność obdarzyli mianem "Sympatiaga" . Po powrocie do kraju, jako jeden z pięciu zespołów polskich, Chór zaszczycony został udziałem w Międzynarodowym Spotkaniu Chórów w Warszawie (26 - 29 kwietnia 1973 r.), zorganizowanym dla uczczenia pięćsetletniej rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Krótko później Chór wyjechał do Legnicy na Turniej Chórów "Legnica Cantat VI" i zajął tam ponownie I miejsce wśród chórów męskich. W rozważaniach nad życiem muzycznym Dolnego Śląska, na podstawie obserwacji Turnieju Chórów w Legnicy, Manczarska-Orzeszkowska wspomina: "Chór Męski Politechniki Poznańskiej pod dyrekcją Janusza Dzięcioła - doskonała interpretacja, wyczucie stylu, dobre brzmienie. . . Pracowity i pełen sukcesów sezon artystyczny 1972/1973 zakończyła podróż artystyczna do Danii. O przyjęciu Chóru przez publiczność duńską mogą świadczyć wypowiedzi krytyków muzycznych po koncertach w Silkeborgu i Aarhus, którzy w swych recenzjach proponowali chórom rodzimym naukę muzykowania u śpiewaków poznańskich. Szczególnie entuzjastycznie przyjęto wykonanie pieśni Miłosza Kotarbińskiego Żaby.

W roku 1974, po zdobyciu Złotej Liry na Festiwalu Pieśni Chóralnej w Międzyzdro

«S. S a v o v a: Horow Konast na polski studienti. "Narodna Młodież" nr 193, 16 VIII 1970 r.

· W. K i s er: Rozśpiewani technicy. "Gazeta Poznańska" nr 299, 16 -17 XII 1972 r.

, J. M a n c z a r s k a - O r z e s z k o w s k a: Legnica cantat. "Ruch Muzyczny" R. 1973, nr 15.

T7

Dyryguje Janusz Dzięcioł

jach (26 VI 1974 r.), Chór wyruszył w sierpniu po nowy, jakże cenny sukces na estradzie Teesside International Eisteddfod - Intcrtie 74 w Middlesbrough w Wielkiej Brytanii. W konkurencji dziewięciu chórów męskich, kamerton - trofeum festiwalu, jury przyznało zespołowi poznańskiemu. Drugie miejsce zdobył Chór "Harfa" z Warszawy pod dyrekcją Jerzego Kołaczkowskiego. Sukces poznaniaków należy zapisać na konto genialnego wykonania pieśni Karola M. Prosnaka Ballada o żołnierzu. Brawom i gratulacjom nie było końca. Wielu Anglików podchodziło z gratulacjami, pytając jednocześnie, co to za utwór, który ich tak wzruszył. A potem wspominali swoje drogi wojenne i polskich towarzyszy walki. Przewodniczący jury Thomas Armstrong w czasie ogłaszania wyników powiedział: "Chór Politechniki Poznańskiej wykazał niesłychaną muzykalność, cudowne piana, precyzję wykonawczą. Dyrygent stworzył z sześćdziesięciu chórzystów jeden wielki instrument o wspaniałym brzmieniu. Utwór obowiązkowy De profundis Thomasa zaśpiewał chór polski najpoprawniejszą angielszczyzną. Nasze dwa chóry angielskie powinny nauczyć się od niego dykcji, emisji i poprawnej wymowy. Dowolny utwór Balladę o żołnierzu Prosnaka zrozumieliśmy doskonale, choć nie znamy słów. Muzyką wyraził zespół wszystko, opowiedział całą historię polskiego żołnierza". N ajwiększym wydarzeniem roku 1975 była miesięczna podróż Chóru po Europie. Można tę wyprawę zamknąć w trzech liczbach, które dają obraz podróży: 24 dni, 21 koncertów, 8CXX) kilomertów drogi. Trasa tournśe wiodła najpierw do Hiszpanii na Międzynarodowy Festiwal Chóralny w Barcelonie. W czasie tej podróży pierwszy koncert miał miejsce w Carcasonne we Francji - pierwsze brawa i owacje. Po przeprawie przez Pireneje zespół stawił się na spotkanie chórów w Barcelonie. Poza koncertami festiwalowymi Chór Politechniki występował ponadto w Cornelii i S. Coloma de Gramanet. Wszystkie koncerty kończyły się owacjami. Publiczność przyjmowała polski chór szczególnie gorąco, przeciągając wielokrotnie koncerty do późnych godzin nocnych. Pełni wrażeń poznańscy śpiewacy udali się do Hanoveru (Republika Federalna Niemiec). Występowali tam trzykrotnie w ramach Dni Kultury Polskiej. Z Hanoveru Chór podążył do Italii. Ostatnim bowiem etapem podróży był XIV Concorso Internazionale Di Canto Corale C. A. Segnizzi w Gorycji. Brały w nim udział renomowane chóry europejskie, m. in. zna

Jubileusze

komity chór z Arezzo oraz kilkakrotny zdobywca pierwszych nagród na tym festiwalu - chór z Triestu. W konkursie polifonicznym chór poznański ustąpił miejsca tym znakomitym zespołom, zajmując III miejsce. W prasie miejscowej odezwały się głosy protestu, że trzecie miejsce jest krzywdzące, ale dla Chóru był to duży doping. Po kilku żmudnych próbach Chór wystąpił w konkursie folklorystycznym. Długo trwała cisza po przebrzmieniu ostatnich dźwięków. Burza oklasków, a później niecierpliwe oczekiwanie na werdykt na placu przed aulą konkursową. Chórzyści z Arezzo pierwsi, z uniesioną ręką ze znakiem "Victoria", składali gratulacje. Poznański Chór zdobył I miejsce, puchar i dyplomy. Od początku 1976 r. Chór przygotowywał się do jubileuszu dwudziestopięciolecia. W tym czasie, na zaproszenie organizatorów, zespół wyjechał do Bułgarii na Międzynarodowy Festiwal Chóralny w Warnie. Koncerty w Warnie i w Złotych Piaskach przyniosły uznanie wybitnych chórów bułgarskich i wytrawnej publiczności. W drugiej połowie 1976 r. rozpoczęły się koncerty jubileuszowe: w Pałacu Kultury, w sali Odrodzenia w Poznańskim Ratuszu, w auli Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej i auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Inauguracja nowego roku akademickiego 1913/ /1974 Politechniki Poznańskiej. Za stołem prezydialnym przemawia rektor prof. dr hab. Bolesław Wojciechowicz. Uroczystość uświetnił Chór Maski Politechniki Poznańskiej

N a swój jubileusz zespół przygotował sceny z Sagi o Frlthjofie Maxa Bruchs. Główny koncert jubileuszowy odbył się w dniu 23 października 1976 r. w auli Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. Na koncert przybyli, obok licznych melomanów, wicewojewoda poznański Romuald Zysnarski oraz rektor Politechniki Poznańskiej prof. dr hab. Bolesław Wojciechowicz. w przerwie koncertu Chór udekorowany został Odznaką Honorową Miasta Poznania. Dekoracji dokonał wicewojewoda poznański Romuald Zysnarski. Z kolei rektor Politechniki Poznańskiej prof. dr hab. Bolesław Wojciechowicz wręczył Medal "Za zasługi dla Politechniki Poznańskiej", a prezes Wielkopolskiego Związku Chórów i Orkiestr Walerian Szukała odznaczył Chór Honorową Odznaką Śpiewaczą I stopnia Polskiego Zjednoczenia Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych. Wiceprezes Rady Ministrów, minister Kultury i Sztuki Józef Tejchma oraz minister Szkolnictwa Wyższego i Techniki Sylwester Kaliski nadesłali gratulacje. Chórzyści odznaczeni zostali Odznakami Honorowymi Miasta Poznania i "Za zasługi w rozwoju województwa poznańskiego", odznakami "Zasłużonego Działacza Kultury" , Brązowymi Odznakami Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. N adeszło około pięćdziesięciu telegramów z c' ?

Chór Męski Politechniki Poznańskiej. Dyryguje Janusz Dzięcioł. Zdjęcie wykonane w 1976 r. w auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza

Jubileusze

życzeniami jubileuszowymi z kraju i zagranicy. Po koncercie odbyło się spotkanie Chóru z przedstawicielami władz województwa, miasta Poznania, władz śpiewaczych, z gośćmi zagranicznymi; te spotkanie zaszczycił obecnością I wiceprezydent Poznania Andrzej Wituski. W dniu 18 kwietnia 1977 r. Chór razem z · Chórem Politechniki Szczecińskiej oraz Akademii Medycznej w Gdańsku wziął udział w uroczystym koncercie w Teatrze Wielkim w Warszawie z okazji II zjazdu Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Te trzy zespoły wykonały na tym koncercie specjalnie skomponowane na tę uroczystość oratorium Miara szczęścia Zbigniewa Karneckiego. Występując JUZ na wielkich estradach, na okazałych imprezach, Chór nie omija rangąmniejszych występów, koncertów i spotkań. Było ich wiele. Chórzyści Politechniki śpiewali na wielu uroczystościach państwowych i uczelnianych, na koncertach targowych, na spotkaniach niemalże we wszystkich klubach studenckich Poznania, zakładach pracy, szpitalach, w Domu Weterana. Chór śpiewał w środowiskach akademickim, robotniczym i wiejskim, w wielu miejscowościach, większych i małych, w całej niemal Polsce. Do tradycji należy stała współpraca z Państwową Wyższą Szkołą Muzyczną oraz z Filharmonią Poznańską, gdzie Chór pomaga niejako w wykonaniu wielkich dzieł repertuarowych, takich jak Harnasie i Ul Symfonia Karola Szymanowskiego, Wierchy Artura Malawskiego, Symfonia psalmów Igora Strawińskiego, List do Marca Chagalla Stanisława Wiechowicza i in.

Wicewojewoda poznański Romuald Zysnarski dekoruje Chór Odznaką Honorową Miasta Poznania. Odznakę odbiera Janusz Dzręcioł. 23 X 1976 r.

Rektor politechniki Poznańskiej próf. dr hab. Bolesław Wojciechowicz dekoruje Chór Medalem "Za zasługi dla Politechniki Poznańskiej". Medal odbiera Jan usz Dzięcioł. 23 X 1976 r.

W ramach współpracy Politechniki Poznańskiej ze Szkołą Techniczną w Cottbus (Niemiecka BepubUka Demokratyczna) Chór kilkakrotnie wyjeżdżał do tego miasta. Ponadto Chór współpracuje z poznańskim Pałacem Kultury i Innymi instytucjami kulturalnymi Wielokrotnie już nagrywał muzyczne audycje radiowe l telewizyjne. W grudniu 1975 r. stanowił oprawę muzyczną świątecznego wydania audycji telewizyjnej "Tele- Echo". Z okazji jubileuszu dwudziestopięciolecia Chóru Polskie Radio nadało specjalną audycję, a Leon Landowski nakręcił film krótkometrażowy. Repertuar Chóru wymaga kilku uwag. Zmieniał się on głównie w wyniku zmian kierownictwa artystycznego, jak i ambicji zespołu i możliwości wykonawczych. W pierwszych latach działalności Chór wykonywał pieśni patriotyczne, masowe a także o charakterze rozrywkowym. W roku 1960, kiedy kierownikiem artystycznym został Stefan Stuligrosz, nastąpiła zmiana profilu wykonawczego. Stuligrosz preferował muzykę dawną, z czasem zaś Chór wręcz specjalizował się w tej muzyce. Z chwilą powstania Chóru Męskiego repertuar znacznie się poszerzył. Nowy kierownik artystyczny Ja

6 Kronika im. Poznania - 4

nusz Dzięcioł jest kontynuatorem linii repertuarowej Stefana Stuligrosza. Z czasem jednak poczęły dochodzić utwory kompozytorów współczesnych, utwory coraz bardziej nowoczesne. Stanowią one obecnie poważną część repertuaru. Przypomnieć tu należy, że właśnie na ostatnie lata przypada najwięcej sukcesów Chóru Politechniki. Chór posiada sto osiemdziesiąt pozycji w repertuarze w kilkunastu językach, z czego można ułożyć programy kilkunastu koncertów o wyodrębnionych tematach. Tak więc repertuar Chóru zawiera kompozycje takich twórców jak: Felice Anerio, Jan S. Bach, Jan Brahms, Jan L. Hassler, Orlando di Lasso, Wolfgang A. Mozart, Giovanni P. Palestrina, Franciszek Schubert, Jerzy F. Telemann, Lodovico da Viadana, a z polskich Edward Bury, Fryderyk Chopin, Stanisław Duniecki, Jan Gall, Grzegorz G. Gorczycki, Miłosz Kotarbiński, Wacław Lachman, Piotr Maszyński, Mikołaj z Krakowa, Jerzy Młodziejowski, Stanisław Moniuszko, Feliks Nowowiejski, Jan Pasierb Orland, Bartłomiej Pękiel, Tomasz Szadek, Witold Szalonek, Tadeusz Szeligowski, Romuald Twardowski, Bolesław Wallek- Walewski, Stanisław Wiechowiez i wielu jeszcze innych. W ostatnich latach do repertuaru weszły

Jubileusze

Gość uroczystości gu A bileuszowych Wiktor Buchwald (z lewej) odbiera odznaczenie z rąk prorektora Politechniki Poznańskiej doc. dra inż.

Zbigniewa Ratajczaka.

23 X 1976 r.

Trofea Chóru

m. in. pozycje następujące: Pieśń pielgrzymów z op. Tannhiiuser Ryszarda Wagnera, Ballada o żołnierzu Karola Prosnaka, Krakowiak C Stanisława Wiechowicza, De revolutionibus Jerzego Kołaczkowskiego, Copernicus Triumphans i Pieśń o żołnierzu Leona Landowskiego, Noce tu górach Zoltana Kodaly'a, Burza morska Bolesława Wallek- Walewskiego, Lamentacje Jeremiasza Palestriny, Est Silentium in coelo Peezatiego, De proJundus Thomasa, Legenda piotra Czajkowskiego, Canzone i Danza Andrzeja Koszewskiego, Alleluja Georga Fr. Haendla i wiele innych. Ponadto zespół wykonuje wiele kompozycji ludowych innych krajów w języku oryginalnym. Śpiewacy Politechniki Poznańskiej chętnie nawiązują kontakty z tymi wszystkimi, których pasjonuje muzyka. Zespół obecnie liczy około siedemdziesięciu osób. A że umiłowanie pieśni, wspólne muzykowanie wiąże, świadczyć może fakt, że śpiewali w Chórze uczniowie szkół średnich i śpiewają dalejjako studenci uczelni technicznej. Są i tacy, którzy po zakończeniu studiów nie zrywają z zespołem i nadal czynnie uczestniczą w jego pracy i sukcesach. Niektórzy z nich śpiewają od chwili powstania chóru męskiego, tj. od 1%3 r. Są to: Andrzej Arcimowicz, Andrzej Barwicki, Konrad Gawałek, Zbigniew Jankowski, Stefan J oniak, Janusz Kosiński, Włodzimierz Nowakowski, Walery Nowicki, Bogdan Polacki, Witold Siniecki. Dwadzieścia pięć lat pracy Chóru Męskiego Politechniki Poznańskiej i jego wielkie sukcesy to owoc pracy dyrygentów Wiktora Buchwalda, Stefana Stuligrosza i Janusza Dzięcioła.

Ze strony organizacyjnej swój wkład wnieśli prezesi zarządu: Michał Wojciechowski, Bogdan Polacki, Janusz Kosiński, Aleksan - der Szaniecki i Mieczysław Sibrecht, oraz opiekun Chóru z ramienia U czelni, doc. dr Andrzej Szambelan.

VVitold Siniecki

ANEKS

LISTA ODZNACZEŃ, NAGRGD I WYRÓŻNIEŃ

1971 N agroda II stopnia Ministra Kultury i Sztuki

Odznaczenia

1971 Złota Odznaka Zrzeszenia Studentów Polskich 1972 Medal "Za zasługi w rozwoju studenckiej kultury" 1973 Honorowa Srebrna Odznaka Śpiewacza Zjednoczenia Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych 1976 Odznaka Honorowa Miasta Poznania Medal "Za zasługi dla Politechniki Poznańskiej" Honorowa Złota Odznaka Śpiewacza I stopnia Zjednoczenia Zespołów Śpiewaczych i Instrumentalnych

Nagrody

1970 Główna, przechodnia nagroda - Brązowa Lutnia im. Jerzego Libana, za zdobycie I miejsca wśród chórów męskich oraz Nagroda przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Legnicy na Dolnośląskim Turnieju Chórów "Legnica Cantat IV" 1977 Główna przechodnia nagroda - Brązowa Lutnia im. Jerzego Libana w Ogólnopolskim Turnieju Chórów "Legnica Cantat 10"

6*

Jubileusze

Konkursy, festiwale, turnieje

1961 IV miejsce w Konkursie Chórów Studenckich w Gdańsku 1965 I miejsce w Festiwalu Chórów Studenckich w Warszawie "Złoty Laur XX-lecia PRL" w Konkursie Chórów w Poznaniu 1966 I miejsce na Festiwalu Pieśni Żołnierskiej w Poznaniu 1967 IV miejsce w "Langollen International Musical Eisteddfod" (Wielka Brytania) 1970 Brązowa Lira (III miejsce) w Ogólnopolskim Konkursie 1972 II miejsce na "Cork International Choral and Folk Dance Festiwal" (Irlandia) I miejsce wśród chórów męskich w Turnieju Chórów "Legnica Cantat V" 1973 I miejsce wśród chórów męskich w Turnieju Chórów "Legnica Cantat VI" 1974 I miejsce w Teesside International Eisteddfod Intertie 74" - Middlesbrough (Wielka Brytania) Złota Lira na Festiwalu Pieśni Chóralnej w Międzyzdrojach 1975 III miejsce 'W konkursie polifonicznym oraz I miejsce w konkursie folklorystycznym w "XIV Conconso Internationale D. Canto Corale CA. Seginizzi" - Gorycja (Włochy)

Jubileusze

PODRÓŻE ZAGRANICZNE W LATACH 1951 - 1977

Cel podróży

17 - 22 III 1967 Wymiana kulturalna z Chórem Uniwersytetu Technicmego w Dreźnie

3-11 VII 1967

25 VII - 4 VIII 1969

9 -24 VIII 1970

14 -30 VIII 1971

1 - 10 V 1972

7 - 12 IV 1973

5-111X1973

29 VII - 10 VIII 1974

Udział w "Langollen International Musical Eisteddfod"

Zaproszenie Akademii Ekonomicznej w Budapeszcie

Wymiana kulturalna z Chórem N auczycielskim z Sofii

I Kraj i miejsce koncertu I , I

NIEMIECKA REPUBLIKA DEMOKRATYCZNA Drezno Miśnia Drezno

WIELKA BRYTANIA Langollen Penley Langollen

Londyn WĘGRY Budapeszt Keckemet Sio fok Budapeszt BUŁGARIA Sofia Warna Złote Piaski Drużba

ZWIĄZEK SOCJALISTYCZNYCH REBUBLIK RADZIECKICH W olgograd Rostów n/Donem U dział w "Cork International IRLAND lA Choral and Folk Dance Festiwal" Cork

Podróż artystyczna

U dział w tygodniu Kultury Polskiej w Plowdiw

Zaproszenie Wyższej Szkoły Pedagogicmej w Silkeborgu

U dział w "Teesside International Eisteddfod Intertie 74"

Fermoy Cork

WIELKA BRYTANIA Londyn BUŁGARIA Pierwyj Maj Plowdiw Sopot Karłowo DANIA Silkeborg

Aarhus WIELKA BRYTANIA Middlesbroughkoncertu 4

18 III 20 Ul 21 III

6 VII 7 VII 8 VII 9 VII 10 VII

26 VII 28 VII 30 VII 1 VIII

13 VIII 19 VIII 20 VIII 21 VIII

20 VIII 22 VIII

2V 3 V* 4V 5 V» 6V 7 V* 7V 9V

9V

8 IV 9IV* 10 IV 10 IV

6 IX 7 IX 8 IX 9 IX

1 VIII

Aneks

Uwagi

IV miejsce w konkurencji chórów męskich

II miejsce w konkurencji chórów męskich

Występ konkursowy

I nagroda w konkurencji chórów męskich

7 - 10 IX 1974

20 - 22 VI 1975

1 - 24 IX 1975

12 - 15 IX 1975

17 - 21 IX 1975

Zaproszenie Wyższej Szkoły Technicznej w Cottbus

Zaproszenie Wyższej Szkoły Technicznej w Cottbus

U dział w XI Dia Internacional deI Canto Coral w Barcelonie

Sprawozdania

Hartaepool Middlesbrough

Redcar

NIEMIECKA REPUBLIKA DEMOKRATYCZNA Cottbus

NIEMIECKA REPUBLIKA DEMOKRATYCZNA Cottbus FRANCJA Carcasonne HISZP ANIA Barcelona

Santa Coloma de Gramanet Barcelona

Cornelia Dni Kultury Polskiej w Hanowerze REPUBLIKA FEDERALNA NIEMIEC Hannower

Udział w "XIV Concorso Internazionale D. Canto Corale C. A. Segnizzi"

13 - 17 V 1976 1 U dział w Festiwalu Chóralnym 1 w Warnie

* Dwukrotne koncerty danego dnia

WŁOCHY Gorycja Capriva deI Friuli Gorycja Capriva deI Friuli Gorycja

BUŁGARIA Warna Złote Piaski

1 VIII 2 VIII 2 VIII 3 VIII 3 VIII 4 VIII

8 IX 9 IX

21 VI

3 IX

6 IX 7 IX» 8 IX

8 XI 9 IX 10 IX 10 IX

13 IX 14 IX*

18 IX 19 IX 20 IX* 21 IX» 21 IX *

14 V 15 Vnagranie radiowe

Występ konkursowy

III miejsce w konkursie polifonicznym

I miejsce w konkursie folklorystycznym

Sprawozdania

MIEJSKA RADA NARODOWA UCHWALIŁA PLAN jSPOŁECZNO-GOSPODARCZY POZNANIA NA LATA 1976-1980i.W dniu 25 maja 1977 r. w auli Akademii Ekonomicznej przy ul. Marchlewskiego odbyła się XVI Sesja Miejskiej Rady N arodowej poświęcona w głównym punkcie porządku dziennego projektowi Planu SpołecznorGospodarczego Poznania na lata 1976 - 1980. Na Sesję - obok radnych - przybyli: I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i przewodniczący Wojewódzkiej Rady Narodowej Jerzy Zasada, wojewoda poznański Stanisław Cozaś, psezydent miasta Władysław Sleboda, wiceprezydenci Łucjan Majewski i Andrzej Wituski, posłowie na Sejm Józef Drzewiecki i Edward Sieradzki, dyrektorzy niektórych wydziałów Urzędu Wojewódzkiego, dyrektorzy wydziałów i jednostek organizacyjnych Urzędu Miejskiego, przewodniczący komitetów osiedlowych. "W obradach uczestniczył konsul Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich w Poznaniu Genadij Podlipniak. . Otwarcia Sesji dokonał przewodniczący Miejskiej Rady Narodowej, sekretarz Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej JRartii Robotniczej Józef Świtaj. Po ustaleniu porządku dziennego i zatwierdzeniu protokółu z poprzedniej Sesji, interpelację zgłosił radny Andrzej Piotrowski. Zapytał on, jakie kroki zamierzają podją,ć władze wojewódzkie oraz m. Poznania w walce z hałasem oraz jak daleko posunięte są prace nad aktami prawnymi w tej dziedzinie. .Następnie przedstawiono projekt uchwały w" sprawie wygaśnięcia mandatu radnej Haliny Widerskiej-Kuszewskiej -: członka Komisji Wychowania, Oświaty i Kultury, która po, zawarciu związku małżeńskiego przeniosła sie, do województwa pilskiego. Rada podjęła uchwałę w tej sprawie jednomyślnie. Sprawozdanie z wykonania Planu SpołecznorGospodarczego Rozwoju Poznania i budżetu za rok 1976 oraz projekt Planu Pięcioletniego na lata 1976 -1980 rozpatrywano łączni«.

Radni otrzymali przed otwarciem obrad obszerne materiały dotyczące projektu plannu pięcioletniego rozwoju Poznania. Wprowadzeniem do dyskusji był referat oceniający wykonanie planu za rok 1976 i omawiający główne założenia planu na lata 1976 -1980, wygłoszony przez prezydenta miasta Władysława Slebodę. "Przedłożony pod obrady dzisiejszej sesji - powiedział na wstępie Władysław Sleboda - pięcioletni Plan Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania na lata 1976 - 1980 oraz wyniki osiągnięte w pierwszym roku bieżącego pięciolecia są wyrazem kontynuacji strategii społeczno-gospodarczej przyjętej przez VII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Pięciolecie 1976 -1980 jest okresem, w którym realizacja nakreślonych zadań wymaga przegrupowania sił i środków oraz zmian w metodach działania. Dominujące bowiem znaczenie w rozwoju gospodarczym naszego miasta mieć będą czynniki intensywne i jakościowe, to znaczy przede wszystkim wzrost wydajności pracy oraz poprawa gospodarowania materiałami i majątkiem produkcyjnym, efektywne wykorzystanie zasobów ludzkich i dalsze usprawnianie procesów inwestycyjnych. Powinniśmy przy tym dobrze spożytkować patriotyzm mieszkańców Poznania, którzy niejednokrotnie dali wyraz zdyscyplinowania, rzetelnej pracy, przezwyciężania ujemnych zjawisk w życiu społecznym i gospodarczym. "W referacie na sesji zatwierdzającej plan i budżet Poznania na rok 1977 zwróciliśmy uwagę na węzłowe problemy społeczno-gospodarczego rozwoju miasta, których waga i znaczenie przekraczały horyzont czasowy jednego roku. Dotyczyły one m. in. rozwoju budownictwa mieszkaniowego, rozbudowy infrastruktury technicznej, a zwłaszcza urządzeń komunalnych, jak również dalszego rozwoju bazy dla oświaty, nauki i kultury. "Rezultaty uzyskane w budownictwie mieszkaniowym w pięcioleciu 1971 -1975 i roku

Sprawozdania

1976 nie zaspokajają potrzeb społecznych.

Tym większego znaczenia nabiera terminowe oddanie do użytku zaplanowanych do końca 1980 r. około 30 (XX) mieszkań, tj. o ponad 6:XX) więcej niż w latach 1971 -1975. Szczególne zadania stoją przed Miejskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które winno się skupić na pełnym wykonaniu planów remontowych, by różnice standardu między nowymi a starymi zasobami mieszkaniowymi były coraz mniejsze. Warunkiem prawidłowej realizacji programu budownictwa mieszkaniowego, przemysłowego i obiektów użyteczności publicznej jest uzbrojenie miejskie. Na ten cel przeznacza się ponad 2 mld zł. Uważamy, że w celu pełniejszego zabezpieczenia potrzeb budownictwa jednorodzinnego zainteresowane jego rozwojem zakłady pracy mają obowiązek zapewnienia nam pomocy w uzbrajaniu przyszytych terenów budowlanych". "Do węzłowych problemów gospodarki komunalnej do roku 1980 - mówił dalej Władysław Sleboda - zaliczamy również modernizację układu komunikacyjnego w mieście. Zapewniliśmy w planie realizację bardzo ważnych odcinków układu drogowego - m. in. ciągu ulic Małe Garbary-Solna, skrzyżowania ulic Czerwonej Armii i Stalingradzkiej, trasy w ulicy Piekary oraz węzła w rejonie Dębca. Pełna realizacja zamierzeń w tej dziedzinie przyniesie odczuwalną poprawę w komunikacji. "Wraz z rozbudową osiedli mieszkaniowych i zakładów pracy lokalizowanych na obrzeżach miasta, zwiększył się wskaźnik ruchliwości mieszkańców. Specjalnego znaczenia w związku z tym nabierają problemy komunikacji zbiorowej. Dla poprawy warunków przewozowych zapewnione zostały większe niż w pięcioleciu 1971 - 1975 dostawy taboru tramwajowego i autobusowego, z kolei dynamiczny rozwój motoryzacji, którego wyrazem jest m. in. roczny przyrost liczby samochodów osobowych w mieście, wynoszący około 5CXX) pojazdów, stawia przed nami zadanie poprawy ogólnych warunków komunikacji. Wiąże się z tym usprawnienie organizacji ruchu oraz zapewnienie racjonalnej gospodarki wolnymi terenami, które nawet czasowo mogą być wykorzystane na p arkingi. "Wśród społecznych celów, założonych w pięcioletnim Planie Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania, istotne miejsce zajmują oświata oraz sprawy socjalno-kulturalne. Integralną częścią reformowanego systemu oświatowego jest opieka przedszkolna, mająca na celu przygotowanie dzieci do podjęcia nauki w nowej szkole. Planowany rozwój bazy przedszkolnej pozwoli na objęcie tą opieką w 1980 r. 69% dzieci w wieku od trzech do sześciu lat, w tym - wszystkich dzieci sześcioletnich. Podkreślam przy tym,że Urząd Miejski podjął kroki zmierzające do adaptacji szeregu obiektów na cele przedszkolne oraz większego zaangażowania zakładów pracy w budowle przedszkoli. "W dziedzinie ochrony zdrowia i opieki społecznej zmierzamy do dalszej intensyfikacji lecznictwa i wzrostu efektywności usług leczniczo-profilaktycznych, głównie przez budowę przychodni lecznictwa otwartego, a ponadto przez rozwój placówek przemysłowej służby zdrowia, których celem jest zapobieganie powstawaniu i rozszerzaniu się chorób zawodowych". Przechodząc do problemów i zadań wynikających z ponadregionalnej funkcji miasta, a mianowicie szkolnictwa wyższego oraz Międzynarodowych Targów Poznańskich, prezydent powiedział że w ramach nakładów przekraczających milion złotych rozbudowana zostanie baza materialna Akademii Rolniczej, Akademii Ekonomicznej, Politechniki Poznańskiej oraz akademickie zaplecze socjalno-bytowe. W roku 1978 rozpocznie się budowa obiektów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Morasku. Wobec ciągłego niedoboru powierzchni wystawowej Targów wynoszącego około 60 (XX) mI, wojewódzka Instancja partyjna i władze administracyjne czynią starania, by obok modernizacji istniejących obiektów podjąć jeszcze w bieżącym pięcioleciu rozbudowę Targów. N a modernizację i rozbudowę obiektów przemysłowych Zakładu Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", Poznańskiej Fabryki Maszyn Żniwnych, Fabryki Samochodów Rolniczych "Polmo" oraz wielu obiektów przemysłu spożywczego przeznacza się ponad 21 mld zł. "Zadania nakreślone w planie pięcioletnim do roku 1980 - powiedział na zakończenie Władysław Sleboda - zapewniają dalszą poprawę materialnych, socjalnych i kulturalnych warunków życia mieszkańców, znaczny wzrost produkcji oraz kontynuację rozbudowy i unowocześniania bazy materialnej naszej gospodarki. Czołowym zadaniem dla osiągnięcia założonych celów jest poprawa jakości i efektywności pracy, jednostkowej jak i zespołowej. Trzeba tworzyć atmosferę powszechnego uznania dla dobrej i rzetelnej, zorganizowanej i wydajnej pracy. Taka tylko bowiem praca jest źródłem sukcesów gospodarczych, socjalnych, kulturalnych i stanowić winna główne kryterium oceny ludzi, podstawę awansu społecznego i materialnego. Ważnym zadaniem wychowawczym będzie stałe umacnianie w społeczeństwie zasad dyscypliny rozumianej jak» dobre i solidne wykonywanie obowiązków, przestrzeganie prawa i przepisów. Jestem przekopany, że społeczeństwo poznańskie również i tym razem nie zawiedzie. Nałożone zadania wykonamy z nadwyżką przy jak najbardziej oszczędnej gospodarce zasobami finansowymi, materiałowymi i ludzkimi. Bo

89*

Nowe nazwy parku przy ul.

Ogrodowej i placu Niezłomnychwszechnemu zaangażowaniu społecznemu i wysiłkowi ludzi pracy musi towarzyszyć świadomość każdego obywatela, że jego indywidualna praca i postawa współdecydują o ogólnych wynikach społeczno-gospodarczego rozwoju miasta. Uważam też, że rozległy program działania w bieżącym pięcioleciu możemy w bardzo istotny sposób poszerzyć o prace i czyny społeczne. Nie ma bowiem sfery działania, w której nie byłby pożądany udział społeczeństwa. Zresztą doświadczenia minionych lat wskazują, że wkład mierragment ul. Kościuszki otrzy mał nazwę ul. Krakowskiej

szkańców w pomnażaniu dorobku gospodarczego miasta był bardzo znaczny. W tymi zakresie dużą rolę do spełnienia mają samorządy mieszkańców, do których rozwoju i inicjatyw przywiązujemy wielką wagę. Dbałość w wspólne mienie jest społecznym obowiązkiem każdego poznaniaka. "Realizacja Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Miasta na lata 1976 -1980, który zostanie dzisiaj uchwalony, będzie dalszym krokiem w procesie zmian struktury socjalnej i ekonomicznej Poznania. Proszę Wyso

Sprawozdaniaką Radę o uchwalenie przedłożonego proj ektu pięcioletniego Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania na lata 1976 -1980 oraz o zatwierdzenie sprawozdania z wykonania Planu Społeczno-Gospodarczego i budżetu Poznania za rok 1976.

N astępnie rozpoczęła się dyskusja, w której głos zabierali: Antoni Pietrzykowski, Józef Kordys, Stefan Ratajczak, Maria Kudła i U rszula N owak.

Antoni Pietrzykowski, przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego i Zagospodarowania Przestrzennego, powiedział m. in. że przyjęte w projekcie planu założenia i główne kierunki społeczno-gospodarczego rozwoju miasta w latach 1976 - 1980 są zgodne z zadaniami wytyczonymi przez VI i VII Zjazd Polskiej zjednoczonej Partii Robotniczej. W szczególności zapewniają one dynamiczny rozwój produkcji i podnoszenie efektywności gospodarowania we wszystkich działach gospodarki narodowej, dalszą poprawę warunków bytowych ludności w ujęciu kompleksowym, a więc w sferze przychodów pieniężnych jak i zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych, dalszy rozwój budownictwa mieszkaniowego. "Z punktu widzenia nie tylko dnia dzisiejszego, ale także bliższej i dalszej przyszłości miasta - mówił dalej radny Antoni Pietrzykowski - ważna jest odpowiedź na pytanie: cży rozwój bazy materialnej, tj. przemysłu, budownictwa, transportu i łączności jest dostateczny, aby zapewnić nowe miejsca pracy, wpływać na rozwój miasta i stałe podnoszenie jego rangi. Komisja udziela na to pytanie odpowiedzi pozytywnej. Uważamy, że nowe inwestycje, zwłaszcza przemysłowe, m.' i'n. rozbudowa Zakładów Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", o którą nasze władze od dawna zabiegały - zapewniają ten rozwój. Uważamy jednak za celowe podkreślić pełną aktualność perspektyw rozwoju miasta nakreślonych w U chwale nr 211 Rady Ministrów, które były, są i być powinny kamieniem węgielnym rozwoju regionu. "Poczesne miejsce w projekcie planu zajmuje szkolnictwo wyższe, ze względu na ponadregionalną funkcję miasta, co Komisja niejednokrotnie miała okazję z tej trybuny podkreślać. Czynimy to w trosce o niezmarnowanie środków państwowych zainwestowanych w to miasto dla spełnienia określonych funkcji, w trosce o taką służbę miasta, która dać może i powinna j ak najlepsze efekty krajowi. Warto w tym miejscu podkreślić fakt, że migracja ludności do Poznania przy uwzględnieniu nowego podziału terytorialnego jest wyższa niż założono. "W ostatnich latach prowadziliśmy szczególnie ożywioną działalność inwestycyjną na terenie miasta - jej rezultatem było uruchomienie wielu nowych obiektów, zwłaszicza produkcyjnych w przemyśle, w gospodarce komunalnej, handlu i usługach. Z tego względu wynika szczególny obowiązek racjonalnego i oszczędnego dysponowania środkami w nadchodzących latach. Komisja oceniła stopień realizacji dziewięćdziesięciu pięciu inwestycji o ogólnej wartości kosztorysowej 8562,4 min zł, zwracając uwagę na nieprawidłowości. Wnioski komisji przekazane zostały zainteresowanym Wydziałom Urzędu Miejskiego. Przyczyny występujących na niektórych placach budowy nieprawidłowości są w wielu przypadkach spowodowane decyzjami nie zależnymi od inwestora lub wykonawcy; jednak dla lepszej realizacji procesów inwestycyjnych konieczna jest większa aktywność inwestorów". "Przedstawiłem - powiedział mówca na zakończenie - wybrane problemy z projektu pięcioletniego Planu Rozwoju Społeczno-Gospodarczego Miasta, zwracając szczególną uwagę na sprawy wymagające dużej aktywności aparatu administracyjnego. Pominięte zostały te dziedziny, których realizacja przebiega pomyślnie, a osiągnięte efekty stanowią istotny czynnik rozwoju miasta i poprawy warunków bytu jego mieszkańców. "Komisja wnosi o przyjęcie projektu Planu Pięcioletniego na lata 1976 -1980 wraz ze sprawozdaniem z jego realizacji w 1976 r7, jak również o przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu za rok 1976, który zamknięty został po stronie dochodów kwotą 2 101 316 (XX) zł i wydatków kwotą 2 011 2JJ7 (XX) zł, tj. w fJ9,5% planu. Komisja ocenia wykonanie budżetu jako prawidłowe, uznając gospodarkę budżetem miasta w 1976 r. za racjonalną i oszczędną. Komisja pragnie z dużą satysfakcją podkreślić zrozumienie i troskę o sprawy miasta oraz jego rozwój ze strony Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz Urzędu Wojewódzkiego" . Radny Józef Kordys w imieniu Komisji Gospodarki Komunalnej, Komunikacji i Łączności powiedział: "Analizując przedłożony pod obrady sesji projekt planu mogę z satysfakcją stwierdzić, że zakłada on dalszy znaczny rozwój naszego półmilionowego miasta. W planie założono wzrost dochodów ludności o około 53%, które w 1980 r. przekroczą wartość 36 miliardów zł. Dla zrównoważenia siły nabywczej ludności założono wzrost dostaw towarów na rynek, wynoszący około 60%. W zrównoważeniu popytu z." podażą znaczny udział będzie miał przemysł poznański. "Wystąpią równlez zwiększone potrzeby społeczne w zakresie usług. Szczególnego znaczenia nabierają tzw. usługi bytowe. W planie założono wzrost usług dla ludności ogółem o 62%. W 1976 r. plan usług ogółem zrealizowano w 99,7%, w tym usługi bytowe w 95,4%. Niepełne wykonanie zadań w sferze usług, a szczególnie usług bytowych świad

OSIEDLE

Osiedle Bajkoweczy o istnieniu w tej dziedzinie trudności, takich jak: niepełne pokrycie potrzeb materiałowych oraz niski poziom techniczny warsztatów rzemieślniczych. Obok ilościowego wzrostu usług bytowych systematycznie winna postępować poprawa ich jakości, solidności i terminowości, co dotychczas budzi poważne zastrzeżenia usługobiorców. Już w pierwszym kwartale 1977 r. zarysowała się pewna poprawa w zaopatrzeniu rzemiosła w wyroby hutnicze, cement, tarcicę i materiały' płytowe, przy utrzymującym się w dalszym ciągu deficycie okładzin, kleju stolarskiego i szkła i in. "Zgodnie z zapotrzebowaniem społecznym, największy wzrost w stosunku do wykonania planu 1975 r. założono m. in. w usługach przemysłowych np.: motoryzacyjnych (185%),

BAJ KOWEmeblarsko- tapicerskich (107%), zapewniając dla ich dynamicznego rozwoju szereg preferencji finansowych, materiałowych i organi T zacyjnych" . "Przedłożony pod obrady sesji projekt planu pięcioletniego Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania w latach 1976 -1980 - powiedział na zakończenie radny Kordys - oraz sprawozdanie z wykonania planu społeczno-gospodarczego rozwoju i budżetu Poznania za rok 1976 świadczą o prawidłowych kierunkach i proporcjach rozwojowych zarówno po stronie planistycznej jak i realizacyjnej w pierwszym roku Planu Pięcioletniego. Radni członkowie Stronnictwa Demokratycznego w pełni aprobują przedłożone materiały sesyjne zgodnie z treścią dostarczonych projektów uchwał".

Sprawozdania

LECHICKA

Ulice i parki w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady"

Radny Stefan Ratajczak, przewodniczący Komisji Zaopatrzenia Ludności, U sług i Rolnictwa powiedział m. in.: "Przedłożony nam, radnym, projekt pięcioletniego Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju naszego miasta na lata 1976 -1980 był szczegółowo rozpatrywany na zebraniu Klubu Radnych Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Pragnę w imieniu tegoż Klubu oświadczyć, że omawiany dziś plan zapewni dynamiczny rozwój produkcji we wszystkich działach gospodarki narodowej miasta; zapewni efektywne gospodarowanie środkami przeznaczonymi dla miasta przez władze nadrzędne oraz gwarantuje systematyczne podnoszenie poziomu życia społeczeństwa i jego warunków pracy. Praktyczna realizacja zadań uchwalonej dziś pięciolatki będzie każdego dnia wspierana przez całą organizację Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w Poznaniu, szczególnie w takich dziedzinach jak produkcja rolna, zaopatrzenie ludności, oświata i kultura oraz usługi dla ludności. "Problematyka zespołu spraw gospodarki żywnościowej w mieście winna żywo interesować organa administracji państwowej i gospodarczej. W bieżącej pięciolatce, jak wynika z materiałów, ponad l(m hektarów ziemi ornej «wypadnie» na cele inwestycji pozarolniczych. Rozwoju miasta nikt nie kwestionuje i rozwój ten, prawidłowy i racjonalny szczególnie w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego, jest konieczny; pragnę jednak postulować, by planiści i urbaniści wydawali decyzje lokalizacji obiektów przemysłowych rzeczywiście z gospodarską troską i z zachowaniem minimalnych norm obszarowych dla poszczególnych obiektów. Zbyt dużo mamy także w mieście gruntów ornych od wielu lat przeznaczonych pod budowę, a dotąd nie zainwestowanych. Taka «gospodarka» ziemią nie podwyższy naszych zasobów żywności. W tym samym czasie rolnicy mają trudności w uzyskiwaniu zgody w Wojewódzkim Zarządzie Rozbudowy Miast i Osiedli na lokalizację szklarni, przechowalni warzyw i owoców, budynków inwentarskich" . N a zakończenie radny Stefan oświadczył w imieniu radnych

Ratajczak członków

Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego oraz członków zespołu rolnictwa w Komisji Zaopatrzenia Ludności, Usług i Rolnictwa, że wszyscy dołożą wysiłku dla zapewnienia pełnej realizacji zadań planu pięcioletniego. Radna Maria Kudła, członek Komisji Wychowania, Oświaty i Kultury powiedziała: "Zabierając głos w dyskusji pragnę wyrazić opinię Komisji o wykonaniu Planu Społeczno-Gospodarczego i budżetu Poznania za rok 1976. Rok 1976 był dla resortu oświaty okresem przygotowawczym do reformy szkolnictwa. W związku z tym nastąpił dalszy rozwój placówek oświatowo-wychowawczych. W roku 1976 na rozbudowę bazy oświaty i wychowania wydatkowano niebagatelną kwotę 105 700 000 zł, w tym 89 400 000 zł na roboty budowlano-montażowe. Oddano do u

żytku szkołę podstawową oraz siedem przedszkoli. Ponadto kontynuowano budowę sześciu przedszkoli, szkoły podstawowej i liceum ogólnokształcącego oraz sali gimnastycznej. "W realizacji programu nastąpiła dalsza korekta sieci szkół zmierzająca do równomiernego obciążenia budynków szkolnych. Wprowadzono nowoczesne metody nauczania i wychowania, otaczając opieką dzieci wymagające pomocy w nauce i szczególnego zainteresowania. Nastąpiło ściślejsze powiązanie kierunków kształcenia zawodowego z potrzebami województwa i regionu. Organizowano obozy, kolonie, półkolonie, i nieobozowe lato. "Jak wynika z przedłożonych materiałów, miniony rok charakteryzował się dużą dynamiką działania resortu oświaty oraz ścisłą

PARK-POMNIK BRATERSlWA BRONI I PRZYJAŹNI POLSKO- RADZIECKIEJ

N owe ulice na Cytadeli

Sprawozdania

Ulica Bastionowa na Cytadeli

współpracą z Komisją Oświaty i Wychowania Miejskiej Bady Narodowej, która sygnalizowała występujące potrzeby oraz podpowiadała ich rozwiązanie. Efektem tego współdziałania jest wysokie wykonanie preliminarza budżetowego - w 99,7%. Wysokie wykonanie budżetu za rok 1976 było możliwe przede wszystkim dzięki dużej operatywności zespołów ekonomiczno-administracyjnych szkół i dyrektorów placówek oświatowo-wychowawczych, którzy mimo znacznych trudności w prowadzeniu remontów placówek, spowodowanych brakiem wykonawców, plan w zakresie remontów "wykonali w 100%. Uważam, że założony plan rozwoju i budżet resortu oświaty za rok 1976 wykonany był prawidłowo, proponuję więc przyjąć sprawozdanie z wykonania, wnioskując równocześnie o zwiększenie środków na kolonie i obozy oraz na remonty placówek oświatowo-wychowawczych w roku 1977, gdyż potrzeby są o wiele wyższe od założonych w planie". "W projekcie planu na lata 1976-1980 mówiła dalej radna Maria Kudła - zakłada się znacznie wyższe niż w okresach poprzednich nakłady inwestycyjne na dalszą rozbudowę szkół wyższych i instytutów naukowo-badawczych oraz rozbudowę bazy wystawienniczej Międzynarodowych Targów Poznańskich. Rozwój przemysłu nastąpi przede wszystkim poprzez rozbudowę i modernizację istniejących zakładów oraz poprzez intensyfikację procesów wytwórczych, a zatem poprzez pełniejsze wykorzystanie majątku trwałego. Głównym założeniem projektu planu w zakresie sportu, turystyki i wypoczynku jest wzrost bazy, zmierzający do dalszej poprawy warunków rekreacji i wypoczynku mieszkańców Poznania, upowszechnienie kultury fizycznej, a zwłaszcza rozwój sportu masowego i rekreacji. "Do szkół wprowadzony zostanie nowoczesny program wychowania fizycznego. Zadania na odcinku oświaty zmierzają w kierunku zapewnienia warunków dla wprowadzenia w 1978 r. reformy systemu nauczania w zakresie dziesięcioletniej szkoły średniej. W związku z tym istnieje potrzeba rozbudowy bazy przedszkoli, szkół podstawowych i ogólnokształcących. W latach 1976 -1980 przewidziano budowę czternastu nowych przedszkoli z nakładów inwestycyjnych, dwunastu przedszkoli z partycypacji zakładów pracy i adaptacji innych obiektów. W ten sposób wychowaniem przedszkolnym ma być objętych w 1980 r. 69% dzieci w wieku od trzech do sześciu lat, w tym wszystkie dzieci sześcioletnie. Według rozeznania członków Komisji potrzeby są o wiele większe. Tabela «Wychowanie przedszkolne» w materiałach na sesję określa przyrost dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym na 7000, w tym dzieci sześcioletnie objęte ogniskami przedszkolnymi w szkołach podstawowych. Jest to równoznaczne z przyrostem minimum dwunastu oddziałów przedszkolnych (po trzydzieściorb pięcioro dzieci). Zakłada się, że około Wo rocznika sześciolatków, czyli około 3W dzieci, znajdzie się w ogniskach przedszkolnych w szkołach podstawowych. Oznacza to, że przyrost miejsc w przedszkolach wynosić będzie 3W miejsc, czyli minimum sto oddziałów. Tymczasem czternaście przedszkoli inwestycyjnych - to najwyżej sześćdziesiąt oddziałów, a trzynaście pozainwestycyjnych to najwyżej dwadzieścia sześć oddziałów. Pozostanie więc konieczność adaptowania pomieszczeń na około trzydzieści oddziałów. Szczególnie trudna sytuacja jest

Już obecnie na terenie Ekspozytury J eżyce" . Radna Urszula Nowak powiedziała m. in.: "Opierając się na dokumentach i projekcie Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania na lata 1976 - 1980, Zespół Młodych Radnych podjął w środowiskach młodzieży dyskusję nad sprawami kultury, turystyki i wypoczynku. Z inicjatywy Rady Wojewódzkiej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej odbyło się spotkanie z przedstawicielami wszystkich organizacji młodzieżowych. Młodzież jest przekonana o tym, iż władze polityczne i administracyjne województwa i miasta troszczą się o nasze potrzeby, niemniej jednak powodowani jak zawsze niecierpliwością, prosimy o zwrócenie uwagi na następujące sprawy: Podano informację o terminie zakończenia adaptacji pomieszczeń w Pałacu Kultury na potrzeby Poznańskiego Teatru Lalki i Aktora na koniec trzeciego kwartału 1977 r., by z nowym sezonem artystycznym teatr mógł rozpocząć planową działalność. Obserwacja tempa prowadzonych prac każe wątpić w oznaczony termin ich zakończenia. Należy więc podjąć niezbędne kroki gwarantujące otwarcie z nowym sezonem artystycznym tej zasłużonej dla Poznania sceny. W działalności domów kultury w Poznaniu obserwuje się różnice w planach programowych, liczbie imprez i formach pracy. Wynikają one z ogromnych dysproporcji przyznanych środków finansowych, przy czym szczególnie preferowane są placówki podległe resortowi kultury i sztuki. Młodzieżowe Domy Kultury prowa

Ulica między Podwalem i Michała otrzymała nazwę ul. Stanisława Małachowskiegodzone przez resort oświaty mimo bardziej efektywnej działalności dysponują znacz-nie niższymi budżetami. Legitymujący się działalnością na skalę ogólnopolską Ośrodek Kultury Studenckiej «Od Nowa» boryka się z trudnościami lokalowymi. Oddane do jego dyspozycji piwniczne pomieszczenia w Pałacu Kultury są niewystarczające. Zmiany administracyjne spowodowały, że sprawami kultury w dzielnicach zajmują się pracownicy ekspozytur obarczeni wieloma innymi obowiązkami. Powoduje to osłabienie działań małych ośrodków kulturalnych w dzielnicach. Wnioskujemy więc o powołanie przy ekspozyturach stanowisk wyłącznie do spraw kultury. "Brak taniej bazy noclegowej ogranicza możliwość organizowania przez związki młodzieży imprez naukowych, kulturalnych i turystycznych dla młodzieży z województwa. Organizacja takich imprez w mieście jest uzasadniona możliwością wykorzystania przedstawicieli nauki, kultury i sztuki do twórczych spotkań z młodzieżą. Istniejąca sieć szkolnych schronisk młodzieżowych jest głównie wykorzystywana przez nauczycieli studiujących. Rozwiązanie tego problemu wydaje się konieczne". Jako ostatni zabrał głos radny Antoni J ałoszyński, który mówił o konieczności przeprowadzenia częstych kontroli społecznych na tych odcinkach życia gospodarczego, które ostatnio szwankują. "Członkowie spółdzielni mieszkaniowych - mówił Antoni J ałoszyński - często narzekają na wydłużające się terminy przydziału mieszkań. Tymczasem przeprowadzona kontrola społeczna wy

Sprawozdaniakazała, że są spekulanci, którzy otrzymują mieszkanie spółdzielcze, nie zamieszkują w nich, lecz odstępują mieszkania innym osobom, czerpiąc z tego tytułu wysokie zyski. "Na jednej z ostatnich Sesji Rady przedmiotem obrad były problemy komunikacji miejskiej. W toku dyskusji wnioskowano, aby kierowcy autobusów i motorniczowie tramwajów, mając na uwadze ochronę przed deszczem i zimnem osób czekających na przystankach w pobliżu pętli, nie urządzali postojów na przystankach końcowych, lecz natychmiast po wyjściu pasażerów kierowali swoje pojazdy na początkowe przystanki. Wniosek ten nie został do tej pory wprowadzony w życie przez Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Nie doczekał się również realizacji wniosek o przedłużenie trasy autobusu kursującego na linii łączącej Rataje z hotelem «Polonez», chociaż był umotywowany niepełnym wykorzystaniem taboru na dotychczas obowiązującej trasie. "W marcu 1976 r. na skutek pożaru uległo zniszczeniu zaplecze megasamu na Osiedlu Przyjaźni. Dotąd nie przystąpiono do odbudowy tego zaplecza. Tego rodzaju sytuacja nie jest korzystna zarówno dla kupujących jak i sprzedawców, bowiem z jednej strony ograniczone są dostawy towarów do tego sklepu, a z drugiej - pracownicy me

JJJ, Dobrego Pasterza otrzymała nazwę ul. Adama Wrzoskagasamu pozbawieni są dobrych warunków pracy. Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców Osiedla Przyjaźni powstał projekt zbudowania kładki dla pieszych ponad ulicą Słowiańską. Miała być oddana do użytku w maju 1977 r., ale dotąd robót jeszcze nie rozpoczęto" . N a tym lista dyskutantów została wyczerpana. W następnym punkcie porządku obrad zapoznano się z informacją o realizacji postulatów i wniosków zgłoszonych w toku kampanii wyborczej do rad narodowych w grudniu 1973 r. ' W czasie rozpatrywania oceny stanu realizacji "Programu Rozwoju Kultury w Wielkopolsce do roku 1980" zatwierdzonego uchwałą Wojewódzkiej Rady Narodowej i Rady Narodowej Miasta Poznania w dniu 28 listopada 1974 r. zabrał głos radny Czesław Radomiński.

"Komisja Oświaty, Wychowania i Kultury - powiedział Czesław Radomiński - zapoznała się z oceną i akceptując całość dokumentu oraz wyrażając uznanie dla władz i działaczy, pragnie podkreślić niektóre szczególnie ważne sprawy. Wśród zagadnień inwestycyjnych niepokój budzi brak tytułu inwestycyjnego na budowę Teatru Muzycznego oraz magazynu rekwizytów dla Opery

Odcinek ul. Gruszkowej na Wildzie otrzymał nazwę ul. More

SOSNOWA

Poznańskiej. Są to inwestycje, których realizacja potrwa kilka lat, toteż moment zaczęcia prac w czasie możliwie bliskim jest sprawą szczególnie ważną. T o samo można powiedzieć o budowie nowego kina, co wydaje się społeczną koniecznością w związku z rozbudową miasta. "Komisja wita z uznaniem ukończenie budowy szkoły muzycznej przy ul. Solnej, otwarcie Studium Kulturoznawczego przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza oraz klas akordeonistów, lutników i konserwatorów dzieł sztuki w szkolnictwie artystycznym. Osiągnięcia te dają dowód troski o planowy przyrost wykwalifikowanych kadr dla kultury. Z tym łączy się również wyraźna aktywizacja szkolenia artystycznego zarówno w szkołach muzycznych, jak plastycznych i baletowych. Powiązanie szkolenia zdolniejszych uczniów z praktyką działalności artystycznej musi - zdaniem Komisji L przynieść rezultaty pozytywne - i to już W krótkim czasie.

"Liczne bezpośrednie powiązania poznańskich placówek kulturalnych z załogami zakładów pracy świadczą dowodnie o spełnianiu się w praktyce celów przyświecających akcji sojuszu świata pracy z kulturą i sztuką. To, że na przykład teatry poznańskie nie tylko z nadwyżką wykonują swe plany artystyczne, ale również - po raz pierwszy 'W trzydziestoleciu - wybitnie polepszyły Wyniki ekonomiczne, trzeba również odnieść do tej akcji, co nie umniejsza uznania dla dyrekcji wszystkich teatrów. "Warta poparcia - powiedział na zakończenie radny Czesław Radomiński - jest inicjatywa przystąpienia do badań naukowych i socjologicznych nad różnymi aspektami ruchu amatorskiego. Wyniki tych badań pozwolą być może na zainicjowanie nowych, korzystnych dla tego ruchu metod i środków opieki i inspiracji. Wiedząc, jak specyficznie trudne jest inspirowanie i pomoc organizacyjna w działalności kulturalnej, Komisja z uznaniem stwierdza, że żaden z działów kultury nie został zaniedbany, że równomierność i równoległość działań, stała i bez zrywów, to cechy stale towarzyszące temu działaniu. Te korzystne zjawiska upóważniają tym bardziej do starań na rzecz inwestycji kulturalnych". Rada jednomyślnie przyjęła do wiadomości przedstawioną informację, a także zaakceptowała przedstawioną w tej sprawie opinię Komisji Wychowania, Oświaty i Kultury wraz z wynikającymi z tej opinii wnioskami. Następnie zapoznano się z informacją prezydenta miasta o zmianach w działach jednostkowego budżetu miasta na rok 1976 dokonanych w okresie od l lipca do 30 grudnia 1976 r. Do informacji tej nie wniesiono uwag ani zastrzeżeń. Rada zatwierdziła ją jednomyślnie. Podobnie przyjęto

7 Kronika m. Poznania - 4

do wiadomości informację o pracy Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w pierwszym kwartale 1977 r. Proj ekt uchwały w sprawie nadania nazw niektórym parkom i ulicom w Poznaniu przedłożony został radnym przed sesją. Do tego projektu uchwały nie zgłoszono uwag, nie wprowadzono też żadnych zmian. W tej sytuacji Rada podjęła uchwałę jednomyślnie. W uzasadnieniu uchwały czytamy m. in.: 1. W obrębie osiedla mieszkaniowego Ławica, które zwać się będzie Osiedle Bajkowe, nazwy ulic nawiązują do kręgu osób i postaci z literatury dziecięcej i młodzieżowej. Można wśród nich wyróżnić dwie grupy tematyczne: pierwszą tworzą nazwy ulic pochodzące od nazwisk twórców literatury dziecięcej i młodzieżowej; drugą stanowią ulice nazwane od imion bohaterów literatury dziecięcej. Dopełniają one serię podobnych nazw ulic ustalonych wcześniej dla tego osiedla. Rozmieszczenie nazw podporządkowane zostało zasadzie, że ulice ważniejsze w osiedlu mają nosić nazwy pisarzy, a ulice podrzędniejsze nazwy bohaterów literatury dziecięcej. W celu przestrzennego uporządkowania nazw na osiedlu zmieniono nazwę ul. Ezopa na odcinku od ul. Tuwima do ulicy projektowanej na ul. Rokity. Ta nowo nazwana ulica leży w części osiedla, w której planowany jest zupełnie inny rodzaj zabudowy architektonicznej, a w planach perspektywicznych rozwoju tego osiedla, w tej jego części, są zaplanowane nazwy ulic od postaci wywodzących się z polskich legend. Zaczątkiem tej grupy tematycznej mają być ulice "polskich diabłów" - Boruty i Rokity. Ponieważ ten fragment ulicy jest jeszcze niezamieszkany, zmiana nie spowoduje komplikacji administracyjnych. Nazwa ulicy Morelowa - w obrębie Dębca - nawiązuje tematycznie do nazw ulic w tym rejonie. Zmianę nazwy części ul. Gruszkowej na ul. Morelowa przeprowadzono zgodnie z postulatami mieszkańców ulicy Gruszkowej, ze względu na to, że ulica ta podzielona na dwa odrębne odcinki powodowała trudności z doręczaniem przesyłek pocztowych i np. dojazdem Pogotowia Ratunkowego. N owe nazwy ulic wewnątrzosiedlowych w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" są tematycznie związane z istniejącym nazewnictwem w tych osiedlach. Przy ustalaniu nazw ulic wewnątrzosiedlowych nazwy osiedli traktuje się jako nazwy ogólne, pewnego rodzaju hasła wywoławcze dla ulic wewnętrznych. N a Osiedlu Przyjaźni dano nazwy: Aleksandra Hercena, Kondratija Rylejewa, Benedykta T. Dybowskiego i Juliana Leńskiego. Na Osiedlu Wielkiego Października nadano nazwy: Aleja pod Lipami - ist

Sprawozdanianiejącej starej drodze gruntowej obustronnie obsadzonej lipami, przy której położony jest Osiedlowy Dom Kultury "Pod Lipami". Uliczkę między ul. Słowiańską a nowo nazwaną Aleją pod Lipami nazwano ulicą Do Alei, gdyż tą ulicą wchodzi się z przystanku autobusowego do osiedla w stronę Alei pod Lipami; na Osiedlu Kraju Rad ulice otrzymały nazwy republik radzieckich: Estońska, Łotewska, Białoruska, Gruzińska, Armeńska; na Osiedlu Kosmonautów - nazwiska tragicznie zmarłych kosmonautów radzieckich: Gieorgija Dobrowolskiego, Władysława Wołkowa, Wiktora Pacajewa. N a prośbę Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Węgierskiej ulicę Średnicową przemianowano na Ferencza Rakoczego. Park powstający między osiedlami Wielkiego Października a Kosmonautów otrzymał nazwę Jurija Gagarina. Objęcie nazwą Za Cytadelą odcinka nowo projektowanej ulicy jest uzasadnione względami przestrzenymi. Po doprowadzeniu ul. Za Cytadelą do Szelągowskiej opasze ona pełnym łukiem teren leżący rzeczywiście za dawną Cytadelą (patrząc z centrum). Nazwa ulicy N a Stoku tłumaczy się położeniem topograficznym. Ulica z przyległymi do niej działkami leży na stoku wzgórza o kilkunastometrowym spadzie. Ulica N a Szańcach ma również uzasadnienie topograficzne, gdyż jest usytuowana na linii dawnych szańców (kilka z nich zachowało się do dzisiaj). Równocześnie jest to nazwa pamiątkowa przypominająca o dawnym charakterze, wyglądzie i przeznaczeniu Cytadeli. Ulica Bastionowa biegnie równolegle do trzech dawniej istniejących bastionów Cytadeli, które reglowały ją od strony północnej. Nazwa ulicy nawiązuje więc do dawnej topografii terenu i historii Cytadeli. Uwzględniając wielokrotne żądania społeczeństwa w sprawie przywrócenia Poznaniowi ulicy Jana Henryka Dąbrowskiego, jego imieniem nazwano obszar między ulicami: Marchlewskiego-Niezłomnych-Ogrodową i nowo projektowaną ul. Piekary czyli Parku Wyzwolenia l placu Niezłomnych, przed budowanym hotelem "Poznań". Ze względu na zmianę struktury architektonicznej miasta W rejonie budowanego hotelu "Poznań" została rozdzielona ulica Kościuszki i dlatego jej południowa część otrzymała nazwę ulicy Krakowskiej. Ulicę Dobrego Pasterza przemianowano na ulicę Adama Wrzoska (1875-1865) organizatora Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego.

N astępnie przewodniczący Komisji Redakcyjnej Projektów Uchwał radny Antoni Pietrzykowski zgłosił wniosek o przyjęcie przez Radę uchwał w sprawie zatwierdzenia sprawozdań z wykonania Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania na lata 1976-1980. Referent podkreślił, że w przedłożo

nych projektach uchwał zostały uwzględnione wszystkie podstawowe elementy, które są nieodzowne dla utrzymania pełnej realizacji przedstawionego na sesji Planu Pięcioletniego. W wyniku oddzielnie przeprowadzonego głosowania Rada jednomyślnie podjęła uchwały: w sprawie zatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu miasta za rok 1976; w sprawie sprawozdania z wykonania Planu Społeczno-Gospodarczego Poznania na rok 1976; w sprawie pięcioletniego Planu Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Poznania na lata 1976 -1980.

N a zakończenie obrad Sesji zabrał głos przewodniczący Wojewódzkiej Rady N arodowej, I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Jerzy Zasada. "Problemy, które były dzisiaj przedmiotem Sesji, po Sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej w dniu wczorajszym - powiedział Jerzy Zasada zapoczątkowały debatę, która winna dać odpowiedzieć na pytanie: jak wykorzystać wszystkie środki zagwarantowane tym Planem, aby podnieść rangę gospodarczą, kulturalną i socjalną, upiększyć nasz region i miasto Poznań. Plan ten jest bardzo dynamiczny. Niemało w tych latach będzie trudnych problemów do rozwiązania. Od tych trudnych problemów, tak jak zawsze, poznaniacy mogą uciekać tylko w jednym kierunku - do przodu. Do nich zaliczyłbym te szczególnie nabolałe: sprawa żłobków, przedszkoli, placówek kulturalnych. "Od kilku lat Egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego zwraca uwagę na bezmyślne wywożenie kapitału i jego wątpliwe wykorzystanie poza granicami województwa: budowanie w różnych rejonach kraju domów wczasowych dla wąskiej często grupy poznaniaków, która korzysta z nich przez kilka miesięcy w roku. Jest to marnotrawstwo środków, które mogłyby być skomasowane, a następnie wykorzystane dla rozwiązania poważnego problemu żłobków i przedszkoli, m. in. na J eżycach. Jednakże dyrektorzy i kierownictwa fabryk położonych na J eżycach nie przejawiają chęci komasowania środków w celu ich wykorzystania z pożytkiem dla szerszego ogółu ludności. "Istotną dla poprawy bytu mieszkańców Poznania jest sprawa przede wszystkim bardziej kompleksowego rozwiązywania spraw społeczno-politycznych i gospodarczych. Niektóre środki przeznaczone na nowe fabryki zadowalają nas, ale jeszcze bardziej cieszy, że nastąpi modernizacja Zakładów Przemysłu Metalowego «H. Cegielski». Przyczyni się ona do rozwiązania szeregu spraw Zakładów i miasta, jak chociażby sprawa unowocześnienia ul. Dzierżyńskiego, a następnie Dąbrowskiego. Modernizacja fabryk winna przyczynić się do stworzenia lepszych warunków pracy, zwiększenia wydajności, podwyższenia zarobków, a także przebudowy placówek handlowych, szkół, uczelni, placówek kulturalnych oraz powstania zespołu teatrów poznańskich, tak bardzo potrzebnego miastu. Zakłada się zwiększenie dostawy na rynek artykułów spożywczych oraz pochodzenia przemysłowego". N awiązując do głosów radnych w dyskusji, Jerzy Zasada powiedział, Iż "mają rację ci radni, którzy podnoszą sprawę wykorzystania na cele rolnicze każdego kawałka ziemi. Nie wolno dopuszczać do tego, aby na skutek bezmyślnego zabierania ziemi istniały tereny nie zagospodarowane. Chętnym do zakładania hodowli zwierząt rzeźnych należy wydawać zezwolenia. W tych sprawach Urzędy Wojewody oraz Prezydenta Miasta muszą podjąć działania zmierzające w kierunku zlikwidowania biurokratycznej mitręgi. "Poczesne miejsce w planie zajmują usługi, które należy rozwijać kompleksowo. N ależy rozwijać wszelkie usługi, w tym również usługi motoryzacyjne, w zakres których winny wchodzić wszystkie specjalności związane z naprawą samochodów". N a zakończenie Jerzy Zasada omówił sprawy związane z dokonanym podziałem administracyjnym b. województwa poznańskiego i stwierdził, że praktyka potwierdziła słuszność koncepcji podziału. Przewodniczący Rady Józef Świtaj stwierdził, że porządek obrad Sesji został wyczerpany; podziękował za udział w niej I sekretarzowi Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, przewodniczącemu Wojewódzkiej Rady Narodowej Jerzemu Zasadzie, wojewodzie poznańskiemu Stanisławowi Cozasiowi, prezydentowi Poznania Władysławowi Slebodzie, konsulowi Genadijemu Podlipniakowi oraz pozostałym zaproszonym gościom i radnym. Obrady XVI Sesji zamknięte zostały o godz. 12.50.

Marian Gen o wefiak

Sprawozdania

NOWE ULICE, PARKI lPLACE

Lp.

N owa nazwa 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

Grunwald Osiedle Bajkowe Janiny Porazińskiej Kornela Makuszyńskiego Makowej Panienki Sierotki Marysi Misia Uszatka Krasnoludków Rumcajsa Bolka i Lolka J asia i Małgosi Czerwonego Kapturka Tomcia Palucha Kubusia Puchatka Wieczorynki Bainiowa Rokity Szecherezady

Wilda

Morelowa

N owe Miasto Stanisława Małachowskiego

Stare Miasto 19 Aleksandra Hercena 20 Kondratija Rylejewa 21 Benedykta T. Dybowskiego 22 Juliana Leńskiego 23 Aleja Pod Lipami 24 Do Alei 25 Estońska 26 Łotewska 27 Białoruska 28 Gruzińska 29 Armeńska 30 Georgija Dobrowolskiego 31 Władysława Wołkowa 32 Wiktora Pacajewa 33 Za Cytadelą 34 N a Stoku 35 Na Szańcach 36 Bastionowa 37 Ferenca Rakoczego 38 Płac Generała Henryka Dąbrowskiego

39 Park Generała Henryka Dąbrowskiego j

Dotychczasowe oznaczenie

Gruszkowapi. Niezłomnych

Park Wyzwolenia

Położenie w rejonie ulic lub osiedli

Ś wierczewskicgoZłotowska- Miastkowska - - Leśnych Skrzatów

Czechosłowacka - -Opolska

Warszawska - Podwale

Osiedle Przyjaźni

Osiedle Kraju Rad

Osiedle Kosmonautów

WinogradyI -Szelągowska archleWSkiegO - -Niezłomnych-Ogrodowa - nowo projektowanej Piekary

A n e ks

Uwagi

Ulice nowo projektowane

,iit . })

»i

Istniejąca bez nazywy

II " Istniejąca (bez nazwył"' " "

ulica nowo projektowana " "l 2 3 5 40 Krakowska Tadeusza Kościu - Dzierży ńskiegościuszki -Kazimierza Wielkiego 9 41 Park Jurija Gagarina między osiedlami w trakcie budowy Wielkiego Października i Kosmonautów 42 Adama Wrzoska Dobrego Pasterza Winiarska - Dojazd

ULICE, PARKL PLACE SKREŚLONE Z EWIDENCJI (ZLIKWIDOWANE)

Lp. Nazwy Położenie w rejonie ulic l Bogdana [ 2 Bogna i Łużycka-Sarmacka 3 Torzemska 4 Bartosza 5 Zwoleńska od Ożarowskiej do Marlewo 6 Krasnostawska 7 Kałuszyńska 8 Zalechowska 9 Puławska od Zwoleńskiej do Ożarowskiej Ożarowska - Oświęcimska 10 Włodawska 11 Marlewo 12 Gar wolińska 13 Zalikowska od Kałuszyńskiej do Ożarowskiej 14 Borysowska 15 Średnicowa Słowiańska- Wyłom 16 Laskowicka J uniko wska - Ziębicka 17 Sienna Chwaliszewo- Czartoria 18 Park Wyzwolenia Ogrodowa - Niezłomnych - Kościuszki - Dzierżyńs kiego 19 Piać Niezłomnych Marchlewskiego- Kościuszki - Niezłomnych - Dzierżyński ego

OCENA STANU WYKONANIA PROGRAMU ROZWOJU KULTURY W WIELKOPOLSCE DO ROKU 1980 (fragmenty)

BAZA MATERIALNA

Biuro Projektów War-Cent w Warszawie opracowuje założenia techniczno-ekonomiczne dla Teatru Muzycznego, które zakończone zostaną w listopadzie 1977 r. Rozpoczęcie budowy przewiduje się w roku 1979. Przygotowuje się dokumentację na budowę magazynu dekoracji dla Opery Poznańskiej, który zlokalizowany zostanie przy ul. Boranta. Rozpoczęcie budowy uzależnione jest od przyznania limitu inwestycyjnego, natomiast opracowanie dokumentacji i budowa pozostałych obiektów warsztatowo-magazynowych przewidziana jest w Planie Pięcioletnim 1981 -1985. Sprawa remontu kapitalnego Teatru Polskiego wymaga w pierwszej linii ustalenia zakresu prac w związku z istniejącą koncepcją remontu i rozbudowy teatru. Po rozstrzygnięciu tej kwestii i opracowaniu dokumentacji rozpoczęcie remontu może nastąpić po roku 1979.

Sprarvozdania

Opracowuje się projekt techniczny modernizacji Opery Poznańskiej w Biurze Projektów Budownictwa Ogólnego w Warszawie. Zakończenie prac dokumentacyjnych uzależnione jest od wyznaczenia generalnego wykonawcy modernizacji oraz przyznania środków dewizowych na zakup niezbędnych urządzeń dla wentylacji budynku. Prace związane z adaptacją pomieszczeń Pałacu Kultury dla poznańskiego Teatru Lalki i Aktora mają być zakończone w III kwartale 1977 r. i z nowym sezonem artystycznym teatr ma rozpocząć działalność w nowej siedzibie. Z przewidzianej budowy ośmiu filii bibliotecznych uwzględniono w projekcie planu z uwagi na ograniczone środki jedynie trzy lilie (Szczepankowo, Ławica, Antoninek). Realizacja tych zadań jest uzależniona od przyznania środków w planie inwestycyjnym. Opracowywana jest dokumentacja na budowę wielofunkcyjnych obiektów kulturalnych dla osiedli Kopernika - Junikowo - Raszyn - Winogrady. Realizacja obiektu na Osiedlu Kopernika przewidziana jest w bieżącej pięciolatce pod warunkiem jednak uzyskania na ten cel limitów inwestycyjnych, natomiast w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" po 1980 r.

Sprawę budowy kin przejął z dniem l I 1976 r. Zarząd Kinematografii w Warszawie. Zarząd ten przejął z planu terenowego budowę kina w nowej dzielnicy mieszkaniowej "Rataj e". Ostateczny termin rozpoczęcia budowy wspomnianego kina, jak i budowy pozostałych czterech, uzależnia się od decyzji centralnych.

KADRY DLA POTRZEB KULTURY

S z k o l n i c t w o w y Ż s z e . Kadry dla kultury zapewniają Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych, Państwowa Wyższa Szkoła Muzyczna, nowo powołane Studium Kulturoznawstwa na Wydziale Historycznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza oraz Studia Bibliotekoznawcze i Kulturalno-oświatowe na Wydziale Pedagogiki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Roczne limity przyjęć wynoszą 12 osób na pedagogice kulturalnej i dwadzieścia osób na bibliotekoznawstwie. S z k o l n i c t w o ś r e d n i e . Rozbudowa szkolnictwa muzycznego; stworzenie klasy akordeonistów w średniej Szkole Muzycznej, klasy lutniczej w Liceum Muzycznym oraz uruchomienie specjalizacji konserwatorskiej w Liceum Plastycznym. Rozpoznanie aktualnych potrzeb w resorcie podyktowało konieczność stworzenia nowych klas i specjalizacji. Otwarto również Wydział Zaoczny przy Szkole Muzycznej II stopnia, w którym kształci się trzydzieści pięć osób. Są to przede wszystkim pracownicy ognisk muzycznych, placówek kulturalnych i kierownicy amatorskich zespołów artystycznych. Doskonalenie kadr instruktorskich realizuje Pałac Kultury i Miejska Biblioteka Publiczna im. Edwarda Raczyńskiego. Na zlecenie Ministerstwa Kultury i Sztuki Pałac Kultury prowadzi kursy dla instruktorów ruchu amatorskiego II i III stopnia.

SZKOLENIE ARTYSTYCZNE

We wszystkich szkołach zorganizowano klaso-pracownie, wyposażając je w niezbędne pomoce naukowe. Zwiększono znacznie liczbę woluminów w bibliotekach szkolnych. U czniów wybitnie uzdolnionych muzycznie otoczono opieką poprzez zwiększenie dla nich godzin nauczania na instrumencie, oraz zapewnienie konsultacji z pedagogiem instrumentalistą Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. Kilku uczniów szczególnie uzdolnionych ze szkół muzycznych oddano pod opiekę kierownikom Katedr Instrumentów Muzycznych Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. W ostatnich dwóch latach szkoły muzyczne zwiększyły liczbę koncertów dla środowiska poznańskiego, a także zakładów pracy na swoim terenie. Liceum Plastyczne nawiązało ścisłą łączność z Towarzystwem Miłośników miasta Poznania i w jego salonie organizuje się co kwartał wystawy prac uczniów, a najzdolniejsi uczniowie Państwowej Szkoły Baletowej biorą udział wspólnie z artystami zawodowymi w spektaklach Państwowej Opery i Polskiego Teatru Tańca.

ZAWODOWE INSTYTUCJE ARTYSTYCZNE

Poznańskie instytucje artystyczne - muzyczne i teatralne osiągnęły wysoki poziom ideowo-artystyczny wyrażający się przede wszystkim w realizacji repertuaru o wysokich walorach ideowych. Teatr Polski cały sezon jubileuszowy poświęcił wyłącznie polskiej dramaturgii współczesnej. Polski repertuar współczesny realizował także Balet Poznański, Teatr Nowy i Poznański Teatr Lalki i Aktora. Świadectwem wysokiej oceny działalności poznań

skieh instytucji artystycznych są liczne zaproszenia na festiwale i gościnne występy w innych miastach Polski. W ostatnim okresie wiele sukcesów przysporzył naszemu miastu Polski Teatr Tańca, który programowo preferuje kompozytorów współczesnych.

ROZWÓJ PLACÓWEK KULTURALNO-WYCHOWAWCZYCH

Miejska Biblioteka Publiczna zwiększyła sieć filii zwłaszcza na peryferiach miasta, systematycznie uruchamia filie o specjalistycznym księgozbiorze np.: literatura techniczna - "Pod Lipami", literatura fantastyczno-naukowa - "Orbita", poezja współczesna - Filia nr 5. Liczba filii wzrosła ogółem do 51. Sieć placówek kulturalnych na terenie miasta powiększyła się znacznie dzięki aktywności spółdzielczości mieszkaniowej. W minionym roku uruchomiono na poznańskich osiedlach dalszych kilka placówek przeznaczonych głównie dla dzieci i młodzieży oraz dla ludzi starszych (m. in. DK "Orbita" i "Tip- Top "" na Winogradach, Dom Złotej Jesieni i "Trojka" na Ratajach). Placówki te stanowią coraz bardziej zintegrowany system poprzez powiększenie powiązania z zawodowymi instytucjami kulturalnymi oraz z placówkami oświatowymi, organami samorządu mieszkańców i organizacjami społeczno-politycznymi działającymi na osiedlach.

AMATORSKI I SPOŁECZNY RUCH KULTURALNY

Na terenie Poznania podjęto systematyczne badania nad społecznymi aspektami działalnOSCl placówek kulturalno-wychowawczych w osiedlach mieszkaniowych. Badania takie rozpoczęła w roku 1974 na terenie Osiedla Piastowskiego grupa socjologów związanych z Instytutem Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, a ich dotychczasowe wyniki i wnioski przedstawione zostały m. in. na ogólnopolskim seminarium działaczy kulturalno-oświatowych w październiku br.

W działalności społeczno-kulturalnej położono nacisk na rozwój form zorganizowanego ruchu miłośnictwa sztuki wśród młodzieży, opracowano pełną ewidencję wszystkich zespołów amatorskich. Powstał nowy zespół folklorystyczny Politechniki Poznańskiej. Rozwijają się przy dotacjach państwowych takie stowarzyszenia kulturalne jak: Towarzystwo Miłośników Miasta Poznania, Poznańskie Towarzystwo Fotograficzne, Wielkopolski Związek Chórów i Orkiestr, Dyskusyjny Klub Filmowy "Kamera". Stałą formą prezentacji dorobku ruchu amatorskie o są imprezy plenerowe organizowane w okresie letnim (imprezy targowe, J armark Swiętojański, amfiteatry).

OCHRONA ZABYTKÓW ORAZ MIEJSC PAMIĘCI NARODOWEJ

Akcję konserwacji i rewaloryzacji zabytków prowadzi się na bieżąco, służąc m. in. pomocą użytkownikom obiektów. Obiekty zabytkowe posiadają w chwili obecnej społecznych opiekunów zabytków. Polskie Towarzystwo Kulturalno- Krajoznawcze przygotowuje również opiekunów do objęcia nadzorem historycznym cmentarzy. W 1976 r. ukończono opracowywanie dokumentacji adaptacyjnej domu przy S1. Rynku 84 na potrzeby Muzeum Henryka Sienkiewicza. Prace remontowo-adaptacyjne rozpoczęte zostaną w roku bieżącym. Również w tym roku rozpoczęty zostanie remont i adaptacja kamieniczek nr 42 i 43 przy Starym Rynku, w których znajdą siedzibę: Muzeum Wnętrz Mieszczańskich (jako dział Muzeum Historii m. Poznania) i Muzeum Spiewactwa (podporządkowane merytorycznie Muzeum Historii Miasta Poznania). Muzeum Historii Ruchu Robotniczego uzyska nową lokalizację w rejonie ulic Wroniecka-Stawna-Zydowska (w roku 1977 wykonana zostanie dokumentacja remontowa istniejących budynków). Rozpoczęto przygotowania do adaptacji ciągu kazamat "małej śluzy" na Cytadeli na potrzeby Muzeum Wyzwolenia m. Poznania (ekspozycja na temat udziału Polaków w II Wojnie Światowej). Powstała również koncepcja zlokalizowania postulowanego od wielu lat przez Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk muzeum nauki i techniki w niektórych zabytkowych budynkach starej gazowni przy ul. Grobla.

Sprawozdania

WYKONANIE PLANU SPOŁECZNO-GOSPODARCZEGO ROZWOJU I BUDŻETU POZNANIA ZA ROK 1976

Na koniec roku 1976 liczba ludności Poznania wynosiła 527 (XX) osób i w porównaniu z 1975 r. była wyższa o 11000 osób. Zatrudnienie w gospodarce uspołecznionej wynoszące 277 (ID osób utrzymało się na poziomie roku 1975 i było niższe od założeń planowych (97,7%). Świadczy to o postępie wracjonalnym i oszczędnym gospodarowaniu siłą roboczą. W roku 1976 - pierwszym roku Planu Pięcioletniego 1976 - 1980 zadania planowe w podstawowych działach gospodarki zostały wykonane pomyślnie.

I PRZEMYSŁ

Wartość sprzedaży wyrobów własnej produkcji i usług uspołecznionego przemysłu Poznania wyniosła ogółem w 1976 r. - 79,4 mld zł, tj. 102,8% wartości planowanej, wykazując równocześnie wysoką dynamikę 111,1% wobec założonej w planie 108,8% (Tab. l). W 1976 r. wystąpiły dalsze wyraźne tendencje poprawy efektywności gospodarowania. Wzrost produkcji został osiągnięty w 100% poprzez wzrost wydajności pracy. Wzrost funduszu płac (8,6%) był niższy od wzrostu produkcji (11,1%). Obniżył się wskaźnik udziału kosztów własnych w produkcji sprzedanej z 77,5% w 1975 r. do 75,6% w 1976 r.

N akłady inwestycyjne zrealizowane w przemyśle w wysokości około 4,1 mld zł stanb" - Wiły 41,5% ogółu nakładów gospodarki uspołecznionej Poznania. Z ważniejszych efektów wymienić należy: w Zakładach Przemysłu Metalowego "H. Cegielski" - przystosowanie Oddziału W-9 do produkcji silników na licencji "Fiata" oraz rozbudowę oddziału W-2; w Fabryce Obrabiarek Specjalnych "Ponar- Wiepofama" - budowę wydziału produkcji obrabiarek zespołowych; w Zjednoczonych Zakładach Elektrochemicznych "Centra" - budowę zakładu dla pro'" dukcji akumulatorów rozruchowych; w Zakładach Mechanicznych Przemysłu Papierm*czego - budowę drugiej hali warsztatowej.

II ROLNICTWO

Korzystnym efektem 1976 r. w gospodarce rolnej miasta było powiększenie ogólnego areału upraw warzyw gruntowych o 30 ha, tj. o 1,7%. W strukturze zasiewów udziałwarzyw wzrósł z 25,4% w 1975 r. do 26,5% w 1976 r. Ponadto w zwiększonej o 11,1% powierzchni szklarniowej, tj. do 32,2 ha, u prawy warzyw zajmowały ok. 60%.

III BUDOWNICTWO

Wartość produkcji podstawowej uspołecznionych przedsiębiorstw budowlano-montażowych przekroczyła 16 349 min zł i była wyższa o 1,4% od wartości zrealizowanej w

1975 r. Zgodnie z założeniami planu cały przyrost produkcji został osiągnięty w wyniku wzrostu wydajności pracy.

IV TRANSPORT I ŁĄCZNOŚĆ

W dziedzinie transportu nastąpił dalszy rozwój i modernizacja poszczególnych gałęzi, zwłaszcza transportu kolejowego. Poprawa wyrażała się w zwiększeniu efektywności wykorzystania taboru i polepszeniu warunków podróżowania. Z efektów inwestycyjnych należy wymienić m. in. oddanie do wstępnej eksploatacji zelektryfikowanej linii kolejowej Poznań -Gniezno i zakończenie prac przy elektryfikacji linii Poznań-J arocin.

W ramach unowocześniania bazy łączności ukończono m. in. kolejny etap rozbudowy automatycznej centrali telefonicznej na Winogradach. Wskaźnik liczby abonentów telefonicznych na lm mieszkańców wzrósł z 8,5 w 1975 r. do 8,8. Wskaźnik liczby abonentów telewizyjnych na lm mieszkańców zwiększył się z 25,2 w 1975 r. do 26,2 w 1976 r., a wskaźnik abonentów radiowych odpowiednio z 29,5 do 30,1.

V HANDEL

Sprzedaż towarów ogółem w handlu uspołecznionym przekroczyła kwotę 19126 min zł (Tab. 2), co stanowiło 100,8% wartości planowanej, wykazując równocześnie dynamikę w stosunku do 1975 r. - 111,5%. Obroty przedsiębiorstw detalicznych wykonane zo

Tabela r

PRZEMYSŁ USPOŁECZNIONY POZNANIA W ROKU 1976 (Metoda przedsiębiorstw i zakładów na pełnym wewnętrznym rozrachunku gospodarc:zym)

Jednostka Wykonanie Procent Dynamika Wyszczególnienie wykonania miary 1976 planu 1975=100 Sprzedaż wyrobów własnej produkcji , miliony złotych i usług ceny zbytu 79 369,5 102,8 111,1 w tym: na rynek 38 729,8 104,6 111,7 na eksport " 8 165,0 108,5 X Przeciętne zatrudnienie tysiące ' sób 127,9 98,9 99,1 Osobowy fundusz płac miliony złotych 6 171,5 104,0 108,6 Przeciętna płaca miesięczna netto złoty 4 020,0 X 109,6 Wartość sprzedaży przypadająca na 1 zatrudnionego tysiące złotych 613,1 105,3 112,1

stały w 100,2% przy dynamice 111,0%; natomiast obroty przedsiębiorstw gastronomicznych zrealizowano w 101,5% i dynamice 113,9%. Zgodnie z przyjętymi tendencjami zmian w strukturze spożycia ludności udział artykułów przemysłowych w obrotach przedsiębiorstw detalicznych wzrósł z 61,3% w 1975 r. do 61,5% w 1976 r.

W zaopatrzeniu ludności notowano napięcie rynkowe w grupie niektórych artykułów żywnościowych (zwłaszcza mięsa i jego przetworów, masła, ryb słodkowodnych), jak

i w grupie niektórych artykułów przemysłowych, m. in. tkanin wełnianych, jedwabnych, wyrobów odzieżowych, obuwia skórzanego, mebli oraz niektórych typów telewizorów. Lepsze warunki obsługi konsumentów zapewnił dalszy rozwój sieci handlowo - gastronomicznej. U ruchomiono trzydzieści cztery sklepy o powierzchni 8892 m 2 oraz czterdzieści osiem zakładów gastronomicznych 01770 miejscach konsumpcyjnych.

OBROTY W DETALU I OBROTY GASTRONOMICZNE W ROKU 1976

Tabela 2

Wykonanie Procent Dynamika Wyszczególnienie wykonania 1976 planu 1975=100 Obroty ogółem 19 126,8 100,8 111,5 w tym: Obroty przedsiębiorstw detalicznych 16663,0 100,2 111,0 Obroty przedsiębiorstw gastronomicznych 1 618,0 101,5 113,9 1

BUDOWNICTWO MIESZKANIOWE W ROKU 1976

Tabela 5

Wykonanie Procent Struktura Wyszczególnienie wykonania 1976 planu w procentach Budownictwo izb mieszkalnych ogółem 20 132 95,1 lOC.O z tego: budownictwo spółdzielcze 16 262 98,0 80,8 budownictwo zakładów pracy 1972 101,2 9,8 budownictwo jednorodzinne 1898 722 9,4

Sprawozdania

VI USŁUGI DLA LUDNOŚCI

Wartość usług dla ludności ogółem osiągnęła 4082 min zł i była o 9,5% wyższa niż w 1975 r. Usługi świadczone przez jednostki gospodarki uspołecznionej przekroczyły 3220 min zł (plan wykonano w 100,7%) i były wyższe o 10,7%. Wartość usług dla ludności ogółem w przeliczeniu na jednego mieszkańca wzrosła z 7221 zł w 1975 r. do 7746 zł w 1976 r. Baza usługowa powiększyłasię m. in. o pralnię przemysłową przy ul. Dziekańskiej, której zdolność produkcyjna stanowi prawie ffJló całego istniejącego potencjału pralnictwa w mieście. Przekazano też do eksploatacji wielobranżowy pawilon usługowy Spółdzielni Pracy Przemysłu Skórzanego przy ul. Opolskiej. Uruchomiony też został Rzemieślniczy Dom Towarowy przy ul. Kościelnej.

VII GOSPODARKA MIESZKANIOWA

W 1976 r. oddano do użytku ogółem 5434 nowe mieszkania o 294,6 tys m' powierzchni użytkowej (Tab. 3). W porównaniu z 1975 r. powierzchnia mieszkań była większa ogółem o 5,3%. Średnia wielkość przekazywanych mieszkań w budownictwie wielorodzinnym zwiększyła się do 51,3 m' wobec 47,7 m* w 1975 r.

O dalszej poprawie warunków mieszkaniowych świadczy obniżenie się wskaźnika zagęszczenia z 1,13 osób na izbę w 1975 r. do 1,10 na koniec 1976 r.

Zasadnicze efekty budownictwa wielorodzinnego skoncentrowane były na trzech

podstawowych placach budów: Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje", Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" oraz na Osiedlu im. Kopernika. Łącznie na tych osiedlach oddano do użytku 3407 mieszkań, tj. 68,5% mieszkań budownictwa wielorodzinnego. W ramach ochrony istniejącej substancji mieszkaniowej przeprowadzono remonty kompleksowo-modernizacyjne, mające na celu zmniejszenie różnic w standardzie wyposażenia technicznego między starymi a nowymi zasobami mieszkaniowymi. Remonty ukończono w 641 obiektach (92% planu).

VIII GOSPODARKA KOMUNALNA

Równolegle z rozwojem bazy wytwórczej i budownictwa mieszkaniowego nastąpił dalszy wzrost produkcji i usług komunalnych (Tab. 4). Realizacja zadań planowych była poprawna. Wartość produkcji i usług przedsiębiorstw komunalnych osiągnęła kwotę 1267 min zł (102,7% planu), tzn. wyższą o 14,0% niż w 1975 r.

Zrealizowane nakłady inwestycyjne w ramach Wojewódzkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej wyniosły 732 min zł, z których 70% przeznaczono na rozbudowę infrastruktury technicznej, zapewniającej podstawowe uzbrojenie terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Na kapitalne remonty urządzeń komunalnych jednostek budżetowych wydatkowano 620,9 min zł (103,5% planu), z tego 545,3 min na drogi. Wo d o c i ąg i i k a n a l i z a cj a. Zaopatrzenie miasta w wodę było w zasadzie prawidłowe. Dostawy wody wzrosły w porównaniu z rokiem 1975 o 4,3%, w tym dla gospodarstw domowych o 7,9%. Sieć wodociągowa zwiększyła się o 7,3 km, a kanalizacja o 10,9 km. Kontynuowano budowę centralnej oczyszczalni ścieków. K o m u n i k a c j a m i e j s k a . W 1976 r.

występowały nadal trudności w komunikacji masowej, m. in. na skutek niepełnej dostawy taboru tramwajowego oraz niedobo

rów kadrowych. Liczba pasażerów przewiezionych taborem Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego przekroczyła 383 min osób i była wyższa o ok. 39 min osób niż w 1975 r. Tabor tramwajowy zwiększył się o dziesięć wagonów tramwajowych i trzydzieści cztery autobusy. W celu usprawnienia komunikacji i zwiększenia bezpieczeństwa jazdy przeprowadzono roboty modernizacyjne związane z przebudową sieci trakcyjnej i torowisk tramwajowych, m. in. na skrzyżowaniu ul. Lampego - 27 Grudnia; Walki Młodych - Marcinkowskiego - pi. Wiosny Ludów; ul. Dąbrowskiego oraz ul. Zamenhofa (od ronda Sródka do Trasy Hetmańskiej).

W komunikacji autobusowej uruchomiono linię " F" na trasie Osiedle Lecha - Hotel "Polonez" oraz linię podmiejską nr 113 z ul. Wierzbowej do Tulec. Ponadto z tras podmiejskich przedłużono przebieg linii nr lm z Wierzonki do Karłowic, linii nr 101 z Puszczykowa do Niwki oraz linii 110 z Suchego Lasu do Moraska. Drogi, oświetlenie i zieleń.

Realizacja programu przebudowy i modernizacji dróg objęła ok. siedemdziesięciu obiektów, przy koncentracji robót na trasie wylotowej w kierunku Katowic, którą oddano - łącznie z estakadą nad Doliną Obrzycy i trzema wiaduktami do eksploatacji w grudniu. Łącznie przebudowano i zmoder

WYKONANIE WYBRANYCH ZADAŃ GOSPODARKI KOMUNALNEJ W ROKU 1976

Tabela 4

Wyszczególnienie

Zużycie wody z wodociągów miejskich w gospodarstwach domowych ogółem na mieszkańca Przewóz pasażerów taborem Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego ogółem z tego: tramwajami autobusami Czynne trasy komunikacyjne tramwajowe autobusowe Zużycie gazu sieciowego w gospodarstwach domowych ogółem na mieszkańca Zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych ogółem na mieszkańca S przedaż energii cieplnej ogółem

Jednostka miarytysiące m 3 3 mmiliony osób " " km " tysiące 3 m 3 m tysiące KWh KWh tysiące Gcalnizowano 483,6 tys. m 2 jezdni i 43,6 tys. m! chodników. Powstało 1776 nowych punktów świetlnych. W ramach robót związanych z odnową zieleni miejskiej prowadzono prace głównie w Parku Braterstwa Broni i Przyjaźni Polsko-Hadzieckiej na Cytadeli, w Parku Nadbrzeżnym "Rataje", w Parku Osiedlowym na Winogradach 1 Wielkopolskim Parku Zoologicznym na Malcie. Odbudowano i zagospodarowano tereny zielone na ogólnej powierzchni 26,3 ha, a poniesione nakłady na ten cel wyniosły 75,6 min zł, tj. 51,2% ponad plan. C i e p ł o w n i c t w o . Dostawy cieplika wzrosły o 18,7% w stosunku do dostaw z 1975 f., W tym z centralnych źródeł wytwarzania (elektrociepłownie) o 25,5%. Na ogrzewanie budynków mieszkalnych przeznaczono 54% energii cieplnej dostarczanej odbiorcom. Oczyszczanie nieczystości stałychmiasta. wykonano

Plan wywozu w 98,2%, a

Wykonanie 1976

Procent wykonania planu

Dynamika 1975=100

28 083,6 53,8 x

107,9 105,5

383,6 272,3 111,3

108,3 110,7 103,0

111,3 111,8 110,0 191 x

100,0 102,1

95 075,2 182,3 x

H7,2 114,7 368,4 1025 x 100,6

111,0 108,6 118,7

nieczystości płynnych w 101,1%. Powierzchnia ulic i placów oczyszczanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zwiększyła się o 173 tys. m*. Dla usprawnienia działalności asenizacyjnej instalowano w dużych osiedlach mieszkaniowych poj emniki wymienne o sześciokrotnie większej pojemności. Przydział nowego taboru obejmował dziewięć wozów bezpylnych, dwie polewarki i zamiatarkę uliczną. G a z o w n i c t w o . Plan sprzedaży gazu wykonano w 110%, w tym dla gospodarstw domowych w 109%. Z gazu ziemnego korzystało 32% gospodarstw domowych wobec 27% w 1975 f. Liczba odbiorców gazu płynnego wzrosła o 5,3% w stosunku do roku 1975. E n e r g e t y k a . Liczba odbiorców energii elektrycznej zwiększyła się o 4346 gospodarstw domowych, plan poboru energii został wykonany w 95,2% przy dynamice 103,3%. Odpowiednie wskaźniki dla gospodarstw domowych Wynoszą 96,4% i 111,0%.

IX URZĄDZENIA KULTURALNE I SOCJALNE

O Ś w i a t a i w y c h o w a n i e . Wybudowano siedem przedszkoli, z tego trzy w N owej Dzielnicy Mieszkaniowej "RataJ e (jedno na Osiedlu Oświecenia i dwa na Osiedlu Lecha), trzy w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" (jedno na Osiedlu Kosmonautów i dwa na Osiedlu Przyjaźni) oraz jedno przedszkole na Osiedlu

im. Kopernika. Drogą pozainwestycyjną uzyskano warunki na organizację dwudziestu dodatkowych oddziałów przedszkolnych. Opieką przedszkolną objętych zostało ogółem 16 723 dzieci, tj. 64,5% dzieci w wieku trzech do szeSClU lat (plan 57,5%), w tym wszystkie dzieci sześcioletnie. Szkolnictwo podstawowe otrzymało nowy

Sprawozdaniaobiekt o dwudziestu trzech pomieszczeniach do nauki w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" na Osiedlu Kraju Rad. W siedemdziesięciu pięciu szkołach podstawowych pobierało naukę 45 043 dzieci, tj. o 363 mniej niż w 1975 r. Do dwunastu liceów ogólnokształcących uczęszczało 10 652 uczniów. W szkołach zawodowych ogółem pobierało naukę 45 563 uczniów, w tym 33 300 uczniów (73%) w szkołach zawodowych dla młodzieży niepracującej. Zdrowie i opieka społeczna.

Liczba łóżek w szpitalach ogółem wynosiła 5265, tj. 40 łóżek ponad liczbę planowaną. Wskaźnik liczby łóżek na 10 (0) mieszkańców wynosił 99,9 wobec 101,6 z 1975 r. Lecznictwo zamknięte uzyskało nowy szpital kolejowy w Niwce pod Poznaniem, z którego, mimo usytuowania poza granicami miasta, korzystać będą również mieszkańcy Poznania - pracownicy kolejowi. Lecznictwo otwarte uzyskało nową przychodnię rejonową o trzynastu gabinetach lekarskich na Osiedlu Przyjaźni w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady". Poprzez wydłużenie czasu pracy przychodni i gabinetów zabiegowych nastąpiła dalsza poprawa w dostępności świadczeń profilaktyczno-leczniczych. W przemysłowej służbiezdrowia głównym kierunkiem oddziaływania była profilaktyka w zakresie chorób zawodowych. W zakładach pomocy społecznej zamkniętej było 913 miejsc, a wskaźnik na 10 (XX) mieszkańców wynosił 17,3 wobec 17,9 w 1975 r. N a sto dzieci w wieku do dwóch lat przypadało 9,7 miejsc w żłobkach, wobec planowanych 10,3. Szczególnie brak miejsc odczuwano w nowych dzielnicach mieszkaniowych. K u l t u r a . Główny nacisk położono na aktywizację życia kulturalnego, w oparciu o istniejącą bazę materialną. Poznańskie placówki kulturalne wykonały zadania z nadwyżką. Cieszyły się uznaniem publiczności oraz odnosiły sukcesy poza granicami kraju. W 1976 r. oddano do użytku ostatni obiekt Szkoły Muzycznej przy ul. Solnej, mianowicie budynek muzyczny wraz z dwoma salami koncertowymi na ogólną liczbę 56) miejsc. Sieć biblioteczna zwiększyła się o dwie placówki (ul. Czajcza i Osiedle Kosmonautów). Sport, turystyka, wypoczynek.

Oddano m. in. do użytku: basen kryty klubu Sportowego "Posnania" przy ul. Naramowickiej, pawilon wielofunkcyjny "Arena" przy ul. Reymonta oraz halę sportową i pawilon wielofunkcyjny przy ul. Chwiałkowskiego.

X INWESTYCJE

Zrealizowane nakłady inwestycyjne gospodarki uspołecznionej Poznania w 1976 r. osiągnęły ogółem prawie 9840 min zł, tj. 98,0% planu realizacyjnego i 135,3% planu uchwalonego przez Miejską Radę N arodową (Tab. 5).

Z ogólnej wartości większa częsc nakładów została przeznaczona na przemysł (41,5%), gospodarkę mieszkaniową i niematerialne usługi komunalne (14,0%) oraz transport i łączność (11,5%). Nakłady inwestycyjne planu centralnego stanowiły 75,4% ogółu nakładów w gospodarce uspołecznionej.

Tabela 5

NAKŁADY INWESTYCYJNE W GOSPODARCE USPOŁECZNIONEJ W 1976 R.

(w milionach zł)

Procent S truktura w % VVyszczególnierlie Plan VVykonanie wykonania planu Plan VVykonanie N akłady inwestycyjne ogółem 10 132,9 9 839,9 98,0 100,0 100,0 w tym roboty budowlano- montażowe 4 715,5 4299,7 91,1 47,0 43,6 Plan terenowy N akłady inwestycyjne ogółem 2 630,9 2 419,0 91,9 100,0 100,0 w tym roboty budowlano- montażowe 2281,5 2 037,6 89,3 86,7 84,2 .

XI CZYNY SPOŁECZNE

Wartość zrealizowanych czynów społecznych w 1976 r. wynosiła ogółem 189,6 min zł, w tym czyny inwestycyjne 14,6 min zł, a remontowe 40,4 min zł. Zasadniczą pozycją stanowiły czyny społeczne w zakresie gospodarki komunalnej (90,7%). Z ważniejszych zadań wymienić należy m. in.: kon

tynuację budowy nowego ogrodu zoologicznego na Malcie, Parku Braterstwa Broni l Przyjaźni Polsko- Radzieckiej na Cytadeli, budowę ośrodka wodnego Ligi Obrony Kraju w Kiekrzu, budowę parku przy ul. Serbskiej, zagospodarowywanie małej architektury w osiedlach mieszkaniowych.

XII BUDŻET

· Budżet miasta na rok 1976 zamykał się po stronie dochodów jak i po stronie wydatków kwotą 2020,4 min zł. Dochody zrealizowano ogółem w 104,0%, w tym dochody własne w 110,6%. U dział dochodów własnych w dochodach ogółem wynosił 40,3%. Wydatki ogółem zostały wykonane w 99,5%.

Główną pozycję w wydatkach stanowiły wydatki bieżące (53%) i kapitalne remonty (44%). Przeważającą część wydatków bieżących (70,8%) przeznaczono na urządzenia socj alno - kulturalne.

Urszula Przestacka

Sprawozdania

KRONIKA BUDOWY NOWEJ DZIELNICY MIESZKANIOWEJ RATAJE" " ROK 1973

Niewykwaterowanie Poznańskiego Przedsiębiorstwa Surowców Wtórnych przy ul. Ostrowskiej (Osiedle Oświecenia) i brak możliwości szybszego przygotowania terenu budowy w jednostce "D" Górnego Tarasu było przyczyną korekty planu zagospodarowania obszaru Dolnego Tarasu w rejonie Osiedli: Oświecenia i Jagiellońskiego. Korekta planu polegała na: wyłączeniu terenu zajętego przez Poznańskie Przedsiębiorstwo Surow

ców Wtórnych i zaniechaniu budowy zlokalizowanych tam czterech obiektów pięciokondygnacyjnych (oznakowanych numerami 14-17) i wprowadzeniu w zamian: jednego budynku oznaczonego numerem 14717, dodatkowych budynków (dogęszczenie) na Osiedlu Oświecenia (nr 17A - jedenastokondygnacyjnego ) i nr 5A (pięciokondygnacyjnego) oraz na Osiedlu Jagiellońskim nr 8A

PRZEBIEG ROBOT Z ZAKRESU INWESTYCJIOGÓLNOMIEJSKICH I OSIEDLOWYCH

INWESTYCJE KOMUNALNE

A. W o d a. W 1973 r. rozpoczęto budowę magistrali wodociągowej O 500 mm o wartości kosztorysowej robót: 7,7 min zł i długości 1620 m. Nakłady poniesione w 1973 r. wyniosły 6,5 min zł. Nie zakończono natomiast odcinka sieci do jednostki mieszkaniowej " D" Górnego Tarasu i nie rozpoczęto odcinka magistrali do obwodnicy, co przewidziane było w harmonogramie na trzeci kwartał 1973 r. Kontynuowano budowę magistrali O 1(0) mm. Inwestycja oddana została do użytku

Hilary Zieliński kierownik Grupy Robót Nr 12, która wznosiła budynki pięciokondygnacyjne na Osiedlach: Oświecenia; Manifestu Lipcowego i Lechaw dniu 31 sierpnia 1973 r. Długość tej sieci wynosiła 1919 m, poniesione nakłady: 25,s min zł. Cykl budowy magistrali skrócono o trzynaście miesięcy. W 1973 r. wykonano również odcinek magistrali O 500 mm długości 265 m l wartości 800 (0) zł. Przekazanie do użytku nastąpiło także w dniu 31 sierpnia 1973 r. B. K a n a l i z a cj a. Kontynuowano budowę kolektora G. Wartość robót: 17,2 min zł. Rozpoczęto ł zrealizowano kanał sanitarny dla jednostki "D" o długości 652 m i wartości robót 1,2 min zł. Kontynuowano i oddano do użytku w dniu 27 sierpnia 1973 r. kolektor deszczowy długości 2827 m. Wartość robót wynosiła 25,7 min zł. Cykl budowy tego kolektora skrócono o dziesięć miesięcy. Wykonano kanał deszczowy dla jednostki "D" długości 663 m. Wartość robót: 1,8 min zł. C. K o m u n i k a c ja. Wybudowano i oddano do użytku w dniu 8 grudnia 1973 r. linię tramwajową na Trasie Hetmańskiej, na odcinku od Dzierżyńskiego do Starołęckiej, o długości 4,4 km toru. Zadanie wykonano w cyklu budowy skróconym o trzy miesiące. N akłady na roboty wyniosły 15 min zł.

Kontynuowano budowę mostu na Warcie w Trasie Hetmańskiej. Inwestycja została oddana do użytku dnia 30 czerwca 1973 r., poniesione nakłady: 10,9 min zł. Trasa Hetmańska - zadanie w robotach drogowych wartości 62,4 min zł. W roku 1973 wykonano odcinek drogi od ul. Dzierżyńskiego do Zamenhofa wartości 10,8 min zł. Wykonawca: Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Wodno-Kanalizacyjnych.

Na Trasie Nowoostrowskiej - inwestycji rozpoczętej w trzecim kwartale 1972 r., w roku 1973 wykonano odcinek o wartości 8,1 min zł. W ulicy Wioślarskiej od Zamenhofa do Ostrowskiej Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Wodno-Kanalizacyjnych wykonało roboty (wraz z oświetleniem) wartości 10,8 min zł. Roboty nie zostały zakończone.

Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Wodno- Kanallzacyjnych wykonało również zgodnie z planem drogę od ul. Zamenhofa do Górne

OSIEDLE JAGIELLOŃSKIEgo Tarasu. Nakłady na tę drogę wyniosły 9 min zł. W 1973 r. planowana była budowa drogi w ulicach Weleckiej l ŁabskieJ w zakresie robót ziemnych. Robót nie wykonano z powodu opóźnień w projektowaniu. D. C i e p ł o w n i c t w o. Poznańskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Lądowego i Wodno-Inżynieryjnego "Hydrobudowa-7" rozpoczęło budowę magistrali ciepłowniczej. Wartość całkowita zadania wynosiła 42,1 min zł, długość 2,5 km. Nakłady poniesione w 1973 r. wyniosły 12,1 min zł.

INWESTYCJE ZAKŁADU ENERGETYCZNEGO POZNAŃ - MIASTOzgodnie z planem Zakład Energetyczny Poznań-Miasto położył kabel do jednostki "D" Górnego Tarasu. Ze względu na brak obiektów nie rozpoczęto montażu stacji transforma torowych. Na Dolnym Tarasie stacje montowane były sukcesywnie w miarę p 0trzeb i zasiedlania osiedli.

INWESTYCJE WIELKOPOLSKICH ZAKŁADÓW GAZOWNIClWA

Nastąpiły opóźnienia w realizacji na skutek zmiany koncepcji zgazyfikowania Górnego Tarasu. Jako rozwiązanie doraźne uzgodniono wykonanie w terminie do 31 grudnia 1974 r. gazociągu nIskoprężnego do jednostki "D" .

INWESTYCJE DYREKCJI OKRĘGU POCZT I TELEGRAFÓW

Planowane na trzeci kwartał 1973 r. rozpoczęcie budowy centrali telefonicznej dla Górnego Tarasu nie doszło do skutku. W osiedlach Dolnego Tarasu Poznańskie Przedsiębiorstwo Robót Telekomunikacyjnych bu

dowało sukcesywnie kanalizację telefoniczną. Sieć telefoniczna została doprowadzona do budynków w Osiedlach: Piastowskim, Jagiellońskim i Rzeczypospolitej.

Sprawozdania

WYTWÓRNIA PREFABRYKATÓW WIELKOPŁYTOWYCH POZNANSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA BUDOWLANEGO

Produkcja elementów wielkopłytowych przebiegała sprawnie, zapewniając rytmiczną dostawę prefabrykatów, w pełni zabezpieczającą potrzeby odpowiednio przygotowanych frontów montażowych. Nabierająca doświadczenia załoga Wytwórni zwiększała z roku na rok wydajność pracy, co pozwalało na systematyczne zmniejszanie zatrudnienia. W 1971 r. średni stan zatrudnienia wynosił 198 pracowników produkcyjnych; w 1972 r. 164, a w roku 1973 - 143.

Produkcja betoniarska prowadzona była w dalszym ciągu na trzy zmiany, a produkcja zbrój arska i spawalnicza na dwie. W drugim półroczu 1973 r. ze względu na opóźnienia przygotowań do budowy Górnego Tarasu, miajy miejsce zahamowania produkcji Wytwórni, wywołane brakiem miejsca na magazynowanie gotowych elementów. Znalazło to swój wyraz we wskaźnikach realizacji zadań: na planowanych 50 (XX) m S wyrobów betoniarskich wykonano 46 046 m» (92,1%); planowana wartość produkcji wynosiła 86 min zł, natomiast wartość robót wykonanych - 79 min zł.

Z osiągnięć, zmierzających do polepszenia jakości wyrobów, należy odnotować: wykonanie projektu prototypowego na formy bateryjne, przy których sposób zagęszczania betonu został zarejestrowany przez Urząd Patentowy; wykonanie projektu na nowe rozwiązanie form służących do produkcji elementów szybowych; zaprojektowanie form nadprożowych, pozwalających na utrzymanie się w wymiarach normowych przy produkcji tych elementów. Kierownictwo Wytwórni spoczywało nadal w rękach mgr inż. Henryka Szyca. Trzon pracowników umysłowych inżynieryjno- te eh - niczych stanowili: zastępcy kierownika: Władysław Radoń i Stanisław Westfal, kierównicy zmianowi: Józef Wal, Ryszard Lesiński i Kazimierz N owak. Wyróżniały się brygady produkcyjne: zbrojarskie Franciszka Kubiaka i Stanisława Paterskiego; betoniarskie Józefa Żakowskiego, Bolesława Hojki, Henryka Szczepańskiego i Jana Bączka.

INWESTYCJE BUDOWNICTWA MIESZKANIOWEGO

A. D o k u m e n t a c j a p r a w n a . Wiele trudności przysparzały w dalszym ciągu sprawy terenowo-prawne i związane z tym wykwaterowania mieszkańców i innych użytkowników budynków przeznaczonych do rozbiórki. Załatwienie tych spraw leżało w gestii Zarządu Gospodarki Terenami i Wydziału Spraw Mieszkaniowych i Komunalnych Prezydium Rady Narodowej M. Poznania.

Z powodu nieprzygotowania placu budowy pod względem terenowo-prawnym dla jednostki "D" na Górnym Tarasie, i to zarówno w toku wykupu ziemi jak i wylokowania mieszkańców z budynków przeznaczonych do wyburzenia, nastąpiły opóźnienia w przekazaniu terenu sięgające kilku miesięcy. B. Dokumentacja projektowo- k o s z t o r y s o w a. W 1973 r. prace projektowe Pracowni Ratajskiej Biura Projektowo- Badawczego Budownictwa Ogólnego "Miastoprojekt" skoncentrowane były nad zapewnieniem dokumentacji dla zadań bieżących, a w szczególności dla budowy: pawilonu klubowego na Osiedlu Piastowskim; dwóch przedszkoli, apteki i żłobka na Osiedlu Rzeczypospolitej; Przedszkola Nr 35, dodatkowej sali gimnastycznej dla Szkoły Podstawowej Nr 38 na Osiedlu Manifestu Lipcowego; Szkoły Podstawowej Nr 35 na Osiedlu Oświecenia; budynków Nr 5A, 17A 14/17 na

Osiedlu Oświecenia w związku ze zmianą planu zagospodarowania terenu; budynku nr 8A na Osiedlu Jagiellońskim; budynku nr 43 (szesnastokondygnacyjnego ) na Osiedlu Piastowskim; segmentów budynków pięcio- i jedenastokondygnacyjnych na jednostce "D" - (Górny Taras); budynków no 10 i 11 na tej jednostce. Ponadto przygotowano: plan realizacyjny jednostki "D", aktualizację planu zagospodarowania przestrzennego części północnej Górnego Tarasu, plan zagospodarowania parku nad Wartą. Dla zadań przyszłościowych opracowano: projekt techniczny Liceum Nr 51 na Osiedlu Rzeczypospolitej; projekt techniczny garaży wielopoziomowych na Osiedlu Manifestu Lipcowego; założenia techniczno-ekonomiczne dla jednostki "C" na Górnym Tarasie oraz przystąpiono do proj ektowania szkoły środowiskowej również w jednostce "C" Górnego Tarasu.

Założenia techniczno-ekonomiczne jednostki "D" Górnego Tarasu zostały zatwierdzone na ogólną kwotę 834,1 min zł., Uchwałą Nr 7 prezydium Rady Narodowe] m. Poznania z dnia 16 marca 1973 r. C. Przebieg robót na Dolnym Tar a s i e. Podstawowe założenia programu inwestycyjnego na rok 1973 przewidywały wykonanie robót przez generalnego wykonawcę

Poznańskie Przedsiębiorstwo Budowlane Nr 2, o łączne] wartości 387,1 min zł oraz oddanie do użytku 6312 Izb mieszkalnych i rozpoczęcie budowy obiektów, które w latach przyszłych mają dać 9555 izb mieszkalnych. W 1973 r. roboty koncentrowały się głównie na trzech Osiedlach: Oświecenia, Powstań N arodowych i Bohaterów II Wojny Światowej. Procentowy podział zadań na osiedla przedwia Tabela 1. Ogólnie biorąc, mimo niewykonania planowanych zadań pod względem finansowym, rok 1973 uznać należy za jeden z najbardziej pomyślnych w historii budowy Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataj e".

Osiągnięto najwyższe wskaźniki wykonania: nakładów finansowych, izb oddanych do użytku, izb zbudowanych w stanie surowym; osiągnięto bardzo dobrą rytmiczność produkcji, zwłaszcza rytmiczność oddawania obiektów do użytku (Tabela 2); oddano do użytku największą liczbę budynków mieszkalnych; osiągnięto stopień bardzo korzystnego zaawansowania robót w stanach surowych budownictwa towarzyszącego; oddano do użytku obiekty pozaplanowe. Szybkie tempo realizacji obiektów mieszkalnych, wykonywanie ich w skróconych cyklach budowy oraz oddawanie znacznej liczby obiektów w okresie jesienno-zimowym, skomplikowało niestety sprawy ich kompleksowego odbioru. Budowniczowie uzyskali zgodę władz miejskich na niekompleksowe przekazywanie obiektów do użytku. W chwili odbioru obiekty miały więc drogi urządzone prowizorycznie, tymczasowe pomieszczenia na kubły do śmieci, trzepaki oraz tylko niezbędne punkty oświetleniowe. Drogi stałe, elewacje, urządzenia rekreacyjne i zieleńce realizowane były potokowo dla poszczególnych zespołów budynków. D. E f e k t Y m i e s z k a n i o we, w 1973 r.

planowano i oddano do użytku dziewiętnaście budynków mieszkalnych pięciokondygnacyjnych oraz trzy segmenty budynku jedenastokondygnacyjnego (Tabela 3). Różnica między planem a wykonaniem (0,1%) dotyczy dwóch mieszkań: w Przedszkolu Nr 48 na Osiedlu Jagiellońskim i w Szkole Podstawowej Nr 38 na Osiedlu Manifestu Lipcowego. W Tabeli 3 przedstawiono również udział poszczególnych grup inwestorów w budownictwie mieszkaniowym. Wyraźnie dominuje budownictwo mieszkaniowo-spółdzielcze. Strukturę oddanych do użytku mieszkań przedstawia Tabela 4. E. Obiekty socjalno-usługowe. W budownictwie podstawowych urządzeń usługowych na planowane 7867 m 2 powierzchni użytkowej oddano do użytku obiekty o powierzchni użytkowej 11070 m'. Zadania zrealizowane zostały w 140,7%. Na oddaną do użytku powierzchnię składały się: kawiarnia i restauracja (nr 36) na Osiedlu Piastowskim;

8 Kronika m. Poznania - 4

Leonard Wojciechowski kierownik Grupy Robót Nr 11, która wznosiła bubynki jedenastokondygnacyjne na Osiedlach: Bohaterów II Wojny Światowej, Jagiellońskim i Powstań Narodowychlnz. Tadeusz Bekas kierownik Grupy Robót Nr 10, która wznosiła budynki j edenastokondygnacyjne na Osiedlach: Bohaterów II Wojny Światowej i Powstań Narodowych oraz szesnastokondygnacyjny na Osiedlu Piastowskim

Kazimierz Walkowiak kierownik Grupy Robót Nr 13, która wznosiła pawilony handlowe, przedszkola i szkoły, przychodnie zdrowia i inne budynki na Osiedlach: Piastowskim; J agiellońskim; Manifestu Lipcowego; Rzeczypospolitej i Bohaterów II Wojny Światowej

Sprawozdania

Szkoła Podstawowa Nr 38 i warsztaty remontowo- konserwacyjne na Osiedlu Manifestu Lipcowego; sale zainteresowań i trafostacje oraz dwa obiekty ponadplanowe: Przychodnia Lekarska Nr 55 i pawilon handlowy nr 54 na Osiedlu Rzeczypospolitej.

Przyrost obiektów i pomieszczeń usługowych przedstawia Tabela 5. Nadal jednak odczuwano brak obiektów służby zdrowia oraz z usługami rzemieślniczymi dla mieszkańców. Istniał niedobór miejsc w szkołach, przedszkolach i żłobkach.

STANY SUROWCOWE W BUDOWNICTWIE MIESZKANIOWYM I SOCJALNO-USŁUGOWYM

A. B u d o w n i c t w o m i e s z k a l n e. Program budownictwa mieszkaniowego w stanie surowym zakładał rozpoczęcie budowy szesnastu budynków pięciokondygnacyjnych,

Starszy majster Franciszek Kufel z Kierownictwa Grupy Robót Nr 10dwóch budynków szesnastokondygnacyjnych oraz piętnastu segmentów budynków jedenastokondygnacyjnych o łącznej liczbie 9555 izb. Średnie zaawansowanie tych obiektów określono na m (Tabela 6). Dla lepszego zobrazowania osiągnięć w tym zakresie w Tabeli 6 dokonano podziału stanów surowych na obiekty przewidziane do oddania w 1974 r. oraz w latach następnych, a ponadto wyodrębniono stany surowe w budynkach pięcio-, jedenasto- i szesnastokondygnacyjnych. Wynika stąd, że przekroczono planowane zaawansowanie robót na budynkach pięciokondygnacyjnych, a uzyskane średnie zaawansowanie budowy obiektów do 46% stanowiło doskonałe przygotowanie rytmiczności produkcji w roku 1974. Niskie zaawansowanie robót na obiektach jedenastokondygnacyjnych przewidzianych do oddania w 1975 r. świadczy o trudnościach, na jakie załogi budowlane napotkały przy tzw. stanach "zerowych", to znaczy w częściach podziemnych budynków, w których dwie kondygnacje wykonywane są z betonu Wykonywanie stanów zerowych w budynkach jedenastokondygnacyjnych jest pracochłonne i wymaga zatrudnienia rzemieślników, których przedsiębiorstwa budowlane odczuwają stały niedobór. W budownictwie szesnastokondygnacynym na planowane dwa wieżowce - rozpoczęto tylko jeden; jego budowa została zresztą wstrzymana z powodu zmian w projekcie. N a podkreślenie zasługuje równIe z fakt przygotowania budowli w stanach surowych zamkniętych (24 813 m'), czyli posiadających na koniec roku czynne już centralne ogrzewanie, co stworzyło dobre warunki pracy zimą. B. Budownictwo socjalno-usług o w e. Program budowy w stanie surowym w obiektach socjalno-usługowych przewidywał rozpoczęcie: czterech pawilonów handlowo-usługowych, dwóch przedszkoli, żłobka, przychodni, apteki i pawilonu administracyjnego. Również na tym odcinku należy odnotować sukces budowlanych. Wprawdzie nie osiągnięto planowanego średniego zaawansowania obiektów i na Osiedlu Piastowskim nie rozpoczęto budowy pawilonu administracyjnego, zdołano jednak zrobić znacznie więcej, gdyż przyspieszono w rezultacie podjętych przez załogę zobowiązań, budowę Przychodni Lekarskiej Nr 55 i pawilonu handlowego nr 54 na Osiedlu Rzeczypospolitej i oddano te obiekty do użytku w grudniu 1973 r. Ponadto rozpoczęto dodatkowo budowę dwóch przedszkoli, co miało dać pełne zaspokojenie potrzeb w tym zakresie w roku 1974. *

N akłady na roboty budowlano-montażowe zostały ustalone w planie na 1973 r. w wysokości 387,1 min zł, a po wyłączeniu robót drogowych, których wykonanie przejął inwestor, nakłady te dla generalnego wykonawcy wynosiły 375,6 min zł. Wartość wykonanego przerobu osiągnęła kwotę 351 min zł. N akłady finansowe wykorzystano więc w 93,4%. W poszczególnych rodzajach budownictwa stopień wykorzystania limitów przedstawiał się następująco: budownictwo mieszkaniowe - 100,9%; tudownictwo towarzyszące - 86,8%; roboty nl€ kubaturowe - 64,2%. W budownictwie mi tszkaniowym plan został zrealizowany z na-lwyżką. W budownictwie towarzyszącym ni« osiągnięto planowanego zaawansowania w stanach surowych, ale jednocześnie skoncentrowano środki produkcji na dwóch dodatkowych efektach. Najniższe wykonanie zadań miało miejsce w robotach niekubatui owych. Zjawisko to uznać trzeba za bardzo nier orzystne, gdyż oznacza ono, iż nie przygot iwa lo uzbrojenia terenów z niezbędnym w ipri edzeniem dfo lat następnych.

Starszy majster Kazimierz Sobkowiak z Kierownictwa Grupy Robót Nr 12

W kierownictwie budowy N owej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" wprowadzono w 1970 r. dość istotne zmiany organizacyjne. Przestało istnieć Główne Kierownictwo Budowy z inż. Tadeuszem Bekasem na czele. Wyodrębniono szereg samodzielnych kierownictw dla realizacji określonych zadań, których zakres uzupełniany jest z początkiem kolejnego roku budowy. Powstały Kierownictwa Grupy Robót, na czele których stoją: Nr 10 - inż. Tadeusz Bekas; Nr 11 - budowniczy Leonard Wojciechowski; Nr 12 - budowniczy Hilary Zieliński; Nr 13 - budowniczy Kazimierz Walkowiak; Nr 14 - budowniczy Czesław Goździk, a od l listopada 1973 r. - inż. Bolesław Graczyk; Nr 20 - budowniczy Stanisław N owak; Nr 21 - budowniczy Czesław U rb ański.

Starszy majster Kazimierz Tomczyk z Kierownictwa Grupy Robót Nr 11

Sprawozdania

OSIEDLE POV\IST AŃ NAROIJCMlYCH

EGEN DA

BUDYNKI PROJEKTONANE

BlJXWlI. ROZPOCZĘTA

I BUDYNKI PRZEKAZANE DO UŻYTKU W 1973 r

Z DZIAŁALNOŚCI INWESTORA - SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ LOKATORSKO - WŁASNOŚCIOWEJ "OSIEDLE MŁODYCH"

Spółdzielnia Mieszkaniowa "Osiedle Młodych" obchodziła w 1973 r. piętnastolecie działalności. Od chwili rozpoczęcia budowy Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" rozwija swoją działalność inwestycyjną, eksploatacyjną, remontowo-budowlaną, samorządową i społeczno-wychowawczą. W 1973 r. wprowadzono w Spółdzielni szereg zmian organizacyjnych, z których najważniejsze to: wprowadzenie nowej struktury organizacyjnej za

Henryk przodujący

Białecki cieśla

rządu i dyrekcji; utworzenie z dnieni l stycznia 1973 r. własnej jednostki dla budowy dróg; reorganizacja służb remontowo-budowlanych i utworzenie z dniem l maja 1973 r. Zakładu Budowlano-Remontowego skupiającego całość zadań w dziedzinie remontów, konserwacji oraz inwestycji realizowanych systemem gospodarczym (budowa dróg i terenów zielonych) oraz zespołów remontowo- konserwacyjnych na osiedlach, które zabez

Tabela WIELKOŚĆ ZADAŃ WYKONANYCH W W 1973 R.

(W PROCENTACH)

Nakłady finansowe Izb N azwa osiedla na roboty oddanych zbudowanych budowlano- do użytku montażowe Piastowskie 5,1 - 4,6 Oświecenia 30,9 29,9 43,8 Powstań Narodowych 17,0 5,0 40,6 Jagiellońskie 5,2 - 4,5 Rzeczypospolitej 5,9 Bohaterów II Wojny 27,6 48,2 5 Światowej Manifestu Lipcowego 8,1 16,9 Lecha 0,2 - - -

Tabela 2 RYTMIKA ODDAWANIA IZB DO UŻYTKU W ROKU 1973

Liczba izb Procent Kwarta! oddanych wykonania do użytku planu rocznego I 1575 25,0 11 1649 26,1 III 1859 29,5 rv 1235 19,5 Razem: 6318 100,1

pieczają bieżącą konserwację naprawę zasobów mieszkaniowych. Reorganizacja Zarządu Spółdzielni polegała na likwidacji dwóch stanowisk zastępców kierownika Spółdzielni i utworzeniu dyrekcji Spółdzielni działającej w składzie: Ryszard Witkowski - przewodniczący Zarządu ł dyrektor Spółdzielni; Henryk Wrześnlacki - 1 zastępca przewodniczącego Zarządu do spraw ekonomiczno-organizacyjnych 1 zastępca dyrektora; Bogdan Butowskl - zastępca przewodniczącego zarządu do spraw inwestycyjno-technicznych, zastępca dyrektora. W 1973 r. kierownictwo Spółdzielni opuścił mgr inż. Longin Sołtysiak, zajmując równocześnie stanowisko zastępcy dyrektora w zakładzie Usług Inwestycyjnych "Inwestprojekt" .

Na koniec 1973 r. Spółdzielnia posiadała w eksploatacji 11 048 mieszkań i 262 lokale użytkowe o łącznej powierzchni 504 409 m*. Liczba mieszkańców wynosiła 38 960 osób. Zarządzenie zasobami mieszkaniowymi osiedli wyodrębnionych gospodarczo 1 organizacyjnie odbywało się przez kierowników administracyjnych tych osiedli, będących również pełnomocnikami Zarządu do spraw osiedla przy pełnym współudziale mieszkańców. Zakład Budowlano-Remontowy wykonał w 1973 r. roboty o wartości przerobowej 23,8 min zł, zatrudniając stu czternastu pracowników fizycznych. Z zakresu inwestycji Zakład ten zbudował: 36 000 mi ulic, placów

Tabela 4 STRUKTURA MIESZAKAŃ ODDANYCH DO UŻYTKU W 1973 R.

Kategoria Liczba mieszkań mieszkań A M-l 4 0,2 M-2 101 5,7 M-3 366 20,8 M-4 1161 66,2 M-5 45 2,6 M-6 80 4,5 Razem: 1757 100,0

Kazimierz przodujący żysta

Fiszer montai boisk asfaltowych; 9000 m» chodników; 10,6 ha terenów zielonych. Dużą pomocą w pracy Spółdzielni była aktywna praca organów samorządowych mieszkańców, działających w oparciu o wypracowany w N owej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" model upowszechniony w kraju w 1973 r. Mieszkańcy osiedli w ramach czynów społecznych, przy współudziale pracowników Spółdzielni, wykonali w 1973 r. roboty społecznie użyteczne o wartości 9,6 min zł, zakładaj ąc tereny zielone oraz pracuj ąc przy budowie parku nad Wartą. Park ten zajmu

WYKONANIE PLANU RZECZOWEGO BUDOWNICTWA W ROKU 1973

Tabela 3

Mieszkania Izby Powierzchnia użytkowa 2 w m Rodzaj budownictwa Plan Wyko- % Plan Wyko- % Plan Wyko- % Udział nanie nanie nanie w % Spółdzielcze 1295 1295 100,0 4467 4467 100,0 59708 59708 100,0 71,8 Zakładów pracy 240 240 100,0 945 945 100,0 11949 11949 100,0 14,4 Rady Narodowej 220 222 100,9 900 906 100,7 11406 11485 100,7 13,8 Razem: 1755 1757 100,1 6312 6318 100,1 83 063 83142 100,1 100,0

Sprawozdania

STAN BUDOWNICTWA TOWARZYSZĄCEGO NA DZIEŃ 31 XII 1973 R.

Tabela 5

Stan na dzień Przyrost w roku Stan na dzień 31XII1972r. 1973 31 XII 1973 r.

Rodzaj powierzchni ilość powierzchni ilość powierzchnia ilość użytkowa lokali użytkowa lokali użytkowa lokali l 2 I 3 4 I 5 I 6 7 Razem usługi: 12276 70 4709 6 16985 76 Handel 6777 45 1283 l 8060 46 Gastronomia 546 3 1378 2 1924 5 Usługi d!a ludności 2 568 20 128 2 2696 22 Kluby osiedlowe 729 2 729 2 Inne pomieszczenia usługowe (sale za- 1656 2984 interesowań, świetlice, trafostacje, 1328 magazyny sprzętu terenowego) warsztaty osiedlowe '::;0,) l 592 l Razem służba zdrowia, oświata i pozo- 17222 19 6361 3 23 583 22 stałe: Przychodnie 708 l 1752 l 2460 2 Apteki 387 l 387 l Szkoły podstawowe 10021 4 3 717 l 13 738 5 Przedszkola 2476 4 892 l 3 368 5 Żłobki 2256 3 2256 3 U rzędy pocztowo-telekomunikacyjne 107 107 l Filie Powszechnej Kasy Oszczędności 15 15 l Podstacja Pogotowia Ratunkowego 90 90 l Targowiska 1000 1000 l Szalety publiczne 72 72 l Stacja redukcyjna gazu 90 90 l Ogółem: 29 498 89 11070 9 40568 98je powierzchnię 33 ha. Czynem społecznym wykonano estradę, a zespół projektantów pod kierunkiem inż. Wiesława Łotysza (również w czynie społecznym) wykonał pod patronatem Zarządu Wojewódzkiego Związku Młodzieży Socjalistycznej do kurne n tacj ę dla ośrodka wypoczynkowego, obejmującego kąpielisko z plażą, budynek sanitarny, budynek klubowy z kawiarnią, hangary sprzętu pływającego itp. Planowane nakłady inwestycyjne na realizację Parku wynoszą 9,7 min zł. Działalność społeczno -wychowawcza Spółdzielni prowadzona była na bazie trzydziestu pięciu placówek o powierzchni 3800 m! l o bejmowała swym działaniem dzieci, młodzież i dorosłych mieszkańców osiedli. W 1973 r. własna baza lokalowa zwiększyła się o 700 m* w siedmiu nowo oddanych placówkach,

w tym środowiskowy Dom Kultury na Osiedlu Piastowskim. Podstawowymi kierunkami działalności społeczno-wychowawczej były: działalność ideowo-wychowawcza, w której dominowały imprezy i akcje masowe, jak: koncerty, wieczornice, kiermasze, ogniska z okazji Sw l <ta l Maja itp.; działalność kulturalno-oświato i ia, obejmująca imprezy cykliczne - pokazy, ki nkursy, spotkania z aktorami, plener rzeźbii Vski, wystawy itp.; działalność sportowo-reki eacyjna, prowadzona wspólnie z kołami Tow irzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i Poiski ego Towarzystwa Turystyki Krajoznawczej. Szeroką działalność cykliczną o stałym charakterze prowadziły kółka i sekcje zainteresowań, działające przy placówkach społeczno -wychowawczych.

Lech Talarczyh

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1977.10/12 R.45 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry